Zajączkowski:
Borszewice - pow. łaski
1) 1357 oryg., KDW 1354: Borissovice - villa in terra Syradie. W dok. Kazimierza Wielkiego B. występują jako wł. arcbpstwa.
2) XVI w. Ł. I, 443-444: Borzyschovicze - villa, wł. arcbpstwa gnieźnieńskiego, par. w m., dek. szadkowski, arch. uniejowski. 3) 1511-1518 P. 193: Borzisovicze - wł. jw., par. w m., pow. szadkowski, woj. sieradzkie. 1552-1553 P. 242: Borzysszewycze- jw. 4) XIX w. SG I, 328: Borszewice - wś, par. w m., gm. Balucz, pow. łaski.
1) 1357 oryg., KDW 1354: Borissovice - villa in terra Syradie. W dok. Kazimierza Wielkiego B. występują jako wł. arcbpstwa.
2) XVI w. Ł. I, 443-444: Borzyschovicze - villa, wł. arcbpstwa gnieźnieńskiego, par. w m., dek. szadkowski, arch. uniejowski. 3) 1511-1518 P. 193: Borzisovicze - wł. jw., par. w m., pow. szadkowski, woj. sieradzkie. 1552-1553 P. 242: Borzysszewycze- jw. 4) XIX w. SG I, 328: Borszewice - wś, par. w m., gm. Balucz, pow. łaski.
Taryfa Podymnego 1775 r.
Borszonice, wieś, woj. sieradzkie,
powiat szadkowski, własność kościelna, 30 dymów.
Czajkowski 1783-84 r.
Borszowice, parafia borszowice
(borszewice), dekanat szadkowski, diecezja gnieźnieńska,
województwo sieradzkie, powiat szadkowski, własność: Gurowski,
ks. prob. i off.
Tabella
miast, wsi, osad Królestwa Polskiego 1827 r.
Borszewice, województwo
Kaliskie, obwód Sieradzki, powiat Szadkowski, parafia Borszewice,
własność rządowa. Ilość domów 29, ludność 270, odległość
od miasta obwodowego 3.
Słownik Geograficzny:
Borszewice, Borszowice, wś, pow. łaski, gm. Bałucz, par. B. Ma 46 dm., 350 mk., 921 ziemi włośc., 710 morgów lasu rządowego. R. 1827 miała 29 dm., 270 mk. Parafia B. w dekanacie łaskim liczy 3000 dusz. Dawniej wieś ta była własnością arcybiskupów gnieźnieńskich. Był tu kościół drewniany św. Stanisława B., konsekrowany r. 1644. Opisuje go wizyta z r. 1683. Księgi zawartych małżeństw istnieją od 1634, metryki od 1662 r. Taż wizyta opisuje wsi parafialnych 14; w wizycie z 1729 r. znajdujemy wszystkich parafian w liczbie 300, w wizycie zaś z 1811 już 1583. W r. 1788 kościół ten był podobno blizkim zupełnej ruiny, więc na jego miejscu r. 1795 sumptem Michała Kociełkowskiego, scholastyka i oficyała gnieźnieńskiego, wystawiony został nowy drewniany kościół pod wezw. św. Stanisława B. Cmentarz grzebalny, r. 1811 założony oddzielnie od kościelnego, dziś murem otoczony został. We wsi Wrzeszczewice jest kaplica drewniana św. Anny, fundowana przez Maryannę Walewską, kasztelanową łęczycką, dziedziczkę wsi. Są w niej 3 ołtarze, z przywilejem odprawiania Mszy Świętej, przez papieża Piusa VI udzielonym 1783 r. Borszewice Słownik Geograficzny: w XVI w. Borzyschowicze, wś, pow. łaski. Wspom. w dok. z r. 1357. (K. W., nr. 1354). Dawna własność arcyb. gnieźn. posiada już około połowy XIV w. kościół par. p. w. św. Stanisława. W r. 1525 kościół ten z dochodami został przez arcyb. Łaskiego nadany jako uposażenie kustoszowi kolegiaty w Łasku. Po zniesieniu kolegiaty w r. 1819 został samoistną parafią. Obecny drewniany pochodzi z r. 1795. Dziesięciny ze wsi szły na rzecz kanclerza kapituły gnieźn. (Łaski, L. B., I, 443).
Spis 1925:
Borszewice, wś, pow. łaski, gm. Bałucz. Budynki z przeznaczeniem mieszkalne 72. Ludność ogółem: 509. Mężczyzn 248, kobiet 261. Ludność wyznania rzymsko-katolickiego 501, prawosławnego 8. Podało narodowość: polską 509.
Wikipedia:
Borszewice Cmentarne-wieś w Polsce położona w województwie łódzkim, w powiecie łaskim, w gminie Łask. W latach 1975-1998 miejscowość administracyjnie należała do województwa sieradzkiego. Borszewice Cmentarne wraz z Borszewicami Kolejowymi i Borszewicami Kościelnymi tworzą jedno sołectwo.
Wikipedia:
Borszewice Kolejowe-wieś w Polsce położona w województwie łódzkim, w powiecie łaskim, w gminie Łask. W latach 1975-1998 miejscowość administracyjnie należała do województwa sieradzkiego. Borszewice Kolejowe wraz z Borszewicami Cmentarnymi i Borszewicami Kościelnymi tworzą jedno sołectwo.
Wikipedia:
Borszewice Kościelne-wieś w Polsce położona w województwie łódzkim, w powiecie łaskim, w gminie Łask. W latach 1975-1998 miejscowość administracyjnie należała do województwa sieradzkiego. Borszewice Kościelne wraz z Borszewicami Cmentarnymi i Borszewicami Kolejowymi tworzą jedno sołectwo.
Elżbieta Halina Nejman Majątki (Szlachta Sieradzka XIX wieku Herbarz)
Elżbieta Halina Nejman Majątki (Szlachta Sieradzka XIX wieku Herbarz)
BORSZEWICE, par. Borszewice, p. łaski i Kopyść. Dawniej własność arcybiskupów gnieźnieńskich. W 1827 roku ma 29 domów, 270 mieszkańców, 921 ziemi włościan, 710 mg lasu rządowego. Cmentarz grzebalny założony oddzielnie od kościelnego otoczony murem, założony w 1811 roku. Majorat we wsi Kopyść na 191 mg. (SGKP t.1 s.328, t.4, s.388)
1992 r.
_______________________________________________________________________________
Kościół św. Stanisława Biskupa i św. Mikołaja z lat 1894-1902 w Borszewicach - fasada
Fot. Janusz Marszałkowski
_______________________________________________________________________________
Fot. Janusz Marszałkowski
_______________________________________________________________________________
Ściana północna
Fot. Janusz Marszałkowski
_______________________________________________________________________________
Portal boczny
Fot. Janusz Marszałkowski
_______________________________________________________________________________
Ołtarz główny
Fot. Janusz Marszałkowski
_______________________________________________________________________________
Ołtarz boczny
Fot. Janusz Marszałkowski
_______________________________________________________________________________
Ołtarz boczny
Fot. Janusz Marszałkowski
_______________________________________________________________________________
Nawa główna
Fot. Janusz Marszałkowski
_______________________________________________________________________________
Sklepienie nawy głównej i chór muzyczny
Fot. Janusz Marszałkowski
_______________________________________________________________________________
Fragment portalu, tryptyk
Fot. Janusz Marszałkowski
_______________________________________________________________________________
Tablica ks. Kazimierza Nowickiego
Fot. Janusz Marszałkowski
Kommissya Woiewodztwa Kaliskiego.
Klucz Kopyść w Ekonomii Rządowey Męka i Obwodzie Sieradzkim położony, składaiący się z folwarku Kopyści, z wsi zarobnych Borszewice i Kopyść i z propinacyi, ma bydź w Terminie dnia 5. Kwietnia r. b. w Wydziale Dobr i Lasów Rządowych odbydź się maiącym, wydzierżawiony na lat dwanaście z wolney ręki Osobie, która najlepszą udowodni kwalifikacją w myśl Uchwały Xięcia Namiestnika Królewskiego z dnia 24 Stycznia 1818 r. przez Dziennik Woiewódzki Nro. 52. z roku 18i9- ogłoszoney. Podając, to do publiczney wiadomości, Kommissya Woiewodzka ostrzega: iż nikt do konkurrencyi przypuszczonym nie zostanie, kto wprzódy nie złoży Vadium Kwartalney Summie dzierżawney etatowey z klucza Kopyści wyrównywaiącego w ilości złot. 1526, niemniey, iż dowody kwalifikacyine, iakich wyż cytowana Uchwała wymaga, ścisłe roztrząsane będą.
Działo się w Kaliszu dnia 22. Mca Lutego 1820. r.
Prezes Radoszowski. Dziewulski, S.G.
Uroczystość poświęcenia pracowni wyrobów koszykarskich jako placówki dla stworzenia miejscowego przemysłu ludowego koszykarskiego we wsi Wola - Bałucka (powiat Łaski, Województwo Łódzkie).
(s) W Nadleśnictwie Państwowem Szadek (powiat Łaski i Sieradzki) od kilku lat prowadzi się uprawa wierzby koszykarskiej. Nadleśnictwo wyprodukowaną wiklinę w stanie okorowanym i posortowanym sprzedawało corocznie zgłaszającym się koszykarzom. Partję wikliny uzyskanej w 1929 r. Nadleśnictwo zrezygnowało ze sprzedaży na stronę, albowiem powzięło zamiar stworzenia na miejscu domowego ludowego przemysłu koszykarskiego.
W tym celu na jednem z plenarnych posiedzeń Sejmiku Powiatowego pow. Łaskiego był złożony referat przez Nadleśniczego p. Wł. Gierałtowskiego w sprawie stworzenia przemysłu ludowego koszykarskiego we wsiach najbliżej położonych od plantacji wierzby koszykarskiej w Nadleśnictwie Szadek, a mianowicie we wsiach Borszewice i Wola Bałucka.
W referacie położony był szczególny nacisk na to, że we wsiach naszych podczas kilku miesięcy od późnej jesieni do wczesnej wiosny młodzież wiejska rozporządza nadmiarem wolnego czasu który należycie wykorzystany mógłby przynieść tej młodzieży znaczną materialną korzyść i przyczynić się tem samem do podniesienia dobrobytu wśród drobnych rolników wsi polskiej.
Inicjatywa stworzenia miejscowego przemysłu koszykarskiego znalazła uznanie i poparcie wśród członków Sejmiku. Na posiedzeniu Komisji Rolnej w dn. 16 września 1929 r. był asygnowany kredyt na zakup wikliny w Nadleśnictwie Szadek, na zakup narzędzi niezbędnych do robót koszykarskich, na utrzymanie instruktora robót koszykarskich i na drobne bieżące wydatki.
W dniu 9 lutego br. odbyła się uroczystość poświęcenia pracowni wyrobów koszykarskich. Poświęcenia dokonał ks. W. Kwiatkowski, miejscowy proboszcz parafji Borszewice w obecności przedstawicieli Wydziału Powiatowego, Sejmiku Powiatowego, N-ctwa Szadek, nauczycielstwa miejscowego i bardzo licznie zebranej publiczności.
Przemawiali: ks. Kwiatkowski, Nadleśniczy p. W. Gierałtowski, Sekretarz Wydziału powiatowego p. Z. Chądzyński, Prezes Okręgowego T-wa Organizacji i Kółek Rolniczych p. J. Jakubowski. Wypowiedziane były gorące życzenia pomyślnego rozwoju nowopowstającemu przemysłowi koszykarskiemu i zwrócona była uwaga na to, że drobnemu rolnikowi pracującemu tylko na roli i nieraz z trudem zaspakajającemu swoje najniezbędniejsze potrzeby — dodatkowy zarobek, pochodzący z innego źródła, jest nieodzownie potrzebny.
P. Prezes J. Jakubowski zaznaczył w swej mowie, że pracownia koszykarstwa w Woli Bałuckiej zorganizowana została i pracuje z iście amerykańskim rozmachem.
Instruktor robót koszykarskich p. S. Siciński zobrazował stopniowy rozwój prac w pracowni i wymienił, jacy uczniowie i uczennice szczególnie wyróżniają się swą zdolnością i pilnością w pracy.
Nadleśniczy p. W Gierałtowski wzniósł okrzyk na cześć Najjaśniejszej Rzeczypospolitej. Orkiestra zagrała Hymn Narodowy.
Otrzymane były pisma od różnych osób i instytucji — z powodu poświęcenia pracowni wyrobów koszykarskich z wyrażeniem życzeń pomyślnego rozwoju tej placówki koszykarstwa.
W pracowni oglądane były przez zebraną publiczność wyroby koszykarskie uczni i uczennic, podziwiana była wielka rozmaitość modeli koszyków i mebli wiklinowych, ich gustowne i staranne wykończenie, co jest zasługą instruktora robót koszykarskich p. S. Sicińskiego.
W pracowni pobiera naukę koszykarstwa 24 osoby, — w tej liczbie 18 uczni (z tej liczby dwóch b. wychowanków szkoły rolniczej w Sędziejewicach) i 6 uczennic — wszyscy z grona miejscowego Stowarzyszenia Młodzieży Polskiej.
Uroczystość poświęcenia pracowni robót koszykarskich i zapoznanie się z pracami uczni i uczennic — jako pionierów przyszłego przemysłu ludowego koszykarskiego w tej wsi i w sąsiedniej wsi Borszewice — sprawiły na zebranych doniosłe i pouczające wrażenie. Wypada tu podkreślić, że zrealizowanie projektu założenia pracowni wyrobów koszykarskich — jako placówki będącej podstawą przyszłego przemysłu ludowego koszykarskiego jest zobowiązane: Staroście pow. Łaskiego p. J. Wallasowi, sekretarzowi Wydziału powiat. p. Z. Chudzyńskiemu, Prezesowi Komisji Rolnej p Fr. Fraszce, członkowi tejże Komisji p. Fr. Sędzikowskiemu, patronowi Stowarzyszenia Młodzieży Polskiej p. W. Kuleszy, członkom tego Stowarzyszenia z wiceprezesem p. S. Włodarczykiem na czele i kierownikowi kursów im. Ks. St. Staszica w Woli Bałuckiej p. J. Strobachowi.
Ks. proboszcz B. Kwiatkowski szczególnie zasłużył się tej dobrej sprawie wyjaśniając parafjanom z ambony i przy każdej sposobności cele i zadania założonej we wsi pracowni wyrobów koszykarskich. Pracownia ta znajduje się pod patronatem Nadleśniczego p. : Wł. Gierałtowskiego.
(Dokończenie nastąpi)
(Dokończenie)
Rozwój przemysłu koszykarskiego w rejonie N-ctwa Szadek należy uważać za zapewniony, ponieważ z jednej strony Nadleśnictwo zamierza corocznie powiększać plantacje wierzby koszykarskiej a zatem przemysł koszykarski miejscowy może być stale zaopatrywany w surowiec, z drugiej strony wielkie zainteresowanie się miejscowej ludności sprawą koszykarstwa we wsi i na koniec poparcie finansowe ze strony miejscowego Sejmiku powiatowego — pracowni koszykarstwa — tak niezbędne przynajmniej w pierwszych początkach rozwoju tego przemysłu.
Prawda, najważniejszym czynnikiem rozwoju przemysłu wogóle — jest zapewnienie zbytu wyrobów danego przemysłu.
Otóż przemysł koszykarski znajduje się w szczęśliwszem położeniu, albowiem pomimo rynku wewnętrznego ma — zgodnie z komunikatami Towarzystw popierania przemysłu lądowego w Krakowie i Warszawie zapewnione rynki zbytu szczególnie w Anglji, Turcji i Egipcie.
Rozwój przemysłu koszykarskiego w kraju uzależniony jest od rozwoju wikliniarstwa. Otóż należy zaznaczyć, że wikliniarstwo w Polsce nie stoi jeszcze na wysokości swego zadania i dla swego rozwoju wymaga ono jeszcze bardzo wiele pracy.
Na terenach o mniejszej lub większej powierzchni, nadających się pod uprawę wikliny — winna być hodowana wiklina; takich terenów w Polsce mamy wielkie przestrzenie. Sprawą wikliny winny zająć się Towarzystwa Organizacji i Kółek rolniczych.
Wypadnie tu z przyjemnością skonstatować, że dzięki zarządzeniom Dyrektora Dyrekcji Lasów Państwowych w Warszawie p. A. Loreta w ostatnich latach w całym szeregu Nadleśnictw państwowych zaprowadzone są plantacje wierzby koszykarskiej. Corocznie badane są nowe tereny dla hodowli wikliny.
W N-ctwie Pomiechówek (pod Modlinem), posiadającem duże tereny, nadające się pod uprawę wikliny (do 200 ha) zastosow. jest mechaniczna uprawa gleby pod plantacje wikliny przy pomocy pługa Sacka i czołga syst. Stocka.
Spodziewać się należy, te w najbliższej przyszłości duże tereny państwowe objęte będą uprawą wierzby koszykarskiej.
Pożądanem jest, aby w tych punktach gdzie hoduje się wiklina na większą skalę, powstawały pracownie wyrobów koszykarskich jako placówki dla stworzenia miejscowego przemysłu ludowegu koszykarskiego, subwencjonowane przez Ministerstwo Przemysłu i Handlu oraz Związki Komunalne.
Sieć rozrzucona w kraju tych placówek drobnego przemysłu koszykarskiego może stworzyć w przyszłości wielki przemysł koszykarski, stwarzający źródło zarobku dla tysięcy rąk pracujących.
Eksport zagraniczny wyrobów koszykarskich jak również wikliny okorowanej i standaryzowanej winien odgrywać dużą rolę w naszym bilansie handlowym.
Nowopowstałemu ludowemu przemysłowi koszykarskiemu w Woli Bałuckiej Sżczęść Boże!
Wł. G.
Zgon.
(s) W dniu 14 bm. o godz. 11-ej rano w klinice Łódzkiej po kilkudniowym pobycie, zmarł leśniczy lasów państwowych leśnictwa Piaski Nadleśnictwa Borszewice Jan Francki.
Zwłoki śp, Jana Franckiego w dniu 15 bm. zostały przewiezione do Sieradza i złożone tymczasowo w kaplicy szpitala św. Józefa.
W dniu 17 bm. odbędzie się eksportacja zwłok do kościoła farnego, gdzie o godz. 9 rano będzie odprawione nabożeństwo, poczem zwłoki zostaną złożone na cmentarzu miejscowym.
Sp. Francki był dłuższy czas chory na nerki, leczył się u najlepszych lekarzy, w końcu zasłabł na serce i udał się do kliniki do Łodzi, skąd w przeddzień śmierci napisał do żony list, że czuje się lepiej, w chwili śmierci zasnął jak zwykle aby więcej się nie obudzić.
Zmarły pozostawił rocznego syna i młodą żonę.
...a w Borszewicach żwirowa
Ostatnio pomiędzy wsiami Borszewice i Bałucz w powiecie łaskim przeprowadza się naprawę drogi, łączącej te dwie wsie. Dotychczas wyżwirowano już 500-metrowy odcinek drogi.
Dziennik Urzędowy Woiewodztwa Kaliskiego 1819 nr 31
OBWIESZCZENIE.
Urząd Leśny Szadkowski.
Zawiadomia niniejszym Szanowną Publiczność, iż w dniu 17. Sierpnia r. b. z rana o godzinie 9. wmieście Szadku w domu JP. Neymana w Rynku Sytuowanym, odbywać się będzie licytacya na wypuszczenie w iedno roczną Dzierżawę małego polowania na Polach i zaroślach w Ekonomiach Rządowych Brodnia i Męka iako to: Glinnie, Dzierzązni, Brzegu, Brodni, Rzeczycy, Grzybkach, Proboszczowicach, Szadku, Kromolinie, Szadkowicach, Ogrodzinach, Kopyści, Borszewicach. Luciejowie, Sędziejowicach, Zaglinnach, Polkowie, Męce, Rudzie, i Sokołowie wzywa przeto wszelkich Amatorów polowania, aby się w dniu i Miesiącu dopiero wspomnionym osobiście stawili, gdzie naywięcey daiący spodziewać się może, iż przy zadzierżawieniu utrzymanym zostanie.
Polków dnia 1. Sierpnia 1819.
Kleniewski, Nadleśny.
Urząd Leśny Szadkowski.
Zawiadomia niniejszym Szanowną Publiczność, iż w dniu 17. Sierpnia r. b. z rana o godzinie 9. wmieście Szadku w domu JP. Neymana w Rynku Sytuowanym, odbywać się będzie licytacya na wypuszczenie w iedno roczną Dzierżawę małego polowania na Polach i zaroślach w Ekonomiach Rządowych Brodnia i Męka iako to: Glinnie, Dzierzązni, Brzegu, Brodni, Rzeczycy, Grzybkach, Proboszczowicach, Szadku, Kromolinie, Szadkowicach, Ogrodzinach, Kopyści, Borszewicach. Luciejowie, Sędziejowicach, Zaglinnach, Polkowie, Męce, Rudzie, i Sokołowie wzywa przeto wszelkich Amatorów polowania, aby się w dniu i Miesiącu dopiero wspomnionym osobiście stawili, gdzie naywięcey daiący spodziewać się może, iż przy zadzierżawieniu utrzymanym zostanie.
Polków dnia 1. Sierpnia 1819.
Kleniewski, Nadleśny.
Dziennik Urzędowy Woiewodztwa Kaliskiego 1820 nr 10
Kommissya Woiewodztwa Kaliskiego.
Klucz Kopyść w Ekonomii Rządowey Męka i Obwodzie Sieradzkim położony, składaiący się z folwarku Kopyści, z wsi zarobnych Borszewice i Kopyść i z propinacyi, ma bydź w Terminie dnia 5. Kwietnia r. b. w Wydziale Dobr i Lasów Rządowych odbydź się maiącym, wydzierżawiony na lat dwanaście z wolney ręki Osobie, która najlepszą udowodni kwalifikacją w myśl Uchwały Xięcia Namiestnika Królewskiego z dnia 24 Stycznia 1818 r. przez Dziennik Woiewódzki Nro. 52. z roku 18i9- ogłoszoney. Podając, to do publiczney wiadomości, Kommissya Woiewodzka ostrzega: iż nikt do konkurrencyi przypuszczonym nie zostanie, kto wprzódy nie złoży Vadium Kwartalney Summie dzierżawney etatowey z klucza Kopyści wyrównywaiącego w ilości złot. 1526, niemniey, iż dowody kwalifikacyine, iakich wyż cytowana Uchwała wymaga, ścisłe roztrząsane będą.
Działo się w Kaliszu dnia 22. Mca Lutego 1820. r.
Prezes Radoszowski. Dziewulski, S.G.
Gazeta Warszawska 1825 nr 32
Kommissyia Woiewodztwa Kaliskiego.
Do powszechney podaie wiadomości, iż następuiące Dobra Rządowe są do nowego wydzierżawieniu od dnia 1 Czerwca 1825 r. na zasadzie Postanowienia Xięcia Namiestnika Królewskiego z d. 24 Stycznia 1818 r., to iest:
I. W Obwodzie Sieradzkim.
b) Klucz Kopyść składaiący się: z wsiów: Kopyść i Borszewic, z folwarku Kopyści, z propinacyi; na lat trzy po sobie idących, za opłatą rocznej summy dzierżawney zł: Pol: 5907 gr: 29.
Gazeta Warszawska 1826
nr 46
Trybunał Cywilny
Pierwszey Instancyi Woiewództwą Kaliskiego.
Na skutek Postanowienia
Nayiaśnieyszego Pana z daty 12/24 Stycznia r. b. Regulacyią Hypotek
Dóbr Narodowych, z któremi Skarb Publiczny do Towarzystwa
Kredytowego Ziemskiego przystępuie, nakazuiącego, i na skutek
Reskryptów Kommissyy Rządowych Sprawiedliwości i Przychodów i
Skarbu d. d. 22 i 24 Lutego r. b. rozpoczynaiąc regulacyią takową
hypotek, podaie do wiadomości publiczney, iż do przyymowania Aktów
pierwiastkowego regulowania hypotek Dóbr i realności niżey
wymienionych w Woiewództwie Kaliskiem położonych, wyznaczył
termin (...)
Na dzień 9 Maia 1826
roku. — dla:
9. Dóbr Narodowych
Ekonomii Męka, składaiącey się z folwarku i wsi Męka, z
Probostwa Męka złożone z gruntów i łąk w ilości morgów 277
prętów 120 miary Reńskiey, z młyna wodnego do Probostwa
należącego, z wsi Ruda, z dwóch wybraniectw 21 łanów gruntu
obeymuiących zabudowań w possessyi Rządu zostaiących, z folwarku
j, wsi Polkow, z młyna Chochełna zwanego, z folwarku i wsi Piaski,
z trzech młynów wodnych, to iest: 1) z młyna należącego do
folwarku Wielka, 2) z młyna należącego do SSrów Antoniego
Grzelaka, i 3) z młyna należącego do Mateusza Surmagi, z wsi
Czechy, z folwarku wsi Góra poświętna, z folwarku Szkaplerz,
Jurydyki Podominikańskiey, z miasta Sieradz, z wybranictwa we wsi
Szlach: Dzigorzew w Powiecie Szadkowskim Obwodzie Sieradzkim, z
folwarku Osinek, z wybranictwa we wsi Szlach: Monice, i z folwarku
Pruchna w Powiecie Wartskim Obwodzie Kaliskim, z folwarku Groiec
Wielki, z młyna wietrznego, z wybranictwa we wsi Szlach: Mnichów, z
wsi Łagiewniki, z folwarku wsi Oraczew, z młyna wodnego, z
wybranictwa we wsi Szlach: Woźniki, z folwarku i wsi Kopyści, z wsi
i Probostwa Borszewice, z folwarku i wsi Probostwa Sędzieiewice, z
młyna wodnego tamże, z wsi Lucieiow, z wsi Żagliny i Źródła w
Powiecie i Obwodzie Sieradzkim; z folwarku i wsi Szadkowice, z młyna
Buła na zimney Wodzie zwanego w Powiecie Szadkowskim Obwodzie
Sieradzkim; z miasta Szadek, z austeryią, oraz z domów Piekło, w
których szynki Rządowe, niemniey z placu pustego Piekiełko, Z
Wóytostwa w Szadku, z wsi Kromelin, Kobyla, Wielgiey Wsi, z młynów
dwóch Nagrobla i Żagrda zwanych, w Powiecie Szadkowskim Obwodzie
Sieradzkim sytuowanych
(...) W moc Art: 3
postanowienia powyższego Nayiaśnieyszego Pana, oznaymia Trybunał,
iż ktokolwiek sądziłby mieć prawo do własności Dóbr wyżey
wymienionych, lub iakie prawo rzeczowe ściągaiące się do tychże
Dóbr, może i powinien się zgłosić w terminach oznaczonych, a
naypóźniey do dnia 14 Cztrwca r. b., który się w skutek Art: z
tegoż postanowienia, ze względu na czas do obwieszczeń potrzebny,
iako ostateczny i prekluzyyny oznacza.
Nadto dodaie Trybunał
wskutek Art: 4 postanowienia Nayiaśnieyszego Pana, iż żadne
reklamacyie przeciw Inkameracyi Dóbr na mocy urządzeń, iakie
nastąpiły za Rządu Pruskiego, Austryiackiego, oraz na mocy Prawa
na Seymie Xięztwa Warszawskiego dnia 23 Grudnia 1811 roku
uchwalonego, ani też kompetencyie do Hypoteki przyiętemi nie będą,
rozpoznawaniu Sądowemu nie ulegaią, niemniey żadne inne pretensyie
prócz wymienionych powyżey w Artykule 3 do Hypoteki przyymowanemi
bydź nie maią.
Regulacyia takowa odbywać
się będzie w Kaliszu w pałacu Sądowym przy ulicy Józefiny
położonym, przed delegowanemi przez Trybunał wyznaczonemi, o
których w Kancellaryi Hypoteczney dowiedzieć się będzie można. —
Kalisz d. 4 Marca 1826 r.
Rembowski Prezes.
Karnecki Sekretarz.
Powszechny Dziennik Krajowy 1830 nr 55
Kommissya Woiewództwa Kaliskiego. W
uzupełnieniu reskryptu kommissyi rządowey przychodów i skarbu z
daty 23 grudnia r. z. Nr. 82,482f16,610 zasadzaiącego się na
dekrecie Nayiaśnieyszego Pana w Odessie pod dniem 19 sierpnia 1828
r. zapadłym, kommissyą woiewódzka do powszechney podaie
wiadomości, iż: 1.w dniu 6maia r. b. 2. — 10— — 3. — 14—
— poczynaiąc zawsze od godziny trzeciey z południa odbywać się
będzie w iey biurze na sali zwykłych posiedzeń, publiczna
licytacya na sprzedaż następujących dóbr rządowych, to iest: ad
1. Klucza Szadek, składaiacego się z wsiów Kobyla miejska,
Kromolnia, Szadkowice i Wielgiey wsi z folwarków: Wielga wieś i
Szadkowice, propinacji w całym tym kluczu, rybołowstwa, wolnego
mlewa w młynach Szadkowice i Nagrobli, lasu przyległego, oraz
nieużytków, w ekonomii Męka powiecie i obwodzie Sieradzkim
położonego. ad 2. Klucza Kopyść, składaiącego się z wsiów:
Borszewice i Kopyść, folwarku Kopyść, propinacyi tamże, i lasu
przyległego, w teyże samey ekonomii powiecie i obwodzie położonego.
ad 3. Klucza Oraczew, składaiącego się z wsi i folwarku Oraczew,
propinacyi tamże, lasu przyległego, pastwisk wspólnych, w tey
samej ekonomii, powiecie i obwodzie położonego. Licytacya zaczynać
się będzie, a mianowicie: ad 1. od summy złp. 115,53... gr. 18. ad
a. — — 76,349 gr. 21. ad 3. — — 29,713 — 26. w srebrze albo
w listach zastawnych koloru białego w nominalney wartości. Oprócz
postąpioney na licytacyi summy, obowiązany będzie plus licytant
corocznie skarbowi opłacać w dwóch ratach kanon, ad 1. w summie
złp. 5,563 gr. 15. ad 2. — — 3,670 — 23. ad 3. — — 1,415 —
22. z wolnością iednak spłacenia takowego monétą brzęczącą.
Nadto przeymie tenże pożyczkę od towarzystwa kredytowego
ziemskiego, od 1. w summie złp. 52,000. ad. 2 — — 34, 200. ad 3.
— — 16,300. zaciągnioną, od którey przez następne 24. lata
wnosić będzie do kassy tegoż towarzystwa prawem seymowem z dnia
13. Czerwca 1829. roku ustanowioną opłatę. Oprócz podatków i
ciężarów do tychże dóbr przywiązanych, opłacać się będzie
także nowo ustanowiony podatek ofiary, iako to. ad 1. w ilości złp.
951. gr. 1. ad 2. — — 209. —6. ad 3. — — 876. — Każdy
przystępuiący do licytacyi winien złożyć vadium. ad 1. w summie
złp. 13,187. ad 2. — — 8.709. gr. 16. ad 3. — — 3,483. —
15. w srebrze lub listach zastawnych, a nadto utrzymuiący się przy
niej, obowiązany będzie zaraz złożyć drugą podobną ilość. O
innych warunkach licytacyynych, każdy chęć kupna maiący poweźmie
wiadomość w biórze kommissyi woiewódzkiey, gdzie nawet warunki
kupna wraz z tabellarycznym wykazem źródeł dochodów na drzwiach
są wywieszone. Wolno iest każdemu chęć licytowania maiącemu o
stanie dóbr na gruncie przekonać się, a w tey mierze zgłosić się
zechce do własciwey ekonomii naddzierzawcy, do którego stosowna
wyszła dyspozycya. w Kaliszu dnia 10 lutego 1830 r. Radca Stanu
Prezes. Piwnicki. Sekretarz Jeneralny Dziewulski.
KOMMISSYA WOJEWÓDZTWA KALISKIEGO.
Podaie do publiczney wiadomości, iż stosownie do zawiadomienia Konsystorza Jeneralnego Kaliskiego, z d. 6 b. m. i r. Nro. 197 examen konkursowy do posiadania Beneficiów Duchownych Wyznania Rzymsko-Katolickiego na dniu 27 z. m. r. b. złożyli kapłani następuiący:
8) Franciszek Adamski kommendarz w Siemkowicach.
12) Walenty Brzeziński kommendarz w Górze.
15) Wincenty Sławiński proboszcz w Chlewie.
20) Walenty Łukiewski proboszcz w Bałdrzychowie.
21) Leopold Gaiewski kommendarz w Mikołaiewicach.
23) Józef Maliński kommendarz w Waykowie.
25) Jan Tylman kommendarz w Borszewicach.
28) Jan Dultz proboszcz kościoła Sgo. Ducha w Kole i kommendarz w Bałdrzychowie.
29) Jan Moyzeszowicz kommendarz w Kazimierzu.
30) Aloyzy Pustowski kommendarz w Łyskorni.
31) Łukasz Bęczkowski proboszcz w Unikowie.
— w Kaliszu dnia 28 Marca 1833 roku.
Prezes SZMIDECKI. S. J. Przedpełski.
Dziennik Powszechny 1831 nr 322
Kommissya Woiewództwa Kaliskiego.
Podaie do publiczney wiadomości, iż wydzierżawiać będzie w
drodze publiczney licytacyi następne od 1 Czerwca 1832 r. dobra
Rządowe, a mianowicie:
12. W ekonomii Męka.
C. Na d. 27 Grudnia r. b . Folwark
Kopyść z wsiami Kopyść i Borczewice i propinacyą na lat 6 pro
1832/38 czyniący rocznego dochodu złp. 5940 gr. 9 .
(...) Termina wyżey oznaczone odbywać się
będą na sali posiedzeń Kommissyi Woiewódzkiey z południa od
godziny drugiey, a o warunkach pod iakiemi wydzierżawienie Dóbr w
mowie będących do skutku doprowadzonem zostanie, konkurenci, w
Biórze Sekcji Dóbr w godzinach służbowych poinformować się
mogą. Każdy pretendent w terminie stawaiący winien przed
przystąpieniem do Licytacyi usprawiedliwić: I. Świadectwem
Kommissarza obwodu, w którym dotychczasowe ma zamieszkanie, że w
tym obwodzie iest znany iako dobry i zamozny gospodarz, że posiada
dostateczny fundusz w gotowiznie, oraz inwentarz odpowiedni, który
co do ilości i iakości wyszczególniony bydź winien; tudzież: II.
Swiedectwem dziedzica Dóbr, które dotąd dzierżawił, że mu się
w zupełności uiścił, i iest zamożnym gospodarzem, i że z
Włościanami dobrze obchodził się; nakoniec obowiązany zostaie
III. Złożyć Vadium w gotowiznie monetą kurs kassowy w kraiu
maiącą, do wysokości iedney czwartey części summy dzierżawney z
Dóbr, o których possessyą ubiega się. Vadium to nie utrzymuiącemu
się przy Licytacyi, natychmiast zwróconem będzie. Prezes
Szmidecki. Sekretarz Jlny. Bromirski.
Dziennik Urzędowy Woiewodztwa Kaliskiego 1833 nr 16
KOMMISSYA WOJEWÓDZTWA KALISKIEGO.
Podaie do publiczney wiadomości, iż stosownie do zawiadomienia Konsystorza Jeneralnego Kaliskiego, z d. 6 b. m. i r. Nro. 197 examen konkursowy do posiadania Beneficiów Duchownych Wyznania Rzymsko-Katolickiego na dniu 27 z. m. r. b. złożyli kapłani następuiący:
8) Franciszek Adamski kommendarz w Siemkowicach.
12) Walenty Brzeziński kommendarz w Górze.
15) Wincenty Sławiński proboszcz w Chlewie.
20) Walenty Łukiewski proboszcz w Bałdrzychowie.
21) Leopold Gaiewski kommendarz w Mikołaiewicach.
23) Józef Maliński kommendarz w Waykowie.
25) Jan Tylman kommendarz w Borszewicach.
28) Jan Dultz proboszcz kościoła Sgo. Ducha w Kole i kommendarz w Bałdrzychowie.
29) Jan Moyzeszowicz kommendarz w Kazimierzu.
30) Aloyzy Pustowski kommendarz w Łyskorni.
31) Łukasz Bęczkowski proboszcz w Unikowie.
— w Kaliszu dnia 28 Marca 1833 roku.
Prezes SZMIDECKI. S. J. Przedpełski.
Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego
1838 nr 24
Rząd Gubernialnу Kaliski.
W wykonaniu reskryptu Kommissyi
Rządowey Przychodowi Skarbu z daty 3 (15) Listopada r. z. Nr. 89228,
podaie do publiczney wiadomości, iż na czasowo wydzierżawienie na
lat 12 od 1 Czerwca 1838 r. Dóbr Rządowych i Suprymowanych z temże
dniem expiruiących, odbywać się będą licytacye w biurze Rządu
Gubernialnego w Kaliszu w sali ogólnych posiedzeń każdego dnia od
godziny pierwszey z południa poczynaiąc w terminach i od summ za
pretium fisci poniżey wyszczególnionych:
B. Na dniu 9 (21) Lutego 1838 r.
I. Dobra Rządowe.
6, Klucz Kopyść, w Ekonomii Męka w
Powiecie Szadkowskim, Obwodzie Sieradzkim położony, składający
się z folwarku tegoż nazwiska, z wsiów Boryszewice i Kopyść z
propinacyi tamże, dochód roczny dotychczasowy po potrąceniu
wszelkich podatków i ciężarów gruntowych procentów na budowle,
mosty, i wydatki losowe wynosi - - - złp. 4852 gr. 5 do tego
dodawszy: czynsze od włościan i kolonistów po potrąceniu 10 od
sta zatrudnienie się poborem złp. 12 gr. 8 za małe polow. 1 od sta
złp. 48 gr. 20 Summa do licytacyi pro pretio wynosić będzie złp.
4913 gr. 3.
(…) Do ustanowienia summ od których
licytacya rozpoczynać się będzie, przyjęte były następujące
zasady:
a. Od summy dotychczasowey dzierżawnej
potrącono podatki i ciężary gruntowe, także które w anszlagu
intraty nie były potrącone, a które Skarb sam opłacał lub
dzierżawcom bonifikował.
b. Dodane zaś nawzaiem dochody
antelinealne które się nateraz wybieralnemi okazały,
c. Od summy netto w tym sposobie
ustanowionej potrącono 5 od sta, a najwięcej 10 od sta, na budowle
5 od sta, na wszelkie losowe wypadki, 4 od sta na utrzymanie Wójta
Gminy, i 1 od sta a najwięcej 2 od sta na utrzymanie w dobrym stanie
mostów, dróg i drogowskazów.
d. Następnie do pozostałej summy
doliczono 1 od sta na dochod za małe polowanie niemniej:
e. Dodano czynsze i dzięsięciny w
gotowiznie, które dotąd wprost do Kassy Obwodowej wpływały. —
Po potrąceniu od tych dochodów na korzyść dzierżawcy 5 od sta na
zatrudnienie się poborem, a 5 od sta na wszelkie niedobory bez
żadnej ze skarbu ewikcyi.
Tak dopiero summa ostatniego z
powyższego wyrachowania wynikła, stanowi pretium od ktorego
licytacya rozpoczynać się będzie; nadmienia się wszakże ze
jeżeli przy bliższym rozpoznaniu na gruncie okaże się potrzeba
potrącenia wyższego procentu na mosty lub wyższego nad 5 do 10
procentu na budowle, potrącenie to przy licytacyi miejsce mieć
będzie.
Każdy pretendent do licytacyi
przystępujący obowiązany złożyć jest na vadium 1/4 część
summy pro pretio fisci ustanowionej które przez utrzymuiącego się
przy licytacyi dokompletowane być musi do wysokości 1/4 części
summy z licytacyi wynikły, po zatwierdzeniu zaś kontraktu
utrzymujący się przy dzierżawie złożyć będzie powinien kaucyą
wyrownywającą całkowitej summie dzierżawnej, niemniej potrąconym
ciężarom podatkom i procentom wyżéj wyszczególnionym, bez
względu czy kaucya będzie stawiona w gotowiznie, listach zastawnych
lub hypoteczna, oprócz tego przystępujący do licytacyi obowiązany
będzie złożyć świadectwo kwalifikacyjne postanowieniem X. N.
Królewskiego z d. 24 Lutego 1818 roku przepisane, które obeymować
powinno, znaiomośc gospodarstwa dobre obchodzenie się z
włościanami, zamożność w inwentarzach regularną wypłatność,
posiadanie funduszu w gotowiznie dwuletniej dzierżawie i kaucyi
przepisanej odpowiedniego. —Swiadectwo takie kwalifikacyjne winno
być wydane przez Kommissarza Obwodu, w którym pretendent iest
zamieszkały, przez właściwy Rząd Gubernialny potwierdzone, inne
świadectwa przyjmowane nie będą.
w Kaliszu d. 6 (18) Stycznia 1838 r.
p. o. Gubernatora Cywilnego,
Nieniewski, Z.
Sekretarz Jeneralny, Russecki, Z.
Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego
1838 nr 102
Rząd Gubernialny Kaliski.
Podaje do powszechnej wiadomości iż
na sali zwykłych posiedzeń Rządu Gubernialnego w dniu 30 Kwietnia
12 Maja r. b. od godziny 2ej z południa wydzierżawiać będzie w
drodze publicznej licytacyi następujące dobra Rządowe: z powodu
reskryptu Kommiissyi Rządowej Przychodow i Skarbu 12 (21) Marca r.
b. nr 20339 niezatwierdzającego pierwszej licytacyi dla nizkiej
oferty. Klucz Kopyść w ekonomii Męka Obwodzie Sieradzkim położony,
składający się z folwarku Kopyść z wsiów zarobnych Kopyść i
Borzewice oraz z propinacyi w powyższych realnościach na lat
dwanaście poczynając od dnia 1 Czerwca r. b. od summy przez
poprzedniego pluslicytanta postąpionej brutto złp. 6766 gr. 4 czyli
po potrąceniu podatków i ciężarów i procentów na straty losowe,
budowle, mosty Wójta Gminy i pobór czynszu złp. 1256 gr. 4 tylko
od złρ 5510.
(…) Warunki pod jakiemi dobra
pomienjone wydzierżawione będą umieszczone już zostały w Gazecie
Rządowej Nr. 24 26 28 oraz Dzienniku Gubernialnym Nr. 4 5 i 6, o
których nawet konkurenci każdego czasu w biorze Rządu
Gubernialnego, a mianowicie sekcyi dóbr i lasów Rządowych o
godzinach służbowych poinformowani być mogą.
w Kaliszu d. 31 Marca (12 Kwietnia)
1838 r
p. o. Gubernatora Cywilnego,
Pułkownik Flügel Adjutant
Jego Cesarsko Królewskiej Mości. K.
Trebicki.
Sekretarz Jlny, Przedpełski.
Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego
1848 nr 33
(N. D. 910) Naczelnik Powiatu
Sieradzkiego.
Dnia 21 Lutego (4 Marca) 1848 r., a
jeśliby termin ten bezskutecznie spełznął, na tenczas w
następnych terminach, to jest: d. 1 (13) i 8 (20) Marca 1848 r.
odbędzie się, w Sieradzu w biurze Naczelnika Powiatu o godzinie 2 z
południa licytacya na entrepryzę wyreparowania Kościoła
Parafialnego w wsi Borszewicach, oraz wysławienie nowego domu
mieszkalnego dla Proboszcza i wybudowania obory z owczarnią, stajnią
i wozownią tamże, in minus od summy anszlagowej rs. 1636 k. 13 1/2,
przez opieczętowane deklaracye w myśl postanowienia Rady
Administracyjnej z d. 16 (28) Maja 1833 roku składać się winne z
dołączeniem kwitu Kassy Ekonomicznej miasta Sieradza na złożone
vadium w ilości rs. 163 k. 62. Warunki i anszlagi są do odczytania
w biurze Powiatu w godzinach służbowych. Starozakonni od licytacyi
są wyłączeni.
Sieradz d. 24 Stycznia (5 Lutego) 1848
r.
Wyszyński.
Dziennik Powszechny 1863 nr 106
(N. D. 2102) Naczelnik Powiatu
Sieradzkiego. W dniu 1 (13) Czerwca r. b. o godzinie 2-ej po południu
jako w drugim terminie odbędzie się w biurze Naczelnika Powiatu
Sieradzkiego głośna in minus licytacja na entrepryzę restacuracji
kościoła parafialnego we wsi Borszewicach od sumy anszlagowej rs.
3220 kopiejek 50 1/2. Chęć mający podjęcia się tej entrepryzy,
obowiązany jest złożyć na vadium gotowizną lub papierami kurs w
kraju mającemi w terminie licytacyjnym kwotę rs. 322 jako 1/10
część sumy anszlagowej, które nieutrzymującemu się przy
licytacji za poprzedniem pokwitowaniem na protokóle, zaraz zwrócone
a minus licytantowi zatrzymane i do banku na lokacją odesłane
będzie, do czasu dopóki roboty wykonanemi niezostaną.
Warunki przedlicytacyjne i wykaz
kosztów są do przejrzenia w każdym czasie w biurze Powiatu w
godzinach służbowych. Sieradz d. 18 (30) Kwietnia 1863 r. w z.
Ignatowski.
Łódzkie Ogłoszenia (Łodźer Anzeiger) 1864 nr 3
OBWIESZCZENIE.
Urząd Leśny Pabjanice.
Podaje do powszechnej wiadomości, że z powodu niedojścia w drugim terminie, odbywać się będzie w trzecim, to jest w dniu (14) 26 Stycznia 1864 r. głośna in minus licytacja, z mocy upoważnienia Rządu Gubernialnego Warszawskiego z dnia (8) 20 Sierpnia r. b. Nr. 41274/ 5818 w Kancelaryi Urzędu Leśnego w Rydzynach w Gminie Pabjanice, na wystawienie kompletnych zabudowań, na trzech osadach służbowych:
a) Strzelca Obrębu Borszewice w Gminie Kopyść
b) Pomocnika Strzelca Obrębu Borszewice, w Gminie Kopyść.
c) Strzelca Obrębu Kromolin w Gminie Szadek.
a to za fundusz na każdą po Rs. 400 wyraźnie Rubli srebrem czterysta, z dodaniem drzewa bezpłatnie. — Urząd Leśny przeto wzywa chęć mających podjęcia się tej entrepryzy, ażeby w dniu oznaczonym i miejscu stawili się, zaopatrzywszy się w vadjum Rs. 40 od jednej osady.
Zaś anszlagi rysunki i warunki w każdym czasie w Urzędzie Leśnym i w Rządzie Gubernialnym Warszawskim w Sekcyi Dóbr i Lasów w godzinach biórowych, przejrzane być mogą.
w Rydzynach (16) 28 Grudnia.
Nadleśniczy: Wasilkowski.
Podleśny Biurowy: Chrzanowski.
Dziennik Warszawski 1865 nr 127
Korespondencje Dziennika Warszawskiego.
Sieradz. We wsi Batuczy i Borszowicach w dniu 2 (14) maja, nadzwyczajna burza połączona z gradem i ulewą, zniszczyła zasiewy jare i ozime.
Przegląd
Katolicki 1874 nr 32
Z
dekanatu Łaskiego.
Gorliwością
jednych zagrzani, biorą się i inni do pracy około reparacji i
przyozdabiania kościołów ich pieczy powierzonych. Dekanat nasz
długo pod tym względem bezczynny, począł okazywać znaki życia,
i już w kilku kościołach reparacja świątyń i odnowienie
ołtarzy, miało miejsce jak w Dłutowie, w Strońsku, w Widawie, w
Górce Pabijańskiej, gdzie miejscowy Proboszcz rozpoczął w roku
zeszłym z fundamentu nowy kościół murowany; w Zduńskiej Woli,
gdzie w tym roku ma być założony węgielny kamień pod kościół
murowany, na co już władza po zatwierdzeniu planów, zezwolenie
udzieliła. Dla przestrogi wszakże Szanownych ks. Proboszczów, iżby
przy robotach swoich tak smutnie nie zostali zawiedzeni jak ja,
podaję słów kilka o odnowieniu kościoła i ołtarzy w
Borszewicach. Kościół
przed kilku laty był tu wyrestaurowany, niby z gruntu przez
entrepenera świeckiego, osoby pod każdym względem szanownej i
uczciwej, ale łatwowiernej, obarczonej wiekiem i interesami, i dla
tego nie mogącej pilnować robotników, ale zmuszonej w zupełności
im zawierzyć. Ludzie ci nieuczciwi i Boga się nie bojący,
wykończyli podjęte roboty, ale tak po fuszersku, tak ladajako, że
już kilka lat od ich ukończenia upłynęło, a budowniczy rządowy
odebrać roboty nie chce i nie może. Co się tyczy ołtarzy, których
jest trzy, wielki nowo zbudowany iu crudo, lecz dwa boczne stare,
przez robactwo stoczone, groziły upadkiem nieochybnym. Mając tedy
sobie przekazane sto rubli przez mego poprzednika na odnowienie
ołtarza wielkiego, wziąłem się w raz z parafjanami w Imię Boże
do odnowienia ołtarzy. Lud nasz gdzie idzie o chwałę Boga, zawsze
gotów swój krwawo zapracowany grosz nieść na ofiarę Temu, z
którego opatrznej ręki, wszystko ma sobie dane. W pięć miesięcy
więc do skutku mogłem doprowadzić zamierzoną, robotę. Wszystkie
trzy ołtarze po przerobieniu bocznych odmalowano na biało i
odzłocono. Lud cieszył się niewymownie z odnowienia i ozdoby
ołtarzy, gdyż robota na pozór pięknie była wykończoną, ale
niestety w niespełna dwa lata pokazała się nierzetelność pana
pozłotnika zachwalanego wszakże, i który wówczas także pracował
około wielkiego ołtarza u fary w Petrokowie. Bo cóż się dzisiaj
pokazuje? grunt miał za mało w sobie kleju, był dawanym na zimno,
szpary w filarach nie pokitowane, tylko płótnem zaklejone (teraz
pękają na nowo); grunt słaby poczyna pękać, w filarkach odpada
wraz z złoceniem, i co miało z jakie 20 lat trwać, dzisiaj już
potrzebuje reparacji. Widocznie więc w prowadzeniu takich robót
starać się należy o ludzi używających tylko dobrze zasłużonej
reputacji. X. B. z Borszewic.
Tydzień Piotrkowski 1891 nr. 13
Przeniesieni
administratorzy: ks. Józef
Komorowski z
Gomulina do Borszewic ks. Stanisław Rutkiewicz z Lututowa do
Przyrowa.
Zorza 1892 nr 38
W gub. Kaliskiej. Pożar kościoła i
tułaczka po karczmach. W tych dniach otrzymaliśmy od czytelnika
naszego, Wincentego Tomczyka ze Skrobamowa następujący list: Dnia 1
Sierpnia w południe przeszła przez wieś Borszewice burza i piorun
uderzył w kościół, który się spalił całkowicie. Ratunku
żadnego nie było, bo kościoł zbudowany był mocno, rozerwać go
było niełatwo i wejść doń też nie było można, więc wszystko
spłonęło. Wielki też z tego powodu ma smutek i ksiądz proboszcz
borszewicki i cała jego parafja, bo kościoł był porządnie i
pięknie utrzymany.—W okolicy Sieradza i na pograniczu gub.
piotrkowskiej ludzie osobliwie młodzi, sprowadzają sobie do karczem
muzykę i tu dopiero co święto i co niedzielę wyprawiają sobie
hulatyki. Całemi nocami tak się tu tułają po onych karczmiskach;
a karczmarzom w to graj; oni się z tego mają dobrze, choć owi
hulający chyba wcale nieszczególne będą z tego mieli skutki.
Tydzień Piotrkowski 1900 nr. 52
administrator
parafii Borszewice w pow. łaskim ks. Józef
Komorowski do parafii Dobrów w pow. kolskim i administrator parafii Wistka w pow. włocławskim,
ks. Mieczysław Kosakowski—do parafii Borszewice.
Tydzień Piotrkowski 1901 nr. 30
Przeniesieni zasiali
administratorzy parafij: ks. Stanisław Królak z Dankowa w pow.
częstochowskim do Borszewic w pow. łaskim;
Rozwój 1906 nr 228
Szkoły polskiej Macierzy szkolnej.
Zarząd główny polskiej Macierzy szkolnej złożył d. 4 b. m. kuratorowi warsz. okręgu naukowego podanie o otwarcie w roku bieżącym (oprócz poprzednio podanych) następujących szkół Macierzy:
W ziemi piotrkowskiej w osadach: Wolborzu, Poraju i Dąbrowie Górniczej; we wsiach:(...)Wieszchach, (...) Krzeczowie, Działkowicach, Wrzeszczowicach i Borszewicach (...).
Zorza 1917 nr 23
Z Borszewic.
(Pow. Łaski ziami Piotrkowskiej).
X Dnia 8-go maja podczas odpustu
patrona Polski św. Stanisława, odbył się w Borszewicach wiec
włościański, na którym przemawiali pp.: ks. Drzymała z Buczka,
doktór Gliński z Lasku i St. Szer z Retkini.
Lud tutejszy jest wogóle słabo
uświadomiony w sprawach narodowych; wielu włościan ze zdziwieniem
po raz pierwszy słyszało o miłości i poświęceniu dla Ojczyzny.
Treściwe jednak i jasne przemówienia trafiały wszystkim do serca i
zrobiły swoje — pierwsze lody tęsknoty za moskalami zostały
złamane.
Godzina Polski 1917 nr 131
(Korespondencya własna
„Godz. Polski").
Dnia 8 maja, podczas
odpustu z racyi dnia Patrona Polski, św. Stanisława, odbył się
tutaj wiec włościański zwołany przez Zjednoczenie ludowe, na
którym przemawiali pp.: ks. Drzymała z Buczka,
dr. Gliński z Łasku i St. Szer z Retkini.
Lud tutejszy jest
wogóle słabo narodowo uświadomiony, to też dziwnie częstokroć
brzmiały w uszach niektórych włościan
słowa o miłości i poświęcaniu się dla Ojczyzny. Jednakże
treściwe i dosadne przemówienia, zwłaszcza dr. Glińskiego,
zrobiły swoje — pierwsze lody w kierunku zgnębienia
moskalofilstwa zostały złamane.
Gazeta Świąteczna 1919 nr 1982
(…) d. 5 stycznia w Borszewicach, w
gminie Bałuczu pod Łaskiem, gdzie około tysiąca zgromadzonych
wypowiedziało się przeciw stanowisku rządu Moraczewskiego w
sprawach zagranicznych, przynoszącemu niezmierne szkody całemu
narodowi, i stanowisku w sprawach wewnętrznych, wprowadzającemu
zamęt i walkę partyjną i klasową, dalej przeciw tworzeniu
partyjnych oddziałów wojska i przeciw ograniczaniu swobód
obywatelskich;(...)
Obwieszczenia Publiczne 1921 nr 91
Sąd pokoju w Łasku,
star. Łaskiego, wojew. Łódzkiego, na zasadzie art. 309¹ U. P. C,
wzywa Józefa Cichosza i Stefana Kosowskiego, ze wsi Borszewicze, gm.
Bałucz, star. Łaskiego, obecnie
niewiadomych z miejsca pobytu, aby w terminie 4 miesięcznym, od dnia
wydrukowania niniejszego wezwania, stawili się w tymże sądzie w m.
Łasku, w charakterze pozwanych, w sprawie (C. 185/21) z powództwa
Franciszka i Marji małż. Cichosz o podział osady po Janie Cichoszu
we wsi Borszewice pod Nr. 7.
W razie nie stawienia się
pozwanych w oznaczonym terminie, sprawa rozpoznaną będzie w ich
nieobecności.
Rozwój 1921 nr 307
Pokaz rolniczy w Łasku.
Z inicjatywy Prezesa Okręgowego Towarzystwa Rolniczego p. Makarczyka, a pod kierownictwem przewodniczącego sekcji hodowlanej p. A. Kosińskiego urządzony został w Łasku jednodniowy pokaz rolny. Otwarcia pokazu dokonała p. Szwejcerowa, przecinając taśmę w bramie wejściowej. Po przemówieniah p. Makarczyka i Księdza prałata Augustynika, poszczególne Komisje przystąpiły do oceny okazów. Najliczniej był reprezentowany dział koni i to przeważnie włościjańskich. Nagród w narzędziach rolniczych za konie włościańskie przyznano trzynaście i prócz tego dwa listy pochwalne od C. T. R. Wyróżnieni i nagrodzeni zostali: Jan Stasiak z Borszewic p. Walenty Chmielecki z Woli Stryjowskiej, p. Tomasz Gruszczyński z Kopyści, p. Józef Nowaczyński ze Starej Poczty, p. Antoni Kubiak ze Starej Poczty, p. Wawrzyniec Ratajczyk z Brodni, p. Wawrzyniec Posieł z Borszewic, p. Walenty Jaśkiewicz z .......*, p. Stanisław Wałęska* z Woli Łaskiej, p. Antoni Zelewicz* z Ogrodzima.
Większej własności przyznano trzy listy pochwalne od C.T.R., a mianowicie: p. W. Makarczykowi, p. A. Nehringowi za grupę z trzech klaczy i p. J. Jakubowskiemu za klacz półkrwi własnego chowu.
Skromniej przedstawiał się dział bydła. Reprezentowane były obory p. A. Chmieleckiego z Łęk holenderska, p. Janusza Szwajcara z Ostrowa Czerwona polska, p. W. Kucharskiego z Dobronia nizinna czarno skokata, oraz po parę sztuk z folwarków Paprotnia, Kiki i Gorczyna. Panom Chmieleckiemu i Szwajcerowi przyznano listy pochwalne od C.T.R., a pozostałym listy pochwalne od Okr. Tow. Rolniczego. Włościanin z Dobronia p. Kabza za krowę podrasowaną otrzymał bronę sprężynową oraz 5000 mk. od Centralnego Towarzystwa Rolniczego.
W dziale nasio i warzyw przyznano 12 nagród.
Dział ten do przeniesienia był obesłany bardzo okazale, wystawione warzywa dosięgały wprost niebywałej wielkości.
W dziale drobiu przyznano listy pochwalne od Okr. Tow. Rolniczego p. Walickiej z Przeczni za indyki, p. Kaczyńskiej za kury jajanośne własnej selekcii.
W dziale pracy kobiet obdarzone zostały nagrodami pod postacią naczyń kuchennych włościanki: A. Minjasowa i B. Grabarzowa za śliczne wełniaki i zapaski, M. Rymkiewiczowa i Z. Kobzowa za płótno, K. Grabarzowa za len, K. Łubyszowa za rękawiczki i M. Bojarowa za przędzenie na wrzecionie.
W dziale ogrodniczym p. Janusz Szwajcer został nagrodzony listem pochwalnym od C.T.R. za wzorowo prowadzoną szkółkę owocową.
Spółdzielcza mleczarnia w Kurówku za Wyrób masła otrzymała list pochwalny.
W dziale maszyn rolniczych okazale wystąpił* syndykat Rolniczy w Łodzi Oddział w Łasku. Nie szczędząc pracy i kosztów zaprezentował wszelkiego rodzaju narzędzia i maszyny, to też zasłużenie cieszył się ogólnem z uznaniem, a pawilon Syndykatu Rolniczego był wprost oblegany przez zaciekawionych włościan.
Podczas wystawy ze specjalnie wystawionej trybunki wygłoszone były prelakcje ks. Cesarza proboszcza z Dobronia mówił o kulturze i poszanowaniu cudzego dobra.
Zawdzięczając energii przewodniczącego Wydziału Hodowlanego p. Antoniego Kosińskiego i Komitetu Wykonawczego w składzie p.p. Cetnarowicza Referenta Rolnego Łasku, Szymańskiego, zarządzającego Syndykatem, Janusza Szwajcera, Jana Sznajdra z Karszewa i Boguckiego sekretarzaf Okr. Tow. Rolniczego.
*nieczytelne, przypis autora bloga
Obwieszczenia Publiczne 1923 nr 76
Do rejestru handlowego, Działu B, sądu okręgowego w Kaliszu wciągnięto d. 5 czerwca 1923 r. następującą firmę pod Nr 72:
„Chrześcijańska Spółka Tkacka w Zduńskiej-Woli, spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Zduńskiej - Woli". Przedmiotem przedsiębiorstwa jest prowadzenie przemysłu włóknistego. Wspólnikami są: 1) Antoni Afek, zamieszkały w Zduńskiej Woli, 2) Konstanty Ambrozewicz — Borzewice, pow. Łaski, 3) Jan Ambroziak — wieś Czechy, pow. Sieradzkiego, 4) Wincenty Banachowski — w Zduńskiej-Woli, 5) Apolinary Barski—wieś Wośniki, pow. Sieradzkiego, 6) Marjanna Barska—w Wośnikach, 7) Władysław Bednarek—wieś Zduny, pow. Sieradzkiego, 8) Antoni Bednarek — wieś Wośniki, 9) Michał Bijaczyk, 10) Walenty Birski, 11) ks. Władysław. Borek, 12) Stanisław Brzeziński, 13) Franciszek Bregier, zamieszkali w Zduńskiej-Woli, 14) Jan Bryl — wieś Gajewniki, pow. Sieradzkiego, 15) Henryk Caspari—-w Łęczycy, 16) Julja Czarnik—w Zduńskiej-Woli. 17) Andrzej Zaremba Cielecki — we wsi Zygry, pow. Sieradzkiego, 18) Jan Czerkaski — w Zduńskiej-Woli, 19) Bronisław Chwaliński, 20) Jerzy Dudaj, zamieszkali w Sieradzu, 21) Kazimierz Derwalski, 22) Marja Derwalska, 23) Norbert Dąbrowski, 24) Donata Dąbrowska, 25) Marjanna Dąbrowska, 26) Walerjan Formański, 27) Jan Finder, 28) Józef Finder, 29) Marjanna Finder, 30) Adam Fraszczyński, 31) Jakób Fiks, zamieszkali w Zduńskiej-Woli, 32) Wawrzyniec Frankowski — w Sieradzu, 33) Janina Formańska, 34) Ignacy Formański, 35) Franciszek Duszkiewicz, 36) Leon Grabski, 37) Kiljan Grabski, zamieszkali w Zduńskiej-Woli, 38) Ignacy Gabrjończyk- wieś Biały-Ług, gm. Zduńska-Wola, 39) Feliks Gadecki, 40) Władysław Gubański, 41) Józef Fogel, zamieszkali w Zduńskiej-Woli, 42) Konrad Hoffman — wieś Zygry, pow. Sieradzkiego, 43) Juljusz Hesse, 44) Stanisław Hajdrych, zamieszkali w Zduńskiej-Woli, 45) Piotr Hajdas — w Sieradzu, 46) ks. Jan Hewelke, 47) Adolf Jencz, 48) Ludwik Jakubowski, 49) Władysław Jerke, zamieszkali w Zduńskiej-Woli, 50) Zofja Jarecka—wieś Męcka Wola, pow. Sieradzkiego, 51) Antoni Jaruga, 52) Antoni Jędrychowski, 53) Zofja Janowska, 54) Władysław Kromołowski, 55) Jan Kałużewski, 56) Juljan Kornatowski, zamieszkali w Zduńskiej-Woli, 57) Wojciech Kochanowski—wieś Paprotnia, pow. Łaskiego, 58) Wincenty Krata, 59) Wincenty Kade, 60) Adam Kołakowski, 61) Władysław Kasprzak, 62) Józef Kucner, 63) Franciszek Kakowski, 64) Stefan Kapuściński, 65) Bolesław Kowalski, 66) Antonina Kowalska, zamieszkali w Zduńskiej-Woli, 67) Antoni Kaczmarek—w Pabjanicach, 68) Józef Kornacki — wieś Górki-Zadzimskie, pow. Sieradzkiego, 69) Józef Krasowski, 70) Julja Lizjusz, 71) Franciszek Latosiński, 72) Józef Łuczywek, 73) Stanisław Markiewicz, zamieszkali w Zduńskiej-Woli, 74) Ignacy Matusiak — wieś Czechy, pow. Sieradzkiego, 75) Marja Macińska, 76) Antoni Micnalski, 77) Józefa Michalska, 78) Pelagja Michalska, 79) Władysław Michalski, 80) Franciszek Mąkowski, 81) Antoni Michalski, zamieszkali w Zduńskiej-Woli, 82) Franciszek Machura — w Częstochowie, 83) Młyn Parowy w Zduńskiej-Woli, 84) Anna Michalska —w Sochaczewie, 85) Dominik Nowakowski, 86) Bronisława Niewiadomska, zamieszkali w Zduńskiej-Woli, 87) Wincenty Niedźwiedzki— w Szadku, 88) Franciszek Maciejewski, 89) Józef Okrasa, 90) Jozef Olczyk, 91) Zofja Orłowska, 92) Jan Ostromęcki, 93) Karol Predel, 94) Edmund Pawłowski, 95) Antonina Pohl, 96) Jan Predel, 97) Magdalena Plucińska, 98) Marjan Piliński, 99) Kazimierz Piliński, 100) Bronisława Pilińska, 101) Stanisław Perkowski, 102) Henryk Przybylski, 103) Franciszek Piotrowski, 104) Ferdynand Pacelt, 105) Jan Pawlak, 106) Leońja Personówna, 107) Stanisław Pilczewski, zamieszkali w Zduńskiej-Woli, 108) Józef Pilc—Ochraniew, 109) Adam Pilc—w Janiszewicach, pow. Sieradzkiego, 110) Helena Pietrzykowska, 111) Edmund Rezler, 112) Józef Rudnicki, 113) Adam Rybarkiewicz, 114) Jan Rozpędski, zamieszkali w Zduńskiej-Woli, 115) Józef Rychlik —wieś Czechy, pow. Sieradzkiego, 116) Jozefa Rybarkiewicz, 117) Józef Sokołowski, 118) Zofja Stolarczyk, zamieszkali w Zduńskiej-Woli, 119) Szymon Smażyk—wieś Grabów, pow. Sieradzkiego, 120) Antoni Subczyński—Ochraniew, pow. Sieradzkiego, 121) Gustaw Szulc, 122) Karol Szymański, zamieszkali w Zduńskiej-Woli, 123) Władysław Sokolski-we wsi Krobanów, pow. Sieradzkiego, 124) Józef Sztama, 125) Kazimiera Szubert, zamieszkali w Zduńskiej-Woli, 126) Jan Szokalski-Krobanów, 127) Ludwik Szczawiński, 128) Edward Stradowski, 129) Piotr Sobierajski, 130) Adam Świątecki, 131) Aleksander Ślubowski, 132) Franciszek Tegielski, 133) Stanisław Tarkowski, 134) Adolf Tyl, zamieszkali w Zduńskiej-Woli, 135) Jan Twardowski—w Chodakach, pow. Sieradzkiego, 136) Tadeusz Twardowski, 137) Marja Twardowska, 138) Tomasz Tosik, 139) Helena Ulman, 140) Wojciech Wojciszek, 141) Jan Westfal, zamieszkali w Zduńskiej-Woli, 142) Władysław Wawrzynkowski — w Sieradzu, 143) Józef Wagner, 144) Robert Welgusz, 145) Józef Wahl, zamieszkali w Zduńskiej-Woli, 146) Teofil Woliwoda — Zygry, pow. Sieradzkiego, 147) Antoni Widawski, 148) Władysława Wyczachowska, 149) Alojzy Wahl, 150) Antoni Wiśniewski, zamieszkali w Zduńskiej-Woli, 151) Wacław Wojciszewski - Wośnik, pow. Sieradzkiego, 152) Ludwika Wojciszewska-Wośnki, 153) Jan Wyrwas-Gajewniki, pow. Sieradzkiego, 154) Antoni Walczak, 155) ks. Władysław Wojtasik zamieszkali w Zduńskiej-Woli, 156) Janina Świecka, Edmund Świecki, zamieszkali w Sieradzu, 158) Stanisław Zadworny, 159) Edgar Zajdel i 160) Jakób Zawadzki, zamieszkali w Zduńskiej-Woli. Kapitał zakładowy, całkowicie wpłacony, wynosi 2.850.000 mk., podzielonych na 570 udziałów po 5.000 mk. każdy, z kórych posiadają: 1) Jan Ambroziak, 2) Michał Bijaczyk, 3) Franciszek Bregier, 4) Jan Bryl, 5) Ignacy Formański, 6) Kiljan Grabski, 7) Ignacy Gabrjończyk, 8) Feliks Gadecki, 9) Władysław Gubański, 10) Antoni Jaruga. 11) Franciszek Latosiński, 12) Władysław Michalski, 13) Franciszek Mąkowski, 14) Antoni Michalski, 15) Franciszek Machura, 16) Franciszek Maciejewski, 17) Jan Osromęcki, 18) Karol Predel, 19) Antonina Pohl, 20) Jan Predel, 21) Marjan Piliński, 22) Franciszek Piotrowski, 23) Józef Pilc, 24) Jan Pawlak, 25) Leońja Personówna, 26) Stanisław Piliczewski, 27) Adam Pilc, 28) Helena Pietrzykowska, 29) Józefa Rybarkiewiewicz, 30) Zofja Stolarczyk, 31) Józef Sztama, 32) Adolf Tyl, 33) Tadeusz Twardowski, 34) Marja Twardowska, 35) Tomasz Tosik, 36) Władysław Wawrzynkowski, 37) Jan Wyrwas, 38) Antoni Walczak, 39) ks. Władysław Wojtasik, 40) Janina Świecka, 41) Jakób Zawadzki—po 1 udziale każdy, 42) Konstanty Ambroziewicz, 43) Apolinary Barski, 44) Władysław Bednarek, 45) ks. Władysław Borek, 46) Stanisław Brzeziński, 47) Henryk Caspari, 48) Jan Czerkaski, 49) Kazimierz Derwalski, 50) Marja Derwalska, 51) Marcjanna Dąbrowska, 52) Franciszek Duszkiewicz, 53) Konrad Hoffman, 54) Juljusz Hesse, 55) Piotr Hajdas, 56) Adolf Jencz, 57) Antoni Jędrychowski, 58) Zofja Janowska, 59) Wincenty Kade, 60) Franciszek Kokowski, 61) Bolesław Kowalski, 62) Antonina Kowalska, 63) Stanisław Markiewicz, 64) Ignacy Matusiak, 65) Józefa Michalska, 66) Pelagja Michalska, 67) Anna Michalska, 68) Dominik Nowakowski, 69) Kazimierz Piliński, 70) Bronisława Pilińska, 71) Ferdynand Pacelt, 72) Adam Rybarkiewicz, 73) Kazimiera Szubert, 74) Ludwik Szczawiński, 75) Piotr Sobierajski, 76) Franciszek Tegielski, 77) Wojciech Wojciszek, 78) Józef Wagner, 79) Józef Wahl, 80) Teofil Waliwoda i 81) Stanisław Zadworny— po dwa udziały każdy, 82) Antoni Afek, 83) Wincenty Banachowski, 84) Walenty Birski, 85) Norbert Dąbrowski, 86) Donata Dąbrowska, 87) Józef Finder, 88) Janina Formańska, 89) Władysław Jerke, 90) Władysław Kramołowski, 91) Antoni Kaczmarek, 92) Julja Lizjusz, 93) Józef Łuczywek, 94) Marja Macińska, 95) Wincenty Niedźwiecki, 96) Józef Okrasa, 97) Józef Olczyk, 98) Magdalena Plucińska, 99) Stanisław Perkowski, 100) Henryk Przybylski, 101) Edmund Rozler, 102) Józef Rychlik, 103) Józef Sokołowski, 104) Szymon Smażyk, 105) Władysława Wyczakowska, 106) Aloizy Wahl i 107) Edgar Zajdol—po trzy udziały każdy, 108) Jakób Fiks, 109) Ludwik Jakubowski, 110) Adam Kołakowski, 111) Józef Kucner, 112) Antoni Michalski, 113) Zofja Orłowska, 114) Edward Stradowski, 115) Jan Twardowski, 116) Robert Welgusz, 117) Antoni Wisławski — po cztery udziały każdy, 118) Marjanna Barska, 119) Jerzy Dudaj, 120) Walerjan Formański, 121) Jan Finder, 122) Adam Fraszczyński, 123) Wawrzyniec Frankowski, 124) Leon Grabski, 125) ks. Jan Hewelke, 126) Józef Kornacki, 127) Bronisława Niewiadomska, 128) Edmund Pawłowski, 129) Gustaw Szulc, 130) Aleksander Slubowski—po pięć udziałów każdy, 131) Antoni Bednarek, 132) Marjanna Finder, 133) Stefan Kapuściński, 134) Józef Krasowski, 135) Józef Rudnicki, 136) Władysław Szokalski, 137) Jan Szokalski, 138) Stanisław Tarkowski, 139) Helena Ulman, 140) Jan Westfal, 141) Antoni Wiśniewski—po sześć udziałów każdy, 142) Andrzej Zaremba, Cielecki, 143) Jan Kałużewski, 144) Jan Rozpędzki, 145) Antoni Subczyński, 146) Karol Szymański—po siedem udziałów każdy, 147) Zofja Jarecka, 148) Wojciech Kochanowski, 149) Wincenty Krata, 150) Władysław Kasprzak—po osiem udziałów każdy, 151) Józef Fogel, 152) Wacław Wojciszewski — po dziewięć udziałów każdy, 153) Julja Czarnik, 154) Adam Świątecki—po dziesięć udziałów każdy, 155) firma „Młyn Parowy w Zduńskiej-Woli", 156) Ludwik Wojciszewski — po dwanaście udziałów każdy. 157) Stanisław Hajdrych 15 udziałów, 158) Bronisław Chwaliński 16 udziałów; 159) Juljan Kornatowski i 160) Edmund Swiecki — po dwadzieścia udziałów każdy. Zarząd stanowią: 1) prezes Juljan Kornatowski, 2) wiceprezes Józef Pilc, 3) Władysław Kasprzak, 4) Jan Ostromęcki i 5) Stanisław Tarkowski, zamieszkali w Zduńskiej-Woli. W imieniu firmy podpisują prezes zarządu lub jego zastępca oraz jeden z członków zarządu. Firma jest spółką z ograniczoną odpowiedzialnością zawiązaną na czas nieograniczony aktem z d. 15 marca 1923 r., Nr. 327, sporządzonym w kancelarji notarjusza Rokossowskiego w Zduńskiej-Woli.
Gazeta Świąteczna 1923 nr 2195
Paweł Kowalczyk był w r. 1915 w
Newlu, w gub. witebskiej, w 64-ym pułku kazańskim. W roku 1916
został przeniesiony do innego pułku i wysłany na lińję bojową.
Dotychczas niema o nim żadnej wiadomości. Ktoby o nim coś
wiedział, niech będzie łaskaw zawiadomić Księdza Proboszcza w
Borszczewicach przez Łask, o co prosi ludzi dobrej woli żona,
Franciszka z Cichoszów Kowalczykowa.
Gazeta Świąteczna 1924 nr 2265
Antoni Bryl z Borszewic w gm. Bałuczu,
wzięty do wojska rossyjskiego jako zapasowiec na wojnę w 1914 r ,
nie dał dotychczas żadnej wiadomości o sobie. Ktokolwiekby
wiedział co o nim, proszony jest, żeby za zwrotem kosztów
powiadomił Księdza Proboszcza par. Dobronia, poczta Pabjanice.
— Kłusownicy — mordercami. — Ś. p. Stanisław Wojewoda, mieszkaniec wsi Borysławice* w pow. łaskim wyszedł pewnego razu na pola, aby przyłapać kłusowników polujących bez zezwolenia. Chciał on w ten sposób udowodnić, że kierowane nań przez policję podejrzenia, są bezpodstawne i że kłusownictwem nie zajmuje się.
Ukryty w zagajniku Wojewoda spostrzegł dwóch uzbrojonych mężczyzn zmierzających w stronę lasu. Skoro przybliżyli się, poznał w nich Władysława Małka i Jana Stasiaka. Wtedy Wojewoda wyskoczył z ukrycia i rzucił się na jednego z nich, chcąc mu wyrwać dubeltówkę. Padł strzał, który jednak, na szczęście, nikogo nie zranił. Kłusownicy znani ze swej zaciekłości, wydali wspólne hasło ataku na wroga. Stasiak pierwszy natarł na Wojewodę, uderzając go fuzją w plecy. Gdy Wojewoda usiłował odeprzeć atak, Małek odstąpiwszy krok jeden, wymierzył ze swej dubeltówki i wystrzelił, raniąc Wojewodę w kręgosłup.
Strzał był niebezpieczny. Raniony upadł na ziemię, tracąc przytomność. A kłusownicy-zbrodniarze zbiegli.
W owym czasie przechodził lasem p. Antoni Bryła i słysząc strzał, udał się w kierunku, skąd dochodziło echo. W dwóch uciekających osobnikach i on poznał Małka i Stasiaka. O kilka kroków dalej znalazł Bryła rannego Wojewodę, który opowiedział mu, że to Małek go postrzelił, a Stasiak bił kolbą dubeltówki. Bryła dowlókł postrzelonego Wojewodę do poblizkiej wsi. Lekarz miejscowy zakwalifikował rannego natychmiast do szpitala, gdzie niebawem Wojewoda zmarł.
Zawiadomiona o wypadku policja aresztowała obydwu kłusowników-zbrodniarzy. Są to chłopcy, liczący zaledwie po lat 19. Stanęli oni przed sądem okręgowym pod zarzutem wspólnego zamordowania Wojewody.
Po zbadaniu świadków i po wysłuchaniu przemówień stron, sąd skazał Małka na 5 lat ciężkiego więzienia, Stasiaka zaś z powodu braku dowodów winy uniewinnił.
niezależnie od tego sąd zasądził powództwo cywilne na rzecz spadkobierców po zabitym.
*Borszewice?
Łódzki Dziennik Urzędowy 1926 nr 2
WYKAZ
wydanych odpisów kart ewidencyjnych na zwierzęta pociągowe w kw. II i III przez Starostwo Łaskie.
Karta ewidencyjna za Nr. 21026/IV, wyd. mieszk. wsi Borszewice, gm. Bałucz, Wlazło Andrzejowi.
Karta ewidencyjna za Nr. 21042, wyd. mieszk. wsi Borszewice, gm. Bałucz, Patorowi Grzegorzowi,
Łask, dnia 31 października 1925 r.
Starosta (—) podpis.
Łódzki Dziennik Urzędowy 1926 nr 21
WYKAZ
unieważnionych kart
ewidencyjnych i wydanych odpisów w Starostwie Łaskiem.
1) Karta
ewidencyjna za Nr. 21039/IV,
wystaw. dn. 14. VII. 24 r., wydana
mieszkańcowi wsi Borszewice, gm.
Bałucz, Franciszkowi Cichosz. —
Odpis wystawiono 22. 3. 1926 r.
Łask, dnia 18 kwietnia
1926 r.
Kierownik Starostwa:
(—) Dychdalewicz
SIERADZ.
— (s) Skutki kłusownictwa. Na polach wsi Borszewice gm. Bałucz pow. Łaskiego przed paru dniami rozegrała się krwawa walka pomiędzy kłusownikami z tej i sąsiedniej wsi.
Oto w niedzielę dnia 19 listopada br. około godziny 8 rano niejaki Stanisław Wojewoda lat 22 zam. we wsi Gajewniki gm. Zd-Wola wyszedł na polowanie z fuzją, na którą nie miał pozwolenia. Chodząc po polach przeszedł na pola wsi Borszewice, gdzie zauważył 5-ch takichże samych kłusowników Władysława Małka lat 19 i Jana Stasiaka też lat 19, obaj ze wsi Borszewice.
Wojewoda podszedł do Małka chwycił za fuzję i chciał mu ją odebrać. Widząc to kolega jego Stasiak podszedł do nich i uderzył swoją fuzją Wojewodę w głowę.
Po otrzymaniu takiego ciosu Wojewoda puścił Małka. Wtedy Małek odszedł parę kroków i strzelił do Wojewody, pakując mu cały nabój w bok.
Postrzelony padł na ziemię, lecz po pewnej chwili wstał i ledwo doszedł do swego domu. Rodzina przywiozła postrzelonego do Sieradza i umieściła w miejscowym szpitalu, który po kilku dniach zmarł. Małka i Stasiaka policja natychmiast aresztowała.
W dniu 5 grudnia odbyła się sekcja, zwłok, która wykazała nadwyrężenie kręgosłupa, wskutek czego nastąpiła śmierć.
W dniu 6 bm. rodzina i krewni zamordowanego w towarzystwie miejscowego księdza pochowała zwłoki na miejscowym cmentarzu.
Obwieszczenia Publiczne 1926 nr 36
Wydział cywilny sądu okręgowego w Łodzi, na zasadzie art. 1777-3 U. P. C., oraz zgodnie z decyzją z d. 16 kwietnia 1926 r., niniejszem obwieszcza, że na skutek podania Marjanny Kowalskiej, zam. we wsi Borszewice, gm. Bałucz, pow. łaskim, wdrożone zostało postępowanie, celem uznania Józefa Kowalskiego, za zmarłego i z mocy art. 1777-8 U. P. C., wzywa tegoż Józefa Kowalskiego, męża petentki, a syna Macieja i Marjanny z Majchrzaków, urodzonego w 1891 r., ostatnio zamieszkałego we wsi Sędziejowicach, gm. Wola Wężykowa, pow, łaskim, obecnie niewiadomego z miejsca pobytu, aby w terminie 6-miesięcznym, od daty opublikowania niniejszego obwieszczenia, stawił się w kancelarji wydziału cywilnego sądu okręgowego w Łodzi, przy ul. Stefana Żeromskiego (dawn. Pańskiej) 115, albowiem po tym czasie nastąpi uznanie go za zmarłego.
Nadto wydział cywilny sądu okręgowego w Łodzi, wzywa wszystkich, którzy o życiu lub śmierci pomienionego wyżej Józefa Kowalskiego posiadają wiadomości, aby o znanych sobie faktach zawiadomili sąd najpóźniej w oznaczonym wyżej terminie do sprawy Z. 702/25.
Goniec Sieradzki 1928 nr 161
SIERADZ.
— (s) Skutki kłusownictwa. Na polach wsi Borszewice gm. Bałucz pow. Łaskiego przed paru dniami rozegrała się krwawa walka pomiędzy kłusownikami z tej i sąsiedniej wsi.
Oto w niedzielę dnia 19 listopada br. około godziny 8 rano niejaki Stanisław Wojewoda lat 22 zam. we wsi Gajewniki gm. Zd-Wola wyszedł na polowanie z fuzją, na którą nie miał pozwolenia. Chodząc po polach przeszedł na pola wsi Borszewice, gdzie zauważył 5-ch takichże samych kłusowników Władysława Małka lat 19 i Jana Stasiaka też lat 19, obaj ze wsi Borszewice.
Wojewoda podszedł do Małka chwycił za fuzję i chciał mu ją odebrać. Widząc to kolega jego Stasiak podszedł do nich i uderzył swoją fuzją Wojewodę w głowę.
Po otrzymaniu takiego ciosu Wojewoda puścił Małka. Wtedy Małek odszedł parę kroków i strzelił do Wojewody, pakując mu cały nabój w bok.
Postrzelony padł na ziemię, lecz po pewnej chwili wstał i ledwo doszedł do swego domu. Rodzina przywiozła postrzelonego do Sieradza i umieściła w miejscowym szpitalu, który po kilku dniach zmarł. Małka i Stasiaka policja natychmiast aresztowała.
W dniu 5 grudnia odbyła się sekcja, zwłok, która wykazała nadwyrężenie kręgosłupa, wskutek czego nastąpiła śmierć.
W dniu 6 bm. rodzina i krewni zamordowanego w towarzystwie miejscowego księdza pochowała zwłoki na miejscowym cmentarzu.
Łódzki Dziennik Urzędowy 1929 nr 1
ŁÓDZKIEGO,
L. p. 2015 d. 10.11 1928 r. L. B. P. 8022 Kółko Rolnicze w Borszewicach, pow. Łask.
Łowiec Polski 1929 nr 24
— Kłusownicy — mordercami. — Ś. p. Stanisław Wojewoda, mieszkaniec wsi Borysławice* w pow. łaskim wyszedł pewnego razu na pola, aby przyłapać kłusowników polujących bez zezwolenia. Chciał on w ten sposób udowodnić, że kierowane nań przez policję podejrzenia, są bezpodstawne i że kłusownictwem nie zajmuje się.
Ukryty w zagajniku Wojewoda spostrzegł dwóch uzbrojonych mężczyzn zmierzających w stronę lasu. Skoro przybliżyli się, poznał w nich Władysława Małka i Jana Stasiaka. Wtedy Wojewoda wyskoczył z ukrycia i rzucił się na jednego z nich, chcąc mu wyrwać dubeltówkę. Padł strzał, który jednak, na szczęście, nikogo nie zranił. Kłusownicy znani ze swej zaciekłości, wydali wspólne hasło ataku na wroga. Stasiak pierwszy natarł na Wojewodę, uderzając go fuzją w plecy. Gdy Wojewoda usiłował odeprzeć atak, Małek odstąpiwszy krok jeden, wymierzył ze swej dubeltówki i wystrzelił, raniąc Wojewodę w kręgosłup.
Strzał był niebezpieczny. Raniony upadł na ziemię, tracąc przytomność. A kłusownicy-zbrodniarze zbiegli.
W owym czasie przechodził lasem p. Antoni Bryła i słysząc strzał, udał się w kierunku, skąd dochodziło echo. W dwóch uciekających osobnikach i on poznał Małka i Stasiaka. O kilka kroków dalej znalazł Bryła rannego Wojewodę, który opowiedział mu, że to Małek go postrzelił, a Stasiak bił kolbą dubeltówki. Bryła dowlókł postrzelonego Wojewodę do poblizkiej wsi. Lekarz miejscowy zakwalifikował rannego natychmiast do szpitala, gdzie niebawem Wojewoda zmarł.
Zawiadomiona o wypadku policja aresztowała obydwu kłusowników-zbrodniarzy. Są to chłopcy, liczący zaledwie po lat 19. Stanęli oni przed sądem okręgowym pod zarzutem wspólnego zamordowania Wojewody.
Po zbadaniu świadków i po wysłuchaniu przemówień stron, sąd skazał Małka na 5 lat ciężkiego więzienia, Stasiaka zaś z powodu braku dowodów winy uniewinnił.
niezależnie od tego sąd zasądził powództwo cywilne na rzecz spadkobierców po zabitym.
*Borszewice?
Rozwój 1929 nr 323
I sosna się na coś
przyda
W lesie, majatku
Borszewice pod Łaskiem, znaleziono przed
kilku dnimi trupa mężczyzny wiszącego na sośnie.
Dochodzenie celem
ustalenia nazwiska samobójcy natrafiło na poważne trudności, z
braku dokumentów, które mogłyby sprawę wyświetlić.
W rezultacie jednak
ustalono, iż jest to niejaki Feliks Lubawski, ze wsi Gile, powiatu
Łaskiego.
Lubawski przed niedawnym
czasem otrzymał pokaźny spadek w gotówce, wypłacony mu przez
rodzinę.
Z gotówką udał się do
Łodzi, a stąd w towarzystwie przygodnej przyjaciółki do Warszawy,
gdzie majątek roztrwonił.
Po kilku dniach udał
się nie mówiąc nikomu dokąd i w lesie pod Łaskiem popełnił
samobójstwo.
Echo Łódzkie 1929 listopad
Śliska droga życia
zaprowadziła wieśniaka
na sosnę.
Łódź.
20 listopada. Przed paru dniami w lesie borszewickim pod
Łaskiem znaleziono zwłoki mężczyzny
wiszącego na
sośnie.
Nazwiska samobójcy
z powodu braku jakichkolwiek dokumentów osobistych trudno było
ustalić.
Mimo dużych trudności
kilkudniowe dochodzenie policyjne zagadkę wyświetliło. Samobójcą
okazał się 27-letni Feliks Lubawski, mieszkaniec wsi Gile w
powiecie łaskim.
Jak ustalono
Lubawski przed paru miesiącami otrzymał w
gotówce duży spadek po rodzicach, wypłacony
mu przez jednego ze starszych braci. Lubawski od tego dnia
zaczął hulać. Był w Poznaniu, przjechał
stamtąd do Łodzi gdzie zamieszkał w hotelu u boku pięknej
przyjaciółki.
Ta namówiła
go na podróż do Warszawy.
W stołecznych nocnych lokalach rozrywkowych spadek szybko stopniał,
(a)* naiwny wieśniak pewnego poranka znalazł się bez pieniędzy i
bez przyjaciółki która skradła mu ostatni tysiąc złotych. Wtedy
dopiero przyszło
opamiętanie. Lubawskiego zaczęły trawić wyrzuty sumienia.
Skruszony wieśniak
powrócił do rodzinnych stron i zatrzymał
się
u brata zamieszkałego w Gilach, któremu
na wstępie oświadczył, że spadek po rodzicach roztrwonił do ostatniej złotówki.
Następnego ranka
wyszedł z domu i w odległości 6 kilometrów od wsi Gile**, w lesie
Borszewickim Lubawski pod wpływem żalu po
straconych pieniądzach powiesił się na pasku.
*dopisek autora bloga
**Bilew?
Ziemia Sieradzka 1929 grudzień
Na północno-zachodnim
krańcu djecezji Łódzkiej znajduje się parafja Borszewice,
bezpośrednio granicząca z parafjami miasta przemysłowego Zduńska
Wola i starożytnych miast: Łask i Szadek. Borszewice niegdyś
należały do Arcybiskupstwa Gnieźnieńsko-Poznańskiego. Już w
połowie siedemnastego wieku została tu utworzona parafja, która
podlegała władzy i administracji księdza prałata kustosza
kolegjaty łaskiej, aż do zniesienia takowej przez rząd zaborczy.
Pierwotnie parafja
Borszewice posiadała kościoły drewniane, ostatni zaś drewniany
kościół był wybudowany w 1795 kosztem i staraniem ks. prałata i
Oficjała Gnieźnieńskiego ks. Michała Kociełkowskiego, pod
wezwaniem od początku Św. Stanisława biskupa i męczennika i św.
Mikołaja. Kościół ten był aż do 1892 roku.
Dnia 1 sierpnia 1892 r. w
samo południe kościół ten spalił się od pioruna. Proboszczem
wtedy był młody i energiczny ks. Józef Komorowski, który
pasterzował w Borszewicach przez 10 lat t. j. od 1891 do 1901 roku.
Jego pasterzowanie było najcięższe w Borszewicach, bodaj dlatego,
że taka straszna kara dotknęła parafję Borszewice. Zakrzątnął
się ks. Komorowski energicznie około budowy nowej świątyni.
Aczkolwiek miał wiele trudności i niezrozumienia ze strony
niektórych parafjan, jednak tego samego 1892 roku miał plany już
gotowe na nową świątynię, a w 1893 roku plany te zostały
zatwierdzone przez władze duchowne i wszystkie instytucje władzy
państwowej. Plany te sporządził inżynier budowniczy p. Szretter z
Piotrkowa.
Goniec Sieradzki 1930 nr 46
Uroczystość poświęcenia pracowni wyrobów koszykarskich jako placówki dla stworzenia miejscowego przemysłu ludowego koszykarskiego we wsi Wola - Bałucka (powiat Łaski, Województwo Łódzkie).
(s) W Nadleśnictwie Państwowem Szadek (powiat Łaski i Sieradzki) od kilku lat prowadzi się uprawa wierzby koszykarskiej. Nadleśnictwo wyprodukowaną wiklinę w stanie okorowanym i posortowanym sprzedawało corocznie zgłaszającym się koszykarzom. Partję wikliny uzyskanej w 1929 r. Nadleśnictwo zrezygnowało ze sprzedaży na stronę, albowiem powzięło zamiar stworzenia na miejscu domowego ludowego przemysłu koszykarskiego.
W tym celu na jednem z plenarnych posiedzeń Sejmiku Powiatowego pow. Łaskiego był złożony referat przez Nadleśniczego p. Wł. Gierałtowskiego w sprawie stworzenia przemysłu ludowego koszykarskiego we wsiach najbliżej położonych od plantacji wierzby koszykarskiej w Nadleśnictwie Szadek, a mianowicie we wsiach Borszewice i Wola Bałucka.
W referacie położony był szczególny nacisk na to, że we wsiach naszych podczas kilku miesięcy od późnej jesieni do wczesnej wiosny młodzież wiejska rozporządza nadmiarem wolnego czasu który należycie wykorzystany mógłby przynieść tej młodzieży znaczną materialną korzyść i przyczynić się tem samem do podniesienia dobrobytu wśród drobnych rolników wsi polskiej.
Inicjatywa stworzenia miejscowego przemysłu koszykarskiego znalazła uznanie i poparcie wśród członków Sejmiku. Na posiedzeniu Komisji Rolnej w dn. 16 września 1929 r. był asygnowany kredyt na zakup wikliny w Nadleśnictwie Szadek, na zakup narzędzi niezbędnych do robót koszykarskich, na utrzymanie instruktora robót koszykarskich i na drobne bieżące wydatki.
W dniu 9 lutego br. odbyła się uroczystość poświęcenia pracowni wyrobów koszykarskich. Poświęcenia dokonał ks. W. Kwiatkowski, miejscowy proboszcz parafji Borszewice w obecności przedstawicieli Wydziału Powiatowego, Sejmiku Powiatowego, N-ctwa Szadek, nauczycielstwa miejscowego i bardzo licznie zebranej publiczności.
Przemawiali: ks. Kwiatkowski, Nadleśniczy p. W. Gierałtowski, Sekretarz Wydziału powiatowego p. Z. Chądzyński, Prezes Okręgowego T-wa Organizacji i Kółek Rolniczych p. J. Jakubowski. Wypowiedziane były gorące życzenia pomyślnego rozwoju nowopowstającemu przemysłowi koszykarskiemu i zwrócona była uwaga na to, że drobnemu rolnikowi pracującemu tylko na roli i nieraz z trudem zaspakajającemu swoje najniezbędniejsze potrzeby — dodatkowy zarobek, pochodzący z innego źródła, jest nieodzownie potrzebny.
P. Prezes J. Jakubowski zaznaczył w swej mowie, że pracownia koszykarstwa w Woli Bałuckiej zorganizowana została i pracuje z iście amerykańskim rozmachem.
Instruktor robót koszykarskich p. S. Siciński zobrazował stopniowy rozwój prac w pracowni i wymienił, jacy uczniowie i uczennice szczególnie wyróżniają się swą zdolnością i pilnością w pracy.
Nadleśniczy p. W Gierałtowski wzniósł okrzyk na cześć Najjaśniejszej Rzeczypospolitej. Orkiestra zagrała Hymn Narodowy.
Otrzymane były pisma od różnych osób i instytucji — z powodu poświęcenia pracowni wyrobów koszykarskich z wyrażeniem życzeń pomyślnego rozwoju tej placówki koszykarstwa.
W pracowni oglądane były przez zebraną publiczność wyroby koszykarskie uczni i uczennic, podziwiana była wielka rozmaitość modeli koszyków i mebli wiklinowych, ich gustowne i staranne wykończenie, co jest zasługą instruktora robót koszykarskich p. S. Sicińskiego.
W pracowni pobiera naukę koszykarstwa 24 osoby, — w tej liczbie 18 uczni (z tej liczby dwóch b. wychowanków szkoły rolniczej w Sędziejewicach) i 6 uczennic — wszyscy z grona miejscowego Stowarzyszenia Młodzieży Polskiej.
Uroczystość poświęcenia pracowni robót koszykarskich i zapoznanie się z pracami uczni i uczennic — jako pionierów przyszłego przemysłu ludowego koszykarskiego w tej wsi i w sąsiedniej wsi Borszewice — sprawiły na zebranych doniosłe i pouczające wrażenie. Wypada tu podkreślić, że zrealizowanie projektu założenia pracowni wyrobów koszykarskich — jako placówki będącej podstawą przyszłego przemysłu ludowego koszykarskiego jest zobowiązane: Staroście pow. Łaskiego p. J. Wallasowi, sekretarzowi Wydziału powiat. p. Z. Chudzyńskiemu, Prezesowi Komisji Rolnej p Fr. Fraszce, członkowi tejże Komisji p. Fr. Sędzikowskiemu, patronowi Stowarzyszenia Młodzieży Polskiej p. W. Kuleszy, członkom tego Stowarzyszenia z wiceprezesem p. S. Włodarczykiem na czele i kierownikowi kursów im. Ks. St. Staszica w Woli Bałuckiej p. J. Strobachowi.
Ks. proboszcz B. Kwiatkowski szczególnie zasłużył się tej dobrej sprawie wyjaśniając parafjanom z ambony i przy każdej sposobności cele i zadania założonej we wsi pracowni wyrobów koszykarskich. Pracownia ta znajduje się pod patronatem Nadleśniczego p. : Wł. Gierałtowskiego.
(Dokończenie nastąpi)
Goniec Sieradzki 1930 nr 47
(Dokończenie)
Rozwój przemysłu koszykarskiego w rejonie N-ctwa Szadek należy uważać za zapewniony, ponieważ z jednej strony Nadleśnictwo zamierza corocznie powiększać plantacje wierzby koszykarskiej a zatem przemysł koszykarski miejscowy może być stale zaopatrywany w surowiec, z drugiej strony wielkie zainteresowanie się miejscowej ludności sprawą koszykarstwa we wsi i na koniec poparcie finansowe ze strony miejscowego Sejmiku powiatowego — pracowni koszykarstwa — tak niezbędne przynajmniej w pierwszych początkach rozwoju tego przemysłu.
Prawda, najważniejszym czynnikiem rozwoju przemysłu wogóle — jest zapewnienie zbytu wyrobów danego przemysłu.
Otóż przemysł koszykarski znajduje się w szczęśliwszem położeniu, albowiem pomimo rynku wewnętrznego ma — zgodnie z komunikatami Towarzystw popierania przemysłu lądowego w Krakowie i Warszawie zapewnione rynki zbytu szczególnie w Anglji, Turcji i Egipcie.
Rozwój przemysłu koszykarskiego w kraju uzależniony jest od rozwoju wikliniarstwa. Otóż należy zaznaczyć, że wikliniarstwo w Polsce nie stoi jeszcze na wysokości swego zadania i dla swego rozwoju wymaga ono jeszcze bardzo wiele pracy.
Na terenach o mniejszej lub większej powierzchni, nadających się pod uprawę wikliny — winna być hodowana wiklina; takich terenów w Polsce mamy wielkie przestrzenie. Sprawą wikliny winny zająć się Towarzystwa Organizacji i Kółek rolniczych.
Wypadnie tu z przyjemnością skonstatować, że dzięki zarządzeniom Dyrektora Dyrekcji Lasów Państwowych w Warszawie p. A. Loreta w ostatnich latach w całym szeregu Nadleśnictw państwowych zaprowadzone są plantacje wierzby koszykarskiej. Corocznie badane są nowe tereny dla hodowli wikliny.
W N-ctwie Pomiechówek (pod Modlinem), posiadającem duże tereny, nadające się pod uprawę wikliny (do 200 ha) zastosow. jest mechaniczna uprawa gleby pod plantacje wikliny przy pomocy pługa Sacka i czołga syst. Stocka.
Spodziewać się należy, te w najbliższej przyszłości duże tereny państwowe objęte będą uprawą wierzby koszykarskiej.
Pożądanem jest, aby w tych punktach gdzie hoduje się wiklina na większą skalę, powstawały pracownie wyrobów koszykarskich jako placówki dla stworzenia miejscowego przemysłu ludowegu koszykarskiego, subwencjonowane przez Ministerstwo Przemysłu i Handlu oraz Związki Komunalne.
Sieć rozrzucona w kraju tych placówek drobnego przemysłu koszykarskiego może stworzyć w przyszłości wielki przemysł koszykarski, stwarzający źródło zarobku dla tysięcy rąk pracujących.
Eksport zagraniczny wyrobów koszykarskich jak również wikliny okorowanej i standaryzowanej winien odgrywać dużą rolę w naszym bilansie handlowym.
Nowopowstałemu ludowemu przemysłowi koszykarskiemu w Woli Bałuckiej Sżczęść Boże!
Wł. G.
Goniec Sieradzki 1930 nr 163
Zgon.
(s) W dniu 14 bm. o godz. 11-ej rano w klinice Łódzkiej po kilkudniowym pobycie, zmarł leśniczy lasów państwowych leśnictwa Piaski Nadleśnictwa Borszewice Jan Francki.
Zwłoki śp, Jana Franckiego w dniu 15 bm. zostały przewiezione do Sieradza i złożone tymczasowo w kaplicy szpitala św. Józefa.
W dniu 17 bm. odbędzie się eksportacja zwłok do kościoła farnego, gdzie o godz. 9 rano będzie odprawione nabożeństwo, poczem zwłoki zostaną złożone na cmentarzu miejscowym.
Sp. Francki był dłuższy czas chory na nerki, leczył się u najlepszych lekarzy, w końcu zasłabł na serce i udał się do kliniki do Łodzi, skąd w przeddzień śmierci napisał do żony list, że czuje się lepiej, w chwili śmierci zasnął jak zwykle aby więcej się nie obudzić.
Zmarły pozostawił rocznego syna i młodą żonę.
Obwieszczenia Publiczne 1931 nr 11
Sąd okręgowy w Kaliszu,
na mocy art. 1777-6 U. P. C., obwieszcza, iż na skutek decyzji sądu
z dnia 17 stycznia 1931 roku zostało wdrożone postępowanie o
uznanie za zmarłego Józefa Bryla, syna Walentego
Agnieszki z
Krzykowskich, urodzonego w dniu 14 marca 1880 roku w Borszewicach,
wobec czego sąd wzywa go, aby w terminie 6-miesięcznym, od dnia
wydrukowania niniejszego, zgłosił się do sądu, gdyż w
przeciwnym razie po upływie tego terminu zostanie przez sąd
uznany za zmarłego; wzywa się wszystkich, którzy by wiedzieli o
życiu lub śmierci Józefa Bryla, by o znanych sobie faktach
zawiadomili sąd okręgowy w Kaliszu w powyższym terminie;
nadto sąd nadmienia, że Józef Bryl był stałym mieszkańcem
kolonji Osmolin, gm. Zduńska
Wola, pow. sieradzkiego. Nr. spr. Z. I. J. 494/30.
Łódzki Dziennik Urzędowy 1931 nr 14
WYKAZ
Stowarzyszeń i Związków, które decyzją Wojewody łódzkiego w dniach i przy liczbach niżej wyszczególnionych zarejestrowane zostały.
L. p. rej. 2632 Kółko Rolnicze w Borszewicach, pow. Łaski, z dn. 20. I. 1931 r. L. BP. II. 1a/31.
Naczelnik Wydz. Bezp. Publ.
(—) Szutowski.
Łódzki Dziennik Urzędowy 1931 nr 23
OGŁOSZENIE.
Sąd Grodzki w Łasku na mocy art. 94 Ust. 3. Prawa wekslowego wzywa posiadacza weksli, wystawionych in blanco na sumy: 1) 200 zł. przez Michała Pietrzaka z kol. Bałucz z żyrem Stefana Bonikowskiego, 2). 400 zł. przez Jana Pilarskiego z Wólki-Bałuckiej, 3) zł. 300 przez Stanisława Trzcińskiego z kol. Borszewice, 4) zł. 100 przez Stanisława Jelińskiego z kol. Borszewice — wszyscy z gm. Bałucz. pow. łaskiego, aby w ciągu 60 dni od dnia opublikowania niniejszego ogłoszenia, stawił się do Sądu Grodzkiego w Łasku i okazał te weksle pod rygorem uznania za umorzone.
Sędzia Grodzki:
(—) Wawrzyński.
Sekretarz Sądu:
(—) Kobylański.
Łódzki Dziennik Urzędowy 1933 nr 4
Komornik Sądu
Grodzkiego w Łodzi do spraw nieruchomości, rewiru 1-go, urzędujący
w m. Łodzi, przy ul. 11-go Listopada Nr. 37-a, obwieszcza, że w
dniu 27 kwietnia 1933 roku, od godz. 10 rano, odbędzie się w sali
posiedzeń Sądu Okręgowego w Łodzi przy Placu Dąbrowskiego Nr. 5,
na żądanie Józefa Pawlaka, sprzedaż z publicznej licytacji
nieruchomego majątku, położonego we wsi Borszewice,
gm. Bałucz, pow. łaskiego, zapisanego w
tabeli likw. pod. Nr. 16, stanowiącego własność Filipa i Anny
małż. Stasiaków.
Nieruchomość ta składa
się z 12 mórg 225 prętów ziemi ornej niedrenowanej, w trzech
działkach, oraz następujących budynków, szczegółowo
wymienionych w opisie z dnia 23 listopada 1932 r.: 1) domu
mieszkalnego, murowanego, parterowego, 2) chlewu z desek, 3) obory
murowanej, mieszczącej także stajnię i spichrz, wraz z
przybudowaną sieczkarnią z desek, 4) stodoły z desek, wraz z
przybudowanemi 4 przystawkami z desek; przyczem do Filipa i Anny
małż. Stasiak należy tylko połowa domu i stodoły od strony
zachodniej, połowa obory od strony północnej. Na powyższej
osadzie znajduje się studnia czerpana, rośnie 32 drzewka owocowe,
100 drzew dzikich, kilkanaście krzaków, oraz znajduje się także
następujący inwentarz żywy i martwy, stanowiący nieruchomość z
przeznaczenia: 1 wałach, 1 krowa, pług jednoskibowy, 1 brona
drewniana, 1 sprężynówka, 1 sieczkarnia, 1 wialnia i 1 wóz w
deskach i drabinach.
Powyższa nieruchomość w
zastawie nie znajduje się, księgi hipotecznej nie posiada,
sprzedaży z licytacji publicznej podlegają prawa dłużnika Filipa
Stasiaka do połowy
tej nieruchomości i 1/4
wymienionych budynków, oraz obciążona jest: 1) długami w kwocie
zł. 1.060.— z %% i kosztami na rzecz Józefa Pawlaka i 2)
zaległemi podatkami w kwocie zł. 165 gr. 63.
Sprzedaż rozpocznie się
od ceny szacunkowej zł. 3.500.—, a zamierzający wziąć udział w
licytacji, obowiązany jest złożyć wadjum w kwocie zł. 350.—,
oraz przedłożyć świadectwo na prawo nabywania osad właściańskich.
Akta sprawy licytacyjnej
mogą być przejrzane w kancelarji komornika do czasu złożenia akt
do Sądu (art. 248 Tymcz. Instr. Og. dla Sądów Dz. Ust. 2/17 r.), a
od tej chwili w kancelarji II Wydziału Cywilnego Sądu Okręgowego w
Łodzi.
Komornik:
(—) Ignacy
Hermanowski.
Obwieszczenia Publiczne 1933 nr 15
Komornik sądu
grodzkiego w Łodzi do spraw nieruchomości, rewiru 1-go,
urzędujący w m. Łodzi, przy ul. 11-go Listopada Nr. 37-a,
obwieszcza, że w dniu 27 kwietnia 1933 roku, od godz. 10 rano,
odbędzie się w sali posiedzeń sądu okręgowego w Łodzi przy
Placu Dąbrowskiego Nr. 5, na żądanie Józefa Pawlaka,
sprzedaż z publicznej licytacji nieruchomego majątku,
położonego we wsi Borszewice, gm. Bałucz,
pow. łaskiego, zapisanego w tabeli likw. pod Nr. 16, stanowiącego
własność Filipa i Anny małż. Stasiaków.
Nieruchomość ta
składa się z 12 mórg 225 prętów ziemi ornej niedrenowanej, w
trzech działkach, oraz następujących budynków, szczegółowo
wymienionych w opisie z dnia 23 listopada 1932 r.: 1) domu
mieszkalnego, murowanego, parterowego, 2) chlewu z desek, 3) obory
murowanej, mieszczącej także stajnię i spichrz, wraz z
przybudowaną sieczkarnią z desek, 4) stodoły z desek, wraz
z przybudowanemi 4 przystawkami z desek; przyczem do Filipa i Anny
małż. Stasiak należy tylko połowa domu i stodoły od strony
zachodniej, połowa obory od strony północnej. Na powyższej
osadzie znajduje się studnia czerpana, rośnie 32 drzewka owocowe,
100 drzew dzikich, kilkanaście krzaków, oraz znajduje się także
następujący inwentarz żywy i martwy, stanowiący
nieruchomość z przeznaczenia: 1
wałach, 1 krowa, pług jednoskibowy, 1 brona drewniana, 1
sprężynówka, 1 sieczkarnia, 1 wialnia i 1 wóz w deskach i
drabinach.
Powyższa nieruchomość w zastawie nie
znajduje się, księgi hipotecznej nie posiada, sprzedaży z
licytacji publicznej podlegają prawa dłużnika Filipa Stasiaka do
połowy tej nieruchomości i 1/4 wymienionych budynków, oraz
obciążona jest: 1) długami w kwocie zł. 1.060 z % % i kosztami na
rzecz Józefa Pawlaka i 2) zaległemi podatkami w kwocie zł. 165 gr.
63.
Sprzedaż rozpocznie się od ceny
szacunkowej zł, 3.500, a zamierzający wziąć udział w licytacji
obowiązany jest złożyć wadjum w kwocie zł. 350, oraz przedłożyć
świadectwo na prawo nabywania osad włościańskich.
Akta sprawy licytacyjnej mogą być
przejrzane w kancelarji komornika do czasu złożenia akt do sądu
(art. 248 Tymcz. Instr. Og. dla Sądów — Dz. Ust. 2/17 r.), a od
tej chwili w kancelarji II wydziału cywilnego sądu okręgow ego w
Łodzi. Do akt Nr. 394/32.
Łódzki Dziennik Urzędowy 1933 nr 20
z dnia 28 września 1933 r. L. SA. II. 12/13/33.
Po wysłuchaniu opinij rad gminnych i wydziału powiatowego zgodnie z uchwałą Wydziału Wojewódzkiego z dnia 15 września 1933 r. na podstawie art. 107 ustawy z dnia 23 marca 1933 r. o częściowej zmianie ustroju samorządu terytorjalnego (Dz. U. R. P. Nr. 35, poz. 294) postanawiam co następuje:
2. Borszewice, obejmującą: wieś Borszewice, folwark Borszewice poduchowne, Kopyść - łąki.
Wykonanie niniejszego rozporządzenia powierza się Staroście Powiatowemu Łaskiemu.
§ 3.
Rozporządzenie niniejsze wchodzi w życie z dniem ogłoszenia w Łódzkim Dzienniku Wojewódzkim.
(—) Hauke-Nowak
Wojewoda.
Echo Sieradzkie i Zduńskowolskie 1934
10 marzec
W Nadleśnictwie
Szadek rewirze Borszewice od
pewnego czasu wzmogła się kradzież drzewa, to też gajowy Wojciech
Lor zmuszony był nieco częściej przeprowadzać patrole
szczególniej nocne.
W tych dniach gajowy
obchodząc rewir nocą spotkał kilku złodziei leśnych zajętych
kradzieżą sągów.
Lor nadszedł
znienacka złodziei i usiłował choć jednego zatrzymać. Pomimo
groźby użycia broni przez gajowego, złodzieje rzucili się nań z
siekierami w rękach. Otoczony przez złodziei Lor wezwał ich do
zaniechania oporu co pozostało bez skutku. Napastnicy nacierali
nadal. Wówczas Lor działając w obronie własnej zrobił użytek z
broni. Padły z dubeltówki 2 strzały i 2-ch napastników padło na
ziemię. Pozostali rzucili się
do ucieczki. Gajowy zaalarmował pobliskie
władze.
Powiadomiono też
niezwłocznie odnośny posterunek pol. powiatowej. Jeden z osobników
postrzelony przez gajowego Lora został zabity. Ładunek grubego
śrutu rozniósł mu czaszkę. Zabitym okazał się 18-letni
Stanisław Adamkiewicz. Drugi ze złodziei, niejaki 30-letni Antoni
Owczarek został postrzelony w klatkę piersiową: Owczarka w stanie
groźnym
przewieziono do szpitala pow. w Łasku.
Zarówno zabity Adamkiewicz jak
i postrzelony Owczarek pochodzili spod Zd. Woli i byli zawodowymi
złodziejami. Policja prowadzi energiczne dochodzenie w celu wykrycia
zbiegłych złodziei.
Orędownik 1935 nr. 110
Profanacja zwłok. W
dniu 8 maja na cmentarzu w Borszewicach,
gm. Bałucz
zostały wykopane zwłoki
Jana Wdowickiego ze wsi Kłady,
gm. Zduńska Wola, ze zwłok oprócz bielizny ściągnięto
całkowicie ubiór. Jak się okazało czynu
tego dokonała rodzina z zemsty, na tle
procesu o majątek.
Głos Chłopski 1949 nr 229
...a w Borszewicach żwirowa
Ostatnio pomiędzy wsiami Borszewice i Bałucz w powiecie łaskim przeprowadza się naprawę drogi, łączącej te dwie wsie. Dotychczas wyżwirowano już 500-metrowy odcinek drogi.
Dziennik Łódzki 1969 nr
178
W Borszewicach pow.
Łask przy naprawie linii telefonicznej, przewrócił się drewniany
słup, który przygniótł H. Jeziorskiego z UPT Sieradz. H.
Jeziorski poniósł śmierć.
Dziennik Łódzki 1970 nr
86
W Borszewicach, pow.
Łask od iskry z komina spaliły się 4 stodoły, obora i szopa.
Straty wynoszą ok. 120 tys. zł. Poszkodowani są czterej
gospodarze.
Dziennik Łódzki 1975 nr
106
W Boszewicach
Cmentarnych pow. Łask wybuchł pożar, który strawił całkowicie
lub częściowo dobytek 10 miejscowych gospodarzy. Zbiorowy pożar
zanotowano wczoraj również w Piotrowie pow. Poddębice. Tu ogień
objął zabudowania 4 właścicieli. Bliższych danych o obu pożarach
nie udało nam się do chwili zamknięcia gazety uzyskać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz