-->

poniedziałek, 13 maja 2013

Ruda

Zajączkowski:
Rudzki Młyn-we wsi Klon (v.) - pow. sieradzki
1) 1384 kop. XIX w., TP 3344 f. 176: Rudski młyn -w dok. Drogosza, starosty sieradzkiego, dotyczącym uposażenia sołectwa w Klonie wym. R. młyn.
Uwagi: na północny zachód od Męckiej Woli istnieje miejscowość Ruda, występująca w XVI w. na terenie par. Męka (Ł. I, 391-2; P. 227; SG IX, 884); może początek jej dał ów Rudzki młyn. 

Taryfa Podymnego 1775 r.
Ruda, wieś, woj. sieradzkie, powiat sieradzki, własność królewska, 17 dymów.

Czajkowski 1783-84 r.
Ruda, parafia męka, dekanat lutomirski (lutomierski), diecezja gnieźnieńska, województwo sieradzkie, powiat szadkowski, własność: Sędzicki, starosta sieradzki.

Tabella miast, wsi, osad Królestwa Polskiego 1827 r.
Ruda, województwo Kaliskie, obwód Sieradzki, powiat Szadkowski, parafia Męka, własność rządowa. Ilość domów 37, ludność 255, odległość od miasta obwodowego 1.

Słownik Geograficzny:
Ruda, kol. i os. karcz., nad rz. Wartą, pow. sieradzki, gm. i par. Męka, odl. od Sieradza 9 w.; kol. ma 58 dm., 380 mk.; os. karcz. 1 dm., 7 mk. W 1827 r. wś rząd., 37 dm., 255 mk. Na początku XVI w. było tu 12 łanów kmiec., dających plebanowi za dziesięcinę po 4 gr. z łanu (Łaski, L. B., I, 392). W 1553 r. miała 8 łan. a w 1576 r. 12 łan. (Pawiński, Wlkop., II, 227).

Spis 1925 r.
Ruda, wś i leśn., pow. sieradzki, gm. Męka. Budynki z przeznaczeniem mieszkalne wś 90, leśn. 1. Ludność ogółem: wś 506, leśn. 6. Mężczyzn wś 244, leśn. 4, kobiet wś 262, leśn. 2. Ludność wyznania rzymsko-katolickiego wś 506, leśn. 6. Podało narodowość: polską wś 506, leśn. 6.

Wikipedia:
Ruda – wieś w Polsce położona w województwie łódzkim, w powiecie sieradzkim, w gminie Sieradz. W latach 1975-1998 miejscowość należała administracyjnie do województwa sieradzkiego.

Elżbieta Halina Nejman Majątki (Szlachta Sieradzka XIX wieku Herbarz)
RUDA par. Męka, p. szadkowski, nad Wartą, w 1783 roku Sędzickiego. Ma 58 domów, 380 mieszkańców. W 1827 roku wieś rządowa. W 1912 r. wieś i osiedle jest własnością dawnych czynszowników i Skarbu Państwa. (PGkal., )

1939 r.

1992 r.

Wieś Ilustrowana 1913 kwiecień

1725
 
 Agad, Księgi grodzkie wieluńskie relacji, Acta castrensia relationum, sygn. 60-72, karta 174-185.
Tekst z oryginalnego dokumentu przepisał Piotr Tameczka.


August Wtóry z Bożej Łaski Król Polski, Wielki Xiążę Litewski, Ruski, Pruski, Mazowiecki, Żmudzki, Kijowski, Wołyński, Podolski, Podlaski, Inflantski, Smoleński, Siewierski i Czerniechowski, a dziedziczny Xiąże Saski i Elektor. 

Oznajmujemy tym listem naszym, listem wobec i każdemu z osobna komu o tym wiedzieć należy. Iż przytoczeła się do Nas i Sądu Naszego Referendarskiego przez ordynarią appellacją od Dekretu Wielmożnego, i Urodzonych Kommissarzów naszych, przez Dekret Nasz Commissionis w roku teraźniejszym 1725, dnia 21 miesiąca lutego z controwersji stron ferowany deputowanych, sprawa i akcja między pracowitemi poddanemi i całemi gromadami wsiów Wosniki, Polków, Cechy, Ruda, Męka, Manice, Jeziora, Kłocko, Dzigorzów, Mnichów, i Sucha Starostwa Naszego Sieradzkiego z jednej, a Urodzonymi Andrzejem Morstynem, Kastellanem Bieckim Starostą Naszym Sieradzkim i Maciejem Załuskowskim, dzierżawcą przeszłym, tudziesz Administratorami pomienionego Starostwa Sieradzkiego wzajemnemi powodami i pozwanemi z drugiej strony. Co różne pretensje ibinuicem[?] między stronami zachodzące w oryginalnych mandatach, i przeszłych Dekretach Naszych wyrażone w Sądzie Naszym, i Kommissarskim agitowana, w której to sprawie Wielmożny, i Urodzeni Kommissarze raz zjechawszy do przerzeczonego Starostwa Naszego Sieradzkiego na termin przez Dekret Nasz wyżej de acta wyrażony naznaczony, po zafundowanej jurisdykcji swojej Komsissarskiej i wywiedzionych obseruata juris sollenitate ab utrinq inkwizycjach, tudziesz expediowanej gruntów we wsi Wosnikach rewizji, stron controwersji wysłuchawszy lustracje, i inquizycje wywiedzione przeczytawszy, do decyzji pretensji stron przystąpili. A naprzód co się tycze aktoratu gromad o grunta i pastwiska przyłączone do dworu, ponieważ te z wizji onych, że szczupłość folwarkowych gruntów wspomnionej wsi Wosnikach od jednego końca do drugiego, albo granice według wiejskich gruntów nie ściągających się proporcjonalnie pokazała, a dwór znaczną quotę kwarty rocznej do Skarbu Koronnego importuje, więc przy dawnym używaniu ról, i gruntów do folwarku w Wosnikach należących, Urodzonego Starostę i posessora Starostwa Sieradzkiego konserwowali, i naprzód jednego działu a pariete wsi Podłężyc mianowanej leżącego przy rolach zagrodniczych Wosnickiej z jednej a roli Gajdzińskiej z drugiej strony, poczynające się od rzeki Warty i z łąkami przebiegającego [...] droszkę od Piasków wsi Pobożnych Dominikanów idącą do wsi Męki nazwanej do przerzeczonej roli, albo składów Gajdzińskich wzdłuż wybiegającego posessją temuż Urodzonemu Staroście legitime ed rite przyznali obie w tymże folwarku albo dziale do folwarku ściągającym się poddani z Wosnik minąwszy staje jedno pierwsze od roli Gajdzińskiej ze dwora zasiane przy drodze z Wosnik do Podłężyc idącej na drugim i trzecim staju tegoż działu Starościńskiego połowicę przywłaszczają sobie odłogiem zaległą, gdzie tylko dwa składy znajdowały się zasiane zbożem poddanego Wosnickiego, tedy zabiegając dalszym kłótniom aby w całości dział Starościński od granicy do granicy bez przeszkody poddanych wszerz a wzdłuż od Warty do poprzecznych składów Gajdzińskich ściągał się, posessorowi Starostwa przysądzili, i tę połowicę działu dwojgiem staj, i do niej się interessować poddanym zakazali, wolne zebranie zboża ze dwóch składów tamże zasianych temu komu by należało, zostawiwszy. Drugiego także folwarku na Zapłociu, i samej spasi pode wsią dwojgiem staj krótkich roli Sadowskiej i łąką i Zapłociem ex quo żadnej poddani nie czynili sprzeczki, i owszem sami przyznali possessją Urodzonemu Starościę przysądzieli, a że za dworskimi stodołami jedno staje działu folwarcznego gromada Wosnicka przyznała dworowi, a drugie staje sobie odebrane przez Urodzonego dzierżawcę allegowała, które nie tylko z wizji Sądowej, ale też w samej słuszności według proporcji działu na Zapłociu dwojgiem staj wybiegającego do drogi, że jest bez dystynkcji żadnej to staje, i z pierwszym stajem złączone mianej nazwane aby się zrównał i ten dział dwojgiem staj z Zapłociem roli folwarcznej do drogi Męckiej wybiegającej przy granicy wiejskich Przydziałków przy possessji dwór zachowali, i niesłuszną poddanych akcją o te grunta bydz uznali, poniewasz zaś Przydziałki wiejskie odgraniczone od folwarku Urodzony dzierżawca przyłączył był do folwarku, i one pozwoziwszy zasiewał, i dosiewać według nawozów świeżych miał na ten rok, gdy się z własność tychże Przydziałków do poddanych Wosnickich należąca inquizycją i wizją dowiodła, przeto pomienione Przydziałki, albo role poddanym należące według dawnego zażywania, co by na którego przypadało w podział przysądzili, i przywrócić do sprzątnienia zbóż dworskich (:których wolne zebranie posessorowi zostawili:) i do hiberny na przyszły rok proporcjonalnie z tych Przydziałków przyłożyć się pod winą bannicji w Sądach Grodzkich Sieradzkich in casu contra [nen honis?] publicanda Urodzonemu possessorowi nakazali, a gdy z inquizycji przeczytanych jak większa obszerność i długość działów folwarkowych do Starostwa należących przed tym miała być informować się Sąd Kommissarski dostatecznie nie mógł i z wizji ról wiejskich i folwarcznych bez emensuracji temuż Sądowi Kommissarskiemu niepozwolonej słuszniejsze pomiarkowanie nadto, jak wyżej opisane jest, nastąpić nie mogło, tedy wolne poparcie o emensuracją gruntów Woznickich dla słusznej dworowi satysfakcji w pomiarkowaniu z dawności należących ról inszych Urodzonemu possessorowi in foro competenti zostawili. [...] w końcu tych wyżej mianowanych Przydziałków albo ról wiejskich, poddanym Woźnickim przysądzonych pastwiska spólne z dworem Urodzony dzierżawca uzurpował, i na swój pożytek siano z nich zbierając obracał a nie tylko z wizji, ale i z inquizycji przeczytanej społecznie ich z dawna używanie pokazało się przeto commune usum pomienionych pastwisk poddanym i dworowi przysądzili, i aby ich possessor Starostwa napotym na łąkę nie zatykał, ani obracał pod rygorem wyżej opisanym nakazał, a ponieważ incircumferentia dworu w końcu pastwiska dworskiego ogrodów dziesięć wiejskich ku rzece Warcie jako to dwa Misiaków i drugie dwa Plewińskich, czwarty Fisiów, piąty Krysiów, szósty Jusiów, siódmy Michałków, ósmy [R?]amingów, dziewiąty Tugów, a dziesiąty Niemojowski są założone, jako się z wizji pokazuje, więc one poddanym, a ogród dworski w końcu Przydziałków dworskich na pastwisko społecznym erygowany possessorowi Starostwa Sieradzkiego przysądzili, i tam tych ogrodów wiejskich spokojną possessją zażywającym zostawili, a więcej onych dobywać[?] i w pastwiskach wyorywać nie pozwolili, i aby uszczerbku żadnego tak w dworskim pastwisku jako społecznych pastwiskach na potym nie bywało, postanowili: Nad to gdy przez swoje inquizycje poddani dowiedli, że Urodzony Załuskowski kwartowych poumniejszał, niektórym po dziesięć składów z tej racji że nie dosiewali kwart, a do pustych ról cisnęli się, nie czyniąc zadosyć w powinnościach swoich dworowi, tedy ujęte składy do kwa[r]t należące poddanym wrócić, i do zupełnych kwartowych ról przyłączyć nakazali, i aby poddani pomienione role kwartowe, z zaroślami wszerz i wzdłuż od granic do granic trzymali i obsiewali i  z nich roboty zwyczajne, daniny, i czynsze dworowi należące według Lustracji ponosili mieć chcieli. A że poddani z racji umniejszenia ról kwartowych upominali się od Urodzonego dzierżawcy składowego, a sami trzymając puste inne role zadosyć dworowi nie czynili więc pretensją składowego zażywaniem pustych ról, i z nich niezupełną Urodzonemu dzierżawcy uczynioną satysfakcją poddanym compensowali. Gdyby zaś na potym poddani ról pustych na których osiadać chłopi luźni powinni, we wsiach do Starostwa należących znajdujących się zażywać chcieli, oprócz swoich własnych kwart, tedy aby czynsze i daniny z tychże pustych ról pod utraceniem zbóż na nichże zasianych, i na dalszy czas nieużywaniem onych dworowi płacili, postanowili. A na fundamencie Prawa wsiom Starostwa Naszego Sieradzkiego Lustracjami opisanego i jako się z inquizycji zwyczaj pokazał poddanym i całym gromadom Starostwa Naszego Sieradzkiego nakazali aby szarwarki za rozkazem dworskim odprawowali, jako to do budowania i naprawiania mostów na rzece, i rzekach tamowania i rozrywania nagle przypadających na mosty albo młyny lodów i wód, do tam koło młynów chędożenia rzeczek, i rowów poprawowania[?], i nowych erygowania, i tym podobnych inszych nagłych potrzeb dworskich, i zamkowych w czasie przypadających robót według zwyczaju dawnego do Lustracji stosującego się nie wymawiając się dopomagali, oprócz nawozów wywożenia z folwarków radlenia i młodzby, [dlat?]ego poddani uwolnieni przez Sąd Kommissarski zostali. Gdy też Urodzony dzierżawca na nieposłuszeństwo poddanych uskarżał się więc aby się poddani na potym posłuszniejsi dworowi byli spy, czysze, daniny, zwyczajne, nie czekając exekucji Starościńskiej w czasie przyzwoitym oddawali, na robotę, tam gdzie im od possessora Starostwa każą o wschodzie słońca wychodzili, a po zachodzie słońca z robót zchodzili tylko dwie godzinie odpoczynku w południe lecie sobie, i dobytkiem, a zimie godzinę jednę naznaczoną [...] z pułłanka dwa dni kmiecie swoim pługiem w tydzień a ręczno we dworze zwłascza młodzbę po jednemu a we żniwa po dwojgu, to jest od Swiętego Jana Chrzciciela, aż do Swiętego Bartłomieja robili, i insze powinności w Lustracjach opisane tak w jednej jako i w drugiej wsi do dwora albo do zamku odprawowali i pełnili według pierwszej Lustracji, którą pośledniejsza do [...] się referująca utwierdziła, nakazali, a osobliwie, że jest sprzeczka i controversja poddanych o dwie drogi, które zwykli podejmować, poniewasz w pierwszej Lustracji wsiów wyrażona i położona jest droga, i powóz, miarkując się i ze świadectwa przez samychże poddanych deponowanego, te dwie drodze jedną dalszą zowiąc większą, a drugą pobliszą mianując małą według dawnego zwyczaju, który się referuje do Lustracji odbywali, przeto przy dawnych zwyczajach i Lustracjach strony obie dwie konserwowały i aby poddani drogę wielką raz w rok, a powóz czyli wywóz zboża jako sobie tłumaczyły strony obiedwie za potoczną drogą za dzień odprawowywali sprzężajem swoim, za dworską dyspozycją onym przykazali. Także i stróże nocne jak dawno bywały, gdzie są dworskie folwarki, tam z tychże wsi dwa chłopi przed samym zachodem słońca wychodzić, i podejmować kolejno powinni, a gdzie nie masz folwarków, jako to w Rudzie, Mnichowie i Suchy, pustych wsiach, z tych z dniową stróżę do folwarków, albo gdzie dwór każe, naznaczyli, według dawnego zwyczaju, nawet trzodę dworską, której gromada przeczyła, że zimie czasem za Urodzonego Załuskowskiego bywała, zabiegając takowym inconveniencjom, żeby już nie podczas zimy, ale zaraz na wiosnę poczynając najdalej od Swiętego Wojciecha we wsiach, gdzie są Starościńskie folwarki za koleją poddani wszyscy odbywali, nie życząc dob[...] szkody, która zwykła bywać bez trzody pasienia, przykazali, pod surowemi winami. Nad to, co się tliło ostatnich punktów poddanych, gdy się to z inquizycji pokazało, że Urodzony dzierżawca wziąwszy za drożne pod trzy bite talary od gromad z niektórych wsiów do Starostwa należących, potem fury z tychże wsiów o własnym ich koszcie, lubo dni robotne potrącał w drogi dalsze, jako to do Torunia i gdzie indziej wysyłał na koniach, o których decess jeden z poddanych utyskował, więc aby Urodzony Załuskowski dzierżawca wzięte daremnie pieniądze za drożne poddanym, jako to gromadom z Manic złotych 215, do Kłocka złotych 18, do Czechów złotych 36, także do Męki wsi złotych 36, do Mnichowa złotych 44, a do Dzigorzowa złotych 90 bez wszelkiej trudności powrócił i na dwie niedzieli przed Swiętym Janem Chrzcicielem blisko przeszłym wypłacił, pod winą bannicji wiecznej, w Sądach Swiętojańskich Sieradzkich in casum contra [nenhonis?] publicanda, rozkazali, pozwoliwszy temuż Urodzonemu Załuskowskiemu pieniądze poddanym przypadające długami swemi rzetelnemi, jeżeliby miał we wsiach bez ukrzywdzania ich potrącić, i kompensować, a ponieważ po otrzymanym glejcie, i warunku bespieczeństwa poddanym żadne wiolencja poddanych od Urodzonego dzierżawcy niepodkała, ani onymże aggrawacja takowa, któraby za sobą pociągała naganę uczyniona, przeto w tym punkcie wolnym Urodzonego dzierżawcę od wszelkich zarzutów poddanych uczynili. Że zaś jescze długów swoich od karczmarzów, i innych kwartowych poddanych do oddania przez Dekret Nasz nakazanych Urodzony dzierżawcza na ten czas nie odebrał, więc aby pomienione długi zatrzymane, które by się rzetelnie pokazały poddani do tego się że są winni znający, oddali, onym pod winami [...] rozkazali. Insze zaś długi zregestrowane przez Urodzonego Dzierżawce do Sądu Kommissarskiego podane zważywszy one pretensjami poddanych do niego mianemi kompensowali. Na ostatek decydując indykcją Urodzonego Starosty naszego Sieradzkiego o pretensje różne podczas niepokoju i powietrza grassującego względem zakładania w hybernach poddanych, i zatrzymanych danin, czynszów, i rozmaitych długów zachodzące, do Sądu Kommissarskiego uczynioną, aby gromady ze wsiów Starostwa naszego Sieradzkiego złotych 1327 polskich, i groszy 19 na hybernę za wsie przez Urodzonego Andrzeja Bratkowskiego założonych, jako dokumentalnie quitem deductum byli, a przez Urodzonego Starostę temuż Urodzonemu Bratkowskiemu powróconych, dotąd od poddanych nieodebranych na Swięto Swiętego Jana Chrzciciela przeszłego do rąk Urodzonego Starosty lub plenipotenta jego oddały, i wypłacały one pod winami surowemi przykazali, o insze zaś długi, prowenty, daniny, czynsze, i różne pretensje wytraciwszy 5 lat względem niepokoju i powietrza, wolne dochodzenie od poddaństwa Urodzonemu Staroście zachowali, i odebranie onych naznaczyli, indykcją młynarzów, którzy za kontraktem Starościńskim młyny trzymają, do possessora Starostwa po rezolucją odesłałli, a że pracowity Dublak podczas Kommissji pijany mielcarza dworskiego na imię Sebastiana w Wosnikach także nietrzeźwiego poranił, który się o to przed Sądem Kommissarskim uskarżał, przeto winnym tegoż Dublaka uznali, i aby dał grzywien dwie za rany pobitemu mielcarzowi, a na kościół Męcki cztery grzywny za dwie niedzieli od aktu Kommissarskiemu, onemu pod surową karą dworską przykazali. Gdy też i pracowity Wojciech Nagałka z Wośnik słowa uszczyplwe, i harde z ujmą powagi Kommissarskiej śmiał wymówić, za to siedzeniem więzienia dworskiego przez tydzień, i dziesięcią grzywien na wosk do kościoła Męckiego, onegoż skarali: A za niesłuszną potwarz ci poddani, którzy osobiście do Xiąg stawali, jako to Walenty Gruda z Mnichowa, i Błażej Bodzny z Rudy aby po dziesięć grzywien winy do kościoła Męckiego pod exekucją Starościńską zapłacili, onym nakazali respektem zaś Mateusza Jarominka, który się ożenił z sołtysówną z Rudy, aby się i z żoną do Woźnik zkąd wyszedł powrócił i na roli przy wypełnieniu wszelkiej powinności zarówno z drugiemi do dwora należącej osiadał postanowili. A ponieważ pozachodziły manifesty od poddanych i sołtysów przeciwko Urodzonemu dzierżawcy, inuduendo i Urodzonego Starostę, którzy żadnej krzywdy gromadom nieuczynił i czynić nie pozwalał, obwiniając także i Urodzonego Pawłowskiego dawniejszego dzierżawcę o przymuszenie sołtysów do robocizny, gdy się to z inquizycji nie pokazało, tak pomienionych Urodzonych dzierżawców jako i samego Urodzonego Starostę od wszelkich zarzutów uwolnili i że te manifesty prerogatywie i honorowi ich szkodzić nie powinny, deklarowali. Przychodzącą także do Sądu naszego Kommissarskiego controwersją od sołtysów Starostwa naszego Sieradzkiego decydując, ponieważ się ciż sołtysi przywilejami naszemi zasczycali, przeto onych przy dawnych zwyczajach, lustracjach, przywilejach i wolnościach w całości zachowali, aby jednak nie wdzierali się w grunta dworskie do których prawa nie mają, przykazali. Co do pretensji Urodzonej Rupniewskiej przypowiadającej się do Urodzonego dzierżawcy, pretensją jej ibi ubi de jure uenerit[?] odesłali, a że do gromad o przeładowanie w płaceniu hyberny miasto nasze Sieradz przekładało krzywdę przed tymże Sądem Kommissarskim na swej Miejskiej Kommissji, i gdy się o to skarżyli do Kommissji i z poddanymi ta ich pretensja odłożona była, przeto, ponieważ Magistrat na termin tej Kommissji nie stawił się, ani się żaden mieszczanin przypowiedział wolne od przerzeczonego przeładowania w hibernie gromady wiejskie uczynili, nadto zachodzącą pretensją Urodzonego Starosty o poddanych Grzegorczyków z Kłocka do Zapusty wioski do miasta należącej przeniesionych się decydując, ponieważ to deductum było, że Grzegorczyk poddany z Zapusty do wdowy Włodarzowej z Kłocka, która też była za Czapą poddanym z Mnichowa kmieciem, i zabrawszy gospodarstwo do Kłocka, do powtórniego męża włodarza wniosła we wszystko gospodarstwo ustąpił, i bez pańskiej wiadomości tenże Grzegorczyk z żoną swoją przeprowadził się. Więc o tychże Grzegorczyków do Kłocka odebrać bez wszelkiej kontradykcji miasta pozwolili, nakazawszy aby Urodzony dzierżawca to competentował Grzegorczykowi co od niego nad należytość wybrał. Od którego to Dekretu Kommissarskiego, gdy tak pracowici poddani jako i Urodzony Starosta wespół z Urodzonym dzierżawcą respektem ukrzywdzenia w gruntach folwarkowych do Sądu naszego Referendarskiego apellowały, Sąd Kommissarski appellacji obiema stronom dopuścił, termin ad tenorem przeszłego Dekretu naszego tymże stronom zachowawszy zawity[?]. Jako to wszystko przeszłe Dekreta nasze, i akt Kommissarski szerzej w sobie obmawiają, i opiewają. Na którym terminie z pomienionej appellacji i tu w Warszawie w sobotę, po Swięcie Swiętego Bartłomieja Apostoła najbliższą, to jest dnia 25 miesiąca sierpnia w roku teraźniejszym przypadłym, gdy strony pracowici poddani i całe gromady wsiów Starostwa naszego Sieradzkiego przez pracowitych Tomasza Prukwę, Kazimierza Drozda, i Pawła Jarominka, osobiście, swoimi, i całych gromad imionami, wespół slachetnymi Jakubem Wozanowskim, Urodzony Andrzej Morsztyn Kasztelan Biecki Starosta nasz Sieradzki, przez Urodzonego Piotra Pęgowskiego, osobiście, wespół z szlachetnym Antonim Czeczewicem, Urodzony Maciej Załuskowski dzierżawca przeszły Starostwa Sieradzkiego przez szlachetnego Franciszka Cyglera, umocowanego swego, tudziesz ucciwi wybrańcy pomienionego Starostwa Sieradzkiego interwencją o różne krzywdy, i pretensje na osobliwym piśmie wyrażone czyniący, przez Uczciwego Wojciecha Tuge ze wsi Monic wybrańca, osobiście swoim i drugich wybrańców imieniem przed nami i Sądem naszym stawały, terminu pilnowały i między sobą sądownie kontrowertowały. My Król i Sąd nasz Referendarski wysłuchawszy stron controversji, sprawę tę do dwóch niedziel odłożyliśmy i termin stronom zachowaliśmy zawity, na który termin aby Urodzony Starosta nasz Sieradzki inquizycje w tej sprawie wywiedzione komportować starał się pod upadkiem w sprawie nakazaliśmy, glejt poddanym dany ponowiwszy i Dekret przeszły Sądów naszych w swojej mocy ad interim do decyzji sprawy zostawiwszy, na terminie zaś spomienionej rejekty, gdy strony jako wyżej przed nami i Sądem naszym stawały, terminu pilnowały, inquizycje przed Sądem Kommissarskim wywiedzione in occlusis rotulis reponowały i różne kontrowertowały. My Król i Sąd nasz Referendarski Koronny, wysłuchawszy stron controwersji w tej sprawie deliberowaliśmy, termin stronom expediowania deliberacji zachowawszy zawity. Na terminie tedy dzisiejszym z przerzeczonej deliberacji zachowanym przypadającym, i dotąd się kończącym, gdy strony, pracowici poddani, i całe gromady wsiów, Wośniki, Polków, Cechy, Ruda, Męka, Manice, Jeziora, Kłocko, Dzigorzew, Mnichów i Sucha, przez pracowitych Tomasza Prukwę z Manic, Kazimirza Drozdę z Kłocka, i Pawła Jarominka osobiście swoimi i cały gromad imionami, wespół z szlachetnymi Jakubem Wozanowskim, Urodzony zaś Andrzej Morsztyn, Kasztelan Biecki, Starosta nasz Sieradzki przez Urodzonych Bogusława Starczewskiego, i Piotra Pęgowskiego, osobiście, wespół z slachetnymi Janem Złotorowiczem i Antonim Czeczewiczem, ucciwi sołtysi, alias wybrańcy Starostwa Sieradzkiego interuencją do tej sprawy czyniący, przez uczciwego Błażeja Pocznego z Rudy swoich i innych wybrańców imieniem, osobiście przed nami i Sądem naszym stawały, terminu pilnowały, i o expediowanie deliberacji i upraszały. My Król i Sąd nasz Referendarski Koronny wypracowując deliberacją w tej sprawie zaszłą do czytania inquizycji w zawartych i zapieczętowanych rotułach przez strony w Sądach naszych reponowanych, przystąpiliśmy, które przeczytawszy, i Lustrację anni millesimi sexcentesimi decimi sexti, et millesimi sexcentesimi sexagesimi primi, należycie zważywszy: W aktoracie wsiów Starostwa naszego Sieradzkiego w punktach o gruntach w akcie Kommissarskim specyfikowanych wsi Wozniki. Ponieważ rewizja tychże gruntów przez przeszłe Dekreta Sądów naszych nakazana, nie jest na piśmie przez Sąd Kommissarski redacta i bez opisania rewizji, i pomiaru zrzebi seu łanów jedenastu gromadzkich wsi Woznik, na których trzydzieści dziewięć kmieciów według Lustracji z dawna zasiadało, doskonale informować się nie możemy, przeto zawiesiwszy kognicją ważności albo nie Dekretu Kommissarskiego, względem tychże gruntów dworowi Starostwa naszego Sieradzkiego przysądzonych potrzebną być nową rewizją, i pomiar tak jedenastu zrzebiów seu łanów gromadzkich wsi Wozniki, jako długości i obszerności działów folwarkowych Woźnickich, i (jako Urodzony Starosta adpraesens judicialiter prosi) innych wsiów Starostwa naszego Sieradzkiego. Uznajemy, i naodprawienie rewizji nowej, i pomiaru dotychże Wielmożnych, Wielebnych i Urodzonych Kommissarzów naszych, przeszłem Dekretami naszemi naznaczonych strony odsełamy zlecając tymże Wielmożnym, i Wielebnym i Urodzonym Kommissarzom naszym, aby oni na dzień piąty miesiąca listopada, w roku teraźniejszym 1725, do Starostwa naszego Sieradzkiego zjechawszy się, i tam w którejkolwiek wsi na miejscu, które im się wygodniejsze będzie zdało w niebytności niektórych, byle ich tylko czterech, albo trzech było jurysdykcją swoją Kommissarską reassumowawszy ante omnia rewizjom gruntów gromadzkich i folwarkowych wsi Woźniki, a potym i innych wsi uczynili. One na piśmie distinctim dla informacji Sądu naszego i swego Kommissarskiego opisali, grunta gromadzkie tychże wsiów ad tenorem Lustracji, przybrawszy sobie przysięgłego geometrę albo komornika granicznego, lub ziemskiego, któregokolwiek (którego strony mutico sumptu sprowadzić będą powinni) miary Województwa Sieradzkiego zwyczajną, a in defectu jej stosując się do Prawa Koronnego, miarkując zrzeb każdy seu łan wszerz na dwadzieścia cztery zagonów po sześć stóp każdy zagon w sobie mających, w wymierzeniu zaś dwa łokcia, i trzy ćwierci łokcia w sobie zawierających, a wzdłuż łan rachując we wszystkich trzech polach stajem dwanaście, szerokość i długość przez pręty miernicze wymierzeli, distinkcją każdego łanu chłopskiego w każdej wsi od folwarkowych ról, i gruntów uczynili, i na mappie etiam delineować kazali, i one rękami swemi podpisali. O roli Miany nazwanej w Woźnikach, jeżeli są dwojakie Miany dworskie i wiejskie, i jeżeli na wiejskich bywały jakieś znaki albo jak poddani powiadają, doły, także de awulsis w inszych wsiach wzajemnych należytą investigatią, tak ex re oculis subjecta, jako i z świadków wiary godnych, przysięgłych, etiam z posrzodka gromad wybranych i acceptowanych expediowali i pro resoluendo surpensa pro interesse tylko wsi Woznik, po odprawionej rewizji, i pomiarze do Sądów naszych Referendarskich cum paratis inquisitionibus z rewizją, i pomiarą odesłali, a względem inszych wsiów po uczynionym pomierze jeżeli by co której stronie avulsum było, pro asquo[?] et iusto decydowali, appellacji od ostatniego Dekretu swego Kommissarskiego stronie uciążliwą się bydz pretendującej do Sądów naszych nie broniąc interim do decyzji finalnej sprawy w tych punktach, które grunta afficiunt, przy possessji działów, jednego a pariete wsi Podłeszyc przy rolach zagrodniczych, drugiej Sadowskiej roli z łąką, i z Zapłociem, i staja za dworskiemi stodołami przyznanego, Urodzonego Staroste Sieradzkiego zachowujemy, poddanych zaś Wosnickich przy staju roli chłopskiej Miany nazwanym za folwarkiem dworskim, i w drugim miejscu przy dwóch stajach pod Glinkami przez dwór poddanych Woznickim odebranych, jako się to doskonale z obojej strony inquizycji pokazało, także przy Przydziałkach wiejskich ograniczonych od folwarku konserwujemy, i aby odebrane gromadzie pomienione staja przy exekucji i teraźniejszego Dekretu naszego dwór gromadzie Wośnickiej oddał, i powrócił, pod winami contra convulsores Dekretów w prawie opisanemi nakazujemy, i Sądowi Kommissarskiemu exekucją zlecamy, a że się z Przydziałków i tych staj na dwór odebranych, do hyberny i innych ciężarów gromadzkich pro tempore su[...] possessionis usurpatis, dwór nie przykładał tedy na uczynienie proporcji słusznej przykładania się do hyberny i ciężarów gromadzkich, także restytucją, albo bonifikacją do Sądu Kommissarskiego strony odsyłamy to względem spólnych pastwisk w końcu Przydziałków wiejskich Woznickich na łąki dworskie obróconych, inquizycjami dowiedzionych, Dekret Kommissarski approbujemy, ztą melioracją aby poddani wsi Woznik szkody swoje obimpeditum usum communem tychże pastwisk przed Sądem Kommissarskim liquidowali, które Sąd Kommissarski [...] verificatione według słuszności moderować będzie. O ogrody zawiesiwszy tantisper cognicją Dekretu Kommissarskiego do odprawienia rewizji, i pomiaru, interim do decyzji dalszej poddanych ad tenorem Dekretu Kommissarskiego, przy possessji dziesięciu ogrodów, a dwór przy jedenastym na pastwiskach spólnych erygowanym zachowujemy. Ratione po umniejszenia ról kwartowych, i nakazanego onych powrócenia Dekret Kommissarski approbujemy, i wydzielenie ich przy pomiarze Sądowi Kommissarskiemu zlecamy. A względem składowego z umniejszenia kwartowych, i z zażywanych Lustracji ról, czynszów, zawiesiwszy cognicją Dekretu Kommissarskiego uznanej compensacji na liquidacją, i kalkulacją strony do Sądu Kommissarskiego odsyłamy, i ponieważ poddani sądownie zasiewanie pustych ról abnegant, a z inquizycji doskonała informacja nie jest, aby po liquidacji i kalkulacji, indagacja uczyniona była, jeżeli puste role? i jak wiele ich? i czy zupełnie? i od którego czasu? poddani, i którzy? zasiewali, zlecamy. Względem pustych ról Dekret Kommissarski approbujemy, z melioracją rigoris, że miasto utracenia zbóż, et infuturum privationis, exekucja dworska zwyczajna za czynsze zatrzymane bydz powinna, a infuturum już nie składowe, ale czynsze z nich poddani płacić powinni. Intactu[?] szarwarków, Dekret Kommissarski approbujemy jako in fundamento Lustracji ferowany, ztą melioracją i deklaracją, że szarwarki dotychczas abusine co tydzień po dniu jednym praktykowane tylko w nagłych potrzebach w Dekrecie Kommissarskim opisanych, a nie tak często być powinny, bezednia, et similes abusus zakazujemy. O posłuszeństwo, roboty, czynsze, spy, i inne daniny i powinności Dekret Kommissarski na Lustracjach się fundujący approbujemy, ztą melioracją, deklaracją, i Lustracji elucidacją, ażeby spy według opisu Lustracji nie miarą dworską, jako się poddani skarżą od targowej większą, ale miarą targową starą miasta naszego Sieradza strychowaną wybierane, stato tempore, bywały obie targowe miary z czasem varian[...], Sądowi Kommissarskiemu zlecamy indagacją o starej mierze targowej miasta Sieradza, i wiele w sobie mieć powinna garcy, proper petuitate, żeby na potym jakaś sprzeczka nie była, tenże Sąd Kommissarski w akcie swym Kommissarskim opisze i postanowi. A względem robót, że possessores Starostwa naszego Sieradzkiego roboty ciągłe nakazywać powinni nie pro arbitrio suo absoluto, ale według opisu Lustracji anni millesimi sexcentesimi decimi sexti et millesimi sexcentesimi sexagesimi primi, to jest poddani wsi Mnichowa, do folwarku Dzigorzewskiego, a nie gdzie indziej.
Z inszych zaś wsiów w tych folwarkach, w których są, albo inszych pobliższych do Starostwa należących według potrzeby roboty ciągłe w tejże Lustracji i Dekrecie Kommissarskim opisane odprawować powinni, a do dziedzicznych wsiów, i extra ambitum Starostwa, pociągani bydz do robót nie powinni, także prząść z każdego osiadłego i zupełnie zasianego łanu po łokci sześć, a z półłanka po łokci trzy, z kwarty zaś zupełnie zasianej po półtora łokci bezednia powinni, i nad to więcej przymuszani bydz nie mają, strzyc zaś owce contra Lustrationem i do młyna jeździć nie powinni chyba za dzień, pod winami super convulsores Dekretów w Prawie opisanemi. O podwody dalekie, Dekret Kommissarski kasujemy, i elucidując Lustracje generalne opisane, od dalekich dróg, jako to do Krakowa, Warszawy, Toronia, Wieliczki, Wrocławia i Wrocławka, przychylając się ad similia judicata Sądów naszych Referendarskich inszych Starostw, poddanych Starostwa naszego Sieradzkiego uwalniamy, i aby nie byli in futurum przymuszani w dalekie drogi pomienione i tym podobne sub rigore suprascripto zakazujemy, uważając jednak, że wtam tym Województwie Sieradzkim pobliskie targi na sprzedawanie zbóż nie tak dobrze popłacają jako na Sląsku, tedy nie derogując nic prawom w innych Starostwach, aby ujma intraty Starościńskiej znaczna nie była, podwody na same tylko granice z Śląska pobliszą, to jest do Szycowa, Kępna lub Byczyny, a w insze miejsca tylko o ośm mil od tej wsi, z której podwody wychodzić, i wyprawiować będą Urodzonemu Staroście dwa razy tylko do roku, to jest zimą i na przednówku pozwalamy, i aby odtąd poddani od tych podwód teraźniejszym Dekretem pozwolonych nie zbraniali się, i one o swojej strawie odprawowali, a Urodzony Starosta, i possessorowie tegoż Starostwa jak wiele w drodze tej strawią za dzień im przyjmować powinni, wzgląd mając na dobytki chłopskie, osobliwie pod czas rozcieczy, grudy i innej złej drogi, żeby z nich szkody i krzywdy nie mieli. Co się tycze dróg małych potocznych na targi do miast, i miasteczek pobliższych, Dekret Kommissarski approbujemy, z tą deklaracją że do Widawy z listami na pocztę jeździć bezednia powinni będą. W punkcie o stróżą nocną, trzodę Dekret Kommissarski jako słuszny approbujemy, ztą melioracją i deklaracją że stróż nocny odprawiwszy stróżą swoją zwyczajną, jeżeliby dla obrzątania gnojów dworskich do południa był przytrzymany, ażeby mu to w robociźnie potrącono, o [d?]różne zakazane i pieniądze za nie abusine brane, stosując się do inquizycji doskonale hunc abusum probującej, Dekret Kommissarski approbujemy ztą melioracją, ażeby poddani ab anno millesimo septingentesimo decimo nono, aż ad dimissionem possessji Starostwa Sieradzkiego przez Urodzonego Załuskowskiego, szkody swe względem brania pieniędzy za drożne, jako też za sól we trzydziestu złotych kacmarzom dawaną, ob moram wyprzedania i wypłacania po złotych dwadzieścia in super wypłacania, i za kapłony nad Lustracją czasem po groszy osiemnaście, czasem po złotemu i groszy sześciu wybierania, jako się to z inquizycji doskonale pokazało z Kancellarji Referendarskiej liquidowali, które liquidowane produca[?] Sądu naszego moderatione, aby Urodzony Starosta nasz Sieradzki intercedendo arendatarium suum possessorem, salna od Urodzonego Załuskowskiego repetitione, non obstante complanatione, et quietahone, które przed decyzją Sądów naszych ztymże Urodzonym Załuskowskim intercessenint poddanym we trzech miesiącach, ab acti teraźniejszego Dekretu naszego rachując, zapłacił, pod bannicją wieczną przy manifestacji poddanych, w Grodzie Sieradzkim albo inszym pobliższym, etiam extra cadentiam terminorum querelarum publicanda, nakazujemy, a względem compensacji, ponieważ liquidum cum illiquido compensować się nie może, więc reformując w tym punkcie Dekret Kommissarski strony na kalkulatią względem pretensji dworskich do Sądu Kommissarskiego odsełamy, i co się z kalculacji pokaże, satuam compensationem sine bonificationem z pretensjami innemi gromadzkiemi, zachowujemy. O zgwałceniu glejtu inquizycjami niedowiedzione approbujemy. Quo ad praetensiones Urodzonego dzierżawcy długów zatrzymanych, i regestrowanych nie wchodząc ad praesens w cognicją Dekretu Kommissarskiego strony na calculacją do Sądu Kommissarskiego odsełamy. O założenie hyberny za poddanych złotych 1327 polskich, Dekret Kommissarski approbujemy, ztą melioracją, że przy exekucji Dekreta quit originalny de soluta eadem summa produkować, i oddać poddanym będzie powinien Urodzony Starosta, i tą summą pretensje poddanych, które się z calculacji pokażą compensować, i bonifikować ma. Względem zatrzymanych czynszów, spów, et id genus, danin i powinności, ponieważ poddani oneż negują, i z inquizycji doskonale Sąd nasz informować się nie może, nie wchodząc i w tym, w cognicją Dekretu Kommissarskiego, strony na calculacją i veryficatią do Sądu Kommissarskiego odsyłamy, który co się z kalkulacji i jak wiele czynszów, i danich zatrzymanych pokaże, solutią dworowi nakaże, salua defalca za półtora lata powietrza de toto, a pro tempore calemitatis per medium rachując aż ad annum millesimum septingentesimu decima octavum inclusive. W kategoriach o młynarzach. Ponieważ pretensje ich Urodzonego Starostę i przeszłych posesorów afficiunt, więc skasowawszy Dekret Kommissarski, na indagacją i rozsądzenie wszystkich ich pretensji, strony do tegoż Sądu Kommissarskiego odsyłamy. Co się tycze pracowitego Dublaka poddanego stosując się do inquizycji, Dekret Kommissarski względem grzywien, approbujemy, ztą melioracją iż ponieważ tenże Dublak Kommissji ex Decreto Sądów naszych securitatem violavit, aby na przyszłej Kommissji, plag dwudziestą postronkami karany był, a ratione pracowitego Nagałki Dekret Kommissarski reformujemy, i aby in vir paena w gąsiorzy trzy dni siedział, rozkazujemy. O Jarominku Dekret Kommissarski wcale approbujemy o potwarz pretendowaną, uważając iż aggravacje w protestacjach poddanych wyrażone, przez Urodzonego Załuskowskiego popełnione inquizycjami. Dowiedzione są i poddani non temere przed aktami Grodzkiemi skarżyli się i ad praesens się skarżą. Dlatego skasowawszy Dekret Kommissarski tychże poddanych w tym punkcie wolnymi od kary czyniemy, a in puncto eliminacji manifestu quo ad personam Urodzonego Starosty, nihil nocere honorii jego intaminato deklarujemy i pro eliminatis wszystkie manifesta mieć chcemy i one kassujemy. Co się tycze sołtysów, alias wybrańców Dekret Kommissarski zachowujemy ich przy przywilejach i wolnościach approbujemy. A że się w protestacjach swych w jednej przed aktami Grodzkiemi Wieluńskiemi Feria sexta post Festum Visitationis Beatissimus Mariae Virginis w roku przeszłym 1724, w drugiej Feria quarta post Festum Sanctcissimae et Individuae Trinitatis w roku teraźniejszym, przeciwko Urodzonym dzierżawcom dóbr Starostwa naszego Sieradzkiego uczynionych względem przymuszania do hyberny, i innych Rzeczypospolitej podatków wyciągania, do robót niewolenia i o insze swe krzywdy w tychże protestacjach wyrażone skarżyli się, i ad praesens etiam supplikę sądownie podali przeto lubo przesli possesseres arendatari, przerzeczonego Starostwa naszego Sieradzkiego deseriunt esse possessorami, że jednak pendente z Urodzonym Załuskowskim lite z kontraktu arendownego tenże Urodzony Załuskowski dimissus jest, i Urodzony Starosta za niego, saluo recursu do niego, odpowiadać pro tempore suae possessionis tenetur, więc wszystkie ich krzywdy i pretensje na verificatią, indagacją, i decyzją do tegoż Sądu Kommissarskiego z podpisaną suppliką salua appellatione do Sądu naszego odsyłamy, oraz tymże Wielmożnym, Wielebnym, i Urodzonym Kommissarzom naszym zlecamy, aby razem i dworskie pretensje, które ma dwór do tychże sołtysów rozsądzili, kopaniny ich zrewidowali, czyli na sołtyskich, czyli dworskich gruntach one mają zważyli, łany ich ad tenorem Prawa Koronnego wymierzyli, i jeżeli by co której stronie nie dostawało, a vulsa oddać, i powrócić kazali, glejt przy tym tymże sołtysom, młynarzom, karcmarzom, i poddanym do dalszej decyzji w nierozsądzonych punktach a vi et potenequa ponawiamy wzajemnie poddanym posłuszeństwo ad tenorem przeszłych, i teraz teraźniejszego Dekretu naszego pod winami przekazujemy. Na ostatek supplikę Kazimierza Drozdowicza do Sądu naszego podaną pro inquisitione et decisione do Sądu Kommissarskiego odsyłamy. Względem pretensji Urodzonej Rupniewskiej, i miasta naszego Sieradza, także o pracowitych Grzegorczykach Dekret Kommissarski we wszystkim stwierdzamy i approbujemy. Rezolucją na koniec suspense przeszłym Dekretem naszym o contravencją pierwszemu Dekretowi naszemu uczynioną. Ponieważ contrauentio ab utrinque non probatur, i tylko trzech Kommissarzów zjechało się było, więc obie strony a polnis[?] contrauentionis uwalniamy, a że się przy decyzji sprawy teraźniejszej Urodzony Starosta przez plenipotentów swoich sądownie skarżeł, że poddani swoje grunta ciągle dziedziczne opuściwszy czynszowe grunta puste zasiewają, a swoich dziedzicznych jako też synowie kmiecie osiadłych rozdrodzeni i wybrańcy nad czterech więcej na łanie siedzący, pustych gruntów osiadać nie chcą, więc stosując się ad prascriptum legum, i do samej słuszności, pro indagatione praemissiori[?] do Sądu Kommissarskiego strony odsełamy, i jeżeli to con pertum będzie, onych na pustych rolach gromadzkich na ciągłych robotach, czynszach, daninach, i powinnościach w Lustracjach opisanych, ad inst[...] innych kmieci, tenże Sąd Kommissarski osądzić każe postanawiamy. Po odprawionej zaś albo nie Kommissji w nierozsądzonych punktach, termin stronom w Sądach naszych Referendarskich stawienia się i dalszej decyzji słuchania we dwóch niedzielach zachowujemy zawity, a ponieważ pracowici poddani Starostwa naszego Sieradzkiego, drożne, sól, i kapłony, jako wyżej Dekretem teraźniejszym przysądzono, in cludując[?] exekucje przy wybieraniu tegoż drożnego i szkody na złotych polskich 14871 i groszy 3 w Kancellarii naszej Referendarskiej liquidowali. My i Sąd nasz Referendarski one na złotych polskich 3000 redukujemy i moderujemy mocą teraźniejszego Dekretu naszego, do tego wszystkiego srzodkującego, na co dla lepszej wiary Pieczęć Koronną przycisnąć rozkazaliśmy. Działo się w Warszawie w sobotę nazajutrz po Swięcie Swiętego Mateusza Apostoła, to jest dnia 22 miesiąca września roku pańskiego 1725 panowania naszego 29 roku. Na własne Króla JEmci rozkazanie. 
Stefan Potocki Referendarz Koronny 
locus Sigili Majoris Cancellarie [...]
Michał Nagrodski Pisarz Sądowy JKMci Referendarskich mppria 
Feria quinta in Vigilia Festi S: Andrea Apostoli A: D: 1725. 
 
 
1726

Agad, Księgi grodzkie wieluńskie relacji, Acta castrensia relationum, sygn. 60-72, karty 274-275, 289-290.
Tekst z oryginalnego dokumentu przepisał Piotr Tameczka.


My Jan z Skrzynna Skrzyński Łęczycki, Michał Zapolski Rospierski, Kazimierz Walewski Spicimirski Kasztellani, Stanisław Rychłowski Chorąży Sieradzki, Alexander Łubiński Kaliski, Alexander Mycielski Sieradzki Podsądkowie Ziemscy, Tomasz Domaniewski Starosta Szczurowiecki Sędzia Grodzki Sieradzki, Paweł Skórzewski Podczasy Dobrzyński, Jan Walewski Podstoli Sieradzki, Jakub Zaremba Pisarz Grodzki Sieradzki przeszłym Dekretem naznaczeni, teraźniejszym zaś Dembiński Kasztelan Wojnicki, Balcer Wilxycki Kanclerz Gnieźniński, Szczepkowski Katedralny Krakowski, Michał Kobierzycki Sieradzki Kanonicy Officjał Uniejowski, Franciszek Tumiński[] Stolnik Poznański Starosta Kopanicki, Smietanka Wojski Krakowski, Jan Dobiecki Opoczyński, Michał Miękiński Wieluński Sędziowie Grodccy, Felicjan Swięcicki Komornik Ziemski Graniczny Sieradzki Pisarz Grodzki Piotrkowski, Stanisław Poklękowski Pisarz Grodzki Wieluński, Teraźniejszym zaś Dekretem Siemianowski Kasztelan Wieluński, Wielebny Madaliński Kanonik Kujawski Proboszcz Sadkowski, Stanisław Karsnicki Chorąży, Antoni Stawski Skarbnik Ziemi Wieluńskiej, Rowiński Komornik Sieradzki, przydani Kommisarze od Jego Królewskiej Mci Pana Naszego Miłościwego i z Sądu Referendarskiego dani i naznaczeni. Tobie Jaśnie Wielmożnemu Jmci Michałowi Morsztynowi Kasztellanowi Bieckiemu Staroście przeszłemu Sieradzkiemu, i Jmci Maciejowi Załuskowskiemu Dzierżawcy Starostwa tegosz i na miejscu Starosty będącemu i inszym z dóbr Waszych wszystkich ruchomych i nieruchomych i którymkolwiek sposobem mających. Oznajmujemy teraźniejszymi innotescencjami iż Nam jest podany list Kommissji Najjaśniejszego Króla Pana Naszego Miłościwego z strony pracowitych ze wsiów Wośniki, Mamice, Jeziora, Kłocko, Dzigorzów, Mnichów, Sucha, Ruda, Męka, Polków, Czechy, Królewskich do Starostwa Sieradzkiego należących, którego listu Kommissji Najjaśniejszego Króla Jmci Pana Naszego Miłościwego; sprawa niektórych pretensji, oppressji, aggrawacji zlecona jest, roskazując na dzień Dekretem Referendarskim naznaczonej niżej w tej innotescencji położonej, a czas tej rzeczy czynienia sposobny na tenże termin stronom rozkazawszy o tych pretensjach, krzywdach, wiolencjach, zabraniach piniędzy niesłusznie nad lustracją gruntów, ról, odbieranie i wszystkie inne pretensje, które będą mogli pokazać wysłuchali i należycie wyexaminowawszy ze świadectwem ludzi godnych i starych z pojsrzodka gromad i inszych godnych wiary ludzi, którzy należytą powinni uczynić przysięgę, jako przerzeczonej tejże Kommissji list Jego Królewskiej Mci Pana Naszego Miłościwego chcąc dosyć uczynić Wam mocą Królewską i Naszą, którą w tej sprawie używać powinnizmy powagą Kommissarską rozkazujemy, żebyście przed Nami i Sądem Naszym Kommissarskim we wsi Jego Królewskiej Mci Wośnikach do Starostwa Sieradzkiego należącej od Nas między pracowitymi i całego Starostwa Sieradzkiego ze wsiów Wośniki, Manice, Jeziora, Kłocko, Dzigorzów, Mnichów, Sucha, Ruda, Męka, Polków, Czechy na instancją Jaśnie Wielmożnego Jmci Pana Andrzeja Michała Mosztyna Kasztelana Bieckiego Starosty Sieradzkiego i Jmci Pana Marcina Załuskowskiego dzierżawcy całego Starostwa i pracowitych ludzi z tychże wsiów z drugiej strony stawali na dzień 14 miesiąca października w roku teraźniejszym 1726 Dekretem Referendarskim w poniedziałek na zajutrz po niedzieli srzodopostnej, to jest dnia pierwszego miesiąca kwietnia roku pańskiego 1726 teraźniejszego ferowanym naznaczony. Pracowitych ludzi świadków tej sprawy dobrze świadomych i statecznych stawali, którzy Was pozywamy do widzenia i słuchania jako Kommissarze Jego Królewskiej Mci Pana Naszego Miłościwego naznaczeni. Co wypełnić powinnizmy jako obszerniej wam na przyszłym terminie wiadomo będzie. Bądźcie gotowi do słuchania Sądownie do odpowiadania, a jeżelibyście stanęli albo nie. My według Kommissji Jego Królewskiej Mci Pana Naszego Miłościwego i Sąd Nasz decidować będzie. Na co się przy pieczęciach Naszych podpisujemy. Działo się w rezydencjach Naszych dnia 27 miesiąca września roku pańskiego 1726. 
Jan Skrzyński Kasztelan Łęczycki Kommissarz JKmci 
locus sigilli gentiliti  
 
 
1786
 
Źródło:
Agad, Księgi ziemskie i grodzkie sieradzkie, Libri relationum, sygn. 56-174, karty 362-63.
Tekst z oryginalnego dokumentu przepisał Piotr Tameczka.


Stanisław August z Bożej Łaski Król Polski, Wielki Xiążę Litewski, Ruski, Pruski, Mazowiecki, Żmudzki, Kijowski, Wołyński, Podolski, Podlaski, Inflandzki, Smoleński, Siewierski i Czerniechowski. 
Wam lub którychkolwiek imion Stawiskiemu Sędziemu Ziem. Sieradzkiemu dóbr wsi Monic i innych do Starostwa naszego Sieradzkiego należących, Sędzickiemu dóbr wsiów Rudy i Męki, Wituckiemu dóbr wsi Woźnik, Suchy, Dzwigorzewa i Michowa, Demskiemu dóbr wsiów Czechy i Pulkowa arędownym possessorom z osób sprawy niżej wyrażonej i dóbr ogólnie wszystkich rozkazujemy, ażebyście na termin Kommissji dnia 28 mca września roku bieżącego 1786 w Monicach agitować się mającej osobiście prawnie i zawito stawili się na instancją [...] Wójtów, Przysiężnych, pracowitych poddanych i całych Gromad wsiów wszystkich do Starostwa Sierad. należących, którzy stosując się do dekretów naszych i reskryptów pozywają Was, czyli raczej na termin Kommissji przypozywają do widzenia i przysłuchania się Was do attentowania całkowitej sprawy i odpowiedzenia co przeciwko Wam proponowano będzie obowiązać oraz co Prawo i Sprawiedliwość będzie postanowić. Stawcie się. 
Dan w Warszawie w Kancellarji Koronnej dnia 20 mca września roku 1786. 
 
 
Lustracja 1789 r.

Osiadłość wsi Rudy.

Michalak Szczepaniak, Tomasz Piechota, Wawrzeniec Świątek, Piotr Ślepek, Andrzy Robak, Jakob Turek, Jakob Nowaczek, Jan Materek, Sebastyjan Szczepaniak, Andrzy Gródka, Piotr Piechota, Stanisław Olszycki, Wincenty Piechota, Stanisław Błażek, Stanisław Szczepaniak, Szymon Grabiaszek, Dominik Szczepaniak, Jan Sperus, Jan Fitiuch, Józef Krakowiak, Grzegorz Świątek, Wojciech Świątek, Grabiaszka Wdowa, Marcinowa Materkowa, Maryjanna Janielczyna, Adam Pabosik.

Dziennik Urzędowy Woiewodztwa Kaliskiego 1819 nr 31

OBWIESZCZENIE.
Urząd Leśny Szadkowski.
Zawiadomia niniejszym Szanowną Publiczność, iż w dniu 17. Sierpnia r. b. z rana o godzinie 9. wmieście Szadku w domu JP. Neymana w Rynku Sytuowanym, odbywać się będzie licytacya na wypuszczenie w iedno roczną Dzierżawę małego polowania na Polach i zaroślach w Ekonomiach Rządowych Brodnia i Męka iako to: Glinnie, Dzierzązni, Brzegu, Brodni, Rzeczycy, Grzybkach, Proboszczowicach, Szadku, Kromolinie, Szadkowicach, Ogrodzinach, Kopyści, Borszewicach. Luciejowie, Sędziejowicach, Zaglinnach, Polkowie, Męce, Rudzie, i Sokołowie wzywa przeto wszelkich Amatorów polowania, aby się w dniu i Miesiącu dopiero wspomnionym osobiście stawili, gdzie naywięcey daiący spodziewać się może, iż przy zadzierżawieniu utrzymanym zostanie.
Polków dnia 1. Sierpnia 1819.
Kleniewski, Nadleśny. 
 
Dziennik Urzędowy Woiewodztwa Kaliskiego 1820 nr 14

OBWIESZCZENIE.
Kommissya Woiewództwa Kaliskiego.
Do publiczney podaie wiadomości, iż Wóytostwo w wśi Rudzie, położone w Ekonomii Rządowey Męka i Obwodzie Sieradzkim, ma bydź od 1. Czerwca r. b. wydziarżawione z wolney ręki na lat dwanaście Osobie, która naylepszą udowodni kwalifikacyą w myśl Uchwały Xięcia Namiestnika Królewskiego z dnia 24. Stycznia 1818. r. — Termin w tey mierze odbywać się będzie dnia 24. Kwietnia r. b. w Wydziale Dóbr i Lasów Rządowych, gdzie warunki pod któremi wydzierżawienie to nastąpi, konkurrentom okazane zostaną. Ostrzega iednak Kommisya Woiewodzka, iż Każdy ubiegaiący się o tę dzierzawę, winien przed przystąpieniem do układu, złożyć vadium Złotp. 186. kwartalney summie dzierżawney wyrównywaiące, niemniey iż dowody kwalifikacyine, iakich powyższa Uchwała wymaga, ścisle roztrząsane będą.
Działo się w Kaliszu dnia 19. mca. Marca 1819 r.
Za Prezesa: Kowalski, K. W. A. Podczaski, Z. S. G.  

Dziennik Urzędowy Woiewodztwa Kaliskiego 1821 nr 6

OBWIESZCZENIE.
Kommissya Woiewództwa Kaliskiego.
Dobra Rządowe poniżey wyszczczególnione, położone w Obwodzie Sieradzkim, składaiące Naddzierżawę Ekonomii Męka, mianowicie:
1. Folwarki Męka, Piaski, Polków, Góra poświetna, Skaplerz i Sieradz.
2. Wsie Męka, Ruda, Piaski, Polków, Czechy, Góra poświetna i Sieradz.
3. Młyny Chohelnia, Susmaga, Grzelaczyk, Wilk, Wardęga, Szadkowice, Sędzieiowice, Nagrobla.
4. Propinacya,
maią bydź w dwunasto-letnią od 1. Czerwca r. b. wypuszczone dzierżawę Osobie, która naylepszą stosownie do przepisów postanowienia Xięcia Namiestnika Królewskiego za dnia 24. Stycznia 1818 r. udowodni kwalifikacyą, w czem termin odbywać się będzie w Wydziale Dóbr i Lasów Rządowych na dniu 8 Marca r. b. z rana o godzinie 10. Podaiąc to do publiczney wiadomości, Kommissya Woiewódzka ostrzega maiących chęć ubiegania się o tę dzierżawę, iż nikt do konkurrencyi przypuszczonym nie zostanie, kto wprzódy niezłoży iako vadium summy złotp. 5418. kwartalney opłacie dzierżawney powyższych pertynencyi wyrównywaiącey.
Działo się w Kaliszu dnia 23. Stycznia 1821.
Za Prezesa: Kowalski, K. W. A. Dziewulski, S. G.

Gazeta Warszawska 1826 nr 46

Trybunał Cywilny Pierwszey Instancyi Woiewództwą Kaliskiego.
Na skutek Postanowienia Nayiaśnieyszego Pana z daty 12/24 Stycznia r. b. Regulacyią Hypotek Dóbr Narodowych, z któremi Skarb Publiczny do Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego przystępuie, nakazuiącego, i na skutek Reskryptów Kommissyy Rządowych Sprawiedliwości i Przychodów i Skarbu d. d. 22 i 24 Lutego r. b. rozpoczynaiąc regulacyią takową hypotek, podaie do wiadomości publiczney, iż do przyymowania Aktów pierwiastkowego regulowania hypotek Dóbr i realności niżey wymienionych w Woiewództwie Kaliskiem położonych, wyznaczył termin (...)
Na dzień 9 Maia 1826 roku. — dla:
9. Dóbr Narodowych Ekonomii Męka, składaiącey się z folwarku i wsi Męka, z Probostwa Męka złożone z gruntów i łąk w ilości morgów 277 prętów 120 miary Reńskiey, z młyna wodnego do Probostwa należącego, z wsi Ruda, z dwóch wybraniectw 21 łanów gruntu obeymuiących zabudowań w possessyi Rządu zostaiących, z folwarku j, wsi Polkow, z młyna Chochełna zwanego, z folwarku i wsi Piaski, z trzech młynów wodnych, to iest: 1) z młyna należącego do folwarku Wielka, 2) z młyna należącego do SSrów Antoniego Grzelaka, i 3) z młyna należącego do Mateusza Surmagi, z wsi Czechy, z folwarku wsi Góra poświętna, z folwarku Szkaplerz, Jurydyki Podominikańskiey, z miasta Sieradz, z wybranictwa we wsi Szlach: Dzigorzew w Powiecie Szadkowskim Obwodzie Sieradzkim, z folwarku Osinek, z wybranictwa we wsi Szlach: Monice, i z folwarku Pruchna w Powiecie Wartskim Obwodzie Kaliskim, z folwarku Groiec Wielki, z młyna wietrznego, z wybranictwa we wsi Szlach: Mnichów, z wsi Łagiewniki, z folwarku wsi Oraczew, z młyna wodnego, z wybranictwa we wsi Szlach: Woźniki, z folwarku i wsi Kopyści, z wsi i Probostwa Borszewice, z folwarku i wsi Probostwa Sędzieiewice, z młyna wodnego tamże, z wsi Lucieiow, z wsi Żagliny i Źródła w Powiecie i Obwodzie Sieradzkim; z folwarku i wsi Szadkowice, z młyna Buła na zimney Wodzie zwanego w Powiecie Szadkowskim Obwodzie Sieradzkim; z miasta Szadek, z austeryią, oraz z domów Piekło, w których szynki Rządowe, niemniey z placu pustego Piekiełko, Z Wóytostwa w Szadku, z wsi Kromelin, Kobyla, Wielgiey Wsi, z młynów dwóch Nagrobla i Żagrda zwanych, w Powiecie Szadkowskim Obwodzie Sieradzkim sytuowanych
(...) W moc Art: 3 postanowienia powyższego Nayiaśnieyszego Pana, oznaymia Trybunał, iż ktokolwiek sądziłby mieć prawo do własności Dóbr wyżey wymienionych, lub iakie prawo rzeczowe ściągaiące się do tychże Dóbr, może i powinien się zgłosić w terminach oznaczonych, a naypóźniey do dnia 14 Cztrwca r. b., który się w skutek Art: z tegoż postanowienia, ze względu na czas do obwieszczeń potrzebny, iako ostateczny i prekluzyyny oznacza.
Nadto dodaie Trybunał wskutek Art: 4 postanowienia Nayiaśnieyszego Pana, iż żadne reklamacyie przeciw Inkameracyi Dóbr na mocy urządzeń, iakie nastąpiły za Rządu Pruskiego, Austryiackiego, oraz na mocy Prawa na Seymie Xięztwa Warszawskiego dnia 23 Grudnia 1811 roku uchwalonego, ani też kompetencyie do Hypoteki przyiętemi nie będą, rozpoznawaniu Sądowemu nie ulegaią, niemniey żadne inne pretensyie prócz wymienionych powyżey w Artykule 3 do Hypoteki przyymowanemi bydź nie maią.
Regulacyia takowa odbywać się będzie w Kaliszu w pałacu Sądowym przy ulicy Józefiny położonym, przed delegowanemi przez Trybunał wyznaczonemi, o których w Kancellaryi Hypoteczney dowiedzieć się będzie można. — Kalisz d. 4 Marca 1826 r.
Rembowski Prezes.
Karnecki Sekretarz.


Powszechny Dziennik Krajowy 1829 nr 54

Kommissya Woiewództwa Kaliskiego. Podaie do powszechney wiadomości, iż Kommissya Woiewódzka następne dobra Rządowe wydzierżawiać będzie w drodze publiczney licytacyi od 1 Czerwca r. b. a mianowicie:
3. W dniu 20 Marca r. b. naczelną dzierżawę Ekonomii Męka, w Obwodzie Sieradzkim położoną., na lat sześć pro 1829/1835, przynoszącą dotąd rocznego dochodu złp. 12,691, do którey należą:
a, Folwarki Męka, Piaski i Polków,
b, Wsie Męka, Ruda, Piaski, Polków i Czechy,
c, Młyny Wilk, Grzelaczyk, Susmaga, Nagrobli i Sądzieiewice,
d, Propinacya.
Termina powyższe odbywać się będą na Sali posiedzeń Kommissyi Woiewódzkiey z rana od godziny 10, a o warunkach pod iakiemi wydzierżawienie dóbr wyżey wyrażonych do skutku doprowadzonem zostanie, Pretendenci w biurze sekcyi dóbr każdego czasu poinformować się mogą. Każdy Pretendent w terminie stawaiący, winien przed przystąpieniem do licytacyi usprawiedliwić. A, Świadectwem Kommissarza Obwodu, w którym dotychczasowe ma zamieszkanie, że w tym Obwodzie iest znany iako dobry i zamożny gospodarz, że posiada dostateczny fundusz w gotowiźnie i inwentarz odpowiedni, który co do ilości i iakości wyszczególniony być powinien, tudzież,
B, Świadectwa dziedzica dóbr, które dotąd dzierżawił, że mu się wzupełnośći uiścił, iest zamożnym gospodarzem, i że się z włościanami dobrze obchodził, nakoniec obowiązany zostaie,
C, Złożyć vadium gotowemi pieniędzmi kors w kraiu maiącemi, do wysokości iedney czwartey części summy dzierżawney z dóbr, o których possesyą ubiega się;— nieutrzymuiącemu się zaś na licytacyi, vadium natychmiast zwróconem będzie. W Kaliszu, d. 20. Lutego 1829. r. Radca Stanu Prezes, Kowalski Zast. Sekretarz ieneralny, Welinowicz Zast.

Powszechny Dziennik Krajowy 1830 nr 64

LICYTACYE I SPRZEDAŻE PUBLICZNE Kommisssya Woiewództwa Kaliskiego. W uzupełnieniu reskryptu kommissyi rządowey przychodów i skarbu, z dnia 9 grudnia r. z. Nr. 75,040f15038 zasadzanego się na dekrecie Nayiaśnieyszego Pana w Odessie pod dniem 19 sierpnia 1828 r. zapadłym kommissyą woiewódzka do powszechney wiadomości podaie, iż: 1.w dniu17 maia r.b. 2. — 19 — poczynaiąc zawsze od godziny trzeciey z południa, odbywać się będzie w iey biórze na sali zwykłych posiedzeń, publiczna licytacya na sprzedaż następuiących dóbr rządowych, to iest: ad 1. Klucza Męka, składaiącego się z wsiów Męka i Ruda, folwarku Męka, wybraniectwa w Rudzie, propinacyi w całym tym kluczu, rybołóstwa i lasu przyległego. ad 2, Klucza Piaski, składaiącego się z wsi Piaski z osadą na Chochelni, folwarku Piaski, propinacyi, trzech młynów, rybołóstwa i lasu przyległego; w ekonomii Męka, obwodzie Sieradzkim położonych. Licytacya zaczynać się będzie, a mianowicie: ad od summy zł. 96,216 gr. 3. ad 2, — 51,978 gr. 26. w srebrze lub listach zastawnych koloru białego w nominalney wartości. Oprócz postąpioney na licytacyi summy, obowiązany będzie plus licytant corocznie opłacać skarbowi w dwóch ratach kanon. ad 1, w summie zł. 4725 gr. 12. ad 2, — 2583 gr. 16. z wolnością iednak spłacenia takowego monetą brzęczącą. Nadto przeymie tenże pożyczkę od towarzystwa kredytowego ziemskiego, ad 1, w summie zł. 19900 ad 2, —3600 zaciągniętą, od którey przez następne 24 lat wnosić będzie do kassy tegoż towarzystwa prawem seymowem z dnia 13 czerwca 1825 r. ustanowioną opłatę. Oprócz podatków i ciężarów do tych dóbr przywiązanych, opłacać będzie także nowo ustanowiony podatek ofiary, iako to. ad 1, w ilości zł. 318 gr. 24. ad 2, —115 gr. 11. Każdy przystępuiący do licytacyi winien złożyć vadium. ad 1, w summie zł. 10,246 gr 25. ad 2, — 5311 gr. 1. w srebrze albo w listach zastawnych, a nadto utrzymuiący się przy niey, obowiązany będzie zaraz złożyć drugą podobną ilość. O innych warunkach licytacyynych, każdy chęć kupna maiący poweźmie wiadomość w godzinach służbowych w biórze kommissyi wdzkiey, a mianowicie sekcyi dóbr i lasów rządowych, gdzie nawet warunki kupna wraz z tabelarycznemi wykazami źródeł dochodów, na drzwiach są wywieszane. Wolno iest każdemu chęć licytowania maiącemu o stanie dóbr i lasów na gruncie przekonać się, a w tym razie zgłosić się zechce do naddzierżawcy ekonomii Męka i urzędu leśnego Szadek, do których stosowna wyszła decyza. Działo się w Kaliszu dnia 13 Lutego Radca Stanu Prezes. Piwnicki. Sekretarz Jeneralny. Dziewulski.

Powszechny Dziennik Krajowy 1831 nr 39

Kommissya Woiewództwa Kaliskiego. Podaie do powszechnej wiadomości , iż następne dobra rządowe wydzierżawiać będzie w drodze publiczney licytacji od 1 czerwca 1831 r. a mianowicie:
1. W d. 1 maia 1831 naczelną dzierżawę ekonomii Brodnia w obwodzie Kaliskiem położoną, na lat sześć pro 1831f37 czyniącą dotąd rocznego dochodu złp. 14,125 gr. 22 do którey należą: a) folwarki Brodnia i Dzierzążna, b) wsie Brodnia, Brzeg i Dzierzążna, e) Propinacya, d) Rybołówstwo,
4. W d. 14 marca r. b. Folwark Bugay w ekonomii Wieluń obwodzie Wieluńskim położoney na lat sześć pro 1831f37 czyniący dotąd rocznego dochodu złp. 659.
5. W d. 8 Marca r. b. naczelną dzierżawę ekonomii Mokrska w Obwodzie Wieluńskim położoną na risico dotychczasowego naddzierżawcy pro 1831f33 czyniącą rocznego dochodu złp. 27,644 gr 27 do którey należą. a) folwarki Kowale. Krzyworzeka, Mokrska, i Wróblew, b) wsie Gana, Kowale, Krzyworzeka, Mokrska. Stroiec i Wróblew, c) Rybołówstwo,
7.W d. 10 marca r. b. Klucz Grzybki w ekonomii rządowey Brodnia obwodzie Kaliskim położony na lat sześć pro1831f37 czyniący dotąd rocznego dochodu złp. 4829 gr. 7 do którego należą. a) folwark Grzybki, b) wsie Grzybki i Proboszczowice, c) Propinacya:
8. W d. 11 marca r. b. klucz Dzietrzniki w ekonomii Wieluń w obwodzie Wieluńskim położony na lat sześć pro 1831f37 czyniący dotąd rocznego dochodu złp. 5827 gr. 10 do którego należą. a) folwarki Dzietrzniki i Wieluń, b) wieś Dzietrzniki, c) Młyn Kępa zwany d) Propinacya:
9. W d. 12 marca r. b. naczelną dzierżawę ekonomii Męka w obwodzie Sieradzkim położoną na resico dotychczasowey naddzierżawczyni na lat cztery pro 1831f35 czyniącą dotąd rocznego dochodu złp. 6901 gr. 3 do którey należą. a) folwarki Męka i Piaski, b) wsie Męka, Piaski i Ruda, c) Młyn Nagrobla, d) Propinacya, e) Rybołóstwo,
10. W d. 14 marca r. b. dobra Łobudzice i Wola Łobudzka w ekonomii Męka obwodzie Sieradzkim położone na lat sześć pro 1831f37 czyniące dotąd rocznego dochodu złp. 4300.
11. W d. 15 marca r. b. dobra wieś wójtostwo Dzigorzew w ekonomii Męka obwodzie Sieradzkim położone na lata sześć, pro 1831f37 czyniące dotąd rocznego dochodu złp. 2425 gr. 15 oprócz podatków kontyngensu furażowego, kanonu i kompencyi ofiary gruntowej i podymnego z tych dóbr uiszczanych a złp. 2634 gr. 11 wynoszących.
12. W d. 16 marca r. b. dobra Woźnik w ekonomii Męka, obwodzie Sieradzkim położone wraz z prawem pobierania cła mostowego od mostu w Woźnikach na rzece Warcie położonego, tudzież z propinacyą w Woźnikach Dzigorzewie Suchy i Mnichowie na lat sześć pro 1831f37 czyniące dotąd rocznego dochodu złp. 5250 oprócz podatków kantyngensu, kanonu i kompetencyi z tych dóbr opłaconych a złp. 6227 gr. 21 wynoszących.
13. W dniu 17 marca r. b. Dobra wieś zarobna Mnichów z folwarkiem Sucha w ekonomii Męka, w obwodzie Sieradzkiem położone na lat sześć pro 1831f37 czyniące dotąd rocznego dochodu złp. 2,000 oprocz kanonu i kompetencyi z tych dóbr opłacanych a złp. 1602 gr. 28 wynoszących.
Termina w tey mierze odbywać się będą na sali posiedzeń Kommissyi Woiewódzkiey po południu od godziny trzeciey, a o warunkach pod iakiemi wydzierżawienie dóbr wyżey wyrażonych do skutku doprowadzonem zostanie, konkurenci w biurze sekcyi dóbr w godzinach służbowych poinformować się mogą. Każdy pretendent w terminie stawaiący, winien przed przystąpieniem do licytacyi usprawiedliwić. a) Świadectwem Kommissarza Obwodu, w którym dotychczasowe ma zamieszkanie, że w tym Obwodzie iest znany, iako dobry zamożny gospodarz, że posiada dostateczny fundusz w gotowiznie, oraz inwentarz odpowiedni, który co do ilości i iakości wyszczególniony bydź winien, tudzież: b) Świadectwem dziedzica dóbr, kótóre dotąd dzierżawił, iż mu się w zupełności uiścił, że iest zamożnym gospodarzem i że się z Włościanami dobrze obchodził, nakoniec obowiązany zostaie. c) Złożyć vadium w gotowiznie monetą kurs kassowy w kraiu maiącą do wysokości jedney czwartej części summy dzierżawney z dóbr o których Possessyą ubiega się, które nieutrzymuiącemu się przy licytacyi natychmiast zwrócone będzie. Działo się w Kaliszu dnia 22 stycznia 1831 roku. Zastępco Prezesa podpis. Dodani z grona obywateli podpisy. Sekretarz Jlny

Tygodnik Rolniczo-Technologiczny 1836 nr. 39

32. Ruda nad rzeką Wartą, w Powiecie Szadkowskim, Obwodzie Sieradzkim, pół mili od Sieradza. Roku 1440 postawienie młyna z foluszem.Nazwisko pokazuje, że tam musiała być ruda lub kuźnica przed r. 1358, w czasie, kiedy ta wieś należała do klasztoru Męckiego, do Kalisza przeniesionego.

Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1838 nr 158

Rząd Gubernialny Kaliski.
Podaje do powszechnej wiadomości iż z powodu nierządności miejscowych włościan dzierżawców wydzierżawione będzie w drodze publicznej głośnej licytacyi na sali zwykłych posiedzeń Rządu Gubernialnego w terminie dnia 28 Lipca (9 Sierpnia) r. b. o godzinie 3ej z południa na lat 9 poczynając od 1 Czerwca r. b. naczelną dzierżawę ekonomii Męka w Obwodzie Sieradzkiem położoną składającą się;
a) Z wsiów Męka Piaski i Ruda.
b) Z młyna nagrobki pod Szadkiem.
c) Z folwarków Męka i Piaski.
d) Z gruntów po włościańskich w Piaskach,
e) Z propinacji w wsiach Męce, Rudzie i Piaskach.
f) Rybołowstwa w rzece Warcie której licytacja rozpoczynać się będzie na risico włościan do tychczasowych dzierżawców od summy złp. 10121 kontraktem ustanowionej, warunki główniejsze są następujące.
1. Każdy mający chęć licytowania obowiązany przed przystąpieniem do licytacyi złożyć vadium wyrównywające 1/4 części summy za praetium do licytacyi podanej, utrzymujący się zaś przy licytacji zaraz po jej ukończeniu vadium to skompensować winien do wysokości 1/4 części summy zalicytowaną.
2. Każdy pretendent do dzierżawienia powyższych dóbr zgłaszający się winien złożyć dowód kwalifikacyjny postanowieniem Xięcia Namiestnika Królewskiego z dnia 21 Stycznia 1818 roku przepisany.
O innych zaś warunkach kontraktowych w biórze sekcyi dóbr w Rządzie Gubernialnym w godzinach służbowych wiadomość mieć można.
w Kaliszu d. 28 Czerwca (10 Lipca) 1838. p. o. Gubernatora Cywilnego Pułkownik Flügel, Adjutant Jego Cesarsko Królewskiej Mości
K. Trębicki.
Sekretarz Jeneralny Przedpełski.

Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1839 nr 198

(N. D. 4072) Sąd Policy i Prostej Powiatu Szadkowskiego.
Uwiadamia publiczność, iż na gruncie wsi Rudy do ekonomii Męka należącej na polu Skrynica zwanym pomiędzy lasami od traktu może około 4ch staj odległym znalezioną została nieżywa kobieta lat około 38 do 40 mająca, wzrostu miernego, włosów czarnych, z twarzy opadła, ubrana w sukienkę perkalikową której koloru rozpoznać niemożna było, koszule płucienną grubą, boso, bez pończoch. Wzywa więc każdego kogo dotyczeć może aby o imieniu i nazwisku oraz stanie i pochodzeniu jej wiadomośc władzy właściwej udzielił.
w Szadku dnia 14 (26) Sierpnia 1839 r.
Podsędek, Hałaczkiewicz.

Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1847 nr 223

(N. D. 5132) Sąd Policyi Prostej Okręgu Szadkowskiego.
Uwiadamia szanowną publiczność, że na gruncie wsi Rudy Gminie Męka o 20 prętów od wsi na rzece Starej Warcie dnia 5 (17) Września r. b znalezione zostało dziecie płci żeńskiej lat 3 mieć mogące zachaczone na płocie w wodzie stojącym zupełnie obnażone rodziców niewiadomych i miejsca obcego pochodzące, włosów jasnoblond, rysopis twarzy którego już dla korupcyi ciała w drugim stopniu będące i mocno czarnej rozpoznać nie można było. Wzywa zatem osoby, aby jeśli kto o pochodzeniu dziecięcia tego ma jaką wiadomość takową Sądowi tutejszemu lub Sądowi Poprawczemu Piotrkowskim udzielić zechciał.
Szadek dnia 13 (25) Września 1847 r.
W. Uziembło.

Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1852 nr 274

(N. D. 5283) Sąd Policyi Poprawczej Wydziału Kaliskiego.
Wzywa wszelkie Władze cywilne i wojskowe nad bezpieczeństwem i porządkiem w kraju czuwające, aby baczne zwracały oko na Gerszona Pachla v. Pchła v. Gwilh lat 13 liczącego we wsi Rudzie Ogu Sieradzkim a Abrahama i Balbiny Guzików urodzonego, który będąc prawnie o spełnienie gwałtownej kradzieży poszlakowany w dniu 13 (25) Czerwca r. b. z aresztu detancyjnego miasta Sieradza zbiegł i dotąd ukrywa się przed wymiarem sprawiedliwości był on zaopatrzony w świadectwo Burmistrza tegoż miasta do wyszukania sobie miejsca, wydane mu po przednio, a na rok czasu służące, rysopis zbiegłego jest następujący: wzrost mały, twarz ściągła, włosy czarne, oczy ciemne, nos mały.
Kalisz d. 5 (17) Listopada. 1852 r.
Sędzia Prezydujący, Radca Kolegialny,
Swierczyński.

Dziennik Warszawski 1866 nr 125

Korespondencje Dziennika Warszawskiego.
Sieradz. (...) W dniu 6 (18) maja, we wsi Rudzie, w skutek nieostrożnego obchodzenia się z ogniem, spalił się dom murowany 3-ch piętrowy, zaasekurowany na rs. 9,550, własnością starozak. Lewenberga i Junkiertza będący.

Kaliszanin 1875 nr 22

Wypadki w Gubernji Kaliskiej.
Nagle wypadki śmierci:
D. 24 stycznia (5 lutego), we wsi Rudy, gm. Męka pow. sieradzkiego, włościanin Walenty Spyrus, lat 42, umarł, w skutek nadużycia gorących napojów.
 
 Kaliszanin 1877 nr 8
 
Korespondencja Kaliszanina.
Sieradz, dnia 19 stycznia 1871 r.
(...)Powiat sieradzki w ostatnich dwóch latach w liczbie powołanych do rewizji konskryptów dostarczył parę fenomenów. W roku 1875 przed komisją konskrypcyjną stanął do rewizji... hermafrodyta 21 letni, z jednej z okolicznych gmin pochodzący, którego rodzice ubierają po kobiecemu; w dniu zaś 18 grudnia r. z., prezentował się przed komisją... karlik, także 21 -letni, ze wsi Rudy (gminy Męka) pochodzący i tamże dotychczas przy rodzicach zamieszkały. Ze wzrostu i twarzy wygląda na 7-letniego chłopczyka, to mię jednakże dziwi, że przy nader szczupłej budowie ciała, pojedyńcze części jego są bardzo kształtne, ale co ważniejsza umysł ma zupełnie rozwinięty. Wiadomo, że wieśniacy pokrzepiają znużone członki napojami spirytusowemi; uważano, że to synekura przechodząca z ojca na syna: tak też już
nasz domorosły karlik, pół kwaterki wódki od razu wypija, bez poniesienia szwanku na zdrowiu. Gdyby nie okoliczność, że został do rewizji powołany, niktby o nim nawet nie wiedział; niechby jaki amerykanin albo anglik o nim się dowiedział, z pewnością przyjechałby zakupić mającego jak mi mówiono szczerą chęć wstąpienia w związek małżeński Jantka naszego, celem pokazywania go w świecie za pieniądze, a tem samem wzbogacenia swych kieszeni przez wystawienie publiczne cudu natury: karła! hermafrodyty! Ludzie u nas nie posiadają jeszcze owej bezwstydnej przedsiębierczości, brak im sprytu, lubo wszystko pomału w objawach nikczemnej demoralizacji od zachodu ręka w rękę z cywilizacją do nas przybywa...(...)
Maksymiljan Kempiński

Kurjer Warszawski 1891 nr 39

Dzieciobójstwo.
We wsi Ruda, w pow. sieradzkim, włościanka niezamężna Anna Pawlak, udusiła swe niemowlę zaraz po urodzeniu. Zbrodniarkę aresztowano.  

Gazeta Kaliska 1903 nr 218

We wsi Ruda, powiatu sieradzkiego, w rzece Warcie znaleziono martwe ciało włościanina Stanisława Chrońskiego, lat 20. 

Obwieszczenia Publiczne 1918 nr 16

List gończy.
Na zasadzie art. 846—848 U. P. K., sąd okręgowy w Kaliszu, stosownie do decyzji sędziego śledczego na pow. Sieradzki z d. 25 marca 1918 r., poszukuje 18-letniego Jana Liczkowskiego, który, jako więzień, zbiegł wspólnie z innymi z miejsca pracy pod Rudą, z użyciem gwałtu na osobie straży.
Rysopis i znaki szczególne poszukiwanego nieznane.
W razie odnalezienia poszukiwanego lub miejsca jego zamieszkania, należy bezzwłocznie zakomunikować o tem najbliższym władzom policyjnym w celu zaaresztowania i doniesienia o tem sądowi okręgowemu.
Kalisz, d. 3 kwietnia 1918 r.
Sąd okręgowy w Kaliszu.

Łódzki Dziennik Urzędowy 1927 nr 25

Na zasadzie postanowienia Wojewody Łódzkiego z dnia 9.9 1927 r. L. BP. 2206-1, wciągnięto do rejestru Stowarzyszeń i Związków Nr. 1624, Towarzystwo Ochotniczej Straży Pożarnej w Rudzie, powiat Sieradz.
 
Goniec Sieradzki 1928 nr 7

— Złapanie sarnika. Przed paru dniami na polach wsi Ruda wystraszono z żyta sarnika, którego wszędzie goniono, krzyczano, straszono i bardzo się zmęczył. Lecąc w stronę lasu napotkał długą wieś Rudę, a był tak zmęczony, że niewiele mógł odróżnić płotu od luki. Uderzając kilka razy o płot schwycił go mieszkaniec tejże wsi Waw. Jakubowski, zaniósł do domu, gdzie zabił i zdjął skórę.
Po chwili na skutek otrzymanego zameldowania policja przeprowadziła dochodzenie zabierając mięso, które zostało skonfiskowane, przekazując na kuchnię domu starców w Sieradzu.

Goniec Sieradzki 1928 nr 40

— (s) Węglik w pow. Sieradzkim. W czerwcu br. stwierdzono urzędownie (na zasadzie badań bakteriologicznych przeprowadzonych z Państw Instyt. Rolnicz. w Bydgoszczy) węglik bydła rogat. i owiec w zagrodzie gospodarza Józefa Piechoty we wsi Ruda gm. Męka.
Zachorowała 1 krowa, 1 jałówka i 1 owca, z czego padła 1 krowa i 1 owca, jałówka wyzdrowiała. W celu zabezpieczenia reszty bydła przeprowadzono na koszt Państwa szczepienia przeciwwęglikowe całego pogłowia bydła we wsi Ruda; zaszczepiona 165 sztuk bydła rogatego i 2 owce. Za padłe 2 sztuki przyznano Józefowi Piechocie odszkodowanie, stosownie do oszacowania padłych sztuk.


Obwieszczenia Publiczne 1928 nr 91a

Dnia 10 września 1928 r.
9386. „Władysław Szenfeld", sklep kolonjalno-spożywczy ze sprze­dażą wyrobów mięsnych i tytoniowych we wsi Ruda, gm. Męka, pow. sie­radzkiego. Właśc. Władysław Szenfeld, zam, tamże.
 
Goniec Sieradzki 1928 nr 93

— (s) Nieszczęśliwy wypadek. W dniu 14 bm. Józef Jeziorski pochodzący z Rudy, obecnie zamieszkały w Wólce Bętkowskiej gm. Barczew, jadąc z targu z Sieradza do domu, w niedalekiej odległości od domu przewrócił się wóz i tak nieszczęśliwie że biedak dostał się pod niego, przyczem klatka piersiowa została ciężko uszkodzona. Wezwany lekarz powiatowy Dr. p. Zalewski skonstatował ciężki stan Jeziorskiego, który też wkrótce życie zakończył. 
 
Goniec Sieradzki 1929 nr 20

SIERADZ.
— (s) Katastrofa samochodowa. W tych dniach zdarzył się wypadek z autobusem Nr. 81235, prowadzonym przez szofera Kurpa na szosie Zd. Wola Sieradz.
W okolicy Oberży Wośnickiej, autobus napełniony pasażerami zdążał z Zd. Woli do Sieradza. Na czwartym kilometrze przed Sieradzem auto dogoniło wóz gospodarza Gołębia z Rudy.
Auta chciało wyminąć wóz, wóz chciał zjechać z drogi autu i tak powtórzyły się kilka razy manewry i w rezultacie auto przewróciło się na szosę.
Rannych w ludziach nie było, tylko w aucie potłukły się szyby i podrapała karoserja.
Wypadkiem zajęła się policja posterunku Sieradz. 
 
Goniec Sieradzki 1929 nr 140

— (8) Poświęcenie sztandaru i majówka. W niedzielę dnia 23 bm. będzie poświęcony w kościele parafjalnym w Męce sztandar Rudzkiej Straży Ogniowej, zaś tegoż dnia o godz. 3 po południu odbędzie się wielka majówka w Brzezinkach za Księżą Męka obok szosy, połączona z zabawą taneczną i wieloma niespodziankami.
Jak słychać powyższa majówka będzie miała nielada powodzenie, gdyż prócz gości z okolicznych wiosek jest dużo młodzieży, z Łodzi na letnisku w Męce, w Męce Księżej i t. z. Hennigówce, prócz tego pojadą goście i z Sieradza w celu użycia świeżego i zdrowego powietrza.
Nadmieniamy, że straż w Rudzie założona została przed 2-ma laty i dziś już posiada 2 sikawki z kompletnymi narzędziami, a wszystko to straż zawdzięcza swemu niestrudzonemu prezesowi tejże straży p. A. Kozłowskiemu z dom. Kamionaczyk.

Goniec Sieradzki 1929 nr 163 

— (s) Straszny pożar strawił 9 zagród. W sobotę dn. 13 bm. we wsi Ruda gm. Męka pod Sieradzem w stodole należącej do sołtysa tejże wsi Antoniego Perdka wybuchł pożar, który z powodu silnego wiatru wiejącego wzdłuż wsi przerzucał się kolejno na sąsiednie zabudowania, czyniąc straszną panikę w całej, długiej około 2 kilometrów wsi. Wieśniacy przeważnie znajdowali się w polu i zaczem zbiegli się to mienie niektórych było już spalone, lub stało w płomieniach. Nawet psy będące na uwięzi spaliły się.
Taka paniką ogarnęła resztę ludności, że nie wierzono w ratunek i w powstrzymanie tego strasznego żywiołu, lecz wynoszono wszystko z domów, nie tylko z tych, które znajdowały się bliżej ognia, lecz z stojących nawet w przeszło pół kilometrowej odległości. Ogień wreszcie zlokalizowano.
Straże zaczęły nadjeżdżać ze wszystkich stron i wzięły się do akcji ratowniczej z całą energią. Prócz Perdka z stodoły którego wybuchł pożar poszkodowani zostali:
Szczepan Świątek, Fr. Witaszczyk, Marek Pawłowski, Ign. Jeziorski, Fr. Slipek, Jakób Gawron, Woj. Stangret, Woj. Jeziorski.
Woj. Jeziorskiemu stodoła ocalała, pozostałym zaś spaliło się wszystko.
Padło pastwą ognia 8 domów, 8 obór, 8 stodół, i cały szereg chlewów, większość sprzętów domowych i narzędzi rolniczych.  Ogień powstał prawdopodobnie wskutek nieostrożności dzieci.

Goniec Sieradzki 1929 nr 198 

— (s) Wrażenia z 3-ch polowań na dziki w lecie 1929 r. Ludność wsi Ruda gm. Męka zwróciła się do Tow. Myśliwskiego w Sieradzu dzierżawiającego państwowe tereny, rewir Ruda leśnictwa Wośniki aby zapolowało na dziki które wyrządzają im ogromne szkody w polach.
Jak twierdzili włościanie dziki miały się znajdować w zwartym 12—13 letnim zagajniku. Las ten przeważnie sosnowy z małą domieszką dębiny i brzeziny przestrzeni około 180 ha znajduje się z daleka od siedzib ludzkich z trzech stron otoczony jest polami.
To też myśliwi wypoczęci po długiej przerwie wzięli się gorączkowo do pracy.
Przy wyprawie na pierwsze polowanie w mieście można było zauważyć pewien ruch. Jedni szukali odpowiednich naboi, drudzy zaś czyścili fuzje, sztucery i tp., słowem wybierali się jakby gdzieś do afrykańskich dżungli.
Po przybyciu na miejsce niektórych myśliwych ogarnął strach i lęk, gdyż w tem miejscu nie było dość wysokiego drzewa, na które w razie niebezpieczeństwa można byłoby się wdrapać.
Rozpoczęło się pierwsze polowanie. Myśliwych rozstawiano przeważnie w odległości 20-30 metrów, jeden od drugiego. W rezultacie było kilka zakładów no i oddano kilkanaście strzałów do dzików.
Jeden z dzików wyszedł na odległość paru mtr. od p. M. i .. . stanął. Korzystając z tego p. M. „łup". Myślicie czytelnicy, że dzik przewrócił się, nie — stał sobie najspokojniej dalej i przyglądał się. P. M. pali jeszcze raz — wówczas dzik robi przepisowe „w tył zwrot" i znika w gąszczu.
Zdziwienie obopólne, acz zadowolenie tylko jednostronne.
Ale już doprawdy arcykomiczne zdarzenie miał p. A. Na wprost niego wybiegł dzik. Z powodu nierówności gruntu, a może ze strachu przed stojącym przed nim marsowym strzelcem wywrócił koziołka, bez usłyszenia nawet jednego strzału.
P. A. czy również się przestraszył, czy też liczył na to, że dzik więcej nie wstanie więc nie strzelał zupełnie. Dzik naturalnie skorzystał z tego zerwał się i znikł, machając na pożegnanie demonstracyjnie ogonkiem niefortunnemu strzelcowi.
Takiego dyshonoru nie mogła jednak darować p. A. jego własna fuzja, która zawieszona już spokojnie na plecach w czasie ożywionej rozmowy p. A. z innymi myśliwymi, oddała wystrzał — na szczęście w powietrze.
Od tych jednak mało nieszczęśliwych, a może nawet nieszczęśliwych myśliwych, byli jeszcze gorsi, którzy gdy się dowiedzieli, że dziki są w lesie natychmiast polowanie opuścili, odjeżdżając do domu.
Mieliśmy też i zuchów. Oto naprzykład p. R. do idącego w odległości paru metrów dzika, aby spełnić
myśliwski obowiązek, pomimo młodzieńczych lat, zdobył się na odwagę wypalił, jak z moździerza. Dzik coprawda majestatycznie poszedł dalej, ale p. R. był zadowolony.
Również wyszedł dzik bardzo blisko na p. Sz. z Paprotni (brat Strzelca) Ten wypalił dwa razy lecz chybił, pomimo, że dzik szedł po polance.
Gdy urządzano drugie polowanie dzików w zagaju już nie było.
Następne polowanie myśliwi postanowili nie robić w zagajniku lecz na wychodnego do dnia i przywitać pod lasem powracających z pola dzików. Las i wybrali większy aby w razie czego „wskoczyć na drzewo".
Każdy przeto myśliwy wybrał sobie odpowiednie miejsce, czekając z cierpliwością na dzikiego zwierza.
Gdy robił się dzień dziki rzeczywiście poczęły z pola wychodzić. Do jednego z nich wystrzelił 2 razy p. Sznajder (Strzelce) z Paprotni zabijając olbrzymią maciorę.
Drugiego dzika (prosię zabił leśniczy p. Rudolf. Strzelali też i inni, lecz bez rezultatu.
Czwarte polowanie odbyło się, lecz już bez uczestnictwa dzików.
Na tem kończę opis wypraw sieradzkich i okolicznych myśliwych w porze letniej na dziki.

Goniec Sieradzki 1929 nr 218

— (s) Straszny pożar. W dniu 16 bm. w godzinach obiadowych we wsi Ruda gm. Męka wybuchł groźny pożar, który w przeciągu pół godziny objął 7 zabudowań gospodarczych i strawił je doszczętnie. Pożar rozpoczął się w zagrodzie Józefa Pawlika, obejmując kolejno sąsiednie zagrody.
Przyczyną ognia była nieostrożność.
Prócz wyżej wspomnianego Józefa Pawlika poszkodowani zostali Piotr Piechota, Józef Kolasa, Roch Szczepanik, Józef Wojtkiewicz, Piotr Jeziorski i Michał Banaś.
Ogólne straty wynoszą przeszło 100.000 zł.
Dzięki tylko temu, że kawałek pola należący do Wojciecha Świniarskiego nie był zabudowany, zdołano ogień umiejscowić.
Pierwsza straż przybyła z Mnichowa, druga z Męki, trzecia z Sieradza, Zd.-Woli i td. Straży wszystkich przybyło 14.
Najlepiej popisały się straże z Sieradza i Zd.-Woli, które połączyły swe węże i wodę brały ze Starej rzeki z oddalenia przeszło 600 metrów, przyczem użyto dwie motorpompy, rzucając całe strumienie wody na palące się domy.
W czasie pożaru poparzeni zostali dwaj gospodarze Józef Pawlik i Roch Szczepanik przy ratowaniu swego mienia.
Należy nadmienić, że w tejże wsi przed 2 ma miesiącami ogień strawił doszczętnie, aż 8 gospodarstw.

Goniec Sieradzki 1929 nr 239 

— (s) Karygodna niedbałość. Jak nam wiadomo przed czterema tygodniami we wsi Ruda gminy Męka podczas drugiego strasznego pożaru, jaki nawiedził tą wieś spaliło się całkowicie osiem gospodarstw.   
Po pożarze przedstawił się smutny widok, gdyż tym gospodarzom spaliło się wszystko co posiadali. Spaliło się wszystkie zboże, wszystka pasza dla inwentarza, wszystkie zabudowania, dużo ruchomości domowych i tp., słowem pogorzelcy zamienili się na biedaków i nędzarzy.
Obecnie gdy prawie zima za pasem, trzeba choć jaki taki budynek postawić, a na wszystko trzeba pieniędzy.
Jedyną ich nadzieją była możliwość otrzymania asekuracji, w której byli ubezpieczeni od kilkudziesięciu lat i opłacali składki.
Lecz cóż, pomimo kilkakrotnego chodzenia biednych pogorzelców do taksatora ubezpieczeń zam. w Sieradzu z prośbą ażeby jak najprędzej przybył na miejsce i ocenił wartość wyrządzanej szkody i wartość pozostałego po ogniu materjału co należy przesłać do wyższych władz, tym czasem taksator ubezpieczeń drwi sobie z tego.
Podobne postępowanie należy uznać za niedołężne załatwianie i lekceważenie swych obowiązków.   
Może być, iż taksator ubezpieczeń nie uznaje rozporządzeń Rzeczplitej, lecz uznaje Królestwo, gdyż szyld wywieszony przed jego biurem brzmi następująco:
„Ubezpieczenie wzajemne budowli od ognia w Królestwie Polskim biuro taksatora”, przeto możliwe że spiesznej załatwia sprawę tych, którzy do „Królestwa" dobrze są usposobieni.
Czas najwyższy aby władze zwróciły uwagę królewskiemu taksatorowi ubezpieczeń, by nie lekceważył powierzonych mu obowiązków, a spełniał je należycie.
Przy tej sposobności należy nadmienić, że podobne fakty na na porządku dziennym.

Goniec Sieradzki 1930 nr 175

Do czego wódka doprowadzi.
(s) Chyba już dużo osób wie, że p. Józef S. i jego syn Wojtek są obaj gospodarzami we wsi Ruda gm. Męka, aby żadnemu z nich nie była krzywda, jadąc do Sieradza na targ wszystko brali pospólnie tj. ojciec dawał jednego konia i pół woza, syn zaś drugiego konia i drugie pół woza.
Wszystko byłoby dobrze, gdyby w dniu 25 bm. nie wiele podgazowali się w jednej z tutejszych restauracyj. Powracając do domu minęli już szczęśliwie pierwszy most, licho podniosło idącą z targu kobietę, na którą młody Wosiu nie miał łaskawego oka, zaś stary chciał koniecznie ją zabrać na wóz. Na tem tle powstała kłótnia, która w końcu zamieniła się w zaciętą walkę.
Obaj walczyli jak lwy nie patrząc, że ogromna liczba ludzi zbiegła i przyglądała się ich walce. W końcu doszło do tego, że rozprzęgli konie rozebrali wóz i każdy swoją część wziął. Wosiu wygrał lepiej bo miał wóz z przednią częścią, to też zaprzągł konia i pojechał. Gorzej zaś było staremu, gdyż nie miał do czego założyć konia, wrócił więc do Sieradza do p. Pruskiego, pożyczywszy woza, pojechał do domu.
Wosiu zaś nie dojeżdżając do domu w przedostatniej wsi również pożyczył woza i obaj wielcy gospodarze przyjechali do swej wsi wypożyczonymi wozami.
Do czego to wódka nie doprowadzi. Może ostatnia przygoda przyczyni się do tego, że odtąd obaj unikać będą wódki. Zyskali by przytem i na zdrowiu i na kieszeni.

Goniec Sieradzki 1930 nr 184

Tajemniczy złodziej.
(s) W dniu 8 bm. w godzinach rannych mieszkaniec wsi Ruda gm. Męka Fr. Szczepaniak pojechał rowerem na roboty leśne do rewiru Wośniki, postawiwszy rower obok toru kolejowego, a sam w pobliżu tegoż wziął się do pracy. Po pewnym czasie gdy spojrzał na rower, ku wielkiemu przerażeniu tegoż już nie spostrzegł.
Zdziwił się mocno, gdyż w takim zaciszu leśnem nie było nikogo, za wyjątkiem pastuchy, pasącego bydło torowego Strachowskiego.
Nadmienić należy, że przed paru tygodniami przybyła na letnisko do tegoż Strachowskiego felczerka szpitala w Sieradzu i po paru godzinach pobytu skradziono jej 78 zł gotówką i chustkę.
Sądzimy, że władze policyjne zajmą się energicznie tą sprawą i tajemniczego złodzieja wykryją.

 Echo Sieradzkie 1931 marzec

POŻAR.

We wsi Ruda gm. Męka wybuchł pożar w zabudowaniach należących do gospodarza Powałki, przyczem spaliła się cała zagroda. Ogień podsycany wiatrem przerzucił się na sąsiednie zabudowania, należące do Szczepanika. Między innemi zaalarmowano straż sieradzką, która samochodem niezwłocznie udała się na miejsce. Przy ratowaniu mienia Szczepanikowi "gorliwi" ludzie skradli 20 zł. w gotówce.
__________________________________________________

ZAMIAST KRÓLIKÓW — DZIK. Szczęśliwy myśliwy.

Sieradzkie Towarzystwo Łowieckie dzierżawi duże obszary leśne, na których od czasu do czasu urządza polowanie na króliki, mnożące się tutaj z zastraszającą szybkością. W dniu 8 b m. urządzono małe polowanie w rewirze Ruda leśnictwo Wośniki. Jakież było zdziwienie myśliwych, gdyż zamiast królików wyskoczył olbrzymi dzik, przeskakując przez linje w odległ. 15 metrów od myśliwego p. Rudolfa. Ten nie namyślając się wiele strzelił. Dzik się przewrócił. Podczas oględzin okazało się, że cały nabój ugodził dzika w kark obok ucha.

Echo Sieradzkie 1931 3 sierpień

ZUCHWALI KŁUSOWNICY.
Dwaj leśnicy lasu państwowego rewiru Ruda pod Sieradzem: Szczepan Urbaniak i Józef Palma, idąc lasem usłyszeli na przyległych polach wsi Ruda strzały. — Domyślając się, że to kłusownicy, pośpiesznie się tam udali. Gdy doszli na brzeg lasu ujrzeli wpobliżu 3-ch polujących z bronią w ręku kłusowników, przyczem najbliższy z nich, niejaki Galus z Rudy, obrócony tyłem szedł wgłąb pola. Funkcjonarjusze leśni puścili się za nim w pogoń, przyczem Urbaniak, młodszy wiekiem dobiegł prędzej i nim kłusownik zdążył się zorjentować, Urbaniak schwycił już za strzelbę kłusownika.
Poczęli się więc szamotać, co widząc po zostali dwaj kłusownicy, Jakób Czyżak i Fr. Bombka, też z Rudy, przybiegli na pomoc bijąc kolbami Urbaniaka, tak że ten upadł tracąc przytomność. Do biegnącego na pomoc pobitemu Palmy jeden z kłusowników strzelił lecz strzał chybił. Widząc oddalających się kłusowników strzelił do nich a następnie pośpieszył ciężko rannemu koledze z pomocą i z wielkim trudem zaprowadził go do domu, skąd przewieziony został do szpitala sejmikowego w Sieradzu.
Zaalarmowana policja w Sieradzu natychmiast udała na miejsce i wszystkich trzech kłusowników aresztowała. Broni przy rewizji nie znaleziono.

Echo Sieradzkie 1931 23 listopad

NIEBEZPIECZNE ZWIERZĘTA.
Został pogryziony przez wściekłego kota trzynastoletni Franciszek Świerczyński zam. przy ul. Szosa Kaliska 48.
Pogryziony przez wściekłego psa został szesnastoletni Antoni Piechota zam. w Rudzie gm. Męka.
Pogryzionych skierowano do szpitala w Sieradzu.

Obwieszczenia Publiczne 1932 nr 87


Sąd okręgowy w Kaliszu, na mocy art. 1776 U. P. C., niniejszem zawiadamia Stanisława i Józefa-Wojciecha Świniarskich, w kraju nieo­becnych i z miejsca pobytu niewiadomych, ostatnio zamieszkałych we wsi Ruda, gm. Męka, pow. sieradzkiego, iż decyzją sądu z dn. 19 wrześ­nia 1932 r. do obrony praw, oraz, zarządu ich majątkiem został miano­wany kurator adwokat Czesław Andrzejewski, zamieszkały w Kaliszu. (Nr. sprawy I. C. 306/30).

Echo Sieradzkie 1932 18 sierpień

KŁUSOWNICTWO ZAWODEM
Kłusownictwo w pow. Sieradzkim nie bacząc na dość wysokie kary, nadal silnie jest rozwinięte z większa brawurą i ruchliwością. W biały dzień wozami wiozą kłusownicy ubitą zwierzynę do domów. (...) Na terenie Ruda gm. Męka na t. z. „Łęgach" kłusownicy często urządzają polowanie nawet z naganką. W tej wsi taki istnieje zwyczaj, że mieszkańcy jej zajmują się dwoma rodzajami polowań. Przyczem pierwsi, przeważnie młodzież, w większej liczbie uzbrojona w kije, w asyście wytresowanych psów, robi obławy. Pastwą ich padają nieraz całe stada młodych kuropatw i zajęcy.
Takie polowanie najwięcej odbywa się po żniwach i trwa do późnej jesieni. Zaś druga kategorja myśliwych poluję już z fuzjami. Wskutek tego rodzaju polowań wyniszczona została kompletnie zwierzyna i ptactwo do tego stopnia, że o wydzierżawieniu terenów mowy niema.

Echo Łódzkie 1932 wrzesień

Parobek—bandytą. Napad na wieśniaczkę.
Sieradz, 27 września. Ubiegłej nocy do domu Tekli Jankowskiej we wsi Ruda, gminy Męka, powiatu sieradzkiego, wtargnął zamaskowany osobnik i steroryzowawszy wdowę groźbą użycia broni, zrabował 15 złotych w gotówce oraz kilkadziesiąt monet 15-kopiejkowych, poczem zbiegł. Przeprowadzone dochodzenie przyczyniło się do ujęcia sprawcy napadu. Okazał się nim były służący Jankowskiej niejaki Tomasz Szpikowski. Osadzono go w więzieniu do dyspozycji władz sądowych.

Echo Sieradzkie 1932 29 wrzesień

PAROBEK — BANDYTĄ.
Ubiegłej nocy do domu Tekli Jankowskiej we wsi Ruda, gminy Męka, powiatu sieradzkiego, wtargnął zamaskowany osobnik i steroryzowawszy wdowę groźbą użycia broni. zrabował 15 złotych w gotówce oraz kilkadziesiąt monet 15 kopiejkowych, poczem zbiegł.
Przeprowadzone dochodzenie przyczyniło się do ujęcia sprawcy napadu. Okazał się nim były służący Jankowskiej niejaki Tomasz Szpikowski.
Osadzono go w więzieniu do dyspozycji władz sądowych.

Łódzki Dziennik Urzędowy 1933 nr 21

ROZPORZĄDZENIE WOJEWODY ŁÓDZKIEGO
z dn. 19 październ. 1933 r. L. SA. II. 12/14/33
o podziale obszaru gmin wiejskich powiatu sieradzkiego na gromady.
Po wysłuchaniu opinji rad gminnych i wydziału powiatowego, zgodnie z uchwałą Wydziału Wojewódzkiego z dnia 18 października 1933 r. na podstawie art. 107 ustawy z dnia 23. III. 1933 r. o częściowej zmianie ustroju samorządu terytorjalnego (Dz. U. R. P. Nr. 35, poz. 294) postanawiam co następuje:
§ 1.
 XI. Obszar gminy wiejskiej Męka dzieli się na gromady:
8. Ruda, obejmującą: wieś Ruda, Rudę- Gajówkę.
§ 2.
Wykonanie niniejszego rozporządzenia powierza się Staroście Powiatowemu Sieradzkiemu.
§ 3.
Rozporządzenie niniejsze wchodzi w życie z dniem ogłoszenia w Łódzkim Dzienniku Wojewódzkim.
Wojewoda:
wz. (—) A. Potocki
Wicewojewoda

Echo Łódzkie 1933 czerwiec

Brona narzędziem zemsty. Wieśniak zniszczył 1 1/2 morgi żyta.

Sieradz, 28 czerwca. Mieszkańcy wsi Ruda gm. Męka pod Sieradzem spostrzegli, że żyto na ziemi należącej do Marjanny Klimczakowej na przestrzeni 1 i pół morgi zupełnie zostało zniszczone. Zawiadomiona policja wszczęła dochodzenie i ustaliła, że zbrodniczego czynu dokonał mieszkaniec wsi Męka Walenty Klimczak. Klimczak będąc wdowcem przed kilku laty ożenił się z wdową Marjanną Mizialiną. Klimczak lubił często zaglądać do kieliszka, a gdy mu pieniędzy brakło usiłował ostatnią sprzedać krowę. Żona nie zgodziła się jednak na to. Doszło do gwałtownej kłótni czego wynikiem była ucieczka staruszka do dzieci zam. we wsi Ruda. Klimczak pałając zemstą zaprzągł konie do brony i zabrał 1 i pół morgi żyta.

Echo Łódzkie 1936 październik

Straszna śmierć dziewczynki w zamkniętym mieszkaniu.

Sieradz, 8.10-We wsi Ruda, gm. Męka pod Sieradzem u Franciszka Serwy zdarzył się straszny wypadek. Oto żona je-go Rozalia Serwa w czasie nieobecności męża pozostawiła dwoje dzieci, kilku miesięczne w kołysce i 4-letnią córeczkę Janinę w izbie. zamknąwszy mieszkanie na klucz wyszła na plotki do sąsiadek. Pozostawiona w domu córeczka w pewnej chwili poczęła się bawić ogniem od którego zajęła się sukienka. Dziecko z płaczem rzuciło się do wyjścia, lecz drzwi były zamknięte. Gdy matka wróciła zastała już tylko trupa, natomiast niemowlę spało nadal w kołysce. Prokurator zarządził pociągnięcie rodziców do odpowiedzialności karnej za nie dozór.

 Orędownik 1938 nr. 137

Zdwojona czujność rodzicielska. Z powodu dokonania przez 15-letniego wyrostka Marcina Świtańskiego z Rudy napaści z ukrycia w życie na powracającą do domu ze szkoły dziewczynkę ze wsi Mnichowa - rodzice w czasie powrotu dzieci wychodzą na drogę, czuwając nad bezpieczeństwem tychże. Wyrostka, który dopuścił się czynu nierządnego policja oddała pod opiekę jego rodzicom aż do rozprawy sądowej.

Echo Łódzkie 1939 kwiecień

SIERADZ. 15. 4. — Miejscowa Straż Ogniowa w Rudzie urządziła w remizie zabawę. W pewnej chwili wynikła bójka między parobczakami z Księżej Męki, 3-ma braćmi Suchorskimi, trzema braćmi Świniarskimi i Świątkiem z jednej strony, a parobczakami z Mnichowa z drugiej. Pokłutych nożami i pobitych zostało 7 osób.
 
Głos Chłopski 1948 nr 214

Skutki wesołej „zabawy"
Dnia 1 bm. uczestnicy zabawy we wsi Ruda gm. Męka pow. Sieradz i mieszkańcy wsi Sucha tejże gminy powracając z zabawy zostali w drodze do domu napadnięci przez uczestników tejże zabawy, mieszkańców wsi Mniechów. W czasie powstałej bójki został bardzo ciężko pobity szpadlem i kołkami Wisiński Stanisław, lat 24, zam. we wsi Sucha.
Wisiński przywieziony został do szpitala w Sieradzu, gdzie dnia 2 bm. zmarł.
Podejrzanych o dokonanie zabójstwa zatrzymano. Dochodzenie w toku.


Dziennik Łódzki 1968 nr 174


We wsi Ruda, pow. Sieradz, na skutek raptownego wtargnięcie na jezdnię, potrącona została przez motocykl Jadwiga M. (Pabianice). M. doznała obrażeń ciała i przebywa w szpitalu w Sieradzu.

Dziennik Łódzki 1975 nr 84

W miejscowości Ruda, pow. Sieradz kierowca "Gaza" 9282 WI zjechał nieuważnie na pobocze drogi, na skutek czego samochód wywrócił się do rowu. W wypadku obrażeń doznał pasażer "Gaza", Włodzimierz K., który przewieziony został do szpitala.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz