-->

środa, 23 kwietnia 2014

Huta Prusinowska / Karolina

Huta Prusinowska, osada zaznaczona na niemieckich i austriackich kopiach mapy rosyjskiej, tzw. „trójwiorstówki”, powstałej w latach 1850-1890. Obecnie jest to pole o nazwie Huta w gminie Szadek.

1850-90 r.

1992 r.
 
Akta notariusza Kajetana Szczawińskiego w Szadku z roku 1834, akt nr 51. (Archiwum Państwowe w Łodzi, oddział w Sieradzu).

W 1834 roku przed Rejentem Kajetanem Szczawińskim stawili się Antoni hrabia Poniński, dziedzic dóbr Prusinowice, zamieszkały w Monachium, w Bawarii oraz Michał Roesler fabrykant szkła, zamieszkały w osadzie Kunegunda, w dobrach Tuliszków, w powiecie Konińskim.
Michał Roesler zawarł umowę na mocy której podjął się wystawić i wykończyć w terytorium dóbr Prusinowice hutę szklaną zwaną Carolina według planu otrzymanego od właściciela dóbr Prusinowice. Dla zabezpieczenia kontraktu dziedzic zainkasował od przemysłowca sześć tysięcy złotych polskich na poczet kaucji. Huta miała składać się z następujących budynków: szopa czyli fabryka szklanna, w której będzie dziesięć pieców, gościniec ze stajnią i pięciu przyległych domów (już stojących na gruncie), magazyn do składowania, kleparnia.
Dziedzic zastrzegł sobie wyreperować wyszczególnione budowle tylko jeden raz. Roesler dzierżawiący hutę zobowiązał się zarządzać nią przez kolejne sześć lat, przywozić do huty każdego roku po tysiąc sążni drzewa sosnowego z lasu należącego do Ponińskiego furmankami, które miały być zbudowane na koszt właściciela Prusinowic. Za każdy sążeń drzewa miary reńskiej Roesler płacić miał dziedzicowi pięć złotych i sześć groszy a borowemu do Kasy Leśnej tzw. "pinkowe" w wysokości sześć groszy za sążeń. W przypadku nie wykorzystania umówionej liczby sążni drzewa zarządzający hutą miał dopłacić resztującą kwotę, zaś gdyby potrzebował zużytkować więcej niż tysiąc sążni, dominium miało zapewnić mu dostawę do maksimum dwóch tysięcy sążni drzewa należycie przygotowanego do użytku, tj. "muszą porządnie bydź wyschłe i w zapasie trzymane."
Roesler miał przyrzeczone rocznie sześćdziesiąt fur gałęzi lub wierzchołów, które własnym sumptem sam musiał odebrać, a także wolność korzystania z materiałów nadających się do wyrobu szkła, które znajdowałyby się na terenie huty. Mógł również wypalać w borze dziedzica w miejscach wskazanych przez borowego popiół do fabrykacji szkła, za który płacił do Kasy Leśnej dziewięć groszy za wiertel.
Prawo propinacji zostało zawarowane dla Ponińskiego, który brał na siebie również koszty koncesji na założenie huty. Natomiast podatki rządowe związane z działalnością zakładu odprowadzać miał dzierżawca.
Przez pierwsze trzy lata dziedzic mógł kupować szkło za wartość sześćset złotych po najniższej cenie, po jakiej było ono sprzedawane kupcom.
Roesler był zobowiązany dostarczać dominium w formie daniny raz na rok dwie kopy butli podgarcowych, dwie kopy trzy kwaterkowych lub kwartowych butelek do wina, jedną skrzynię szkła szybowego, w której znajdować się miało sto dwadzieścia tafli.
Robotnicy otrzymali grunt na ogrody, dziesięć kawałków, każdy po sześć prętów szeroki i trzydzieści prętów długi, zaś Roesler dwie morgi miary chełmińskiej.
Za szkody powstałe w wyniku pożaru odpowiedzialność spadała na dzierżawcę.

Obwieszczenia Publiczne 1934 nr 44

Sąd okręgowy w Piotrkowie, zgodnie z decyzją swą z dnia 15 ma­ja 1934 r. i na zasadzie ustawy z dnia 27 stycznia 1922 r. (Dz. Ust. Nr. 11/1922) wzywa niewiadomego z miejsca pobytu Ignacego Junkferta, syna Wacława i Klary z Jungów, urodzonego 16 lipca 1865 roku w Hucie Prusinowskiej, parafji Szadek, pow. sieradzkiego, który w roku 1910 w poszukiwaniu pracy, jako hutnik, wyjechał z Piotrkowa z domu przy ul. Szklanej Nr. 13 i do tego czasu nie powrócił, aby w terminie 6-miesięcznym od dnia ukazania się w druku niniejszego obwieszcze­nia zgłosił się do sądu okręgowego w Piotrkowie osobiście, lub przez pełnomocnika, gdyż w przeciwnym razie uznany zostanie za zmarłego.
Każdy, ktoby cokolwiek wiedział o zaginionym Ignacym Junkfercie, obowiązany donieść sądowi okręgowemu w Piotrkowie, powołując się na Nr. sprawy 2 Co. 103/34.

Holendry Ptaszkowskie

Holendry Ptaszkowskie, osada zaznaczona na mapie Topograficzna Karta Królestwa Polskiego z 1839 r.

1839 r.

1992 r.

Grabarz

Grabarz, osada zaznaczona na mapie: Topograficzna Karta Królestwa Polskiego z 1839 r.

1839 r.

1992 r.




Bugaj

Bugaj, karczma zaznaczona na mapie Gilly'ego. Obecnie osada Bugaj leży nad rzeką Swędrnią w sąsiedztwie wsi Chlewo.

1802-03 r.

1992 r.

wtorek, 22 kwietnia 2014

Kuźnica Stołecka

Kuźnica Stołecka (w oryg. Stołe), osada zaznaczona na mapie Czajkowskiego z 1789 r.

1789 r.

1992 r.

Stawek

Stawek, osada zaznaczona na mapie Chrzanowskiego z 1859 r.

Słownik Geograficzny:
Zob. Staw.

1859 r.

1992 r.
 
Dziennik Urzędowy Woiewodztwa Kaliskiego 1817 nr 43

OBWIESZCZENIE.
Podsędek Powiatu Wieluńskiego Delegowany.
W skutek wyroku Prześw. Trybunały Cywilnego pierwszey Instancyi Woiewództwa Kaliskiego z dnia 11. Października r. b., w sprawie między sukcessorami po niegdy zmarłym Antonim Masłowskim, zapadłego, na żądanie tychże sukcessorów wyznaczywszy termin do odbycia licytacyi sprzedaży różnych ruchomości, sprzętów i porządków gospodarskich i browarnych, oraz gorzelnych, niemniey innych domowych, tudzież garncy, kotłów, podobnież inwentarzy wszelkich, iako to: bydła rogatego, owiec, koni i trzody, na gruncie dobr tych, to iest: Masłowic, Małyszyna i Stanka [Stawka], w Powiecie Wieluńskim położonych, zaś Chorzenic i Złobnicy w Powiecie Radomskim znayduiących się, tu w wsi Masłowicach w Powiecie Wieluńskim, we dworze na dzień 14. i 15. Listopada r. b., zaś w wsi Chorzenicach w Powiecie Radomskim położonych, podobnież we dworze dzień 17 i 18 Listopada r. b. przed południem na godzinę 9. zrana. Uwiadomia o tem Szanowną Publiczność, wzywaiąc ochotę maiących nabycia podobnych rzeczy, aby się w terminach oznaczonych zgłoszali, gdzie za gotowe pieniądze więcey daiący przysądzenie sobie rzeczy nabytych otrzymać może.
w Wieluniu dnia 23, Października 1817.   
Bielamowski.   


Echo Sieradzkie 1931 11 październik

Nr. spr. E. 808/31.
OBWIESZCZENIE.
Komornik Sądu Grodzkiego w Wieluniu rewiru I-go Mieczysław Paszkowski, zamieszkały w Wieluniu, na zasadzie 1030 art. ust. sąd. cyw. obwieszcza, że na żądanie Kasy Stefczyka w Czarnożyłach w dn. 15 października 1931 r. od godziny 10 rano w Stawku, gm. Wydrzyn u Torchały będzie sprzedawany z licytacji ruchomy majątek należący do Adama Torchały, składający się z 4 wozów żyta niemłóconego, wi..ini*, źrebaka, świni i kieratu i oszacowany do sprzedaży na sumę dziewięćset czterdzieści pięć (945) zł., którego spis i szacunek przejrzany być może na miejscu sprzedaży w dniu licytacji.
Wieluń, dn. 28 września 1931 r.
Komornik M. Paszkowski.


*nieczytelne, przypis autora bloga