Zajączkowski:
Oleśnica-pow. łódzki 1) 1398 PKŁ I, 5673: Olesznicza - dominus Johannes de O. 2) 1399 PKŁ I, 6063: Olesznicza - Johannes de O. 3) XVI w. Ł. II, 373-374: Olesznyca, Oleschnycza - villa, par. Kałów, dek. szczawiński, arch. łęczycki. 4) 1576 P. 66: Oliesnycza - wł. szl., par. jw., pow. i woj. łęczyckie. 5) XIX w. SG VII, 472: Oleśnica -wś i folw., par. jw., gm. Puczniew, pow. łódzki.
Czajkowski 1783-84 r.
Olesnica, parafia kałow (kałów),
dekanat łęczycki, diecezja gnieźnieńska, województwo łęczyckie,
powiat łęczycki, własność: Wierzchleyski.
Tabella miast, wsi, osad Królestwa Polskiego 1827 r.
Oleśnica, województwo
Mazowieckie, obwód Łęczycki, powiat Zgierski, parafia Kałów,
własność prywatna. Ilość domów 11, ludność 101, odległość
od miasta obwodowego 3 1/2.
Słownik Geograficzny:
Oleśnica, wś i fol., pow. łódzki, gm. Puczniew, par. Kałów, odl. 23 w. od Łodzi. Fol. ma 3 dm., 18 mk., 689 mr. ziemi dwors., wś 15 dm., 150 mk., 215 mr. ziemi włośc. W 1827 r. było 11 dm., 101 mk. Według Lib. Ben. Łask. (II, 374) łany folwarczne dawały dziesięcinę plebanowi własnemu, łany kmiece zaś jednego roku na stół arcybiskupi a drugiego plebanowi. Fol. O. i Madaje rozl. w 1878 r. mr. 1122: gr. or. i ogr. mr. 291, łąk mr. 75, pastw. mr. 12, lasu mr. 716, nieuż. mr. 28, bud. mur. 2, z drzewa 9; płodozmian 7 i 9 polowy; las nieurządzony, pokłady torfu.
Spis 1925:
Oleśnica, wś, pow. łódzki, gm. Puczniew. Budynki z przeznaczeniem mieszkalne 41. Ludność ogółem: 272. Mężczyzn 144, kobiet 128. Ludność wyznania rzymsko-katolickiego 255, ewangelickiego 17. Podało narodowość: polską 255, niemiecką 17.
Wikipedia:
Oleśnica-wieś w Polsce położona w województwie łódzkim, w powiecie poddębickim, w gminie Dalików. W latach 1975-1998 miejscowość położona była w województwie sieradzkim.
1992 r.
Akta metrykalne (Parafia Małyń) 1664
Grudzień
Ja ojciec Kazimierz Frąckowicz proboszcz małyński, ochrzciłem syna Szlachetnych Krzysztofa Sokołowskiego i Ewy Charbickiej z Mianowa, któremu nadałem imię Mikołaj. Rodzicami chrzestnymi byli Urodzony Stanisław Borkowski z Oleśnicy i Krobanowska z Mianowa.
Akta metrykalne (Parafia Dalików) 1771
Sarnów
Roku 1771, dnia 22 lipca. Ja jak wyżej,
ochrzciłem dziecko Wielmożnych Pana Antoniego Szołowskiego i
Rozalii z Rupieńskich [Rupniewskich] z Rupieńska, łowczych
malborskich, małżonków tej parafii, któremu nadałem imiona
Aniela i Prakseda. Rodzicami chrzestnymi byli Wielmożny Pan Józef
Szołowski podczaszy inowłodzki i Jaśnie Wielmożna Zofia
Przezdziecka żona marszałka Ksawerego? z Oleśnicy.
Goniec Łódzki 1903 nr 202
Pożar. We wsi
Oleśnica, gm. Puczniew w nieruchomości
Walentego Bugajnego z niewiadomej przyczyny wynikł pożar, od
którego spaliły się: drewniany dom, chlew i stodoła ubezpieczone
na 850 rb. Oprócz tego spaliło się żyto w snopkach i
nieubezpieczonej ruchomości na sumę 1000 rb.
Rozwój 1911 nr 42
Pomiar gruntów. W roku bież. geometrzy przysięgli przy piotrkowskiej komisyi włościańskiej dokonają pomiaru gruntów włościańskich, między inemi w następujących miejscowościach pow. łódzkiego: Guzowie, Łagiewnikach-Małych, Biskupiej Woli, Karolewie, Babicach, Zdziechowie, Kazimierzu, Dzierząźnie, Stromianach, Ciosnach, Dąbrówce Malicach, Malanowie, Sarnówku, Kocinach, Franciszkowie, Oleśnicy, Sarnowie, Aniołowie, Hucie, Jedliczach, Jedliczach B., Ustroniu, Antoniewie vel Okrągliku Górnym, Okrągliku Dolnym, Karolewie, Nakielnicy, Sokołowie, Rąbinku, Leonowie, Krzywcu, Konstantynówku, Dobrzanie, Erwonice, Charbice Górne, Konstantynowie Poduchownym i w Górkach-Nowych.
Rozwój 1913 nr 243
Dysenterya. Pomimo
chłodów, jakie panują od dwóch tygodni, dysenterya grasuje
jeszcze tu i owdzie i zabiera liczne ofiary.
W tych dniach we wsi
Oleśnica, w pow. łódzkim, w rodzinie Ignacego Ogrodniczaka
zachorowały i zmarły dwie osoby. Oprócz tego w wiosce tej
pozostaje jeszcze chorych kilka osób.
Godzina Polski 1917 nr 162
OBWIESZCZENIE
Prawomocnym wyrokiem sądu
polowego przy Cesarsko - Niemieckiej Łódzkiej guberni wojennej z
dnia 11-go kwietnia 1917 r., skazano na śmierć następujących
mieszkańców kraju:
1. robotnika Jana
Pawlaka z Madajów.
2. syna gospodarza
Józefa Stępnia z Oleśnicy.
ponieważ posiadali oni
broń palną i używali jej w napadach rabunkowych na mieszkańców
kraju.
Wyrok spełniono dziś
rano o godzinie 6 przez rozstrzelanie.
Łódź, dnia 14-go
kwietnia 1917 r.
Gubernator wojenny.
Dziennik Urzędowy dla Obwodu
Administracyjnego Cesarsko-Niemieckiego Prezydjum Policji w Łodzi
1918 nr 89
Gospodarz wiejski
Wojciech Ogrodowczyk we wsi Oleśnica,
gminy Puczniew, został wybrany na sołtysa, zaś gospodarz wiejski
Józef Mistrzak we wsi Oleśnica, gminy Puczniew, na podsołtysa
tejże wsi, które to wybory zostały przezemnie zatwierdzone.
Łódź, dnia 25 marca
1918 r.
Cesarsko-Niemiecki
Prezydent Policji
Loehrs.
Obwieszczenia Publiczne 1922 nr 92
Wydział hipoteczny sądu okręgowego w Piotrkowie obwieszcza, że toczą się postępowanie spadkowe po zmarłych:
7) Leonje vel Leonie-Fryderyku Wernerze, synu Jana-Karola (vel Karola-Jana-Wilhelma lub Karola) jako właśc. dóbr Puczniew, Oleśnica i cukrowni Puczniew, wszystkich pow. Łódzkiego, oraz wierzycielu sumy 10.000 rb. z %% i ewikcją 1000 rb. oraz rygorami, zabezpieczonej na hipotece dóbr Piorunów, pow. Łaskiego, rep. hip. Nr. 149;
Termin regulacji powyższych postępowań spadkowych wyznaczony został na d. 31 maja 1923 r. co do punktów Nr. Nr. 1, 2, 3, 4, 5, 6 i 7 w kancelarji wydziału hipotecznego sądu okręgowego w Piotrkowie, zaś co do punktu Nr. 8 w kancelarji Seweryna Żarskiego, notarjusza przy tymże wydziale, w którym to dniu osoby interesowane mają się stawić, pod skutkami prekluzji.
Gazeta Świąteczna 1924 nr 2289
Zabiegi o straż ogniową. Ze wsi
Oleśnicy w powiecie łódzkim piszą do nas: Są w naszej wsi
ludzie, którzy rozumieją, że: 1) w razie niebezpieczeństwa
łatwiej jest bronić się w gromadzie, niż pojedyńczo, i 2) że
jednem z największych niebezpieczeństw w życiu człowieka, prócz
choroby i śmierci, jest pożar. Ludzie ci nie szczędzili starań i
doprowadzili do tego, że postanowiono założyć w naszej wsi straż
ogniową ochotniczą. We wrześniu jeszcze zwołano zgromadzenie, na
którem prawie wszyscy obecni zapisali się na członków straży i
postanowili, żeby wszyscy członkowie czynni i popierający dali na
zapoczątkowanie straży po 10 złotych, a składki wpłacali corok
po 2 złote. Wybrano też zarząd: przewodniczącego, pisarza,
skarbnika i gospodarza. W listopadzie zarząd zaczął zbierać
zapomogę na straż. Niektórzy wpłacali chętnie, ale byli i tacy,
co się tłómaczyli, że są za starzy na strażaków, a za synów
też nie mogą płacić, bo syn może ożenić się w innej wsi i tam
będzie mieszkał. A nawet znalazł się i taki, co powiedział:
„Wolę wypić wódki i zażyć tabaki!” Ale zarząd rozumie, że
zbieranie pieniędzy na straż nie jest tak łatwe, jak zbieranie
gruszek, nie opuszcza więc rąk i prowadzi dalej swe zadanie. Jest
już wpisanych około 30 członków i sporo zebrano pieniędzy. Da
Bóg, dojdziemy do celu! A. Ś.
Łódzki Dziennik Urzędowy 1925 nr 44
Na zasadzie
postanowienia Województwa z dnia 5.5 1925 r. L. Pr. 2020 (2) II wciągnięto do rejestru Stowarzyszeń i Związków Nr. 1013,
„Towarzystwo Straży Ogniowej Ochotniczej w Oleśnicy"
(powiat Łódzki).
Gazeta Świąteczna 1927 nr 2436
Z Ciężkowa w gminie Poddębicach, w
powiecie łęczyckim, piszą do nas: Wieś nasza leży na południowym
końcu powiatu. Ziemię mamy naogół mokrą, więc w mokrych latach
urodzaje bywają liche. W tym roku żyto nam słabo obrodziło, za to
miotły sporo sprzątnęliśmy. Ostatnie mokre lata naprowadzają
gospodarzy tutejszych na myśl, że bez wydrenowania naszych nizko
położonych pól niemożna dobrze gospodarzyć, bo woda wszystko
wymoczy. Mamy szkołę 4-oddziałową. Mamy też kółko rolnicze,
które choć dopiero w tym roku powstało, jednak już może się
pochwalić sprowadzeniem na wypłatę węgla dla swych członków,
jak również sprowadzeniem nawozów sztucznych i narzędzi
rolniczych, które po poświęceniu przez księdza proboszcza w dniu
4-ym września, oddano do użytku gospodarzy. Poświęcenie narzędzi
odbyło się bardzo uroczyście. Zgromadzili się wszyscy-członkowie
kółka i ludność okoliczna; przybył doradca rolny i wysłaniec
okręgowego Towarzystwa rolniczego z Łęczycy i obaj w swych
przemówieniach zaznaczali postęp w gospodarstwach rolnych, ważność
stosowania maszyn i jednoczenia się w kółka rolnicze. Po
poświęceniu ksiądz wygłosił piękne przemówienie, zaznaczając
że pracą, połączoną z modlitwą, powinniśmy zdobyć lepszy byt.
Mamy we wsi i koło młodzieży, które założyło wypożyczalnię
książek. Miło popatrzeć, jak młodzież w niedzielę, zamiast się
wałęsać, gromadzi się w budynku szkolnym i spędza czas na
czytaniu pożytecznych gazet i książek, zabawiając się
przyzwoicie, nie tak, jak dawniej, kiedy to niejeden wyszedł z
dziurami w głowie, lub z obitemi bokami. Miło popatrzeć, jak ci
młodzi urządzą teatr, jak przedstawią coś pociesznego albo
bardzo smutnego, aż zapłakać trzeba... Wieś nasza należy do
parafji Kałowskiej. Parafja ta może się poszczycić dwoma kółkami
rolniczemi—w Kałowie i Ciężkowie, dwiema strażami ogniowemi—w
Kałowie i Oleśnicy, i czterema szkołami 4-oddziałowemi. Niedawno
sprowadzony został do kościoła naszego duży dzwon na miejsce
zrabowanego przez Niemców, a w tym roku kończymy oparkanienie cegłą
cmentarza grzebalnego. We wsi naszej i w parafji praca społeczna,
choć wolno, posuwa się naprzód. Czytelnictwo również rozwija się
pomału. Wł. Wawrzyniak.
Echo Łódzkie 1930 czerwiec
Oleśnica płonie.
Łódź. 6. 6. — Dziś nad ranem we wsi
Oleśnica, gminy Puczniew w powiecie łódzkim wybuchł z
niewyjaśnionych dotąd przyczyn groźny pożar, który trwa dotąd.
Udział w akcji ratunkowej bierze kilkanaście oddziałów straży.
Dotąd spaliło się 8 domów mieszkalnych i 11 stodół.
Obwieszczenia Publiczne 1931 nr 14a
Do rejestru handlowego sądu okręgowego w Łodzi wniesiono następujące wpisy pod Nr. Nr.:
20546 A. „Władysław Łowicki". Drobna sprzedaż artykułów spożywczych, Oleśnica, gm. Puczniew. Firma istnieje od lipca 1930 roku. Właśc. Władysław Łowicki, zam. tamże.
Łódzki Dziennik Urzędowy 1932 nr 14
I OBWIESZCZENIE WYDZIAŁU HIPOTECZNEGO SĄDU OKRĘGOWEGO W PIOTRKOWIE
z dnia 20. VI. 1932 r. Nr. 884
o postępowaniu spadkowem.
Wydział Hipoteczny Sądu Okręgowego w Piotrkowie obwieszcza, że po śmierci niżej wymienionych osób toczy się postępowanie spadkowe, a mianowicie po zmarłych:
5) Józefie (vel Józef-Karol-Jan) Stegmanie, synu Józefa, jako: 1) współwłaścicielu cukrowni Puczniew, 2) współwłaścicielu dóbr Puczniew, 3) współwłaścicielu dóbr Oleśnica i 4) właścicielu dóbr Sarnowo, wszystkich powiatu Łódzkiego.
Termin do regulacji powyższych postępowań spadkowych wyznaczony został na dzień 19 stycznia 1933 roku w kancelarji Wydziału Hipotecznego Sądu Okręgowego w Piotrkowie, w którym to dniu osoby zainteresowane winny się stawić osobiście lub przez swych pełnomocników i zgłosić swoje prawa pod skutkami prekluzji.
Pisarz hypoteczny
(—) J. Moldenhauer.
8. Oleśnica, obejmującą: Oleśnicę wieś, Madaje Stare wieś, Madaje Stare leśn.
Obwieszczenia Publiczne 1932 nr 80
Wydział hipoteczny sądu okręgowego w Piotrkowie obwieszcza, że po śmierci niżej wymienionych osób toczą się postępowania spadkowe, a mianowicie po zmarłych:
5) Józefie (vel Józef - Karol - Jan) Stegmanie, synu Józefa, jako: 1) współwłaścicielu dóbr Puczniew, 2) współwłaścicielu cukrowni Puczniew, 3) współwłaścicielu dóbr Oleśnica i 4) właścicielu dóbr Sarnowo wszystkich pow. łódzkiego;
Termin do regulacji powyższych postępowań spadkowych wyznaczony został na dzień 19 stycznia 1933 roku w kancelarji wydziału hipotecznego sądu okręgowego w Piotrkowie, w którym to dniu osoby zainteresowane winny się stawić osobiście lub przez swych pełnomocników i zgłosić swoje prawa pod skutkami prekluzji.
Łódzki Dziennik Urzędowy 1933 nr 18
ROZPORZĄDZENIE
WOJEWODY ŁÓDZKIEGO
z dnia 19 sierpnia 1933 r. Nr. SA. II. 12/10/33
o podziale obszaru gmin wiejskich powiatu Łódzkiego na gromady.
Po wysłuchaniu opinji rad gminnych i wydziału powiatowego zgodnie z uchwalą Wydziału Wojewódzkiego z dnia 14 sierpnia 1933 r. na podstawie art. 107 ustawy o częściowej zmianie ustroju samorządu terytorjalnego z dnia 23. III. 1933 r. (Dz. U. R. P. Nr. 35, poz. 294) postanawiam co następuje:
§1.
XIII. Obszar gminy wiejskiej Puczniew dzieli się na gromady:8. Oleśnica, obejmującą: Oleśnicę wieś, Madaje Stare wieś, Madaje Stare leśn.
§ 2.
Wykonanie niniejszego rozporządzenia powierza się Staroście Powiatowemu Łódzkiemu.
Rozporządzenie niniejsze wchodzi w życie z dniem ogłoszenia go w Łódzkim Dzienniku Wojewódzkim.
Wojewoda:
w z. (—) A. Potocki
Wicewojewoda.
-A u innego, Różyckiego z Puczniewa, znaleziono 35 metrów zboża, pod plewami. Nie chciał sprzedać ziarna państwu.
Dziennik Łódzki 1951 nr 42
Ukrywał zboże w luksusowej willi.
"Trójki gromadzkie" demaskują machinacje kułaków.
Ze wszystkich stron ciągnęły wozy. Różnymi drogami jechali chłopi, wioząc zboże. Jeszcze trochę brakuje do wykonania planu. Dziś dostawa zboża w pow. łódzkim musi być w 100 proc. zrealizowana. Ta myśl stała się dla wielu prawdziwym bodźcem.
-Nie masz konia, to kładź zboże na mój wóz. Zawieziemy je razem — mówi Walewski do swego sąsiada z gromady Trupianka, gm. Puczniew.
Do nich dołączą się Wałęska — członkini Ligi Kobiet i stary ZSL-owiec. Stefaniak. Razem przewieźli 1000 kg ziarna.
Tona zboża znalazła się wkrótce w magazynie w Szydłowie.
-Na wagę! — krzyczy magazynier Durka. Sprawdzono!
Krzyczy, bo jakże tu mówić, kiedy panuje taki nadzwyczaj ożywiony ruch. Jak nigdy. Wciąż podjeżdżają wozy, ciągle zjawiają się nowe twarze, dobrze znane "trójkom gromadzkim".
To Juraszczyk z gromady Oleśnica, który zadeklarował 2.5 kwintala zboża ponad plan. A kobieta na wozie, jego sąsiadka — wdowa Myszkowska. Jej zboże to już nadwyżka procentowa w wykonaniu planu przez cały powiat.
Dziesięć furmanek z gromady Malanów, ozdobionych sztandarami biało-czerwonymi i zielonymi zbliżało się do Szydłowa. Wielki transparent: "Chleb dla robotników", wzbudzał entuzjazm u wszystkich chłopów.
Bardzo przyjemna chwila to zapłata. Podchodzi małorolny Frontczak. — 3 metry odstawiłem-zwraca się do magazyniera, otrzymuje pieniądze, liczy, sprawdza uśmiechając się przy tym. Dobrze, będzie radość w domu.
Do kasy utworzyła się nawet mała kolejka. Kaczmarek, Andrzejczak, Mróz i Marczak z gminy Puczniewo, czekając na zapłatę żywo ze sobą rozmawiają.
-Ty wiesz, ten kułak z Babic — Kolasa nie oddał ani jednego kilograma zboża „Trójka" go „przycisnęła" i 10 meterków już jest w Gminnej Spółdzielni — mówi z przejęciem Marczak.-A u innego, Różyckiego z Puczniewa, znaleziono 35 metrów zboża, pod plewami. Nie chciał sprzedać ziarna państwu.
Takie wypadki nie są odosobnione. Podczas, gdy chłopi odstawiali do magazynów manifestacyjnie zboże, kułacy myśleli nad sposobami jego ukrycia.
Władysław Branicki, kułak z gromady Łagiewniki Stare gm. Lućmierz wywiózł zboże do Smardzewa pow. brzezińskiego, gdzie ukrył je w pięknej willi. Posiada on 15,5 ha ziemi. Nie zadeklarował ani jednego kilograma zboża. Zawiodły machinacje kułaka. „Trójka" gromadzka znalazła zboże i odstawiła je na właściwe miejsce — do Gminnej Spółdzielni. Branicki zatrudnia 3 siły najemne, które znajdują się w ciężkich warunkach lokalowych. Budynki gospodarskie są lepsze niż ich mieszkania. W małej ciasnej lepiance trudno wytrzymać. Branicki nie chce o tym wiedzieć. Sam wraz z rodziną zamieszkuje w pięknej willi w okolicy letniskowej.
Inaczej niż bogacze postępują, rozumują biedniacy i średniacy. Planowy skup zboża to dla nich dobrodziejstwo.
— Taniej będę mógł kupić buty, materiał i wszystko co będę potrzebował-mówi Głowacki z gminy Rąbień.
Aprobująco kiwa głową małorolny Stasiak z gromady Szatonia, gm. Brużyce, który dziś właśnie odstawił zboże do punktu w Aleksandrowie.
— Więcej ziarna w spichrzach, więcej chleba w mieście.
Do Gminnych Rad Narodowych i Spółdzielni wciąż napływały liczne zobowiązania.
Duży arkusz papieru, a na nim: gospodarze gromady Dąbrówka Wielka, gm. Lućmierz oddamy dziś w dniu 9 lutego wyznaczoną ilość zboża".
Pod tym podpisy. Było ich 15.
To między innymi przyczyniło się do wykonania planu skupu zboża przez powiat łódzki. Pierwszy w województwie.
Praca nie jest skończona. Od wczoraj w dalszym ciągu napływają do magazynów nowe tony zboża. Chłopi chętnie deklarują swoje nadwyżki.
Małorolni: Smolarek z gminy Harbice Górne i Zawadzki i gromady Jarnowice zgłosili dodatkowo dwa metry zboża, porywając za sobą innych.
Gmina Rąbień wczoraj o godz 12 zrealizowała plan skupu zboża w 110 proc.
Inne gminy pójdą w jej ślady.
Dziennik Łódzki 1958 nr
224
Zbiory Muzeum
Archeologicznego w Łodzi wzbogaciły się ostatnio o kilkaset
cennych eksponatów. Są to srebrne monety i ozdoby z okresu
wczesnego średniowiecza, a dokładniej z lat 1038—1040. Zakopał
je prawdopodobnie przed przeszło 900 laty któryś z żołnierzy
Brzetysława I w czasie dokonanego w tych latach najazdu na Polskę.
Cały skarb,
umieszczony w naczyniu glinianym obtaczanym na kole, wydobył
niedawno z ziemi, po przeszło 9 wiekach rolnik ze wsi Oleśnica.
Chłopi nie przywiązywali większej wagi do znaleziska i każdy
z nich brał po kilka monet na pamiątkę.
Znalazcom skarbu i informatorom
o nim muzeum wypłaciło, w charakterze nagrody, premie w wysokości
1500 zł.
Dziennik Łódzki 1959 nr
145
Społeczeństwo
polskie postanowiło uczcić Tysiąclecie Państwa
Polskiego przez wybudowanie tysiąca szkół.
Pomysł arcywspaniały i —
dodajmy z dumą — realizowany już z ogromnym zapałem. Ale
ograniczenie się wyłącznie do tej jednej akcji społecznej, byłoby
zawężeniem uczczenia owego wielkiego,. historycznego wydarzenia.
Pamiętają o tym przede
wszystkim nasi naukowcy — historycy, którzy w zaciszu swoich
gabinetów kontynuują rozliczne prace, ażeby zbliżyć historie
narodu do społeczeństwa i wzbogacić ją nowymi szczegółami.
Szerokie plany
nakreślili sobie m. in. także
i polscy archeologowie, którzy na różnych zjazdach i naradach
(kwietniowa sesja w Opolu) ustalili generalną linię działalności.
Nawiązując do tematyki
Tysiąclecia przewidują oni badania na około 300
stanowiskach archeologicznych, z których połowa dostarczyć może
cennego materiału wykopaliskowego z doby wczesnego średniowiecza.
Niezwykłe ruchliwy
ośrodek archeologiczny w Łodzi nie pozostaje w tyle.
Ukazała się
już — bodaj jako pierwsza publikacja tego typu — wydana przez
ŁTN praca Andrzeja Nadolskiego, Andrzeja Abramowicza i Tadeusza
Poklewskiego pt. "Cmentarzysko z XI wieku w Lutomiersku pod
Łodzią".
Autorzy sumują tu
wyniki swoich prac w Lutomiersku, gdzie odkryto i przebadano około
130* grobów.
Trwają nadal
badania w osadzie z V wieku w Olewinie, pow. wieluński. Osada ta,
złożona z kilku obiektów mieszkalnych, stanowi wielką rzadkość
archeologiczną. Badania kontynuuje tu mgr H. Wiklak, publikacje zaś
na ten ciekawy temat opracuje prof. dr Konrad Jażdżewski.
Przedstawiciele
Muzeum Archeologicznego w Łodzi dokonują prac wykopaliskowych na
terenie Praszki (Wieluńskie), gdzie znajduje się
stare cmentarzysko sprzed 2.500 lat oraz
prowadzą roboty konserwacyjne na cmentarzysku z okresu kultury
łużyckiej we wsi Rychłowice.
Kontynuowane są również prace wykopaliskowe
we wsi Witów na terenie odkrytej w latach ubiegłych osady
wydmowo-bagiennej z epoki mezolitu (od 10 tys. do 2.500 lat przed
nasza erą).
Mgr R. Gupieniec.
kustosz działu numizmatycznego, opracowuje skarb z pierwszej połowy
XI w. znaleziony w Oleśnicy w pow. poddębickim. Składa
się on z wielkich ozdób srebrnych oraz
monet (w tym wiele czeskich księcia Bolesława).
Docent dr Janina
Kamińska badać będzie średniowieczny Sieradz, a stacja
archeologiczna w Łęczycy stare grodzisko w Szydłowie nad Nerem
pochodzące z IX w.
(...)
Dyrektor Muzeum
Archeologicznego i Etnograficznego w Łodzi prof. dr Konrad
Jażdżewski zapytany o dalsze jeszcze szczegóły informuje nas:
„W roku 1962
odbędzie się w
Łódzkim Muzeum Archeologicznym i Etnograficznym wielka sesja
naukowa pod hasłem: „Udział ziemi łęczyckiej i sieradzkiej w
powstaniu i rozwoju Państwa Polskiego" oraz poszerzona wystawa
pod tym samym tytułem.
W sesji wezmą udział
archeologowie, historycy, etnografowie i geografowie, zarówno
polscy, jak i zagraniczni. Impreza naprawdę wielka i wymagająca
właściwych ram: stąd piekąca troska, ażeby zaplanowana obecnie
rozbudowa naszego muzeum zrealizowana została we właściwym czasie!
Muszę dorzucić tu
jeszcze, że łódzki ośrodek archeologiczny weźmie również
udział w ogólnopolskich wystawach i sesjach w Warszawie i Poznaniu
oraz, że wspierać będzie pomocą i radą pomniejsze ośrodki
regionalne, więc: Piotrków, Łęczycę, Sieradz i Radomsko".
(...)
Wartościowy wpis
OdpowiedzUsuń