Rosin:
LIPNIK -(1103? 1427 Lipnik) 13 km na NW od Pajęczna. Po 1103 Bolesław Krzywousty miał nadać zbiegłemu z Czech Janowi Werszowcowi ponad 9 wsi, w tym Siemkowice, Radoszewice i L. (Pap. 563); 1427 Imram z Siemkowic zezwolił s. Janowi zapisać ż. Dorocie 300 grz. na 2 wsiach w Sieradzkiem i na L. (GS ins. 5, 302); 1456 przy podziale dóbr Boksa z Siemkowic otrzymał Radoszewice i L. (GS ins. 11, 483); 1468 Kat. z Radoszewic otrzymała od Mik. Boksy tytułem wyrównania za posag młyn w Radoszewicach oraz w L. 1 kmiecia na 1 ł., i drugiego na 1/2 ł., 1/2 karczmy i młyn Kopacz z sadzawką, położony ku Siemkowicom (GW 1, 180); 1498 Boksa i Marcin z Radoszewic spłacili Małgorzacie posag z Radoszewic i L. (GW 2, 64); 1504 kuźnica (GW 2, 278); 1511, 1518 pow. wiel., 8 ł. (ŹD 211); 1520 par. Siemkowice, dek. brzeźnicki, plebanowi dzies. snop. z ról folw., od kmieci po 6 gr z łanu (Ł 1, 535-536); 1552 własn. 3 Radoszewskich, 14 kmieci, młyn; 1553 – 5 ł. (ŹD 291).
Tabella miast, wsi, osad Królestwa Polskiego 1827 r.
Lipnik, województwo
Kaliskie, obwód Wieluński, powiat Wieluński, parafia Siemkowice,
własność prywatna. Ilość domów 24, ludność 515, odległość
od miasta obwodowego 3.
Słownik Geograficzny:
Lipnik, dwie wsie, pow. wieluński, gm. Radoszewice, par. Siemkowice (Łaski, Lib. ben. I, 535); odl. od Wielunia 24 w. Pierwsza wś dm. 42, mk. wraz z pust. Mazaniec ma 333. Druga wś dm. 8, mk. 148. W 1827 r. było tu w ogóle 24 dm., 515 mk. Dobra L. składają się z folwarków: L. i Delfina, nomenklatury Bugaj; wsi: L. i Delfina; od rzeki Warty w. 4. Rozl. wynosi mr. 2488; folw. L.: grunta orne i ogr. mr. 549, łąk mr. 200, pastw. mr. 175, lasu mr. 1262, nieuż. i place mr. 29, razem mr. 2215; bud. mur. 10, z drzewa 8; folw. Delfina: grunta orne i ogr. mr. 248, łąk mr. 17, nieuż. i place mr. 7, razem mr. 272; bud. mur. 1, z drzewa 2; płodozmian 13-polowy. Wś L. os. 58, z grun. mr. 452; wś Delfina os. 25, z grun. mr. 303.
Spis 1925:
Lipnik, wś i kol., pow. wieluń, gm. Radoszewice. Budynki z przeznaczeniem mieszkalne wś 89, kol. 36. Ludność ogółem: wś 536, kol. 233. Mężczyzn wś 256, kol. 118, kobiet wś 280, kol. 115. Ludność wyznania rzymsko-katolickiego wś 505, kol. 227, ewangelickiego kol. 4, mojżeszowego wś 31, kol. 2. Podało narodowość: polską wś 528, kol. 233, żydowską wś 8.
Wikipedia:
Lipnik-wieś w Polsce położona w województwie łódzkim, w powiecie pajęczańskim, w gminie Siemkowice. Miejscowość typowo rolnicza, położona malowniczo w Kotlinie Szczercowskiej. Głównym źródłem utrzymania ludności jest uprawa chrzanu. Rodzimy folklor upowszechnia ludowy Zespół Śpiewaczy Lipniczanie. W latach 1975-1998 miejscowość administracyjnie należała do województwa sieradzkiego.
Wikipedia:
Kolonia Lipnik-wieś w Polsce położona w województwie łódzkim, w powiecie pajęczańskim, w gminie Siemkowice. W latach 1975-1998 miejscowość administracyjnie należała do województwa sieradzkiego.
Elżbieta Halina Nejman Majątki (Szlachta Sieradzka XIX wieku Herbarz)
Elżbieta Halina Nejman Majątki (Szlachta Sieradzka XIX wieku Herbarz)
LIPNIK par. Siemkowice, p. pajęczański W 1819 r. Kajetan Trzciński kupił wieś od Suloffa. W 1912 r. wieś i kolonia po byłym folwarku mają 2481 mg, we władaniu uwłaszczonych włościan i cząstkowych właścicieli. W 1927 r. własność Endel i S-ka, 302 ha, a Koźmierów i Bronisławów Raducki 1769 ha. (Nowosielski 1821 a.7, PGkal.)
§2.
Wykonanie niniejszego rozporządzenia powierza się Staroście Powiatowemu Wieluńskiemu.
Rozporządzenie niniejsze wchodzi w życie z dniem ogłoszenia w Łódzkim Dzienniku Wojewódzkim.
(-) Hauke - Nowak
Wojewoda.
1992 r.
Gazeta Korrespondenta Warszawskiego y
Zagranicznego 1813 nr 29
List Gończy.
Opis Inkulpatów.
1. Wincenty Woytyniak o rabunek
obwiniony, rodem z Lipnika Powiatu Wieluńskiego, lat 34 maiący,
religii Katolickiey, wzrostu średniego, głowy mierney, włosów
ciemno-blond, czoła wysokiego, oczu szarych, twarzy okrągłey, nosa
pociągłego, brody i wąsów rudawo zarastaiących, ust wypukło
rumianych, piersi wysokich, plec miernych, u prawey ręki palec
ucięty maiącego. — Odzież miał na sobie, sukmanę pół
wełnianą czyli wełnianka w paski zielone i białe, leybik sukna
prochowego, koszula konopna oznaczona numerem 12, spodnie pacześnie
pod tymże numerem, bóty ordynaryine stare, czapka z baranem siwym,
wierzchem granatowym sukiennym.
(...)— W Łęczycy dnia 22go Marca
1813.
Wydział Policyi Poprawczey Obwodu
Łęczyckiego.
Gazeta Korrespondenta Warszawskiego y
Zagranicznego 1815 nr 50
Doniesienia.
Po pierwszy raz.
Józef Zelof z żoną i Jmć Panną
Honoratą Pągowską oraz służącemi, mieszkaiący w Lipniku w
powiecie Wieluńskim chce iechać do Reinertz.
Gazeta Warszawska 1828 nr 99
Stanisław Suffczyński właściciel
summy 20,000 zł: Pol: z procentem po pięć od sta na Dobrach
Lipniki, w Powiecie Wieluńskim, Woiewództwie Kaliskiem położonych,
w Dziale IV. pod Nrem 4 zabezpieczoney, dnia 7 Września 1819 r.
zmarły, otworzył po sobie spadek, z powodu tego postępowanie
spadkowe w Xięgach wieczystych iest zapisane; celem przeto
przeniesienia własności tey summy i z procentami, wyznacza się
termin ostateczny na dzień 30 Kwietnia 1829 roku godzinę 3cią po
południu w Kancellaryi Ziemiańskiey Woiewództwa, Kaliskiego o czem
po pierwszy raz zawiadomia się. — W Kaliszu dnia 1 Kwietnia 1828
r.
Rejent Kancel: Ziem: Woiew: Kaliskiego:
Ignacy Głowczewski.
Gazeta Warszawska 1829 nr 345
Z powodu śmierci niegdy Julianny
Brygidy Maryanny trzech imion z Lemańskich Gnaczyńskiey, zaszłey w
dniu 27 Lipca 1829 roku, otworzyło się postępowanie spadkowe, o
którem donosząc podpisany Rejent zawiadomia, iż do przeniesienia
na imie Sukcessorów teyże Gnaczyńskiey własności części summy,
iaka dla niey przynależała z większego kapitału 20,000 zł: Pol:
w sukcessyi po Stanisławie Suffczyńskim dla iego spadkobierców
przypadłego, na Dobrach Lipniku, w Powiecie i Obwodzie Wieluńskim
położonych, w Dziale IV. pod Nrem 4 hypotekowanego, termin roczny
na dzień 16 Grudnia 1830 roku w Kancellaryi Ziemiańskiey
Woiewództwa Kaliskiego przeznaczony został. — Kalisz dnia 10
Grudnia 1829 roku.
Rejent Kancellaryi Ziemiańskiey
Województwa Kaliskiego:
Franciszek Nowosielski.
Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego
1859 nr 17
(N. D. 338) Sąd Policyi Poprawczej
Wydziału Piotrkowskiego.
Zapozywa Józefa Orłowskiego niegdy
ekonoma z Krzeczowa i Lipnika a dziś z pobytu niewiadomego, aby się
w Sądzie tutejszym w ciągu dni 30tu niezawodnie stawił, do
ogłoszenia wyroku, lub o pobycie teraźniejszym zawiadomił, a to
pod skutkami prawa.
Piotrków d. 29 Grud. (10 Stycznia)
1858j9 r.
Sędzia Prezydujący,
Assesor Kolegialny, Chmieleński.
Dziennik Warszawski 1864 nr 187
(N. D. 3560) Sąd Policji Poprawczej
Wydziału Piotrkowskiego.
Zapozywa Juljana Mąkolskiego Rządcę
dóbr dawniej we wsi Lipnik, Okręgu Wieluńskim zamieszkałego, a
obecnie z pobytu niewiadomego o naruszenie przepisów o paszportach
obwinionego, aby najdalej w dniach 30 licząc od daty niniejszego
obwieszczenia w Sądzie tutejszym do złożenia tłomaczenia w
sprawie jego własnej stawił się, lub o teraźniejszem swem
zamieszkaniu doniósł a to pod skutkami prawa.
Piotrków d. 1 (13) Lipca 1864 r.
Sędzia Prezydujący, Chmieleński.
Dziennik Warszawski
1865 nr 290
(N. D. 7438). Dyrekcja
Szczegółowa Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego Gubernji
Warszawskiej w Kaliszu.
Podaje do powszechnej
wiadomości, iż na zasadzie art. 7 Postanowienia Rady
Administracyjnej Królestwa Polskiego z d. 28 Czerwca (10 Lipca) 1860
r. i upoważnień przez Dyrekcją Główną Towarzystwa Kredytowego
Ziemskiego udzielonych następujące dobra ziemskie za zaległość w
ratach Towarzystwu należnych wystawione są na pierwszą sprzedaż
przymusową przez licytacją publiczną w mieście Kaliszu w pałacu
sądowym przy ulicy Józefiny w kancelarjach hypotecznych poniżej
wymienionych.
29. Lipnik do których
należą wieś z folwarkiem Delfina: osada czynszowa Bugaj i
pustkowie Mazaniec z wszystkiemi ich przyległościami i
przynależytościami w Okręgu i Powiecie Wieluńskim położone,
raty zaległe w chwili zarządzenia sprzedaży wynoszą rs. 972 kop.
98, vadium do licytacji rs. 3,800, licytacja rozpocznie się od sumy
rs. 22,495, termin sprzedaży d. 15 (27) Sierpnia 1866 r., przed
Rejentem Kan. Ziem. W. Grabowskim.
Sprzedaże wzmiankowane
odbędą się w terminach powyżej oznaczonych poczynając od godziny
10 zrana w obec delegowanego Radcy Dyrekcji Szczegółowej, gdyby zaś
Rejent, przed którym sprzedaż ma się odbywać był przeszkodzony
licytacja odbędzie się w jego kancelarji przed innym Rejentem który
go zastąpi.
Warunki licytacyjne są
do przejrzenia w właściwych księgach wieczystych i w biurze
Dyrekcji Szczegółowej. W końcu Dyrekcja Szczegółowa uprzedza
interesowanych, że gdyby w dniu do licytacji oznaczonym przypadło
bądź święto kościelne, bądź uroczystość galowa dworska,
sprzedaż odbędzie się przez odroczenie w dniu następnym w
kancelarji tegoż samego Rejenta.
Kalisz, d. 22 Listop. (4
Grudnia) 1865 r.
Prezes, Chełmski.
Pisarz, Bierzyński.
Dziennik Warszawski 1867 nr 212
N. D. 5673. Rejent Kancelarji
Ziemiańskiej w Kaliszu.
Po śmierci:
1. Ludwika Brodowskiego co do sum a. na
dobrach Lipnik z Powiatu Wieluńskiego rs. 3,000 w dziale IV pod Nr.
19; i b. na dobrach Grabowka z Powiatu Sieradzkiego rs. 4500 w dziale
IV pod Nr. 24 zahypotekowanych;
5. Alfreda Poraj Chrzanowskiego co do
tytułu własności dóbr Lipnik z Powiatu Wieluńskiego.
(...) otworzyły się spadki,
do regulacji których wyznacza się termin na dzień 19 (31*) Marca
1868 r. o godzinie 10 z rana w Kancelarji Hypotecznej.
Kalisz d. 5 (17) Września 1867 r.
Teofil Kowalski.
*nieczytelne
Dziennik Warszawski 1868 nr 20
(N. D. 311). Dyrekcja Szczegółowa
Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego w Kaliszu.
Podaje do powszechnej wiadomości, iż
na zasadzie art. 7 postanowienia Rady Administracyjnej Królestwa
Polskiego z dnia 28 Czerwca. (10 Lipca) 1860 r. i upoważnień przez
Dyrekcję Główną Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego udzielonych,
następujące dobra ziemskie za zaległość w ratach Towarzystwu
należnych, wystawione są na sprzedaż pierwszą przymusową przez
licytację publiczną w mieście Kaliszu, w pałacu sądowym, przy
ulicy Józefiny w Kancelarjach hypotecznych poniżej wymienionych:
13. Lipnik, do których należą: wieś
z folwarkiem Delfina, osada czynszowa Bugaj i pustkowie Mazaniec, z
wszystkiemi przyległościami w Ogu Wieluńskim położone, raty
zaległe w chwili zarządzenia sprzedaży wynoszą rs. 1,874 kop. 32,
vadium do licytacji rs. 4,500, licytacja rozpocznie się od sumy rs.
22,495, termin sprzedaży dnia 7 (19) Listopada 1868 roku, przed
Rejentem Kanc. Ziem. Edwardem Milewskim.
Sprzedaże wzmiankowane odbędą się w
terminach powyżej oznaczonych, poczynając od godziny 10 z rana w
obec delegowanego Radcy Dyrekcji Szczegółowej, gdyby zaś Rejent
przed którym sprzedaż ma się odbywać był przeszkodzony,
licytacja odbędzie się przed innym Rejentem który go zastąpi.
Warunki licytacyjne są do przejrzenia
w właściwych księgach wieczystych i w biurze Dyrekcji
Szczegółowej.
Na zasadzie uwagi przy art. 22 Najwyżej
zatwierdzonych przepisów, o wypłacie Listów Likwidacyjnych,
tudzież art. 129 4, protokułu 206 posiedzenia Komitetu
Urządzającego w Królestwie Polskiem, nadmienia się, że sprzedaż
dóbr tych wraz z prawem do otrzymania wynagrodzenia likwidacyjnego
uważaną będzie za nieważną, jeżeli okaże się, że licytacja
odbyła się po ogłoszeniu lub w sam dzień ogłoszenia przez
Komisję Likwidacyjną o przyznaniu wynagrodzenia Likwidacyjnego.
Kalisz d. 26 Grudnia (7 Stycznia) 1868
r.
za Prezesa, E. Załuskowski.
Pisarz, R. Bierzyński.
Dziennik Warszawski 1869 nr 111
N. D. 3729. Wyrokiem Trybunału
Cywilnego w Kaliszu w dniu 25 Listopada (7 Grudnia) 1868 r. zapadłym,
zatwierdzoną została uchwała rady familijnej w interesie
nieletniej Kaźmiery Chrzanowskiej z niegdy Alfredem Chrzanowskim i
żyjącą Teodorą z Kokczyńskich Chrzanowską spłodzonej córki w
dniu 14 (26) Września 1868 r. pod powagą Sądu Pokoju w Wieluniu
nastąpiona, sprzedaż dóbr Lipnika w drodze beneficjalnej wraz z
inwentarzami żywemi i martwemi, aparatem gorzelnianym
postanawiająca, oraz do mianowania biegłych w przedmiocie
oszacowania dóbr tych i inwentarzy, odebrania od nich przysięgi
Podsędek w Wieluniu, a do ich sprzedaży Sędzia Trybunału
Sulimierski przeznaczony został.
Dobra te Lipnik z przyległościami, w
powiecie Wieluńskim gubernji Kaliskiej położone, z rzeczonemi
inwentarzami i aparatem dziedziczne są małoletniej Kaźmiery
Chrzanowskiej, której główną opiekunką jest jej matka Teodora z
Kokczyńskich Chrzanowska wdowa, z własnego majątku się
utrzymująca, w tychże dobrach zamieszkała, a przydanym opiekunem
Łukasz Poraj Chrzanowski. Rzeczywisty Radca Stanu, były Członek
Warszawskich Departamentów Rządzącego Senatu, emeryt, w Kaliszu
zamieszkały; odległe są od miasta Nowo Radomska około wiorst 42,
od miasta Wielunia wiorst 21, od miasta Działoszyna wiorst 10 i pół,
w bliskości rzeki Warty znajdują się; mają ogólnej rozległości
włók nowopolskich 82 mórg 25 prętów kwadratowych 226, w których
jest nieużytków morga 1 prętów kwadratowych 162, pod granicami,
drogami i rowami mórg 39 prętów kwad. 295, w gruntach ornych klasy
2 wraz z ogrodami warzywnemi i owocowemi i pod zabudowaniami włók 8
mórg 6, klasy 3 włók 11 mórg 5, klasy 4 włók 3 mórg 15, łąk
drugiej klasy włók 4 mórg 15, klasу 3 włók 3 mórg 15, pastwisk
włók 8 mórg 7 i pręt. kwad. 21*, boru wraz z przestrzenią na
siedmiu włókach gołą po wyciętem drzewie włók 42 mórg 11
prętów kwadratowych 48.
W dobrach tych znajduje się aparat
miedziany na sposób Pistorjusza. z stosownemi do niego przyrządami,
oraz kocioł miedziany do robienia piwa.
We wsi Lipniku są budowle z cegły
masiv na wapno murowane jako to: pałac z suterynami i pół piętrem,
blachą żelazną kryty, nowo wystawiony; gorzelnia gontami kryta;
kuchnia folwarczna smołowcem kryta; wolarnia; stodoła o dwóch
klepiskach i druga stodoła, stajnia i obory pod jednym dachem, słomą
i gontami kryte; spichrz gontami kryty spodem ze sklepami do połowy
murowanemi, owczarnia gontami i słomą kryta, kuźnia i drwalnia
gontami kryte; oficyna z drzewa wybudowana gontami kryta, oraz z bali
budowane i gontami kryte dwoje trojaków, dziesięcioraki,
dwunastoraki i chałupa pojedyncza z cegły na wapno murowana,
wszystkie w dobrym stanie.
Na folwarku Delfina: stodoła drewniana
w słupy murowana, słomą kryta; owczarnia z cegły na wapno
murowana dwojaki z bali i karczma z czterema izbami z drzewa gontami
kryte.
Dobra powyższe Lipnik z
przyległościami, inwentarzami żywemi i martwemi, aparatem
gorzelnianym, oszacowane zostały przez biegłych taksą w d. 2 (14)
i 3 (15) Stycznia 1869 roku sporządzoną, która wyrokiem Trybunału
Cywilnego w Kaliszu w dniu 11 (23) Marca 1869 r. zapadłym
zatwierdzoną została.
O bliższych szczegółach pod każdym
względem powziąść można wiadomość u Jana Nepomucena
Cieńskiego, Patrona przy Trybunale Cywilnym w Kaliszu, sprzedażą
tą dyrygującego u którego są do przejrzenia taksa dóbr Lipnika i
warunki licytacyjne, jako w biurze Pisarza Trybunału w Kaliszu.
Po ogłoszeniu powtórnego zbioru
objaśnień i warunków licytacyjnych, oraz odbycia temczasowego
przysądzenia dóbr Lipnika w oznaczonym dniu 17(29) Maja 1869 roku,
w którym temczasowo dobra te Janowi-Nepomucenowi Cieńskiemu
Patronowi Trybunału Cywilnego w Kaliszu za rs. 79,000 zasądzono,
termin do ich ostatecznego przysądzenia na d. 10 (22) Czerwca 1869
r. godzinę 3 po południu oznaczony został i ten odbędzie się w
miejscu zwykłych posiedzeń Trybunału Cywilnego w Kaliszu w pałacu
sądowym przy ulicy Józefina położonym, przed W. Sulimierskim
Sędzią delegowanym.
Licytacja dóbr tych zacznie się od
sumy rs. 79 000 taksą wykrytej, a przystępujący do niej powinien
złożyć vadium rsr. 4,500 gotowizną.
Kalisz d. 19 (31) Maja 1869 r.
Jan-Nepomucen Cieński, Patron
*nieczytelne
Kurjer Warszawski 1881 nr 184
We wsi Lipnik, pow. wieluńskim, w
zabudowaniach dworskich wynikł pożar.
Spaliła się stodoła, a w niej 132
fur siana.
Kaliszanin 1886 nr. 17
Do wydzierżawienia
dobra Lipnik
w powiecie wieluńskim. Bliższe wiadomości u właściciela dóbr Działoszyna.
Gazeta Świąteczna 1904 nr 1236
We wsi Lipniku pod Wieluniem, w
guberńji kaliskiej, pożar sprawił dnia 23 sierpnia straszne
spustoszenie. Spłonęło 56 osad, zawierających około 60-iu domów
i stu innych budynków, w których złożone było wszystko, co z pól
sprzątnięto. Mało co uratowano. Spaliło się wiele wszelakiej
chudoby: żywiny, sprzętów, odzieży. Około 500 pogorzelców
pozostało bez dachu nad głową.
Gazeta Kaliska 1907 nr 165
Nagłe
zgony. We wsi Lipnik, w pow. wieluńskim zmarł nagle Józef
Kosowski, lat 13.
Zorza 1917 nr 44
Obchody Kościuszkowskie opisane przez
naszych czytelników.
W Siemkowicach (pow. Noworadomski).
W dniu 14 października obchodziliśmy
w Siemkowicach setną rocznicę zgonu Naczelnika Polski. Na pierwszą
Mszę św. zgromadziły się dzieci ze szkółki—miejscowej oraz z
Lipnika, Hożewa i Ożegowa ze swemi nauczycielkami. Po nabożeństwie
i przemowie ks. proboszcza o Kościuszce odbyły dzieci szkolne
pochód przy dźwiękach kapeli strażackiej, poczem wysłuchały
odczytu p. Dziegcia, nauczyciela z Siemkowic; kilkoro z nich
deklamowało. Po sumie, w czasie której grano i śpiewano pieśni
religijno-patrjotyczne odbył się przez wieś pochód, w którym
wzięły udział: szkoły, straż ogniowa z p. J. Pielarskim,
ceremoniarzem uroczystości, na czele, orkiestry strażacka i
kościelna pod dyrekcją p. Motylewskiego, inteligencja,
obywatelstwo, księża i licznie zgromadzony lud wiejski. W dwu
miejscach: obok figury i przy starożytnej lipie dworskiej pochód
przystawał, żeby wysłuchać deklamacji, mów, muzyki i śpiewów.
Szczególnie ładnie wypadł wiersz Laskowskiego „Nie wydrzecie”
wykonany zbiorowo przez drużynę śpiewaczo-muzyczna. Pięknie
wypowiedział „Pogrzeb Kościuszki” Ujejskiego — młodzieniec z
Siemkowic J. Grzesik, za co go rzęsistymi nagrodzono oklaskami.
Gospodarz z Hożewa p. W. Gleń przemówił wierszem tej treści:
Obudź się, duszo chłopska, w
niewoli uśpiona,
nienawiścią ku swoim przez wrogów
pojona.
Obudź się ze stuletniej drzemki i
niemocy,
a ukochaj swą przeszłość z całej
ducha mocy.
Obudź się i weź w ręce księgi
historyczne,
a poznasz jakie miałaś bohatery
liczne;
z nich poznasz, że to oni chcieli twej
swobody —
nie obce mową, wiarą, dla ciebie
narody.
I poznasz, żeś za ojca swego miała
wroga,
bo kto sieje nienawiść, ten z
djabła-nie z Boga.
W krwi twych braci zbrukaną ręką dał
ci ziemię...
twą własną, by cię kupił jak
Judasza plemię.
Bo jeśli w Polsce była jaka srogość
stara,
pamiętaj, czegoć uczy i pamięć i
wiara.
Więc ku zgodzie i pracy ściągnij
bratnie dłonie,
miej ziemię, lecz i światło niech w
tobie zapłonie.
Niech Duch święty obudzi w tobie
cześć Ojczyzny,
Spraw to Królowo Polska i Chrystusa
blizny!
Pod koniec pochodu wygłosił mowę ks.
proboszcz. Była ona uzupełnieniem mowy mianej w czasie sumy, a w
której kaznodzieja wyczerpująco w świetle prawdy omówił rozmaite
kwestje związane z naszą narodową przeszłością. Na twarzach
uczestników tej wielkiej dla nas uroczystości malowało się
wzruszenie, dostrzedz można było łzy. Niestety byli i tacy, którzy
udziału w pochodzie wziąć nie chcieli — jedni z bojaźni przed
moskalami, inni z uprzedzenia do swej własnej narodowej sprawy. U
niektórych z nich wyszło na jaw brudne ich sumienie, bo nie dość,
że sami nie brali udziału, ale jeszcze drugich odwodzili od tego,
złorzeczyli swej Ojczyźnie i Temu, który ich ukochał i bił się
o lepszą dolę dla nich. Pociesza nas myśl, że takich wyrodków
będzie coraz mniej wśród nas, bo oświata z ustąpieniem opiekunów
naszej ciemnoty i nieładu-coraz więcej przysparzać nam będzie
światła i pomyślności.
Z. Gliszcz.
— (w) Kradzież roweru. Fabiszewski Antoni, zamieszkały we wsi Lipnik gm. Radoszewice zameldował na posterunku policji w Działoszynie, że w d. 20 bm. w kol. Sadowice gm. Działoszyn został mu skradziony rower, pozostawiony chwilowo przy moście nad rzeką Wartą.
Obwieszczenia Publiczne 1923 nr 14
Postępowania spadkowe.
Notarjusz przy wydziale hipotecznym sądu okręgowego w Kaliszu, Stanisław Bzowski, niniejszem obwieszcza, że zostały otwarte postępowania spadkowe po zmarłych:
9) Andrzeju Ochliku czyli Wochliku, właśc. 3 działek gruntu, przestrzeni 15 mórg z maj. Lipniki, pow. Wieluńskiego;
Termin zamknięcia tych postępowań spadkowych, wyznaczony został na d. 22 sierpnia 1923 r. w kancelarji notarjusza Stanisława Bzowskiego w Kaliszu.
Łódzki Dziennik Urzędowy 1926 nr 13
Na zasadzie
postanowienia Województwa z dnia 1.II 1926 r. L. B. P. 794/2,
wciągnięto do rejestru Stowarzyszeń i Związków Nr. 1195,
„Towarzystwo Straży Ogniowej Ochotniczej w Lipniku,
pow. Wieluńskiego".
Łódzki Dziennik Urzędowy 1928 nr 14
WYKAZ STOWARZYSZEŃ I ZWIĄZKÓW, ZAREJESTROWANYCH PRZEZ WOJEWODĘ ŁÓDZKIEGO.
L. p.
4. 7. 1928 L. B. P. 4461 Kółko Rolnicze Nr. 63 w Lipniku, powiat Wieluński.Goniec Sieradzki 1928 nr 150
— (w) Kradzież roweru. Fabiszewski Antoni, zamieszkały we wsi Lipnik gm. Radoszewice zameldował na posterunku policji w Działoszynie, że w d. 20 bm. w kol. Sadowice gm. Działoszyn został mu skradziony rower, pozostawiony chwilowo przy moście nad rzeką Wartą.
Obwieszczenia Publiczne 1929 nr 12a
Do rejestru handlowego, Działu A, sądu okręgowego w Kaliszu wciągnięto następujące firmy pod Nr. Nr.:
Dnia 13 października 1928 roku.
9634. "Antoni
Krężel" — sklep kolonjalno - spożywczy i wyroby tytoniowe
we wsi Lipnik, gminy Radoszewice, pow. wieluńskiego. Istnieje
od 1926 r. Właśc. Antoni Krężel, zamieszkały we wsi Lipnik.
Obwieszczenia Publiczne 1929 nr 35
Notarjusz przy wydziale
hipotecznym sądu okręgowego w Kaliszu, Stanisław Bzowski,
niniejszem obwieszcza, że zostały otwarte postępowania
spadkowe po zmarłych:
5) Janie
Franelaku, właścicielu działki ogrodu Nr. 69, o powierzch. 425
sażeni czyli 906 mtr. kw., z majątku Lipniki, pow. wieluńskiego;
Termin zamknięcia tych
postępowań spadkowych wyznaczony został na dzień 6 listopada
1929 r. w kancelarji notariusza, Stanisława Bzowskiego, w Kaliszu.
Obwieszczenia Publiczne 1930 nr 5
Notarjusz przy wydziale
hipotecznym sądu okręgowego w Kaliszu, Stanisław Bzowski,
niniejszem obwieszcza, że zostały otwarte postępowania
spadkowe po zmarłych:
3) Surze - Perli
Grzybowskiej, współwierzyc. kaucji na 8.000.000 marek
polskich, zabezpieczonej pod Nr. 40 działu IV wyk. hip. maj.
Lipniki, pow. wieluńskiego;
Termin zamknięcia tych
postępowań spadkowych wyznaczony został na dzień 24 lipca
1930 roku w kancelarji notarjusza Stanisława Bzowskiego w
Kaliszu.
Śmiertelna bójka
(w) W ub. tyg. we wsi Lipnik gm.
Radoszewice został bardzo ciężko pobity przez dwóch braci Skibińskich, Słonina Roch który też wskutek otrzymanych ran wkrótce zakończył życie.
Usiłowanie zamordowania gajowego. (w) Dn. 4 bm. w lesie należącym do p. Engla w Lipniku gm. Radoszewice, został napadnięty i bity w straszny sposób — aż do utraty przytomności gajowy tegoż lasu Łukasz Kociński lat 65. Kociński po odzyskaniu przytomności dowlókł się do domu i oświadczył, że napaści nań dokonali z zemsty, rabusie leśni Ant. i Ig. b-cia Gasieccy.
Zawiadomiona o powyższem policja, wszczęła za napastnikami poszukiwania którzy zbiegli w niewiadomym kierunku.
Kocińskiemu pierwszej doraźnej pomocy udzielił zawezwany z Osjakowa felczer. Stan jego jest groźny.
Obwieszczenia Publiczne 1930 nr 24a
Do rejestru handlowego, Działu A, sądu okręgowego w Kaliszu, wciągnięto następujące firmy pod Nr. Nr.:
dnia 16 października 1929 roku
10957. „Adam
Kruk", sklep kolonjalno - spożywczy w Lipniku, gminy
Radoszewice, powiatu wieluńskiego. Istnieje od 1929 roku. Właśc.
Adam Kruk, zam. w Lipniku.
Goniec Sieradzki 1930 nr 111
Śmiertelna bójka
(w) W ub. tyg. we wsi Lipnik gm.
Radoszewice został bardzo ciężko pobity przez dwóch braci Skibińskich, Słonina Roch który też wskutek otrzymanych ran wkrótce zakończył życie.
Goniec Sieradzki 1930 nr 155
Usiłowanie zamordowania gajowego. (w) Dn. 4 bm. w lesie należącym do p. Engla w Lipniku gm. Radoszewice, został napadnięty i bity w straszny sposób — aż do utraty przytomności gajowy tegoż lasu Łukasz Kociński lat 65. Kociński po odzyskaniu przytomności dowlókł się do domu i oświadczył, że napaści nań dokonali z zemsty, rabusie leśni Ant. i Ig. b-cia Gasieccy.
Zawiadomiona o powyższem policja, wszczęła za napastnikami poszukiwania którzy zbiegli w niewiadomym kierunku.
Kocińskiemu pierwszej doraźnej pomocy udzielił zawezwany z Osjakowa felczer. Stan jego jest groźny.
Echo Łódzkie 1930 maj
Znów morderstwo pod Wieluniem. Skrwawiona czapka mordercy naprowadziła na ślad bestjalskich zbrodniarzy.
Łódź, 18 maja. Onegdaj wieczorem komenda policji powiatowej w Wieluniu zaalarmowana została wiadomością o bestjalskiem morderstwie, dokonanem we wsi Lipnik, gminy Radoszewice. Na miejsce zbrodni wyjechały niezwłocznie władze śledcze.
W małym lasku graniczącym ze wsią leżały zmasakrowane
w okropny sposób zwłoki mieszkańca wymienionej wsi, niejakiego Rocha Słonina. Nieszczęśliwy zamordowany został przy pomocy łomu oraz kilku pchnięciami noża, którym zbrodniarze rozpruli ofierze brzuch, powodując wypłynięcie jelit.
Prowadzone śledztwo przyczyniło się do ujawnienia śladów na wilgotnej ziemi, które wskazywały na to, iż morderców było dwóch. Posuwając się po tropie, policja odnalazła na skraju lasu czapkę na której widniały ślady krwi.
W miejscu tem ślady ponownie zwróciły się w kierunku wsi Lipniki, poprzez łąki. Policja nie chcąc tracić śladu, sprowadziła psa, który obwąchawszy skrwawioną czapkę pobiegł do wsi i zatrzymał się przed zagrodą Walentego Skibińskiego.
Policja niezwłocznie otoczyła całą wieś chcąc uniemożliwić zbrodniarzom ewentualna ucieczkę.
Zkolei policja wkroczyła do mieszkania Skibińskich. Nie zastano tam dwóch synów jego Władysława i Marcina. Rodzice zapytani o nich nie dali żadnych wyjaśnień, wobec czego przystąpiono do skrupulatnej rewizji (...)* obu braci Skibińskich znaleziono ukrytych na strychu. Dalsze przeszukiwania na strychu przyczyniły się do odnalezienia narzędzi zbrodni w postaci siekiery i noża.
Zakutych w kajdany Władysława i Marcina Skibińskich przewieziono do więzienia w Wieluniu.
Przyczyną morderstwa były porachunki natury osobistej.
*brak tekstu
Echo Sieradzkie 1931 19 grudzień
OSJAKÓW.
CIEKAWY REFERAT O WYROBACH BETONOWYCH.
Mieszkańcy naszej osady mieli sposobność wysłuchania bardzo ciekawego i pouczającego odczytu na temat ogniotrwałego budownictwa wiejskiego.
W wyczerpującym, przeszło 3 godziny trwającym wykładzie, w słowach przystępnych, zaznajomił słuchaczy przedstawiciel Związku Polskich Fabryk Portland - Cementu z korzyściami i zaletami wyrobów betonowych i omówił wyrób i zastosowanie pustaka, dachówki cementowej, kręgów studziennych i t. p. Obecnych na odczycie było przeszło 160 osób, wszyscy wykładu tego z dużym zainteresowaniem wysłuchali.
Prelegentowi podziękował obecny na odczycie Komisarz Ziemski, prosząc go by nie ograniczał się jedynie do tego referatu, ale urządził kilku-dniowy praktyczny kurs wyrobów betonowych. Okolice Osjakowa wskutek przeprowadzonych i będących w toku scaleń kilkunastu wsi przebudowuje się bardzo silnie, piasku jest pod dostatkiem, więc warunki do zastosowania budownictwa betonowego są sprzyjające.
Wypożyczenie na praktyczny kurs kompletu maszyn do wyrobów betonowych względne pozostawienie ich w jednej ze scalonych wsi, np. Szynkielewie na pewnych warunkach, — nawet z punktu widzenia handlowego byłoby uzasadnione, idzie bowiem o zainteresowanie kilkunastu dużych wsi przenoszących swe budowle na nowe działki 1) Konopnica 488 ha. 2) Siemkowice 1136 ha. 3) Strobin 1043 ha. 4) Kuszyna 371* ha. 5) Radoszewice Kuźnica Ługowska i Kije* 1264 ha. 6) Zmyślona 296 ha. 7) Bębnów 391* ha. 8) Skrzynno 1613 ha. 9) Szynkielew 1043 ha. - 10) Lipnik Mazaniec 980 ha. 11) Walków 550 ha. 12) Chorzyna 618 ha. 13) Osjaków ....* ha.
Mamy nadzieję, że związek Polskich Fabryk Portland Cementu w interesie społecznym i dobrze zrozumianym własnym poświęci tej sprawie więcej uwagi i zainteresowania. W akcji tej może liczyć na pomoc i współpracę miejscowych czynników, zwłaszcza Urzędu Ziemskiego.
*nieczytelne, przypis autora bloga
Echo Sieradzkie 1932 5 kwiecień
OSTRA WALKA Z KŁUSOWNICTWEM.
W celu zupełnego zlikwidowania kłusownictwa tak rozpowszechnionego na terenie całego powiatu, starostwo wydało zarządzenie jak najenergiczniejszego ścigania szkodników, którzy w razie udowodnienia im przestępstwa i znalezienia broni palnej oraz sideł karani są w drodze administracyjnej wysokjemi grzywnami i aresztem.
Ostatnio skazane zostały na zapłacenie grzywny, areszt i konfiskatę nielegalnie posiadanej broni następujące osoby:
(...) Piotr Brozyna ze wsi Lipnik gm. Kiełczygłów — 100 zł. grzywny i 28 dni aresztu.
Spodziewać się należy, że ostre kary zniechęcą innych do uprawiania nielegalnego polowania.
Echo Sieradzkie 1932 23 czerwiec
SOŁTYS PRZED SĄDEM
OKRĘGOWYM.
Sąd Okręgowy
kaliski na sesji wyjazdowej w Wieluniu rozpatrywał sprawę 3-ch
sołtysów: Kruka Ig. ze wsi Lipnik gm.
Radoszewice; Malinowskiego Piotra ze wsi
Zofja gm. Radoszewice i Bila Piotra z gm.
Rudniki oskarżonych o przywłaszczenie
sobie i roztrwonienie pieniędzy pobranych w drodze podatków.
Sąd po rozpatrzeniu
sprawy skazał sołtysów: Kruka i Malinowskiego na pół roku
więzienia każdego a Piotra Bila z gm. Rudniki z braku dostatecznych
dowodów uniewinnił.
P. Bila bronił przed
sądem adwokat Kuzior z Wielunia.
Echo Sieradzkie 1932 20 lipiec
OBIECUJĄCA PANNA...
Marta Czyżewska
lat 18 zam. w Lipniku gm. Radoszewice — jako panna już dorastająca
była w wielkich pretensjach - lubiąca się stroić, pudrować,
karminować jak wszystkie w tych czasach podlotki.
Nie mając na potrzebne
fatałaszki funduszów a mając dość gładkie liczko skradła przy
nadarzającej się sposobności — pewnej osobie 28 zł.
Skutki fatalne —
kradzież spostrzeżono a Martę Sąd Grodzki skazał 3 miesiące
więzienia — na rozpamiętywanie.
Echo Sieradzkie 1932 21 lipiec
POŻAR OD PIORUNA.
We wsi Lipnik gm.
Radoszewice wskutek uderzenia pioruna
spaliły się zabudowania gospodarcze i dom mieszkalny na szkodę
Ant. Traneloka.
Echo Sieradzkie 1933 12 kwiecień
Mieszkaniec Lipnik,
gm. Radoszewice Ign. Kubonik, za dokonane kradzieży drzewa
szczapowego na szkodę majątku Siemkowice
skazany został na 6 mies. więzienia.
Echo Sieradzkie 1933 20 kwiecień
Z SALI SĄDOWEJ.
Władysław
Skonieczny mieszk. wsi Lipniki gm. Radoszewice za kradzież kur na
szkodę Jus Barczewskiego skazany został na pół roku więzienia.-
Stanisław Kokociński tamże zamieszkały, za przyjęcie kradzionych
kur i pomaganie do ich zbycia skazany również na pół roku
więzienia i 50 zł. grzywny.(...)
Echo Sieradzkie 1933 27 sierpień
W ub. niedzielę na
Zawodach Rejonowych Och. Str. Poż.
w Osjakowie Sąd Konkursowy stwierdził, że ćwiczenia odbyły się
w/g. regulaminu zawodów oraz
obowiązujących przepisów — wobec czego ustalił następującą
kolejność:
I. Ochot. Str.
Poż. z Osjakowa, II. Ochot.
Str. Poż. z Czernic. III. O. S. P. z
Szynkielewa.
Dalsze miejsca
zajęły oddz. O. S. P. z Konopnicy, Lipnik, Rychłocic i Radoszewic.
Łódzki Dziennik Urzędowy 1933 nr 19
ROZPORZĄDZENIE WOJEWODY ŁÓDZKIEGO
z dnia 16 września 1933 r. L. SA. II. 12/15/33
o podziale obszaru gmin wiejskich powiatu Wieluńskiego na gromady.
Po zasiągnięciu opinij rad gminnych i wydziału powiatowego zgodnie z uchwałą Wydziału Wojewódzkiego z dnia 15 września 1933 r. na podstawie art. 107 ustawy o częściowej zmianie ustroju samorządu terytorjalnego z dnia 23. III. 1933 r. (Dz. U. R. P. Nr. 35, poz. 294) postanawiam co następuje:
§ 1.
Wykonanie niniejszego rozporządzenia powierza się Staroście Powiatowemu Wieluńskiemu.
Rozporządzenie niniejsze wchodzi w życie z dniem ogłoszenia w Łódzkim Dzienniku Wojewódzkim.
(-) Hauke - Nowak
Wojewoda.
Echo Sieradzkie 1933 4 listopad
Myśliwym skradziono
fuzje.
„Wrogów
polowania" szuka policja.
Do wsi Lipnik gm.
Radoszewice przyjechało dwóch myśliwych.
Po pewnym czasie myśliwi skonstatowali z przerażeniem, musieli
zrezygnować z dalszych polowań,
gdyż z mieszkania Krupy Marjana u którego
kwaterowali skradł im ktoś dubeltówki.
Poszkodowany p. Wilanowski
Jan zam. w Zgierzu ul. Dolna
3, ocenia swą dubeltówkę Nr. 38806 firmy belgijskiej na przeszło
500 zł. zaś p. Bociąg St. zam. w Łodzi przy ul. Klonowej 15, swą
„belgijkę" kal. 16 bezkurkówkę — ocenia na 400 zł.
Zawiadomiona o powyższem
policja wszczęła dochodzenie celem wykrycia amatorów luksusowych
fuzyj.
Echo Sieradzkie i Zduńskowolskie 1934 20 marzec
PRZYDZIAŁ SPRZĘTU POŻARNICZEGO DLA STRAŻY POŻARNYCH W POWIECIE.
Na prośbę Oddziału Powiatowego i związku Straży pożarnych w Wieluniu Powszechny Zakład Ubezpieczeń Krajowych Wydział Prewencyjny przyznał dla poszczególnych Straży Pożarnych w powiecie niezbędny sprzęt pożarniczy w postaci beczkowozów, węży, drabin i t. p. oraz zapomogi w gotówce na ogniotrwałe pokrycie dachów remiz strażackich oraz na ich budowę.
Przyznane strażom pożarnym rekwizyty przydzielone będą przez Powiatowego Instruktora p. Tuszyńskiego następującym strażom pożarnym:
26) Lipnik — 30 mtr. węża i drabinę szczerbowskiego.
Echo
Kaliskie
Ilustrowane
1934 r.
Wyrafinowani oszuści
żerują na naiwności ludzkiej
Naiwność kmiotków staje się często podatnym gruntem, na którym żerują nieuczciwi osobnicy.
Mieszkaniec kolonji Lipniki, gm. Radoszewice, pow. wieluńskiego, Józef Moryn, przybył do Kalisza celem sporządzenia rejentalnego aktu sprzedaży ziemi.
Przed lokalem rejenta Metelskiego zatrzymał Morynia znany na terenie Kalisza, b. właściciel biura próśb i porad, Stefan Ciesiołkiewicz, oraz dwaj jego pomocnicy, mówiąc, iż przed sporządzeniem aktu rejentalnego musi on posiadać "punktuację".
Za ową punktację, dokonaną przez Ciesiołkiewicza, naiwny kmiotek zapłacił 10 zł.
U rejenta został on poinformowany, że padł ofiarą oszustwa.
Epilog tej sprawy rozegra się niebawem w sądzie.
Echo Łódzkie 1937 maj
Dwaj bracia siekierą porąbali sąsiada.
Ofiara dogorywa w szpitalu.
WIELUŃ, 20.5 - Przysłowiowa mściwość chłopska zaczyna przekraczać ostatnio swoje granice. Wioski nasze stały się terenem krwawych bójek. Ostatnio każda „majówka" czy też zabawa ma swe krwawe zakończenie, a sale szpitalne zapełnione są ofiarami.
Do szpitala w Wieluniu przywieziono jeszcze jedną ofiarę dzikiej zemsty, 25-letniego Stanisława Lonta z Lipnika gm. Radoszewice, który po zabawie w sporze o gęsi, które, kiedyś weszły w szkodę, formalnie posiekany został siekierą przez braci Antoniego i Józefa Kocików, swych sąsiadów.
Stan Lonta, który doznał od uderzeń siekierą śmiertelnych obrażeń głowy jest beznadziejny. Sprawcy bestialskiego pobicia, bracia Kocik zostali aresztowani.
Dziennik Łódzki 1969 nr
221
We wsi Kolonia
Lipnik, pow. Pajęczno podczas pogłębiania studni na będącego w
głębi 14-letniego Tadeusza Pęciaka spadło wiadro z ziemią.
Chłopiec został ciężko ranny i zmarł po przewiezieniu go do
szpitala.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz