Rosin:
RYCHŁOWICE -(1429 Richlouicze, Rychlowycze) 4 km na S od Wielunia. 1439 Albert z R. kupił dom w Wieluniu (AGd 3490); 1459 tenże (K 7, 87); Dzierżek z R. odstąpił 1/2 ł. w Rudzie od strony R. Stańczykowi z Rudy (BJ 5012, 554-555, por. AC 2, 813); Mikołaj z R. zastawił za 2 grz. Stan. ze Starzenic 1/2 ł. w Olewinie (GW 1, 26); 1462 ? Gaszyn; 1467 Bartosz Wyszembork z R. (K 7, 87); 1520 par. Ruda, plebanowi dzies. wartości 1/2 grz. z 3 folw. (Ł 1, 111); 1552 pow. wiel., cz. 5 Rychłowskich 1/2 i młyn, cz. 2 Rychłowskich – 3 kmieci; 1553 cz. pierwszych 3/4 ł. (ŹD 290).
Taryfa
Podymnego 1775 r.
Rychłonice,
wieś, woj. sieradzkie, ziemia wieluńska, własność szlachecka, 17
dymów.
Tabella miast, wsi, osad Królestwa Polskiego 1827 r.
Rychłowice, województwo
Kaliskie, obwód Wieluński, powiat Wieluński, parafia Ruda,
własność prywatna. Ilość domów 11, ludność 107, odległość
od miasta obwodowego 1/4.
Słownik Geograficzny:
Rychłowice, wś i fol., pow. wieluński, gm. Kurów, par. Ruda, odl. 3 w. od Wielunia, posiada wiatrak, 19 dm., 147 mk. W 1827 r. było 11 dm., 107 mk. W 1879 r. fol. R. rozl. mr. 407: gr. or. i ogr. mr. 318, łąk mr. 35, past. mr. 21, lasu mr. 5, w os. młyn. mr. 2, nieuż. mr. 26; bud. z drzewa 14. Wś R. os. 17, z gr. mr. 134. W XVI w. siedzi tu drobna szlachta, z trzech cząstek pobiera pleban dziesięcinę wartości do 11 grzyw. (Łaski, L. B., 111). W 1552 r. siedziało tu sześciu Rychłowskich na ? łanie a w 1553 r. 3 łanu. Część Piotra i Hieronima Rychłowskich miała 3 osadn. i młyn (Pawiń., Wielkp., II, 290).
Spis 1925:
Rychłowice, wś i os. mł., pow. wieluń, gm. Kurów. Budynki z przeznaczeniem mieszkalne 20. Ludność ogółem: 125. Mężczyzn 60, kobiet 65. Ludność wyznania rzymsko-katolickiego 125. Podało narodowość: polską 125.
Wikipedia:
Rychłowice-wieś w Polsce położona w województwie łódzkim, w powiecie wieluńskim, w gminie Wieluń. Przez obrzeża wsi przebiega ruchliwa droga krajowa nr łącząca Częstochowę z Wieluniem. W latach 1975-1998 miejscowość administracyjnie należała do województwa sieradzkiego.
Kommissya Woiewodztwa Kaliskiego.
W moc Reskryptu Kommissyi Rządowey Spraw Wewnętrznych i Policyi z dnia 22. Kwietnia r. b. Nro. 360/598 z Kwietnia, wzywa wszelkie Władze tak cywilne, iako i woyskowe w Woiewodztwie tuteyszym urzęduiące, ażeby poniżey wyrażonych zbiegłych w m. Lutym i Marcu żołnierzy z liczby nowo-zaciężnych ścisle śledzić, i poymanych do właściwych Kommend odesłać starały się.
1) Jakob Oleynik, żołnierz z pułku 3. strzelców pieszych, rodem z wsi Rychłowice obwodu Wieluńskiego, zbiegł 29. Marca.
2) Paweł Niedzwiecki, żołnierz z pułku 2. ułanów, rodem z wsi Rembiszewa obwodu Sieradzkiego.
3) Wawrzeniec Paprocki, żołnierz z pułku 2. ułanów, rodem z Woiewodztwa Kaliskiego.
4) Grzegorz Baranowski, żołnierz z brygady artylleryi lekko-konney, rodem z wsi Koźmina obwodu Konińskiego, zbiegł 20. Marca r. b.
w Kaliszu dnia 10go Maia 1817.
Prezes kommissyi, Radoszowski. S. G. Stanisławski.
Na dobrach Rychłowicach w Powiecie i Obwodzie Wieluńskim Woiewództwie Kaliskiem sytuowanych w dziale IV pod Nr. 4. i 5. stoią zaintabulowane dwie osobne kaucye za Jgnacym Czapskim iako konserwatorem hipotek Powiatu Wieluńskiego i Pisarzem Aktowym, tegoż Powiatu przez byłego tych dobr właściciela Józefa Rubach zapisane, pierwsza 10,000 złotp. wypływaiąca z Aktu daty 5 Września 1810 zaś druga 3000 złotp. biorąca początek z Aktu dnia 17 Sierpnia 1811. Pomieniony Czapski od dawna razem z życiem Urzędowanie zakończył, dla czego właśnie ustała potrzeba istnienia zapisanych za nim kaucyi. Z tego więc powodu teraźnieysi współwłaściciele dobr Rychłowic Jan Nepomucen i Andrzey bracia Rubach ustanowiwszy podpisanego swym Obrońcą za pośrednictwem tegoż zyskali że Trybunał Cywilny Iey Jnstancyi Woiewództwa Kaliskiego Wyrokiem z Jllacyi dnia 19 Kwietnia (1 Maia) 1835 r. zapadłym w stosunku Reskryptów Ministeryalnego z dnia 26. Lipca 1818 Nro. 11705 wyszłego, tudzież Kommissyi Rządowey Sprawiedliwości d. 15 Lipca 1826 Nr. 7917 wydanego, upoważnił ich do wydania Obwieszczeń Publicznych wymazanie w mowie będących kaucyi poprzedzać winnych.
Podaiąc przeto to wszystko do wiadomości niniejszem publicznem Obwieszczeniem, wzywam wszystkich interessentów którzyby iakie bądz kolwiek pretensye do przerzeczonego Jgnacego Czapskiego iako konserwatora hipotek i Pisarza Aktowego Powiatu Wieluńskiego, z kaucyi powyższey dotkniętych zrealizować się mogące mieć mogli iżby pretensye te w ciągu trzech miesięcy od daty tego Obwieszczenia rachuiąc, podali i w drodze właściwey usprawiedliwili, inaczey bowiem po upływie tego czasu, ieżeli się nikt z pretensyami usprawiedliwionemi nie zgłosi, właściciele dóbr Jan Nepomucen i Andrzey bracia Rubach o nakazanie przez Wyrok Sądowy wymazania kaucyi tych z hipoteki postaraią się. W końcu w miarę osnowy powyżey powołanego Reskryptu Kommissyi Rządowey Sprawiedliwości z dnia 15 Lipca 1826 r. ostrzega się wszystkich w tem interes maiących że Oppozycya przeciw uwolnieniu braci Rubach od kaucyi i wymazaniu ich z hipoteki, tylko albo na mocy Wyroku pretensye do Urzędnika za którym kaucye stawione były zasądzaiącego, albo też na zasadzie pozwu o takowe pretensye wydanego zaniesioną bydź może. Jak równie że takową w ciągu owych trzech miesięcy Preskryptem Ministerialnym z r. 1812 do zgłoszenia się przeznaczonych, a naypózniey przed wydaniem Wyroku ostatecznego uwolnienia od kaucyi i wymazanie tych nakazuiącego, wnieść powinni.
Kalisz d. 20 Kwietnia (2 Maia) 1835 r. M. Rubach. Patr. Tryb.
WIELUŃ.
— (w) Oficerski bieg myśliwski. W czwartek dnia 30 bm. odbędzie się na polach wsi Rychłowice czwarty oficerski bieg myśliwski. Rozpoczęcie biegu nastąpi o godz. 5-ej popoł. Miejsce zbiórki uczestników biegu i zaproszonych gości będzie około wiatraku znajdującego się przy wsi Rychłowice (pół klm. na zachód od szosy Wieluń—Kamionka).
WYKAZ
Stowarzyszeń i Związków, zarejestrowanych przez Urząd Wojewódzki Łódzki
za czas od 20. VI.—31. XII. 1931 r.
L. p. rej. 2890 Tow. Ochotniczej Straży Pożarnej w Rychłowicach, pow. Wieluński, z dn. 6. VIII. 1931 r. L. BP. II. 1c/17.
OBWIESZCZENIE WOJEWODY ŁÓDZKIEGO
z dn. 31 października 1933 r. L. SA. II. 12/15/33
o sprostowaniu błędów, powstałych przy ogłoszeniu w Łódzkim Dzienniku Wojewódzkim Nr. 19 z dnia 16. IX. 1933 r. poz. 242, str. 473 rozporządzenia Wojewody Łódzkiego z dnia 16. IX. 1933 r. L. SA. II. 12/15/33 o podziale obszaru gmin wiejskich powiatu wieluńskiego na gromady.
Na podstawie § 5 Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 5 lipca 1928 r. w sprawie dzienników wojewódzkich (Dz. U. R. P. Nr. 72, poz. 648) zarządzam co następuje:
Rozporządzenie Wojewody Łódzkiego z dnia 16. IX. 1933 r. L. SA. II. 12/15/33 o podziale obszaru gmin wiejskich powiatu wieluńskiego na gromady (Łódzki Dziennik Wojewódzki Nr. 19 z dnia 16. IX. 1933 r. poz. 242, str. 473) ulega następującym zmianom:
21) w § 1 p. XI. po słowach: „5. Turów, obejmującą: os. Gaszyn-Odpadki, wieś Turów, wieś Zwiechy", dodaje się: „6. Rychłowice, obejmującą: wieś Rychłowice, folw. Rychłowice".
(—) Hauke-Nowak
Wojewoda.
Rychłowice - ośrodek przemysłu spółdzielczego
Betoniarnia i cegielnia dobrze pracują. Przetwórnia owoców jeszcze nie uruchomiona
Wieś Rychłowice znajduje się o 3 km. od Wielunia. Dojazd nie należy do najlepszych, zwłaszcza obecnie, jesienią. No, ale jakoś się człek dostał. Mgła tego dnia była wyjątkowo gęsta, aż się zdawało, że ludzie i przedmioty toną w mleku. Litościwa dusza wskazała nam wreszcie drogę do cementowni spółdzielczej znajdującej się na skraju wsi.
Obywatel Ligocki informuje nas o pracy cementowni. Wyrabia się tu dachówki, szare i czerwone, kręgi studzienne, kręgi do drenów, słupy betonowe, pustaki i inne.
W hali, gdzie wyrabia się rozmaite materiały służące do budowy domów czy studzien pracuje się przeważnie ręcznie. Kilka „maszynek" to formy gdzie wsypuje się mieszankę żwiru, cementu i piasku. Do tego dodaje się trochę ropy naftowej, by łatwo się zdejmowała dachówka z formy i mamy „gotowy" wyrób. Zwykle wyjęte z formy dachówki suszą się na słońcu i potem wędrują w świat.
Gdy wchodzimy do biura, spotykamy klientów, właśnie obywatel Bróżyński Wojciech prosi o 1000 sztuk czerwonej dachówki. Chce pokryć swoją nowowybudowaną chałupę. I chociaż do Mokrska ma blisko 10 km. to jednak woli tu kupić, bo ma większe zaufanie do produkcji spółdzielczej.
Czy ta wytwórnia jest dochodowa — zapytujemy się.
— Owszem. — oświadcza nasz informator. Za bieżący sezon fabryka przyniosła blisko milion zł. dochodu. Jednakże najważniejsze jest to, że gospodarze otrzymują u nas dobry towar i po przystępnych cenach.
PRZETWÓRNIA OWOCÓW
Rychłowice posiadają jednakże nie tylko betoniarnię, ale również pierwszorzędnie wyposażoną przetwórnię owoców.
Gdyśmy odwiedzali Rychłowice, przetwórnia była nieczynna, ale niemniej obejrzeliśmy sobie dokładnie całą fabrykę, która dopiero na wiosnę tego roku została wykończona. Jak nas informują, kosztowała blisko 8 milionów złotych. Fabryka jest w 100 procentach zmechanizowana. Znajdują się tu maszyny przysłane w ramach pomocy UNRRY, bądź też sprowadzone z Zachodu. Między innymi znajdują się warniki, dezynfektory, czyszczalnia, szarpaki, autoklawy i t. p. W fabryce jest łazienka i stołówka. Jednym słowem budynek fabryczny według wszelkich wymogów techniki.
Jest jednakże jedno ale. Fabrykę tę wybudowano za rządów p. Latochy, który był w owym czasie prezesm PZGS-u w Wieluniu i nie wziął pod uwagę faktu, że znajduje się ona o 3 km. od Wielunia z kiepskim dojazdem i bez odpowiedniej bazy surowcowej.
P. Latochy nie ma już (Komisja Specjalna nim się zainteresowała), ale fabryka została i obecnie czynniki miarodajne powinny się zająć przetwórnią owocową w Rychłowicach, by nie stała bezczynnie. Po pierwsze należy naprawić ten kilometrowy odcinek drogi gromadzkiej, bo obecnie dojazd jest utrudniony, a powtóre zorganizować bazę surowcową t. zn. zaopatrzyć przetwórnię w owoce, jarzyny i warzywa, bo inaczej istnienie fabryki staje pod znakiem zapytania.
Śladem naszych artykułów
P. Latocha nie potrzebuje już obrony
W „Głosie Chłopskim" w dniu 28 listopada zamieściliśmy reportaż z ośrodka przemysłu spółdzielczego w Rychłowicach. W związku z tym PZGS w Wieluniu nadesłał do redakcji sprostowanie, w którym m. in. czytamy:
„Przetwórnia owoców została w rb. uruchomiona i w sezonie bieżącym pracowała normalnie", oraz że ,,organizacja zaplecza surowcowego jest odpowiednia". W dalszym ciągu autor sprostowania podaje, że zakład nieczynny był w czasie wizyty naszego korespond., gdyż jest to „fabryka pracująca tylko kilka miesięcy w roku".
Nie mieliśmy i nie mamy zamiaru krytykować PZGS-u w Wieluniu, ale skoro pisaliśmy o Rychłowicach, to kierowała nami troska o dobro spółdzielczości na terenie pow. wieluńskiego.
Obywatele z PZGS-u wiedzą tak samo jak my, że Rychłowice bynajmniej nie są idealnym miejscem na organizację przetwórni owoców. Było to dziełem p. Latochy, który jest już aresztowany.
Poco więc te sprostowania, kiedy wiadomo, że i dojazd jest kiepski (piszemy jest) i bazy surowcowej brak. Bo w przeciwnym wypadku przetwórnia by pracowała. Przecież listopad jest okresem kampanii i o tym wie każde dziecko. A gdy „baza surowcowa jest odpowiednia" to przetwórnia winna być czynna od lipca, aż do lutego.
A na koniec trzeba zapytać poco i w jakim celu broni się p. Latochę? Kto go chce zrehabilitować?
Elektryfikacja wsi
W pow. wieluńskim
W powiecie wieluńskim w okresie ostatnich dwóch miesięcy zelektryfikowano i zradiofonizowano całkowicie wsie w gminie Kurów, Rychłowice i Dąbrowie, a w gminie Praszka gromadę Kowale. Ostatnio ukończono prace we wsi Turów gm. Kurów.
W gromadzie Wydrzyn kończą się prace nad umaszynowieniem i zelektryfikowaniem gromady. W gminie Czastary oddane zostały do użytku nowopowstałe budynki 8-klasowej szkoły podstawowej. Domu Ludowego i Domu ChTPD. Koszt tych prac wynosi 15 milionów zł. Skarb Państwa ofiarował na ten cel 4 miliony zł., natomiast 11 milionów zł. pochodzi z powiatowego budżetu oraz ofiar społeczeństwa wieluńskiego.
Znaki na papierze przestana być „czarną tajemnicą"
Sprawa rejestracji analfabetów jest sprawę ważną. Trzeba się dowiedzieć, ile jest na terenie naszego województwa ludzi nie umiejących czytać i pisać, ilu potrzeba będzie nauczycieli, ile kursów i w jaki sposób mają one być rozmieszczone w terenie. Chodzi o doniosłą sprawę — o likwidację ciemnoty i zacofania, o wydźwignięcie olbrzymich mas ludzi na wyższy szczebel społeczny, o danie im możności kształcenia się, zdobycia lepszej pracy, lepszego zarobku.
Wraz z rejestratorem podążamy do pierwszej chałupy, stojącej na skraju Rychłowic (w powiecie wieluńskim).
— Dzień dobry. Czy zastaliśmy obywatelkę Nowak?
— Tak, mama jest teraz przy krowie, ale zaraz przyjdzie — informuje nas mała dziewczynka.
Za chwilę wchodzi do izby starsza kobieta. Spod niedbale założonej chusteczki wymykają się kosmyki siwiejących włosów. Twarz pomarszczona, pokryte bruzdami, na których nietrudno odczytać długie lata pracy i niedostatku.
— Słyszeliśmy, że macie ochotę uczyć się pisać i czytać?
— E, co tyż pan gada? Gdzie by się ta człowiek uczył. Tak kiedyś mi się tylko wyrwało, że chciałabym umieć czytać i pisać. A teraz, na starość będę tam dukać z elementarza, jak te bąki z wstępniaka? — mówi z zawstydzeniem. — Przed wojną, gdy człowiek był młodszy nie uczył się, to i teraz się obędzie.
Nie łatwa to sprawa wytłumaczyć ludziom starszym, że koniecznym jest, dla ich własnego dobra, zasiąść do elementarza i wziąć do ręki pióro. Ale rejestrator nie rezygnuje.
— Tak, ale to było przed wojną, kiedy rządy sanacyjne specjalnie utrzymywały lud w ciemności, aby móc nim rządzić i wyzyskiwać. Teraz, natomiast wszyscy muszą umieć czytać i pisać. Czy to nie wstyd, gdy trzeba coś przeczytać lub podpisać ważny dokument, stawiać krzyże lub kółka, albo prosić kogoś jak o łaskę, by napisał lub przeczytał list, nadesłany przez kogoś bliskiego? Czy nie warto przełamać ten jednorazowy wstyd uczenia się, aby uniknąć daleko większego wstydu, który cierpi się stale?
Argumenty rejestratra są zbyt ważkie i wymowne, toteż ob. Nowak drżącą z emocji ręką stawia (jeszcze) trzy krzyże obok swego nazwiska, umieszczonego na liście analfabetów.
• • •
Takich, jak ob. Nowak jest sporo. Z ociąganiem ludzie ci zgadzają się na uczęszczanie na kurs. Nieraz długie godziny trzeba przekonywać, by wreszcie „uczeń" zdecydował się „usiąść nad elementarzem". Ale decydują się. Zapisują się i uczą zawzięcie i z uporem. By po kilku miesiącach odczuć, jak wielkie jest to dobrodziejstwo — umiejętność pisania i czytania. By po tym czuć swoją prawdziwie człowieczą wartość — wartość człowieka, któremu z oczu zdjęto bielmo niewiedzy.
Omłoty w Państwowych Gospodarstwach Rolnych
świadczą o dobrych plonach
Majątki PGR bezpośrednio po zbiorach przystąpiły do próbnych omłotów celem przekonania się o ilości tegorocznego plonu. Również znajdujące się na terenie powiatu wieluńskiego majątki zespołu PGR Nr 11 w Rudzie przystąpiły do tej akcji.
W majątku Ruda z jednego hektara otrzymano żyta 20 kwintali oraz rzepaku 20 kwintali. W majątku Kopydłów z jednego ha — żyta 20 kwintali, rzepaku 14 kwintali i pszenicy ozimej 19 kwintali. W majątku Masłowice żyta z jednego ha — 18 kwintali, w majątku Czarnożyły — z jednego ha otrzymano żyta 19.5 kwintali, rzepaku 19 kwintali, w Rychłowicach — rzepaku 19 kwintali i w majątku Strojec z jednego ha — otrzymano żyta 19 kwintali, rzepaku 14 kwintali oraz pszenicy 22 kwintale.
Próbne omłoty wskazują na to, że tegoroczne zbiory w majątkach państwowych powiatu wieluńskiego są na ogół pomyślne. Akcja próbnych omłotów trwa nadal.
W najbliższych dniach rozpoczną się omłoty na pełną skalę. Równocześnie z nimi odbywać się będzie czyszczenie ziarna, workowanie i wysyłka do naznaczonych punktów skupu.
Z życia robotników rolnych
Który z nich lepszy?
Zespól Ruda z Wieluńskiego współzawodniczy z Sieradzem
Rozwijająca się szeroko akcja współzawodnictwa ogarnęła już prawie wszystkie dziedziny produkcji. W tym marszu do zwiększenia ilości i jakości produkowanych artykułów, nie pozostają również w tyle pracownicy majątków państwowych.
Na terenie powiatu wieluńskiego wszyscy pracownicy majątków należących do zespołów Nr 11 w Rudzie przystąpili do współzawodnictwa zbiorowego i indywidualnego.
Majątek Ruda współzawodniczy z Kopydłowem, Czarnożyły z Masłowicami i Strojec z Rychłowicami. Poza tym cały zespół wezwał do współzawodnictwa w pracach żniwnych zespół majątków z powiatu sieradzkiego.
Ponieważ prace te są już ukończone w najbliższych dniach wyjedzie do zespołu z Zarządu Okręgowego Państwowych Gospodarstw Rolnych w Łodzi komisja współzawodnictwa w celu obliczenia wyników i ustalenia, któremu zespołowi przypadła w udziale palma pierwszeństwa.
1992 r.
Akta metrykalne (Parafia Chotów) 1739
8 września
Małżeństwo między Urodzonym Szymonem Myszkowskim a Urodzoną Zofią Skorzewską z Chotowa pobłogosławiłem.
Świadkowie Urodzony Pan Stanisław Ostrowski z Chotowa, Urodzony Gaszyński z Rychłowic, Jan Olszowski....
Dziennik Urzędowy Woiewodztwa Kaliskiego 1817 nr 21
Kommissya Woiewodztwa Kaliskiego.
W moc Reskryptu Kommissyi Rządowey Spraw Wewnętrznych i Policyi z dnia 22. Kwietnia r. b. Nro. 360/598 z Kwietnia, wzywa wszelkie Władze tak cywilne, iako i woyskowe w Woiewodztwie tuteyszym urzęduiące, ażeby poniżey wyrażonych zbiegłych w m. Lutym i Marcu żołnierzy z liczby nowo-zaciężnych ścisle śledzić, i poymanych do właściwych Kommend odesłać starały się.
1) Jakob Oleynik, żołnierz z pułku 3. strzelców pieszych, rodem z wsi Rychłowice obwodu Wieluńskiego, zbiegł 29. Marca.
2) Paweł Niedzwiecki, żołnierz z pułku 2. ułanów, rodem z wsi Rembiszewa obwodu Sieradzkiego.
3) Wawrzeniec Paprocki, żołnierz z pułku 2. ułanów, rodem z Woiewodztwa Kaliskiego.
4) Grzegorz Baranowski, żołnierz z brygady artylleryi lekko-konney, rodem z wsi Koźmina obwodu Konińskiego, zbiegł 20. Marca r. b.
w Kaliszu dnia 10go Maia 1817.
Prezes kommissyi, Radoszowski. S. G. Stanisławski.
Dziennik Urzędowy Województwa
Mazowieckiego 1824 nr 413
Nro 302. — WYDZIAŁ POLICYI.
KOMMISSYA WOJEWODZTWA MAZOWIECKIEGO.
Zawiadomiona przez Kommissyą
Woiewództwa Kaliskiego, iż we wsi Rychłowicach, Obwodzie
Wieluńskim, Woiewództwie Kaliskiem, w nocy z 2. na 3. Października
r. z. skradziono z Kościoła następuiące rzeczy. 1. Puszkę z
Cemborium srebrną. 2. Krzyż srebrny pozłacany. 3. Tuwalnią
materyalną. 4. Albę iednę. 5. Obrusów dwa. 6. Korporałów
cztery. 7. Ręcznik ieden. 8. Świec 24. 9. Wosku funtów 6. 10.
Pieniędzy z Skarbony Bractwa zł. 8 11. Korali z Ołtarza sznurków
3. Poleca zatem Wóytom Gmin, Burmistrzom i Obywatelom Woiewództwa
Mazowieckiego, ażeby na pomienione rzeczy pilną dawali baczność;
posiadacza onych natychmiast przytrzymali, Sądowi Policyi Prostey
właściwego Powiatu do wytłomaczenia się dostawili i Kommissarzowi
Obwodu o tem donieśli.
w Warszawie dnia 15. Stycznia 1824r.
Radca Stanu Prezes Kommissyi
R. REMBIELIŃSKI Filipecki Sekr:
Jener.
Dziennik Urzędowy Woiewodztwa Kaliskiego 1835 nr 19
Na dobrach Rychłowicach w Powiecie i Obwodzie Wieluńskim Woiewództwie Kaliskiem sytuowanych w dziale IV pod Nr. 4. i 5. stoią zaintabulowane dwie osobne kaucye za Jgnacym Czapskim iako konserwatorem hipotek Powiatu Wieluńskiego i Pisarzem Aktowym, tegoż Powiatu przez byłego tych dobr właściciela Józefa Rubach zapisane, pierwsza 10,000 złotp. wypływaiąca z Aktu daty 5 Września 1810 zaś druga 3000 złotp. biorąca początek z Aktu dnia 17 Sierpnia 1811. Pomieniony Czapski od dawna razem z życiem Urzędowanie zakończył, dla czego właśnie ustała potrzeba istnienia zapisanych za nim kaucyi. Z tego więc powodu teraźnieysi współwłaściciele dobr Rychłowic Jan Nepomucen i Andrzey bracia Rubach ustanowiwszy podpisanego swym Obrońcą za pośrednictwem tegoż zyskali że Trybunał Cywilny Iey Jnstancyi Woiewództwa Kaliskiego Wyrokiem z Jllacyi dnia 19 Kwietnia (1 Maia) 1835 r. zapadłym w stosunku Reskryptów Ministeryalnego z dnia 26. Lipca 1818 Nro. 11705 wyszłego, tudzież Kommissyi Rządowey Sprawiedliwości d. 15 Lipca 1826 Nr. 7917 wydanego, upoważnił ich do wydania Obwieszczeń Publicznych wymazanie w mowie będących kaucyi poprzedzać winnych.
Podaiąc przeto to wszystko do wiadomości niniejszem publicznem Obwieszczeniem, wzywam wszystkich interessentów którzyby iakie bądz kolwiek pretensye do przerzeczonego Jgnacego Czapskiego iako konserwatora hipotek i Pisarza Aktowego Powiatu Wieluńskiego, z kaucyi powyższey dotkniętych zrealizować się mogące mieć mogli iżby pretensye te w ciągu trzech miesięcy od daty tego Obwieszczenia rachuiąc, podali i w drodze właściwey usprawiedliwili, inaczey bowiem po upływie tego czasu, ieżeli się nikt z pretensyami usprawiedliwionemi nie zgłosi, właściciele dóbr Jan Nepomucen i Andrzey bracia Rubach o nakazanie przez Wyrok Sądowy wymazania kaucyi tych z hipoteki postaraią się. W końcu w miarę osnowy powyżey powołanego Reskryptu Kommissyi Rządowey Sprawiedliwości z dnia 15 Lipca 1826 r. ostrzega się wszystkich w tem interes maiących że Oppozycya przeciw uwolnieniu braci Rubach od kaucyi i wymazaniu ich z hipoteki, tylko albo na mocy Wyroku pretensye do Urzędnika za którym kaucye stawione były zasądzaiącego, albo też na zasadzie pozwu o takowe pretensye wydanego zaniesioną bydź może. Jak równie że takową w ciągu owych trzech miesięcy Preskryptem Ministerialnym z r. 1812 do zgłoszenia się przeznaczonych, a naypózniey przed wydaniem Wyroku ostatecznego uwolnienia od kaucyi i wymazanie tych nakazuiącego, wnieść powinni.
Kalisz d. 20 Kwietnia (2 Maia) 1835 r. M. Rubach. Patr. Tryb.
Dziennik Powszechny 1835 nr 137
Po śmierci: 1, Agnieszki z
Dzwonkowskich wdowy Rubach, współwłaścicielki dóbr Rychłowic, w
Powiecie Wieluńskim położonych, oraz właścicielki kapitałów,
mianowicie: 1,190 złp. w dziale IV, pod Nr. 6 i 16,000 złp. w tymże
dziale pod Nr. 7, na rzeczonych dobrach Rychłowice hypotekowanych,
oraz pośmierci, 2, Felicyana Dzwonkowskiego, właściciela kapitału
2,000 złp. na tychże dobrach Rychłowice, w dziale IV, pod Nr. 8
lokowanego; 3, niemniej po śmierci Macieja Stokowskiego, dziedzica
dóbr Raczyna, w Powiecie Wieluńskim, Województwie Kaliskiem
położonych, otworzył się spadek; zawiadamia się więc osoby
interessowane, iż do przepisania na pozostałych sukcessorów tytułu
własności tak dóbr jako tez kapitałów wyżej wymienionych,
wyznaczony został termin w Kancellaryi Ziemiańskiej Województwa
Kaliskiego przed podpisanym Rejentem, co do 1mo i 2do na dzień,
16/25 Listopada, a co do 3tio nadzień 18/30 Listopada r. b. 1835.
Kalisz dnia 25 Kwietnia (7 Maja) 1835 r. Józef Białobrzeski.
Termin zamknięcia tych postępowań spadkowych wyznaczony został na dz. 12 grudnia 1927 r., w którym to dniu osoby interesowane winny zgłosić swoje prawa w tymże wydziale hipotecznym, pod skutkami prekluzji.
Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego
1853 nr 9
(Ν. D. 190) Pisarz Kancellaryi
Ziemiańskiej Gubernii Warszawskiej w Kaliszu.
Po zgonie:
2. Jana Nepomucena Rubacha, właściciela
dóbr Rychłowic w Ogu Wieluńskim, (…) otworzyły się spadki, do
regulacyi których wyznacza się termin prekluzyjny na dzień 8 (20)
Kwietnia 1853 r. Kalisz d. 29 Wrześ. (11 Paźdz.) 1852 r.
Zengteller.
Pamiętnik Religijno-Moralny 1854 tom 26 nr. 1
(…) Probostwa Rudzkiego uposażeniem są grunta, dziesięciny, meszne, i procenta. Grunta, posiada morgów 351, prętów 165, miary Rheinlandzkiej. Dziesięciny za wytyczną z wsi rządowej, (dawniej z dóbr kapituły gnieźnieńskiej) Kamionka, pobiera żyta w snopie kóp dziesięć, z odwiezieniem na miejsce; nadto kompozyty:
z dworu wsi Rudy złp. 120
» » Olewina » 74
» » Masłowa » 60
» » Kraszkowic » 70
» » Urbanic » 40
» » Starzenic » 24
» » Rychłowic » 20
razem złp. 408. (...)
(…) Do parafii i
rudzkiej należy dziesięć wsi, jako to: Ruda, Olewin,
(Taczanowskiego), Kamionka rządowa, Rychłowice, (sukcessorów
Rubachów) Kraszkowice, sukcessorów Frydrycha. Urbanice,
(Kobierzyckiego) Starzenice, i Sienice, (Łubieńskiego) Masłowice,
(Kręskiego) Małyszyn (Tegoż). W roku 1850 parafia rudzka liczyła
dusz 2,630. (...)
Dziennik Warszawski
1867 nr 200
(Ν. D. 5029). Dyrekcya
Szczegółowa Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego w Kaliszu.
Podaje do powszechnej
wiadomości, iż na zasadzie art. 7 postanowienia Rady
Administracyjnej Królestwa Polskiego z dnia 28 Czerwca (10 Lipca)
1860 r. i upoważnień przez Dyrekcję Główną Towarzystwa
Kredytowego Ziemskiego udzielonych, następujące dobra ziemskie za
zaległość w ratach Towarzystwu należnych, wystawione są na
sprzedaż pierwszą przymusową przez licytacją publiczną, w
mieście Kaliszu w pałacu Sądowym przy ulicy Józefiny w
Kancelarjach hypotecznych poniżej wymienionych:
18. Rychłowice z
wszystkiemi przyległościami i przynależytościami w Okręgu
Wieluńskim położone, raty zaległe w chwili zarządzenia sprzedaży
wynoszą rsr. 426 kop. 22, wadium do licytacji rsr. 1,650. licytacja
rozpocznie się od sumy rsr. 6,715 kop. 62 1/2, termin do sprzedaży
d. 15 (27) Maja 1868 r., przed Rejentem Teofilem Józefem Kowalskim.
Sprzedaże
wzmiankowane odbędą się w terminach powyżej oznaczonych,
poczynając od godziny 10 z rana w obec delegowanego Radcy Dyrekcji
Szczegółowej, gdyby zaś Rejent, przed którym sprzedaż ma się
odbywać był przeszkodzony, licytacja odbędzie się przed innym
Rejentem, który go zastąpi.
Warunki licytacyjne są
do przejrzenia w właściwych księgach wieczystych i w biurze
Dyrekcji Szczegółowej.
Kalisz d. 8 (20) Sierpnia
1867 r.
Prezes, Chełmski.
Pisarz, Bierzyński.
Obwieszczenia Publiczne 1922 nr 65
Wpisy do rejestru handlowego.
Do rejestru handlowego, Działu B, sądu okręgowego w Kaliszu wciągnięto d. 3 czerwca 1922 r. następującą firmę pod Nr. 41:
„Spółka Drzewna i Budowlana w Wieluniu z ograniczoną odpowiedzialnością" z siedzibą w Wieluniu, ul. Szpitalna 10. Czynności swe przedsiębiorstwo rozpoczęło d. 7 marca 1922 r. Przedmiotem przedsiębiorstwa jest prowadzenie handlu drzewem i materjałami budowlanemi, sprzedaż na warunkach komisowych, oraz przyjmowanie przedstawicielstw stosownie do wyżej wymienionej branży. Wspólnikami są: 1) Ignacy Parnowski, zamieszkały w Krzeczowicach, 2) Franciszek Biernacki w Mokrsko, 3) Bronisław Bokalski, 4) Bronisława Bokalska, 5) Tadeusz Świderski, 6) Feliks Godlewski, zamieszkali w Wieluniu, 7) Tadeusz Kozarski w Konopnicy, 8) Walenty Stadnicki, 9) Bolesław Górski, 10) Stefan Łukowski, 11) Bolesław Małuszyński, 12) Karol Mosz, 13) Henryk Ossowski, 14) Stanisław Dawid, 15) Andrzej Kowalski, zamieszkali w Wieluniu, 16) Konstanty Rembowski w Teklin-Rembowie, 17) Kazimierz Grabiński, 18) Wincenty Rozmarynowski, 19) Witold Nowicki w Wieluniu, 20) Adam Mieloszyk w Stawie, gm. Wydrzyn, 21) Franciszek Kossak, 22) Karol Gucztan w Wieluniu, 23) Teofil Szubała w Tyble, 24) Franciszek Łytka w Czastorach, 25) Włodzimierz Zarzycki w Białej, 26) Ernest Wekwert, 27) Felicja Wagner, 28) Antoni Szymczak, 29) Idzi Krawczyk w Wieluniu, 30) Józef Bielarski w Łubnicach, 31) Kazimierz Oraczewski w Wieluniu, 32) Sabela Mazurek w Praszce, 33) Wacław Panicz, 34) Władysław Skiba, 35) Edward Sobczak, 36) Stanisław Nurkiewicz, 37) Zdzisław Rylski, 38) Ludwik Krakowski, 39) Stanisław Kubacki, 40) Władysław Frejusz, 41) Jan Rappard, 42) Józef Łebkowski, 43) Józef Helman, 44) Józef Kasprowicz, 45) Ludwik Domagała, 46) Helena Domagała, 47) Janina Sobocińska, 48) Marja Kubacka, zamieszkali w Wieluniu, 49) Stanisław Domagalski w Opojowica, 50) Józef Burchaciński, 51) Tadeusz Sędzimir w Wieluniu, 52) Józef Szmaj w Gdańsku, 53) Feliks Burchaciński, 54) Stanisław Szmidel w Wieluniu, 55) Gustaw Taczanowski w Rudzie, 56) Ludwik-Stefan Zawadziński w Wieluniu, 57) Mieczysław Kiełkiewicz, 58) Mieczysław Kadzidłowski, 59) Marjan Liberski, 60) Stanisław Kluczyński, 61) Franciszek Biernacki, 62) Józef Szuster, 63) Piotr Szmigielski, 64) Stanisław Ruszkowski, 65) Stanisław Piotrowicz, 66) Karol Polankiewicz, 67) Józaf Kasiński, 68) Teodor Kaczmarek, 69) Antoni Ślósarz, 70) Kazimierz Wojciechowski, 71) Marja Kohenówna, 72) Jan Marcinkiewicz, 73) Wacław Kotyłowski, 74) Wincenty Przygodzki, 75) Henryk Grzanowski, 76) Karolina Szmidt, 77) Wanda Szulcowa, 78) Helena Kutyłowska, 79) Wincenty Szudejka, zamieszkali w Wieluniu, 80) Franciszek Baranowski w Bronikowie, 81) Jadwiga Wodzyńska w Krzeczowie, 82) Kazimiera Dramińska w Wróblewie, 83) Jan Merta w Wieluniu, 84) Adam Duś w Cieszęcinie, 85) Zofja Wilczyńska w Cieszęcinie, 86) Adolf Jamroziński, 87) Stanisław Nowojewski, 88) Juljan Jamroziński, zamieszkali w Wieluniu, 89) Aloiza Jakowicka w Mokrsku, 90) Józef Kręski w Wachlinowach, 91) Piotr Koczorowski w Kopydłowie, 92) Wincenty Kobylański w Pytnuwku, 93) Ignacy Bąkowski w Skomlinie, 94) Aleksander Głąbski, 95) Władysław Godecki, 96) Ludwig Wagner, 97) Józef Ciesielski, 98) Władysław Markowski, zamieszkali w Wieluniu, 99) Franciszek Gark, 100) Halina Ponińska, 101) Wanda Ponińska, zamieszkali w Mokrsku, 102) Edward Kręski w Masłowicach, 103) Ludwik Panina w Chotowie, 104) Andrzej Kramplicz w Gronówku, 105) Franciszek Kalinowski w Skomlinie, 106) Wincenty Wiśniewski, 107) Władysław Wiśniewski, 108) Bronisław Godlewski, 109) Zofja Zawadzińska, zamieszkali w cukrowni Wieluń, 110) Jan Fedecki, 111) Władysław Fedecki, 112) Aleksander Herman, zamieszkali w Kaliszu, 113) Helena Daszkiewiczowa w Kopydłowie, 114) Janina Jacuńska w Mierzycy, 115) Wincenty Gontkiewicz w Rychłowicach, 116) Jan Pietrzak w Niedzielsku, 117) Laura Zawadzińska, 118) Konstanty Mierzejewski w Warszawie, 119) Franciszek Juraszek, 120) Zofja Parnowska, 121) Kazimierz Parnowski, 122) Leonard Stawicki, zamieszkali w Praszce, 123) Janina Taczanowska w Rudzie, 124) Henryka Kościelna i 125) Stowarzyszenie Budowlane w Wieluniu. Kapitał zakładowy całkowicie wpłacony wynosi 5.000.000 mk. podzielony na 1000 udziałów po 5.000 mk. każdy, z których to udziałów posiadają: 1) Ignacy Parowski — 2 udz., 2) Franciszek Biernacki — 2, 3) Bronisław Bokalski — 2, 4) Bronisława Bokalska — 2, 5) Tadeusz Świderski — 40, 6) Feliks Godlewski — 2, 7) Tadeusz Kozarski — 10, 8) Walenty Stadnicki — 4, 9) Bolesław Górski — 4, 10) Stefan Łukowski — 5, Bolesław Małuszyński — 3, 12) Karol Mosz — 20, 13) Henryk Ossowski — 20, 14) Stanisław Dawid — 1, 15) Andrzej Kowalski — 1, 16) Konstanty Rembowski — 25, 17) Kazimierz Grabiński — 4, 18) Wincenty Rozmarynowski — 1, 19) Witold Nowicki — 4, 20) Adam Mieloszyk — 3, 21) Franciszek Kossak—2, 22) Karol Kucztan—1, 23) Teofil Szukała — 20, 24) Franciszek Łytka — 1, 25) Włodzimierz Zarzycki — 20, 26) Ernest Wekwert — 2, 27) Felicja Wagner — 5, 28) Antoni Szymczak — 1, 29) Idzi Krawczyk — 1, 30) Józef Bielarski — 1, 31) Kazimierz Oraczewski — 7, 32) Sabela Mazurek — 4, 33) Wacław Panicz—1, 34) Władysław Skiba—1, 35) Edward Sobczak — 2, 36) Stanisław Nurkiewicz — 2, 37) Zdzisław Rylski — 30, 38) Ludwik Krakowski — 1, 39) Stanisław Kubacki — 2, 40) Władysław Frejusz — 2, 41) Jan Rappard—1, 42) Józef Łebkowski—2, 43) Józef Helman—1, 44) Józef Kasprowicz — 4, 45) Ludwik Domagała—5, 46) Helena Domagała — 4, 47) Janina Sobocińska — 1, 48) Marja Kubacka — 1, 49) Stanisław Domagalski — 20, 50) Józef Burchaciński — 1, 51) Tadeusz Sędzimir — 10, 52) Józef Szmaj — 100, 53) Feliks Burchaciński — 10, 54) Stanisław Szmidel — 20, 55) Gustaw Taczanowski — 40, 56) Ludwik-Stefan Zawadziński — 20, 57) Marjan Liberek — 5, 58) Mieczysław Kadzidłowski — 6, 59) Mieczysław Kiełkiewicz — 1, 60) Stanisław Kłaczyński — 1, 61) Franciszek Biernacki — 1, 62) Józef Szuster — 4, 63) Piotr Szmigielski — 4, 64) Stanisław Ruszkowski — 1, 65) Stanisław Piotrowicz — 2, 66) Karol Polankiewicz — 1, 67) Józef Kasiński — 5, 68) Teodor Kaczmarek — 10, 69) Antoni Ślósarz — 1, 70) Kazimierz Wojciechowski — 4, 71) Marja Kohenówna — 1, 72) Jan Marcinkiewicz — 1, 73) Wacław Kutyłowski — 11, 74) Wincenty Przygodzki — 10, 75) Henryk Grzanowski — 1, 76) Karolina Szmidt — 6, 77) Wanda Szulcowa — 1, 78) Helena Kutyłowska — 1, 79) Wincenty Szudejka — 1, 80) Franciszek Baranowski—1, 81) Jadwiga Wodzyńska—4, 82) Kazimiera Dramińska—10, 83) Jan Merta — 1, 84) Adam Duś — 1, 85) Zofja Wilczyńska — 5, 86) Adolf Jamroziński — 2, 87) Stanisław Nowojewski — 2, 88) Juljan Jamroziński — 10, 89) Aloiza Jakowicka — 4, 90) Józef Kręski — 20, 91) Piotr Koczorowski — 20, 92) Wincenty Kobylański — 2, 93) Ignacy Bąkowski — 20, 94) Aleksander Głąbski—8, 95) Władysław Godecki — 1, 96) Ludwik Wagner — 5, 97) Józef Ciesielski — 2, 98) Władysław Markowski — 20, 99) Franciszek Gark — 10. 100) Halina Ponińska — 4, 101) Wanda Ponińska — 1, 102) Edward Kręski — 20, 103) Ludwik Papina — 2, 104) Andrzej Kramplicz — 2, 105) Franciszek Kalinowski — 5, 106) Wincenty Wiśniewski — 5, 107) Władysław Wiśniewski—5, 108) Bronisława Godlewska—4, 109) Zofja Zawadzińska—20, 110) Jan Fedecki—20, Władysław Fedecki — 10, 112) Aleksander Herman 20, 113) Helena Daszkiewiczowa — 1, 114) Janina Jacuńska—30, 115) Wincenty Gontkiewicz — 10, 116) Jan Pietrzak — 1, 117) Laura Zawadzińska—5, 118) Konstanty Mierzejewski — 10, 119) Franciszek Juraszek — 10, 120) Zofja Parnowska — 4, 121) Kazimierz Parnowski—3, 122) Leonard Stawicki—12, 123) Janina Taczanowska — 6, 124) Henryka Kościelna — 2 i 125) Budowlane Stowarzyszenie w Wieluniu — 60 udziałów. Zarządcami są: 1) Gustaw Taczanowski, zamieszkały w majątku Ruda Star., pow. Wieluńskiego, 2) Stanisław Domagalski, zamieszkały w maj. Opojowice, pow. Wieluńskiego, 3) Karol Mosz w Wieluniu i 4) Ludwik-Stefan Zawadziński w Wieluniu. Na wychodzących od spółki ważniejszych dokumentach, czekach, pokwitowaniach pieniężnych, przekazach i plenipotencjach potrzebne są podpisy trzech członków zarządu pod stemplem firmy. Rachunki i korespondencję bieżącą, oraz odbiór wszelkich posyłek pocztowych—może podpisywać każdy z członków zarządu oddzielnie pod pieczęcią firmy. Firma jest spółką z ograniczoną odpowiedzialnością, zawiązaną na czas nieograniczony na mocy aktów z d. 7 marca i 22 kwietnia 1922 r. za Nr. Nr. 619 i 943, sporządzonych przed notarjuszem Nagajewskim w Wieluniu.
Łódzki Dziennik Urzędowy 1923 nr 6
ZAWIADOMIENIE.
Okręgowy Urząd Ziemski w Piotrkowie zawiadamia wierzycieli sum hipotecznych oraz osoby, mające ujawnione swe prawa w dziale III wykazu hipotecznego dóbr ziemskich: „Rzepiszew", „Dzierlin" i „Małyń" w powiecie Sieradzkim, „Mycielin" — Kaliskim i „Rychłowice i Maławieś" — Wieluńskim położonych, że w dniu 28 lutego 1923 roku o godz. 9 rano na jawnem posiedzeniu Okręgowej Komisji Ziemskiej w Piotrkowie (w lokalu tejże Komisji, ul. Bykowska Nr. 77) rozpoznawane będą sprawy przymusowej likwidacji serwitutów, obciążających rzeczone dobra.
Wymienione osoby, o ile życzą sobie brać udział w akcji likwidacyjnej łącznie ze stronami, winny zawiadomić Okręgowy Urząd Ziemski w Piotrkowie o miejscu swego zamieszkania, oraz stawić się na posiedzeniu Komisji Ziemskiej Okręgowej.
Piotrków, dn. 6 lutego 1923 r.
p. o. Prezesa (—) Dzierzbicki.
Obwieszczenia Publiczne 1924 nr 74
Wydział hipoteczny przy
sądzie okręgowym w Kaliszu obwieszcza, że otwarte zostały
postępowania spadkowe po zmarłych:
4) Szmulu-Judzie
Goldmanie, wspólwłaśc. maj. Rychłowice, pow. Wieluńskiego,
Termin zamknięcia tych
postępowań spadkowych wyznaczony został na d. 25 lutego 1925 r., w
którym to dniu osoby interesowane winny zgłosić swoje prawa w
tymże wydziale hipotecznym, pod skutkami prekluzji.
Łódź w Ilustracji 1925 nr 35
Obwieszczenia Publiczne 1927 nr 34
Wydział hipoteczny przy
sądzie okręgowym w Kaliszu obwieszcza, że otwarte zostały
postępowania spadkowe po zmarłych:
8) Wincentym
Milewskim, współwł. lasu w maj. Żdżenice, pow. tureckiego i
wierzyc. sumy 11400 rb. z % zabezp. na maj. Rychłowice, pow.
wieluńskiego;
Termin zamknięcia tych
postępowań spadkowych wyznaczony został na dz. 14 listopada
1927 r., w którym to dniu osoby interesowane winny zgłosić swoje
prawa w tymże wydziale hipotecznym, pod skutkami prekluzji.
Obwieszczenia Publiczne 1927 nr 40
Wydział hipoteczny przy
sądzie okręgowym w Kaliszu obwieszcza, że otwarte zostały
postępowania spadkowe po zmarłych:
7)
Henryku-Jerzym Ossowskim, współwł. maj. Rychłowice, pow.
wieluńskiego;Termin zamknięcia tych postępowań spadkowych wyznaczony został na dz. 12 grudnia 1927 r., w którym to dniu osoby interesowane winny zgłosić swoje prawa w tymże wydziale hipotecznym, pod skutkami prekluzji.
Obwieszczenia Publiczne 1928 nr 55
Komornik przy sądzie
okręgowym w Kaliszu, Władysław Tęsiorowski, zamieszkały w
Kaliszu, przy ul. Fabrycznej 13, obwieszcza, na zasadzie art. 1146 U.
P. C., że w d. 3 października 1928 r., o g. 10 zrana, w sali
posiedzeń sądu okręgowego w Kaliszu, sprzedawana będzie
nieruchomość ziemska z majątku Rychłowice, część B., gm.
Kurów, powiatu wieluńskiego, należąca
do Tomasza Radziszewskiego i Zofji Siemieńskiej. Nieruchomość ta
składa się: z ziemi przestrzeni 20 morg. i znajdujących się na
niej budynków: domu mieszkalnego, obory, chlewu, stodoły, 14
mtr. muru z rozebranych obór i stodół, sadu owocowego, 18
drzew dzikich, płotów, studni oraz 11 morg, zasianego żyta.
Nieruchomość w
zastawie nie znajduje się, ma książkę hipoteczną w wydziale
hipotecznym przy sądzie okręgowym w Kaliszu, prawo własności
zapisane jest w dziale II wykazu, czystym wpisem na imię wyżej
wymienionych właścicieli Radziszewskiego i Siemieńskiej. Powyższa
nieruchomość obciążona jest długami na sumę: 1149 dolarów i
36659 złotych. W/g działu III wykazu nieruchomości została
oddana w dzierżawę Antoniemu Grajkowi do dnia 27 września
1933 r., sprzedana będzie w całości na żądanie Władysława i
Marji m.
Rybarkiewiczów i Michała Kolanka.
Licytacja rozpocznie
się od sumy 19.500 złotych za złożeniem vadium
w kwocie po 1950 złotych.
Akta, tyczące się
sprzedaży, mogą być przeglądane w kancelarji wydziału cywilnego
sądu okręgowego w Kaliszu.
Obwieszczenia Publiczne 1928 nr 63
Komornik przy sądzie
okręgowym w Kaliszu, na rewir wieluński, Mieczysław Paszkowski,
zam. w Wieluniu, obwieszcza, że w dn. 13 października 1928
roku, o godzinie 10 rano, w sali posiedzeń sądu pokoju w Wieluniu,
odbędzie się sprzedaż z publicznej licytacji nieruchomego majątku
położonego we wsi Rychłowice, gm. Kurów,
pow. wieluńskiego, posiadanego prawem wieczystej dzierżawy przez
Elżbietę Piątkowską, składającego się z wieczysto - czynszowej
osady młynarskiej obejmującej przestrzeni 2 morg.
99 pręt. ziemi z budynkami.
Na nieruchomości tej są
następujące budynki: 1) wiatrak drewniany, w którym jest para
kamieni francuskich i para piaskowców do żubrowania zboża, z
kompletnem urządzeniem wewnętrznem, pokryty deskami, 2) dom
mieszkalny o 2 izbach, budowany z drzewa pokryty słomą, 3)
obórka z drzewa, pokryta słomą, 4) przybudówka, z desek, pokryta
papą, 5) stodoła z drzewa, obita deskami, pokryta słomą i 6)
szopa z desek, pokryta słomą.
Na nieruchomości znajduje
się następujący inwentarz: koń, wóz i maszyna do sieczki.
Nieruchomość ta ma
urządzoną księgę hipoteczną wspólną dla całego majątku
Rychłowice, powiatu wieluńskiego, przechowywana w wydziale
hipotecznym przy sądzie okręgowym w Kaliszu, we wspólnem
posiadaniu ani zastawie nie znajduje się i sprzedawana będzie w
całości według opisu sporządzonego w dniu 4 stycznia 1928
roku.
Nieruchomość ta
jest obciążona długami hipotecznemi w kwocie 2.820 zł. z
procentem i kosztami i wystawiona została na sprzedaż na
zaspokojenie pretensji Józefa Włodarczyka i Józefa Staronia w
kwocie 2.220 zł. z procentem i kosztami. Licytacja rozpocznie się
od sumy 3.000 zł. i osoby zamierzające wziąć udział w licytacji
obowiązane są złożyć vadium w
wysokości 300 zł., oraz dowody obywatelstwa Polskiego.
Akta sprawy dotyczące
sprzedawanej nieruchomości, mogą być przeglądane w kancelarji
sądu pokoju w Wieluniu.
Goniec Sieradzki 1928 nr 76
WIELUŃ.
— (w) Oficerski bieg myśliwski. W czwartek dnia 30 bm. odbędzie się na polach wsi Rychłowice czwarty oficerski bieg myśliwski. Rozpoczęcie biegu nastąpi o godz. 5-ej popoł. Miejsce zbiórki uczestników biegu i zaproszonych gości będzie około wiatraku znajdującego się przy wsi Rychłowice (pół klm. na zachód od szosy Wieluń—Kamionka).
Obwieszczenia Publiczne 1929 nr 75
Wydział hipoteczny przy
sądzie okręgowym w Kaliszu obwieszcza, że otwarte zostały
postępowania spadkowe po zmarłych:
6) Marji Kolankowej,
współwierz. sumy 1.149 dol., zabezp. na maj. Rychłowice, pow.
wieluńskiego;
Termin zamknięcia tych
postępowań spadkowych wyznaczony został na dz. 13 stycznia
1930 roku, w którym to dniu osoby interesowane winny zgłosić swoje
prawa w tymże wydziale hipotecznym, pod skutkami prekluzji.
Echo Sieradzkie 1931 14 październik
Nr. sprawy 1061 z 1931 r.
OBWIESZCZENIE.
Komornik Sądu
Grodzkiego w Wieluniu rewiru 1-go Mieczysław Paszkowski, zamieszkały
w Wieluniu, na zasadzie 1030 art. ust. sąd. cyw. obwieszcza, że na
żądanie Franciszki Węzikowej w dniu 17 października 1931 r. od
godz. 10 rano w Rychłowicach. gm. Kurów
(u Nowakowej) będzie sprzedawany z licytacji ruchomy majątek
należący do Anny Nowak, składający się
z krowy, jałówki, cielaka i
5 wozów żyta niemłóconego i oszacowany do sprzedaży na sumę zł.
540 —. którego spis i szacunek przejrzany być może na miejscu
sprzedaży w dniu licytacji.
Wieluń, 3 października
1931 r.
Komornik M. Paszkowski.
Echo Sieradzkie 1931 22 listopad
DLA BEZROBOTNYCH.
Komitet do Spraw Bezrobocia w Kurowie nadesłał nam sprawozdanie z przeprowadzonej w dniu 4 listopada 1931 r. na terenie gminy Kurów zbiórki ofiar w naturze na rzecz głodujących.
Osiągnięto ze zbiórki po domach: 1) we wsi Gaszyn i Rychłowice: 20 kg. żyta, 700 kg. kartofli, 5 kóp kapusty, 1 palto męskie, 1 marynarkę i kamizelkę, 1 parę pantofli gumowych, 1 parę pantofli skórkowych damskich 3 sukienki damskie, 1 parę kalesonów, 1 rolkę nici i 7 zł. 10 gr. w gotówce, 2) we wsi Kurów: 8 kg. żyta i 1013 kg. kartofli, 3) we wsi Turów: 4 kg. żyta, 250 kg. kartofli i 10 sztuk torfu, 4) we wsi Dąbrowa: 669 kg. kartofli, 27 gł. kapusty, 4 kawałki mydła i 1 kg. cukru, 5) we wsi Kazimierz i Folegi: 74 kg. kartofli i 50 gr. w gotówce, 6) w folw. Dąbrowa: 160 kg. kartofli, 7) we wsi Bugaj: 104 kg. kartofli i 3 zł. w gotówce.
Zbiórkę ofiar prowadzili: we wsi Gaszyn i Rychłowice Zarząd Ochotniczej Straży Pożarnej w Gaszynie, w pozostałych zaś wsiach Podkomitety wjoskowe.
Wszystkim łaskawym ofiarodawcom, oraz tym, którzy się do zbiórki przyczynili, Komitet składa serdeczne podziękowanie.
Łódzki Dziennik Urzędowy 1932 nr 2
Stowarzyszeń i Związków, zarejestrowanych przez Urząd Wojewódzki Łódzki
za czas od 20. VI.—31. XII. 1931 r.
L. p. rej. 2890 Tow. Ochotniczej Straży Pożarnej w Rychłowicach, pow. Wieluński, z dn. 6. VIII. 1931 r. L. BP. II. 1c/17.
Echo Sieradzkie 1932 27 marzec
Z Olewina.
UROCZYSTY OBCHÓD IM. MARSZ.
PIŁSUDSKIEGO.
Staraniem Związku Strzeleckiego w Olewinie, a w szczególności prezesa oddziału ob. Józefa Wypycha, został zorganizowany obchód imieninowy ku czci Marszałka Piłsudskiego. Uroczystość poprzedził capstrzyk przy udziale ludności wsi i oddz. Z. S. Olewin z orkiestrą. O godzinie 9-ej rano zostało odprawione nabożeństwo w kościele parafjalnym w Rudzie, w którem wzięły udział Z. S Olewin, Ruda, dzieci ze szkół powszechnych z nauczycielstwem, Straż Ogniowi Ochotnicza z Rudy i Masłowic oraz Związek Młodzieży Ludowej „WICI" z Rychłowic.
Wieczorem odegrali przy przepełnionej sali członkowie Oddziału Z. S. Olewin w Wierzchlesie 3-y aktówkę p. t. "Jego kapralska mość'" reżyserowana przez ref. wych. obywatelskiego Wł. Piotrowicza. Amatorzy z zadania wywiązali się bardzo dobrze. Na wyróżnienie zasługuje p. Zygmunt Szczawiński który swoim humorem i piosenkami bawił publiczność w czasie antraktów.
Echo Sieradzkie 1933 1 kwiecień
Dnia 18 m. 33 r. o godz. 19.30 we wszystkich miejscowościach gm. Starzenice, w których znajdują się pododdziały Z. S. L. j. w Rudzie, Olewinie, Wierzchlasie, Siencu i Starzenicach odbył się uroczysty capstrzyk, w którym przy światłach pochodni brały udział wszystkie pododdziały Z. S., [o]ddziały miejscowych Straży Pożarnych i orkiestry. Capstrzykowi przyglądała się licznie zgromadzona ludność.
Dnia 19. III. 33 r. po nabożeństwie w kościele parafialnym w Rudzie wszystkie pododdziały Z. S., miejscowy oddział Straży Pożarnej i szkoły z Rudy i Rychłowic ustawiły się w czworobok na boisku szkolnem gdzie dzieci szkolne wypowiedziały okolicznościowe wiersze odśpiewały kilka pieśni i orkiestra odegrała „Pierwszą Brygadę".
Po przemówieniu wniesiono krzyk na cześć p. Marszałka, a orkiestra odegrała "Jeszcze Polska nie zginęła", poczem prezes Zarządu Gminnego Z S. w obecności d-cy oddz. Z. S. gm. Starzenice i wszystkich członków Zarządu odebrał od strzelców przyrzeczenie.
Po przyrzeczeniu odbyła się defilada w której wzięły udział wszystkie organizacje w. w.
Wieczorem tegoż dnia w sali Straży Pożarnej w Rudzie odbyło się staraniem miejscowego pododdziału Z. S. przedstawienie.
Zaznaczyć należy, że cała uroczystość odbyła się w bardzo podniosłym nastroju i przy udziale licznie zgromadzonej ludności.
Łódzki Dziennik Urzędowy 1933 nr 22
z dn. 31 października 1933 r. L. SA. II. 12/15/33
o sprostowaniu błędów, powstałych przy ogłoszeniu w Łódzkim Dzienniku Wojewódzkim Nr. 19 z dnia 16. IX. 1933 r. poz. 242, str. 473 rozporządzenia Wojewody Łódzkiego z dnia 16. IX. 1933 r. L. SA. II. 12/15/33 o podziale obszaru gmin wiejskich powiatu wieluńskiego na gromady.
Na podstawie § 5 Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 5 lipca 1928 r. w sprawie dzienników wojewódzkich (Dz. U. R. P. Nr. 72, poz. 648) zarządzam co następuje:
Rozporządzenie Wojewody Łódzkiego z dnia 16. IX. 1933 r. L. SA. II. 12/15/33 o podziale obszaru gmin wiejskich powiatu wieluńskiego na gromady (Łódzki Dziennik Wojewódzki Nr. 19 z dnia 16. IX. 1933 r. poz. 242, str. 473) ulega następującym zmianom:
21) w § 1 p. XI. po słowach: „5. Turów, obejmującą: os. Gaszyn-Odpadki, wieś Turów, wieś Zwiechy", dodaje się: „6. Rychłowice, obejmującą: wieś Rychłowice, folw. Rychłowice".
(—) Hauke-Nowak
Wojewoda.
Obwieszczenia Publiczne 1933 nr 91
DYREKCJA GŁÓWNA TOWARZYSTWA KREDYTOWEGO ZIEMSKIEGO
w WARSZAWIE
na zasadzie artykułów Nr. 218 i 219 Ustawy Towarzystwa zawiadamia:
III. Okrąg Kalisz.
16. Wierzycielkę hipoteczną dóbr RYCHŁOWICE, powiatu wieluńskiego, a mianowicie Stanisławę Milewską.
Obwieszczenia Publiczne 1936 nr 88
Wydział Hipoteczny przy
Sądzie Okręgowym w Kaliszu I sekcja obwieszcza, że otwarte zostały
postępowania spadkowe po zmarłych:
4) Herszu Lajbie
Goldmanie, właścicielu 6 ha 9283 m z majątku Rychłowice, pow.
wieluńskiego;
Termin zamknięcia tych
postępowań spadkowych wyznaczony został na dzień 10 maja
1937 roku.
W powołanym terminie
osoby zainteresowane winny zgłosić swoje Prawa w powyżej wskazanym
Wydziale Hipotecznym, pod skutkami prekluzji.
_________________________________________________________________________________
Echo Łódzkie 1939 styczeń
_________________________________________________________________________________
Dziennik Łódzki 1947 nr
289
W Rychłowicach zabłysły
żarówki.
Elektryfikacja powiatu
wieluńskiego.
Rychłowice oddalone
są o 3 kilometry od Wielunia. Jest to wieś niewielka, licząca
około 25 gospodarstw. I ta właśnie mała
osada przeżyła w niedzielę swój wielki
dzień.
Gdy samochód wjechał na
niewielki wzgórek, u którego stóp leżą Rychłowice, oczom naszym
ukazał się nowiutki budynek przetwórni owocowo-warzywnej, ubrany
flagami o barwach państw., Stronnictwa Ludowego i spółdzielczych.
Z daleka również ujrzeliśmy już wysoką postać prezesa Związku
Samopomocy Chłopskiej Janusza, a obok przygarbioną nieco wiekiem
sylwetkę ministra Baranowskiego.
Jak doszło do tego, że
Rychłowice w odświętnej szacie flag gościły onegdaj wysokich
dostojników państwowych, a zarazem przywódców ruchu ludowego w
Polsce?
We wsi istniała już
od kilku lat beniarnia, prowadzona po wojnie przez Powiatową
Spółdzielnie Rolniczo- Handlową Związku Samopomocy Chłopskiej w
Wieluniu. Wyrabia ona dziennie 3.500 — 4.500 dachówki, pustaki,
rury betonowe itp., zużywając na to 5 ton cementu. Wyprodukowane
materiały budowlane zakupuje w większej części Wojewódzki
Komitet Odbudowy
Wsi. Betoniarnia posiadała dotychczas napęd ręczny.
W początku roku bieżącego
spółdzielnia w Wieluniu otrzymała od „Społem" 14 maszyn do
przetwórstwa owocowego i jarzynowego, pochodzących z dostaw UNRRA.
Zrodził się projekt budowy, przetwórni owocowo - jarzynowej w
Rychłowicach, by stworzyć łącznie z betoniarnią pewien zespół
przemysłowy. Z budową przetwórni łączyła się konieczność
zelektryfikowania wsi.
Prace rozpoczęto w maju
rb. dzięki kredytom państwowym.
Mieszkańcy Rychłowic, doceniając znaczenie
przetwórni dla wsi ofiarowali darmo 174
dniówki oraz dostarczyli ponad 20 furmanek, również bezpłatnie.
Budynek przetwórni stanął w ciągu niespełna pół roku. Firma
„Technika" z Kluczborka wykonała instalacje centralnego
ogrzewania, parowe i wodociągowe. Jednocześnie dokompletowano
maszyny. Ogółem przetwórnia kosztowała 2.800 tys. zł. Będzie
ona przerabiała 2.500 kg owoców i jarzyn dziennie, produkując
konserwy owocowe i jarzynowe oraz marmeladę.
Zjednoczenie Energetyczne
Okręgu Łódzkiego dostarczyło wsi przewodów i transformator.
Instalacje linii napowietrznej i podstacji transformatorowej wykonała
firma Władysław Nycz z Olesna pod nadzorem technicznym elektrowni
częstochowskiej, która zasilać będzie wieś w energię
elektryczną.
Oto krótka historia
przetwórni owocowo-jarzynowej w Rychłowicach. Uroczystość zaś
niedzielna związana była z poświęceniem przetwórni i dołączeniem
wsi do sieci elektrycznej.
Przed budynkiem
przetwórni, nazwanej imieniem prezesa Stronnictwa Ludowego
Wincentego Baranowskiego, stanął dwuszereg ochotniczej straży
pożarnej i Przysposobienia Rolniczo-Wojskowego. Wokół nich
zgromadzili się gremialnie mieszkańcy Rychłowic
i liczni sąsiedzi z pobliskich wsi.
Na mównicy staje sędziwy
prezes SL, min. Baranowski.
— Co było motorem
działalności ludzi, których dziełem jest ta przetwórnia?—mówi
minister.— Pragnienie podniesienia dobrobytu ludu polskiego. Sam
pochodzę z tych stron, z pobliskiej wsi. Miałem tu przed wojną
gospodarstwo rolne, sad owocowy i ogród warzywny. Dlatego najlepiej
mogę powiedzieć, jak wielkie ponosi chłop straty przez to, że nie
miał zbytu na owoce i jarzyny.
Dzięki przetwórni kłopoty te ustaną. Poprawi się położenie
materialne okolicznych wsi.
Min. Baranowski
omówił z kolei sprawę podatku w zbożu. Rząd rozumie, że podatek
ten jest poważnym obciążeniem dla wsi, ale decyzję jego ściągania
powziął na skutek twardej konieczności wyżywienia miast. Mówca
wyraził nadzieje, że może w przyszłym roku nie będzie potrzeby
uciekania się
do takich środków, gdyż corocznie rosną
w Polsce zasiewy i już w roku bieżącym zasiano o 50 proc. więcej
ozimin.
Prezes Janusz omówił
prężność i rozwój Związku Samopomocy Chłopskiej. W ciągu
niespełna 3 lat istnienia stał się
on jedną z najpotężniejszych organizacji
w kraju. Wkrótce powiększy się
on o nowy milion członków przez włączenie
związków branżowych. W dalszym ciągu przemówienia prez. Janusz
opisał stosunki panujące na wsi, stwierdzając, że wszystkie siły
należy złączyć dla odbudowy i podniesienia materialnego i
cywilizacyjnego wsi.
Po przemówieniu prezesa
Powiatowej RM Wiankowskiego odbyły się występy artystyczne
zespołów wiciowych ze wsi Kowale, z Wielunia i Rychłowic.
Min. Baranowski udaje się
następnie do podstacji transformatorowej i dokonał włączenia
prądu.
Ktoś wskazał na budynek
przetwórni, nad jej wejściem rozbłysła żarówka elektryczna.
Władysław Orłowski
Głos Chłopski 1948 nr 325
Rychłowice - ośrodek przemysłu spółdzielczego
Betoniarnia i cegielnia dobrze pracują. Przetwórnia owoców jeszcze nie uruchomiona
Wieś Rychłowice znajduje się o 3 km. od Wielunia. Dojazd nie należy do najlepszych, zwłaszcza obecnie, jesienią. No, ale jakoś się człek dostał. Mgła tego dnia była wyjątkowo gęsta, aż się zdawało, że ludzie i przedmioty toną w mleku. Litościwa dusza wskazała nam wreszcie drogę do cementowni spółdzielczej znajdującej się na skraju wsi.
Obywatel Ligocki informuje nas o pracy cementowni. Wyrabia się tu dachówki, szare i czerwone, kręgi studzienne, kręgi do drenów, słupy betonowe, pustaki i inne.
W hali, gdzie wyrabia się rozmaite materiały służące do budowy domów czy studzien pracuje się przeważnie ręcznie. Kilka „maszynek" to formy gdzie wsypuje się mieszankę żwiru, cementu i piasku. Do tego dodaje się trochę ropy naftowej, by łatwo się zdejmowała dachówka z formy i mamy „gotowy" wyrób. Zwykle wyjęte z formy dachówki suszą się na słońcu i potem wędrują w świat.
Gdy wchodzimy do biura, spotykamy klientów, właśnie obywatel Bróżyński Wojciech prosi o 1000 sztuk czerwonej dachówki. Chce pokryć swoją nowowybudowaną chałupę. I chociaż do Mokrska ma blisko 10 km. to jednak woli tu kupić, bo ma większe zaufanie do produkcji spółdzielczej.
Czy ta wytwórnia jest dochodowa — zapytujemy się.
— Owszem. — oświadcza nasz informator. Za bieżący sezon fabryka przyniosła blisko milion zł. dochodu. Jednakże najważniejsze jest to, że gospodarze otrzymują u nas dobry towar i po przystępnych cenach.
PRZETWÓRNIA OWOCÓW
Rychłowice posiadają jednakże nie tylko betoniarnię, ale również pierwszorzędnie wyposażoną przetwórnię owoców.
Gdyśmy odwiedzali Rychłowice, przetwórnia była nieczynna, ale niemniej obejrzeliśmy sobie dokładnie całą fabrykę, która dopiero na wiosnę tego roku została wykończona. Jak nas informują, kosztowała blisko 8 milionów złotych. Fabryka jest w 100 procentach zmechanizowana. Znajdują się tu maszyny przysłane w ramach pomocy UNRRY, bądź też sprowadzone z Zachodu. Między innymi znajdują się warniki, dezynfektory, czyszczalnia, szarpaki, autoklawy i t. p. W fabryce jest łazienka i stołówka. Jednym słowem budynek fabryczny według wszelkich wymogów techniki.
Jest jednakże jedno ale. Fabrykę tę wybudowano za rządów p. Latochy, który był w owym czasie prezesm PZGS-u w Wieluniu i nie wziął pod uwagę faktu, że znajduje się ona o 3 km. od Wielunia z kiepskim dojazdem i bez odpowiedniej bazy surowcowej.
P. Latochy nie ma już (Komisja Specjalna nim się zainteresowała), ale fabryka została i obecnie czynniki miarodajne powinny się zająć przetwórnią owocową w Rychłowicach, by nie stała bezczynnie. Po pierwsze należy naprawić ten kilometrowy odcinek drogi gromadzkiej, bo obecnie dojazd jest utrudniony, a powtóre zorganizować bazę surowcową t. zn. zaopatrzyć przetwórnię w owoce, jarzyny i warzywa, bo inaczej istnienie fabryki staje pod znakiem zapytania.
Głos Chłopski 1948 nr 340
Śladem naszych artykułów
P. Latocha nie potrzebuje już obrony
W „Głosie Chłopskim" w dniu 28 listopada zamieściliśmy reportaż z ośrodka przemysłu spółdzielczego w Rychłowicach. W związku z tym PZGS w Wieluniu nadesłał do redakcji sprostowanie, w którym m. in. czytamy:
„Przetwórnia owoców została w rb. uruchomiona i w sezonie bieżącym pracowała normalnie", oraz że ,,organizacja zaplecza surowcowego jest odpowiednia". W dalszym ciągu autor sprostowania podaje, że zakład nieczynny był w czasie wizyty naszego korespond., gdyż jest to „fabryka pracująca tylko kilka miesięcy w roku".
Nie mieliśmy i nie mamy zamiaru krytykować PZGS-u w Wieluniu, ale skoro pisaliśmy o Rychłowicach, to kierowała nami troska o dobro spółdzielczości na terenie pow. wieluńskiego.
Obywatele z PZGS-u wiedzą tak samo jak my, że Rychłowice bynajmniej nie są idealnym miejscem na organizację przetwórni owoców. Było to dziełem p. Latochy, który jest już aresztowany.
Poco więc te sprostowania, kiedy wiadomo, że i dojazd jest kiepski (piszemy jest) i bazy surowcowej brak. Bo w przeciwnym wypadku przetwórnia by pracowała. Przecież listopad jest okresem kampanii i o tym wie każde dziecko. A gdy „baza surowcowa jest odpowiednia" to przetwórnia winna być czynna od lipca, aż do lutego.
A na koniec trzeba zapytać poco i w jakim celu broni się p. Latochę? Kto go chce zrehabilitować?
Głos Chłopski 1949 nr 18
Elektryfikacja wsi
W pow. wieluńskim
W powiecie wieluńskim w okresie ostatnich dwóch miesięcy zelektryfikowano i zradiofonizowano całkowicie wsie w gminie Kurów, Rychłowice i Dąbrowie, a w gminie Praszka gromadę Kowale. Ostatnio ukończono prace we wsi Turów gm. Kurów.
W gromadzie Wydrzyn kończą się prace nad umaszynowieniem i zelektryfikowaniem gromady. W gminie Czastary oddane zostały do użytku nowopowstałe budynki 8-klasowej szkoły podstawowej. Domu Ludowego i Domu ChTPD. Koszt tych prac wynosi 15 milionów zł. Skarb Państwa ofiarował na ten cel 4 miliony zł., natomiast 11 milionów zł. pochodzi z powiatowego budżetu oraz ofiar społeczeństwa wieluńskiego.
Głos Chłopski 1949 nr 170
Znaki na papierze przestana być „czarną tajemnicą"
Sprawa rejestracji analfabetów jest sprawę ważną. Trzeba się dowiedzieć, ile jest na terenie naszego województwa ludzi nie umiejących czytać i pisać, ilu potrzeba będzie nauczycieli, ile kursów i w jaki sposób mają one być rozmieszczone w terenie. Chodzi o doniosłą sprawę — o likwidację ciemnoty i zacofania, o wydźwignięcie olbrzymich mas ludzi na wyższy szczebel społeczny, o danie im możności kształcenia się, zdobycia lepszej pracy, lepszego zarobku.
Wraz z rejestratorem podążamy do pierwszej chałupy, stojącej na skraju Rychłowic (w powiecie wieluńskim).
— Dzień dobry. Czy zastaliśmy obywatelkę Nowak?
— Tak, mama jest teraz przy krowie, ale zaraz przyjdzie — informuje nas mała dziewczynka.
Za chwilę wchodzi do izby starsza kobieta. Spod niedbale założonej chusteczki wymykają się kosmyki siwiejących włosów. Twarz pomarszczona, pokryte bruzdami, na których nietrudno odczytać długie lata pracy i niedostatku.
— Słyszeliśmy, że macie ochotę uczyć się pisać i czytać?
— E, co tyż pan gada? Gdzie by się ta człowiek uczył. Tak kiedyś mi się tylko wyrwało, że chciałabym umieć czytać i pisać. A teraz, na starość będę tam dukać z elementarza, jak te bąki z wstępniaka? — mówi z zawstydzeniem. — Przed wojną, gdy człowiek był młodszy nie uczył się, to i teraz się obędzie.
Nie łatwa to sprawa wytłumaczyć ludziom starszym, że koniecznym jest, dla ich własnego dobra, zasiąść do elementarza i wziąć do ręki pióro. Ale rejestrator nie rezygnuje.
— Tak, ale to było przed wojną, kiedy rządy sanacyjne specjalnie utrzymywały lud w ciemności, aby móc nim rządzić i wyzyskiwać. Teraz, natomiast wszyscy muszą umieć czytać i pisać. Czy to nie wstyd, gdy trzeba coś przeczytać lub podpisać ważny dokument, stawiać krzyże lub kółka, albo prosić kogoś jak o łaskę, by napisał lub przeczytał list, nadesłany przez kogoś bliskiego? Czy nie warto przełamać ten jednorazowy wstyd uczenia się, aby uniknąć daleko większego wstydu, który cierpi się stale?
Argumenty rejestratra są zbyt ważkie i wymowne, toteż ob. Nowak drżącą z emocji ręką stawia (jeszcze) trzy krzyże obok swego nazwiska, umieszczonego na liście analfabetów.
• • •
Takich, jak ob. Nowak jest sporo. Z ociąganiem ludzie ci zgadzają się na uczęszczanie na kurs. Nieraz długie godziny trzeba przekonywać, by wreszcie „uczeń" zdecydował się „usiąść nad elementarzem". Ale decydują się. Zapisują się i uczą zawzięcie i z uporem. By po kilku miesiącach odczuć, jak wielkie jest to dobrodziejstwo — umiejętność pisania i czytania. By po tym czuć swoją prawdziwie człowieczą wartość — wartość człowieka, któremu z oczu zdjęto bielmo niewiedzy.
Głos Chłopski 1949 nr 230
Omłoty w Państwowych Gospodarstwach Rolnych
świadczą o dobrych plonach
Majątki PGR bezpośrednio po zbiorach przystąpiły do próbnych omłotów celem przekonania się o ilości tegorocznego plonu. Również znajdujące się na terenie powiatu wieluńskiego majątki zespołu PGR Nr 11 w Rudzie przystąpiły do tej akcji.
W majątku Ruda z jednego hektara otrzymano żyta 20 kwintali oraz rzepaku 20 kwintali. W majątku Kopydłów z jednego ha — żyta 20 kwintali, rzepaku 14 kwintali i pszenicy ozimej 19 kwintali. W majątku Masłowice żyta z jednego ha — 18 kwintali, w majątku Czarnożyły — z jednego ha otrzymano żyta 19.5 kwintali, rzepaku 19 kwintali, w Rychłowicach — rzepaku 19 kwintali i w majątku Strojec z jednego ha — otrzymano żyta 19 kwintali, rzepaku 14 kwintali oraz pszenicy 22 kwintale.
Próbne omłoty wskazują na to, że tegoroczne zbiory w majątkach państwowych powiatu wieluńskiego są na ogół pomyślne. Akcja próbnych omłotów trwa nadal.
W najbliższych dniach rozpoczną się omłoty na pełną skalę. Równocześnie z nimi odbywać się będzie czyszczenie ziarna, workowanie i wysyłka do naznaczonych punktów skupu.
Głos Chłopski 1949 nr 232
Z życia robotników rolnych
Który z nich lepszy?
Zespól Ruda z Wieluńskiego współzawodniczy z Sieradzem
Rozwijająca się szeroko akcja współzawodnictwa ogarnęła już prawie wszystkie dziedziny produkcji. W tym marszu do zwiększenia ilości i jakości produkowanych artykułów, nie pozostają również w tyle pracownicy majątków państwowych.
Na terenie powiatu wieluńskiego wszyscy pracownicy majątków należących do zespołów Nr 11 w Rudzie przystąpili do współzawodnictwa zbiorowego i indywidualnego.
Majątek Ruda współzawodniczy z Kopydłowem, Czarnożyły z Masłowicami i Strojec z Rychłowicami. Poza tym cały zespół wezwał do współzawodnictwa w pracach żniwnych zespół majątków z powiatu sieradzkiego.
Ponieważ prace te są już ukończone w najbliższych dniach wyjedzie do zespołu z Zarządu Okręgowego Państwowych Gospodarstw Rolnych w Łodzi komisja współzawodnictwa w celu obliczenia wyników i ustalenia, któremu zespołowi przypadła w udziale palma pierwszeństwa.
Dziennik Łódzki 1950 nr
284
ANANAS, owoc wonny, o
miąższu delikatnym i soczystym, rośnie i dojrzewa tylko w
klimacie, który mu zapewnia stałą temperaturę od 25 do 35 stopni
C oraz dużo wilgotności.
W naszym klimacie próby
cieplarnianego hodowania ananasów kończyły się najczęściej na
wyrośnięciu krzaków i ich okwitnięciu. Owoc albo się nie
zawiązywał, albo po zawiązaniu zamierał.
Lecz oto w cieplarni PGR
"Montwiłłówka" (tuż pod Łodzią) dwa krzewy ananasowe
wydały w tym roku piękne owoce. Jeden z nich już dojrzał, drugi
dojrzewa.
(...) Ananasownia w
„Montwiłłówce" liczy dokładnie dopiero rok.(...)
Pierwszych pięćset
jednorocznych ananasowców sprowadzono z PGR Rychłowiec (pow.
Wieluń), gdzie doświadczalną ananasownię skasowano z powodu
niesprzyjających warunków. Dziś w "Montwiłłówce" jest
już 1000 krzaków, z których 200 będzie owocowało na wiosnę.
(...)
Dziennik Łódzki 1959 nr 145
Społeczeństwo polskie postanowiło uczcić Tysiąclecie Państwa Polskiego przez wybudowanie tysiąca szkół.
Pomysł arcywspaniały i — dodajmy z dumą — realizowany już z ogromnym zapałem. Ale ograniczenie się wyłącznie do tej jednej akcji społecznej, byłoby zawężeniem uczczenia owego wielkiego,. historycznego wydarzenia.
Pamiętają o tym przede wszystkim nasi naukowcy — historycy, którzy w zaciszu swoich gabinetów kontynuują rozliczne prace, ażeby zbliżyć historie narodu do społeczeństwa i wzbogacić ją nowymi szczegółami.
Szerokie plany nakreślili sobie m. in. także i polscy archeologowie, którzy na różnych zjazdach i naradach (kwietniowa sesja w Opolu) ustalili generalną linię działalności.
Nawiązując do tematyki Tysiąclecia przewidują oni badania na około 300 stanowiskach archeologicznych, z których połowa dostarczyć może cennego materiału wykopaliskowego z doby wczesnego średniowiecza.
Niezwykłe ruchliwy ośrodek archeologiczny w Łodzi nie pozostaje w tyle.
Ukazała się już — bodaj jako pierwsza publikacja tego typu — wydana przez ŁTN praca Andrzeja Nadolskiego, Andrzeja Abramowicza i Tadeusza Poklewskiego pt. "Cmentarzysko z XI wieku w Lutomiersku pod Łodzią".
Autorzy sumują tu wyniki swoich prac w Lutomiersku, gdzie odkryto i przebadano około 130* grobów.
Trwają nadal badania w osadzie z V wieku w Olewinie, pow. wieluński. Osada ta, złożona z kilku obiektów mieszkalnych, stanowi wielką rzadkość archeologiczną. Badania kontynuuje tu mgr H. Wiklak, publikacje zaś na ten ciekawy temat opracuje prof. dr Konrad Jażdżewski.
Przedstawiciele Muzeum Archeologicznego w Łodzi dokonują prac wykopaliskowych na terenie Praszki (Wieluńskie), gdzie znajduje się stare cmentarzysko sprzed 2.500 lat oraz prowadzą roboty konserwacyjne na cmentarzysku z okresu kultury łużyckiej we wsi Rychłowice.
Kontynuowane są również prace wykopaliskowe we wsi Witów na terenie odkrytej w latach ubiegłych osady wydmowo-bagiennej z epoki mezolitu (od 10 tys. do 2.500 lat przed nasza erą).
Mgr R. Gupieniec. kustosz działu numizmatycznego, opracowuje skarb z pierwszej połowy XI w. znaleziony w Oleśnicy w pow. poddębickim. Składa się on z wielkich ozdób srebrnych oraz monet (w tym wiele czeskich księcia Bolesława).
Docent dr Janina Kamińska badać będzie średniowieczny Sieradz, a stacja archeologiczna w Łęczycy stare grodzisko w Szydłowie nad Nerem pochodzące z IX w.
(...)
Dyrektor Muzeum Archeologicznego i Etnograficznego w Łodzi prof. dr Konrad Jażdżewski zapytany o dalsze jeszcze szczegóły informuje nas:
„W roku 1962 odbędzie się w Łódzkim Muzeum Archeologicznym i Etnograficznym wielka sesja naukowa pod hasłem: „Udział ziemi łęczyckiej i sieradzkiej w powstaniu i rozwoju Państwa Polskiego" oraz poszerzona wystawa pod tym samym tytułem.
W sesji wezmą udział archeologowie, historycy, etnografowie i geografowie, zarówno polscy, jak i zagraniczni. Impreza naprawdę wielka i wymagająca właściwych ram: stąd piekąca troska, ażeby zaplanowana obecnie rozbudowa naszego muzeum zrealizowana została we właściwym czasie!
Muszę dorzucić tu jeszcze, że łódzki ośrodek archeologiczny weźmie również udział w ogólnopolskich wystawach i sesjach w Warszawie i Poznaniu oraz, że wspierać będzie pomocą i radą pomniejsze ośrodki regionalne, więc: Piotrków, Łęczycę, Sieradz i Radomsko". (...)
Dziennik Łódzki 1975 nr
40
Przeszłość dla
przyszłości
Rolnik Domański
ze wsi Rychłowice w pow. wieluńskim, odkrył
niedawno na swoich gruntach
podczas prac polowych, 3 popielnice, zawierające spalono
kości. Zdając sobie sprawę z ważności tego odkrycia, powiadomił
o nim wojewódzkiego konserwatora
zabytków archeologicznych, który, zainteresowawszy się
znaleziskiem ustalił, że w miejscu tym
znajdują się relikty cmentarzyska kultury wschodnio-pomorskiej.
Notuję to zdarzenie jako
przykład, że w społeczeństwie naszym — także na odległych
wsiach — coraz bardziej doceniana
jest wartość zabytków przeszłości i to zarówno
architektonicznych, jak i archeologicznych.
Pisaliśmy już, że rok
bieżący ogłoszony został Międzynarodowym Rokiem Ochrony
Zabytków. Włącza się do niego — poprzez różne akcje —
również wojewódzki konserwator zabytków archeologicznych.
Jak informuje nas mgr
Jerzy Augustyniak, w roku bieżącym prowadzone będą badania wykopaliskowe na 30
stanowiskach z różnych bardzo epok.
(...) Prace wykopaliskowe
prowadzone będą w tym roku również na
starożytnych zamkach w Rawie Maz. oraz w Inowłodzu i kontynuowane
będą na wzgórzu zamkowym w
Sieradzu. Po naukowej penetracji, przystąpi się do prac związanych
z założeniem tutaj rezerwatu archeologicznego, który wejdzie w
skład sieradzkiego parku etnograficznego.
Coraz większe zadania
czekają archeologów łódzkich, w związku z wielkimi inwestycjami
realizowanymi na terenie ziemi łódzkiej. Tak więc rozbudowa
bełchatowskiego zagłębia energetycznego, wzniesienie zapory na
Warcie, budowa autostrady i magistrali kolejowej Warszawa — Śląsk,
wymagają dokładnego zbadania terenu, na którym inwestycje te są
dokonywane. W tej też sytuacji konieczne jest wykonanie mapy
archeologicznych zabytków województwa, która pozwoli zorientować
ale w ilości i położeniu poszczególnych stanowisk, albowiem ogrom
i szybkość rozwoju przemysłowego, jaki obserwujemy tu w ostatnich
latach, stanowi poważne zagrożenie dla reliktów naszej
przeszłości, które chcielibyśmy ocalić dla przyszłości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz