Zajączkowski:
Łobudzice -pow. sieradzki
1) 1400 Hube, Zbiór Sier. 172: Lobodzicze-Ianuszowa dzedzina.
2) XVI w. Ł. I, 356-357, 374-375: Lobodzicze - villa, par. Małyń, dek. i arch. uniejowski. 3) 1511-1518 P. 191: Lobodzicze - par. jw., pow. szadkowski, woj. sieradzkie. 1552-1553 P. 236: Lobodzycze - jw. 4) XIX w. SG V, 671: Łobudzice - kol. nad strumieniem Lichawa, par. Zduńska Wola, gm. Krokocice, pow. sieradzki.
1) 1400 Hube, Zbiór Sier. 172: Lobodzicze-Ianuszowa dzedzina.
2) XVI w. Ł. I, 356-357, 374-375: Lobodzicze - villa, par. Małyń, dek. i arch. uniejowski. 3) 1511-1518 P. 191: Lobodzicze - par. jw., pow. szadkowski, woj. sieradzkie. 1552-1553 P. 236: Lobodzycze - jw. 4) XIX w. SG V, 671: Łobudzice - kol. nad strumieniem Lichawa, par. Zduńska Wola, gm. Krokocice, pow. sieradzki.
Taryfa Podymnego 1775 r.
Łobodzice, wieś, woj. sieradzkie,
powiat szadkowski, własność szlachecka, 22 dymów.
Czajkowski 1783-84 r.
Łobudzice, parafia małyń, dekanat
lutomirski (lutomierski), diecezja gnieźnieńska, województwo
sieradzkie, powiat szadkowski, własność: Maciej Dąbski (Dąmbski),
podsędek brzeski-kujawski.
Tabella miast, wsi, osad Królestwa Polskiego 1827 r.
Łobudzice, województwo
Kaliskie, obwód Sieradzki, powiat Szadkowski, parafia Małyń,
własność prywatna. Ilość domów 21, ludność 113, odległość
od miasta obwodowego 4.
Słownik Geograficzny:
Łobudzice, kol. nad strum. Lichawą, pow. sieradzki, gm. Krokocice, par. Zduńska Wola, odl. od Sieradza w. 301. Ma dm. 56, mk. 430, szkołę począt. 1-kl. ogólną. W 1827 r. 21 dm., 113 mk.
Spis 1925:
Łobudzice, wś, pow. sieradzki, gm. Krokocice. Budynki z przeznaczeniem mieszkalne 57. Ludność ogółem: 358. Mężczyzn 175, kobiet 183. Ludność wyznania rzymsko-katolickiego 31, ewangelickiego 327. Podało narodowość: polską 30, niemiecką 328.
Wikipedia:
Łobudzice-wieś w Polsce położona w województwie łódzkim, w powiecie zduńskowolskim, w gminie Szadek. W latach 1975-1998 miejscowość należała administracyjnie do województwa sieradzkiego. Wieś przed II wojną światową była zasiedlona przez Niemców, którzy uciekli po jej zakończeniu. Na dawnym cmentarzu ewangelickim pochowano 6 żołnierzy niemieckich wymienionych z nazwiska i 4 n.n. poległych w październiku i listopadzie 1914 r.
Elżbieta Halina Nejman Majątki (Szlachta Sieradzka XIX wieku Herbarz)
Elżbieta Halina Nejman Majątki (Szlachta Sieradzka XIX wieku Herbarz)
ŁOBUDZICE par. Małyń, p. poddębicki oraz Wola Łobudzka w 1783 Macieja Dąmbskiego podsędka brzesko-kujawskiego. Sprzedał on dobra w 1787 r. Ignacemu Zarębie za 72 tys. zł. W 1868 dobra z folwarkiem Łobudzice z przyległością Nowa Wieś i Choderowizna, Tekli Józefy z Maliszewskich Kokowskiej żony Ludwika, 40 mg (15 dziesiatyn)w tym grunty dworskie, włościańskie, proboszczowskie, dom gościniec ze stajnią i wozownią, chałup wiejskich 18. Kościół parafialny z drzewa, szkudłami kryty, zabudowania dworskie, licytacja (SGKP t.5, s.671, Dziennik Warszawski nr 56 z 1868 r.)
1992 r.
Wieś Ilustrowana 1913 kwiecień
Akta metrykalne (Parafia Szadek) 1677
10 Stycznia
Ja, Albert Pajęcki wikary i mansjonarz
kościoła parafialnego szadkowskiego, ochrzciłem dziecko
Szlachetnych rodziców Jana Kwietniewskiego i Marianny Królikowskiej,
prawowitych małżonków, obecnie mieszkajacych w Szadku, któremu
nadalem imię Agnieszka. Rodzicami jej chrzestnymi byli Urodzony Pan
Michał Grodziński dziedzic w Łobudzicach i Szlachetna Pani
Marianna Piotrakowska z Kromolina.
Akta metrykalne (Parafia Szadek) 1701
Styczeń
17 tego samego. Ja, Albert Syliński, wikary tego kościoła szadkowskiego, ochrzciłem dziecko Wielmożnych i Urodzonych Szymona Kwiatkowskiego i Heleny Bronikowskiej, prawowitych małżonków, dzierżawców wsi JKM Wilamów, których dziecku nadałem imiona Anna Marianna. Rodzicami jej chrzestnymi byli Wielmożny i Urodzony Piotr Szulmirski ze wsi Wólka Przatowska i Marianna Bronikowska ze wsi Łobudzice.
Akta metrykalne (Parafia Małyń) 1736
Łobudzice
Ja, proboszcz w Małyniu, ochrzciłem
imieniem Tomasz, syna Urodzonych Antoniego Szołowskiego i Anny z
Kiedrzeńskich Szołowskiej, prawowitych małżonków. Rodzicami
chrzestnymi byli Urodzona Katarzyna Kiedrzeńska matka rodzona...
Akta metrykalne (Parafia Małyń) 1738
Łobudzice 18 lutego roku 1738-go
błogosławiłem małżeństwo Urodzonych Franciszka Sławieńskiego
z Elżbietą Szołowska, pomijając zapowiedzi, na mocy indultu
Znakomitego Antoniego Wilkanowskiego kanonika zastępcy sędziego
uniejowskiego wydanego 14 lutego 1738 roku w Uniejowie, w obecności
Urodzonych Milewskich?, Szołowskich, rodziców i dziadków
Chmieleńskich, Golańskich i innych.
Akta metrykalne (Parafia Małyń) 1743
Przyrownica 7-go marca Roku Pańskiego
1743. Ja ? Lubieniecki kapłan Małynia, ochrzciłem imieniem Tomasz
z Akwinu syna Urodzonego Józefa Grabskiego i Marianny ze
Stokowskich, prawowitych małżonków. Rodziacami chrzestnymi byli
Stanisław Grabski tegoż Józefa brat rodzony [i] Urodzona Marianna
Sulimierska z Łabudzic.
Akta metrykalne (Parafia Małyń) 1744
Łabudzice
17 luty. Ja ? Lubieniecki, poprzedziwszy trzema zapowiedziami [?], błogosławiłem małżeństwo Szlachetnych Andrzeja Mikołajewskiego z Pieronowa z Konstancją Fabianowską wdową. Świadkami byli Urodzony Grabski, Szlachetny Kowalski i inni.
Akta metrykalne (Parafia Małyń) 1744
Łabudzice Roku Pańskiego 1744-go,
dnia 13-go listopada ochrzciłem imieniem Stanisław Kostka, syna
Urodzonego Franciszka Chodakowskiego i Wiktorii ze Starodworskich,
prawowitych małżonków. Rodzicami chrzestnymi byli Wielmożny
Walewski kasztelan spicymirski z Lichawy i panna Marianna
Starodworska. Lubieniecki kapłan Małynia.
Akta metrykalne (Parafia Małyń) 1745
Łabudzice. 10 maja 1745. Ja ten sam,
ochrzciłem imieniem Zofia, córkę Szlachetnych Józefa
Dobrzelewskiego i Joanny, prawowitych małżonków. Rodzicami
chrzestnymi byli Gurski, Marianna Sulimierska.
Akta metrykalne (Parafia Małyń) 1747
Łobudzice
Dnia 24 marca
Ten sam, jak wyżej, ochrzciłem
imieniem Katarzyna z Vadstena, córkę Urodzonych Franciszka
Hodakowskiego i Wiktorii ze Starodworskich, prawowitych małżonków.
Rodzicami chrzestnymi byli Wiemożny Ignacy ze Skrzynna Skrzyński
kasztelan łęczycki i Wielmożna Kunegunda z Garczyńskich Walewska
kasztelanowa spicymirska.
Akta metrykalne (Parafia Małyń) 1748
Grudzień
Łobudzice
Dnia 17 roku 1748. Ten sam, ochrzciłem
imieniem Łucja, córkę Urodzonych Józefa Dobrzelewskiego i Anny z
Szulmierskich, prawowitych małżonków. Rodzicami chrzestnymi byli
Urodzony Andrzej Dobrzelewski i panna Elżbieta Wolska.
Akta metrykalne (Parafia Małyń) 1750
Łabudzice
Dnia 10-go sierpnia 1750 roku, ten sam,
ochrzciłem imieniem Marianna, córkę Urodzonych Józefa i Joanny
Dobrzelewskich, prawowitych małżonków rodziców. Rodzicami
chrzestnymi byli Urodzony Jan Chrzanowski i Marianna Mikołajewska.
Akta metrykalne (Parafia Małyń) 1751
Łobudzice
Styczeń
1-go stycznia zmarł Urodzony Walenty
Kosowski opatrzony sakramentami, lat plus minus 86. Pochowany w
świątyni w prawej części ołtarza błogosławionej Marii.
Akta metrykalne (Parafia Małyń) 1753
Łobudzice
20 styczeń. Ten sam jak wyżej,
ochrzciłem imieniem Bogumiła i Fabianna, córkę Urodzonych Michała
Walęckiego burgrabiego brzesko-kujawskiego i Marianny z Wolskich,
prawowitych małżonków. Rodzicami chrzestnymi byli Urodzony
Stanisław Mycielski i Urodzona Katarzyna Walęcka siostra rodzona
wyżej wymienionego dziecka.
Akta metrykalne (Parafia Małyń) 1754
Łobudzice
Dnia 20 lutego 1754-go roku. Ja
Stanisław Gajewski kapłan Małynia ochrzciłem imionami Marianna
Teodora, córkę Wielmożnych i Urodzonych Państwa Michała
Kossowskiego przełożonego kowal? i Konstancji z Bezanów rodziców,
prawowitych małżonków. Rodzicami chrzestnymi byli Jaśnie
Wielmożny Pan Hieronim Bezan dowódca wojskowy i Agnieszka z
Chlebowskich jego małżonka, rodzice tej Konstancji.
Akta metrykalne (Parafia Małyń) 1755
Marzec
Łobudzice
Ja Józef Mietkowski ..., ochrzcilem
imieniem Konstancja, córkę Jaśnie Wielmożnego Michała Kososkiego
przełożonego kowale? i Konstancji z Bezanów, prawowitych
małżonków. Rodzicami chrzestnymi byli Przewielebny Stanisław
Gajewski kapłan Małynia i Urodzona Anna z Przenieskich Chrzanowska.
Akta metrykalne (Parafia Małyń) 1755
Łobudzice.
Dnia 21 października 1755-go roku. Ja
Stanisław Gajewski kapłan Małynia ochrzciłem imieniem Ludwik
Bertrand, syna Jaśnie Wielmożnych i Urodzonych Adama Rokoszewskiego
starościca bal? i Franciszki z Kokowskich, prawowitych małżonków.
Rodzicami chrzestnymi byli Jaśnie Wielmożny Kacper Stokowski
podczaszy mielin? i Urodzona panna Teresa Kokowska siostra
wymienionej matki.
Akta metrykalne (Parafia Małyń) 1759
Łobudzice.
Dnia 7-go sierpnia 1759 roku. Ja
Stanisław Gajewski kapłan w Małyniu, ochrzciłem imieniem Kajetan,
syna Jaśnie Wielmożnych Michala Kossowskiego burgrabiego
sieradzkiego i Konstancji z Bezanów Kossowskiej, prawowitych
małżonków. Rodzicami chrzestnymi byli Jaśnie Wielmożny Paweł
Załuskowski chorąży i sędzia grodzki sieradzki i Anna z
Sarneckich Chlebowska małżonka Wielmożnego Adama Chlebowskiego
dowódcy wojskowego.
Tego samego dnia dopełniona została
ceremonia syna imieniem Hieronim tego samego, wyżej wymienionego
Jaśnie Wielmożnego. Rodzicami chrzestnymi byli Jaśnie Wielmożny i
Urodzony Adam Chlebowski dowódca wojskowy i Agnieszka z Chlebowskich
Bezanowa babka tego potomka.
Akta metrykalne (Parafia Małyń) 1760
Łobudzice
Roku Pańsiego 1760, dnia 14
października po zrobieniu tego, co należało w uroczystej ceremonii
chrztu syna imieniem Franciszek Jaśnie Wielmożnych Państwa Michała
Kossowskiego burgrabiego sieradzkiego i Konstancji z Bezanów,
prawowitych małżonków. Matką chrzestną była Jaśnie Wielmożna
Agnieszka Bezanowa z Kłoniszewa z konieczności ceremonia
niekompletna. Rodzicami chrzestnymi byli Jaśnie Wielmożni i
Urodzeni Państwo Józef Cielecki skarbnik bielski i Salomea z
Trepków Cielecka starościna prusinowska.
Akta metrykalne (Parafia Małyń) 1761
Łobudzice.
Dnia 21 listopada zakończyło życie
dziecko imieniem Hieronim, Jaśnie Wielmożnego Michała
Kossowskiego burgrabiego sieradzkiego. ? Pochowane zostało w
kościele w grobowcu przy ołtarzu św. Krzyża.
Akta metrykalne (Parafia Małyń) 1762
Małyń
Roku Pańskiego 1762, dnia 18 lipca. Ja Stanisław Gajewski kapłan w Małyniu, ochrzciłem imieniem Bonawentura, syna Jaśnie Wielmożnego Adama Rokossowskiego starościca bach? i Marianny z Bezanów, prawowitych małżonków. Rodzicami chrzestnymi byli Urodzeni Michal Gajewski z Jeżowa i Konstancja z Bezanów Kossowska z Łobudzic.
Akta metrykalne (Parafia Małyń) 1763
Łobudzice
Roku Pańskiego 1763, 10 maja. Ja, Stanisław Ostoja Gajewski kapłan małyński, ochrzciłem imieniem Zofia, córkę Jaśnie Wielmożnych i Urodzonych Macieja Dąbskiego podsędka brzesko-kujawskiego i Justyny Dąbskiej, prawowitych małżonków. Rodzicami chrzestnymi zaś przy ceremonii Jaśnie Wielmożni Antoni z Walewic Kolumna Walewski kasztelanic spicymirski i Zofia z Rupniewskich Walewska tego Wielmożnego kasztelanica spicymirskiego małżonka z Lichawy.
Akta metrykalne (Parafia Małyń) 1764
Łobudzice
Dnia 20 maja 1764 ochrzciłem imieniem
Feliks Antoni Jan, syna Jaśnie Wielmożnych i Urodzonych Macieja
Dąbskiego podsędka brzesko kujawskiego i Zofii z Dobków Dąbskiej,
prawowitych małżonków. Rodzicami chrzestnymi byli Jaśnie
Wielmożni Antoni Walewski kasztelanic spicymirski i Zuzanna z
Rupniewskich Walewska jego małżonka.
Akta metrykalne (Parafia Małyń) 1764
Łobudzice
Roku Pańskiego 1764, dnia 12
października. Ja, Stanisław Gajewski kapłan małyński, ochrzciłem
osobiście w niebezpieczeństwie śmierci tylko z wody, imieniem
Ludwik Bertrand, syna Jaśnie Wielmożnych i Urodzonych Państwa
Michała z Głogowa Kossowskiego burgrabiego grodzkiego sieradzkiego,
sędziego kapturowego? i Konstancji z Bezanów Kossowskiej,
prawowitych małżonków. Rodzicami chrzestnymi przy ceremonii byli
Jaśnie Wielmożny Jan Cielecki starosta prusinowski i Łucja z
Ocosalskich Stokowska cześnikowa mielnicka z Przyrownicy z tej
parafii małyńskiej.
Akta metrykalne (Parafia Małyń) 1765
Łobudzice
Dnia 15 maja 1765. Ja, Stanisław
Ostoja Gajewski kapłan małyński, ochrzciłem dwoma imionami Jan
Nepomucen Franciszek Alojzy, syna Jaśnie Wielmożnych i Urodzonych
Państwa Macieja Dąbskiego podsędka ziemi brzesko kujawskiej i
Justyny z Dobków Dąbskiej, prawowitych małżonków. Rodzicami
chrzestnymi byli Jaśnie Wielmożni i Urodzeni Pan Dominik Rupniewski
podstoli inowłodzki i Zofia z Rupniewskich Walewska kasztelanowa
spicymirska.
Akta metrykalne (Parafia Małyń) 1765
Magnusy
12 listopada 1765 ochrzciłem imieniem
Józef, syna Urodzonych Melchiora Pniewskiego i Rozalii z Gawłowskich
Pniewskiej, , prawowitych małżonków. Rodzicami chrzestnymi byli
Urodzeni Michał Ostoja Gajewski i panna Magdalena Magnuska, to
dziecko zmarło.
Akta metrykalne (Parafia Małyń) 1766
Łobudzice.
Roku Pańskiego 1766, dnia zaś 4-go
marca [zmarła] Urodzona Agnieszka Dąmbska wdowa lat 96, we wlasnej
rezydencji Jaśnie Wielmożnego Macieja Dąmbskiego podsędka brest?
swojego syna w zgodzie ze świętą matką kościołem, oddała ducha
Bogu ? pochowana 6-go tego miesiąca w świątyni w grobowcu przy
dużym ołtarzu ? kapłana kościoła małyńskiego wyspowiadana
dnia 26 lutego, pokrzepiona najświętszym wiatykiem, namaszczona
olejami.
Gazeta Warszawska 1811 nr 23
Doniesienia. Ja niżey na podpisie
wyrażony Paweł Rychłowski w Departamencie Kaliskim w Powiecie
Szadkowskim we wsi Łobudzicach z przyległościami Dziedzic
mieszkaiący, komu o tem wiedzieć należy i kogo interessować
powinno oświadczam: Iż, lubo za Rządu Zeszłego Pruskiego,
zrobiłem niektóre specyalne Plenipotencye de czynności interessów
moich i windykacyi Processow na osobę Dawida Markusa Szwed, bankiera
Poznańskiego , które to Plenipotencye z zmianą Rządu iuż przez
się ustać powinny, wszelako też Plenipotencye zrobione dziś
odwołuię, i kassuię, i za nieważne uznaię mocą tego publicznego
obwieszczenia. W Warszawie dnia 16 Marca 1811 roku. Paweł
Rychłowski.
Dziennik Wyroków Sądu Kassacyinego
Xięstwa Warszawskiego. T. 2, 1812, oddz. 2, nr 31
Nro. 21. FREDERYK AUGUST z Bożey Łaski Król Saski, Xiąże
Warszawski etc. etc. Wszem w obec i każdemu z osobna komu o
tem wiedzieć należy wiadomo czyniemy, ze Sąd Nasz Kassacyiny
Xięstwa Warszawskiego wydał wyrok następuiący. Działo sie w
Warszawie w Pałacu zwykłych posiedzeń Rady Stanu, Krasińskich
zwanym, na posiedzeniu zgromadzonego Sądu Kassacyinego, dnia
dwudziestego osmego Lutego tysiąc ośmset dwunasstego roku. SĄD KASSACYINY Xięstwa Warszawskiego. Wsprawie Pawła Rychłowskiego we wsi
Łobudzicach w Powiecie Szadkowskim, Antoniego Jankowskiego w mieście
Kaliszu, i Pawła Skorzewskiego we wsi Parczewie w Departamencie
Kaliskim zamieszkałych, zanoszących rekurs przeciw wyrokowi Sądu
Appellacyinego Wydziału drugiego w dniu 3cim Kwietnia roku zeszłego
tysiąc ośmset iedenastego zapadłemu, przez Mecenasa Xawerego
Kiedrzyńskiego; mimo niestawienia się strony do Kassacyi powołaney,
to iest sukcessorów po niegdy Marcinie i Maryannie Bogdańskich,
Józefa Bogdańskiego w mieście Kaliszu, Piotra i Maryanny z
Bogdańskich Kiedrzyńskich małżonków, we we wsi Czucharach,
Petronelli z Bogdańskich i Henryka Szenka małżonków, w Kaliszu,
tudzież nieletnich po Janie Bogdańskim, iako też po Wiktoryi z
Bogdańskich Bonawentury Sokołowskiego małżonce, czyli ich
opiekuna Piotra Kiedrowskiego, i ustanowionego exekutora testamentu
po niegdy Marcinie Bogdańskim, Kacpra Kiedrzyńskiego, we wsi
Kaliszkowicach w Powiecie Ostrzeszowskim Departamencie Kaliskim
zamieszkałych gdy od udogodnionego wręczenia im rezolucyi Kommissyi
podań i instrukcyi, czas Art. 42. i 44. Organizacyi Sądu
Kassacyinego upłynął, a niewręczenie zapozwu Kacprowi
Kiedrzyńskiemu Exekutorowi testamentu po niegdy Marcinie Bogdańskim,
iako w rzeczy nie idącey o ważność testamentu ani o iego skutki,
ani też niewręczenie patronowi Jarzembowskiemu, z powodu ; iż w
wyroku pierwszey Instancyi wzmianki o iego stawieniu się nie masz,
wyrok zaś zaskarżony nie wyraża z iakiego powodu w komparycyą
wchodził, zaocznego rozsądzenia wstrzymywać nie może, gdy strona
rekursuiąca sprawę popiera : Maiąc sobie przedstawionym
następuiący stan sprawy : Paweł Rychłowski w roku tysiąc ośmset
czwartym kupił od Marcina Bogdańskiego dobra Wszczołów i Janków
w Departamencie Kaliskim Powiecie Odolanowskim za summe czterykroć
stotysięcy złotych, zapłacił natychmiast połowę, drugą zaś
zostawił na dobrach z zabezpieczeniem pierwszey hipoteki. Dobra te w
roku następnym tysiąc ośmset piątym otaxowanemi zostały na
pięćkroć siedmnaście tysięcy. Po nastąpionem oszacowaniu Paweł
Rychłowski zaciągnął na też dobra summy od Antoniego
Jankowskiego i Pawła Skorzewskiego, które po summie Bogdańskiemu
należącey w xięgach hipotecznych zabespieczył. Po zeyściu
Marcina Bogdańskiego sukcessorowie iego, względem summy z szacunku
dóbr pochodzącey rozpoczęli subhastacyą, i wspomnione dobra,
przysądzonemi zostały za summę dwa kroć sto tysięcy sto złotych;
przeciw temu przysądzeniu zanieśli teraz rekursuiący oppozycyą z
powodu iż dobra niżey dwóch trzecich części wartości swoiey nie
mogły bydź sprzedanemi , i w Trybunale pierwszey Instancyi
Departamentu Kaliskiego w dniu trzydziestym pierwszym Stycznia tysiąc
ośmset iedenastego pomyślny dla siebie otrzymali wyrok. Lecz z
odwołania się sukcessorów Marcina Bogdańskiego Sąd Appellacyiny
wyrok powyższy na dniu trzecim Kwietnia tysiąc ośmset iedenastego
uchylił, i przedaż w drodze subhastacyi, niżey dwóch trzecich
części na mocy Artykułu 710. Kodexu postępowania cywilnego za
dobrą uznał. Zarzucając temu wyrokowi Mecenas rekursuiący obrazę
wyraźnego prawa w 48. tyt. 52. Ordynacyi Pruskiey obiętego, które
stanowi: „iż dobra szlacheckie niżey dwóch trzecich części
wartości, przez subhastacyą sprzedawanymi bydź nie mogą;” i
przywodząc razem Art. 9. ustawy przechodniey dziesiątego
Października tysiąc ośmset dziewiątego, według którego,
„wszelkie czynności przed dniem pierwszym Maja tysiąc ośmset
osmego ważne uzupełnione nie mogą bydź wzruszanemi pod pozorem
powziętym z Kodexu Napoleona. domaga się na mocy Art. 10. pod
liczbą 1. Organizacyi Sądu Kassacyinego , skassowania zaskarżonego
wyroku i odesłania sprawy innemu Wydziałowi Sądu Appellacymego. -
Po wysłuchaniu rapportu Kummissyi podań i instrukcyi, oraz wniosków
Królewskiego przy Sądzie swoim Prokuratora, powody rekursu za
ugruntowane uznającego; SĄD K ASSACYINY zważywszy <§. 48. tyt.
52, Ordynacyi Sądowey Pruskiey zabraniający przedaży dóbr
szlacheckich w drodze konieczney subhastacyi taniey iak za dwie
trzecie części ich rzeczywistey wartości; zważywszy iż
rekursuiący wierzyciele pod powagą prawa Pruskiego mieszcząc swe
kapitały na hipotece , nabyli zupełnego bespieczeństwa ile ich
kapitały na dwóch trzecich częściach wartości pomieszczonemi
zostały; zważywszy iż nietylko artykuł 2. Kodexu Napoleona, ale
nadto art. 9. ustawy przecnodniey zabezpiecza ich prawa nabyte ;
zważywszy iż użyty przez Sąd wyrokuiący art. 710. Kodexu
postępowania cywilnego, nie iest wystarczającym ku obaleniu praw
powyższych, tak z powodu, iż podwyższona o czwartą część summa
za którą dobra przysądzone zostały, niedochodziłaby jeszcze
dwóch trzecich części wynalezioney ich przez taxę wartości; iako
też z powodu, że podług wyżey przywiedzionego 48. tyt. 52.
Ordynacyi Sądowey Pruskjey nietylko wierzycielowi, ale i samemu
dłużnikowi służy prawo wstrzymania sprzedaży dóbr swoich za
mnieyszą od powyższey cenę; zważywszy naostatek że przepis
wzmiankowanego 48. nie może bydź uważanym za samę formę
postępowania lecz iest istotnym prawem , będącym 97 zasadą
nabytych praw przez rekursuiących, zabezpieczonem Art. 8 . prawa
przechodniegu; Rekurs na początku wymieniony, przeciw stronie
powołaney niestawaiącey zaocznie rozsądzaiąc : Wyrok Sądu
Appellacyinego Wydziału drugiego w dniu trzecim Kwietnia tysiąc
ośmset jedenastego roku zapadły kassuie ; summe dwadzieścia pięc
złotych polskich w papierze stemplowanym od wpisu złożoną
utwierdza, takąż summę przez stronę powołaną równie w
stemplowanym papierze od ninieyszego wyroku opłaconą mieć chce ,
też stronę na powrócenie kosztów rekursuiącym skazuie , i sprawę
w celu powtórnego rozsądzenia Wydziałowi pierwszemu Sądu
Appellacyinego odsyła — mocą ninieyszego wyroku. — (Podpisano.)
S. POTOCKI Prezes
Wydrukować (L S.) L. Osiński Pisarz
S. K.
FELIX Łubieński
Minister Sprawiedliwości.
Zgodno z Oryginałem
(L.S .) Antoni Joneman
Sekretarz Jeneralny.
Dziennik Urzędowy Woiewodztwa Kaliskiego 1822 nr 4
PisarzTrybunału Cywilnego Woiewództwa Kaliskiego.
Podaie do publiczney wiadomości, że Dobra Ziemskie Wieś Łobudzice w Powiecie Szadkowskim Obwodzie Sieradzkim Woiewódzawie Kaliskim Parafii Małenia Królestwie Polskiem Gminie Łobudzice położona, składaiąca się z folwarku Dworskiego, Zabudowań Dworskich i folwarcznych, Browaru i Karczmy, z ról wieyskich i zabudowań, Aktem zaięcia nieruchomości przez Stanisława Markowskiego, Komornika Trybunału Cywilnego Woiewództwa Kaliskiego w dniu 28. Listopada do inclusive 1. Grudnia 1821. r. na Gruncie tychże Dobr spisanym, sądownie zaięte. — Akt ten zaięcia Nieruchomości w Biorze Pisarza Kancellaryi Ziemiańskiey Woiewództwa Kaliskiego w dniu 11. Grudnia 1821. r., a w księdze zaaresztowali Kancellaryi Trybunału Cywilnego Woiewództwa Kaliskiego w dniu 24. Grudnia 1821. podany i zaregestrowany został. Dobr Wsi Łobudzic iest Dziedzicem Jozef Grabowski, w Kaczkach mostowych prawne zamieszkanie maiący, która zaiętą została na rzecz Dyrekcyi Banku głównego z Berlina, przez Jana Nepomocena Miczke, Patrona Trybunału Cywilnego Woiewództwa Kaliskiego, w Kaliszu z urzędu mieszkaiącego, czyniącey i u niego do czynności ninieyszey prawne zamieszkanie maiącey, który również wtem Interessie stawać i wywłaszczenie popierać będzie. — Wieś ta składa iednę Gminę obeymuie rozległości, z Rolami, Łąkami, Stawami, Ogrodami, Zabudowaniami, Zaroślami, łącznie z Gruntami wieyskiemi 1881 morgów 11. []Prętów czyli 62 Hub 21 Morgów 11 []Prętów miary Reynlandzkiey w Wsi Łobudzicach iest 5 Półrolników, 4 Zagrodników, 4 Komorników siejących role, 5 Komorników biorących kopczyznę, 5 Darmoszkow, 1 Czynszownik, Karczmarz i Kowal, którzy odrabiaią w tydzień 41 dni zaciągu, bydelnego, 24 ręcznie i 204 tłuki , 22 podroże rocznie, oddaią w naturze 22 kapłonów, 8 kop, 9 sztuk jay, przędą 12 łokci przędzy, czynsz wynosi na ten rok w gotowiznie 100 Złtp., oprócz tego obowiązani mieszkańcy zwyczayną Darmochę odrabiać; u Mieszkańców teyże Wsi następująca znayduie się załoga, 20 wołów, 7 krów, 7 macior, 7 wozów, 7 pługów, 7 Radeł, 11 Koss, 11 Siekier i 11 Sierpów, 53 korce zasiewu oziminnego i 30 korcy zasiewu Jarzynnego. Wieś Łobudzice dzierżawi Jan Niedzwiecki, z którey rocznie opłaca po 9ooo Złtp. i wszelkie Podatki Rządowe. Budynki dworskie, iako i wieyśkie, wystawione z drzewa kostkowego i z drzewa w bale, słomą i gątami kryte. Kto obszernieyszą życzy sobie o tych Dobrach wiadomość powziąść, może w Kancellaryi Trybunału i u Patrona, popieraiącego Protokuł zaięcia, iako też Tabellę Praestacyiną przeyrzeć. Zaięcia powyżey z daty wymienionego, iedna kopia doręczoną została Janowi Niedzwieckiemu, Woytowi Gminy Łobudzice, druga temuż samemu, iako Administratorowi, trzecia Pawłowi Dębskiemu, Pisarzowi Sądu Pokoiu Powiatu Szadkowskiego, czwarta Jakubowi Mazurowskiemu, Kontrollerowi Kassy Poborów Obwodu Sieradzkiego pod niebytność Poborcy teyże Kassy w dniach 1. 5. i 6 Grudnia 1821. r. — Przedarz teyże wsi Łobudzic w Trybunale Cywilnym Woiewództwa Kaliskiego, w Kaliszu w Pałacu Rządowym posiedzenie swe odbywaiącym, na Audyencyi publiczney nastąpi.
Pierwsze ogłoszenie warunków licytacyinych w dniu 11. Lutego 1822. r. nastąpi.
w Kaliszu dnia 24. Grudnia 1822 r.
Piątkiewicz.
Dziennik Urzędowy Woiewodztwa Kaliskiego 1822 nr 24
OBWIESZCZENIE.
Rejent
Kancellaryi Ziemiańskiey Woiewództwa Kaliskiego.
Zawiadomia, iż w dniu 24. Czerwca r. b. o godzinie 10. z rana w Kancellaryi swey w rynku Nro. 12. na lat trzy od S. Jana Chrzciciela r. t. przez publiczną licytacyą wypuści Dobra Łobudzice z przyległościami w Powiecie Szadkowskim Obwodzie Sieradzkim leżęce, dziedziczne teraz Dyrekcyi Banku Głównego Berlińskiego, a to na żądanie Pełnomocnika W. Miczke Patrona, u którego i podpisanego warunki licytacyjne każdego czasu przeyrzanenu bydź mogą.
Kalisz dnia 8. Czerwca 1822. r.
Stanisław Kobyłecki.
Rejent
Kancellaryi Ziemiańskiey Woiewództwa Kaliskiego.
Zawiadomia, iż w dniu 24. Czerwca r. b. o godzinie 10. z rana w Kancellaryi swey w rynku Nro. 12. na lat trzy od S. Jana Chrzciciela r. t. przez publiczną licytacyą wypuści Dobra Łobudzice z przyległościami w Powiecie Szadkowskim Obwodzie Sieradzkim leżęce, dziedziczne teraz Dyrekcyi Banku Głównego Berlińskiego, a to na żądanie Pełnomocnika W. Miczke Patrona, u którego i podpisanego warunki licytacyjne każdego czasu przeyrzanenu bydź mogą.
Kalisz dnia 8. Czerwca 1822. r.
Stanisław Kobyłecki.
Powszechny Dziennik Krajowy 1830 nr 331
Sąd Pokoiu Powiatu Szadkowskiego. Z
powodu żądaney regulacji hypoteki: 1. Młyna wodnego z budowlami i
gruntem na stawie w wsi Kobyli Chmielowey położonego Razalii i
Szynfeldowey 2 yoto Wrzesińskiey i iey czworga dzieci z pierwszego
małżeństwa iako to: Jana Karola dwóch imion Szynfelda, Henryki
Filipiny Szynfeldowey, Rozali z Szynfeldów Bliwertowey, i Jana
Szynfelda po Macieiu Szynfeldzie pozostałych dzieci własnego. 2.
Kamienicy murowaney w mieście Szadku przy ulicy Sieradzkiej pod Nrem
129 położoney star. Józefa Koppla własney. 3. Osady w wsi
Łobudzicach z dwóch hub gruntu z budowlami Jana Dreger własney.
Uwiadamia interessentów, że takowa nastąpi w sądzie tuteyszym
dnia 5 i 6 lutego 1831 r. z rana o godzinie 9. Wzywa ich przeto, aby
do takowey osobiście lub przez pełnomocnika urzędownie i
szczególnie na to umocowanego zgłosili się, żądania swe i
wnioski do protokułu regulacyi podali i w dokumenta prawa ich
udowodniaiące opatrzyli się. Ostrzega ich oraz, że nie zgłaszaiący
się w terminie, podpadną skutkom prekluzyi w art. 154 i 160 prawa o
hypotekach z roku 1818 przepisaney. Jeżeliby właściciel
nieruchomości wywołaney w terminie do regulacyi niestawił się,
tenże na żądanie któregokolwiek z interessentów, na karę 10 do
50 złp. skazanym zostanie i podług art. 150 tegoż prawa, utraca
wszelkie dobrodzieystwa prawne względem swych wierzycieli.
Ogłoszenie decyzyi iaka w skutek aktu regulacyi wydaną będzie,
nastąpi w tychże dniach na posiedzeniu publicznem sądu tuteyszego,
i od tegoż dnia czas do odwołania się od niey upływać zacznie.
Interessenci przeto bez dalszego wezwania w tymże dniu ogłoszeniu
iey przytomnemi bydź powinni. w Szadku dnia 16 listopada 1830 roku.
Paweł Rawicz Roiek P. H.
Powszechny Dziennik Krajowy 1831 nr 39
Kommissya Woiewództwa Kaliskiego.
Podaie do powszechnej wiadomości , iż następne dobra rządowe
wydzierżawiać będzie w drodze publiczney licytacji od 1 czerwca
1831 r. a mianowicie:
1. W d. 1 maia 1831 naczelną dzierżawę
ekonomii Brodnia w obwodzie Kaliskiem położoną, na lat sześć pro
1831f37 czyniącą dotąd rocznego dochodu złp. 14,125 gr. 22 do
którey należą: a) folwarki Brodnia i Dzierzążna, b) wsie
Brodnia, Brzeg i Dzierzążna, e) Propinacya, d) Rybołówstwo,
4. W d. 14 marca r. b. Folwark Bugay w
ekonomii Wieluń obwodzie Wieluńskim położoney na lat sześć pro
1831f37 czyniący dotąd rocznego dochodu złp. 659.
5. W d. 8 Marca r. b. naczelną
dzierżawę ekonomii Mokrska w Obwodzie Wieluńskim położoną na
risico dotychczasowego naddzierżawcy pro 1831f33 czyniącą rocznego
dochodu złp. 27,644 gr 27 do którey należą. a) folwarki Kowale.
Krzyworzeka, Mokrska, i Wróblew, b) wsie Gana, Kowale, Krzyworzeka,
Mokrska. Stroiec i Wróblew, c) Rybołówstwo,
7.W d. 10 marca r. b. Klucz Grzybki w
ekonomii rządowey Brodnia obwodzie Kaliskim położony na lat sześć
pro1831f37 czyniący dotąd rocznego dochodu złp. 4829 gr. 7 do
którego należą. a) folwark Grzybki, b) wsie Grzybki i
Proboszczowice, c) Propinacya:
8. W d. 11 marca r. b. klucz
Dzietrzniki w ekonomii Wieluń w obwodzie Wieluńskim położony na
lat sześć pro 1831f37 czyniący dotąd rocznego dochodu złp. 5827
gr. 10 do którego należą. a) folwarki Dzietrzniki i Wieluń, b)
wieś Dzietrzniki, c) Młyn Kępa zwany d) Propinacya:
9. W d. 12 marca r. b. naczelną
dzierżawę ekonomii Męka w obwodzie Sieradzkim położoną na
resico dotychczasowey naddzierżawczyni na lat cztery pro 1831f35
czyniącą dotąd rocznego dochodu złp. 6901 gr. 3 do którey
należą. a) folwarki Męka i Piaski, b) wsie Męka, Piaski i Ruda,
c) Młyn Nagrobla, d) Propinacya, e) Rybołóstwo,
10. W d. 14 marca r. b. dobra Łobudzice
i Wola Łobudzka w ekonomii Męka obwodzie Sieradzkim położone na
lat sześć pro 1831f37 czyniące dotąd rocznego dochodu złp. 4300.
11. W d. 15 marca r. b. dobra wieś
wójtostwo Dzigorzew w ekonomii Męka obwodzie Sieradzkim położone
na lata sześć, pro 1831f37 czyniące dotąd rocznego dochodu złp.
2425 gr. 15 oprócz podatków kontyngensu furażowego, kanonu i
kompencyi ofiary gruntowej i podymnego z tych dóbr uiszczanych a
złp. 2634 gr. 11 wynoszących.
12. W d. 16 marca r. b. dobra Woźnik w
ekonomii Męka, obwodzie Sieradzkim położone wraz z prawem
pobierania cła mostowego od mostu w Woźnikach na rzece Warcie
położonego, tudzież z propinacyą w Woźnikach Dzigorzewie Suchy i
Mnichowie na lat sześć pro 1831f37 czyniące dotąd rocznego
dochodu złp. 5250 oprócz podatków kantyngensu, kanonu i
kompetencyi z tych dóbr opłaconych a złp. 6227 gr. 21 wynoszących.
13. W dniu 17 marca r. b. Dobra wieś
zarobna Mnichów z folwarkiem Sucha w ekonomii Męka, w obwodzie
Sieradzkiem położone na lat sześć pro 1831f37 czyniące dotąd
rocznego dochodu złp. 2,000 oprocz kanonu i kompetencyi z tych dóbr
opłacanych a złp. 1602 gr. 28 wynoszących.
Termina w tey mierze odbywać się będą
na sali posiedzeń Kommissyi Woiewódzkiey po południu od godziny
trzeciey, a o warunkach pod iakiemi wydzierżawienie dóbr wyżey
wyrażonych do skutku doprowadzonem zostanie, konkurenci w biurze
sekcyi dóbr w godzinach służbowych poinformować się mogą. Każdy
pretendent w terminie stawaiący, winien przed przystąpieniem do
licytacyi usprawiedliwić. a) Świadectwem Kommissarza Obwodu, w
którym dotychczasowe ma zamieszkanie, że w tym Obwodzie iest znany,
iako dobry zamożny gospodarz, że posiada dostateczny fundusz w
gotowiznie, oraz inwentarz odpowiedni, który co do ilości i iakości
wyszczególniony bydź winien, tudzież: b) Świadectwem dziedzica
dóbr, kótóre dotąd dzierżawił, iż mu się w zupełności
uiścił, że iest zamożnym gospodarzem i że się z Włościanami
dobrze obchodził, nakoniec obowiązany zostaie. c) Złożyć vadium
w gotowiznie monetą kurs kassowy w kraiu maiącą do wysokości
jedney czwartej części summy dzierżawney z dóbr o których
Possessyą ubiega się, które nieutrzymuiącemu się przy licytacyi
natychmiast zwrócone będzie. Działo się w Kaliszu dnia 22
stycznia 1831 roku. Zastępco Prezesa podpis. Dodani z grona
obywateli podpisy. Sekretarz Jlny
Powszechny Dziennik Krajowy 1831 nr 65
OBWIESZCZENIE HYPOTECZNE Sąd Pokoiu
Powiatu Szadkowskiego. Z powodu żądaney regulacyi nowey hypoteki:
(...) c) Dwie huby gruntu miary chełmińskiey z karczmą i wielkiemi
pobudynkami w wsi Łobudzicach Jana Dreger własnością będące.
(...) w Szadku d. 12 lutego 1831 roku. Paweł Roiek P. H.
Powszechny Dziennik Krajowy 1831 nr 88
Kommissya Wdztwa Kaliskiego. Podaie do
powszechney wiadomości, iż następne dobra rządowe wydzierżawiać
będzie w drodze publiczney licytacyi od 1 czerwca 1831 r. a
mianowicie.
1. W d. 11 kwietnia r. b. klucz Groiec
W ielki, w ekonomii Męka w obwodzie Sieradzkiem położone na lat 6
pro 1831f37 czyniącej dotąd rocznego dochodu złp. 4036 gr. 25 do
którego należą. a) folwark Groiec Wielki b) wsie Groiec Wielkie i
Łagiewniki c) Wiatrak d) Propinacya.
2 W d. 18 kwietnia r. b. folwark Bugay
w ekonomii Wieluń obwodzie Wieluńskim położone na lat 6
pro1831f37 czyniący dotąd rocznego dochodu złp. 659.
3 W d. 12 kwietnia r. b. naczelną
dzierżawę w ekonomii Mokrsko w obwodzie Wieluńskim położone na
ryzyko dotychczasowego naddzierżawcy na lat 2 pro 1831f33 czyniącą
dotąd rocznego dochodu złp. 26,664 gr. 27 do którey należą. a)
folwark Kowale, Krzyworzeka, Mokrsko i Wróblew. b) wsie Gana,
Kowale, Krzyworzeka, Mokrsko Stroiec, i Wróblew. c) Rybołówstwo.
d) Propinacya.
5 W d. 14 kwietnia r. b. klucz
Dzieczniki, w ekono. Wieluń obwodzie Wieluńskim położony na lat 6
pro 1831f37, czyniący dotąd rocznego dochodu złp. 5827 gr, 10 do
którego należą. a) folwarki Dzieczniki, i Wieluń. b) wieś
Dzieczniki. c) młyn Kępa zwany. d) Propinacya.
6. W d. 16 kwietnia r. b. dobra
Łobudzice i Wola Łobudzka w ekono. Męka obwodzie Sieradzkiem
położone, na lat 6 pro 1831f37 dochodu czyniące dotąd rocznego,
złp. 4300.
7 W d. 18 kwietnia r. b. naczelna
dzierżawę w ekonomii Wieluń w obwodzie Wieluńskim położono, na
lat 6 pro 1831f37 , czyniącą dotąd rocznego dochodu złp. 17,265
gr. 12 do którey należą. a) folwarki Kamionka, Kadłup, Popowice,
Starzeniec, Starościński w Wieluniu. b) wsie Kamionka, Kadłub,
Grębin, Załęcze wielkie, Starzeniec, Sieniec, Popowice. c) Kolonia
Józefów. d) Młyny w Załętku wielkim Nosek, i Kluska, i Zamkowy w
Wieluniu. e) Propinacya. f) Rybołówstwo.
8. W d. 19 kwietnia r. b. klucz
Szynkielów w ekono. Mierzyce w obwo. Wieluńskim położonych, na
lat 6 pro 1931f37 czyniący dotąd rocznego dochodu złp. 3513 gr.
18, do którego należą. a) folwark Szynkielów. b) wieś
Szynkielów. c) Propinacya.
9. W d. 15 kwietnia r. b. klucz Pontnów
w ekono. Mierzyce w obwodzie Wieluńskim położony, na lat 6 pro
1831f37 czyniący dotąd rocznego dochodu złp. 5052 gr. 25. do
ktorego należą. a) folwark Pontnów. b) wieś Pontnów. c) Młyn w
Pontnów. d) Rybołówstwo. e) Propinacya.
Termina wtey mierze odbywać się będą
na sali posiedzeń w Kommissyi wdzkiey popołudniu od godziny 3ciey,
a o warunkach pod iakiemi wydzierżawienie dóbr wyżey wymienionych
do skutku doprowadzonem zostanie, konkurenci w biórze sekcyi dóbr w
godzinach służbowych poinformować się mogą. Jaką zaś
kwalifikacyą, każdy z pretendentów przystępuiących do licytacyi
mieć powinien, wpoprzednich numerach ninieyszego pisma iuż
ogłoszono. Działo się w Kaliszu d.18 marca 1831 r Prezes
Niemoiowski. Sekretarz Jlny Dziewulski.
Dziennik Powszechny 1835 nr 82
BANK POLSKI. Maiąc na sprzedaż dobra
Łobudzice i Wolą Łobudzką, w Wdztwie Kaliskiem, Obw. Sieradzkim
położone, składaiące się z dwóch wsi i dwóch folwarków,
podaie do wiadomości publiczney, iż licytacya głośna do kupna
tych dóbr odbędzie się w dniu 30 Kwietnia r. b. w biurze Banku
Polskiego, o godzinie 10 z rana, w sali iego posiedzeń. Rozległość
dóbr tych z lasami, podług zrobionego pomiaru, wynosi około włók
49, morgów 28, prętów 88 miary nowopolskiey. Dochód netto
wynaleziony na złp. 6,780 groszy 18. Każdy chęć kupna maiący
obowiązany iest złożyć na vadium złp. 14,000 w gotowiźnie lub
listami zastawnemi z 11 kuponami. Licytacya zaczynać się będzie od
summy 49,672 w gotowiźnie lub listach zastawnych białych z 11
kuponami, w nominalney wartości, która naydaley w dni 20 po
ostatecznem przybiciu do Kassy Banku wniesiona być winna. Oprócz
zapłacenia summy, iaka na licytacyi postąpioną będzie,
nowonabywca przyimie na siebie obowiązek, zabezpieczenia hypotecznie
dla skarbu publicznego złp. 45,000, którą procentem amortyzacyynym
po 2/100 na procent a 1/100 na umorzenie kapitału w półrocznych
ratach, w ciągu lat 28 uiszczać będzie, tudzież opłatę kanonu w
ilości złp. 2500 w gotowiźnie. Dalsze warunki, tudzież opisanie
tabellaryczne źródeł dochodu dóbr pomienionych, każdy chęć
kupna maiący, przeyrzeć może w Kancellaryi Sekretarza Jeneralnego
Banku Polskiego, codziennie od godzinie 10 z rana do 2 popołudniu;
niemniey u W W. Witkowskiego Adwokata i Woyciechowskiego Obrońcy
Prokuratoryi Jeneralney Królestwa Polskiego w Kaliszu. Wolno nadto
każdemu ostanie dóbr przekonać się na gruncie. w Warszawie dnia
18 Marca 1835 r. Radca Stanu Prezes, Lubowidzki. Sekretarz
Jeneralny, Łubkowski.
Warszawska Gazeta Policyjna 1849 nr 49
Rozkaz do zarządu cywilnego królestwa Polskiego.
— w wydziale komisji rządowej sprawiedliwości mianowani: dziedzic dóbr Babice, magister prawa, Adam Jasiński, sędzią pokoju okręgu Warszawskiego wydz. I go; dziedzic dóbr Domaniewa Jan Żelazowski, sędzią pokoju okręgu Warszawskiego wydz. 3-go; dziedzic dóbr Biskupice Józef Siemiątkowski, sędzią pokoju okręgu Sieradzkiego; dziedzic dóbr Przyrównicy i Łobudzice Józef Maleszewski i dziedzic dóbr Zalesia i Woli Przatowskiej Bernard Pieczyński, sędziami pokoju okręgu Szadkowskiego;
Kurjer Warszawski 1852 nr 186
W dniu 1ym b. m., sroga i nieubłagana
śmierć przecięła pasmo dni życia ś. p. Józefa Maleszewskiego,
Sędziego Pokoju Okręgu Szadkowskiego, Właściciela dóbr ziemskich
w Powiatach Sieradzkim i Piotrkowskim położonych. Mąż ten,
zrodzony z Walentego i Marjanny z Dąbrowskich, wychowany na łonie
obywatelskim, w każdym swym czynie okazywał szlachetność uczuć i
zamiłowanie cnoty; z powołania zaś swego honorowego urzędu, który
tak zaszczytnie piastował, był w sądzeniu spraw swych ziomków,
zawsze bezstronnym i sprawiedliwym rozstrzygaczem sporów, godząc
zwaśnionych łagodnem i towarzyszącem wyższym pojęciom rozumu i
serca postępowaniem. Lecz niestety! zaledwie z miasta Kalisza do
zagrody swej wrócić zdołał, w jednej chwili tknięty dotkliwą
chorobą, na łonie ukochanej swej Żony, zasnął w BOGU,
pozostawiwszy po sobie owoce przyszłych nadziei w Córce i dwóch
Synach w kwiecie wiosennym, z których żniwa doczekać, NAJWYŻSZA
OPATRZNOŚĆ mu nie dozwoliła. Ukoj więc cierpienia żalu zacna
Familjo! boć straty tak dotkliwej, zdroje łez nagrodzić nie
potrafią. Przyjaciele zaś zmarłego, dotknięci tak srogim ciosem,
rzekną z Mędrcem PAŃSKIM, że ś. p. Józef Maleszewski umarł,
lecz w pozostałym szczepie i ich pamięci, do najpóźniejszej
potomności żyć będzie.— K.... B..a.
Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego
1853 nr 285
(N. D. 5893) Rejent Kancellaryi
Ziemiańskiej Gubernii Warszawskiéj w Kaliszu.
Po śmierci:
4. Józefa Maleszewskiego właściciela
dóbr Przyrównica z Okręgu Szadkowskiego i dóbr Łobudzice z
Okręgu Piotrkowskiego, obojga zprzyległościami; otworzyły się
spadki do regulacyi których oznacza się termin na d. 22 Marca (3
Kwietnia) 1854 r. w Kancellaryi hypotecznej w Kaliszu. Kalisz d. 5
(17) Września 1853 r.
Jan Niwiński.
Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego
1854 nr 192
(N. D. 4331) Podpisany Adwokat przy
Sądzie Appel. Król. Polskiego w Warszawie pod N. 1774 zamieszkały
jako Obrońca Wilhelma Bergeman właściciela dóbr Wola Łobudzka
tamże w Ogu Szadkowskim zamieszkałego działając na zasadzie
wyroku illacyjnego z d. 10j22 Grudnia 1853 r. wzywa wszystkich
mogących mieć pretensyedo Marcina Kwiatuszyńskiego Komornika Ogu
Orłowskiego ażeby takowe w ciągu miesięcy 3ch objawili bądź
przez podanie do JW. Prokuratora przy Tryb. Cyw. Gub. Warsz. w
Warszawie bądź przez zapisanie ostrzeżenia w Księgach wieczystych
dóbr Łobudzice i Wola Łobudzka w Ogu Szadkowskim Gub. Warszawskiej
położonych, gdyż po upływie miesięcy 3ch uczynię wniosek przez
illacyą do Tryb. Cyw. Gub. Warsz. w Warszawie o wykreślenie kaucyi
zapisanej przez Bergemana w summie rs. 900 na dobrach Łobudzice i
Wola Łobudzka w Ogu Szadkowskim Gub. Warszawskiej położonych.
Warszawa d. 18j30 Sierpnia 1854 r.
Z. Krysiński.
Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego
1861 nr 181
(Ν. D. 3214) Sąd Policyi Poprawczej
Wydziału Łęczyckiego.
Wzywa wszelkie władze nad porządkiem
w kraju czuwające, aby na Krystynę vel Fryderykę Bertę Bithner
lat 23 ewangeliczkę, wzrostu średniego, włosów blond, oczu
niebieskich nosa i ust miernych, ostatnio we wsi Łobudzice, Okręgu
Szadkowskim zamieszkałą baczne oko zwracały a wrazie ujęcia
Sądowi tutejszemu jako ukrywającem się przed wymiarem
sprawiedliwości odstawić raczyły.
Łęczyca d. 30 Czerwca (12 Lipca) 1861
r.
Sędzia Prezydujący,
Assesor Kollegialny, Wójcicki.
Dziennik Powszechny 1862 nr 241
(N. D. 5480) Dyrekcja Szczegółowa
Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego Gubernii Warszawskiej w Kaliszu.
Podaje do powszechnej wiadomości, iż na zasadzie art. 7.
Postanowienia Rady Administracyjnej Królestwa Polskiego z d. 28
Czerwca (10 Lipca) 1860 r. i upoważnień przez Dyrekcją Główną
Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego udzielonych, następujące dobra
Ziemskie za zaległość w ratach towarzystwu należnych wystawione
są na pierwszą sprzedaż przymusową w mieście Kaliszu w pałacu
Sądowym przy ulicy Józefiny, w Kancelarjach hypotecznych poniżej
wymienionych. Termin sprzedaży odbywać się będzie dnia 15 (27)
Maja 1863 r.
6. Łubudzice i Wola Łobudzka, z
przyległościami Joannowo i wszystkiemi przynależytościami w Ogu
Szadkowskim położone, raty zaległe w chwili zarządzonej sprzedaży
wynoszą rs. 151 k. 59, vadium do licytacji rs. 750, licytacja
rozpocznie się od sumy rs. 3750, sprzedaż odbywać się będzie
przed Rejentem Stanisławem Rościszewskim.
Sprzedaże wzmiankowane, odbędą się w terminach powyżej
oznaczonych, poczynając od godziny 10 z rana w obec delegowanego
Radcy Dyrekcji Szczegółowej, gdyby zaś Rejent, przed którym
sprzedaż ma się odbywać, był przeszkodzony, licytacja odbędzie
się w jego Kancelarji przed innym Rejentem, który go zastąpi.
Warunki licytacyjne są do przejrzenia w właściwych księgach
wieczystych i w biurze Dyrekcji Szczegółowej.
Ostrzezenie. Wrazie niedojścia do
skutku powyższej przedaży dla braku licytantów, druga i ostateczna
przedaż od zniżonego szacunku odbytą będzie bez żadnych doręczeń
w terminie jaki Dyrekcja Szczegółowa oznaczy i w pismach
publicznych raz jeden ogłosi, wedlе art. 25 powołanego napoczątku
postanowienia Rady Administracyjnej Królestwa Polskiego. Kalisz d. 2
(14) Października 1862 r. Prezes, Chełmicki. Pisarz, Janczewski.
Dziennik Warszawski 1864 nr 216
Korespondencje Dziennika Warszawskiego.
Sieradz. W nocy z dnia 3 (15) na 4 (16)
sierpnia, mieszkaniec kolonji i gminy Łobudzice, Henryk Lot spotkał
czterech uzbrojonych nieznanych mu ludzi, o czem natychmiast doniósł
miejscowej władzy, lecz pomimo zarządzonego poszukiwania, wykryci
być nie mogli. Obecnie pada mocne podejrzenie na Stanisława
Chałaburę, Józefa Kowalskiego, Pawła Kołodowskiego i Stanisława
Dobrowskiego Dondera, poszukiwanych przez władzę, jako obwinionych
o włóczęgostwo, bytność w bandach i rozboje, z których pierwsi
dwaj już ujęci i odstawieni zostali miejscowej władzy.
Dziennik Warszawski 1865 nr 138
(N. D. 3571) Pisarz Trybunału Cywilnego Pierwszej Instancji Gubernji Warszawskiej v Kaliszu. Stosownie do artykułu 682 K. P. S. podaje do wiadomości, iż na żądanie Bronisławy z Węglowskich Aleksandra Marków małżonki, w asystencji męża działającej, czyli obojga małżonków Marków właścicieli dóbr Bieniewice, w okręgu Błońskim Gubernji Warszawskiej położonych, w mieście Warszawie zamieszkałych, zamieszkanie prawne w Kaliszu u Franciszka Modrzejewskiego Patrona Trybunału, który w popieraniu sprzedaży przymusowej dóbr Łobudzice i Woli Łobudzkiej stawać będzie, obecnie sobie obierających, w poszukiwaniu sumy rs. 26,247 kop. 15, z procentem, aktem zajęcia przez Franciszka Roweckiego Komornika przy Trybunale, na gruncie tychże dóbr w dniu 29 (10) i 30 Stycznia (11 Lutego) 1865 roku sporządzonym, zajęte zostały na przymuszone wywłaszczenie.
Dobra Ziemskie Łobudzice i Wola Łobudzka,
Dwie księgi wieczyste mające, składające się z wsi i folwarku Wola Łobudzka, fabryki cukru (mączki), wsi Łobudzice czyli nateraz kolonji Łobudzice zwanej, kolonji Joanowo, z wszystkiemi przyległościami i użytkami, bez żadnego wyłączenia, w okręgu Szadkowskim Powiecie Sieradzkim Gubernji Warszawskiej położone, należące do Parafji Małynia, stanowią jednę gminę pod nazwiskiem Łobudzice, obejmują w sobie rozległości uważając sposobem przybliżonym około mórg 1,503 prętów 85, czyli dziesiatyń 765 miary rosyjskiej, grunta należą do II-ej, III-ej i IV-ej klasy.
Dobra te własne są Karola Gebhardt w Warszawie pod Nr. 603 mieszkającego.
Czynszownicy, czyli opłacający z posiadanych gruntów i zabudowań, przed wydaniem Najwyższego Ukazu z dnia 19 Lutego (2 Marca) 1864 roku, ustanowioną opłatę, w całych dobrach są:
1. Jakób Arbuga, 2. Konrad Müller, 3. Johan Fultenberg, 4. Johan George, 5. Mikołaj Felda, 6. Henrych Szpitznagel, 7. Dorota Landt wdowa, 8. Maksymiljan Felde, 9. Johan Szlejfe, 10. Marja George wdowa, 11. Johan Szefer, 12. Johan Zicer, 13. Konrad Bury, 14. Andrzej Samer, 15. Henrych Bender, 16. Jakób Rejb, 17. Karol Konrad Dejbel, 18. Johan Burg, 19. Johan Georg Grün, 20. Georg Johan Sahej, 21. Piotr Leper, 22. Jakób Szefer, 23. Jobasz Georg Grün, 24. Jakób Cygier, 25. Michał Brozaw, 26. Hajnrych Ratz, 27. Krysztof Szubert, 28. Kacper Bekel, 29. Adam Wejk, 30. Krystyjan Wejk, 31. Walenty Knopf 32. Jakób Furwat, 33. Frydrych Ostoms. 34. George Müller, 35. George Bury, 36. Wilhelmina Emrych, 37. Mikołaj Grün, 38. Konrad Gner, 39. Ludwik Sznej, 40. Marcin Müller, 41. Maksymiljan Felde, 42. Rudolf Frondt, 43. Krystjan Betfeld, 44. George Bohn, 45. Johan Pfunk, 46. Jan Szefer, 47. Johan Wolf, 48. Antoni Rünfeldt, 49. Juljan Ostaj, 50. Michał Kurtz, 51. Andreas Milbrandt, 52. Gotlib Bajer, 53. Małgorzata Szubert wdowa, 54. Ferdynand Kulsz, 55. Roch Kubiak, 56. Wojciech Lawenda, 57. Katarzyna Juszczak, 58. Andrzej Kowalski, 59. Wawrzyniec Juszczak, 60. Marcin Szot, 61. Walenty Warych, 62. Józef Grzelak, 63. Marcin Kowalski, 64. Jan Rent, 65. Karol Franke, 66. Józef Cypel, 67. Piotr Suchaczewski, 68. Józef Trojanowski, 69. Józef Jarczak, 70. Walenty Kozłowski, 71. Józef Grzelak, 72. Jan Jagiełła, 73. Wojciech Sawicki, 74. Józef Rozniecki, 75. Kazimierz Wozek.
Czynsze od powyższych kolonistów poprzednio opłacane, jak i zabudowania dworskie, oraz opłacające się podatki, granice i inne szczegóły, w dobrach tych znajdujące się, w akcie zajęcia są opisane.
Dobra te, z wyłączeniem propinacji i czynszów, oraz fabryki cukrowej, za kontraktami z dat 28 Września (10 Października) 1863 roku i 10 (22) Kwietnia 1854 roku wypuszczone zostały w dziesięcio-letnią dzierżawę Kamilli z Słowińskich Leona Kobierzyckiego żonie, zaś propinacja za kontraktem z dnia 18 Października 1863 roku, od 1 Grudnia 1863 roku zaczynającym się, wypuszczona w trzech-letnią dzierżawę Kudwikowi Olszewskiemu.
Akt zajęcia wyżej z daty powołany, Konradowi Rozwadowskiemu Pisarzowi Sądu Pokoju Okręgu Szadkowskiego, Adamowi Wejcht Wójtowi gminy Łobudzic i Leonowi Kobierzyckiemu ustanowionemu dozorcy w dniu 30 Stycznia (11 Lutego) r. b. doręczony, następnie do księgi wieczystej dóbr Łobudzic i dóbr Woli Łobudzkiej w Kancelarji Ziemiańskiej Gubernji Warszawskiej w Kaliszu d. 25 Lutego (9 Marca) r. b. a do księgi zaregestrowań Trybunału tutejszego w d. 10 (22 Marca) t. r. wpisany został.
Sprzedaż dóbr tych odbywać się będzie na audjencji publicznej Trybunału Cywilnego 1ej Instancji Gubernji Warszawskiej w Kaliszu w miejscu zwykłych jego posiedzeń.
Warunki licytacji oraz zbiór objaśnień, w biórze Pisarza Trybunału i u popierającego przedaż Patrona Franciszka Modrzejewskiego przejrzane być mogą.
Pierwsze ogłoszenie warunków licytacji i sprzedaży dóbr tych na audjencji publicznej Trybunału tutejszego w dniu 4 (16) Maja r. b. o godzinie 10 z rana nastąpiło, drugie w dniu 18 (30) Maja t. r., trzecie w dniu 1(13) Czerwca r. b. termin do temczasowego przysądzenia na dzień 30 Czerwca (12 Lipca) r. b. godzinie 10 z rana, w miejscu posiedzeń tegoż Trybunału, przez tenże wyznaczony został, extrachenci Bronisława i Aleksander małżonkowie Marków rs. 36,000 podają za dobra wzmiankowane.
Kalisz d. 1 (13) Czerwca 1865 r.
Asesor Kolegjalny, J. Migórski. (9130)
Dziennik Warszawski 1866 nr 256
(N. D. 7253) Pisarz Kancelarji
Ziemiańskiej Gubernji Warszawskiej w Kaliszu.
Po śmierci:
2. Bronisławy z Wąglewskich Markow,
wierzycielki sumy rs. 26,202 kop. 15, na dobrach Łobudzice, pod Nr.
11 i na dobrach Woli Łobuckiej, z Okręgu Szadkowskiego, pod Nr. 9
działu IV. hypotekowanej.
Otworzyły się spadki, do regulacji
których, wyznaczam termin ostateczny w tutejszej Kancelarji
Ziemiańskiej na dzień 14 (26) Maja 1867 r.
Kalisz d. 3 (15) Listopada 1866 roku.
Radca Dworu, J. Ziemięcki.
Kaliszanin 1873 nr 73
Rozporządzenia Władz
miejscowych.
(...) ukończywszy
kurs nauk w instytucie nauczycieli w Warszawie Benjamin Zejdel,
mianowany nauczycielem szkoły ewangelickiej w Lobiedzicach,
pow. Sieradzkim; (...).
Dziennik Warszawski 1875 nr 19
N. D. 607. Rejent Kancelarji
Ziemiańskiej w Kaliszu.
Z powoda nastąpionej śmierci:
1. Elżbiety Marków współwłaścicielki
dóbr Łobudzic i Łobudzkiej Woli w Okręgu Szadkowskim położonych.
Otworzyły się spadki do regulacji
których termin na dzień 15(27) Lipca 1875 r. w Kancelarji mojej
oznaczam.
Kalisz d. 24 Grudnia (5 Stycznia)
1874/5 r.
Stanisław Białobrzeski.
Z ujęciem i osądzeniem Mielczarka i jego bandy, nie zdołano jeszcze wytępić, całkowicie rozbójnictwa w okolicach Łodzi. Okazuje się to z dochodzących świeżo do nas wieści o szeregu napaści zbrojnych w okolicy powiatu sieradzkiego, oddalonej od Łodzi o mil cztery. Pewnej nocy ubiegłego tygodnia, do jednego z kolonistów niemców, bogatej kolonii Łobudzica— w gminie Krokociec zaczęto się dobierać do stajni w podwórzu, gdzie stały dwa dziarskie mierzyny. Usłyszawszy hałas, gospodarz otworzył okno w izbie, wychodzącej na podwórze i jął rozglądać się i pytać: „Kto tam?" W odpowiedzi na to padł strzał z rewolweru, który na szczęście chybił. Wówczas kolonista pobiegł na strych, gdzie z okna szczytowego jął przy ujadaniu psów wołać: „pali się, pali!" dla zaalarmowania sąsiadów. Ile razy jednak wychylił się przez okno, tyle razy strzelano doń, zawsze chybiając, jedno z dzieci kolonisty przebudzone hałasem, także zachciało wyjrzeć przez okno na dole, a w tejże chwili kula rewolwerowa przebiła mu rękę. W końcu sąsiedzi napadniętego przybyli mu z odsieczą i złodzieje zbiegli. Nie dali oni jednak za wygranę napastniczym intencyom tej nocy, bo, poszedłszy do sąsiedniej, o wiorstę oddalonej małej i biednej wioski Lichawy, obili tam stróża nocnego, unieruchamiając go obwiązaniem głowy i rąk własną tegoż sukmaną, a gdy dzięki oporowi stróża nie udało się rabusiom i tym razem (skonstatowano liczbę 3) nikogo okraść—udali się oni jeszcze dalej, mianowicie do folwarku Bąki, należącego do p. Dreckiego. Tutaj, wyłamawszy ogrodzenie i wrota, do podwórza prowadzące, zaczęli plądrować po niem i zepsuli okienko w stajni, aby się dostać do niej. Stróż czuwający poszczuł złodziejów psami i pobudził służbę folwarczną wraz z rządcą. Złodzieje do psów także strzelali kilkakrotnie, a widząc usiłowania swoje także udaremnionemi, po krótkim oporze odeszli. P. Drecki przypisuje okoliczność, że nie napadli
oni na sam dwór jego tylko znacznemu oddaleniu takowego w parku i wyrachowaniu złodziei, że byliby tam prędzej wpadli w ręce służby. Wójt [K]rokocicki zaaresztował jedno podejrzane indywiduum, które do niczego jednak przyznać się nie chce.
— (s) Jak słychać w ostatnich czasach odra i szkarlatyna szerzy się coraz bardziej. Miejscowy lekarz powiatowy p. Zalewski stwierdził kilka wypadków w samym mieście Sieradzu, następnie we wsi Czartorji gm. Godynice, we wsi Zamłyniu gm. Wojsławice, w Szadkowicach gm. Szadek, w Łobudzicach gm. Krokocice i w Zduńskiej Woli — stwierdził ospę.
Zorza 1891 nr 44
W gub. Kaliskiej. Górą nasi! W
Szadku, powiatu Sieradzkiego, wszystkie młyny i wiatraki, apteka,
dwa główniejsze sklepy spożywcze są w rękach polskich. Niektórzy
mieszczanie szadkowscy zajmują się handlem drzewnym, jeden nawet
handlem zbożowym, ku wielkiemu zgorszeniu handlarzy żydków.
Wszyscy szewcy (około 10) są polacy, piekarnia jedna polska,
felczer jeden polak.—Z gminy Krokockiej tegoż powiatu piszą za
to, że gęsto zaludnione wsie chłopskie zajmują prawie całą
powierzchnię téj gminy i że jedna jest tam tylko kolonja
niemiecka, a i ta powinna służyć za wzór wszystkim wsiom polskim.
Boć kiedy te ostatnie zajmują się oddawna sprawą założenia
szkoły i od kilku lat mają darowany grunt pod nią oraz
przyobiecaną pomoc w dostarczeniu wapna, cegły, drzewa i innych
budulcowych materjałów, a pomimo to szkoły owéj jeszcze nie
mają,—to 6 set nieledwie kolonistów Łobudzkich (nazwisko téj
kolonii) bez krzyku i hałasu dawno postawili szkółkę i oddawna
posyłają do niéj swe dzieci! Powiadają, że taka opieszałość
powstała w skutek zmiany wójta; bo nowy wójt nie miał wcale
zamiaru zaprzątania sobie głowy szkołą, a tymczasem przyszły
lata nieurodzaju i nizkich cen, rzecz poszła w zapomnienie: wapno
wziął ksiądz na plebanję, grunt pisarz obsiewa, z drzewa
wybudowano dzwonnicę i dziś jeszcze 4 tysięczna ludność
katolicka jest pozbawiona możności uczenia się. Narzekają téż w
tamtych okolicach i na sobkostwo gospodarzy. Wprawdzie 7-morgowe
gospodarstwa wieśniacze są tu podzielone na 3—4 lub 5, a czasem i
więcej cząstek, więc naturalnie żadna z tych cząstek nie może
wyżywić swych właścicieli: ale mogliby oni dużo wspólnémi
zrobić siłami, kopiąc naprz. we wielu nizko położonych wsiach
rowy, by im nie dokuczała zbyteczna wilgoć ani téż nie stały one
pod wodą, jak to często się zdarza, a przez to wszystko
poprawiliby sobie byt.
Kuryer Codzienny 1894 nr 134
Z ujęciem i osądzeniem Mielczarka i jego bandy, nie zdołano jeszcze wytępić, całkowicie rozbójnictwa w okolicach Łodzi. Okazuje się to z dochodzących świeżo do nas wieści o szeregu napaści zbrojnych w okolicy powiatu sieradzkiego, oddalonej od Łodzi o mil cztery. Pewnej nocy ubiegłego tygodnia, do jednego z kolonistów niemców, bogatej kolonii Łobudzica— w gminie Krokociec zaczęto się dobierać do stajni w podwórzu, gdzie stały dwa dziarskie mierzyny. Usłyszawszy hałas, gospodarz otworzył okno w izbie, wychodzącej na podwórze i jął rozglądać się i pytać: „Kto tam?" W odpowiedzi na to padł strzał z rewolweru, który na szczęście chybił. Wówczas kolonista pobiegł na strych, gdzie z okna szczytowego jął przy ujadaniu psów wołać: „pali się, pali!" dla zaalarmowania sąsiadów. Ile razy jednak wychylił się przez okno, tyle razy strzelano doń, zawsze chybiając, jedno z dzieci kolonisty przebudzone hałasem, także zachciało wyjrzeć przez okno na dole, a w tejże chwili kula rewolwerowa przebiła mu rękę. W końcu sąsiedzi napadniętego przybyli mu z odsieczą i złodzieje zbiegli. Nie dali oni jednak za wygranę napastniczym intencyom tej nocy, bo, poszedłszy do sąsiedniej, o wiorstę oddalonej małej i biednej wioski Lichawy, obili tam stróża nocnego, unieruchamiając go obwiązaniem głowy i rąk własną tegoż sukmaną, a gdy dzięki oporowi stróża nie udało się rabusiom i tym razem (skonstatowano liczbę 3) nikogo okraść—udali się oni jeszcze dalej, mianowicie do folwarku Bąki, należącego do p. Dreckiego. Tutaj, wyłamawszy ogrodzenie i wrota, do podwórza prowadzące, zaczęli plądrować po niem i zepsuli okienko w stajni, aby się dostać do niej. Stróż czuwający poszczuł złodziejów psami i pobudził służbę folwarczną wraz z rządcą. Złodzieje do psów także strzelali kilkakrotnie, a widząc usiłowania swoje także udaremnionemi, po krótkim oporze odeszli. P. Drecki przypisuje okoliczność, że nie napadli
oni na sam dwór jego tylko znacznemu oddaleniu takowego w parku i wyrachowaniu złodziei, że byliby tam prędzej wpadli w ręce służby. Wójt [K]rokocicki zaaresztował jedno podejrzane indywiduum, które do niczego jednak przyznać się nie chce.
Ziemia Sieradzka 1920 lipiec
Z Krokocic.
Wieczorem dnia 9 lipca r. b. miejscowości: Krokocice, Wolę-Krokocką, Brondy, Lodzia, Łobudzice, Lichawę, Stefanów i Sikory — w gminie Krokocice nawiedziła straszna nawałnica. Padał ulewny deszcz i grad wielkości gołębiego jajka, a przytem szalał olbrzymi wicher, grzmot i błyskawica, wszystko to trwało 15—20 minut i poczyniło okropne spustoszenia w ogrodach i w polu. W wielu domach grad powybijał szyby w oknach, a dach papowy na kancelarji gminnej został podziurawiony od gradu jakby był poprzestrzelany. Starzy ludzie w wieku powyżej 70 lat mówią, że podobnej klęski w pobliskiej okolicy nie pamiętają. Józef Pustelnik.
Obwieszczenia Publiczne 1920 nr 5
REJESTRY HANDLOWE.
Do rejestru handlowego, działu A sądu okręgowego w Kaliszu wciągnięto następujące firmy: ,
d. 30 września 1919 r.
pod numerem 1792 „Jan Kurc", handel towarami kolonjalnemi we wsi Łobudzice, gm. Krokocice, pow. Sieradzkiego; właściciel Jan Kurc w Łobudzicach;
Obwieszczenia Publiczne 1920 nr 59
REJESTRACJE
HANDLOWE.
Do rejestru handlowego,
działu A, sądu okręgowego w Kaliszu wciągnięto następujące
firmy pod numerami:
d. 31 października 1919
r.
2467. „Edward
Majer", sklep rzeźniczy, kolonjalny i sprzedaż papierosów
monopolowych we wsi Łobudzice, gm.
Krokocice, pow. Sieradzkiego właściciel
Edward Majer w Łobudzicach.
Obwieszczenia Publiczne 1927 nr 38a
Do rejestru handlowego, Działu A, sądu okręgowego w Kaliszu wciągnięto następujące firmy pod Nr. Nr.:
d. 11 lutego 1927 r.
7668 „Leopold
Ostejm" — sklep kolonjalno - spożywczy ze sprzedażą wyrobów
mięsnych w Łobudzicach, gm. Krokocice,
pow. sieradzkiego. Właśc. Leopold Ostejm, zam. w Łobudzicach.
Goniec Sieradzki 1928 nr 21
— (s) Jak słychać w ostatnich czasach odra i szkarlatyna szerzy się coraz bardziej. Miejscowy lekarz powiatowy p. Zalewski stwierdził kilka wypadków w samym mieście Sieradzu, następnie we wsi Czartorji gm. Godynice, we wsi Zamłyniu gm. Wojsławice, w Szadkowicach gm. Szadek, w Łobudzicach gm. Krokocice i w Zduńskiej Woli — stwierdził ospę.
Rozwój 1928 nr 64 (65)
Potworne morderstwo
w Łabudzicach.
ZAMORDOWANIE WIEŚNIAKA i
JEGO SIOSTRY.
Potworna zbrodnia
dokonana została w dniach ostatnich we wsi Łabudzice w powiecie
łaskim. We wsi tej zamieszkiwał 47-letni Leopold Szefer kawaler
wraz z siostra swą wdową 57-letnią Lidją
Ernest. Szefer w ubiegłym roku odziedziczył kilkunasto-morgową
gospodarkę, znajdującą się w stanie ogromnego zaniedbania. Dzięki
niestrudzonej pracy przy pomocy siostry swej doprowadził jednak
gospodarkę do stanu kwitnącego, tak że stała się ona dlań
źródłem pokaźnych dochodów. W przeciągu paru miesięcy Szefer
uzbierał sobie dość znaczny kapitał. Nie bacząc na to, w dalszym
ciągu prowadził gospodarstwo mleczne wywożąc produkty do
Konstantynowa gdzie je spieniężał. Nie ustawał również, w pracy
nad ziemią, zyskując sobie wśród sąsiadów opinję pracowitego i
porządnego człowieka. W zagrodzie Szefera panowało zazwyczaj
ogromne ożywienie i ruch. Lecz oto przed kilku dniami sąsiedzi
zauważyli, że w zagrodzie Szefera zapanowała cisza i że nikt z
niej nie wychodził. Wywołało to w umysłach sąsiadów
podejrzenia, czy aby Szeferowi nie stało się co złego. Postanowili
przekonać się czy podejrzenia ich są uzasadnione i udali się do
zagrody. Zauważyli że drzwi domu mieszkalnego są nieco uchylone.
Gdy weszli do wnętrza domu już w pierwszej izbie na podłodze w
kałuży zakrzepłej krwi leżeli Szefer i siostra jego Lidja Ernest.
Czaszki obojga były rozstrzaskane, ciała zaś zmasakrowane w
bestialski sposób. Obok trupów leżało narzędzie zbrodni,
zakrwawiona siekiera. O strasznem odkryciu zawiadomiono natychmiast
władze policyjne, które wdrożyły energiczne śledztwo nie zdołało
ono jednakże na razie nic ustalić. Cechy prawdopodobieństwa ma
hipoteza mordu z chęci zysku, gdyż Szefer posiadał gotówkę. (p)
9. Łobudzice, obejmującą: wieś Łobudzice, osadę Wola Łobudzka.
Obwieszczenia Publiczne 1930 nr 21a
Wpisy do rejestru
handlowego.
Do rejestru
handlowego, Działu A, sądu okręgowego w Kaliszu, wciągnięto
następujące firmy pod Nr. Nr.:
dnia 7 listopada 1929 roku
11099. "Otto
Burk". sklep
kolonjalno - spożywczy w Łobudzicach, gminy Krokocice, powiatu
sieradzkiego. Istnieje od 1929 roku. Właśc. Otto
Burk, zam. w Łobudzicach.
Obwieszczenia Publiczne 1931 nr 100
Sąd grodzki w
Zduńskiej - Woli, powiatu sieradzkiego, na mocy art. 581 i 3091 U.
P. C., wzywa niewiadomego z miejsca pobytu Wilhelma Kurca, syna Jana,
aby w terminie 4-miesięcznym, od daty wydrukowania niniejszego
wezwania, stawił się w tymże sądzie w charakterze pozwanego
w sprawie Nr. C. 1009/31 r. o działy majątkowe osady
włościańskiej, położonej we wsi Łobudzice, gminy
Krokocice, powiatu sieradzkiego, oznaczonej Nr. 56 tabeli
likwidacyjnej o przestrzeni 8 morg. 215 prętów.
W razie niestawiennictwa
wezwanego w określonym terminie, sprawa odbędzie się w
nieobecności wezwanego.
Echo Sieradzkie 1932 19 czerwiec
ZGUBIONO weksel
protestowany w m. styczniu r b. na sumę 300 zł. wystawił Josek
Portek w Szadku a conto którego
w dniu I. II. 32 r. otrzym. 150 zł., który unieważniam. Jan Wolf z
Łobudzic.
Łódzki Dziennik Urzędowy 1933 nr 21
ROZPORZĄDZENIE WOJEWODY ŁÓDZKIEGO
z dn. 19 październ. 1933 r. L. SA. II. 12/14/33
o podziale obszaru gmin wiejskich powiatu sieradzkiego na gromady.
Po wysłuchaniu opinji rad gminnych i wydziału powiatowego, zgodnie z uchwałą Wydziału Wojewódzkiego z dnia 18 października 1933 r. na podstawie art. 107 ustawy z dnia 23. III. 1933 r. o częściowej zmianie ustroju samorządu terytorjalnego (Dz. U. R. P. Nr. 35, poz. 294) postanawiam co następuje:
§ 1.
IX. Obszar gminy wiejskiej Krokocice dzieli się na gromady:
§ 2.
Wykonanie niniejszego rozporządzenia powierza się Staroście Powiatowemu Sieradzkiemu.
§ 3.
Rozporządzenie niniejsze wchodzi w życie z dniem ogłoszenia w Łódzkim Dzienniku Wojewódzkim.
Wojewoda:
wz. (—) A. Potocki
Wicewojewoda
Z gminy Krokocice.
Gmina Krokocice położona jest w północnej części powiatu sieradzkiego i graniczy się z powiatami: łęczyckim, łódzkim i łaskim. — Północno-wschodnią połać gminy przerzyna rzeka Ner. — Ludność gminy jest w 90% wyznania rzymsko-katolickiego, a tylko 10% ludności jest wyznania ewangielicko-augsburskiego.
Gleba żytnio-kartoflana przeważa, jest również i pszenna miejscami, ale bardzo mało natomiast spotyka się dużo nieużytków i piaszczystych okolic. — Głównym zajęciem miejscowej ludności jest rolnictwo, a tylko częściowo wieś Łobudzice zajmuje się przemysłem tkackim. — Na terenie gminy jest 12 majątków ziemskich różnej wielkości, a obszar ich stanowi 50% ogólnego obszaru gminy. —
Gmina posiada 7 szkół powszechnych w tem jedna 5-klasowa w Krokocicach, jedna 2-klasowa w Małyniu, a pozostałe jedno-klasówki z których 3 szkoły znajdują pomieszczenie we własnych budynkach gminnych, a pozostałe 4 szkoły w lokalach wynajętych.
Na szczególną uwagę zasługuje budynek szkolny w Krokocicach pobudowany kosztem gminy z dobrowolnych składek mieszkańców oddany do użytku szkolnictwu w 1928 roku. — Do szkoły tej uczęszcza kilkaset dzieci, a kierownikiem jest p. Stanisław Podoba. — Z lokalu szkolnego korzystają również miejscowe organizacje społeczne jak to: Straż Pożarna, Koło Młodzieży Wiejskiej, Kółko Rolnicze, Drużyna Samarytańska, różne zjazdy i odczyty i t. p.
Miejscowy Zarząd gminy i Rada gminna, oraz Dozór Szkolny czułą opieką otacza szkolnictwo powszechne i w tym kierunku w ostatnich latach zrobiono duży postęp.
Na terenie gminy zorganizowano 4 Koła Młodzieży Wiejskiej, trzy Straże Pożarne, 3 Kółka Rolnicze. Drużynę Samarytańską przy Straży w Krokocicach, Koło Gospodyń w Dzierżąźnie, Komitet L. O. P. P. i Gminne Koło B. B. W. z R.
Rok rocznie zwiedza gminę osobiście Starosta Boryssowicz i urządza konferencje z mieszkańcami gminy na tematy najaktualniejsze, jak sprawy rolne, drogowe, oszczędnościowe i t. p. z wielką korzyścią dla miejscowego społeczeństwa. — W wyniku tych konferencji mieszkańcy gminy z wielkim zapałem wzięli się do budowy dróg bitych i roku 1932/3 pobudowano 1660 metrów szosy, a w roku 1933/34 2800 metrów. —
Z radością stwierdzić można, iż życie społeczne na terenie gminy powoli, lecz gruntownie rozwija się ku potędze Niepodległej Polski. —
Inne gminy mogq wziąć przykład z Krokocic
Na krańcu powiatu sieradzkiego leży gmina Krokocice, która przed wojną niczym nie wyróżniała się od innych gmin powiatu. Było tam na 15 gromad aż 12 majątków ziemskich. Miało to swój wpływ na życie gminy, bo chłopi zepchnięci zostali tylko do roli biernych wykonawców rozkazów dziedziców i włodarzy. Nic też dziwnego, że chłopi z gminy Krokocice nie brali udziału w życiu społecznym i państwowym. Podczas okupacji chłopi pokazali swój patriotyzm, stawiając opór okupantowi hitlerowskiemu, organizując sabotaż gospodarczy i udzielając sobie wzajemnie pomocy. Liczne aresztowania wybitnych jednostek, masowe wywożenie na roboty do Niemiec, pozbawienie mienia setek rodzin były odpowiedzią okupanta na patriotyczną postawę mieszkańców gminy Krokocice.
Po wyzwoleniu przystąpiono entuzjastycznie do pracy, w wyniku której w krótkim czasie gmina Krokocice zajęła w powiecie sieradzkim przodujące stanowisko na każdym odcinku.
W gminie Krokocice dobrze pracują organizacje społeczne, jak Związki Samopomocy Chłopskiej i spółdzielczość. Na wyróżnienie zasługuje działalność licznych kół terenowych organizacji politycznych PPR, PPS, SL, a także ZMP. Zgodnie z sobą współpracują dla wspólnego dobra.
Wspaniałe wyniki uzyskała gmina Krokocice w 1948 roku w dziedzinie budowy dróg, mianowicie wykonano 800 m. bruku o szerokości 4-ch mtr. Małyń — Puczniew kosztem 1,5 miliona złotych, 500 metrów szosy na odcinku Łobudzice — Rzepiszew kosztem 1,5 miliona zł. 2.000 m. wyszlakowano drogi na odcinku Bogucice — Leszkomiesz kosztem 1 mil. zł. Podjęto renowacje 2.000 m. szosy na odcinku Lichowa Wola — Łobudzka kosztem 1,5 miliona złotych.
Wykonanie tych robót świadczy o zapobiegliwości miejscowego samorządu z wójtem gminy tow. Pietrzykowskim na czele oraz o działalności Gminnej Rady Narodowej. Wykonane roboty śmiało zaliczyć można do swoistego rekordu. Na specjalne wyróżnienie w dziedzinie podjętych prac zasługuje działalność drogomistrza gminnego Władysława Wojciechowskiego, który nie szczędząc własnego czasu i zdrowia walnie przyczvnił się do wykonania prac przed terminem i ponad normę.
Niechaj przykład gminy Krokocice zachęci inne gminy do szlachetnego wyścigu pracy na każdym polu we współzawodnictwie, szczególnie na odcinku budowy dróg tak bardzo potrzebnych krajowi dla życia gospodarczego.
Obserwator W.S.
Echo Sieradzkie 1933 13 listopad
ZUCHWAŁA KRADZIEŻ ROWERU
W dniu 10 bm. dwaj
kmiotkowie ze wsi Łobudzice gm. Wierzchy
przybyli na rowerach do Sieradza do Urzędu Skarbowego w celu
załatwienia swych spraw.
Przybysze po oznajmieniu
przez woźnego, że rowery mogą stać wprowadzili je, do poczekalni
urzędu.
Po godzinie rowery
pozostawili w urzędzie, a sami poszli do pobliskiej restauracji na
"jednego". Po wypiciu kilku kieliszków przybysze w
różowych kolorach wrócili po rowery. Okazało się wówczas, że
roweru należącego do Henryka Fatenberga już nie było.
Początkowo
myśleli, że ktoś dla żartów ukrył
cenny środek lokomocji jednakże po długiem oczekiwaniu nikt się
z rowerem nie zjawiał wobec tego obaj
amatorzy wódeczki złożyli zameldowanie na posterunku.
Ziemia Sieradzka 1934 nr 1
Z gminy Krokocice.
Gmina Krokocice położona jest w północnej części powiatu sieradzkiego i graniczy się z powiatami: łęczyckim, łódzkim i łaskim. — Północno-wschodnią połać gminy przerzyna rzeka Ner. — Ludność gminy jest w 90% wyznania rzymsko-katolickiego, a tylko 10% ludności jest wyznania ewangielicko-augsburskiego.
Gleba żytnio-kartoflana przeważa, jest również i pszenna miejscami, ale bardzo mało natomiast spotyka się dużo nieużytków i piaszczystych okolic. — Głównym zajęciem miejscowej ludności jest rolnictwo, a tylko częściowo wieś Łobudzice zajmuje się przemysłem tkackim. — Na terenie gminy jest 12 majątków ziemskich różnej wielkości, a obszar ich stanowi 50% ogólnego obszaru gminy. —
Gmina posiada 7 szkół powszechnych w tem jedna 5-klasowa w Krokocicach, jedna 2-klasowa w Małyniu, a pozostałe jedno-klasówki z których 3 szkoły znajdują pomieszczenie we własnych budynkach gminnych, a pozostałe 4 szkoły w lokalach wynajętych.
Na szczególną uwagę zasługuje budynek szkolny w Krokocicach pobudowany kosztem gminy z dobrowolnych składek mieszkańców oddany do użytku szkolnictwu w 1928 roku. — Do szkoły tej uczęszcza kilkaset dzieci, a kierownikiem jest p. Stanisław Podoba. — Z lokalu szkolnego korzystają również miejscowe organizacje społeczne jak to: Straż Pożarna, Koło Młodzieży Wiejskiej, Kółko Rolnicze, Drużyna Samarytańska, różne zjazdy i odczyty i t. p.
Miejscowy Zarząd gminy i Rada gminna, oraz Dozór Szkolny czułą opieką otacza szkolnictwo powszechne i w tym kierunku w ostatnich latach zrobiono duży postęp.
Na terenie gminy zorganizowano 4 Koła Młodzieży Wiejskiej, trzy Straże Pożarne, 3 Kółka Rolnicze. Drużynę Samarytańską przy Straży w Krokocicach, Koło Gospodyń w Dzierżąźnie, Komitet L. O. P. P. i Gminne Koło B. B. W. z R.
Rok rocznie zwiedza gminę osobiście Starosta Boryssowicz i urządza konferencje z mieszkańcami gminy na tematy najaktualniejsze, jak sprawy rolne, drogowe, oszczędnościowe i t. p. z wielką korzyścią dla miejscowego społeczeństwa. — W wyniku tych konferencji mieszkańcy gminy z wielkim zapałem wzięli się do budowy dróg bitych i roku 1932/3 pobudowano 1660 metrów szosy, a w roku 1933/34 2800 metrów. —
Z radością stwierdzić można, iż życie społeczne na terenie gminy powoli, lecz gruntownie rozwija się ku potędze Niepodległej Polski. —
Głos Chłopski 1948 nr 294
Inne gminy mogq wziąć przykład z Krokocic
Na krańcu powiatu sieradzkiego leży gmina Krokocice, która przed wojną niczym nie wyróżniała się od innych gmin powiatu. Było tam na 15 gromad aż 12 majątków ziemskich. Miało to swój wpływ na życie gminy, bo chłopi zepchnięci zostali tylko do roli biernych wykonawców rozkazów dziedziców i włodarzy. Nic też dziwnego, że chłopi z gminy Krokocice nie brali udziału w życiu społecznym i państwowym. Podczas okupacji chłopi pokazali swój patriotyzm, stawiając opór okupantowi hitlerowskiemu, organizując sabotaż gospodarczy i udzielając sobie wzajemnie pomocy. Liczne aresztowania wybitnych jednostek, masowe wywożenie na roboty do Niemiec, pozbawienie mienia setek rodzin były odpowiedzią okupanta na patriotyczną postawę mieszkańców gminy Krokocice.
Po wyzwoleniu przystąpiono entuzjastycznie do pracy, w wyniku której w krótkim czasie gmina Krokocice zajęła w powiecie sieradzkim przodujące stanowisko na każdym odcinku.
W gminie Krokocice dobrze pracują organizacje społeczne, jak Związki Samopomocy Chłopskiej i spółdzielczość. Na wyróżnienie zasługuje działalność licznych kół terenowych organizacji politycznych PPR, PPS, SL, a także ZMP. Zgodnie z sobą współpracują dla wspólnego dobra.
Wspaniałe wyniki uzyskała gmina Krokocice w 1948 roku w dziedzinie budowy dróg, mianowicie wykonano 800 m. bruku o szerokości 4-ch mtr. Małyń — Puczniew kosztem 1,5 miliona złotych, 500 metrów szosy na odcinku Łobudzice — Rzepiszew kosztem 1,5 miliona zł. 2.000 m. wyszlakowano drogi na odcinku Bogucice — Leszkomiesz kosztem 1 mil. zł. Podjęto renowacje 2.000 m. szosy na odcinku Lichowa Wola — Łobudzka kosztem 1,5 miliona złotych.
Wykonanie tych robót świadczy o zapobiegliwości miejscowego samorządu z wójtem gminy tow. Pietrzykowskim na czele oraz o działalności Gminnej Rady Narodowej. Wykonane roboty śmiało zaliczyć można do swoistego rekordu. Na specjalne wyróżnienie w dziedzinie podjętych prac zasługuje działalność drogomistrza gminnego Władysława Wojciechowskiego, który nie szczędząc własnego czasu i zdrowia walnie przyczvnił się do wykonania prac przed terminem i ponad normę.
Niechaj przykład gminy Krokocice zachęci inne gminy do szlachetnego wyścigu pracy na każdym polu we współzawodnictwie, szczególnie na odcinku budowy dróg tak bardzo potrzebnych krajowi dla życia gospodarczego.
Obserwator W.S.
Dziennik Łódzki 1951 nr
270
Ob. Józef
Pietrzykowski zam. we wsi Łobudzice, gm.
Krokocice, koło Sieradza sprzedał w marcu
br. dubeltówkę kaliber 16 mm spółdzielni „Jedność Łowiecka"
w Łodzi, na co otrzymał zezwolenie Woj. Urzędu Bezpieczeństwa
Publicznego. Za sprzedaną dubeltówką dostał pokwitowanie l.dz.
48/51. 51. Po odbiór pieniędzy miał się zgłosić za 7 dni.
Jednak w międzyczasie „Jedność Łowiecką" upaństwowiono.
Ob. Pietrzykowski jeszcze kilkakrotnie udawał się po swą
należność, jednak bezskutecznie.
W sierpniu br. wysłał
odpis pokwitowania sprzedaży fuzji do Centrali Produktów
Niedrzewnych. Spółdzielni „Las" w Warszawie. Odpowiedź,
mimo, że jest już październik, nie nadeszła.
Optymiści pocieszają
jednak ob. Pietrzykowskiego, że może w końcu ktoś gdzieś obudzi się z
biurokratycznego snu i pieniądze zostaną wypłacone. (3037 JN)
W. M.
Dziennik Łódzki 1963 nr
102
300 tys. zł. strat
ponieśli gospodarze z Łobudzic pow.
Sieradz, których zabudowania stanęły wczoraj w płomieniach. W
czasie akcji ratunkowej poparzeń I i II stopnia doznała 64-letnia Zofia
Sroczyńska.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz