Rosin:
RADUCZYCE -(1299 Raduycisz, Radiueuice)1 14 km na E od Wielunia. 1. 1357 terra Wiel. (Wp 1354); 1511 pow. wiel. (ŹD 210); 1520 par. Osjaków (Ł 2, 133).2. 1563 graniczyły z Nową Wsią, Radoszewicami, Sieńcem, Drobnicami, od m. Osjakowa oddzielała je Warta (VG 662).3. 1511 – 6 ł. kmiec. daje po pokowie miodu i in., 1 ł. sołt. w 3 pola, nie ma karczmy i zagr. (VG 374-375); 5 ł.; 1518 – 4 1/2 ł.; 1552 – 6 ł. kmiec., 1 sołt.,nowa kuźnica; 1533 – 6 ł., 11. sołt. (ŹD 210, 289); 1563 – 4 kmieci na 4 ł., 4 kmieci na 4 półł., z łanu czynsz 3 rączki miodu i in., z młyna na Warcie 8 fl. (VG 662).4. 1299 abp zamienił cz. wsi Białków na cz. wsi R. rycerza Stogniewa (Wp 806, ? Osjaków); 1357 n. całe R. abpstwa (Wp 1354); 1520 kan. wiel. brali dzies. snop. z ról kmiec. i sołt. wartości ok. 3 grz., świętopietrze płacono kościołowi w Rudzie (Ł 2, 100, 111-112); 1563 przywilej na młyn (BC 3304, 50).5. 1511 sołtys na tym samym prawie co wójt w Drobnicach, obaj jeżdżą na przemian konno na posyłki (VG 374-375).1 Wg lekcji S. Kozierowskiego – zob. K 7, 63.
Taryfa
Podymnego 1775 r.
Raduczyce,
wieś, woj. sieradzkie, ziemia wieluńska, własność kościelna, 36
dymów.
Czajkowski 1783-84 r.
Rudowczyce, parafia oszyakow (osjaków),
dekanat rudzki, diecezja gnieźnieńska, województwo sieradzkie,
ziemia wieluńska, własność: kapituła gnieźnieńska.
Tabella
miast, wsi, osad Królestwa Polskiego 1827 r.
Raduszyce, województwo
Kaliskie, obwód Wieluński, powiat Wieluński, parafia Osiaków,
własność rządowa. Ilość domów 55, ludność 471, odległość
od miasta obwodowego 2.
Słownik Geograficzny:
Raduczyce al. Raduszyce, wś, os. karcz. i dobra nad rz. Wartą, pow. wieluński, gm. Radoszewice, par. Osyaków, odl. od Wielunia 10 w.; wś ma 63 dm., 386 mk.; os. 1 dm., 6 mk.; os. karcz. 1 dm., 4 mk. Lib. Ben. Łaskiego (II, 112 i 133) w opisie par. Osyaków powiada, że R. należą do par. Ruda, a pleban w Osyakowie pobiera tylko po groszu od mieszkańców i za te pieniądze utrzymuje wikaryusza. W opisie zaś par. Ruda powiedziano, że R. należą do par. Osyaków a pleban w R. pobiera tylko świętopietrze. W 1552 r. własność arcyb. gnieźnieńskiego, miały 6 osad., 6 łan. Dwaj sołtysi dziedziczą 1 łan. Kuźnica nowo zbudowana o 1 kole (Pawiński, Wielkp., II, 289). Dobra Raduczyce składały się w 1886 r. z fol. R. al. Raducki fol. Bronisławów i Kazimierzów, rozl. mr. 3371: fol. Raducki gr. or. i ogr. mr. 233 łąk mr. 55, past. mr. 47, lasu mr. 1476, w odpadkach mr. 1130, nieuż. mr. 37. razem mr. 2978; bud. mur. 4. z drzewa 21; fol. Bronisławów gr. or. i ogr. mr. 281, past. mr. 2, nieuż. mr. 5, razem mr. 288; bud. mur. 2, z drzewa 6; fol. Kazimierzów gr. or. mr. 103, nieuż. mr. 2, razem mr. 105; bud. z drzewa 3; las urządzony w kolei 80-letniej; gorzelnia. W skład dóbr wchodziły poprzednio: wś R. os. 69, z gr. mr. 923; wś Folwark Raducki os. 18, z gr. mr. 187; wś Drobnice os. 63, z gr. mr. 1268. Br. Ch.
Słownik Geograficzny:
Raduczyce wś, pow. wieluński, r. 1357 śród włości arcyb. gnieźn.
Spis 1925:
Raduczyce, wś i folw., pow. wieluń, gm. Radoszewice. Budynki z przeznaczeniem mieszkalne wś 109 (w tem 7 budynków niezamieszkałych), folw. 2. Ludność ogółem: wś 635, folw. 79. Mężczyzn wś 319, folw. 39, kobiet wś 316, folw. 40. Ludność wyznania rzymsko-katolickiego wś 624, folw. 76, ewangelickiego wś 8, mojżeszowego wś 3, folw. 3. Podało narodowość: polską wś 635, folw. 79.
Wikipedia:
Raduczyce-wieś w Polsce położona nad rzeką Wartą w województwie łódzkim, w powiecie wieluńskim, w gminie Osjaków. W latach 1975-1998 miejscowość należała administracyjnie do województwa sieradzkiego. Wieś składa się z około 75 zabudowań mieszkalnych, przy czym kilka pełni funkcje typowo letniskowe. W pobliżu wsi znajdują się również niewielkie kompleksy leśne, co zwiększa jej walory rekreacyjne (znajduje się tu m.in. pole namiotowe).
Elżbieta Halina Nejman Majątki (Szlachta Sieradzka XIX wieku Herbarz)
Elżbieta Halina Nejman Majątki (Szlachta Sieradzka XIX wieku Herbarz)
RADUCZYCE par. Osjaków, p. wieluński, wieś nad Wartą. Dobra w 1886 roku składały się z folwarków: Raducki, Bronisławów i Kazimierzów łącznie 3371 mg. W 1912 r. folwark o tej samej powierzchni jest własnością małżonków Joachimczak. (SG t.9, s.449,PGkal.).
Agad, Księgi grodzkie wieluńskie relacji, Acta castrensia relationum, sygn. 60-89, karta 76.
Tekst z oryginalnego dokumentu przepisał Piotr Tameczka.
Iż ja będąc wezwany na affektacją i urzędowną rekwizycją Jaśnie Wielm. Ignacego Sariusz Kozierowskiego Biskupa Adrateńskiego Klucza Kamionczanego posiadacza i całej Przeświętnej Kapituły Gnieźnieńskiej tegoż Klucza Kamionczanego dziedziców, miawszy sobie dla tym rzeczywistszej prawdy przydanych dwóch Jmsców szlachty, to jest Stanisława Sieńskiego i Antoniego Kurczewskiego dnia dzisiejszego do lasu, czyli boru nad łąkami Przyrów zwanemi leżącego, z dawien dawności do wsi Raduczyc do pomienionego Klucza Kamionczanego należącej spokojnie używanego osobiście zszedłem, i tamże widziałem drzewa na budowlą i przyciesi zdatnego świeżo wyciętego sztuk 18, z którego oglądałem pnie stojące, dalej widziałem dawniej także wyciętego lasu na budowlą zdatnego przeszło pni 60. Oświadczał się przedemną woźnym JWy rekwirent iż ten las przez nasłanie gwałtowne ludzi z furami czasu niedawno przeszłego z rozkazu Wo Kalasantego Masłowskiego Wojszczyca Ostrzeszowskiego wycięty został i drzewo do Dębiny do dworu zwiezione. Co jako rzetelnie widziałem i oświadczone miałem, tak podług obowiązku przysięgi zeznaję.
Agad, Księgi grodzkie wieluńskie relacji, Acta castrensia relationum, sygn. 60-89, karta 122.
Tekst z oryginalnego dokumentu przepisał Piotr Tameczka.
Iż ja będąc wezwany na affektacją i urzędowną rekwizycją Przeświętnej Kapituły Gnieźnieńskiej, dóbr Raduczyc dziedziców, jakoliteż Jaśnie Wielm. Ignacego Augustyna Sarjusz Kozierowskiego Biskupa Adrateńskiego, dóbr pomienionych posiadaczam miawszy sobie dla tym rzeczywistszej prawdy przydanych dwóch Jmsców szlachty, to jest Kazimierza Kamockiego i Jana Kucharskiego dnia dzisiejszego na grunt właściwie do dóbr Raduczyc należący osobiście zszedłem, i tamże w lesie Dębieniec zwanym do przerzeczonych dóbr Raduczyc z dawien dawności należącym i posiadanym widziałem sosien trzy na przyciesi zdatnych ściętych, dwie obrobione, trzecią zaś zaczętą do obrabiania, których to sosien sciencie iż jest uczynione przez ludzi czyli poddanych Wo Józefa Kalasantego Masłowskiego dnia piątego miesiąca i roku teraźniejszych gwałtownym sposobem. Co jako rzetelnie widziałem i oświadczone miałem tak podług obowiązku przysięgi mojej zeznaję.
Agad, Księgi grodzkie wieluńskie relacji, Acta castrensia relationum, sygn. 60-89, karty 127-128.
Tekst z oryginalnego dokumentu przepisał Piotr Tameczka.
Dnia wczorajszego na rekwizycją WJPana Karola Masłowskiego Wojskiego Ostrzeszowskiego zszedłem na grunt czyli bór zwany Dębce do dóbr Czernic jako mi powiadano z dawna dawności należący, i tam oglądałem miejsca i pnie widziałem z trzech sosien, z których dwie na przyciesi obrobione pod topór wzięte do wsi czyli folwarku Raduczyc do Przeświętnej Kapituły Gnieźnieńskiej należącego, który bór Dębce zwany leży i zostaje za kopcami ściennemi dziedzinę Czernice od Raduczyc dzielącemi i za drogą od Jasienia idącą, trzecia zaś przycieś zaczęta w obrabianiu leży, przytym wtym miejscu także widziałem trzy pnie z zabranych sosien do folwarku Raduczyckiego. Co jako rzetelnie widziałem tak sumiennie zeznaję.
Agad, Księgi grodzkie wieluńskie relacji, Acta castrensia relationum, sygn. 60-89, karta 128.
Tekst z oryginalnego dokumentu przepisał Piotr Tameczka.
Iż ja będąc dnia wczorajszego na rekwizycją WJPana Józefa Kalasantego Masłowskiego Wojszczyca Ostrzeszowskiego dóbr połowy Nowej Wsi dziedzica wezwany a mając sobie dla tym rzeczywistszej prawdy dwóch Ichmosciów szlachty to jest Urodzonych Jana Kożuchowskiego i Karola Niewiadomskiego widziałem jeden kopiec podle dwóch całych dzielących dziedziny Czernice, Nową Wieś i Raduczyce przez pracowitego Macieja Borka z Raduczyc poddanego rozwieziony czyli rozrzucony, które te kopce są narożne, dawniej zaś przed pół rokiem ten kopiec był ogrodzony, a teraz płot rozrzucony przed poddanych z Raduczyc, dwa zaś kopce nienaruszone gałęziami poprzywalane. Co jako rzetelnie widziałem tak sumiennie zeznaję.
Agad, Księgi grodzkie wieluńskie relacji, Acta castrensia relationum, sygn. 60-89, karta 255.
Tekst z oryginalnego dokumentu przepisał Piotr Tameczka.
Iż ja będąc wezwany na affektacją i urzędowną rekwizycją Wielmożnego Jmc Pana Józefa Kalasantego Masłowskiego Wojszczyca Ostrzeszowskiego, dóbr Ossjakowa, Dębiny i części Nowej Wsi dziedzica, miawszy z sobą dwóch Jchmc szlachty, to jest UUr. Kazimierza Grabińskiego i Karola Niewiadoskiego dla tym rzeczywistszej prawdy sobie przydanych dnia dzisiejszego na grunt, czyli łąkę przy Jeziorzysku i rzece Warcie będącą do dóbr Dębiny z dawna dawności bez żadnej kwestii należącą, a przez pracowitego Sebastiana Janusa z tejże wsi Dębiny poddanego spokojnie używaną zszedłem, i tamże widziałem pomienioną łąkę na gruncie wsi Dębiny leżącą posieczoną na kroków 40 wzdłuż, a 20 wszerz, i siano z niej sprzątnione przez ludzi z Raduczyc do Przeświętnej Kapituły należącej z rozkazu dworskiego, i to siano jak mi o tym zwyż wyrażony pracowity Janus powiedał, zabrane jest na folwark Raduczyce zwany. Co jako rzetelnie widziałem i oświadczono miałem tak podług obowiązku przysięgi mojej zeznaję.
Kommissya Woiewództwa Kaliskiego.
Podaie do wiadomości, iż Konie, Bydło rogate, Trzoda, Owce, sprzęty gospodarskie, meble i statki gorzelniane, na zaspokoienie pretensyi Skarbowych aresztem obłożone, w dniu 30. Lipca r. b. na gruncie wsi Rządowey Raduczyce, w Ekonomii Mierzyckiey Powiecie i Obwodzie Wieluńskim, Woiewodztwie Kaliskim zrana o godzinie 9. w zamieszkaniu Dworskim przez publiczną licytacyą więcey daiącemu za gotowe pieniądze kurs w kraiu maiące sprzedawane będą, przed wyznaczonym na ten koniec Urzędnikiem Administracyinym.
Działo się w Kaliszu dnia 6. Mca. Lipca 1819.
Prezes, Radoszowski.
Dziewulski, S. G.
Kommissya Woiewództwa Kaliskiego.
Gdy termin 30. Lipca r. b. do sprzedarży inwentarzy i effektów Poddzierżawcy klucza Raduszyc Sośnickiemu zasekwestrowanych bezskutecznie upłynął, przeto zawiadomia chęć kupna maiących, iż powtórny termin na dzień 24. m. b. wyznaczony, w którym konie, bydło rogate, trzoda chlewna, owce, sprzęty gospodarskie, meble i statki gorzelniane, na zaspokoienie pretensyi skarbowych aresztem obłożone, na gruncie wsi Raduszyc Ekonomii Mierzyckiey w Obwodzie Wieluńskim, więcey daiącemu za gotowe pieniądze kurs w kraiu maiące, sprzedane zostaną, przed Delegowanym na ten koniec wyznaczonym.
Działo się w Kaliszu dnia 6. mca. Sierpnia 1819 r.
Za Prezesa: Kowalski, K. W. A, Dziewulski, S. G.
1992 r.
1782
Agad, Księgi grodzkie wieluńskie relacji, Acta castrensia relationum, sygn. 60-89, karta 9.
Tekst z oryginalnego dokumentu przepisał Piotr Tameczka.
Iż ja będąc wezwany na affektacją i urzędowną rekwizycją Wo Karola Masłowskiego Wojskiego Ostrzeszowskiego dóbr Czernic w Ziemi Wieluńskiej leżących dziedzica, miawszy sobie dla tej rzeczywistszej prawdy przydanych dwóch Jmciów szlachty, to jest urodzonych Jana Kożuchowskiego i Kazimierza Grabińskiego dnia dzisiejszego do lasu w miejscu Jasieniu zwanym będącego osobiście zszedłem, i tamże oglądałem przy narożnikach trzech, to jest Raduczyc, Nowej wsi i Czernic wyciętego lasu na żerdzie zdatnego sośniny sztuk 48, także sosnę nowo wydzianą przez pracowitego Marcina Wróbla z dóbr Kapituły Gnieźnieńskiej poddanego widziałem, które to wycięcie lasu oświadczał się przedemną woźnym Wy rekwirent, iż jest uczynione przez poddanych z Raduczyc do Przeświętnej Kapituły Gnieźnieńskiej należących czasu teraz niedawno zeszłego gwałtownym sposobem. Co jako rzetelnie widziałem i oświadczone miałem, tak podług obowiązku przysięgi mojej zeznaję.
Tekst z oryginalnego dokumentu przepisał Piotr Tameczka.
Iż ja będąc wezwany na affektacją i urzędowną rekwizycją Wo Karola Masłowskiego Wojskiego Ostrzeszowskiego dóbr Czernic w Ziemi Wieluńskiej leżących dziedzica, miawszy sobie dla tej rzeczywistszej prawdy przydanych dwóch Jmciów szlachty, to jest urodzonych Jana Kożuchowskiego i Kazimierza Grabińskiego dnia dzisiejszego do lasu w miejscu Jasieniu zwanym będącego osobiście zszedłem, i tamże oglądałem przy narożnikach trzech, to jest Raduczyc, Nowej wsi i Czernic wyciętego lasu na żerdzie zdatnego sośniny sztuk 48, także sosnę nowo wydzianą przez pracowitego Marcina Wróbla z dóbr Kapituły Gnieźnieńskiej poddanego widziałem, które to wycięcie lasu oświadczał się przedemną woźnym Wy rekwirent, iż jest uczynione przez poddanych z Raduczyc do Przeświętnej Kapituły Gnieźnieńskiej należących czasu teraz niedawno zeszłego gwałtownym sposobem. Co jako rzetelnie widziałem i oświadczone miałem, tak podług obowiązku przysięgi mojej zeznaję.
1782
Agad, Księgi grodzkie wieluńskie relacji, Acta castrensia relationum, sygn. 60-89, karta 76.
Tekst z oryginalnego dokumentu przepisał Piotr Tameczka.
Iż ja będąc wezwany na affektacją i urzędowną rekwizycją Jaśnie Wielm. Ignacego Sariusz Kozierowskiego Biskupa Adrateńskiego Klucza Kamionczanego posiadacza i całej Przeświętnej Kapituły Gnieźnieńskiej tegoż Klucza Kamionczanego dziedziców, miawszy sobie dla tym rzeczywistszej prawdy przydanych dwóch Jmsców szlachty, to jest Stanisława Sieńskiego i Antoniego Kurczewskiego dnia dzisiejszego do lasu, czyli boru nad łąkami Przyrów zwanemi leżącego, z dawien dawności do wsi Raduczyc do pomienionego Klucza Kamionczanego należącej spokojnie używanego osobiście zszedłem, i tamże widziałem drzewa na budowlą i przyciesi zdatnego świeżo wyciętego sztuk 18, z którego oglądałem pnie stojące, dalej widziałem dawniej także wyciętego lasu na budowlą zdatnego przeszło pni 60. Oświadczał się przedemną woźnym JWy rekwirent iż ten las przez nasłanie gwałtowne ludzi z furami czasu niedawno przeszłego z rozkazu Wo Kalasantego Masłowskiego Wojszczyca Ostrzeszowskiego wycięty został i drzewo do Dębiny do dworu zwiezione. Co jako rzetelnie widziałem i oświadczone miałem, tak podług obowiązku przysięgi zeznaję.
1783
Agad, Księgi grodzkie wieluńskie relacji, Acta castrensia relationum, sygn. 60-89, karta 101-102.
Tekst z oryginalnego dokumentu przepisał Piotr Tameczka.
Iż ja będąc wezwany na affektacją i urzędowną rekwizycją Wo Jmc Pa Kazimierza Grabińskiego opiekuna Urod. Karola, Katarzyny, i Ewy Góreckich, części w Nowej Wsi dziedziców małoletnich, miawszy sobie dla tym rzeczywistszej prawdy Urod. Karola Bienieckiego i Konstantego Pepłowskiego przydanych dnia 11 stycznia roku płynącego na grunt do Nowej Wsi należący osobiście zszedłem, i tamże oglądałem trzy kopce narożne dzielące dziedziny Czernice, Raduczyce i Nową Wieś, z których jeden Nowej Wsi od Raduczyc oddzielający przez pracowitego Macieja Borka z Raduczyc poddanego rozrucony oglądałem.
Od tych narożników idąc ścianą dzielącą dziedziny Nową Wieś od Raduczyc widziałem dwa kopce w tejże ścianie znajdujące rozorane, za któremi dwiema kopcami przez pracowitych Macieja Borka i Marcina Wróbla z Raduczyc poddanych rozoranemi widziałem kopce ścienne całe i nienaruszone tęż dziedzinę Nową Wieś od Raduczyc dzielące, gdzie zaś kopce rozorane znajdują się tam grunt Nowej Wsi poorany i posieczony więcej puł staja przez wyżej rzeczonych pracowitych Borka i Wróbla został i dotąd znajduje się. Dalej prosto idąc ścianą w miejscu Kalisko zwane do dóbr Nowej Wsi należącym oglądałem sosien 11 przez ludzi z Raduczyc świeżo ściętych 12 w dziale pracowitego Jakuba Stępniaka z dóbr Nowej Wsi poddanego używanym i w dziedzinie tejże Nowej Wsi będącym w życie teraz przez niego zasianym ściętą, na ostatek trzynastą sosnę dzianą w tymże miejscu Kalisko zwanym poblisko Ostrego Kąta wyrosłą także przez poddanych z Raduczyc ściętą, które to sosny iż są przez ludzi z Raduczyc zabrane oświadczył się przedemną woźnym i wspomnianą szlachtą WJmPan rekwirent i że ten grunt z dawien dawności do dóbr Nowej Wsi używany zostaje. Co jako rzetelnie widziałem i oświadczone miałem, tak podług obowiązku przysięgi mojej zeznaję.
Tekst z oryginalnego dokumentu przepisał Piotr Tameczka.
Iż ja będąc wezwany na affektacją i urzędowną rekwizycją Wo Jmc Pa Kazimierza Grabińskiego opiekuna Urod. Karola, Katarzyny, i Ewy Góreckich, części w Nowej Wsi dziedziców małoletnich, miawszy sobie dla tym rzeczywistszej prawdy Urod. Karola Bienieckiego i Konstantego Pepłowskiego przydanych dnia 11 stycznia roku płynącego na grunt do Nowej Wsi należący osobiście zszedłem, i tamże oglądałem trzy kopce narożne dzielące dziedziny Czernice, Raduczyce i Nową Wieś, z których jeden Nowej Wsi od Raduczyc oddzielający przez pracowitego Macieja Borka z Raduczyc poddanego rozrucony oglądałem.
Od tych narożników idąc ścianą dzielącą dziedziny Nową Wieś od Raduczyc widziałem dwa kopce w tejże ścianie znajdujące rozorane, za któremi dwiema kopcami przez pracowitych Macieja Borka i Marcina Wróbla z Raduczyc poddanych rozoranemi widziałem kopce ścienne całe i nienaruszone tęż dziedzinę Nową Wieś od Raduczyc dzielące, gdzie zaś kopce rozorane znajdują się tam grunt Nowej Wsi poorany i posieczony więcej puł staja przez wyżej rzeczonych pracowitych Borka i Wróbla został i dotąd znajduje się. Dalej prosto idąc ścianą w miejscu Kalisko zwane do dóbr Nowej Wsi należącym oglądałem sosien 11 przez ludzi z Raduczyc świeżo ściętych 12 w dziale pracowitego Jakuba Stępniaka z dóbr Nowej Wsi poddanego używanym i w dziedzinie tejże Nowej Wsi będącym w życie teraz przez niego zasianym ściętą, na ostatek trzynastą sosnę dzianą w tymże miejscu Kalisko zwanym poblisko Ostrego Kąta wyrosłą także przez poddanych z Raduczyc ściętą, które to sosny iż są przez ludzi z Raduczyc zabrane oświadczył się przedemną woźnym i wspomnianą szlachtą WJmPan rekwirent i że ten grunt z dawien dawności do dóbr Nowej Wsi używany zostaje. Co jako rzetelnie widziałem i oświadczone miałem, tak podług obowiązku przysięgi mojej zeznaję.
1783
Agad, Księgi grodzkie wieluńskie relacji, Acta castrensia relationum, sygn. 60-89, karta 122.
Tekst z oryginalnego dokumentu przepisał Piotr Tameczka.
Iż ja będąc wezwany na affektacją i urzędowną rekwizycją Przeświętnej Kapituły Gnieźnieńskiej, dóbr Raduczyc dziedziców, jakoliteż Jaśnie Wielm. Ignacego Augustyna Sarjusz Kozierowskiego Biskupa Adrateńskiego, dóbr pomienionych posiadaczam miawszy sobie dla tym rzeczywistszej prawdy przydanych dwóch Jmsców szlachty, to jest Kazimierza Kamockiego i Jana Kucharskiego dnia dzisiejszego na grunt właściwie do dóbr Raduczyc należący osobiście zszedłem, i tamże w lesie Dębieniec zwanym do przerzeczonych dóbr Raduczyc z dawien dawności należącym i posiadanym widziałem sosien trzy na przyciesi zdatnych ściętych, dwie obrobione, trzecią zaś zaczętą do obrabiania, których to sosien sciencie iż jest uczynione przez ludzi czyli poddanych Wo Józefa Kalasantego Masłowskiego dnia piątego miesiąca i roku teraźniejszych gwałtownym sposobem. Co jako rzetelnie widziałem i oświadczone miałem tak podług obowiązku przysięgi mojej zeznaję.
1783
Agad, Księgi grodzkie wieluńskie relacji, Acta castrensia relationum, sygn. 60-89, karty 127-128.
Tekst z oryginalnego dokumentu przepisał Piotr Tameczka.
Dnia wczorajszego na rekwizycją WJPana Karola Masłowskiego Wojskiego Ostrzeszowskiego zszedłem na grunt czyli bór zwany Dębce do dóbr Czernic jako mi powiadano z dawna dawności należący, i tam oglądałem miejsca i pnie widziałem z trzech sosien, z których dwie na przyciesi obrobione pod topór wzięte do wsi czyli folwarku Raduczyc do Przeświętnej Kapituły Gnieźnieńskiej należącego, który bór Dębce zwany leży i zostaje za kopcami ściennemi dziedzinę Czernice od Raduczyc dzielącemi i za drogą od Jasienia idącą, trzecia zaś przycieś zaczęta w obrabianiu leży, przytym wtym miejscu także widziałem trzy pnie z zabranych sosien do folwarku Raduczyckiego. Co jako rzetelnie widziałem tak sumiennie zeznaję.
1783
Agad, Księgi grodzkie wieluńskie relacji, Acta castrensia relationum, sygn. 60-89, karta 128.
Tekst z oryginalnego dokumentu przepisał Piotr Tameczka.
Iż ja będąc dnia wczorajszego na rekwizycją WJPana Józefa Kalasantego Masłowskiego Wojszczyca Ostrzeszowskiego dóbr połowy Nowej Wsi dziedzica wezwany a mając sobie dla tym rzeczywistszej prawdy dwóch Ichmosciów szlachty to jest Urodzonych Jana Kożuchowskiego i Karola Niewiadomskiego widziałem jeden kopiec podle dwóch całych dzielących dziedziny Czernice, Nową Wieś i Raduczyce przez pracowitego Macieja Borka z Raduczyc poddanego rozwieziony czyli rozrzucony, które te kopce są narożne, dawniej zaś przed pół rokiem ten kopiec był ogrodzony, a teraz płot rozrzucony przed poddanych z Raduczyc, dwa zaś kopce nienaruszone gałęziami poprzywalane. Co jako rzetelnie widziałem tak sumiennie zeznaję.
1783
Agad, Księgi grodzkie wieluńskie relacji, Acta castrensia relationum, sygn. 60-89, karta 255.
Tekst z oryginalnego dokumentu przepisał Piotr Tameczka.
Iż ja będąc wezwany na affektacją i urzędowną rekwizycją Wielmożnego Jmc Pana Józefa Kalasantego Masłowskiego Wojszczyca Ostrzeszowskiego, dóbr Ossjakowa, Dębiny i części Nowej Wsi dziedzica, miawszy z sobą dwóch Jchmc szlachty, to jest UUr. Kazimierza Grabińskiego i Karola Niewiadoskiego dla tym rzeczywistszej prawdy sobie przydanych dnia dzisiejszego na grunt, czyli łąkę przy Jeziorzysku i rzece Warcie będącą do dóbr Dębiny z dawna dawności bez żadnej kwestii należącą, a przez pracowitego Sebastiana Janusa z tejże wsi Dębiny poddanego spokojnie używaną zszedłem, i tamże widziałem pomienioną łąkę na gruncie wsi Dębiny leżącą posieczoną na kroków 40 wzdłuż, a 20 wszerz, i siano z niej sprzątnione przez ludzi z Raduczyc do Przeświętnej Kapituły należącej z rozkazu dworskiego, i to siano jak mi o tym zwyż wyrażony pracowity Janus powiedał, zabrane jest na folwark Raduczyce zwany. Co jako rzetelnie widziałem i oświadczono miałem tak podług obowiązku przysięgi mojej zeznaję.
1789
Agad, Księgi grodzkie wieluńskie relacji, Acta castrensia relationum, sygn. 60-92, karty 18-19.
Tekst z oryginalnego dokumentu przepisał Piotr Tameczka.
Iż ja będąc wezwany na affektację i urzędowną rekwizycją Pana Ignacego Kijeńskiego Rewizora Generalnego Mniejszej Prowincji dóbr Raduczyc posiadacza i całych gromad wsiów Raduczyc i Drobnic do Przeświętnej Kapituły Gnieźnińskiej należącej mając sobie dla tym rzeczywistszej prawdy dwóch Jmc szlachty, to jest urodzonych Kazimierza Kożuchowskiego i Szymona Plebińskiego przydanych na pola Raduckie i Drobnickie dnia i roku w akcie wyrażonych z pomienioną szlachtą osobiście zszedłem i tam widziałem najprzód na Raduckim Folwarku ku Drobnicom na Jarzynach dwoje staj zagonów 150, pod Zagrodką trojgiem staj zagonów 147, żyta na Pustkach staj troje zagonów 44, u Tarni żyta staj troje zagonów 336, na Ogrodzie żyta saskiego zagonów 13, jarki ku Nowej Wsi staj 5 zagonów 74, jarki na Dąbrowie u drogi staj 4 zagonów 73, jarki za oborą na ogrodzie staj zagonów 19, jarki na Ogrodzie staj zagonów 12, jarzyna zaś generalnie wszystka dostatecznie obsiana pszenica, jara, jęczmień i grochy i owsy, tatarki w ziemię powbijane, niektóre zaorywać potrzeba, a niektóre przez niejaką część jeżeli Bóg pozwoli przyjść mogą. Chmiele, kapusty, ogrody w ziemię powbijało, owo goła pola powodzią zasklepione, także domy, chlewy, stodoły niektóre poobalało, dachy, okna popsuło, w folwarku i innych budynkach drzewa sosny, dęby połamało, ziemię nawet miejscami powybijało, doły, łąki wszystkie zamukło, a to nie tylko te wsie, ale i bliższe tej samej doznały nieszczęśliwości, ludzi pokaleczyło, ptastwa wiele pozabijało, zgoła nic /:oprócz trzech niwek chłopskich:/ całkiem nie zostało, tak na folwarkach pańskich jako i gruntach gromadzkich we wsiach rzeczonych Drobnicach i Raduczycach, które to zbóż potłuczenie i zniszczenie przez nawałnicę gradową dnia szesnastego miesiąca i roku płynących jest uczynione. Co nie tylko w przytomności zwyż rzeczonej szlachty, ale i wójtów tychże wsiów Jakuba Szarowskiego z Raduczyc i Wojciecha z Drobnic i innych wielu gospodarzy widziałem i oglądałem tak podług obowiązku przysięgi mojej zeznaję.
Tekst z oryginalnego dokumentu przepisał Piotr Tameczka.
Iż ja będąc wezwany na affektację i urzędowną rekwizycją Pana Ignacego Kijeńskiego Rewizora Generalnego Mniejszej Prowincji dóbr Raduczyc posiadacza i całych gromad wsiów Raduczyc i Drobnic do Przeświętnej Kapituły Gnieźnińskiej należącej mając sobie dla tym rzeczywistszej prawdy dwóch Jmc szlachty, to jest urodzonych Kazimierza Kożuchowskiego i Szymona Plebińskiego przydanych na pola Raduckie i Drobnickie dnia i roku w akcie wyrażonych z pomienioną szlachtą osobiście zszedłem i tam widziałem najprzód na Raduckim Folwarku ku Drobnicom na Jarzynach dwoje staj zagonów 150, pod Zagrodką trojgiem staj zagonów 147, żyta na Pustkach staj troje zagonów 44, u Tarni żyta staj troje zagonów 336, na Ogrodzie żyta saskiego zagonów 13, jarki ku Nowej Wsi staj 5 zagonów 74, jarki na Dąbrowie u drogi staj 4 zagonów 73, jarki za oborą na ogrodzie staj zagonów 19, jarki na Ogrodzie staj zagonów 12, jarzyna zaś generalnie wszystka dostatecznie obsiana pszenica, jara, jęczmień i grochy i owsy, tatarki w ziemię powbijane, niektóre zaorywać potrzeba, a niektóre przez niejaką część jeżeli Bóg pozwoli przyjść mogą. Chmiele, kapusty, ogrody w ziemię powbijało, owo goła pola powodzią zasklepione, także domy, chlewy, stodoły niektóre poobalało, dachy, okna popsuło, w folwarku i innych budynkach drzewa sosny, dęby połamało, ziemię nawet miejscami powybijało, doły, łąki wszystkie zamukło, a to nie tylko te wsie, ale i bliższe tej samej doznały nieszczęśliwości, ludzi pokaleczyło, ptastwa wiele pozabijało, zgoła nic /:oprócz trzech niwek chłopskich:/ całkiem nie zostało, tak na folwarkach pańskich jako i gruntach gromadzkich we wsiach rzeczonych Drobnicach i Raduczycach, które to zbóż potłuczenie i zniszczenie przez nawałnicę gradową dnia szesnastego miesiąca i roku płynących jest uczynione. Co nie tylko w przytomności zwyż rzeczonej szlachty, ale i wójtów tychże wsiów Jakuba Szarowskiego z Raduczyc i Wojciecha z Drobnic i innych wielu gospodarzy widziałem i oglądałem tak podług obowiązku przysięgi mojej zeznaję.
1789
Agad, Księgi grodzkie wieluńskie relacji, Acta castrensia relationum, sygn. 60-93, karta 102.
Tekst z oryginalnego dokumentu przepisał Piotr Tameczka.
Iż ja będąc wezwany na urzędowną rekwizycją Przeswiętnej Kapituły Metropolitańskiej Gnieźnieńskiej Klucza Kamionczanego dziedzicznej mając z sobą dwóch Jchmc szlachty, to jest urodzonych Wojciecha Płoszyńskiego i Szymona Janowskiego dla tym rzeczywistszej prawdy przydanych dnia dzisiejszego z pomienioną szlachtą na grunt wsi Raduszyc do klucza Kamionczanego należącej osobiście zszedłem, i tamże przy rzece Warcie usięcy[?] widziałem dawnych palów trzy ściętych, nowych czyli teraźniejszych palów cztery przez poddanych wsi Raduszyc w swoim gruncie, aby rzeka gruntu dalej nie psuła na tamy wbitych, które Wielmożny Józef Kalasanty Masłowski Łowczy Ostrzeszowski dnia piętnastego miesiąca i roku płynących gwałtownie na gruncie wsi Raduszyc kazał powycinać i powyrzuczać. Nadto chrustu fur czterdzieści ośm, kamieni, do przycisnienia[?] chrustu fur osmnaście drzewa grubego sztuk dziewięć na tamę sprowadzonych i w tamę przez ludzi kapitulnych wrzuconych, na której założenie tamy wyszło z Raduszyc ludzi po dwa razy dwadzieścia cztery dla utrzymania brzegu rzeki w swojej porze. Tenże Wielmożny Masłowski powyrzucać kazał, przez które wyrzucenie prozrucenie[?] tamy woda rzeczna brzegi wsi Raduczyce mocno psuje i rwie. Co jako rzetelnie widziałem i oglądałem tak podług obowiązku przysięgi mojej zeznaję.
Tekst z oryginalnego dokumentu przepisał Piotr Tameczka.
Iż ja będąc wezwany na urzędowną rekwizycją Przeswiętnej Kapituły Metropolitańskiej Gnieźnieńskiej Klucza Kamionczanego dziedzicznej mając z sobą dwóch Jchmc szlachty, to jest urodzonych Wojciecha Płoszyńskiego i Szymona Janowskiego dla tym rzeczywistszej prawdy przydanych dnia dzisiejszego z pomienioną szlachtą na grunt wsi Raduszyc do klucza Kamionczanego należącej osobiście zszedłem, i tamże przy rzece Warcie usięcy[?] widziałem dawnych palów trzy ściętych, nowych czyli teraźniejszych palów cztery przez poddanych wsi Raduszyc w swoim gruncie, aby rzeka gruntu dalej nie psuła na tamy wbitych, które Wielmożny Józef Kalasanty Masłowski Łowczy Ostrzeszowski dnia piętnastego miesiąca i roku płynących gwałtownie na gruncie wsi Raduszyc kazał powycinać i powyrzuczać. Nadto chrustu fur czterdzieści ośm, kamieni, do przycisnienia[?] chrustu fur osmnaście drzewa grubego sztuk dziewięć na tamę sprowadzonych i w tamę przez ludzi kapitulnych wrzuconych, na której założenie tamy wyszło z Raduszyc ludzi po dwa razy dwadzieścia cztery dla utrzymania brzegu rzeki w swojej porze. Tenże Wielmożny Masłowski powyrzucać kazał, przez które wyrzucenie prozrucenie[?] tamy woda rzeczna brzegi wsi Raduczyce mocno psuje i rwie. Co jako rzetelnie widziałem i oglądałem tak podług obowiązku przysięgi mojej zeznaję.
1790
Agad, Księgi grodzkie wieluńskie relacji, Acta castrensia relationum, sygn. 60-93, karta 286.
Tekst z oryginalnego dokumentu przepisał Piotr Tameczka.
Iż ja będąc wezwany na affektacją i urzędowną rekwizycją Przeświętnej Kapituły Gnieźnieńskich dóbr Klucza Kamianczanego dziedziców mając sobie dla tym rzeczywistszej prawdy dwóch Jmc szlachty, to jest Uro. Wojciecha Mianowskiego i Antoniego Cisławskiego przydanych z pomienioną szlachtą na grunt do wsi Raduczyc do pomienionego Klucza Kamianczanego należącej osobiście dnia dzisiejszego zszedłem i tam widziałem groblą przez rzekę, czyli strumień od rzeki starej wypływającej w gruncie Raduczyckim do miejsca Chmielnik zwanego zaczętą, która to grobla z rozkazu Przeświętnej Kapituły sypać rozpoczęta z przyczyny, aby woda swym korytem dawnym, czyli rzeka Warta płynęła, na której grobli w gruncie Raduczyckim sypanej przy sypaniu onejże ludzie Wgo Masłowskiego Łowczego Ostrzeszowskiego z rozkazu Pana swego w przytomności Uro. Kazimierza Grabińskiego i dyspozytora Uro. Szymona Sanowskiego i pracowitych Franciszka Włodarczyka i Antoniego Maczczaka podług obdukcji dnia 28 miesiąca i roku płynących przed Xięgami niniejszemi zeznanej i uczynionej strzelając z umysłu tamując sypania grobli postrzelili i co jako widziałem tak podług obowiązku przysięgi zeznaję.
Tekst z oryginalnego dokumentu przepisał Piotr Tameczka.
Iż ja będąc wezwany na affektacją i urzędowną rekwizycją Przeświętnej Kapituły Gnieźnieńskich dóbr Klucza Kamianczanego dziedziców mając sobie dla tym rzeczywistszej prawdy dwóch Jmc szlachty, to jest Uro. Wojciecha Mianowskiego i Antoniego Cisławskiego przydanych z pomienioną szlachtą na grunt do wsi Raduczyc do pomienionego Klucza Kamianczanego należącej osobiście dnia dzisiejszego zszedłem i tam widziałem groblą przez rzekę, czyli strumień od rzeki starej wypływającej w gruncie Raduczyckim do miejsca Chmielnik zwanego zaczętą, która to grobla z rozkazu Przeświętnej Kapituły sypać rozpoczęta z przyczyny, aby woda swym korytem dawnym, czyli rzeka Warta płynęła, na której grobli w gruncie Raduczyckim sypanej przy sypaniu onejże ludzie Wgo Masłowskiego Łowczego Ostrzeszowskiego z rozkazu Pana swego w przytomności Uro. Kazimierza Grabińskiego i dyspozytora Uro. Szymona Sanowskiego i pracowitych Franciszka Włodarczyka i Antoniego Maczczaka podług obdukcji dnia 28 miesiąca i roku płynących przed Xięgami niniejszemi zeznanej i uczynionej strzelając z umysłu tamując sypania grobli postrzelili i co jako widziałem tak podług obowiązku przysięgi zeznaję.
1791
Agad, Księgi grodzkie wieluńskie relacji, Acta castrensia relationum, sygn. 60-93, karty 289-290.
Tekst z oryginalnego dokumentu przepisał Piotr Tameczka.
Iż ja będąc wezwany na urzędowną rekwizycją Przeświętnej Kapituły Archikatedralnej Gnieźnińskiej Dóbr Klucza Kamionczanego w Ziemi Wieluńskiej leżącego dziedziców mając z sobą dwóch Jchmc szlachty, to jest Urodzonych Wojciecha Mianowskiego i Antoniego Cisławskiego dla tym rzeczywistszej prawdy przydanych dnia dzisiejszego z pomienioną szlachtą zszedłem na grunt do wsi Raduczyc do pomienionego Klucza Kamionczanego przynależącego, gdzie widziałem w rzece Warta zwanej pomienioną wieś Raduczycę od wsi Dębiny Józefa Kalasantego Masłowskiego Łowczego Ostrzeszowskiego w Ziemi Wieluńskiej leżącej dziedzicznej oddzielającej i graniczącej dwie tamy, pierwszą dawniej długości kroków 27, drugą w roku przeszłym niedawnemi czasy nową na długość kroków 30 od brzegu wsi Dębiny śluzem w pomienionej rzece celem zwrócenia wody na stronę i grunt wsi Raduczyc i odwrócenia rzeki starej /:lubo dawniejszemi czasy rzeka taż sama ku Dębinie o kroków 27 jak możno z daleka i z gruntu wsi Raduczyc dojrzeć od teraźniejszy nowy rzeki chodziła i meat[?] swój miała:/ Wielmożny Masłowski jednę niedaleko połowy, a drugą do samej połowy rzeki wbić kazał. Co jako rzetelnie widziałem, tak podług obowiązku przysięgi mojej zeznaję.
Tekst z oryginalnego dokumentu przepisał Piotr Tameczka.
Iż ja będąc wezwany na urzędowną rekwizycją Przeświętnej Kapituły Archikatedralnej Gnieźnińskiej Dóbr Klucza Kamionczanego w Ziemi Wieluńskiej leżącego dziedziców mając z sobą dwóch Jchmc szlachty, to jest Urodzonych Wojciecha Mianowskiego i Antoniego Cisławskiego dla tym rzeczywistszej prawdy przydanych dnia dzisiejszego z pomienioną szlachtą zszedłem na grunt do wsi Raduczyc do pomienionego Klucza Kamionczanego przynależącego, gdzie widziałem w rzece Warta zwanej pomienioną wieś Raduczycę od wsi Dębiny Józefa Kalasantego Masłowskiego Łowczego Ostrzeszowskiego w Ziemi Wieluńskiej leżącej dziedzicznej oddzielającej i graniczącej dwie tamy, pierwszą dawniej długości kroków 27, drugą w roku przeszłym niedawnemi czasy nową na długość kroków 30 od brzegu wsi Dębiny śluzem w pomienionej rzece celem zwrócenia wody na stronę i grunt wsi Raduczyc i odwrócenia rzeki starej /:lubo dawniejszemi czasy rzeka taż sama ku Dębinie o kroków 27 jak możno z daleka i z gruntu wsi Raduczyc dojrzeć od teraźniejszy nowy rzeki chodziła i meat[?] swój miała:/ Wielmożny Masłowski jednę niedaleko połowy, a drugą do samej połowy rzeki wbić kazał. Co jako rzetelnie widziałem, tak podług obowiązku przysięgi mojej zeznaję.
Dziennik Urzędowy Woiewodztwa Kaliskiego 1817 nr 39
Urząd Leśny Paięcki.
Uwiadomia Publiczność, że w dniu 1. Października w pomieszkaniu Nadleśniczego w wsi Bobrownikach odbywać się będzie licytacya na wydzierżawienie polowań na polach i zaroślach, to iest: Mokrsko, Kowale, Wierzbie, Zytniew z przyległościami, Mierzyce, Pątnów, Bieniec, Łaszów, Kamion, Bobrowniki, Raduczyce, Drobnice, Szynkielów, Pajęczno, Dylów, Siedlec, Wistka, Kiełczygłów z przyległościami, Starczewska wieś, Dubie, Chrząstowa, Gaięcice, Makowisko, Wiewiec, Wola Wiewiecka, Dubice, Piekary, Kruplin i Stara Brzeźnica. — Maiących przeto chęć licytowania Urząd leśny w terminie powyżey oznaczonym zaprasza.
Bobrowniki dnia 15. Września 1817.
Silnicki.
Uwiadomia Publiczność, że w dniu 1. Października w pomieszkaniu Nadleśniczego w wsi Bobrownikach odbywać się będzie licytacya na wydzierżawienie polowań na polach i zaroślach, to iest: Mokrsko, Kowale, Wierzbie, Zytniew z przyległościami, Mierzyce, Pątnów, Bieniec, Łaszów, Kamion, Bobrowniki, Raduczyce, Drobnice, Szynkielów, Pajęczno, Dylów, Siedlec, Wistka, Kiełczygłów z przyległościami, Starczewska wieś, Dubie, Chrząstowa, Gaięcice, Makowisko, Wiewiec, Wola Wiewiecka, Dubice, Piekary, Kruplin i Stara Brzeźnica. — Maiących przeto chęć licytowania Urząd leśny w terminie powyżey oznaczonym zaprasza.
Bobrowniki dnia 15. Września 1817.
Silnicki.
Dziennik Urzędowy Woiewodztwa Kaliskiego 1819 nr 28
Kommissya Woiewództwa Kaliskiego.
Podaie do wiadomości, iż Konie, Bydło rogate, Trzoda, Owce, sprzęty gospodarskie, meble i statki gorzelniane, na zaspokoienie pretensyi Skarbowych aresztem obłożone, w dniu 30. Lipca r. b. na gruncie wsi Rządowey Raduczyce, w Ekonomii Mierzyckiey Powiecie i Obwodzie Wieluńskim, Woiewodztwie Kaliskim zrana o godzinie 9. w zamieszkaniu Dworskim przez publiczną licytacyą więcey daiącemu za gotowe pieniądze kurs w kraiu maiące sprzedawane będą, przed wyznaczonym na ten koniec Urzędnikiem Administracyinym.
Działo się w Kaliszu dnia 6. Mca. Lipca 1819.
Prezes, Radoszowski.
Dziewulski, S. G.
Dziennik Urzędowy Woiewodztwa Kaliskiego 1819 nr 32
Kommissya Woiewództwa Kaliskiego.
Gdy termin 30. Lipca r. b. do sprzedarży inwentarzy i effektów Poddzierżawcy klucza Raduszyc Sośnickiemu zasekwestrowanych bezskutecznie upłynął, przeto zawiadomia chęć kupna maiących, iż powtórny termin na dzień 24. m. b. wyznaczony, w którym konie, bydło rogate, trzoda chlewna, owce, sprzęty gospodarskie, meble i statki gorzelniane, na zaspokoienie pretensyi skarbowych aresztem obłożone, na gruncie wsi Raduszyc Ekonomii Mierzyckiey w Obwodzie Wieluńskim, więcey daiącemu za gotowe pieniądze kurs w kraiu maiące, sprzedane zostaną, przed Delegowanym na ten koniec wyznaczonym.
Działo się w Kaliszu dnia 6. mca. Sierpnia 1819 r.
Za Prezesa: Kowalski, K. W. A, Dziewulski, S. G.
Gazeta Warszawska 1826
nr 46
Trybunał Cywilny
Pierwszey Instancyi Woiewództwą Kaliskiego.
Na skutek Postanowienia
Nayiaśnieyszego Pana z daty 12/24 Stycznia r. b. Regulacyią Hypotek
Dóbr Narodowych, z któremi Skarb Publiczny do Towarzystwa
Kredytowego Ziemskiego przystępuie, nakazuiącego, i na skutek
Reskryptów Kommissyy Rządowych Sprawiedliwości i Przychodów i
Skarbu d. d. 22 i 24 Lutego r. b. rozpoczynaiąc regulacyią takową
hypotek, podaie do wiadomości publiczney, iż do przyymowania Aktów
pierwiastkowego regulowania hypotek Dóbr i realności niżey
wymienionych w Woiewództwie Kaliskiem położonych, wyznaczył
termin (...)
Na dzień 9 Maia 1826
roku. — dla:
8. Dóbr Narodowych
Ekonomii Mierzyce, składaiącey się z folwarku i wsi Mierzyce, z
młyna i Osady Przywóz, z folwarku i wsi Łaszok, z młyna Strugała
i z Osad Jayczaki i Sikora, z folwarku i wsi Kamion, z Pustkowiów
Więcławy, Dziadaki i Ogroble, z wsi Toporów, Bobrowniki, z młyna
Tasarz, z karczmy Jaśkowizna i Pustkowiów Sensowy, Tasarze, Węże,
Młynki, Szczepany, Gligi, Cieśle, Troniny i Jarzębie, z folwarku
Wóytostwo, z wsi Bobrowniki i Lisowice, z Pustkowiów Patoki, Kabały
i Draby, z folwarku i wsi Raduszyce, z młyna Szyska, z wsi Drobnice,
z młynów Łyko, Graczyk i Kaydow, z folwarku Cisow, z wsi Załęcze
małe, z folwarku i wsi Szynkielow, z folwarku i wsi Bieniec, z
młynem Molenda, z karczmy Dobiacz, z Pustkowia Jarząbek, z folwarku
i wsi Pątnów, z Pustkowia Salamony, wszystkich w Powiecie i
Obwodzie Wieluńskim położonych.
(...) W moc Art: 3
postanowienia powyższego Nayiaśnieyszego Pana, oznaymia Trybunał,
iż ktokolwiek sądziłby mieć prawo do własności Dóbr wyżey
wymienionych, lub iakie prawo rzeczowe ściągaiące się do tychże
Dóbr, może i powinien się zgłosić w terminach oznaczonych, a
naypóźniey do dnia 14 Cztrwca r. b., który się w skutek Art: z
tegoż postanowienia, ze względu na czas do obwieszczeń potrzebny,
iako ostateczny i prekluzyyny oznacza.
Nadto dodaie Trybunał
wskutek Art: 4 postanowienia Nayiaśnieyszego Pana, iż żadne
reklamacyie przeciw Inkameracyi Dóbr na mocy urządzeń, iakie
nastąpiły za Rządu Pruskiego, Austryiackiego, oraz na mocy Prawa
na Seymie Xięztwa Warszawskiego dnia 23 Grudnia 1811 roku
uchwalonego, ani też kompetencyie do Hypoteki przyiętemi nie będą,
rozpoznawaniu Sądowemu nie ulegaią, niemniey żadne inne pretensyie
prócz wymienionych powyżey w Artykule 3 do Hypoteki przyymowanemi
bydź nie maią.
Regulacyia takowa odbywać
się będzie w Kaliszu w pałacu Sądowym przy ulicy Józefiny
położonym, przed delegowanemi przez Trybunał wyznaczonemi, o
których w Kancellaryi Hypoteczney dowiedzieć się będzie można. —
Kalisz d. 4 Marca 1826 r.
Rembowski Prezes.
Karnecki Sekretarz.
Dziennik Urzędowy
Województwa Mazowieckiego 1826 nr 554
STAN
Funduszów Towarzystwa Ogniowego Wsiów
w Królestwie Polskiém z Roku 1825.
ROZCHOD z Roku 1825
|
|||
| Mieysce Pogorzeli | Data Pogorzeli | Summa przyznana | |
| WOJEWODZTWO KALISKIE Obwód Wieluński |
Złote | gr | |
| Raduszyce | 17 Kwietnia 1825 | 400 | |
Dziennik Urzędowy Woiewodztwa Kaliskiego 1830 nr 35
Urząd Leśny Wieluń. Nro. 298.
Zawiadomia Publiczność, iż stosownie do otrzymanego Rozporządzenia Kommissyi Rządowey Przychodów i Skarbu z daty 28. Lipca r. b. Nro. 46255/3466 przy Reskrypcie Kommissyi Woiewództwa Kaliskiego z daty 12. Sierpnia r. b. Nro. 38438/9047 Urzędowi Leśnemu zakommunikowanego, odbędzie się w Urzędzie tuteyszym w dniu 6. i 7. Września r. b., począwszy od godziny 9. z rana, publiczna licytacya in plus na sprzedaż drzewa powałowego w Straży Jodłowiu, Obrębie Raduszyce, Okręgu IV., Gospodarczym Rakowiec zwanym, w party ach po sążni 60, licząc sążeń ieden 108 stop kubicznych; — na które kupna chęć maiących z gotowemi pieniędzmi zaprasza.
Dań w Jodłowcu dnia 24. Sierpnia 1830 r.
Nadleśniczy Jarżyński.
Zawiadomia Publiczność, iż stosownie do otrzymanego Rozporządzenia Kommissyi Rządowey Przychodów i Skarbu z daty 28. Lipca r. b. Nro. 46255/3466 przy Reskrypcie Kommissyi Woiewództwa Kaliskiego z daty 12. Sierpnia r. b. Nro. 38438/9047 Urzędowi Leśnemu zakommunikowanego, odbędzie się w Urzędzie tuteyszym w dniu 6. i 7. Września r. b., począwszy od godziny 9. z rana, publiczna licytacya in plus na sprzedaż drzewa powałowego w Straży Jodłowiu, Obrębie Raduszyce, Okręgu IV., Gospodarczym Rakowiec zwanym, w party ach po sążni 60, licząc sążeń ieden 108 stop kubicznych; — na które kupna chęć maiących z gotowemi pieniędzmi zaprasza.
Dań w Jodłowcu dnia 24. Sierpnia 1830 r.
Nadleśniczy Jarżyński.
Dziennik Urzędowy Woiewodztwa Kaliskiego 1830 nr 45
Urząd Leśny Wieluń. Nro. 410.
W skutek Reskryptu Kommissyi Woiewództwa Kaliskiego daty 13 Października r. b. Nro. Hm, uwiadamia wszystkich, kogo to dotyczeć może, a mianowiciey Obywateli zamieszkałych w territorium Leśnictwa Wieluń, że w dniu 25 Listopada r. b. o godzinie 9 z rana, odbywać się będzie licytacya w Biórze Urzędu Leśnego Wieluń w Jodłowcu sprzedaży drzewa powalonego przez burzę znayduiącego się w obrębie Raduczyce. Licytacya zaczynać się będzie in plus nad Taxę w partyach po 60 sążni, a przystępuiący do licytacyi winien złożyć poprzednio na vadium połowę wartości wystawioney partyi drzewa, w monecie brzęczącey lub też w billetach kassowych. O innych warunkach w Biórze Urzędu Leśnego dowiedzieć się można. — Chęć kupna maiących Urząd Leśny Wieluń w mieysce na dzień i godzinę powyż wymienione zaprasza. w Jodłowcu dnia 3 Listopada 1830 roku.
Za Nadleśniczego J. T.Wolski N. li.
W skutek Reskryptu Kommissyi Woiewództwa Kaliskiego daty 13 Października r. b. Nro. Hm, uwiadamia wszystkich, kogo to dotyczeć może, a mianowiciey Obywateli zamieszkałych w territorium Leśnictwa Wieluń, że w dniu 25 Listopada r. b. o godzinie 9 z rana, odbywać się będzie licytacya w Biórze Urzędu Leśnego Wieluń w Jodłowcu sprzedaży drzewa powalonego przez burzę znayduiącego się w obrębie Raduczyce. Licytacya zaczynać się będzie in plus nad Taxę w partyach po 60 sążni, a przystępuiący do licytacyi winien złożyć poprzednio na vadium połowę wartości wystawioney partyi drzewa, w monecie brzęczącey lub też w billetach kassowych. O innych warunkach w Biórze Urzędu Leśnego dowiedzieć się można. — Chęć kupna maiących Urząd Leśny Wieluń w mieysce na dzień i godzinę powyż wymienione zaprasza. w Jodłowcu dnia 3 Listopada 1830 roku.
Za Nadleśniczego J. T.Wolski N. li.
Dziennik Urzędowy Woiewodztwa Kaliskiego 1833 nr 46
Zawiadamia ninieyszym Szanowną Publiczność iż w Kancellaryi Urzędu Leśnego Wieluń w Wsi Łaszowie Części Rządowey, odbędzie się Licytacya w dniu 23. Listopada r. b. o godzinie 9. z rana na sprzedarz drzewa opałowego w Rębach znayduiącego się iako to w Straży Jodłowiec, w Obrębie Szynkielów w Cięciach na rok 1832 założonych sążni w szczepach drzewa sosnowego 107.
Sążni w Krąglakach drzewa sosnowego 27. w Cięciach na rok 1833. naznaczonych sążni w szczepach drzewa sosnowego 97. Sążni w Krąglakach drzewa sosnowego 26. w Obrębie Raduszyce. Sążni w szczepach drzewa sosnowego 87. Sążni w krąglakach drzewa sosnowego 95. w Obrębie Drabnice. Sążni w szczepach drzewa sosnowego 18. Sążni w krąglakach drzewa sosnowego 45.
Chęć maiących kupna na mieysce oznaczone zaprasza, gdzie każden z konkurentów o Waronkach sprzedarzy poweźmie potrzebną wiadomość. Zawiadamia się przytem że każdy chęć licytować maiący w stosowne Vadium opatrzyć się winien.
Sążni w Krąglakach drzewa sosnowego 27. w Cięciach na rok 1833. naznaczonych sążni w szczepach drzewa sosnowego 97. Sążni w Krąglakach drzewa sosnowego 26. w Obrębie Raduszyce. Sążni w szczepach drzewa sosnowego 87. Sążni w krąglakach drzewa sosnowego 95. w Obrębie Drabnice. Sążni w szczepach drzewa sosnowego 18. Sążni w krąglakach drzewa sosnowego 45.
Chęć maiących kupna na mieysce oznaczone zaprasza, gdzie każden z konkurentów o Waronkach sprzedarzy poweźmie potrzebną wiadomość. Zawiadamia się przytem że każdy chęć licytować maiący w stosowne Vadium opatrzyć się winien.
Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego
1852 nr 240
(N. D. 4637) Komornik Przy Trybunale
Cywilnym Gubernii Warszawskiej w Warszawie.
Podaje do publicznej wiadomości, że w
egzekucyi Sądowej zajęte drzewo sosnowe w szczapach na miary Hutną
w lesie do dóbr Radoszyc, w obrębie Drubnickim Okręgu Wieluńskim
Gubernii Warszawskiej znajdujące się, i tam każdego czasu obejrzeć
się mogące w ilości szesnaście tysięcy Sążni lub o tyle mniej
jak przy obliczeniu się okaże przez publiczną licytacyą, a więcej
dającemu sprzedane będzie, z możnością zwęglenia na miejscu,
możnością użycia darni mchu i koniecznego czasu na wywózkę.
Licytacya odbywać się będzie przedemną Komornikiem na targu
publicznym w Rynku M. Wielunia Ogu Wieluńskim d. 31 Października
(12 Listopada) 1852 r. o godzinie 11-ej z rana, do której każdy
przystępujący winien złożyć vadium rs. 750, w gotowiźnie, a
wszelkie dalsze konieczne objaśnienia przed licytacyą udzielone
będą.
A. Szadkowski.
Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego
1853 nr 7
(N. D. 146) Pisarz Trybunału Cywilnego
I. Instancyi Gubernii Warszawskiej w Kaliszu. Zawiadamia niniejszem,
iż Dobra Ziemskie Raduszyce, składające się z Wsi zarobnej i
folwarcznej Raducki Folwark, z Folwarku Bronisławów, z Wsi zarobnej
Raduszyce, z Wsi czynszowej Drobnice, z Pustkowiów Banderowizna,
Synowce inaczej Zagórze, Wygoda, Łykowie, Szyszki i Strzelca, czyli
Hajduk, z trzech Młynów na rzece Warcie, jednego Kajdasz zwanego,
drugiego w Wsi Drobnicy, i trzeciego nazwiskiem Łyko, w Księdze
Wieczystej pod nazwiskiem:
Dobra Ziemskie Raduszyce,
składające się z Folwarku Raduszyce,
z Wsi Drobnica, młynów Łyko, Szyszka Drobnice, i Kajdasz zwane,
zajęte zostały na przymuszone wywłaszczenie przez Wincentego
Gustowskiego Komornika Tryb. Kaliskiego, na rzecz Piotra
Wichlińskiego byłego Senatora Kasztelana Właściciela Dóbr
Kopydłowa w O-gu Wieluńskim położonych, w mieście Warszawie w
domu własnym przy ulicy Bielańskiej pod Numerem 605, położonym
zamieszkałego, za którego Jan Prawdzic Gowarzewski Patron Trybunału
Kaliskiego w popieraniu tegoż zajęcia stawa, i u którego ma on do
tego przedmiotu obrane zamieszkanie, — Aktem na gruncie Dóbr
Raduszyc dnia 7 (19) rozpoczętym, w d. 8 (20) kontynowanym, a w dniu
9 (21) Czerwca 1850 r. ukończonym, do księgi wieczystej tychże
dóbr w dniu 1 (13) Listopada t. r. wniesionym, a w Biórze Pisarza
Trybunału Kaliskiego pod d. 9 (21) tegoż miesiąca i roku
zarejestrowanym.
Dobra te składają jednę gminę pod
nazwiskiem Gmina Raduszyce, i są własnością dłużnika Napoleona
Królikiewicza dziedzica tychże dóbr, w wsi Raduszycach, O-gu
Wieluńskim mieszkającego, leżą w Okręgu i Powiecie Wieluńskim
Gubernii Warszawskiej w jurysdykcyi Trybunału Kaliskiego, mają
parafią do miasteczka Osiakowa wyjąwszy pustkowia Łyko zwanego,
które należy do parafii Wierzchlas.
Wedle rejestru pomiarowego przez Piotra
Łuzickiego Jeometrę przysięgłego w miesiącu listopadzie 1831
roku sporządzonego, cała powierzchnia dóbr tych wynosi około mórg
6139 miary Warszawskiej czyli huk 204 mórg 19, albo Diesiatin 3146,
Sażenow 101, a grunta należą do klassy III. IV, V. i VI. Samych
lasów i borów w dobrach tych jest mórg 3249, takiejże miary
Warszawskiej, z których jednak przeszły właściciel Piotr
Wichliński w kontrakcie kupna i sprzedaży wyłączył do innych
swych dóbr Kopydłowa, jeżeli w lepszym boru włók pięć, a
jeżeli w gorszym włók sześć z gruntem i drzewem, od strony
Kraszewic lub od strony rzeki Warty, a które dotąd jeszcze
oddzielone nie zostały.
W wsi folwark Raducki jest gospodarzy
ośmiu, którzy odrabiają pańszczyznę i opłacają, a mianowicie:
Felix Borek, Michał Kostrzewa, Wojciech Glapa, Mateusz Jelczak,
Grzegoż Galba, tygodniowo po dwa dni pieszo, a w lecie, tłuki po
dni trzy także pieszo, płacą za kapłony, jaja i kądziel czynsiku
na święty Marcin po kopiejek 38, i od posiewnych przydatków,
pierwszy rs. 1 kopiejek 95, drugi rs. 1 kop. 12 1j2, trzeci czwarty i
piąty po rs. 2 kop. 25, zaś Wojciech Kostrzewa v. Wróbel robi
tygodniowo dzień jeden pieszo, w lecie dwa dni tłuki także pieszo,
i płaci kop. 21 1j2, za kapłony, jaja i kądziel czynsiku na Swięty
Marcin, a Adam Kostrzewa prócz takiejże robocizny i takiegoż
czynsiku za kapłony, jaja i kądziel, i płaci od posiewnych
przydatków kop. 57, wreszcie osmy Paweł Sаroski robi tygodniowo
ciągły dzień jeden, w lecie dwa dni tłuki pieszo, i daje w
naturze na Święty Marcin dwa garnce owsa.
Wieś Raduszyce ma gospodarzy 37, z
których: Tomasz Łyczek, Wincenty Łapaj, Michał Mucha, Wojciech
Olak, robią tygodniowo po dwa dni ciągle, w lecie tytułem tłuki
po cztery dni ciągle, a dwa dni piesze, płacą za kapłony jaja i
kądziel czynsiku na Święty Marcin po kop. 38, i dają w naturze po
cztery garnce owsa, zaś Tomasz Kaczmarek, Roch Walkowiak Michał
Andrzej Olejniak Nawrocki, Marcelli Mateusiak, Antoni Kaczmarek,
Andrzej Nawrocki, Jan Borczyk, Urban Janus, i Walenty Nawrocki, robią
tygodniowo po dwa dni ciągłe w lecie tytułem tłuki, ciągłych
dni cztery, a pieszych dni dwa, opłacają za kapłony, jaja, kądziel
czynsiku na Święty Marcin po kop. 38 dają dziesiąty snopek
dziesięciny z przydatków i uiszczają w naturze owsa po garncy
cztery Franciszek Pustelnik robi tygodniowo dni dwa, jeden zaciągiem,
drugi pieszo w lecie tytułem tłuki dwa dni ciągle, a dzień jeden
pieszo, płaci za kapłony, jaja i kądziel czynsiku na Święty
Marcin kop. 20 1j2, od posiewnych przydatków rs. 1 kop. 12 1j2, i
oddaje w naturze owsa garncy dwa, Karól Slósarek, Augustyn Wróbel,
Łukasz Slósarek, Jan Grembecki. Felix Domagała, Antoni Janus,
Błażej Graczyk, Wojciech Bąk, Łukasz Lelowski. Marcin Bugara,
Tomasz Sakieta. Józef Kaczmarek, Paweł Kubiak i Mateusz Wróbel
robią tygodniowo po dniu jednym ciągłym, płacą za kapłony jaja
i kądziel czynsiku na Święty Marcin po kopiejek 20 1j2, i dają w
naturze owsa po garncy dwa, a Łukasz Slósarek prócz tego od
posiewnych przydatków płaci dziesięciny na Święty Marcin rs. 1
kop. 12 lj2, i daje dziesiąty snopek z tychże przydatków, zaś —
Karól Slóserek, Augustyn Wróbel, dają również prócz tego
dziesiąty snopek dziesięciny z przydatków Mateusz Podgórniak Jan
Kikut, Mateusz Jaroski robią tygodniowo po dwa dni pieszo, a w lecie
po trzy dni tłuki pieszej opłacają za kapłony, jaja i kądziel
czynsiku na Św. Marcin k. 38 a od posiewnych przydatków tenże
Mateusz Podgórniak rubli srebrem 2 kopiejek 25, zaś Mateusz Saroski
kopiejek 56, Piotr Hajdak, Jan Podgórniak, dawniej Marcin Wróbel, a
teraz żona jego Ewa Mikołaj Borczyk dawniej Wincenty Wulkawinski a
teraz jego żona Katarzyna odrabiają tygodniowo po jednym dniu
pieszym w lecie tłuki po dwa dni pieszych, opłacają za kapłony
jaja i kądziel czynsiku na S-ty Marcin po kopiejek 20 1j2, a Piotr
Hajdak i Ewa Wróbel dają prócz tego dziesiąty snopek dziesięciny
przydatków posiewnych, zaś Jan Podgurnik opłaca tagże
przydatkówk. 50, nadto cała gromada tej wsi Raduszyć opłaca
solidarnie przez sołtysa pomiędzy nią rok rocznie rozkładany,
przez niego zbierany i dworowi wnoszony czynsz rubli sr. 51 k. 40 na
pustkowiu Banderowizna jest Tomasz Mikulski, a przy młynie Kajdasz
Karol Jaworski którzy robią w tygodniu po 1 dniu pieszo.
W dobrach zajętych są dwojakiego
rodzaju czynszownicy, a mianowicie: niestali i stali. Czynszownicy
niestali zależą od ugody z właścicielem dóbr którzy są:
W wsi folwark Raducki, Wojciech Mukusz
płacący z karczmy zajezdnej w kwartalnych ratach rs. 18, i
szynkujący dworskie trunki za wynagrodzeniem Święto Janki czyli 21
grosza, i kowal Noga który niepłaci żadnego czynszu lecz
obowiązany jest uskuteczniać dworowi bez płatnie wszelką robotę
starą.
W wsi Raduszyce: Maciej Janus płacący
czynszu rocznie rs. 5 kop. 40, Walenty Zbik kowal płacący rocznie
rs. 5 k. 85, żyd Iceka Wolkowicz uiszczający rocznie z mieszkania
rs. 3 kop. 60.
W pustkowiu Szyszki: Bartłomiej
Olejniczak wnoszący rocznie z gruntów po upadłym i nieistniejącym
młynie na S-ty Marcin rs. 10 k. 75 który obecnie po wcieleniu tegoż
pustkowia do wsi oczynszowanej Drobnice, przeniesiony został do
czynszowników stałych.
W młynie Kajdasz: Antoni Nowakowski
młynarz płacący rocznie w ratach kwartalnych rs. 120.
W młynie Drobnickim: Antoni Graczyk
młynarz płacący rocznie w takichże ratach rs. 120.
W młynie na pustkowiu Łyko: Jan
Chowanek młynarz płacący czynszu w kwartalnych ratach rocznie rs.
90, a oprócz tego każdy z nich obowiązany jest dostarczać dworowi
rocznie trzy furmanki bezpłatnie na odległość mil 9, i
uskuteczniać kolejno mlewo bez miarki.
Czynszownicy stali w tych dobrach
znajdują się a mianowicie:
W wsi Drobnice: Jau Barwas, Michał
Nawrocki, Roch Kostrzewa, Antoni Więcek, Maciej Kubisiak, Bartłomiej
Macusik, Szymon Siemior, Wojciech Kowalczyk, Sebestyan Gibas, Kacper
Adamczyk, Jakób Baterczyk, Idzi Gibas, Karol Walczak, Łukasz
Adamczyk, Ignacy Błaszczyk, Błażej Nowaczyk, Andrzej Nowaczyk,
Stanisław Walczak, Michał Kula, Tomasz Kula, Paweł Furmańczyk,
Konstanty Kostrzewa, Hippolit Piotrowski, Wojciech Kostrzewa, Jakób
Piotrowski, Antoni Furmańczyk, Andrzej Wieczorek, Marcin Furmańczyk,
Antoni Graczyk, Tomasz Batorczyk, Tomasz Wlaźlak, z których każdy
płaci rocznie czynszu po rs. 7, Piotr Maryniak, uiszczający czynszu
rs. 3 k. 50, Idzi Kubisiak, płacący rocznie rs. 7, Piotr Rus
wnoszący rocznie rs. 3 k. 50, Adam Olejniczak, Tomasz Łukowiak,
Paweł Sakieta, Tomasz Kruszkowiak, Łukasz Synowiec, Wincenty
Kostrzewa, Antoni Czarnuch, Łukasz Madeła, Maciej Bator, z których
każdy uiszcza rocznie po rs. 7, i sukcessorowie Antoniego Kostrzewy
płacący rocznie rs. 3 k. 50.
W pustkowiu Synowce czyli Zagórze:
Szymon Synowiec i Franciszek Synowiec z których każdy płaci
rocznie po rs7.
Włościanie w tych dobrach niemają
żadnych załóg dworskich, a budynki własne, zaś w młynach
znajdują się gruntowe kamienie i niektóre porządki, a w młynie
Kajdasz jest tartak z piłą i potrzebnymi porządkami.
Akt zajęcia powyżej z daty wyrażony
doręczony został w jednej kopii Napoleonowi Królikiewiczowi jako
dłużnikowi, w drugiej temuż samemu jako Wójtowi Gminy Raduszyce
d. 9 (21) Czerwca 1850, a w trzeciej Hilaremu Siennickiemu Pisarzowi
Sądu Pokoju Okręgu Wieluńskiego dnia 19 Czerw (1 Lipca) tegoż r.
Sprzedaż w mowie będących dóbr z
wszystkiemi przyległościami i użytkami odbywać się będzie na
audyencyi Trybunału Cywilnego 1ej Instancji Gubernii Warszawskiej w
Kaliszu, w Pałacu Sądowym przy ulicy Józefina zwanej posiedzenia
swe odbywającego.
Pierwsze ogłoszenie warunków
licytacyi i sprzedaży dóbr tych nastąpiło w d. 19 (31) Grudnia o
godzinie 10 z rana na audyencyi rzeczonego Trybunału roku 1850
drugie i trzecie uzupełnione w dniach 2 (14) i 16 (28) Stycznia 1851
r. poczem wyznaczono termin do tymczasowego przysądzenia na d. 27
Lutego (11 Marca) t. r. w którym w mowie będące dobra Raduszyce
przysądzono tymczasowo Janowi Prawdzic Gowarzewskiemu Patronowi
tegoż Trybunału za rs. 55000 i termin do ostatecznego przysądzenia
wyznaczono, lecz gdy z powodu sporów takowy do skutku nieprzyszedł,
po usunięciu ich a mianowicie co do ważności zajęcia przez wyrok
Rządzącego Senatu zaś co do taxy przez wyroki Sądu
Appellacyjnego, wyrokiem Trybunału Cywilnego Kaliskiego na illacyą
extrahenta Piotra Wichlińskiego d. 27 Grud. (8 Stycz.) 1852f3
wydanym oznaczony został termin na d. 10 (22) Lutego 1853 r. godz.
10 z rana na audyencyi publicznej tegoż Trybunału w którym
ostateczne przysądzenie rzeczonych dóbr Raduszyc z przyległościami
nastąpi. Kalisz d. 27 Grud. (8 Stycz.) 1852j3 r.
Hałaczkiewicz Sekretarz Tryb.
Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego
1858 nr 23
(N. D. 523) Sąd Policyi Poprawczej
Wydziału Piotrkowskiego.
Wzywa wszelkie Władze tak cywilne jako
też i wojskowe nad bezpieczeństwem i porządkiem w kraju czuwające,
aby Lucyana Lipińskiego, katolika, lat 22 liczącego, wzrostu
dobrego, włosów na głowie czarnych, oczów szarych, nosa dobrego,
ust miernych, twarzy okrągłej, ze służby lokaja utrzymującego
się, ostatnio we wsi Raduszycach Okręgu Wieluńskim przebywającego,
o kradzież obwinionego, przed wymiarem sprawiedliwości ukrywającego
się, ściśle śledziły, a wrazie dostrzeżenia ujęły i pod
scisłą strażą Sądowi tutejszemu lub najbliższemu dostawić
raczyły. Piotrków d. 14 (26) Stycznia 1858 r.
Sędzia Prezydujący,
Assesor Kollegialny, Chmieleński.
Gazeta Codzienna 1858 nr 169
Są do sprzedania z wolnej ręki i w
każdym czasie DOBRA ZIEMSKIE RADUSZYCE w powiecie Wieluńskim w
gubernji Warszawskiej położone. Rozległość włók wielkich,
miary nowopolskiéj 200, w któréj to rozległości pięknego lasu
włók 100; a grunta orne, łąki, pastwiska, obejmują resztę.
Rzeka Warta przepływa środkiem terrytorjum; trzy młyny i tartak;
folwarków trzy; wiosek zarobnych trzy; ludność liczna i zamożna.
Dobra te sprzedane być mogą wraz z inwentarzem żywym i martwym, za
cenę po złotych 4000 za włókę. Kanon złotych 104 tysiące
zostaje na gruncie, a nawet umówiony szacunek może być rozłożony
na raty dla dogodności kupującego.. Bliższych wiadomości
zasięgnąć można w Redakcji Gazety Codziennej lub w Raduszcach na
gruncie.
Dziennik Powszechny 1862 nr 182
(N D. 3863) Sąd Policji Poprawczej
Wydziału Piotrkowskiego. Zapozywa Marcina Smorawskiego, wyrobnika,
we wsiach, Radoszycy i Czernicach, Okręgu Wieluńskim dawniej
zamieszkałego, a obecnie z pobytu niewiadomego, o kradzież
obwinionego, aby najdalej w dniach 30, licząc od daty niniejszego
obwieszczenia w Sądzie tutejszym do publikacji wyroku w sprawie jego
własnej stawił się, lub o teraźniejszem zamieszkaniu swojem
doniósł, a to pod skutkami prawa. Piotrków d. 12 (24) Lipca 1862
r. Sędzia Prezydujący, Asesor Kolegialny, Chmieleński.
Kurjer Warszawski 1866 nr 278
Komisja Likwidacyjna w Królestwie
Polskiem, podaje do powszechnej wiadomości, iż wynagrodzenia
likwidacyjne: w ilości rs. 12,886 kop. 6, przypadające na mocy
rozporządzenia Komisji z dnia 25 Listopada (7 Grudnia) r. b.,
Ernestowi Lauterbach, właścicielowi dóbr Radoszyce, położonych w
Gubernji Warszawskiej, Powiecie Wieluńskim, Gminie Osiaków, wysłane
zostało do Kassy Powiatu Kaliskiego, celem wypłaty komu należy.
Dziennik Warszawski 1872 nr 14
N. D. 408. Sąd Policji Poprawczej w
Petrokowie.
Wzywa wszelkie władze tak cywilne jako
i wojskowe, ażeby bacznie śledziły Juliana Klementa ekonoma,
poddanego pruskiego, we wsi Raduczycach gminie Raduszewice Powiecie
Wieluńskim zamieszkałego, a obecnie z pobytu niewiadomego, o
kradzież obwinionego i w razie ujęcia go dostawili właściwym
porządkiem do Sądu tutejszego dla postąpienia z nim wedle prawa.
Rysopis Juliana Klementa: wieku lat 30
wzrostu średniego, twarzy okrągłej, nosa i ust miernych, oczu
czarnych, włosów ciemno blond, znaków szczególnych żadnych.
Petroków dnia 7 (19) Stycznia 1872 r.
Sędzia Prezydujący, Walewski.
Dziennik Warszawski 1874 nr 157
N. D. 4666. Sąd Policji Poprawczej w
Petrokowie. Wzywa niniejszym Kana* Alt, lat 29 mającego, rządcę
dóbr Roduchin, gminy Radoszewice, powiatu Wieluńskiego, gubernji
Kaliskiej, a obecnie z pobytu niewiadomego, aby w ciągu dni 30, od
daty niniejszego zapozwu, przybył lub doniósł o miejscu swego
zamieszkania dla ogłoszenia mu wyroku w własnej sprawie, a to pod
skutkami prawa.
Petroków d. 19 (31) Lipca 1874 r.
*nieczytelne
_________________________________________________________________________________
Dziennik Warszawski 1875 nr 90
N. D. 2443. Pisarz Trybunału Cywilnego
w Kaliszu.
Wiadomo czyni, iż na żądanie Leona
Walewskiego obywatela z własnych funduszów się utrzymującego, w
mieście powiatowem Sieradzu zamieszkałego, a zamieszkanie prawne u
Wincentego Jaruzelskiego Patrona Trybunału Cywilnego w Kaliszu, w
mieście Kaliszu zamieszkałego sobie obierającego, który to Patron
popieraniem sprzedaży dóbr niżej opisanych zajmować się będzie,
które z mocy kontraktu z dnia 8 (20) Sierpnia 1864 r., przed Janem
Niwińskim Rejentem w Kaliszu zawartego, oraz aktu cessji w dniu 10
(22) Czerwca 1864 r. przed Kowalskim Rejentem w Kaliszu przez Jana
Chryzostoma Guillaume na rzecz Walewskiego zeznanej, w poszukiwaniu
sumy rs. 7,430 z kapitału rs. 16,990 z procentem od całego tego
kapitału, od dnia 12 (24) Czerwca 1865 r., liczyć się prawnie
winnym, lub takim, jaki się wedle zaprodukować się winnych kwitów
należnym okaże, a reszty zdeponowania która wynosi rs. 9,560, do
Banku Polskiego w Warszawie, z powodu usunięcia ekwicji w dziale III
pod Nr. 12 i 13 zapisanej, a na rzeczonym kapitale stawionej,
protokółem Komornika Trybunału Romualda Pinowskiego w dniu 10 (22)
Kwietnia 1875 r. rozpoczętym, a w dniu 11 (23) t m. i r. ukończonym,
na przymusową publiczną sprzedaż w Trybunale Cywilnym w Kaliszu
przy ulicy Józefina położonym, odbywać się mającą, zajęte
zostały:
DOBRA ZIEMSKIE
Raduszyce składające się z głównego
folwarku Raduszyce, czyli inaczej folwarku Raduckiego, folwarku
Bronisławów i folwarku Kazimierzów, z młynów wodnych Drobnica,
Łyk i Kajdasz, osad leśnych Wygoda i Smolarnia, dwóch karczem przy
folwarku Raduckim i w wsi Raduszycach, oraz z wsi uwłaszczonej
Raduszyce, wsi Drobnica i folwarku Raduckiego, tudzież z lasów
przyległych, z zabudowań dworskich w protokóle zajęcia opisanych,
z inwentarzy żywych martwych do gruntu przywiązanych, z gruntów
obsianych i obsiać się mających, z łąk, pastwisk, z czynszów,
propinacji, rybołówstwa, polowania i z wszelkich dochodów
służących, bez najmniejszego wyłączenia z takowych jakiejkolwiek
części z wyłączeniem jedynie gruntów i zabudowań na własność
włościan w moc Najwyższego Ukazu przeszłych.
Tak opisane dobra położone są w
gminie Radoszewice, parafji Ossiaków i Wierzchlas, powiecie
Wieluńskim, gubernji Kaliskiej pod jurisdykcją kassy powiatu
Wieluńskiego, Sądu Pokoju w Wieluniu, Trybunału Cywilnego w
Kaliszu i Dyrekcji Szczegółowej Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego
w Kaliszu, a odległe są od miast najbliższych, a mianowicie:
miasta powiatowego Wielunia mil 2, miasta powiatowego Sieradza mil 7,
miasta powiatowego Noworadomska, gdzie jest stacja drogi żelaznej
Warszawsko-Wiedeńskiej mil 8, miasta gubernjalnego Kalisza mil 14, a
dawnego miasta obecnie osady Ossiaków, gdzie jest stacja pocztowa i
kancelarja urzędu gminnego Radoszewice wiorst 4, zaś graniczą na
północ z dobrami Czernice i Nowawieś, na wschód z korytem
spławnej rzeki Warta, na południe z dobrami Kraszkowice i dobrami
Krzeczów, na zachód z lasami dóbr Sieńca i dobrami Zwierzchlas.
Dobra te granice mają niesporne i są
kopcowane, i pozostają w posiadania SS-rów Ernesta Lauterbach, a
mianowicie:
1. Ernestyny z Lauterbachów Briegier
żony Ryszarda Brieger;
2. Emmy Stahr Hermana Stahr żony, i
3) Berty Rappard Marcellego Rappard
żony.
W dobrach tych, jak wyżej powiedziano
są młyny zwane Kajdasz i Drobnica, które posiada Władysław
Dzidowski, oraz młyn Łyk Herman Bryndel, młyny te podobno za
umowami prywatnemi sprzedane zostały jeszcze za życia ś. p.
Ernesta Lauterbach.
Gruntu w dobrach na czele rzeczonych,
po odpadnięciu na uposażenie włościan w moc Najwyższego Ukazu
mórg 2378 prętów 88, wyłącznie dominialnego folwarcznego
odnoszącego się do klasy II, III, IV i V odznaczonego kopcami od
gruntów włościańskich, znajduje się przybliżonym sposobem
wziętego w ogóle włók sto dwadzieścia cztery, mórg dwadzieścia
dwie miary nowopolskiej, albo około dziesiatyn 1896 miary
rosyjskiej; zaś w szczególności wynosi: FOLWARK RADUSZYCE czyli
RADUCKI
1. w gruntach ornych mórg 826.
2. w łąkach mórg 31.
3. w pastwiskach mórg 152.
4. ogrodów warzywnych i owocowych mórg
2.
5. pod zabudowaniami i podwórzem mórg
3.
FOLWARK BRONISŁAWÓW
6. w gruntach ornych mórg 200.
7. łąkach mórg 36.
8. pod zabudowaniami mórg 1.
FOLWARK KAZIMIERZÓW
9. w gruntach ornych mórg 157 pr. 258.
10. pod zabudowaniami i podwórzem mórg
1.
Do całej zaś rozległości dóbr
Raduszyce należy:
11. lasu dębowego, sosnowego i
świerkowego przez wycięcie starodrzewu przerzadzonego mórg 1590
pr. 56.
12. zagajników mórg 390 pr. 151.
13. zarośli mórg 20 pr. 14.
14. lasu wyrąbanego czyli pieńków po
takowym pozostałych mórg 612 pr. 121.
15. wód w stawach i korycie rzeki
Warty mórg 86.
16. dróg, rowów i granic mórg 79.
17. gruntu do 3-ch młynów wodnych
powyżej opisanych należące mórg 54.
razem mórg 3742.
Na dobrach rzeczonych włościanie tam
uwłaszczeni Najwyższym Ukazem, mają zapewnione służebności.
Podatków opłaca się do kasy
Wieluńskiej rocznie w ogóle rs. 1248 kop. 34.
Protokół zajęcia tak opisanych dóbr
wręczony został a mianowicie:
1). Wójtowi gminy Radoszewice w
Ossiakowie Józefowi Łakomiak, i
2). Pisarzowi Sądu Pokoju w Wieluniu
Waleremu Kossowskiemu d. 12 (24) Kwietnia 1875 r., a wniesiony do
księgi wieczystej dóbr Raduszyce d. 19 Kwietnia (1 Maja) r. b., zaś
zaregestrowany w biórze Pisarza Trybunału d. 21 Kwietnia (3 Maja)
t. r.
Każdy chęć mający do kupna dóbr
tych szczegółowy opis i warunki licytacyjne przejrzeć może w
biórze Pisarza Trybunału i Patrona sprzedaż tę popierającego, a
o ich rzeczywistym stanie na gruncie się przekonać.
Pierwsze ogłoszenie warunków
licytacyjnych i zbioru objaśnień nastąpi w d. 3 (15) Czerwca 1875
r. o godzinie 10 z rana, a dwie następne odbędą się podług
przepisów prawa.
Kalisz d. 21 Kwietnia ( 3 Maja) 1875 r.
Skoczyński.
Kaliszanin 1886 nr. 75
_________________________________________________________________________________
Kaliszanin 1886 nr. 83
Kurjer Warszawski 1886 nr 264
= Bez dozoru.
Siedmioletni Jan Janus, ze wsi
Raduczyce, tegoż powiatu, kąpiąc się w rzece Warcie, utonął.
Kurjer Warszawski 1886 nr 291
= Pobicie żon.
We wsi Radoszyce, w pow. wieluńskim,
włościanin Jan Nawrocki, będąc w stanie nietrzeźwym, wszczął
bójkę z żoną swoją Elżbietą.
Z odniesionych podczas bójki ran
biedna kobieta wkrótce zmarła.
Gazeta Kaliska 1907 nr 193
We wsi
Raduszyce w pow. wieluńskim, utonęła w studni pozostawiona bez
dozoru dwuletnia Józefa Borczyk.
Gazeta Kaliska 1907
nr 289
We wsi Raduczyce,
pow. wieluńskiego, spłonęły dwa młyny wodne i szopa Ludwika Swia
tłowskiego, ubezpieczone na 4540 rb.
Gazeta Świąteczna 1908 nr 1415
Pożar. We wsi Raduczycach pod
Wieluniem, w guberńji kaliskiej, spaliło się dnia 9 lutego pięć
osad gospodarskich. Całej wsi groziło wielkie niebezpieczeństwo,
bo dzień był bardzo wietrzny. Na szczęście przybyła straż
ogniowa ochotnicza z Osjakowa i uratowała większą część wioski.
Nieszczęśliwi pogorzelcy pozostali bez dachu i żywności, a żywina
bez paszy. J. K.
Zorza 1917 nr 22
Wieści od Czytelników.
Pożar w Raduszycach.
We wsi Raduszyce pow. Wieluńskiego
dnia 11 maja r. b. o godzinie 4 po południu wybuchł pożar w
zabudowaniach gospodarza M. Podgórniaka. Ogień podniecany wiatrem
szerzył się z gwałtowną szybkością. Z powodu gęstego
zabudowania wsi ogień łatwo przenosił się z jednego budynku na
drugi, tak że w przeciągu kilkunastu minut ogień objął 12
zagród, które spłonęły doszczętnie z wszystkiemi zabudowaniami.
Z inwentarza spaliło się 7 sztuk bydła 4 owce i pies, który był
na uwięzi. Pieniędzy w gotowiźnie 596 rb. i 855 mar. Straty ogólne
wynoszą 16,270 rb. Gospodarz 70 letni Jan Kowalczyk, który usiłował
wyprowadzić krowę z palącej się obory, został ciężko
poparzony. Pierwszej pomocy lekarskiej nieszczęśliwemu udzielił p.
Józef Błażejowski z Assyakowa, poczem odwieziono nieboraka w
ciężkich cierpieniach do szpitala w Wieluniu. Przyczyna pożaru
niewyjaśniona, w każdym bądź razie nie był to wypadek
nadzwyczajny, gdyż ogień powstał w stodole i to wśród dnia, a
więc w tym czasie kiedy rodzice byli zajęci pracą polną, a dzieci
pozostały w domu bez opieki. Ten wypadek powinien być przestrogą
dla innych, aby przez nieostrożność, a tembardziej przez niedbałą
opiekę nad dziećmi nie wzniecać pożarów, które całe wioski
zamieniają w perzynę i nieraz z zamożnych gospodarzy robią
żebraków.
A. Walasik.
_________________________________________________________________________________
Gazeta Łódzka 1917 nr. 144
_________________________________________________________________________________
Godzina Polski 1917 nr 148
W Czarnożyłach
spłonęło 7 zagród włościańskich, domy służby dworskiej i
obory dworskie, 10 krów, cielę i wszystek drób.
W Raduszycach
tegoż powiatu spłonęło 12 zagród, 7 sztuk bydła, 4 owce i pies.
Pieniędzy w gotowiźnie-596 rb. i 855 mk. Straty ogółem wynoszą
16,270 rb. Przy pożarze uległ poparzeniu gospodarz J. Błażejowski.
Gazeta Świąteczna 1917 nr 1895
We wsi Raduczycach w stronach
Wieluńskich wszczął się dnia 11-go maja pożar w zagrodzie
gospodarza, Zagórniaka. Wieś jest gęsto zabudowana, więc pożar
szybko się szerzył, tembardziej, że wiatr podsycał płomienie.
Spaliło się do szczętu 12 zagród, a w nich 7-ro bydła, 4 owce i
pies na łańcuchu. Poszło też z dymem około 600 rubli i blizko
900 marek, które gospodarz trzymał w domu. Straty wynoszą około
16 tysięcy i 300 rubli. Co gorsza, skutkiem pożaru stracił życie
gospodarz Jan Kowalczyk, staruszek 70-letni, który chciał
wyprowadzić krowę z palącej się obory i strasznie się przy tem
popalił. Odwieziono go do szpitala w Wieluniu i tam w ciężkich
cierpieniach życie wkrótce zakończył. A. Walasik.
Gazeta Świąteczna 1917 nr 1899
Pożar. Z parafji Osiakowa, w stronach
wieluńskich, w guberńji kaliskiej, piszą do nas: Okolicę naszą
nawiedzają temi czasy pożary. Jeszcześmy nie zapomnieli o
nieszczęściu w Raduczycach, gdzie poszło z dymem 12 zagród, a tu
w sobotę 9 czerwca znów ukazały się gdzieś daleko kłęby dymu.
Mówili ludzie na razie, że to las się pali, ale okazało się
wkrótce, że pożar pochłania wieś Radoszewice. Spaliło się tam
26 zagród ze wszystkiemi zabudowaniami i zapasami żywności;
upiekło się żywcem kilkoro bydła i kilka świń. Wiatr pędził
iskry na wieś, więc ogień szybko się szerzył, a ludzie
zatrudnieni byli pracą w polu; to też nawet pościeli nie zdołano
uratować. 31 rodzin zostało bez dachu, bez odzieży i bez sposobu
do życia. Budynki były zabezpieczone od ognia, ale gospodarze nie
chcieli płacić składki ogniowej, więc teraz nie otrzymają
wynagrodzenia. Na ratunek przybyły do Radoszewic straże ogniowe z
Siemkowic i Woli. Straż z Osiakowa nie wyruszyła z powodu braku
koni; tylko kilku gorliwych strażaków wybrało się pieszo z hakami
w ręku, aby choć ile możność ratować mienie bliżnich. A.
Walasik.
§2.
Wykonanie niniejszego rozporządzenia powierza się Staroście Powiatowemu Wieluńskiemu.
Rozporządzenie niniejsze wchodzi w życie z dniem ogłoszenia w Łódzkim Dzienniku Wojewódzkim.
(-) Hauke - Nowak
Wojewoda.
Obwieszczenia Publiczne 1921 nr 59
Wydział hipoteczny przy sądzie okręgowym w Kaliszu, obwieszcza, że otwarte zostały postępowania spadkowe po zmarłych:
7) Teodorze Enderze, właśc. dóbr Skrzynno, Skrzynno A, Raduszyce i Kraszkowiec, pow. Wieluńskiego;
Termin zamknięcia tych postępowań spadkowych wyznaczony został w kancelarji hipotecznej w Kaliszu na dzień 6 lutego 1922 r.
Obwieszczenia Publiczne 1927 nr 95a
Wpisy do rejestru handlowego.
Do rejestru handlowego, Działu A, sądu okręgowego w Kaliszu wciągnięto następujące firmy pod Nr. Nr.:
Dn. 11 października 1927
r.
8277 „Alojzy
Burchardt" —sklep kolon jalno-spożywczy we wsi Raduczyce, gm.
Radoszewice, pow. wieluńskiego. Istnieje
od 28 grudnia 1926 r. Właśc. Alojzy Burchardt, zam. we wsi
Raduczyce.
Obwieszczenia Publiczne 1928 nr 19a
Wpisy do rejestru
handlowego.
Do rejestru
handlowego, Działu A, sądu okręgowego w Kaliszu wciągnięto
następujące firmy pod Nr. Nr.:
dn. 3 grudnia 1927 roku.
8301. „Abram-Lajzer
Abramowicz" — sklep kolonjalno-spożywczy we wsi Raduczyce,
gm. Radoszewice,
pow. wieluńskiego. Istnieje od 1 stycznia 1920 roku. Właśc.
Abram-Lajzer Abramowicz, zam. we wsi Raduczyce.
Z gminy Radoszewice
(Korespondencja własna.)
Rzadką a wspaniałą uroczystością w gminie Radoszewice zapisał się głęboko w pamięci naszej dzień 22 września 1928 r.
W dniu tym odbyło się uroczyste poświęcenie nowo-wybudowanego gmachu szkolnego w kol. Raduczyce. Już od samego rana zaczęły się przygotowania w tak cichej i skromnej wiosce. Zgromadzone dzieci pod kierownictwem miejscowych nauczycieli oczekiwały przyjazdu PP. Inspek. Szkolnych i Przedstaw. Władz administracyjnych.
O godzinie 10-tej rano przybyli pp. Wójt gminy Radoszewice Ignacy Wróbel i sekretarz Józef Kramarski. Na miejscu zgromadzili się przedstaw. Rady Gmin., Dozoru Szkolnego i miejscowa ludność.
Aktu poświęcenia dokonał ks. Józef Piekieliński, który w krótkich, a treściwych słowach scharakteryzował potrzebę szkoły i to szkoły Polskiej. Następnie przemawiali Inspek. Szkolni podkreślając przedewszystkiem wielką działalność Państwa Polskiego wytężoną w kierunku podniesienia oświaty nadmieniając jednak, że obowiązek budowania szkół spoczywa przedewszystkiem na gminie, a później na Państwie.
Jedną z lepszych grmin w pow. Wieluńskim nadmienił p. Inspektor Szkolny jest gm. Radoszewice, ona to rozumiejąc potrzebę rozwoju szkolnictwa przystąpiła do budowy gmachów. W roku zeszłym wybudowano chociaż bardzo skromny, ale narazie dostateczny domek na Zmyślonej, obecnie o większych rozmiarach bo szkołę 4-ro kl. w kol. Raduczyce.
Inspektor Szkolny w imieniu władz i gminy złożył podziękowanie przedewszystkiem staremu Wójtowi Marcinowi Wejnerowi, Radzie Gmin., Dozorowi Szkolnemu, a następnie nowemu Wójtowi p. Ig. Wróblowi, wyrażając nadzieję nowej pracy na terenie gminy. My ze swej strony składamy przedewszystkiem serdeczne podziękowanie p. Inspek. Samorządu Gmin na pow. Wieluński P. Adamowi Chlewskiemu za jego niestrudzoną pracę w kierunku podniesienia szkolnictwa, bo stwierdzić należy, że nie kto inny tylko On przez cały przeciąg budowy szkoły w naszej gminie nie tylko przeprowadzał dodatnie uchwały, ale przez cały czas dodawał siły i ochoty do pracy, która w tak wolnym tempie poruszała się naprzód.
Uczestnik.
— (w) Z Sądu. W dniu 22 lutego br. Sąd Okręgowy Kaliski na sesji wyjazdowej w Wieluniu w pełnym komplecie pod przewodnictwem wiceprezesa Sądu Okręgowego w Kaliszu Z. Kaczkowski rozpatrywał między innymi następujące sprawy:
Franciszka Janus lat 21 z Raduszyc powracającego z robót rolnych z Niemiec, za przemycenie przez granicę odzieży męskiej wagi 90 kg instrumentu muzycznego i mniejszej ilości tytoniu Sąd skazał, na zapłacenie kary w sumie zł 214 zaś przemycone przez granicę przedmioty skonfiskować na rzecz Skarbu Państwa.
Pożary.
W dniu 4 bm. we wsi Raduszyce gm. Radoszewice od uderzenia pioruna spaliła się szopa na szkodę Wieślaka Piotra.
Obwieszczenia Publiczne 1928 nr 94
Sąd okręgowy w Kaliszu, na mocy art. 1776 U. P. C., niniejszem zawiadamia: 1) Stanisława Ślusarka, 2) Franciszka Sosnowskiego, 3) Wiktorię Sosnowską, 4) Jadwigę Sosnowską i 5) Antoniego Janusa w kraju nieobecnych i z miejsca pobytu niewiadomych, ostatnio zamieszkałych w Raduszycach, gm. Radoszewice, star. wieluńskiego, iż decyzją sądu z dnia 13 października 1928 roiku, do obrony praw oraz zarządu ich majątkiem został mianowany kurator Marcin Ślusarek, zamieszkały we wsi Nowa - Wieś, gm. Radoszewice, star. wieluńskiego. (Nr. sprawy II. C. 138/28).
Goniec Sieradzki 1928 nr 104
Z gminy Radoszewice
(Korespondencja własna.)
Rzadką a wspaniałą uroczystością w gminie Radoszewice zapisał się głęboko w pamięci naszej dzień 22 września 1928 r.
W dniu tym odbyło się uroczyste poświęcenie nowo-wybudowanego gmachu szkolnego w kol. Raduczyce. Już od samego rana zaczęły się przygotowania w tak cichej i skromnej wiosce. Zgromadzone dzieci pod kierownictwem miejscowych nauczycieli oczekiwały przyjazdu PP. Inspek. Szkolnych i Przedstaw. Władz administracyjnych.
O godzinie 10-tej rano przybyli pp. Wójt gminy Radoszewice Ignacy Wróbel i sekretarz Józef Kramarski. Na miejscu zgromadzili się przedstaw. Rady Gmin., Dozoru Szkolnego i miejscowa ludność.
Aktu poświęcenia dokonał ks. Józef Piekieliński, który w krótkich, a treściwych słowach scharakteryzował potrzebę szkoły i to szkoły Polskiej. Następnie przemawiali Inspek. Szkolni podkreślając przedewszystkiem wielką działalność Państwa Polskiego wytężoną w kierunku podniesienia oświaty nadmieniając jednak, że obowiązek budowania szkół spoczywa przedewszystkiem na gminie, a później na Państwie.
Jedną z lepszych grmin w pow. Wieluńskim nadmienił p. Inspektor Szkolny jest gm. Radoszewice, ona to rozumiejąc potrzebę rozwoju szkolnictwa przystąpiła do budowy gmachów. W roku zeszłym wybudowano chociaż bardzo skromny, ale narazie dostateczny domek na Zmyślonej, obecnie o większych rozmiarach bo szkołę 4-ro kl. w kol. Raduczyce.
Inspektor Szkolny w imieniu władz i gminy złożył podziękowanie przedewszystkiem staremu Wójtowi Marcinowi Wejnerowi, Radzie Gmin., Dozorowi Szkolnemu, a następnie nowemu Wójtowi p. Ig. Wróblowi, wyrażając nadzieję nowej pracy na terenie gminy. My ze swej strony składamy przedewszystkiem serdeczne podziękowanie p. Inspek. Samorządu Gmin na pow. Wieluński P. Adamowi Chlewskiemu za jego niestrudzoną pracę w kierunku podniesienia szkolnictwa, bo stwierdzić należy, że nie kto inny tylko On przez cały przeciąg budowy szkoły w naszej gminie nie tylko przeprowadzał dodatnie uchwały, ale przez cały czas dodawał siły i ochoty do pracy, która w tak wolnym tempie poruszała się naprzód.
Uczestnik.
Goniec Sieradzki 1929 nr 47
— (w) Z Sądu. W dniu 22 lutego br. Sąd Okręgowy Kaliski na sesji wyjazdowej w Wieluniu w pełnym komplecie pod przewodnictwem wiceprezesa Sądu Okręgowego w Kaliszu Z. Kaczkowski rozpatrywał między innymi następujące sprawy:
Franciszka Janus lat 21 z Raduszyc powracającego z robót rolnych z Niemiec, za przemycenie przez granicę odzieży męskiej wagi 90 kg instrumentu muzycznego i mniejszej ilości tytoniu Sąd skazał, na zapłacenie kary w sumie zł 214 zaś przemycone przez granicę przedmioty skonfiskować na rzecz Skarbu Państwa.
Goniec Sieradzki 1930 nr 132
Pożary.
W dniu 4 bm. we wsi Raduszyce gm. Radoszewice od uderzenia pioruna spaliła się szopa na szkodę Wieślaka Piotra.
Obwieszczenia Publiczne 1932 nr 23
Wydział hipoteczny przy
sądzie grodzkim w Wieluniu obwieszcza, że na dzień 20 czerwca 1932
roku wyznaczony został termin pierwiastkowych regulacyj hipotek
dla niżej wymienionych nieruchomości:
2) osady
włościańskiej Piotra i Józefy małż. Ślusarek, we wsi
Raduczyce, gm. Radoszewice,
składającej się z 7 morg. 150 pręt. czyli 4 ha 572 mtr. kw.
ziemi z budynkami, zapisanej w tabeli nadawczej pod Nr. 15 (Nr. 1921
rep. hip.);
Echo Sieradzkie 1932 7
lipiec
Antoni Nowak mieszk.
wsi Radoszyce gm. Radoszewice potrzebował do gospodarstwa dobrej
siekiery, gdyż mu jego stara nie służyła odpowiednio.
Upatrzył przeto
sobie odpowiednią siekierę
u sąsiada swojego Randaka i zabrał jakby mu się należała. Sąd
Grodzki za tę samowolę skazał go na 1 mies. więzienia.
Echo Sieradzkie 1932 29 grudzień
Sąd Okręgowy Kaliski na
sesji wyjazdowej w Wieluniu skazał na karę więzienia następujące
osoby:
(...) Mieszkaniec wsi
Reduczyce gm. Radoszewice Stefan Wróbel lat 19 za zniszczenie weksla
na sumę zł. 500 stanowiącego własność Pinkusa Herszlikowicza, w
tym celu aby sumy nie oddać - na 7 miesięcy więzienia. Połowę
kary na mocy amnestji wszystkim zmniejszono.(...)
Łódzki Dziennik Urzędowy 1933 nr 19
ROZPORZĄDZENIE WOJEWODY ŁÓDZKIEGO
z dnia 16 września 1933 r. L. SA. II. 12/15/33
o podziale obszaru gmin wiejskich powiatu Wieluńskiego na gromady.
Po zasiągnięciu opinij rad gminnych i wydziału powiatowego zgodnie z uchwałą Wydziału Wojewódzkiego z dnia 15 września 1933 r. na podstawie art. 107 ustawy o częściowej zmianie ustroju samorządu terytorjalnego z dnia 23. III. 1933 r. (Dz. U. R. P. Nr. 35, poz. 294) postanawiam co następuje:
§ 1.
Wykonanie niniejszego rozporządzenia powierza się Staroście Powiatowemu Wieluńskiemu.
Rozporządzenie niniejsze wchodzi w życie z dniem ogłoszenia w Łódzkim Dzienniku Wojewódzkim.
(-) Hauke - Nowak
Wojewoda.
Echo Sieradzkie i Zduńskowolskie 1934
26 maj
POŻARY.
We wsi Raduczyce gm.
Radoszewic,
spaliły się zabudowania
gospodarcze na szkodę Szczepana Sarowskiego i Andrzeja Graczyka.
We wsi Radomina gm.
Naramice spaliła się zupełnie zagroda
Piskuły Pawła.
W obydwóch
wypadkach powstały pożar umiejscowiły straże pożarne.
_________________________________________________________________________________
Echo Łódzkie 1935 maj
_________________________________________________________________________________
_________________________________________________________________________________
Echo Łódzkie 1939 luty
_________________________________________________________________________________






Brak komentarzy:
Prześlij komentarz