Wikipedia:
Budki-kolonia w Polsce położona w województwie łódzkim, w powiecie poddębickim, w gminie Poddębice. W latach 1975-1998 miejscowość położona była w województwie sieradzkim.
1965 r.
Warszawska Gazeta Policyjna 1846 nr 330
We wsi Budkach, pow. Łęczyckim, dom
mieszkalny drewniany, w dyrekcji na niewiadomą sumę asekurowany.
Pożar powstał z podłożenia ognia przez 11sto-letnią dziewczynę
służącą, która (jak protokularnie zeznała) tego czynu dopuściła
się chcąc się zemścić za złe obchodzenie się z nią gospodyni.
Warszawska Gazeta Policyjna 1850 nr 78
W dniu 3 z. m. we wsi Budki pow.
Łęczyckim, dziecię płci męzkiej pozostawione w
izbie bez dozoru, tak mocno poparzyło się, iż skutkiem tego śmierć
poniosło.
Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego
1855 nr 268
(N. D. 6476) Pisarz Kancellaryi
Ziemiańskiej Gubernii Warszawskiej w Warszawie.
Z powodu śmierci Józefa Gutowskiego
właściciela dóbr Budki części lit. B. w Okręgu Łęczyckim
położonych; otworzył się spadek do regulacyi którego wyznaczam
termin na dzień 7 Czerwca n. s. 1856 r. w Kancellaryi hypotecznej
dóbr ziemskich Gubernii Warszawskiej.
Warszawa d. 17 (29) Listopada 1855 r.
Truszkowski.
Kurjer Warszawski 1869 nr 19
Ś. p. Teofil Ruszkowski obywatel
ziemski, właściciel wsi Budki w powiecie Łęczyckim, po długiej i
ciężkiej chorobie zmarł w dniu 23 b. m. i r. Eksportacja zwłok
nastąpi w dniu 26 we Wtorek, o godzinie 2ej z południa, z kościoła
dolnego Śgo Krzyża.
Dziennik Warszawski 1871 nr 281
N. D. 8296. Pisarz Kancelarji
Ziemiańskiej w Warszawie.
Z powodu nastąpionej śmierci Тeofila
Ruszkowskiego właściciela dóbr Budki lit. A. z Okręgu
Łęczyckiego, otworzył się spadek, do regulacji którego,
wyznaczam termin nadzień 5 (17) Kwietnia 1872 r. w Kancelarji
Ziemiańskiej w Warszawie.
Kuczyński.
Kaliszanin 1886 nr. 61
Na folwarku Budki, w powiecie łęczyckim, zgorzały dwa domy i dwa chlewy, ubezpieczone na 820 rs.
Kurjer Warszawski ( dodatek poranny)
1891 nr 102
Śmierć w płomieniach.
W tych dniach na folwarku Budki, w pow.
łęczyckim, wynikł pożar, którego pastwą padły owczarnia i
obora, a w nich 300 owiec, 35 sztuk bydła dworskiego i 10 krów
służby.
O podpalenie podejrzany jest owczarz,
który tejże samej nocy znikł wraz z całą rodziną.
W płomieniach zginęli dwaj parobcy,
którzy spali w oborze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz