-->

środa, 29 maja 2013

Działoszyn

Rosin:
DZIAŁOSZYN- (1411, 1412 Dzaloszyn, Dzaloschin) 10 km na W od Pajęczna. 1. 1412 oppidum (K 6, 96); 1487 terra et distr. Viel. (MK 14, 208); 1499 par. D., dek. brzeźnicki (Pat. 1958, 282).3. 1511 mieszczanie dawali abpowi po 6 gr dzies. z 51 ł. (VG 391); 1520 – 3 ł. pleb., z 6 ł. wójta po 6 gr dzies. tut. plebanowi (Ł 1, 532-533); 1563 – 4 rzem. płaciło po 4 gr, szos 4 fl. 24 gr (ŹD 310). 4. 1412 Śmiechna i Elżbieta z D. (K 6, 96); 1468 Piotr Myszkowski pożyczył od Jana i Jak. Kobylańskiego 3500 fl. pod zastaw D., Trębaczowa, Raciszyna, Szczytów, Niwisk, Prusiecka i Rębielic (GW 1, 185-186); 1487 przy podziale dóbr pomiędzy Hieronimem, Janem i Jakubem z Kobylan ostatnim przypadły w pow. wiel. D., Trębaczów, Raciszyn, Niwiska, Szczyty, Rębielice, Parzymiechy, Lipie, Danków, Jaworzno i Szyszków (MK 14, 208); 1489 przy następnym podziale dobra te dostał Jakub Kobylański (MK 14, 265) król nakazał mu płacić 20 grz. rocznie P. Myszkowskiemu, dopóki będzie żyła Dorota, wd. po Hińczy z Rogowa (MS 1, 2044). 5. 1464 wójt Mikołaj (GW 1, 122); 1508 opatrz. Jan, wójt z D. i Szczytów s. 78sprzedał szl. Jak. Wiewiórkowskiemu wójtostwo w D. za 30 grz. (ZW 1, 106). 6. 1411 kościół (KDC 126), 1520 ś. Marii Magdaleny, do parafii 3 wsie (Ł 1, 532; 2, 95, 96); 1502 król nadał jarmarki na ś. Magdalenę i ś. Franciszka, a targi w środy (MS 3, 251); 1525 zmiana terminów jarmarków (MS 4, 14115); 1567 król nadał targi w soboty (MK 100, 334).7. 1519-44 MS 4, 5747, 12026, 21325.

Taryfa Podymnego 1775 r.
Działoszyn, miasto, woj. sieradzkie, ziemia wieluńska, własność szlachecka, 252 dymów.

Tabella miast, wsi, osad Królestwa Polskiego 1827 r.
Działoszyn, województwo Kaliskie, obwód Wieluński, powiat Wieluński, parafia Działoszyn, własność prywatna. Ilość domów 259, ludność 1980, odległość od miasta obwodowego 3.

Tabella miast, wsi, osad Królestwa Polskiego 1827 r.
Działoszyn folwark, województwo Kaliskie, obwód Wieluński, powiat Wieluński, parafia Działoszyn, własność prywatna. Ilość domów 8, ludność 55, odległość od miasta obwodowego 3.

Słownik Geograficzny:
Działoszyn, miasteczko na prawie włościańskiem, pow.wieluński, opodal rzeki Warty, po prawym jej brzegu, na szerokim piaszczystym rozłogu, 3 i pół mil od Wielunia. Odbudowane po ostaniej pogorzeli z przeważnie murowanemi domkami, w proste, rozszerzone uliczki, ale nie brukowane, po piasku się ciągnie. Dymów łącznie z dworskimi jest 386. Obszaru miejskiego, razem z poduchowną rolą 72 i pół włók. Ludność 4500 gł. w tej liczbie przeszło 3000 żydów; w połowie zeszłego stulecia lustracye podawały 30 pogłowia żydowskiego, posiadającego swoją bożnicę; zatemby w przeciągu stu lat ludność ich w stokroć się pomnożyła; obecnie są pomiędzy nimi bogacze milionowi; ogół ich handlem się trudni; przemysłu, w Działoszynie żadnego, krom rzemieślnictwa na niezbędne miejscowe potrzeby. Skarb państwa w r. 1880 zniewolony był umorzyć miastu 12000 rubli zaległych podatków. Niegdy szło stąd corocznie dużo wełny na Szląsk; za czasów monopolu tabacznego była też znakomita fabryka tytuniu i cygar. Teraz jest tu stacya pocztowa piotrkowskiej dyrekcyi pocztowej, szkółka elementarna kaliskiej dyrekcyi naukowej, apteka, lekarz. Urząd wójta gminy Działoszyn, liczącej 7250 gł. w 36 miejscowościach, o 810 dymach na przestrzeni 490 kilku włók. Jest tu IV-ty okrąg sądu gminnego pow. wieluńskiego, obejmujący 4 gminy: Działoszyn, Kiełczygłów, Siemkowice i Mierzyce. Kościół murowany z parafią 4400 dusz; kiedy wzniesiony niewiadomo, gdyż bezustannym ulegając wraz z miastem pogorzelom, dokumenta wszelkie utracił; pierwsza wzmianka o nim przychodzi pod 1683 r. po zgorzeniu jego; znowu zgorzał w końcu tegoż stulecia; a w ciągu następnego stulecia kilkakrotnie; 2 października 1803 r. wraz z miastem obrócił się w zgliszcza i potem jeszcze dwukrotnie ucierpiał od pożaru miasta. Do parafii należą, prócz miasta, wsie filialne Szczyty i Trębaczów, tudzież Niwiska, Bobrowniki, Lisowice, Raciszyn i pomniejsze. W pobliżu dworu jest kapliczka murowana, całkiem zniszczona i już do nabożeństwa nie służąca. Istniejąca tu bożnica, jedna z najdawniejszych w kraju, odznacza się osobliwszym wewnątrz ustrojem. W XVI stuleciu był też kościół wyz. reformowanego. Włość dworską, dziś w posiadaniu żydów działoszyńskich będącą (po odłączeniu na rzecz mieszczan 18 wł. zarośli i pastwisk, jako wynagrodzenia za służebności) stanowi już tylko 39 włók 10 m. (a i wtem 30 wł. 26 m. zarośli pozostałych po wyciętym lesie). Do dwora należy cegielnią i młyn. Budynki pałacowe, tuż przy miasteczku na szczątkach dawnego zamku znajdujące się, w których nizińcu rozmieścili się obecnie izraelscy dziedzice z rodzinami swemi, przedstawiają się w prawdziwie wstrętnej poniewierce; pominąwszy stan opustoszały, zwieszające się w szmatach obicia zeszło wieczne, całe piętro pustkami stoi, zaplugawione, pełne odrażającej woni; gdzie była kaplica zamkowa i teatr, gdzieniegdzie zachowały się niezupełnie jeszcze oddrapane freski. Park zadziczał; dawnej okazałości swojej tylko domyślać się każe. Dziedzicami dóbr działoszyńskich z okolicznemi siołami i wsiami byli Męcińscy przynajmniej od końca XVII stulecia, i tak był nim w owym czasie Męciński, podstoli wieluński; w II połowie z. st. Wojciech z Kurozwęk Męciński, kasztelan sądecki; po nim owdowiała jego żona Anna z Głogowskich; przedewszystkiem zaś na przełomie zeszł. i bież. st. starosta wieluński Stanisław z Kurozwęk Męciński, z małżonką swą Rozalią z Kurdwanowskich; starosta ten, wychowaniec Leszczyńskiego króla lotar., znacznie pałac przebudował i ozdobił; odznaczały się szczególnie pokoje, od pobytu Stanisława Augusta królewskiemi zwane; na ogród też znaczne sumy wyłożył; według panującego wonczas stylu francuskiego opatrzył go w groty muszlowe; pełen był szpalerów i roślin zagranicznych; przekopem wodnym, którego ślady znać jeszcze, można było po parku w okrąg przepłynąć; przytykała doń winnica, na przyległych wzgórzach piaszczystych urządzona; piaski bezrodne, ciągnące się na 2 staje polskie od pałacu do rzeki, zamieniono na łąkę, na którą darń zwożono o milę i więcej. Po Męcińskich dobra te przeszły w posiadanie marg. Myszkowskich, herbu Jastrzębiec. Ostatni dziedzic, starzec samotny, wielce do dóbr swoich przywiązany, który ogromnego, na milion przeszło rubli ocenianego lasu, tknąć nie pozwalał, i tylko pragnął, aby dobra nie dostały się w ręce spekulanta, sprzedał je przed śmiercią Wzdulskiemu. Za Myszkowskiego były jeszcze w pałacu portrety królewskiej rodziny Poniatowskich i pokrewnych z nią Czartoryskich, Tyszkiewiczów, przez Bacciarellego malowane, oraz gipsowe popiersia monarchów ościennych. Nowonabywca, przed 18-tu laty, dokupywał zrazu okoliczne włości Krzeczów, Ożegów i inne, ale wkrótce siekiera leśnych kupców poczęła trzebić lasy i same dobra w prędkiej zmianie właścicieli z rąk do rąk przechodząc, zostały rozszarpane; oddzielne przysiółki mają teraz każdy osobnego właściciela, z lasów pozostały pieńki i zarośla, do spławu nieprzydatne. Dobra więc działoszyńskie stały się właśnie ofiarą spekulacyi. W „Starożytnej Polsce" powiedziano, że pałac jest tej samej budowy co w Potoku i innych krakowskiego województwa miejscach; i że nad głównemi drzwiami miał wyryty na kamieniu piaskowym rok 1536, może więc założony za Zygmunta I; tudzież że wieść chodziła, jakoby zbudowanym był na zwaliskach pogańskiej świątyni czy budowli; że pod posadzką głównej kominaty korpusu odkryto pewnego razu piwniczkę sklepioną, a w niej kilkanaście urn słowiańskich, które w całości pozostawiono; że na bramie wjezdnej do pałacu miał się do niedawna, zatem w pierwszych dziesiątkach tego stulecia, znajdować napis „Ktoś tam sobie dumny z Puław i Tulczyna, a ja jestem kontent z mego Działoszyna." Dopiero z półtory mili na południowy wschód Działoszyna kończy się gomołe pogórze kamieniste, z wydmami piaszczystemi, od 1 do 3 mil i więcej miejscami szerokie, poczynające się z zachodu za Dzietrznikami od Buczyn i Cielęcia, gdzie nad spływającemi zrzadka strugami do Warty rozsiadły się nędzne zagrody chłopskie i pustkowia do trzech gmin należące, na które nawet podatku ku utrzymaniu urzędów gminnych i sądowych nie rozpisują; lichego plonu zasiewów tamecznych nie sprzątają zwykłym sposobem, lecz garściami wyrywają. Istna pustynia, przez którą Warta, odwrócona w swoim biegu, przedziera się kilka mil ku zachod. południowemu, aż znów, zmuszona zawrócić, nagłym skrętem bieży na wschód, i na Kamion Krzeczów wyrzyna się ku północy; gdzieniegdzie tylko wzdłuż rzeki zdarzają się smugi łąk. Nad Załęczem jest najwyższy grzbiet tego pogórza, które tu i owdzie zowią „Góry Działoskie"; duże głazy, rozmiecone w stronę Drabów, ludek okoliczny zwie diabelskimi; i bywało dawniej gwarzy, że z pod Krakowa są tu przeniesione na rozkaz Twardowskiego; po swojemu widać rozumiał i pojął, że to rozbryzgi z Karpat. Zdawałoby się wszakże, że rzekome Góry Działoskie musiały być przed kilku jeszcze wiekami zalesione, i dopiero ogołocone z drzew, więcej już roślinności zapuścić nie mogły, gdy deszcze i roztopy śniegowe cienką z nich warstwę rodzajną spłukały. Jakżeby inaczej stany Rzeczypospolitej mogły królowej Bonie przeznaczyć te okolice, a mianowicie Kamion z przyległościami, na dobra stołowe, gdyby wonczas już taką były pustynią! Kamion był nawet miastem podówczas, a obok w Bieńcu, lichej dziś wioszczynie, taż królowa miała pyszny ogród i dworzec swój. Słowem, pogórze to, z braku zaradliwości u nas i niedbania o przyszłość, widocznie z rokiem każdym pustoszeje bardziej i wyjaławia się. Według „Staroż. Polski" znajdują się w okolicach Dz. okopy i wały, które lud ma nazywać szwedzkiemi; popielnice zaś i dzbany różnego kształtu nietylko dawniej tu wyorywano, lecz i obecnie jeszcze się je napotyka, ale za nieostrożnem dotknięciem rozpadają się w skorupy z przyczyny długowiecznego pozostawania w ziemi. W...r.

Spis 1925:
Działoszyn, os. m. i folw., pow. wieluń, gm. Działoszyn. Budynki z przeznaczeniem mieszkalne 506. Ludność ogółem: 3985, Mężczyzn 1960, kobiet 2025. Ludność wyznania rzymsko-katolickiego 2072, ewangelickiego 3, greko-katolickiego 1, mojżeszowego 1909. Podało narodowość: polską 3951, żydowską 34.

Wikipedia:
Działoszyn (niem. Dilltal)-miasto na ziemi wieluńskiej, w województwie łódzkim, w powiecie pajęczańskim, siedziba gminy miejsko-wiejskiej Działoszyn położone nad Wartą. W latach 1975-1998 miasto administracyjnie należało do woj. sieradzkiego. Według danych z 20 sierpnia 2010 miasto liczyło 6149 mieszkańców[3]. Działoszyn położony jest nad Wartą, tuż przy jej przełomie. Ważna osada na szlaku handlowym między Rusią a Śląskiem. Osada lokowana na prawie magdeburskim, prawa miejskie uzyskała w 1412. Ważny ośrodek kalwinizmu i arianizmu. Doszczętnie zniszczony podczas Potopu Szwedzkiego. Podczas rozbiorów pod panowaniem pruskim, od 1809 w Księstwie Warszawskim. Aż do wielkiego pożaru, w którym spłonęła – z powodu drewnianych zabudowań – cała osada, w Działoszynie istniała synagoga o bardzo dużym znaczeniu w skali kraju. Podczas wojny obronnej 1939 roku miejsce ciężkich walk 30 Dywizji Piechoty gen. Leopolda Cehaka. W odwecie za śmierć generała Dilla, doszczętnie zniszczone w dniach 1 września – 3 września przez lotnictwo niemieckie; według opowiadań niektórych mieszkańców po nalocie pozostały w mieście tylko 4 budynki. Niemcy nazywali Działoszyn od nazwiska generała Dilla. Podczas okupacji miejscową ludność żydowską wywieziono do obozów koncentracyjnych. Od lat 60. XX w. ponowny okres odbudowy. Budowa cementowni w Działoszynie znacząco wpłynęła na okoliczne tereny. Działoszyn oraz siedziba powiatu Pajęczno zyskały nowe osiedla bloków mieszkalnych. W 1994 Działoszyn odzyskał prawa miejskie. W XIX wieku w Działoszynie istniała fabryka tytoniu i cygar Kronenberga. Na końcu ulicy Zamkowej, na starym mieście znajduje się późnorenesansowy pałac. Obecnie mieści się tam sala wystawowa, sale konferencyjne, galeria lokalnych artystów oraz restauracja. Dookoła pałacu rozpościera się park na wzór angielski i francuski. Za rynkiem (Placem Wolności) przy ulicy Kościelnej stoi XIV-wieczny kościół Znalezienia Krzyża Św. i Św. Marii Magdaleny. Na wyspie (teren rekreacji i wypoczynku mieszkańców) znajduje się las, a także boisko sportowe. Przy drodze wylotowej w kierunku cementowni "Warta" znajduje się stadion klubu piłkarskiego Warta Działoszyn; są tam również korty tenisowe i boisko do koszykówki. Od strony zachodniej i południowo-wschodniej Działoszyn otacza las. Na zachodzie, w Załęczańskim Parku Krajobrazowym znajdują się formy skał. Z Działoszyna wywodzi się powieściopisarka Irena Jurgielewiczowa. Autorka wielu lektur dla młodzieży (m.in. "Ten Obcy"), która otrzymała Order Uśmiechu. Pochodził stąd również przeor Jasnej Góry w latach 1862-1883, o. Stanisław Kacper Kapiczyński. Stanica kajakowa w Działoszynie – widok z lotu Późnorenesansowy pałac Stanisława Męcińskiego (według tradycji niegdyś stała tu pogańska świątynia) i kościół parafialny (XVIII wiek). Według rejestru zabytków KOBiDZ na listę zabytków wpisane są obiekty: kościół parafialny pw. św. św. Marii i Magdaleny, XVIII/XIX, nr rej.: 646 z 30.08.1967, dzwonnica, nr rej.: 647 z 30.08.1967, pałac, XVIII, XX, nr rej.: 248 z 30.08.1967, elektrownia wodna, drewn., nr rej.: 347 z 6.10.1986. Legenda o powstaniu Działoszyna Książę kaliski Bolesław Pobożny (1221-1279) był znany swoim poddanym nie tylko z wielkiej pobożności, ale również z zamiłowania do myślistwa. Od dłuższego już czasu łowczy książęcy roztaczał przed swoim władcą wizje wspaniałych okolic nad Wartą, na Ziemi Rudzkiej, zaopatrzonych w rozmaitą zwierzynę. W 1250 roku książę ze swoim dworem podążał traktem kalisko-krakowskim na południowy wschód. Po dwóch dniach oczom księcia ukazał się gęsty bór malowniczo położony nad rzeką Wartą. Było to miejsce przyszłego polowania. Pogoda zachęcała do zmagań ze zwierzem. Na odgłos trąbki nagonka ruszyła w bór. Pół dnia już prawie w głębi lasu książę zmitrężył w oczekiwaniu na grubego zwierza i nic mu się dotąd nie nawinęło pod dzidę. Znużenie zaczęło się przeobrażać w gniew, przede wszystkim na wielkiego łowczego. Spadł huraganowy deszcz i błyskawice zaczęły przecinać ciemności. Wzmagał się huk grzmotów i strach opanował myśliwych. Za późno było na powrót do obozowiska. Zbici więc trwożnie w ciasną gromadkę, starali się nieudolnie chronić przed nawałnicą. Takiej burzy nie zaznał dotąd nikt z książęcego orszaku. Sam książę strwożony wizją nagłej śmierci, przyrzekałsobie, w zamian za ocalenie, postawić w tym samym miejscu warowny zamek z osadą. Nagle piękne słońce swoimi promieniami ucieszyło oczy dworzan księcia. Książę rozgniewany na łowczego, ale i pamiętny swojej obietnicy, ogłosił decyzję: w miejscu niespodziewanej burzy, ale i cudownego ocalenia, ma powstać zamek otoczony zewsząd osadą. Zaś namiestnikiem swoim książę mianował wielkiego łowczego, zwanego Działoszem. Bolesław Pobożny osadził tutaj także ponad trzystu swoich pachołków. W miarę upływu czasu w środku pustego lasu nad rzeką Wartą powstał gród. W ten właśnie sposób przed siedmiu prawie wiekami powstała osada, od nazwiska pierwszego zarządcy nazwana Działoszynem.

Elżbieta Halina Nejman Majątki (Szlachta Sieradzka XIX wieku Herbarz)
DZIAŁOSZYN par. Działoszyn, p. pajęczański, miasteczko na prawym brzegu Warty domów 386 na powierzchni 72 włóki ludności 4,5 tys. w tym 3 tys. żydów. Fabryka tytoniu i cygar. Właścicielami byli Męcińscy, a następnie Myszkowscy, Wzdulscy, potem przechodziły z rąk do rąk aż w końcu sprzedano żydom, a ogromne lasy zostały wycięte. W inwentarzu po śmierci ostatniego z Myszkowskich – Ignacego w 1862 r., który sprzedał dobra Edwardowi Wzdulskiemu, w pałacu 3 pokoje, sala, pokój zwany kaplicą, sala bawialna, schowanie za salą, skarbiec. Landszaftów w ramach złoconych 6. Na dobra składały się: miasteczko Działoszyn, Szczyty, Racieszyn, Trębaczew. W 1873 r. własność kupca Wigdora Jakubowicza. W roku 1912 osiedle i folwark mają 3174 mg, a 23 właścicielami są mieszkańcy osady, Szylit, Kohn i Pytkowscy. (Kowalski 1862 II k.16-33, SGKP t.2,s. 263-5, PGkal.)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz