Czajkowski 1783-84 r.
Grzybow att Stary Szadek, parafia
szadek, dekanat szadkowski, diecezja gnieźnieńska, województwo
sieradzkie, powiat szadkowski, własność: brak informacji o
właścicielu.
Słownik Geograficzny:
Grzybów lub Kazimierz, kol., pow. sieradzki, gm. Zadzim, par. Szadek, 349 m. rozl. w posiadaniu włościan. Ludności ma dusz 266. Tu urodził się Feliks Łojko, znany publicysta i ekonomista z XVIII w.
Spis 1925:
Grzybów, wś, pow. sieradzki, gm. Zadzim. Budynki z przeznaczeniem mieszkalne 42. Ludność ogółem: 317. Mężczyzn 156, kobiet 151. Ludność wyznania rzymsko-katolickiego 317. Podało narodowość: polską 317.
Wikipedia:
Grzybów-wieś w Polsce położona w województwie łódzkim, w powiecie zduńskowolskim, w gminie Szadek. W latach 1975-1998 miejscowość administracyjnie należała do województwa sieradzkiego.
- (s) Samobójstwo wskutek niedobranego małżeństwa. We wsi Grzybów pod Szadkiem niej. Wawrzyniec Rosiak lat 27 powiesił się w stodole.
Przyczyną samobójstwa niedobrane małżeństwo, Przed paru laty Rosiak ożenił się z bogatą 47-letnią wdową, jednak pożycie jego było nieszczęśliwe doprowadziło wreszcie do samobójstwa.
1992 r.
Gazeta
Świąteczna 1894 nr. 722
Przebudzenie w
trumnie. Zdarza się, że człowiek wycieńczony chorobą zapadnie w
tak zwany letarg, czyli rodzaj omdlenia, które trwa niekiedy kilka
dni. Oddech wtedy ustaje, serce bije zrzadka i tak słabo, że trudno
poczuć jego uderzenia. Ciało stygnie, sztywnieje, - słowem,
człowiek pogrążony w letargu wygląda zupełnie jak umarły.
Niemało też ludzi żywcem w takim stanie pogrzebano, mając ich za
nieboszczyków. Los taki omal nie spotkał Józefy Sędziakowéj,
gospodyni we wsi Grzybowie. Szkoda tylko, że niewiadomo, w jakich
stronach ów Grzybów leży, bo gazety, które podały wiadomość o
wypadku, nie wspominają o tém. Mamy w kraju przeszło pół tuzina
wsi noszących taką nazwę. Ze wzmianki jednak, że wypadek ów stał
się na pograniczu, przypuszczamy, że mowa tu o Grzybowie w pow.
Stopnickim lub Sieradzkim, inne bowiem Grzybowy leżą w powiatach
oddalonych od granic. Otóż Sędziakowa, jedna z najzamożniejszych
w owéj wsi gospodyń, zachorowała na silny ból głowy i położyła
się do łóżka. Kwękała kilka dni, aż któregoś rana znaleziono
ją bez życia. Rodzina opłakała zmarłą i zakrzątnęła się
koło pogrzebu. Złożono zwłoki do trumny, postawiono na tapczanie
i otoczono świecami. Zebrali się sąsiedzi i, jak zwykle, modlili
się za umarłą. Minął dzień, i drugi miał się już ku końcowi.
Pod wieczór jeszcze więcéj ludzi przyszło pomodlić się przy
zwłokach. Wtém nieboszczka porusza się, podnosi się w trumnie i
spogląda po obecnych. Wszyscy skamienieli z przerażenia. W téjże
chwili trumna, znać źle ustawiona, spada z łoskotem na ziemię.
Obecnym włosy stanęły na głowie. Jedni rzucili się ku drzwiom,
inni wybili okno i przez nie uciekli. Tymczasem biedna Sędziakowa
przygnieciona trumną nie może się ruszyć, a tu od świecy
przewróconej zapala się całun. I byłaby się nieboga może żywcem
spaliła, gdyby nie ga jowy, który w chwili popłochu tamtędy
przechodził. Ten zobaczywszy, co się dzieje, uga sił ogień i
gospodynię wydobył z pod trum ny. Dopiero wtedy i inni zaczęli
powracać do chaty. Sędziakowa, chociaż doznała sil nego
przestrachu i potłukła się, ma się jednak nieźle i pewnie
wyzdrowieje. Za bobonni sąsiedzi nie wierzą, że to był le targ, i
powtarzają sobie po cichu, że gospodyni była naprawdę umarła,
tylko ją zapomocą czarów obudzono. Ale dla rozsądnych ludzi
wypadek ten powinien być nauką, że z grzebaniem umarłych nie
należy zbytnio śpieszyć, bo nieraz ten, kogo mamy za nieboszczyka,
może być, jak Sędziakowa, w letargu.
Gazeta Kaliska 1895 nr. 11
Dnia 25 tegoż miesiąca, we wsi Grzybów, powiatu
sieradzkiego, zmarła nagle 72-letnia Marjanna Caban.
Obwieszczenia Publiczne 1918 nr 21
Sąd pokoju w Zadzimiu, pow. Sieradzkiego, poszukuje stałego mieszkańca wsi Lubola, tejże gminy, pow. Tureckiego, Józefa Łabuzy, syna Józefa i Jadwigi z Nastarowiczów, urodzonego d. 19 maja 1879 r. we wsi Prusinowice, gm. Zadzim, u Władysława Lisa.
Oskarżony z art. 581 K. K. Łabuza jest wyrobnikiem; nocami przebywa u żony we wsi Grzybów.
Osoby wiedzące cośkolwiek o miejscu pobytu Łabuzy, winny natychmiast powiadomić o tem miejscowe władze policyjne i sąd pokoju w Zadzimiu, do akt Nr K 125/17.
Ziemia Sieradzka 1919 kwiecień
Tegoż dnia wieczorem w lasku w pobliżu Rożdżiał (naprzeciw Chorążki), pod Rososzycą, pewien maślarz, niewiadomego nazwiska powracając z Łodzi, spotkał maślarkę Milczarkową ze wsi Grzybowa, gm. Zadzim. Oddawna pałając zemstą ku niej za to, że ona go podkupuje, uderzył ją kilka razy w głowę kijem tak silnie, że ta za chwilą umarła. Tymczasem opodal czatował z fuzją na dziki gospodarz z sąsiedniej włoski, niejaki Rusek. Usłyszawszy krzyk i jęki, przybiegł zobaczyć, co się dzieje, i przyłapał zabójcę. Następnie zwołał więcej gospodarzy, aby go odprowadzić do najbliższego urzędu policyjnego w Rososzycy. Zaraz na miejscu dotkliwie poturbowano zabójcę, nie mniej jeszcze w drodze do Rososzycy, jak i od Rososzycy do Warty.
Ziemia Sieradzka 1921 marzec
Z Prusinowic, gm. Zadzim. Z ciekawością wyczytujemy wiadomości z różnych stron naszego powiatu, nie od rzeczy będzie też i niniejsza notatka o naszej wsi.
Prusinowice, położone w pobliżu miast Szadku i Zduńskiej Woli, znajdują się w dogodnych warunkach dla rozwoju kulturalnego i ekonomicznego. Jednakowoż pod pierwszym względem długo w naszej wsi był zastój. Przyczyną tego był głównie upór i zacofanie tutejszych mieszkańców. Pierwsze błyski oświaty zaczęły do nas przenikać dopiero na kilkanaście lat przed wojną, kiedy przez ówczesnego właściciela majątku pana J. Czarnowskiego, została otwarta ochrona dla dzieci. Wzbroniona jednak była przez władze nauka pisania i czytania. Pokryjomu wtedy zaledwie kilkoro chętnych i pilnych dzieci nauczyło się trochę czytać i pisać. Dopiero w roku 1916 otwarto jednoklasową szkołę powszechną. — W sprawie szkolnej pozostawało jednak jeszcze wiele do życzenia, gdyż dotkliwie odczuwał się brak lokalu na szkołę i na mieszkanie dla nauczyciela. Wreszcie w roku bieżącym zapadła uchwała, aby wybudować dom szkolny. Obecny właściciel majątku, p. A. Krzyżanowski daje 2 morgi ziemi pod budowę szkoły i zapewnia wydatną pomoc pieniężną. Uchwała więc jest blizką urzeczywistnienia.
W r. 1920 zostało też u nas założone Stowarzyszenie spożywcze pod nazwą „Prusinowianka".
Do powyższego Stowarzyszenia należą mieszkańcy Prusinowic, Grzybowa, Borków i Gór Prusinowskich. Do założenia Stowarzyszenia przyczynili się głównie M. Nastarowicz, I. Krasiński, S. Frontczak, F. Bachmański, J. Rulczak i W. Pawłowski. Stowarzyszenie liczy obecnie 128 członków; udział członka 100 mk.
Dzięki energji M. Nastarowicza, Stowarzyszenie pomimo szalonych trudności i starć pomiędzy członkami, rozwija się powoli.
W roku bieżącym powstała jeszcze myśl wybrukowania drogi Zadzim—Ralewice—Prusinowice aż do granic gminy Szadek. Myśl godna uchwały i poparcia i, daj Boże, aby jaknajprędzej była urzeczywistniona, abyśmy w naszej wsi nie grzęźli po kolana w błocie i do Szadku mogli przejść „uczciwą" drogą, a nie polami i po wybojach. Jest bowiem nadzieja, że skoro zostanie wybrukowana droga do granic gm. Szadek, to i pozostały kawałek do samego Szadku, gmina Szadek wybrukuje, bo to leży w jej własnym interesie.
Wspomnieć też wypada, że w naszej wsi mamy i przemysł. Od szeregu lat czynne są w Prusinowicach: gorzelnia (w ciągu kilku miesięcy rocznie), to naprzemian tartak lub cegielnia. Obecnie pozostała ino gorzelnia.
Położenie ekonomiczne naszej wsi jest zadawalniające.
Z przykrością tylko trzeba stwierdzić, ze w Prusinowicach dużo jeszcze jest ciemnoty i sobkostwa; a i niektóre szkaradne wady mają swoich zwolenników. Nie pomyśli tu jeszcze nikt o założeniu jakiegoś kółka czy organizacji, a jeśliby kto pomyślał, to go zaraz drudzy wyśmieją i wyszydzą. „Każdy sobie rzepką skrobie" i „zbija mary" do kuferka, a wymyślać tylko potrafi, gdy przyjdzie jakie rozporządzenie rządu lub coś podobnego. Sprawy społeczne prawie wcale naszych ludzi nie obchodzą. A może Bóg da, że się będzie nareszcie co robiło w tym kierunku i nie damy się wyprzedzić innym wsiom.
Prusinowiak.
Ziemia Sieradzka 1926 lipiec
Z Sądu.
Sąd Okręgowy w Kaliszu na sesji wyjazdowej w Sieradzu w dniu 25 czerwca b. r rozpatrywał sprawę Feliksa Majkowskiego z Zduńskiej Woli o to że 27 stycznia br. łącznie z 2 kolegami napadł na mieszkańca wsi Grzybów gm. Szadek Józefa Rosiaka i zarządali wydania pieniędzy. Gdy im odmówiono jeden z bandytów strzelił z rewolweru do Rosiaka raniąc go ciężko w bok.
Widząc co się święci, jeden z synów Rosiaka wydobył rewolwer i strzelił w stronę bandytów, zamykając drzwi na zasuwkę, lecz bandyci przez drzwi dali 2 strzały raniąc go jedną kulą w bok, następnie wyskoczył oknem i zaczął krzyczeć pomocy, co bandytów spłoszyło.
Podejrzenie padło na Feliksa Majkowskiego, który konkurował do córki Rosiaka i koniecznie chciał się z nią ożenić, lecz stary Rosiak przeciwny był i córki wydać niechciał. za co Majkowski niejednokrotnie odgrażał się zemstą.
Sąd po przesłuchaniu 35 świadków i adwokata Kobylińskiego z Łodzi, Majkowskiego z braku dowodów uniewinnił.
Goniec Sieradzki 1929 nr 123
- (s) Samobójstwo wskutek niedobranego małżeństwa. We wsi Grzybów pod Szadkiem niej. Wawrzyniec Rosiak lat 27 powiesił się w stodole.
Przyczyną samobójstwa niedobrane małżeństwo, Przed paru laty Rosiak ożenił się z bogatą 47-letnią wdową, jednak pożycie jego było nieszczęśliwe doprowadziło wreszcie do samobójstwa.
Obwieszczenia Publiczne 1930 nr 21a
Wpisy do rejestru handlowego.
Do rejestru handlowego, Działu A, sądu okręgowego w Kaliszu, wciągnięto następujące firmy pod Nr. Nr.:
dnia 7 listopada 1929 roku
11121. „Marjanma
Fajkowska", sprzedaż artykułów spożywczych w Grzybowie,
gminy Zadzim, powiatu sieradzkiego. Istnieje od 1927 roku. Właśc.
Marjanna Fajkowska, zam. w Grzybowie.
Obwieszczenia Publiczne 1931 nr 19a
Do rejestru handlowego, Działu A, sądu okręgowego w Kaliszu wciągnięto następujące firmy pod Nr. Nr.:
w dniu 27 stycznia 1931
roku
12066. „Stanisław
Sobczak", sklep spożywczy w Grzybowie, gminy Zadzim, powiatu
sieradzkiego. Istnieje od 1930 roku. Właśc. Stanisław Sobczak,
zam. w Grzybowie.
Obwieszczenia Publiczne 1931 nr 88
Sąd okręgowy w
Kaliszu, na mocy art. 1777-6 U. P. C., obwieszcza, iż na skutek
decyzji sądu z dnia 17 października 1931 roku, zostało wdrożone
postępowanie o uznanie za zmarłego Bolesława Bachmańskiego, syna
Wojciecha i Józefy z Koladów, urodzonego w dniu 17 października
1883 roku, wobec czego sąd wzywa go, aby w terminie 6-miesięcznym
od dnia wydrukowania niniejszego, zgłosił się do sądu, gdyż w
przeciwnym razie, po upływie tego terminu zostanie przez sąd
uznany za zmarłego; wzywa się wszystkich, którzyby wiedzieli
o życiu lub śmierci Bolesława Bachmańskiego, aby o znanych sobie
faktach zawiadomili sąd okręgowy w Kaliszu w powyższym
terminie; nadto sąd nadmienia, że Bolesław Bachmański był stałym
mieszkańcem wsi Grzybów, gminy Zadzim, powiatu sieradzkiego.
(Nr. sprawy I. Z. J. 218/30).
Łódzki Dziennik Urzędowy 1933 nr 21
ROZPORZĄDZENIE WOJEWODY ŁÓDZKIEGO
z dn. 19 październ. 1933 r. L. SA. II. 12/14/33
o podziale obszaru gmin wiejskich powiatu sieradzkiego na gromady.
Po wysłuchaniu opinji rad gminnych i wydziału powiatowego, zgodnie z uchwałą Wydziału Wojewódzkiego z dnia 18 października 1933 r. na podstawie art. 107 ustawy z dnia 23. III. 1933 r. o częściowej zmianie ustroju samorządu terytorjalnego (Dz. U. R. P. Nr. 35, poz. 294) postanawiam co następuje:
§ 1.
XVII. Obszar gminy wiejskiej Zadzim dzieli się na gromady:
4. Grzybów, obejmującą wieś Grzybów.
§ 2.
Wykonanie niniejszego rozporządzenia powierza się Staroście Powiatowemu Sieradzkiemu.
§ 3.
Rozporządzenie niniejsze wchodzi w życie z dniem ogłoszenia w Łódzkim Dzienniku Wojewódzkim.
Wojewoda:
wz. (—) A. Potocki
Wicewojewoda
Wicewojewoda
Obwieszczenia Publiczne 1933 nr 27
Sąd okręgowy w Kaliszu,
na mocy art. 1777-6 U. P. C., obwieszcza, iż na skutek decyzji sądu
z dnia 18 marca 1933 r., zostało wdrożone postępowanie o
uznanie za zmarłego Wojciecha Gębarowskiego, syna Jana i Józefy z
Adamiaków, urodzonego w Krobanówku w dniu 15 stycznia 1882 r. Wobec
czego sąd wzywa go, aby w terminie 6-cio miesięcznym, od dnia
wydrukowania niniejszego zgłosił się do sądu, gdyż w przeciwnym
razie, po upływie tego terminu zostanie przez sąd uznany za
zmarłego.
Wzywa się
wszystkich, którzyby wiedzieli o życiu lub śmierci Wojciecha
Gębarowskiego, aby o znanych sobie faktach zawiadomili sąd okręgowy
w Kaliszu w powyższym terminie; nadto sąd nadmienia, że
Wojciech-Gębarowski był stałym mieszkańcem wsi Grzybów, gm.
Zadzim, pow. sieradzkiego. (Nr. sprawy I.
Z. J. 608/32).
Echo Sieradzkie 1933 13 kwiecień
"BABKA"
WIEJSKA WPĘDZIŁA
KOBIETĘ DO GROBU.
Stanisławowi
Sobczakowi, zam. we wsi Grzybki gm. Szadek zachorowała żona. Do
pomocy chorej wezwano t. z. "babkę"
wiejską Bronisławę Olińską, która pomimo że Sobczakowa przez 5
dni leżała w ciężkich bólach nie pozwoliła jechać po doktora,
tłumacząc że zaraz nastąpi rozwiązanie. Sobczak widząc że żona
jest prawie
konająca nie patrząc na protesty "akuszerki" pojechał po
doktora Salinga w Szadku.
Przybyły lekarz
własnem autem natychmiast odwiózł chorą do szpitala w Sieradzu.
Wszelka pomoc okazała się
spóźnioną, chora była bardzo osłabioną tak że po 3-ch dniach
zmarła.
O tem wszystkiem
dowiedziały się władze i Bronisławę Olińską pociągnęły do
odpowiedzialności.
Sprawę powyższą
rozpatrywał Zjazdowy Sąd Okręgowy w Sieradzu. Po zbadaniu świadków Sąd
skazał Olińską za umyślne spowodowanie śmierci na 8 miesięcy
więzienia.
_______________________________________________________________________________
Biuletyn Szadkowski 2003/3
_______________________________________________________________________________
Mariusz
Lamprecht*
CHARAKTERYSTYKA
DEMOGRAFICZNA SOŁECTWA GRZYBÓW**
Sołectwo
Grzybów jest położone
w centralnej części
gminy Szadek, po południowej stronie rzeki Pichny w odległości
ok. 4 km od miasta gminnego i 12 km od Zduńskiej
Woli – siedziby powiatu. Niewielka powierzchnia sołectwa,
liczącego
zaledwie 2,38 km2
(tj.
1,57% całkowitej powierzchni gminy), stawia go w grupie
najmniejszych sołectw w gminie. Bezpośrednie
jego sąsiedztwo
stanowią:
Prusinowice od północy, Kobyla Miejska od wschodu, Karczówek od
południa, Borki Prusinowskie od zachodu. Grzybów jest sołectwem
typowo rolniczym: dominujący
udział w strukturze użytkowania
ziemi mają
użytki
rolne obejmujące
92,4%, tj. 220 ha powierzchni sołectwa, z czego niespełna 80%
stanowią
grunty
orne.
Źródła
historyczne podają
bardzo
skąpe
informacje na temat rozwoju osadnictwa, jak również
procesów
demograficznych na terenie sołectwa. Pierwsze wzmianki o Grzybowie
pochodzą
z
XVI w. Wieś
należała
wówczas do księstwa
wieluńskiego,
które było podporządkowane
województwu sieradzkiemu. W 1530 r. osada nosiła nazwę
Kazimierz-Grzybów,
pierwszy człon jej nazwy pochodził prawdopodobnie od imienia króla
Kazimierza Wielkiego. Co najmniej do 1800 r. wieś
Grzybów
wchodziła w skład dóbr sąsiedniej
wsi Prusinowice. Grzybów jest tym samym wsią
ukazową,
wydzieloną
z
majątku
Prusinowic. Nazwa wschodniej części
wsi „Wolniaki” pochodzi od zamieszkujących
ją
osadników,
którzy zwolnieni byli z obowiązku
płacenia pańszczyzny.
Źródła
historyczne donoszą,
iż
ludność
obecnego
Grzybowa ucierpiała podczas „potopu szwedzkiego” kiedy wieś
została
spalona, a także
w 1734 r., gdy sąsiednie
Prusinowice (wówczas Grzybów był ich częścią)
zostały zniszczona przez oddziały stronników Augusta III. Straty
ludnościowe
spowodowała także
epidemia cholery.
*
mgr
Mariusz Lamprecht jest asystentem w Katedrze Zagospodarowania
Środowiska
i Polityki Przestrzennej Uniwersytetu Łódzkiego.
**
W
artykule tym wykorzystano materiały zebrane i zestawione w pracy
dyplomowej E. Krawczyk, Monografia
sołectwa Grzybów w gminie Szadek, wykonanej
pod kierunkiem prof. Tadeusza Marszała na seminarium w Zakładzie
Zagospodarowania Środowiska
i Polityki Przestrzennej UŁ w 2002 r.
W
1883 r. w posiadaniu włościan
znajdowało się
349
mórg ziemi, osadę
zamieszkiwało
266 osób. W okresie międzywojennym
we wsi było ok. 50 zagród. Znaczne straty ludnościowe
przyniosła druga wojna światowa,
kiedy niespełna połowa mieszkańców
została wywieziona do pracy na terenie Niemiec. Obecnie w sołectwie
jest 39 zagród gospodarskich, wśród
których znajduje się
szereg
obiektów ujętych
w ewidencji wojewódzkiego konserwatora zabytków, m.in. murowany
budynek szkoły, wybudowany w 1933 r. oraz drewniane domy pochodzące
z przełomu XIX i XX w. (Grzybów nr 18, 20, 25, 29, 33, 37, 47).
Współcześnie
na terenie sołectwa jest zameldowanych 185 mieszkańców
(według danych Urzędu
Gminy w Szadku), co stanowi niespełna 70% ludności
Grzybowa z końca
XIX w. Liczba osób faktycznie przebywających
na terenie sołectwa jest niższa
niż
zameldowanych
i wynosi 162 osoby (według badań
ankietowych
wykonanych w 2002 r.). Pomimo spadku liczby ludności
na przestrzeni ostatnich stu dwudziestu lat, gęstość
zaludnienia
w sołectwie, wynosząca
77,7 osób/km2,
należy
do jednej z najwyższych
w gminie (wyższą
posiadają
jedynie
sołectwa Szadkowice i Szadek). Zmiany w liczbie ludności
na przestrzeni ostatniej dekady są
niewielkie,
sięgają
kilku
osób w ciągu
roku.
Ludność
na
terenie sołectwa jest skoncentrowana wzdłuż
drogi
nr 231 biegnącej
równoleżnikowo
przez wieś.
Koncentracja jest niesymetryczna – niemal 100% budynków
mieszkalnych na terenie Grzybowa położonych
jest po północnej stronie drogi, odwrotna sytuacja panuje jedynie
we wschodniej części
wsi – w Wolniakach, gdzie niemal wszystkie budynki zostały
wybudowane po południowej stronie drogi.
W
poszczególnych gospodarstwach zamieszkuje od 1 do 8 osób (biorąc
pod uwagę
faktycznie
przebywających),
średnio
3–4 osoby, przy czym największa
koncentracja ludności
w budynkach występuje
w części
Grzybów-Wolniaki (średnio
6 osób w gospodarstwie).
Średnia
wieku mieszkańców
sołectwa wynosi 44 lat i jest znacznie wyższa
od średniej
w gminie (36 lat). Współczynnik obciążenia
demograficznego (stosunek osób w wieku produkcyjnym do osób w wieku
nieprodukcyjnym) jest stosunkowo korzystny – na 93 osoby w wieku
produkcyjnym (19–59 lat) przypada 69 osób w wieku nieprodukcyjnym.
Piramida
wieku ludności
jest zbliżona
do piramidy wieku społeczeństwa
Polski – widoczne są
braki
w populacji, spowodowane stratami i migracjami wojennymi,
odpowiedzialnymi również
za
niski przyrost naturalny ludności
w latach sześćdziesiątych
i dziewięćdziesiątych
oraz efekty wyżu
demograficznego w okresie powojennym i w latach siedemdziesiątych.
W sołectwie zaznacza się
nietypowa
przewaga mężczyzn
nad kobietami w rocznikach: 55–59, 70–79.
Wskaźnik
feminizacji wynosi 78 (na 100 mężczyzn
przypada 78 kobiet), co świadczy
o bardzo niekorzystnej strukturze płci. Największe
dysproporcje występują
wśród
ludności
w wieku 15–39
lat,
gdzie wskaźnik
feminizacji jest jeszcze niższy
i wynosi zaledwie 61,5. Nadwyżkę
kobiet
nad liczbą
mężczyzn
notuje się
jedynie
w przedziale wiekowym powyżej
60 lat, co jest zjawiskiem typowym dla całej Polski - współczynnik
feminizacji dla tej grupy wynosi 138,4.
Duża
wymiana ludności
powoduje, że
spośród
162 osób przebywających
na terenie sołectwa jedynie 40 mieszkańców
stanowią
rodowici
grzybowianie. Najczęstszym
kierunkiem emigracji stałych są
kolejno
miasta: Szadek, Zduńska
Wola, Łódź,
a także
aglomeracja warszawska oraz w mniejszym już
stopniu
sąsiednie
sołectwa, gdzie ludność
przeprowadza
się
na
skutek zawierania małżeństw
z mieszkańcami
okolicznych wsi. Miejscem pochodzenia imigrantów są
najczęściej
wsie z gminy Szadek, m.in. Choszczewo, Sikucin, Kotliny, Prusinowice,
Wielka Wieś
(najczęściej
wskutek zawierania małżeństw)
oraz Sieradz, Poddębice,
Zduńska
Wola, Łódź
i
Konstantynów. Najbardziej mobilną
grupą
są
kobiety,
które wśród
osób przybywających
na teren sołectwa stanowiły aż
62,5%,
natomiast wśród
ludności
opuszczającej
sołectwo 67%. Ponieważ
saldo
migracji jest ujemne, zmniejsza się
liczba
kobiet w Grzybowie. Fakt ten jest bezpośrednią
przyczyną
silnej
maskulinizacji, a także
pośrednio
wpływa m.in. na przyrost naturalny, który w ostatniej dekadzie
przyjmował zazwyczaj ujemne wartości.
O wielkości
przyrostu naturalnego decydują
także
względy
ekonomiczne, które wpływają
na
model rodzin wieloosobowych, mieszkających
na terenie sołectwa: niespełna 60% rodzin preferuje obecnie model
„2 + 2” lub „2 + 1”.
Duża
przewaga mężczyzn
nad kobietami, zwłaszcza w przedziale od 20 do 44 lat, ogranicza
liczbę
zawieranych
tutaj związków
małżeńskich.
W rezultacie 32% osób w wieku powyżej
20 lat pozostaje w stanie wolnym i w znacznej większości
są
to
mężczyźni.
Na 39 rodzin (pomijając
rodziny jednoosobowe) jedno dziecko ma co dziesiąta
rodzina, prawie połowa (48,3%) posiada dwójkę
dzieci,
natomiast rodziny wielodzietne to 41,5%. Znaczną
część
rodzin
(10) stanowią
rodziny
niepełne, zazwyczaj jest to matka z niezamężnym
synem, bądź
samotnie
mieszkające
rodzeństwo.
Większość
mieszkańców
sołectwa ma jedynie podstawowe wykształcenie: 44,9% kobiet i 30,4%
mężczyzn.
Szkoły zawodowe ukończyło
33,8% mężczyzn
i 16,8% kobiet – wśród
kierunków wykształcenia dominują
takie
zawody, jak: rolnik, mechanik, kierowca lub szwaczka. Pozostała
część
mieszkańców
ma wykształcenie średnie,
jednak są
to
przede wszystkim osoby w wieku do 45 lat.
Mimo,
iż
większość
osób
posiada wyuczony zawód rolnika, tylko 50% ludności
Grzybowa czynnej zawodowo jest zatrudniona w rolnictwie (często
stanowi ono drugorzędne
źródło
utrzymania). Źródłem
utrzymania pozostałej części
ludności
zawodowo czynnej jest głównie przemysł (22%) oraz usługi i handel
(19%), zlokalizowane poza granicami sołectwa, a w znacznej mierze
także
poza granicami gminy.
Warunki
mieszkaniowe w Grzybowie są
dość
dobre.
Na jednego mieszkańca
statystycznie przypada 28,9 m2
powierzchni
mieszkalnej, co jest wartością
wyższą
od
średniej
dla Polski Środkowej.
Bezpośrednią
przyczyną
tej
sytuacji jest zmniejszająca
się
liczba
mieszkańców
sołectwa. Domy w przeważającej
części
są
wieloizbowe:
budynki posiadające
5 lub więcej
izb stanowią
45%
ogółu, czteroizbowe 21%. Dość
dobrze
jest rozwinięta
sieć
infrastruktury
technicznej, co sprzyja rozwojowi osadnictwa: sołectwo jest w 100%
zelektryfikowane i zwodociągowane,
44,7% gospodarstw posiada łazienkę
i
42% centralne ogrzewanie. Sieć
telefoniczna
nie obejmuje jedynie części
wsi Grzybów-Wolniaki. W całym sołectwie brakuje sieci
kanalizacyjnej.
Literatura
Chlebowski
B., Sulimierski F. i in., Słownik
geograficzny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich,
t.V., Warszawa 1984.
Krawczyk
E., Monografia
sołectwa Grzybów w gminie Szadek, praca
licencjacka UŁ, Łódź
2002.
Materiały
archiwalne Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Piotrkowie
Trybunalskim.
Materiały
statystyczne Urzędu
Gminy i Miasta Szadek.
_______________________________________________________________________________
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz