-->

środa, 13 sierpnia 2025

Inwentarz Równa Zakrzew (1769)

Źródło:
Agad, Księgi ziemskie i grodzkie sieradzkie, Libri relationum, sygn. 56-143, karty 397-98.
Tekst z oryginalnego dokumentu przepisał Piotr Tameczka.

Wizja części w Równy Zakrzew nazwanej w Województwie i Powiecie Sieradzkim leżącej, na rekwizycją WJmc Pa Prospera Stamierowskiego od Jmci Pani Ludowiki z Rossowskich Rudnicki, niegdy Jmc Pa Walęntego Rudnickiego pozostałej małżonki wdowy jure transfusoreo[?] nabytej, przez nas niżej na podpisach wyrażonych w przytomności opatrznego woźnego przysięgłego Marcina Kołoszczyka z Równy w poniedziałek na zajutrz po Swięcie Swiętej Jadwigi roku pańskiego 1769, tu na gruncie uczyniona i spisana. 
Do której części wjezdzając są wrota z tarcic, złe, stare, od których idąc jest folwark pod snopkami stary, do którego wchodząc jest wystawka pod snopkami, z której do sieni wchodząc są drzwi na biegunach drewnianych z tarcic. W tej sieni jest kuchenka do palenia pieca, do której wchodząc są drzwi z tarcic na biegunach drewnianych, komin zły, stary. W tej sieni są schody na górę i drzwi złe, ze starych tarcic, w których są skobelki i wrzecądz żelazne na biegunach drewnianych. Z tej sieni wchodząc do izby są drzwi z tarcic na zawiasach żelaznych, u których jest klamka żelazna, chaczyk i skoble dwa żelazne. W tej izbie jest piec z gliny i komin gliniany na wiciach stary, okno stare z szyb prostych w drewno oprawne, szyb jest sześć przetrąconych. Z tej izby jest komora, do której wchodząc są drzwi z tarcic na zawiasach żelaznych, wrzecądz i skoble dwa żelazne, także zameczek stary, zły, bez klucza. Z komory na dwór idąc są także drzwi z tarcic na zawiasach żelaznych z obartkiem drewnianym. W tej komorze podporą jest podparta posowa, która tak w izbie jak komorze jest stara z dylików. Po prawej ręce idąc są drzwi z tarcic na zawiasach żelaznych do pokoiku przystawionego, w którym pokoiku jest okien dwa w szyby proste, oprawnych  szyb jest dziewięć przetrąconych, piec z kafli prostych zły, komin z gruntu rozwalony. Z tego pokoiku są drzwi do sionki na zawiasach żelaznych z tarcic, wrzecądz i skoble dwa żelazne. Z tej sionki także na dwór idąc są drzwi z tarcic, u których wrzecądzy dwa i skobelków cztery, przy tych drzwiach jest wystawka, pod którą są schody idąc na górę i drzwi górne na biegunach, skobelków dwa i wrzecądz jeden żelazny. Na przeciwko tego folwarku są chlewiki stare snopkami poszyte, i karmik przy tych chlewikach [...] zły stary. Do tych chlewików jest drzwi z desek na biegunach dwoje, u których wrzecądze i skoble żelazne. Idąc od tych chlewików po prawej ręce przy wro[tach?] starych jest browarek stary  snopkami poszyty. Wchodząc do sieni tego browarku są drzwi na biegunach drewnianych z desek, u których drzwi wrzecądz i skobli dwa żelaznych. W tej sieni [...] przykadków dwa złych. Z tej sieni idąc do izby są drzwi z desek na drewnianych biegunach, wrzecądz jeden i skoble żelazne dwa; piec z kafli prosty, zły, komin z gliny prosty, zły, okno z szyb prostych [w dre?]wno oprawne, dobre, komin w sieni stary, zły, reparacji ten browarek wielkiej potrzebuje.
W końcu tego browarku jest stajenka, oborka ich chlew[ików?] dwa snopkami poszyte, stare, do której stajenk[...] [...]ki i chlewików jest drzwi czworo z desek, u trojga wrzeciądze i skobelki żelazne, u czwartych zaś ty[lko?] skoble dwa, przytej zaś oborce i stajence jest [szopa?] z chrustu snopkami poszyta. W oborce w ścianie [...] trzy brakuje, druga ściana podparta, koryt [...] jest czworo, dwa większe, dwa mniejsze, w staje[nce?] żłób jeden. Idąc od oborki i stajenki przez ogr[ód?] jest stodołka z gruntu zła niedobra, snopkami poszyta. Do niej wrota są z desek na biegunach złe, wrze[cądze?], skoble dwa żelazne. Na przeciwko tej stodołki [...] jest półstodole w słupy dębowe, na którym kozły z[...]szone, tylko bez bląga, do drugiego zaś sąmsieka są przyciesi cztery, sochy dwie sosnowe, bali rzniętych trzy. 

Osiadłość w tej części. 
Zagrodników dwóch. Pierwszy Balcer robi dni trzy [w?] tydzień, ma chałupę niezłą, stodołkę z chrustu, wołów parę, [...] parę jedne, krowe jedne, swinie jedne, pług, radło, ko[se?], sierp, [...], wóz. 
Drugi Józef robi tyleż, ma to samo co i pierwszy, chałupę zaś i stodołkę ma złą, reparacji nowej potrzebują.
Komornik jeden, Wi[...] Sobczyk stary, robi dni trzy w tydzień, ma krowę pańską, chałupę złą, na nic się nie zda, co jako rzetelnie uczyni[...] tak gdy tego potrzeba będzie zeznać obowiązani będziemy na co się trzymanemi podpisujemy rękami. Działo się ut supra. Franciszek Skrzeszewski ręką trzymaną
Antoni Skrzeszewski ręką trzymaną

poniedziałek, 4 sierpnia 2025

Inwentarz Grzymaczew (1770)

Źródło:
Agad, Księgi ziemskie i grodzkie sieradzkie, Libri relationum, sygn. 56-143, karty 389-90.
Tekst z oryginalnego dokumentu przepisał Piotr Tameczka.


Wizja Grzemaczewa alias częściów Grzemaczewa i Włocina przez uczciwego woźnego Błażeja Włodarskiego ze wsi Wrzący autentycznego przysiężnego przy Jmciach niżej podpisanych na affektacją Jm Pani Marianny z Kosickich Borysławski, niegdy Jm Pana Antoniego Borysławskiego przerzeczonych części dziedzica pozostałej małżonki wdowy w Włocinie dnia 5 miesiąca lipca roku pańskiego 1770 czyniona i rzetelnie spisana.

Dwór stary reparacji wielkiej potrzebujący, w tym dworze izba jedna i pokoik, z pokoiku komora, stodoły dobre dwie i przytych stodołach szopa reparacji potrzebująca, obora także reparacji potrzebuje. Mielcuch z gruntu zły. W tym mielcuchu garniec do gorzałki robienia i kociełek do piwa, także statki drewniane do mielcucha należące, ale to wszystko reparacji potrzebuje. Spiklerz stary, zły, tylko go podpory utrzymują. Drugi spiklerzyk mały przede dworem dobry. 
Zasiewki żyta ozimiego składów 284 jarzyny różnego zboża 230, ugoru jak na Grzymaczowie, tak i Włocinie składów 178, ugoru chłopskiego na Włocinie i Grzymaczowie składów 194, okrom nich budynki wiejskie, chałupy w Włocinie dwie i te ze wszystkim złe. Stodoły reparacji wielkiej potrzebują. W tych chałupach zagrodnicy mieszkają w lesie u deski chałupa nowa, stodoła zła, reparacji potrzebuje. W tej chałupie mieszka półrolnik, który ma zakład należący do półrolnika i zasiewek pański. Przy tej chałupie staw pusty na którym młyn bywał, ale teraz spustoszony. 
W Grzymaczowie chałupa dobra ze wszystkim, w której mieszka [...]miełakowski półrolnik, zakład ma pański i zasiewek do półrolnika należący. Zagrodników dwóch mają wołów po parze pańskich i wszystek zakład, zasiewki do nich należące. 
W Włocinie także zagrodników dwóch z zakładem pańskim i zasiewkami do nich należącemi. Komornik jeden, łąka na Włocinie Lubczyzna nazwana jedna, druga na strudze, trzecia i czwarta także na strugach, pasternik na Kąsnej[?], drugi u tamy, łąka Grzybkowska, druga Kowalewska za Stokiem do dwora należące.
Co rzetelnie spisawszy, na to się podpisujemy. Datt ut supra. 
Wojciech Chociszewski ręką trzymaną
Franciszek Chociszewski ręką trzymaną


piątek, 1 sierpnia 2025

Inwentarz Głuchów (1766)

Źródło:
Agad, Księgi ziemskie i grodzkie sieradzkie, Libri relationum, sygn. 56-137, karta 577.
Tekst z oryginalnego dokumentu przepisał Piotr Tameczka.

Roku 1766 dnia 7 maja na affektacją JPana Tomasza Morawskiego wsi Głuchowa do pryncypalniejszych dóbr Konopnicy z attenencjami JWJPana Józefa na Siemianowie Siemianowskiego Kasztelana Rawskiego dziedzicznych należącej possessji tegoż JPana Morawskiego arendownej podległej w Województwie Sieradzkim i Powiecie tymże leżącej przy opatrznym Walentym Włodarczyku przysiężnym z Konopnicy do tejże wioski Głuchowa zjechawszy się spisaliśmy pomieszkania dworskie i chłopskie, także opisaliśmy statki nowe w browarze do szynku zostające. 
A najprzód w tej wiosce jest dworek nowy, ze wszystkim dobry, wedle niego pobudynki dworskie, stodoły, spichlerz, obory, stajnia, na drugiej zaś stronie jest browar także nowy jeszcze, w którym browarze# dworska w podwórzu widzieliśmy statki nowe przez Konstytucją Sejmu anni 1764 naznaczone to jest, półkwaterek, kwaterkę i kwartę blaszane, które żyd arendarz powiedział, iż od dnia 14 grudnia roku 1765 tego w browarze ma i niemi sam szynkował, także statki drewniane, półkwaterek, kwaterkę, kwartę, półgarcówki cztery i garcówkę z blaszanemi statkami się zgadzające, który to browar zeznał iż trzyma za złotych 200 polskich, w którym są statki tak do robienia piwa, jako i gorzałek, także sprawiania słodów.
Wiejskie zaś pobudynki, cztery chałupy, w których czterech półrolników mieszka, pięć zaś chałup, w których zagrodnicy mieszkają, dziesiąta chałupa, w której borowy siedzi, także chałupka, w której pastucha siedzi. W tej wiosce karczmy żadnej nie masz i nie szynkują trunków, tylko w browarze#. Traktu żadnego nie masz, tylko droga przez wieś z Woli do Konopnicy, na drugiej zaś stronie także dróżka nieznaczna, z Strobina do Widawy, bo tam tędy mało kto jedzie, tylko na Konopnicę traktem.#statkami temiż nowemi, jak cała gromada zeznaje i dawno niemi szynkował żyd w browarze siedzący.# 
Co jakośmy rzetelnie widzieli i sprawiedliwie spisali tak sumieniem naszym, gdy tego potrzeba będzie potwierdzić, gotowi jesteśmy i na to się przy tymże przysiężnym Walentym Włodarczyku ręką własną podpisujemy. 
Walenty Bogusławski ręką trzymaną
Józef P[...] ręką trzymaną
Ignacy Zarembski mpp


wtorek, 29 lipca 2025

Inwentarz Magnusy (1766)

Źródło:
Agad, Księgi ziemskie i grodzkie sieradzkie, Libri relationum, sygn. 56-137, karty 750-751. 
Tekst z oryginalnego dokumentu przepisał Piotr Tameczka.


Najprzód do mieszkania oddaje się budynek do którego wchodząc drzwi do sieni z desek ciesanych na biegunach z wrzecądzem i skoblami z zaporą drewnianą. W tej sieni jest posowa z delów [?]. Z tej sieni drzwi na dwór, na boku podobne pierwszym, komin wielki dobry, na górę drzwi z desek z wrzecądzem i skoblami. Wchodząc do izby drzwi na zawiasach i chakach z wrzecądzem i skoblami, z izby z chaczykiem i skoblami. W tej izbie piec z kafli zielonych, kominek dobry, okien dwa w drewno oprawnych, w tafelki małe, w których dwóch tafel[ek?] brakuje. Z tej izby jest alkierzyk, do którego drzwi z tarcic na zawiasach i chakach z wrzecądzem i skoblami. W tym alkierzyku okno jedno w drewno z małych tafelków. Na tym budynku posowa z tarcic. Z tego alkierzyka są drzwi do komory na biegunach z wrzecądzem i skoblami. Na tym całym budynku poszycie bardzo złe, tylko w tele tego budynku kilkanaście snopków wszytych[?], podwórko żerdziami ogrodzone, wrota z płatów i uliczka taka z takasz. W tym podwórzu jest stajenka z podłogą w słupy, z drobne[go?] drzewa, przy której chlewików dwa małych, na których dach niezły. Studnia mała, cebrowana, a[le?] cebrowanie pognieło. Obora bardzo zła w słupy je[st?], co się ma obalić, bo wszystko drzewo w niej zgnieło i poszycie takiesz. Stodołka, do której wrota z gruntu złe, z kuną i skoblami pochylona, słupy i ściany pogniełe, dach zły, wielki reparacji potrzebuje. W tym podwórku jest ogródek mały, [...] nasieniem zasiany, zasiewki na tej części nie specyfikują się, [...] ich jest składów, bo JPan Wąsowski[?] pokazać ich nie chciał, ani łąk, ani  ogrodów, więc się wszystkie zasiewki, tak ozimie jak i jare i gołe grunta, łąki, ogrody przedzimą[?] zasiane, [...] należą do części Jchm PP. Wąsowiczów, traduje się WJmc  Panu Marcinowi Krobanowskiemu [...]. 

sobota, 26 lipca 2025

Inwentarz Kraszyn (1768)

Źródło:
Agad, Księgi ziemskie i grodzkie sieradzkie, Libri relationum, sygn. 56-142, karty 438-39.
Tekst z oryginalnego inwentarza przepisał Piotr Tameczka.



Wizja wsi Kraszyna w Województwie Sieradzkim w Powiecie Szadkowskim leżącej po odebraniu w possessją przez Jm Pa Józefa Pstrokońskiego Towarzysza Znaku Pancernego Chorągwi Najjas. Króla Jmci po s.p. JmPani Mariannie z Chociszewskich Zdzenicki, babce rodzonej w przytomności Jchmościów niżej na podpisach wyrażonych, tudzież uczciwego woźnego Wojciecha Kasprzaka, przysięgłego ze wsi Chodaków, dnia 29 sierpnia roku pańskiego 1768 na gruncie uczyniona.


Zjechawszy tedy na grunt wsi Kraszyna, na affektacją tegoż Jm Pa Józefa Pstrokońskiego, widzieliśmy najprzód dworskie budynki: Mielcuszek, do którego wchodząc są drzwi na biegunach dobre z wrzecądzem żelaznym i skoblem. Drugie drzwi poboczne, oboje do sieni ze dworu, także na biegunach i zaporą zamykane dobre. Wszedszy do sieni w tej widzieliśmy, że posowy żadnej nie masz.
Z sieni zaś do izby idąc drzwi także dobre na biegunach z haczykiem i skoblem, w samej zaś izbie okna z prostego szkła, szyby okrągłe w drewno osadzane, reparacji potrzebne, w których szyb stłuczonych jest dziewięć. Piec i komin na nic się nie zda, innego potrzeba, tak pieca jako i komina. Podłoga z dylów reparacji potrzebuje, posowa z tarcic dołożona siedmią dylami. Z izby do komory drzwi dobre na biegunach z wrzecądzem i skoblem. W tej komorze posowa ze samych dylów, z komory na dwór
drzwi dobre na biegunach z zaporą drewnianą, podłogi żadnej nie masz. U tego mielcuszka sień reparacji potrzebuje, bo drzewo spruchniałe. Izba zaś i komora z dobrego i zdrowego drzewa, dach snopkami poszyty, któremu zgoła reparacji potrzeba, dołem tego dachu tarcice podwójno przybite wkoło, ale zupełnie pogniłe. W tym browarku nie masz ani kotła, ani garca, ani żadnych innych stadków, oprócz szczególnie jednej kadzi reparacji potrzebującej.
Blisko tego budynku jest studnia ocębrowana i wybrania potrzebująca. Potym widzieliśmy ozd z dylików, opodal od browarku postawiony, między zaroślami, z piecem i skrzynią do suszenia zupełnie reparacji potrzebuje. 
Dalej w podwórze przeszedłszy widzieliśmy karmik mały, z dylików postawiony. Sam niezły, ale poszycie na nim złe.
Stodołka pusta wcale na nic się nie zda, bo i słomy na [jej?] poszycie szkoda. 
Obora na bydło pochylona, zła, i na mało się zda, reparacji w niej czynić nie można [...] nowej potrzeba.
Stajnia, wozowienka, i komora, wszystko w kupie pod jednym dachem, co do drzewa dosyć dobre, tylko pochylone, poszycia zaś cale nowego potrzebuje. U stajni drzwi na biegunach [z?] dylików, bez wrzecądza ze skoblem. U wozowienki wrota z wrzecądzem i skoblem, u komory drzwi z wrzecądzem i skoblem. Wrota na podwórze z furtką na biegunach, złe, reparacji potrzebują.
Wedle wrót chlewik na trzodę mały, wcale na nic się nie zda, tylko rozwalić. Drugi chlewik z dylików [z?] przegrodą jedną i dwojgiem drzwi, nowy i nowo poszyty, dobry.
Grodza koło obory na bydło i płoty [...]dzie koło podwórza, ogrodów, i sadu z gruntu opadły, i na nic się nie zdadzą. 
Stodoła o dwóch bojowiskach podparta, zupełnie szkoda leżyć na jej reparacją, ponieważ drzewo w ścianach spruchniałe i na nic się nie zda, kozły pogniły, i poszycie na całej stodole niczego nie warto, przyciesi i pogniłe, wrot czworo na biegunach z desek zbutwiałe, u dwojga wrot wrzecądz jeden, kuna jedna i skoble dwa, i kłotek dwie.
Spichlerzyk w stodole w sąsieku, u którego drzwi na biegunach z wrzecądzem i skoblem, o dwóch małych przegrodach. 


Osada wiejska.
Pierwszy Walek Pietrzak, zagrodnik, luźny, ma chałupę o jednej izbie i sienią, nową, dobrą ze wszystkim. Robi dni trzy w tydzień
jednym, ma wołów pańskich parę jednę, krowę jednę, świnię jednę, wóz, pług, radło, kosy, zaś sierpa, siekiery, i rydła nie wziął.
Drugi. Kuba Szubszczak, luźny, ma chałupę starą z komorą i sienią mocno nadrujnowaną. Drzewo i przyciesi pogniłe, komin słaby. Robi dni trzy w tydzień jednym, ma wołów pańskich parę jednę, krowę jednę, świnię jednę, wóz, pług, radło, kosę i sierp, siekiery i rydła nie wziął.
Trzeci. Wawrzyn Pietrzak, luźny, ma chałupę o jednej izbie i sieni nową, dobrą ze wszystkim. Robi dni trzy w tydzień jednym, ma wołów pańskich parę jednę, krowę jednę, świnię jednę, wóz, pług, radło, kosę, siekierę, sierpa zaś i rydła nie wziął. 
Czwarty.Bartłomi Balcerzak, poddany, ma chałupę o jednej izbie i sieni nową, dobrą ze wszystkim. Robi dni trzy jednym w tydzień, ma wołów pańskich pary jednę, krowę jednę, świnię jednę, wóz, pług, radło, kosę, siekierę, sierp, rydła zaś nie wziął.
Piąty. Józef Wawrzyniak, luźny, ma chałupę o jednej izbie i sieni nową, dobrą ze wszystkim. Robi trzy dni w tydzień jednym, ma wołów pańskich pary jednę, świnię jednę, krowę jednę, wóz, pług, radło, kosę, siekierę, sierp, rydła zaś nie wziął. 
Szósty. Maci Tomczak, poddany, ma chałupę starą, złą, spróchniałą, poprawiać jej żadnym sposobem nie można, bo drzewo zupełnie zgnieło, nową chałupę trzeba mu postawić. Robi trzy dni w tydzień jednym, ma parę wołów pańskich, krowę jednę, świnię jednę, wóz, pług, radło, kosę, siekierę, sierp, i rydel. 
Komornica jedna. 
Małgorzata Błaszkowna, poddana, robi komorne dzień jeden, i komorą siedzi u Bartka, którą to wizją, takowym uczyniwszy sposobem, co jako rzetelnie widzieliśmy i zważyli, tak dla tym większej uwagi, waloru i wiary rękami własnemi onęż podpisujemy. 
Franc[iszek] Pytowski[?] rw. 
Kazimierz Suchorski ręką trzymaną. 



czwartek, 24 lipca 2025

Inwentarz Borki Lipki (1769)

Źródło:
Agad, Księgi ziemskie i grodzkie sieradzkie, Libri relationum, sygn. 56-143, karty 419-20.
Tekst z oryginalnego dokumentu przepisał Piotr Tameczka.


Wizja dóbr Lipek i Borków z przyczyny przeciągu processu tak budynków, jakoliteż rowów, łąk i pól dla explikacji reparacji co rocznie nastąpionej przez urodzonych Jchmciów Panów Jerzego Borzęckiego, Tomasza Sieczyńskiego, tudzież opatrznego woźnego Antoniego Wróbla z dóbr Bełdrzychowa na to sprowadzonego dnia 16 maja roku 1769 na gruncie z rzeczy oczom podległej urzędownie uczyniona.


1mo. Widzieliśmy budynki dworskie w Lipkach, pomiędzy któremi pomieszkanie dawne stare na połowie ściany popruchniały belki, w ścianach owierkami pochwytane, także spruchniałe, posowa dziurawa popruchniała, drzwi i odrzwi od robaków podziurawione i pogryżone, ściany powyprężane, jako u izdebki pokleszczone, przyciesi pognieły. Zgoła ta połowa z gruntu stara zła, i jako ludzie świaczą dla starości kominów i budynku do dalszej konserwacji niesposobna, poniewasz ogień już po dwa, czyli trzy razy zakradał się. Druga zaś połowa także dawna postawiona bez okien, drzwi, posowy, od swego postawienia tak stojąca, spustoszona, przyciesi pognieły, ściany, węgły popruchniały, dach stary.


2do. Chlewy dla wpędzenia inwentarza dworowego stare, pogniełe, reparacji niewartujące, oprócz karmiczka małego i komoreczki malińkiej, na więzienie przez dawnych possesorów postawiony. 
Spichrzysko stare, ściany powklesczane, gdzie tylko kury i gęsi przed tym mieścieły się. Obory przez JPana Zalisławskiego przystawiane, spichrz i stodoły dobre przez Jmc Pana Zelsławskiego dawni postawione, dobre. 
Chałupy na wsi dwie przez tegoż Jmc Pana Zelisławskiego postawione, a trzy nowo przez WJmci Pana Skarbnika postawione, dobre dwie, zaś jedna kendy siedzi Garcarczyk, a druga gdzie siedzi Banaszka, stare, złe reparacji mocnej potrzebujące, a bardziej z nowa pobudowania, gdzie zaś siedzi Frączczak stara chałupa, ściany od ognia za dawnej possesji opalone. 
Kaczmy w tej wiosce żadnej nie ma, browarku żadnego, ozdu żadnego. 


3tio. Widzieliśmy młyn na stawie przez WJmc Pana Skarbnika wyszlamowanym, zastawionym, nowo wybudowanym, ze wszystkim gontami pobity, zrzódło wyszlamowane, ocembrowane, rowy od niego ubite, do stawu pogrodki ze wszystkim opatrzone. Rowy od tego stawu ciągnące się aż ku Businie dobre koło tych rowów, widzieliśmy łąki z dawności pozarastane, gdzie siana bardzo mało li[czyć?] można. Pola obsiane widzieliśmy, lecz urodzaje liche dla [...] pól, gdzie rowów potrzeba, także pastewniki z dawności zarosłe najentęmi ludźmi wycięte. 
W tej wiosce wody tak do kuchni, jakoli napojenia inwentarza około podwórza pańskiego nie masz. Oprócz trzech [...]luzów, gdzie przed tym kiedyś sadzawki bywały, które zalazłe, także się tylko wody trochę powierzchu znajdu[ją?] że zimy, pod tym wyschnie, a zimie wymarznie i nie masz gdzie poić inwentarza ani na potrzebę kuchenną uczerpać, ponieważ młyn ode wsi staj kilkoro. Jest jedna studnia stara, przy oborach, zaraz przez possesorów dawniejszych zrobiona, lecz ta ani do napoju, ani do kuchni nie zda [się?], bo wszystkie gnojówki ściągają się. 
Widzieliśmy także pola miejscami dołowate, gdzie rowy są potrzebne, ponieważ częstokroć dla mokrości kostrzewy rodzą się, chłopi przez to ubożeją dla nieurodzaju. 


4to Byliśmy i widzieliśmy w wiosedce Borkach nazwanej chałupę do pomieszkania pod snopkami, gdzie w sieni piwo robiają.
Ta chałupa już na wpół przestarzana[?], deski ze starego drzewa w słupy postawione, stare. Stodoła stara zaklęsła, kilkanaście razy wypierana, ledwo co stoi. 
Chałup na wsi cztery, jedna nowa przez W Jmc Pana skarbnika postawiona, trzy stare popruchniałe poprawiane, lecz jeszcze coraz większej poprawy potrzebują. Kuźnia nowa, ozd mały nowy, kociałek mały, spichlerek mały, karczma ze stajnią więzną. Na tej wiosce nie utnie siana wozów więcej jak pięć, pole pozasiewane. 
W tych zaś chałupach, tak w Lipkach, jak w Borkach chłopów nie masz, tylko dziesięciu, sześciu półrolników, czterech zagrodników, do tych chałup mają stodołki. 
Widzieliśmy in super grunt pewien za młynem, który podlega kwestji granicznej, i z zakłócenia się z konwentem Sulejewskim leży odłogiem i zarasta krzewiną. Z drugi strony od Businej, przy granicach widzieliśmy stawisko zarosłe, stare i łąki Siedliska, także zarosłe, o które kłótnia z possesorem Businy. 
Co żeśmy rzetelnie widzieli, na to się rękami własnemi podpisujemy. Działo się dnia i roku jako wyżej. 
Jerzy Borzęcki ręką trzymaną 
Tomasz Sieczyński ręką trzymaną