Kociołki

Zajączkowski:

Kociołki -pow. kaliski
1) 1393 T. Sir. I f. 48: Cocelky - Jacussius de C.
2) XVI w. Ł. II, 58: Koczyelky - villa, par. Błaszki, arch. kaliski. 3) 1496 P. 171: Coczyelky - par. jw., pow. i woj. sieradzkie. 1511-1518 P. 180: Coczielki - jw. 1553-1576 P. 219: Koczelki - jw. 4) XIX w. SG IV, 232: Kociołki-wś i folw., par. jw., gm. Staw, pow kaliski.  

Taryfa Podymnego 1775 r.
Kociełki, wieś, woj. sieradzkie, powiat sieradzki, własność szlachecka, 9 dymów.

Czajkowski 1783-84 r.
Kociełki, parafia błaszki, dekanat stawski, diecezja gnieźnieńska, województwo sieradzkie, powiat sieradzki, własność: Kociełkowski.

Tabella miast, wsi, osad Królestwa Polskiego 1827 r.

Kociołki, województwo Kaliskie, obwód Kaliski, powiat Wartski, parafia Kalinowa, własność prywatna. Ilość domów 8, ludność 80, odległość od miasta obwodowego 3.

Słownik Geograficzny:  

Kociołki,  wś, folwark, pow. kaliski, gm. Staw, par. Błaszki, odległość od Kalisza w. 29; wś dm. 3, mk. 52; folwark dm. 2, mk. 16. Folwark Kociołki od rzeki Warty w. 10, rozległy mr. 274, grunta orne i ogrody mr. 231, łąk mr. 21, pastwisk mr. 7, wody mr. 5, nieużytki i place mr. 9; budynków z drzewa 5, pokłady torfu. Wś Kociołki osad 7, z gruntem mr. 17.

Spis 1925:

Kociołki, wś i folw., pow. kaliski, gm. Staw. Budynki z przeznaczeniem mieszkalne wś 9, folw. 2. Ludność ogółem: wś 137, folw. 64. Mężczyzn wś 63, folw. 31, kobiet wś 74, folw. 33. Ludność wyznania rzymsko-katolickiego wś 136, folw. 64, prawosławnego wś 1. Podało narodowość: polską wś 137, folw. 64.

Wikipedia:

Kociołki-wieś w Polsce położona w województwie łódzkim, w powiecie sieradzkim, w gminie Błaszki.W latach 1975-1998 miejscowość administracyjnie należała do województwa sieradzkiego. Według rejestru zabytków KOBiDZ na listę zabytków wpisany jest obiekt: park, XIX/XX w., nr rej.: 374 z 31.12.1990

1992 r.

Dziennik Departamentu Kaliskiego 1810 r.

PISARZ Trybunału Cywilnego Pierwszey Instancyi Depart. Kaliskiego. Ninieyszym uwiadomia Szanowną Publiczność, iż Dobra Ziemskie Wsiów Kociołki i Gaci w Powiecie Wartskim Gminie Błaszkowskiey w Departamentamencie tuteyszym leżące z Sąsiedzkiemi Dziedzinami Maciszewicami, Domaniewem, Kalinową, Tubalczewem, Adamkami, Orzerzynem, Raczkowem, Upuszczowem, Łabędziami, Gołuchami, Tubądzinem i Kaweczynkiem, graniczące, od Miast, Warty o iednę, od Błaszków o pół, od Koźminka o dwie a od Sieradza o trzy Mile odległe - Hub czyli Włok Chełmińskich około Dwadzieścia Sześć rozległości w sobie obeymuiące.- Osady kmici trzech, Półrolników 2ch z Inwentarzem Pańskim Komorników czterech i Komornic dwie w sobie maiące. - Wysiewu Zyta wierteli Sto sześćdziesiąt Siedm garcy cztery.- Pszenicy Wierteli Trzydzieści trzy Garcy siedm, a Jarzyny ogółem Wierteli Dwieście Sześćdziesiąt Sześć Garcy ieden, na Obydwóch Folwarkach wynoszące. Intraty roczney cztery Tysiące dziewięćset pięćdziesiąt Trzy Złot. pol. groszy dwanaście czyniące. Podatku zaś kraiowego na Rok Sześćset Siedmdziesiąt Cztery Złote piętnaście groszy pol. płacące, Furaże do Magazynów w naturze oddaiące, z Inwentarzem Koni Ośm, Bydła rogatego Sztuk dwadzieścia, Wołów roboczych dziesięć na gruncie maiące. Sukcessorów niegdy Urdz.. Floryana Borzęckiego i Ur. Roży z Stempczyńskich Jego Małżonki pozostałey - wdowy w Kociołkach mieszkaiącey dziedziczne. - Na Żądanie W. Alexandra Ordęgi Sędziego tuteyszego Trybunalu w Kaliszu Ulicy Warszawskiey Nro. 62. z Urzędn zamieszkałego w Summie ogóney Sto ośmdziesiąt Tysięcy trzysta Pięćdziesiąt Złot. pol. Temuż W Sędziemu z mocy wyroku tuteyszego Trybunału pod d. 4. Grudnia r. z. zapadłego, a Dnia 5. Lutego r. b. Ur. Borzęckiey i Ernestowi Faltzowi Jey Patronowi wręczonego, od rzeczonych Małżeństwa Borzęckich należącey się przez Urdz. Rocha Piaskowskiego Burgrabiego Trybunalskiego pod dniem 9. bieżących M. i r. na rzecz wspomnionego W. Sędziego, który sobie co do tego Przedmiotu Urdz. Józefa Miklaszewskiego w Kaliszu na Ulicy Warszawskiey w Kamienicy swey pod Numerem 61. mieszkaiącego za Patrona obrał zaaresztowanemi (Kopie tego zaaresztowania Burmistrzowi Gminy Błaszkowskiey Ur. Weygiel, oraz Pisarzowi Sądu Pokoiu Powiatu Wartskiego Ur. Andrzeiowi Klemensowi Meyerowi Pisarzowi Spornemu w Zastępstwie Pisarza Sądu Pokoiu pod dniem 10. b. m. zostawionemi i toż zaięcie pod Tradycyą w Xięgę Aresztów Hipoteki tych Dóbr pod dniem 28. b. m. a w Kancellaryi Trybunalskiey w Xiędze zaregrestrowań pod dniem dzisieyszym umieszczonym zostało) przez publiczną Licytacyą na Audyencyi Trybunału Cywilnego Pierwszey Instancyi Departamentu Kaliskiego-II Wydziału więcey daiącemu za gotowe pieniądze sprzedanemi i przysądzonemi będą. - Termin pierwszy Publikacyi dnia 12 Października r. b. i od 14 do 14 dni po trzy razy stosownie do Artykułu 702 Procedury nastąpi, gdzie potym Termin Licytacyi i maiącego nastąpić przysądzenia będzie stosownie do Artykułu A O 3. teyże przedaży przez oddzielne Obwieszczenie oznaymiony. Wyciąg niniejszy zawieszonym został na Sali Audyencyonalney Trybunału drugiego Wydziału dnia dzisieyszego i poddany Ur. Jozefowi Miklaszewskiemu Patronowi traduiącego do Umieszczenia go w Dzienniku Departamentowym, i przylepienia go w mieyscach prawem oznaczonych wydanym został. Po uskutecznieniu powyższych formalności i odbytych Publikacyach został wyznaczony przez Rezolucją PS, Trybunału d. d. 15. t. m. i r. pierwszy Termin Licytacyi na dzień 5. Grudnia r. b. a popieraiący sprzedarz podał za te Dobra 180000 Złt. pol., mowie Sto ośmdziesiąt tysięcy Złt. pols. w Kaliszu dnia 17 Listopada 1810. Jan Leszczyński.

Dziennik Urzędowy Województwa Mazowieckiego 1828 nr 626

NRO 72375/26525— WYDZIAŁ SKARBOWY. SEKCYA SKARBOWA.

KOMMISSYA WOIEWODZTWA MAZOWIECKIEGO.

Stosownie do Odezwy Kommissyi Woiewództwa Kaliskiego z dnia 31 Sierpnia r. b. Nro 39336/17639 i z dnia 21 Września r. b. Nro 40237/18114 przyłączając tu poniżéy Wykaz dłużników kar Sądowych za kwartał 2. r. b. niemniey Wykaz kar Kontrawencyi Stęplowych za kwartał 2. r. b. z pobytu niewiadomych, poleca ninieyszém Wóytom, Prezydentom i Burmistrzom, ażeby ścisłe śledztwo tak osób iako i ich funduszów, po Miastach i Gminach dopełnili, w razie wyśledzenia przypadaiące od nich należności, ściągnąwszy, takowe wgotowiźnie, to iest kary Sądowéy według wskazania w uwagach wykazu, a kary Kontrawencyine do Kontrolli Skarbowéy Woiewództwa Kaliskiego kosztem dłużnych odesłać winni. O skutku zaś obowiązani są naypóźniey w dniach 30. Kommissarzom właściwych Obwodów donieść, którzy tego dopilnować i również w przeciągu tego czasu o tém Kommissyi Woiewództwa zarapportować są obowiązani; po upływie którego to terminu, śledztwo za bezskuteczne uważanem będzie, zastrzegając odpowiedzialność za szkodliwe ztąd wyniknąć mogące skutki.

w Warszawie dnia 27 Mca Listopada 1827 roku.

Radca Stanu, Prezes Kommissyi

R. REMBIELIŃSKI. Filipecki, Sekr: Jener.

Lit: A. Wykaz dłużników Kar Kontrawencyiych z mieysca teraźniejszego pobytu niewiadomych, uformowany przez Kontrollę Skarbową Woiewództwa Kaliskiego z Kwartału II. 1827 roku.

5. Floryan Borzęcki, ostatnią razą zamieszkały w Kociołkach Obwodzie Kaliskim

Złłp: 6 gr: 10.  

 

Dziennik Urzędowy Woiewodztwa Kaliskiego 1825 nr 4

OBWIESZCZENIE.
Kommissarz Obwodu Kaliskiego.
Zawiadomia Publiczność, że we wsi Kociołkach zabłąkana od kilku tygodni maciora świnia przytrzymaną została. Jeżeli się przeto Właściciel za trzy tygodnie przed Kommissarzem Obwodu wierzytelnemi dowodami, iako iest iego własna, nieusprawiedliwi, natenczas maciora pomieniona przez publiczną licytacją na dobro Skarbu będzie sprzedaną.
Kalisz dnia 11. Stycznia 1825.
Locci.

Dziennik Powszechny 1835 nr 104

Na dobrach Kociołki : Gać w Powiecie Wartskim, Obwodzie i Woiewództwie Kaliskiem położonych, zahypotekowaną iest w dziale IV, Nr. 3 summa 6000 złp. dla Alexandra Ordęgi, na którey tenże Alexander Ordęga kaucyą za Józefem Godlewskim Notaryuszem publicznym zapisał. Wskutek przeto wyroku w Trybunale Cywilnym Woiewództwa Kaliskiego, na illacyą W. Jakóba Lipskiego, dziedzica dóbr Kociołki i Gać, w d. 5/17 Marca 1835 r. zapadłego, wzywam strony interessowane, aby, ieźeli z czasu urzędowania ś. p. Józefa Godlewskiego, Notaryusza, iakowe do niego maią pretensye, i te z kaucyi za nim pisaney chcą dochodzić, w ciągu trzech miesięcy od daty ninieyszego obwieszczenia z takowemi zgłosili się. Przy czem się nadmienia, iż oppozycya przeciw wymazaniu kaucyi w mowie będącey tylko albo na mocy wyroku, pretensye do ś. p. Józefa Godlewskiego zasądzaiącego, albo też na zasadzie pozwu o takowe wydanego, i to w ciągu czasu powyżey oznaczonego, a naypóźniey przed wyrokiem ostatecznym, zaniesioną być może. Po upływie zaś bezskutecznym zakreślonego czasu, kaucya, o którey mowa, z wykazu hypotecznego dóbr Kociołki i Gać wykreśloną zostanie. Kalisz d. 29 Marca (10 Kwiet.) 1835 r. Robert Chrystowski Patron. Tryb. Cyw. Wdztwa. Kali.

Dziennik Urzędowy Gubernii Kaliskiej 1840 nr 43

Pisarz Trybunału Cywilnego 1ey Jnstancyi Gubernij Kaliskiej.

Podaje do wiadomości, iż dobra ziemskie Kociołki i Gać, składające się z folwarku i wsi zarobnej Gaci, oraz z folwarku i wsi zarobnej Kociołki zwanych, w Powiecie Wartckim Obwodzie Kaliskim Gubernii Kaliskiej położone, do para­fii Kalinowy należące, sukcessorów beneficyalnych Jakuba Lipskiego to jest: Agnieszki z Lipskich Stanisława Baranowskiego z własnych funduszów utrzymują­cego się małżonki, właścicielki dóbr Marszewa, w tychże dobrach Marszewie Po­ wiecie Pleszewskim Wielkiem Xięstwie Poznańskiem wraz z mężem swym mieszkającej, dziedziczne, Aktem zajęcia przez Tomasza Kozłowskiego Komornika przy Trybunale tutejszym na gruncie tychże dóbr Kociołki i Gać w dniu 15/27 Lutego 1840 roku spisanym na rzecz i na żądanie Antoniego Pągowskiego Oby­watela kraju, oraz Stefana Madalińskiego właściciela nieruchomości w Kaliszu, obudwóch z własnych funduszów utrzymujących się, w mieście Gubernialnem Ka­liszu mieszkających, zaś zamieszkanie prawne co do tego interessu u Franciszka Bielskiego Patrona Trybunału Kaliskiego w Kaliszu mieszkającego obrane mających, za których tenże Patron stawa i subhastacyą dóbr Kociołki i Gać popiera, sprzedaż publiczną w drodze przymuszonego wywłaszczenia zajęte zostały.

Akt zajęcia wyż z daty powołany w dwóch kopiach Ignacemu Kawieckiemu jako ustanowionemu dozorcy nad zajętemi dobrami Kociołki i Gać i jako Wójto­wi gminy Kociołki w dniu 15/27 Lutego 1840 r. w trzeciej zaś kopii Walentemu Ulatowskiemu Pisarzowi Sądu Pokoju Powiatu Wartckiego w dniu 16/28 t. m. i r. doręczony i zostawiony, następnie w kancellaryi ziemiańskiej Gubernii Kaliskiej do Księgi wieczystej właściwej pod dniem 15/27 Maja 1840 r. podany, a do księ­gi zaregestrowań Trybunału Cywilnego Gubernii Kaliskiej w dniu 22 Maja (3 Czerwca) t. r. wpisany i zaregestrowany został.

Dobra wspomnione Kociołki i Gać są łączne, składają jednę gminę pod nazwiskiem "gmina Kociołki" zajmują rozległości uważając sposobem przybliżonym: A) w wsi Kociołek. 1. grunta orne dominialne i włościańskie klassy 2 3 i 4 około morg. 180. 2. łąki dominialne i włościańskie około morg. 20. 3. pastwiska łącząc w to i pastwiska przez dobra Kalinowę zakwestyonowane około 2 hub miary nowo polskiej obejmujące około morg. 70. 4. place pod zabudowaniami dworskiemi i wiejskiemi tudzież ogrody włościan około morg. 9. 5. drogi, wygo­dy, granice i ścieszki wody około morg. 5. B) wsi Gaci. 1. grunta orne dominialne i włościańskie klassy 2 3 i 4 około morg. 346. 2. łąki dominialne około morg. 30. 3. pastwiska przez wieś Karweczynek zakwestionowane około morg. 60. 4. place pod zabudowaniami dworskiemi i wiejskiemi tudzież ogrody wło­ścian około morg. 15. 5. drogi, wygony, granice i ścieszki wody około morg. 5. Razem około morg. 740 czyli około włok dwadzieścia cztery, morg. dwadzieścia miary nowo polskiej.

W dobrach tych żadnych fabryk, zakładów, inwentarza gruntowego żywego i martwego ani porządków gospodarskich nie masz, włościan zaś pańszczyznę ro­biących jest: A) w wsi Kociołkach, komorników 6 robiących w tydzień przez ca­ły rok po 3 dni ręcznej pańszczyzny i biorących za to od dworu kopczyznę. B) W wsi Gaci. 1. zagrodników 5. 2. komorników 3 robiących równie jak w Ko­ciołkach po 3 dni ręcznej pańszczyzny w tydzień przez cały rok z których osta­tni to jest, komornicy pobierają od dworu kopczyznę. Oprócz tego wszyscy powyżsi włościanie odbywają powinności w akcie zajęcia wyszczególnione.

Czynszowników stałych w dobrach tych niemasz, jest tylko czynszownik niestały Szczepan Sałata młynarz który z wiatraka w Gaci będącego płaci dwo­rowi rocznie 300 złp. czynszu i mele mlewo dworskie bez brania miarki.

Dobra te zostają w dzierżawnej possessyi Ignacego Kawieckiego w dniu 24 Czerwca 1841 r. kończącej się z których płaci rocznie dzierzawy po złp. 5333.

W dobrach rzeczonych wszystkie budynki z drzewa budowane i znacznej potrzebują reperacyi.zaeyr.

Sprzedaż dóbr tych odbywać się będzie na Audyencyi publicznej Trybunału Cywilnego 1ej Instancyi Gubernii Kaliskiej w Kaliszu w miejscu zwykłych jego posiedzeń do czego warunki licytacyi i przedaży oraz zbiór objaśnień każden z interessentów w Biórze Pisarza Trybunału i u Patrona sprzedaż popierającego Franciszka Bielskiego przejrzeć może.

Pierwsze ogłoszenie warunków licytacyi i przedaży dóbr tych na Audyencyi

Trybunału tutejszego w dniu 29 Sierpnia (10 Września r. b. 1840 o godzinie 10 z rana nastąpiło, drugie dnia 12/24 Września, a trzecie dnia 26 Września (8 Paź­dziernika) 1840 r. za dobra te wyrabiający przedaż podali summę 40000 złtp. w listach zastawnych, po czem termin do temczasowcgo dóbr tych przysądzenia na dzień 3/15 Stycznia 1841 r. godzinę 10 z rana na Audyencyą Trybunału tutejszego wyznaczony został.

w Kaliszu dnia 26 Września (8 Października) 1840 roku.

Franciszek Salezy Wołowski.

Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1842 nr 55

(N. D. 1142.) Pisarz Kancellaryi Ziemiańskiej Gubernii Kaliskiej.

Po śmierci:

2. Jakóba Lipskiego właściciela dóbr Kociołki i Gać W Powiecie Wartskim sytuowanych, i

3. Maryanny z Załuskich Lipskiej właścicielki summy 200,000 złp. na tychże dobrach Kociołki i Gać lokowanej, ogłasza się wiadomość o otwarciu spadków z wyznaczeniem terminu do regulacyi takowych spadków na dzień 2 (14) Czerwca 1842 r. przed podpisanym Pisarzem Kancellaryi Ziemiańskiej i z wezwaniem na tenże termin stron interesowanych pod prekluzyą.

Kalisz d. 22 Listopada (4 Grudnia) 1841 r.

Antoni Korzeniowski.

Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1844 nr 198

(N. D. 4453) Rejent Kancellaryi Ziemiańskiéj Gubernii Kaliskiéj.

Podaje do wiadomości otwarte spadki:  

2) Po Stanisławie Baranowskim przez przepisanie własności summy 56,246 zł. 1 gr. czyli rs. 8436 k. 90 i pół na dobrach Kociołki i Gać zwanych w Okręgu Wartskim położonych w dziale IV. pod Nr. 19 z procentem zahypotekowanéj, przed podpisanym Rejentem w terminie dnia 3 (15) Marca 1845 r. w Kancellaryi Ziemiańskiej Gubernii Kaliskiéj pod prekluzyą uregulować się mające.

Kalisz dnia 17 (29) Sierpnia 1844 r.

F. Bajer.

Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1845 nr 179

OBWIESZCZENIA SPADKOWE.

(N. D. 4030) Rejent Kancellaryi Ziemiańskiej Gubernii Warszawskiéj w Kaliszu.

Ogłasza się wiadomość otwarcia spadków:   

4. po Samuelu Józefie Redlich. Co do tytułów własności: d) co do ostrzeżenia względem summ: a) rs 18, b) rs.600, c) rs. 270, i rs. 51 na dobrach Kawęcinie w dziale IV. ad Nr. 13, wpisanego i na dobrach Kociołki w dziale IV. ad Nr. 20 rozciągającego się, (…)

(...)z wyznaczeniem półrocznego terminu na dzień 13 (25) Lutego 1846 r. godzinę 10 zrana tu do Kancellaryi podpisanego Rejenta, celem zgłoszenia się osób do spadków tych interessowanych pod prekluzyą dla niestawających.

Kalisz d. 27 Lipca (8 Sierpnia) 1845 r.

Basiński.

Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1850 nr 19

(N. D. 393) Pisarz Kancellaryi Ziemiańskiej Gubernii Warszawskiéj w Kaliszu.

Po zgonie:  

4, Weronikiz Miłkowskich Wolskiej, wierzycielki summy rs. 1800 w dziale IV. wykazu dóbr Kociołki, w Okr. Wartskim pod Nr. 23 zapisanej;

(...)otworzyły się spadki, do uregulowania których wyznacza się termin prekluzyjny na dzień 19 (31) Lipca 1850 r. przedemną Pisarzem Kancellaryi Ziemiańskiej Kaliskiej odbyć się majacy.

Kalisz dnia 6 (18) Stycznia 1850 roku.

J. N. Zengteller.

Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1860 nr 192

(N. D. 2776) Rejent Kancellaryi Ziemiańskiej Gubernii Warszawskiej w Kaliszu.

Po śmierci:  

2. Ignacego Sierodzkiego co do części z summy rs. 966 w depozycie Dyrekcyi Głównej Tow. Kred. Ziems. z dóbr Kociołki z Ogu Wartskiego złożonej, jako i co do części z resztującej kwoty rs. 570 na dobrach tych Kociołki w dziale IV. pod N. 23 zahypotekowanej;

(...) otworzyły się spadki, do regulacyi których wyznacza się termin na dzień 22 Listopada (4 Grudnia) 1860 r. w Kancellaryi hypotecznej w Kaliszu.  

Kalisz dnia 3 (15) Maja 1860 r.

Jan Niwiński.

Dziennik Powszechny 1862 nr 132

(N. D. 3040) Rejent Kancelarji Ziemiańskiej Gubernii Warszawskiej w Kaliszu. Po śmierci: 1. Józefy z Wolskich Stadnickiej co do współ własności sumy rs. 1536, z większej sumy rs. 1800 na dobrach Kociołki z Okręgu Wartskiego w dziale IV pod Nr. 23 ubezpieczonej, pożyczką Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego, serji I i II okresu III na tęż dobra udzieloną spłaconej, w depozycie tegoż Towarzystwa będącej, (…) otworzyły się spadki do regulacji których wyznacza się termin na dzień 3 (15) Grudnia 1862 r. o godzinie 10 z rana w Kancelarji hypotecznej. Kalisz d. 22 Maja (3 Czerwca) 1862 r. Jan Niwiński.

Kurjer Warszawski 1867 nr 19

Wczoraj o godzinie 6ej wieczorem, przed wielkim ołtarzem kościoła Archikatedralnego Śgo JANA, pobłogosławiony został, przez JX. Skrzypkowskiego, związek małżeński pomiędzy Panem Welerjanem Raciborskim, obywatelem ziemskim, właścicielem dóbr Kociołki, w Gubernji Kaliskiej, z Panną Wiktorją Beer, córką obywatelstwa tutejszych, już nieżyjących.

Dziennik Warszawski 1870 nr 197

N.D. 6997. Rejent Kancelarji Ziemiańskiej w Kaliszu.

Zawiadamia, iż toczy się postępowanie spadkowe po zmarłych:

1. Gabryeli z Małkowskich Borowskiej, jako wierzycielce sumy rs. 5,700 na dobrach Kociołki z Okręgu Wartskiego, w dziale IV. pod Nr. 30c zahypotekowanej. (…) oraz że do regulacji tychże spadków, oznaczony został termin na dzień 19 (31) Marca 1871 r. w mej kancelarji urzędowej w mieście Kaliszu.

Kalisz d. 24 Sierp. (5 Września) 1870 r.

Edward Milewski.

Dziennik Warszawski 1872 nr 128

N. D. 3832. Rejent Kancelarji Ziemiańskiej w Kaliszu.

Po zaszłej śmierci: 2. Józefy Łaszewskiej, współwłaścicielki sumy rs. 3,000 z procentem na dobrach Kociołki z okręgu Wartskiego w dziale IV pod Nr. 39 zahypotekowanej. (…) Otworzyły się spadki, do regulacji których wyznacza się termin na d. 19 (31) Grudnia 1872 r. o godzinie 10 z rana w Kancelarji Ziemiańskiej podpisanego Rejenta w Kaliszu, w którym strony interesowane z prawami swemi i dowodami zgłosić się winny.

Kalisz d. 10 (22) Czerwca 1872 r.

Teofil Józef Kowalski.

Kaliszanin 1873 nr 44

Katalog kościołów i duchowieństwa djecezji Kujawsko-Kaliskiej na r. b. podaje, że w dekana­cie kaliskim jest 34 parafij, mianowicie:

3) Błaszki miasto, kościół p. w. Św. Anny, wymurowany w. r. 1779 przez Ignacego Lipskiego; na cmentarzu jest kaplica p. w. Śgo Jana Ewang. Parafja ta liczy 4350 dusz. Do niej należą: m. Błaszki, wsie: Żelisław, Bukowina, Bronczyn (z kaplicą N. M. P.), Gzików, Chrzanowice, Borysławice, Kokoszki, Wójcice, Kołdów, Woleń, Domaniew, Maciszewice, Kociołki, Jadamki, Kwa­sków, Kostrzewice, Zawady, Smaszków. Probo­szczem tej parafji od r. 1853 jest Wjks. Tomasz. Piskorski (ur. r. 1817, kapłan od r. 1840), wika­rym od r. 1872 ks. Mikołaj Karwaciński, refor­mat (ur. r. 1834, kapłan od r. 1861. 

Kaliszanin 1875 nr 46

W dniu 5 b. m. o godzinie 8 wieczorem, w kollegjacie Ś-go Józefa, Jks. Chmielewski, połączył węzłem małżeńskim W-ną Emilję Łaszczyńską, córkę ś. p. Józefa, Sędziego Pokoju pow. konińskiego i żyjącej Pulcherji z Trąmbczyńskich, z Wnym Walerym Raciborskim, właścicielem dóbr Kociołki w pow. kaliskim. Prowadzili do ołtarza Pannę Młodą rodzeni bracia: przybyły umyślnie na tę uroczystość z Warszawy Adam, Redaktor ,,Kurjera Świątecznego" i Kazimierz; Pana Mło­dego zaś, siostra jego i Panna Ludwika Lange. Od ołtarza odprowadzali Nowozaślubioną: Sędzia Pokoju, Felix Łaszczyński z Czartek, oraz Ad­wokat Jabłoński, a Oblubieńca Panie: Jabłońska, i Walchnowska.

Po dopełnieniu Świętego Obrzędu, przyjaciele i znajomi składali nowożeńcom życzenia, do których i „Kaliszanin" swoje dołącza.

Kaliszanin 1875 nr 50

Straszna klęska gradobicia, połączona z uraganem, niszczącym drzewa, wiatraki, stodoły i t. d., przeszła w okolicy błaszkowsko-sieradzkiej w niedzielę d. 20 b. m. rano. Podług wiarogodnych, a tylko dotychczasowych wiadomości, ze szczętem oziminy zniszczone we wsiach: Wrzący, Kliczkowie małym, Gruszczycach, Wągłczewie, je­dnej części Łubny, Wróblewie, Noskach, Smardzewie, Kłocku, Lubanowie (folwark do Błaszek na­leżący), Smażkowie, Adamkach, Kociołkach, Kostrzewicach, Zawadach, Kwaskowie, Orzeżynie, Równy, Inczewie, Tubądzinie, w części Gaci Wartskiej, Łabędziach, jednym z folwarków Kalinowy, Chabierowie, w części Bartochowa, Małkowie, Bi­skupicach, Charłupi małej, Dzierlinie, Kościerzy­nie, Łosińcu, Zapuście, Wólce, Susze, w części Kobierzycka, Kawęczynku, Raczkowie, Zagajewie, Brudzewie, w części Głaniszewa i w Gołuchach. Od Kłocka burza ta miała zwrócić się szero­kim szlakiem ku Prażce, lecz bliższych wiadomo­ści nie posiadamy dotąd. Wiele z wymienionych dóbr nie było ubezpieczonych od gradobicia. W obec tak rozległej klęski, jakże smutno przypomnieć, że z wielkim trudem u nas zaszczepiać się daje kwestja stowarzyszeń zabezpieczających. Dotychczas wiemy o czterdziestu i jednym mająt­kach, w których znając miejscową produkcję, napewno przecięciowo liczyć możemy pojedynczą przeciętną stratę na 4 do 5 tysięcy rubli; repre­zentuje to kapitał przeszło 150,000 rs. w oziminach, a gdzież łąki zamulone, uniesione przez wo­dę trawy, kartofle, jarzyny? budynki, wiatraki, dachy poruinowane? Daje to wiele do myślenia, jeżeli zwrócimy uwagę na ciężary, powstające z ma­jących się wnosić podatków skarbowych, gmin­nych i t. d. Sądzimy, że Wyższa Władza zwróci uwagę na tak smutny stan obywateli, w skutek tej katastrofy, robiąc możebne ulgi w poborze podatków; zaś pp. obywatele ze swej strony zwró­cą szczególną pieczołowitość na biednych włościan, którzy do ostatniej ruiny tym nagłym ciosem klęski przywiedzionymi zostali, już to dając im możliwy zarobek, już to ułatwiając sposobność do niego, choćby czasowo, w dalszych stronach, ku czemu stosunki obywatelskie dopomódz mogą. Przeszkadzając działaniu wyzyskiwaczy z jednej strony, a dając możność pracy, z drugiej uchronią ich od rozwinięcia się złodziejstwa i rozboju, które zakrze­wiać się już potrafiły przed niedawnym czasem, jak tego smutne już doświadczenie dowiodło w Sie­radzkiem i Kaliskiem, w niektórych bliżej szossy położonych miejscowościach. Myśleć więc i rato­wać się wspólnemi siłami. Q

Kaliszanin 1875 nr 50

W innej, gradobicia, o którem mowa, dotyczącej korrespondencji, podają nam następną alfabetycznym ułożoną porządkiem, listę dotknię­tych tą klęską majątków Adamki, Bartochow, Biskupice, Bliźniew, Błaszki, Borzysławice (stodo­ła dworska obalona), Brudzew, Brzeźno, Bukowina, Chabierow, Charłupia Wielka i Mała, Dąbro­wa, Domaniewo (tu oprócz zupełnego zniszczenia zasiewów przez grad, ogień w skutek uderzenia piorunu, spalił wszystkie budynki, z wyjątkiem do­mu mieszkalnego), Dzierlin, Gać Wartska, Głaniszew, Gołuchy, Gruszczyce, Gzików, Inczew, Kalinowa, Kawęczynek, Kliczków Wielki i Mały (w pierwszym ośm budynków włościańskich oba­lonych), Kłock (dwadzieścia dwa budynki włościań­skie obalone), Kobierzycko, Kociołki, Kostrzewice, Kwasków, Lubanow, Łabędzie, Łosiniec, Łubna, Małków, Młocin, Noski, Orzeżyn, Raczków, Rakowice, Równa, Swardzew, Smaszków, Stok, Susza, Tubalczew, Tubądzin, Wągłczew, Wojków, Wólka, Wróblew, Wrząca, Zagajew, Zawady, Zapust, Żelisław.

Słychać o zabitych od pioruna ludziach, o dzie­ciach niesionych trąbą powietrzną i przerzuca­nych w niewiarogodne odległości i t. p.

Kaliszanin 1875 nr 104

Znaczniejsze wydarzenia w gubernji kaliskiej.

Wypadki nagłej śmierci: D. 27 listopada znaleziono we wsi Kupołkach, gm. Błaszki tegoż powiatu zwłoki 60-letniej wło­ścianki Petronelli Konecznej.

Zorza 1901 nr 34

Spalone pieniądze, (list do „Zorzy”) W mojej wiosce Kociołkach zdarzył się w tych dniach następujący wypadek, który może niejednego ostrzedz, jak niebezpiecznie jest trzymać pieniądze w domu. Żona niezamożnego gospodarza Antoniego Przychodnia odebrała spadek około 200 rubli. Następnie gospodarstwo ci sprzedali kawałek gruntu i jeszcze do tego dopożyczyli w kasie gminnej, dosyć, że zebrali 450 rubli. Za te pieniądze mieli kupić w drugiej wiosce osadę, a że kupno do skutku nie doszło, więc pieniądze leżały coś około pół roku w domu, marynując się po różnych kątach, aż nareszcie przyszła kolej na wędzenie takowych. Gospodyni napaliła w piecu na chleb, ale zapomniawszy, że tam właśnie przedtem pieniądze schowała. Przypomniała sobie o tem wtenczas, gdy z całej sumy pozostały jeno trzy niespełna imperjały; reszta—papierowe storublówki uszły z dymem.

Ig. Kobus.

Gazeta Kaliska 1903 nr 343

Potrzebny nauczyciel na wieś do trojga dzieci. Oferty do Kociołek, stacja drogi żelaznej dla p. Pająka.

Gazeta Kaliska 1904 nr 23

Znachor. W Kociołkach pod Błaszkami mieszka cudotwórczy doktór, cieszący się sławą znakomitego znachora. W zeszłym tygodniu zaznaczył on swoja cuda lecznicze w Stawiszynie, gdzie go sprowadzono do chorej kobiety, od dłuższego czasu chorej na uwiąd starczy, czy też osłabienie. Leczył ją miejscowy lekarz, podtrzymując życie starem i dobrem winem. W tych dniach zjawił się syn chorej u kupca po wino z taką przedmową: „Proszę o wino 50-kop.; dotąd brałem drogie i stare, lecz obecnie sprowadziliśmy doktora z Kociołek i ten tak skutecznie matkę naszą leczy spalonym szpagatem z wódką monopolową,że od razu jeść zaczęła i czuje się lepiej, a za 8 dni już wstanie. On to przepisał jej 50-kop. wino, utrzymując: „Po co tak kupców bogacić, kiej lepszego nie trza ". Zapłaciliśmy mu 25 rb., lecz odrazu nastąpiło polepszenie. Faktem jest jednak to, że chora po ośmiu dniach zakończyła ziemską wędrówkę, ku wielkiej chwale znakomitego znachora. Dziwne, że do Stawiszyna sprowadzają podobnego znachora, ale jeszcze więcej dziwniejsze, że 21 b. m. został on sprowadzony w Kaliszu do chorego na piersi przedstawiciela inteligencji.

Gazeta Kaliska 1904 nr 194

Bufet. Przedwczoraj ks. Godlewski, wikariusz parafji Błaszki poświęcił świeżo otwarty bufet na stacji Kociołki, dzierżawiony przez p. Czapińską. Publiczność przejeżdżająca przyjęła tę inowacie z zadowoleniem, co dowodzi, że bufet na tej stacji był potrzebny.

Gazeta Kaliska 1904 nr 286

Poszukuje się nauczyciela do 3 dzieci. Praca rb. 13 miesięcznie i całkowite utrzymanie. Wiadomość w Kociołkach, stacja kolei kaliskiej u Pająka.

Rozwój 1906 nr 132

Spotkanie w Kociołkach stacyi kolei warszawsko-kaliskiej.

Pociąg od strony Warszawy leniwie wchodzi na stacyę. Na peronie stoi kilkanaście osób, między któremi chłop barczysty niemłody w kożuchu i rogatywce z batem w ręku. Z pociągu wysiada niemłody tęgi mężczyzna i szybkim krokiem zbliżył się do owego chłopa, wołając;

• Wojciechu jak się macie?

Wojciech chwilę bystro się na niego patrzy, poczem zdejmuje czapkę, schyla się do ręki owego mężczyzny, wołając:

• Miły Boże, adyć to nasz dziedzic—o, dzięki Ci Panie, że jeszcze go przed śmiercią widzę!

Nazwany dziedzicem kładzie ma czapkę na głowę, mówiąc:

Wojciechu, co to jest? Jutro Zielone Świątki, a wy w kożuchu?

• E! proszę dziedzica! U nas to już tak jest do Świętego Ducha nie zdejmuj kożucha, a po Świętym Duchu—chodź ciągle w kożuchu!

A jakże się miewa dziedziczka, słyszeliśwa, że chora?

• Ano chora!
• To też zakupiliśmy zaraz wotywę do Przemienienia Pańskiego.
• Bóg wam zapłać.
• A dzieci (z nieśmiałością) słyszeliśmy, że synowie w kryminale siedzieli?
• A siedzieli.
• Miły Boże, a przecie to takie grzeczne byli. I za co?
• Mój Wojciechu, takie to już czasy nastały, że ludzie albo już siedzieli, albo jeszcze siedzieć będą. A jakże tam wasze dzieci?
• Bogu dzięki nie siedziały. Ewka 12-leciech jak za mężem, ma 5-ro dzieci, a Szczepan to na Wielkanoc z wojny wrócił.
• Jak to, był na tej niefortunnej wojnie?
• Ano był 14 miesięcy, ale prawdę rzekł dziedzic, że niefortunna i ja, jak się dowiedziałem, że nasz Cesarz gwardyą na wojnę wysyła, zaraz do swej kobiety rzekłem: „słuchaj z naszym Cesarzem musi być źle, bo jak on na wojnę wysyła gwardyą, to rychtyk jak szlachcic wysyła do pługa cugowe konie, to znaczy, że fornalskich już niema.
• I Szczepanowi nic się na wojnie nie zrobiło, a może jeszcze pieniądze stamtąd przyniósł?
• Pieniędzy nie przyniósł, ale mendal za

"chrabrość".

• No, a japończyki podobały mu się?
• Kiedy on peda, że japończyków wcale nie widział, bo tak zmiatali, tak zmiatali, że nigdy ich japończyki nie mogli dogonić.

(na peronie śmiech ogólny).

• Powiedzcie mi mój Wojciechu, jak się tam miewa p. M....wski?
• E to uczciwe panowie, starszy mieszka 'w Kaliszu, syn gospodaruje.—źle proszę łaski dziedzica, za dużo zostawia ugorów, a bieda do szlachcica to zawdy zaczyna iść ugorami.
• No powiedzcie mi Wojciechu, a komu daliście głos do Dumy?

— Ano ja i cała gromada daliśwa głos na dziekana sieradzkiego, boć przecież on chłopa nie zaprzeda.

— Ale on nie pojechał do Petersburga, a tam rozmaicie mówią. Nie pamiętam wiele to macie morgów gruntu?

• Tabelnych 18-cie, a z łaski dziedzica z za serwitut 5, to razem 23.
• Bo widzicie Wojciechu w Petersburgu są tacy, co mówią, że na jedną rodzinę dosyć 10 mórg, a resztę oddać tym, co nic nie mają.
• Co też dziedzic powiada, a toćby chcieli bym swą ojcowiznę oddał przybłędom. O! niedoczekanie ich.

Trzeci dzwonek, nazwany dziedzicem żegna się z Wojciechem—Wojciech pyta go, czy tędy nie będzie wracał, boby z kobietą i gromadą przyszedł na spotkanie. Wtedy dziedzicem nazwany, rozrzewnia się i zapewnia, że przyjedzie do nich. Pociąg rusza—Wojciech poważnie patrzy w stronę oddalającego się pociągu.

W tej rozmowie nietylko były słowa, ale i serce.

Gazeta Kaliska 1907 nr 140

Na stacji Kociołki z rozpoczęciem szkolnego roku funkcjonować zacznie prywatna szkoła początkowa, jednoklasowa ogólna, na otwarcie której uzyskała pozwolenie żona miejscowego telegrafisty p. Tarasiewiczowa. Brak szkoły w tej ludnej okolicy bardzo się dawał odczuć, to też nowozałożona uczelnia, prowadzona przez doświadczoną i energiczną nauczycielkę, będzie prawdziwem dobrodziejstwem dla mieszkańców sąsiednich wiosek. Szkoła otwartą będzie w nowobudującym się domu p. Kowalskiego.

Rozwój 1907 nr 145

700 sążni

Kamienia brukowego potrzeba z dostawą do Sieradza i Kociołek, st. dr. żel. Warsz.-Kalis. Ostateczno oferty z cenami, proszę składać pod literami "W. D. K." do Biura Ogłoszeń Ungra w Warszawie, Wierzbowa 8.

Gazeta Kaliska 1907 nr 154

700 sażeni kamienia brukowego potrzeba z dostawą do Sieradza i Kociołek st. Dr. Żel. W.-Kal. Otateczne oferty z cenami proszę składać pod literami W. D. K. do Biura Ungra w Warszawie, Wierzbowa 8.  

Gazeta Kaliska 1907 nr 188

Z Błaszek. (Kor. wł.) Szkoła prywatna poszątkowa w Kociołkach, o której wzmiankowaliśmy przed paru tygodniami, zapowiada się bardzo dobrze. Zapisy idą raźno, z czego wnioskować można jak uczelnia ta potrzebną była całej okolicy stacji Kociołki. Zapisy przyjmuje codziennie właścicielka szkoły, żona telegrafisty miejscowego pani Marja Tarasiewiczowa, która zamierza szkołę poprowadzić według najnowszych zasad pedagogiki.

Zorza 1913 nr 24

WYCHODŹTWO.

= Na stacyi Kociołkach w Kaliskiem aresztowano w ciągu ostatnich paru tygodni około 200 wychodźców, którzy chcieli przejść granicę potajemnie.

Zaranie 1914 nr 3

Syn zabójcą. W tych dniach przyjechał pewien gospodarz na stację kolei kaliskiej Kociołki po syna, powracającego z Prus z roboty i po drodze, kiedy jechali do domu, syn pokazywał ojcu nabity rewolwer i widocznie nie umiał się z nim obchodzić, gdyż spowodował wystrzał, zabijając ojca na miejscu. Wystraszony tym wypadkiem, zostawił konie i zabitego ojca, a sam uciekł niewiadomo dokąd.

Obwieszczenia Publiczne 1925 nr 45a

Do rejestru handlowego, Działu A, sądu okręgowego w Kaliszu wciągnięto następujące firmy pod Nr Nr:

d. 23 marca 1923 r.

6113 „Jan Zdyb", sprzedaż artykułów spożywczych i towarów kolonjalnych w Kociołkach, gm. Staw, pow. kaliskiego; właśc. Jan Zdyb, zam. w Kociołkach.

 

Gazeta Kaliska 1926 nr 215

— Poparzenie. Góral Marjanna zamieszkała z dwojgiem dzieci w folwarku Kociołki gdzie również pracowała, przygarnęła do siebie nieszczęśliwą kobietę niespełna rozumu i w braku pościeli kładła jej słomę na ziemię. W dniu wczorajszym pozostawiwszy 8-mio miesięczną Reginkę w kołysce, poniosła śniadanie mechanikowi gdy tymczasem pozostawiony starszy dzieciak widząc niejednokrotnie jak chłopcy palą gorajki, postanowił to samo zrobić sobie w mieszkaniu i w tym celu pozgarniał słomę pozostawioną w mieszkaniu i żeby Reginka dobrze widziała przy kołysce słomę zapalił od czego natychmiast zapaliła się kołyska. Na krzyk dzieci przybiegli ludzie ugasili ogień, ale Reginka poparzyła rączki, nóżki i główkę.

Echo Tureckie 1927 nr 13

Z Sejmiku Powiatowego.

W dnia 21 marca r. b., w sali posiedzeń Sądu Pokoju w Turku, odbyło się budżeto­we posiedzenie Sejmiku Powiatowego, pod przewodnictwem Starosty p. Borysławskiego. Obecnych było około 70 osób, w tem Członków Sejmiku 40.

P. Starosta po zagajeniu posiedzenia po­dał do wiadomości, dla orjentacji, Człon­ków Sejmiku, wysokość budżetów sąsied­nich powiatów, a mianowicie: Kaliskiego 1,149000 zł., 2) Kolskiego 954,000 zł. 3) Konińskiego 832,000 zł.

Budżet powiatu Tureckiego sporządzony jest na 747,000 zł.

Z pośród wielu spraw rozpatrywanych więcej zainteresowania wzbudziła sprawa szosowa. W ożywionej dyskusji przyjmowa­li udział pp. Starosta, Poręczewski, Jabłoń­ski, Inż. Czerkaski, Kociurski, Golcz, Włodarski, Rutecki, Sękalski. Dużo czasu poświęcono dyskusji dwóm kierunkom szos, a mianowicie Czepów—Parski i Wartkowice- Łódż. Również Cielce—Warta—Cielce—Ko­ciołki. Jak wnioskować można najuboższą okolicą pod względem kamieni jest gmina Grzybki. Jak wywnioskowaliśmy z konkluzji Pana Starosty, wieś Goczczanów wiele zro­biła pod względem drogi we wsi. Najbo­gatsze pod względem obfitości kamienia są gminy: Niemysłów i Lubola.

W sprawie oświaty przyjmowali w dys­kusji udział: pp. Starosta, Poręczewski, In­spektor Bartel, Prałat Majewski i Cybocki. Mówiono o walce z analfabetyzmem, o oś­wiacie pozaszkolnej, o bibljotekach w szkołach powszechnych, o sieci latających bibljotek, o bibljotekach w gminach. Przeszedł wniosek 5 tys. złotych na bibljoteki przy gminach.

W sprawie popierania rolnictwa w dyskusji przyjmowali udział pp. Starosta, Porę­czewski, Kociurski, Sękalski, Rutkowski, Anczak, Cybocki, Wilk. Referat o szkołach rolniczych odczytał p. Rutkowski, o którym bliższe szczegóły podamy w „Kwartalniku Rolniczym" przy "Echu Tureckiem".

W sprawie zalesienia nieużytków, w dys­kusji przyjmował udział p. Komisarz Och­rony Lasów z Konina.

Lotne piaski nie tylko zajmują przestrze­nie zbytecznie, lecz przedostawszy się na pola urodzajne niszczą dochód.

W powiecie Tureckim takie lotne piaski znajdują się w gminach: Niemysłów, Kościelnica, Lubola, Tokary, Niewiesz.

Sejmik akceptował 4.000 zł. na zalesienie nieużytków. Przemawiał także kierownik Ogniska Kultury Rolnej z Kościelca p. Ba­raniecki, zapraszając członków Sejmiku Tu­reckiego o zwiedzenie Ogniska, przyczem p. Starosta Borysławski wspomniał o bro­szurce wydanej w języku francuskim to znaczy, że francuzi interesują się tą sprawą naszą tem bardziej i nasi rolnicy powinni interesować się.

Przemawiał także p. dyrektor Szkoły Rol­niczej w Popowie, wskazując, że w szkole jest obecnie 2 uczni z Pomorza i 9 ze Ślą­ska, iluż więc powinno być uczni z tutej­szego zakątka.

Do Komisji Drogowej powołano p. Czyźo. Do Komisji Rewizyjnej p. Kociurskiego. Po przedyskutowaniu jeszcze wolnych wnio­sków, do których stanęło szereg mówców pp: Cybocki, Czyźo, Rutkowski, Kupczyk, Jabłońsi, Klata, Gruchot, Wesołowski, Krotoski. Posiedzenie zakończono późnym wieczorem.

Budżet, po wniesionych poprawkach i do­pełnieniach powiatu Tureckiego wynosi su­mę 776,000 zł.

Protokułował p. Osiński, sekretarz Wy­działu Powiatowego.

Rozwój 1929 nr 151

GROŹNY POŻAR WE WSI KOCIOŁKI.

W nocy z dnia 31 maja na 1 czerwca r. b. wybuchł groźny pożar we wsi Kociołki, gminy Staw, gdzie zagroda należąca do Władysława Mikołajczyka, uległa spaleniu i 30 korcy kartofli. Stodoła kryta słomą padła również pastwą płomieni. Z ludzi nikt nie odniósł szwanku.

Straty sięgają kilku tys. złotych. (wid)

Echo Łódzkie 1929 kwiecień

Wstrząsający wypadek w tartaku. Transmisja poraniła ciężko palacza. Łódź, 6 kwietnia. W dniu wczorajszym około godziny 6 po południu na tartaku w Kociołkach, pod Kaliszem, wydarzył się wstrząsający wypadek. Palacz tartaku 36-letni Stefan Szczepaniak, zamieszkały we wsi Domaniew, gminy Staw, zakładając pas na maszynę będącą w ruchu został pochwycony przez transmisję, która zaciągnęła go pod sufit a następnie z niezwykłą siłą rzuciła na posadzkę. Nieszczęśliwy palacz, uległ połamaniu obu nóg, tudzież okaleczeniu głowy. W stanie beznadziejnym przewieziono go do szpitala św Trójcy w Kaliszu.

Echo Łódzkie 1930 styczeń

Poco dawać flower dziecku? Syn śmiertelnie ranił ojca. Łódź, 9 stycznia. W dniu wczorajszym około godziny 1 w południe we wsi Kociołki, gminy Staw. w powiecie kaliskim wydarzył się tragiczny wypadek. 15-letni Jan Cieślarczyk, syn najzamożniejszego wieśniaka, manipulując otrzymanym na gwiazdkę flowerem spowodował wystrzał. Kula ugodziła w brzuch wchodzącego w tym momencie do pokoju ojca chłopca 57- letniego Walentego Cieślarczyka, który z głuchym jękiem osunął się na ziemię. Ciężko rannego przewieziono do szpitala miejskiego św. Trójcy w Kaliszu, gdzie walczy ze śmiercią.

Obwieszczenia Publiczne 1931 nr 5a

Do rejestru handlowego, Działu A, sądu okręgowego w Kaliszu wciągnięto następujące firmy pod Nr. Nr.:

dnia 25 listopada 1930 roku

11974. „Teodor Pająk i S-ka", tartak w Kociołkach, gminy Staw, powiatu kaliskiego. Wspólnikami są: Teodor Pająk i Maksymiljan Pająk, za mieszkali w Kociołkach, gm. Staw, powiatu kaliskiego. Firma jest spół­ką firmową, zawiązaną na mocy aktu notarjusza w Błaszkach Sikorskie­go z dnia 15 lipca 1922 roku za rep. Nr. 477, następnie za aktem notar­jusza w Błaszkach Blizińskiego z dnia 5 listopada 1926 roku za rep. Nr. 959, co do niektórych postanowień aktu pierwiastkowego zmienioną. Spółka została zawarta na okres do dnia 1 lipca 1931 roku z prawem automatycznego przedłużania na dalsze dziesięcioletnie okresy, dokąd którykolwiek ze wspólników nie zażąda w formie notarjalnej likwidacji spółki w terminie najmniej 6-miesięcznym przed upływem okresu trwa­nia spółki. Zarząd sprawami spółki w pełnem tego słowa znaczeniu na­leży do Teodora Pająka, zatem mocen jest on podpisywać w imieniu spółki rachunki, inkasować wszelkie należności, z odbioru kwitować, otrzymywać z poczty wszelkiego rodzaju korespondencję zwyczajną, poleconą, pieniężną, sumy z przekazów pocztowych i telegraficznych, a tak­że otrzymywać czeki, przesyłki pocztowe, frachty kolejowe, wszelkie towary oraz kwitować z odbioru. Weksle i wogóle wszelkie zobowiązania spółki, jak również akty urzędowe i pełnomocnictwa w imieniu spółki winny być podpisywane przez obydwóch wspólników łącznie pod stem­plem firmy.

Rozwój 1931 nr 11 (Jednoniówka)

Udaremniony występ furiata.

(a) We wsi Iwanowice powiatu Sieradzkiego miała miejsce niesamowita awantura, która jedynie dzięki przezorności napastowanych zakończyła się bezkrwawo.

Mieszkaniec osady Kociołki powiatu Sieradzkiego Ignacy Slepecki z zawodu rzeźnik pałał nienawiścią do mieszkańca Iwanowic, Stefana Klimka. Nienawiść ta datowała się od czasu ślubu Klimka i posiadała głębszy podkład erotyczny.

Wczoraj gdy Klimek i inni domownicy bawili w kościele, do zagrody jego przybył Slepecki i poprosił Klimkową o szkopek, oświadczając, że zamierzą sobie upuścić trochę krwi. Zaskoczona takim oświadczeniem Klimkowa wręczyła mu szkopek i podążyła za

nim obserwować go. Zauważyła, że Slepecki wszedł do obory gdzie rozebrał się i z siekierą w ręku przyczaił się za drzwiami. Wobec tego przerażona niewiasta wszczęła krzyk i w rezultacie Slepeckiego ubezwładniono po dłuższem oblężeniu, albowiem zatarasował on się w oborze i nie dopuszczał nikogo do siebie. Furjata obezwładniono i odstawiono do aresztu. Jak się okazało dostał on pomieszania zmysłów i pod wpływem tego zamierzał zarżnąć Klimka lub jego żonę i krew utoczyć do szkopka w którym następnie chciał zatopić uciętą głowę. Warjata poddano obecnie badaniom psychiatrycznym celem stwierdzenia jego poczytalności.

Łódzki Dziennik Urzędowy 1933 nr 19

ROZPORZĄDZENIE WOJEWODY ŁÓDZKIEGO

z dnia 16 września 1933 r. L. SA. II. 12/17/33

o podziale obszaru gmin wiejskich powiatu Kaliskiego na gromady.

Po wysłuchaniu opinji rad gminnych i wydziału powiatowego, zgodnie z uchwałą Wydziału Wojewódzkiego z dnia 15 września 1933 r. na podstawie art. 107 ustawy o częściowej zmianie ustroju samorządu terytorjalnego z dnia 23. III. 1933 r. (Dz. U. R. P. Nr. 35, poz. 294) postanawiam co następuje:

XV. Obszar gminy wiejskiej Staw dzieli się

na gromady:

5. Domaniew. obejmującą: os. Domaniew, wieś Domaniew, kol. Domaniew, wieś Kociołki, folw. Kociołki, stację Kociołki.

§ 2.

Wykonanie niniejszego rozporządzenia powierza się Staroście Powiatowemu Kaliskiemu.

§ 3.

Rozporządzenie niniejsze wchodzi w życie z dniem ogłoszenia w Łódzkim Dzienniku Wojewódzkim.

(—) Hauke-Nowak Wojewoda.

Echo Kaliskie Ilustrowane 1933 r.

Dn. 1.V. 33 r. w koszarach dworskich w Kociołkach, gm. Staw, w majątku Pająkowej Marji wybuchł pożar, który zniszczył koszary, składające się z 6 mieszkań. Ogólne straty poszkodowana oblicza na sumę około 10.000 zł. Pożar powstał wskutek wadliwej budowy komina.

Echo Kaliskie Ilustrowane 1933 r.

Pożar. W dniu wczorajszym o g. 1 w nocy u gospodarza wsi Kociołki, gm. Staw, Władysława Mikołajczyka wybuchł pożar, pastwą którego padła stodoła wraz ze zbiorami. Straty wynoszą około 10.000 zł. Ponieważ u Mikołajczyka pożar powstaje już poraz drugi zachodzi przypuszczenie podpalenia.

Echo Kaliskie Ilustrowane 1933 r.

Usiłowanie zabójstwa. Dn. 14 bm. Cieślewicz Józef, mieszkaniec kol. Maciszewice, gm. Błaszki, na tle nieporozumień osobistych wystrzałem z rewolweru usiłował pozbawić życia Samulskiego Józefa, zam. we wsi Kociołki, gm. Staw, lecz kula chybiła i ugrzęzła w ścianie. Cieślewicza zatrzymano i wraz z odnośnem dochodzeniem przekazano władzom sądowym.

Obwieszczenia Publiczne 1934 nr 30

O ustanawianiu kuratorów.

Sąd okręgowy w Kaliszu, na mocy art. 1776 U. P. C. niniejszym zawiadamia Józefa Mikołajczyka w kraju nieobecnego i z miejsca po­bytu niewiadomego, ostatnio zamieszkałego we wsi Kociołki, gm. Staw, pow. kaliskiego, iż decyzją sądu z dnia 10 marca 1934 r. do obrony praw, oraz zarządu jego majątkiem został mianowany kurator Józefa Mikołajczykowa, zamieszkała we wsi Sulmówek, gm. Staw. (Nr. spr. Co. 71/34).