Taryfa
Podymnego 1775 r. (?)
Nowa
wieś, wieś, woj. łęczyckie, powiat łęczycki, własność
szlachecka, 5 dymów.
Taryfa
Podymnego 1775 r. (?)
Nowa
wieś ditto, wieś, woj. łęczyckie, powiat łęczycki, własność
szlachecka, 12 dymów.
Czajkowski
1783-84 r.
Nowa
Wies, parafia tur, dekanat łęczycki, diecezja gnieźnieńska,
województwo łęczyckie, powiat łęczycki, własność: (Grzegorz)
Czarnecki, wojski większy inowłodzki.
Tabella miast, wsi, osad Królestwa Polskiego 1827 r.
Nowa wieś, województwo
Mazowieckie, obwód Łęczycki, powiat Zgierski, parafia Tur,
własność prywatna. Ilość domów 9, ludność 90, odległość od
miasta obwodowego 2 1/2.
Słownik Geograficzny:
Nowawieś, wś i folw., pow. łęczycki, gm. Gostków, par. Tur, odl. od Łęczycy 20 w.; wś ma 9 dm., 96 mk.; folw. 9 dm , 59 mk. W 1827 r. 9 dm., 90 mk. Według Lib. Ben. Łask. (II, 367) łany folwarczne dawały dziesięcinę proboszczowi w Turze, zaś łany kmiece dawały po 6 groszy dziesięciny w połowie proboszczowi, w połowie zaś kolegiacie łęczyckiej. Według regest. pobor. z 1576 r. N., w par. Thur, była własn. Andrzeja Dembowskiego, miała 9 łanów 1 pusty i 12 kolon. (Pawiński, Wielkop., II, 68) Dobra N. i Ujazd składały się w 1871 r. z fol. i wsi N., Ujazd, Trzeszkowice i Plewnik oraz kol. Aleksandrówka. Rozl. mr. 1668; gr. or. i ogr. mr. 1180, łąk mr. 188, pastw. mr. 39, wody mr. 6, lasu mr. 195, zarośli mr. 13, nieuż. mr. 47; bud. mur. 5, z drzewa 27; płodozmian 4 polowy. Wś N. os. 16, z gr. mr. 14; wś Plewnik os. 9, z gr. mr. 14; wś Truszkowice os. 19, z gr. mr. 110; wś Ujazd os. 17, z gr. mr.; 347; kol. Aleksandrówka os. 33, z gr. mr. 66.
Spis 1925:
Nowa Wieś, wś i folw., pow. łęczycki, gm. Gostków. Budynki z przeznaczeniem mieszkalne wś 6, folw. 8. Ludność ogółem: wś 50, folw. 136. Mężczyzn wś 24, folw. 64, kobiet wś 26, folw. 72. Ludność wyznania rzymsko-katolickiego wś 50, folw. 136. Podało narodowość: polską wś 50, folw. 136.
Wikipedia:
Nowa Wieś-wieś w Polsce położona w województwie łódzkim, w powiecie poddębickim, w gminie Wartkowice. W latach 1975-1998 miejscowość należała administracyjnie do województwa sieradzkiego.
Elżbieta Halina Nejman Majątki (Szlachta Sieradzka XIX wieku Herbarz)
Elżbieta Halina Nejman Majątki (Szlachta Sieradzka XIX wieku Herbarz)
NOWA WIEŚ par. Tur, p. poddębicki w 1576 roku była własnością Andrzeja Dembowskiego miała 9 łanów i 12 kolonistów, współcześnie ma 9 domów i 96 mieszkańców. Dobra w 1871 roku składały się z folwarków i wsi Nowa Wieś, Ujazd, Trzeszkowice i Plewnik oraz kolonii Aleksandrówka o areale 1668 mg w tym pod pługiem 1180 mg. (SGKP t.7, s.199).
1992 r.
Akta metrykalne (Parafia Poddębice) 1757
Czerwiec
Chropy
20. Ja, jak wyżej, ochrzciłem urodzonego 8-go bieżącego miesiąca syna, któremu nadano imiona Felicjan, Antoni Jan, Wielmożnych i Urodzonych Państwa Adama i Ludwiki z Łączkowskich Truszkowskich, prawowitych małżonków, posesorów połowy Chropów. Rodzice chrzestni Wielmożny i Urodzony Pan Eustachy Suchorski z Sędowa i Wielmożna Pani Aleksandra z Łąckich Czarnecka burgrabiowie gostyńscy z Nowej Wsi, z drugiej strony Urodzony Pan Teodor Truszkowski brat brat rodzony rodzica z Urodzoną panna Truszkowską swoją siostrą także rodzoną.
Akta metrykalne (Parafia Poddębice) 1802
Chropy A.D. 1802, dnia 4 sierpnia. Ja, Kazimierz Jarochowski prepozyt poddębicki, poprzedziwszy wszystkimi zapowiedziami w kolejnych dniach niedziel wobec zgromadzonego ludu i Boga, prawowity związek małżeński, nie znajdując żadnych kanonicznych przeszkód, Wielmożnego Andrzeja Wiewiorowskiego kawalera lat 26, syna Wielmożnego Jana Wiewiorowskiego stolnika owruckiego i Wielmożnej Marianny z Szołowskich również prawowitych małżonkówm z jednej i Barbarę z Sypniewskich córkę Urodzonego Wawrzyńca Sypniewskiego z Urodzonej Franciszki z Jasieńskich prawowitych małżonków i przedtem Wielmożnego Macieja Skotnickiego stolnika halickiego małżonki, świadków ? Najjaśniejszego naszego konsystorza łowickiego pod dniem 17 listopada 1797 roku i ? błogosławiłem ? Ignacego Czarneckiego dziedzica dóbr Kossowa z przyległościami, Antoniego ?rodzkiego cześnika kaliskiego posesora dóbr Poddębic z przyległościami, Kazimierza Dąmbrowskiego posesora zastawnego dóbr Nowej Wsi z przyległościami i wielu innych wiarygodnych.
Gazeta Warszawska 1823 nr 107
Noteryiusz Publiczny Powiatu
Zgierskiego zawiadomia Szanowną Publiczność, iż w dniu 21 Lipca
r. b. o godzinie 9 zrana i następnych, na gruncie Nowey Wsi w
Powiecie tuteyszym w odległości od miasta Łęczycy mil dwie, od
Poddębic pół mili leżącey przez publiczną licytacyią za
pieniądze natychmiast płacić się winne, następuiące ruchomości
sprzedane będą, iako to: bydło, konie, owce, trzoda, sprzęty
gospodarskie, i tym podobne ruchomości, na rzecz pozostałych
sukcessorów po niegdy ś. p. Kaźmierzu Dąbrowskim. Przeto na dzień
powyższy chęć licytowania maiących wzywa. — Dan w Piątku d. 20
Czerwca 1823 r.
Józef Stokowski.
Gazeta Warszawska 1823 nr 190
Kommissyia Rządowa Sprawiedliwości.
W myśl Art: 118 Kodexu Cywil: ogłasza,
iż Trybunał Cywilny Woiew: Mazowieckiego wyrokiem w dniu 6
Października r. b. na powództwo Domicelli z Dąbrowskich Ludwika
Skrzyńskiego małżonki, w Nowey wsi Powiecie Łęczyckim
Woiewodztwie Mazowieckiem zamieszkałey, przedstanowczo Wydanym,
nakazał śledzenie nieprzytomnych Józefa, Nepomucena i Agapita
Dąbrowskich braci powódki, którzy zaciągnąwszy się do woyska
Polskiego, udali się w roku 1812 na kampaniią Rossyyską, i odtąd
żadney o sobie nie dali wiadomości. Uskutecznienie rzeczonego
śledztwa Sądowi Pokoiu Powiatu Łęczyckiego, poruczonem zostało.
W Warszawie d. 8 Listopada 1825 r.
Minister Prezyduiący:
M. Badeni.
Za Sekretarza Jeneralnego:
K. Hoffman.
Gazeta Korrespondenta Warszawskiego y Zagranicznego 1825 nr 30
Gdy przez nastąpioną w dniu 8 Września 1822 r. śmierć niegdy Kaźmierza Dąbrowskiego spadek się otworzył, celem przeto przepisania własności prawa zastawy z powodu wierzytelności zastawney 120,000 złop: niemniey summ 120,000 złop: i 30,553 zło: na dobrach Nowa wieś z częścią na Plewniku Truszkawice i części Uiazdu lit: B. w Powiecie Zgierskim, Woiewództwie Mazowieckiem leżących, zabezpieczonych, na imie Sukcessorów tegoż spadkodawcy Kaźmierza Dąbrowskiego, oznacza się termin na dzień dziewiętnasty Lutego 1826 r. na godzinę 10 zrana w Kancellaryi Hypoteczney Woiewództwa Mazowieckiego.
w Warszawie d. 19 Lutego 1825 r.
Reient Kancellaryi Ziemiańskiey
Woiewództwa Mazowieckiego
Wincenty Połczyński.
Powszechny Dziennik Krajowy 1831 nr 148
Reient Powiatu Zgierskiego. Zawiadomia
publiczność, 1mo iż dobra Nawa, wieś Truszkawiec, Uiazd i
Plewnik,. 2do dobra Różyce, Chrząstowek i część w Rozycach
szlacheckich, w powiecie tuteyszym, obwodzie Łęczyckim położone,
dobra pierwsze w dniu 31 miesiąca maia r. b. o godzinie 9 z rana,
dobra drugie w tem że samym dniu o godzinie 3 z południa w
trzechletnią dzierzawę od dnia 24 czerwca r. b. poczynać się
maiącą przez publiczną licytacyą w kancellaryi podpisanego
Reienta wypuszczone będą i w teyże kancellaryi o warunkach do
licytacyi każdy chęć maiący dowiedzieć się może, i co do dobr
pierwszych w vadium 2000 złp. zaopatrzyć się winien, przeto chęć
licytowania maiących na powyżey oznaczony termin wzywa. Ozorków
dnia 14 kwietnia 1831 Józef Stokowski.
Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego
1845 nr 212
(N. D. 4199) Sąd Policyi Poprawczej
Wydziału Łęczyckiego
Wzywa wszelkie Władze tak cywilne jako
i wojskowe nad bezpieczeństwem powszechnem w kraju czuwające aby
obwinionych o kradzież zbrodniową Kacpra Paderę i Franciszka
Pilarczyka wyrobników z gminy Nowa wieś Okręgu Zgierskiego
ukrywających się przed wymiarem sprawiedliwości ściśle śledziły,
a w razie ujęcia najbliższemu Sądowi dostawić poleciły celem
odesłania ich do domu badań w Łęczycy. Rysopis Kacper Padera
przybierający imie Kazimierza wzrostu dobrego, twarzy ściągłéj,
włosów blond, oczu niebieskich, nosa miernego, ma lat 58,
Franciszek Pilarczyk wzrostu miernego, twarzy ściągłej włosów
blond, oczu niebieskich, nosa długiego ma lat 27.
Łęczyca dnia 4 (16) Sierpnia 1845
roku.
Za Sędziego Prezydującego,
Assessor Dobrski.
Gazeta Codzienna 1859 nr 302
Nekrologja. W dniu 12tym października,
roku bieżącego, w dobrach dziedzicznych Nowawieś, w powiecie
Łęczyckim leżących, zmarł niegdyś sędzia pokoju, powiatu
Zgierskiego ś. p. Ludwik Skrzyński, pięknego doczekawszy się
wieku, bo lat 79, co zawsze uważanem bywa za szczególną łaskę i
błogosławieństwo Boże! A i któż słuszniéj na nie od
nieboszczyka zasłużył! Od lat młodzieńczych zrozumiał ś. p.
Skrzyński, że Bóg życiu ludzkiemu cel pracy zakłada, że
skutkiem jéj być ma wychowanie w poczciwości i rozumie
pozostającego po nas pokolenia, i téj powinności święcie
dopełnił. Widzimy na liczne latorośle rozrodzony szczep jego, a że
koło nich nieustanie chodził, dla tego mu Bóg w nagrodę dozwolił
doczekać się w potomkach, że jego staranie wniwecz nie poszło.
Oprócz obowiązków ojca, człowiek przynosi z sobą na ten świat
obowiązki obywatela; czyż tym zadość nie uczynił nieboszczyk?
zgodny, i usłużny sąsiad, łagodny i dobroczynny dziedzic. Liczny
zjazd obywatelstwa na jego pogrzebie, chętny udział jaki jego
właśni i okoliczni włościanie, wzięli w oddaniu mu ostatniéj
przysługi, świadczą że na jedynym skarbie, który człowiek z
tego doczesnego swego przytułku na wieczną drogę z sobą zabiera,
a który mu tylko ludzie życzliwi dać mogą, na powszechnem żalu,
jemu nie zbywało. Ciche zasługi, jakie zmarły w rodzinie i w
społeczeństwie położył, zapewniają mu dozgonną u nich pamięć,
będzie on przez swe dzieci i wnuki znów ich dzieciom za przykład
wspominany, a jakaż jest pożądańsza dla człowieka pamięć, jak
ta, którą w sercu przyjaciół i krewnych po sobie zostawia. Pamięć
naszą u świata zacierają nowo na scenę występujący ludzie,
pamięć dobrego ojca trwa u jego potomków, pamięć dobrego sąsiada
pozostaje w okolicy, dla tego téż najlepiéj pojmuje zadanie życia,
kto jak nieboszczyk stara się być dobrym ojcem i obywatelem. Po
wspaniałym pogrzebie w parafjalnym kościele zwłoki zmarłego
zgodnie z jego wolą przewiezione zostały do Niewiesza, dóbr jego
zięcia, kędy obok dawniéj pogrzebanych zwłok jego małżonki, na
wieczny spoczynek zostały złożone.
Kurjer Warszawski 1859 nr 303
Wd.12 z.m., w dobrach dziedzicznych
Nowa wieś, w Pcie Łęczyckim, umarł dożywszy lat 79, ś. Ludwik
Skrzyński, b. Sędzia Pokoju Ptu Zgierskiego.
Kurjer Warszawski 1866 nr 198
Komisja Likwidacyjna w Królestwie
Polskiem, podaje do powszechnej wiadomości, iż wynagrodzenia
likwidacyjne: w ilości rs. 9,656 k. 60, przypadające na mocy
rozporządzenia Komisji z dnia 13 (25) Sierpnia r. b., Alexandrowi
Skrzyńskiemu, właścicielowi dóbr NowaWieś, położonych w
Gubernji Warszawskiej, Powiecie Łęczyckim, Gminie Gostków, wysłane
zostało do Kassy Ptu Warszawskiego, celem wypłaty komu należy.
Gazeta Sądowa Warszawska 1888 nr 2
KRONIKA CYWILNA. Nowa faza w kwestyi
opłaty czteroprocentowéj od przelewu własności nieruchomej. Jak
wiadomo, wydział hypoteczny Sądu okręgowego kaliskiego w odnośnych
księgach wieczystych, z urzędu powpisywał w dziale czwartym
ostrzeżenia dla zabezpieczenia opłaty czteroprocentowej od aktów
zeznanych przed 1(13) Lipca 1884 roku lecz zatwierdzonych po téj
dacie. Wpisy te wciągnięte zostały bez żadnego żądania ze
strony skarbu, a jedynie na podstawie decyzyj Wydziału hypotecznego
brzmiących jak następuje: „Na skutek monitum starszego rewizora
Izby obrachunkowej warszawskiej, Strasburgera, wydział hypoteczny
nakazuje wpisanie do wykazu niniejszej księgi hypotecznéj treści
poniższej:” Tu następuję redakcya ostrzeżenia, ułożona przez
sam wydział hypoteczny. Co więcej, jeśli w odnośnych księgach
figurowały należności zahypotekowane po dacie kontraktu
obciążonego opłatą czteroprocentową, wydział w tejże decyzyi i
bez żadnych motywów, nakazał zapisanie ułożonych przez siebie
wzmianek, iż przed temi należnościami służy pierwszeństwo
świeżo zaintabulowanéj opłacie czteroprocentowéj. Od takich
decyzyj podane zostały do Izby sądowej w Departamencie III-m
appellacye, z których trzy dotąd rozstrzygnięte zostały a
mianowicie: dwie appellacye Grabryela Skrzyńskiego, jako nabywcy
dóbr Nowa-Wieś i Wartkowice, oraz appellacya małż. Kolbe, jako
nabywców dóbr Witonia. Skargi Skrzyńskiego osądzone zostały w
dniu 31 Października (12 Listopada), zaś ostatnia w dniu 28
Listopada (9 Grudnia) r. z. Zaskarżone decyzye Izba uchyliła i
poczynione ostrzeżenia wykreślić nakazała. Motywa decyzyi w
sprawach Skrzyńskiego, Izba sądowa rozwinęła i uzupełniła w
sprawie małż. Kolbe, — w łącznem przeto zestawieniu Izba
przyjęła następujące zasady. Przedewszystkiem Izba sądowa ze
strony formalnej uznała, iż wydział hypoteczny nie był
wylegitymowanym do zapisania ostrzeżeń quaestionis własną władzą,
z takich pobudek: Wydział hypoteczny rozpoznaje kwestye dotyczące
opłaty od przelewu, jedynie z tego powodu, iż od wniesienia tej
opłaty zależy wpisanie do wykazu treści o przejściu własności,
a nad intabulacyą treści czuwa tenże wydział; lecz gdy treść
już wpisaną została, zwierzchność hypoteczna nie ma prawa
wywoływać kwestyi tyczącej się opłaty; może to tylko robić
skarb, na ogólnych zasadach. Niezależnie od tego, w myśl art. 1 i
20 Ust. hyp. wszelkie wpisy hypoteczne mogą być wciągnięte do
wykazu jedynie na skutek żądania, objawionego przez strony, t. j.
na skutek wniosków; wydział zaś zgoła nie jest władny przyjmować
na siebie roli strony, i obciążać hypoteki bez żadnego żądania.
Zachowanie tego przepisu ma jeszcze to szczególne znaczenie, iż
pozwala osobie, obciążonej wpisem, działać przeciwko téj, która
wpis uzyskała, Wreszcie wydział przy zapisywaniu ostrzeżeń
winien, w myśl art. 139, Ust. hyp., baczyć, aby przepisy wskazane w
art. 10, 137 i 138 tejże Ustawy były zachowane, co tu miejsca nie
miało. Gdyby zaś poczynione ostrzeżenia uważać za hypotekę
prawną wypływającą z art. 15 pr. o przy w. i hyp. z 1825 roku, to
i w tym razie, intabulacya jest nielegalną, z powodu braku żądania
i niezdecydowania przez wydział hypoteczny merytorycznie kwestyi,
czy się opłata należy. Nakoniec wydział hypoteczny, zatwierdzając
w swoim czasie kontrakty sprzedaży, uznał tem samem, iż opłata
nie przypada skarbowi; obecnie więc w myśl ogólnych zasad
proceduralnych, nie jest władny sam wywoływać kwestyę zasadności
ówczesnej swéj decyzyi. Z tych wszystkich powodów Izba uznaje, iż
wydział przekroczył swą władzę, nakazując intabulacyę proprio
motu. Co do pierwszeństwa nadanego opłacie, przed wierzycielami,
Izba uważa, iż przytoczone powyżej uchybienia większej jeszcze
nabierają mocy odnośnie do wierzycieli hypotecznych, nie będących
zgoła dłużnikami skarbu, a obciążonych decyzyą wydziału.
Zasłania prócz tego wierzycieli art. II Ust. hyp., według którego
czynności zatwierdzone nabywają charakteru praw rzeczowych, które
mogą być wzruszone tylko w drodze akcyi sądowej. Przechodząc
wreszcie do meritum, Izba zasadniczo rozstrzyga kwestyę wywołaną
przez władze skarbowe i zgodnie z poprzedniemi już decyzyami w
tymże Departamencie zapadłemi, orzeka, iż opłata czteroprocentowa
od aktów przenoszących własność nieruchomą, zeznanych przed 1
(13) Lipca 1884 r., lecz po téj dacie zatwierdzonych, zgoła się
nie należy. Uważa Izba, iż wydział zatwierdzając odnośne
kontrakty, słusznie opłaty nie wymagał, gdyż z zestawienia art.
1, 11, 20 i innych Ust. hyp., i z ogólnego jéj ducha wynika, iż
czynności zatwierdzone przez władzę hypoteczną nabierają,
zupełnej mocy od dnia ich sporządzenia, lecz bynajmniej nie od daty
zatwierdzenia; — moc przeto prawna kontraktów zeznanych przed 1
(13) Lipca 1884 r. nie może być uwarunkowaną pobraniem opłaty,
wprowadzonej dopiero z dniem 1 (13) Lipca 1884 r. Kontrakty te
mogłyby być pozbawione swéj ważności jedynie z mocy wyraźnego
przepisu prawa; lecz takiego przepisu niema. Nowa bowiem Ustawa, t.
j. art. VII Zdania Rady państwa z dnia 1 (13) Maja 1884 r. orzeka
tylko, iż {na przyszłość, poczynając od dnia 1 (13) Lipca 1884
r., opłata pobieraną będzie przed wciągnięciem do wykazu wpisu
przenoszącego własność; — przepis więc ten nie znajduje
zastosowania do obecnych wypadków, podległych Ustawie stemplowej z
1863 roku. Nie można nie uznać całéj zasadności i słuszności
poglądów Izby, tak w kwestyi formalnej, jak niemniej co do saméj
istoty rzeczy. Ze swéj strony, uważamy za właściwe przytoczyć
jeszcze dwa argumenty, wspierające powyższe zasady. Mamy na myśli
przedewszystkiem art. 21 Ust. hyp. Stanowi on niejako syntezę całego
prawa hypotecznego, orzekając kategorycznie i stanowczo, czem jest
zatwierdzenie czynności przez zwierzchność hypoteczną, i jakie są
jego skutki. Jest ono: ,,tylko rękojmią wiary publicznej względem
osób trzecich” lecz „nie nadaje aktowi większéj mocy w
stosunkach między samemi stronami, które go zawierały.”
Niepojętem jest doprawdy jak wobec tego przepisu mogła się
wywiązać tak groźna dla kraju kwestya. Toć opłata pobiera się
od przejścia własności, skoro zaś akt, mający za przedmiot
mianowicie i wyłącznie przeniesienie własności, otrzymuje moc
zupełną między stronami od chwili jego zawarcia, a więc z tą
chwilą, własność przeszła i opłata skarbowa, w owym momencie
obowiązująca, pobraną być winna. Zatwierdzenie aktu, będąc
jedynie rękojmią wiary publicznej dla osób trzecich, niema żadnego
wpływu na przejście własności między stronami kontraktującemi.
Taką jest bezpośrednia konsekwencya art: 21 Ust. hyp ; jest ona tak
stanowczą, iż zbytecznem nawet wspierać ją powoływaniem się na
art. 1583 Kod. cyw. fr. Prócz tego, mniemanie, iż w wypadkach, o
jakich tu mowa, należy się opłata czteroprocentowa, pociągnęło
by w logicznej konsekwencyi i uznanie, iż przed 1 (13) Lipca 1884 r.
obowiązywały jednocześnie dwie różne ustawy, i w każdym
poszczególnym wypadku nie było i nie mogło być wiadomem, którą
z nich zastosować. Skoro bowiem pobranie téj lub innéj opłaty
zawisłem ma być od tego, czy akt zatwierdzony zostanie przed 1(13)
Lipca 1884 r., lub po 1 (13) Lipca 1884 roku, to strony kontraktujące
i rejent spisujący akt, np. w Czerwcu 1884 r., nie wiedząc, kiedy
wydział czynność rozpozna i zatwierdzi, — przed czy po 1 (13)
Lipca 1884 r., nie byliby żadną miarą w stanie ustalić jaka
mianowicie opłata ma być przy akcie pobraną. W téj niepewności
zostając, zależąc od wypadku przyszłego i nie w ich mocy
będącego, mieliby jedną tylko drogę wyjścia, — wstrzymać się
od oznaczenia i pobrania opłaty; aż do chwili zatwierdzenia i
następnie uiścić: 1/5 %, jeśli by zatwierdzenie nastąpiło przed
1 (13) Lipca, albo 4 % jeśli by nastąpiło po téj dacie. Do
takiego absurdum doprowadziłby pogląd przeciwny dotychczasowym
decyzyom Izby. Zbyteczném byłoby zwalczać go; wystarczy ta
niesporna okoliczność, iż rejent przyjmujący czynność musi
bezwarunkowo w samym akcie, kategorycznie i stanowczo oznaczyć, czy
i jaka opłata od tego aktu przypada skarbowi i takową pobrać.
Kategorycznemu zaś temu obowiązkowi rejent nie mógłby zadosyć
uczynić, gdyby uznać, iż od aktów przyjmowanych przed 1 (13)
Lipca należeć się będzie niewiadoma w chwili spisywania kontraktu
opłata. I od jakiejż to daty rejenci i strony mieli zostawać w
owéj niewiadomości, jaka mianowicie opłata winna być pobraną?
Odpowiedź może być tylko jedna i sama przez się znowu dowodzi ona
bezzasadności domagania się władz skarbowych. W owéj bowiem
niewiadomości interesowani pozostawaliby od czasu nieoznaczonego i
nieograniczonego. Tak jest; — gdyż skoro opłata czteroprocentowa
miała by się należeć od wszystkich aktów przenoszących
własność, przychodzących pod zatwierdzenie zwierzchności po dniu
1 (13) Lipca 1864 roku, a więc dotykać ona będzie czynności
zawartych nawet przed ogłoszeniem Zdania Rady państwa z 1 (13) Maja
1884 roku. Wynika z tego, iż rejenci i strony spisując akty, nawet
przed opublikowaniem nowéj ustawy i w przewidywaniu nowego prawa,
októrém jeszcze prawodawca sam nie myślał, powinni by się
wstrzymywać od oznaczenia i pobrania opłaty skarbowej, nie tylko za
czasów Ustawy stemplowej z 1863 r., lecz i za poprzedniej z dnia 11
(23) Grudnia 1811 r. Do takich krańcowych niemożliwości
doprowadzają wywody oparte na fałszywej przesłance, iż akty
zeznane przed 1 (13) Lipca 1894 r., lecz po téj dacie zatwierdzone,
ulegają opłacie czteroprocentowéj. St. L.
Gazeta Kaliska 1893 nr. 63
Tegoż dnia w Nowej-Wsi (2 października) pow. łęczyckim, zmarł nagle żyd Mahel Bram.
Kurjer Warszawski (dodatek poranny) 1896 nr 214
+ Kradzieże koni.
W okolicach Łęczycy na porządku dziennym są znów kradzieże koni.
W tych dniach p. Bogusławskiemu z Wilkowic skradziono parę koni za 300 rs., zaś p. Skrzyńskiemu z Nowej Wsi za 800 rs.
Przypuszczają, ża złodzieje kryją się w lasach pomiędzy Gostkowem a Poddębicami.
Kurjer Warszawski (dodatek poranny) 1897 nr 13
Kradzieże koni.
Piszą do nas:
„W obrębie gminy Gostków, na pograniczu powiatów łęczyckiego i tureckiego, kradzieże koni są na porządku dziennym skutkiem czego mieszkańcy są w ustawicznej obawie o całość swojego mienia.
W przeciągu ostatnich trzech miesięcy w obrębie tej gminy skradziono: dwa konie p. Skrzyńskiemu z Nowejwsi, dwa konie p. Bogusławskiemu z Wilkowic, dwa konie p. Juszyńskiemu z Tura, dwa konie p. Radoszawskiemu z Nera, dwa konie p. Dzierzbickiemu z Biernacic i dwa konie z Upala.
Były to konie powozowe, a więc drogie.
Prócz tego w owym czasie usiłowano dopuścić się kradzieży koni: u p. Łaszczyńskiego w Spendorzynie, u p. Dąbrowskiego w Kraskach, u p. Wehra w Golicach i u innych ziemian.
Obszar terenu działalności zuchwałych koniokradów nie jest większy od dwóch mil kwadratowych,a jednak dotąd na ślad rabusiów nie wpadnięto.”
Gazeta Kaliska 1903 nr 25
Rządca pojedynczy, potrzebny jest od
1-go lipca r. b. do dóbr Nowa - wieś, st. poczt. Gostków. Wymagane
są dobre świadectwa, kopje których proszę przesłać pocztą.
Listy do „Łowca Polskiego”.
Nowawieś, prz. Gostków.
Ciekawy fakt donoszę wam do zakomunikowania.
Dziś, d. 21 kwietnia, borowy mój, Walenty Wawrzyniak, który służy u mnie od lat 30-tu i zasługuje najzupełniej na wiarę, przyprowadził żywego, dużego kozła. Zapytany, w jaki sposób go złapał, opowiedział, że idąc lasem bez zachowania najmniejszej ostrożności, spostrzegł w odległości 20-tu kroków przebiegającego kozła, kozioł ten skrył się w gąszczu. Po kilkunastu sekundach, spostrzegł prawie tą samą drogą uciekającego, drugiego kozła, za nim zaś trzeciego. Te dwa ostatnie w odległości 30-tu kroków od borowego, zaczęły się bość. Przyglądał im się koło kwadransa czasu, potem podszedł do nich, nie kryjąc się wcale, i obydwóch złapał za przednie nogi. Pomimo, że już dotknął się nóg kozłów, te jeszcze rzuciły się do siebie. Nie mogąc dwóch razem utrzymać, puścił mniejszego, a większego przytrzymał i przyprowadził mi.
G. S.
Goniec Łódzki 1903 nr 342
§ Łęczyca. Przed rejentem Balickim podpisany został akt pierwszej w pow. łęczyckim spółki włościańskiej, którą zakłada trzydziestu włościan z proboszczem par. Tur, w gm. Poddębice, ks. Burakowskim i właścicielem majątku Grajówka p. Stanisławem Wehrem na czele. Włościanie wnieśli udziały po 20 rb. Celem spółki jest zakup maszyn i narzędzi rolniczych, nawozów sztucznych, nasion i hodowla inwentarza. Do spółki należy też trzech obywateli ziemskich z okolicy pp. Gabryel Skrzyński z Nowej Wsi, Stanisław Gorzeński z Turu i Stanisław Bogusławski z Wilkowic.
Łowiec Polski 1904 nr 9
Listy do „Łowca Polskiego”.
Nowawieś, prz. Gostków.
Ciekawy fakt donoszę wam do zakomunikowania.
Dziś, d. 21 kwietnia, borowy mój, Walenty Wawrzyniak, który służy u mnie od lat 30-tu i zasługuje najzupełniej na wiarę, przyprowadził żywego, dużego kozła. Zapytany, w jaki sposób go złapał, opowiedział, że idąc lasem bez zachowania najmniejszej ostrożności, spostrzegł w odległości 20-tu kroków przebiegającego kozła, kozioł ten skrył się w gąszczu. Po kilkunastu sekundach, spostrzegł prawie tą samą drogą uciekającego, drugiego kozła, za nim zaś trzeciego. Te dwa ostatnie w odległości 30-tu kroków od borowego, zaczęły się bość. Przyglądał im się koło kwadransa czasu, potem podszedł do nich, nie kryjąc się wcale, i obydwóch złapał za przednie nogi. Pomimo, że już dotknął się nóg kozłów, te jeszcze rzuciły się do siebie. Nie mogąc dwóch razem utrzymać, puścił mniejszego, a większego przytrzymał i przyprowadził mi.
G. S.
Gazeta Kaliska 1904 nr 47
Pisarz prowentowy, w wieku średnim,
samotny, z dobremi długoletniemi świadectwami znajdzie miejsce
zaraz w dobrach Nowa-Wieś, stacja pocztowa Gostków.
Gazeta Świąteczna 1904 nr 1200
Spółka w powiecie łęczyckim. Za
namową i staraniem pana Stanisława Wera, właściciela majątku
Golic, powstała spółka gospodarsko-handlowa w okolicy Poddębic w
powiecie łęczyckim, guberńji kaliskiej. Oprócz pana Wera należą
do niej: ksiądz Burakowski, proboszcz w Turze, trzej właściciele
majątków: Gabrjel Skrzyński z Nowej Wsi, Stanisław Gorzeński z
Turu i Stanisław Bogusławski z Wilkowic, i trzydziestu włościan.
Udział w spółce wynosi 20 rubli. Umowę spólnicy zawarli 17
grudnia u rejenta w Łęczycy.
W ciągu dwóch tygodni od chwili ogłoszenia listy kolejności w Łódzkim Dzienniku Wojewódzkim osoby zainteresowane mogą wnosić do Starostwa Powiatowego Łęczyckiego uzasadnione reklamacje, w razie uwzględniania której poprawiona zostanie odpowiednio lista kolejności, co jednak nie wstrzymuje wejścia w życie tejże listy kolejności z dniem ogłoszenia w Łódzkim Dzienniku Wojewódzkim.
Łódzki Dziennik Urzędowy 1931 nr 5
OBWIESZCZENIE STAROSTY POWIATOW. ŁĘCZYCKIEGO
z dnia 10. 2. 1931 r. L. Wojsk. 15/1
o liście kolejności osób obowiązanych do dostarczania samochodów i motocykli.
Na podstawie §§ 4 i 8 Rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Ministra Spraw Wojskowych z dnia 29. VII. 1930 r. wydanego w porozumieniu z Ministrami Skarbu i Robót Publicznych o obowiązku dostarczania jako środków przewozowych na rzecz wojska w czasie pokoju samochodów, motocykli i rowerów (Dz. Ust. R. P. Nr. 58, poz. 470), podaję poniżej do powszechnej wiadomości, celem zapewnienia kolejności i równomierności przy powoływaniu do świadczeń, listę kolejności osób powiatu łęczyckiego obowiązanych do dostarczania samochodów i motocykli w roku 1931.
62. Skrzyńska Marjanna, miejsce zam. i postoju pojazdu: Nowa-Wieś, samochód 5-osobowy, Ł. D. 82964. Nr. ewid. 170.W ciągu dwóch tygodni od chwili ogłoszenia listy kolejności w Łódzkim Dzienniku Wojewódzkim osoby zainteresowane mogą wnosić do Starostwa Powiatowego Łęczyckiego uzasadnione reklamacje, w razie uwzględniania której poprawiona zostanie odpowiednio lista kolejności, co jednak nie wstrzymuje wejścia w życie tejże listy kolejności z dniem ogłoszenia w Łódzkim Dzienniku Wojewódzkim.
Starosta Powiatowy:
(—) Ostaszewski.
Wykonanie niniejszego rozporządzenia powierza się Staroście Powiatowemu Łęczyckiemu.
§ 3.
Rozporządzenie niniejsze wchodzi w życie z dniem ogłoszenia go w Łódzkim Dzienniku Wojewódzkim.
Wojewoda:
w z. (—) A. Potocki
Wicewojewoda.
Łódzki Dziennik Urzędowy 1933 nr 18
z dnia 18 sierpnia 1933 r. Nr. SA. II. 12/9/33.
Po wysłuchaniu opinji rad gminnych i wydziału powiatowego zgodnie z uchwałą Wydziału Wojewódzkiego z dnia 14 sierpnia 1933 r. na podstawie art. 107 ustawy o częściowej zmianie ustroju samorządu terytorjalnego z dnia 23 III. 1933 r. (Dz. U. R. P. Nr. 35, poz. 294) postanawiam co następuje:
§ 1.
III. Obszar gminy wiejskiej Gostków dzieli się na gromady:
12. Nowa-Wieś kol., obejmującą: folw. Nowa-Wieś, kol. Plewnik I.
13. Plewnik II kol., obejmującą: kol. Plewnik II, wieś Plewnik St., wieś Aleksandrówka, kol. Plewnik III, wieś Nowa-Wieś.
§ 2.Wykonanie niniejszego rozporządzenia powierza się Staroście Powiatowemu Łęczyckiemu.
§ 3.
Rozporządzenie niniejsze wchodzi w życie z dniem ogłoszenia go w Łódzkim Dzienniku Wojewódzkim.
Wojewoda:
w z. (—) A. Potocki
Wicewojewoda.
Obwieszczenia Publiczne 1933 nr 36
Wydział cywilny sądu okręgowego w Łodzi, na zasadzie art. 1777-3 U. P. C., oraz zgodnie z decyzją z dnia 8 lipca 1932 r. ogłasza, że na skutek podania Marjanny Muchowej, zamieszkałej w Wilkowicach, gm. Gostków, pow. łęczyckiego, wdrożone zostało postępowanie celem uznania Józefa Muchy za zmarłego i z mocy art. 1777-8 U. P. C. wzywa tegoż Józefa Muchę, męża petentki, a syna Franciszka i Anny z Michalaków, urodzonego we wsi Krzepocin, gm. Topola, pow. łęczyckiego, w dniu 3 stycznia 1891 roku, ostatnio zamieszkałego w folwarku Nowa- Wieś, gm. Gostków, obecnie powołanego w grudniu 1911 r. do wojska ros., niewiadomego z miejsca pobytu, aby w terminie 6-miesięcznym, od daty opublikowania niniejszego, stawił się w kancelarji wydziału cywilnego sądu okręgowego w Łodzi, przy PI. Dąbrowskiego Nr. 5, albowiem po tym czasie nastąpi uznanie go za zmarłego.
Nadto wydział cywilny sądu okręgowego w Łodzi wzywa wszystkich, którzy o życiu lub śmierci pomienionego Józefa Muchy posiadają wiadomości, by o znanych sobie faktach zawiadomili sąd najpóźniej w oznaczonym wyżej terminie do sprawy Z. 584/32.
Obwieszczenia Publiczne 1933 nr 92
DYREKCJA GŁÓWNA
TOWARZYSTWA KREDYTOWEGO ZIEMSKIEGO
w WARSZAWIE
na zasadzie artykułów
218 i 219 Ustawy Towarzystwa zawiadamia:
26. Wierzycieli
hipotecznych dóbr NOWA WIEŚ, powiatu łęczyckiego, a mianowicie:
1) Gabryelę Skrzyńską, 2) Zofję Skrzyńską, 3) Powszechny Zakład
Ubezpieczeń Wzajemnych w Łodzi, 4) Mojżesza Dawida Auerbacha, 5)
Abrama Rubinszteina, 6) Moszka Blaugrinda, 7) Syndykat Rolniczy w
Łodzi, Spółdzielnię z ogr. odpowiedzialnością.
Obwieszczenia Publiczne 1935 nr 35
Wydział I cywilny
sądu okręgowego w Łodzi na zasadzie art. 1777-3 U. P. C., oraz
zgodnie z decyzją z dnia 23 kwietnia 1930 r. ogłasza, że na
skutek podania Antoniny Tomczyk, zamieszkałej w kolonji Nowej Wsi,
gm. Gostków,
pow. łęczyckiego wdrożone zostało postępowanie celem
uznania Marcina Tomczyka za zmarłego i z mocy art. 1777-8 U. P. C.,
wzywa tegoż Marcina Tomczyka męża petentki, a syna Antoniego
i Agnieszki z Wypłoszów, urodzonego we wsi Nowa Wieś, gm.
Gostków, pow. łęczyckiego w dniu 1
października 1881 r. ostatnio zamieszkałego we wsi Nowa Wieś,
gm. Gostków,
który w roku 1914 został powołany do wojska rosyjskiego,
obecnie niewiadomego z miejsca pobytu, aby w terminie 6-miesięcznym,
od daty opublikowania niniejszego, stawił się w kancelarji
wydziału cywilnego sądu okręgowego w Łodzi, przy PI. Dąbrowskiego
Nr. 5, albowiem po tym czasie nastąpi uznanie go za zmarłego.
Nadto I wydział cywilny
sądu okręgowego w Łodzi wzywa wszystkich, którzy o życiu
lub śmierci pomienionego Marcina Tomczyka posiadają
wiadomości, by o znanych sobie faktach zawiadomili sąd najpóźniej
w oznaczonym wyżej terminie do sprawy Nr. Co. 294/35.
Obwieszczenia Publiczne 1935 nr 39
Sąd grodzki w
Łęczycy, powiatu łęczyckiego, województwa łódzkiego, na
mocy art. 94 Prawa Wekslowego, wzywa posiadacza trzech weksli in
blanco, a mianowicie: pierwszy na 700 zł.,
drugi na 1.000 i trzeci na 3.000 zł., wystawionych przez
Aleksandra Skrzyńskiego, zamieszkałego we wsi i gminie Gostków,
pow. łęczyckiego, na zlecenie Ludwika Skrzyńskiego, zam. we wsi
Nowa Wieś, gm. Gostków
z żyrem Banku Ludowego w Wartkowicach, gm.
Gostków, aby zgłosił się w przeciągu
60 dni od daty ukazania się niniejszego ogłoszenia do sądu
tutejszego i okazał powyższe weksle, w przeciwnym razie weksle te
zostaną uznane przez sąd za umorzone.
Akta sprawy Nr. Co.
60/34 z wniosku Spółdzielni Mleczarskiej w Wartkowicach.
Dziennik Łódzki 1974 nr
267
W Nowej Wsi pow.
Poddębice kierowca „Sana" z PKS Stanisław S. nie zachował
należytej ostrożności i uderzył w przydrożne drzewo. Jadąca
samochodem Janina G. doznała w wypadku obrażeń i przebywa w
szpitalu. Straty szacuje się na 5 tys. zł.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz