-->

środa, 12 listopada 2025

Inwentarz Karszew (1767)

Agad, Księgi ziemskie i grodzkie sieradzkie, Libri relationum, sygn. 56-139, karty 798-799.
Tekst z oryginalnego dokumentu przepisał Piotr Tameczka.

Wizja połowy wsi Karszewa przez Jmość Panią Konstancją z Bykowskich Abramowiczową Jmci Panu Waliszewskiemu przedanej i przez tegoż Jmci Pana Waliszewskiego przy obecności ucciwego Kazimierza Slezaka z Karszewa przysięgłego woźnego i Jchmość slachty niżej na podpisach wyrażonych dnia 19 miesiąca sierpnia roku pańskiego 1767 spisana i do Xiąg tutejszych Sieradzkich ma być podana. 

Najprzód wchodząc na podwórze dworskie żadnych nie masz wrót, ani płota, w którym podwórzu niedaleko drogi stoi oborka połową poszyta słupkami już zgruntu przegniełemi, połowa chojną z gruntu zła insze by potrzeba stawiać, dali idąc ku dworowi jest wozownia z stanią poszywka dobra, ściany już popruchniałe, przy tej wozowni chlewik zły.
Do dwora wchodząc alias do sieni są drzwi ztarcic na biegunach drewnianych. W tej sieni jest kumin wielki z gliny gdzie bywał garniec. Z tej sieni wchodząc do izby na prawą rękę są drzwi z tarcic na zawiasach żelaznych dobre. W tej izbie jest okien trzy w ołów oprawne w tafelki małe zkła prostego, w których szyb kilka wytłuczonych, kuminek mały z gliny lepiony dobry, piec zielony zły inszego potrzeba. Z tej izby są drzwi do pokoiku na zawiasach żelaznych dobre. W tym pokoju jest okno takiesz jak w izbie pierwszej, kuminek mały i piec jeden co i w izbie. Pułap w tym pokoju i izbie z dylów dobry. Z tego pokoju jest przybudowana komorka do której wchodząc są drzwi z tarcic na zawiasach żelaznych dobre. W tej komorce pułap z dylów zły pognieł i rynna zgniła. Z tej komorki są drzwi na dwór z tarcic na biegunach drewnianych. Ta komorka deskami pobita i miejscami desek nie masz, na całym zaś dworze i pobudynku dach z gruntu zły, inszego potrzeba.


Za tym dworem jest śliwina i leszczyna dali różnym drzewem pozarastana. Przy tym dworze jest sadzawka pusta dla drobiazgu. Naprzeciwko zaś dwora niedaleko obór jest stodołka w słupy z drzewa siekierą tylko ciesanego, na której poszywka dobra.


Po wysciu z dworskich pobudynków do wiejskich udali się i widząc najprzód chałupe Grzeli z sienią i izbą jedną na której poszywka dobra i okno jedno dobre. Ten chłop jest pieszy, żadnego sprzężaju nie ma i zasiewki dać mu potrzeba. 
Druga chałupa pracowitego Kazimierza woźnego z gruntu zła, cale mieszkać nie ma gdzie ten chłop, sprzężaju żadnego nie ma tylko zasiewek i to niewielki. Trzecia chałupa mała z drzewa siekierą ciesanego, sień jedna i izba bardzo mała, poszywka dobra.
Komornic dwie poddane żadnego zakładu dworskiego niemające, jedna Jankowa, której teraz na gruncie nie masz i druga Magda ze trojgiem dzieci. 
Stodoły są dwie na wsi chłopskie puste, poszywki na nich miejscami potrzebują reparacji, bo szczyty chojną tylko pozaprawiane. Zasiewków żadnych dworskich ani inwentarza żadnego Jmci Pan Waliszewski nie odbiera tylko grunta gołe, które to wizją jako rzetelnie spisaliśmy, tak to przed urzędem każdym zeznać deklarujemy i na to się rękami własnemi podpisujemy. 
Działo się jako wyżej w Karszewie. 
Antoni Wodzyński ręką trzymaną
Jakub Wiłowski[?] ręką trzymaną. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz