Wola Majacka -wieś w Polsce położona w województwie łódzkim, w powiecie sieradzkim, w gminie Burzenin. Miejscowość wchodzi w skład sołectwa Wolnica Grabowska. W latach 1975-1998 miejscowość należała administracyjnie do województwa sieradzkiego.
Echo Łódzkie 1934 grudzień
Skoczne melodje przy
trupie. Ojcobójcę skazano na 8 lat więzienia.
SIERADZ 28.12 Areną
krwawej zbrodni popełnionej z premedytacją przez zwyrodnialca w
osobie Gustawa Reczydło — była wieś Stefanów gminy Barczew. W
tejże wsi dochodziło do częstych konfliktów na tle majątkowem
pomiędzy Janem Reczydło a jego synami Gustawem i Natanielem. Gustaw
popadał często w trans podniecenia, w wyniku którego stawał się
wysoce niebezpieczny dla otoczenia. Fakt ten miał tem większe
znaczenie, iż Jan Reczydło nosił się z zamiarem wprowadzenia w
czyn powtórnego ożenku z Emilją Bichner vel Wagenbichner, której
to postanowił aktem rejentalnym zapisać w dożywocie morgę ziemi —
podczas gdy całe jego gospodarstwo składało się z 4 mórg.
Okoliczność ta wpłynęła podniecająco na Gustawa Reczydło —
rzekomo podburzanego przez brata Nataniela mieszkańca wsi Wola
Majaczewicka, gmina Majaczewice, tembardziej, że ten ostatni
maltretowany był ze względu na swe kalectwo przez swą żonę i
wzgardzany przez ojca. Gustaw Reczydło udał się do zabudowań
swego ojca Jana i pochwyciwszy napotkany pod ręką młotek siedmioma
uderzenimi strzaskał nim głowę swego własnego ojca, poczem
zbryzgany ojcowską krwią począł śpiewać nad ciałem ojca
skoczne melodje. Jan Reczydło naskutek pęknięcia czaszki i
wewnętrznego krwotoku na opony mózgowe zmarł. Nadmienić wypada,
iż Gustaw Reczydło oddawna już nosił się z zamiarem pozbawienia
życia ojca, czego dowodem może być to, iż wywiercił w suficie
dziurę, "by powiesić starego, jak świnię", gdyż —
zdaniem oskarżonego — ojciec innej śmierci nie był wart. Nadto
zaś Gustaw Reczydło działał w przedświadczeniu, że symulując
anormalność psychiczną wywinie się od kary. Ekspert, w osobie dra
Marka Zaleskiego, orzekł, iż oskarżony daleki jest od zaburzeń
psychicznych, gdyż podlega on jeno symptomatom choroby nerwowej,
drugi zaś ekspert, w osobie dra Stankewicza, wyjaśnił, iż objawy
nerwicy uzewnętrznione przez oskarżonego, są podległe woli
chorego, który jest w stanie, zależnie od okoliczności,
odpowiednio je wzmacniać. Zreasumowawszy więc te dane Sąd Okręgowy
w Sieradzu uznał oskarżonego winnym morderstwa, do czego się
zresztą sam przyznał i skazał Gustawa Reczydło na 8 lat
więzienia. Nataniela zaś oskarżonego o namawianie do morderstwa, z
braku dowodów winy, uniewinnił.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz