-->

środa, 24 kwietnia 2013

Brończyn

Czajkowski 1783-84 r.
Bronczyn, parafia błaszki, dekanat stawski, diecezja gnieźnieńska, województwo sieradzkie, powiat sieradzki, własność: (Piotr) Lubienski (Łubieński), podczaszy szadkowski.

Tabella miast, wsi, osad Królestwa Polskiego 1827 r.
Brończyn, województwo Kaliskie, obwód Kaliski, powiat Kaliski, parafia Błaszki, własność prywatna. Ilość domów 21, ludność 214, odległość od miasta obwodowego 3.

Słownik Geograficzny:  
Brończyn,  wś, pow. kaliski, gm. i par. Błaszki. W 1827 roku liczył 21 dm. , 214 mk.

Spis 1925:
Brończyn, wś i folw., pow. kaliski, gm. Błaszki. Budynki z przeznaczeniem mieszkalne wś 41, folw. 3. Ludność ogółem: wś 274, folw. 56. Mężczyzn wś 146, folw. 28, kobiet wś 128, folw. 28. Ludność wyznania rzymsko-katolickiego wś 267, folw. 56, ewangelickiego wś 7. Podało narodowość: polską wś 274, folw. 56. 

Wikipedia:
Brończyn-wieś w Polsce położona w województwie łódzkim, w powiecie sieradzkim, w gminie Błaszki. W latach 1975-1998 miejscowość administracyjnie należała do województwa sieradzkiego. Brończyn leży na skraju Wysoczyzny Złoczewskiej, przy szosie Błaszki-Ostrzeszów, 4 km od Błaszek. Granica tych dóbr, podobnie jak sąsiednich dóbr Kamienna, do II rozbioru Polski była granicą pomiędzy województwami: sieradzkim i kaliskim. Pierwsza wzmianka z 1319 r., kiedy wieś była własnością Filipa z rodu Zarębów, później Kościoła. Biskup poznański Jan Lubrański 26 stycznia 1506 r. przekazał ją kapitule katedralnej poznańskiej, co zostało potwierdzone 5 lutego 1506 r. przez starostę Łukasza Górkę, przy ustalaniu granicy między Brończynem a Kamienną, wsią dziedziców z Iwanowic. W 1509 r. kapituła poznańska dokonała sprzedaży Brończyna Stanisławowi Choludowskiemu (Kołdowskiemu). W 1565 r. właścicielem został Falibowski, w 1642 r. Jan Wawrowski, który zapisał na dobra Brończyn legat dla kościoła w Zdieszu. W 2 poł. XVIII w. właścicielem wsi był Piotr Łubienski, którego sukcesorzy sprzedali Brończyn gen. Józefowi Lipskiemu z Błaszek. Po przymusowym wywłaszczeniu spadkobierców Lipskiego, na publicznej licytacji 29 maja 1840 r. Brończyn kupił Jan Stożek vel Stożkowski. J. Stożek wydzielił część majątku na folwark, który nazwał Stożków. Po jego śmierci, na mocy testamentu właścicielem Brończyna został jego syn Tomasz Stożkowski, który sprzedał majątek Porębińskim, a ci z kolei w 1858 r. Józefowi i Anieli Kęszyckim. W 1872 r. Brończyn kupił za 76 tys. rubli Józef Ildefons Grodzicki, któremu dobra te posłużyły w 1879 r. do rozliczeń majątkowych z siostrą Nepomuceną Węgierską, żoną Adama, która była współsukcesorką dóbr Wrząca. Węgierscy byli właścicielami Brończyna do września 1939 r. Po II wojnie światowej majątek został rozparcelowany. W dn. 3 września 1939 r. Niemcy z Wehrmachtu wymordowali ludność wsi, która nie zdążyła przed nimi uciec. To tragiczne wydarzenie upamiętnia pomnik przy szosie do Ostrzeszowa. We wsi stoi kaplica podworska z 2 poł. XVIII w.

Elżbieta Halina Nejman Majątki (Szlachta Sieradzka XIX wieku Herbarz)
BROŃCZYN par. Błaszki, p. sieradzki Początkowo jest majątkiem rodu Zarębów, potem własnością kościelną. W 1506 kapituła katedralna poznańska sprzedała wieś Stanisławowi Kołdowskiemu. W 1783 r . własność Piotra Łubieńskiego podczaszego szadkowskiego, którego sukcesorzy sprzedają dobra Józefowi Lipskiemu. Po przymusowym wywłaszczeniu spadkobierców Lipskiego w 1840 r. wieś kupił Jakub Stożkowski, którego syn w roku 1852 sprzedał majątek Porębińskim, a ci w 6 lat później Józefowi i Anieli Kęszyckim. W 1872 r. wieś za 76 tys. rbs kupił Józef Ildefons Grodzicki i przekazał w rozliczeniu siostrze Nepomucenie Węgierskiej w 1879 r., a Węgierscy władali nimi do 1945 r., kiedy to majątek został rozparcelowany.


1992 r.

Gazeta Warszawska 1819 nr 3

Sprzedaż Nieruchomości. Maiętność Błaszki w Królestwie Polskiem, Wdztwie i Obwodzie Kaliskim, o mil trzy od Kalisza, dwie od spławney rzeki Warty, w okolicy pięknej i w gruntach naylepszych położona, do pozostałości niegdyś ś. p. Józefa Lipskiego należąca, dla zaspokoienia pozostałych ieszcze niektórych Kredytorów, i dla łatwiejszego podziału między Sukcessorów, ma bydź z wolney ręki odprzedana. — Maiętność ta, składa się: z miasta Błaszki sławnego z wielkich tygodniowych Targów, z folwarkiem Lubanów; ze wsi i folwarku Borysławice; ze wsi zarobney Chrzczanowice; z folwarku Wilczkowice; ze wsi i folwarku Gzików; ze wsi i folwarku Bukowina; i ze wsi i folwarku Bronczyn. — Chęć do kupna maiący raczą się zgłosić do JW. Antoniego Kożuchowskiego głównego Sukcessora i Exekutora Testamentu w Zbiersku pod Kaliszem zamieszkuiącego, albo też do W. Schrödera Pełnomocnika massy w Krokocicach pod Szadkiem zamieszkałego, gdzie o stanie Dóbr, o dochodach iak i o cenie i warunkach sprzedaży dokładną powziąść mogą wiadomość. Sprzedaż tych dóbr podług życzeń ochotników w całości lub częściach nastąpić może.

Dziennik Urzędowy Woiewodztwa Kaliskiego 1825 nr 32

OBWIESZCZENIE.
Kommissarz Obwodu Kaliskiego.
Dnia 8. m. z. r. b. znaleziono przy owczarni w wsi Brończynie dziesięć skopów dwu-letnich i dwie maciorki rasy ordynaryiney; owce te nie maią żadney cechy bo im uszy poobcinano, a to zapewne dla niepoznania cechy, którą bez wątpienia musiały bydź poznaczone. Zawiadomiaiąc przeto Kommissarz Obwodu Publiczność o tem, wzywa Właściciela pomienionych owiec, aby w ciągu trzech tygodni zgłosił się do Kommissarza Obwodu z wiarogodnemi dowodami po odebranie takowych, gdyż w razie przeciwnym na rzecz Skarbu będą sprzedane.
Kalisz dnia 1. Sierpnia 1825 roku.
Ruszczyński, Z. K.

Gazeta Warszawska 1828 nr 60

Komornik przy Trybunale Cywilnym Woiewództwa Kaliskiego.
W dniu 31 Marca r. 1828 o godzinie 9tey zrana przed W. Franciszkiem Nowosielskim Rejentem Kancellaryi Ziemiańskiey Woiewództwa Kaliskiego w Kaliszu odbędzie się publiczna licytacyia na dwuletnie wydzierżawienie Dóbr Bronczyn, składających się z wsi Folwarczney Bronczyn w Powiecie, Obwodzie i Woiewództwie Kaliskiem położonych, na koszt i ryzyko nie uiszczającego się dzierżawcy. Dzierżawa ta poczynać się będzie od 31 Marca r. b., a kończyć się będzie w dniu 24 Czerwca 1830 r. Dobra te przynosiły roczney dzierżawy 7.020 zł: Pol.
W Kaliszu dnia 23 Lutego 1828 roku.
Leon Nowierski.
 
Dziennik Urzędowy Woiewodztwa Kaliskiego 1829 nr 2

OBWIESZCZENIE.
Sąd Policyi Prostey Powiatu. Kaliskiego.
Zawiadomia Szanowną Publiczność, iż w dniu 20. m. b. i r.  znaleziona została kobieta zupełnie nieznaioma, i niewiadoma z imienia i nazwiska, nie żywa, przy trakcie w boru Bronczyńskim, lat około 30 mieć mogąca, głowę ostrzyżoną, maiąca na głowie czapczątko biedne, koszuli u niey nie było, tylko płachtą obwinięta, kaftanik zielony sukienny, zły, i kapcie mizerne na nogach. Kalisz dnia 23. Grudnia 1828.
Borowski, Podsędek.

Powszechny Dziennik Krajowy 1830 nr 81

Komornik Trybunału Cywilnego Woiewództwa Kaliskiego. Podaie do publiczney wiadomości, iż dobra ziemskie Brończyn, składaiące się z wsi folwarczney Brończyn, w powiecie i obwodzie kaliskim położone, w trzechletnią possessyą dzierżawną, poczynaiąc z dniem Sgo Jana Chrzciciela r. b. przez licytacyą publiczną, w terminie d. 1 maia r. b. przed Józefem Białobrzeskim reientem powiatu kaliskiego, w mieście Kaliszu, w kancellaryi iego o godzinie 2 z południa odbyć się maiącą, naywięcey daiącemu wypuszczone będą. Warunki pod iakiemi wydzierżawienie to nastąpi, w biórze tegoż reienta w czasie właściwym złożone zostaną, które tamże każdego czasu przeyrzane bydź mogą. Dobra te przynosiły dotychczas roczney dzierżawy po 7020 złp. w Kaliszu d. 3 marca 1830 r. Józef Narczyński.

Dziennik Urzędowy Gubernii Kaliskiej 1839 nr 12

Pisarz Trybunału Cywilnego pierwszey Instancyi Gubernij Kaliskiey.
Podaie do publiczney wiadomości iż Franciszka z Rudnickich w pierw Wągrowska, a teraz Bogusławska, Stanisława Bogusławskiego Dzierżawcy dóbr Brończyna małżonka Dziedziczka dóbr Stoku w Pcie Kaliskim położonych, we wsi Brończynie także w Pcie Kaliskim zamieszkała w d. 4/16 Marca r. b. przeciwko temuż swemu mężowi Stanisławowi Bogusławskiemu we wsi Brończynie zamieszkałemu za­niosła żądanie o oddzielenie maiątku swego od maiątku męża, Że pod dn. dzisieyszem 6/18 Marca r.b. do tego prawnie upoważnioną została, i że do dalszego popierania tego interessu ma z swey strony ustanowionego obrońcę w osobie Pawła Wit­ kowskiego Adwokata Sądu Appellacyinego Królestwa Polskiego mieszkaiącego w Kaliszu. — Kalisz d. 6/18 Marca 1839 r.

Franciszek Salezy Wołowski.

Dziennik Urzędowy Gubernii Kaliskiej 1839 nr 28

Pisarz Trybunału Cywilnego Pierwszej Jnstancyi Gubernij Kaliskiej.
Podaie do publicznej wiadomości iż dobra ziemskie Bronczyn składaiące się z wsi zarobnej i folwarku tegoż nazwiska z wszystkiemi przyległościami i użytkami w Powiecie Obwodzie, i Gubernii Kaliskiej gminie Bronczyn położone do parafii Błaszki należące, spadkobierców śp. Józefa Lipskiego to iest: 1. Antoniego Kożuchowskiego w dobrach własnych Zbieirsku Powiecie Kaliskim zamieszkałego, 2. Sukcessorów Niemoiowskich iako to: a. Teodora Niemoiowskiego, b. Franciszki z Niemoiowskich Hr. Mielżyńskiej wdowy, c. dzieci Makarego i Ewy z Pru­ skich małżonków Niemoiowskich mianowicie: aa. Nepomucena bb. Kacpra cc. Leopolda dd. Józefy zamężnejSkórzewskiej ee. Florentyny rodzeństwa Niemoiowskich D. Katarzyny z Niemoiowskich Stanisława Zbiiewskiego mał­ żonki, 3. Sukcessorów Elżbiety z Zychlińskich Sokołowskiej to iest: a. Kazimierza Sokołowskiego b. dzieci po Michale Sokołowskim pozostałych aa. Ja­ na Kantego bb. Józefa cc. Katarzyny zamężnej Sokołowskiej rodzeństwa Sokołowskich wszystkich z własnych funduszów utrzymuiących się, zamieszkanie prawne w wsi Zbiersku Powiecie Kaliskim obrane maiących z dobrodziejstwem prawa i inwentarza dziedziczne, przez Marcina Drzewieckiego Komornika przy Trybunale tutejszym, aktem zaięcia na gruncie tychże dóbr w dniach 11/23 i 12/24 Kwietnia 1839 r. sporządzonym na rzecz Stanisława Bogusławskiego dzierzawcy dóbr Bronczyna, tamże w wsi Bronczynie Powiecie Kaliskim zamieszkałego, zamie­ szkanie zaś prawne co do tego interessu u Franciszka Nowickiego Pa­ trona Trybunału Kaliskiego w Kalisza zamieszkałego obrane maiącego, za którego tenże Patron w popieraniu niniejszej subhastacyi stawa i prawne kroki czyni na sprzedaż publiczną w drodze przymu­ szonego wywłaszczenia zaięte zostały, że akt zaięcia wyż z daty powołany w dwóch kopiach Stanisławowi Bogusławskiemu iako ustanowio­ nemu dozorcy i Wójtowi gminy Bronczyn w dniu 12/24 Kwietnia w trzeciej Janowi Sulkowskiemu Pisarzowi Sądu Pokoiu Powiatu Kaliskiego dnia 10/22 Maia niemniej dziedzicom resp. dłużnikom wyż z imion i nazwisk wyrażonym w dniu 13/25 Maia 1839 r. w zamieszkaniu ich prawnem doręczony i zostawiony, następnie w Kancellaryi Ziemiańskiej Gubernii Kaliskiej do księgi wieczystej zaiętych dóbr pod dniem 6/18 Czerwca 1839 podany a do księgi zaregestrowań Trybunału Cywilnego tutejszego w dniu 16/28 Czerwca t. r. wypisany i zaregestrowany zo­ stał.
Dobra te obejmuią w sobie rozległości uważaiąc sposobem przy­ bliżonym w szczególności 1. w placach. pod zabudowaniami podwórza ogrodach tak dworskich iak i wiejskich około morg. 20 kwpr. 175, 2. grunta orne łącznie z włościańskiemi klassy 2, 3, 4, 5 i 6 około m. 740, 3. łąki około morg. 34, 4. bory i zarośla około morg. 300 kp. 150, 5. pastwiska około morg. 15, 6. staw i sadzawka około morg. 7 kp. 50, 8. drogi rowy wodocieki i nieużytki około morg. 40 kp. 150 czyli razem około włók 38 morg., 17 kwpr. 225 miary warszawskiej, oprócz kontrowersu w boru z strony dóbr Głowczyna około 60 morg. obejmować mogącego, za odzyskanie którego extrahent me zaręcza.
W dobrach tych iest włościan pułrolników trzech posiadających załogę dworską którzy robią pańszczyzny po dni siedm na tydzień sprzęzajem lub ręczno, zagrodników iedenastu także maiących załogę dworską i robiących pańszczyzny po dni cztery przez żniwa a po trzy dni w innym czasie na tydzień sprzęzaiem lub ręczno, komorników sześciu robiących z kopczyzny po dni trzy i komornic trzy po iednym dniu na tydzień ręczno, oprócz tego daią daniny i inne powinności dworowi odbywaią co wszystko w akcie zaięcia iest wyszczególnionem.
Czynszownicy niestali są 1. Józef Kazuś, 2. Marcin Nowak, i 3. Tomasz Krauza z nadanych sobie ról z których każden płaci po złotp. 180 rocznie i inne powinności odbywaią.
Jan Jagodziński karczmarz z karczmy roli łąki i ogrodu płaci rocznie złp. 200 odrabia sześć dni i szynkuie dworskie trunki za 21 grosz.
Michał Prusuczyk kowal robi robotę kowalską dworowi bezpłatnie za nadaną sobie kopczyznę.
W dobrach tych żadnego inwentarza i porządków gruntowych gospodarczych niemniej żadnych fabryk ani zakładów niemasz oprócz załogi u włościan.
Budynki tak dworskie iak i wiejskie w dobrach tych exystuiące są z drzewa budowane niektóre w dobrym inne w średnim i zupełnie w złym słanie się znajduią.
Dzierzawnym possessorem dobr tych iest Stanisław Bogusławski a to na mocy protokułu licytacyinego na dniu 9/21 Czerwca 1836 roku przed Rejentem Szrubarskim w Kaliszu sporządzonego z których płaci rocznej dzierzawy po złp. 2820 któremu dzierzawa z dniem 12/24 Czer­ wca r. 1839 się kończy.
Sprzedaż zaiętych dóbr Bronczyna odbędzie się na Audyencyi pu­ blicznej Trybunału Cywilnego Iej Jnstancyi Gubernii Kaliskiej w Kali­ szu w miejscu zwykłych posiedzeń do czego warunki licytacyi i przedaży w Biórze Pisarza Trybunału złożone i u popieraiącego przedaż Patrona Franciszka Nowickiego każden z interessentów przejżeć sobie może. Pierwsze ogłoszenie warunków licytacyi i przedaży dóbr tych na Audyencyi tutejszego Trybunału w dniu 9/21 Sierpnia 1839 r. o godzi­ nie 10tej z rana nastąpi.
w Kaliszu dnia 16/28 Czerwca 1839 r.
Franciszek Salezy Wołowski.

Dziennik Urzędowy Gubernii Kaliskiej 1840 nr 25

Sąd Policyj Prostej Powiatu Kaliskiego.

Podaje do publicznej wiadomości, iż w wsi Bronczynie Pcie Kaliskim położonej, przy trakcie z Miasta Grabowa do Miasta Błaszek prowadzącym, w studni obok ległej, nieużywanej, znalezione zostało Dziecko nieżywe, nagie, płci żeńskiej, świeżo po urodzeniu złożone, z imienia i nazwiska niewiadome, ktoby bliższą wiadomość miał o jego imieniu, nazwisku, o jego rodzicach i pochodzeniu, oraz powodach do złożenia go w tamto miejsce, raczy Sąd o tem zawiadomić. Kalisz dnia 4/16 Kwietnia 1840 r. Skotnicki.

Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1842 nr 24

(Ν. D. 493.) Rejent Kancellaryi Ziemiańskiej Gubernii Kaliskiej.
Po nastąpionej śmierci:
5. Mojżesza Michała dwóch imion Flamm wierzyciela summ 3,000 złp., 10,034 złp., 26,254 złp., 3.000 złp., z karą konwencyonalną 500 zł.; oraz oddzielnej kwoty 600 złp. z takąż karą 300 złp. i kosztami 58 złp. na dobrach Błaszki, Sulisławice, Wilczkowice, Gzików, Droszewska Wola, Gać, Moskornia, Strzałków, Kalinowa, Trzebienie stare, Bronczyn i Kazimierzu w Gubernii Kaliskiej położonych; tudzież summy 2,570 złp. i części summ: 33,500 złp., 2,275 złp. i złp. 3,496 gr. 1, na dobrach Zamoście w Powiecie Radomskim Gubernii Kaliskiej leżących. Ogłaszam wiadomość otwarcia spadków z wyznaczeniem terminu do regulacyi takowych w Kancellaryi Ziemiańskiej Gubernii Kaliskiej przedemną Rejentem na dzień 24 Lipca (5 Sierpnia) 1842 r., i wzywam interessentów do tychże spadków prawa jakie mieć mogących, iżby się w terminie tym z dowodami swemi stawili pod prekluzyą.
Kalisz dnia 15 (27) Stycznia 1842 roku.
Fr. Nowosielski.

Dziennik Urzędowy Gubernii Kaliskiej 1842 nr 37

Wydział i Sekcya Wojskowa RZĄD GUBERNIALNY KALISKI.
47724/13373. Według Odezwy Naczelnika Wojennego tutejszej Gubernii z dnia 22 Lipca (3 Sierpnia) r. b. Nr. 5138 Konrad Bogusławski mieszkając przed kilku lat we wsi Bronczynie Obwodzie Kaliskim położonej, od lat zaś 4ch urzędując w Mieście Warszawie, udzielone jemu przez b. Naczelnika Wojennego JW. Generał Majora Sobolew pod dniem 1/13 Lutego 1836 za Nr. 1121 pozwolenie do posiadania jednej
sztuki broni palnej w czasie jego tu zamieszkania, zagubił.— W skutek tego oraz dla zapobieżenia wszelkim ztąd wyniknąć mogącym nadużyciom, ostrzega każdego, iż ktobykolwiek wzmiankowane pozwolenie znalazł, lub je posiadał jakim bądź sposobem aby takowe natychmiast w Biórze Naczelnika Wojennego w Kaliszu złożył. Wszelkie zaś władze w kraju niniejszem zobowiązuje, aby nieprawnego posiadacza wyszczególnionego powyż pozwolenia zwracały baczność.
w Kaliszu dnia 6/18 Sierpnia 1842 roku.
p. o. Gubernatora Cyw: Pułkownik Flügel Adjutant JEgo Cesarskiej Mości.

K. TRĘBICKI. Sekr: Jlny. Jarnuszkiewicz.

Warszawska Gazeta Policyjna 1845 nr 69

Wojciech Puchalski, znajdując się w wsi Bronczynie, pow. Kaliskim, w towarzystwie drugiej osoby na polowaniu, przypadkiem przez ostatnią wystrzałem z fuzji śmiertelnie zraniony, w kilka godzin zakoń­czył życie.

Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1848 nr 288

(Ν. D. 4959) Rejent Kancellaryi Ziemiańskiej Gubernii Warszawskiej w Kaliszu.
Ogłasza postępowania spadkowe po osobach zmarłych toczące się:
2, Jakóbie Stożek czyli Stożkowskim jako właścicielu dóbr Bronczyna z przyległościami i przynależytościami w Okręgu Kaliskim położonych i wierzycielu summy rs. 2,948 kop. 23, mieszczącej się sposobem ostrzeżenia na wierzytelności na tychże dobrach zahypotekowanéj;  
(…) do ukończenia tych postępowali spadkowych termin na d. 19 (31) Marca 1849 w Kaliszu w Kancellaryi Ziemiańskiéj się wyznacza.
Kalisz dnia 7 (19) Września 1848 roku.
N. Wojciechowski.

Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1849 nr 277

(Ν. D. 5482) Sąd Policyi Poprawczej Wydziału Kaliskiego.
Wzywa wszelkie Władze nad bezpieczeństwem w kraju czuwające, aby Stanisława Borońskiego lat 27 liczącego, wzrostu średniego, twarzy okrągłej, nosa małego, oczu niebieskich, włosów ciemno bląd, dawniej we wsi Brończynie, powiecie Kaliskim jako karczmarz zamieszkałego, obecnie zaś z pobytu niąwiadomego i przed wymiarem sprawiedliwości ukrywającego się jako o kradzież obwinionego; ściśle śledzić i w razie ujęcia do Sądu Poprawczego Kaliskiego odstawić rozporządziły.
Tyniec pod Kaliszem d. 11 (23) Listopada 1849 r.
Sędzia Prezydujący:
Radca Dworu, Świerczyński.

Warszawska Gazeta Policyjna 1850 nr 3

Biuro Warszawskiego Ober-Policmajstra. PP. właściciele i rządzcy domów zwrócą baczną uwagę na niżej wymienione osoby a mianowicie:

Stanisława Borońskiego (lat 27), dawniej we wsi Brończynie pow. Kaliskim jako karczmarza zamieszkałego, przed wymiarem sprawiedliwości ukrywającego się; (...) a jeżeliby któryż nich w ich posesjach zamieszkiwał lub mieszkanie w przyszłości obrać zamierzał, najbliższą władzę policyjną zawiadomić o tem niezaniedbają.

Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1850 nr 61

(N. D. 1186) Rejent Kancellaryi Ziemiańskiej Gubernii Warszawskiej w Kaliszu.
Ogłasza postępowania spadkowe po osobach zmarłych jako to:
2. Janie Paszewskim jako wierzycielu summy Rub srebr. 4500 na dobrach Bronczynie z O-gu Kaliskiego i prawa zastawu tychże dóbr hypotecznie zabezpieczonych. 
(…) Do ukończenia tych postępowań termin na d. 3 (15) Czerwca 1850 r. w Kaliszu w Kancellaryi Ziemiańskiej się wyznacza.
Kalisz d. 25 Listo. (7 Grudnia) 1849 r.
Nepomucen Wojciechowski.

Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1858 nr 138

(N. D. 2865) Sąd Policyi Poprawczej Wydziału Kaliskiego.
Wzywa wszelkie Władze tak cywilne jak i wojskowe nad bezpieczeństwem powszechnem w kraju czuwające, aby Szymona Frankowskiego rataja ze wsi Brończyna Ogu Kaliskiego, obecnie niewiadomego z pobytu, bacznie śledziły, i wrazie ujęcia Sądowi tutejszemu celem wykonania na nim kary, wyrokiem za kradzież oznaczonej, odstawić zechciały. Rysopis jego następujący: lat 45, katolik, wzrostu średniego, twarzy okrągłej, nabrzmiałej, oczu siwych włosów ciemnych, ubrany w kapotę starą płócienną niebieską.
Tyniec pod Kaliszem d. 31 Maja (12 Czerwca) 1858 roku.
Sędzia Prezydujący, Ruprecht.
Kurjer Warszawski 1861 nr 84

Kalisz — W dniu 6 b. m. zasnął w BOGU, w wieku lat 66, po krótkiej a ciężkiej chorobie, Stanistaw Porębiński Emeryt, dawniej posiadacz dóbr ziemskich Bronczyna, położonych w okolicy Kalisza. Mąż ten przechodził różne koleje życia, a w każdej z nich odznaczył się szlachetnością i prawością charakteru. Pierwszy czyn jaki wykonał, nie wyszedłszy jeszcze z dziecinnego wieku, bo w 17m roku życia, dał już poznać piękność jego serca: po powrocie Napoleona Igo z Moskwy, w chwili klęski najcięższej, wstąpił do legjonów Polskich, aby dzielić z nimi w bratniej jedności, dające się już przewidywać cierpienia i zawody. Wkrótce odznaczywszy się męztwem i miłością sprawy w obronie której walczył, został przeniesiony do pułku starej gwardji francuzko-polskiej będącej przy boku Cesarza. Przy nim, uczestnicząc w chwilowych już tylko tryumfach a ciężkich zawodach, przewalczył dwanaście potyczek i bitew. Ranny pod Paryżem, udał się pomimo tego do Fontainebleau, aby tam usłyszeć ostatnie, z ust upadłego mocarze, pożegnanie. W powrocie do ojczyzny rzewny i pamiętny na zawsze zdarzył mu się wypadek. Wyprzedzając o kilka kroków kolegów swych zbliżył się do Solury, gdy napotkał idącego drogą starca. Nieznajomy przystąpił do niego, a zobaczywszy jego mundur i usłyszawszy polskie wyrazy wymawiane pomiędzy żołnierzami, rzucił się mu na szyję i długo ze łzami ściskał go w swem objęciu. Tym nieznajomym starcem był nasz szlachetny Kościuszko. Cała kompanja Polaków poszła do mieszkania Rodaka tułacza: tam serdecznie przez niego przyjęta, w dalszą się podróż udała. Kościuszko odprowadził ją konno dwie mile za Solurę. Reszta życia ś. p. Stanisława upłynęła w zaciszu domowem, na pełnieniu obowiązków Urzędnika, Obywatela i Ojca rodziny, z których wywiązywał się z całą prawością i poświęceniem się kochającego i zdolnego do wszelkich ofiar serca.

Dziennik Warszawski 1865 nr 183

Dnia 16go Czerwca r. b. rozstał się z tym światom ś. p. Władysław Porębiński, syn Dziedzica dóbr Brończyna w Pcie Kaliskim, w 24tym roku życia. Przyczyną śmierci, była krosta czarna na karku, na którą z początku nieuważano, a w dni kilka cała sztuka, chęć dobra i usilność Lekarzy Kaliskich, nie mogła zapobiedz gangrenie. Młodzieniec ten ukończywszy nauki szkolne, kursa agronomji i praktykę, a wszystko z chwałą Nauczycieli i pożytkiem dla siebie, który był pociechą i nadzieją Rodziców, a miał być onych podporą i zaszczytem, który u współtowarzyszów umiał sobie zjednać przyjaźń i szacunek; obdarzony od natury najpiękniejszemi przymiotami duszy i serca, wydarty został społeczeństwu w wiośnie życia, i wtenczas, kiedy wszystkie swoje zdolności i cnoty, w nowym zawodzie życia obywatelskiego, rozwijać zaczynał! Jaki po sobie zostawił żal w sercach Rodziców, Krewnych i Przyjaciół, ten najlepiej pojmie, kogo podobny cios uderzył. Spokój Jego duszy.— K.

Dziennik Warszawski 1870 nr 23

N. D. 935. Rejent Kancelarji Ziemiańskiej w Kaliszu.
Po śmierci:
2. Anieli Kęszyckiej tak współwłaścicielki dóbr Bronczyn Okręgu Kaliskiego, jako też wierzycielki sumy rs. 1,950 z procentem na dobrach Grabia działu IV, pod Nr. 12 lit. с Okręgu Szadkowskiego hypotekowanej, otworzyły się spadki, do których uregulowania, termin przed podpisanym Rejentem w Jego Kancelarji w Kaliszu na dzień 8 (20) Sierpnia 1870 r. się wyznacza.
Kalisz d. 24 Stycznia (5 Lutego) 1870 r.
Białobrzeski.

Kaliszanin 1872 nr 42


Po zwinięciu gospodarstwa w dobrach Bronczynie Okręgu Kaliskim, sprzedane będą na gruncie tychże dóbr przez licytację publiczną w dniu 1 (13) Czerwca r. b. i następnych, rozmaite przedmiota ruchome domowe i gospodarskie. 


Kaliszanin 1873 nr 44

Katalog kościołów i duchowieństwa djecezji Kujawsko-Kaliskiej na r. b. podaje, że w dekana­cie kaliskim jest 34 parafij, mianowicie:
3) Błaszki miasto, kościół p. w. Św. Anny, wymurowany w. r. 1779 przez Ignacego Lipskiego; na cmentarzu jest kaplica p. w. Śgo Jana Ewang. Parafja ta liczy 4350 dusz. Do niej należą: m. Błaszki, wsie: Żelisław, Bukowina, Bronczyn (z kaplicą N. M. P.), Gzików, Chrzanowice, Borysławice, Kokoszki, Wójcice, Kołdów, Woleń, Domaniew, Maciszewice, Kociołki, Jadamki, Kwa­sków, Kostrzewice, Zawady, Smaszków. Probo­szczem tej parafji od r. 1853 jest Wjks. Tomasz. Piskorski (ur. r. 1817, kapłan od r. 1840), wika­rym od r. 1872 ks. Mikołaj Karwaciński, refor­mat (ur. r. 1834, kapłan od r. 1861. 


Kaliszanin 1875 nr 7

W dominium Brończyn pod Błaszkami jest na sprzedaż 6 baranów 2-letnich Negretti, zdatnych do rozpłodu, i kilka wołów na opas.

Kaliszanin 1875 nr 102

Dominium Brończyn
pod Błaszkami, ma na sprzedaż
6 baranów negretti,

zdatnych do rozpłodu.

Kaliszanin 1880 nr. 88

Dominium Brończyn pod Błaszkami, sprzedaje drzewo brzozowe porządkowe.

Kaliszanin 1885 nr. 60

W dominium BRONCZYN pod Błaszkami, jest na sprzedaż: Stadnik czystej rassy Oldenburskiej rok stary, za cenę rs. 80. Kilkanaście par gęsi australskich, para po rs. 5. Do siewu żyto heskie, bardzo plenne.

Kaliszanin 1886 nr. 64

Dominium Bronczyn ma do sprzedania 4 stadniki czystej rassy oldenburgskiej, oraz 5 BARANÓW Rambouillett-Negretti.

Kaliszanin 1887 nr. 61

Dominium Bronczyn pod Błaszkami, ma na sprzedaż 3 Stadniki rassy czysto Oldenburgskiej.

Kaliszanin 1887 nr. 73

BRONCZYN. Bronczyno, Brączyno. Brauczino, Bramczino, Berocino*), Borucin**), Bralici***), Pralici, wieś na zachód-południe od Błaszek, należała do arcybiskupów gnieźnieńskich przed r. 1136. Roku 1319 pisał się z Bronczyna Filip, brat Marcina, wojewody kaliskiego. r. 1579 posiadał wieś Wawrzyniec Borzysławski: a r. 1618 Melchior Radzewski.
*)Kod. Wielkop. N. 1007. **) Mapa Chrzanowskiego. ***)Kod. Wielkop. N. 7) 


Kurjer Warszawski ( z dodatkiem porannym) 1892 nr 124

+ Odwołany.
Zapowiedziany targ na inwentarz w Kaliszu w czasie wyborów do władz Towarzystwa kredytowego ziemskiego został odwołany.
Stało się to skutkiem nadesłania zbyt małej liczby deklaracyj, które złożyły tylko majątki: Gosławice, Biskupice, Brończyn, Brudzyń, Poddembice i Jarantów, a nadto fabryka wyrobów kotlarskich p. Rogozińskiego.

A przecież targ ten przynosił zawsze korzyści i tym, co nadsyłali inwentarz i tym, co kupowali.

Kurjer Warszawski (dodatek poranny) 1894 nr 38

Przemysł mleczarski.
W d. 15-ym z. m. w urzędzie gminnym w Błaszkach odbyła się narada okolicznych ziemian.
Przedmiotem obrad był projekt założenia wielkiej mleczarni w dobrach Borysławice.
Właściciel tego majątku, p. Stefan Arnold, zbuduje wielką centryfugę parową pod kierunkiem specjalisty z Oldenburga.
Roboty około jej budowy mają być ukończone już w maju r. b., obok centryfugi założony będzie chlew na 100 wieprzy do tuczenia.
Do centryfugi tej całą produkcję mleka dostarczać mają dominia: Bronczyn, Stok, Gzików, Główczyn, Suliszewice, Maciszewice, Woleń, Smaszków, Zawady, Dziebendów, Słomków, Łubna, Gruszczyce, Żelisław, Emiljanów, Równa, Kobierzysko, Smardzew, Nacesławice, Świnice, Trzebiny, Stace i Szczytniki, które wszystkie razem posiadają około 600 krów.
Kontrakt ma podpisać także p. Greve z Biskupic, posiadający około 100 krów.
Cena mleka, dostarczanego do mleczarni, ustanowiona została na lat sześć w miesiącach: maju, czerwcu, lipcu i sierpniu po 12 kop. za garniec czterolitrowy: we wrześniu, październiku, marcu i kwietniu po 14 kop.; w listopadzie, grudniu, styczniu i lutym po 16 kop.

Dostawcy mleka do każdych 100 rs., wziętych na dostarczone mleko, mają dodać po 1 1/2 korca kartofli dla wieprzów.  

Kurjer Warszawski ( z dodatkiem porannym) 1894 nr 102

Wybory w Kaliszu.
(Sprawozdanie specjalne Kurjera Warszawskiego)
Kalisz, d. 12 -go kwietnia..
Zgromadzenie przedwyborcze.
Tegoroczne wybory do władz Towarzystwa kredytowego ziemskiego mniejsze prawdopodobnie budzą zainteresowanie, niż w latach ostatnich. Wnoszę to ztąd, że na dzisiejsze zgromadzenie przedwyborcze w Kaliszu przybyła nie tak znaczna liczba stowarzyszonych, jak dawniej.
Posiedzenie zagaił prezes wyborów, p. Gustaw Taczanowski z Rudy, zapraszając na przewodniczącego p. Gliszczyńskiego.
Nie będę opisywał toku obrad, ponieważ nie budziły one interesu ogólnego, lub dotyczyły spraw drobnych.
Długie rozprawy wywołała kwestja kandydata na radzcę komitetu Towarzystwa, ponieważ dotychczasowy radzca, p. Tadeusz Wyganowski, prosił, aby go ponownie nie wybierano.
Proponowano kandydatury radzcy dyrekcji głównej, p. Władysława Kowalskiego, oraz p. Lubińskiego ze Starzenic. Lecz ostatni oświadczył, że na razie wyboru przyjąć nie może, zaś radzca Aleksander Kłobukowski zapewnił, że p. Kowalski potrzebny jest w dyrekcji głównej, przeto na ogólne prośby p. Wyganowski zdecydował się wybór przyjąć ponownie.
Dziś w nocy i jutro rano zapewne przybędzie znaczna liczba stowarzyszonych na wybory, które rozpoczną się jutro, o godz. 10-ej zrana.
Wyborom przewodniczyć będzie p. Gustaw Taczanowski z Rudy, ponieważ p. Witold Taczanowski, wskutek nieszczęśliwego wypadku, był zmuszony zrzec się ofiarowanego mu przed dwoma laty mandatu.
Wystawa inwentarza.
Wystawa, zwana tu targiem na inwentarz, urządzana jest stale od r. 1886-go w czasie wyborów.
W tym roku wystawa nie jest tak świetną, jak w latach ostatnich, targ zaś gorszy.
Dlaczego? Tłumaczono mi, że kupcy zrażeni są wysokiemi żądaniami wystawców, wielu zaś hodowców inwentarza swojego tutaj nie nadsyła, konie bowiem sprzedaje korzystniej w poblizkich miastach pruskich.
Na wystawę nadesłali:
P. Wacław Kurnatowski z Brudzewa 12 sztuk bydła wybornej rasy, spadkobiercy St. Pstrokońskiego z Markowa konie, p. W . Szamowski z Poprężnik 18 sztuk owiec, p. J . Gościmski z Rożdżał trzy stadniki holenderskie, p. J. Wężyk z Sokołowa 10 baranów, hr. Kwilecki z Gosławic 6 stadników i 10 baranów, p. Zuels z Miłaczewa dwa konie oraz wózek żelazny o dwu kołach z tyłu i tylko jednem (w środku) u przodu, p. Stanisław Dorzechowski z Szadka dwa konie i dwie bryczki, p. E . Wejzerski z Bronczyna 4 sztuki bydła oldenburskiego, p. Ks. Mikorski ze Stobna 4 barany negretti, p. Szumski z Russewa ogiera, p. Witold Garczyński ze Zborowa ogiera, p. Karol Weigt z Morawina dwa ogiery i 4 wałachy, p. Weigt z Noskowa 3 stadniki holenderskie, p. Narcyz Kreczunowicz z Kościelnej Wsi ogiera, p. Nieszkowski z Rzegówna wierzchowca, p. St. Radoński z Jarantowa 3 barany, p. Karol Korycki z Kobylnik ogiera, p. Feliks Doruchowski ze Złotnik Wielkich ogiera.
Mleczarnia parowa w Skalmierzycach nadesłała ponętne okazy masła i serów oraz maszyny i naczynia do przerobu nabiałów. W wystawie wzięły nad to udział: fabryka narzędzi rolniczych Fellera w Kaliszu, kotlarnia M. Rogozińskiego w Kaliszu i skład żelaza Stulewicza.
Targ na inwentarz doszedł do skutku dzięki staraniom pp.:Bronikowskiego, Romockiego, Weigta i Wyganowskiego; mieści się w budynku teatru letniego przy ul. Józefiny.
B.  

Gazeta Kaliska 1895 nr. 80

W końcu niniejszej pobieżnej korespondencji zaznaczyć muszę wiadomość smutną z naszej  okolicy,  mianowicie,  w połowie ubiegłego miesiąca zmarł ś, p. Emilian Węgierski, właściciel dóbr Bronczyn, syn nieżyjącego Adama, znanego rolnika postępowego, w zaraniu życia, bo zaledwie 38 lat przeżywszy. Ś.  p. Emilian, dotknięty od kilku lat ciężką i nieuleczalną chorobą przeniósł się do wieczności, osieracając żonę i dwoje dzieci. W serdecznem przemówieniu pożegnalnem  przy wyprowadzeniu zwłok, proboszcz parafii Kraszewice i kolega zmarłego podniósł zasługi ś. p. Emiliana, jako prawego obywatela i uczciwego człowieka, a liczny zastęp obywateli okolicznych, zebranych na przeprowadzeniu zwłok do kościoła w Wojkowie, jak również dnia następnego na pogrzeb w grobach familijnych w Wojkowie, dowiódł, że zmarły był obywatelem szanowanym.


Gazeta Kaliska 1895 nr. 81

W Domin. Brończyn pod Błaszkami jest do sprzedania: lokomobila mała w dobrym stanie, 2 konie wierzchowe kozackie, 4 byczki oldenburgskie, 6 osłów.

Wiadomości Numizmatyczno-Archeologiczne. 1897, nr 3

Wykopalisko w Bronczynie, w pow. kaliskim w lesie wykopano garnek gliniany, zawierający wiele monet srebrnych z końca wieku X i z początku wieku XI, wybornie zachowanych, oraz sztaby srebra, wagi około 8-miu fontów. Pomiędzy innemi znajdują się tam monety z czasów Henryka bawarskiego, angielskie: Kanuta i Etelreda, czeskie: Bolesława I, Bolesława II, Bolesława III i Udalryka, Bernarda Saskiego, cesarzy niemieckich Ottonów, dwie sztuki monet kufickich, wyroby złotnicze srebrne pochodzenia arabskiego i wiele innych. ("Dziennik Poznański" z dnia 14 lipca 1896 r., rocznik XXXIX, nro 152 w art. Kroniczka kaliska). Właścicieli podobnych wykopalisk zachęcamy usilnie do zachowywania ich w całości w swoich zbiorach i opisywania; w ten sposób oddadzą znajomości obiegowych monet w X i XI w. u nas pierwszorzędną usługę i wzbogacą zbiór cennymi skarbami.

Gazeta Kaliska 1897 nr. 54

Wykopalisko. W powiecie Kaliskim w lesie należącym do Brończyna, wykopanym został garnek gliniany, zawierający wiele srebrnych monet z końca 10-go i z początku 11-go wieku wybornie zachowanych, oraz sztaby srebra topionego, wszystko wagi około 8-iu funtów. Pomiędzy monetami znajdują się piękne okazy z czasów Henryka Bawarskiego, angielskie, Kanuta i Etelreda, czeskie: Bolesławów 1-go, 2-go i 3-ego, oraz Udalryka, Bernarda Saskiego, cesarzy niemieckich Ottonów, dwie sztuki monet Kufickich, wyroby galanteryjne srebrne, pochodzenia arabskiego i wiele innych. 

Kurjer Warszawski (dodatek poranny) 1897 nr 192

Wykopalisko.
W lesie, należącym do Bronczyna, w pow. kaliskim, wykopano garnek gliniany, zawierający wiele monet srebrnych z końca wieku X-go i z początku wieku XI-go, wybornie zachowanych, oraz sztaby srebra, wagi około 8 funtów.
Pomiędzy innemi znajdują się tam monety z czasów Henryka bawarskiego, angielskie: Kanuta i Etelreda, czeskie: Bolesława I-go, Bolesława II-go, Bolesława III-go i Udalryka, Bernarda saskiego, cesarzy niemieckich Ottonów i t. d. Nadto w garnku znajdują się wyroby galanteryjne srebrne, pochodzenia arabskiego i inne.

Kurjer Warszawski 1898 nr 94

Jarmark w Kaliszu.
(Korespondencja własna Kurjera Warsz.)
Kalisz 30-go marca 1898 r.
Dzisiaj zakończył się doroczny jarmark trzydniowy, a zakończył się dobrze, gdyż miał powodzenie niegorsze aniżeli lat zeszłych. Komitet jarmarcku, złożony z pp.: Bolesława Morawskiego, Juljana Biernackiego, Kazimierza Scholtza i Wincentego Pawłowskiego, pod przewodnictwem P. Opielińskiego, zastępującego dotychczas chorego prezydenta Grąbczewskiego, pracował usilnie, by jarmark wiosenny utrzymał zyskaną poprzednio dobrą opinję.
Do wielu inowacji komitet wprowadził obecnie dozór weterynaryjny w myśl istniejących okólników i przepisów policji weterynaryjnej. Każdy więc koń, przyprowadzony na jarmark, rewidowany bywa przez lekarza powiatowego weterynarji p. Jana Fedeckiego. Na każdego takiego konia wydaje się odpowiedni bezpłatny kwit od kontrolującego lekarza weterynarji, aby zaś za granice nie dostały się konie chore, kupcy zagraniczni otrzymują świadectwa weterynaryjne o stanie nabytego konia.
Jarmark o godz. 9 -ej otworzył r. t. Daragan w otoczeniu wicegubernatora Stremouchowa, prezydenta Grąbczewskiego i komitetu.
Zjazd kupców liczny, przybyło ich z różnych stron za granicy przeszło 50. Koni, przeważnie zbytkownych dostarczyła gubernja kaliska i handlarze końscy. Włościanie dostarczyli 140 koni. Przyprowadzono koni zbytkownych 550.
P. Kręski r. Masłowic przyprowadził parę karych ogierów w cenie 1.200 rs., Kon. Jerzmanowski z Niwki 5 k.. Walewski i Dzierzbic 2 klacze, Morzycka z Bzówka skarogniadego ogiera (600 rs.), Charłupski 8 k., Hantower 22 konie rosyjskie z gub. symbirskiej, Freideles 27 koni (rosyjskich), Putjatycki 6 k., Hentzel z Łodzi 4 k., Kujawski z Błaszek 9 k., Nasiorowski z Witoszewic 2 k. Gołcz z Ptaszewic dwa gniade ogiery, Radoński z Kobierzyska ogiera i 2 klacze, Radoszewski z Kępy 4 k.. Błędowski z Pomarzan 6 k., Łaszczyński z Pendoszyna 9 k. (ładny ogier) Pawłowski z Mniszek 4, Dąbrowski z Bronówka 3, Radoszewski z Neru 2 klacze, Siemiątkowski z Męckiej Woli 3, Urbanowski z Kaszyna 3, Szamowski z Mehówka 2, Kornatowski z Brudzewa 2 ogiery, Krzymuski z Wierzbic (pow. włocławski) 3 k., Nieniewski z Sędzic 2, Maninge z Brudzynia 4 i ze Smoliny 7 k., Łaszczyński z Chylina 1, Preczyńśki z Czepowa 5 k., hr. Thell z Uniejowa 6 wałachów i ogiera, Rogowski z Dąbrowy rasieckiej 5 k., Zieleniewski ze Smolic 4 k., Topiński z Poradzewa 3 k.. Węgierska z Błonczyna 10 k., Kurnatowski z Kolnicy 9 k., Kurnatowski z Zakrzewa 3 k.. Orzechowski z Kaszewa 2 k., Milewski z Rożaratowa 9 k., Łączyński ze Złotnik 2 k., Goliński z Kalisza 12 k., Chrzanowski z Jastrzębnik 2 k., Pruszkowski z Czarnożył ogiera i klacz, Kisielnicki z Radliczyc 5 k., Gliński z Boniewa (gub. warszawska) 8 k., Mrowiński z Góry Bełdzichowskiej 4 k., Rudnicki z Golkowa klacz, Skurzewski z Szadka 2 k., Kohn z Błaszek 10 k., Mikorski ze Stobna 4 k., Tymowski z Ustkowa ogiera, Rogalski z Zopolic (gub. piotrkowska) 5 k., Zieliński z Kołomyi (gub. warszawska) 3 k., Słubicki z Lubstawa 5 k., Romocki z Kamienia 2 k., Wejgt z Noskowa 2 k., Wejgt z Morawina 7.k., Szner ze Słodkowa 1, Kosman z Charłupi 8 k., Górecki z Żelazkowa 1, Tarnowski z Kliczkowa 3 k., Tarnowski z Unikowa 3 k., Tarnowski ze Świątkowic 3 k., Śniechowski z Zadowic 3 k., Walewski z Tkaczewa 2 k., z dominjum Rożdżały 12 dobrych koni roboczych, Beatus z Barczewa 4 k., Magnuski z Parcic 5 k., hr. Kiwilecki z Grodźca 2 k., Tyc z Lipego 4 k. i Prądzyński z Kościelina 3 k.
Cały punkt kulminacyjny tranzakcji i ruchu jarmarcznego odbywa się zazwyczaj we wtorek.
W ten też dzień okólnik przepełniony był jarmarkowiczami. Tranzakcje jednak szły opornie. Sprzedał jednak p. Magnuski z Naramnic cztery śliczne i ładnie dobrane konie za 1200 rs., oficer Ekimew sprzedał wice-gubernatorowi, p. Stremouchowowi cztery również dobrze dobrane kuce za 450 rs. wraz z uprzężą i pojazdem, p. Radoński sprzedał ładnego ogiera za 600 rs., p. Rogowski sprzedał do Poznania parę wałachów za 550 rs. Włościańskich koni w drugim dniu jarmarku dostarczono około 300, tak, iż wszystkich koni znajdowało się z górą 900. Przez pierwsze dwa dni przez komorę Szczypiorno przeprowadzono koni 220. Handlujący końmi robili niezłe interesy: Hantower sprzedał sześć koni w cenie 300—400 rs., Freideles sprzedał 8 koni w cenie 200—400 rs., Putyjatycki sprzedał 3 konie, Goliński sprzedał p. Magnuskiemu klacz za 550 rs., Johanisthal z Berlina kupił 20 koni, Hauschner z Würzen 26 koni, wszystkie zbytkowe. Kupcy zagraniczni przeważnie przeważnie, o ile przekonaliśmy się, uwzględniają konie robocze, dobrze utrzymane w cenie 300—400 marek; takie konie cieszą się wielkim popytem, ziemianie jednak twierdzą (i nie bez słuszności), że hodowla takich koni im się nie opłaca i dlatego na jarmark kaliski przyprowadzają przeważnie konie zbytkowe, które nie zawsze znajdują nabywców.
Jarmarkowi sprzyjała najpiękniejsza, ciepła pogoda. Orkiestra godzinami przygrywała w okólniku.
Wszystkie hotele pomieścić nie mogły gości więc nawet prywatne domy ustępowały pokoje. Żaden teatr nie zjechał na czas jarmarku, a szkoda, gdyż zeszłego roku trupa p. Majdrowicza robiła dobry interes w czasie jarmarku. Nędzny cyrk, przybyły tutaj z Prus, nie cieszył się zbytniem powodzeniem.
Komitet jarmarczny występuje z podaniem do władzy, prosząc, by przy wiosennych jarmarkach zaprowadzić wystawę inwentarza i koni. Ma to nastąpić już w przyszłym roku.

Kurjer Warszawski 1899 nr 150


Z Akademji umiejętności. (…) Przewodniczący podał nastąpnie streszczenia szeregu komunikatów, nadesłanych ponownie z Petersburga przez dra F. Koperę, wraz z ilustrującemi je licznemi fotografjami zabytków. Są to naprzód podobizny wykopalisk srebrnych z Brączyna, w powiecie kaliskim, z wieku XI-go; guzy to różnych kształtów, klamry i spinki. (...)

Gazeta Kaliska 1901 nr. 126

Ś. P. Nepomucena z Grodzickich Węgierska, po długich i ciężkich cierpieniach, opatrzona Św. Sakramentami, zasnęła w Bogu dnia 4-go b. m. Eksportacja z kaplicy domowej w Bronczynie i pochowanie zwłok w grobie rodzinnym w Wojkowie odbędzie się dnia 6-go b. m. o godzinie 5-ej po południu. Nazajutrz odprawione zostanie nabożeństwo żałobne w tymże kościele parafialnym. Na smutne te obrzędy zapraszają pogrążeni w smutku Synowa, wnuki i rodzina.

Gazeta Kaliska 1901 nr. 236

Dominium Brończyn, gm. Błaszki, powiatu kaliskiego, na swych polach zakłada truciznę dla wytępienia lisów, zwierząt drapieżnych, ptaków i psów biegających po polach.
 
Gazeta Kaliska 1903 nr 34

W Brończynie, poczta Błaszki, są do sprzedania spągi sosnowe, łaty, żerdzie i t. p. Bogusławski.


Gazeta Kaliska 1903 nr 144

Do sprzedania Wolant nowy ostatniego fasonu półtoraczny. Brończyn przez Błaszki.


Gazeta Kaliska 1907 nr 5

Nagłe zgony. Zmarli nagle: w kolonji Bronczyn, w pow. kaliskim, Paweł Kluszczyński.


Gazeta Kaliska 1907 nr 251

Wypadek W Brączynie, gminy Błaszki, młynarz Feliks Głowinkowski, smarując tryby na wiatraku, został przez nie pochwycony; tryby zgniotły mu częściowo dwa palce i brzeg dłoni u lewej ręki. G. leczy się w miejscowym szpitalu św. Trójcy.


Godzina Polski 1916 nr 106

Z Sieradzkiego.
(Korespondencya własna „Godz. Pol.").
Działalność obywatelstwa. — Opieka nad majątkami opuszczonemi. — Przedstawienie amatorskie.— Schroniska—Pomoc dla żon robotników łódzkich.— Ludność Błaszek i Warty.
Obywatele z okolic Warty i Błaszek opodatkowali się po rublu z morga na rzecz Komitetu niesienia pomocy biednym, którego główna siedziba znajduje się w Kaliszu, oddziały zaś m. in. w Błaszkach i maj. Chabirów. Na czele tego Komitetu stoją pp.: Walewski z Jenczewa, Krzyżanowski z Grabowa, pp. Kreczunowicz z Zawad, Gutowscy, Gątkiewicz, Radoński i in.
Zebrano 100.000 rb. na uporządkowanie i zasiewy w opuszczonych przez właścicieli majątkach, położonych w ziemi Lubelskiej. Administracyę powierzono p. Wojciechowi Wyganowskiemu ze Złotnik Wielkich. Obywatele z Sieradzkiego przypuszczają, że ziemianie lubelscy po powrocie zwrócą wyłożony nakład, a przewyżkę dochodów ofiarują na rzecz głodnych.
W maj. Chabirów i w Błaszkach urządzono przedstawienia amatorskie, w wykonaniu obywatelstwa okolicznego, czem zajęli się głównie pp.: Walewski i Krzyżanowski. Między innemi wykonano sztukę, oryginalnie napisaną przez p. Janinie Miłkowską p. t. „Zaklęty królewicz". W części deklamacyjnej wystąpił 5-letni Kazio Walewski, który z fantazyą wygłosił „Redutę Ordona". Szereg pieśni Żeleńskiego odśpiewała panna Marya Taczanowska. Przedstawienia te dały pokaźny dochód, bo aż 4,000 rb., które ofiarowano Komitetowi kaliskiemu.
Państwo Węgierscy z Brochiczyna, pp. Arnoldowie, oraz Tadeusz Grodzicki z Wrzącej niosą czynną pomoc materyalną ludności Błaszek i okolicy. W samych zaś Błaszkach zawiązał się komitet z p. Rudnicką, jej córką Zofią i Maryą Żelisławską na czele. Komitet ten zorganizował kuchnię, która wydaje 100 obiadów dziennie bezpłatnie.
We wsi parafialnej Wojków, staraniem p. Erazma Załuskowskiego, Natalii i Hanny Paciorkowskich z Gruszczyc zawiązał się komitet, którego celem jest wydawanie zapomóg w naturze żonom robotników łódzkich, przebywającym w okolicy Wojkowa, Wrzącej, Jasionnej i Gruszczyc.
Błaszki liczą obecnie 3,000 mieszkańców. Warta — 4 tys.
W tej ostatniej ucierpieli znacznie żydzi, których zrujnowali ustępujący kozacy.
Ludności ubyło bardzo niewiele; głównie wyjechali urzędnicy.
Handel prawie zupełnie ustał. Ceny żywności podniosły się. Daje się odczuwać brak produktów pierwszej potrzeby.
Zasiewy idą normalnie, brak tylko nawozów sztucznych. Starzy doświadczeni ziemianie obiecują sobie dobry urodzaj.
 
Gazeta Kaliska 1922 nr 98

Dom. Brończyn p. Błaszki poszukuje zaraz rybaka do prowadzenia większego rybołóstwa. Odpisy świadectw przesłać pod wyżei wskazanym adresem. Tylko pierwszorzędne świadectwa zostaną uwzględnione. Warunki podług umowy.

Łódzki Dziennik Urzędowy 1925 nr 49

STAROSTWO KALISKIE.
WYKAZ
unieważnionych z powodu zagubienia lub zniszczenia kart ewidencynych na zwierzęta pociągowe i wydanych odpisów w myśl par. 35 Rozporządzenia wykonawczego Min. Spraw Wojskowych z dnia 11-go maja 1922 r. (Dz. Ust Nr. 36, poz. 310) w kwartale
II-gim roku 1925.
5. Karta ewid. za Nr. 2854/VII koloru kremowego, wyd: mieszkańcowi wsi Bronczyn, gm. Błaszki, Antoniemu Nowackiemu, na konia jucznego, klacz, 8 lat, maści siwo-szpakowatej, wzrostu 143 cm. — Odpis wydano przez Urząd gm. Błaszki dnia 20.V. 1925 roku za Nr. 8592/VII.
Kalisz, dnia 20 października 1925 roku.
Starosta: (-) Stefański.


Przegląd Leśniczy 1926 maj

Spis wszystkich lasów prywatnych, komunalnych, kościeln. i fundacyjnych w województwie Śląskiem, Poznańskiem, Pomorskiem i Łódzkiem o powierzchni ponad 50 ha według stanu z 1924 r. Zestawił W. Przybylski.
273. Nazwa majątku leśnego: Brończyn, p. Kalisz, powiat Kalisz. Właściciel: Zofja Węgierska. Obszar ha: 184, 75.


Łódzki Dziennik Urzędowy 1928 nr 21

OGŁOSZENIE
POWIATOWEGO STAROSTY W KALISZU o rejestracji Spółek Wodnych.
Stosownie do art. 222 (4 i 5) Ustawy Wodnej z dnia 19 września 1922 r. w brzmieniu ustalonem Rozporządzeniem Ministra Robót Publicznych z dnia 13. IV. 28 (Dz. U. R. P. Nr. 62, poz. 574 z 1928 r.) — ogłaszam, że zostały zatwierdzone statuty następujących Spółek Wodnych:
17) Dnia 30 stycznia 1928 r. Spółka Wodna „Stożków II" z siedzibą w Brończynie — statut uchwalono dnia 30 stycznia 1928 r.
Celem powyższych Spółek jest osuszenie gruntów członków Spółek według projektów technicznych przedłożonych starostwu Powiatowemu w Kaliszu.
Statuty Spółek ułożone zostały ściśle według wymogów okólnika Min. Rob. Publ. z dnia 30. VII. 1923 r. Nr. V-417/23 (Monitor Polski Nr. 196 poz. 225) tak co do warunków i formy zwoływania zgromadzeń członków, jak i sposobu dokumentowania powziętych przez to zgromadzenie uchwał, tudzież spraw, mających podlegać uchwale Zgromadzenia członków oraz form obwieszczeń Spółek.
Kalisz, dnia 6 grudnia 1928 r.
Starosta wz. (—) S. Namysłowski


Obwieszczenia Publiczne 1929 nr 32a

Do rejestru handlowego, Działu A, sądu okręgowego w Kaliszu wciągnięto następujące firmy pod Nr. Nr.:
dnia 3 grudnia 1928 roku:
10050. „Walerjan Olejniczak" — sprzedaż towarów kolonjalno-spożywczych, wyrobów mięsnych i tytoniowych w Brończynie, gminy Błasz­ki, powiatu kaliskiego. Istnieje od 1922 roku. Właściciel Walerjan Olej­niczak, zamieszkały w Brończynie.


Obwieszczenia Publiczne 1930 nr 46

Wydział hipoteczny przy sądzie okręgowym w Kaliszu, sekcja I, obwieszcza, że otwarte zostały postępowania spadkowa po zmarłych:
4) Zofji Węgierskiej, właścicielce maj. Brończyn, pow. kaliskiego i wierzycielce kaucji w sumie 11.900 zł., zab. na kol. Brończyn, lit. C, Nr. 1. pow. kaliskiego;

Termin zamknięcia tych postępowań spadkowych wyznaczony zo­stał na dzień 29 grudnia 1930 roku. W powołanym terminie osoby zain­teresowane winny zgłosić swoje prawa w powyżej wskazanym wydziale hipotecznym, pod skutkami prekluzji.



Obwieszczenia Publiczne 1931 nr 3

Wydział hipoteczny przy sądzie okręgowym w Kaliszu, I sekcja, obwieszcza, że otwarte zostały postępowania spadkowe po zmarłych:
6) Zofji Wróblowej, współwł. osady Nr. 1 w m. Brończynie, pow. kaliskiego;
Termin zamknięcia tych postępowań spadkowych wyznaczony zo­stał na dzień 20 lipca 1931 roku.
W powyższym terminie osoby interesowane winny zgłosić swoje prawa w powyżej wskazanym wydziale hipotecznym, pod skutkami prekluzji.


Łódzki Dziennik Urzędowy 1931 nr 24

OBWIESZCZENIE URZĘDU WOJEWÓDZKIEGO ŁÓDZKIEGO
z dnia 7. XI. 1931 r. Nr. RL. II. 7/6/2 o uznanie lasów maj. Bronczyn, pow. kaliskiego za lasy ochronne.
Na podstawię art. 26 oraz 19, 20 rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 24. VI. 1927 r. (Dz. U. Nr. 57, poz. 504) wydaję następujące orzeczenie: Lasy maj. Bronczyn, pow. kaliskiego, o łącznej pow. 60 ha, według przedstawionego przez właściciela majątku szkicu z dnia 2. V. 1931 r. uznaje się za lasy ochronne".
Za Wojewodę:
Inż. Z. Szostak

Naczelnik Wydziału Rolnictwa.

Obwieszczenia Publiczne 1931 nr 31

Dyrekcja Główna Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego w War­szawie, na zasadzie art. 218 i 219 Ustawy Towarzystwa zawiadamia:
I. Okrąg Kaliski.
4. Właścicieli i wierzycieli hipotecznych dóbr Brończyn, powiatu kaliskiego, a mianowicie: 1) nieujawnionych spadkobierców Zofji Wę­gierskiej, wdowy, 2) Rochmę Huberman, 3) Fajcię Krakowską, 4) Joska Krakowskiego i 4) Warszawskie Tow. Ubezpieczeń Sp. Akc.;
Warunki licytacyjne dołączone zostały do odnośnych ksiąg hipo­tecznych i mogą być przejrzane w odpowiednich kancelarjach hipotecz­nych lub też w biurze Dyrekcji Głównej Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego w Warszawie.
Wadjum licytacyjne winno być złożone w gotowiźnie lub w listach zastawnych Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego, licząc po cenie ozna­czonej przez Dyrekcję Główną — wraz z bieżącemi kuponami, oraz z upoważnieniem do sprzedaży rzeczonych listów zastawnych.
W razie niedojścia do skutku sprzedaży dla braku licytantów, dru­ga i ostateczna sprzedaż od zniżonego szacunku odbędzie się bez dal­szych nowych zawiadomień, w terminie, jaki Dyrekcja Główna oznaczy i w pismach publicznych raz jeden ogłosi.
W razie niedojścia do skutku drugiej sprzedaży z powodu braku licytantów — dobra te, na zasadzie art. 234 ustawy przechodzą na wła­sność Towarzystwa.
Gdyby w dniu do licytacji wyznaczonym przypadło święto kościel­ne, lub gdyby w dniu tym czynności w sądzie były zawieszone, sprzedaż odbędzie się w dniu następnym w kancelarji tego samego notarjusza.

Echo Łódzkie 1932 listopad

Pije Kuba do Jakuba... Smutny finał wiejskiej zabawy. KALISZ. 18.11. Wczoraj po południu we wsi Brończyn, gminy Błaszki, powiatu kaliskiego odbywała się zabawa taneczna w czasie której doszło do rozprawy nożowej pomiędzy kilkoma młodymi parobkami. W wyniku został dotkliwie pokłuty nożami niejaki Franciszek Nowak, zamieszkały w Brończynie. Nowakowi ciosy nożów uszkodziły płuca. Ofiarę bójki w stanie beznadziejnym przewieziono do szpitala w Kaliszu. Sprawcami krwawej rozprawy nożowej okazali się: Stanisław Woźniak. Czesław Klimczak i Józef Tomczyk, również mieszkańcy Brończyna. Wymienionych osadzono w areszcie do dyspozycji władz sądowych.


Łódzki Dziennik Urzędowy 1933 nr 19

ROZPORZĄDZENIE WOJEWODY ŁÓDZKIEGO
z dnia 16 września 1933 r. L. SA. II. 12/17/33
o podziale obszaru gmin wiejskich powiatu Kaliskiego na gromady.
Po wysłuchaniu opinji rad gminnych i wydziału powiatowego, zgodnie z uchwałą Wydziału Wojewódzkiego z dnia 15 września 1933 r. na podstawie art. 107 ustawy o częściowej zmianie ustroju samorządu terytorjalnego z dnia 23. III. 1933 r. (Dz. U. R. P. Nr. 35, poz. 294) postanawiam co następuje:
II. Obszar gminy wiejskiej Błaszki dzieli
się na gromady:
4. Brończyn, obejmującą: wieś Brończyn, folw. Brończyn, kol. Długie-Działy, kol. Nową-Kolonję.
 § 2.
Wykonanie niniejszego rozporządzenia powierza się Staroście Powiatowemu Kaliskiemu.
§ 3.
Rozporządzenie niniejsze wchodzi w życie z dniem ogłoszenia w Łódzkim Dzienniku Wojewódzkim.
(—) Hauke-Nowak Wojewoda.


Obwieszczenia Publiczne 1933 nr 37

DYREKCJA GŁÓWNA TOWARZYSTWA KREDYTOWEGO ZIEMSKIEGO W WARSZAWIE
na zasadzie artykułów 218 i 219 Ustawy Towarzystwa zawiadamia:
1. Okrąg Kaliski.


4. Właścicieli i wierzycieli hipotecznych dóbr BROŃCZYN, powiatu kaliskiego, a mianowicie; 1) Nieujawnionych spadkobierców Zofji-Marji Węgierskiej, wdo­wy, 2) Kuratora Adwokata Romana Suryna, 3) Rochmę Huberman, 4) Fajgę Kra­kowską.

Echo Kaliskie Ilustrowane 1933 r.

Dnia 7 maja r. b. o godz. 21 we wsi Brączyn, gm. Błaszki w zagrodzie Krzykalskiego Władysława, wybuchł pożar, który zniszczył doszczętnie dom mieszkalny, oborę i stodołę. Straty wynoszą około 5000 zł. Następnie ogień przeniósł się na sąsiednie zabudowania i strawił na szkodę Nowakowej Władysławy — dom mieszkalny, stodołę i dach obory. Straty wynoszą około 3000 zł. Na szkodę Winiarka Władysława — dom mieszkalny, stodołę i dach na oborze i szopę. Straty pokrzywdzony oblicza na sumę 3600 zł., oraz Tomczykowi Józefowi spalił się dom mieszkalny. Straty oblicza na sumę 1800 zł. Wypadku z ludźmi nie było. Dochodzenie prowadzi policja.

Echo Kaliskie Ilustrowane 1933 r.

We wsi Brończyn, gm. Błaszki, u E. Klara, z nieustalonych przyczyn spaliła się stodoła.

Echo Kaliskie Ilustrowane 1933 r.

OBWIESZCZENIE. Komornik Sądu Grodzkiego w Kaliszu, rew. IV, zam. w m. Kaliszu, przy ulicy Kościuszki Nr. 6, na zasadzie art 602 K. P. C., obwieszcza, że w dniu 20 września 1933 r. o godz. 14-ej w Brończynie, gm. Błaszki, w lokalu u Józefa Węgierskiego będą sprzedawane przez licytację ruchomości, składające się z żyta, owsa i jęczmieniu, oszacowane na łączną sumę zł. 1.355, które można oglądać w dniu licytacji, w miejscu sprzedaży i w czasie wyżej oznaczonym. Do akt. Nr. Km. 803/33. Kalisz, dn. 4 września 1933 r. Komornik: Wł. Tęsiorowski.
Echo Kaliskie Ilustrowane 1933 r.

We wsi Brończyn, gm. Błaszki, w dniu 29 ub. m., u gosp. Franciszki Matuszczakowej wybuchł pożar, od którego spłonął dom drewniany, wartości około 2.000 zł.

Echo Kaliskie Ilustrowane 1933 r.

Pożar W dniu onegdajszym w kol. Brończyn, gm. Błaszki, u Wiktora Krążyńskiego wybuchł pożar, pastwą którego padł dom mieszkalny i stodoła, ogólnej wartości 2000 zł. Przyczyny pożaru nie ustalono.


Echo Kaliskie Ilustrowane 1934 r.

Drugi pożar miał miejsce wsi Brończyn, gm. Błaszki gdzie od uderzenia pioruna zapaliła się obora należąca do gospodarza Stanisława Skwaresa. Ogień przeniósł się na dach domu mieszkalnego, niszcząc go doszczętnie. W czasie pożaru został dotkliwie poparzony Stanisław Skwarek, który z narażeniem własnego życia, ratował swój dobytek.

Echo Kaliskie Ilustrowane 1934 r.

Drugi groźny pożar wydarzył się w zagrodzie Antoniego Nowackiego, zam. we wsi Brończyn, gm. Błaszki, pow. kaliskiego. Ogień strawił dom mieszkalny oraz przylegającą do niego oborę. Straty wynoszą przeszło 1200 zł. Pożar powstał wskutek palenia sadzy w kominie.

Echo Kaliskie Ilustrowane 1934 r.

Krwawy spór o miedzę. We wsi Brończyn, gm. Błaszki, wybuchł spór o miedzę między Adamem Kowalskim a sąsiadem jego, Józefem Nowackim. W rezultacie doszło do bójki, w czasie której Kowalski został dotkliwie pobity przez swego sąsiada.

Echo Kaliskie Ilustrowane 1934 r.

Wskutek wadliwej konstrukcji komina zapalił się dom mieszkalny, należący do Stanisława Pastusiaka, zam. we wsi Brończyn, gm. Błaszki.

Echo Kaliskie Ilustrowane 1935 r.

We wsi Brończyn, gm. Błaszki, wybuchł pożar w zagrodzie Władysława Winiarka. Pastwą płomieni padła szopa i dach obory. Straty wynoszą 500 zł. Ogień przeniósł się na sąsiednie zabudowania Władysławy Nowakowej, gdzie spłonął dach obory. Straty wynoszą 190 zł.


Echo Kaliskie Ilustrowane  1936 r. 

W zagrodzie Franciszki Matuszkiewiczowej we wsi Brończyn, gm. Błaszki, z nieustalonych powodów wybuchł pożar, który strawił stodołę, krytą słomą, oraz zboże w słomie. Straty wynoszą około 1.500 zł.

Echo Kaliskie Ilustrowane  1936 r.

O kamienie graniczne. Emilian i Stanisław Skweres, zam. we wsi Brończyn, gm. Błaszki, wkopywali kamienie w miedzę graniczną J. Sczepaniaków. Na tle tem wynikła bójka, w wyniku której Józefa Szczepaniakowa doznała złamania ręki w 2 miejscach, mąż zaś jej Józef, szereg obrażeń. S. o. skazał Skweresów po 6 miesięcy więzienia.







1 komentarz:

  1. Bardzo , fajnie zebrane informacje jeżeli chodzi o miejscowość Brończyn polecam tez zajrzeć
    do książki "55 dni wehrmachtu w Polsce" - Datner na stronie 231 jest opis zeznania odnośnie wydarzeń z 4 września 1939r. serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń