-->

środa, 12 czerwca 2013

Żychta

Żychta, część wsi Drobnice. Dawniej nazwa pola.

Żychta 1935 r.

Żychta na mapie współczesnej (geoportal)


Żródełko Objawienie

Źródełko Objawienia - cud w 1856 roku

150 lat temu w sierpniu 1856 r. w lasach dzietrznickich zgromadziły się tłumy okolicznych mieszkańców. Podobno umysłowo chorej Franciszce Pęcherz objawiła się postać Matki Boskiej w konarach wysokiej sosny. Ludzie początkowo sceptycznie ustosunkowali się do owego cudu. Zaczęli z czasem pod wpływem zbiorowej sugestii wyraźnie widzieć to zjawisko. Już pierwszego dnia pojawił się pierwszy dokument w tej sprawie. Zaś finał domniemanego objawienia następuje dopiero we wrześniu 1857 r.W "Raporcie o zgromadzeniu się ludzi do lasu rządowego w Dzietrznikach" napisanym przez ks. Kanonika Kaniowskiego, proboszcza z Dzietrznik czytamy:
"Ludzie upatrzywszy jakieś widowisko w lesie dzietrznickim, rozgłoszone przez Franciszkę Pęcherz, zgromadzili się do tegoż miejsca dosyć licznie i niby widzą też rano widowisko, które ma mieć wyobrażenie jakiegoś obrazu. Lud ten jest przekonany, że to widowisko jest prawdziwym objawieniem Niepokalanego Poczęcia. Jeżeli jest to dzieło Boskie, to żadna siła ludzka nie potrafi tego zniweczyć Jeśli jest to dzieło natury lub ludzkie to samo z siebie upadnie ".
Sprawa objawienia cudownego obrazu zaczęła zataczać coraz szersze kręgi. Władze carskie zaniepokojone były wielkimi skupiskami ludności po lasach, jednocześnie jednak obawiały się zastosować jakieś radykalniejsze środki. Wysłani do Dzietrznik z polecenia gen. Panintyna, specjalni przedstawiciele duchowieństwa nakazali proboszczowi by „lud naukami oświecał, by rozkazał obrazki i inne ozdoby jak to kwiatki, krzyżyki pozawieszane na sośnie uprzątnąć z tejże sosny”.

Ks. Kanioski, starał się unikać wszelkiego surowego obejścia się z ludnością, które mogłoby wprowadzić lud w błąd.Sprawa cudu przycichła na kilka miesięcy. Ludność nadal gromadziła się w lesie. Władze carskie znów interweniowały, tym razem ostro u władz kościelnych. Jednak ani rozporządzenie biskupa, ani osobiste interwencje u ks. Kaniowskiego i okolicznych proboszczów nie dały skutków. Dowodem tego jest pismo ks. Kaniewskiego skierowane do diecezji z dnia 21 maja 1857 roku z prośbą o przeniesienie go do innej parafii. W tym piśmie ks. Kaniowski stwierdził, że przez cały czas starł się wypełniać dokładnie zlecenia swych władz, mimo to 21 maja, w dzień Wniebowzięcia, do lasu dzietrznickiego przybyło około 500 osób z krzyżem i chorągwiami na wspólne modlitwy. Ks. Kaniowski podkreśla, że przez 31 lat starał się lojalnie wypełniać swe obowiązki, w tym jednak przypadku jest bezsilny; prosi więc o rozkaz wycięcia „całej górki (lasu) gdzie lud wierzy w objawienie. Ostatni dokument dotyczący objawienia obrazu Matki Boskiej z września 1857 r. stwierdza, że [...] p. Stanisław Milasiewicz były major wojsk polskich, a nadleśniczy leśnictwa Wieluń wraz z Walentym Wyczyszkowiczem, wikarym z Wielunia ścięli sosny na górce w lesie dzietrznickim.Tradycja objawienia obrazu Matki Boskiej w lesie dzietrznickim jest wciąż jeszcze żywa. Mieszkańcy okolicznych wsi opowiadają, że wszystkie pielgrzymki idące do Częstochowy zatrzymywały się w lesie, strojąc sosnę z cudownym obrazem kwiatami i licznymi darami. Gdy w kościele w Dzietrznikach odbywała się msza, w lesie słyszano "organ granie" i śpiew jakby chórów anielskich. Według wierzeń sosnę ściął sam proboszcz Dzietrznik, który w cud nie wierzył, którego dosięgła za to kara boska. Nawet czterema końmi sosny tej nie dało się ruszyć, została więc w lesie, a ludzie rozebrali ją na drzazgi i kadzili nimi w chorobie. Obok górki, na której rosła niegdyś sosna, bije cudowne źródełko, którego woda uważana jest za niezawodne lekarstwo na chore oczy i wszelkie wyrzuty. Starzy opowiadają, że gdy wojsko koło tego źródełka przechodziło, żołnierz zostawił tam czapkę ; a kiedy po nią wrócił, wtedy znów cudowny obraz w sosnach stanął.

Legenda o skarbie.

Na przełomie XIV i XV wieku, pewien zakonnik uciekał przed Szwedami. Miał ze sobą drogocenny skarb, który zakopał w dzietrznickim lesie pod pewnym krzyżem. Po jakimś czasie słuch o nim zaginął. Ludzie wiedzieli o skarbie, ale bali się go szukać, ponieważ zakonnik rzucił na niego klątwę. Pewnego dnia znalazł się jeden śmiałek, który zaczął szukać skarbu. Wiedział o klątwie i o miejscu spoczynku skarbu. Wybrał się go szukać. Gdy wszedł do lasu zaczęło się ściemniać. Wykopał krzyż i przestawił go w inne miejsce. Zaczął wydobywać skarb. Kiedy widział już skarb zapadał się on głębiej. Przestraszony próbował uciec z lasu.Jednak zapadł zmrok. Nie umiał się on wydostać z lasu. Pewnie umarł z głodu lub ze strachu, a może ze starości. Tego nie wiadomo i pewnie nigdy się nie dowiemy. Ludzie mówią, że jego dusza dalej błąka się po lesie. Tylko człowiek o dobrej duszy i sercu znajdzie skarb.

Żródło: http://kaluzewies.tnb.pl
_______________________________________________________________________________

Źródełko Objawienie 1935 r.

Źródełko Objawienie na mapie współczesnej (geoportal)

Mapa Taktyczna Polski w skali 1:100 000

Dodaje kolejne posty na podstawie "Mapy Taktycznej Polski" w skali  1:100 000, wydawanych przez Wojskowy Instytut Geograficzny w latach 1918-1939.  Dodaje toponimy, które nie znalazłem w źródłach, na których opierałem swoje wcześniejsze posty. Czyli źródłem dla kolejnych postów będą mapy.

wtorek, 4 czerwca 2013

Podsumowanie dotychczasowych prac

Do tej pory opublikowałem 2174 postów dotyczących województwa sieradzkiego. Posty bazowały na takich źródłach jak:
-Słownik Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich
-Skorowidz miejscowości Rzeczypospolitej Polskiej, tom II, województwo łódzkie.
-Ryszard Rosin, Słownik historyczno-geograficzny ziemi wieluńskiej w średniowieczu.
-Stanisław Zajączkowski, Materiały do słownika geograficzno-historycznego dawnych ziem łęczyckiej i sieradzkiej do 1400 roku- w dwóch tomach
-Wikipedia
Ze względu na trudności w określeniu położenia około 20 miejscowości posiłkowałem się Skorowidzem Bystrzyckiego wydanym w latach 1933-34.
Umieściłem wycinki map pokazujące położenie wybranych miejscowości, szczególnie tych które trudno zlokalizować na współczesnych mapach.
Dodałem około 600 zdjęć wykonanych przez Pana Janusza Marszałkowskiego na zlecenie ówczesnego przewodniczącego PTTK w Sieradzu Pana Andrzeja Ruszkowskiego.
Przy wybranych postach umieściłem również artykuły ukazujące się na łamach kwartalnika Na Sieradzkich Szlakach w latach 1985-2009 oraz Biuletynu Szadkowskiego w latach 2001-2012.
Szczególne podziękowania składam Panu Andrzejowi Ruszkowskiemu i Pani Sylwii Kowarze za udzielenie zgody na publikacje na stronie artykułów pochodzących z wyżej wymienionych wydawnictw.

Stefanowice

Spis 1925:
Stefanowice, kol., pow. łaski, gm. Wygiełzów. Budynki z przeznaczeniem mieszkalne 20. Ludność ogółem: 120. Mężczyzn 60, kobiet 60. Ludność wyznania rzymsko-katolickiego 119, innego chrześc. 1. Podało narodowość: polską 119, inną 1.

Stefanowice, obecnie część wsi Patoki w gminie Widawa.

 1992 r. 

Łódzki Dziennik Urzędowy 1933 nr 20

ROZPORZĄDZENIE WOJEWODY ŁÓDZKIEGO
z dnia 28 września 1933 r. L. SA. II. 12/13/33.
o podziale obszaru gmin wiejskich powiatu łaskiego na gromady.
Po wysłuchaniu opinij rad gminnych i wydziału powiatowego zgodnie z uchwałą Wydziału Wojewódzkiego z dnia 15 września 1933 r. na podstawie art. 107 ustawy z dnia 23 marca 1933 r. o częściowej zmianie ustroju samorządu terytorjalnego (Dz. U. R. P. Nr. 35, poz. 294) postanawiam co następuje:
§ 1.
XVI. Obszar gminy wiejskiej Wygiełzów dzieli się na gromady:
9. Patoki, obejmującą : wieś Patoki, kolonję Stefanowice.
§ 2.
Wykonanie niniejszego rozporządzenia powierza się Staroście Powiatowemu Łaskiemu.
§ 3.
Rozporządzenie niniejsze wchodzi w życie z dniem ogłoszenia w Łódzkim Dzienniku Wojewódzkim.
(—) Hauke-Nowak
Wojewoda.

 Orędownik 1937 nr. 188

Samobójstwo. Dn. 13 bm. w lesie wsi Korczyska popełnił samobójstwo przez powieszenie się stały mieszkaniec wsi Stefanowice. gm. Wygiełzów Franciszek Balcerzak, lat 81. Przyczyny samobójstwa narazie nie ustalono.

Józefów

Spis 1925:
Józefów, kol., pow. łaski, gm. Chociw. Budynki z przeznaczeniem mieszkalne 16. Ludność ogółem: 100. Mężczyzn 47, kobiet 53. Ludność wyznania rzymsko-katolickiego 100. Podało narodowość: polską 100.

Wikipedia:
Józefów-wieś w Polsce położona w województwie łódzkim, w powiecie łaskim, w gminie Widawa. W latach 1975–1998 miejscowość należała administracyjnie do województwa sieradzkiego.

1992 r.

Obwieszczenia Publiczne 1922 nr 24

Wydział hipoteczny sądu okręgowego w Piotrkowie niniejszem obwieszcza, że toczą się postępowania spadkowe po zmarłych:
2) Janie Górecznym, synu Ludwika, właśc. działki gruntu Nr. 7. przestrz. 3 dzies. 2163 sąż. kw. z kol. Sarnów Nr. I, zwanej Józefów pow. Łaskiego;

Termin regulacji powyższych postępowań spadkowych wyznaczony został na d. 29 września 1922 r., co do punktów Nr. Nr. 3, 4, 6, 7, 9 i 10 w kancelarji pisarza wydziału hipotecznego sądu okręgowego w Piotrkowie, co do punktu Nr. 1 — kancelarji Władysława Piaszczyńskiego, co do punktów Nr. Nr. 2 i 8 w kancelarji Feliksa Kokczyńskiego, zaś co do punktu Nr. 5 w kancelarji Seweryna Żarskiego, notarjuszy przy tymże wydziale, w którym to dniu osoby interesowane mają się stawić, pod skutkami prekluzji.

Łódzki Dziennik Urzędowy 1933 nr 20

ROZPORZĄDZENIE WOJEWODY ŁÓDZKIEGO
z dnia 28 września 1933 r. L. SA. II. 12/13/33.
o podziale obszaru gmin wiejskich powiatu łaskiego na gromady.
Po wysłuchaniu opinij rad gminnych i wydziału powiatowego zgodnie z uchwałą Wydziału Wojewódzkiego z dnia 15 września 1933 r. na podstawie art. 107 ustawy z dnia 23 marca 1933 r. o częściowej zmianie ustroju samorządu terytorjalnego (Dz. U. R. P. Nr. 35, poz. 294) postanawiam co następuje:
§ 1.
III. Obszar gminy wiejskiej Chociw dzieli się na gromady:
5. Klęcz, obejmującą: wieś Klęcz, kolonję Klęcz, kolonję Józefów.
 § 2.
Wykonanie niniejszego rozporządzenia powierza się Staroście Powiatowemu Łaskiemu.
§ 3.
Rozporządzenie niniejsze wchodzi w życie z dniem ogłoszenia w Łódzkim Dzienniku Wojewódzkim.
(—) Hauke-Nowak


Wojewoda.


Obwieszczenia Publiczne 1937 nr 59

Wydział Hipoteczny Sądu Okręgowego w Łodzi, Sekcja III Ziem­ska, niniejszym obwieszcza, że po niżej wymienionych zmarłych toczą się postępowania spadkowe:
8) Janie Palus, zmarłym w dniu 28 lutego 1928 roku w Lucjano­wie, właścicielu połowy reszty działki gruntu nr 30, zawierającego 5 dz. 2080 sąż. kw (dział II, nr 30) uregulowanego w księdze kolonii Sarnów zwanej „Józefów", pow. łaskiego, rep. 174n;
Termin zamknięcia powyższych postępowań spadkowych wyzna­czony został na dzień 26 stycznia 1938 roku w tutejszym Wydziale Hi­potecznym.

We wskazanym terminie osoby zainteresowane osobiście lub przez, pełnomocników winny zgłosić swoje prawa, pod skutkami prekluzji nr 609/37.