Słownik Geograficzny:
Złotowizna, fol., pow. sieradzki, gm. Wróblew, par. Charłupia Wielka, odl. 10 w. od Sieradza. W r. 1892 miał 204 mr. obszaru (149 roli, 38 łąk, 4 lasu, 13 past. i nieuż.). Oddzielony został od dóbr Charłupia Wielka.
Spis 1925:
Złotowizna, kol., pow. sieradzki, gm. Wróblew. Budynki z przeznaczeniem mieszkalne 15. Ludność ogółem: 120. Mężczyzn 60, kobiet 60. Ludność wyznania rzymsko-katolickiego 120. Podało narodowość: polską 120.
Wikipedia:
Złotowizna-wieś w Polsce położona w województwie łódzkim, w powiecie sieradzkim, w gminie Brzeźnio. W latach 1975-1998 miejscowość administracyjnie należała do województwa sieradzkiego.
Upoważniony Aktem Rady familiyney z dnia 27 tego miesiąca, w opiece małoletnich s. p. Józefa Walewskiego posła, obwieszcza publiczność iż: folwark Złotowizna pod Charłupią Wielką, wypuszczony będzie przed Reientem w Sieradzu w sześcioletnią dzierżawę, poczynaiąc od S. Jana r. t. więcey daiącemu a to dnia 23 Czerwca r. b.— Waronki przeyrzeć można u Rejenta.
Sieradz dnia 30 Maia 1834 r. Pstrokoński. R. P. S.
1992 r.
Dziennik Urzędowy Województwa
Kaliskiego 1828 nr 16
Upoważniony przez Radę familiyną w
opiece małoletnich po JW. Józefie Walewskim, Pośle Sieradzkim,
uwiadomia Publiczność: iż folwark Złotowizna, do Charlupi
wielkiey należący, w Powiecie Sieradzkim położony, będzie
wypuszczony w dzierżawę trzech letnią, rachuiąc od S. Jana
Chrzciciela r. b., przez publiczną licytacyą w Kancellaryi Rejenta
tuteyszego 9. Czerwca r. b. zrana o godzinie 10tey. O warunkach
dzierżawy dowiedzieć się można każdey chwili u Rejenta, między
któremi są i te, że na vadium złot. 400, a na kaucyą złt. 2000
złożone bydź po winny.
Sieradz dnia 4. Kwietnia 1828.
Dziennik Urzędowy Woiewodztwa Kaliskiego 1834 nr 23
Upoważniony Aktem Rady familiyney z dnia 27 tego miesiąca, w opiece małoletnich s. p. Józefa Walewskiego posła, obwieszcza publiczność iż: folwark Złotowizna pod Charłupią Wielką, wypuszczony będzie przed Reientem w Sieradzu w sześcioletnią dzierżawę, poczynaiąc od S. Jana r. t. więcey daiącemu a to dnia 23 Czerwca r. b.— Waronki przeyrzeć można u Rejenta.
Sieradz dnia 30 Maia 1834 r. Pstrokoński. R. P. S.
Dziennik Urzędowy Gubernii Kaliskiej 1839 nr 4
Pisarz Trybunału Cywilnego pierwszey Instancyi Gubernij Kaliskiey.
Podaje do wiadomości, iż dobra ziemskie Charłupia wielka, składaiące się z wsi zarobney i folwarku Charłupia wielka (w którey iest kościół parafialny) z folwarku Józefów czyli Jedynakowski zwanego, z wsi zarobney Drzążna, z folwarku Jzabelina, wsi zarobney Rowy, z folwarków Tworkowizna, Złotowizna i Gęsowka, pustkowiów Michalszczyzna, Krzakowizna i Przybyszów tudzież z pięciu młynów wodnych i pieły, Wygoda, Myia, Bieniek, Grobelna i Fituch, niemniej karczmy Buczek zwaney, z wszystkiemi przyległościami i użytkami w Powiecie i Obwodzie Sieradzkim Gubernii Kaliskiey w Gminie Charłupia wielka położone, Sukcessorów Józefa Walewskiego, iako to: a) Władysława, b) Leona, brac. nieletnich Walewskich dziedziczne, których iest gfówną opiekonką ich matką Jzabella z Radolińskich 1go ślubu Walewska teraz Jana Chryzostoma Guillaume małżonka dzierżawczyni dóbr tychże w Charłupi wielkiey wraz z swym mężem zamieszkała, obeymuiące rozległości ogołem 166 włok, 12 morg, i 260 kpr. miary Warszawskiey których gatunek ziemi należy do klassy II. III. IV. V. i VI. Aktem tradycyi nieruchomości przez Wincentego Gustowskiego Komornika przy Trybunale tuteyszym na gruncie tychże dóbr w dniach 8/20, 9/21, i 10/22 Września 1838 r. sporządzonym na rzecz Tekli z Walewskich Masłowskiey wdowy dziedziczki dóbr Skęczniewa z Skęczniewie Po wiecie Wartckim zamieszkałey, zamieszkanie zaś prawne do tego interessu u Fran ciszka Bielskiego Patrona Trybunału Kaliskiego w Kaliszu zamieszkałego obrane maiącey, od którey tenże Patron w popieraniu subhastacyi tychże dóbr ustanowionym iest obrońcą, na sprzedaż publiczną w drodze przymuszonego wywłaszczenia na satysfakcją summy 140,000 złtp. zaięte zostały. Akt zaięcia wyż z daty powołany w czterech kopiach to iest dla Sukcessorów Józefa Walewskiego iako dziedziców respect dłużników na ręce ich matki. Jzabelli z Radolińskich ostatniego ślubu Guillaumowey Teodorowi Bromierskiemu Zastępcy Woyta Gminy Charłupia wielka Janowi Kapistranowi Kiedrzyńskiemu iako ustanowionemu dozorcy i Jakobowi Boiemskiemu Pisarzowi Sądu Pokoiu Ptu Sieradzkiego w dniach 10/22 i 13/25 Września 1838 wręczony i zostawiony, następnie w Kancellaryi Ziemiańskiey Gubernii Kaliskiey do Księgi właściwey pod dniem 24 Października (5 Listopada) 1838 podany, a do Księgi zaregestrowań Trybunału tutejszego w dniu 31 Październiku (12 Listopada) t. r. wpisany i zaregestrowany został.
Dobra te są łącznie odległe od miast Sieradza mila iedna, Złoczewa i Błaszków mil dwie, i Kalisza mil sześć.
W dobrach tych iest włościan pańszczyznę robiących, mianowicie: a) W wsi Charłupi wielkiey Półrolnik ieden. Zagrodników 10. Komorników 20, i Komornic 3. b) w Wsi Rowy Zagrodników 15, i Komorników 13. c) na Pustkowiu Krzakowizna Zagrodników 4ch. d) na Pustkowiu Michalszczyzna Zagrodników 6ciu i Komornik ieden . e) na Pustkowiu Przybyszów Komorników 3ch. f) w wsi Drzążna Zagrodników 9ciu. Komorników 4ch, i Komornica iedna, których pańszczyz na i powinności w Akcie zaięcia są wyszczególnione.
Czynszownicy niestali w dobrach tych są następni: 1. Alexander Zaleski Rymarz. 2. Bogumił Jankowski płociennik. 3. Filip Sędziak karczmarz. 4. Walenty Kamecki. 5. Marcin Tworek karczmarz. 6. Franciszek Nyciński mularz. 7. Bogusław Klauze cieśla. 8. Jgnacy Bednarek strycharz. 9. Jan Strzałkowski. 10. Antoni Wodziński. 11. Ferdynand Wintemberg szewc. 12. Antoni Bieńkowski karczmarz. 13. Wojciech Augustyniak szewc. 14. Maciey Bieńkowski. 15. Marcin Ziemkowski. 16. Woyciech Grobelny. 17. Franciszek Grobelny. 18. Józef Czarnecki młynarz. 19. Sobestyan Kaniewski karczmarz. 20. Józef Bieńkowski szewc. 21. Józef Karski stolarz. 22. Woyciech Woynicz szewc. 23. Mikołay Włodarczyk karczmarz. 24 Mikołay Bednarczyk. 25. Józef Witulski. 26. Andryan Gozdecki karczmarz, od których czynsze wynoszą rocznie złtp. 4223. Szynkarze szynkuią dworskie trunki za 31 grosz., Podatki z tych dóbr do Kassy Obwodu Sieradzkiego opłacaiące się, wynoszą rocznie złtp. 2916 gr. 5. a dziesięcina złtp, 80.
Z dóbr tych mianowicie wieś Charłupia wielka, folwarki Tworkowizna, Złotowizna, Gęsowka, wieś Rowy, pustkowia Michalszczyzna, Kr[z]akowizna, Przybyszów tudzież trzy młyny wodne, Wygoda, Myia i Fituch zwane, dzierzawi Jzabella z Radolińskich, ostatniego ślubu Guillaumowa aż do Sgo Jana Chrzciciela 1841 r. z których płaci roczney dzierżawy po złtp. 16070 zaś folwark, Józefów, wieś Drążna, folwark Jzabelin, pustkowie czyli karczma Buczek oraz dwa młyny wodne, Grobelna i Bieniek zwane, zostawały w zastawney possessyi Tekli z Walewskich Masłowskiey wdowy, a po odstąpieniu przez też zastawy, zaięte zostały protokołem zaięcia z dnia 27 Czerwca (9 Lipca) 1838 r. na trzech letnie wy dzierżawienie i do takowych Administracya aż do czasu wydzierżawienia zaprowadzoną została, nad któremi Administratorem iest Jan Kapistran Kiedrzyński.
Sprzedaż tychże dóbr odbywać się będzie łącznie na Audyencyi Publiczney Trybunału Cywilnego 1ey Jnstancyi Gubernii Kaliskiey w Kaliszu w mieyscu zwykłych posiedzeń, warunki zaś licytacyi i przedarzy każden z interessentow w Biórze Pisarza Trybunału i u popieraiącego przedarz Patrona Franciszka Bielskiego przeyrzeć może.
Pierwsze ogłoszenie warunków licytacyi i przedarzy na Audyencyi Trybunału Cywilnego tuteyszego w dniu 8/20 Grudnia 1838 roku o godzinie 10 z rana nastąpiło drugie w dniu 22 Grudnia (3 Stycznia 1838/9 r. trzecie w dniu 5/17 Stycznia 1839 r. odbyło się za dobra te wyrabiaiąca przedaż Tekla z Walewskich Masłowska summę złotp. 284,000, w Listach Zastawnych podała. Poczem termin do temczasowego dóbr tych przysądzenia na dzień 15/27 Lutego 1839 r. godzinę 10 z rana na Audyencyi Trybunału Kaliskiego wyznaczony został.
w Kaliszu dnia 6/18 Stycznia 1839 r.
Dziennik Warszawski 1870 nr 180
(Kronika pożarów). Podług
otrzymanych wiadomości z 10-ciu gubernij kraju tutejszego, w
pierwszej połowie lipca r. b. miały miejsce znaczniejsze pożary w
następujących miejscach:
3) W gubernji kaliszskiej: W dniu 24
czerwca (6 lipca), we wsi Złotowiznie (w pow. sieradzkim), spaliła
się owczarnia i obora zaasekurowane na rs. 802 wraz z inwentarzem
żywym, tam znajdującym się.
Tydzień Piotrkowski 1893 nr. 16
Parcelacyje.
Sprzedano przy udziale banku
włościańskiego, przed rejentem Filipskim w Piotrkowie: 1) za
aktami z dnia 31 stycznia 1893 r. dwa folwarki z p-tu sieradzkiego,
Eugenijusza Przedpełskiego Janków 102 dziesiat. 1061 kwadr. sążni
za r. 15,255 i Złotowizna 105 dzies. 1916 kw. sążni za r. 10,450.
Bank włościański udzielił włościanom pożyczki na kupno Jankowa
r. 13,500 i Złotowizny rs. 9405, resztę szacunku dopłacili
nabywcy. Za aktem kwitu z d. 3 marca r. b. z powyższych szacunków
wypłacono, skarbowi tytułem zaległych podatków rs. 1481 k. 74,
Towarz. Kred. Ziemskiemu rs. 11,480 k. 57, innym wierzycielom r.
3,130 k. 75, zaś resztę właścicielowi.
Pożar. W nocy z 27 na 28 czerwca o godz. l-ej do w posesji sukcesorów Ludwickich w kol. Złotowizna gm. Wróblew zapaliła się stodoła.
Z domowników najpierw przebudził się Bolesław Ludwicki wpadł do stajni i wypuścił 2 konie i wyniósł worek mąki ze śpichża który od żaru opalił się, następnie brat jego Adam zdążył spuścić tylko jedną krowę, a druga krowa po przepaleniu postronka wybiegła na podwórko i przewróciła się. Z całej posesji udało się jeszcze trochę wyratować z domu mieszkalnego, a reszta co było w komorze na górze spaliło się.
Spaliły się dwie duże świnie, 3 karcy zboża, 30 karcy kartofli, drób, 2 wozy, rower i tp. słowem bardzo mało wyratowano.
Służący spał w oborze i w ostatniej chwili wyskoczył w koszuli na dwór.
Ogień powstał prawdopodobnie z podpalenia.
W tej samej wsi u gospodarza Józefa Zwolińskiego syn jego Czesław pędząc konie do domu, a gdy konie nie chciały mu iść schwycił kamień i rzucił w konie, tak nieszczęśliwie że trafił w przednią nogę źrebnej kobyły, łamiąc ją wyrządzając straty na 450 zł.
— (s) Pożar. W dniu 4 bm. o godz. 9 rano w kol. Złotowiśna gm. Wróblew w zagrodzie gospodarza Antoniego Berlińskiego wybuchł pożar przyczem spaliło się: stodoła napełniona tegorocznym zbożem, obora, chlewy i narzędzia rolnicze, na ogólną sumę 15.000 zł. Pożar powstał przypadkowo ze stodoły. Dochodzenie w toku.
SIERADZ.
— (s) Napad bandycki. W nocy z dnia 19 na 20 bm. w kol. Tworkowizna gm. Wróblew pow. sieradzkiego na Marcina Kubiaka lat 60 dokonano napadu rabunkowego. Bandyta wyjął w płocie 2 sztachety, a po wyciśnięciu szyby z okna kuchennego, wszedł do kuchni, następnie przez nią dostał się do pokoju, w którym kładli się właśnie do snu Kubiakowie.
Gdy bandyta zbliżył się do łóżka Kubiaka, żona jego odezwała się „kędy się wlazło". Wtedy bandyta krzyknął „milcz babo bo kula w łeb" i uderzył ją jakimś ciężkim narzędziem, a do Kubiaka powiedział „ty dziadu gdzie masz pieniądze".
Kubiak wstał otworzył kuferek wyjął 30 zł w srebrze i wręczył bandycie. Lecz bandyta nie zadowolił się tem i krzyknął do Kubiaka „gdzie masz więcej pieniędzy bo kula w łeb", poczem sam zaczął szukać.
Znalazł jeszcze 70—80 zł banknotami które zabrał i oddalił się, grożąc przerażonym staruszkom żeby policji nie meldowali, gdyż w przeciwnym razie strasznie się zemści.
Po przeprowadzeniu dochodzenia na miejscu Komendant posterunku Wróblew doszedł do przekonania, że napadu mogli dokonać b. robotnicy zatrudnieni w lipcu i sierpniu przy drenowaniu pól w tej wiosce.
Udano się do miejsca zamieszkania jednego z nich Chebla Wincentego lat 28 żonatego do wsi Socha gm. Grzybki pow. Tureckiego i wraz z tamtejszą policją przeprowadzono rewizję. Przy rewizji znaleziono 133 zł gotówki i asygnację kupna drzewa z rewi[r]u Oraczew Nadleśnictwa Brąszewice, lecz nieczytelną.
Przyparty do muru Chebel przyznał się do winy i doświadczył, że napadu dokonał sam.
Chebla aresztowano i osadzono w więzieniu w Sieradzu.
Obwieszczenia Publiczne 1920 nr 26
Wydział hipoteczny przy sądzie okręgowym w Kaliszu obwieszcza, że otwarte zostały postępowania spadkowe po zmarłych:
7) Romanie Wieczorkiewiczu, właścicielu 5 dzies. 1024 saż. gruntu z majątku Złotowizna-Grobelna, pow. Sieradzkiego;
Termin zamknięcia tych postępowań spadkowych wyznaczony został na d. 3 lipca 1920 r. w kancelarji hipotecznej w Kaliszu.
Obwieszczenia Publiczne 1921 nr 90
Notarjusz przy wydziale
hipotecznym sądu okręgowego w Kaliszu, Stanisław Bzowski,
niniejszem obwieszcza, że zostały otwarte postępowania spadkowe po
zmarłych:
6) Józefie
Stoczyńskim, właśc. działki gruntu powierzchni 5 dzies. 1075
sąż. z majątku folw. Złotowizna, pow. Sieradzkiego;
Termin zamknięcia tych
postępowań spadkowych wyznaczony został na d. 20 czerwca 1922 r. w
kancelarji notarjusza Stanisława Bzowskiego w Kaliszu.
Łódzki Dziennik Urzędowy 1926 nr 10
Józef Marjanowski,
syn Józefa i Katarzyny, urodzony dnia 11. XII. 1897 r., wyznania
rzym.-kat., z zawodu rolnik, zamieszkały ostatnio we wsi
Złotowizna, gm. Wróblew,
pow. Sieradzki, został pobrany w r. 1919 do wojska polskiego, służył
w 31 p. p. i w czasie boju dnia 1. VIII. dostał się do niewoli
bolszewickiej, skąd dotychczas nie powrócił, nie daje o sobie
znaku życia i z powodu niewiadomego miejsca jego pobytu jest
poszukiwany przez Powiatową Komendę Uzupełnień Łask w Sieradzu,
wskutek prośby jego żony Józefy Marjanowskiej o uznanie go za
zaginionego.
Wzywa się wszystkie
osoby, posiadające o wyżej wymienionym jakiekolwiek wiadomości,
mogące świadczyć o jego istnieniu lub zaginięciu do zawiadomienia
o tem P. K. U. Łask
w Sieradzu w ciągu trzech miesięcy od daty ogłoszenia niniejszego
edyktu z powołaniem się na L. dz. 1406/26
Goniec Sieradzki 1928 nr 26
Pożar. W nocy z 27 na 28 czerwca o godz. l-ej do w posesji sukcesorów Ludwickich w kol. Złotowizna gm. Wróblew zapaliła się stodoła.
Z domowników najpierw przebudził się Bolesław Ludwicki wpadł do stajni i wypuścił 2 konie i wyniósł worek mąki ze śpichża który od żaru opalił się, następnie brat jego Adam zdążył spuścić tylko jedną krowę, a druga krowa po przepaleniu postronka wybiegła na podwórko i przewróciła się. Z całej posesji udało się jeszcze trochę wyratować z domu mieszkalnego, a reszta co było w komorze na górze spaliło się.
Spaliły się dwie duże świnie, 3 karcy zboża, 30 karcy kartofli, drób, 2 wozy, rower i tp. słowem bardzo mało wyratowano.
Służący spał w oborze i w ostatniej chwili wyskoczył w koszuli na dwór.
Ogień powstał prawdopodobnie z podpalenia.
W tej samej wsi u gospodarza Józefa Zwolińskiego syn jego Czesław pędząc konie do domu, a gdy konie nie chciały mu iść schwycił kamień i rzucił w konie, tak nieszczęśliwie że trafił w przednią nogę źrebnej kobyły, łamiąc ją wyrządzając straty na 450 zł.
Goniec Sieradzki 1928 nr 85
— (s) Pożar. W dniu 4 bm. o godz. 9 rano w kol. Złotowiśna gm. Wróblew w zagrodzie gospodarza Antoniego Berlińskiego wybuchł pożar przyczem spaliło się: stodoła napełniona tegorocznym zbożem, obora, chlewy i narzędzia rolnicze, na ogólną sumę 15.000 zł. Pożar powstał przypadkowo ze stodoły. Dochodzenie w toku.
Goniec Sieradzki 1929 nr 223
SIERADZ.
— (s) Napad bandycki. W nocy z dnia 19 na 20 bm. w kol. Tworkowizna gm. Wróblew pow. sieradzkiego na Marcina Kubiaka lat 60 dokonano napadu rabunkowego. Bandyta wyjął w płocie 2 sztachety, a po wyciśnięciu szyby z okna kuchennego, wszedł do kuchni, następnie przez nią dostał się do pokoju, w którym kładli się właśnie do snu Kubiakowie.
Gdy bandyta zbliżył się do łóżka Kubiaka, żona jego odezwała się „kędy się wlazło". Wtedy bandyta krzyknął „milcz babo bo kula w łeb" i uderzył ją jakimś ciężkim narzędziem, a do Kubiaka powiedział „ty dziadu gdzie masz pieniądze".
Kubiak wstał otworzył kuferek wyjął 30 zł w srebrze i wręczył bandycie. Lecz bandyta nie zadowolił się tem i krzyknął do Kubiaka „gdzie masz więcej pieniędzy bo kula w łeb", poczem sam zaczął szukać.
Znalazł jeszcze 70—80 zł banknotami które zabrał i oddalił się, grożąc przerażonym staruszkom żeby policji nie meldowali, gdyż w przeciwnym razie strasznie się zemści.
Po przeprowadzeniu dochodzenia na miejscu Komendant posterunku Wróblew doszedł do przekonania, że napadu mogli dokonać b. robotnicy zatrudnieni w lipcu i sierpniu przy drenowaniu pól w tej wiosce.
Udano się do miejsca zamieszkania jednego z nich Chebla Wincentego lat 28 żonatego do wsi Socha gm. Grzybki pow. Tureckiego i wraz z tamtejszą policją przeprowadzono rewizję. Przy rewizji znaleziono 133 zł gotówki i asygnację kupna drzewa z rewi[r]u Oraczew Nadleśnictwa Brąszewice, lecz nieczytelną.
Przyparty do muru Chebel przyznał się do winy i doświadczył, że napadu dokonał sam.
Chebla aresztowano i osadzono w więzieniu w Sieradzu.
Ziemia Sieradzka 1930 październik
W d. 22 września
1930 r. o g. 12 wybuchł pożar w stodole należącej do Józefa
Domagały, zam. we wsi Złotowizna, gm. Wróblew,
która spaliła się doszczętnie wraz ze zbożem. Straty wynoszą,
2000 zł. Spalona stodoła była ubezpieczona. Jak ustalono, to pożar
w stodole spowodował syn poszkodowanego Mieczysław domagała, lat
4.
Obwieszczenia Publiczne 1931 nr 40
Wydział hipoteczny, sekcja II, przy sądzie okręgowym w Kaliszu obwieszcza, że zostały otwarte postępowania spadkowe po zmarłych:
19) Stanisławie Ludwiczaku vel Ludwickim, właścicielu dwóch działek Nr. Nr. 1 i 7, obszaru 5 dziesięcin 1167 sążni i 5 dziesięcin 1198 sążni z pod Nr. Nr. 1 i 11, działu II, wykazu hip. z majątku Złotkowizna, powiatu sieradzkiego;
Termin zamknięcia tego postępowania spadkowego wyznaczony został na dzień 21 listopada 1931 roku, w którym to terminie osoby interesowane winny zgłosić się do kancelarji wymienionego wyżej wydziału hipotecznego w celu ujawnienia swoich praw, pod skutkami prekluzji.
Echo Sieradzkie 1931 luty
JAK TEŚĆ UWIĘZIŁ
ZIĘCIA.
Zamożny gospodarz ze wsi
Złotowizna gm. Wróblew nazwiskiem Woźniak wydał swą córkę za
mąż za niejakiego Wesołowskiego z Potoka. Po sutej wyprawie teść
przyrzekł że doda jemu do wiana... puszarki i byczka. Troskliwy
zięciak nie chciał długo na obiecanki czekać posłał więc swą
żonę, lecz po powrocie oznajmiła iż ojciec czeka na niego. Zięć
nie tracąc czasu udał
się natychmiast do teścia po obiecane puszarki i byczka. Ponieważ
przybył do teścia nad ranem nie chcąc nikogo budzić wszedł do
piwnicy wypełnionej kartoflami aby przeczekać do ranka. Podejrzane
szmery obudziły gospodarza, który nie namyślając się zamknął
piwnicę na kłódkę i pojechał po policję. Przybyli policjanci z
gotową do strzału bronią otworzyli piwnicę i rzekomego złodzieja
wyprowadzili przy błysku luf rewolwerowych na świeże powietrze.
Jakie było zdziwienie gospodarza gdy w "rzezimieszku"
poznał swego zięcia. Podobno nieporozumienie to do reszty zerwało
stosunki teścia z zięciem.
Echo Sieradzkie 1931 12 październik
OBWIESZCZENIE.
Komornik Sądu Grodzkiego w Sieradzu I-go rew. zamieszkały w mieście Sieradzu przy ul. Szosa. Kaliska 5, na zasadzie art. 1030 ust. post. cyw. niniejszem obwieszcza, że w dniu 21 października 1931 r. od godziny 10-ej zrana w Złotowiźnie i Drząznej sprzedawany będzie w drodze publicznej licytacji, majątek ruchomy należący do Stanisława Bińczyka, Marcina Bińczyka i Antoniego Sajdy, składający się z 2 jałówek, 2 prosiąt, ogierka, 85 korcy żyta w ziarnie i słomie, 2 krów: maści czarnej 5-letniej i maści biało-czarnej 7-letniej, kieratu z drągami i mufami, na zaspokojenie pretensji Banku Ludowego w Warcie.
Podlegający sprzedaży majątek oszacowany został na Zł. 2375 i takowy można obejrzeć na miejscu w dniu licytacji.
Sieradz, dnia 7 października 1931 r.
Komornik Sądowy.
J. Zieliński
Echo Sieradzkie 1933 16 styczeń
Przez wydział karny starostwa sieradzkiego zostały ukarane następujące osoby: (...)
Binczyk Stanisław Złotowizna gm. Wróblew za niepr. posiadanie broni myśliwskiej i rewolweru 100 złot.(...)
Echo Sieradzkie 1933 28 kwiecień
WIEJSKA BITWA POD
GROBELNĄ.
We wsi Złotowizna
gm. Wróblew, mieszka
awanturnicza rodzina Pokrzwniaków,
która od dłuższego czasu była bojowo usposobiona do rodziny
Zwolińskich zamieszkałych w sąsiedniej wiosce Grobelna. Powodem
był spór o drogę. Gdy w sprawie tej przyjechał technik z Wydziału
Drogowego wraz z wójtem gminy i rozpoczął wytykanie drogi
słupkami, dorosłe dzieci Pokrzywniaków przybiegły do technika i
wójta i powyrywały wtłoczone w ziemię kołki, przyjmując groźną
postawę. Zaczepieni zbiegli.
Rozzuchwaleni
powodzeniem. Szczepan Pokrzywniak wraz 3-ma synami Adolfem, Ludwikiem
i Józefem oraz przybrawszy do pomocy
Edmunda Szuberta uzbroiwszy się
w broń krótką, widły i t. p. sprzęty
ruszyli gremialnie
do Józefa Zwolińskiego, który wówczas przechodził swojem polem.
Zwoliński widząc przeważającą siłę począł odstępować,
wzywając do pomocy swych synów Józefa i Czesława. Przeciwnicy
wkrótce plac boju opanowali, pozostał tylko syn Józef Zwoliński,
ciężko ranny zaś Czesław — lżej.
Natomiast stary
Zwoliński do walki nie zdążył przystąpić, gdyż był w
oddaleniu, widząc, że czołowe siły są pobite, sam odstąpił z
pola bitwy. Napastnicy prócz użycia do walki narzędzi jakie mieli
przy sobie
strzelili kilka razy z broni, lecz na szczęście bez skutku.
Z pomocą pośpieszyli
zaalarmowani gospodarze wioski Grobelna i ruszyli do ataku ze
Zwolińskimi na czele.
Rodzina Pokrzywniaków
widząc przeważającą siłę od walki odstąpiła. Posłano po
policję, która prowadzi dochodzenie w tej sprawie.
Łódzki Dziennik Urzędowy 1933 nr 21
ROZPORZĄDZENIE WOJEWODY ŁÓDZKIEGO
z dn. 19 październ. 1933 r. L. SA. II. 12/14/33
o podziale obszaru gmin wiejskich powiatu sieradzkiego na gromady.
Po wysłuchaniu opinji rad gminnych i wydziału powiatowego, zgodnie z uchwałą Wydziału Wojewódzkiego z dnia 18 października 1933 r. na podstawie art. 107 ustawy z dnia 23. III. 1933 r. o częściowej zmianie ustroju samorządu terytorjalnego (Dz. U. R. P. Nr. 35, poz. 294) postanawiam co następuje:
§ 1.
XVI. Obszar gminy wiejskiej Wróblew dzieli się na gromady:
19. Złotowizna, obejmującą: wieś Michalszczyzna, kolonję Złotowizna, kolonję Złotowizna-Grobelna.
§ 2.
Wykonanie niniejszego rozporządzenia powierza się Staroście Powiatowemu Sieradzkiemu.
§ 3.
Rozporządzenie niniejsze wchodzi w życie z dniem ogłoszenia w Łódzkim Dzienniku Wojewódzkim.
Wojewoda:
wz. (—) A. Potocki
Wicewojewoda
Wicewojewoda
Obwieszczenia Publiczne 1933 nr 23
Notarjusz przy wydziale
hipotecznym sądu okręgowego w Kaliszu, Józef Dzierzbicki,
niniejszem obwieszcza, że otwarte zostały postępowania
spadkowe po:
2) Wacławie Chmielewskim,
właścicielu kaucji na 5.000 zł., zabezpieczonej pod Nr. 2, w
dziale IV wykazu hip. maj. Złotowizna, powiatu sieradzkiego.
Termin do zamknięcia tych
postępowań spadkowych wyznaczony został na dzień 22 września
1933 r., w kancelarji notarjusza w Kaliszu, Józefa Dzierzbickiego.
Obwieszczenia Publiczne 1934 nr 18
Komornik sądu grodzkiego
w Kaliszu, rewiru IV, zam. w Kaliszu, przy ul. Kościuszki Nr. 6, na
zasadzie art. 1146 U. P. C., obwieszcza, że w dniu 15 czerwca 1934
roku, o godzinie 10-ej rano, w sali posiedzeń wydziału
cywilnego sądu okręgowego w Kaliszu, sprzedawana będzie osada z
folwarku Złotowizna, gminy Wróblew, powiatu sieradzkiego
przestrzeni 10 m. 215 pr. ziemi, na której znajduje się dom
mieszkalny, obora, stodoła, studnia i płot.
Powyżej wymieniona
nieruchomość w zastawie nie znajduje się, ma książkę hipoteczną
w wydziale hipotecznym przy sądzie okręgowym w Kaliszu, prawo
własności zapisane jest czystym wpisem na imię Stanisława i
Marjanny małż. Bińczyk. Nieruchomość obciążona jest długami
na sumę 5.756 zł. 30 gr. z rygorami odnoszącemi się do tych sum,
sprzedana będzie w całości, w/g protokułu opisu z dnia 5
września 1932 roku, na żądanie Banku Ludowego w Warcie.
Licytacja rozpocznie się
od sumy 6.000 złotych, przyczem do przetargu dopuszczone będą
osoby, które złożą wadjum w kwocie 10% sumy szacunkowej.
Akta, tyczące się
sprzedaży, mogą być przeglądane w kancelarji wydziału cywilnego
sądu okręgowego w Kaliszu. Nr. IV.
Km. 327/33.
Obwieszczenia Publiczne 1936 nr 54
Komornik sądu grodzkiego
w Kaliszu, rewiru I-szego, Stanisław Wieczorek, zamieszkały w
Kaliszu przy ulicy 6-go Sierpnia Nr. 19, na zasadzie art. 1146 U. P.
C. obwieszcza, że w dniu 9 października 1936 r. o godzinie 10-ej
rano, w sali posiedzeń wydziału cywilnego sądu okręgowego w
Kaliszu, sprzedawana będzie osada z folwarku Złotowizna, gminy
Wróblew, powiatu sieradzkiego przestrzeni 10 m. 215 pr. ziemi, na
której znajduje się do mieszkalny, obora, stodoła, studnia i płot.
Powyżej wymieniona
nieruchomość w zastawie nie znajduje się, ma książkę hipoteczną
w wydziale hipotecznym przy sądzie okręgowym w Kaliszu, prawo
własności zapisane jest czystym wpisem na imię Stanisława i
Marjanny, małż. Bińczyk. Nieruchomość obciążona jest długami
na sumę 5.756 zł. 30 gr. z rygorami odnoszącemi się do tych sum,
sprzedana będzie w całości w g protokółu opisu z dnia 5 września
1932 roku, na żądanie Banku Ludowego w Warcie.
Licytacja rozpocznie się
od sumy 6.000 złotych, przyczem do przetargu dopuszczone będą
osoby, które złożą wadjum w kwocie 10% sumy szacunkowej.
Akta, tyczące się
sprzedaży, mogą być przeglądane w kancelarji wydziału cywilnego
sądu okręgowego w Kaliszu. Nr. I.
Km. 327/33.
Echo Kaliskie Ilustrowane 1936 r.
OBWIESZCZENIE
Komornik Sądu Grodzkiego w Kaliszu, rewiru I, Stanisław Wieczorek, zamieszkały w Kaliszu, przy ulicy 6 Sie... Nr. 19, na zasadzie art. 1146 U. P. C obwieszcza, że w dniu 9 października 1936 r. o godzinie 10 rano, w sali posiedzeń Wydziału Cywilnego Sądu Okręgowego w Kaliszu, sprzedawana będzie osada z folwarku Złotowizna, gm. Wróblew, pow. sieradzkiego, przestrzeni 10 m. 215 pr. ziemi, na której znajduje się dom mieszkalny, obora, stodoła, studnia i płot. Powyżej wymieniona nieruchomość w zastawie nie znajduje się, ma książkę hipoteczną w Wydziale Hipotecznym przy Sądzie Okręgowym w Kaliszu, prawo własności zapisane jest czystym wpisem na imię Stanisława i Marjanny małż. Bińczyk. Nieruchomość obciążona jest długami na sumę 5.756 zł. 30 gr. z rygorami odnoszącymi się do tych sum, sprzedana będzie w całości wg. protokółu opisu z dnia ... września 1932 roku na żądanie Banku Ludowego w Warcie. Licytacja rozpocznie się od sumy 6000 złotych, przyczem do przetargu dopuszczone będą osoby, które złożyły wadjum w kwocie 10% sumy szacunkowej. Akta, tyczące się sprzedaży mogą być przeglądane w kancelarji Wydziału Cywilnego Sądu Okręgowego w Kaliszu. Kalisz, dnia 25 czerwca 1936 roku. Komornik: St. Wieczorek.
Dziennik Łódzki 1951 nr
225
wykonali
Coraz liczniej napływają
meldunki z woj. łódzkiego o przedterminowej realizacji dekadowych i
miesięcznych planów odstawy zboża.
Chłopi gromady
Złotowizna w gm. Wróblew
k. Sieradza jako pierwsi w powiecie zameldowali o wykonaniu rocznego
planu w 300 proc.
Gromada Podłężyce
wykonała dotychczas 215 proc. planu na sierpień, Stawiszcze 200
proc. i Grabowiec 130 procent.
Euzebiusz
Jachimowicz ze wsi Męka k. Sieradza posiadający 2 ha miał odstawić
91 kg zboża, a przywiózł do punktu skupu 400 kg, zaś
wdowa Maria Lewandowska na przypadające na nią 190 kg odstawiła
518 kg.
Gm. Barczew i Szadek
wykonały już ponad 110 proc. planu
miesięcznego i wysunęły się na pierwsze
miejsce w powiecie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz