-->

piątek, 3 maja 2013

Lipiny

Taryfa Podymnego 1775 r.
Lipiny, wieś, woj. sieradzkie, powiat szadkowski, własność szlachecka, 6 dymów.

Czajkowski 1783-84 r.
Lipiny, parafia rososzyca (rossoszyca), dekanat lutomirski (lutomierski), diecezja gnieźnieńska, województwo sieradzkie, powiat szadkowski, własność: Pstrokonska, wdowa po Franciszku Budziu Pstrokońskim, chorążym piotrkowskim.


Tabella miast, wsi, osad Królestwa Polskiego 1827 r.
Lipiny, województwo Kaliskie, obwód Sieradzki, powiat Szadkowski, parafia Rossoszyca, własność prywatna. Ilość domów 9, ludność 75, odległość od miasta obwodowego 3.

Słownik Geograficzny:  
Lipiny, wś i os., gm. Dzierzążna Wielka, par. Rossoszyca (Łaski, Lib. ben. I, 388); odl. od Sieradza w. 17; wś dm. 4, mk. 46; os. dm. 1, mk. 9. W 1827 r. 9 dm., 75 mk. Dobra L., Bednarzec i Rożdżały, własność St. Pstrokońskiego, mają 2629 mr. rozl. (1936 lasu). Pr. Borek, t. I, 309.

Spis 1925:
Lipiny, kol., pow. sieradzki, gm. Dzierżązna. Budynki z przeznaczeniem mieszkalne 4. Ludność ogółem: 24. Mężczyzn 13, kobiet 11. Ludność wyznania rzymsko-katolickiego 24. Podało narodowość: polską 24.

Spis 1925:
Lipiny, wś, pow. sieradzki, gm. Zadzim. Budynki z przeznaczeniem mieszkalne 13. Ludność ogółem: 72. Mężczyzn 37, kobiet 35. Ludność wyznania rzymsko-katolickiego 71, ewangelickiego 1. Podało narodowość: polską 72.

Wikipedia:
Lipiny-wieś w Polsce położona w województwie łódzkim, w powiecie sieradzkim, w gminie Warta. W latach 1975-1998 miejscowość należała administracyjnie do województwa sieradzkiego.

1992 r.
_______________________________________________________________________________
Grób żołnierza radzieckiego w Lipinach

Fot. Janusz Marszałkowski


Gazeta Warszawska 1827 nr 95

Przez śmierć Antoniego Siemiątkowskiego beztestamentowo dnia 15 Grudnia 1826 roku nastąpioną otworzył się spadek; co podaiąc pierwszy raz do wiadomości, oznacza się termin przed podpisanym na dzień 30 Kwietnia 1828 roku o godzinie trzeciey po południu w Kancellaryi Ziemiańskiey Woiewództwa Kaliskiego, a to celem przeniesienia tytułu własności dóbr spadkowych: 1) Woysławic z wsiami Wola Woysławska, Rembieskie, Pratów, Zamłynie i Stradzów. 2) Stęszyc Tymieńskich czyli Grzymalnych zwykle Tymienice zwanych. 3. Woli Męckiey z przyległościami Zborowskie i Trzelizna. 4) Lipin części B., Rozdziałowizna zwanych, w Powiecie Szadkowskim. 5) Kowali w Powiecie Sieradzkim. 6) Zerosławic z przyłegłościami połowy Miedzna B, połowy Grądów B, połowy Młyna Kolas i części Miedźna. 7) Grądów części A z przyległościami, części Miedzna A i Młyna Kolas, w Powiecie Wartskim, iako też do przeniesienia własności summy 100,000 złotych z procentem na dobrach Kociszewie w Powiecie Piotrkowskim, w Dziale IV pod Nrem 7 zahypotekowaney; wszystkie dobra w Woiewództwie Kaliskiem położone. — Kalisz dnia 31 Marca 1827 roku.
Ignacy Główczewski Rejent K. Z. W. K.



Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1847 nr 46

(Ν. D. 962) Adwokat Sądu Appelacyjnego przy Trybunale Cywilnym I Instancyi Gubernii Warszawskiej w Kaliszu urzędujący.
Niniejszem podaje do publicznéj wiadomości, że na powództwo Ferdynanda Cieleckiego współdziedzica dóbr Rososzycy i spadku po Rafale Pstrokońskim właścicielu tych samych dóbr i innych pozostałego, a potem jego praw nabywców to jest Adama Pstrokońskiego dziedzica dóbr Woli Grzymalinéj, tamże W Okręgu Radomskim i Ferdynanda Pstrokońskiego właściciela dóbr Ustkowa w tychże dobrach Okręgu Wartskim Gubernii Warszawskiej mieszczących, od których podpisany Adwokat stawa, przeciwko współsukcessorom tegoż Rafała Pstrokońskiego mianowicie: 1, Ignacemu Pstrokońskiemu posiadaczowi wsi Ustkowa tamże; 2, sukcessorom Felixa Pstrokońskiego to jest: a. Kajetanowi Pstrokońskiemu, z własnych funduszów się utrzymującemu, w wsi Osinach Ogu Radomskim, b. Julianowi Pstrokońskiemu także z własnych funduszów się utrzymującemu w wsi Grzymalinéj woli Okręgu Radomskim, c. Tekli z Tarnowskich po Felixie Pstrokońskim, pozostałej w dowie jako matce i naturalnéj opiekunce nie letniej swéj córki Honoraty Pstrokońskiéj w wsi Bukowie Okręgu Sieradzkim, nakoniec: d, Andrzejowi Stawiskiemu jako ojcu i naturalnemu opiekunowi nieletnich swych dzieci Felixa i Anieli Stawiskich, z Anielą Pstrokońską spłodzonych w wsi Rembieszowie Okręgu Szadkowskim, Gubernii Warszawskiej mieszkającym rozwinięte, Trybunał Cywilny I Instancyi, Gubernii Warszawskiéj w Kaliszu w dniach 13 (25) Sierpnia 1840 i 6 (18) Kwietnia, 1845, wydał wyroki oczne mocą których, obok nakazania Działów całego spadku po Rafale Pstrokońskim pozostałego, nakazaną została także sprzedaż publiczna dóbr Rososzycy, z wszelkiemi przyległościami i przynależytościami do tegoż spadku należących.
Na skutek przeto tych wyrokow, oraz podopełnieniu wszelkich formalności postępowaniem Sądowem na ten koniec wskazany, dobra Rososzyca składające się, z wsi i folwarku Rososzyca, z wsi i folwarku Rozdziały, z wsi zarobnéj Lipiny, z kolonii Józefka, z folwarków Bednarzec Chorążka, Lasek, i Lipiny, z pustkowiów: Pierzchnia góra, Miłobądź, Gozdy, Raszelki, Skęczno, Szczawno, Utrata, Ulesie i Bronilas, w Okręgach Szadkowskim i Wartskim Gubernii Warszawskiéj położonych, dostateczne bory, lasy, łąki, pastwiska i pańszczyznę mające, całej przestrzeni włók 251 morgów 3 pr. 162, miary nowopolskiéj obejmujące, przez biegłych przysięgłych na summę rs. 61,683 kор. 64 1/2 oszacowane, sprzedane będą w drodze działów przed W. Kazimierzem Szumańskim Sędzią Trybunału, jako powyżej z dat powołanemi wyrokami tym końcem delegowanym. Taxę zbiór obiaśnień i warunki pod któremi sprzedaż ta nastąpi, chęć kupna mający przejrzeć mogą nie tylko w biurze Pisarza Trybunału, lecz i u podpisanego jako popierającego sprzedaż. Termin pierwszego czyli przygotowawczego przysądzenia dóbr w mowie będących odbędzie się w dniu 16 (28) Kwietnia r. b. 1847 godzinie 3 po południu przed rzeczonym Sądzią delegowanym w sali audiencyonalnej Trybunału w Kaliszu.
Kalisz dnia 12 (24) Lutego 1847 r.
Mateusz Rubach Adwokat.


Dziennik Powszechny 1861 nr 67



zob. Rossoszyca

Dziennik Warszawski 1870 nr 173

N. D. 6195. Pisarz Trybunału Cywilnego w Kaliszu.
Stosownie do art. 682 K. P. S. wiadomo czyni, iż na żądanie Krossy z Pregerów Dreher wdowy, oraz Hai z Arkuszów Mamelok, wdowy, z własnych funduszów utrzymujących się w m. Kaliszu zamieszkałych, zamieszkanie prawne do tego interesu u Józefa Brudzyńskiego Patrona Trybunału, w m. Kaliszu obrane mających od których tenże Patron subhastacją dóbr ziemskich Rossoszyce z przyległościami w okręgu Szadkowskim leżących, popierał, w poszukiwaniu dla Krossy z Pregerów Dreher sumy rs. 6,000 a dla Hai z Arkuszów Mamelok sumy rs. 4,500 z procentem protokółem Komornika przy Trybunale Cywilnym w Kaliszu Franciszka Roweckiego, w d. 17 (29) Lipca 1861 r. rozpoczętym a w d. 21 Lipca (2 Sierpnia) t. r. ukończonym, zajęte zostały na przymuszone wywłaszczenie Władysława Cieleckiego dłużnika własne
DOBRA ZIEMSKIE
Rossoszyca z przyległościami składające się z wsi zarobnej i folwarku tegoż nazwiska, oraz przyległości Pierzchia Góra, Miłobądz, Chorążka, Ulesie, Lipiny, Budy, Pinki, zwane i Pinki, z wszelkiemi zabudowaniami dworskiemi i wiejskiemi, gorzelnią i w tejże aparatami gorzelnianemi, rolami, łąkami, pastwiskami, borami, propinacją, czynszami, rybołóstwem, robocizną włościan, z inwentarzem żywym i martwym do gruntu przywiązanym, z cegielnią i z tem wszystkiem co całość tych dóbr stanowiło, położone w okręgu Sieradzkim, powiecie Sieradzkim, gubernji Kaliskiej, składające jednę gminę pod nazwiskiem Rossoszyca, graniczące na wschód z wsią boczkami na zachód z wsią Włynie. Właścicielem dóbr zajętych jest Władysław Cielecki, w tychże dobrach mieszkających i zamieszkały, i dobra te zostają w posiadaniu naturalnem tegoż Władysława Cieleckiego, a raczej żony jego Adaminy z Pstrokońskiej Cieleckiej.
W dobrach zajętych, mianowicie w wsi Rossoszycy znajdują się zabudowania dworskie. Pałac z facjatą o pierwszem piętrze cały murowany z cegły palonej dachówką kryty, oficyna.
Staw zarybiony ogrody owocowe, stajnie, obórki i chlewiki. Spichrz z cegły palonej szkudłami kryty.
Stodoły dwie, przy jednej szopa z drzewa, w której jest urządzona młockarnia kompletna. Na drodze do m. Szadku i wsi Rozdżały aleje z wyrosłych topoli.
Stajnie i obory, kurniki, owczarnia, szopa, z drzewa. Gorzelnia i browar, z cegły palonej dranicami kryta.
W dobrach zajętych Rossoszycy znajdują się zabudowania wiejskie. Chałupa gościniec, z stajnią wjezdną, z cegły palonej, w niej mieszkał Stanisław Wiśniewski szynkarz, płacił rocznie dzierżawy rs. 67 kop. 50, chałupa w której mieszkał pachciarz i piekarz Icek Sodokowicz. Chałupa w której mieszkał, kowal i bednarz Piotr Stanisławski, który z pomieszkania obowiązany był reperować statki do gorzelni i browaru. Kuźnia o jednym kominie, w pruski mur, w tej kowal Wojciech Brzeziński mieszkał który odrabia dworowi wszelką robotę nową i starą, za co pobierał rocznie pieniędzy rs. 22 kop. 50 i ordynarją, kowadło w kuźni jest własnością dworu, inne zaś porządki własnością kowala.
Chałupa o czterech izbach, z drzewa w słupy z cegły palonej, w tej mieszkał Franciszek Popławski w procencie.
Wedle wykazu hypotecznego Henryk Lauterbach ma prawo wycięcia i wybrania drzewa z lasów, do dóbr Rossoszycy należących za sumę rs. 36,000 wierzycielom jednak pozostawia się wolność zabronienia lub ograniczenia takowego jeżeli to ich prawom ma szkodzić.
Gorzelnia przerobiona na mieszkanie dla Komorników dworskich.
Inwentarz żywy i martwy do gruntu przywiązany znajduje się w protokóle zajęcia dóbr szczegółowo opisany który na teraz nie istnieje.
Szczegółowy opis dóbr zajętych Rossoszycy pod względem klasyfikacji gruntów dworskich i włościańskich, zabudowań dworskich i włościańskich i innych szczegółów, znajduje się w protokule zajęcia w biórze Pisarza Trybunału, gdzie także zbiór objaśnień i warunków przejrzane być mogą.
Protokół zajęcia dóbr Rossoszyce doręczony był w kopjach.
1. Władysławowi Cieleckiemu właścicielowi dóbr Rossoszycy.
2. Józefowi Kowalewskiemu ustanowionemu dozorcy.
3. Władysławowi Cieleckiemu Wójtowi gminy Rossoszyce, a w niebytności Szymonowi Kowalczyk Sołtysowi tejże gminy wszystkim w wsi Rossoszycy okręgu Szadkowskim zamieszkałym, w d. 4 (16) Października 1861 r.
4. Konstantemu Rozwadowskiemu Pisarzowi Sądu Pokoju okręgu Szadkowskiego, w mieście Szadku zamieszkałemu i w d. 4 (16) Października 1861 r. protokół zajęcia wniesionym i zarejestrowanym został do księgi wieczystej zajętych dóbr Rossoszycy w d. 16 (28) Listopada 1861 r. a do księgi zaregestrowań Trybunału Cywilnego w Kaliszu na cel utrzymywanej w d. 30 Listopada z (12 Grudnia) 1861 r.
Po odbyciu trzech publikacji warunków w d. 16 (28) Stycznia 30 Stycznia (11 Lutego) i 13 (25) Lutego 1862 r. i temczasowego przysądzenia w d. 21 Marca (2 Kwietnia) t. r. dobra te Rossoszyca z przyległościami Józefowi Brudzyńskiemu Patronowi Trybunału temczasowego na własność, za sumę rs. 50,000 przysądzone zostały.
Po czem odbyło się w d. 29 Czerwca (11 Lipca) 1867 r. stanowcze przysądzenie dóbr Rossoszyce, na którym dobra te zalicytował Patron Brudzyński według złożonej deklaracji dla Józefa Nenckiego. Gdy jednak tenże z dopełnienia warunków licytacyjnych dotąd nie usprawiedliwił się Adam Nencki przedsięwziął relicytacją.
Nadmienia się, że od kupna dóbr tych przez Józefa Nenckiego zaszły w nich znaczne zmiany, a w szczególności wszyscy koloniści w osadach Pierszchnia Góra, Miedza, Lasek, Pustkowia, Lipiny, Lipiński Borek zostały właszczone na gruntach rozległości 652 mórg, 241 prętów.
Obok tego uwłaszczonym służy prawo pasania inwentarzy po lasach dworskich.
Popierający relicytacją Adam Nencki licytu podaje rs. 15,000.
Pierwsza publikacja warunków odbędzie się d. 26 Sierpnia (7 Września) 1870 r.
Kalisz d. 24 Lipca (5 Sierpnia) 1870 r.
Asesor Kolegjalny, J. Migórski.

Obwieszczenia Publiczne 1922 nr 5


Notarjusz przy wydziale hipotecznym sądu okręgowego w Kaliszu, F. Bruśnicki, niniejszem obwieszcza, że zostało otwarte postępowanie spadkowe po śmierci:
2) Józefa Matusiaka, właśc. działki gruntu przestrzeni 7 dzies. 1650 sąż. z dóbr Lipiny, pow. Sieradzkiego, zapisanej w II dziale wyk. hipot. pod Nr. 10.
Termin zamknięcia tych postępowań spadkowych wyznaczony został na d. 20 lipca 1922 r., w którym to terminie osoby interesowane winny zgłosić się do kancelarji wymienionego wyżej notarjusza, w celu ujawnienia swych praw, pod skutkami prekluzji.

Obwieszczenia Publiczne 1926 nr 28

Notarjusz przy wydziale hipotecznym sądu okręgowego w Kaliszu, Stanisław Bzowski, niniejszem obwieszcza, że zostały otwarte postępo­wania spadkowe po zmarłych:
18) Franciszku Młynarczyku, właśc. działki gruntu Nr. 3, o pow. 7 mórg 150 pr. z majątku Lipiny, star. sieradzkiego.
Termin zamknięcia tych postępowań spadkowych wyznaczony zo­stał na d. 18 października 1926 r. w kancelarji notarjusza Stanisława Bzowskiego, w Kaliszu.

Obwieszczenia Publiczne 1926 nr 88

Komornik przy sądzie okręgowym w Kaliszu, Józef Trojanowski, urzędujący w Kaliszu, przy ul. Józefiny 23, na żądanie Władysława Pod­lewskiego i stosownie do art. 1146 U. P. C., obwieszcza, że w poszukiwaniu należności, zasądzonych od Zbigniewa-Michała-Alojzego Cieleckiego i innych, na rzecz pomienionego Podlewskiego, w dn. 9 lutego 1927 r., od godz. 10 rano, w sali posiedzeń powyższego sądu, wyznaczona została sprzedaż z pu­blicznej licytacji majątku ziemskiego Rozdzały, położonego w pow. sieradz­kim, wojew. łódzkiem. Obszar rzeczonego majątku wynosi 1802 morg. i 85 pręt., z którego folwark Rozdzały zajmuje 1783 morg. 30 pr., a mia­nowicie: pod ogrodami, placami i budynkami 25 morg. 14 pr., łąk 103 morg. 212 pr., gruntów ornych 417 morg. 28 pr., pastwisk 13 morg. 154 pr., prze­strzeni leśnych 1184 morg. 227 pr., wody 2 morg. 72 pr., dróg i rowów 36 morg. 223 pr., oraz pod osadą młyńską 19 morg. 55 pr. Lasy i zagajniki składają się z 2-ch obrębów: obrębu leśnego Bednarzec i obrębu leśnego Lipiny. W rzeczonym majątku znajdują się: dwór-pałac o 53 ubikacjach, w tej liczbie 39 pokoi z balkonami i wieżą., oraz budynki dworskie, młyńskie i leśniczowskie, ubezpieczone na ogólną sumę 139.060 zł. Inwentarz żywy i martwy: 28 koni roboczych i 5 krów, lokomobila, młocarnia, elewator, śrutownik, grabiarka, wozy, pługi, brony i t. p. narzędzia rolnicze, podług opi­su komornika sądowego Leona Grabskiego w Zduńskiej Woli z dn. 17 lipca 1926 r.
Omawiany majątek ma zaprowadzoną księgę hipoteczną, przechowu­jącą się w hipotece przy sądzie okręgowym w Kaliszu, w zastawie nie znaj­duje się, a tytuł własności takowego w II dziale wyk. hipot. zapis. jest na imię dłużnika Zbigniewa-Michała-Alojzego Cieleckiego i Mercedesy Cielec­kiej, lecz ulega sprzedaży w całości, art. 47 Ust. Hip. W tymże dziale II figurują jako właściciele, również włościanie wsi Nowe-Miedze, którzy mają już w swojem faktycznem posiadaniu działki ziemi, wymienione na planie geometry Walewskiego z 1911 r., od 1 do 17 włącznie.
W III dziale wyk. hip., pod Nr. 44, uczyniona jest wzmianka, że Roch- Paweł Cielecki ma prawo dożywotniego użytkowania 1/3 części pomienionego majątku.
W dziale IV figurują obciążenia, ostrzeżenia i zabezpieczenia w su­mach: 64.968 rb. 51 kop. z 6% od 14.000 rb. od dn. 15 grudnia 1910 r., 15.265 zł. i 20.813 zł. 32 gr.
Sprzedaż rozpocznie się od sumy 300.000 zł. po uprzedniem złożeniu przez chętnych nabycia vadium, w sumie 30.000 zł., które nieutrzymującemu się przy kupnie będą zwrócone.
Dokumenty tyczące się tej sprzedaży, mogą być przeglądane w kancelarji pomienionego sądu w godzinach urzędowych, a w dniu przetargu u pro­wadzącego sprzedaż komornika.
 
Goniec Sieradzki 1929 nr 174 

— (z) Z Rozdżał. Dominjum Rozdżały posiada kilkanaście stawów w tem kilka bardzo głębokich. W czasie upału przychodziło dużo osób z okolicznych i miejscowych wiosek do kąpieli. Niejeden nieraz w tej gorączce nie patrzał gdzie się kąpać jest bezpiecznie, to też kilku z nich, a mianowicie: Krawczyk i Klimczak z Rozdżał i Stępień z Lipin natrafiło na głębię i poczęli tonąć. Lecz p. R. Cielecki właściciel tych stawów ma bardzo dobrego, pływaka zaangażowanego do dozoru tych stawów w charakterze rybaka Stefana Kelera, który zauważył tonących rzucił się do wody i wyciągnął ich. Po zastosowaniu sztucznego oddechania topielców przyprowadzono do przytomności.
_________________________________________________________________________________

 Echo Sieradzkie 1931 luty
_________________________________________________________________________________



Echo Sieradzkie 1931 14 październik

KŁUSOWNIK ZABIŁ POLICJANTA.
Posterunek policyjny Rossoszyce urządził obławę w pobliskich lasach na kłusowników, których jest w tej okolicy duża ilość.
W czasie obławy policjant Serwe natknął się na 4-ch kłusowników, uzbrojonych w fuzje, i schwycił znanego kłusownika Kodolskiego z Lipin. W czasie szamotania się Kodolski wyrwał Serwie krótką broń, następnie swoją fuzją począł go bić.
Serwa, ciężko ranny upadł, zalewając się krwią. Nadbiegł inny policjant, który znajdował się w pobliżu, ale nie zdołał ofiary już uratować. Serwa skonał.
Natychmiast zawiadomiono komendę w Sieradzu, skąd niezwłocznie wyruszyły samochodami silne oddziały polcjj. Po przeprowadzeniu dochodzenia zaaresztowano Kodolskiego, który — mimo niezbitych dowodów — wypiera się winy.
Poszukiwania broni, w jaką uzbrojony był Serwa, nie dały rezultatu. Śledztwo trwa nadal.
Tragicznie zmarły osierocił żonę i kilkoro dzieci.
Zajście wywołało w całej okolicy ogromne wrażenie.
Zabójcę czeka sąd doraźny.

Echo Sieradzkie 1931 15 październik

MORDERCA POSTERUNKOWEGO CZERWY w ręku władz bezpieczeństwa.
Sieradz, 13 października. Jak się dowiadujemy komendzie policji powiatowej w Sieradzu udało sie pochwycić sprawę zabójstwa policjanta z posterunku Rososzyce, pod Sieradzem, ś. p. Józefa Czerwę. Mordercą okazał się znany
kłusownik Kodelski, zamieszkały w Lipiu.
Badany przez policję Kodelski przyznał się do zbrodni i oświadczył iż posterunkowego Czerwę zamordował uderzeniem kamienia w głowę. Śledztwo ustaliło jednak iż zbrodniarz zamordował swą ofiarę kolbą fuzji.
Okrwawioną fuzję oraz rewolwer zrabowany policjantowi odnaleziono na podwórzu zagrody sąsiada mordercy gdzie Kodelski rzeczy te zakopał.
Zbrodniarza pod silną eskortą przewieziono do więzienia w Sieradzu.
Kodelski stanie przed sądem doraźnym.

 Ziemia Sieradzka 1931 październik

Morderstwo policjanta.
Dzikie krwiożercze instynkty, wywołane długoletnią wojną, a podtrzymywane przez organizacje wywrotowe, nie tak łatwo dają się wykorzenić ze społeczeństwa. Pomimo usilnej pracy naszej policji, pomimo ofiarnego poświęcenia przez cały dziesiątek lat, kroniki dziennikarskie jeszcze często notują różne wypadki rozboju i bandytyzmu.
Każdy taki smutny fakt powinien stać się pobudką dla wszystkich organizacji kulturalnych do zwalczania i wykorzeniania wszelkich występków i bezprawia.
W przeszłym tygodniu stał się smutny wypadek zabójstwa posterunkowego przez kłusownika. W gminie Zadzim posterunkowy Serwa obchodził swój rewir i w krzakach leśnych spotkał kłusownika, złodzieja leśnego. Kłusownik rzucił się na posterunkowego i zamordował go na miejscu. Policja momentalnie rozpoczęła śledztwo i schwyciła mordercę w jego własnym domu we wsi Lipiny Rożdżalskie. Mordercą jest gospodarz z tejże wioski Franciszek Kobierski. Po przeprowadzonem śledztwie morderca przyznał się do winy został osadzony w więzieniu i grozi mu kara śmierci.
Pogrzeb zamordowanego posterunkowego odbył się w parafji Rossoszyca przy udziale przedstawicieli urzędów państwowych, komunalnych i licznie zebranej ludności. Nad grobem przemawiał ks. proboszcz Petrykowski, nowy starosta sieradzki p. Borysowicz i inspektor policji p. Nosek. Konduktowi pogrzebowemu przygrywała orkiestra T-wa Gimnastycznego "Sokół" z Sieradza.
Smutny fakt może wpłynie na okolicznych włościan i przy pomocy organizacji społecznych może zabiorą się do tępienia kłusownictwa i innych występków jakie stały się plagą dla cichych i pracowitych gospodarzy naszych wiosek.

Echo Łódzkie 1931 listopad

Kat stracił „klienta".
Sąd doraźny w Sieradzu.
Sieradz, 30 listopada. Sąd doraźny w Kaliszu na sesji wyjazdowej w Sieradzu, pod przewodnictwem sędziego Kaczkowskiego rozpatrywał sprawę Franciszka Kobielskiego, lat 30, z Lipin, oskarżonego o zabójstwo policjanta Serwy. Sprawa przedstawiała się następująco:
Energiczny komendant posterunku Rossoszyca, Osowszczyk, wiedząc, że w okolicy grasuje dużo kłusowników i sidlarzy, postanowił ich wytępić i w tym celu w dniu 11-ym października wysłał 2-ch posterunkowych, Serwę i Lewandowskiego, na obchód lasów. Posterunkowi ukryli się w zaroślach, jeden od drugiego o 500 metrów i poczęli obserwować teren. O godzinie 6-ej rano ktoś krzyknął głośno: "Lewandowski! Lewandowski!" Posterunkowy Lewandowski poznawszy głos Serwy pobiegł w kierunku placówki kolegi. Tam przedstawił się mu straszny widok: Serwa leżał na ziemi ze zmasakrowaną głową.
Wynajętą furmanką odwieziono ciężko rannego do Rossoszycy, gdzie o godzinie 7.20 Serwa skonał. Jednocześnie zaalarmowano Komende powiatową w Sieradzu, skąd natychmiast wyruszyły silne oddziały policji. Po przeprowadzeniu dochodzenia, jako podejrzany, aresztowany został mieszkaniec wsi Lipiny, Franciszek Kobielski, u którego znaleziono okrwawione ubranie. Do zbrodni przyznał się dopiero na drugi dzień, twierdząc, że Serwa pierwszy go uderzył. Przy oględzinach zwłok Serwy przez lekarza Zaleskiego, ustalono około 15 ran, zadanych tępem narzędziem w głowę.
Nadmienić należy, że przy zabitym nie znaleziono rewolweru, natomiast na drugi dzień w słomie na wozie, którym był wieziony Serwa, broń znaleziono ze śladami krwi. Komu zależało na podrzuceniu rewolweru, dotąd nie stwierdzono.
Na rozprawie sądowej oskarżony nie przyznał się do winy, twierdząc, że był u swego znajomego, Skomerskiego, i po ostrzyżeniu włosów, powrócił do domu.
Po przesłuchaniu połowy wezwanych świadków, adwokat Kobyliński z Łodzi postawił wniosek, aby sprawę przekazać sądom zwykłym. Po naradzie Sąd przychylił się do wniosku obrońcy.

Echo Sieradzkie 1932 15 maj

Z SĄDU OKRĘGOWEGO.
ZABÓJSTWO POLICJANTA SERWY.
W dniach 11 i 12 b. m. Kaliski Sąd Okręgowy na sesji wyjazdowej w Sieradzu pod przewodnictwem sędziego Zaranka rozpatrywał głośną sprawę Franciszka Kobielskiego lat 31 z Lipin gm. Zadzim, oskarżonego o zabójstwo policjanta posterunku Rossoszyca Józefa Serwy. Sprawę tę sąd doraźny na posiedzeniu w dniu 28 listopada 1931 r. przekazał Sądowi Okręgowemu.
Sprawa przedstawia się następująco:
Komendant posterunku Osowszczyk wiedząc że w okolicy grasuje dużo kłusowników i sidlarzy, postanowił ich wytępić i w tym celu w dniu 11-tym października 1931 r. wysłał 2-ch posterunkowych, Serwę i Lewandowskiego, na obchód zagrożonych miejsc. Posterunkowi ukryli się w zaroślach, jeden w odległości od drugiego o 450 metr. i poczęli obserwować teren.
O godz. 6 rano post. Lewandowski usłyszał cichy głos „Lewandowski! Lewandowski"! Czatujący policjant poznawszy głos Serwy, pobiegł w kierunku kolegi. Tam przedstawił mu się straszny widok. Serwa leżał na ziemi ze zmasakrowaną głową, dając słabe znaki życia. W odległości 150 metr. ujrzał Lewandowski uciekającego mężczyznę. Dał do niego 4 strzały, lecz bezskutecznie. Wynajętą furmanką ciężko rannego odwieziono do Rossoszycy, gdzie o godz. 7 m. 20 skonał. Jednocześnie zaalarmowano komendę powiatową w Sieradzu, skąd natychmiast samochodami przybyły silne oddziały policji. Po przeprowadzeniu dochodzenia jako podejrzany aresztowany został mieszkaniec wsi Lipiny Franciszek Kobielski, który jednakże do zbrodni nie przyznał się, wykazując swoje alibi. Przy oględzinach zwłok przez lekarza Zaleskiego, ustalono 19 ran, zadanych w głowę tępem narzędziem. Śmierć spowodowało pęknięcie tętnicy oponowej. Narzędzi zbrodni jak również i rewolweru przy zabitym nie znaleziono. Przeprowadzono szereg szczegółowych i gruntownych rewizyj, jednakże bezskutecznie.
Następnego dnia zabójca przyznał się do zbrodni, twierdząc że Serwa pierwszy uderzył go z tyłu. Poczęli się szamotać, wówczas Kobielski schwycił kamień i bił nim Serwę po głowie. Serwa w końcu puścił Kobielskiego, odszedł kilka kroków i upadł. Rewolwer zbroczony krwią znaleziono nazajutrz pod słomą, na której był przewożony Serwa.
Na rozprawie oskarżony Kobielski nie przyznał się do winy, twierdząc że początkowe zeznania były złożone pod przymusem. W krytycznej chwili był u swego znajomego Skomerskiego w celu strzyżenia włosów i więcej tego rana nigdzie nie wychodził.
Rozpoczęło się badanie 26 zaprzysiężonych świadków, którzy jednakże prócz potwierdzenia początkowego przyznania się oskarżonego do winy nic szczególnego do sprawy nie wnieśli. Świadkowie obrony zeznali, że krytycznej chwili Kobielski znajdował się w swojej wiosce i nigdzie nie oddalał się. Po zamknięciu przewodu sądowego zabrał głos prokurator. Popierał całkowicie akt oskarżenia, domagając się surowej kary. Poczem zabrał głos adwokat Kobyliński. Starał się zbić wszystkie punkty aktu oskarżenia oraz zeznania niektórych świadków, twierdząc że z wyjątkiem początkowego przyznania się oskarżonego — niema żadnych innych dowodów winy jego. Takie początkowe zeznanie nie może być podstawą dla wyroku skazującego, obrońca prosi więc o uniewinnienie.
Wobec późnej pory (godz. 21 m. 30) Sąd odroczył sprawę na następny dzień. Nazajutrz ogłoszono wyrok. Sąd uznał oskarżonego winnym, biorąc pod uwagę początkowe przyznanie się do zabójstwa (na posterunku, jak też w sądzie grodzkim, również i w więziennej kancelarji). Skazano Fr. Kobielskiego na sześć lat więzienia.
Kobielski zapowiedział apelacje.

Łódzki Dziennik Urzędowy 1933 nr 21

ROZPORZĄDZENIE WOJEWODY ŁÓDZKIEGO
z dn. 19 październ. 1933 r. L. SA. II. 12/14/33
o podziale obszaru gmin wiejskich powiatu sieradzkiego na gromady.
Po wysłuchaniu opinji rad gminnych i wydziału powiatowego, zgodnie z uchwałą Wydziału Wojewódzkiego z dnia 18 października 1933 r. na podstawie art. 107 ustawy z dnia 23. III. 1933 r. o częściowej zmianie ustroju samorządu terytorjalnego (Dz. U. R. P. Nr. 35, poz. 294) postanawiam co następuje:
§ 1.
 XII. Obszar gminy wiejskiej Rossoszyca dzieli się na gromady:
5. Mogilno, obejmującą: wieś Borek Lipiński, wieś Lipiny, kolonję Mogilno.
§ 2.
Wykonanie niniejszego rozporządzenia powierza się Staroście Powiatowemu Sieradzkiemu.
§ 3.
Rozporządzenie niniejsze wchodzi w życie z dniem ogłoszenia w Łódzkim Dzienniku Wojewódzkim.
Wojewoda:
wz. (—) A. Potocki
Wicewojewoda

Łódzki Dziennik Urzędowy 1933 nr 21

ROZPORZĄDZENIE WOJEWODY ŁÓDZKIEGO
z dn. 19 październ. 1933 r. L. SA. II. 12/14/33
o podziale obszaru gmin wiejskich powiatu sieradzkiego na gromady.
Po wysłuchaniu opinji rad gminnych i wydziału powiatowego, zgodnie z uchwałą Wydziału Wojewódzkiego z dnia 18 października 1933 r. na podstawie art. 107 ustawy z dnia 23. III. 1933 r. o częściowej zmianie ustroju samorządu terytorjalnego (Dz. U. R. P. Nr. 35, poz. 294) postanawiam co następuje:
§ 1.
XVII. Obszar gminy wiejskiej Zadzim dzieli się na gromady:
7. Lipiny, obejmującą: Grabinę Rożdżalską, wieś Lipiny, kolonję Lipiny, Lipiny- Nowe, kolonję Nowe-Miedze, Stare-Sady.
§ 2.
Wykonanie niniejszego rozporządzenia powierza się Staroście Powiatowemu Sieradzkiemu.
§ 3.
Rozporządzenie niniejsze wchodzi w życie z dniem ogłoszenia w Łódzkim Dzienniku Wojewódzkim.
Wojewoda:

wz. (—) A. Potocki
Wicewojewoda

Obwieszczenia Publiczne 1936 nr 35

Wydział hipoteczny w Wieluniu obwieszcza, że po niżej wymienio­nych zmarłych otwarte zostały postępowania spadkowe:
2) Michale Tyszkiewiczu, zmarłym w dniu 2 lutego 1936 roku. współwłaścicielu nieruchomości położonej w osadzie i gminie Lututów, oznaczonej Nr. Z. 252 rep. hip.;

Termin zamknięcia powyższych postępowań spadkowych wyzna­czony został na dzień 9 listopada 1936 roku w kancelarji wydziału hipo­tecznego w Wieluniu, w którym to dniu, osoby zainteresowane, winne zgłosić swoje prawa pod skutkami prekluzji.

Obwieszczenia Publiczne 1936 nr 38

Wydział hipoteczny, sekcja II przy sądzie okręgowym w Kaliszu, niniejszem obwieszcza, że zostały otwarte postępowania spadkowe po zmarłych:
2) Józefie Grabowskim, właścicielu 3 dziesięcin 270 sążni z pod Nr. 2 działu II wykazu hipot. kolonji Lipiny, powiatu sieradzkiego;

Termin dla zamknięcia tegoż postępowania spadkowego wyznaczo­no na dzień 14 listopada 1936 roku, w którym to terminie osoby zainte­resowane winne zgłosić się do kancelarji wyżej wymienionego wydziału hipotecznego w celu ujawnienia swoich praw pod skutkami prekluzji.

Lasek / Budy / Pinki

Słownik Geograficzny:
Lasek,  kol. i dwa folw., pow. sieradzki, gm. Dzierzążna (ob.), par. Rososzyca, o 6 i 7 w. od rz. Warty. Folw. L. lit. A, ma 289 mr. rozl., w tem 248 mr. roli or., a folw. L. lit. B 227 mr., w tem 101 roli or., 79 lasu. Pokłady torfu.

Spis 1925:
Lasek, kol., pow. sieradzki, gm. Dzierżązna. Budynki z przeznaczeniem mieszkalne 21. Ludność ogółem: 125. Mężczyzn 65, kobiet 60. Ludność wyznania rzymsko-katolickiego 125. Podało narodowość: polską 125.

Wikipedia:
Lasek-wieś w Polsce położona w województwie łódzkim, w powiecie sieradzkim, w gminie Warta. W latach 1975-1998 miejscowość administracyjnie należała do województwa sieradzkiego. Lasek należy do parafii Rossoszyca. Do sołectwa Lasek należą miejscowości: Lasek, Pierzchnia Góra, Józefów Wiktorów, Chorążka, Miłobądź.

1992 r.

Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1847 nr 46

(Ν. D. 962) Adwokat Sądu Appelacyjnego przy Trybunale Cywilnym I Instancyi Gubernii Warszawskiej w Kaliszu urzędujący.
Niniejszem podaje do publicznéj wiadomości, że na powództwo Ferdynanda Cieleckiego współdziedzica dóbr Rososzycy i spadku po Rafale Pstrokońskim właścicielu tych samych dóbr i innych pozostałego, a potem jego praw nabywców to jest Adama Pstrokońskiego dziedzica dóbr Woli Grzymalinéj, tamże W Okręgu Radomskim i Ferdynanda Pstrokońskiego właściciela dóbr Ustkowa w tychże dobrach Okręgu Wartskim Gubernii Warszawskiej mieszczących, od których podpisany Adwokat stawa, przeciwko współsukcessorom tegoż Rafała Pstrokońskiego mianowicie: 1, Ignacemu Pstrokońskiemu posiadaczowi wsi Ustkowa tamże; 2, sukcessorom Felixa Pstrokońskiego to jest: a. Kajetanowi Pstrokońskiemu, z własnych funduszów się utrzymującemu, w wsi Osinach Ogu Radomskim, b. Julianowi Pstrokońskiemu także z własnych funduszów się utrzymującemu w wsi Grzymalinéj woli Okręgu Radomskim, c. Tekli z Tarnowskich po Felixie Pstrokońskim, pozostałej w dowie jako matce i naturalnéj opiekunce nie letniej swéj córki Honoraty Pstrokońskiéj w wsi Bukowie Okręgu Sieradzkim, nakoniec: d, Andrzejowi Stawiskiemu jako ojcu i naturalnemu opiekunowi nieletnich swych dzieci Felixa i Anieli Stawiskich, z Anielą Pstrokońską spłodzonych w wsi Rembieszowie Okręgu Szadkowskim, Gubernii Warszawskiej mieszkającym rozwinięte, Trybunał Cywilny I Instancyi, Gubernii Warszawskiéj w Kaliszu w dniach 13 (25) Sierpnia 1840 i 6 (18) Kwietnia, 1845, wydał wyroki oczne mocą których, obok nakazania Działów całego spadku po Rafale Pstrokońskim pozostałego, nakazaną została także sprzedaż publiczna dóbr Rososzycy, z wszelkiemi przyległościami i przynależytościami do tegoż spadku należących.
Na skutek przeto tych wyrokow, oraz podopełnieniu wszelkich formalności postępowaniem Sądowem na ten koniec wskazany, dobra Rososzyca składające się, z wsi i folwarku Rososzyca, z wsi i folwarku Rozdziały, z wsi zarobnéj Lipiny, z kolonii Józefka, z folwarków Bednarzec Chorążka, Lasek, i Lipiny, z pustkowiów: Pierzchnia góra, Miłobądź, Gozdy, Raszelki, Skęczno, Szczawno, Utrata, Ulesie i Bronilas, w Okręgach Szadkowskim i Wartskim Gubernii Warszawskiéj położonych, dostateczne bory, lasy, łąki, pastwiska i pańszczyznę mające, całej przestrzeni włók 251 morgów 3 pr. 162, miary nowopolskiéj obejmujące, przez biegłych przysięgłych na summę rs. 61,683 kор. 64 1/2 oszacowane, sprzedane będą w drodze działów przed W. Kazimierzem Szumańskim Sędzią Trybunału, jako powyżej z dat powołanemi wyrokami tym końcem delegowanym. Taxę zbiór obiaśnień i warunki pod któremi sprzedaż ta nastąpi, chęć kupna mający przejrzeć mogą nie tylko w biurze Pisarza Trybunału, lecz i u podpisanego jako popierającego sprzedaż. Termin pierwszego czyli przygotowawczego przysądzenia dóbr w mowie będących odbędzie się w dniu 16 (28) Kwietnia r. b. 1847 godzinie 3 po południu przed rzeczonym Sądzią delegowanym w sali audiencyonalnej Trybunału w Kaliszu.
Kalisz dnia 12 (24) Lutego 1847 r.
Mateusz Rubach Adwokat.


Dziennik Powszechny 1861 nr 67


zob. Rossoszyca

Dziennik Warszawski 1870 nr 173

N. D. 6195. Pisarz Trybunału Cywilnego w Kaliszu.
Stosownie do art. 682 K. P. S. wiadomo czyni, iż na żądanie Krossy z Pregerów Dreher wdowy, oraz Hai z Arkuszów Mamelok, wdowy, z własnych funduszów utrzymujących się w m. Kaliszu zamieszkałych, zamieszkanie prawne do tego interesu u Józefa Brudzyńskiego Patrona Trybunału, w m. Kaliszu obrane mających od których tenże Patron subhastacją dóbr ziemskich Rossoszyce z przyległościami w okręgu Szadkowskim leżących, popierał, w poszukiwaniu dla Krossy z Pregerów Dreher sumy rs. 6,000 a dla Hai z Arkuszów Mamelok sumy rs. 4,500 z procentem protokółem Komornika przy Trybunale Cywilnym w Kaliszu Franciszka Roweckiego, w d. 17 (29) Lipca 1861 r. rozpoczętym a w d. 21 Lipca (2 Sierpnia) t. r. ukończonym, zajęte zostały na przymuszone wywłaszczenie Władysława Cieleckiego dłużnika własne
DOBRA ZIEMSKIE
Rossoszyca z przyległościami składające się z wsi zarobnej i folwarku tegoż nazwiska, oraz przyległości Pierzchia Góra, Miłobądz, Chorążka, Ulesie, Lipiny, Budy, Pinki, zwane i Pinki, z wszelkiemi zabudowaniami dworskiemi i wiejskiemi, gorzelnią i w tejże aparatami gorzelnianemi, rolami, łąkami, pastwiskami, borami, propinacją, czynszami, rybołóstwem, robocizną włościan, z inwentarzem żywym i martwym do gruntu przywiązanym, z cegielnią i z tem wszystkiem co całość tych dóbr stanowiło, położone w okręgu Sieradzkim, powiecie Sieradzkim, gubernji Kaliskiej, składające jednę gminę pod nazwiskiem Rossoszyca, graniczące na wschód z wsią boczkami na zachód z wsią Włynie. Właścicielem dóbr zajętych jest Władysław Cielecki, w tychże dobrach mieszkających i zamieszkały, i dobra te zostają w posiadaniu naturalnem tegoż Władysława Cieleckiego, a raczej żony jego Adaminy z Pstrokońskiej Cieleckiej.
W dobrach zajętych, mianowicie w wsi Rossoszycy znajdują się zabudowania dworskie. Pałac z facjatą o pierwszem piętrze cały murowany z cegły palonej dachówką kryty, oficyna.
Staw zarybiony ogrody owocowe, stajnie, obórki i chlewiki. Spichrz z cegły palonej szkudłami kryty.
Stodoły dwie, przy jednej szopa z drzewa, w której jest urządzona młockarnia kompletna. Na drodze do m. Szadku i wsi Rozdżały aleje z wyrosłych topoli.
Stajnie i obory, kurniki, owczarnia, szopa, z drzewa. Gorzelnia i browar, z cegły palonej dranicami kryta.
W dobrach zajętych Rossoszycy znajdują się zabudowania wiejskie. Chałupa gościniec, z stajnią wjezdną, z cegły palonej, w niej mieszkał Stanisław Wiśniewski szynkarz, płacił rocznie dzierżawy rs. 67 kop. 50, chałupa w której mieszkał pachciarz i piekarz Icek Sodokowicz. Chałupa w której mieszkał, kowal i bednarz Piotr Stanisławski, który z pomieszkania obowiązany był reperować statki do gorzelni i browaru. Kuźnia o jednym kominie, w pruski mur, w tej kowal Wojciech Brzeziński mieszkał który odrabia dworowi wszelką robotę nową i starą, za co pobierał rocznie pieniędzy rs. 22 kop. 50 i ordynarją, kowadło w kuźni jest własnością dworu, inne zaś porządki własnością kowala.
Chałupa o czterech izbach, z drzewa w słupy z cegły palonej, w tej mieszkał Franciszek Popławski w procencie.
Wedle wykazu hypotecznego Henryk Lauterbach ma prawo wycięcia i wybrania drzewa z lasów, do dóbr Rossoszycy należących za sumę rs. 36,000 wierzycielom jednak pozostawia się wolność zabronienia lub ograniczenia takowego jeżeli to ich prawom ma szkodzić.
Gorzelnia przerobiona na mieszkanie dla Komorników dworskich.
Inwentarz żywy i martwy do gruntu przywiązany znajduje się w protokóle zajęcia dóbr szczegółowo opisany który na teraz nie istnieje.
Szczegółowy opis dóbr zajętych Rossoszycy pod względem klasyfikacji gruntów dworskich i włościańskich, zabudowań dworskich i włościańskich i innych szczegółów, znajduje się w protokule zajęcia w biórze Pisarza Trybunału, gdzie także zbiór objaśnień i warunków przejrzane być mogą.
Protokół zajęcia dóbr Rossoszyce doręczony był w kopjach.
1. Władysławowi Cieleckiemu właścicielowi dóbr Rossoszycy.
2. Józefowi Kowalewskiemu ustanowionemu dozorcy.
3. Władysławowi Cieleckiemu Wójtowi gminy Rossoszyce, a w niebytności Szymonowi Kowalczyk Sołtysowi tejże gminy wszystkim w wsi Rossoszycy okręgu Szadkowskim zamieszkałym, w d. 4 (16) Października 1861 r.
4. Konstantemu Rozwadowskiemu Pisarzowi Sądu Pokoju okręgu Szadkowskiego, w mieście Szadku zamieszkałemu i w d. 4 (16) Października 1861 r. protokół zajęcia wniesionym i zarejestrowanym został do księgi wieczystej zajętych dóbr Rossoszycy w d. 16 (28) Listopada 1861 r. a do księgi zaregestrowań Trybunału Cywilnego w Kaliszu na cel utrzymywanej w d. 30 Listopada z (12 Grudnia) 1861 r.
Po odbyciu trzech publikacji warunków w d. 16 (28) Stycznia 30 Stycznia (11 Lutego) i 13 (25) Lutego 1862 r. i temczasowego przysądzenia w d. 21 Marca (2 Kwietnia) t. r. dobra te Rossoszyca z przyległościami Józefowi Brudzyńskiemu Patronowi Trybunału temczasowego na własność, za sumę rs. 50,000 przysądzone zostały.
Po czem odbyło się w d. 29 Czerwca (11 Lipca) 1867 r. stanowcze przysądzenie dóbr Rossoszyce, na którym dobra te zalicytował Patron Brudzyński według złożonej deklaracji dla Józefa Nenckiego. Gdy jednak tenże z dopełnienia warunków licytacyjnych dotąd nie usprawiedliwił się Adam Nencki przedsięwziął relicytacją.
Nadmienia się, że od kupna dóbr tych przez Józefa Nenckiego zaszły w nich znaczne zmiany, a w szczególności wszyscy koloniści w osadach Pierszchnia Góra, Miedza, Lasek, Pustkowia, Lipiny, Lipiński Borek zostały właszczone na gruntach rozległości 652 mórg, 241 prętów.
Obok tego uwłaszczonym służy prawo pasania inwentarzy po lasach dworskich.
Popierający relicytacją Adam Nencki licytu podaje rs. 15,000.
Pierwsza publikacja warunków odbędzie się d. 26 Sierpnia (7 Września) 1870 r.
Kalisz d. 24 Lipca (5 Sierpnia) 1870 r.
Asesor Kolegjalny, J. Migórski.

Kaliszanin 1873 nr 70

1) Folwark Lasek sześć wiorst od mia­sta Warty, obejmujący przestrzeni mórg 886 1/2 z których lasu z zagajami połowa.
2) Folwark Chorążka cztery wiorsty od miasta Warty, obejmujący przestrzeni mórg 368 1/2 w połowie łąki—i

3) Osady Józefów i Wiktorów, dwie wiorsty od miasta Warty, rozległości mórg 430 1/2 do sprzedania z wolnej ręki w włości, lub na kolonje, pod korzystnemi warunkami. Wiado­mość u patrona Modrzejewskiego w Kaliszu, lub u Adama Nenckiego w Boczkach przez Szadek. Hypoteki oddzielne, wolne od służebności.

Kaliszanin 1886 nr. 52

Na folwarku Lasek, w pow. sieradzkim, pożar zniszczył stodołę wraz ze spichrzem, ubezpieczone na 920 rs.

Obwieszczenia Publiczne 1920 nr 44

Notarjusz przy sądzie okręgowym w Kaliszu, Jan Wyganowski, obwieszcza, że zostały otwarte postępowania spadkowe po śmierci:
7) Jana Teodorczyka, właściciela działki gruntu 56 mórg, zapisanej w dz. II wykazu hipot. majątku Lasek lit. C, pow. Sieradzkiego, pod Nr 1;
Termin zamknięcia tych postępowań spadkowych wyznaczony został na d. 15 grudnia 1920 r. i w dniu tym osoby w spadku interesowane winny stawić się do kancelarji notar. Jana Wyganowskiego w Kaliszu.
 
Goniec Sieradzki 1929 nr 122

— (s) Katastrofalna burza. Straszna burza z piorunami i oberwaniem się chmury nawiedziła gm. Zadzim i Rossoszyce w niedzielę dnia 26 bm. o godz. 4ej po poł.
Pioruny uderzały co kilka sekund i szerzyły spustoszenie straszne. W Rzyczycy parafji Zadzim piorun uderzył w stodołę Fr. Jabłońskiego i wzniecił pożar, który rozszerzył się z nadzwyczajną szybkością, z powodu gęstego zabudowania całej wsi. Spaliło się 9 domów 10 obór, 5 stodół, Kilkanaście chlewów, nieomal wszystkie narzędzia rolnicze, kilka sztuk inwentarza, zapasy zboża, kartofli  i kilka psów. Grozę położenia pogarszało oberwanie się chmury. Deszcz nie padał, ale wprost lał jak z cebra, tak, że wody wystąpiły z całą siłą ze wszystkich rowów, strumyków, zabierając nieszczęśliwej ludności mienie, które przed pożarem uratowano.
Ludność widząc to nowe nieszczęście przestała gasić ogień i ratowała to, co woda zabierała.
A na dowód siły prądu wody niech posłuży fakt, że sieczkarnia poszła z wodą kilkadziesiąt metrów i krowa jedna którą dopiero za wsią uratowano i to z wielkim trudem.
Deszcz ulewny gasił ogień, bo ludność i straż pożarna wprost traciła przytomność, nie wiedząc czy ogień gasić, czy ratować ludności nieszczęśliwej resztę dobytku, którą woda porywała.
Straty spowodowane przez pożar są obliczone przeszło na 100000 zł.
Tegoż dnia we wsi Góry Prusinowskie uderzył piorun w dom Edmunda Pietrzaka i spaliło się całe gospodarstwo.
W Boczkach piorun zabił syna gospodarza Klimczaka.
W Krokocicach piorun uderzył w zabudowanie dzierżawcy Owczarka, zabił przytem Owczarkową i spaliły się wszystkie zabudowania gospodarcze.
Oprócz tego przez szalony impent wody podmytych zostało kilka obór, które skutkiem tego obaliły Się.
Stawy woda porozrywała, mosty mniejsze zabrała i uczyniła wielkie wyrwy przy szosach, drogach i rowach.
Rozpacz ludności Rzeczycy i okolicznej trudna do opisania.
W Rossoszycy zaś piorun zabił 2 jałówki na polu. W jedną topolę piorun uderzył 5 razy potrzaskał to drzewo zupełnie w drugie zaś drzewo 3 razy. Na plebanji piorun uderzył w antenę, lecz ta była uziemniona, piorun zsunął się do ziemi, nie wyrządzając szkody.
W samej wsi uderzeń od pioruna naliczono przeszło 40.
Obok Rossoszycy we wsi Lasek powódź nieomal całe pola zrównała z ziemią, tylko bardzo mało żyta się zostało.
Podobnej burzy i powodzi najstarsi ludzie nie pamiętają.
Te nieszczęścia, tak smutne, pobudziły ludność do wspólnego ratowania się w przyszłości. W tym celu na czele swego ks. proboszcza Petrykowskiego przybyli nazajutrz do Sieradza, by jaknajprędzej móc sprowadzić piorunochrony, by tym sposobem zabezpieczyć się od ognia przez uderzenia pioruna Rossoszyca była również nawiedziona burzą w dniu 16 bm. gdzie znów piorun poczynił poważne szkody.

 
Goniec Sieradzki 1929 nr 273

SIERADZ.
— (s) Święto Młodzieży w Rossoszycy. Rossoszyca po raz pierwszy uroczyście obchodziła święto Stanisława Kostki patrona młodzieży polskiej. W dniu 13 listopada młodzież szkolna całej parafji przystąpiła do uroczystej komunji św.
Po mszy św. w miejscowej remizie Straży Pożarnej odbyła się dla dzieci akademja ku czci św. Stanisława. Chór dziecinny odśpiewał pieśni ku czci swego Patrona, odczyt wygłosiła kierowniczka szkoły w Miedzinie p. Wróblowa.
Żywe obrazy deklamacje inscenizowane wykonały dzieci ze szkół w Rossoszycy, Lasku, Mogrlesie i Boczkach.
Całość wypadła bardzo ładnie i duże wrażenie zostawiła na dziatwie szkolnej.
Młodzież pozaszkolna męska i żeńska zrzeszona w Stowarzyszeniu Młodzieży Polskiej obchodziła święto swego patrona w ubiegłą niedzielę uroczystą akademją dla starszych.
Słowo wstępne wygłosił ks. Petrykowski, miejscowy proboszcz, podnosząc potrzebę urządzania takich uroczystości. Chór udatnie odśpiewał kantaty ku czci św. Stanisława. Odczyt p.t. „Św. Stanisław żył pełnią prawd Bożych” wygłosił ze swadą p. sekretarz St. Wilczyński.
Deklamacje inscenizowane wypowiedzieli druhowie Kwiatkowski i Przybylak. Wreszcie hymnem młodzieży „Hej do apelu" — chór zakończył akademie.
Uroczystość ta wywarła bardzo miłe wrażenie na licznie zgromadzonej publiczności, której nie mogła pomieścić obecna sala straży, podczas gdy na inne imprezy przychodziło po kilkanaście lub po kilkadziesiąt osób.
Z tego widać, że społeczeństwo jest spragnione „wyższych rzeczy” jak mówił św. Stanisław i dąży do  umocnienia w sobie ideałów chrześcijańskich.


Gazeta Świąteczna 1929 nr 2524

Pioruny i ulewy. Ze wsi Lasku w parafji Rososzycy, w powiecie sieradzkim, piszą do nas: W dniu 26 maja nawiedziła naszą wieś straszna, niepamiętna burza. Ludzie myśleli, że nadszedł już koniec świata i polecali się miłosierdziu Boskiemu. Trwało to półtrzeciej godziny. Nareszcie burza ucichła. Powychylaliśmy z chat głowy, żeby się rozejrzeć, ale smutnie wyglądała wieś nasza. Okolica nizka, cała była zalana wodą. Nietylko rowami, ale drogami i polami woda pędziła, szerząc wielkie zniszczenie, bo zabierała nam ziemniaki z nawozem, albo przygniatała zboże mułem i piaskiem. Na drodze piętrzyły się bałwany, które porobiły wyrwy do 1 metra głębokie. Gwałtowny nurt wyrywał nawet dreny mostowe. Z obór musieliśmy wyprowadzać bydło, gdyż woda sięgała poza kolana. Klepiska w stodołach zupełnie popsute. Nie obyło się także bez ognia, bo w poblizkiej wsi Rzeczycy spłonęło pięć gospodarstw. „Strzeżonego Pan Bóg strzeże”, więc należałoby uchronić się przed nieszczęściem. I oto ks. proboszcz powziął piękną myśl, żeby we wsi kościelnej założyć tyle piorunochronów, ile trzeba, żeby uchronić wieś przed piorunami. Zgodzono się na to jednomyślnie. Zachęcał ks. proboszcz całą parafję do zakładania piorunochronów i jest nadzieja, że to dojdzie do skutku. Ale nas, laskowian, bardziej od piorunów gnębi woda. W dwa dnie po tamtej powodzi mieliśmy nową ulewę i powódź. Nie mamy na uchronienie się przed wodą żadnej rady. Uważamy, że w nasze położenie powinien wniknąć urząd gminy i zarządzić przekopanie odpowiednich rowów. Gdybyśmy tylko my, laskowianie, porobili takie przekopy, to woda od nas nie odejdzie, gdyż będzie ją hamował brak rowów w sąsiednich wsiach. W. Bielawski. 

Echo Sieradzkie 1932 2 październik

NOWE PRACE W ZWIĄZKU STRZELECKIM.
Zarząd Powiatowy Z. S. w Sieradzu przystąpił już do nowych prac organizacyjnych w terenie. Został wybrany Zarząd gminny Z. S. w Zadzimiu.
Prezesem zarządu wybrano jednogłośnie ob. dr. Mutkowskiego Olgierda, wiceprezesem Modrzejewskiego Bolesława, sekretarzem Lewińskiego Antoniego, skarbnikiem Palczewskiego Bogumiła i refer. wych. obyw. Zientarę Franciszka i członkami zarządu obywateli: Fraszczyńskiego, Kuwczyńskiego, Błaszczyka Józefa — syna Józefa i Matyjewicza, Komendantem oddziału zbiorowego mianowano: ob. Grubałowskiego.
W gminie Zadzim przewiduje się 4—7 oddziałów strzeleckich, które będą potworzone w poszczególnych wsiach na terenie gminy i będą podlegać zarządowi gminnemu.
W gminie Rossoszycy wyznaczono wybory do Zarządu Gminnego w pierwszym tygodniu października. W gminie tej zostaną utworzone oddziały w Mogilnie, Kamionaczu, Lasku, Włyniu i Dzierzążnie.

Łódzki Dziennik Urzędowy 1933 nr 21

ROZPORZĄDZENIE WOJEWODY ŁÓDZKIEGO
z dn. 19 październ. 1933 r. L. SA. II. 12/14/33
o podziale obszaru gmin wiejskich powiatu sieradzkiego na gromady.
Po wysłuchaniu opinji rad gminnych i wydziału powiatowego, zgodnie z uchwałą Wydziału Wojewódzkiego z dnia 18 października 1933 r. na podstawie art. 107 ustawy z dnia 23. III. 1933 r. o częściowej zmianie ustroju samorządu terytorjalnego (Dz. U. R. P. Nr. 35, poz. 294) postanawiam co następuje:
§ 1.
 XII. Obszar gminy wiejskiej Rossoszyca dzieli się na gromady:
4. Lasek, obejmującą: folwark Chorążka, kolonję Józefów-Wiktorów, kolonję Lasek B. i C., folwark Miłobądź, wieś Pierzchnia-Góra, leśn. Włyń-Polesie.
§ 2.
Wykonanie niniejszego rozporządzenia powierza się Staroście Powiatowemu Sieradzkiemu.
§ 3.
Rozporządzenie niniejsze wchodzi w życie z dniem ogłoszenia w Łódzkim Dzienniku Wojewódzkim.
Wojewoda:
wz. (—) A. Potocki
Wicewojewoda

Obwieszczenia Publiczne 1936 nr 9

Wydział hipoteczny, sekcja II-ga przy sądzie okręgowym w Kaliszu niniejszem obwieszcza, że zostały otwarte postępowania spadkowe po zmarłych:
4) Władysławie Zajączkowskim, współwłaścicielu 30 mórg ziemi z majątku Lasek Б (B), pow. sieradzkiego;

Termin dla zamknięcia tych postępowań spadkowych wyznaczono w kancelarji hipotecznej na dzień 3 sierpnia 1936 roku, w którym to ter­minie osoby zainteresowane winne zgłosić się do tejże kancelarji celem ujawnienia swoich praw pod skutkami prekluzji.

Dziennik Łódzki 1951 nr 175

Udział biedniaków w subskrypcji Pożyczki Narodowej.
Wzruszające oświadczenie Władysława Baranowskiego.
W gm. Rossoszyca (pow. sieradzki) listy subskrypcyjne zapełniają się z dnia na dzień. Do 22 bm. w gromadach Mogilno i Lasek 70 proc. chłopów zadeklarowało swój udział w Pożyczce Narodowej. Podpisali ją wszyscy pracownicy GS. Prezydium Rady Narodowej, nauczycielstwo i ks. Aleksy Chrulewicz.
Biedniak Władysław Baranowski z gr. Lasek, ojciec siedmiorga dzieci, przed złożeniem swojego podpisu oświadczył:
Państwo Ludowe mi pomaga. Korzystam z 25 proc. ulgi w płaceniu podatków. Moje starsze dzieci chodzą do szkoły podstawowej, a gdy ją skończą pójdą na pewno do średniej, bo są zdolne. I znów im Państwo pomoże. Choć żem biedniak wpłacam jednorazowo i zaraz przypadające na mnie 70 zł.



Krzyżówka

Spis 1925:
Krzyżówka, kol., pow. sieradzki, gm. Bartochów. Spisano łącznie z kol. Zagajew.

Krzyżówka, obecnie część wsi Zagajew w gminie Warta.

1965 r.

Obwieszczenia Publiczne 1922 nr 96

Wydział hipoteczny przy sądzie okręgowym w Kaliszu obwieszcza, że otwarte zostały postępowania spadkowe po zmarłych:
7) Józefie Ciemniaku, właśc. 3 dzies. 1910 sąż. z maj. Krzyżówka- Zagajew, pow. Sieradzkiego;
Termin zamknięcia tych postępowań spadkowych wyznaczony został w kancelarji hipotecznej w Kaliszu na d. 11 czerwca 1923 r. i w tym dniu osoby interesowane winny się stawić w tymże wydziale hipotecznym, pod skutkami prekluzji.

Obwieszczenia Publiczne 1927 nr 27

Notarjusz Wojciech Cybulski, w Kaliszu, obwieszcza o toczących się postępowaniach spadkowych po zmarłych:
4) Antonim Michalaku, właśc. działu ziemi Nr. 11, o pow. 3 dzies. 1910 sąż. ze składu maj. Krzyżówka—Zagajew, pow. sieradzkiego.
Termin zamknięcia tych postępowań spadkowych wyznaczony został na dz. 10 października 1927 r. w kancelarji rzeczonego notarjusza, dokąd winny stawić się osoby interesowane, pod skutkami prekluzji.

Obwieszczenia Publiczne 1931 nr 91

Notarjusz przy wydziale hipotecznym sądu okręgowego w Kaliszu, Józef Dzierzbicki, niniejszem obwieszcza, że zostały otwarte postępo­wania spadkowe po:
2) Józefie Ciamciaku, właścicielu działki 4 ha 1468 mtr. kw., ozna­czonej Nr. 6, zapisanej pod Nr. 12 w dziale II wykazu hipotecznego ma­jątku Krzyżówka - Zagajew, powiatu sieradzkiego i współwłaścicielu działek Nr. Nr. 26 i 27 o obszarze 5 ha 5873 mtr. kw., zapisanych pod Nr. 19 w dziale II wykazu hip. majątku Chociszew, powiatu kaliskiego.

Termin do zamknięcia tych postępowań spadkowych wyznaczony został na dzień 20 maja 1932 roku w kancelarji notarjusza Józefa Dzierzbickiego w Kaliszu.


Łódzki Dziennik Urzędowy 1933 nr 21

ROZPORZĄDZENIE WOJEWODY ŁÓDZKIEGO
z dn. 19 październ. 1933 r. L. SA. II. 12/14/33
o podziale obszaru gmin wiejskich powiatu sieradzkiego na gromady.
Po wysłuchaniu opinji rad gminnych i wydziału powiatowego, zgodnie z uchwałą Wydziału Wojewódzkiego z dnia 18 października 1933 r. na podstawie art. 107 ustawy z dnia 23. III. 1933 r. o częściowej zmianie ustroju samorządu terytorjalnego (Dz. U. R. P. Nr. 35, poz. 294) postanawiam co następuje:
§ 1.
II. Obszar gminy wiejskiej Bartochów dzieli się na gromady:
14. Zagajew, obejmującą: wieś Warta- Poduchowna, wieś Zagajew, kolonję Zagajew (składającą się z kolonji Rakówka, Siedlisko i Krzyżówka), majątek Zagajew.
§ 2.
Wykonanie niniejszego rozporządzenia powierza się Staroście Powiatowemu Sieradzkiemu.
§ 3.
Rozporządzenie niniejsze wchodzi w życie z dniem ogłoszenia w Łódzkim Dzienniku Wojewódzkim.
Wojewoda:
wz. (—) A. Potocki




Wicewojewoda

Klonówek

Taryfa Podymnego 1775 r.
Klonówek, wieś, woj. sieradzkie, powiat sieradzki, własność szlachecka, 9 dymów.

Czajkowski 1783-84 r.
Klonowek, parafia jeziorsko, dekanat warcki, diecezja gnieźnieńska, województwo sieradzkie, powiat sieradzki, własność: Komorowski.

Tabella miast, wsi, osad Królestwa Polskiego 1827 r.
Klonówek, województwo Kaliskie, obwód Kaliski, powiat Wartski, parafia Goszczanów, własność prywatna. Ilość domów 8, ludność 64, odległość od miasta obwodowego 3.

Słownik Geograficzny:  
Klonów,  folw. i Klonówek, wś i folw., pow. turecki, gm. Ostrów Warcki, par. Jeziorsko, odl. 26 w. od Turku. Kl. folw. ma 4 dm., 92 mk., Klonówek folw. 3 dm., 35 mk., zaś Kl. wś 9 dm., 313 mk. Folwark Kl. v. Czerniaków, rozl. mr. 793, grunta orne i ogrody mr. 513, łąk mr. 7, lasu mr. 126, zarośli mr. 94, nieużytki i place mr. 53; bud. mur. 3, z drzewa 12, płodozmian 12-polowy; wś Klonów osad 15, z gruntem mr. 22. Folwark Klonówek albo Klonów Mały; podług wiadomości z r. 1866 rozl. ma wynosić około mr. 500; folwark ten w r. 1844 oddzielony został od dóbr Klonów v. Czerniaków; wieś Klonówek osad 19, z gruntem mr. 37.

Spis 1925:
Klonówek, wś i kol., pow. turecki, gm. Ostrów Warcki. Budynki z przeznaczeniem mieszkalne wś 12, kol. 28. Ludność ogółem: wś 90, kol. 174. Mężczyzn wś 40, kol. 90, kobiet wś 50, kol. 84. Ludność wyznania rzymsko-katolickiego wś 90, kol. 174. Podało narodowość: polską wś 90, kol. 174.

Wikipedia:
Klonówek-wieś w Polsce położona w województwie łódzkim, w powiecie sieradzkim, w gminie Warta. W latach 1975-1998 miejscowość administracyjnie należała do województwa sieradzkiego.

1992 r.

Akta metrykalne (Parafia Jeziorsko) 1825

Akt 63.
30.08.1825
Franciszek Zbigniew Cezariusz Biernacki ur. 27.08.1825 w Klonówku
Ojciec: Wielmożny Józef Gabriel Biernacki, lat 50, pułkownik wojsk polskich, dziedzic Klonowa i Klonówka
Matka: Wielmożna Józefa z Komorowskich, lat 28
Świadkowie: Hipolit Dłużewski, lat 40, ekonom i Roch Szeleski, lat 40

Akta metrykalne (Parafia Jeziorsko) 1826

 Akt 33.
25.09.1826
22.09.1826 umarł w Klonówku Franciszek Zbigniew Cezariusz Biernacki, rok mający, syn WW Józefa Biernackiego pułkownika wojsk polskich i Józefy z Komorowskich, dziedziców dóbr Klonów

Dziennik Urzędowy Województwa Mazowieckiego 1826 nr 554

STAN
Junduszów Towarzystwa Ogniowego Wsiów w Królestwie Polskiém z Roku 1825.  

ROZCHOD z Roku 1825
Mieysce Pogorzeli Data Pogorzeli Summa przyznana
WOJEWODZTWO KALISKIE
Obwód Kaliski
Złote gr




Zielęcin 2 Stycznia 1825 5993

Golkow 15 Stycznia 1825 1500

Niemysłow 16/17 Lutego 1825 3418

Niemysłow 11/12 Marca 1825 1700

Klonowek 8/9 Kwietnia 1825 1500

Golkow 27 Kwietnia 1825 3500

Spedoszyn 2/3 Czerwca 1825 18500

Solmowek 26 Września 1825 1200

Spędoszyn 5 Listopada 1825 3400

Niemysłow 11 Grudnia 1825 150

Bronowek 19/20 Grudnia 1825 14000


Akta metrykalne (Parafia Jeziorsko) 1827


Akt 61.
30.07.1827
Tekla Świętosława Biernacka ur. 22.07.1827 w Klonówce
Ojciec: Jaśnie Wielmożny Józef Gabriel Biernacki, dziedzic dóbr Klonowa, prezes Dyrekcji Tow. Kredytowego, lat 52
Matka: JW Józefa Komorowska, lat 31
Świadkowie: Urodzony Karol Wolski, z Zakrzewa, lat 34 i Mateusz Lesiewicz, organista, lat 55

Dziennik Powszechny 1834 nr 198

Komornik Trybunału Cywilnego Wdztwa Kaliskiego. Podaie do publiczney wiadomości, iż dobra ziemskie Klonów, inaczey Czerniaków zwane, w Powiecie Wartskim, Obwodzie i Woiewodztwie Kaliskiem położone, oprócz przyległey wsi Klonowa małego, czyli Klonówka, źadney inney przyleglości niemaiące, z wyłączeniem teyże przyleglości wsi Klonowa małego, czyli Klonówka w tymże Powiecie Wartskim, Obwodzie i Woiewództwie Kaliskiem położeney, w takiem ograniczeniu iak się znayduią, w Kancellaryi Reienta Powiatu Wartskiego W. Wawrzeńca Lubicz Janczewskiego, w mieście Warcie w dniu 30 m. i r. b. o godzinie 3ciey z południa, iako w terminie przez niego wyznaczonym na lat trzy, poczynaiąc od dnia 24 Czerwca r. b. do tegoż dnia 1837 roku, przez publiczną licytacyą naywięcey daiącemu i przybicie otrzymuiącemu, wydzierzawione zostaną; dobra te były w posiadaniu dziedziczki, ceny więc dzierzawney iako teraz nieistnieiącey, podać nie można. Warunki pod któremi dobra wspomnione wydzierzawione zostaną, każdego czasu w Kancellaryi Reienta Powiatu Wartskiego, przed którym licytacya ma się odbywać, przeyrzeć można. w Kaliszu dnia 8 Lipca 1834 roku. Marcin Drzewiecki.

Dziennik Urzędowy Gubernii Kaliskiej 1841 nr 7

Po nastąpionej śmierci Heliodora Krzyckiego właściciela schedy nie ozna­czonej, z większego kapitału 120000 zp. na dobrach Klonów, inaczej Czerniaków Klonowek czyli Klonów mały zwanych, w Powiecie Wartskim położonych, dla sukcessorów Honoraty z Zielonackich Komorowskiej w dziale IV. ad 3 hypotekowanego wypływającej, oraz wierzyciela summy 5000 złp. w Listach Zastawnych sposobem ostrzeżenia na schedzie Józefy z Komorowskich, z tego co wyżej kapitału 120000 złp. pochodzącej, w tymże Dziale IV. ad 3 ad a subintabulowanej ogłaszam wiadomość otwarcia spadku, z wyznaczeniem terminu do uregulowania takowego w Kancellaryi Ziemiańskiej Gubernii Kaliskiej, przedemną podpisanym Rejentem na dzień 8/20 Sierpnia r. b. i wzywam interessentów do tegoż spadku prawa jakie mieć mogących, iżby się w terminie tym z dowodami stawili pod
prekluzyą.
Kalisz dnia 28 Stycznia (9 Lutego) 1841 r.
Fr. Nowosielski Rej. Kanc. Ziem. G. K.

Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1841 nr 34

(N. D. 745) Rejent Kancellaryi Ziemiańskiej Gubernii Kaliskiej.
Po nastąpionej śmierci Heliodora Krzyckiego właściciela schedy nieoznaczonej, z większego kapitału 120,000 złp. na dobrach Klonów, inaczej Czerniaków, Klonowek czyli Klonów mały zwanych w Powiecie Wartskim Gubernii Kaliskiej położonych, dla sukcessorów Honoraty z Zielonackich Komorowskiej w dziale IV. ad 3 hypotekowanego wypływającej, oraz wierzycielu summy 5,000 złp w listach zastawnych sposobem oztrzeżenia na schedzie Józefy z Komorowskich, z tegoż co wyżej kapitału 120.000 złotych polsk. pochodzącej, w tymże dziale IV. ad 3 ad a. subintabulowanej, ogłaszam wiadomość otwarcia spadku, z wyznaczeniem terminu do uregulowania takowego w Kancellaryi Ziemiańskiej Gubernii Kaliskiej przedemną podpisanym Rejentem na dzień 8 (20) Sierpnia r. b. i wzywam interessentów do tegoż spadku prawa jakie mieć mogących: iżby się w terminie tym z dowodami stawili, pod prekluzyą.
Kalisz d. 28 Stycznia (9 Lutego) 1841 r.
Fr. Nowosielski.

Dziennik Urzędowy Gubernii Kaliskiej 1842 nr 32

Sąd Policyi Poprawczej Wydziału Kaliskiego.
Wzywa wszelkie władze nad porządkiem i bezpieczeństwem w kraju czuwające, aby Molchiora Białoskorskiego dawniej dzierzawce wsi Klonowka w Pcie Wartskim, obecnie niewiadomego z pobytu, i przed wymiarem sprawiedliwości ukrywającego się o oszustwo obwinionego, którego rysopis niewiadomy, ściśle śledziły, a następnie wyśledzonego Sądowi Poprawczemu odstawić zechciały.—

w Kaliszu dnia 15/27 Lipca 1842 r. S. P. Wąsowicz.

Dziennik Urzędowy Gubernii Kaliskiej 1842 nr 46

Pisarz Trybunału Cywilnego Pierwszej Jnstancyi Gubernii Kaliskiej.
Podaję do wiadomości, iż na żądanie Melanii z Krzyckich Psarskiej Józefa Psarskiego dziedzica dóbr Krempy żony, czyli obojga małżonków Psarskich w Krempie Pcie Radomskim mieszkających i Kazimierza Krzyckiego z własnych funduszów utrzymującego się w tejże wsi Krempie zamieszkanie mającego, za których Adam Mazurkiewicz Patron Trybunału, w interessie tym stawał; aktem zajęcia przez Marcina Drzewieckiego Komornika przy Trybunale tutejszym w dniach 23 Lutego (6 Marca) i następnych 1840 r. zdziałanym zajętą została na przedaż publiczną w drodze przymuszonego wywłaszczenia wieś folwarczna:
KLONOW MAŁY czyli KLONOWEK w Pcie Wartskim Ob: i Gub: Kaliskiej w gminie Klonów położona, a to łącznie z dobrami Klonów inaczej Czerniaków zwanemi, Albertyny Biernackiej panny nieletniej przy swoim opiekunie Honoryuszu Biernackim dziedzicu dóbr Szuliszewic w Szuliszewicach Pcie Wartskim mięszkającej, własna; obejmująca w sobie rozległości około morgi 299 prkt. 80 z borem i lasem około morg 60 mającym miary nowopolskiej, łącznie granice z dobrami Klonów czyli Czerniaków mająca grunta której należą do II III i IV klassy obecnie w posiadaniu Józefa Resler zostająca— akt zajęcia powyż powołany Xaweremu Majerowiczowi Wójtowi gminy Klonów dnia 24 Lutego (7 Marca) i Walentemu Ulatowskiemu Pisarzowi Sądu Pokoju Ptu Wartskiego dnia 20 Marca (6 Kwietnia) 1840 r. wręczony w Kancellaryi Ziem. Gub. Kaliskiej w dn. 25 Marca (6 Kwietnia) 1840 r. a w Kancellaryi Pisarza Tr. w dniu 1/13 Kwietnia t. r. zaregestrowany został — Po przeprowadzeniu tej subhastacyi w terminie ostatecznego przysądzenia w dniu 10/22 Grudnia 1840 roku odbytym wyrabiający przedaż wyż wymienieni małżonkowie Psarscy i Kazimierz Krzycki wieś tę Klonów mały czyli Klonowek za summę zł. 65000 zalicytawali, kiedy jednak ciż niedopełnili warunków licytacyinych zatem na ich koszt i resico na żądanie Grzegorza Plucińskiego byłego Kapitana byłych Wojsk Polskich w Kaliszu mieszkającego, przez Stanisława Brzezińskiego Patrona Trybunału działającego, przedsięwziętą została resubhastacya tejże wsi Klonowa małego czyli Klonówka i po przejściu formalności wieś tę Józef Resler w dniu 7/19 Maja 1841go r. jako terminie ostatecznego przysądzenia za summę 60000 złtp. w listach zastawnych na własność zalicytował, a to przez swego obrońcę Franciszka Bielskiego Patrona w Kaliszu mieszkającego, kiedy i ten ostatni pluslicytant Józef Resler w wsi Klonowie małym inaczej Klonówku mieszkający, jak świadectwo podpisanego Pisarza Trybunału na dniu 10/22 Października 1842 r. wydane przekonywa że nieuczynił zadosyć warunkom licytacyjnym, zatem na domaganie się Stanisława Psarskiego dziedzica dóbr Łubny Jarosłej w tychże dobrach Pcie Wartskim zamieszkałego, od którego Hippolit Morawski Patron Trybunału tutejszego w Kaliszu mieszkający działa, wieś rzeczona Klonów mały, czyli Klonowek w drodze publicznej relicytacyi na koszt i rysico wyż rzeczonego Józefa Rezler na publicznej Audyencyi Trybunału tutejszego w Kaliszu w miejscu zwykłych posiedzeń sprzedaną zostanie.—
Pierwsze ogłoszenie warunków relicytacyi na Audyencyi tegoż Trybunału w dniu 25 Listopada (7 Grudnia) 1842 o godzinie 10 z rana, a druga publikacya warunków przy której zarazem temczasowe przysądzenie odbędzie się w dniu 9/21 Grudnia 1842 r. nastąpi.—
Kalisz, dnia 15/27 Października 1842go r. F. S. Wołowski.

Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1848 nr 158

(N. D. 3768) Rejent Kancellaryi Ziemiańskiej Gubernii Warszawskiej w Kaliszu.
Po śmierci:
3, Józefa. Rezlur właściciela dóbr Klonówka w Okręgu Wartskim leżących;
(…) otworzył się spadek do uregulowania więc tych to spadkow, oznaczony jest termin w Kancellaryi Ziemiańskiej Gubernii Warszawskiej w Kaliszu przed podpisanym Rejentem (…) co do 4 i 5 spadku na dzień 19 (31) Stycznia 1849 r.
Kalisz d. 24 Czerwca (6 Lipca) 1848 r.
J. Białobrzeski.

Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1855 nr 98

(N. D. 2236) Sąd Policyi Poprawczej Wydziału Kaliskiego.
W dniu 17 (29) Stycznia r. b. na gruncie do wsi Klonówka należącym w gm. Klonów Ogu Wartskim położonym, pod lasem przy kominie zgorzałej chałupy, dostrzeżono nieżywego człowieka z imienia nazwisku ani pochodzenia niewiadomego około lat 60 mieć mogącego, wzrostu dobrego, twarzy ściągłej nosa krutkiego, oczu szarych, włosów krótko strzyżonych ciemno siwych, ubranego w kamizelkę modrą, kożuch stary, koszule lnianą i takież spodnie, i buty ordynaryjne.
Wzywa zatem kogo to dotyczeć może aby nam o imieniu nazwisku i pochodzeniu tego człowieka donieść zechciał.
Tyniec d. 19 (31) Marca 1855 r.
Sędzia Prezydujący, Radca Kollegialny,
Swierczyński.

Kaliszanin 1875 nr 60

Komornik przy Trybunale Cywilnym w Kaliszu. Zawiadamia publiczność; iż prawnie zajęte w drodze egzekucji sądowej drzewo do Fajwla Engel należą­ce. jakoto: dęby, sosny i brzozy, drzewo w siągach dębowe, sosnowe, grabowe i inne szprychy i klepki dębowe, szwele dębowe i sosnowe, bale brzozowe i inne, deski, zrzyny, szkudły i t. p., począwszy od godz. 10 rano w dniu 28 lipca (9 sierpnia) rb. w lesie na terytorjum dóbr Klonowek gm. Ostrów Wartski, pow. Turekskim, w miejscu gdzie się takowe znajduje przez publiczną licyta­cję sprzedane będzie. A. Lubinkowski.


Kaliszanin 1876 nr 22

Komornik przy Trybunale Cywilnym w Kaliszu.

Zawiadamia publiczność iż w dniu 11 (23) marca r. b. o godzinie 10 zrana, sprzedawane będzie drzewo rożnego gatunku w boru do dóbr Klunowka należącego, w okręgu Wartskim powie­cie Turekskim położonego, a mianowicie szczapo­we w siągach: sosnowe, olszowe, dębowe, grabo­we i brzozowe, sosny stojące, wyrosłe kloce, le­żące sosnowe i dębowe, bale sosnowe i dębowe, gałęzie, szprychy brzozowe, klapki dębowe, szkudły i dom mieszkalny z drzewa wybudowany wraz z zabudowaniami, na kupno których pod­pisany wzywa. Fr. Rowecki.

Gazeta Kaliska 1902 nr. 223

D. 14 b. m. zatrzymano przybłąkaną kuckę. Odebrać można w Klonówku, poczta Warta, za udowodnieniem własności, zwrotem kosztów utrzymania i ogłoszeń.

Gazeta Kaliska 1905 nr 165

W d. 15 b. m. w majątku Klonówek zmarł obywatel ziemski ś. p. Anzelm Rudnicki przeżywszy lat 82.

Gazeta Kaliska 1905 nr 165

Ś. p. Anzelm Rudnicki herbu lis obywatel ziemski, po ciężkich cierpieniach, opatrzony Św. Sakramentami, zmarł dnia 15 czerwca 1905 r. w majątku Klonówek, przeżywszy lat 82. Eksportacja odbędzie się w Niedzielę dnia 18 czerwca r. b., o godz. 6-ej po południu do kościoła parafialnego w Jeziersku, pogrzeb w Poniedziałek dnia 19 b. m. na cmentarzu miejscowym. O czem zawiadamia Rodzina.


Obwieszczenia Publiczne 1925 nr 23

Wydział hipoteczny przy sądzie okręgowym w Kaliszu obwieszcza, że otwarte zostały postępowania spadkowe po zmarłych:
1) Marku Rudnickim, wierzyc. sumy 510 rb. 21 kop., zabezpiecz, na os. Klonówek A., pow. tureckiego;


Termin zamknięcia tych postępowań spadkowych wyznaczony został na d. 27 czerwca 1925 r., w którym to dniu osoby interesowane winny stawić się w tymże wydziale hipotecznym i zgłosić swoje prawa, pod skut­kami prekluzji.


Gazeta Świąteczna 1925 nr 2296

Antoni Jaworski z Klonówka, gminy OstrowaWartskiego, wzięty do wojska rossyjskiego Jako zapasowy w r. 1914, dotychczas nie dał znaku życia o sobie. Kto wie o miejscu jego pobytu, lub był przy jego śmierci, raczy łaskawie zawiadomić Ks. Proboszcza parafji Jeziorska, poczta Warta. 

Obwieszczenia Publiczne 1929 nr 97

Notarjusz przy sądzie okręgowym w Kaliszu, Karol Wyganowski, obwieszcza, że po śmierci niżej wymienionych osób zostały otwarte postę­powania spadkowe:

2) Antoniego i Wiktorji małż. Kesner, właścicieli reszty działki Kr. 3, zapisanej w II dziale wykazu hipot. maj. Klonówek, powiatu turec­kiego pod Nr. 10 (...).
Termin zamknięcia postępowań spadkowych wyznaczony został na dz. 18 czerwca 1930 roku i w dniu tym osoby w spadku zainteresowane winny stawić się w kancelarji notarjusza Karola Wyganowskiego w Kaliszu.

Echo Tureckie 1930 nr 11

Zaginęła książeczką wojskowa roczn. 1898, wydana przez P.K U. Kalisz na Imię Stanisława Rosiaka, m. wsi kol. Klonówek.


Obwieszczenia Publiczne 1930 nr 88

Notarjusz przy wydziale hipotecznym sądu okręgowego w Kaliszu, Stanisław Bzowski, niniejszem obwieszcza, że zostały otwarte postępo­wania spadkowe po zmarłych:
3) Antoninie Frątczak, współwłaścicielce działki gruntu Nr. 13 z majątku Klonówek, powiatu tureckiego, o pow. 11 ha 89 mtr. kw.

Termin zamknięcia tych postępowań spadkowych wyznaczony został na dzień 6 maja 1931 roku w kancelarji notarjusza Stanisława Bzow­ego w Kaliszu.

Echo Sieradzkie 1931 2 grudzień

Z SĄDU.
Sąd Grodzki w Sieradzu na sesji wyjazdowej w Złoczewie skazał: (...)
Franciszka Węgrowskiego z Klonówki za fałszywe zameldowanie o napadzie na niego z bronią w ręku przez Szymochę Piotra Sąd skazał na 3 dni aresztu.

Łódzki Dziennik Urzędowy 1933 nr 18

ROZPORZĄDZENIE WOJEWODY ŁÓDZKIEGO
z dnia 17 sierpnia 1933 r. Nr. SA. II. 12/8/33
o podziale obszaru gmin wiejskich powiatu Tureckiego na gromady.
Po wysłuchaniu opinji rad gminnych i wydziału powiatowego zgodnie z uchwałą Wydziału Wojewódzkiego z dnia 14 sierpnia 1933 r. na podstawie art. 107 ustawy z dnia 23. III. 1933 r. o częściowej zmianie ustroju samorządu terytorjalnego (Dz. U. R. P. Nr. 35, poz. 294) — postanawiam co następuje:
§ 1.
X. Obszar gminy wiejskiej Ostrów-Wartski dzieli się na gromady:
4. Klonówek, obejmującą: kol. Klonówek, wieś Klonówek i os. Klonówek A.
§ 2.
Wykonanie niniejszego rozporządzenia powierza się Staroście Powiatowemu Tureckiemu.
§ 3.
Rozporządzenie niniejsze wchodzi w życie z dniem ogłoszenia go w Łódzkim Dzienniku Wojewódzkim.
Wojewoda:
w z. (—) A. Potocki
Wicewojewoda.

Obwieszczenia Publiczne 1933 nr 29

Notarjusz przy wydziale hipotecznym sądu okręgowego w Kaliszu, Stanisław Bzowski, niniejszem obwieszcza, że zostały otwarte postę­powania spadkowe po zmarłych:

1) Piotrze Urbańczyku, właścicielu działek gruntu z majątku Klonówek, pow. tureckiego, Nr. 16, o obszarze 11 ha 4772 metrów i Nr. 26, o obszarze 5 ha 5987 metrów;
Termin zamknięcia tych postępowań spadkowych wyznaczony zo­stał na dzień 18 października 1933 roku, w kancelarji notarjusza Stani­sława Bzowskiego w Kaliszu.

Echo Łódzkie 1937 wrzesień

POŚCIG NA ROWERACH , ujęcie dwu przestępców. 

Sieradz, 4. 9.-Po dłuższej obserwacji i wywiadach straż graniczna w Sieradzu wspólnie z brygadą straży skarbowej idąc po śladach natknęła się we Stawiszcze, gm. Męka pod Sieradzem na 2-ch nieuchwytnych dotąd przemytników Rompla Stanisława, zam. we wsi Paprotnia, gm. Zapolice, pow. łaski i Antoniego Kieszczyńskiego, zam. w Klonówku, gm. Ostrów Warcki, pow. Turek. Gdy przemytnicy zauważyli zbliżających się strażników rzucili się do ucieczki na rowerach. Ponieważ strażnicy również posiadali rowery rozpoczęła się szalona gonitwa. Po przejechaniu kilku kilometrów ujęto najpierw Rompla, a następnie Kieszczyńskiego. Znaleziono przy nich 4 kg. sacharyny kryształowej w oryginalnym opakowaniu. W czasie rewizji w zagrodzie Rompla znaleziono 2 litrowe butelki napełnione sacharyną zakopane w ziemi. Obu osadzono w więzieniu w Sieradzu.



Echo Tureckie 1939 nr 17

Z Jeziorska
Subskrypcja Pożyczki Obrony Przeciwlo­tniczej w niektórych okolicach naszych wsi, idzie trochę za ciężko. Dla tych którzy się ociągają jeszcze i patrzą na innych o wie­le biedniejszych od siebie, a jednak zdobywających się na ofiary i godny uznania czyn, niech posłużą za przykład ci od któ­rych trudno było oczekiwać takiego wyso­kiego poczucia obywatelskiego i patrioty­cznego na jakie się zdobyła służba folwarczna niektórych majątków ziemskich w gm. Jeziorsko.
Na czele więc jak dotąd w pierszych szeregach maszerujących do kas i subskry­bujących pożyczkę, kroczą robotnicy rolni maj. Mikołajewice którzy podpisali 9 de­klaracji na bony 20-to zł. ogólnie na 180 zł., za ich śladem postępuje służba folwar­czna z maj. Zakrzew która zadeklarowała ogólnie pożyczkę na 120 zł.
Takie wysoce obywatelskie stanowisko służby folwarcznej, zawdzięczyć należy w dużej mierze ich chlebodawcom pp. Mazurkiewiczostwa z Mikołajewic i pp. Łu­bieńskim z Zakrzewa którzy przyrzekli służbie ułatwić spłatę zadeklarowanych po­życzek.
W Zakrzewie zorganizowaniem służby do tej sprawy przyczynili się znacznie p. Skiwscy z Zakrzewa.
Na specjalne podkreślenie i wyróżnienie zasługuje jeden z bezrobotnych mianowi­cie, Wojciech Janiak ze wsi Zakrzew który pierwszy zadeklarował nabycie 20 zł. bonu pożyczki.
Do gromad które wzorem mogą być dla innych miejscowości drobnych rolników za­liczamy wsie: Miłkowice, Maszew, Probo­szczowice, Grzybki i Cielce. Pozostałe zaś wsie; a w szczególności takie zamożniej­sze gromady jak Strachanów, Klonówek, a także i wieś Zakrzew nie pozwolą się chyba wyprzedzić tym biednym robotni­kom folwarcznym, a czas jeszcze jest do naprawienia dotychczasowej swojej ostro­żności i wstrzęmięźliwości. Po 5 maja r.b. bowiem zaczniemy ogłaszać publicznie na­zwiska tych którzy mogli a jednak nie zdo­byli się na zadeklarowanie pożyczki w ta­kiej wysokości jak odpowiada ich zamo­żności.


Gminny Komitet Pż Obr. Przeciwl.