-->

piątek, 24 maja 2013

Bukowina

Zajączkowski:
Bukowina-pow. kaliski
1) 1391 T. Sir. I f. 26, 29: Buccowina-kmetho de B., Albertus kmeto de B.
2) XVI w. Ł. II, 58: Bukovyna - villa, par. Błaszki, arch.  kaliski. 3) 1496 P. 171: Bukowyna - par. jw., pow. i woj. sieradzkie. 1511-1518 P. 180: Bukowyna - jw. 1553-1576 P. 219: Bukowina -jw. 4) XIX w. SG XV/1, 272: Bukowina -wś i folw., par. i gm. Błaszki, pow. kaliski.  

Taryfa Podymnego 1775 r.
Bukowina, wieś, woj. sieradzkie, powiat sieradzki, własność szlachecka, 10 dymów.

Czajkowski 1783-84 r.
Bukowina, parafia błaszki, dekanat stawski, diecezja gnieźnieńska, województwo sieradzkie, powiat sieradzki, własność: (Ignacy) Lipski, łowczy wschowski.

Tabella miast, wsi, osad Królestwa Polskiego 1827 r.
Bukowina, województwo Kaliskie, obwód Kaliski, powiat Wartski, parafia Błaszki, własność prywatna. Ilość domów 19, ludność 176, odległość od miasta obwodowego 3.

Słownik Geograficzny:  
Bukowina,  wś i folwark pow. kaliski, gm. i par. Błaszki, ma 28 dm. 342 mk. W roku 1496 wś Bukowina w parafii Błaszki ma 12 łanów kmiecych, r. 1576 ma 81 łanów. W roku 1827 było 19 dm., 176 mk.

Spis 1925:
Bukowina, wś i folw., pow. kaliski, gm. Błaszki. Budynki z przeznaczeniem mieszkalne wś 26, folw. 5. Ludność ogółem: wś 194, folw. 83. Mężczyzn wś 89, folw. 38, kobiet wś 105, folw. 45. Ludność wyznania rzymsko-katolickiego wś 194, folw. 83. Podało narodowość: polską wś 194, folw. 83.

Wikipedia:
Bukowina-wieś w Polsce położona w województwie łódzkim, w powiecie sieradzkim, w gminie Błaszki. W latach 1975-1998 miejscowość położona była w województwie sieradzkim.

1992 r.

Gazeta Warszawska 1819 nr 3

Sprzedaż Nieruchomości. Maiętność Błaszki w Królestwie Polskiem, Wdztwie i Obwodzie Kaliskim, o mil trzy od Kalisza, dwie od spławney rzeki Warty, w okolicy pięknej i w gruntach naylepszych położona, do pozostałości niegdyś ś. p. Józefa Lipskiego należąca, dla zaspokoienia pozostałych ieszcze niektórych Kredytorów, i dla łatwiejszego podziału między Sukcessorów, ma bydź z wolney ręki odprzedana. — Maiętność ta, składa się: z miasta Błaszki sławnego z wielkich tygodniowych Targów, z folwarkiem Lubanów; ze wsi i folwarku Borysławice; ze wsi zarobney Chrzczanowice; z folwarku Wilczkowice; ze wsi i folwarku Gzików; ze wsi i folwarku Bukowina; i ze wsi i folwarku Bronczyn. — Chęć do kupna maiący raczą się zgłosić do JW. Antoniego Kożuchowskiego głównego Sukcessora i Exekutora Testamentu w Zbiersku pod Kaliszem zamieszkuiącego, albo też do W. Schrödera Pełnomocnika massy w Krokocicach pod Szadkiem zamieszkałego, gdzie o stanie Dóbr, o dochodach iak i o cenie i warunkach sprzedaży dokładną powziąść mogą wiadomość. Sprzedaż tych dóbr podług życzeń ochotników w całości lub częściach nastąpić może.

Gazeta Warszawska 1825 nr 64

Rejent Kancellaryi Ziemiańskiej Woiewództwa Kaliskiego.

Podaie ninieyszem do publiczney wiadomości, iż Dobra Miasto Błaszki z folwarkiem Lubanow, wieś i folwark Borysławice, z wsią zarobną Chrzanowice, folwarkiem Wilczkowice, wsią i folwarkiem Gzików, wsią i folwarkiem Bukowina, tak iak te Dobra w swoiem ograniczeniu znayduią się, z wszelkiemi przyległościami, regaliami, z propinacyią, czynszami wszelkiemi tak w Miasteczku iako i po wsiach, w trzechletnią dzierżawę od dnia 24 Czerwca r. b. poczynaiąc, przed podpisanym Rejentem w Kancellaryi iego własney tu w Kaliszu przy ulicy Warszawskiey w domu pod liczbą 62, na dniu 31 Maia r. b. o godzinie 2 z południa wypuszczonemi będą; które to Dobra do SSrów beneficyalnych po ś. p. Józefie Lipskim pozostałych należące, przez Antoniego Kożuchowskiego, iako Exekutora testamentu tegoż Lipskiego, do wydzierżawienia na zaspokoienie wierzycieli hypotecznych w prowizyiach im należnych podane zostały. Nadmienia się, iż z tych Dóbr w upłynionych trzech latach płacono rocznie dzierżawy 46,000 zł. Pol. Warunki licytacyyne każdego czasu u podpisanego przeyrzane bydź mogą. — Kalisz dnia 12 Kwietnia 1825 roku. Franciszek Nowosielski.  

Powszechny Dziennik Krajowy 1831 nr 117

Komornik Trybunału Cywilnego Woiewódzlwa Kaliskiego. Maiętność Ziemska Błaszki, skladaiąca się z miasta Błaszki; z wsi i folwarku Borysławice; z wsi i folwarku Bukowiny; z wsi Zarobney Chrzanowice, i z folwarku Lubanów; oraz dobra Gzików, złożone z wsi i folwarku Gzików i przyłegłości Kregielnia zwaney; nakoniec dobra Wilczkowice składaiące się z folwarku Wilczkowice; wszystkie w powiecie Wartskim, Obwodzie Kaliskim położone, przez licytacyą publiczną przed W. Woyciechem Markowskim Reientem powiatu Wartskiego w mieście Warcie, wkancellaryi jego wdniu 9. czerwca r. b. o godzinie to zrana rozpocząć się maiącą, na lat trzy poczynaiąc zdniem S. Jana Chrzciciela r. b. wydzierżawione będą. — Warunki pod iakiemi wydzierżawienie całkowitey maiętności nastąpi, każdy z interessentów w czasie właściwym w biórze tegoż Reienta przeyrzeć i odczytać może. — Maiętność ta przynosiła dotąd coroczney dzierzawy po 37,500, złotych polskich. Co podaię do publiczney wiadomości. Kalisz dnia 23 kwietnia 1831 roku. Józef Narczyński.

Dziennik Powszechny 1833 nr 118

Dyrekcya Szczegółowa Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego Wdztwa Kaliskiego. Uwiadamia publiczność, iż dobra ziemskie BŁASZKI do których należą Borysławice, Chrzanowice, Lubanów, Bukowiny, Gzików i Wilczkowice w Powiecie Wartskim, Obwodzie Kaliskim, Parafii Błaszki, Woiewództwie Kaliskiem położone, Towarzystwu Kredytowemu Ziemskiemu zastawione, na satysfakcją zaległych procentów, Towarzystwu Kredytowemu przypadających, z mocy Art. 86 i 87 Prawa Seymowego w d. 1/13 Czerwca 1825 r. zapadłego, w trzechletnią dzierzawę, poczynaiąc od dnia 24 Czerwca r. b. 1833, do tegoż dnia 1836 r. przez publiczną licytacyą w dniu 29 Maia o godzinie 11 z rana, w Kaliszu w mieyscu posiedzeń Dyrekcyi Szczegółowej Woiewództwa Kaliskiego odbydź się maiącą, więcey daiącemu i przybicie otrzymuiącemu wypuszczone zostaną pod uastępuiącemi głównemi warunkami. 1. Dzierzawca obowiązany będzie opłacać corocznie ciężary gruntowe i podatki publiczne iako to: Ofiary złp. 1547 gr.— Kontyngensu złp. 427 gr. 12; dziesięciny kościołowi w Brankach złp. 155. 2. Przed obięciem dóbr w possesyą, a naydaley w dniach trzech po odbytey licytacji i utrzymaniu się przy dzierzawie zapłaci do kassy Obwodu Kaliskiego padatki zaległe i uprzywileiowane. 3. Winien będzie przed obięciem dzierzawy zapłacić całkowitą zaległość Towarzystwu Kredytowemu Ziemskiemu od udzieloney na te dobra pożyczki przypadającą z kosztami i karami, łącznie z ratą grudniową r. z. z procentem amortyzacyinym przy teyże racie do poboru wskazanym przybliżenie na złp. 5135 gr. 4 obrachowaną. 4. Przyiąć obowiązek dalszego regularnego przez ciąg dzierzawy wnoszenia opłat z dóbr tych Towarzystwu Kredytowemu należących, w dwóch półrocznych ratach, a mianowicie od nia 1 do 12 Czerwca i od 1 do 12 Grudnia każdego roku, któreto wypłaty półrocznie złp. 5,000 wynosić mogą. 5. Oddać dobra po wyiściu kontraktu w takim stanie, w iakim ie obeymuie. 6. Zrzec się ma wszelkich pretensyi przez czas dzierzawy za iakiebądź nakłady gruntowe. 7. Co do uchybień opłat dzierzawca poddać się winien exekucyi administracyiney, i ulegać będzie decyzyom władz Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego. 8. W końcu, każdy chęć licytowania maiący złoży na vadium w monecie brzęczącey zł. 5 135 g. 4 które onemuż po ukończeniu dzierzawy wydane zostanie, ieżeli warunkom dzierzawy zadosyć uczyni; w przeciwnym razie vadium to służyć będzie na pokrycie kosztów i szkód, iakieby z niedotrzymania warunków wyniknąć mogły. Vadium to po dopełnieniu §§ 2 i 8 ninieyszych warunków, iako kaucya na lat 3 dzierzawy w Dyrekcyi pozostać maiące, może bydź przez pluslicytanta na Listy Zastawne z odpowiedniemi kuponami wymienione. w Kaliszu dnia 27 Kwietnia 1833 r. Prezes ldziński Z. —Pisarz Dyrekcyi Szczegółowey Chrystowski. Nr. Dz. 1019

Dziennik Powszechny 1834 nr 83

Komornik Trybunału Cywilnego Woiewództwa Kaliskiego. Podaie do publiczney wiadomości, iż maiętoość ziemska Błaszki, składaiąca się z miasta Błaszki, z wsi i folwarku Borysławice, z wsi i folwarku Bukowiny, z wsi zarobney Chrzanowice, z folwarku Lubanów, z wsi i folwarku Gzików, przyłegłości Kręgalnia zwaney, i z folwarku Wilczkowice, z wszystkiemi przyległościami i użytkami w Powiecie Wartskim. Obwodzie Kaliskim sytuowana,w trzech letnią dzierzawę, poczynaiąc z dniem S. Jana Chrzciciela r. b. w terminie licytacyi dnia 1 Maia r. b. przed W. Wawrzeńcem Janczewskim, Reientem Powiatu Wartskiego, w mieście Warcie, w Kancellaryi iego o godzinie 10tey z rana odbyć się maiącey, wypuszczona będzie, a to podług warunków, jakie każdy z interessentów w Biurze tegoż Reienta w czasie właściwym przeyrzeć i odczytać może. Maiętność ta z roku 1833/34, przynosi czynszu dzierzawnego zł. 37, 300. Chęć licytowania maiących w mieysce przeznaczone wzywa. Kalisz dnia 6 Marca 1834 roku. Józef Narczyński.

Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1840 nr 55

(Ν. D. 1139.) Podaje do publicznej wiadomości, iż majętność ziemska Błaszki, składające się z miasta Błaszki, z wsi i folwarku Borysławice, z wsi i folwarku Bukowiny, z wsi Zarobnej Chrzanowice, z folwarku Lukanów, z wsi i folwarku Gzików, przyległości Kręgielnia zwanej i z folwarku Wilczkowice z wszystkiemi przyległościami i użytkami w powiecie Wartskim obwodzie Kaliskim sytuowane, w trzechletnią dzierżawę, poczynając z dniem Sgo Jana Chrzciciela r. b. w terminie licytacyi dnia 19 Kwietnia (l Maja) r. b. przed Wawrzeńcem Janczewskim Rejentem Powiatu Wartskiego w mieście Warcie w kancellaryi jego o godzinie 10tej z rana odbyć się mającej, wypuszczoną będzie, a to podług warunków jakie każdy z interessentów w biórze tegoż Rejenta odczytać może. Majęćność ta przynosi czynszu dzierżawnego rocznie złp. 40,000.
Kalisz dnia 8 (20) Lutego 1840 roku.
Wincenty Gustowski K.S.G. K.

Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1847 nr 195

(N. D. 4552) Pisarz Trybunału Cywilnego I Instancyi Gub. Warszawskiej w Kaliszu.
Wiadomo czyni iż dobra ziemskie
I. MIASTO BŁASZKI.
z przyległościami składające się z tegoż miasta z folwarku i wsi zarobnej Borysławice, z wsi zarobnej Chrzanowice, z folwarkiem Lubanów, z folwarku i wsi zarobnej Bukowiny, z folusza na stawie w Chrzanowicach będącego, z karczmy w Brzezince będącej, inaczej Kręgelnia zwanej, oraz pustkowie Zaborowie.
II. DOBRA ZIEMSKIE.
Gzikow składające się z folwarku i wsi zarobnaj tegoż nazwiska.
III. DOBRA ZIEMSKIE WILCZKOWICE
składające się z folwarku i wsi zarobnej tegoż nazwiska, każde z tych dóbr odzielną księgę wieczystą mające, wszystkie w Okręgu Wartskim Powiecie Kaliskim Gubernii Warszawskiej, parafii Błaszki położone, dwie Gminy stanowiące mianowicie miasto Błaszki, które do Gminy wiejskiej nie należy; ale ma Burmistrza, wsie zaś drugą gminę pod nazwiskiem, Gmina Borysławice, jednę dziedzinę stanowiące aktem na gruncie wspomnionych dóbr w dniach 7 (19), 8 (20), 9 (21) i 10 (22) Kwietnia r. b. 1847 przez Wincentego Gustkowskiego Komornika sporządzonym, zajęte zostały na publiczną sprzedaż, w drodze przymuszonego wywłaszczenia a to na żądanie wierzycieli hypotecznych jako to: Tomasza Bogdańskiego dziedzica dóbr Miłkowice w Okręgu Wartskim mieszkającege w poszukiwaniu summy zł. 21653 gr. 7 Czyli rs. 3247 kop. 98 1/2 z procentem — oraz; 2. Ignacego Stawińskiego Assessora Sądu Policyi Poprawczej Wydziału Kaliskiego w Kaliszu mieszkającego w poszukiwaniu summy 17000 złp czyli rs. 2550 z procentem.
Dobra wspomnione należą do sukcesorów niegdy Józefa Lipskiego jako to;
1. Antoniego Kożuchowskiego b. dziedzica dóbr Zbierska tamże w Okręgu Kaliskim położonych, na teraz zmarłego czyli jego sukcessorów, jako to:
a) Józefą Kożuchowskiego we wsi Rudlicach Okręgu Wieluńskim.
b) Honoraty z Kożuchowskich Karsznickiej po Idzim Karsznickim pozostałej wdowy we wsi Łyskorni tymże Okręgu.
c) Róży z Kożuchowskich Wituskiej Felixa Wituskiego małżonki w dobrach Jeżewie Okręgu Szadkowskim.
d) Anieli Kożuchowskiej panny doletniej w dobrach Zbiersku Okręgu Kaliskim.
e) Tadeusza Kożuchowskiego w dobrach Chylinie Okręgu Konińskim.
f) Alexego Kożuchowskiego w dobrach Brudzyniu Okręgu Konińskim.
g) Zuzanny z Kożuchowskich Jabłkowskiej, po Ignacym Jabłkowskim poostałej wdowy w dobrach Cielce Okręgu Wartskim.
h) Brygidy z Kożuchowskich Krętskiej, Konstantego Krętskiego małżonki, w dobrach Grębaninie Powiecie Ostszeszowskim w W. Xięstwie Poznańskiem mieszkających, wszystkich z własnych funduszow utrzymujących się.
2. SSorowie Niemojowscy, to jest:
a) Franciszki z Niemojowskich Hr: Mielżyńskiej wdowy w dobrach dziedzicznych Miłosławiu Powiecie Wrześniewskim w W. Xięstwie Poznańskiem.
b) Teodora Niemojowskiego z mieszkania i zamieszkania niewiadomego.
3. SSorów Makarego i Ewy z Pruskich małżonków Niemojowskich jako to:
a. Nepomocena, b. Kacpra, c. Leopolda, Niemojowskich braci.
d. Józefy z Niemojowskich Skorzewskiej e. Florentyny Niemojowskiej siostr, wszytkich pomiędzy sobą rodzeństwa, z mieszkania niewiadomych, lecz zamieszkanie prawne w Kaliszu w domu pod Nr. 388 obrane mających.
4. Katarzyny z Niemojowskich, Stanisława Zbijewskiego małżonki.
5. SSrów Eliźbiety z Zychlińskich Sokołowskiej to jest:
a) Kazimierza Sokołowskiego,—b. Dzieci po Мichalе Sokołowskim jako to:
a) Jana Kantego—b) Józefa Sokołowskich
c) Katarzyny z Sokołowskich Sokołowskiej, z mieszkania i z zamieszkania niewiadomych,— którzy wszyscy z wyłączeniem SSrów. Antoniego Kożuchowskiego zapisani są w wykazie hypotecznym majętności Błaszki jako benficyalne Józefy Lipskiego sukcessorowie.
Przedażą dóbr zajątych powyż wyszczególnionych, w imieniu extrachentów Bogdańskiego i Stawińskiego, kieruje Waleryan Zagrodzki Patron przy Trybunale Cywilnym I. Instancyi Gubernii Warszawskiej w Kaliszu, w temże mieście z urzędu mieszkający która to przedaż na Audyencyi tegoż Trybunału w terminie oznaczyć się mającym, nastąpi.
1. Rozległość dobr zajętych na miarę nowopolską, Warszawską w której mieszczą się grunta w ogóle do klassy 1 3 2 i 4 należące w małej zaś ilości do klassy 5, w sposobie przybliżonym, jest następująca:
a) Miasto Błaszki obejmuje powierzchni w placacah pod zabudowaniami wiejskiemi, dominialnemi, plebańskiemi, pod kościołem oraz w podwórzach, sadach, ogrodach, ulicach wraz z rynkiem morg. 70.
b) grunta do Probostwa należące około morg 73 pr. kw. 17: łąki do tegoż Ρrobostwa należące mórg 11 pr. kw. 79, razem mórg 154 pr. kw. 96.
c) Użytki dominialne w Borysławicach: : 1. gruntu ornego klassy 2, 3, i 4 około mórg 249; 2. łąk morg 36; 3. place pod zabudowaniami dominialnemi z podwórzami i ogrodami około mórg 50; 4. wody i stawy mórg 30; 5. lasek mórg 10; razem mórg 375.
d) Użytki włościańskie w tejże wsi 1. grunta orne klassy 2, 3, i 4 około morg 60 2. łąki morg 3; 3 place pod zabudowaniami z podwórzami i ogrodami mórg 10; razem mórg 73.
e) Użytki włościan, wsi Chrzanowice: 1. grunta orne klassy 3, 4, i 5 mórg 90; 2. łąki około mórg 3; 3. place pod zabudowaniami, podwórzami i ogrodami mórg 12; 6. pastwiska mórg 100; razem mórg 205.
f) Użytki dworskie folwarku Lubanów: 1. gruntu ornego klassy 3, 4, i 5 mórg 180; 2. łąk mórg 3 pr. kw. 50; 3. pastwisk mórg 70 pr. kw 50; 4. place pod zabudowaniami z podwórzem i ogrodami mórg 6; 5. lasek brzozowy mórg 45 pr. kw. 100; razem mórg 304 pr. 200.
g) Użytki dworskie w folwarku Bukowina 1. gruntu ornego klassy 2, 3, i 4 około mórg 180; 2. łąg i zarośli mórg 5; 3. pastwiska mórg 5 pr. kw. 150, 4. wody i sadzawki mórg 1; 5. place pod zabudowaniami folwarcznemi z ogrodami, i podwórzami mórg 10; 6. bory i lasy morg 210; razem mórg 411 pr. kw. 150.
h) Użytki włościan w Bukowinie 1. gruntu ornego klassy 3 4. i 5 mórg 100; 2. łąk mórg 6; 3. sadzawki mórg l; 4. place pod zabudowania, ogrody i podwórza mórg 12; razem mórg 119.
i) place pod zabudowaniami karczmy na Brzezince z Kręgielnią około pr. kw. 30.
k) place pod zabudowaniami dla borowych na pustkowiu Zaborowie z podwórzami i ogródkami morg 1.
Zatem Miasto Błaszki z przyległościami w kategoryi I. wyszczególnionemi obejmuje w przestrzeni mórg około 1643 pr. kw. 176.
II. Dobra Gzików. a) Użytki dominialne. 1. grunta orne klassy 2. 3, i 4 około mórg 180; 2. łąki mórg 20; 3. wody mórg 3; 4. pastwiska pr. kw. 250; 5. place pod zabudowaniami wraz z podwórzami mórg 4 pr. kw. 100; 6. lasek i ogród angielski mórg 8; razem mórg 216 pr. kw. 50.
b) Użytki włościańskie: 1, grunta orne klassy III, IV i V około mórg 50; 2, łąk niemasz a pastwiska w ugorze; 3, place pod zabudowania z podwórzami i ogrodami około mórg 10; razem mórg 60.
III. Dobra Wilczkowice. a) Użytki jedynie dominialne: 1, gruntu ornego klassy III, IV i V około mórg 200; 2, łąki i zarośle mórg 8 p. kw. 250; 3, sadzawki mórg 1; 4, place pod zabudowaniami folwarcznemi z podwórzem i ogrodami około pr. kw. 150; 5, place pod zubudowaniami młynarskiemi, ogrodami i wiatrakami około morgów 1; razem mórg 211 pr. kw. 100.
Ogólna przeto rozległość całéj majętności dóbr Błaszki z przyległościami, oraz dóbr Gzikowa i Wilczkowice mórg. 2131 pr. kw. 26, czyli około włók 71, mórg 1, pr. kw. 26 miary nowopolskiéj.
W dobrach zajętych znajduje się las mieszczący w sobie różnego rodzaju drzewa, obejmujący około włók siedm, którego część zostaje w kontrowersyi z dobrami Stok od strony Bukowiny; zachodzi oraz drugi kontrowers od strony wsi Chrzanowice z dobrami Zelisław, obadwa są w zajęciu opisane.
Podatki do Kassy Powiatowej uiszczane przez dwór łącznie z miastem wynoszą rs. 433 kop. 70, podatki zaś gromadzkie rs. 200 kop 18 i pół, razem rs. 633, kop. 88 i pół, oprócz tego domy dworskie w mieście stojące opłacają oddzielnie podatki do Kassy miejskiej w Błaszkach w ilości i rodzaju zajęcia objęte wynoszące rs. 49 kop 17 i poł. Dobra zajęte zostają w dzierżawnem posiadaniu Stanisława Dłużniakiewicza i Andrzeja Kossowskiego od dnia 12 (24) Czerwca 1846 r. do tegoż dnia i miesiąca 1849, a to na mocy protokółu licytacyjnego z d. 18 (30) Lipca 1846 r. przed Regentem Okręgu Wartskiego sporządzonego.
Czynszownicy w dobrach tych są następujący:
(…) We wsi Borysławicach: 1, Karol Anielus rs. 15; 2, Józef Szwedler rs. 20; 3, Wincenty Rozewicz rs. 30; 4, Paweł Raczkowski rs. 15.
Na folwarku Lubanów: 1, Błażéj Niciński rs. 2 k. 70; 2, Bogumił Piasecki rs. 2 k. 70; 3 Wilhelm Hracman* rs. 20.
We wsi Chrzanowicach: 1, Mateusz Gościmski rs. 15; 2, Maciej Raczkowski rs. 15; 3, Antoni Μaczyński rs. 18; 4, Karol Hoffman rs. 22 k. 50; 5. Ignacy Wągrowski kowal rs. 4 k. 50; 6, Maciej Krupski karczmarz rs. 15; 7, Karol Anielus* rs. 18.
II.We Wsi Gzikowie: 1, Karól Goj rs. 15; 2, Józef Wągrowski rs. 7 k. 50.
(…) III. We wsi Wilczkowicach; Ignacy Matuszewski młynarz z wiatraków rs. 155.
(…) Co do zabudowali dworskich i miejskich zajęciem szczegółowo opisanych te są następujące: w Borysławicach dwór drewniany wyrzucony gliną i obielony, pod dachem gontowym, o 6 pokojach 2 schowaniach, sieni, dwóch piwnicach, obok którego drwalnik, gorzelnia, kuźnia, dom mieszkalny dla ludzi dworskich, w pruski mur stawiane, browar murowany, szopa, wychódek, kurnik i chlewy stare nowe z bali, piwnica w ziemi murowana, obora z bali. Sieczkarnia z oborą dla cieląt w strychulec stawiana, spichrz trzy stodoły, o 2 klepiskach z bali, z których jedna w słupy murowane z tyłu zaś całę ścianę murowaną mająca, gołębnik na słupie, chlewik, oborka młyn koany* z bali postawione, stajnia z cegły murowana, szopa na słupach, owczarnia nowa z bali rzniętych, piwnica w ziemi z bali.
Zabudowania wiejskie w tejże wsi: Chałupa o 4 izbach i komorze z szopą i 2 oborkami, chałupa o 2 izbach i 2 komórkach, dwie chałupy o dwóch izbach i jednej komorze, stodoła i obora takiez, trzy chałupy o dwóch izbach i jednej komorze, każda z tych ma oborkę, chlew i stodoły.
Zabudowania karczmy Brzezinka zwanéj: karczma z bali o jednej izbie i 1 komorze, ze sklepem z szopą na słupach i obórką, i kręgielnia w pruski mur, obok której szopa z desek do kręgielni.
Zabudowania we wsi Chrzanowicach: karczma w rygłówkę o dwóch izbach komorze i sieni,folusz na stawie z bali sosnowych o 1 izbie, komorze z chlewikiem, o 2 izbach, 2 komorach w reglówkę, obora i stodoła z bali, chałupa takaż przy której obórka i dwie stodoły, chałupa dwojaki o dwóch izbach i dwóch komorach przy tej dwie obórki, dwie stodoły, stajnia i wozownia z bali rzniętych, takież trzy chałupy przy których są oddzielne stajnie, stodoły, obory i chlewiki z bali.
Zabudowania folwarku Lubanów: dom o 3 izbach, komorze i sieni, stodoła о 1 klepisku, szopa na slupach i owczarnia w reglówkę.
Zabudowaniu folwarczne w Bukowinie: Dwór o dwóch pokojach, schowaniu, kuchni i sieni z bali przy którym dwa kurniki, dwie obory i szopa, owczarnia, chlewy i wozownia z bali, piwnica murowana w ziemi, jedna stodoła o 1 klepisku i jedna …..* z bali rżniętych.
Zabudowania wiejskie w Bukowinie: Chałupa owczarska o dwóch izbach i sieni, jedna chałupa o 1 izbie, komorze i sieni z oborą i stodołą, chałupa o 2 izbach, komorze i sieni, z oborą i stodołą, chałupa o 1 izbie i komorze, chałupa o 2 izbach z sienią, przy której szopa i obora wszystko z bali, chałupa o 1 izbie i kuchni z obórką w ręglówkę, 2 chałup o 1 izbie, do każdej są chlewiki, obory i stodoły, dwie chałupy o 2 izbach z oborami stodołami, jedna chałupa o 2 izbach, dom o jednej izbie i komorze z dwoma oborkami, dom o 2 izbach z obórką, wszystkie te budynki z bali rzniętych, trzy domy murowane o jednej izbie i komorze, przy jednym z tych obora z bali.
Zabudowania dla borowych na Zaborowie; Chałupa o jednej izbie i sieni, z oborką i stodołą i takaż chałupa na stawisku z oborką i stodołą z drzewa kostkowego.
Zabudowania dworskie w Gzikowie: Dwór murowany o 4 pokojach schowaniu i sieni, pod którym są piwnice, przy dworze ogród angielski i owocowy, officyna, obory, stajnie i sieczkarnia, i owczarnia z cegły murowane, spiklerz z piwnicą drewniany, biblioteka murowana zdezelowana, stodoła z bali o 2 klepiskach, szopa, chlewy, wychodek, i owczarnia z drzewa w ziemi, karczma o 2 izbach i 2 komorach z stajnią z drzewa. Zabudowania wiejskie w tejże wsi: dwie chałupy o dwóch izbach i komorze przy jednej z nich obora, stajnia i obórka, chałupa dwojaki zwana o 2 izbach i 2 komorach, dwie stodoły każda o jednym klepisku z obórkami, chałupa o 1 izbie, komorze i sieni, łącznie z chlewikiem oborą i szopą, stodoła o 1 klepisku, trzy chałupy o jednej izbie i komorze, obórka i stajnia, oraz stodoła o 1 klepisku, wszystkie z drzewa bali.
Zabudowania w dobrach Wilczkowice: stodoła o 2 klepiskach, owczarnia, chałupa dla owczarza o 1 izbie, komorze i sieni, dom o 2 izbach, 2 komorach z obórką i stajenką, stodołą, wszystkie z bali sosnowych.
Prócz tego na territorium téj wsi stoją dwa wiatraki nowe w miejsce dawniejszych przez burzę obalonych kosztem dzierżawców wystawione. Wszystkie powyżej wyszczególnione budowle położone są w gminie Borysławice.
Wysiew przez jednego z dzierżawców podany w całych dobrach jest następujący; pszenicy wierteli 50 garcy 8: żyta wierteli 354 garcy 8: jęczmienia wierteli 113, owsa wierteli 530; grochu wierteli 31 garncy 2; tatarki wierteli 23 garncy 8: prosa wierteli 2 garncy 13; kartofli wierteli 420: rzepaku wierteli 4 garncy 3; siana zbiera się fur 57. Oprócz tego włoszczyzny i warzywa wszelkiego rodzaju.
Zajęcie doręczone zostało Stanisławowi Dłużniakiewiczowi jako Wójtowi Gminy Borysławice a zarazem ustanowionemu dozorcy w dniu 12 (24) Kwietnia r. b. Józefowi Makowieckiemu Burmistrzowi miasta Błaszki w dniu 2 (14) Lipca t. r. Pisarzowi Sądu Pokoju Okręgu Wartskiego Guntramowi Myszkowskiemu dnia 3 (15) Lipca t. r. wniesione i wpisane do ksiąg wieczystych dobrom właściwych, w Kancellaryi hypotecznéj Gubernii Warszawskiéj w Kaliszu dnia 26 Lipca ( 7 Sierpnia) r. b. zaś w Kancellaryi Trybunału tejże Gubernii w księdze zaregestrowań w dniu 29 Lipca (10 Sierpnia) r. b. 1847, wpisane i zaregestrowane zostało. Pierwsza publikacya warunków pod któremi dobra przedane zostaną odbędzie się na publicznej Audyencyi tyle razy rzeczonego Trybunału w dniu 16 (28) Września 1847 r. o godzinie 10 z rana.
Kalisz d. 30 Lipca ( 11 Sierpnia) 1847 r.
Franciszek Salezy Wołowski.
*nieczytelne

Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1849 nr 216

(N. D. 4014) Sąd Policyi Poprawczej Wydziału Kaliskiego.
Wzywa wszelkie Władze nad bezpieczeństwem w kraju czuwające, aby Pawła Stempkowskiego ze wsi Grzymaczewa Okręgu Sieradzkiego zbiegłego, o kradzież u Jana Pawłowskiego we wsi Bukowinie w nocy z dnia 28 na 29 Listopada r. z. spełnioną obwinionego, przed wymiarem sprawiedliwości ukrywającego się, ściśle śledzić i wrazie ujęcia do Sądu Poprawczego Kaliskiego odstawić rozporządziły.
Tyniec pod Kaliszem d. 11 (23) Sierpnia 1849 r.
Sędzia Prezydujący,
Radca Dworu Swierczyński.

Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1856 nr 59

(N. D. 1348) Sąd Policyi Poprawczej Wydziału Kaliskiego.
Zapozywa Felixa Matuszczaka wyrobnika poprzednio we wsi Bukowinie we gminie Borysławice, a w końcu we wsi i gminie Czartki wielkie Powiecie Kaliskim zamieszkałego, obecnie z pobytu niewiadomego, aby się w przeciągu dni 30, w Sądzie tutejszym do ogłoszenia wyroku stawił, gdyż w przeciwnym razie Sąd wedle prawa postąpi.
Tyniec pod Kaliszem d. 11 (23) Lutego 1856 r.
Sędzia Prezydujący,
Jasiński, Assessor w zast.

Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1856 nr 244

(N. D. 5660) Sąd Policyi Prostej Okręgu Wartskiego.
W dniu 20 Czerwca (2 Lipca) r. b. 1856 na territorium wsi Bukowina do gminy Borysławice należącej, znalezione zostały zwłoki mężczyzny z imienia nazwiska i pochodzenia niewiadomego, mogącego mieć lat około 40, wzrostu średniego, budowy ciała wyniszczonej, twarzy pociągłej wychudłej, oczu szarych, nosa krótkiego, włosów na głowie ciemno blond, dosyć długo zapuszczonych, w nieładzie utrzymanych nogi miał szmatami obwinięte, jako pozbawione w niektórych miejscach zewnętrznego nadskórka, zwłoki te ubrane były w niebieską sukmanę płucienną, koszulę i spodnie białe płuciene stare, na głowie miał czapkę sukienną czarną rogatą z barankiem czarnym, ktoby więć wiedział o imieniu, nazwisku i pochodzeniu powyż opisanego człowieka, zechce dać znać o tem Sądowi naszemu, lub najbliższemu swego zamieszkania.
Warta d. 23 Czerw. (5 Lipca) 1856 r.
Assessor Trybunału,
p. o. Podsędka, K. Grzybowski.

Dziennik Warszawski 1869 nr 25

(Kronika prowincjonalna). W pierszej połowie grudnia 1868 r., w gubernjach kraju tutejszego miały miejsce następujące nadzwyczajne wypadki:
Burze.
W gub. kaliszskiej: na folwarku Bukowinie gminy Błaszki, zostały zniszczone: stodoła i obora, przyczem zostało zabitych 10 sztuk bydła i 2 konie;

Kaliszanin 1873 nr 44

Katalog kościołów i duchowieństwa djecezji Kujawsko-Kaliskiej na r. b. podaje, że w dekana­cie kaliskim jest 34 parafij, mianowicie:
3) Błaszki miasto, kościół p. w. Św. Anny, wymurowany w. r. 1779 przez Ignacego Lipskiego; na cmentarzu jest kaplica p. w. Śgo Jana Ewang. Parafja ta liczy 4350 dusz. Do niej należą: m. Błaszki, wsie: Żelisław, Bukowina, Bronczyn (z kaplicą N. M. P.), Gzików, Chrzanowice, Borysławice, Kokoszki, Wójcice, Kołdów, Woleń, Domaniew, Maciszewice, Kociołki, Jadamki, Kwa­sków, Kostrzewice, Zawady, Smaszków. Probo­szczem tej parafji od r. 1853 jest Wjks. Tomasz. Piskorski (ur. r. 1817, kapłan od r. 1840), wika­rym od r. 1872 ks. Mikołaj Karwaciński, refor­mat (ur. r. 1834, kapłan od r. 1861. 

Kaliszanin 1875 nr 50

W innej, gradobicia, o którem mowa, dotyczącej korrespondencji, podają nam następną alfabetycznym ułożoną porządkiem, listę dotknię­tych tą klęską majątków Adamki, Bartochow, Biskupice, Bliźniew, Błaszki, Borzysławice (stodo­ła dworska obalona), Brudzew, Brzeźno, Bukowina, Chabierow, Charłupia Wielka i Mała, Dąbro­wa, Domaniewo (tu oprócz zupełnego zniszczenia zasiewów przez grad, ogień w skutek uderzenia piorunu, spalił wszystkie budynki, z wyjątkiem do­mu mieszkalnego), Dzierlin, Gać Wartska, Głaniszew, Gołuchy, Gruszczyce, Gzików, Inczew, Kalinowa, Kawęczynek, Kliczków Wielki i Mały (w pierwszym ośm budynków włościańskich oba­lonych), Kłock (dwadzieścia dwa budynki włościań­skie obalone), Kobierzycko, Kociołki, Kostrzewice, Kwasków, Lubanow, Łabędzie, Łosiniec, Łubna, Małków, Młocin, Noski, Orzeżyn, Raczków, Rakowice, Równa, Swardzew, Smaszków, Stok, Susza, Tubalczew, Tubądzin, Wągłczew, Wojków, Wólka, Wróblew, Wrząca, Zagajew, Zawady, Zapust, Żelisław.

Słychać o zabitych od pioruna ludziach, o dzie­ciach niesionych trąbą powietrzną i przerzuca­nych w niewiarogodne odległości i t. p.

Gazeta Kaliska 1895 nr. 27

Masło jesienne, jest do sprzedania w dominum Bukowina pod Błaszkami po rs. 2 kop. 40 za garniec
9-cio funtowy. Ktoby z mieszkańców Kalisza życzył sobie na własną potrzebę, może mieć odesłane
na miejsce, zechce tylko zgłosić się z zamówieniem do hotelu Wiedeńskiego. 

Gazeta Kaliska 1905 nr 285

Folwark 6-cio włókowy do sprzedania. Wiadomość u właściciela dóbr Bukowina poczta Błaszki.


Gazeta Kaliska 1907 nr 208

W majątku Bukowinie, w pow. kaliskim, spaliły się dwie sterty koniczyny Juljana Arnolda, ubezpieczone w prywatnem towarzystwie na 2,000 rubli.

Obwieszczenia Publiczne 1920 nr 20

Notarjusz przy sądzie okręgowym w Kaliszu, Jan Wyganowski, obwieszcza, że otwarte zostały postępowania spadkowe po śmierci:
4) Jana-Augusta Liebchen'a współwłaściciela 5 mórg gruntu, zapisanych w dziale II dóbr Bukowina A, pow. Kaliskiego, pod Nr 1;
Termin zamknięcia tych postępowań spadkowych wyznaczony został na d. 8 lipca 1920 r. i w dniu tym osoby, w spadku interesowane, winny stawić się w kancelarji notarjusza Jana Wyganowskiego w Kaliszu.


Obwieszczenia Publiczne 1925 nr 62

Notarjusz przy wydziale hipotecznym sądu okręgowego w Kaliszu, Sta­nisław Bzowski, niniejszem obwieszcza, że zostały otwarte postępowania spadkowe po zmarłych:
8) Dawidzie Mintusie, właśc. maj. Leśna przestrzeń Ustków, star. sie­radzkiego, właśc. kaucji na sumę 1.110 zł., zabezpieczonej pod Nr 1010, dz. IV wyk. hip. nieruch. w Kaliszu, oznaczonej Nr 712 i właśc. kaucji na sumę 25.000 mk., zabezpieczonej pod Nr 26, dz. IV wyk hip. na maj. Bukowina i pod Nr 4, dz. IV wyk. hip. maj. Bukowina Las, star. kaliskiego;
Termin zamknięcia tych postępowań spadkowych wyznaczony został na d. 5 lutego 1926 r. w kancelarji notarjusza, Stanisława Bzowskiego, w Kaliszu.

Rozwój 1926 nr 258

ŻYCIE PROWINCJI.
Hej bracia sokoli!
POŚWIĘCENIE SZTANDARU T—WA GIMNAST. "SOKOŁA" W SIERADZU.
Dzień 12 września br. bezwątpienia na długo pozostanie w pamięci mieszkańców miasta Sieradza a szczególniej w pamięci tych, którzy biorą udział w życiu sokolem i nim się interesują. Uroczystość bez przesady wypadła imponująco.
Już wczesnym rankiem zaroiły się ulice Sieradza od sokołów i sokolic dążących na boisko sokoła przy szosie Kaliskiej, gdzie była naznaczona zbiórka. Z zamiejscowych pierwsze przybywa gniazdo wieluńskie w pokaźnej liczbie 53 druhów i druhen, dalej gniazdo Błaszki i Opatówek wszystkie ze sztandarami, następnie gniazda Zd. Wola, Pabjanice, Kliczków, Smardzew, Kościerzyn, Szadek, Inczew, Wróblew. Koło śpiewackie młodzieży wiejskiej z Wróblewa ze sztandarem, delegacja Sokoła z Kalisza, Sieradzka straż ogniowa z orkiestrą, sympatyczny a dotąd w Sieradzu niewidziany Oddział Ligi morskiej i rzecznej z Łodzi z banderą, delegacja Strzelców kurkowych z Kalisza, Narodowa Organizacja Kobiet z Sieradza, Oddział Związku Pracowników kolejowych z Sieradza Związek pracowników więziennych. Boisko zaledwie zgromadzonych pomieścić może. Drużyny sokole wraz ze wspaniałym oddziałem konnego Sokoła oczekują przybycia władz Sokolich. Na boisku zjawia się Wiceprezes Zarządu okręgowego oraz Naczelnik Okręgowy, pada komenda baczność, oddział wyszkolenia wojskowego prezentuje broń, naczelnik miejscowego gniazda druh Sierosławski składa raport, z którego dowiadujemy się, że liczba druhów i druhen zgromadzonych na boisku wynosi 437 a konnego oddziału 62.
Wiceprezes okręgowy druh Kamieński w krótkich słowach przemawia do zebranego sokolstwa, poczem przy dźwiękach orkiestry straży ogniowej i orkiestry sokolej wyrusza okazały pochód na nabożeństwo.
Msza św. odbywa się na dziedzińcu kościoła parafjalnego, celebruje ją ks. Brzeziński w otoczeniu licznego duchowieństwa.
Po poświęceniu sztandaru, przemawia w podniosłych słowach ks. prał. Pogorzelski a przedstawiając historję sokolstwa, zaznacza, że celem sokoIstwa to wierna służba Ojczyźnie w myśl hasła umieszczonego na sztandarze. „Ramię krzep — Ojczyźnie służ!".
Następuje chwila uroczysta, rodzice chrzestni w osobach: Starosty p. Kalińskiego, p. dr. Zaleskiej Prezesa Związku Ziemian p. Prądzyńskiego, Przewodniczącej Koła Ziemianek P. Białeckiej, Burmistrza m. Sieradza p. Mąkowskiego, Przewodniczącej Organizacji Narod. Kobiet p. Lipińskiej, Komedanta sieradzkiej straży ogniowej p. Pruskiego, P. Błochowiczowej, P. Balcerzakowej, delegatów włościan ziemi Sieradzkiej, p. Kryszczyńskiego z Wośnik i p. Gockowej z Podłężyc wręczają sztandar starszemu z władz Sokolich druhowi Kamieńskiemu, który następnie wręcza druhowi Lindnerowi naczelnikowi okręgu a ten Prezesowi gniazda, dr. M. Zaleskiemu. Prezes składa przyrzeczenie — całuje sztandar, pada rozkaz „Baczność", muzyka gra hymn narodowy.
Następuje defilada przed nowym sztandarem. Przy dźwiękach połączonych orkiestr defiluje drużyna sieradzkiej straży ogniowej a następnie drużyny sokole, defiladę zamyka dziarski i buńczuczny oddział Konnego Sokoła. Okrzyki i oklaski są najlepszym dowodem podziwu i uznania dla dziarskich oddziałów biorących udział w defiladzie.
Po przerwie obiadowej wyruszają oddziały sokole na boisko za Żegliną. Popis gimnastyczny rozpoczyna się biegiem przez ulice miasta na 3500 metrów. Pierwsze miejsce zdobywa druh Styczyński z Sieradza w 12 min. 49 sek. drugie druh Sztyller z Pabjanic, trzecie druh Szumicki z Sieradza. Następują ćwiczenia przy dźwiękach dwóch orkiestr, oddziałów męskich i żeńskich oraz młodzieży sokolej. Burzę oklasków otrzymują zawodnicy w skoku o tyczce i wzwyż jak również zastępy ćwiczące na przyrządach i budujące piramidy.
Punktem kulminacyjnym, ćwiczenia oddziału konnego, znakomici jeźdźcy idą w zawody w skoku przez przeszkody i płotki, pierwszą nagrodę zdobywa Druh Walewski (junior) z Inczewa, drugą Druh Arnold z Bukowiny. Interesująca gra w Lisa zakończyła pierwszy raz widziane w Sieradzu popisy oddziału konnego „Sokoła".
Po skończonych ćwiczeniach zbiórka wszystkich drużyn, krótkie przemówienie Naczelnika okręgu i Prezesa gniazda poprzedzająca rozdanie nagród w formie żetonów i dyplomów zwycięzcom w zawodach zakończyły w zupełności udały popis gimnastyczny. Po popisie zabawa w sali teatralnej przeciągnęła się do rana.

Przegląd Leśniczy 1926 maj

Spis wszystkich lasów prywatnych, komunalnych, kościeln. i fundacyjnych w województwie Śląskiem, Poznańskiem, Pomorskiem i Łódzkiem o powierzchni ponad 50 ha według stanu z 1924 r. Zestawił W. Przybylski.
276. Nazwa majątku leśnego: Bukowina, p. Błaszki, powiat Kalisz. Właściciel: Juljan, Arnold i Józefa Paszyńscy. Obszar ha: serw. 145, 44.

Obwieszczenia Publiczne 1928 nr 32

Dyrekcja Główna Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego w War­szawie, na zasadzie artykułów 218 i 219 ustawy Towarzystwa za­wiadamia.
I. Okrąg Kaliski
5. Wierzycieli hipotecznych dóbr: 1. Bukowina, 2. Bukowina Las, w dwóch księgach hipotecznych uregulowane, obciążone po­życzką Towarzystwa niepodzielnie, powiatu kaliskiego, a mianowicie:
Nieujawnionych spadkobierców Dawida Mintusa, 2. Dwojrę Frydę, Zeliga Frydę;

Obwieszczenia Publiczne 1928 nr 36

Sprostowania.
W ogłoszeniach Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego dla nie­wiadomych z pobytu właścicieli i wierzycieli hipotecznych dóbr z okrę­gów kaliskiego i piotrkowskiego, wydrukowanych w Nr. Nr. 32 i 33 Do­datku z dni 21 i 25 kwietnia 1928 r. zaszły pomyłki:
A) dnia 21 kwietnia 1928 r.
2) na stronie 16-ej w pozycji 5-ej odnośnie dóbr Bukowina, Buko­wina Las (2 ks. wiecz.) powiatu kaliskiego — mylnie wydrukowano w rubryce 5-ej sumę zaległości Towarzystwa jako „dol. 5.763, zł. 313— powinno być: „zł. 5.763 i dol. 313";
(...) co się niniejszem prostuje.

Gazeta Sądowa Warszawska 1928 nr 51

Jurysprudencja Najwyższego Trybunału Administracyjnego. Określanie rozciągłości serwitutów. Art. 1302 postanowień Komitetu Urządzającego (art. 119 ustaw organiz. włość.), przewidujący postępowanie w przedmiocie ścisłego określenia rozciągłości serwitutów, ma na widoku bynajmniej nie zmianę wpisu tabelowego w sensie zmniejszenia czy zwiększenia zastrzeżonych tym wpisem praw ze względu na rozmiar faktycznego korzystynia z tychże praw lub ze względu na wydajność obciążonego serwitutem objektu, — lecz tylko ściślejsze określenie zapisanych w tabeli praw w tym wypadku, gdy sam wpis niе jest dość ścisły i wyraźny. Najwyższy Trybunał Administracyjny skargę Juljana Arnolda, współwłaściciela majątku Bukowina w powiecie Kaliskim na orzeczenie Głównej Komisji Ziemskiej z 25 lutego 1926 w sprawie likwidacji serwitutu leśnego wsi Borysławice, oddalił, jako nieuzasadnioną, motywując wyrok, jak następuje. W tabeli likwidacyjnej wsi Borysławice, w gminie Błaszki, w powiecie Kaliskim położonej, w rubryce „rodzaje i rozmiary serwitutów” figuruje między innemi wpis następującej treści: „Osady I działu NN. 1 do 36 mają prawo otrzymywać z lasu dóbr Bukowina, wszystkie razem, 40 fur ściółki, 416 parokonnych fur zbieraniny i pni oraz 16 sztuk drzew, mających 1 1/2 łokcia w obwodzie na 2 łokciowej wysokości od ziemi, na reparację budynków. Wyżej pomienione osady w korzystaniu z powyższych serwitutów mają jednakowy udział. Uwaga: z 416 fur włościanie mogą otrzymać zbieraniny 380 fur, a pni taką ilość, która równałaby się 88 furom zbieraniny”. Na skutek wystąpienia serwitutantów, w myśl uchwały tychże serwitutantów z 4 grudnia 1920 Okręgowa Komisja Ziemska w Piotrkowie decyzją z 24 stycznia 1923 postanowiła polecić komisarzowi ziemskiemu wszcząć postępowanie w przedmiocie likwidacji powyższych serwitutów, wyznaczając jednocześnie stronom 11-dniowy termin do zawarcia dobrowolnego układu. Wobec niedojścia do skutku układu dobrowolnego, została powołana Komisja Szacunkowo-Rozjemcza, która po przeprowadzeniu odpowiedniego postępowania wydzieliła jako ekwiwalent za likwidowane serwituty 15 ha 9502 m. 2 przestrzeni leśnej i łąki, Kiedy komisarz ziemski okazał stronom sporządzony przez Komisję Szacunkowo-Rozjemczą projekt likwidacji serwitutów, współwłaściciel majątku Bukowina Juljan Arnold odmówił przyjęcia tegoż z powodu zbyt wysokiego oszacowania serwitutu i następnie w swem oraz Józefy Paszyńskiej, drugiej współwłaścicielki majątku, imieniu założył pisemny sprzeciw. Okręgowa Komisja Ziemska w Piotrkowie jednak sprzeciwu tego nie uwzględniła i decyzją z 23 lipca 1925 pierwotny projekt likwidacji zatwierdziła. Wówczas Juljan Arnold w swojem i Józefy Paszyńskiej imieniu odwołał się do Głównej Komisji Ziemskiej, twierdząc: l) że projekt likwidacyjny niesłusznie obejmuje całą ilość fur zbieraniny, jaka jest wskazana w tabeli likwidacyjnej, podczas gdy las takiej ilości opału serwitutowego nie dawał, wobec czego należało określić ilość fur opału według faktycznego korzystania z tego serwitutu przez włościan, i 2) że od roku 1923 wartość drzewostanu na wydzielonym włościanom obszarze, wskutek przyrostu zwiększyła się, co powinno iść na korzyść właścicieli majątku. Wychodząc z założenia, że stosownie do art. 30 ustawy z 7 maja 1920 poz. 249 Dz. Ust. podstawę do obliczenia wynagrodzenia za serwituty stanowi wymiar tychże, zapisany w tabeli, zatem żądanie skargi wyznaczenia ekwiwalentu serwitutowego na podstawie wydajności lasu według faktycznego korzystała włościan z uprawnień serwitutowych nie zasługuje na uwzględnienie, oraz że przyrost drzewostanów od chwili sporządzenia projektu likwidacji serwitutów przez Komisję Szucunkowo-Rozjemczą nie może być powodem do przerobienia tego projektu, — Główna Komisja Ziemska orzeczeniem z 25 lutego 1926 postanowiła decyzję Okręgowej Komisji Ziemskiej w Piotrkowie z 23 lipca 1925 zatwierdzić. To ostatnie orzeczenie zaskarżone zostało przez Juliana Arnolda do Najwyższego Trybunału Administracyjnego, który rozważył, co następuje: Skarżący zarzuca w pierwszym punkcie skargi, że władza pozwana niesłusznie oparła obliczenie wynagrodzenia za serwitut na wymiarze tegoż serwitutu, zapisanym w tabeli likwidacyjnej, podczas gdy zapis ten nie odpowiada faktycznemu stanowi użytkowania serwitutu, ani wydajności lasu. Zarzut ten N T. A. uznał za nieuzasadniony, jak to bowiem słuznie głosi zaskarżone orzeczenie, w myśl art. 30 mającej w niniejszym wypadku zastosowanie ustawy z 7 maja 1920 poz. 249 Dz. Ust. za podstawę do obliczenia wynagrodzenia serwitutowego służy wymiar serwitutów, zapisany w tabeli likwidacyjnej, okoliczność zaś, czy włościanie w następstwie rzeczywiście. korzystali w pełni ze swych uprawnień serwitutowych, jak również późniejszy stan zasobności lasu nie są w stanie zmienić praw włościan, wynikających z tabeli likwidacyjnej. Dalej w tymże pierwszym punkcie skarga głosi, że wobec zgłoszenia przez właścicieli majątku sporu co do rozciągłości użytkowania powyższego serwitutu przez włościan, władza winna była przedewszystkiem powziąć orzeczenie w tej kwestji, w uchyleniu się zaś władzy od powzięcia takiego orzeczenia skarżący upatruje obrazę art. 119 ustaw organiz. włość. I tego zarzutu Trybunał nie uznał za uzasadniony, wpisy bowiem w tabelach likwidacyjnych, stanowiące ścisłe określenie praw serwitutowych włościan, na podstawie rzeczywistego użytkowania, jakie miało miejsce w czasie wydania ukazów 10 lutego 1864, w myśl art 187 ustaw organiz. włość. (art. 12 ukazu z 19 lutego 1864), po zatwierdzeniu tabeli zasadniczo nie podlegają żadnym późniejszym rozważaniom w przedmiocie zmiany tychże praw serwitutowych, artykuł zaś 119 ustawy organizacji włość. (art. 1302 postanowień Komitetu Urządzającego), przewidujący postępowanie w przedmiocie ścisłego określenia rozciągłości serwitutów, ma na widoku bynajmniej nie zmianę wpisu tabelowego w sensie zmniejszenia czy zwiększenia zastrzeżonych tym wpisem praw, lecz tylko ściślejsze określenie tych praw w tych wypadkach, gdy sam wpis nie jest dość ścisły i wyraźny. Jeżeli więc w niniejszym wypadku, gdzie wpis tabelowy zupełnie ściśle określa uprawnienia włościan wsi Borysławice, władza pozwana uznała wdrażanie postępowania trybem art. 119 ustaw organiz. włość, za zbędne, to N. T. A. nie mógł dopatrzeć się w tem ani niezgodności z ustawą, ani też naruszenia form postępowania. Następnie skarżący twierdzi, iż władza pozwana dopuściła się wadliwości postępowania, pominąwszy milczeniem zarzuty odwołania, że Komisja Szacunkowo-Rozjemcza źle oszacowała wartość fury zbieraniny, nie uwzględniwszy kosztów robocizny, oraz że grunty zaserwitutowe oceniła zbyt nisko. Twierdzenie to N. T. A. uznał za nieuzasadnione, albowiem, jak widać z akt sprawy, ani w skardze odwoławczej, ani podczas rozprawy w Głównej Komisji Ziemskiej zarzuty takie przez skarżącego podnoszone nie były. Inne zarzuty zastępcy skarżącego przy rozprawie, w szczególności twierdzenie, jakoby władze ziemskie nie miały na względzie dodatku, zamieszczonego w tabeli likwidacyjnej w rubryce „uwagi”, mianowicie że rozpoczęcie korzystania ze służebności leśnych zacznie się nie wcześniej, jak po dojściu lasu dworskiego do takiego wzrostu, przy którym korzystanie to stanie się możliwem, N. T. A. pominął, jako że zarzuty te podniesione zostały po raz pierwszy dopiero na rozprawie w Trybunale. Z tych względów N. T . A . skargę, jako nieuzasadnioną, oddalił. Wyrok z dnia 17 września 1928 r. L. Rej. 2570/26. Dr. J. M.

Obwieszczenia Publiczne 1929 nr 42

Wydział hipoteczny przy sądzie okręgowym w Kaliszu obwieszcza, że otwarte zostały postępowania spadkowe po zmarłych:
6) Ludwiku Wypychowskim, wierzycielu sumy 20.000 rb. z proc., zabezpieczonej na maj. Bukowina, pow. kaliskiego;
Termin zamknięcia tych postępowań spadkowych wyznaczony zo­stał na dz. 30 grudnia 1929 r., w którym to dniu osoby interesowane win­ny zgłosić swoje prawa w tymże wydziale hipotecznym, pod skutkami prekluzji.
 
Goniec Sieradzki 1929 nr 52 

— (s) Pożar. W dniu 26 lutego br. o godz. 8 wieczór we wsi Bukowiny gminy Błaszki w folwarku należącym do p. Arnolda wybuchł pożar. Z niewyjaśnionych przyczyn zapaliła się stodoła.
Na widok łuny pospieszyła straż z Gruszczyc.
Straż zaś w Wojkowie choć bliższa od pożaru, gdyż i oddalona zaledwie około 5 klm. nie chciała wyjechać do ognia, motywując, że palą się pańskie stodoły, a nie chłopskie.
Komunikujemy Szanownym panom strażakom że ich obowiązkiem bronić dobytku przed ogniem, a nie  politykować. Wszelki majątek czy żywy czy też martwy jest dorobkiem narodowym, a nietylko wartość za ten towar jest własnością prywatną.
Dajmy nato że zboże w stodołach nie było zaasekurowane, właściciel stracił wartość, a społeczeństwo została pozbawione produktów żywnościowych. W przeciwnym zaś razie gdy stodoły zaasekurowane właściciel odbiera należność, a społeczeństwo znowuż traci produkty żywnościowe.
Takie politykowanie ośmiesza tamtejszych domorosłych polityków, gdyż ich rozumowanie właśnie uderza w klasę najwięcej upośledzoną i radzimy pozbyć się tych prowodyrów, którzy ogłupiają przysłowiowy zdrowy rozsądek chłopa.
Między innemi komunikujemy że straż w Wojkowie jest często wspieraną właśnie przez obywatela p. Grodzkiego z Wrzący.
Jak nam wiadomo złym duchem straży Ogniowej w Wojkowie był w tym wypadku gospodarz tejże straży.

Echo Łódzkie 1929 październik

Dwie krówki wśród bagnisk czekały cierpliwie na swego pana. Łódź, 24 października. Ubiegłej nocy niewykryci dotąd sprawcy za pomocą podkopu ziemnego dostali się do obory Józefa Wachowskiego we wsi Bukowina. pod Kaliszem, skąd wyprowadzili dwie krowy. Spostrzegłszy kradzież Wachowski zaalarmował policję, która zarządziła za złoczyńcami natychmiastowy pościg. Posuwając się po śladach policja dotarła do lasów w okolic Brzezin, w których skradzione krowy znaleziono przywiązane do drzew w gęstym, pełnym bagnisk zagajniku. Odnalezione krowy zwrócono Wachowskiemu. Sprawców kradzieży poszukuje nadal policja.


Obwieszczenia Publiczne 1931 nr 31

Dyrekcja Główna Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego w War­szawie, na zasadzie art. 218 i 219 Ustawy Towarzystwa zawiadamia:
I. Okrąg Kaliski.
5. Wierzycieli hipotecznych dóbr Bukowina, powiatu kaliskiego, a mianowicie: 1) Leonardę Łozińską, wdowę, 2) Stanisławę Gosławską, 3) Julję Boratyńską, 4) Macheszę Judelewicza, 5) Blimę Szeps,, 6) Esterę Borensztein i 7) Jakóba Wołkowicza;
Warunki licytacyjne dołączone zostały do odnośnych ksiąg hipo­tecznych i mogą być przejrzane w odpowiednich kancelarjach hipotecz­nych lub też w biurze Dyrekcji Głównej Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego w Warszawie.
Wadjum licytacyjne winno być złożone w gotowiźnie lub w listach zastawnych Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego, licząc po cenie ozna­czonej przez Dyrekcję Główną — wraz z bieżącemi kuponami, oraz z upoważnieniem do sprzedaży rzeczonych listów zastawnych.
W razie niedojścia do skutku sprzedaży dla braku licytantów, dru­ga i ostateczna sprzedaż od zniżonego szacunku odbędzie się bez dal­szych nowych zawiadomień, w terminie, jaki Dyrekcja Główna oznaczy i w pismach publicznych raz jeden ogłosi.
W razie niedojścia do skutku drugiej sprzedaży z powodu braku licytantów — dobra te, na zasadzie art. 234 ustawy przechodzą na wła­sność Towarzystwa.
Gdyby w dniu do licytacji wyznaczonym przypadło święto kościel­ne, lub gdyby w dniu tym czynności w sądzie były zawieszone, sprzedaż odbędzie się w dniu następnym w kancelarji tego samego notarjusza.

Obwieszczenia Publiczne 1932 nr 31

Dyrekcja Główna Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego w War­szawie, na zasadzie art. 218 i 219 Ustawy Towarzystwa, zawiadamia:
I. Okrąg Kaliski (Sekcja I)
27. Właścicielki i wierzycieli hipotecznych dóbr Bukowina, pow. kaliskiego, a mianowicie: 1) Leonardę Łozińską, wdowę, 2) Stanisławę Gosławską, żonę Józefa, 3) Julję Boratyńską, żonę Stefana, 4) Blimę Szepsową, 5) Esterę Borensztejnową, 6) Macheszę Judelewiczową, 7) Jakóba Wołkowicza, 8) Gierszona Wuczyńskiego, 9) Leona Wartskiego i 10) Szlamę Luela.

Gazeta Sądowa Warszawska 1932 nr 37

Jurysprudencja Najwyższego Trybunału Administracyjnego Określenie rozciągłości serwitutów. Art. 1302 postanowień Komitetu Urządzającego (art. 119 ustaw organiz. włość.) przewidujący postępowanie w przedmiocie ścisłego określenia rozciągłości serwitutów, ma na widoku bynajmniej nie zmianę wpisu tabelowego w sensie zmniejszenia czy zwiększenia zastrzeżonych tym wpisom praw ze względu na rozmiar faktycznego wykorzystania tychże praw lub ze względu na wydajność obciążonego serwitutem objektu, — lecz tylko ściślejsze określenie zapisanych w tabeli praw w tym wypadku, gdy sam wpis nie jest dość ścisły i wyraźny. Najwyższy Trybunał Administracyjny skargę Juljana Arnolda, współwłaściciela majątku Bukowina w powiecie Kaliskim na orzeczenie Głównej Komisji Ziemskiej z dnia 25 lutego 1926 r. w sprawie likwidacji serwitutu leśnego wsi Borysławice, oddalił, jako nieuzasadnioną. Motywy tego wyroku są w określeniu następujące. W tabeli likwidacyjnej wsi Borysławice, w gminie Błaszki, w powiecie Kaliskim położonej, w rubryce „rodzaje i rozmiary serwitutów” figuruje między innemi wpis następującej treści: „Osady 1 działu NN. 1 do 36 mają prawo otrzymywać z lasu dóbr Bukowina, wszystkie razem, 40 fur ściółki, 416 parokonnych fur zbieraniny i pni oraz 16 sztuk drzew, mających 1 1/2 łokcia w obwodzie na 2-łokciowej wysokości od ziemi, na reperacje budynków. Wyżej pomienione osady w korzystaniu z powyższych serwitutów mają jednakowy udział. Uwaga, z 416 fur włościanie mogą otrzymać zbieraniny zbieraniny 328 fur, a pni taką ilość, która równałaby się 88 furom zbieraniny”. Na skutek wystąpienia pełnomocników serwitutantów, w myśl uchwały tychże serwitutantów z 4 grudnia 1920 Okręgowa Komisja Ziemska w Piotrkowie decyzją z 24 stycznia 1923 postanowiła polecić komisarzowi ziemskiemu wszcząć postępowanie w przedmiocie likwidacji powyższych serwitutów, wyznaczając jednocześnie stronom 14-dniowy termin do zawarcia dobrowolnego układu. Wobec niedojścia do skutku układu dobrowolnego, została powołana komisja szacunkowo-rozjemcza, która po przeprowadzeniu odpowiedniego postępowania wydzieliła, jako ekwiwalent za likwidowane serwituty 15 ha 9502 m. 2 przestrzeni leśnej i łąki. Kiedy komisarz ziemski okazał stronom sporządzony przez komisję szacunkowo-rozjemczą projekt likwidacji serwitutów, współwłaściciel majątku Bukowina Juljan Arnold odmówił przyjęcia tegoż z powodu zbyt wysokiego oszacowania serwitutu i następnie w swem oraz Józefy Paszyńskiej, drugiej współwłaścicielki majątku, imieniu założył pisemny sprzeciw. Okręgowa Komisja Ziemska w Piotrkowie jednak sprzeciwu tego nie uwzględniła i decyzją z 23 lipca 1925 r. pierwotny projekt likwidacji zatwierdziła. Wówczas Juljan Arnold w swojem i Józefy Paszyńskiej imieniu odwołał się do Głównej Komisji Ziemskiej, twierdząc: 1) że projekt likwidacyjny niesłusznie obejmuje całą ilość fur zbieraniny, jaka jest wskazana w tabeli likwidacyjnej, podczas gdy las takiej ilości opału serwitutowego nie dawał, wobec czego należało określić ilość fur opału według faktycznego korzystania z tego serwitutu przez włościan, i 2 że od roku 1923 wartość drzewostanu na wydzielonym włościanom obszarze wskutek przyrostu zwiększyła się, co powinno iść na korzyść właścicielki majątku. Wychodząc z założenia, że stosownie do art. 30 ustawy z 7 maja 1920 poz. 249 Dz. Ust. podstawę do obliczenia wynagrodzenia za serwituty stanowi wymiar tychże, zapisany w tabeli, zatem żądanie skargi wyznaczenia ekwiwalentu serwitutowego na podstawie wydajności lasu według faktycznego wykorzystywania włościan z uprawnień serwitutowych nie zasługuje na uwzględnienie, oraz że przyrost drzewostanów od chwili sporządzenia projektu likwidacji serwitutów przez Komisję Szacunkowo-Rozjemczą nie może być powodem do przerobienia tego projektu, — Główna Komisja Ziemska orzeczeniem z 25 lutego 1926 postanowiła decyzję Okręgowej Komisji Ziemskiej w Piotrkowie z 23 lipca 1925 zatwierdzić. To ostatnie orzeczenie zaskarżone zostało przez Juljana Arnolda do N. T. A . Władza pozwana w złożonej w terminie odpowiedzi na skargę wniosła o oddalenie skargi. Skarżący zarzuca w pierwszym punkcie skargi, że władza pozwana niesłusznie oparła obliczenie wynagrodzenia za serwitut na wymiarze tegoż serwitutu, zapisanym w tabeli likwidacyjnej, podczas gdy zapis ten nie odpowiada ani faktycznemu stanowi użytkowania z serwitutu, ani wydajności lasu. Zarzut ten N. T . A . uznał za nieuzasadniony, jak to bowiem słusznie głosi zaskarżone orzeczenie, w myśl art. 30 mającej w niniejszym wypadku zastosowanie ustawy z 7 maja 1920 poz. 249 Dz. Ust., za podstawę do obliczenia wynagrodzenia zaserwitutowego służy wymiar serwitutów, zapisany w tabeli likwidacyjnej, okoliczność zaś czy włościanie w następstwie rzeczywiście wykorzystywali w pełni swe uprawnienia serwitutowe, jak również późniejszy stan zasobności lasu nie są w stanie zmienić praw włościan, wynikających z tabeli likwidacyjnej. Dalej, w tymże pierwszym punkcie skarga głosi, że wobec zgłoszenia przez właścicieli majątku sporu co do rozciągłości użytkowania powyższego serwitutu przez włościan, władza winna była przedewszystkiem powziąć orzeczenie w tej kwestji, w uchyleniu się zaś władzy od powzięcia takiego orzeczenia skarżący upatruje obrazę art. 119 ustaw organizacji włościan. I tego zarzutu Trybunał nie uznał za uzasadniony, wpisy bowiem w tabelach likwidacyjnych, stanowiące ścisłe określenie praw serwitutowych włościan na podstawie rzeczywistego użytkowania, jakie miało miejsce w czasie wydania ukazów 19 lutego 1864 r., w myśl art. 187 ustaw organiz. włość. (art. 12 ukazu z 19 lutego 1864), po zatwierdzeniu tabeli zasadniczo nie podlegają żadnym późniejszym rozważaniom w przedmiocie zmiany tychże praw serwitutowych, artykuł zaś 119 ustaw organizacji włość (art. 1302 postanowień Komitetu Urządzającego), przewidujący postępowanie w przedmiocie ścisłego określenia rozciągłości serwitutów, ma na widoku bynajmniej nie zmianę wpisu tabelowego w sensie zmniejszenia czy zwiększenia zastrzeżonych tym wpisem praw, lecz tylko ściślejsze określenie tych praw w tych wypadkach, gdy sam wpis nie jest dość ścisły i wyraźny. Jeżeli więc w niniejszym wypadku, gdzie wpis tabelowy zupełnie ściśle określa uprawnienia włościan wsi Borysławice, władza pozwana uznała wdrażanie postępowania trybem art. 119 ustaw organiz. włość, za zbędne, to Najwyższy Trybunał Administracyjny nie mógł dopatrzeć się w tem ani niezgodności z ustawą, ani też naruszenia form postępowania. Następnie skarżący twierdzi, iż władza pozwana dopuściła się wadliwości postępowania, pominąwszy milczeniem zarzuty odwołania, że Komisja Szacunkowo-Rozjemcza źle oszacowała wartość fury zbieraniny, nie uwzględniwszy kosztów robocizny, oraz że grunty serwitutowe oceniła zbyt nizko. Twierdzenie to N. T. A. uznał za nieuzasadnione, albowiem, jak widać z akt sprawy, ani w skardze odwoławczej, ani podczas rozprawy w Głównej Komisji Ziemskiej zarzuty takie przez skarżącego podnoszone nie były. Inne zarzuty zastępcy skarżącego przy rozprawie, w szczególności twierdzenie, jakoby władze ziemskie nie miały na względzie dodatku, zamieszczonego w tabeli likwidacyjnej w rubryce „uwagi”, mianowicie, że rozpoczęcie korzystania ze służebności leśnych zacznie się nie wcześniej, jak po dojściu lasu dworskiego do takiego wzrostu, przy którym korzystanie to stanie się możliwem, N. T . A . pominął, jako że zarzuty te podniesione zostały po raz pierwszy dopiero na rozprawie w Trybunale. (Wyrok z dnia 17 września 1928 r. L. Rej. 2570-26). Dr. J. M.

Łódzki Dziennik Urzędowy 1933 nr 19

ROZPORZĄDZENIE WOJEWODY ŁÓDZKIEGO
z dnia 16 września 1933 r. L. SA. II. 12/17/33
o podziale obszaru gmin wiejskich powiatu Kaliskiego na gromady.
Po wysłuchaniu opinji rad gminnych i wydziału powiatowego, zgodnie z uchwałą Wydziału Wojewódzkiego z dnia 15 września 1933 r. na podstawie art. 107 ustawy o częściowej zmianie ustroju samorządu terytorjalnego z dnia 23. III. 1933 r. (Dz. U. R. P. Nr. 35, poz. 294) postanawiam co następuje:
II. Obszar gminy wiejskiej Błaszki dzieli
się na gromady:
3. Bukowina, obejmującą: wieś Bukowinę, folw. Bukowinę.
 § 2.
Wykonanie niniejszego rozporządzenia powierza się Staroście Powiatowemu Kaliskiemu.
§ 3.
Rozporządzenie niniejsze wchodzi w życie z dniem ogłoszenia w Łódzkim Dzienniku Wojewódzkim.
(—) Hauke-Nowak Wojewoda.

Obwieszczenia Publiczne 1933 nr 25

Wydział hipoteczny przy sądzie okręgowym w Kaliszu, I sekcja, obwieszcza, że otwarte zostały postępowania spadkowe po zmarłych:
8) Walentym Więcławie, właścicielu 5 m. z maj. Bukowina, lit. A, pow. kaliskiego;
Termin zamknięcia tych postępowań spadkowych wyznaczony został na dzień 9 października 1933 roku.

W powołanym terminie osoby zainteresowane winne zgłosić swoje prawa w powyżej wskazanym wydziale hipotecznym pod skutkami prekluzji.

Obwieszczenia Publiczne 1933 nr 37

DYREKCJA GŁÓWNA TOWARZYSTWA KREDYTOWEGO ZIEMSKIEGO W WARSZAWIE
na zasadzie artykułów 218 i 219 Ustawy Towarzystwa zawiadamia:
1. Okrąg Kaliski.
5. Wierzycieli hipotecznych dóbr BUKOWINA, powiatu kaliskiego, a mianowicie: 1) Leonardę Łozińską, wdowę, 2) Stanisławę Gosławską, żonę Józefa, 3) Julję Boratyńską, żonę Stefana, 4) Macheszę Judelewiczową, żonę Abrama, 5) Blimę Szepsową, 6) Esterę Borensztajnową, 7) Jakóba Wołkowicza, 8) Gerszona Wuczyńskiego, 9) Tobjasza-Arona Edelszeina, 10) Leona Wartskiego, 11) Szlamę Luela.

Echo Kaliskie Ilustrowane 1933 r.

OBWIESZCZENIE. Komornik Sądu Grodzkiego w Kaliszu, rew. IV, zam. w m. Kaliszu, przy ulicy Kościuszki Nr. 6, na zasadzie art. 602 K. P. C., obwieszcza, że w dniu 30 sierpnia 1933 r. o godz. 11-ej w Bukowinie, gm. Błaszki, w lokalu u Juljana Arnolda będą sprzedawane przez licytację ruchomości, składające się z mebli i baranicy na nogi, oszacowane na łączną sumę zł. 570, które można oglądać w dniu licytacji, w miejscu sprzedaży i w czasie wyżej oznaczonym. Licytacja, jako w II terminie, odbędzie się od 2/5 sumy szacunkowej. Do akt. Nr. Km. 544/33. Kalisz, dn. 17 sierpnia 1933 r. Komornik: Wł. Tęsiorowski.
Echo Kaliskie Ilustrowane 1933 r.

Dn. 6 bm. o godz. 23-ej we wsi Bukowina, gm. Błaszki, w zagrodzie Militowskiego Ignacego wybuchł pożar, który strawił stodołę drewnianą wraz ze znajdującemi się w niej narzędziami rolniczemi. Według obliczeń poszkodowanego straty wynoszą około 2.800 zł. Przyczyny pożaru dotychczas nie ustalono.

Echo Kaliskie Ilustrowane 1933 r.

Tragedja wiejskich dziewczyn. W lasach bukowińskich pod Błaszkami odnaleziono pod kupką ściełki, zawiniętego w stare łachmany i będącego już w stanie rozkładu, noworodka. Przeprowadzone dochodzenie wykazało, że dziecko to powiła w lesie niejaka Wiktoria Kupaj z Bukowiny, którą oskarżono o dzieciobójstwo. Przybyły na miejsce wypadku w dn. 5 bm. p. doktór Staśkiewicz, w towarzystwie p. sędziego Sulmierskiego, dokonał sekcji zwłok noworodka, przyczem nie ustalił cech morderstwa. Zbadana przez sędziego nieszczęśliwa matka, Wiktoja Kupaj, zeznała, że rzeczywiście dziecko należy do niej oraz stwierdza, że na świat przyszło ono nieżywe. Nieświadoma konsekwencji jakie ją za czyn powyższy czekają, zostawiła dziecko w lesie, a sama wróciła chora do domu. Po przeprowadzeniu szczegółowego dochodzenia, Wiktorja Kupaj stanie przed sądem. Brak należytego uświadomienia i opieki nad kobietami na wsi, doprowadzają do podobnych tragicznych występków.

Echo Kaliskie Ilustrowane 1933 r.

OBWIESZCZENIE. Komornik Sądu Grodzkiego w Kaliszu, rew. IV, zam. w m. Kaliszu, przy ulicy Kościuszki Nr. 6, na zasadzie art. 602 K. P. C., obwieszcza, że w dniu 25 październiku 1933 r., o godz. 12-ej w Bukowinie, gm. Błaszki, w lokalu u Juliana Arnolda w II terminie będą sprzedawane przez licytację ruchomości, składające się z mebli, oszacowane na łączną sumę zł. 566, które można oglądać w dniu licytacji, w miejscu sprzedaży i w czasie wyżej oznaczonym. Licytacja w I terminie odbywa się od połowy oszacowania, a w drugim terminie od 2/5 ceny szacunku. Do akt. Nr. Km. 544/33. Kalisz, dn. 7.X.1933 r. Komornik: Wł. Tęsiorowski.

Echo Kaliskie Ilustrowane 1933 r.

OGŁOSZENIE. Komornik Sądu Grodzkiego w Kaliszu, rew. IV, zam. w m. Kaliszu, przy ulicy Kościuszki Nr. 6, na zasadzie art. 602 K. P. C., obwieszcza, że 14 czerwca 1933 r. o godz. 12-ej w Bukowinie w lokalu Juljana Arnolda, będą sprzedawane przez licytację ruchomości składające się z 45 metrów żyta w słomie, mebli i ....... oszacowane na łączną sumę zł. 1.770, które można oglądać w dniu licytacji, w miejscu sprzedaży i w czasie wyżej oznaczonym. Licytacja, jako w II terminie, odbędzie się od połowy szacunku. Do akt. Nr. Km. 322/33, 189/33 i 8/32. Komornik: Wł. Tęsiorowski.


Echo Kaliskie Ilustrowane 1933 r.

Kronika policyjna Pożar W nocy z 17 na 18 bm. we wsi Bukowina, gm. Błaszki, w zagrodzie Kasprzaka Franciszka wybuchł pożar, który strawił dom mieszkalny pokryty słomą, ogólnej wartości 450 zł.

Echo Kaliskie Ilustrowane 1933 r.

Z Sądu. W obawie przed otruciem. Na ławie oskarżonych Sądu Okręgowego zasiadł Roch Musielak, lat 67, z Bukowiny, gm. Błaszki, oskarżony o to, że w styczniu ub. r. zatrzymał dwoje dzieci, należących do Stanisława Kaźmierczaka, zięcia oskarżonego. Zapytany, dlaczego zatrzymał dzieci, tłumaczył się, że po zamordowaniu jego córki przez brata zięcia, obawiał się, ażeby dzieci nie potruli, bo Kaźmierczakowi nie chodzi o dzieci, tylko o ten majątek, który im przypadnie w udziale. Sąd w osobie sędziego Gzowskiego, skazał Rocha Musielaka na 6 mies. więzienia, z zawieszeniem kary na okres 5 lat. Oskarżał prok. Krzywański. Bronił mec. Szal.

Echo Kaliskie Ilustrowane 1933 r.

Śmierć woźnicy W dniu 24 bm. w lesie dom. Bukowina, pow. kaliskiego, wł. p. Arnolda, został przywalony drzewem, które wiózł w nocy, woźnica Antoni Rutkowski, lat 29, ponosząc śmierć na miejscu.

Obwieszczenia Publiczne 1934 nr 38

DYREKCJA GŁÓWNA TOWARZYSTWA KREDYTOWEGO ZIEMSKIEGO
W WARSZAWIE
na zasadzie artykułów 218 i 219 Ustawy Towarzystwa zawiadamia właścicieli i wie­rzycieli hipotecznych niżej wymienionych dóbr:
III. Okrąg Kalisz.
Sekcja I-sza.

3.BUKOWINA, powiatu kaliskiego: 1) Leonardę Łozińską wdowę, 2) Stanisławę Gosławską, żonę Józefa Gosławskiego, 3) Julję Boratyńską, żonę Stefana Bora­tyńskiego, 4) Macheszę Judelewiczową, żonę Abrama Judelewicza, 5) Blimę Szepsową, 6) Esterę Borensztejnową, 7) Jakóba Wołkowicza, 8) Gerszona Wuczyńskiego, 9) Tobjasza Arona Edelszeina, 10) Leona Wartskiego i 11) Szlamę Luel.

Echo Kaliskie Ilustrowane 1935 r.

Pobity przez wychowanka Mieszkaniec wsi Bukowina, gm. Błaszki, Ignacy Musielak został podczas sporu uderzony kamieniem w głowę przez swego wychowanka. Spór powstał na tle porachunków osobistych. Stan pobitego Musielaka jest b. ciężki i wieśniak pozostaje na kuracji w domu.

 Orędownik 1935 nr. 127

Krewki wychowanek. Ignacy Musielak we wsi Bukowina, gm Błaszki, doznał ciężkich obrażeń ciała na tle porachunków osobistych, przez swego wychowanka, który zadał kilka ciosów kamieniem w głowę swemu dobroczyńcy.

ABC Kaliskie 1938 nr 92

Numer akt: II Km. 89236, 913, 912, 394 i 977/37.
OBWIESZCZENIE o licytacji ruchomości

Komornik Sądu Grodzkiego w Kaliszu II rewiru Wacław Kozłowski, mający kancelarię w Kaliszu, ul. Kopernika Nr. 5 na podstawie art. 602 k. p. c. podaje do publicznej wiadomości, że dnia 20 kwietnia 1938 r. o godz. 15 w Bukowinie, gm. Błaszki, odbędzie się 1-sza licytacja ruchomości, należących do Juliana Arnolda, składających się z 2-ch stogów pszenicy niemłóconej o wydajności 40 metrów ziarna, 2-ch macior wagi po około 120 kg., 50 gęsi i 30 kaczek, oszacowanych na łączną sumę zł. 1385. Ruchomości można oglądać w dniu licytacji w miejscu i czasie wyżej oznaczonym.
Dnia 29 marca 1938 r. Komornik: W. Kozłowski.

3 komentarze:

  1. jestem zadziwiona, że Bukowina w latach przedwojennych była częściej na łamach gazet niż teraz a pomimo, że mieszkam tu od urodzenia dowiaduje się takich ciekawych rzeczy o swojej rodzinie o których nikt nie wspominał.Ciekawostki super. A może inne historie. Pozdrawiam autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie bardzo ciekawy artykuł, też pochodzę z Bukowiny i pozdrawiam

      Usuń
  2. Moja rodzinna miejscowość. Bardzo ciekawy artykuł.

    OdpowiedzUsuń