-->

piątek, 19 kwietnia 2013

Młynisko

Rosin:
MŁYNISKO -(1433 Mlnijsko, Mlinsko, Młynysko) 12 km na W od Wielunia. 1433 Czyk z Kaliszkowic pożyczył od Marc. z Kalinowej 10 grz. i 1 fl. pod zastaw M. i łąki Gołociny (GO 1, 63); 1500 Annę wdzinę kal. wprowadzono m. in. w posiadanie M. (ZW 1, 18, ? Dąbrowa); 1511 dzies. z 7 ł. po 6 gr abpowi (VG 391); pow. wiel., 5 ł; 1518 – 6 ł. (ŹD 211); 1520 par. Łyskornia, byli zagr. (Ł 2, 152); 1552 własn. Russockich, 7 kmieci; 1553 – 6 ł. (ŹD 300); 1498-1520 wzmianki (AC 2, 880; MS 4, 331, 1467, 3259).

Taryfa Podymnego 1775 r.
Młynisko, wieś, woj. sieradzkie, ziemia wieluńska, własność szlachecka, 29 dymów.

Czajkowski 1783-84 r.
Młynisko, parafia łyskornia, dekanat wieruszowski, diecezja gnieźnieńska, województwo sieradzkie, ziemia wieluńska, własność: Wolicki.

Słownik Geograficzny:
Młynisko,  wś i folw., pow. wieluński, gm. Naramnice, par. Łyskornia, odl. od Wielunia w. 14; wś dm. 50, mk. 404; folw. dm. 5, mk. 5. Wspomina tę wieś Lib. Ben. Łaskiego (t. II, 152). Dobra M. składają się z folw. M. i Dębina, wsi: M., Przychody i Korytko, rozl. mr. 1749: folw. M.: gr. or. i ogr. mr. 441, łąk mr. 155, pastw. mr. 119, lasu mr. 856, nieuż. i place mr. 49, razem mr. 1620; bud. mur. 2, z drzewa 15; płodozmian 10-polowy; folw. Dębina: gr. or. i ogr. mr. 75, łąk mr. 11, pastw. mr. 32, lasu mr. 7, nieuż. i place mr. 4, razem mr. 129; bud. mur. 1, z drzewa 3. Wś M. os. 70, z gr. mr. 384; wś Przychody os. 6, z gr. mr. 54; wś Korytko os. 4, z gr. mr. 53.

Spis 1925:
Młynisko, wś i kol., pow. wieluń, gm. Naramice. Budynki z przeznaczeniem mieszkalne wś 91, kol. 18. Ludność ogółem: wś 496, kol. 112. Mężczyzn wś 235, kol. 53, kobiet wś 261, kol. 59. Ludność wyznania rzymsko-katolickiego wś 491, kol. 112, mojżeszowego wś 5. Podało narodowość: polską wś 496, kol. 112.

Wikipedia:
Młynisko -wieś w Polsce położona w województwie łódzkim, w powiecie wieluńskim, w gminie Biała. W latach 1975-1998 miejscowość należała administracyjnie do województwa sieradzkiego.

1992 r.

KOŚCIÓŁ






CMENTARZ



OSP



SZKOŁA



Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1852 nr 200

(N. D. 3907) Pisarz Kancellaryi Ziemiańskiej Gubernii Warszawskiej w Kaliszu. 
Po zgonie: 
1. Leopolda Trepki, właściciela dóbr Parcice Mokrsko i Słupsko, oraz Młyńsko w Ogu Wieluńskim;
(…) otworzyły się spadki do regulacyi których wyznacza się termin prekluzyjny na dzień 6 (18) Marca 1853 r. przedemną Pisarzem odbyć się mający.
Kalisz d. 23 Sierpnia (4 Wrześ.) 1852 r. 
J. Zengteller.


Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1852 nr 250

(Ν. D . 4839) Rejent Kancellaryi Ziemiańskiej Gubernii Warszawskiej w Kaliszu.
Ogłasza toczące się postępowania spadkowe po osobach zmarłych następujących:
1. Karolu Brockmann (…) oraz wierzycielu summ rs. 900 z procentem i kosztami na dobrach Parcice, Mokrsko i Słupsko, tudzież Młynisko z Ogu Wieluńskiego sposobem zastrzeżenia, rs. 1800 z procentem na dobrach Świątkowice i Dobrosław z Ogu Wieluńskiego, (…) rs. 1500 i rs. 1500 z procentami na dobrach Wola Wężykowa z Ogu Szadkowskiego, (...) rs. 1500 i rs. 900 z procentami na dobrach Trzebienie stare i części resztującej boru od przedaży wsi i folwarku Ciepielowa wyłączonego, z Ogu Kaliskiego, (…)  
(…) do ukończenia tych postępowań spadkowych wyznacza się termin na dzień 3 (15) Kwietnia 1853 r. w Kaliszu w Kancellaryi hypotecznej przed podpisanym Rejentem odbyć się mający.
Kalisz d. 23 Paźdz. (4 Listop.) 1852 r.
Nepomucen Wojciechowski.



Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1853 nr 289

(Ν. D. 5965) Rejent Kancellaryi Ziemiańskiej Gubernii Warszawskiéj w Kaliszu.
Po śmierci Izraela Rosenthal wierzyciela summ: a) złp. 32,000, czyli rs. 4800, w dziale IV. pod Nr. 23 i złp. 30,000 albo rs. 4500, pod Nr. 29 wykazu dobr Mokrsko i Słupsko z Ogu Wieluńskiego zahypotekowanych, b) złp. 20 000, czyli rs. 3000, na tychże dobrach Mokrsko i Słupsko w dziale IV. pod N. 42. oraz na dobrach Parcice pod Nr. 27, i na dobrach Młynisko pod Nr. 24, (dwojga tych ostatnich dóbr również z Ogu Wieluńskiego) zabezpieczonéj, (…) otworzył się spadek do regulacyi którego oznaczony został termin na dzień 2(14) Lipca 1854 r. w Kancellaryi hypotecznéj w Kaliszu, przed podpisanym Rejentem.
Kalisz dnia 3 (15) Grudnia 1853 roku.
Józef Miklaszewski.

Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1854 nr 272

(N. D. 4447) Pisarz Kancellaryi Ziemiańskiej Gubernii Warszawskiej w Kaliszu.
Po zgonie:
3. Erazma Antoniego 2ch imion Kobylańskiego co do summy 7,500 rs. na dobrach Młynisko z Ogu Wieluńskiego pod Nr. 11 wykazu zabezpieczonej a rozciągającej swe bezpieczeństwo i na dobrach Parcice pod Nr. 10 i Mokrsko z tegoż Ogu pod N. 28, do której przywiązana jest warunkowa dóbr Młynisku dzierżawa, wreszcie (...) otworzyły się spadki, do regulacyi których, wyznacza się przedemnie Pisarza termin prekluzyjny na d. 3j15 Marca 1855 r.  
Kalisz d. 18j30 Sierpnia 1854 r.
Zengteller.

Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1855 nr 178

(Ν. D. 4431) Rejent Kancellaryi Ziemiańskiej Gubernii Warszawskiej w Kaliszu.
Po śmierci:
2. Salomona Kempner co do summy rs. 2175 na dobrach Młynisko, Mokrsko i Parcice z Оgu Wieluńskiego pod N. 16 14* i 19 w dz. IV hypotekowanej. (…) otworzyły się spadki do uregulowania których termin na d. 15 (27) Lutego 1856 r. przed sobą wyznaczam.
Kalisz d. 23 Lipca (4 Sierp.) 1855 r.
S. Rościszewski.

*nieczytelne
Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1856 nr 60

(N. D. 1385) Patron Trybunału Cywilnego I. Instancyi Gubernii Warszawskiej w Kaliszu.
Podaje do wiadomości, iż na skutek wyroku tegoż Trybunału z powództwa Włodzimierza i Tadeusza braci Trepków, współsukcessorów beneficyonalnych niegdy Leopolda Trepki, współwłaścicieli dóbr Parcic, Młyniska i Mokrska w Okręgu Wieluńskim położonych, na przeciw Edmundowi Nieszkowskiemu dziedzicowi dóbr Chotowa jako opiekunowi, i Emanuelowi Taczanowskiemu jako podopiekónowi Mścisława, Bolesława i Kazimierza nieletnich braci Trepków, współwłaścicieli dóbr wyże wyrażonych na dniu 4 (16) Maja 1856 r. za padłego, sprzedane zostaną w drodze działów przed Sędzią Delegowanym Adamen Szczuckim w sali posiedzień Trybunału w Kaliszu wspomnione dobra w trzech od działach a mianowicie:
1. Dobra Parcice składające się z folwarku wsi tegoż nazwiska, z folwarku Krzyż, i wsi Jaworek z młynem wietrznym, mające rozległości włók 84, morgów 18, prętów kwad. 13 miary chełmińskiej, czyli 1440 dziesiatyn, dobra te sprzedane będą wraz z apparatem gorzelnianym miedzianem pistoriusza, z wszelkiemi statkami i naczyniami gorzelnianymi, kotłem i statkami do robienia piwa. z któremi są oszacowane na rs. 53427 k. 45.
w II. Oddziale dobra Młynisko składające się z folwarku Młynisko i Dębina z wsiów Przychody, Młynisko i Gródek, blisko granicy Pruskiej położone, mające przestrzeni włók 81 morgów 7, prętów kwad. 48 miary nowopolskiej, czyli 1215 1j4 dziesiatyn, a w tej lasu włók 39 mórg 10 prętów kwad. 31, czyli 585 1j3 dziesiatyn. Oszacowane na rs. 45000.
w III. Oddziale, dobra Mokrsko Szlacheckie i Słupsko, blisko granicy Pruskiej położone, składające się z folwarku Mokrsko, Koźnik i Brzeziny, z wsiów Słupsko, osady Piaski zwanej, oraz Mokrsko i wiatraka, włók 150 morgów 25, prętów kwadr. 243 miary nowopolskiej, czyli 2250 5j6 dziesiatyn rozległe, w tych morgów 841, prętów kwadr. 31, czyli 420 1j3 dziesiatyn lasu. Sprzedane będą także z apparatem miedzianym pistoryusza i z wszelkiemi statkami, oraz naczyniami gorzelnianemi, razem na rs. 80993 k. 30 przez biegłych oszacowane. Таха dobr tych potwierdzoną zastała wyrokiem Trybunału miejscowego z dnia 16 (28) Lutego 1856 r., warunki sprzedaży tej złożone zostały w biurze Pisarza Trybunału w Kaliszu i ogłoszone w dniu 24 Lutego (7 Marca) r. b., poczem termin do temczasowego przysądzenia wyznaczony został na dzień 9 (21) Kwietnia r. b. na godzinę 4 z południa. Licytacja zaczynać się będzie każdych dóbr od taxy tychże po szczególe dóbr powyżej wzmiankowanej. Taxa ta oraz warunki przejrzane bydź mogą każdego czasu w biurze Pisarza Trybunału i u Patrona Nowickiego sprzedaż powyższą popierającego.
Kalisz d. 25 Lut. (8 Marca) 1856 r. Franciszek Nowicki.

Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1857 nr 271

(N. D. 5783*) Pisarz Kancellaryi Ziemiańskiej Gubernii Warszawskiej w Κaliszu.
Po śmierci:
4. Mateusza Rubacha, wierzyciela summ następujących: (…) i) co do rs. 900 pod Nr. 34 wykazu dóbr Parcice, z Okręgu Wieluńskiego, rozciągających się także na dobrach Mokrsko i Młynisko; k) co do rs. 3000 pod Nr. 13 wykazu dóbr Nowa-wieś z Okręgu Sieradzkiego; (…) n) co do rs. 1200 pod Nr. 15 i rs. 1500 pod Nr 21 wykazu dóbr Bieniądzice AB. z Okręgu Wieluńskiego, (…) otworzyły się spadki, do regulacyi których wyznaczam termin ostateczny na dzień 2 (14) Czerwca 1858 roku.
Kalisz d. 18 (30) Listopada 1857 roku.
J. N. Zengteller.

*nieczytelne

Dziennik Warszawski 1872 nr 106

N. D. 3104. Rejent Kancelarji Ziemiańskiej w Kaliszu.
Po zgonie: 1. Joanny Załuskowskiej wierzycielki summ:  
c) rs. 4,500 na dobrach Młynisku z okręgu Wieluńskiego w dziale IV wykazu pod Nr. 4.
 (...)otworzył się spadek do uregulowania którego termin na d. 27 Listopada (9 Grudnia) 1872 r. w kancelarji mojej w Kaliszu wyznaczony został. Kalisz d. 17(29) Maja 1872 r.  
Zenon Łopuski.

Dziennik Warszawski 1873 nr 136

N. D. 3942. Rejent Kancelarji Ziemiańskiej w Kaliszu.
Po śmierci:
1. Stanisława Karasińkiego wierzyciela sum:  
f) rs. 1,680 na dobrach Młynisko i Łyskornia z okręgu Wieluńskiego w dziale IV Nr. 39 i 4l zabezpieczonych.
(…) otworzył się spadek do regulacji którego wyznaczony został termin na d. 19 (31) Grunta 1873 roku w kancelarji podpisanego Rejenta.
Kalisz d. 11 (23) Czerwca 1873 r.
Wilhelm Grabowski.

Dziennik Warszawski 1874 nr 251

N. D. 7389. Rejent Kancelaryi Ziemiańskiej w Kaliszu.
W skutek nastąpionej śmierci:
2. Jana Gwalberta Karśnickiego wierzyciela kapitału rs. 30 000 na dobrach Łyskornia i Młynisko o-gu Wieluńskim ubezpieczonego w Dziale IV Nr. 45 i 11.
Otworzyły się spadki do uregulowaniu których termin nadzień 2 (14) Czerwca 1875 r. w mojej Kancelarji w Kaliszu wyznaczam.
Kalisz d. 20 Listop. (2 Grudnia) 1874 r.
Stanisław Białobrzeski.

Dziennik Warszawski 1875 nr 19

N. D. 607. Rejent Kancelarji Ziemiańskiej w Kaliszu.
Z powoda nastąpionej śmierci: 
3. Jana Gwalberta Karśnickiego wierzyciela kapitału rs. 30,000 na dobrach Łyskornia w Dz. IV pod Nr. 45, Młynisko pod Nr. 11, Poręby pod Nr. 4, Janowice pod Nr. 4 ubezpieczonego.
Otworzyły się spadki do regulacji których termin na dzień 15(27) Lipca 1875 r. w Kancelarji mojej oznaczam.
Kalisz d. 24 Grudnia (5 Stycznia) 1874/5 r.
Stanisław Białobrzeski.

Zorza 1887 nr 21

— Pożary. W saméj kaliskiej gub. w ostatnich czasach pożary były w 12 wsiach. Spaliło się zabudowań ubezpieczonych za 10,810 r., a prócz tego nie ubezpieczonych za 11,690 r. W płomieniach znalazły śmierć dwie małe włościańskie dziewczynki ze wsi Ożarowa i 70-letnia włościanka ze wsi Młyniska, w której spaliło się 15 domów, 9 obór, 14 stodół i 1 spichrz.

Gazeta Kaliska 1907 nr 224

We wsi Młynisko, pow. wieluńskiego, spalił się wiatrak Grzegorza Bardzińskiego, ubezpieczony na 650 rb.


Łódzki Dziennik Urzędowy 1926 nr 49


Na zasadzie postanowienia Województwa z dnia 13.10. 1926 r. L. B. P. 5156/2 wciągnięto do rejestru Stowarzyszeń i Związków Nr. 1383 „Towarzystwo Straży Ogniowej Ochotniczej w Młyńsku" pow. Wieluński.


Gazeta Świąteczna 1913 nr 1677

Z parafji Łyskorni w powiecie wieluńskim, guberńji kaliskiej, piszą do nas: Czytamy często w gazetach, jak wiele rzeczy dobrych dzieje się w różnych okolicach kraju. I nas wzięła chęć napisać o naszych sprawach. Od czasu jak mamy nowego proboszcza, księdza Rubaszkiewicza, niemało rzeczy pożytecznych powstało w naszej parafji. Pierwsze—to było wyrzucenie gorzałki; obecnie niema ani jednego takiego domu, w którymby ją utrzymywano. Dalej wymienię: ogrodzenie cmentarza grzebalnego i kościelnego, odnowienie zewnątrz i wewnątrz naszego kościoła, który teraz tak ślicznie, czysto i miło wygląda, aż serca nasze przejmuje prawdziwa radość, a zaopatrzony jest w liczne i bardzo piękne przybory kościelne, których przedtem nie miał; następnie, odnowienie plebańji i budynków gospodarskich, i t. d. Ale to jeszcze nie wszystko: w ostatnich latach w parafji naszej powstało we wsi Młynisku kółko rolnicze i przy pomocy kilku światlejszych gospodarzy sklep spółkowy, który jest dla nas prawdziwem dobrodziejstwem. I gazet mamy niemało; samej „Świątecznej” przychodzi 16 egzemplarzy, a 15 innych. Pamiętamy zaś takie czasy, kiedyśmy wcale gazet nie czytywali. Szkoda tylko, że gospodarze kościelnej wsi Łyskorni dotychczas najmniej chęci okazują do rzeczy pożytecznych. Zaledwie piąty rok mamy u siebie obecnego proboszcza, a zupełnie odmieniły się już nasze wioski. To też z głębi wdzięcznego serca składamy mu za to „Bóg zapłać!” Gospodarze ze wsi Młyniska.

Gazeta Świąteczna 1917 nr 1898

Klęska gradowa nawiedziła w dniu 3l-ym maja gminę Naramnice w okolicy Wielunia. Grad był tak duży, jak jajka młodych kur, a że towarzyszył mu straszy wicher, więc jest dużo szkody. Ziemniaki niewiele ucierpiały, bo jeszcze są małe. Gospodarze są zgnębieni tą klęską, bo na wiosnę pola były przeważnie obsiane wyką, łubinem i ptaszyńcem, owsa zaś i ziemniaków było bardzo mało, tak, że wielu obsadziło i obsiało niemi tylko czwartą część tych pól, które zwykli byli obsiewać w innych latach. I oto dziś rolnik z bólem serca wychodzi w pole z pługiem; na wybitem przez grad życie musi zasiać choćby grykę, której tu bardzo trudno się dokupić. Ucierpiały od gradu następujące wioski: Janowiec, Młynisko, Łyskornia, Biała pierwsza i Druga, Naramnice, Zabłocie, Góry, Wiktorów i Rososz. Tem dotkliwiej odczuwają gospodarze gradobicie, że bardzo mało kto zabezpieczył plony, ciesząc się niewiedzieć na czem opartą nadzieją, że w tym roku może gradu nie będzie. Lucjan Sułkowski.

Obwieszczenia Publiczne 1921 nr 98


Notarjusz przy wydziale hipotecznym sądu okręgowego w Kaliszu, Józef Drzierzbicki, niniejszem obwieszcza, że zostały otwarte postępowania spadkowe po:
4) Jakóbie i Zuznanie małż. Dwornickich, właśc. działki gruntu Nr. 8, przestrzeni 3 mórg zapis, pod Nr. 76 w dziale II wykazu dóbr Młynisko pow. Wieluńskiego;
Termin zamknięcia wymienionych wyżej postępowań spadkowych wyznaczony został na d. 21 czerwca 1922 r. w kancelarji notarjusza Józefa Dzierzbickiego w Kaliszu.

Obwieszczenia Publiczne 1925 nr 102

Wydział hipoteczny przy sądzie okręgowym w Kaliszu obwieszcza, że otwarte zostały postępowania spadkowe po zmarłych:
4) Tomaszu Mielcarku, właśc. 3 dz. 1322 sąż. z majątku Dębina i 2 dz. 120 sąż. z maj. Młyńsko cz. I, pow. wieluńskiego;
Termin zamknięcia tych postępowań spadkowych wyznaczony zo­stał na dzień 5 lipca 1926 r., w którym to dniu osoby interesowane winny zgłosić swoje prawa w tymże wydziale hipotecznym, pod skutkami prekluzji.

Obwieszczenia Publiczne 1928 nr 37a

Wpisy do rejestru handlowego.
Do rejestru handlowego, Działu A, sądu okręgowego w Kaliszu, wciągnięto następujące firmy pod Nr. Nr.:

W dniu 30 grudnia 1927 r.
8680. „Wacław Kampicki" — sklep kolonjalno-spożywczy i wyroby masarskie we wsi Młynisko, gm. Naramice, pow. wieluńskiego. Właśc. Wacław Kampicki, zam. we wsi Młynisko.

Łódzki Dziennik Urzędowy 1929 nr 1

WYKAZ STOWARZYSZEŃ I ZWIĄZKÓW, ZAREJESTROWANYCH PRZEZ WOJEWODĘ
ŁÓDZKIEGO,
L. p. 1988 d. 15.10 1928 r. L. B. P. 7282 Kółko Rolnicze św. Magdaleny w Młynisku, pow. Wieluń.
 
Goniec Sieradzki 1929 nr 27

— (w) Zjazdy rejonowe Tow. Rolniczego Okręgowego. Tow. Rolnicze Okręgowe w Wieluniu rozpoczęło w tych dniach szereg rejonowych zjazdów Kółek Rolniczych. Zjazdy te są właściwie jednodniowymi kursami rolniczymi, które drogą referatów i dyskusji popularyzują i oświetlają najaktualniejsze zagadnienia rolnictwa.
Duży pożytek i zainteresowanie, jakie wzbudziło kilka tego rodzaju zjazdów, urządzonych w roku ubiegłym tytułem próby, zachęciły Towarzystwo do rozwinięcia na większą skalę akcji w tym kierunku i w programie prac na I kwartał br. przewidziane takich zjazdów kilkanaście. Dwa z nich właśnie się odbyły w ubiegłym tyg. w dn. 26 stycznia w Białej gm. Naramice, w dn. 27 bm. w Młynisku.
Obrady Zjazdu w Białej trwały od godz. 11 rano do 5 popoł. przy tłumnym udziale miejscowych członków Koła Rolniczego i delegatów z kółek sąsiednich (Łyskorni, Wiktorowa i inne) obecnych było około 100 osób. Wygłoszono następujące referaty:
1) Dlaczego rolnicy powinni organizować się zawodowo wypowiedział wice-prezes T.R.O. inż. agr. W. Chmyzowski.
2) Najważniejsze błędy małych gospodarstw rolnych — Inspektor okr. Inż. agr. J. Roliński.
3) Dostosowanie gospodarstw do żądań hodowli bydła — Inspektor Rady Wojewódzkiej CTR. p. Albin Piotrowski.
4) O żywieniu krów zimą i latem — Inż. agr. Chmyzewski.
5) O raku ziemniaczanym — inż. agr. Roliński.
Mimo tak obszernego porządku dziennego uczestnicy zebrania wytrwali w ciągu 7 godzin z niesłabnącem zainteresowaniem, co dowodnie świadczy o aktualności tego rodzaju sejmików rolniczych. Podkreślić należy sprawną organizację zjazdu, co jest zasługą miejscowego zarządu Kółka Rolniczego z pp. Antonim Dziubą prezesem i Feliksem Zaskurskim sekretarzem na czele.
Po zebraniu podejmował u siebie przybyłych prelegentów i gości p. Włodzimierz Zarzycki, którego szczera staropolska gościnność i życzliwość dla spraw Tow. Rolniczego jeszcze jeden w tym dniu piękny znalazła wyraz.
Mniej okazale, choć równie pożytecznie, wypadł zjazd w Młynisku w dniu 27 stycznia. Brało w nim udział około 40 osób niska frekwencja tłómaczy się zamiecią śnieżną, jaka trwała przez cały ten dzień.
Referaty wygłosili:
1) O zagadnieniach mechanicznej uprawy i o uprawie międzyrzędowej — prezes T.R.O. p. Ignacy Bąkowski.
2) O dostosowaniu gospodarstw do zadań hodowli — Inspektor Piotrowski.
3) O raku ziemniaczanym — Instruktor J. Roliński.
W dyskusji jaka się wywiązała po referatach silnie została zaakceptowana potrzeba założenia w Młynisku mleczarni spółdzielczej. Organizacja zebrania była wzorowa, co tem godniejsze podkreślenia, że Kółko w Młynisku jest bodaj najmłodszem w rodzinie Wieluńskiego O.T.R. a mimo to, pod energicznem przewodnictwem swego prezesa p. Przebierały Władysława wykazuje duże żywotności i starania o podniesienie poziomu oświaty rolniczej.
Następna serja zjazdów, z udziałem prelegentów miejscowych oraz zaproszonych z Warszawy i Łodzi zapowiedziana jest w następującym porządku: 1 marca Kiełczygłów, 2 Osjaków, 3 Czastary, 4 Sokolniki, 5 Kowali, 6 Żytniów.  
 
Goniec Sieradzki 1929 nr 80 

— (w) Kalectwo przy strzelaniu z klucza. W tych dniach został przywieziony do miejscowego szpitala, niej. Pręgiel Br. lat 17 syn gospodarza ze wsi, Młynisko, który podczas strzelania z klucza, doznał oderwania palców i okaleczenia. 
 
Goniec Sieradzki 1929 nr 270

— (w) Z pożarnictwa. W dniu 18 bm zakończony został w Pątnowie, trzydniowy kurs przeszkolenia pożarniczego.
Kurs ukończyło 15 strażaków z następujących straży pożarnych: Pątnów, Dzietrzniki, Grębień, Popowice i Kadłub.
Przeszkolenia pożarniczego tak z teoryj jak i z praktyki dokonał instruktor pożarniczy na powiat wieluński p. A. Albert.
Takież same kursy przeszkolenia pożarniczego również pod kierunkiem tegoż instr. poż. odbędą się w Ostrówku gm. Skrzynno, w dniach: od 20 do 23 bm. włącznie dla członków czynnych straży pożarnych: z Ostrówka, Okalewa, Janowa, Skrzynna, Wielgiego, Dymku i Czarnożył.
W dniach: od 27 do 29 włącz. w Białej dla straży pożarnych: z Białej, Naramic, Łyskorni, Młyniska Walichnów, Łagiewnik i Raczyna.  
 
Goniec Sieradzki 1930 nr 156 

Pożar w lesie.
(w) W dniu 3 lipca rb. w lesie należącym do włościan wsi Młynisko gm. Naramice spaliła się ściółka na przestrzeni 3 morgów. Pożar powstał prawdopodobnie z zaprószenia, ognia w lesie podczas zbierania jagód.


Obwieszczenia Publiczne 1931 nr 30

Wdrożenie postępowań w sprawie uznania zaginionych
za zmarłych.
Sąd okręgowy w Kaliszu, na mocy art. 1777-6 U. P. C., obwieszcza, iż, na skutek decyzji sądu z dnia 14 lutego 1931 roku, zostało wdrożone postępowanie o uznanie za zmarłego Franciszka Howisa vel Chowisa, syna Andrzeja i Zofji ze Stanków, urodzonego w dniu 11 listopada 1897 roku we wsi Młynisku, gm. Naramice, pow. wieluńskiego, wobec czego sąd wzywa go, aby w terminie 6-miesięcznym od dnia wydrukowania ni­niejszego zgłosił się do sądu, gdyż w przeciwnym razie, po upływie tego terminu, zostanie przez sąd uznany za zmarłego.

Wzywa się wszystkich, którzyby wiedzieli o życiu lub śmierci Franciszka Howisa vel Chowisa, aby o znanych sobie faktach zawiado­mili sąd okręgowy w Kaliszu w powyższym terminie; nadto sąd nad­mienia, że Franciszek Howis vel Chowis był stałym mieszkańcem wsi Młynisko, gm. Naramice, pow. wieluńskiego. (Nr. spr. II. Z. J. 10/31).

Obwieszczenia Publiczne 1931 nr 40

Wydział hipoteczny przy sądzie okręgowym w Kaliszu, I sekcja, obwieszcza, że otwarte zostały postępowania spadkowe po zmarłych:
1) Stanisławie Kuźnik, współwł. 4 dz. 240 sąż. z maj. Młynisko, cz. I, pow. wieluńskiego;
Termin zamknięcia tych postępowań spadkowych wyznaczony zo­stał na dzień 30 listopada 1931 roku. W powyższym terminie osoby in­teresowane winny zgłosić swoje prawa w powyżej wskazanym wydziale hipotecznym, pod skutkami prekluzji.

Obwieszczenia Publiczne 1932 nr 40

Wydział hipoteczny przy sądzie okręgowym w Kaliszu, sekcji I, obwieszcza, że otwarte zostały postępowania spadkowe po zmarłych:
5) Józefie Bednarku, właścicielu 4 dzies. 240 sąż. z maj. Młynisko cz. I, powiatu wieluńskiego;
Termin zamknięcia tych postępowań spadkowych wyznaczony został na dzień 28 listopada 1932 roku.
W powołanym terminie osoby zainteresowane winny zgłosić swoje prawa w powyżej wskazanym wydziale hipotecznym, pod skutkami prekluzji.


Echo Sieradzkie 1932 26 kwiecień

Z SĄDU GRODZKIEGO
Jeszcze — za węgiel.

(...) Mieszk. wsi Młyniska gm. Naramice Wincenty Kosak za kradzież węgla na szkodę Dyrekcji Kolei w Poznaniu — skazany został na 3 mies. więzienia.(...)


Echo Sieradzkie 1932 5 czerwiec

ZWIERZĘCY OJCIEC
Mieszkaniec wsi Młyńsko gm. Naramice K. Pilarski lat 50, ojciec pięciu córek, oskarżony został w policji, przez jedną z nich, że przez bicie i groźby wyrzucenia ich z domu zniewalał je do stosunków płciowych z sobą.

Policja po przesłuchaniu czterech pozostałych córek sprawę skierowała do sędziego śledczego, który zarządził aresztowanie zwierzęcego ojca.


Echo Sieradzkie 1933 5 luty

O CZEM TO SOBIE LUDNOŚĆ WSI
MŁYNISKA "NA UCHO"-GADAŁA.
i co z tego wynikło.
Mieszkańcy wsi Młyniska, gm. Naramice opowiadali sobie od dłuższego czasu między sobą tajemnicze rzeczy, które za[...]o znajdą się w krótkim czasie na wokandzie Sądu Grodzkiego w Wieluniu, a tem samem staną się ogólną wiadomością.
Opowiadania te brzmią mniej więcej tak: — a wicie to kumie, że nasz były radny Sejmiku Pow. i Urz. Gm. Naramice — Urbaniak Ludwik syn z Poremb wraz z b. wójtem Korzeniowskim z Biały, pomocnikiem pisarza Urz. Gm. — Dura Rochem i pracownikiem biura meldunkowego tejże gminy — Kowalczykiem — dopuszczali się wystawiania fikcyjnych wyciągóz ksiąg ludności i zaświadczeń dla robotników sezonowych do Francji, przyczem główny „macher" Urbaniak pobierał od każdej z wysłanych osób — około 10 zł. — co wita o tym".


W związku z tem wyżej wymienieni zostali zwolnieni ze swego urzędowania i pociągnięci do odpowiedzialności sądowej.


Łódzki Dziennik Urzędowy 1933 nr 19

ROZPORZĄDZENIE WOJEWODY ŁÓDZKIEGO
z dnia 16 września 1933 r. L. SA. II. 12/15/33
o podziale obszaru gmin wiejskich powiatu Wieluńskiego na gromady.
Po zasiągnięciu opinij rad gminnych i wydziału powiatowego zgodnie z uchwałą Wydziału Wojewódzkiego z dnia 15 września 1933 r. na podstawie art. 107 ustawy o częściowej zmianie ustroju samorządu terytorjalnego z dnia 23. III. 1933 r. (Dz. U. R. P. Nr. 35, poz. 294) postanawiam co następuje:
§ 1.
XV. Obszar gminy wiejskiej Naramice dzieli się na gromady:
11. Młynisko, obejmującą: kol. Góry- Młyńskie, wieś Koryta, wieś Młynisko, kol. Młynisko-las, wieś Pieńki, kol. Parcicę-leśną zagrodę.
12. Młynisko cz. I, obejmującą: kol. Dębinę, kol. Głąb, kol. Młynisko cz. I, wieś Przychody.
§2.
Wykonanie niniejszego rozporządzenia powierza się Staroście Powiatowemu Wieluńskiemu.
Rozporządzenie niniejsze wchodzi w życie z dniem ogłoszenia w Łódzkim Dzienniku Wojewódzkim.
(-) Hauke - Nowak
Wojewoda.

Echo Łódzkie 1933 grudzień

Wieśniacy przypiekali chłopca rozpalonym prętem.
Średniowieczne tortury pod Wieluniem. Na wargach i policzkach ofiary gasili papierosy. Wieluń. 7 grudnia. (Od wł. kor.) we wsi Młynisko gm. Naramice pow. wieluńskiego kilku tamtejszych mieszkańców dopuściło się potwornego czynu na małoletnim chłopcu sierocie Czesławie Biedali lat 13, będący pod opieką swego ojczyma Zychli Stefana lat 42. Rzecz miała się następująco: Zychla Stefan posądził pasierba Czesława lat 13, o przywłaszczenie sobie 100 zł., które Zychli gdzieś zaginęły. Ponieważ posądzony pasierb mimo bicia do winy się nie przyznał Zychla postanowił wymóc na nim zeznanie za pomocą tortur. W nocy gdy cała wioska pogrążona była w głębokim śnie Zychla dobrawszy sobie jeszcze kilku pomocników przystąpił wraz z nimi do bestjalskiego znęcania się nad bezbronnym chłopcem w celu wydobycia z niego prawdy. Gdy okrutnie bity chłopiec w dalszym ciągu nie przyznał się do zarzuconego mu czynu znęcający się nad nim oprawcy związali mu ręce i nogi i przystąpili po naradzie do tortur. Wzniecili w piecu ogień i rozpalone do czerwoności pręty żelazne poczęli oprawcy przykładać do nagiego ciała chłopca. Skrępowany powrozami chłopiec wił się i mdlał z bólu, lecz mimo to do winy się nie przyznawał. Oprawcy chcąc spotęgować ból zapalone papierosy gasili na wargach i policzkach chłopca. Zmęczeni wreszcie oprawcy-nasyciwszy się swędem smażonego ciała skrępowali bezprzytomnego chłopca łańcuchem i powiesili go na gałęzi w ogrodzie koło domu. O tem strasznem okrucieństwie dowiedzieli się rano dwaj stryjkowie chłopca, zamieszkali w tejże wiosce, którzy też zbitego i poranionego ciężko odebrali ojczymowi i przywieźli do szpitala w Wieluniu. Nadmienić należy, że matka nieszczęśliwej ofiary przebywa na robocie we Francji. Chłopiec posiada po ojcu 9 mórg ziemi, na której gospodarzy ojczym Zychla.

Echo Sieradzkie i Zduńskowolskie 1933 9 grudzień

Wieśniacy przypiekali chłopca rozpalonym prętem.
Średniowieczne tortury pod Wieluniem.
Na wargach i policzkach ofiary gasili papierosy.
Wieluń, 8 grudnia. We wsi Młynisko gm. Naramice pow. wieluńskiego kilku tamtejszych mieszkańców dopuściło się potwornego czynu na małoletnim chłopcu sierocie
Czesławie Biedali lat 13, będący pod opieka swego ojczyma Zychli Stefana lat 42.
Rzecz miała się następująco: Zychla Stefan posądził pasierba Czesława lat 13, o przywłaszczenie sobie 100 zł., które Zychli gdzieś zaginęły. Ponieważ posądzony pasierb mimo bicia do winy się nie przyznał Zychla postanowił wymóc na nim zeznanie zapomocą tortur.
W nocy gdy cała wioska pogrążoną była w głębokim śnie Zychla dobrawszy sobie jeszcze kilku pomocników przystąpił wraz z nimi do bestialskiego znęcania się nad bezbronnym chłopcem w celu wydobycia z niego prawdy.
Gdy okrutnie bity chłopiec w dalszym ciągu nie przyznał się do zarzuconego mu czynu znęcający się nad nim oprawcy związali mu ręce i nogi i przystąpili po naradzie do tortur.
Wzniecili w piecu ogień i rozpalone do czerwoności pręty żelazne poczęli oprawcy przykładać do nagiego ciała chłopca.
Skrępowany powrozami chłopiec wił się i mdlał z bólu, lecz mimo to do winy się nie przyznawał.
Oprawcy chcąc spotęgować ból zapalone papierosy gasili na wargach i policzkach chłopca.
Zmęczeni wreszcie oprawcy — nasyciwszy się swędem smażonego ciała skrępowali bezprzytomnego chłopca łańcuchem i powiesili go na gałęzi w ogrodzie koło domu.
O tem strasznem okrucieństwie dowiedzieli się rano dwaj stryjkowie chłopca, zamieszkali w tejże wiosce, którzy też zbitego i poranionego ciężko odebrali ojczymowi i przywieźli do szpitala w Wieluniu.
Nadmienić należy, że matka nieszczęśliwej ofiary przebywa na robocie we Francji.
Chłopiec posiada po ojcu 9 mórg ziemi, na której gospodarzy ojczym Zychla.


Echo Sieradzkie i Zduńskowolskie 1934 26 czerwiec

Z Ośrodka Pracy Nr. 23
we wsi Młyniska pod Wieluniem.
W celu przyjścia z pomocą młodzieży w wieku 17—21 lat nie mającej sposobności nauki, ani możności pracy, która z troską spogląda w przyszłość, powstało Stowarzyszenie Opieki nad Niezatrudnioną Młodzieżą, jako organ Ministerstwa Opieki Społecznej.
Stowarzyszenie to w krótkim czasie uruchomiło 58 Ośrodków Pracy na terenie całej Rzeczypospolitej, które przystąpiły do prac nad regulacją rzek, budową dróg, stadjonów sportowych i t. p. Pozatem ośrodki żeńskie prowadzą warsztaty krawiecko-bieliźniarskie dla potrzeb reszty ośrodków.
Ośrodek Pracy Nr. 23 w Młyniskach pod Wieluniem pracuje przy regulacji rzeki Pysznej i rozpoczął pracę dnia 12 kwietnia b. r. — przy stanie ochotników pracy — junaków 220 rekrutujących się z pow. Wieluńskiego i m. Łodzi.
Praca przy regulacji rzeki Pysznej trwa 6 godzin dziennie, resztę czasu poświęcona jest na wychowanie obywatelskie,umysłowe, fizyczne i przysposobienie wojskowe pod kierownictwem fachowo wyszkolonych instruktorów.
Junacy przebywający w Ośrodku Pracy otrzymują: pomieszczenie wraz z urządzeniem, całkowite utrzymanie, umundurowanie, oraz bieliznę osobistą i pościelową, a pozatem dodatek za każdy dzień pracy w wysokości 50 groszy. Prócz tego składa się dla każdego junaka 5 zł. miesięcznie na książeczkę oszczędnościowa P. K. O., która znajduję się w depozycie Ośrodka do czasu opuszczenia przez junaka Ośrodka. Junacy są ubezpieczeni od nieszczęśliwych wypadków, korzystają z opieki lekarskiej we własnym zakresie Ośrodka. Porządek w Ośrodku oparty jest na dobrze zrozumiałej dyscyplinie życia zbiorowego i wspólnej pracy.
Hasłem junaków jest wola służenia innym, nie zaś praca dla zysku.
Ośrodek posiada urządzoną świetlice pomysłowo udekorowaną przez junaków, gdzie odbywa się praca kulturalno-oświatowa, czytanie pism, czytanie książek z bibljoteki, pozatem świetlica zaopatrzona jest w cały szereg rozrywek i gier sportowych, m. in. znajduje się również 4-lampowe radjo. Ośrodek redaguje gazetkę ścienną O. P. 23 pod tytułem „Jesteśmy młodzi i to jest piękne" i prowadzi spółdzielnię. Urządzone są na terenie obozu boiska dla piłki nożnej, siatkówki i koszykówki.
Komendantem obozu jest p. inż. Henryk Katona. Roboty nad regulacją koryta rzeki Pysznej prowadzone na terenie wsi Młyniska postępują znacznie naprzód i w miarę przywyknięcia junaków do nowej pracy fizycznej z dniem każdym są wydajniejsze.

Na wychowywanie obywatelskie, które prowadzi instr. wych. ob. p. St. Motłoch - przeznaczone jest dziennie 4 godz. Ze szkoły dokształcającej korzysta 70 junaków - w tej liczbie wielu zupełnych analfabetów.

Echo Łódzkie 1936 luty

WIEŚNIAK NADZIAŁ SIĘ na trzon grabi.
WIELUŃ 14. 2. We wsi Młynisko gm. Naramice, wydarzył się niepierwszy już wypadek nadziania się na trzon wideł, postawionych pod stogiem słomy. Wypadki te zdarzają się tem częściej, że wieśniacy schodząc ze stogu słomy nie używają nigdy drabiny do zeiścia. W takich właśnie okolicznościach miał miejsce obecny wypadek któremu uległ 44 letni Franciszek Sztangret który skacząc z tak zwanego sąsieku nadział się dosłownie na ostry trzon grabi. Nieszczęśliwy przewieziony do szpitala mimo natychmiastowej pomocy lekarskiej znarł w strasznych męczarniach.

Obwieszczenia Publiczne 1938 nr 16

Wydział Hipoteczny przy Sądzie Grodzkim w Wieluniu obwie­szcza, że na dzień 1 czerwca 1938 roku, wyznaczony został termin pier­wiastkowych regulacyj hipotek dla niżej wymienionych nieruchomości:
3) osady rolnej Józefa i Marianny, małż. Misiak we wsi Młynisko, gm. Naramice, składającej się z 3 ha 8444 1/2 m kw ziemi z zabudowania­mi, (ks. hip. nr Z. 1598);

Osoby interesowane, w oznaczonym wyżej terminie, winny zgłosić swoje prawa w kancelarii Wydziału Hipotecznego w Wieluniu, pod skut­kami prekluzji. 7/38.

Echo Łódzkie 1938 kwiecień

Gdy Czech kłóci się z Merdą Postrzelony gajowy
WIELUŃ, dnia 20 kwietnia. — W lesie, na leżącym do wsi Młyniska pod Wieluniem mieszkaniec tejże wsi Adam Czech, mając jakieś osobiste porachunki z gajowym Chryzostomem Merdą, zamieszkałym w Górach Młyńskich, zaczaił się w lesie i postrzelił ciężko Merdę. Rannego gajowego przewieziono w stanie rokującym słabe nadzieje na utrzymanie go przy życiu do szpitala w Wieluniu. Sprawcę krwawej napaści skrytobójczej aresztowała policja i osadziła w więzieniu śledczym. Równocześnie przekazano sprawę dochodzenia Urzędowi Śledczemu w Łodzi.


Echo Łódzkie 1938 grudzień

Siedem zagród w płomieniach czyżby zbrodnicze podpalenie?
WIELUŃ, 13.12. — We wsi Młynisko, gm. Naramice k. Wielunia wybuchł groźny pożar, który na skutek b. silnego wiatru i bliskości zabudowań objął błyskawicznie morzem ognia kilkanaście budynków krytych przeważnie słomą. Zaalarmowane oddziały Ochotniczych Straży Pożarnych przy pomocy ludności z trudem zdołały ogień zlokalizować Ogółem pastwą płomieni padły zabudowali gospodarcze i domy mieszkalne siedmiu włościan. Spaleniu żywcem uległ koń, kilka sztuk świń, większa ilość drobiu, poza tym spłonęły sprzęty i urządzenia domowe, zboże i pasza. Poszkodowani przez pożar zostali: Maciejewski Józef (od stodoły, którego ogień wziął początek), Dudek Bolesław, Rzeźnicki Józef, Chowis Józef, Gajewski Władysław, Chowis Adam, Stala Ant, i Bury Józef Wstępne dochodzenia na razie nie ustaliły przyczyny powstania ognia, zachodzi tu jednak podejrzenie dokonania zbrodniczego podpalenia, celem uzyskania premii asekuracyjnych z PZUW. Straty b. znaczne. Wszystkie spalone budynki były ubezpieczone.


Echo Łódzkie 1939 luty

Barwna wstęga na drodze Huk wystrzałów rewolwerowych na weselu
WIELUŃ, 23. 2. — W czasie ub. karnawału Wartownia P. P. w Białej k. Wielunia zaobserwowała dziwną i starodawną już chyba tradycję, jaka zachowała się we wsi Młynisko, pow. wieluńskiego. Tradycja dotyczyła dawnych obyczajów w czasie uroczystości zaślubin. Gdy nowożeńcy wracali z kościoła, na drodze przed wsią Młynisko przeciągnięto w poprzek drogi barwną wstęgę. Grupa młodzieży wiejskiej obojga płci otoczywszy młodą parę przytrzymała ją tak długo, dopóki nowożeniec nie wykupił zamykającej przejazd tradycyjnej wstęgi, którą następnie opasawszy swą oblubienicę wśród krzyków, wiwatów, huku strzałów rewolwerowych wjechał do wsi. Zaalarmowane strzałami władze policyjne skonfiskowały wiwatującym młodzianom broń. Sprawę przeciwko winnym nielegalnego posiadania broni palnej przekazano Starostwu Wieluńskiemu.


Echo Łódzkie 1939 maj

TRAGICZNE SKUTKI ZABAWY DZIECIĘCEJ.
WIELUŃ, 20. 5. — W czasie zabawy w t. zw. "węża" w stodole swych rodziców we wsi Młynisko 7-letnia Jadwiga Bura wpadłszy z wielkim impetem na belkę doznała niebezpiecznego pęknięcia kości czaszki. Stan nieszczęśliwej dziewczynki, którą umieszono w szpitalu W. W. św. w Wieluniu jest b. groźny.  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz