Zajączkowski:
Zapolice-pow. łaski albo radomszczański
1) 1386 Hube, Zbiór Sier. 1: Zapolicz - Jasco de Z. 2) 1391 PKŁ I, 1954: Zapalice - Nicolaus et Staszco de Z. 3) 1393 PKŁ I, 2957: Zapalicze - Nicolaus et Stanislaus de Z. 4) 1394 PKŁ I, 3099: Zapalice-heredes de Z. 5) 1399 T. Sir. II f. 63: Zapolicze, Zapalicze - kmethones de Z., Mikułka de Z. 6) 1400 T. Sir. II f. 196, por. Koz. II, 272: Zapolice - Petrus de Z.
7a) XVI w. Ł. I, 475-477: Zapolycze - villa, par. Strońsko, dek. szadkowski, arch. uniejowski. 7b) XVI w. Ł. I, 504-505: Zapolycze - villa, par. Kodrąb, dek. brzeźnicki, arch. jw. 8a) 1511-1518 P. 194: Zapolicze - par. Strońsko, pow. szadkowski, woj. sieradzkie. 1552-1553 P. 243: Zapolycze-wł. szl., jw. 8b) 1511-1518 P. 204: Zapolicze - par. Kodrąb, pow. radomszczański, woj. jw. 1552-1553 P. 274: Zapolye (1553 Zapolicze) - wł. szl., jw. 9a) XIX w. SG XIV, 401-402: Zapolice- wś i folw. nad rz. Wartą, par. Strońsko, gm. w m., pow. łaski 9b) XIXw. SG XIV, 402: Zapolice - wś, folw. i os., par. Kodrąb, gm. Dmenin, pow. radomszczański.
1) 1386 Hube, Zbiór Sier. 1: Zapolicz - Jasco de Z. 2) 1391 PKŁ I, 1954: Zapalice - Nicolaus et Staszco de Z. 3) 1393 PKŁ I, 2957: Zapalicze - Nicolaus et Stanislaus de Z. 4) 1394 PKŁ I, 3099: Zapalice-heredes de Z. 5) 1399 T. Sir. II f. 63: Zapolicze, Zapalicze - kmethones de Z., Mikułka de Z. 6) 1400 T. Sir. II f. 196, por. Koz. II, 272: Zapolice - Petrus de Z.
7a) XVI w. Ł. I, 475-477: Zapolycze - villa, par. Strońsko, dek. szadkowski, arch. uniejowski. 7b) XVI w. Ł. I, 504-505: Zapolycze - villa, par. Kodrąb, dek. brzeźnicki, arch. jw. 8a) 1511-1518 P. 194: Zapolicze - par. Strońsko, pow. szadkowski, woj. sieradzkie. 1552-1553 P. 243: Zapolycze-wł. szl., jw. 8b) 1511-1518 P. 204: Zapolicze - par. Kodrąb, pow. radomszczański, woj. jw. 1552-1553 P. 274: Zapolye (1553 Zapolicze) - wł. szl., jw. 9a) XIX w. SG XIV, 401-402: Zapolice- wś i folw. nad rz. Wartą, par. Strońsko, gm. w m., pow. łaski 9b) XIXw. SG XIV, 402: Zapolice - wś, folw. i os., par. Kodrąb, gm. Dmenin, pow. radomszczański.
Taryfa
Podymnego 1775 r.
Zapolice,
wieś, woj. sieradzkie, powiat szadkowski, własność szlachecka i
królewska, 12 dymów.
Czajkowski 1783-84 r.
Zapolice, parafia stronsko (strońsko),
dekanat szadkowski, diecezja gnieźnieńska, województwo sieradzkie,
powiat szadkowski, własność: Lassowski.
Tabella miast, wsi, osad Królestwa Polskiego 1827 r.
Zapolice, województwo
Kaliskie, obwód Sieradzki, powiat Szadkowski, parafia Strońsko,
własność prywatna. Ilość domów 17, ludność 133, odległość
od miasta obwodowego 1.
Słownik Geograficzny:
Zapolice, wś i fol. nad rz. Wartą, pow. łaski, gm. Zapolice, par. Strońsko, odl. 20 w. od Łasku, 10 w. od Sieradza. Wś ma 10 dm., 171 mk.; fol. 6 dm., 78 mk. We wsi urząd gminny. W 1827 r. było 17 dm., 133 mk. W r. 1886 fol. Z. rozl. mr. 919: gr. or. i ogr. mr. 481, łąk mr. 27, lasu mr. 308, w odpadkach mr. 51, nieuż. mr. 53; bud. mur. 7, drew. 11; płodozm. 12 i 14-pol.; las urządzony. Wś Z. os. 29, mr. 93; wś Marcelów os. 5, mr. 61; wś Zygmuntów os. 6, mr. 38. Na początku XVI w. dziesięcinę z łan. km. i fol. dawano pleb. w Strońsku (Łaski, L. B., I, 477). W r. 1552 dział Pstrokońskiego liczy 6 os., 8 łan., dział Mikołaja z wnukami 6 os. Zapewne tenże sam Mikołaj Zapolski posiada w Strońsku 9 osad., 3 łany (Paw., Wielk., II, 243). Z. gmina należy do sądu gm. okr. III w Rembieszowie, urz. pocz. w Zduńskiej Woli. Gmina ma 10114 mr. obszaru i 4915 mk. Śród stałej ludności jest 638 prot. i 11 żyd.
Spis 1925:
Zapolice, wś i folw., pow. łaski, gm. Zapolice. Budynki z przeznaczeniem mieszkalne wś 29, folw. 3. Ludność ogółem: wś 189, folw. 94. Mężczyzn wś 94, folw. 49, kobiet wś 95, folw. 45. Ludność wyznania rzymsko-katolickiego wś 189, folw. 94. Podało narodowość: polską wś 189, folw. 94.
Wikipedia:
Zapolice-wieś w Polsce położona w województwie łódzkim, w powiecie zduńskowolskim, w gminie Zapolice. W latach 1975-1998 miejscowość należała administracyjnie do województwa sieradzkiego. Miejscowość jest siedzibą gminy Zapolice. Z "Liber beneficiorum..." Jana Łaskiego (Gniezno 1880, t. II, s. 476) wynika, że wieś ta była gniazdem rodowym Zapolskich herbu Pobóg. Ród ten wydał wielu ludzi zasłużonych Kościołowi i Rzeczypospolitej. Z tej rodziny pochodziła Barbara Zapolska - matka biskupów: Macieja i Stanisława Łubieńskich (Maciej Łubieński). W XIX w. i do 1939 r. był tu majątek Myszkowskich. Po dawnym założeniu dworskim pozostały tylko resztki parku.
Elżbieta Halina Nejman Majątki (Szlachta Sieradzka XIX wieku Herbarz)
Elżbieta Halina Nejman Majątki (Szlachta Sieradzka XIX wieku Herbarz)
ZAPOLICE par. Strońsko, p. zduńskowolski wieś i folwark nad Wartą, wieś ma 10 domów i 171 mieszkańców, a folwark 6 domów i 78 mieszkańców oraz 919 mg gruntu w tym 308 mg lasu. W końcu 19 wieku wieś Zapolice ma 29 osad i 93 mg ziemi, Marcelów 5 osad i 61 mg, a Zygmuntów 6 osad i 38 mg. W 16 wieku własność Pstrokońskich dobra mają wtedy 6 osad i 8 łanów. 1783 roku Lasockiego. W 1827 r. od Katarzyny z Łaszewskich 2v.Szeliskiej kupił zięć Antoni Myszkowski za 90 tys. zł. Marceli Myszkowski kupił dobra w 1873 r. na publicznej licytacji za 32451 rbs. do 1945 r. własność Myszkowskich Zygmunta - 486 i Marcina –470 ha. (SGKP t.14, s.401, Pstrokoński 1829 k.226, Sikorski 1873 k.207)
1992 r.
URZĄD GMINY
BUDYNEK GMINNEGO OŚRODKA SPORTU I BIBLIOTEKI PUBLICZNEJ (po lewej stronie) BUDYNEK POLSKIEGO ZWIĄZKU WĘDKARSKIEGO (po prawej stronie)
Akta metrykalne (Parafia Brzeźnio) 1696
Debołęka.
14 wrzesnia. Ja, Tomasz Józef Wulgęski proboszcz brzeźnieński, ochrzciłem dwoma imionami Jadwiga i Teresa, córkę Urodzonego Pana Stanisława Michała Zapolskiego i Katarzyny, prawowitych małżonków. Rodzicami jej chrzestnymi byli Urodzony Pan Andrzej Radoliński z Zelaskowa i Wielmożna Urodzona Pani Marianna Zapolska z Zapolic.
Po śmierci Wincentego Szeliskiego dnia
12 Kwietnia 1827 r. nastąpioney, otworzyło się postępowanie
spadkowe, o którem po raz pierwszy donosząc, zawiadomia podpisany,
iż do przeniesienia własności summy 10,000 zł: Pol: na dobrach
Zapolice w Powiecie Szadkowskim położonych, w Dziale IV. pod Nrem 3
lokowaney, termin roczny, a w szczególe na dzień 18 Września 1828
r. w Kancellaryi Ziemiańskiey Województwa Kaliskiego iest
przeznaczony. — W Kaliszu dnia 15 Września 1827 roku.
Rejent Kancellaryi Ziemiańskiey
Województwa Kaliskiego.
F. Bajer.
Dziennik Powszechny 1832 nr 278
Ogłasza się wiadomość otwarcia
spadku po niegdy Katarzynie z Łaszewskich pierwszych ślubów
Chrzanowskiey, powtórnych Szeliskiey, właścicielce dóbr Zapolic,
zmarłey na dniu 3 Kwietnia 1828 r. z wyznaczeniem półrocznego
terminu na dzień 26 Kwietnia 1833 r. tu w Kaliszu w Kancellaryi
podpisanego Reienta, końcem zgłoszenia się osób prawo do spadku
maiących, a mianowicie do dóbr Zapolic w Powiecie Szadkowskim
położonych. Kalisz dnia 8 Października 1832 roku. Reient
Kancellaryi Ziemiańskiey Woiewództwa Kaliskiego, Mikołay Basiński
Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego
1839 nr 104
(N. D. 2169) Pisarz Kancellaryi
Ziemiańskiej Gubernii Kaliskiej.
Po śmierci Ignacego Chrzanowskiego
wlaściciela summy sześć tysięcy dwieście siedmdziesiąt Nro
6,270 złp 13 1/2 gr. na dobrach Zapolice, w powiecie Szadkowskim
położonych, w dziale IV pod Nr. 5 hypotekowanej, ogłasza się
wiadomość otwarcia spadku z wyznaczeniem terminu do regulacyi tegoż
spadku na dzień 30 Października (11 Listopada) 1839 r. i z
wezwaniem nа tenże termin stron interesowanych.
Kalisz dnia 22 Kwietnia (4 Maja). 1839
r.
Antoni Korzeniowski.
Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego
1855 nr 7
(N. D. 210) Sąd Policyi Poprawczej
Wydziału Piotrkowskiego.
Wzywa wszelkie Władzo tak cywilne jak
i wojskowe nad porządkiem, i bezpieczeństwem w kraju czuwające aby
Jgnacego Plutę lat 23 liczącego, katolika, wyrobnika wzrostu
średniego twarzy ściągłej ospowatej, nosa grubego, oczu siwych
włosów ciemnych, z pod dozoru wójta gminy Zapolic okręgu
Szadkowskiego zbiegłego przed wymiarem sprawiedliwości ukrywającego
się ściśle śledziły a ujętego pod strażą Sądowi tutejszemu
lub najbliższemu dostawić zarządziły. Piotrków d. 18 (30)
Grudnia 1854 r.
Sędzia Prezydujący Chmieleński.
Dziennik Warszawski 1867 nr 88
(N. D. 2211). Rejent Kancelarji
Ziemiańskiej w Kaliszu.
Po śmierci:
6. Rozalji z Gotthejnurów Brockmann co
do sum w dziale IV: (…) b. Zapolice z Powiatu Szadkowskiego pod Nr
28 rs. 1,500 (…) otworzyły się spadki do regulacji których
wyznacza się termin na dzień 3 (15) Października 1867 r. o
godzinie 10 z rana w Kancelarji hypotecznej.
Kalisz d. 18 (30) Marca 1867 r. Teofil
Józef Kowalski.
Dziennik Warszawski 1867 nr 156
(N. D. 4079.) Sąd Policji Poprawczej w
Petrokowie.
Zapozywa Karola Kitlitz, lat 35
liczącego, czeladnika tkackiego, we wsi i gminie Zapolice Powiecie
Sieradzkim zamieszkałego, obecnie z pobytu niewiadomego, aby
najdalej w dniach 30 od daty ogłoszenia niniejszego zapozwu, stawił
się w sądzie tutejszym, do złożenia tłomaczenia w ciążącym go
zarzucie kradzieży, pod skutkami z prawa wynikającemi.
Petroków d. 28 Czerwca (10 Lipca) 1867
r.
Sędzia Prezydujący,
Asesor Kolegjalny Chmieliński.
Dziennik Warszawski 1870 nr 67
Zapozywa Tomasza Mikołajczyka
mieszkańca gminy Zapolice, Łaskiego Powiatu, Petrokowskiej Gubernji
i Rozalją Wojtaszewską mieszkankę miasta powiatowego Sieradza
Kaliskiej Gubernji, obecnie niewiadomych z pobytu, aby się w ciągu
dni 30 od daty niniejszego wezwania w Sądzie tutejszym do ogłoszenia
wyroku stawili, lub o teraźniejszem swojem zamieszkaniu donieśli, w
przeciwnym bowiem razie postąpionem będzie wedle obowiązujących
przepisów prawa.
Petrokow dnia 10 (22) Marca 1870 r.
Sędzia Prezydujący,
Asesor Kolegialny, Chmieleński.
Dziennik Warszawski 1870 nr 68
N. D. 2508. Pisarz Trybunału Cywilnego
w Kaliszu.
Stosownie do Art. 682 K. P. S., wiadomo
czyni, iż na żądanie Jakóba Mamelok, właściciela nieruchomości,
w mieście gubernjalnem Kaliszu zamieszkałego, i w temże mieście u
Hipolita Grodzieckiego Patrona przy Trybunale Cywilnym w Kaliszu
zamieszkanie prawne do tej subhastacji obrane mającego, od którego
tenże Patron za Obrońcę jest ustanowiony i subhastę dóbr
Zapolice prowadzi, protokółem Komornika przy Trybunale Cywilnym w
Kaliszu Romualda Pinowskiego dnia 2 (14), 4 (16) Listopada i 21
Listopada (3 Grudnia) 1868 r. sporządzonym, po wydaniu w dniu 9 (21)
Września 1868 r. przez Komornika Trybunału Kaliskiego Wiktora
Lipskiego, a w dniu 12 (24) t. m. i r. doręczeniu przez woźnego
Trybunału Michała Piechowskiego nakazu subhastacyjnego, z mocy
dwóch aktów urzędowych dnia 7 (19) Lipca 1861 r. przed Stanisławem
Rościszewskim i dnia 3 (15) Stycznia 1868 r. przed Edwardem
Milewskim Rejentami Kancelarji Ziemiańskiej w Kaliszu zeznanych, w
powołanym nakazie subhastacyjnym w całej osnowie zamieszczonych, w
poszukiwaniu i na satysfakcję dwóch sum rs. 1,904 kop. 82 1/2, z
większego kapitału rs. 3,300 pochodzącej, z procentem jaki się
należnym okaże, i rs. 2,535, także z procentem prawnym od dnia 12
(24) Czerwca 1868 r. Jakubowi Mamelok, od właściciela dóbr
Zapolice Emanuela Myszkowskiego należnych, zajęte zostały na
publiczną sądową w drodze przymuszonego wywłaszczenia sprzedaż
DOBRA ZIEMSKIE ZAPOLICE, składające
się z wsi i folwarku Zapolice, kolonji Marcelów i Zygmuntów,
przyległych lasów, wraz z wszelkiemi budynkami, gruntami, łąkami,
pastwiskami, czyli zgoła z tem wszystkiem co tylko całość tych
dóbr stanowi, bez żadnego wyłączenia, z inwentarzem żywym i
martwym.
Zajęte dobra Zapolice położone są w
Okręgu Szadkowskim, Powiecie Łaskim, Gubernji Petrokowskiej, gminie
Zapolice, parafji Struńsk, juryzdykcji Trybunału Kaliskiego.
Odległe od miast najbliższych Zduńskiej-Woli wiorst 6, Widawy
wiorst 10, Sieradza wiorst 11, Szadku wiorst 15, miasta gubernjalnego
Kalisza mil 8 1/2, a Petrokowa mil 9. Graniczą z dobrami Struńsk,
Paprotnia, Świeżyń i Pstrykonie, miedzami i kopcami granicznemi, a
od strony dóbr Chojnę granice stanowi rzeka Warta, która po nad
temidobrami przechodzi. Mają jedną księgę wieczystą oddzielną.
Właścicielem ich jest wywłaszczony dłużnik Emanuel Myszkowski, w
mieście Zduńskiej-Woli, Powiecie Łaskim Gubernji Petrokowskiej
mieszkający, a zamieszkanie prawne w zajętych dobrach Zapolice
obrane mający, i tytuł własności na niego hypotecznie
uregulowany.
W dobrach zajętych na folwarku
Zapolice, znajdują się zabudowania dworskie: dwór, 2 studnie,
kuchnia, kloaki, drwalnik, gorzelnia z kompletnym aparatem i szopą,
wolarnia, szopa, stajnia i wozownia z przystawkami, kuźnia, 2
stodoły z pichrzem, owczarnia z stajnią i studnia, budynek
drewniany, dom, chlewy, 2 izby w czworaku, w jednej mieści się
kancelarja Wójta, a w drugiej mieszka lokaj dworski, karczma, w
której szynkuje trunki dworskie Leopold Cykowski i posiada gruntu
mórg 8, płacąc dworowi czynszu rs. 45 rocznie, stajnia zajezdna,
jedna stancja w domu Nr 8 oznaczonym, i dom murowany użyty na areszt
gminny. Na kolonji zaś Zygmuntów dom, a w nim szynkuje trunki
dworskie borowy Molski, chlew, 2 chlewiki, stajnia zajezdna i
studnia.
Ogólna rozległość dóbr Zapolic
wynosiła w przybliżeniu około włók 37, mórg 3, z tej przeszło
na uwłaszczenie włościan gruntów mórg 193 prętów 278;
resztująca zatem rozległość folwarczna dworska wynosi około włók
30 mórg 19 prętów 22 miary nowopolskiej, w tej zaś jest gruntu
ornego włók 17, mórg 7, prętów 22, ogrodów mórg 6, prętów
150, łąk włóka 1, mórg 3, prętów 150, pastwisk włóka 1, mórg
11, lasów urządzonych włók 9, mórg 1, prętów 150, zagajników
mórg 14, pod zabudowaniami i podwórzem mórg 5, stawów i wód mórg
13, prętów 150, dróg i nieużytków morgów 17.
Włościanie tych dóbr uwłaszczeni
mają służebności leśne i pastwiska co w hypotece jest objawione.
Ogród owocowy a w części warzywny znajduje się przy dworze, a w
nim mały stawek i dwa ule z pszczołami drugi stawek w podwórzu
które ogrodzone jest płotem.
W inwentarzu na gruncie dóbr
znajdującym się zajęto: koni roboczych 20, wołów 12, stadniki 2,
krów dojnych 12, owiec 600, maszynę młocarnią 1, sieczkarnią
konną 1, młynek do czyszczenia zbożu 1, wozów 5, pługów 10,
radeł 6, bron 16.
Podatki do kasy okręgowej w Łodzi
corocznie opłacane wynoszą rs. 808 kop. 23, a składka na Wójta
rs. 45.
Za kontraktem przed Rejentem Sikorskim
w Szadku dnia 16 (28) Lipca 1868 r. sporządzonym, Emanuel Myszkowski
właściciel, wydzierżawił zajęte dobra z inwentarzami i
porządkami gospodarczemi na lat 4 od dnia 12 (24) Czerwca 1868 r.
Marcelemu Myszkowskiemu za cenę rs. 2,400 rocznie, z dodaniem
rocznie po 300 sążni drzewu sosnowego i dzierżawę tę Marceli
Myszkowski wykonywa mieszkając w Zapolicach we dworze.
Dozorcą nad zajętemi dobrami
ustanowiono dzierżawcę Marcelego Myszkowskiego i zarząd takowych
mu oddano.
Szczegółowy opis dóbr zajętych
znajduje się w protokóle zajęcia i w zbiorze objaśnień, który z
warunkami przejrzany być może w biórze Pisarza Trybunału i w
Kancelarji Patrona Grodzieckiego sprzedaż prowadzącego.
Protokół zajęcia doręczono w
kopjach dnia 16 (28) Grudnia 1868 r. Pisarzowi Sądu Pokoju w Szadku
Juljanowi Otockiemu i Wójtowi Gminy Zapolice w Zapolicach Karolowi
Różna. Następnie wniesiono takowy do księgi wieczystej dóbr
Zapolice d. 3 (15) Marca 1870 roku a w dniu 10 (22) t. m. i r. w
Kancelarji Trybunału zaregestrowano.
Sprzedaż odbędzie się na jawnej
audjencji Trybunału Cywilnego w Kaliszu w pałacu przy ulicy
Józefina, a pierwsze ogłoszenie warunków takowej nastąpi na tejże
audjencji w dniu 28 Kwietnia (10 Maja) 1870 r. o godzinie 10 z rana.
Kalisz d. 11 (23) Marca 1870 r.
Asesor Kolegjalny, J. Migórski.
Dziennik Warszawski 1870 nr 140
N. D. 5091. Rejent Kancelarji
Ziemiańskiej w Kaliszu.
Po śmierci:
1 Hipolita Szczawińskiego co do sumy
rsr. 4,200, na dobrach Chorzeszów w dziale IV, pod Nr. 21 i rsr.
1,500, na dobrach Zapolice z Okręgu Szadkowskiego pod Nr. 38
zahypotekowanych; (…) otworzyły się spadki, do regulacji których
wyznacza się termin na dzień 19 (31) Grudnia 1870 roku godzinę 10
z rana w Kancelarji hypotecznej.
Kalisz dnia 12 (24) Czerwca 1870 roku.
Teofil Józef Kowalski.
Dziennik Warszawski 1873 nr 30
N. D. 273. Sąd Policji Poprawczej w
Petrokowie. Wzywa Feliksa Stoińskiego lat 24 mającego, katolika
gorzelanego czasowo za parsportem we wsi Krześlowie, gminie
Wygiełzów, stale we wsi i gminie Zapolice powiecie Łaskim
zamieszkałego, aby w ciągu dni 30 stawił się w Sądzie tutejszym
lub doniósł o miejscu teraźniejszego swego zamieszkania pod
skutkami prawa.
Petroków d. 26 Grudnia (7 Stycznia)
1872/3 r.
Dziennik Warszawski 1876 nr 32
N. D. 510. Sąd Policji Poprawczej w
Kaliszu, zapozywa niniejszem Feliksa Stroińskiego gorzelanego ze wsi
Zawady, a stałego mieszkańca wsi i gminy Zapolicy powiatu Łaskiego,
obecnie niewiadomego z miejsca pobytu, aby się w przeciągu dni 30
stawił się w Sądzie tutejszym w sprawie własnej, w przeciwnym
razie podług prawa postąpionem będzie.
Kalisz d. 17 (29) Stycznia 1876 r.
_________________________________________________________________________________
Tydzień Piotrkowski 1878 nr. 16(3)
_________________________________________________________________________________
Kurjer Warszawski 1878 nr 236
Ospa owcza, jak donosi Tydzień,
pojawiła się w powiecie piotrkowskim, na folwarkach: Swierczyńsko,
Rajsko i Cieszanowice; w pow. brzezińskim we wsi Kołacin i w pow.
łaskim we wsi Zapolice i folwarku Pstrokonie.
Tydzień 1880 nr 7
— Ospa owcza w niektórych miejscowościach powiatów piotrkowskiego i radomskowskiego szerzy się ciągle, zwłaszcza na folwarkach Magdalenka, Ignacew i Białocin, w których w miesiącu listopadzie r. z. zachorawało sztuk 416, padło 166, wyzdrowiało 165, pozostało chorych 85. Na folwarku Zapolice zachorowało i padło 36 owiec.
Przeciwko szerzeniu się zarazy przedsięwzięte zostały odpowiednie środki weterynaryjne.
Przeciwko szerzeniu się zarazy przedsięwzięte zostały odpowiednie środki weterynaryjne.
Kurjer Warszawski 1880 nr 37
Na folwarku Zapolice zachorowało i
padło 36 owiec.
Kurjer Warszawski 1886 nr 313
— Pożary na prowincji.
W dniu 28-y z. m. pod wsią Zapolice, w
powiecie łaskim spaliła się kolonja będąca własnością Augusta
Rosnera. W budynkach spłonęła krestencja ubezpieczona na rs. 1000.
Ogółem straty wynoszą kilka tysięcy
rubli.
Pożar wynikł z niewiadomej przyczyny.
Goniec Łódzki 1898 nr 69
□ Wybory na
sędziego gminnego do sądu 1-go okręgu pow. łaskiego odbędą się
w gminie Górka Pabiańska, Wymysłów i Widzów—d. 13 czerwca,
oraz w gm. Dłutów d. 14 czerwca. Kandydatami na sędziów są pp.
Antoni Masłowski, Konstanty Bierschenk i August Stentzel; do sądu
IV-go okręgu pow. łaskiego w gminie Dąbrowa Widawska i Wola
Wężykowa —d. 13 czerwca i w gm. Zapolice—d. 14 czerwca.
Kandydatami są pp. Marceli Myszkowski, Antoni Świnarski, Walenty
Radoszewski, Bronisław Wehr, Tadeusz Ciesielski, Stanisław
Rogaczewski, Bolesław Trepka, Władysław Brzeziński, Kazimierz
Niedźwiedzki, Józef Czynkiel, Waleryan Stokowski, Władysław
Rogowski, Jan Kobierzycki, Hipolit Kalkus i Wacław Kobyłecki.
Kurjer Warszawski 1898 nr 94
Jarmark w Kaliszu.
(Korespondencja własna Kurjera Warsz.)
Kalisz 30-go marca 1898 r.
Dzisiaj zakończył się doroczny jarmark trzydniowy, a zakończył się dobrze, gdyż miał powodzenie niegorsze aniżeli lat zeszłych. Komitet jarmarcku, złożony z pp.: Bolesława Morawskiego, Juljana Biernackiego, Kazimierza Scholtza i Wincentego Pawłowskiego, pod przewodnictwem P. Opielińskiego, zastępującego dotychczas chorego prezydenta Grąbczewskiego, pracował usilnie, by jarmark wiosenny utrzymał zyskaną poprzednio dobrą opinję.
Do wielu inowacji komitet wprowadził obecnie dozór weterynaryjny w myśl istniejących okólników i przepisów policji weterynaryjnej. Każdy więc koń, przyprowadzony na jarmark, rewidowany bywa przez lekarza powiatowego weterynarji p. Jana Fedeckiego. Na każdego takiego konia wydaje się odpowiedni bezpłatny kwit od kontrolującego lekarza weterynarji, aby zaś za granice nie dostały się konie chore, kupcy zagraniczni otrzymują świadectwa weterynaryjne o stanie nabytego konia.
Jarmark o godz. 9 -ej otworzył r. t. Daragan w otoczeniu wicegubernatora Stremouchowa, prezydenta Grąbczewskiego i komitetu.
Zjazd kupców liczny, przybyło ich z różnych stron za granicy przeszło 50. Koni, przeważnie zbytkownych dostarczyła gubernja kaliska i handlarze końscy. Włościanie dostarczyli 140 koni. Przyprowadzono koni zbytkownych 550.
P. Kręski r. Masłowic przyprowadził parę karych ogierów w cenie 1.200 rs., Kon. Jerzmanowski z Niwki 5 k.. Walewski i Dzierzbic 2 klacze, Morzycka z Bzówka skarogniadego ogiera (600 rs.), Charłupski 8 k., Hantower 22 konie rosyjskie z gub. symbirskiej, Freideles 27 koni (rosyjskich), Putjatycki 6 k., Hentzel z Łodzi 4 k., Kujawski z Błaszek 9 k., Nasiorowski z Witoszewic 2 k. Gołcz z Ptaszewic dwa gniade ogiery, Radoński z Kobierzyska ogiera i 2 klacze, Radoszewski z Kępy 4 k.. Błędowski z Pomarzan 6 k., Łaszczyński z Pendoszyna 9 k. (ładny ogier) Pawłowski z Mniszek 4, Dąbrowski z Bronówka 3, Radoszewski z Neru 2 klacze, Siemiątkowski z Męckiej Woli 3, Urbanowski z Kaszyna 3, Szamowski z Mehówka 2, Kornatowski z Brudzewa 2 ogiery, Krzymuski z Wierzbic (pow. włocławski) 3 k., Nieniewski z Sędzic 2, Maninge z Brudzynia 4 i ze Smoliny 7 k., Łaszczyński z Chylina 1, Preczyńśki z Czepowa 5 k., hr. Thell z Uniejowa 6 wałachów i ogiera, Rogowski z Dąbrowy rasieckiej 5 k., Zieleniewski ze Smolic 4 k., Topiński z Poradzewa 3 k.. Węgierska z Błonczyna 10 k., Kurnatowski z Kolnicy 9 k., Kurnatowski z Zakrzewa 3 k.. Orzechowski z Kaszewa 2 k., Milewski z Rożaratowa 9 k., Łączyński ze Złotnik 2 k., Goliński z Kalisza 12 k., Chrzanowski z Jastrzębnik 2 k., Pruszkowski z Czarnożył ogiera i klacz, Kisielnicki z Radliczyc 5 k., Gliński z Boniewa (gub. warszawska) 8 k., Mrowiński z Góry Bełdzichowskiej 4 k., Rudnicki z Golkowa klacz, Skurzewski z Szadka 2 k., Kohn z Błaszek 10 k., Mikorski ze Stobna 4 k., Tymowski z Ustkowa ogiera, Rogalski z Zopolic (gub. piotrkowska) 5 k., Zieliński z Kołomyi (gub. warszawska) 3 k., Słubicki z Lubstawa 5 k., Romocki z Kamienia 2 k., Wejgt z Noskowa 2 k., Wejgt z Morawina 7.k., Szner ze Słodkowa 1, Kosman z Charłupi 8 k., Górecki z Żelazkowa 1, Tarnowski z Kliczkowa 3 k., Tarnowski z Unikowa 3 k., Tarnowski ze Świątkowic 3 k., Śniechowski z Zadowic 3 k., Walewski z Tkaczewa 2 k., z dominjum Rożdżały 12 dobrych koni roboczych, Beatus z Barczewa 4 k., Magnuski z Parcic 5 k., hr. Kiwilecki z Grodźca 2 k., Tyc z Lipego 4 k. i Prądzyński z Kościelina 3 k.
Cały punkt kulminacyjny tranzakcji i ruchu jarmarcznego odbywa się zazwyczaj we wtorek.
W ten też dzień okólnik przepełniony był jarmarkowiczami. Tranzakcje jednak szły opornie. Sprzedał jednak p. Magnuski z Naramnic cztery śliczne i ładnie dobrane konie za 1200 rs., oficer Ekimew sprzedał wice-gubernatorowi, p. Stremouchowowi cztery również dobrze dobrane kuce za 450 rs. wraz z uprzężą i pojazdem, p. Radoński sprzedał ładnego ogiera za 600 rs., p. Rogowski sprzedał do Poznania parę wałachów za 550 rs. Włościańskich koni w drugim dniu jarmarku dostarczono około 300, tak, iż wszystkich koni znajdowało się z górą 900. Przez pierwsze dwa dni przez komorę Szczypiorno przeprowadzono koni 220. Handlujący końmi robili niezłe interesy: Hantower sprzedał sześć koni w cenie 300—400 rs., Freideles sprzedał 8 koni w cenie 200—400 rs., Putyjatycki sprzedał 3 konie, Goliński sprzedał p. Magnuskiemu klacz za 550 rs., Johanisthal z Berlina kupił 20 koni, Hauschner z Würzen 26 koni, wszystkie zbytkowe. Kupcy zagraniczni przeważnie przeważnie, o ile przekonaliśmy się, uwzględniają konie robocze, dobrze utrzymane w cenie 300—400 marek; takie konie cieszą się wielkim popytem, ziemianie jednak twierdzą (i nie bez słuszności), że hodowla takich koni im się nie opłaca i dlatego na jarmark kaliski przyprowadzają przeważnie konie zbytkowe, które nie zawsze znajdują nabywców.
Jarmarkowi sprzyjała najpiękniejsza, ciepła pogoda. Orkiestra godzinami przygrywała w okólniku.
Wszystkie hotele pomieścić nie mogły gości więc nawet prywatne domy ustępowały pokoje. Żaden teatr nie zjechał na czas jarmarku, a szkoda, gdyż zeszłego roku trupa p. Majdrowicza robiła dobry interes w czasie jarmarku. Nędzny cyrk, przybyły tutaj z Prus, nie cieszył się zbytniem powodzeniem.
Komitet jarmarczny występuje z podaniem do władzy, prosząc, by przy wiosennych jarmarkach zaprowadzić wystawę inwentarza i koni. Ma to nastąpić już w przyszłym roku.
Kurjer Warszawski (dodatek poranny) 1898 nr 276
+ Ochrona lasów.
Komitet gubernjalny piotrkowski ochrony lasów, rozdzielił nadzór nad lasami prywatnemi i gminnemi pomiędzy urzędników zarządu leśnego i policji, wkładając na nich obowiązki te jak następuje:
W pow. łaskim: lasy w gminach: Zelew, Wygiełzów, Wola Wężykowa, Dąbrowa-Widawska, Chociw, Dąbrowa-Rusiecka, Dzbanki i Bujny—na pomocnika leśniczego leśnictwa pajęczyńskiego, Stolarowa; Buczek, Pruszków, Zapolice, Bałucz, Lutomiersk i Wodzierady — na naczelnika straży ziemskiej pow. łaskiego; Dłutów, Łask, Wymysłów, Widzew, Górka Pabjanicka i Pabjanice—na pomocnika leśnictwa łaznowskiego, Łapina.
Kurjer Warszawski 1899 nr
1
Ś. †
P.
Adolfina z Karczewskich
opatrzona św.
Sakramentami, po krótkich cierpieniach zmarła w majątku Zapolice
dnia 30-go grudnia, przeżywszy lat 75.
Pogrzeb odbędzie się w
poniedziałek, dnia 2-go stycznia, o godz, 10-ej rano.
Łowiec Polski 1900 nr 1
W d. 16 grudnia
odbyło się w 10 strzelb polowanie u p. M. Myszkowskiego w
Zapolicach (w pow. łaskim). Zabito 124
zające i 21 kuropatw. Królami polowania byli pp. Arnold i Robowski.
Sport 1900 nr 2
Z kniej i pól.
W Zapolicach, u p. M. Myszkowskiego, w
dn. 16. grudnia polowano w 10 strzelb. Królami łowów byli pp:
Arnold i Robowski. Ogółem zabito 124 zające i 21 kuropatw.
Gazeta Kaliska 1900 nr. 6
Dnia 16-go z. m. w Zapolicach, w pow. łaskim gub. piotrkowskiej, u p. Marcelego
Myszkowskiego w 10 strzelb zabito 124 zajęcy i 21 kuropatw.
Sport 1900 nr 14
Jarmark i wystawa koni w
Kaliszu.
Po nader uciążliwej
podróży karetką pocztową z Kutna, i opóźnieniu się skutkiem
złej bardzo drogi aż o siedem godzin, stanęłem nareszcie w
Kaliszu, i tu, pomimo wcześniejszego zamówienia, nie znalazłem
numeru w hotelach, z powodu niezwykle licznego zjazdu ziemian,oraz
chętnych do kupna koni. Nareszcie, dzięki interwencji kolegi z
„Gazety Kaliskiej", zostałem przyjęty na sublokatora u
jednego z nieznajomych mi dotąd ziemian. Dzięki i zato, groził mi
bowiem albo nocleg we wspaniałym parku miejskim, gdzie dotąd,
niestety, słowiki milczą jeszcze, albo też podróż natychmiastowa
z powrotem do Warszawy, i spędzenie drugiej z rzędu nocy w arcy
niewygodnej karetce. Trzeba było przecierpieć wiele, zwalczywszy
niespodziewane przeszkody, stanąć na placu wystawowym i zarazem
jarmarcznym, aby zdać sumienne sprawozdanie łaskawym czytelnikom
„Sportu". Plac kaliski bardzo ładny, stajnie naokoło
obszerne i ciepłe dosyć, ale utrzymanie tego placu zupełnie
zaniedbane, a opłata za stajnę od konia wyciągnięta do maksimum.
Że zaś na placu jaki taki porządek dało się utrzymać, jest to
bez zaprzeczenia zasługą szanownego radcy p. Wojciecha
Wyganowskiego, członka komitetu wystawowego, który sam za
wszystkich pracował uciążliwie i dokonał ciężkiego zadania,
jakie czekało go na placu jarmarcznym. Przegląd koni zebranych dał
dość dodatni rezultat, bo widzieć można było okazy bardzo
piękne, chlubnie świadczące o staraniach i znajomości rzeczy
niektórych hodowców. Ogółem koni w obrębie placu zgromadzono
przeszło 700, do konkursu zaś na wystawie zapisano koni
ziemiańskich 100 i włościańskich 150. Jak wszędzie tak i tutaj
przeważał typ pół krwi angielskiej, czy to u zaprzęgowych, czy
też u wierzchowych koni, nie wszędzie jednak typ ten odznaczał się
jednolitością, a przedewszystkiem czystością spodów. Nieraz z
przykrością patrzyło się na wspaniały kloc konia, ulokowany na
słabym i wadliwym spodzie; dodaję jednak, że nie wszystkie konie
nosiły ujemne te cechy, były bardzo piękne i normalanie zbudowane,
pozbawione tych wielu niepotrzebnych dodatków na nogach,
obniżających naturalnie cenę i wartość konia. Oprócz pół
krwi, znajdowały się anglo-araby, ardeny pół perszerony,
pół-rysaki, węgierskie i pół suffolki. Wobec wystawy i nagród
rozdanych, wszelka z naszej strony krytyka ustać musi, dodać jednak
muszę, że nagrody rozdane zostały najzupełniej sprawiedliwie,
dowodząc tem, że grono sędziów składało się z prawdziwych
znawców, szkoda tylko, że skromne fundusze, przeznaczone na
nagrody, nie pozwoliły odpowiednio wynagrodzić niektórych hodowców
za ich starania i pracę. Kupców przybyło dość na plac
jarmarczny, a z zagranicznych kręcili się: bracia Kazimierscy z
Krotoszyna, Friedman z Poznania, Banasz z Kempna, Landau z Wrocławia,
Kranz z Krakowa, i Szpagat z Berlina. W stajniach jarmarcznych
pomieścili konie hodowcy: pp. Maringe ze Smoliny 4 konie,
Krzeczunowicz z Cielc 4, Weigt z Noskowa 4, Bronikowski ze
Szczypiosnej 4, Jarociński z Kamionacza 8, Garczyński ze Zborowa 5,
Krzymuski z Wierzbia 7, hr. Toll z Uniejowa 8, Pawłowski z Mniszek
4, Skórzewski z Dobry 5, Sokolnicki z Janiszewa 5, Niemojowski z
Marchwacza 4, Rogawski z Zapolic 6, Ramser z Potworowa 10, Weigt z
Morawina 5, Kisielnicki z Radliczyc 2, Łączyński ze Złotnik 5,
dr. Rüdiger z Gór 2, Kurcewski z Zakrzewa 3, Modelski z Rajska 2,
Chełkowski z Borkowa 4, Pstrokoński z Markowa 3, Kuczbowski ze
Smardzewa 4, hr. Kwilecki z Grodżca 5, Kowalski z Koła 1,
Murzynowski z Kalinowy 4, Goliński z Kalisza 16, Putjatycki z
Częstochowy 9, Romocki z Kamienia 8, hr. Załuski z Czarnożył 1,
Ciesielski z Dąbroszyna 12, Kochanowski z Miłonic 7, Chrząszczewski
z Ziemięcina 7, Walewski z Rzegocina 2, Milkę z Chojnego 4;
Leśniewski z Wilanowa 8, Kozanecki z Zimotek 2, Ratt z Olszówki 6,
Kośmiński z Miszowic 6, Szaniawski ze Zduńskiej Woli 4, Weil ze
Skęczniewa 3, Kręski z Masłowic 4, Kołodziejski z Krąkowa 3,
Miech ze Skibic 9, Magnuski z Naramnic 5, Kornikowski z Mogłożewa
7, porucznik Clondin z Konina 6, Szamowski z Mchówka 6, Moraczewski
z Osin 6, Orzechowski z Karszewa 3, Heb z Browna 6, Strzeszewski z
Pstrokonia 4, Kreczunowicza z Zawad 5, Nikand Trepka z Poprężnik 2,
Tarnowski z Kluczkowa 4, Siemiątkowski z Męckiej Woli 5, Szumski z
Rusowa 1, Jedwab z Błaszek 10, Mielęcki z Koźminka 5, Nieniewski z
Sędzic 2, Kadłubski z Bylic i Mikorski ze Stobna 6, Prądzyński z
Kościeszyna 4, Grewe z Biskupic 2, Dutkowski z Kask 3, Jezierski z
Przystani 2, Kurnatowski z Poklękowa 1, Bule z Łodzi 2, Waliszewski
z Brzeźna 2, Zaborowskiego z Kożenicy 2 i Grodzicki z Równej 1.
Oprócz wyżej
wymienionych, wprowadzono do okólnika 150 koni włościańskich i
innych drobnych właścicieli. Tranzakcji zawarto na pokaźną sumę
około 40,000 rbl., mianowicie: p. Młodecki z Gozdowa nabył od p.
Zaborowskiego klacz anglo-arabską za 220 rb., Szpagat z Berlina
kupił 15 koni w cenie od 180 do 250 rbl., Kranz z Krakowa kupił 9
koni w cenie od 150 do 200 rbl., p. Juljan Milkę z Chojnego sprzedał
p. Olszyńskiemu wałacha za 150 rbl., p. Ramzer z Potworowa sprzedał
parę klaczy za 350 rbl., oraz wałacha za 150 rbl., p. Kurcewski z
Zakrzewa sprzedał wałacha za 400 rbl., p. Konopnicki z Warszawy
zakupił powozowych i karecianych koni 16, z których niektóre
bardzo ładne i wartościowe, a płacił za konia od 200 do 550
rubli, p. Rattel z Olszówki sprzedał trzy konie w cenie od 250 do
3oo rubli, p. Wojciech Wyganowski sprzedał p. Putjatyckiemu parę
koni za 500 rbl., p. Alfred Hantke z Rakowa kupił od p.
Putjatyckiego parę wałachów gniadych za 300 rbl., p. Henryk
Łączyński sprzedał p. Konopnickiemu parę kasztanowatych
powozowych koni za 450 rbl., ogiera trakena za 500 rbl. i klacz
dwuletnią za 250 rbl., pan Niemojowski sprzedał parę wałachów
gniadych trakeńskich za 1,050 rbl., dr. Rüdiger sprzedał ogiera za
475 rbl., p. Tupiński kupił od p. Krzymuskiego klacz karą Martę
3/4 krwi angielskiej po Monopolu i Warszawiance 5-letnią bardzo
ładną za 570 rbl., p. Rattel sprzedał siwe węgierskie wałachy za
350 rbl., parę dobrych wałachów za 500 rbl. od p. Szamowskiego
nabył pełnomocnik p. Rodokanakiego z Kuźnicy Grabowskiej oraz
ogiera stadnego za 450 rbl., p. Sokolnicki z Janiszewa sprzedał dwa
wałachy zaprzęgowe za 600 rbl., p. Krzymuski z Wierzbia wałacha
pół krwi za rub. 300. p. Weigt z Morawina wałacha za 250 rbl., p.
Tarnowski z Kluczkowa ogiera za 300 rbl., p. Stanisław Suchorski z
Chwalenic wałacha do Prus za 300 marek p. Unrug z Sulmowa wałacha
za 250 rbl. i Kochanowski z Miłonic 3 wałachy za 900 rbl.
Oprócz tych tranzakcji
dopełniono inne po za obrębem kontroli komitetę jarmarcznego. We
wtorek zaraz po południu komitet wystawy, pod przewodnictwem p.
Adama Michalskiego, jako przedstawiciela głównego zarządu stad
państwowych, a także Towarzystwa wyścigów konnych w Królestwie
Polskiem, w towarzystwie członków komitetu pp. Wojciecha
Wyganowskiego, Stefana Bronikowskiego, Kazimierze hr. Kwileckiego,
Zygmunta Chełmskiego, pułk. Langego, prezydenta miasta Kalisza,
Opielińskiego i weterynarza gubernjalnego p. Krajewskiego, w
obecności pana wicegubernatora kaliskiego r. st. Stremouchowa,
przystąpili do rozdania nagród, następującym hodowcom-ziemianom:
Medale Srebrne: pp.
Leśniewski z Wilamowa za klacz pół krwi angielskiej „Kasztelankę",
p. Bolesław Magnuski z Parcic za klacz pół-krwi Kokietkę, p.
Nepomucen Chełkowski z Borkowa za ogiera gniadego angielskiego i p.
Stefan Bronikowski za klacz karą pół krwi.
Medale bromowe: pp.
Antoni Chrząszczewski z Ziemięcina za klacz Kujawiankę, Wacław
Szanowski z Mchówka za klacz pół-krwi „Iskę", Karol Weigt
z Murawina za klacz gniadą pół krwi, i hr. Kazimierz Kwiluk z
Gredżca za klacz karę Małkę pół krwi.
Listy pochwalne: pp.
Stanisław Prądzyński z Kaścierzyna za klacz pół krwi Eunice,
Jan Krzymuski z Wierzbia za kl. karą pół-krwi Martę, Witold
Szanowski za ogiera pół-krwi Van-Dyka, Józef Leopold z Rzepiszewa
za ogiera kaszt., Wincenty Jarociński z Kamionacza za kl. kaszt,
pół-krwi Skikę, hr. Kwilecki za kl. pół-krwi Lalkę, ksiądz
Paweł Patocki z Opatówka za klacz poprawną Łysę, Bronisław
Pawłowski z Mniszek za ogiera bardzo ładnego pół krwi Mazura, Jan
Tarnowski z Tyńca za ogiera kasztanowatego. Ponieważ oprócz tych
nagród Towarzystwo Wyścigów Konnych w Królestwie Polskiem,
przeznaczyło pieniężne nagrody, które przyznano naztępującym
hodowcom: pp. Wincentemu Jarocińskiemu, za klacze stadne,
rzeczywiście bez zarzutu, złoto kasztanowate bardzo dobrze złożone,
pół-krwi i za jednolity typ wysoce uszlachetnionych koni
wierzchowych rubli 100, Bolesławowi Magnuskiemu, za parę
doskonałych klaczy pół krwi doskolane przytem zebranych rubli 100,
Leśniewskiemu dodatkowo rbl. 60, Antoniemu Chrząsuwskiemu dodatkowo
rbl. 50, Wacławowi Szamowskiemu dodatkowo rubli 50 za klacz Iskrę i
rbl. 50 za klacz Skaczkę, Karolowi Weigt z Morawina dodatkowo rbl.
50: z funduszów, włościanom rozdano za konie ich własnego chowu,
rzeczywiście wyróżniające się, przeważnie po ogierach półkrwi
angielskiej, następujące nagrody.
Za ogiery
roczne:Warzyńcowi Gregorkowi rbl. 20, Józefowi Benckiemu rbl. 20,
Walentemu Szumińskiemu rbl. 15, Antoniemu Frankiewiczowi rubli 10.
Za klacze roczne;
Marcinowi Kuczy rbl. 40, Ludwikowi Wyprzyckiemu rbl. 30, Pawłowi
Lisowi rbl. 25, Józefowi Kurkowi rbl. 15, Franciszkowi Kranczykowi
rbl. 15, Stanisławi Brodowskiemu rbl. 10.
Za klacze od 3 do 5 lat.
Andrzejowi Góreckiemu 22 rbl., Janowi Witerakowi 20 rbl., Janowi
Kolanskiemu 22 rbl., Józefowi Kilberowi 15 rbl. Pawłowi Lisowi 15
rbl., Tomaszowi Bakowi 14 rbl. Wojciechowski Moszczyńskiemu 10 rbl.,
Pawłowi Danikowskiemu 10 rbl., Pawłowi Mani 8 rbl. Józefowi
Koniecznemu 8 rbl., Józefofi Wdowczykowi 8 rbl. Adamowi Kałuży 8
rbl. Andrzejowi Gołce 7 rbl., Piotrowi Tomczykowi 7 rbl., Marcinowi
Kliberowi 6 rbl., Michałowi Olekowi 5 rbl. Franciszkowi Bemkiemu 5
rbl. Mikołajowi Miołkowi 5 rbl. i Stanisławowi Janiakowi 5 rbl.
Za ogiery starsze:
Walentemu Mazurkowi 18
rbl. i Franciszkowi Ugornemu 12 rbl.
Odnośnie do koni
ziemiańskich, jarmark i wystawa w Kaliszu zniewalają do
zaznaczenia, że kaliscy hodowcy nieżałują starań i pracy w tym
kierunku i tu rzeczywiście widzieć można o wiele więcej pięknych
i normalnych typów, aniżeli gdzieindziej; że próby nieraz wypadną
niezbyt udatnie, niezawsze można winić hodowcę, ale w każdym
razie oddać potrzeba sprawiedliwe uznanie dobrym chęciom, i
uciążliwej, bądź co bądź, pracy. Stan. Kom.
Goniec Łódzki 1900 nr 111
KRONIKA
-Piotrków. Wczoraj zrana rozpoczęły się wybory do władz Towarzystwa kredytowego ziemskiego z okręgu piotrkowskiego.
W głosowaniu uczestniczy 87 stowarzyszonych. (...)
Na radców dyrekcyi szczegółowej wybrano (...) Bolesława Trepkę, wł. dóbr Wielka Wieś, Grzmiąca (74 gł. ponownie), (...).
Na pierwszego zastępcę radcy dyrekcyi szczegółowej p. Walentego Radoszewskiego ze Świerzyn, (...).
Prezesem przyszłych wyborów wybrano p. Gustawa Siemieńskiego z Dubidz, na jego zastępcę p. Marcelego Myszkowskiego z Zapolic.
Rozwój 1900 nr 223
Kasy pożyczkowo-wkładowe. W powiecie łódzkim znajduje się przy gminach trzynaście kas pożyczkowo-wkładowych, a mianowicie: w gminie Brus, Bełdów, Brójec, Puczniew, Aleksandrów, Łagiewniki, Żeromin, Gospodarz, Wiskitno, Nowosolna, Rszew, Górki i Ciamocin. Kasy te posiadają kapitału zakładowego ogółem rb. 16,345 kop. 51, największy kapitał zakładowy posiada kasa przy gminie Górki (rb. 7,375 kop. 7), najmniejszy zaś przy gminie Rszew (rb. 6,000).
W powiecie łaskim istnieje piętnaście kas pożyczkowo-wkładowych gminnych, a mianowicie posiadają je gminy: Lutomiersk, Wodzierazdy, Bałucz, Łask, Brzesków, Wola Wężykowa, Chociw, Wygiełżów, Dąbrowa Rusecka, Widawa, Dłutów, Widzew, Górka Pabianicka, Pruszków i Papolice. Kasy te razem posiadają kapitału zakładowego rb. 12,611 kop. 2; najmniejszy kapitał zakładowy ma kasa w gminie Widzew (rb. 165 k. 46), największy kasa gminy Pruszków (rb. 2,126 kop. 21).
Goniec Łódzki 1901 nr 286
W drugim dniu
kadencyi rozpatrywał tutejszy wydział sądu okręgowego dwie
następujące ciekawe sprawy. Wójt gminy Zapolice
w powiecie łaskim, Marcin Piesiak i pisarz tejże gminy Józef
Woszczalski stawali pod zarzutem nadużyć służbowych, mianowicie,
że domagali się opłat na swoją korzyść: wójt przy egzekwowaniu
wyroków sądowych, pisarz przy wydawaniu paszportów. Obydwaj nie
przyznali się do winy. Piesiak motywował swoje postępowanie
postanowieniem senatu, pozwalającem wójtom gmin, na równi z
komisarzami sądowymi pobierać wynagrodzenie za egzekwowanie
należności na mocy nakazów sądowych podług taksy. Piesiak
tłumaczył się, że opłaty, jakie dawali mu mieszkańcy gmin nie
miały nic wspólnego z jego czynnościami urzędowemi, bo były
przeznaczone na marki pocztowe i t. p Sąd. wysłuchawszy 27
świadków, wójta Piesiaka uwolnił, pisarza zaś skazał na dymisyę
i 20 rubli kary, względnie 4 dni aresztu.
Sport: Tygodnik Ilustrowany 1903 nr 22
Kroniczka towarzyska.
W dn. 7 . czerwca r. b . w kościele
parafjalnym w Strońsku odbędzie się obrzęd ślubny p. Ireny
Myszkowskiej, córki Marcelego i Janiny z Jarocińskich, właścicieli
dóbr Zapolice, z p. Teodorem Wyssygot-Zakrzewskim, synem ś. p .
Antoniego i Heleny z Korab' Morawskich.
Sport: Tygodnik Ilustrowany 1904 nr 3
Myślistwo.
Z kniej i pól.
W Zapolicach, w pow. Łaskim, u p.
Marcelego Myszkowskiego, dn. 22. grudnia r. z. w 14 strzelb zabito:
103 zające i 20 kuropatw.
Rozwój 1906 nr 116
W czasie trwania stanu
wojennego w gub. piotrkowskiej skazane zostały między innemi
następujące osoby:
Kacper Wieczorek z
gm. Zapolice—3 mies. więz., za rewolwer. Józef Adamczyk z gm.
Wodzierady—1 mies. więz., za agitacyę wśród włościan.
Rozwój 1907 nr 26
Polska Macierz Szkolna.
Ostatnio przez kuratora
zatwierdzone zostały następująco szkoły Polskiej Macierzy
Szkolnej.
W ziemi
Piotrkowskiej: Rembiszowie, Wiewiórowie,
Woznikach, Zapolicach, (...)
Gazeta Świąteczna 1913 nr 1716
Pod kołami. W Zapolicach pod
Zduńską-Wolą, w guberńji piotrkowskiej, młócono dnia 15-go
listopada we dworze zboże młocarnią parową. 17-letni Jan Lasota
woził zboże od maszyny do śpichrza. Gdy przejeżdżał koło
młocarni, mechanik zagwizdał, konie się przestraszyły i szarpnęły
wóz. Lasota spadł na ziemię i koła przeszły mu przez głowę, a
ponieważ wóz był pełen zboża, więc tak mu głowę zgniotło, że
aż mózg wyszedł. Nieszczęśliwy drgnął parę razy i życie
zakończył. Właściciel majątku wyprawił mu pogrzeb, bo nieborak
nie miał tu nikogo ze swoich prócz siostry, z którą przybył ze
stron kaliskich na czas robót letnich. I. S. i H. K.
Godzina Polski 1916 nr 146
Nowa M. R. O.
Powstała w Jeżowie
miejscowa Rada opiekuńcza w następującym składzie: ks. Bolesław
Raźno, prezes, Wacław Maas, Jan Martin, ks. Aleksander Biernacki,
Jadwiga Nawrocka, Marya Domańska, Karol Sulikowski, Edward Lilpop i
Piotr Kołaczkowski.
Nadto zostały
zorganizowane miejscowo Rady opiekuńcze w Zapolicach
w następującym składzie: ks. Stanisław Sieciński—przewodniczący,
Zygmunt Myszkowski — wice-przewodniczący, Teofil Rojewski —
skarbnik, Józef Zamarlicki, Wincenty Jaworski i Wojciech
Poradziński, oraz w Buczku, w następującym składzie: Stanisław
Lorentz — przewodniczący, ks. Stanisław Drzymała — sekretarz,
Antoni Poradziński — skarbnik i A. Wejman.
Rozwój 1918 nr 13
Rada gminna w Zapolicach
pow. łaskiego na posiedzeniu w dniu 9 b. m. uchwaliła między
innemi, iż nie zgadza się na obecny rząd partyjny w Warszawie,
taksamo jak na żaden inny rząd partyjny w Polsce. „Nie zgadzamy
się na to-jak brzmi rezolucja—aby jakakolwiek partja podszywała
się pod miano polskiego ludu wiejskiego. My włościanie polscy nie
należymy i należeć nie chcemy do żadnej partji. Naszem hasłem
„Bóg i Ojczyzna". Żądamy utworzenia wojska narodowego.
Tylko polacy mogą mieć wstęp do szeregów. Nie możemy dawać
broni do ręki tym, którzy ją przeciw nam obrócić mogą."
Dziennik Urzędowy dla Obwodu
Administracyjnego Cesarsko-Niemieckiego Prezydjum Policji w Łodzi
1918 nr 106
Rozporządzenie policyjne.
Na mocy § 1
Rozporządzenia p. Głównodowodzącego na Wschodzie z dnia 22 marca
1915 r. w związku z § 1 Rozporządzenia p. Generał-Gubernatora z
dnia 8 sierpnia 1915 roku i rozporządzeniem z dnia 5 grudnia 1916
roku w porozumieniu z p. Gubernatorem wojennym wydaję na cały okręg
administracyjny Łódzkiego Prezydjum Policyjnego następujące
rozporządzenie policyjne:
§ 1.
Śród bydła
gospodarza Wojciecha Jakubowskiego we wsi Marcinek*, gminy Zapolice,
powiatu Łaskiego, stwierdzono urzędownie przez weterynarza
epizootję płucną.
Wieś Marcinek,
zarówno jak i majątek i wieś Paprotnia,
stanowią ucząstek izolowany. Wywóz rogacizny z tego ucząstku może
nastąpić jedynie z pozwolenia Cesarsko-Niemieckiego Prezydjum
Policyjnego w Łodzi i tylko dla natychmiastowego szlachtowania.
Przed wywozem bydło musi być zbadane przez powiatowego weterynarza.
Władze policyjne miejsca, do którego się wysyła, powinny być na
czas uwiadomione o przybyciu bydła. Na miejscu przeznaczenia musi
nastąpić badanie bydła szlachtowanego i mięsa przez urzędowo
wyznaczoną do tego osobę.
W dzielnicy izolacyjnej
badanie wszystkiego bydła przez weterynarza powiatowego musi się
odbywać conajmniej dwa razy na miesiąc. Wszystko bydło w granicach
obszaru izolacyjnego należy poddać szczepieniu ochronnemu na koszt
właścicieli.
§ 2.
Gmina
Zapolice ma być w ciągu trzech miesięcy po ostatnim wypadku
choroby węższym okręgiem obserwacyjnym. Wywóz nierogacizny z tej
gminy może nastąpić jedynie za piśmiennem zezwoleniem Urzędu
Powiatowego w Pabianicach, możliwie po weterynaryjnem zbadaniu
bydła.
§ 3.
Jako szerszy okręg
obserwacyjny ma być uważana do upływu trzech miesięcy od
ostatniego wypadku choroby cała szęść powiatu Łaskiego,
znajdująca się pod zarządem niemieckim. Wciągu tego czasu
zabrania się w granicach powiatu urządzanie jarmarków na bydło i
handel, połączony z wypędzaniem rogacizny; nie dotyczy to
jarmarków przymusowych, zarządzonych przez Łódzkie Prezydjum
Policyjne lub Pabianicki Urząd Powiatowy. Prócz tego wszystko
szlachtowane bydło, zarówno jak i mięso, podlegać musi badaniu.
Zabrania się odstępowanie i dokupywanie chudego bydła dla
tuczenia.
Odwołanie tych zarządzeń
izolacyjnych nastąpi przez specjalne rozporządzenie policyjne.
§ 5.
Kto będzie postępował
wbrew niniejszemu rozporządzeniu, podlega karze pieniężnej do 5000
marek, albo więzieniu do trzech miesięcy, lub jednocześnie obydwu
karom, w połączeniu z bezpłatnem zabraniem bydła. Próba podlega
karze.
Łódź, dnia 3 lipca 1918
r.
Cesarsko-Niemiecki
Prezydent Policji
w zast. Schoppen.
*Marżynek? Przypis
autora bloga.
Godzina Polski 1918 nr 134
Gmina Zapolice.
Trudno uwierzyć, a
jednak w gminie Zapolice pow. Łaskiego nie
było dotychczas szkół publicznych. Sprawą tą zajął się
energicznie inspektor szkolny okręgu łódzkiego i w rezultacie,
zaszedł fakt stwierdzający, iż opłakany stan szkolnictwa w
Zapolicach nie był wynikiem złej woli, lub ignoracji gminiaków,
lecz wynikiem nienormalnych warunków naszego życia państwowego.
Podjęte przez inspekcje szkolną hasło utworzenia szkół przyjęte
zostało bez namysłu przez całą ludność Zapolic i na zebraniu
gminnem w dniu 10 b. m. uchwalono otwarcie dziesięciu szkół
publicznych od nowego roku szkolnego.
W całej gminie znajduje
się 734 dzieci w wieku szkolnym, wszystkie więc prawie będą miały
obecnie możność korzystania z nauki. Podatek szkolny ustalono w
wysokości 1 mk. 50 fen. z morgi rocznie. Gmina posiada 10291 morgów
podatkowych. Pozostałą sumę kosztów utrzymania szkół pokryje
zapomoga państwowa.
Rozwój 1919 nr 29
k) (...) Drugi napad
nastąpił na kancelarję gminną w Zapolicach,
gdzie się im jednak poszczęściło, zabrawszy bowiem po rozbicu
kasy około 9,000 mk. (...)
Łódzki Dziennik Urzędowy 1922 nr 3
Na zasadzie
postanowienia Województwa z dnia 5. XI. 1921 r. L. Pr. 4017 (1) III
wciągnięto do rejestru Stowarzyszeń i Związków Nr. 433
Towarzystwo Straży Ogniowej Ochotniczej w Zapolicach,
pow. Łaskiego.
Gmina Zapolice, pow. Łask.
Dnia 29 stycznia odbyły się posiedzenia Kół P. S. L. w Rejkosie*, pod przewodnictwem p. Wincentego Wojtczaka, w Pstrokoniach, pod przewodnictwem p. Władysława Stępienia, w Ptaszkowicach, pod przewodnictwem p. M. Sumotki, w Zapolicy pod przewodnictwem p. Józefa Jaworskiego. Na wszystkich tych posiedzeniach, po rozpatrzeniu spraw, któremi się Sejm zajmuje, uchwalono rezolucje, domagające się: 1) by Klub sejmowy P. S. L. starał się o zwolnienie włościan od podatku od wzbogacenia się, 2) by rady gminne i zarząd gminny w przyszłej ustawie były ustanawiane na lat 3. 3) by w ustawie o monopolu tytuniowym plantacej tytoniowe w ogródkach włościańskich do 10 metrów kwadratowych były zwolnione od podatku monopolowego.
A. P.
*Rojków?
Wola Ludu 1922 nr 10
Gmina Zapolice, pow. Łask.
Dnia 29 stycznia odbyły się posiedzenia Kół P. S. L. w Rejkosie*, pod przewodnictwem p. Wincentego Wojtczaka, w Pstrokoniach, pod przewodnictwem p. Władysława Stępienia, w Ptaszkowicach, pod przewodnictwem p. M. Sumotki, w Zapolicy pod przewodnictwem p. Józefa Jaworskiego. Na wszystkich tych posiedzeniach, po rozpatrzeniu spraw, któremi się Sejm zajmuje, uchwalono rezolucje, domagające się: 1) by Klub sejmowy P. S. L. starał się o zwolnienie włościan od podatku od wzbogacenia się, 2) by rady gminne i zarząd gminny w przyszłej ustawie były ustanawiane na lat 3. 3) by w ustawie o monopolu tytuniowym plantacej tytoniowe w ogródkach włościańskich do 10 metrów kwadratowych były zwolnione od podatku monopolowego.
A. P.
*Rojków?
Obwieszczenia Publiczne 1922 nr 48
Wydział hipoteczny sądu okręgowego w Piotrkowie obwieszcza, że otwarte zostały postępowania spadkowe po zmarłych:
2) Wacławie Myszkowskim, synu Marcelego, wierzyc. sumy 1625 rb. z większej sumy 30.000 rb., zabezpieczonej w dziale IV wyk. hip. dóbr Zapolice, pow. Łaskiego do Nr. 4;
Termin regulacji powyższych postępowań spadkowych wyznaczony został na d. 8 grudnia 1922 r. — co do punktów: Nr. Nr. 1, 3, 4, 5, 6, 7, 9, 10, 11, 12, 13,14 i 15 w kancelarji pisarza wydziału hipotecznego, co do punktu Nr. 2 — w kancelarji Feliksa Kokczyńskiego, zaś co do punktu Nr. 8 — w kancelarji Władysława Piaszczyńskiego, notarjuszy przy tymże wydziale, w którym to dniu osoby interesowane winny stawić się, pod skutkami prekluzji.
Obwieszczenia Publiczne 1922 nr 62
Do rejestru handlowego,
Działu B, sądu okręgowego w Kaliszu wciągnięto d. 16 lutego 1922
r. pod Nr. 31 następującą firmę:
Tkalnia Spółkowa w
Zduńskiej Woli, Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością'' z
siedzibą w Zduńskiej-Woli. Przedsiębiorstwo rozpoczęło czynności
d. 26 listopada 1920 r. Przedmiotem przedsiębiorstwa jest
prowadzenie przemysłu wyrobami włóknistemi. Wspólnikami są: 1)
Gabrjel- Józef Kubacki, 2) Jan Rembieliński, 3) Władysław-Marja
Gabrjel, 4) Jarosław Kobyłecki, 5) Józef Rakowski, zamieszkali w
Zduńskiej-Woli, 6) Zygmunt Myszkowski, zamieszkały w Zapolicach, 7)
Józef Laudowicz, 8) Lucyna-Salomea Laudowicz, zamieszkali w
Ptaszkowicach, 9) Halina Kokczyńska, zamieszkała w Swierzynach, 10)
Franciszek Kluszczyński, zamieszkały w Szadku, 11) Zygmunt
Siemiątkowski, zamieszkały w Męckiej- Woli, 12) Władysława
Strzeszewska,. zamieszkana w Pstrokoniach, 13) Antoni Trzebuchowski w
Swierzynach — wszyscy powiatu Sieradzkiego i 14) Mieczysław
Pojawski, zamieszkały w Warszawie, ul. Moniuszki 4. Kapitał
zakładowy, całkowicie wpłacony, wynosi 5.000.000 mk., podzielonych
na 50 udziałów po 100.000 mk. każdy, z których to udziałów
posiadają: 1) Gabryel-Józef Kubacki — 1 udz., 2) Jan Rembieliński
— 5 udz., 3) Władysław-Marja Gabrjel—1 udz., 4) Jarosław
Kobyłecki—1 udz., 5) Józef Rakowski—1 udz., 6) Zygmunt
Myszkowski—5 udz., 7) Józef Laudowicz—5 udz., 8) Lucyna-Salomea
Laudowicz—1 udz., 9) Halina Kokczyńska—4 udz., 10) Franciszek
Kluszczyński—1 udz., 11) Zygmunt Siemiątkowski—3 udz., 12)
Władysław Strzeszewski—1 udz., 13) Antoni Trzebuchowski—1 udz.,
i 14) Mieczysław Pojawski—20 udz. Zarząd stanowią: Jarosław
Kobyłecki, Zygmunt Myszkowski, Gabrjel-Józef Kubacki. Weksle, żyra,
czeki, plenipotencje, kontrakty i wszelkie zobowiązania—winny być
podpisywane przez dwóch członków zarządu. Firma jest spółką z
ograniczoną odpowiedzialnością zawiązaną na mocy aktu, z d. 26
listopada 1920 r. Nr. 1067, sporządzonego przed notarjuszem
Rokossowskim w Zduńskiej Woli, na lat trzy.
Gazeta Świąteczna 1922 nr 2166
Franciszek Szewczyk, około 36-iu lat,
z gm. Zapolic w pow. łaskim, wzięty w r. 1914 do wojska
rossyjskiego, był w bitwie pod Łodzią i od tego czasu zaginął
bez wieści. Jeżeli kto widział się z nim w Rossji albo był
świadkiem jego śmierci, zechce zawiadomić Ks. Proboszcza w
Strońsku, p. Zduńska-Wola.
Łódź w Ilustracji 1924 nr 14
KOLONJA HARCERSKA
WYDZIAŁU OPIEKI SPOŁECZNEJ W ZAPOLICACH. Dzięki ofiarności
właściciela dóbr Zapolice p. Myszkowskiego, Wydział Opieki
Społecznej uzyskał możność urządzenia w roku bieżącym w
Zapolicach, pod Zduńską Wolą, kolonji letniej dla harcerzy —
wychowańców 1 Miejskiej Bursy dla chłopców. Na kolonji przebywało
w ciągu 6 tygodni 24 wychowańców, będących pod dozorem i opieką
starszego harcerza Głażewskiego. Uczestnicy kolonji rozbici byli na
trzy grupy zwane zastępami; na czele każdego zastępu stał
zastępowy, obowiązkiem którego było pilnowanie porządku,
kierownictwo przy grach i zabawach i dozór przy kąpieli. Kolonja w
Zapolicach dała dodatnie wyniki pod względami wychowawczym i
zdrowotnym, wyrażające się w poznaniu ziemi ojczystej i zbliżeniu
do przyrody. Najlepszym dowodem znajdowania się kolonji w Zapolicach
w dobrych warunkach zdrowotnych jest fakt, że na kolonji nie było
ani jednego wypadku zachorowania jej uczestników. W połowie
sierpnia kolonję wizytowali ławnik Wydziału Opieki Społecznej i
zastępca naczelnika Wydziału; po szczegółowym zapoznaniu się z
życiem jej, skonstatowali, że była prowadzona bardzo dobrze.
Należy z uznaniem podkreślić ofiarność właściciela Zapolic p.
Myszkowskiego i życzyć sobie, by obywatelski ten czyn znalazł
naśladowców w osobach innych właścicieli dóbr Województwa
Łódzkiego, którzyby zechcieli przyjść z pomocą Magistratowi w
sprawie udzielania budynków na rozmieszczenie kolonji letnich dla
sierot-wychowańców Miejskich Zakładów Opiekuńczych
Rozwój 1924 nr 308
— Kolonia
harcerska w Zapolicach.
Dzięki ofiarności
właściciela dóbr Zapolice, p.
Myszkowskiego. Wydział Opieki Społecznej uzyskał możność
urządzenia w roku bieżącym w Zapolicach, pod Zduńską Wolą
kolonii letniej dla harcerzy wychowańców i Miejskiej Bursy dla
chłopców.
Na kolonii przebywało w
ciągu 6 tygodni 24 wychowańców, będących pod dozorem starszego
harcerza Głażewskiego. Uczestnicy kolonji rozbici byli na trzy
grupy zwane zastępami: na czele każdego zastępu stał zastępowy,
obowiązkiem, którego było dopilnowanie porządku, kierownictwo
przy grach i zabawach i dozór przy kąpieli.
W czasie pobytu na kolonji
chłopcy urządzili bliższe i dalsze wycieczki w okolice Zapolic,
odbywali ćwiczenia gimnastyczne, urządzali zabawy i gry, pozostając
stale na świeżem powietrzu. Wszelkie prace, związane z życiem
kolonji, jak sprzątanie, pranie i przygotowanie posiłków,
wykonywane były kolejno przez poszczególnych wychowańców.
Kolonja w Zapolicach dała
dodatnie wyniki pod względami wychowawczym i zdrowotnym, wyrażające
się w poznaniu ziemi ojczystej i zbliżeniu do przyrody. Najlepszym
dowodem znajdowania się kolonji w Zapolicach w dobrych warunkach
zdrowotnych jest fakt, że na kolonji nie było ani jednego wypadku
zachorowania jej uczestników.
W połowie sierpnia
kolonję wizytowali ławnik Wydziału Opieki Społecznej i zastępca
naczelnika Wydziału; po szczegółowem zapoznaniu się z życiem
jej, skonstatowali, że była prowadzona b. dobrze.
Należy z uznaniem
podkreślić ofiarność właściciela Zapolic, p. Myszkowskiego i
życzyć sobie, by obywatelski ten czyn znalazł naśladowców w
osobach innych właścicieli dóbr Województwa Łódzkiego, którzyby
zechcieli przyjść z pomocą Magistratowi w sprawie udzielania
budynków na rozmieszczenie kolonji letnich dla sierot wychowańców
Miejskich Zakładów Opiekuńczych.
Zarazem czujemy się w
obowiązku nadmienić, że do sprawnego funkcjonowania kolonji w
Zapolicach przyczynił się znacznie p. F. Głażewski, komendant
oddziału harcerskiego, delegowany do zarządu kolonią przez Kom. II
Hufca Związku H. P.
Łódzki Dziennik Urzędowy
1926 nr 10
Na skutek uchwał
członków Stowarzyszenia Spożywców "Naprzód" w
Zapolicach, zapadłych w dniach 6 i 24
stycznia r. b likwidatorzy ogłaszają, że Stowarzyszenie to
likwidują z dniem 1. 1. 1926 r. Termin likwidacji kończy się z
dniem 30 III. r. b. Wzywa się przeto wszystkich wierzycieli do
zgłoszenia pretensji do dnia 30. III. r. b.
Likwidatorzy:
(—) w.
Kliciński, J. Zamarlicki, J. Szymczak.
Przegląd Leśniczy 1926 marzec
Spis wszystkich lasów prywatnych,
komunalnych, kościeln. i fundacyjnych w województwie Śląskiem,
Poznańskiem, Pomorskiem i Łódzkiem o powierzchni ponad 50 ha
według stanu z 1924 r. Zestawił W. Przybylski.
174. Nazwa majątku leśnego: Zapolice,
powiat Łask. Właściciel: Marceli Myszkowski. Obszar ha: (serw.)
167, 96.
_________________________________________________________________________________
Ziemia Sieradzka 1926 listopad
_________________________________________________________________________________
_________________________________________________________________________________
Ziemia Sieradzka 1927 marzec
_________________________________________________________________________________
Ziemiaństwo rolnictwo samorządy województwa łódzkiego 1928
ZAPOLICE
Majątek Zapolice, stacja kolejowa i poczta Zduńska - Wola, stanowi własność p. Zygmunta Myszkowskiego i położony jest 21 klm. od Łasku a 7 klm, od Zduńskiej - Woli, przy szosie, wiodącej ze Zduńskiej - Woli do Widawy. Gospodarstwo nasienno-buraczane. Grunta orne zdrenowane.
Na specjalną uwagę zasługuje hodowla nasion. Budynki murowane twardokryte. Również prowadzone jest gospodarstwo leśne na przestrzeni 90 ha. Zapolice są majątkiem rodziny pp. Myszkowskich od przeszło 150 lat.
Echo Tureckie 1928 nr 5
Urząd Wojewódzki w Łodzi otrzymał alarmującą wiadomość o katastrofalnym wylewie Warty w powiecie łaskim. Okazało się, że rzeka Warta zasilana wodami i lodami rzek: Grabi, Niecieczy i Widawki, ruszyła, szerząc spustoszenie w wioskach gminy Zapolice powiatu łaskiego. Ludność miejscową ogarnął paniczny strach pod nadciągającem nieszczęściem, rujnującem ich dobytek. Na prośbę miejscowego starosty Urząd Wojewódzki zwrócił się do Dowództwo Okręgu Korpusu o pomoc techniczną. Większy oddział wojskowy wyruszył z Łodzi samochodami ciężarowem do Zapolic, by nieść pomoc powodzianom i wstrzymać w miarę możności dalszy zalew okolicznych wiosek.
Rozwój 1928 nr 20
Klęska powodzi w powiecie
łaskim.
D.O.K. WYSŁANO SAPERÓW.
W dniu wczorajszym
urząd wojewódzki otrzymał alarmującą wiadomość o
katastrofalnym wylewie Warty w powicie Łaskim. Okazało się, że
rzeka Warta, zasilana wodami i lodem rzek
Grabi, Niecieczy i Widawki ruszyła, szerząc spustoszenie w wioskach
gminy Zapolice powiatu łaskiego. Ludność miejscową ogarnął
paniczny strach przed nadciągającym nieszczęściem które rujnuje
ich dobytek. Na prośbę miejscowego starosty p. Wallasa urząd
wojewódzki zwrócił się do dowództwa okręgu korpusu o pomoc
techniczną i w dniu wczorajszym większy oddział wojskowy wyruszył
z Łodzi samochodami ciężarowymi do Zapolic by nieść pomoc
powodzianom i wstrzymać w miarę możności dalszy zalew okolicznych
wiosek. (bip)
Rozwój 1928 nr 25
Powódź w województwie
łódzkiem.
ODDZIAŁY WOJSKOWE SPIESZĄ
Z POMOCĄ.
Onegdaj w godzinach
popołudniowych przybył na miejsce nawiedzione katastrofą powodzi
nad rzeką Wartą wojewoda łódzki p. Jaszczołt.
P. wojewoda przybył w
towarzystwie osobistego sekretarza p. Rosickiego, okręgowego
dyrektora robót publicznych inż. Stawickiego, starosty łaskiego p.
Wallasa i przedstawiciela DOK.—IV kpt. Machały.
Okazałe, się, że
zagrożone powodzią wsie znalazły się w jeszcze większem
niebezpieczeństwie z powodu nagromadzonych ostatnio opadów
śnieżnych.
P. Wojewoda
Jaszczołt na miejscu badał stan rzeczy i interesował się pracą
oddziału saperów, który już od 20 stycznia, pracuje nad
usunięciem zatoru lodowego na rzece Warcie,
co częściowo złagodzić może rozmiary katastrofy.
P. wojewoda obiecał
ludności swą dalszą pomoc i żegnany przez okolicznych mieszkańców
odjechał do Łodzi.
W ostatniej chwili
dowiadujemy się, że na wniosek p. wojewody Jaszczołta DOK wysyła
samochodami do gminy Zapolice szkołę
minjorów z 8 oficerami i materjałem wybuchowym dla usunięcia
przyczyn mogących spowodować zwiększenie się katastrofy. (bip)
Goniec Sieradzki 1928 nr 52
— (s) Topielec czy samobójstwo. W niedzielę dnia 29. 7 br. w godzinach rannych patrol policyjny obok drugiego mostu Sieradza w rzece Warcie natknął się na topielca, którego woda wyrzuciła na mieliznę.
Topielec był ubrany całkowicie. Okazało się że topielec był agronomem w maj. Zapolice nazywa się B. Słomka Rudolf lat 25.
Istnieje przypuszczenie że Bogumił Słomka Rudolf targnął się na życie, ożeniwszy się z panną Józefą Sobczak, z którą nie żył podobno z powodu częstego zaglądania do kieliszka.
Topielec był ubrany całkowicie. Okazało się że topielec był agronomem w maj. Zapolice nazywa się B. Słomka Rudolf lat 25.
Istnieje przypuszczenie że Bogumił Słomka Rudolf targnął się na życie, ożeniwszy się z panną Józefą Sobczak, z którą nie żył podobno z powodu częstego zaglądania do kieliszka.
Goniec Sieradzki 1929 nr 11
—
(s) Z Sądu. W dniu 10 bm. Sąd Okręgowy na sesji wyjazdowej w Sieradzu
między innemi rozpatrywał sprawę oskarżonych Józefa Parzybuta z gm.
Barczew i Piotra Bielawskiego gm. Grzybki oto że w dniu 4 na 5
października 1928 r. mieli przywłaszczyć lub zniszczyć weksle wystawione
przez ich teścia niejakiemu Marcinowi Krakowskiemu z gm. Zapolice.
Ze względu na pewne braki w sprawie, sprawa została odroczona. Oskarżonych bronili adwokaci Mirolubow i Jarwiński.
Ze względu na pewne braki w sprawie, sprawa została odroczona. Oskarżonych bronili adwokaci Mirolubow i Jarwiński.
Łódzki Dziennik Urzędowy 1931 nr 7
OBWIESZCZENIE STAROSTY POWIATOWEGO ŁASKIEGO
z dnia 28. II. 1931 r. L. APH. 13
o kolejności osób obowiązanych do dostarczenia samochodów i motocykli.
Na podstawie §§ 4 i 8 Rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Ministra Spraw Wojskowych z dnia 29.VII. 1930 r. wydanego w porozumieniu z Ministrami Skarbu i Robót Publicznych o obowiązku dostarczenia jako środków przewozowych na rzecz wojska w czasie pokoju samochodów, motocykli i rowerów (Dz. Ust. R. P. Nr. 58, poz. 470), podaję poniżej do powszechnej wiadomości, celem zapewnienia kolejności i równomierności przy powoływaniu do świadczeń listę kolejności osób powiatu łaskiego, obowiązanych do dostarczenia samochodów i motocykli w roku 1931.
85. Myszkowski Kazimierz, m. zam. i postoju pojazdu: majątek Zapolice, samochód osobowy, 5 osob., ŁD. 83024. Nr. ewid. 223.
W ciągu dwóch tygodni od chwili ogłoszenia listy kolejności w Łódzkim Dzienniku Wojewódzkim osoby zainteresowane mogą wnosić do Starostwa Powiatowego Łaskiego uzasadnione reklamacje, w razie uwzględnienia której poprawiona zostanie odpowiednio lista kolejności, co jednak nie wstrzymuje wejścia w życie tejże listy kolejności z dniem ogłoszenia w Łódzkim Dzienniku Wojewódzkim.
W ciągu dwóch tygodni od chwili ogłoszenia listy kolejności w Łódzkim Dzienniku Wojewódzkim osoby zainteresowane mogą wnosić do Starostwa Powiatowego Łaskiego uzasadnione reklamacje, w razie uwzględnienia której poprawiona zostanie odpowiednio lista kolejności, co jednak nie wstrzymuje wejścia w życie tejże listy kolejności z dniem ogłoszenia w Łódzkim Dzienniku Wojewódzkim.
Starosta Powiatowy:
(-) Wallas Jan.
Łódzki Dziennik Urzędowy 1932 nr 9
OBWIESZCZENIE URZĘDU WOJEWÓDZKIEGO ŁÓDZKIEGO
z dnia 25. IV. 32 r. Nr. OA. IV. 2/86—89 o uznaniu za lasy ochronne.
Na zasadzie art. 20 Rozporządzenia
Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 24 VI.
1927 r. (Dz. U. R. P. Nr. 57, poz. 504) ogłasza
się decyzję Wojewody Łódzkiego z dnia 19.
IV. 1932 r. Nr. RL. II. 2/71/1 treści następującej:
Las maj. Zapolice, pow. łaskiego o pow. 94.94 ha w granicach oznaczonych w zatwierdzonym orzeczeniem z dnia 20. II. 1931 r. Nr. RL. II. 2/71/1 planie gospodarstwa leśnego — uznaje się za las ochronny.
Za Wojewodę:
(—) Inż. Z. Szostak
Naczelnik Wydziału Rolnictwa.
Echo Sieradzkie 1932 4 listopad
W okolicach Zduńskiej Woli panuje nagminnie epidemja szkarlatyny. W związku z epidemją zamknięto szkoły powszechne w Ptaszkowicach, Pstrokoniach i Zapolicach, aż do odwołania. Miejscowe władze sanitarne czynią wysiłki w celu opanowania epidemji.
Obwieszczenia Publiczne 1933 nr 92
DYREKCJA GŁÓWNA TOWARZYSTWA KREDYTOWEGO ZIEMSKIEGO
w WARSZAWIE
na zasadzie artykułów 218 i 219 Ustawy Towarzystwa zawiadamia:
43. Wierzycieli hipotecznych dóbr FOLWARK WRZĄCA, lit. A, powiatu łaskiego, a mianowicie: Mieszczan miasta Lutomierska.
45. Wierzycieli hipotecznych dóbr ZAPOLICE, powiatu łaskiego, a mianowicie: Włościan wsi Zapolice.
_________________________________________________________________________________
Orędownik 1937 nr. 112
_________________________________________________________________________________
_________________________________________________________________________________
Echo Łódzkie 1937 maj
_________________________________________________________________________________
______________________________________
Łódzki Dziennik Urzędowy 1939 nr 7
Dział nieurzędowy.
OBWIESZCZENIE.
Wydział Hipoteczny Sądu Grodzkiego w Łasku obwieszcza, że na żądanie Urzędu Wojewódzkiego Łódzkiego wywołuje się do pierwiastkowej regulacji hipotecznej niżej wyszczególnione grunty ukazowe scalonych wsi, w terminach następujących:
na dzień 22 lipca 1939 roku:
20) grunty ukazowe scalonej wsi Zapolice, gminy Zapolice o obszarze 171 ha 9737 m. kw., podzielone na 35 gospodarstw rolnych oraz na grunty użyteczności publicznej i na przestrzeń znajdującą się pod szosami,
Osoby interesowane winny zgłosić się w terminach powyższych do kancelarii Wydziału Hipotecznego w Łasku z prawami swoimi, pod skutkami prekluzji.
Łask, dnia 4 kwietnia 1939 r.
Pisarz Hipoteczny:
(—) Jan Niewiadomski.
Łódzki Dziennik Urzędowy 1939 nr 8
OGŁOSZENIE STAROSTY
POWIATOWEGO ŁASKIEGO
z dnia 15 kwietnia
1939 roku Nr. RR. VII-1/1
o dokonanym scaleniu
gruntów.
Na podstawie art. 1 i 2
ustawy z dnia 21 marca 1931 roku o dowodach prawa własności do
gruntów scalonych (Dz. U. R. P. Nr. 39, poz. 340) niniejszym
obwieszczam, że w wyniku przeprowadzonego scalenia gruntów:
1. wsi
Zapolice, gminy Zapolice, powiatu łaskiego,2. wsi Sięganów, gm. Pruszków, powiatu łaskiego,
3. wsi Dobra, gminy Pruszków, powiatu łaskiego,
4. wsi Brzeski, gminy Sędziejowice, powiatu łaskiego,
nowoutworzone kolonie,
wykazane w dowodach pomiarowych, sporządzonych dla powyższych
obszarów scalenia, zostały zapisane na rzecz osób niżej
wymienionych.
Jednocześnie zawiadamiam,
że jeżeli w ciągu 3 miesięcy od dnia następnego po dniu
opublikowania niniejszego obwieszczenia w Dzienniku Urzędowym Min.
Sprawiedliwości nie wpłyną do Starostwa Powiatowego w Łasku
pretensje poparte dowodami wytoczenia sporu sądowego o prawo
własności do gruntów scalonych, to — zgodnie z art. 3 powołanej
na wstępie ustawy — prawomocne orzeczenia zatwierdzające projekty
scalenia łącznie z dowodami pomiarowymi będą podstawą do
pierwiastkowej regulacji hipotecznej scalonych gruntów na rzecz osób
wymienionych w niniejszym obwieszczeniu.
I. Obszar scalenia
gruntów wsi Zapolice, gminy Zapolice, powiatu łaskiego.
1. S-cy
Stępnia Józefa: Kowalska Marianna 1/5, Stępień Szczepan
1/5, Stępień Kazimierz 1/5, Stacherska Małgorzata 1/5,
Stępniówna Dominicela 1/5, N-ry działek 31, 45, 77, 100, o
pow. w ha 0.5702, 04429, 4.7909, 2.3674.
2. Urbaniak Józef, N-ry
działek 28, 43, 67, o pow. w ha 0.1644, 0.3489, 2.6928.
3. Kamiński Filip 1/2, Kamińska Helena (córka) 1/2, N-ry działek 29, 34, 103, o pow. w ha 0.1645, 2.7020, 1.7653.
4. Kaczałowie Kacper i Teofila małż. w równych częściach, N-ry działek 30, 62, 88, o pow. w ha 0.2432, 1.8052, 7.8540.
5. S-cy Rędzikowskiego Józefa: Rędzikowski Piotr 2/12, Rędzikowski Jan 5/12, Rędzikowski Józef 2/12, Rędzikowska Feliksa (ż. Jana) 3/12, N-ry działek 26, 44, 35, 97, o pow. w ha 0.5814, 0.2684, 4.9472, 3.7666.
6. Jaworscy Walenty i Rozalia małż. w równych częściach, N-ry działek 24, 36, 96, o pow. w ha 0.8614, 4.5367, 3.7992.
7. Konopa Michał i Jadwiga, małż. w równych częściach, N-ry działek 25, 49, 66, 91, o pow. w ha 0.2863, 0.1137, 2.4021, 1.5280.
8. Stępień Feliks, N-ry działek 23, 52, 37, 94, o pow. w ha 0.5787, 0.9475, 4.0981, 3.6545.
9. Pierzakowski Paweł 2/20, Pierzakowski Michał 11/20, Pierzakowska Zofia 7/20, N-ry działek 21, 53, 79, o pow. w ha 0.2861, 0.5632, 2.8795.
10. Urbaniakowa Helena 20/100, S-cy Urbaniaka Antoniego: Urbaniakówna Franciszka 16/100, Urbaniak Zygmunt 16/100, Urbaniak Stanisław 16/100, Urbaniak Kazimierz 10/100, Urbaniak Jan 16/100, N-ry działek 22, 65, 93, o pow. w ha 0.2860, 2.6024, 2.2335.
11. Jaworski Józef, N-ry działek 18, 54, 38, 95, o pow. w ha 0.5628, 0.1646, 5.1289, 3.5603.
3. Kamiński Filip 1/2, Kamińska Helena (córka) 1/2, N-ry działek 29, 34, 103, o pow. w ha 0.1645, 2.7020, 1.7653.
4. Kaczałowie Kacper i Teofila małż. w równych częściach, N-ry działek 30, 62, 88, o pow. w ha 0.2432, 1.8052, 7.8540.
5. S-cy Rędzikowskiego Józefa: Rędzikowski Piotr 2/12, Rędzikowski Jan 5/12, Rędzikowski Józef 2/12, Rędzikowska Feliksa (ż. Jana) 3/12, N-ry działek 26, 44, 35, 97, o pow. w ha 0.5814, 0.2684, 4.9472, 3.7666.
6. Jaworscy Walenty i Rozalia małż. w równych częściach, N-ry działek 24, 36, 96, o pow. w ha 0.8614, 4.5367, 3.7992.
7. Konopa Michał i Jadwiga, małż. w równych częściach, N-ry działek 25, 49, 66, 91, o pow. w ha 0.2863, 0.1137, 2.4021, 1.5280.
8. Stępień Feliks, N-ry działek 23, 52, 37, 94, o pow. w ha 0.5787, 0.9475, 4.0981, 3.6545.
9. Pierzakowski Paweł 2/20, Pierzakowski Michał 11/20, Pierzakowska Zofia 7/20, N-ry działek 21, 53, 79, o pow. w ha 0.2861, 0.5632, 2.8795.
10. Urbaniakowa Helena 20/100, S-cy Urbaniaka Antoniego: Urbaniakówna Franciszka 16/100, Urbaniak Zygmunt 16/100, Urbaniak Stanisław 16/100, Urbaniak Kazimierz 10/100, Urbaniak Jan 16/100, N-ry działek 22, 65, 93, o pow. w ha 0.2860, 2.6024, 2.2335.
11. Jaworski Józef, N-ry działek 18, 54, 38, 95, o pow. w ha 0.5628, 0.1646, 5.1289, 3.5603.
12. Pawlicki Antoni
3/6, Pawlicka Józefa z Serwecińskich 2/6, Pawlicka Józefa 1/6,
N-ry działek 17, 51, 39, 98, o pow. w ha 0.4304, 0.9024, 2.7384,
2.9058.
13. Kamiński Roch 1/4, Kamińska Franciszka 3/4, N-ry działek 16, 40, o pow. w ha 0.1435, 1.7117.
14. S-cy Kamińskiego Andrzeja: Szczepaniakowa Antonina 1/8, Marcinkowska Michalina 1/8, Bilantowa Marianna 1/8, Kowalczykowa Józefa 1/8, Jeziorska Helena 1/8, Kamiński Józef 1/8, Kamińska Władysława 1/8, Kamińska Rozalia 1/8, N-ry działek 15, 41, 76, 90 o pow. w ha 0.5620, 3.0985, 2.3928, 2.1232.
15. Łapetowie Wojciech i Ignacja małż. w równych częściach, N-ry działek 14, 47, 68, 99 o pow. w ha 0.5543, 0.0038, 2.3410, 0.2788.
18. Urbaniakowie Józef, s. Józefa i Helena małż. w równych częściach, N-ry działek 27, 71 o pow. w ha 0.5710, 3.7241.
19. Kaczałowa Marianna, N-ry działek 12, 50, 32, 102 o pow. w ha 0.5605, 1.1128, 1.8224, 1.4792.
20. Kamiński Czesław, N-ry działek 60, 64, 92, o pow. w ha 0.1035, 2.2650, 1.9994.
21. S-cy Jaworskich Wojciecha i Małgorzaty: Jaworski Antoni 43/240, Jaworski Szczepan 129/240, Jaworska Barbara 43/240, Jaworski Walenty 25/240, N-ry działek 56, 75 o pow. w ha 0.1658, 2.8164.
22. S-cy Ścigalskiego Michała: Ścigalska Irena 1/6, Ścigalska Leokadia 1/6, Ścigalska Helena 1/6, Ścigalska Marianna 1/6, Ścigalska Zofia 1/6, Ścigalska Stanisława 1/6, N-ry działek 10, 61, 87 o pow. w ha 0.5501, 1.6480, 2.5178.
23. Stępień Michał, N-ry działek 9, 48, 73, 89 o pow. w ha 0.5535, 0.1068, 2.7405, 5.1399.
24. Marcinkowska Józefa w parc. Nr. 8 posiada 1.0580 m. i w parc. Nr. 78 — 1.8613 m., Grala Marianna posiada w parc. Nr. 8 — 705 mtr. i w parcelacji Nr. 78 — 1656 mtr., N-ry działek 8, 78 o pow. w ha 1.1285, 2.0272.
25. Szymczakowie Józef i Marianna małż. w równych częściach, Urbaniak Antonina 1/8, N-ry działek 20, 82 o pow. w ha 0.5613, 2.2738.
26. Staszczykowie Wojciech i Małgorzata małż. w równych częściach, N-ry działek 7, 83 o pow. w ha 0.5530, 2.6350.
27. Stępniowa Marianna, N-ry działek 6, 57, 86 o pow. w ha 0.5535, 0.2796, 2.3764.
28. Majdajski Łukasz 40/400, S-cy Szymczaków Józefa i Salomei: Szymczak Jan 79/400, Szymczak Józef 79/400, Szymczakówna Franciszka 79/400, Szymczakówna Zofia 79/400, Szymczak Stefan 44/400, N-ry działek 5, 46, 84 o pow. w ha 0.5566, 0.0083, 2.2486.
29. Kletowa Marianna 1/2, S-cy Klety Stanisława: Kleta Józef 1/8, Kletówna Janina 1/8, Kletówna Leokadia 1/8, Kletówna Kazimiera 1/8, N-ry działek 4, 85 o pow. w ha 0.5591, 4.6782.
30. Kletowie Wincenty i Marianna małż. w równych częściach, N-ry działek 3, 63 o pow. w ha 0.5626, 1.9995.
31. Jaworski Jan 1/2, Jaworski Szczepan 1/2, N-ry działek 2, 59, 74 o pow. w ha 0.5555, 0.0590, 1.6288.
32. Grochowalscy Jan i Marianna małż. w równych częściach, N-ry działek 1, 80 o pow. w ha 0.5638, 3.0567.
33. Szaniawski Jan, Nr. działki 11 o pow. w ha 1.0978.
34. Urząd Gminy Zapolice, Nr. działki 55, o pow. w ha 0.0821.
35. Jaworski Walenty, syn Wojciecha 5/6 i Jaworski Antoni 1/6, Nr. działki 70 o pow. w ha 2.0003.
36. Kaczała Antoni, Nr. działki 33 o pow. w ha 1.5450.
37. Grunty użyteczności publicznej, N-ry działek 72, 104 o pow. w ha 0.2500, 2.6039.
38. Szosy powiatowe, N-ry działek 106, 107 o pow. w ha 0.7867, 0.5190.
13. Kamiński Roch 1/4, Kamińska Franciszka 3/4, N-ry działek 16, 40, o pow. w ha 0.1435, 1.7117.
14. S-cy Kamińskiego Andrzeja: Szczepaniakowa Antonina 1/8, Marcinkowska Michalina 1/8, Bilantowa Marianna 1/8, Kowalczykowa Józefa 1/8, Jeziorska Helena 1/8, Kamiński Józef 1/8, Kamińska Władysława 1/8, Kamińska Rozalia 1/8, N-ry działek 15, 41, 76, 90 o pow. w ha 0.5620, 3.0985, 2.3928, 2.1232.
15. Łapetowie Wojciech i Ignacja małż. w równych częściach, N-ry działek 14, 47, 68, 99 o pow. w ha 0.5543, 0.0038, 2.3410, 0.2788.
16. Kroczyński
Józef 5/16, Kroczyńska Helena 8/16, Paś Michał 3/16, N-ry działek
504 , 69,
101 o pow. w ha 0.5593, 2.4014, 1.0406.
17. Szymczakowie
Walenty i Stanisława małż. w równych częściach, N-ry działek
19, 81 o pow. w ha 0.5705, 3.0400.18. Urbaniakowie Józef, s. Józefa i Helena małż. w równych częściach, N-ry działek 27, 71 o pow. w ha 0.5710, 3.7241.
19. Kaczałowa Marianna, N-ry działek 12, 50, 32, 102 o pow. w ha 0.5605, 1.1128, 1.8224, 1.4792.
20. Kamiński Czesław, N-ry działek 60, 64, 92, o pow. w ha 0.1035, 2.2650, 1.9994.
21. S-cy Jaworskich Wojciecha i Małgorzaty: Jaworski Antoni 43/240, Jaworski Szczepan 129/240, Jaworska Barbara 43/240, Jaworski Walenty 25/240, N-ry działek 56, 75 o pow. w ha 0.1658, 2.8164.
22. S-cy Ścigalskiego Michała: Ścigalska Irena 1/6, Ścigalska Leokadia 1/6, Ścigalska Helena 1/6, Ścigalska Marianna 1/6, Ścigalska Zofia 1/6, Ścigalska Stanisława 1/6, N-ry działek 10, 61, 87 o pow. w ha 0.5501, 1.6480, 2.5178.
23. Stępień Michał, N-ry działek 9, 48, 73, 89 o pow. w ha 0.5535, 0.1068, 2.7405, 5.1399.
24. Marcinkowska Józefa w parc. Nr. 8 posiada 1.0580 m. i w parc. Nr. 78 — 1.8613 m., Grala Marianna posiada w parc. Nr. 8 — 705 mtr. i w parcelacji Nr. 78 — 1656 mtr., N-ry działek 8, 78 o pow. w ha 1.1285, 2.0272.
25. Szymczakowie Józef i Marianna małż. w równych częściach, Urbaniak Antonina 1/8, N-ry działek 20, 82 o pow. w ha 0.5613, 2.2738.
26. Staszczykowie Wojciech i Małgorzata małż. w równych częściach, N-ry działek 7, 83 o pow. w ha 0.5530, 2.6350.
27. Stępniowa Marianna, N-ry działek 6, 57, 86 o pow. w ha 0.5535, 0.2796, 2.3764.
28. Majdajski Łukasz 40/400, S-cy Szymczaków Józefa i Salomei: Szymczak Jan 79/400, Szymczak Józef 79/400, Szymczakówna Franciszka 79/400, Szymczakówna Zofia 79/400, Szymczak Stefan 44/400, N-ry działek 5, 46, 84 o pow. w ha 0.5566, 0.0083, 2.2486.
29. Kletowa Marianna 1/2, S-cy Klety Stanisława: Kleta Józef 1/8, Kletówna Janina 1/8, Kletówna Leokadia 1/8, Kletówna Kazimiera 1/8, N-ry działek 4, 85 o pow. w ha 0.5591, 4.6782.
30. Kletowie Wincenty i Marianna małż. w równych częściach, N-ry działek 3, 63 o pow. w ha 0.5626, 1.9995.
31. Jaworski Jan 1/2, Jaworski Szczepan 1/2, N-ry działek 2, 59, 74 o pow. w ha 0.5555, 0.0590, 1.6288.
32. Grochowalscy Jan i Marianna małż. w równych częściach, N-ry działek 1, 80 o pow. w ha 0.5638, 3.0567.
33. Szaniawski Jan, Nr. działki 11 o pow. w ha 1.0978.
34. Urząd Gminy Zapolice, Nr. działki 55, o pow. w ha 0.0821.
35. Jaworski Walenty, syn Wojciecha 5/6 i Jaworski Antoni 1/6, Nr. działki 70 o pow. w ha 2.0003.
36. Kaczała Antoni, Nr. działki 33 o pow. w ha 1.5450.
37. Grunty użyteczności publicznej, N-ry działek 72, 104 o pow. w ha 0.2500, 2.6039.
38. Szosy powiatowe, N-ry działek 106, 107 o pow. w ha 0.7867, 0.5190.
Za Starostę Powiatowego:
(—) L. Rozengart.
Komisarz Ziemski.
W Zduńskiej Woli winna być podhurtownia
W gminnej spółdzielni w Zapolicach często odczuwa się brak szeregu artykułów. Przyczyną tego jest zbyt duża odległość Zapolic od Łasku, gdzie spółdzielnie gminne zaopatrują się w towary w Powiatowym Związku Spółdzielni Gminnych. Sprowadzanie towarów do spółdzielni szczególnie jest trudne w czasie roztopów wiosennych, gdy trzeba przebywać piaszczystą i błotnistą drogę z Łasku do Zapolic.
Trudności te mogłyby zostać usunięte, gdyby w Zduńskiej Woli powstała podhurtownia dla sąsiednich spółdzielni gminnych. Usprawniłoby to niezmiernie rozprowadzenie towarów na wsiach w tej okolicy.
J. M.
PRZEZ DZIURĘ w PŁOCIE
Cielaki ryczą w Zapolicach.
Los jest kapryśny jak baletnica (tak mawiał pewien mędrzec). Uśmiechnie się do tego, który najmniej na to zasłużył, a porządnego człeka to omija.
Sentencja ta odnosi się do robotników łódzkich i... cielaków w Zapolicach.
Pierwsi czekają na mięso, a drugie... na konsumentów; a na przeszkodzie spełnieniu tych pragnień stoi ob. Łukasiewicz, instruktor Centrali Mięsnej na powiat
łaski, który zamiast przetransportować zakupione na spędzie w Zapolicach 2 cielaki i krowy, na miejsce przeznaczenia, zalewa robaka u p. Kolenkowej w Łasku
Wydaje się nam, że naprawdę teraz nie czas na to, p. Łukasiewicz, i błagamy niech pan wytrzeźwieje, bo krówki czekają już tydzień czasu.
"Góra"
Dziennik Łódzki 1946 nr
136
W marcu
br. na posterunek
milicji w
Złoczewie w powiecie gostyńskim napadła
banda, złożona z 16 członków. Banda
została rozbita, a pięciu uczestników
napadu ujęto i postawiono przed sąd. Są to — Jan Sieradzki, Jan
Różycki, Jerzy Majda, Władysław Gonbarek i Henryk Manista, którzy
odpowiadali wczoraj przed Wojskowym Sądem Okręgowym. Razem z nimi
zasiedli na ławie oskarżonych zamieszani w tę sprawę gospodarze:
Bolesław Półtorak, Stanisław Dobruchowski i Józef Malinowski.
Sieradzki, Różycki
Majda, Gontarek i Manista zeznają, że do bandy przystąpili w lutym
lub w marcu rb:. że ich przy
wódce namawiali członkowie bandy „Błyskawica" aby szli z
nimi.
-A jaka to była
organizacja? — pyta przewodniczący rozprawie kpt. Adamowski.
-Powiedzieli nam, że to
AK.
-A nie słyszeliście,
że AK jest od dawna rozwiązana?
— indaguje prok. Zaborowski.
Oskarżeni zasłaniają
się swoim niskim poziomem wykształcenia i niewiedzą spraw
politycznych.
Oto
napady, które zostały udowodnione bandzie „Błyskawica", a
zostały udowodnione zaledwie podczas kilku tygodni: napad na
posterunek M. O. w Wierzchach, grabież majątku w Złoczewie, w
fabryce wozów w Lwówku, w majątku pod Ozorkowem, napad na
posterunek i na majątek w Sieradzkim, na posterunek w Łasku, na
zarząd gminny w
Zapolicach i ostatni wyczyn bandy — napad na posterunek w
Złoczewie.
Bandą "Błyskawica"
dowodził „por. Zapora", zastępował go „por. Żuk".
Był też w bandzie niejaki „kapral Słoń".
Dowódca bandy „Zapora"
nadawał nowozwerbowanym członkom pseudonimy. Każdy z nich
uzbrojony był w pepesze lub w erkaem. Chodzili w polskich mundurach,
„oficerowie" nosili gwiazdki.... i nazywali siebie
„żołnierzami z lasu". Tak zarekomendowali się gospodarzom
żadając u nich kwatery. Odchodząc „Zapora" zostawił
Półtorakowi i Dobruchowskiemu po karabinie do przechowania i groził
śmiercią' w razie złożenia meldunku u władz bezpieczeństwa.
(Dobruchowski zostawiony mu karabin dał na przechowanie do sąsiada
Malinowskiego). (p.)
Dziennik Łódzki
1946 nr 137
Dwa wyroki śmierci
w procesie bandy
"Błyskawica"
W Wojskowym Sądzie
Okręgowym w Łodzi zakończył się
trwający od kilku dni proces przeciwko 5
członkom bandy dywersyjno - rabunkowej „Błyskawica", która
pod dowództwem „por. Zapory'' od lutego do marca b.r., grasowała
w woj. warszawskim, a następnie w łódzkim. Bandyci nękali ludność
wiejską. Urządzali też napady na posterunki M. O., niekiedy na
zarządy gmin.
Bandyci przed sądem
przyznali się
do winy. Dwóch z nich — Jan Sieradzki
(pseudonim „Wydra'') i Jan Różycki (pseudonim „Zając") —
to dezerterzy z Wojska Polskiego. Sieradzki był uprzednio, od
października do grudnia roku zeszłego, członkiem bandy
„Groźnego''.
Sieradzkiemu i Różyckiemu
sąd wymierzył karę śmierci.
Henryk Manista
("Kanarek") otrzymali po 15 lat
więzienia oraz po 5 lat pozbawienia praw publicznych i
obywatelskich.
Wobec Jerzego Majdy
(„Pies") Sąd zastosował karę 10-ciu lat więzienia oraz
5-ciu lat pozbawienia praw.
Gospodarz Bolesław
Półtorak i Stanisław Dobruchowski, którzy udzielili bandzie
chwilowej kwatery, otrzymali karę po 6 mieś. więzienia z
zawieszeniem wykonania kary na jeden rok. Gospodarz Malinowski
(przyjął od
Dobruchowskiego na przechowanie karabin,
zostawiony przez bandytów) wyrokiem sądu skazany został na jeden
rok więzienia, również z zawieszeniem na jeden rok.(p.)
Dziennik Łódzki 1946 nr
146
Łask
11.600 budynków
stracił powiat łaski
podczas okupacji
Straty materialne wskutek
działań wojennych i dewastacji okupanta na terenie pow. łaskiego
(wyłączając m. Pabianice) wynoszą w nieruchomościach 12 mil. zł
przedwojennych. Na sumę strat składają się: 3.500 budynków
mieszkalnych, 5.000 gospodarczych i 100 innych.
Na odbudowę miast i wsi w
pow. łaskim Wojewódzki Wydział Odbudowy przydzielił na rok 1946 —
4.000 metrów kubicznych drzewa okrągłego, 50 ton cementu, 50 ton
wapna, 350 rolek papy, 2,835 kg gwoździ, 461 m. szkła, 623 m.
blachy cynkowej. Drzewo, wapno i cement rozprowadzono całkowicie, co
jednak pokryło zaledwie 20 proc. zapotrzebowania.
Z kredytów
bankowych przyznano w roku 1945 —100.000 zł na dziesięcioletnie
spłaty. Na rok 1946 przewiduje się 600.000 zł. kredytu dla 30
najbardziej zniszczonych gospodarstw na terenie gminy Zapolice
(Poligon).
Kontyngent drzewa dla
powiatu łaskiego, na odbudowę wsi na rok 1946 wynosi [...].000 m
drzewa okrągłego i 110 m. tarcicy.
Głos Chłopski 1948 nr 148
Dziecińce w Łaskim
Związek Samopomocy Chłopskiej powiatu łaskiego przystąpił do organizacji 20 dziecińców na terenie 15 gmin. Projektowane są: 2 dziecińce w gm. Dobroń dla 82 dzieci; 2 w gm. Widzew dla 73 dzieci; 1 w Dąbrowie Rusieckiej dla 38 dzieci; 1 w Górze Pabianickiej dla 31 dzieci; 1 w Buczku dla 33 dzieci; 1 w Widawie dla 40 dzieci; 1 w gm. Chociw dla 42 dzieci; 2 w Szczercowie dla 80 dzieci; 1 w Dłutowie dla 40 dzieci; 2 w Zapolicach dla 72 dzieci; 1 w Pruszkowie dla 45 dzieci; 2 w Łasku dla 73 dzieci; 1 w Bałuczu dla 32 dzieci: 1 w Wodzieradach dla 38 dzieci: 1 w Wygiełzowie dla 44 dzieci.
Kilka dziecińców uruchomionych zostanie już w dniu 1 czerwca. Pozostałe otwarte zostaną przed końcem miesiąca czerwca br.
Związek Samopomocy Chłopskiej powiatu łaskiego przystąpił do organizacji 20 dziecińców na terenie 15 gmin. Projektowane są: 2 dziecińce w gm. Dobroń dla 82 dzieci; 2 w gm. Widzew dla 73 dzieci; 1 w Dąbrowie Rusieckiej dla 38 dzieci; 1 w Górze Pabianickiej dla 31 dzieci; 1 w Buczku dla 33 dzieci; 1 w Widawie dla 40 dzieci; 1 w gm. Chociw dla 42 dzieci; 2 w Szczercowie dla 80 dzieci; 1 w Dłutowie dla 40 dzieci; 2 w Zapolicach dla 72 dzieci; 1 w Pruszkowie dla 45 dzieci; 2 w Łasku dla 73 dzieci; 1 w Bałuczu dla 32 dzieci: 1 w Wodzieradach dla 38 dzieci: 1 w Wygiełzowie dla 44 dzieci.
Kilka dziecińców uruchomionych zostanie już w dniu 1 czerwca. Pozostałe otwarte zostaną przed końcem miesiąca czerwca br.
Dziennik Łódzki 1948 nr
341
Po wojnie wzrosły
niewspółmiernie szeregi klientów Opieki Społecznej: inwalidów,
zniedołężniałych i schorzałych. Z repatriacji napłynął
częściowo duży kontyngent elementu starczego i niedołężnego,
niekwalifikujący się do pracy. Siłą rzeczy skierowany został do
instytucji opiekuńczych. Duży wysiłek organizacyjny i finansowy w
akcję opieki społecznej włożyły powiatowe związki samorządowe
oraz miasta wydzielone województwa łódzkiego.
Co się
w tej dziedzinie inwestuje?
Z odpowiedzi, jaką otrzymaliśmy z Wydziału Opieki Społecznej
Urzędu Wojewódzkiego okazuje się, że w toku budowy w końcowym
etapie jest 11 obiektów w różnych powiatach, a 6 uległo w rb.
gruntownemu odnowieniu i poszerzeniu.
(...) W SKRZYNNEJ
pow. wieluńskiego został
już otworzony nowo-wzniesiony Dom Starców, w którym zamieszka 60
osób. Dotychczasowe 3 małe domy w powiecie uległy likwidacji.
(...)
Przekazane z woj.
szczecińskiego 10 baraków przez Min. Odbudowy — po gruntownym
przerobieniu — zostały zużytkowane jako stacje opieki nad Matką
i Dzieckiem oraz jako kuchnie. W ten sposób powstały w powiecie łaskim
dwie stacje — w Zapolicach i Woli Wiązowej, w pow. sieradzkim 3
stacje — w Piaskach, Barczewie i Burzeninie, w wieluńskim 3 stacje
Osjaków, Bolesławiec i Czajków oraz w radomszczańskim — 2
stacje Wielgomłyny i Brzeźnica
Jak wynika z powyższych
danych, na obszarze woj. łódzkiego sieć zakładów opiekuńczych
wzbogaciła się w 1948 r.
Co się zrobi w 1949 r.?
Otwarty będzie Dom dla
Kobiet upośledzonych moralnie (w Żeraniu). Poza tym ma powstać 5
żłobków w Łowiczu, Radomsku,
Sieradzu, Pabianicach i Opocznie. Przewidziano na to dotację w
kwocie 1,5 miln. zł oraz otwarto kredyty na sumę 5,5 miln. zł w
celu przystąpienia do budowy nowego Domu Starców w Warcie, a
kosztem 3 miln. zł Specjalnego Zakładu (dla niewidomych) w Radomsku
Głos Chłopski 1948 nr 350
W Zduńskiej Woli winna być podhurtownia
W gminnej spółdzielni w Zapolicach często odczuwa się brak szeregu artykułów. Przyczyną tego jest zbyt duża odległość Zapolic od Łasku, gdzie spółdzielnie gminne zaopatrują się w towary w Powiatowym Związku Spółdzielni Gminnych. Sprowadzanie towarów do spółdzielni szczególnie jest trudne w czasie roztopów wiosennych, gdy trzeba przebywać piaszczystą i błotnistą drogę z Łasku do Zapolic.
Trudności te mogłyby zostać usunięte, gdyby w Zduńskiej Woli powstała podhurtownia dla sąsiednich spółdzielni gminnych. Usprawniłoby to niezmiernie rozprowadzenie towarów na wsiach w tej okolicy.
J. M.
Głos Chłopski 1949 nr 68
PRZEZ DZIURĘ w PŁOCIE
Cielaki ryczą w Zapolicach.
Los jest kapryśny jak baletnica (tak mawiał pewien mędrzec). Uśmiechnie się do tego, który najmniej na to zasłużył, a porządnego człeka to omija.
Sentencja ta odnosi się do robotników łódzkich i... cielaków w Zapolicach.
Pierwsi czekają na mięso, a drugie... na konsumentów; a na przeszkodzie spełnieniu tych pragnień stoi ob. Łukasiewicz, instruktor Centrali Mięsnej na powiat
łaski, który zamiast przetransportować zakupione na spędzie w Zapolicach 2 cielaki i krowy, na miejsce przeznaczenia, zalewa robaka u p. Kolenkowej w Łasku
Wydaje się nam, że naprawdę teraz nie czas na to, p. Łukasiewicz, i błagamy niech pan wytrzeźwieje, bo krówki czekają już tydzień czasu.
"Góra"
Dziennik Łódzki 1951 nr 217
Pracownicy gminnych punktów skupu zboża przeżywają obecnie bardzo gorący i pracowity okres, a szczególnie w te dni, gdy od rana do wieczora nadjeżdżają chłopskie wozy, załadowane worami żyta, pszenicy, jęczmienia czy owsa.
W pow. radomszczańskim takim znojnym dniem dla magazynierów był dzień 10 sierpnia, kiedy to przez ich ręce przepłynęło zamiast zaplanowanych 206 ton aż 483 tony ziarna.
Tego dnia GS w Dąbrowie Zielonej przejęła o 60 q więcej niż przewidywał dzienny plan, GS w Brzeźnicy o 80 q więcej, a GS w Gidlach aż o 150 q więcej.
Również i w pow. łaskim dzień 10 sierpnia zaznaczył się wielkimi dostawami zboża. Punkt skupu w Zapolinie przekroczył swój dzienny plan o 2 q w Sędziejowicach o 20 q, w Widawie o 28 q, w Dobroniu o 30 q i w Lutomiersku o 32 q.
W pow. brzezińskim wyróżniły się gminy Będków, Dobra, Niesułków i Dmocin, które dzienny plan dostawy zboża przekroczyły o 160 q.
Jednocześnie wydłuża się lista chłopów, którzy odsprzedają dla państwa znacznie więcej zboża niż przewiduje zobowiązania. Np. Stanisław Górski z gr Strzelce (pow. radomszczański) zamiast 77 kg odsprzedał 300 kg, a wdowa Maria Beczke z gr. Rusiec (pow. łaski) w ogóle nie objęta planem skupu, gdyż posiada tylko 40 arów ziemi, przy wiozła do GS w Dąbrowie Rusieckiej 50 kg i oświadczyła:
— Ziarnko do ziarnka i będzie z tego miarka dla całego narodu. Niech robotnik wie, że i ja jestem jego siostrą.
W Kiernozi (pow. łowicki) Adam Rybus przywiózł do punktu skupu zamiast 750 kg 1.700, a Antoni Sokołowski za miast 250 kg przeszło pięciokrotnie więcej, gdyż aż 13 i pół kwintala.
(c. m.)
Dziennik Łódzki 1953 nr 54
W wielu gromadach woj. łódzkiego, posiadających grunty o glebach piaszczystych, chłopi już w końcu lutego przystąpili do przyorywania obornika czy to pod ziemniaki, czy pod zboża jare.
— Pod ziemniaki najlepiej przyorać obornik jesienią — mówi pracujący w polu Józef Górczyński z Brzykowa (gm. Widawa, pow. łaski) — no, ale ubiegła jesień z powodu ulewnych deszczów nie pozwoliła na to. A więc ponieważ luty uśmiechnął się do nas rolników, łapię czas za nogi i przygotowuję glebę pod wiosenne uprawy.
Z bułanka unosi się raz po raz kłąb pary. Mimo że słońce jasno przyświeca, dmie porywisty, chłodny wiatr. Górczyński cmoka na konia i dodaje z uśmiechem:
— Jak tak dalej będzie, pod koniec tygodnia zaczniemy siać mieszanki motylkowe na paszę dla bydła. Nasz instruktor rolny Józef Owczarek wystarał się dla gminy o odporne na zimno nasiona.
Na 18 istniejących w pow. łaskim GOM-ów całkowicie do wiosennej akcji siewnej są już gotowe: Ksawerów, Górka Pabianicka, Dobroń, Buczek, Wygiełzów, Zelów, Pruszków, Sędziejowice, Zapolice, Wodzierady, Bałucz, Lutomiersk.
GOM-y Dłutów, Łask, Chociw, Szczerców, Widawa i Rusiec, po otrzymaniu brakujących części wymiennych, kończą remonty ostatnich siewników.
Akcja podpisywania umów z chłopami na siew rzędowy znajduje się dopiero w fazie początkowej i wykonana została zaledwie w 30 proc.
***
POM Gorczyn, ukończywszy już 19 stycznia remonty pługów. kultywatorów, bron, wałów i siewników rozplanował wspólnie z zarządami 11 spółdzielni produkcyjnych zasiew kultur wiosennych i zawarł umowy na przeprowadzenie orek głębokich oraz kultywacji.
W dniach najbliższych, po otrzymaniu z Ekspozytury POM w Łodzi nowego cennika, wyruszą do gromad kilkuosobowe ekipy w celu zawierania umów z mało i średniorolnymi chłopami na przeprowadzenie traktorami orek głębokich i kultywatorowania
Należy się spodziewać, że Wydział Polityczny POM Gorczyn oraz Agronomowie jeszcze przed rozpoczęciem wiosennej kampanii siewnej udzielą szerokiej pomocy fachowej nowopowstałym spółdzielniom produkcyjnym w Markówce, Zielencicach, Nowej Woli, Szynkielewie i Okupie Małym.
C. M.
Dziennik Łódzki 1962 nr
175
22. 7. w Zapolicach,
pow. Łask, Zdzisław
Grobelny, lat 12, zam. w Zduńskiej Woli podjechał rowerem pod
samochód osobowy, prowadzony przez Antoniego Frontczaka
ze Zduńskiej Woli. W wyniku tego, kierowca chcąc uniknąć
przejechania chłopca wjechał na drzewo. Ofiar w ludziach nie było.
Jan Piotr Dekowski, Strzygi i Topieluchy
Gniewny pan i honorny
chłop
Przed wielu laty siedział
na Zapolicach wielki a gniewny pan. Pozywali go Myszkowskim. Miał on
straszne ciągoty do polowania i skłonności do karania swoich
poddanych za byle co.
A że miał ogromne
posiadłości, a w nich duże bory i zarośla, polowania urządzał
prawie co piątek, niby zwyczajnie jak jego rodzic, tyle tylko, że z
dużą chmarą psów i ludzi. Czasem brała w
nich udział i jego dobrodziejka, co z możnego pochodziła rodu, a
wielce się lubowała w myśliwskiej sztuce. Od czasu do czasu
zdarzały się też polowania na wałęsające
się psy, które według dziedzicowego twierdzenia bardzo zagrażały
łownej zwierzynie. Wtedy do nagonki były zapędzane całe rodziny
chłopskie.
Gniewny pan Myszkowski w
biciu swoich poddanych nie znał miłosierdzia. Bił chłopów,
parobków, a nawet baby i dziewki. Winowatych wzywał do siebie i
wymierzał im harapem karę w alkowie,
na ławie. Liczył na głos każde uderzenie. Dawał dziesięć,
piętnaście, dwadzieścia, a nawet więcej batów, w zależności od
przestępstwa. Po tym okrutnym biciu kazał się
jeszcze przepraszać i całować w rękę.
Któregoś dnia wezwał
do siebie Józefa Urbaniaka, chłopa włókowego spod boru, i chciał
go po swojemu ukarać. Ale, jak się okazało, trafił na nie lada
siłacza, a przy tym jeszcze na człeka
odważnego, co cenił honor nade wszystko. Kiedy dziedzic kazał mu
się położyć na ławie, ten mu śmiało powiedział:
- Na Boga, tego nie
zrobię! Nie jestem przestępcą. Za szkodę wyrządzoną przez bydło
gotów jestem jaśnie panu dziedzicowi zapłacić.
- O tym pogadamy jeszcze.
Teraz kładź się, i to natychmiast!
- Na Boga, powiadam, że
tego nie zrobię! Rozeźlony dziedzic chciał harapem złamać opór
chłopa, ale to mu się nie udało, bo wkrótce między nimi doszło
do bardzo ostrej walki. Jak się zaraz
okazało, górą był honorny chłop, Józef Urbaniak.
Pokonany dziedzic uznał
wreszcie siłę i rozum chłopa i od tego, dnia był już
łagodniejszy nie tylko dla niego, ale także dla swoich pozostałych
poddanych.
Przekazał Stanisław
Bednarek, ur. w 1911 r., rolnik ze wsi Pstrokonie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz