-->
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Gmina Osjaków. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Gmina Osjaków. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 14 maja 2013

Wygoda

Słownik Geograficzny:
Wygoda,  os. leśna, pow. wieluński, gm. Radoszewice, par. Ossyaków, 1 dm., 6 mk.


Wygoda 1916 r.


1992 r.

Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1853 nr 7

(N. D. 146) Pisarz Trybunału Cywilnego I. Instancyi Gubernii Warszawskiej w Kaliszu. Zawiadamia niniejszem, iż Dobra Ziemskie Raduszyce, składające się z Wsi zarobnej i folwarcznej Raducki Folwark, z Folwarku Bronisławów, z Wsi zarobnej Raduszyce, z Wsi czynszowej Drobnice, z Pustkowiów Banderowizna, Synowce inaczej Zagórze, Wygoda, Łykowie, Szyszki i Strzelca, czyli Hajduk, z trzech Młynów na rzece Warcie, jednego Kajdasz zwanego, drugiego w Wsi Drobnicy, i trzeciego nazwiskiem Łyko, w Księdze Wieczystej pod nazwiskiem:
Dobra Ziemskie Raduszyce,
składające się z Folwarku Raduszyce, z Wsi Drobnica, młynów Łyko, Szyszka Drobnice, i Kajdasz zwane, zajęte zostały na przymuszone wywłaszczenie przez Wincentego Gustowskiego Komornika Tryb. Kaliskiego, na rzecz Piotra Wichlińskiego byłego Senatora Kasztelana Właściciela Dóbr Kopydłowa w O-gu Wieluńskim położonych, w mieście Warszawie w domu własnym przy ulicy Bielańskiej pod Numerem 605, położonym zamieszkałego, za którego Jan Prawdzic Gowarzewski Patron Trybunału Kaliskiego w popieraniu tegoż zajęcia stawa, i u którego ma on do tego przedmiotu obrane zamieszkanie, — Aktem na gruncie Dóbr Raduszyc dnia 7 (19) rozpoczętym, w d. 8 (20) kontynowanym, a w dniu 9 (21) Czerwca 1850 r. ukończonym, do księgi wieczystej tychże dóbr w dniu 1 (13) Listopada t. r. wniesionym, a w Biórze Pisarza Trybunału Kaliskiego pod d. 9 (21) tegoż miesiąca i roku zarejestrowanym.
Dobra te składają jednę gminę pod nazwiskiem Gmina Raduszyce, i są własnością dłużnika Napoleona Królikiewicza dziedzica tychże dóbr, w wsi Raduszycach, O-gu Wieluńskim mieszkającego, leżą w Okręgu i Powiecie Wieluńskim Gubernii Warszawskiej w jurysdykcyi Trybunału Kaliskiego, mają parafią do miasteczka Osiakowa wyjąwszy pustkowia Łyko zwanego, które należy do parafii Wierzchlas.
Wedle rejestru pomiarowego przez Piotra Łuzickiego Jeometrę przysięgłego w miesiącu listopadzie 1831 roku sporządzonego, cała powierzchnia dóbr tych wynosi około mórg 6139 miary Warszawskiej czyli huk 204 mórg 19, albo Diesiatin 3146, Sażenow 101, a grunta należą do klassy III. IV, V. i VI. Samych lasów i borów w dobrach tych jest mórg 3249, takiejże miary Warszawskiej, z których jednak przeszły właściciel Piotr Wichliński w kontrakcie kupna i sprzedaży wyłączył do innych swych dóbr Kopydłowa, jeżeli w lepszym boru włók pięć, a jeżeli w gorszym włók sześć z gruntem i drzewem, od strony Kraszewic lub od strony rzeki Warty, a które dotąd jeszcze oddzielone nie zostały.
W wsi folwark Raducki jest gospodarzy ośmiu, którzy odrabiają pańszczyznę i opłacają, a mianowicie: Felix Borek, Michał Kostrzewa, Wojciech Glapa, Mateusz Jelczak, Grzegoż Galba, tygodniowo po dwa dni pieszo, a w lecie, tłuki po dni trzy także pieszo, płacą za kapłony, jaja i kądziel czynsiku na święty Marcin po kopiejek 38, i od posiewnych przydatków, pierwszy rs. 1 kopiejek 95, drugi rs. 1 kop. 12 1j2, trzeci czwarty i piąty po rs. 2 kop. 25, zaś Wojciech Kostrzewa v. Wróbel robi tygodniowo dzień jeden pieszo, w lecie dwa dni tłuki także pieszo, i płaci kop. 21 1j2, za kapłony, jaja i kądziel czynsiku na Swięty Marcin, a Adam Kostrzewa prócz takiejże robocizny i takiegoż czynsiku za kapłony, jaja i kądziel, i płaci od posiewnych przydatków kop. 57, wreszcie osmy Paweł Sаroski robi tygodniowo ciągły dzień jeden, w lecie dwa dni tłuki pieszo, i daje w naturze na Święty Marcin dwa garnce owsa.
Wieś Raduszyce ma gospodarzy 37, z których: Tomasz Łyczek, Wincenty Łapaj, Michał Mucha, Wojciech Olak, robią tygodniowo po dwa dni ciągle, w lecie tytułem tłuki po cztery dni ciągle, a dwa dni piesze, płacą za kapłony jaja i kądziel czynsiku na Święty Marcin po kop. 38, i dają w naturze po cztery garnce owsa, zaś Tomasz Kaczmarek, Roch Walkowiak Michał Andrzej Olejniak Nawrocki, Marcelli Mateusiak, Antoni Kaczmarek, Andrzej Nawrocki, Jan Borczyk, Urban Janus, i Walenty Nawrocki, robią tygodniowo po dwa dni ciągłe w lecie tytułem tłuki, ciągłych dni cztery, a pieszych dni dwa, opłacają za kapłony, jaja, kądziel czynsiku na Święty Marcin po kop. 38 dają dziesiąty snopek dziesięciny z przydatków i uiszczają w naturze owsa po garncy cztery Franciszek Pustelnik robi tygodniowo dni dwa, jeden zaciągiem, drugi pieszo w lecie tytułem tłuki dwa dni ciągle, a dzień jeden pieszo, płaci za kapłony, jaja i kądziel czynsiku na Święty Marcin kop. 20 1j2, od posiewnych przydatków rs. 1 kop. 12 1j2, i oddaje w naturze owsa garncy dwa, Karól Slósarek, Augustyn Wróbel, Łukasz Slósarek, Jan Grembecki. Felix Domagała, Antoni Janus, Błażej Graczyk, Wojciech Bąk, Łukasz Lelowski. Marcin Bugara, Tomasz Sakieta. Józef Kaczmarek, Paweł Kubiak i Mateusz Wróbel robią tygodniowo po dniu jednym ciągłym, płacą za kapłony jaja i kądziel czynsiku na Święty Marcin po kopiejek 20 1j2, i dają w naturze owsa po garncy dwa, a Łukasz Slósarek prócz tego od posiewnych przydatków płaci dziesięciny na Święty Marcin rs. 1 kop. 12 lj2, i daje dziesiąty snopek z tychże przydatków, zaś — Karól Slóserek, Augustyn Wróbel, dają również prócz tego dziesiąty snopek dziesięciny z przydatków Mateusz Podgórniak Jan Kikut, Mateusz Jaroski robią tygodniowo po dwa dni pieszo, a w lecie po trzy dni tłuki pieszej opłacają za kapłony, jaja i kądziel czynsiku na Św. Marcin k. 38 a od posiewnych przydatków tenże Mateusz Podgórniak rubli srebrem 2 kopiejek 25, zaś Mateusz Saroski kopiejek 56, Piotr Hajdak, Jan Podgórniak, dawniej Marcin Wróbel, a teraz żona jego Ewa Mikołaj Borczyk dawniej Wincenty Wulkawinski a teraz jego żona Katarzyna odrabiają tygodniowo po jednym dniu pieszym w lecie tłuki po dwa dni pieszych, opłacają za kapłony jaja i kądziel czynsiku na S-ty Marcin po kopiejek 20 1j2, a Piotr Hajdak i Ewa Wróbel dają prócz tego dziesiąty snopek dziesięciny przydatków posiewnych, zaś Jan Podgurnik opłaca tagże przydatkówk. 50, nadto cała gromada tej wsi Raduszyć opłaca solidarnie przez sołtysa pomiędzy nią rok rocznie rozkładany, przez niego zbierany i dworowi wnoszony czynsz rubli sr. 51 k. 40 na pustkowiu Banderowizna jest Tomasz Mikulski, a przy młynie Kajdasz Karol Jaworski którzy robią w tygodniu po 1 dniu pieszo.
W dobrach zajętych są dwojakiego rodzaju czynszownicy, a mianowicie: niestali i stali. Czynszownicy niestali zależą od ugody z właścicielem dóbr którzy są:
W wsi folwark Raducki, Wojciech Mukusz płacący z karczmy zajezdnej w kwartalnych ratach rs. 18, i szynkujący dworskie trunki za wynagrodzeniem Święto Janki czyli 21 grosza, i kowal Noga który niepłaci żadnego czynszu lecz obowiązany jest uskuteczniać dworowi bez płatnie wszelką robotę starą.
W wsi Raduszyce: Maciej Janus płacący czynszu rocznie rs. 5 kop. 40, Walenty Zbik kowal płacący rocznie rs. 5 k. 85, żyd Iceka Wolkowicz uiszczający rocznie z mieszkania rs. 3 kop. 60.
W pustkowiu Szyszki: Bartłomiej Olejniczak wnoszący rocznie z gruntów po upadłym i nieistniejącym młynie na S-ty Marcin rs. 10 k. 75 który obecnie po wcieleniu tegoż pustkowia do wsi oczynszowanej Drobnice, przeniesiony został do czynszowników stałych.
W młynie Kajdasz: Antoni Nowakowski młynarz płacący rocznie w ratach kwartalnych rs. 120.
W młynie Drobnickim: Antoni Graczyk młynarz płacący rocznie w takichże ratach rs. 120.
W młynie na pustkowiu Łyko: Jan Chowanek młynarz płacący czynszu w kwartalnych ratach rocznie rs. 90, a oprócz tego każdy z nich obowiązany jest dostarczać dworowi rocznie trzy furmanki bezpłatnie na odległość mil 9, i uskuteczniać kolejno mlewo bez miarki.
Czynszownicy stali w tych dobrach znajdują się a mianowicie:
W wsi Drobnice: Jau Barwas, Michał Nawrocki, Roch Kostrzewa, Antoni Więcek, Maciej Kubisiak, Bartłomiej Macusik, Szymon Siemior, Wojciech Kowalczyk, Sebestyan Gibas, Kacper Adamczyk, Jakób Baterczyk, Idzi Gibas, Karol Walczak, Łukasz Adamczyk, Ignacy Błaszczyk, Błażej Nowaczyk, Andrzej Nowaczyk, Stanisław Walczak, Michał Kula, Tomasz Kula, Paweł Furmańczyk, Konstanty Kostrzewa, Hippolit Piotrowski, Wojciech Kostrzewa, Jakób Piotrowski, Antoni Furmańczyk, Andrzej Wieczorek, Marcin Furmańczyk, Antoni Graczyk, Tomasz Batorczyk, Tomasz Wlaźlak, z których każdy płaci rocznie czynszu po rs. 7, Piotr Maryniak, uiszczający czynszu rs. 3 k. 50, Idzi Kubisiak, płacący rocznie rs. 7, Piotr Rus wnoszący rocznie rs. 3 k. 50, Adam Olejniczak, Tomasz Łukowiak, Paweł Sakieta, Tomasz Kruszkowiak, Łukasz Synowiec, Wincenty Kostrzewa, Antoni Czarnuch, Łukasz Madeła, Maciej Bator, z których każdy uiszcza rocznie po rs. 7, i sukcessorowie Antoniego Kostrzewy płacący rocznie rs. 3 k. 50.
W pustkowiu Synowce czyli Zagórze: Szymon Synowiec i Franciszek Synowiec z których każdy płaci rocznie po rs7.
Włościanie w tych dobrach niemają żadnych załóg dworskich, a budynki własne, zaś w młynach znajdują się gruntowe kamienie i niektóre porządki, a w młynie Kajdasz jest tartak z piłą i potrzebnymi porządkami.
Akt zajęcia powyżej z daty wyrażony doręczony został w jednej kopii Napoleonowi Królikiewiczowi jako dłużnikowi, w drugiej temuż samemu jako Wójtowi Gminy Raduszyce d. 9 (21) Czerwca 1850, a w trzeciej Hilaremu Siennickiemu Pisarzowi Sądu Pokoju Okręgu Wieluńskiego dnia 19 Czerw (1 Lipca) tegoż r.
Sprzedaż w mowie będących dóbr z wszystkiemi przyległościami i użytkami odbywać się będzie na audyencyi Trybunału Cywilnego 1ej Instancji Gubernii Warszawskiej w Kaliszu, w Pałacu Sądowym przy ulicy Józefina zwanej posiedzenia swe odbywającego.
Pierwsze ogłoszenie warunków licytacyi i sprzedaży dóbr tych nastąpiło w d. 19 (31) Grudnia o godzinie 10 z rana na audyencyi rzeczonego Trybunału roku 1850 drugie i trzecie uzupełnione w dniach 2 (14) i 16 (28) Stycznia 1851 r. poczem wyznaczono termin do tymczasowego przysądzenia na d. 27 Lutego (11 Marca) t. r. w którym w mowie będące dobra Raduszyce przysądzono tymczasowo Janowi Prawdzic Gowarzewskiemu Patronowi tegoż Trybunału za rs. 55000 i termin do ostatecznego przysądzenia wyznaczono, lecz gdy z powodu sporów takowy do skutku nieprzyszedł, po usunięciu ich a mianowicie co do ważności zajęcia przez wyrok Rządzącego Senatu zaś co do taxy przez wyroki Sądu Appellacyjnego, wyrokiem Trybunału Cywilnego Kaliskiego na illacyą extrahenta Piotra Wichlińskiego d. 27 Grud. (8 Stycz.) 1852f3 wydanym oznaczony został termin na d. 10 (22) Lutego 1853 r. godz. 10 z rana na audyencyi publicznej tegoż Trybunału w którym ostateczne przysądzenie rzeczonych dóbr Raduszyc z przyległościami nastąpi. Kalisz d. 27 Grud. (8 Stycz.) 1852j3 r.
Hałaczkiewicz Sekretarz Tryb.

Dziennik Warszawski 1875 nr 90

N. D. 2443. Pisarz Trybunału Cywilnego w Kaliszu.
Wiadomo czyni, iż na żądanie Leona Walewskiego obywatela z własnych funduszów się utrzymującego, w mieście powiatowem Sieradzu zamieszkałego, a zamieszkanie prawne u Wincentego Jaruzelskiego Patrona Trybunału Cywilnego w Kaliszu, w mieście Kaliszu zamieszkałego sobie obierającego, który to Patron popieraniem sprzedaży dóbr niżej opisanych zajmować się będzie, które z mocy kontraktu z dnia 8 (20) Sierpnia 1864 r., przed Janem Niwińskim Rejentem w Kaliszu zawartego, oraz aktu cessji w dniu 10 (22) Czerwca 1864 r. przed Kowalskim Rejentem w Kaliszu przez Jana Chryzostoma Guillaume na rzecz Walewskiego zeznanej, w poszukiwaniu sumy rs. 7,430 z kapitału rs. 16,990 z procentem od całego tego kapitału, od dnia 12 (24) Czerwca 1865 r., liczyć się prawnie winnym, lub takim, jaki się wedle zaprodukować się winnych kwitów należnym okaże, a reszty zdeponowania która wynosi rs. 9,560, do Banku Polskiego w Warszawie, z powodu usunięcia ekwicji w dziale III pod Nr. 12 i 13 zapisanej, a na rzeczonym kapitale stawionej, protokółem Komornika Trybunału Romualda Pinowskiego w dniu 10 (22) Kwietnia 1875 r. rozpoczętym, a w dniu 11 (23) t m. i r. ukończonym, na przymusową publiczną sprzedaż w Trybunale Cywilnym w Kaliszu przy ulicy Józefina położonym, odbywać się mającą, zajęte zostały:
DOBRA ZIEMSKIE
Raduszyce składające się z głównego folwarku Raduszyce, czyli inaczej folwarku Raduckiego, folwarku Bronisławów i folwarku Kazimierzów, z młynów wodnych Drobnica, Łyk i Kajdasz, osad leśnych Wygoda i Smolarnia, dwóch karczem przy folwarku Raduckim i w wsi Raduszycach, oraz z wsi uwłaszczonej Raduszyce, wsi Drobnica i folwarku Raduckiego, tudzież z lasów przyległych, z zabudowań dworskich w protokóle zajęcia opisanych, z inwentarzy żywych martwych do gruntu przywiązanych, z gruntów obsianych i obsiać się mających, z łąk, pastwisk, z czynszów, propinacji, rybołówstwa, polowania i z wszelkich dochodów służących, bez najmniejszego wyłączenia z takowych jakiejkolwiek części z wyłączeniem jedynie gruntów i zabudowań na własność włościan w moc Najwyższego Ukazu przeszłych.
Tak opisane dobra położone są w gminie Radoszewice, parafji Ossiaków i Wierzchlas, powiecie Wieluńskim, gubernji Kaliskiej pod jurisdykcją kassy powiatu Wieluńskiego, Sądu Pokoju w Wieluniu, Trybunału Cywilnego w Kaliszu i Dyrekcji Szczegółowej Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego w Kaliszu, a odległe są od miast najbliższych, a mianowicie: miasta powiatowego Wielunia mil 2, miasta powiatowego Sieradza mil 7, miasta powiatowego Noworadomska, gdzie jest stacja drogi żelaznej Warszawsko-Wiedeńskiej mil 8, miasta gubernjalnego Kalisza mil 14, a dawnego miasta obecnie osady Ossiaków, gdzie jest stacja pocztowa i kancelarja urzędu gminnego Radoszewice wiorst 4, zaś graniczą na północ z dobrami Czernice i Nowawieś, na wschód z korytem spławnej rzeki Warta, na południe z dobrami Kraszkowice i dobrami Krzeczów, na zachód z lasami dóbr Sieńca i dobrami Zwierzchlas.
Dobra te granice mają niesporne i są kopcowane, i pozostają w posiadania SS-rów Ernesta Lauterbach, a mianowicie:
1. Ernestyny z Lauterbachów Briegier żony Ryszarda Brieger;
2. Emmy Stahr Hermana Stahr żony, i
3) Berty Rappard Marcellego Rappard żony.
W dobrach tych, jak wyżej powiedziano są młyny zwane Kajdasz i Drobnica, które posiada Władysław Dzidowski, oraz młyn Łyk Herman Bryndel, młyny te podobno za umowami prywatnemi sprzedane zostały jeszcze za życia ś. p. Ernesta Lauterbach.
Gruntu w dobrach na czele rzeczonych, po odpadnięciu na uposażenie włościan w moc Najwyższego Ukazu mórg 2378 prętów 88, wyłącznie dominialnego folwarcznego odnoszącego się do klasy II, III, IV i V odznaczonego kopcami od gruntów włościańskich, znajduje się przybliżonym sposobem wziętego w ogóle włók sto dwadzieścia cztery, mórg dwadzieścia dwie miary nowopolskiej, albo około dziesiatyn 1896 miary rosyjskiej; zaś w szczególności wynosi: FOLWARK RADUSZYCE czyli RADUCKI
1. w gruntach ornych mórg 826.
2. w łąkach mórg 31.
3. w pastwiskach mórg 152.
4. ogrodów warzywnych i owocowych mórg 2.
5. pod zabudowaniami i podwórzem mórg 3.
FOLWARK BRONISŁAWÓW
6. w gruntach ornych mórg 200.
7. łąkach mórg 36.
8. pod zabudowaniami mórg 1.
FOLWARK KAZIMIERZÓW
9. w gruntach ornych mórg 157 pr. 258.
10. pod zabudowaniami i podwórzem mórg 1.
Do całej zaś rozległości dóbr Raduszyce należy:
11. lasu dębowego, sosnowego i świerkowego przez wycięcie starodrzewu przerzadzonego mórg 1590 pr. 56.
12. zagajników mórg 390 pr. 151.
13. zarośli mórg 20 pr. 14.
14. lasu wyrąbanego czyli pieńków po takowym pozostałych mórg 612 pr. 121.
15. wód w stawach i korycie rzeki Warty mórg 86.
16. dróg, rowów i granic mórg 79.
17. gruntu do 3-ch młynów wodnych powyżej opisanych należące mórg 54.
razem mórg 3742.
Na dobrach rzeczonych włościanie tam uwłaszczeni Najwyższym Ukazem, mają zapewnione służebności.
Podatków opłaca się do kasy Wieluńskiej rocznie w ogóle rs. 1248 kop. 34.
Protokół zajęcia tak opisanych dóbr wręczony został a mianowicie:
1). Wójtowi gminy Radoszewice w Ossiakowie Józefowi Łakomiak, i
2). Pisarzowi Sądu Pokoju w Wieluniu Waleremu Kossowskiemu d. 12 (24) Kwietnia 1875 r., a wniesiony do księgi wieczystej dóbr Raduszyce d. 19 Kwietnia (1 Maja) r. b., zaś zaregestrowany w biórze Pisarza Trybunału d. 21 Kwietnia (3 Maja) t. r.
Każdy chęć mający do kupna dóbr tych szczegółowy opis i warunki licytacyjne przejrzeć może w biórze Pisarza Trybunału i Patrona sprzedaż tę popierającego, a o ich rzeczywistym stanie na gruncie się przekonać.
Pierwsze ogłoszenie warunków licytacyjnych i zbioru objaśnień nastąpi w d. 3 (15) Czerwca 1875 r. o godzinie 10 z rana, a dwie następne odbędą się podług przepisów prawa.
Kalisz d. 21 Kwietnia ( 3 Maja) 1875 r.
Skoczyński.

Kuźnica Ługowska / Kuźnica Radoszowska

Słownik Geograficzny:
Kuźnica,   wś i os. leśna nad strum. b. n., pow. wieluński, gm. Radoszewice, par. Osyaków, odl. od Wielunia 21 w.; wś dm. 30, mk. 190; os. leśna dm. 1, mk. 4.

Spis 1925:
Kuźnica Ługowska, wś, pow. wieluń, gm. Radoszewice. Budynki z przeznaczeniem mieszkalne 32. Ludność ogółem: 226. Mężczyzn 114, kobiet 112. Ludność wyznania rzymsko-katolickiego 226. Podało narodowość: polską 226. (N i A, Kuźnica Radoszowska).

Wikipedia:
Kuźnica Ługowska-wieś w Polsce położona w województwie łódzkim, w powiecie wieluńskim, w gminie Osjaków. W latach 1975-1998 miejscowość administracyjnie należała do województwa sieradzkiego.

Kuźnica Ługowska (Kuźnica Radoszowska) 1839 r.

Kuźnica Ługowska (Kuźnica Radoszowska), druga połowa XIX w.


1992 r.

Dziennik Warszawski 1864 nr 266

(N. D. 5659) Dyrekcja Szczegółowa Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego Gubernji Warszawskiej w Kaliszu.
Podaje do powszechnej wiadomości, iż na zasadzie art. 7 Postanowienia Rady Administracyjnej Królestwa Polskiego z dnia 28 Czerwca (10 Lipca) 1860 r. i upoważnień przez Dyrekcją Główną Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego udzielonych, następujące dobra ziemskie za zaległość w ratach Towarzystwu należnych wystawione są na 1-szą sprzedaż przymusową przez licytacją publiczną, w mieście Kaliszu w pałacu Sądowym przy ulicy Józefiny w Kancelarjach hypotecznych poniżej wymienionych.
Termin sprzedaży dnia 28 Maja (9 Czerwca) 1865 r.
3. Radoszewice A z przyległościami Kuzina Kusznica Laski i Zmyślona niemniej Radoszewice B C D F G i wszystkiemi przynależytościami w Okręgu Wieluńskim położone, raty zaległe w chwili zarządzenia sprzedaży wynoszą rs. 851 kop. 84,vadjum do licytacji rs. 3360, licytacja rozpocznie się od sumy rs. 21654, przed Rejentem Kanc. Ziem. Stanisławem Rościszewskim.  
Sprzedaże wzmiankowane odbędą się w terminach powyżej oznaczonych, poczynając od godziny 10 z rana w obec delegowanego Radcy Dyrekcji Szczegółowej; gdyby zaś Rejent, przed którym sprzedaż ma się odbywać, był przeszkodzony, licytacja odbędzie się w jego Kancelarji przed innym Rejentem, który go zastąpi.
Warunki licytacyjne są do przejrzenia w właściwych księgach wieczystych i w biurze Dyrekcji Szczegółowej.
Kalisz d. 24 Paźdz. (5 Listop.) 1864 r.
Prezes, Chełmski.
Pisarz, Janczewski.


Dziennik Warszawski 1866 nr 171

(N. D. 4299). Dyrekcja Szczegółowa Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego Gubernji Warszawskiej w Kaliszu.
Podaje do powszechnej wiadomości, iż na zasadzie art. 7 postanowienia Rady Administracyjnej Królestwa Polskiego z d. 23 Czerwca (10 Lipca) 1860 roku i upoważnień przez Dyrekcją Główną Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego udzielonych, następujące dobra ziemskie za zaległość w ratach Towarzystwu należnych wystawione są na 1-szą sprzedaż przymusową przez licytację publiczną w mieście Kaliszu w pałacu sądowym przy ulicy Józefiny w Kancelarjach hypotecznych poniżej wymienionych.
46. Radoszewice A. z przyległościami Kuzina, Kusznica, Laski i Zmyślona, niemniej Radoszewice B, C, D, F, G, z folwarkami Katarzynopol i Mierzanów z wszystkiemi ich przyległościami i przynależytościami w O-gu Wieluńskim położone, raty zaległe w chwili zarządzenia sprzedaży wynoszą rs. 1,271 k. 63, vadium do licytacji rs. 5,00, licytacja rozpocznie się od sumy rs. 21,654 k. 37 1f2 termin sprzedaży d. 12 (24) Maja 1867 r. przed Rejentem W. Grabowskim.
Sprzedaże wzmiankowane odbędą się w terminach powyżej oznaczonych poczynając od godziny 10 z rana w obec delegowanego Radcy Dyrekcji Szczegółowej, gdyby zaś Rejent przed którym sprzedaż ma się odbywać był przeszkodzony, licytacja odbędzie się w jego Kancelarji przed innym Rejentem który go zastąpi.
Warunki licytacyjne są do przejrzenia w właściwych księgach wieczystych i w biurze Dyrekcji Szczegółowej. Wreszcie Dyrekcja Szczegółowa uprzedza interesowanych, że gdyby w dniu do licytacji oznaczonym przypadło święto kościelne lub też uroczystość dworska galowa, sprzedaż przez odroczenie odbędzie się w dniu następnym i przed Rejentem do jej odbycia właściwym. Kalisz d. 1 (13) Lipca 1866 r.
Prezes Chełmski.
Pisarz Roman Bierzyński.

Łódzki Dziennik Urzędowy 1927 nr 16

Ogłoszenie.
Wobec odmowy przyjęcia odpisu orzeczenia Okręgowej Komisji Ziemskiej w Piotrkowie, z dnia 30 grudnia 1926 roku w sprawie wdrożenia postępowania scaleniowego we wsi Kuźnica-Ługowska i in., gminy Radoszewice, powiatu Wieluńskiego przez interesowanych w tej sprawie gospodarzy właścicieli gruntów we wsi Kuźnica-Ługowska, Okręgowy Urząd Ziemski w Piotrkowie ogłasza i zawiadamia wyżej wymienionych gospodarzy wsi Kuźnica-Ługowska, że powyższy odpis orzeczenia został złożony w Urzędzie gminy Radoszewice w dniu 8 marca 1927 roku i wywieszony na widocznem miejscu w lokalu tego urzędu, a to zgodnie z art. 19 ustawy z dnia 11.VIII. 1923 r. (Dz. Ust. R. P. Nr. 90/23, poz. 706) oraz poucza, że orzeczenie to może być przez niezadowolonych zaskarżone do Głównej Komisji Ziemskiej za pośrednictwem Okręgowej Komisji Ziemskiej w Piotrkowie w ciągu dni 30, licząc od dnia następującego po dniu ukazania się niniejszego ogłoszenia w Dzienniku Urzędowym Województwa.
Okręgowy Urząd Ziemski w Piotrkowie.

Łódzki Dziennik Urzędowy 1927 nr 27

OGŁOSZENIE.
Okręgowy Urząd Ziemski w Piotrkowie podaje do publicznej wiadomości, że Okręgowa Komisja Ziemska w Piotrkowie na posiedzeniu w dniu 30 grudnia 1926 r. postanowiła:
1) wniosek gospodarzy wsi Kuźnica-Ługowska z dnia 21 października 1924 roku oraz wniosek gospodarzy wsi Radoszewice z dnia 22 czerwca 1926 roku i wniosek gospodarzy wsi Kije z dnia 25 sierpnia 1926 roku w przedmiocie scalenia ich gruntów — zatwierdzić;
2) ustalić obszar scalenia w składzie:
I. a) gruntów wykazanych w tabeli likwidacyjnej wsi Kuźnica-Ługowska o powierzchni około 137 ha,
gruntów otrzymanych za zlikwidowane serwituty tej wsi z dóbr ziemskich Radoszewice o obszarze około 200 ha,
gruntów objętych księgą hipoteczną dóbr ziemskich Radoszewice o powierzchni około 1.4 ha, będących w posiadaniu Józefa Zygmunta;
II. a) gruntów wykazanych w tabeli likwidacyjnej wsi Radoszewice o powierzchni około 300 ha,
gruntów, otrzymanych z dóbr ziemskich Radoszewice za zlikwidowane serwituty tejże wsi, o powierzchni około 481 ha,
gruntów objętych księgą hipoteczną dóbr ziemskich Radoszewice o powierzchni około 12.42 ha, będących w posiadaniu Władysława Zygmunta, SS-rów Kazimierza Wolańskiego, Józefa i Błażeja Chałasów i Stanisława Mielczarka;
III. a) gruntów wykazanych w tabeli likwidacyjnej wsi Kije, o powierzchni około 38 ha, oraz
b) gruntów, jakie otrzymają uczestnicy scalenia — gospodarze wsi Kije, z tytułu likwidacji uprawnień serwitutowych tej wsi, obciążających dobra ziemskie Radoszewice, w przybliżeniu około 30 ha.
Orzeczenie to uprawomocniło się dnia 3 czerwca 1927 r.
OKRĘGOWY URZĄD ZIEMSKI w PIOTRKOWIE.
 
Goniec Sieradzki 1928 nr 171 

— (w) W sprawie parcelacji Maj. Radoszewice.
Jak się dowiadujemy, zamiary parcelacji majątku Radoszewice wskutek pewnych trudności, nie doszły do skutku. Prawdopodobnie ma być rozparcelowane tylko 156 hektarów, na upełnorolnienie sąsiednich wsi: Zmyślona, Kije, Radoszewice i Kuźnica—Ługowska. Wobec powyższego zamieszczona przez nas wzmianka w N- 288 „Gońca" z dnia 14 bm. pt. „Parcelacja Majątku Radoszewice" okazała się już nieaktualną.
 
Goniec Sieradzki 1929 nr 48  

— (w) Z Sądu Grodzkiego. W dniu 23 lutego rb. Sąd Grodzki na publicznem posiedzeniu, między innemi rozpoznawał sprawę Stanisława Wróblewskiego, lat 17, mieszkańca wsi Laski, gminy Radoszewice pow. wieluńskiego, oskarżonego przez poster. Pol. Państwowej w Osjakowie o dokonanie kradzieży z włamaniem na szkodę następujących osób:
1. Gospodarzowi Łacinie Karolowi, zam. w Kuźnicy Ługowskiej, gm. Radoszewice, oskarżony Wróblewski skradł z zamkniętego mieszkania w miesiącu lipcu 1928 roku spodnie cajgowe, lampkę elektryczną i parę butów łącznej wartości około 40 zł.
Sąd po ustaleniu winy, skazał Wróblewskiego na 4 miesiące więzienia, z powodu ubóstwa postanowił oskarżonego zwolnić od opłat sądowych.
2. Brożynie Józefowi, lat 51, gospodarzowi ze wsi Kiełczygłów, pow. wieluńskiego tenże oskarżony Wróblewski w miesiącu lipcu zabrał z zamkniętego mieszkania garnitur męski, pas rzemienny i czapkę, wartości około 290 zł.
Przedmioty te zwrócił właścicielowi PPP. w Osjakowie za pokwitowaniem, zaś samą sprawę skierował na drogę sądową.
Sąd, ustaliwszy winę oskarżonego zeznaniem zaprzysiężonych świadków skazał Wróblewskiego na 3 miesiące więzienia, biorąc pod uwagę jako okoliczność łagodzącą niekaralność oskarżonego, oraz niepełnoletność.
3. W tymże miesiącu, w czasie nieobecności domowników w porze poobiedniej, Wróblewski skradł z otwartego mieszkania robotn. Kowalczyka Józefa z Czernic 3 koszule, 1 prześcieradło, kawałek mydła, 2 króliki i pusty worek, które to przedmioty zwróciła w posiadanie właścicielowi Policja posterunku Osjaków.
Sąd skazał w tej sprawie Wróblewskiego na 4 miesiące więzienia.
W dniu 17 lipca 1928 roku tenże Wróblewski, wyjąwszy szybę z okna z zamkniętego mieszkania, w czasie nieobecności domowników, zatrudnionych w tym czasie pracą w polu, dostał się do wnętrza, Pacholikowej Franciszki, wdowy robotnicy, zamieszkałej we wsi Kraszkowice, gminie Siemkowice skąd zabrał: białe prześcieradło, parę damskich bucików i spodnie oszacowane na sumę 38 zł.
Po interwencji posterunku w Osjakowie, obwiniony zwrócił skradzione przedmioty ubogiej wdowie zaś sąd w dniu dzisiejszym skazał go na 2 miesiące więzienia. 

Goniec Sieradzki 1929 nr 65

— (w) Śmiertelny strzał. W sobotę dnia 15 bm.
w lesie Kuźnica—Ługowska, podczas nielegalnie urządzonego polowania, na pojawione się tam łosie, przypadkowo został zabity przez jednego z kompanów, niejaki Zając Piotr lat 23, mieszkaniec wsi Kol. — Kije. Zając otrzymawszy strzał z dubeltówki w bok zakończył życie w ciągu kilku minut.
Prócz zabitego, w polowaniu brali udział: Płuciennik Fr. Walczak M. i Surma Fr.
Powiadomiona o powyższem policja wszczęła energiczne dochodzenie.
 
Goniec Sieradzki 1929 nr 66

— (w) Szczegóły śmiertelnego polowania. W związku z notatką zamieszczoną pod powyższym nagłówkiem w „Gońcu" z dnia 19 bm. nadmieniamy, że prowadzone śledztwo policyjne ustaliło, iż zabity na nielegalnem polowaniu Piotr Zając, udał się wraz z innymi w dniu 15 bm. do lasu Kuźnicy Ługowskiej w którym to, od paru dni przebywało zabłąkane stado łosi — czy też jeleni.
W chwili gdy współtowarzysze polowania idący na przodzie, dali kilka strzałów do spłoszonej zwierzyny — zabijając przytem dwie sztuki, pozostały za nimi, wyżej wspomniany Zając Piotr, poślizgnął się i upadł, przyczem ukryta pod jego odzieżą dubeltówka wypaliła godząc go śmiertelnie w bok.
Pozostali współtowarzysze polowania zostali przez policję zaaresztowani są to: Surman Fr., Walczak Michał, Zając Ant. i Płóciennik Fr. grozi im za to gruba odpowiedzialność: 1) za nielegalne posiadanie broni 2) za polowanie na zwierzynę w czasie zakazanym i trzecie za polowanie na cudzym terenie.
Przywieziona zabita zwierzyna została oddana do szpitala WW. SS. w Wieluniu.
Zabity P. Zając, był dopiero kilka tyg. po ślubie liczył lat 23.


Łódzki Dziennik Urzędowy 1931 nr 1

OGŁOSZENIE.
Okręgowy Urząd Ziemski w Piotrkowie podaje do publicznej wiadomości, że orzeczeniem z dnia 28 października 1930 r.
postanowił:
1) wniosek Powiatowego Urzędu Ziemskiego w Wieluniu z dnia 7 października 1930 r. Nr. 2413, w sprawie rozszerzenia obszaru scalenia wsi Radoszewice, Kije, Kuźnica-Ługowska, gminy Radoszewice, powiatu wieluńskiego — zatwierdzić.
2) zwiększyć obszar scalenia Radoszewice, Kije, Kuźnica-Ługowska przez włączenie do tegoż około 3 ha gruntów, objętych księgą hipoteczną dóbr ziemskich Radoszewice.
Orzeczenie to uprawomocniło się dnia 5 grudnia 1930 roku.
w/z Naczelnika Wydziału:
(—) S. Trepka
Referent.

Echo Sieradzkie 1931 19 grudzień

OSJAKÓW.
CIEKAWY REFERAT O WYROBACH BETONOWYCH.
Mieszkańcy naszej osady mieli sposobność wysłuchania bardzo ciekawego i pouczającego odczytu na temat ogniotrwałego budownictwa wiejskiego.
W wyczerpującym, przeszło 3 godziny trwającym wykładzie, w słowach przystępnych, zaznajomił słuchaczy przedstawiciel Związku Polskich Fabryk Portland - Cementu z korzyściami i zaletami wyrobów betonowych i omówił wyrób i zastosowanie pustaka, dachówki cementowej, kręgów studziennych i t. p. Obecnych na odczycie było przeszło 160 osób, wszyscy wykładu tego z dużym zainteresowaniem wysłuchali.
Prelegentowi podziękował obecny na odczycie Komisarz Ziemski, prosząc go by nie ograniczał się jedynie do tego referatu, ale urządził kilku-dniowy praktyczny kurs wyrobów betonowych. Okolice Osjakowa wskutek przeprowadzonych i będących w toku scaleń kilkunastu wsi przebudowuje się bardzo silnie, piasku jest pod dostatkiem, więc warunki do zastosowania budownictwa betonowego są sprzyjające.
Wypożyczenie na praktyczny kurs kompletu maszyn do wyrobów betonowych względne pozostawienie ich w jednej ze scalonych wsi, np. Szynkielewie na pewnych warunkach, — nawet z punktu widzenia handlowego byłoby uzasadnione, idzie bowiem o zainteresowanie kilkunastu dużych wsi przenoszących swe budowle na nowe działki 1) Konopnica 488 ha. 2) Siemkowice 1136 ha. 3) Strobin 1043 ha. 4) Kuszyna 371* ha. 5) Radoszewice Kuźnica Ługowska i Kije* 1264 ha. 6) Zmyślona 296 ha. 7) Bębnów 391* ha. 8) Skrzynno 1613 ha. 9) Szynkielew 1043 ha. - 10) Lipnik Mazaniec 980 ha. 11) Walków 550 ha. 12) Chorzyna 618 ha. 13) Osjaków ....* ha.
Mamy nadzieję, że związek Polskich Fabryk Portland Cementu w interesie społecznym i dobrze zrozumianym własnym poświęci tej sprawie więcej uwagi i zainteresowania. W akcji tej może liczyć na pomoc i współpracę miejscowych czynników, zwłaszcza Urzędu Ziemskiego.



*nieczytelne, przypis autora bloga

Łódzki Dziennik Urzędowy 1933 nr 19

ROZPORZĄDZENIE WOJEWODY ŁÓDZKIEGO
z dnia 16 września 1933 r. L. SA. II. 12/15/33
o podziale obszaru gmin wiejskich powiatu Wieluńskiego na gromady.
Po zasiągnięciu opinij rad gminnych i wydziału powiatowego zgodnie z uchwałą Wydziału Wojewódzkiego z dnia 15 września 1933 r. na podstawie art. 107 ustawy o częściowej zmianie ustroju samorządu terytorjalnego z dnia 23. III. 1933 r. (Dz. U. R. P. Nr. 35, poz. 294) postanawiam co następuje:
§ 1.
XVII. Obszar gminy wiejskiej Radoszewice dzieli się na gromady:
14. Kuźnica-Ługowska, obejmującą: wieś Kuźnice-Ługowska i kol. Kije.
§2.
Wykonanie niniejszego rozporządzenia powierza się Staroście Powiatowemu Wieluńskiemu.
Rozporządzenie niniejsze wchodzi w życie z dniem ogłoszenia w Łódzkim Dzienniku Wojewódzkim.
(-) Hauke - Nowak
Wojewoda.

Echo Sieradzkie 1933 6 październik

ZNÓW ŚMIAŁA KRADZIEŻ ROWERÓW.
W tych dniach dokonano znów śmiałej kradzieży rowerów — prawdopodobnie przez jedną i tą samą szajkę, która od czasu do czasu daje znać o swem istnieniu.
Obecnie poszkodowanymi są dwaj bracia Bolesław i Tomasz Rospendowscy z Kuźnicy- Ługowskiej, którym skradziono ze stodoły 2 rowery, wartości około 200 zł.
Miejmy nadzieję, że są to ostatni poszkodowani przez tę bezczelną szajkę, na której tropie jest już policja wieluńska.

Echo Łódzkie 1936 grudzień

Strzał w mieszkaniu nauczyciela.
Desperat zmarł w szpitalu.
WIELUŃ, 5.12. — W mieszkaniu własnym we wsi Kuźnica Ługowska, pow. Wieluń, nauczyciel, 22-letni Henryk Świerczyński w celu samobójczym postrzelił się rewolweru w prawą skroń.
Śmiertelnie rannego Świerczyńskiego przewieziono do szpitala W. W. Św. w Wieluniu, gdzie zmarł nie odzyskawszy przytomności.
Samobójczy zamach młodego i ogólnie lubianego nauczyciela wywołał przygnębiające wrażenie wśród tamtejszej ludności.
Tło samobójstwa na razie nie ustalone. Denat osierocił żonę poślubioną w maju rb.
 
Głos Chłopski 1948 nr 226 

Śmierć od piorunu
W dniu 10 sierpnia w miejscowości Kuźnica Ługowska, gm. Raduszewice, została zabita od piorunu w czasie burzy Niedzielska Łucja lat 13.

Huta Czernicka / Huta Szklana

Słownik Geograficzny:  
Huta Szklana, pow. wieluński, gm. Radoszewice, par. Ossjaków. 

Słownik Geograficzny:
Huta Czernicka,   por. Czernice.

Spis 1925:
Czernicka Huta, wś, pow. wieluń, gm. Radoszewice. Budynki z przeznaczeniem mieszkalne 9. Ludność ogółem: 78. Mężczyzn 39, kobiet 39. Ludność wyznania rzymsko-katolickiego 46, ewangelickiego 32. Podało narodowość: polską 78.  

Wikipedia:
Huta Czernicka-wieś w Polsce położona w województwie łódzkim, w powiecie wieluńskim, w gminie Osjaków. W latach 1975-1998 miejscowość administracyjnie należała do województwa sieradzkiego.

Huta Czernicka (Huta Szklanna), druga połowa XIX w.



1992 r.

Dziennik Warszawski 1866 nr 118

(N. D. 3124). Sąd policji Poprawczej Wydziału Piotrkowskiego.
Zapozywa:
2. Julję Sośnicę lat 40, wdowę, za paszportem pruskim we wsi Hucie Szklanej Gminie Czerniec i we wsi Wielgie Powiecie Wieluńskim, przy Wawrzeńcu Skubelli strycharzu utrzymującą się i z tymże w bezprawych związkach żyjącą, a obecnie z pobytu niewiadomych, aby do posłuchania wyroku Sądu Kryminalnego Gubernji Warszawskiej w dniu 16 (28) Grudnia 1865 r. w przeciągu dni 30 od daty ogłoszenia niniejszego zapozwu w Sądzie tutejszym się stawili, lub o miejscu teraźniejszego swojego zamieszkania zawiadomili, a to pod skutkami prawa.
Piotrków d. 10 (22) Maja 1866 r.
Sędzia Prezydujący,
Asesor Kolegjalny, Chmieleński

Obwieszczenia Publiczne 1927 nr 86

Komornik przy sądzie okręgowym w Kaliszu, Władysław Tęsiorowski, zam. w Kaliszu, przy ul. Fabrycznej 13, obwieszcza, na zasadzie art. 1146 U. P. C., że w dn. 8 lutego 1928 r., o godz. 10 zrana, w sali posiedzeń sądu okręgowego w Kaliszu będą sprzedawane nieruchomości ziemskie, należące do Rafała Baumgartena, Henocha Langnasa i Abrama Lejba Szwarcbarta, a mianowicie: 1) majątek ziemski Czernice, z należącemi do tego majątku osadami Poiskornik i Wiatrak oraz wieczysto - czynszową realnością Huta-Czernicka, ogólnej przestrzeni 1842 morgi 249 pręt., przeważnie zagai i lasów sosnowych, ze znajdującymi się na nim: domem, obórką i stodołą i 2) folwark Czernice lit. A, — w star. wieluńskiem, woj. łódzkiem, przestrzeni 411 mórg 241 pręt., na którym znaj­dują się: cztery domy mieszkalne, z których jeden dla służby (czwora­ki), dwie obory, trzy stodoły, chlewy, szopa, spichlerz i budynek na lokomobilę i gater oraz inwentarz żywy i martwy: 10 koni, 7 krów, 6 wo­zów, 6 pługów, radło, 7 bron, dryl, wialnia, 2 kieraty i powóz.
Majątek ziemski Czernice i folwark Czernice lit. A, w zastawie nie znajdują się, każdy z nich ma oddzielną książkę hipoteczną w wydziale hipotecznym przy sądzie okręgowym w Kaliszu, prawo własności zapi­sane jest czystym wpisem w dziale II wykazu hipotecznego na imię po­wyżej wymienionych właścicieli. Majątek Czernice i folwark Czernice lit. A, obciążone są łącznie długami na sumę: 108,000 zł. i 7104 dol. amer., oprócz tego wyłącznie folwark Czernice lit. A, na sumę 30,000,000 marek. Majątki powyższe sprzedane będą w całości w/g opisu z dn. 4 czerwca 1927 r., na żądanie Hersza-Lejba Majerantza.
Licytacja odbędzie się oddzielnie majątku Czernice i oddzielnie folwarku Czernice lit. A. i rozpocznie od sumy: pierwszego 200,000 zł., ostatniego od 50,000 zł., za złożeniem vadium w wysokości 10%.

Akta i dokumenty, tyczące się sprzedaży, mogą być przeglądane kancelarji wydziału cywilnego sądu okręgowego w Kaliszu.

Łódzki Dziennik Urzędowy 1933 nr 19

ROZPORZĄDZENIE WOJEWODY ŁÓDZKIEGO
z dnia 16 września 1933 r. L. SA. II. 12/15/33
o podziale obszaru gmin wiejskich powiatu Wieluńskiego na gromady.
Po zasiągnięciu opinij rad gminnych i wydziału powiatowego zgodnie z uchwałą Wydziału Wojewódzkiego z dnia 15 września 1933 r. na podstawie art. 107 ustawy o częściowej zmianie ustroju samorządu terytorjalnego z dnia 23. III. 1933 r. (Dz. U. R. P. Nr. 35, poz. 294) postanawiam co następuje:
§ 1.
XVII. Obszar gminy wiejskiej Radoszewice dzieli się na gromady:
10. Huta-Czernicka, obejmującą kol. Hutę-Czernicką.
§2.
Wykonanie niniejszego rozporządzenia powierza się Staroście Powiatowemu Wieluńskiemu.
Rozporządzenie niniejsze wchodzi w życie z dniem ogłoszenia w Łódzkim Dzienniku Wojewódzkim.
(-) Hauke - Nowak
Wojewoda.

poniedziałek, 22 kwietnia 2013

Zofia

Spis 1925:
Zofja, kol., pow. wieluń, gm. Radoszewice. Budynki z przeznaczeniem mieszkalne 27. Ludność ogółem: 181. Mężczyzn 82, kobiet 99. Ludność wyznania rzymsko-katolickiego 171, ewangelickiego 10. Podało narodowość: polską 181.

Wikipedia:
Zofia-wieś w Polsce położona w województwie łódzkim, w powiecie wieluńskim, w gminie Osjaków. W latach 1975-1998 miejscowość należała administracyjnie do województwa sieradzkiego.

1992 r.

Obwieszczenia Publiczne 1923 nr 15

Wydział hipoteczny w Wieluniu, z. Kaliskiej, obwieszcza, że na d. 24 sierpnia 1923 r. wyznaczono termin zamknięcia postępowania spadkowego po Majerze Krzepickim, synu Rafała, zmarłym 17 stycznia 1921 r., jako właśc. 5/6 części nieruchomości, oznaczonej hip. rej. Nr 1183/873, składającej się z dwóch działek gruntu: 1) w kolonji „Zofja" i 2) w osadzie Osjakowie z zabudowaniami.
Osoby interesowane winny w oznaczonym terminie zgłosić swe prawa pod skutkami prekluzji. 


Obwieszczenia Publiczne 1927 nr 102

Wpisy do rejestru handlowego.
Do rejestru handlowego, Działu B, sądu okręgowego w Kaliszu wciągnięto w dniu 29 października 1927 r. wpis pod Nr. 159:
Traki" — spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w kolonji Zofja pod Osiakowem, gminy Radoszewice, pow. wieluńskiego. Celem spół­ki jest prowadzenie tartaku. Kapitał zakładowy spółki stanowi suma 6,000 złotych i podzielony jest na 60 równych udziałów po 100 zł. każdy. Na pokrycie sumy tej wspólnicy wnieśli do spółki, jako wkład rzeczo­wy, należące do nich w równych częściach maszyny i urządzenia tartaku oraz budynki, w których się tartak znajduje, wystawione na wydzierża­wionym gruncie, podług opisu, załączonego do aktu spółki.
Zarząd sprawami spółki należy do wszystkich wspólników, który­mi są: 1) Alfred - Zygmunt Langner, Stanisław - Zygmunt Jarża, za­mieszkali w miejscowości Tartak Osjaków, gminy Radoszewice, powiatu wieluńskiego, i Zenon-Jan Zarzycki, zamieszkały w Łodzi, przy ul. Rzgowskiej 15. Każdy ze wspólników ma prawo wykonywać samodzielnie w imieniu spółki następujące czynności: a) podpisywać korespondencję, rachunki, obstalunki, pokwitowania, wszelkie wogóle dokumenty niemające charakteru zobowiązań pieniężnych, b) otrzymywać wszelkie należ­ne spółce sumy i inny majątek, za wyjątkiem kapitałów ulokowanych na imię spółki w instytucjach finansowych, c) otrzymywać nadchodzące na imię spółki: korespondencje, pieniądze za przekazami, przesyłki i ładunki z urzędów pocztowo-telegraficznych i instytucyj przewozowych i finan­sowych, komór i stacj dróg żelaznych, d) reprezentować spółkę u wszel­kich władz i e) prowadzić wszystkie sprawy sądowe spółki. Weksle zaś, akcepty, indosy, kontrakty, umowy, czeki, pełnomocnictwa i wszelkie wogóle zobowiązania pieniężne podpisywane być muszą przez wszystkich trzech wspólników łącznie pod stemplem firmy. Firma jest spółką z ogra­niczoną odpowiedzialnością, zawartą na mocy aktu, zeznanego przed notarjuszem Jastrzębskim w Łodzi w dniu 5 lipca 1927 r., za Nr. 5440, na czas nieograniczony i rozpoczyna się z dniem 5 lipca 1927 roku: Rozwią­zanie spółki nastąpić może w każdym czasie na żądanie posiadaczy dwóch trzecich części ogólnej liczby udziałów, jednak za uprzedniem 6-miesięcznem notarjalnem zawiadomieniem, doręczonem pozostałym udziałowcom.

Obwieszczenia Publiczne 1928 nr 102a

Do rejestru handlowego, Działu B, sądu okręgowego w Kaliszu, wciągnięto w dniu 30 września 1928 roku, pod Nr. rejestru 159 firmy „Traki", spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w kolonji Zofja pod Osjakowem", jak następuje:
Wspólnik i członek zarządu, Alfred-Zygmunt Langner, wszystkie swoje prawa do majątku spółkowego scedował na rzecz Majera-Gerszona Bergmana i Jankla Sata. Do zarządu na miejsce Alfreda-Zygmunta Langnera powołano Majera-Gerszona Bergmana, zamieszkałego w Szczercowie, w powiecie łaskim. Prócz trzech zarządców, Jarży, Za­rzyckiego i Bergmana powołano na zastępcę członka zarządu w osobie Józefa-Leona Zacharskiego, zamieszkałego w kolonji Zofja, gm. Radoszowice, powiatu wieluńskiego, który uprawniony jest do podpisywania łącznie z Jarżą i Bergmanem wszystkich tych dokumentów, gdzie wymagane są podpisy wszystkich trzech zarządców.

Obwieszczenia Publiczne 1930 nr 56

Wydział hipoteczny przy sądzie powiatowym w Wieluniu obwieszcza, że po niżej wymienionych zmarłych toczą się postępowania spadkowe:
5) Emmie Dawidowej, zmarłej w dniu 6 listopada 1927 roku, współ­właścicielce nieruchomości położonej w kol. Zofja-Osjaków, oznaczonej 873 rep. hip. i we wsi Kuźnica, gm. Konopnica, oznaczonej Nr. 717 rep. hip.

Termin zamknięcia tych postępowań spadkowych wyznaczony został dzień 15 stycznia 1931 roku w kancelarji wymienionego wydziału społecznego, gdzie osoby interesowane winny zgłaszać swoje prawa, pod skutkami prekluzji.

Echo Sieradzkie 1932 23 czerwiec

SOŁTYS PRZED SĄDEM OKRĘGOWYM.
Sąd Okręgowy kaliski na sesji wyjazdowej w Wieluniu rozpatrywał sprawę 3-ch sołtysów: Kruka Ig. ze wsi Lipnik gm. Radoszewice; Malinowskiego Piotra ze wsi Zofja gm. Radoszewice i Bila Piotra z gm. Rudniki oskarżonych o przywłaszczenie sobie i roztrwonienie pieniędzy pobranych w drodze podatków.
Sąd po rozpatrzeniu sprawy skazał sołtysów: Kruka i Malinowskiego na pół roku więzienia każdego a Piotra Bila z gm. Rudniki z braku dostatecznych dowodów uniewinnił.
P. Bila bronił przed sądem adwokat Kuzior z Wielunia.

Echo Sieradzkie 1932 2 lipiec

Dziecko porzucone w życie.
Na polach wsi Zofja gm. Radoszewice znalezione zostało w życie kilku miesięczne dziecko płci żeńskiej.
Dziecko w sianie zdrowym odniesione zostało do urzędu gminy, który do czasu odnalezienia matki będzie się musiał zająć jego wychowaniem. Powiadomiona policja wszczęła poszukiwania za matką dziecka.

Echo Sieradzkie 1932 18 lipiec

Nr. spr. E. 672-32.
OBWIESZCZENIE.
Komornik Sądu Grodzkiego w Wieluniu rewiru I-go Mieczysław Paszkowski, zamieszkały w Wieluniu, na zasadzie 1030 art. ust. sąd. cyw. obwieszcza, że na żądanie F-my „Ignis" w Łodzi w dniu 28 lipca 1932 roku od godziny 10 rano w Osjakowie gm. Radoszewice w kol. Zofja u Krzywańskiego będzie sprzedawany z licytacji ruchomy majątek należący do Stanisława Krzywańskiego składający się z 15 tys. sztuk cegły i oszacowany do sprzedaży na sumę siedemset pięćdziesiąt (750) zł., którego spis i szacunek przejrzany być może na miejscu sprzedaży w dniu licytacji
Wieluń, dnia 7 lipca 1932 roku.
Komornik (—) Mieczysław Paszkowski.

Łódzki Dziennik Urzędowy 1933 nr 19

ROZPORZĄDZENIE WOJEWODY ŁÓDZKIEGO
z dnia 16 września 1933 r. L. SA. II. 12/15/33
o podziale obszaru gmin wiejskich powiatu Wieluńskiego na gromady.
Po zasiągnięciu opinij rad gminnych i wydziału powiatowego zgodnie z uchwałą Wydziału Wojewódzkiego z dnia 15 września 1933 r. na podstawie art. 107 ustawy o częściowej zmianie ustroju samorządu terytorjalnego z dnia 23. III. 1933 r. (Dz. U. R. P. Nr. 35, poz. 294) postanawiam co następuje:
§ 1.
XVII. Obszar gminy wiejskiej Radoszewice dzieli się na gromady:
26. Zofja, obejmującą: kol. Zofję.
§2.
Wykonanie niniejszego rozporządzenia powierza się Staroście Powiatowemu Wieluńskiemu.
Rozporządzenie niniejsze wchodzi w życie z dniem ogłoszenia w Łódzkim Dzienniku Wojewódzkim.
(-) Hauke - Nowak
Wojewoda.

Obwieszczenia Publiczne 1935 nr 11

Wydział hipoteczny przy sądzie grodzkim w Wieluniu obwieszcza, że po niżej wymienionych zmarłych, otwarte zostały postępowania spadkowe:
3) Józefie Gilskim, zmarłym w dniu 21 marca 1923 roku, właści­cielu połowy nieruchomości położonej w kolonji Zofja, gminy Radoszewice, oznaczonej Nr. 572 rep. hip.

Termin zamknięcia powyższych postępowań spadkowych wyzna­czony został na dzień 10 sierpnia 1935 roku w kancelarji tutejszego wy­działu hipotecznego, w którym to dniu, osoby zainteresowane, winne zgłosić swoje prawa, pod skutkami prekluzji.

Obwieszczenia Publiczne 1936 nr 103

Komornik Sądu Grodzkiego w Wieluniu, rewiru I-ego, Mieczysław Paszkowski, zam. w Wieluniu, przy ul. P. O. W. nr 4, na zasadzie art. 1146 U. P. C. obwieszcza, że w dniu 12 lutego 1937 r., o godz. 10-ej w Sądzie Grodzkim w Wieluniu odbędzie się w drugim terminie sprzedaż z publicznej licytacji nieruchomości, należącej do Piotra Malinowskiego, składającej się z działki ziemi, położonej w kol. Zofia, gm. Radoszewice, pow. wieluńskiego, o przestrzeni 15 morgów z budynkami, podług opisu z dnia 17 października 1935 r.
Na nieruchomości tej znajdują się następujące budynki: 1) dom mieszkalny z drzewa o 2-ch izbach z przedsionkiem, pokryty słomą, 2) obora drewniana z bali pokryta słomą i 3) stodoła drewniana w poło­wie z bali, a w połowie w ryglówkę, obita deskami, o 2-ch sąsiekach i jednym klepisku.
Nieruchomość ta ma urządzoną księgę hipoteczną wspólną dla 2-ch działów gruntu po 15 morgów każdy, znajdującą się w Wydziale Hipo­tecznym Sądu Grodzkiego w Wieluniu i oznaczona jest nr 585 rep. hip., w zastawie ani w dzierżawie nie znajduje się i będzie sprzedawana w całości na zaspokojenie pretensji Skarbu Państwa w kwocie 3.069 zł 69 gr z % % i kosztami i gromady kol. Zofia w kwocie 1.544 zł 65 gr z % % i kosztami. Cały majątek Osjaków, z którego jest wydzielona sprzedawana nieruchomość obciążona jest alimentami na rzecz Kościoła w Osjakowie i Heleny Madalińskiej. Na nieruchomości tej zabezpieczo­na jest hipotecznie na rzecz Skarbu Państwa kwota 3.069 zł 69 gr z %% i kosztami.
Nieruchomość powyższa oszacowana została na sumę 3.501 zł.
Licytacja rozpocznie się od sumy 3.501 zł.
Nieruchomość może być sprzedana niżej oszacowania, lecz nie poniżej 2/3 sumy tego oszacowania, przy czym do przetargu dopuszczo­ne będą osoby, które złożą wadium w wysokości 10% czyli 350 zł 10 gr.

Akta sprawy dotyczące sprzedawanej nieruchomości mogą być przeglądane w kancelarii Sądu Grodzkiego w Wieluniu, nr Km. 265/36.

Echo Łódzkie 1938 lipiec

Buhaj pobódł staruszkę
Skuteczna pomoc sąsiadów
WIELUŃ, 27. 7. — Od dłuższego już czasu postrachem wsi Zofia, gm. Radoszewice stał się młody buhaj, który puszczony samopas na łąkę przy lada podrażnieniu gonił przeróżnych przechodniów ku uciesze jego właścicieli Walkowiaków.
W tych dniach buhaj wpadłszy do sąsiadującej z pastwiskiem zagrody Skoczylasów zaatakował 60-letnią Antoninę Skoczylasową i powaliwszy ją na ziemię pobódł tak dotkliwie, że staruszka straciła przytomność.
Na krzyk napadniętej zbiegli się sąsiedzi i rozjuszone zwierzę odpędzili drągami od zalanej krwią nieszczęśliwej S., której pierwszej pomocy udzielił wezwany lekarz z Osjakowa.


Dziennik Łódzki 1973 nr 197

Burza nad Łodzią i województwem
12 pożarów od piorunów
(...) Natomiast w województwie na skutek wyładowań atmosferycznych wybuchło 12 pożarów. (...) a w Zofii pow. Wieluń spalił się należący do Mateusza K. budynek mieszkalny i stodoła ze zbiorami. W wyniku pożarów płonęły także sterty ze zbożem.

(m)


Wężnica struga

Słownik Geograficzny:
Wężnica,  struga, płynie pod Krzętlami i Kuźnicą Strobińską, w pow. wieluńskim.

Walków

Rosin:
WALKÓW- (1294 Walkovo, Walknow) 18 km na NE od Wielunia. 1294 Przemysł II skonfiskował W. na rzecz abpstwa (Wp 722); 1407 Franko z W. (K 7, 200 pod Walichnowy), 1411 jako Franno Walknowski h. Junosza (ZHS 33); 1463 Katarzyna z W. (GW 1, 106); 1497 Mik. s. 168Walknowski pożyczył 8 fl. od J. Kraszkowskiego pod zastaw 1/2 mł. walkowskiego na rz. Wierznicy (GW 2, 55); 1499 Jan Walknowski z W. pożyczył od tegoż 30 grz. pod zastaw 3 ł. w Naramicach (GW 2, 99-100); 1511 pow. wiel., 4 ł.; 1518 – 15 ł. (ŹD 211); 1520 par. Osjaków, dzies. snop. z folw. plebanowi, dzies. snop. z ról kmiec. wartości ok. 60 gr kanonikom wiel., byli zagr. (Ł 2, 100, 131, 132); 1552 własn. Konopnickich, 8 kmieci z 1 karcz., młyn; 1553 – 2 ł. (ŹD 289).

Taryfa Podymnego 1775 r.
Walków, wieś, woj. sieradzkie, ziemia wieluńska, własność szlachecka, 16 dymów.

Czajkowski 1783-84 r.
Walkow, parafia oszyakow (osjaków), dekanat rudzki, diecezja gnieźnieńska, województwo sieradzkie, ziemia wieluńska, własność: Walewski.

Tabella miast, wsi, osad Królestwa Polskiego 1827 r.
Walków, województwo Kaliskie, obwód Wieluński, powiat Wieluński, parafia Osiaków, własność prywatna. Ilość domów 16, ludność 155, odległość od miasta obwodowego 3.

Słownik Geograficzny:
Walków,  w XVI w. Walykow, wś i folw. nad rz. Wartą, pow. wieluński, gm. Konopnica, par. Ossyjaków, odl. 17 w. od Wielunia. Wś ma z os. Borki 39 dm., 209 mk., 38 os., 425 mr.; folw. ma 2 dm., 9 mk., 601 mr., wchodzi w skład dóbr Strobin. W 1827 r. 16 dm., 155 mk. Książę Przemysław r. 1294 konfiskuje tę wś za udział dziedzica w rozbojach i nadaje ją kościołowi gnieźnień. (Kod. Wielkop., Nr. 722). Na początku XVI w. łany kmiece dają dziesięcinę, wartości jednej seksageny, kanonii wieluńskiej, szlacheckie zaś pleban. w Ossyjakowie. Z każdego łanu dawano też meszne po korcu żyta i tyleż owsa. Siedziała tu częściowa szlachta (Łaski, L. B., II, 100 i 132). Według reg. pob. pow. wieluńskiego z r. 1552 wś W., w par. Ossiaków, własność Konopnickich, miała 8 osad., 2 łany (Pawiński, Wielkp., II, 289). Br. Ch. 

Spis 1925:
Walków, kol., pow. wieluń, gm. Konopnica. Budynki z przeznaczeniem mieszkalne 34. Ludność ogółem: 175. Mężczyzn 87, kobiet 88. Ludność wyznania rzymsko-katolickiego 169, mojżeszowego 6. Podało narodowość: polską 169, żydowską 6. 

Wikipedia:
Walków-wieś w Polsce położona w województwie łódzkim, w powiecie wieluńskim, w gminie Osjaków, nad rzeką Wartą. W latach 1975-1998 miejscowość administracyjnie należała do województwa sieradzkiego.Na terenie wsi Walków przez wiele lat prowadzone były prace wykopaliskowe przez Muzeum Ziemi Wieluńskiej.

1915 r.

1992 r.

Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1857 nr 61 

(N. D. 1325) Komornik Trybunału Cywilnego Kaliskiego.
 Zawiadamia, iż dobra ziemskie Strobin składające się z wsi i folwarku Strobin wsi folwarku Chorzeń wsi i folwarku Walków, Kuźnica, Krzętle i Anielin w Ogu i Powiecie Wieluńskim Gubernii Warszawskiej położone, wydzierżawione będą przez licytacyą publiczną na przeciąg lat trzech poczynając od d. 12 (24) Czerwca 1857 r. do tegoż dnia i miesiąca r. 1860. Dobra Strobin dotąd są w posiadaniu właściciela, czynić mogą rocznego dochodu około rs. 5000. Termin do licytacyi dzierżawy przed Antonim Kowalskim Rejentem Kancellaryi Ogu Wieluńskiego w mieście Wieluniu w biurze tegoż Rejenta odbyć się mającej, oznaczony na d. 8 (20) Maja 1857 r. godzinę 10 z ranа, gdzie warunki złożone przejrzane być mogą.
Kalisz d. 9 (21) Lutego 1857 r.
Chodyński. F.

Dziennik Warszawski 1869 nr 96

Podaje do publicznej wiadomości, że Franciszek Hofman owcarz, we wsi Walkowie gminie Konopnica powiecie Wieluńskim zamieszkały, za niedozwolone i błędne leczenie wyrokiem Sądu tutejszego z dnia 1 (13) Lutego r. b. już uprawomocnionym, z art. 576 K. K. G. i P. na karę aresztu przez tygodni trzy, z oddaniem po wycierpianej karze pod dozór policyjny, przez lat dwa skazany został.
Petrokow d. 9 (21) Kwietnia 1869 r.
Sędzia Prezydujący Chmieleński.

Dziennik Warszawski 1871 nr 13

Wzywa wszelkie władze tak cywilne jako i wojskowe, ażeby bacznie śledziły Augusta Gajzlera poddanego pruskiego karczmarza wsi Walkowa w gminie Konopnica powiecie Wieluńskim zamieszkałego obecnie z miejsca swego pobytu niewiadomego o kradzież obwinionego i wrazie ujęcia go dostawiły właściwym porządkiem do tutejszego Sądu dla postąpienia z nim wedle prawa. Rysopis Augusta Gajzlera: wieku lat 31, wzrostu średniego, włosów ciemne rudych, nosi faworyty, znaków szczególnych żadnych.
Petrokow d. 5 (17) Stycznia 1871 r.
Sędzia Prezydujący, Walewski.

Dziennik Warszawski 1872 nr 160

DZIAŁ WEWNĘTRZNY
Wiadomości krajowe.
Wypadki w kraju tutejszym w drugiej połowie kwietnia 1872 roku. (Dokończenie)
Pomiędzy zabójstwami napotykamy następujące: we wsi Walkowie w powiecie wieluńskim w gubernji kaliszskiej, znaleziono zaduszoną w własnym domu, na łóżku, włościankę Małgorzatę Janus, o zabójstwo której podejrzywany jest mąż.

Gazeta Sądowa Warszawska 1873 nr 4

KRONIKA KRYMINALNA. Sprawa Józefa Janusa, obwinionego o zamordowanie żony. W tutejszym Sądzie Kryminalnym, przed kilku dniami, sądzona sprawa Janusa, przedstawia smutny obraz nieszczęśliwego małżeństwa, a zarazem rzadki między włościanami objaw długo jątrzącej się nienawiści, zakończonej zbrodnią. We wsi Walkowie, 19 letni Janus, bez miłości, z namowy ludzi, ożenił się z 38 letnią Guzikówną. Zrazu żyli zgodnie, w pracy około małego gospodarstwa, wychowując synka. Prędko powstały nieporozumienia, kłótnie, bijatyki, żona uciekała do swych rodziców, mąż ją przepraszał i sprowadzał — zwykła historya w życiu włościańskiém. Przyczyną tego była nierówność wieku i usposobień. Janus lubiał zabawy, — żona odwodziła go do domu. Stąd znudzenie, wstręt do żony niekochanej. Po sześciu latach rozeszli się stanowczo. Janus wydalił się do wsi dalekiej, Strońska, a Janusowa została w Walkowie, mieszkając z synkiem za wsią, w oddalonym domku, cicha, spokojna, pracowita, biedna, kochająca dziecię nadewszystko. Janus, objąwszy w Strońsku służbę u dziedzica, przedstawił się za wdowca i w tym charakterze bałamucił dziewczyny, a kiedy dochodziły wieści o żonie i one go opuszczały, wypierał się, by był żonatym, twierdząc, że żona nie żyje, że tylko dawna kochanka żoną się mieni. Ilekroć powracał do Walkowa, dla przedłużenia pasportu, dokuczał żonie, bił ją, okradał, groził zabraniem dziecka, ono zaś wtedy tuliło się do matki, drżąc ze strachu i wstrętu do ojca srogiego, którego pieszczoty nigdy nie zaznało. Biedna matka, z obawy o dziecko i z biedy, oddała je ludziom w służbę, wyrzekając się jedynej swéj pociechy. Tak upływało lat kilkanaście. Nareszcie Janus, ciągle służący w Strońsku, pokochał się w córce tamecznego gospodarza, Macholównie, miłością nie bez wzajemności, bo go przyjmowano jako konkurenta, on też fetował Macholów, zasługiwał się, by zostać ich zięciem i wszyscy we wsi wiedzieli jawną chęć poślubienia ładnej Macholówny, on sam o tém mówił, wybierając się po akt zejścia żony, jako dokument, potrzebny do zawarcia małżeństwa. Tymczasem, ilekroć spotykał się z dawnemi ze swéj wsi znajomemi, narzekał na życie żony, przeklinał ją, jako zawadę do szczęścia. Nakoniec wybrał się w drogę dla przedłużenia pasportu i po akt zejścia żony - poszedł — i spełnił zbrodnię. Taki stan rzeczy przed zbrodnią wykazują, sołtys i liczni świadkowie, pod przysięga zeznający o nieszczęsném pożyciu małżeńskiém i wyrażeniach podsądnego o żonie: "życie mi się z nią sprzykrzy, czemu, czemu też to nie umiera... źle mi z nią na świecie... szkoda żem jéj nie zatłukł... pójdę do Niemców... o Bogu zapomnę"... przyczem, smucąc się, chwytał się zafrasowany za głowę. Stwierdził to i brat zabitej, a synek opisał katowanie matki i grozę obejścia się ojcowskiego. Dziedzic wsi Strońska, Macholówna, jéj rodzice i inni świadkowie, pod przysięgą opisali przedstawianie się podsądnego za wdowca, zaprzeczanie wieściom o żonie, konkury, chęć ślubu, wybieranie się po akt zejścia i podróż w tym celu. Inni znowu świadkowie pod przysięgą stwierdzili, iż podsądny, udając się po paszport, przed morderstwem, głosił już o śmierci żony, a inni jeszcze pod przysięgą zeznali, iż wracając z pasportem, wstąpił do wsi sąsiedniej, obok Walkowa, do karczmy i tu pił wódkę, a gdy go poznawano, jako dawnego znajomego, twierdził, że jest kim innym, przechodniem, poczem o zmroku wyszedł ku Walkowowi. Nazajutrz był z powrotem w Strońsku a jak wspomniani świadkowie z téj wsi opisali, wydawał się niespokojnym, ponurym, mówił wszakże, że akt zejścia będzie. Niebawem dostrzeżono Janusową zaduszoną na łóżku i zaraz padło podejrzenie na męża. Aresztowany, przyznał się do winy, i przytoczył: że zdawna uczuwał coraz większą nienawiść do żony i narzekał na jéj życie, bo mu była zaporą do swobody i szczęścia, nie miał jednak stałego zamiaru żenić się, bałamucił tylko kobiety i Macholównę,-żartował; że idąc po pasport i wracając po pijanemu, mówił żartami, iż żona nie żyje, i udawał, że jest kim innym, nie miał zaś w tém żadnego celu i dopiero kiedy wstąpił do żony, a tu się pokłócił, uderzył ją w głowę tak silnie, że padła nieżywa,-tym więc sposobem zabił ją w gwałtowném uniesieniu, bez zamiaru, poczem położył na łóżku, sprawdził czy nie żyje, zamknął stancyą z wewnątrz i dziurą w suficie wyszedł na poddasze, a stąd do sieni i w drogę, milcząc o wszystkiém z obawy. Takiemu tłumaczeniu się zadał kłam cały tok śledztwa, stopniowe pobudki do zbrodni wykazujący, tudzież sekcya zwłok zabitej, jaka ustaliła pewność, że śmierć wynikła jedynie z zaduszenia rękami, bo ślad na szyi był tego dowodem, a przekonało o tém przekrwienie mózgu i płuc, żadnych zaś śladów inne- go gwałtu, oprócz powierzchownych zdrapań twarzy, nie było, te zaś objaśnił podsądny kopaniem powalonej żony. Obrońca z urzędu przytoczył, iż brak danych co do rozmysłu morderczego i istnieje tylko zarzut zrządzenia śmierci pobiciem, w myśl art. 986 K. K. G. i P. Łagodzi zaś winę przebieg uczuć nieszczęśliwego męża, zawiedzionego w szczęściu małżeńskiém, przywiedzionego do rozpaczy niemożnością rozerwania małżeństwa, tudzież stan nieprzytomności, pijaństwem spowodowany, co wytworzyło pewne zboczenie duchowe, jako gwałtowne uniesienie się przeciw żonie. Inne objawił zdanie Prokurator królewski. Twierdził on: iż cały szereg faktów złego pożycia z żoną, narzekanie na to, że żyje, chęć poślubienia innej, kłamstwo co do wdowieństwa, podróż po akt zejścia, głoszenie zawczasu o zgonie żony, ukrywanie się w pobliżu jéj mieszkania przed zbrodnią, zajście do żony bez potrzeby i wszczęcie kłótni bez powodu, zabicie, kopanie, ułożenie trupa i zamknięcie go, jakoby po śmierci naturalnej, wreszcie milczenie i głoszenie o śmierci żony, o gotowości do ślubu,—wszystko to stanowi dowód rozmysłu morderczego, a nie ma żadnych danych na to, co utrzymują podsądny i obrona, czego téż podzielać niepodobna. Podsądny wiedział co robi, chciał i działał odpowiednio do celu, a działał z pobudek niegodziwych, bo sam był winnym podeptania węzła rodzinnego i wyrzeczenia się obowiązków z moralności i prawa wypływających, skoro porzucił żonę, dziecko, oddał się hulance i rozpuście, a potém targnął się na życie uczciwej żony. Podsądny niczem nie może być broniony, bo spełnił zbrodnię—ze złéj woli. Czyn jego jest wstrętnym i należy go potępiać bez pobłażania, — ze względu na zasady moralności i prawa, strzegące nietykalności związku rodziny. Prokurator królewski zakończył wnioskiem: O skazanie Janusa, za rozmyślne zamordowanie żony, z art. 923 K. K . G . i P., na pozbawienie wszelkich praw i zesłanie do robót ciężkich w kopalniach na czas nieograniczony. Sąd kryminalny wyda wyrok zgodny z temi poglądami i wnioskiem. Wp


Dziennik Warszawski 1875 nr 106

N. D. 2652. Sąd Policji Poprawczej w Kaliszu. Wzywa wszelkie władze tak cywilne jak i wojskowe o zwrócenie pilnej uwagi na Antoniego Wojciechowskiego czasowo mieszkającego we wsi Balkowo gminie Skrzynno p-tu Wieluńskiego obecnie niewiadomego z miejsca pobytu i ukrywającego się przed wymiarem sprawiedliwości, a w razie schwytania tegoż, o dostawienie go pod ścisłą strażą do tutejszego Sądu, lub najbliższego miejsca zatrzymania.
Rysopis Antoniego Wojciechowskiego: lat 34, wzrost dobry, włosy czarne, oczy szare, twarz ściągła, nos i usta umiarkowane, broda okrągła.
Kalisz d. 1 (13) Maja 1875 r.
 
Gazeta Kaliska 1897 nr. 68

Długowieczność. We wsi Walików, p. wieluńskiego, zamieszkuje 103-letnia B. Heim i cieszy się dobrem zdrowiem.

Gazeta Kaliska 1903 nr 76

Utonięcia. We wsi Walków, w pow. Wieluńskim, 42-letni włościanin Andrzej Jędrasik, przeprawiając się w łódce na drugi brzeg Warty, wpadł do wody i utonął.

Gazeta Kaliska 1907 nr 8

Od podpalenia przez 7-letniego chłopca Stanisława Marczaka spłonęły we wsi Balków, w pow. wieluńskim, 2 domy mieszkalne, 2 stajnie i wozownia małżonków Walczak, ubezpieczone na 310 rb., straty wynoszą 180 rb.


Z Otchłani Wieków 1926 nr 3

Nowe odkrycia przedhistoryczne. Badania archeologiczne w powiecie wieluńskim. Wiosną r. b. przeprowadził prof. Kostrzewski z Poznania na zaproszenie p. mec. Rymarkiewiczowej z Niedzielska szereg badań na terenie ziemi wieluńskiej, między Prosną a Wartą. W Okalewie udało mu się odkryć szereg grobów z wczesnej epoki żelaznej na rozległem cmentarzysku kultury "łużyckiej". Wśród ciekawych form naczyń występują tu m. i. okazy z głęboko rytym ornamentem, inkrustowanym białą masą, jakie znamy również z południowej i środkowej części Poznańskiego. Inne cmentarzysko tej samej kultury zbadał w Praszce, nad granicą Śląska. Znajduje się ono za miastem, na terenie targowiska bydlęcego i pochodzi z młodszei epoki bronzowej, jest zatem starsze od okalewskiego. Dwa cmentarzyska "łużyckie" z wczesnej epoki żelaznej udało się odkryć w Mokrsku. Z tych jedno tylko zostało zbadane próbnie i dostarczyło prócz ceramiki charakterystycznych ozdób żelaznych i bronzowych. Poza tem odkrył prof. Kostrzewski dużą osadę z epoki kamiennej w Walkowie i kilka mniejszych osad z tegoż czasu w Osjakowie nad Wartą. Wreszcie wspomnieć należy o poszukiwaniach, przeprowadzonych w Grodzisku pod Kopydłówkiem, gdzie udało się stwierdzić istnienie (niestety już całkowicie prawie rozoranego) nasypu obronnego tzw. grodziska, pochodzącego z wczesnej epoki żelaznej, pomnażającego zatem szczupłą ilość grodzisk, zbudowanych przez ludność kultury "łużyckiej". Część plonu z tych badań wzbogaciła świeżo otwarte Muzeum Ziemi Wieluńskiej, większość oddana została do Muzeum Wielkopolskiego w Poznaniu. Przeprowadzenie tych rozkopywań, ważnych z tego względu, że ziemia wieluńska dotychczas systematycznie badaną nie była, umożliwiła w pierwszym rzędzie obywatelska gorliwość p. mec. Rymarkiewiczowej, która udzieliła prof. Kostrzewskiemu gościny i wszelkich możliwych ułatwień. Dalej wspomnieć należy z wdzięcznością o życzliwej pomocy p. starosty Kaczyńskiego oraz dyr. Peretjatkowicza.


Obwieszczenia Publiczne 1928 nr 61

Notariusz przy sądzie okręgowym w Kaliszu, Stanisław Bzowski, obwieszcza, że na dzień 10 listopada 1928 roku, wyznaczony został ter­min pierwiastkowej regulacji hipoteki: a) działki gruntu powierzchni 6 morgów 68 prętów czyli 3 ha 4861 mtr., położonej w Konopnicy, pow. wieluńskiego, leżącej między gruntami wsi Walków i Bębnów, b) osady uwłaszczonej we wsi Walkowie, gm. Konopnica o powierzchni 4 morg., zapisanej w tab. likw. pod Nr. 31/33, c) działki gruntu o powierzchni 6 morg. we wsi Walkowie, gm. Konopnica, pow. wieluńskiego, pochodzą­cej z osady zapisanej w tab. likw. pod Nr. 14, należących do Stanisła­wa i Stanisławy małż. Piekara.

W oznaczonym terminie wszyscy, którzy chcą zgłosić prawa swo­je do pomienionych nieruchomości, winni stawić się w kancelarji notarjusza, Stanisława Bzowskiego w Kaliszu, pod skutkami przewidzianemi w art. 154 i nast. Ust. Hip. z 1818 r.

Obwieszczenia Publiczne 1928 nr 67

Wydział hipoteczny przy sądzie okręgowym w Kaliszu obwie­szcza, że otwarte zostały postępowania spadkowe po zmarłych:
3) Józefie Hankowej, właśc. 6 dz. 2815 sąż. z maj. Walków-Bankowy, pow. wieluńskiego;

Termin zamknięcia tych postępowań spadkowych wyznaczony został na dz. 26 lutego 1929 r., w którym to dniu osoby interesowane winny zgłosić swoje prawa w tymże wydziale hipotecznym, pod skut­kami prekluzji.


Z Otchłani Wieków 1929 nr 5 i 6

Zdzisław Rajewski.
Zestawienie zabytków przedhistorycznych z powiatu wieluńskiego (woj. łódzkie)
Epoka kamienna.
* Oznacza stanowiska położone nad Wartą.
O Oznacza stanowiska położone nad Prosną.
+ Oznacza stanowiska położone w promieniu 10 klm od Prosny.
* Walków. Narzędzia krzem., m. i. strzałki sercowate, i trzoneczkowate, skrobacze wiórowe, rylce, rdzenie, wióry, okrzeski, kości spalone, kamień do gładzenia, skorupy. 1926: 65.  
Epoka bronzowa.
* Walków. Skorupy i ułamek pierścienia bronz. z II. go okr. bronz. (7) 1926: 136.

Łódzki Dziennik Urzędowy 1929 nr 15

OGŁOSZENIE.
Okręgowy Urząd Ziemski w Piotrkowie podaje do publicznej wiadomości, że orzeczeniem z dnia 17 maja 1929 r. postanowił:
1. wniosek mieszkańców wsi Walków, gminy Konopnica, powiatu Wieluńskiego z dnia 14 stycznia 1928 roku w sprawie scalenia ich gruntów — zatwierdzić;
2. ustalić obszar scalenia w składzie:
a) gruntów, wykazanych w tabeli likwidacyjnej wsi Walków, o obszarze około 238 ha, oraz
b) gruntów, objętych księgą hipoteczną ,,Dobra ziemskie Walków Bankowy", o obszarze około 221 ha.
Orzeczenie to uprawomocniło się dnia 17 maja 1929 roku.
Z polecenia Prezesa:
(—) B. Bazilewicz.


Łódzki Dziennik Urzędowy 1930 nr 4

Ogłoszenie.
Okręgowy Urząd Ziemski w Piotrkowie podaje do publicznej wiadomości, że orzeczeniem z dnia 12 grudnia 1930 r.
postanowił:
1. Wniosek Powiatowego Urzędu Ziemskiego w Wieluniu z dnia 6 grudnia 1929 roku Nr. 2652 w sprawie rozszerzenia obszaru scalenia wsi Walków, gminy Konopnica, powiatu wieluńskiego — zatwierdzić;
2. Zwiększyć obszar scalenia wsi Walków przez włączenie do tegoż:
a) gruntów zasłużebnościowych, wydzielonych z majątku Strobin dla osad tabelowych wsi Walków na mocy prawomocnego orzeczenia Okręgowej Komisji Ziemskiej w Piotrkowie z dnia 30 sierpnia 1929 r. o obszarze około 102 hekt.;
b) gruntów niezahipotekowanych, pochodzących z dóbr Konopnica, a należących do Stanisława Piekara, o obszarze około 4 ha, oraz
c) gruntów, objętych księgą hipoteczną osady młyńskiej Strobinek, a należących do Władysława Matusiaka, o obszarze około 2 ha.
Orzeczenie to uprawomocniło się dnia 27 stycznia 1930 roku.
Z p. Prezesa:
(—) M. Grąbczewski
Naczelnik Wydziału.
_________________________________________________________________________________

Echo Sieradzkie 1931 maj
_________________________________________________________________________________

_________________________________________________________________________________

Echo Sieradzkie 1931 sierpień
_________________________________________________________________________________


Echo Sieradzkie 1931 15 październik

Nr. spr. E. 502/31.
OBWIESZCZENIE.
Komornik Sądu Grodzkiego w Wieluniu rewiru l-go Mieczysław Paszkowski, zamieszkały w Wieluniu, na zasadzie 1030 art. ust. sąd. cyw. obwieszcza, że na żądanie Marjanny Pawlickiej w dn. 21 października 1931 r. od godziny 10 rano w Walkowie gm. Konopnica u Podgórniaka będzie sprzedawany z licytacji ruchomy majątek należący do Macieja Podgórniaka składający się z krowy i jałóweczki oszacowany do sprzedaży na sumę pięćset (500) zł. którego spis i szacunek przejrzany być może na miejscu sprzedaży w dniu licytacji.
Wieluń dn. 21 września 1931 r.
Komornik M. Paszkowski.

Echo Sieradzkie 1931 19 grudzień

OSJAKÓW.
CIEKAWY REFERAT O WYROBACH BETONOWYCH.
Mieszkańcy naszej osady mieli sposobność wysłuchania bardzo ciekawego i pouczającego odczytu na temat ogniotrwałego budownictwa wiejskiego.
W wyczerpującym, przeszło 3 godziny trwającym wykładzie, w słowach przystępnych, zaznajomił słuchaczy przedstawiciel Związku Polskich Fabryk Portland - Cementu z korzyściami i zaletami wyrobów betonowych i omówił wyrób i zastosowanie pustaka, dachówki cementowej, kręgów studziennych i t. p. Obecnych na odczycie było przeszło 160 osób, wszyscy wykładu tego z dużym zainteresowaniem wysłuchali.
Prelegentowi podziękował obecny na odczycie Komisarz Ziemski, prosząc go by nie ograniczał się jedynie do tego referatu, ale urządził kilku-dniowy praktyczny kurs wyrobów betonowych. Okolice Osjakowa wskutek przeprowadzonych i będących w toku scaleń kilkunastu wsi przebudowuje się bardzo silnie, piasku jest pod dostatkiem, więc warunki do zastosowania budownictwa betonowego są sprzyjające.
Wypożyczenie na praktyczny kurs kompletu maszyn do wyrobów betonowych względne pozostawienie ich w jednej ze scalonych wsi, np. Szynkielewie na pewnych warunkach, — nawet z punktu widzenia handlowego byłoby uzasadnione, idzie bowiem o zainteresowanie kilkunastu dużych wsi przenoszących swe budowle na nowe działki 1) Konopnica 488 ha. 2) Siemkowice 1136 ha. 3) Strobin 1043 ha. 4) Kuszyna 371* ha. 5) Radoszewice Kuźnica Ługowska i Kije* 1264 ha. 6) Zmyślona 296 ha. 7) Bębnów 391* ha. 8) Skrzynno 1613 ha. 9) Szynkielew 1043 ha. - 10) Lipnik Mazaniec 980 ha. 11) Walków 550 ha. 12) Chorzyna 618 ha. 13) Osjaków ....* ha.
Mamy nadzieję, że związek Polskich Fabryk Portland Cementu w interesie społecznym i dobrze zrozumianym własnym poświęci tej sprawie więcej uwagi i zainteresowania. W akcji tej może liczyć na pomoc i współpracę miejscowych czynników, zwłaszcza Urzędu Ziemskiego.

*nieczytelne, przypis autora bloga

Łódzki Dziennik Urzędowy 1933 nr 19

ROZPORZĄDZENIE WOJEWODY ŁÓDZKIEGO
z dnia 16 września 1933 r. L. SA. II. 12/15/33
o podziale obszaru gmin wiejskich powiatu Wieluńskiego na gromady.
Po zasiągnięciu opinij rad gminnych i wydziału powiatowego zgodnie z uchwałą Wydziału Wojewódzkiego z dnia 15 września 1933 r. na podstawie art. 107 ustawy o częściowej zmianie ustroju samorządu terytorjalnego z dnia 23. III. 1933 r. (Dz. U. R. P. Nr. 35, poz. 294) postanawiam co następuje:
§ 1.

VIII. Obszar gminy wiejskiej Konopnica dzieli się na gromady:
12. Walków, obejmującą: wieś Walków, pustkowie Borki.
§2.
Wykonanie niniejszego rozporządzenia powierza się Staroście Powiatowemu Wieluńskiemu.
Rozporządzenie niniejsze wchodzi w życie z dniem ogłoszenia w Łódzkim Dzienniku Wojewódzkim.
(-) Hauke - Nowak
Wojewoda.

Dziennik Łódzki 1953 nr 167

Jedni jeszcze koszą — inni już zwożą do stodół
Każda godzina zmienia wygląpól naszego województwa
Gorączka żniwna" ogarnęła już wszystkie gromady, wszystkie spółdzielnie produkcyjne, wszystkie państwowe gospodarstwa rolne, żniwiarze na przelotne deszcze nie narzekają, pod wpływem bowiem wiatru i słońca, które po każdym deszczu przygrzewa wydaje się — jeszcze silniej, szybko obsycha zboże na polu i w stygach, natomiast wilgotne ścierniska łatwiej podorywać czy kultywatorywać. Po za tym wilgoć gwarantuje szybkie wschody nasion poplonów.
Nie tylko każdy dzień, ale każda godzina wydatnie zmienia krajobraz pól w naszym województwie. Meldunki z wczoraj wysoce różnią się od meldunków z dziś.
gm. Widawa, Pruszków, Wodzierady już tylko gdzieniegdzie widać wśród coraz mocniej złocących się pszenicy i owsa, wśród bielejących jęczmieni, wśród kwitnących pół ziemniaczanych — poletka jeszcze nie skoszonego żyta.
Żniwna gorączka pracy trwa. Sąsiedzka, międzygromadzka i międzygminna atmosfera współzawodnictwa wpływa jak najdodatniej na przebieg tak żniw, jak i podorywek czy siania poplonów.
W poniedziałek wielu chłopów z pow. łaskiego, sieradzkiego i wieluńskiego rozpoczęło już zwózkę żyta.
ŻNIWA W GMINIE KONOPNICA
W 11 gromadach, wchodzących w skład gm. Konopnica, nie ma pola, na którym nie tętniłaby praca. W Szynkielewie w nieustannym ruchu znajduje się snopowiązałka ośrodka maszynowego. Po ukończeniu kośby żyta w Strobiniu, gminna komisja żniwno-omłotowa przerzuciła GOM-owską żniwiarkę do gromady Konopnica. Druga żniwiarka GOM kosiła w Rychłocicach — niestety, po 5 dniach nienagannej pracy pękł wał trybowy. Następnego dnia kierownik GOM Ignacy Pabianiak wyjechał do Opojowic, siedziby państwowego ośrodka maszynowego w pow. wieluńskim, aby wał wymienić lub zreperować w tamtejszych warsztatach reperacyjnych.
gm. Konopnica w akcji żniwnej przodują gromady Bębnów i Walków. Po skoszeniu żyta, niemal wszyscy chłopi podorali ścierniska i obsiali je własnymi nasionami poplonów.
W gminie sprawnie przebiega pomoc sąsiedzka — objętych nią zostało 130 gospodarstw bezkonnych. Nie było wypadku, aby ktoś ze świadczących pomoc uchylił się od terminowego wykonania sąsiedzkiego obowiązku. Obowiązuje bowiem zasada „dziś koń mi pracuję u siebie, jutro u ciebie".
W myśl zobowiązań podjętych w celu uczczenia Święta Wyzwolenia, chłopi z wszystkich gromad gm. Konopnica postanowili natychmiast po żniwach przystąpić do omłotów i obowiązkowej odstawy zboża na punkt skupu.
Chłopi z gromady Krzętle zobowiązali się ukończyć omłoty w ciągu dwu dni, a następnie zbiorowo i manifestacyjnie odwieźć całość przypadającego na nich zboża do magazynu GS w Konopnicy.
Według harmonogramu opracowanego przez gminną komisję żniwno-omłotową, 5 młocarń motorowych i 8 kieratowych będzie młócić w następującej kolejności:
Najpierw w gromadach Chorzyna, Kuźnica Strobińska i Strobin — gromady te nie wywiązały się w roku ub. z obowiązku odstawy w 100 proc.
W drugiej kolejności akcja omłotowa obejmie Szynkielew, największą gromadę w gminie, oraz Konopnicę. Następnie młocarnię motorowe zostaną przerzucone na gromady Rychłocice, Walków, Bębnów, MałWieś, Krzętle i Anielin.
Opracowując harmonogram omłotów, gminna komisja wzięła pod uwagę 2 młocarnie szerokomłotne GOM oraz 3 młocarnie prywatne, również o napędzie spalinowym. Okazuje się jednak, że GOM ma tylko jedną młocarnię, ponieważ druga od marca br. nie zdążyła jeszcze nadejść do Konopnicy z POM Opojowice.
Ponieważ monity Prezydium GRN w Konopnicy nie skutkują, zwracamy się do kierownictwa POM Opojowice z apelem: „Przetransportujcie jak najrychlej młocarnię do GOM Konopnica. Czas bowiem nagli. Chłopi już zaczynają zwozić żyto. Lada dzień przystąpią do omłotów. Nie wolno zwlekać ani dnia!"

C. M.