Tabella
miast, wsi, osad Królestwa Polskiego 1827 r.
Słownik Geograficzny:
Wroniawy, województwo
Kaliskie, obwód Kaliski, powiat Wartski, parafia Goszczanów,
własność prywatna. Ilość domów 15, ludność 161, odległość
od miasta obwodowego 3 1/2.
Słownik Geograficzny:
Wroniawy, wś i folw. nad rz. Gajową, pow. turecki, gm. i par. Goszczanów, odl. od Turka 22 w., ma 11 dm., 153 mk. W r. 1827 było 15 dm., 161 mk. W r. 1886 folw. W. rozl. mr. 601: gr. or. i ogr. mr. 486, łąk mr. 59, pastw. mr. 11, lasu mr. 16, nieuż. mr. 30; bud. mur. 6, drew. 6; płodozm. 9 i 10 pol. Wś W. os. 19, mr. 45. Do W. należy folw. Góry Strachanowskie, mający 193 mr. zagajników sosnowych i dębowych. Wymieniona w opisie par. Goszczanów (Łaski, L. B., II, 62). Według reg. pobor. pow. sieradzkiego z r. 1553 miała 11 łan. (Pawiń., Wielk., II, 224).
Słownik Geograficzny:
Broniawy, wś, pow. turecki, gm. i par. Goszczanów.
Spis 1925:
Wroniawy, wś i kol., pow. turecki, gm. Goszczanów. Budynki z przeznaczeniem mieszkalne wś 11, kol. 25. Ludność ogółem: wś 67, kol. 186. Mężczyzn wś 38, kol. 95, kobiet wś 29, kol. 91. Ludność wyznania rzymsko-katolickiego wś 67, kol. 186. Podało narodowość: polską wś 67, kol. 186.
Spis 1925:
Wroniawy Folwark, kol., pow. turecki, gm. Goszczanów. Budynki z przeznaczeniem mieszkalne 3. Ludność ogółem: 20. Mężczyzn 12, kobiet 8. Ludność wyznania rzymsko-katolickiego 20. Podało narodowość: polską 20.
Wikipedia:
Wroniawy-wieś w Polsce położona w województwie łódzkim, w powiecie sieradzkim, w gminie Goszczanów. W latach 1975-1998 miejscowość należała administracyjnie do województwa sieradzkiego.
1992 r.
1786
Źródło:
Agad, Księgi ziemskie i grodzkie sieradzkie, Libri relationum, sygn. 56-172, karty 202-203.
Tekst z oryginalnego dokumentu przepisał Piotr Tameczka.
Do Urzędu i Xiąg Grodzkich Starościńskich Sieradzkich osobiście przyszedłszy Wlny Tadeusz Sójecki Regent Bydgoski jak prędko zapozwanym od Jaśnie Oświeconej Xiężny Barbary z Duninów Chrabiny Sanguszkowej Marszałkowej Wielkiego Xięstwa Litewskiego, względem zapłacenia summy z interessu WW Wieszczyckich pochodzącej na Sądy Grodzkie Sieradzkie został, tak zaraz naprzeciw zwyż wyrażonej J: Oświeconej Xiężnej Jmości wyłuszczając swój interes skarży się w następujący wyraz.
Iż lubo żalący od WW: Józefa i Wincentego Wieszczyckich dóbr Prusinowic przez Jaśnie Oświeconą Xiężną Jejmość nabytych bywszych dziedziców summ z sukcessji po niegdy Wmu Adamie Szypowskim Stolniku Piotrkowskim, dóbr wsi Lipicza i Wroniaw dziedzicu na tychże WW: Wieszczyckich od Marcjanny z Szypowskich Wieszczycki idących spadłej jakoby należących bez wyrazów wielości z przyczyny niepewności jakieby summy z tejże sukcessji dla zwyż rzeczonych WW: Wieszczyckich żalącego prawodawców z dóbr pominionych Lipicza i Wroniaw wynalezione przez rezolucją sądową bydz mogły zlewek prawa na osobę swoją otrzymał, i tym WW: Wieszczyckim nie mając pewności jaka im summa z sukcessji należy summę kilka tysięcy złt. pol. za ustąpienie tej to sukcessji, której do dziś dnia żalący wywindykować nie może wyliczył, atoli gdy o tęż sukcessją z UU: Bartłomiejem Szypowskim i sukcessorami niegdy Urod. Kazimierza Szypowskiego proces w Ziemstwie Sieradzkim żalący prowadzi onejże przez prawne wybiegi z strony urodzonych Szypowskich czynione dojść nie może, i ta przez wynajdowanie się coraz więcej długów na substancji niegdy Wgo Adama Szypowskiego zostających zmniejsza się, która nie można wiedzieć w jakiej kwocie może daleko mniejszej nad summę przez żalącego Wlnym Wieszczyckim wypłaconą wynaleziona zostaje, a przez to by żalący sam ewikcji na majątku WW: Wieszczyckich z przyczyny wyliczonej im większej summy poszukiwać wzajemnie obowiązany, a jeżeli, że sukcessja zupełnie przyznana nie zostanie i żalący od niej przez wyrok sądowy oddalony będzie, toć żalący pewno do odstąpienia prawa sobie służącego i zlanego przynaglony zostałby, a przez to summy od J. Oświeconej Xiężnej z dóbr Prusinowic wypłaconej z ewikcji przedanej dóbr tychże od siebie żalącego niesłusznie pretendowanej płacić, by żalący niewinien z tych przyczyn i do opłaty onej, że dopóki sukcessja przez żalącego nabyta przez wyrok w wielości wynaleziona i sobie żalącemu przez Jchmc Panów Szypowskich oddana nie będzie ciśniony bydz nie może, zwłaszcza że żalący nienależnie od J. Oświeconej Xiężnej z ewikcji pociągnięty, albowiem WW: Wieszczyccy ewikcją na dobrach swych dziedzicznych, w Litwie i na Rusi zostających J. Oświeconej Xiężnej Jmosci wiadomych zapisali, która na tychże dobrach, lecz nie sukcessji poszukiwana bydz powinna. Dla czego żalący o nieważność powództwa niesłusznie wystosowanego oraz kwitów tak przez Wgo Straza jako Kapitułę Łaską na uszkodzenie siebie żalącego po wyrobieniu wyroków pochlebnych na osobę JO: Xiężnej Jmosci uznanych, na których mocy summy od żalącego JO: Xiężna żąda oraz ewikcji do sukcessji spadającej wywindykowanej, niesłusznie żądanej skarży się, ofiarując się tego wszystkiego o uchylenie w sądzie przyzwoitym rozeprzyć zostawiwszy sobie poprawę lub zmniejszenie niniejszego zaskarżenia w zupełnej mocy.
Tadeusz z Sójki Sójecki
Agad, Księgi ziemskie i grodzkie sieradzkie, Libri relationum, sygn. 56-172, karty 202-203.
Tekst z oryginalnego dokumentu przepisał Piotr Tameczka.
Do Urzędu i Xiąg Grodzkich Starościńskich Sieradzkich osobiście przyszedłszy Wlny Tadeusz Sójecki Regent Bydgoski jak prędko zapozwanym od Jaśnie Oświeconej Xiężny Barbary z Duninów Chrabiny Sanguszkowej Marszałkowej Wielkiego Xięstwa Litewskiego, względem zapłacenia summy z interessu WW Wieszczyckich pochodzącej na Sądy Grodzkie Sieradzkie został, tak zaraz naprzeciw zwyż wyrażonej J: Oświeconej Xiężnej Jmości wyłuszczając swój interes skarży się w następujący wyraz.
Iż lubo żalący od WW: Józefa i Wincentego Wieszczyckich dóbr Prusinowic przez Jaśnie Oświeconą Xiężną Jejmość nabytych bywszych dziedziców summ z sukcessji po niegdy Wmu Adamie Szypowskim Stolniku Piotrkowskim, dóbr wsi Lipicza i Wroniaw dziedzicu na tychże WW: Wieszczyckich od Marcjanny z Szypowskich Wieszczycki idących spadłej jakoby należących bez wyrazów wielości z przyczyny niepewności jakieby summy z tejże sukcessji dla zwyż rzeczonych WW: Wieszczyckich żalącego prawodawców z dóbr pominionych Lipicza i Wroniaw wynalezione przez rezolucją sądową bydz mogły zlewek prawa na osobę swoją otrzymał, i tym WW: Wieszczyckim nie mając pewności jaka im summa z sukcessji należy summę kilka tysięcy złt. pol. za ustąpienie tej to sukcessji, której do dziś dnia żalący wywindykować nie może wyliczył, atoli gdy o tęż sukcessją z UU: Bartłomiejem Szypowskim i sukcessorami niegdy Urod. Kazimierza Szypowskiego proces w Ziemstwie Sieradzkim żalący prowadzi onejże przez prawne wybiegi z strony urodzonych Szypowskich czynione dojść nie może, i ta przez wynajdowanie się coraz więcej długów na substancji niegdy Wgo Adama Szypowskiego zostających zmniejsza się, która nie można wiedzieć w jakiej kwocie może daleko mniejszej nad summę przez żalącego Wlnym Wieszczyckim wypłaconą wynaleziona zostaje, a przez to by żalący sam ewikcji na majątku WW: Wieszczyckich z przyczyny wyliczonej im większej summy poszukiwać wzajemnie obowiązany, a jeżeli, że sukcessja zupełnie przyznana nie zostanie i żalący od niej przez wyrok sądowy oddalony będzie, toć żalący pewno do odstąpienia prawa sobie służącego i zlanego przynaglony zostałby, a przez to summy od J. Oświeconej Xiężnej z dóbr Prusinowic wypłaconej z ewikcji przedanej dóbr tychże od siebie żalącego niesłusznie pretendowanej płacić, by żalący niewinien z tych przyczyn i do opłaty onej, że dopóki sukcessja przez żalącego nabyta przez wyrok w wielości wynaleziona i sobie żalącemu przez Jchmc Panów Szypowskich oddana nie będzie ciśniony bydz nie może, zwłaszcza że żalący nienależnie od J. Oświeconej Xiężnej z ewikcji pociągnięty, albowiem WW: Wieszczyccy ewikcją na dobrach swych dziedzicznych, w Litwie i na Rusi zostających J. Oświeconej Xiężnej Jmosci wiadomych zapisali, która na tychże dobrach, lecz nie sukcessji poszukiwana bydz powinna. Dla czego żalący o nieważność powództwa niesłusznie wystosowanego oraz kwitów tak przez Wgo Straza jako Kapitułę Łaską na uszkodzenie siebie żalącego po wyrobieniu wyroków pochlebnych na osobę JO: Xiężnej Jmosci uznanych, na których mocy summy od żalącego JO: Xiężna żąda oraz ewikcji do sukcessji spadającej wywindykowanej, niesłusznie żądanej skarży się, ofiarując się tego wszystkiego o uchylenie w sądzie przyzwoitym rozeprzyć zostawiwszy sobie poprawę lub zmniejszenie niniejszego zaskarżenia w zupełnej mocy.
Tadeusz z Sójki Sójecki
1786
Źródło:
Agad, Księgi ziemskie i grodzkie sieradzkie, Libri relationum, sygn. 56-172, karty 209-10.
Tekst z oryginalnego dokumentu przepisał Piotr Tameczka.
Do Urzędu i Xiąg Grodzkich Starościńskich Sieradzkich osobiście przyszedłszy urodzona Jmci Pani Ludwika z Trzałkowskich[?] Szypowska, niegdy swiętej pamięci urodzonego Stanisława Szypowskiego dóbr, i częściów znacznych w dobrach pryncypalnych Lipiczu, Wroniawach i na Gozdówku będących w Województwie i Powiecie tutejszym Sieradzkim sytuowanych, naturalnego dziedzica małżonka, pozostała wdowa, swym i urodzonych Andrzeja, Bartłomieja i Antoniny synów swoich i córki wzwysz spominionym Swiętej pamięci urodzonym Stanisławem Szypowskim spłodzonych dzieci, za które bespieczeństwo w prawie ręczy i zapisuje się imieniem w opłakanej na dziś dzień stanu swego zostając sytuacji ten solenny końcem malenia[?] zdrowia swego, i majątku dzieci swoich do Xiąg nijniejszych przeciwkoWlznemu JmciPanu Tadeuszowi Sójeckiemu, Regentowi Grodzkiemu Bydgoskiemu dóbr połowicznych Lipicza, Wroniaw i Gozdówka dziedzicowi, tudzież urodzonym Janowi Glińskiemu, któregoż kolwiek imienia Grabskiemu, Drzewuckiemu Petercuszowi[?], i pracowitym Jakubowi Janickiemu, Antoniemu Kaczmarzowi, Tomaszowi Forczpanowi, Mateuszowi Ciopce woźnemu, Michałowi Forysiowi, dóbr wsi połowy Lipicza dziedzicznej wielmożnego Sójeckiego poddanym, z nieutulonym żalem serca swojego zanosi uskarżenie w tej mierze, iż Wlzny Sójecki Regent Bydgoski pragnąc zamierzonego dzieła w nabyciu całkowitych dóbr wyżej wspominionych od pozostałych sukcessorów siebie żalącej się i męża przez różne sposoby ziścić usiłuje, nie tylko z osoby swej, ale nadto i przez subordynowane osoby wyżej wyrażone jawną i wielką szkodę manifestance, oraz i krzywdę jej dzieciom do zguby majątku własnego czyni, którzy to nie zważając na żadną ostrość Prawa Koronnego, i miłość bliźniego ważyli się rezydencją i grunta własne manifestantki nachodzić, i najeżdżać, naszedłszy niezliczone szkody inkwizycją dowieść miane, jako to pracowici Antoni Kaczmarz, Tomasz Forczpan, Mateusz Ciupka, Michał Foryś, przybywszy do Gozdówka z różnego rodzaju ręczną bronią, tam wielką wiolencją uczynili, urodzonego Józefa Rajskiego pod niebytność w domu nadyfamowawszy się z pomieszkania własnego manifestantki wyrzucili, małżonkę [...] się jego na potrącali, i z łóżkiem wyrzucili, oponującą się także manifestantkę nieuczciwemi słowy zelżyli, powtórę drzewa własnego brać ludziom nie dali, w zborzach, łąkach szkody robili, chałupę w Lipiczu własną manifestantki z dyspozycją Wlznego Sójeckiego znieśli, i tym podobneż [...] tu niewyrażające, lecz inkwizycją dowieść [...]rowane, przykrości i umartwienia czynią. Rządów ekonomicznych własnym poddanym manifestantki zabraniają, w drogi z listami, i gdzie tylko potrzeba wysyłają, i z rozkazów wielmożnego Regenta Sójeckiego wszelkie propedycje czynią.
Dlaczego żaląca się nie cierpiąc takowych krzywd, jakoliterz utrzymując w porze po Swiętej Pamięci już wyżej pominionym mężu swym pozostały majątek, z przyczyn wyrażonych przeciwko tym komu wyżej powtórę się skarzy i manifestuje rezerwując sobie wszelką moc powiększenia i pomnożenia wyrazów tej żałoby.
Ludowika Szypowska swymi i dziećmi imieniem rw.
Agad, Księgi ziemskie i grodzkie sieradzkie, Libri relationum, sygn. 56-172, karty 209-10.
Tekst z oryginalnego dokumentu przepisał Piotr Tameczka.
Do Urzędu i Xiąg Grodzkich Starościńskich Sieradzkich osobiście przyszedłszy urodzona Jmci Pani Ludwika z Trzałkowskich[?] Szypowska, niegdy swiętej pamięci urodzonego Stanisława Szypowskiego dóbr, i częściów znacznych w dobrach pryncypalnych Lipiczu, Wroniawach i na Gozdówku będących w Województwie i Powiecie tutejszym Sieradzkim sytuowanych, naturalnego dziedzica małżonka, pozostała wdowa, swym i urodzonych Andrzeja, Bartłomieja i Antoniny synów swoich i córki wzwysz spominionym Swiętej pamięci urodzonym Stanisławem Szypowskim spłodzonych dzieci, za które bespieczeństwo w prawie ręczy i zapisuje się imieniem w opłakanej na dziś dzień stanu swego zostając sytuacji ten solenny końcem malenia[?] zdrowia swego, i majątku dzieci swoich do Xiąg nijniejszych przeciwkoWlznemu JmciPanu Tadeuszowi Sójeckiemu, Regentowi Grodzkiemu Bydgoskiemu dóbr połowicznych Lipicza, Wroniaw i Gozdówka dziedzicowi, tudzież urodzonym Janowi Glińskiemu, któregoż kolwiek imienia Grabskiemu, Drzewuckiemu Petercuszowi[?], i pracowitym Jakubowi Janickiemu, Antoniemu Kaczmarzowi, Tomaszowi Forczpanowi, Mateuszowi Ciopce woźnemu, Michałowi Forysiowi, dóbr wsi połowy Lipicza dziedzicznej wielmożnego Sójeckiego poddanym, z nieutulonym żalem serca swojego zanosi uskarżenie w tej mierze, iż Wlzny Sójecki Regent Bydgoski pragnąc zamierzonego dzieła w nabyciu całkowitych dóbr wyżej wspominionych od pozostałych sukcessorów siebie żalącej się i męża przez różne sposoby ziścić usiłuje, nie tylko z osoby swej, ale nadto i przez subordynowane osoby wyżej wyrażone jawną i wielką szkodę manifestance, oraz i krzywdę jej dzieciom do zguby majątku własnego czyni, którzy to nie zważając na żadną ostrość Prawa Koronnego, i miłość bliźniego ważyli się rezydencją i grunta własne manifestantki nachodzić, i najeżdżać, naszedłszy niezliczone szkody inkwizycją dowieść miane, jako to pracowici Antoni Kaczmarz, Tomasz Forczpan, Mateusz Ciupka, Michał Foryś, przybywszy do Gozdówka z różnego rodzaju ręczną bronią, tam wielką wiolencją uczynili, urodzonego Józefa Rajskiego pod niebytność w domu nadyfamowawszy się z pomieszkania własnego manifestantki wyrzucili, małżonkę [...] się jego na potrącali, i z łóżkiem wyrzucili, oponującą się także manifestantkę nieuczciwemi słowy zelżyli, powtórę drzewa własnego brać ludziom nie dali, w zborzach, łąkach szkody robili, chałupę w Lipiczu własną manifestantki z dyspozycją Wlznego Sójeckiego znieśli, i tym podobneż [...] tu niewyrażające, lecz inkwizycją dowieść [...]rowane, przykrości i umartwienia czynią. Rządów ekonomicznych własnym poddanym manifestantki zabraniają, w drogi z listami, i gdzie tylko potrzeba wysyłają, i z rozkazów wielmożnego Regenta Sójeckiego wszelkie propedycje czynią.
Dlaczego żaląca się nie cierpiąc takowych krzywd, jakoliterz utrzymując w porze po Swiętej Pamięci już wyżej pominionym mężu swym pozostały majątek, z przyczyn wyrażonych przeciwko tym komu wyżej powtórę się skarzy i manifestuje rezerwując sobie wszelką moc powiększenia i pomnożenia wyrazów tej żałoby.
Ludowika Szypowska swymi i dziećmi imieniem rw.
Gazeta Południowo-Pruska, 1802
Do sprzedania.
Gdy dobra Urodz. Tadeusza Soieckiego Lipice cum attinentiis i
Wroniawy części B. w wydziale Regencyi Kaliskiey położone w
Wartskim powiecie leżące, z krotych pierwsza wieś Lipice podług
sądowney taxy tu przyłączoney 40,663 tal. 5 dobr. gr. 8 fen. z
prowizyi po 5 od sta rachuiąc, a druga Wroniawy na 4265 tal. 6 dobr.
gr. 8 fen. tym samym sposobem otaxowane zostały, drogą potrzebney
subhastacyi sprzedane bydź maią, a przeto na mocy tego patentu,
ktorego ieden exemplarz w mieyscu, drugi w Regencyi Poznańskiey, a
trzeci zaś w Sądzie powiatowym w Warcie w mieyscach juryzdykcyi
przeznaczonych wywieszone będą. Wszyscy, ktorzy by doposiadania
zdolni i zapłacić byli wstanie, zapozywaią się, ażeby w
terminach tych z których pierwszy dnia 1. Decembra a. c. drugi d. 2.
Marca a pr. trzeci dnia 1. Junii a. pr. wyznaczone przed assessorem
Lessingiem o 9 z rana stawili się, i licytowali, po ostatniem
terminie licytacya przyięta nie będzie. Taxa tych dobr dostatecznie
w registraturze tuteyszey przeglądana bydź może. Przywyciśnieniu.
W Kaliszu dnia 16. Julii roku 1802. Krolewska Połud. Pruska
Regencya.
Gazeta Południowo-Pruska, 1806
Do zadzierzawienia.
JPan Konsyliarz medycyny Gumpert, chce dobra swe 3 mile od Kalisza
odległe Lipicze, Gozdowek i Wroniawy poiedyńczo, albo ogulnie, iak
się dzierzawcy ułożą na 6 lat od S. Jana c. począwszy naywięcey
daiącym wypuścić. Dla czego ia termin do licytacyi na dzień 10.
Aprilis o godzinie 11. rano w pomieszkaniu moim pod bramą Warszawską
wyznaczyłem, tam tedy ochotę maiący dzierzawić, stanąć anszlag
zrewidować i swe podanie oświadczyć mogą. W Kaliszu dnia 6. Marca
roku 1806. Ottów, Regencyi Sekretarz.
OBWIESZCZENIE.
Sekwestrator Skarbowy w Obwodzie Kolskim.
Zawiadomia ninieyszym Szan. Publiczność, iż w dniu 30. m. i r. b. o godzinie 10tey zrana i o godzinie 3ciey z południa odbywać się będzie licytacya na rzecz Skarbu publicznego w mieście Kaliszu w Biurze Kommissarza Obwodu na wydzierżawienie w trzech-letnią possessyą, czyli od dnia 24. Czerwca r. b. aż do dnia 24. Czerwca 1830, według warunków przed licytacyinych z dnia 11. m. i r. b.
1) Wsi folwarczney Lipicze łącznie z folwarkiem Gozdowek i Gminą Olędrów Gampertowo i Krystyanowo zwaną, i
2) Wsi folwarczney Wroniawy, do dóbr Lipicze przynależney, w Powiecie Wartskiem położonych, iednę i pół mili od miasta Koźminka, Dobry i Warty odległych.
Zaprzasza żalem Licytantów na powyższy termin i mieysce z gotowemi pieniędzmi. Ktoby chciał wiadomość powziąść o warunkach przed-licytacyinych, potrzebney kaucyi i o stanie Dóbr tych, może przeyrzeć Protokuły w Biórze Kommissarza Obwodu i Wóyta Gminy Lipicze, a ktoby się chciał ocznie przekonać ostanie Dóbr tych, zechce się wprost na grunt udać.
w Kaliszu dnia 11. Czerwca 1827 roku.
Bogusławski.
Gazeta Korrespondenta Warszawskiego y Zagranicznego 1817 nr 24
Do sprzedania z wielkim awantażem dla kupuiących.
1) Dobra wsie Lipicze, Wroniawy, Gozdowek Olendry, w Powiecie Wartskim, w Woiewództwie Kaliskim, Królestwie Polskiem , trzy mile od miasta Kalisza , trzy od Sieradza i półtory od miasta Warty położone, są z wolney ręki do sprzedania. Dobra te składaią się z trzech folwarków i Olendrów, obeymuiących w sobie gospodarzy 36, leżą na trakcie prowadzącym z Kalisza , do Warszawy; maią w każdym polu wysiewu korcy Warszawskich 285, oprócz pszenicy, którey się wysiewa korcy 50; pastwiska i łąk z wielkim dostatkiem, boru na swoię potrzebę z różnego gatunku drzewa ; owiec na tychże folwarkach trzyma się sztuk 1800, pomiędzy któremi znayduie się Hiszpańskich gruntowych sztuk 500; krów trzyma się latem i zimą sztuk 200, pomiędzy któremi znayduie się gruntowych 20. Oprócz tego znayduie się na gruncie różnego gatunku inny inwentarz , iako to, konie fornalskie, woły i t. d.; znayduią się w tychże dobrach także gorzelnia o trzech garcach, z których zabiera ieden beczek 7, a dwa mnieysze o 4 i 5, beczkach; mielcuch, wiatrak, propinacyą znaczną , iakoliteż ogród Włoski w Lipiczach, a sad w Wroniawach maią też dobra. Szacunek tych dóbr stanowi się 450,000 zł: Pol: Połowa tey summy szacunkowey z opłaty procentu przy gruncie pozostanie, o drugiey połowy wypłatę, iakoliteż o całkowity szacunek, układ przy ugodzie nastąpi. Dobra te luboli są w dzierzawie, w każdym roku dzierżawca odstąpić obowiązany, i sprzedaiący natychmiast oddanie possessyi zapewnia. Ktoby sobie życzył kupna, ma się udać do JW. Paliszewskiego Prezesa Rady Powiatu Obornickiego, medalem zasługi ozdobionego, dziedzica Gembic pod miastem Rogożnem mieszkaiącego , który ochotę maiących kupna zapewnia, iż w każdym czasie w mieyscu mieszkania w wsi Gembicach dziedziczney znayduie się. J nadto uwiadomia , iż listy adressowane pocztą przez Poznań, Rogożno, w Gembicach rąk iego doydą, i wezwany do miasta Poznania dla ostatecznie uczynienia układu ziechać zapewnia. — Nakoniec ostrzega się, iż o JW. Paliszewskim często bawiącym w Poznaniu dowiedzieć się można od W. Gmuperta, Konsyliiarza Regencyi Poznańskiey, na ulicy Wilhelmowska, zwana, w Poznaniu mieszkaiącego.
Dziennik Urzędowy Woiewodztwa Kaliskiego 1827 nr 25
OBWIESZCZENIE.
Sekwestrator Skarbowy w Obwodzie Kolskim.
Zawiadomia ninieyszym Szan. Publiczność, iż w dniu 30. m. i r. b. o godzinie 10tey zrana i o godzinie 3ciey z południa odbywać się będzie licytacya na rzecz Skarbu publicznego w mieście Kaliszu w Biurze Kommissarza Obwodu na wydzierżawienie w trzech-letnią possessyą, czyli od dnia 24. Czerwca r. b. aż do dnia 24. Czerwca 1830, według warunków przed licytacyinych z dnia 11. m. i r. b.
1) Wsi folwarczney Lipicze łącznie z folwarkiem Gozdowek i Gminą Olędrów Gampertowo i Krystyanowo zwaną, i
2) Wsi folwarczney Wroniawy, do dóbr Lipicze przynależney, w Powiecie Wartskiem położonych, iednę i pół mili od miasta Koźminka, Dobry i Warty odległych.
Zaprzasza żalem Licytantów na powyższy termin i mieysce z gotowemi pieniędzmi. Ktoby chciał wiadomość powziąść o warunkach przed-licytacyinych, potrzebney kaucyi i o stanie Dóbr tych, może przeyrzeć Protokuły w Biórze Kommissarza Obwodu i Wóyta Gminy Lipicze, a ktoby się chciał ocznie przekonać ostanie Dóbr tych, zechce się wprost na grunt udać.
w Kaliszu dnia 11. Czerwca 1827 roku.
Bogusławski.
Dziennik Powszechny 1833 nr 89
Komornik Trybunału Woiewództwa
Kaliskiego. Uwiadamia, iż dobra Lipicze z przyległościami
Wroniawy, Gozdowek i Hollendrami Lipicze w Powiecie Wartskim,
Obwodzie Kaliskim położone, w d. 10 Maia 1833 r. o godzinie 10 z
rana przed W. Wawrzeńcem Janczewskim Reientem Powiatu Wartskiego w
Warcie, w trzechletnią dzierzawę od Sgo Jana Chrzciciela r. b.
poczynaiąc, przez licytacyą publiczną wypuszczone zostaną, z
których dotychczasowa dzierzawa złp. 8,000 wynosi. w Kaliszu d. 26
Marca 1833 r. Jan Sztandke.
Dziennik Warszawski 1870 nr 203
N. D. 7210. Rejent Kancelarji
Ziemiańskiej w Kaliszu.
Po śmierci:
3. Bogumiła Bieskie* wierzyciela sum:
a) rsr. 14,430 kop. 82 na dobrach Wroniawy i Góry Strachanowskie z
Okręgu Wartskiego w dziale IV, Nr. 6 i 29 z warunkiem w dziale III
Nr. 4 i 7 (…). Otworzyły się spadki, do regulacji których,
wyznaczony został termin na dzień 6 (18) Marca 1871 r. przed
podpisanym Rejentem.
Kalisz dnia 1 (13) Września 1870 roku.
Wilhelm Grabowski.
*nieczytelne
Kaliszanin 1887 nr. 5
Stróż nocny we wsi
Wronowy, powiecie tureckim. Józef Linkiewicz, podczas wydobywania z
dołu buraków, zasypany został na śmierć spadającą ziemią.
Gazeta Kaliska 1896 nr. 8
Kronika myśliwska. W d. 21 b. m. we wsi Wroniawach pow.
tureckiego wł. p. Liszka w 13 flint zabito 6 rogaczy, 67 zajęcy, kuropatwę i
jastrzębia.
Kurjer Warszawski (dodatek
poranny) 1896 nr 28
= Kronika myśliwska.
W d. 21 -ym b. m. na
polowaniu we wsi Wroniawach, w pow.
tureckim, u p. Liszka w 13 strzelb ubito 6 rogaczy, 64 zające,
kuropatwę i jastrzębia.
Gazeta Kaliska 1899 nr 182
Z ochrony leśnej. Na posiedzeniu
kaliskiego komitetu ochrony leśnej, w dniu 5 b. m. między innemi
postanowiono: 3) Wydać
właścicielowi majątku Wroniawy, gminy Goszczanów, pow. tureckiego
p. Kazimierzowi Lizakowi świadectwo, że komitet ze swej strony nie
uznaje żadnych przeszkód do użytkowania z 8 dziesięcin i 1.575
sążni kwadratowych lasu, kupionego w liczbie innych gruntów przez
włościan wroniawskieh Nr. 2 i 3 towarzystw od właściciela majątku
przy pomocy piotrkowskiego oddziału włościańskiego banku
ziemskiego, ponieważ włościanie obowiązują się rzeczony las
utrzymać i nie obracać go na żaden inny użytek.
Kurjer Warszawski 1899 nr
224
+ Ochrona lasów.
Na posiedzeniu komitetu
ochrony lasów w Kaliszu w d. 5 -ym b. m. postanowiono:
(...) wydać właścicielowi
majątku Wroniawy, w pow. tureckim, p.
Kazimierzowi Lizakowi, świadectwo, że komitet ze swej strony nie
widzi przeszkód do pozwolenia na użytkowano z 8 dz. 1,575 s. kw.
lasu kupionego przez włościan wroniawskich (przy pomocy oddziału
piotrkowskiego Banku włościańskiego), ponieważ włościanie
zobowiązują się las ten utrzymać; (...)
Gazeta Kaliska 1901 nr. 273
Energiczne wykrycie
kradzieży. W
zeszłym tygodniu właścicielowi folwarku Modła, w okolicy Warty, p.
Żelisławskiemu, niewiadomi złoczyńcy ukradli w nocy parę cugowych koni i
bryczkę. Poszkodowany p. Ż., poszukując swej straty, wstąpił po drodze do swego szwagra p. Lizaka w Wroniawach, który
dowiedziawszy się o szczegółach popełnionej kradzieży, zajął się bardzo
energicznie odszukaniem jej śladów; a ponieważ skradziona bryczka trzymała tak
zwaną „saską kolej", to jest rozmiar pośredni pomiędzy zwyczajnym kolejnym
wozem a półtorakiem, więc p. L. Zmierzywszy ślad bryczki, ciągle prowadził
poszukiwania w kierunku, w jakim się udali złodzieje, co nie było łatwem
zadaniem, gdyż ślad się ciągle gubił na więcej zjeżdżonych drogach i czasem
ginął zupełnie, lecz wytrwałość i prawdziwie spostrzegawczy spryt p. L.
przemogły wszelkiego rodzaju przeszkody i znów odszukany ślad zaprowadził
naszych poszukiwaczy do lasu w Sokołowie, położonego o półtorej mili od miejsca
spełnionej kradzieży, Ale tu znalazła się najważniejsza przeszkoda, bo ślad bryczki i koni
pomiędzy drzewami, w miejscu usłanem liśćmi, zupełnie zaginął, trzeba więc było
przebiegać las kilkakrotnie w rozmaitych kierunkach, co mogło wyczerpać cierpliwość i energję
każdego; lecz niestrudzony p. L., widocznie wieszczem przeczuciem tknięty, nie
ustawał w poszukiwaniach dopóty, dopóki nie odnalazł na polanie przy gęstym
zagajniku śladu bryczki i podkowy konia i z trudnością wdarłszy się w gęstwinę,
znalazł w takowej wtłoczoną bryczkę, a w odległości kilkudziesięciu kroków
przywiązane do drzewa konie. Lizdejko.
Obwieszczenia Publiczne 1929 nr 100
Wydział hipoteczny przy
sądzie okręgowym w Kaliszu obwieszcza że otwarte zostały
postępowania spadkowe po zmarłych:
3) Wojciechu-Józefie
Lisie, właścicielu 12 dzies. 475 sąż. z maj. Wroniawy cz. II,
pow. tureckiego;
Termin zamknięcia
powyższych postępowań spadkowych wyznaczony został na dzień
23 czerwca 1930 roku, w którym to dniu osoby interesowane winny
stawić się w tymże wydziale hipotecznym ze swemi prawami, pod
skutkami prekluzji.
Obwieszczenia Publiczne 1930 nr 5
Notarjusz przy wydziale
hipotecznym sądu okręgowego w Kaliszu, Stanisław Bzowski,
niniejszem obwieszcza, że zostały otwarte postępowania
spadkowe po zmarłych:
10) Władysławie
Janickim, wierzyc. sumy 1.000 zł., zabezpieczonej pod Nr. 2 w dziale
IV wykazu hipotecznego maj. Wroniawy Nr.
II, powiatu tureckiego.
Termin zamknięcia tych
postępowań spadkowych wyznaczony został na dzień 24 lipca
1930 roku w kancelarji notarjusza Stanisława Bzowskiego w
Kaliszu.
Łódzki Dziennik Urzędowy 1933 nr 18
ROZPORZĄDZENIE WOJEWODY ŁÓDZKIEGO
z dnia 17 sierpnia 1933 r. Nr. SA. II. 12/8/33
o podziale obszaru gmin wiejskich powiatu Tureckiego na gromady.
Po wysłuchaniu opinji rad gminnych i wydziału powiatowego zgodnie z uchwałą Wydziału Wojewódzkiego z dnia 14 sierpnia 1933 r. na podstawie art. 107 ustawy z dnia 23. III. 1933 r. o częściowej zmianie ustroju samorządu terytorjalnego (Dz. U. R. P. Nr. 35, poz. 294) — postanawiam co następuje:
§ 1.
§ 3.
Rozporządzenie niniejsze wchodzi w życie z dniem ogłoszenia go w Łódzkim Dzienniku Wojewódzkim.
Wojewoda:
w z. (—) A. Potocki
Wicewojewoda.
Echo Tureckie 1933 nr 30
W dniu 10 lipca rb.
o godzinie 1.45, we wsi Wroniawy, gm.
Goszczanów, w posesji Grzegoszewskiego
Józefa, wynikł pożar, od którego spaliła się stodoła murowana
i dwie szopy kryte słomą oraz maszyny i narzędzia rolnicze.
Ogólne straty wynoszą około 2000 zł. Dokładnej przyczyny pożaru
ustalić niezdołano.
Echo
Kaliskie
Ilustrowane 1935 r.
Pobił
swego teścia We wsi Wroniawy, pow. tureckiego, zamieszkiwał niejaki
Michał Kowalski, który od dłuższego już czasu żył w niezgodzie
ze swym teściem, 60-letnim Franciszkiem Wesołowskim.
Nieporozumienia te doprowadziły wreszcie do krwawego epilogu.
Kowalski spotkawszy nocą swego teścia, uderzył go kołkiem w rękę,
powodując ciężkie uszkodzenie ciała. W dniu onegdajszym Kowalski
stanął przed sądem okręgowym i został skazany na 6 miesięcy
więzienia.
Echo Tureckie 1937 nr 49
(...) Dnia 24 wieczorem we Wroniawach gm. Goszczanów nieujawnieni sprawcy po wyjęciu szyby w oknie w mieszkaniu niejakiego Bartczaka Franc. ukradli pościel wartości 80 złot.
Echo Tureckie 1938 nr 11
W dniu 5.III.38r. o godz. 15.30 do Posterunku P.P. w Jeziorsku zgłosiła się żebraczka Stanisława Groblicka, lat 78, zam. we wsi Odpadki, gm. Goszczanów, i zameldowała, że w dniu 4.III.38 r. około godz. 15-ej w czasie kiedy przechodziła ścieżką polną od wsi Wroniawy do wsi Odpadki, gm. Goszczanów, wybiegł do niej z lasu 18 letni Lis Józef, zam. we wsi Wroniawy, wciągnął ją do lasu, powalił na ziemię, zakneblował chustką usta i zrabował jej z podstanika na piersiach 11 zł. gotówką i zbiegł. Tegoż dnia Lis został ujęty, przyznawając się do winy. Ze zrabowanych pieniędzy odebrano mu 3 zł. 45 gr., których nie zdążył roztrwonić. Lis został przekazany do dyspozycji władz sądowych.
Echo Tureckie 1938 nr 25
W dniu 3 bm. o godz.
17 we wsi Wroniawy gm. Goszczanów
spłonęła wskutek złego stanu komina część domu i zagrody
gospodarza Wróbla Czesława.
Echo Tureckie 1938 nr 26
Przewodniczący Okręgu Poznańskiego Obozu Zjednoczenia narodowego poseł dr. Leon Surzyński za aprobatą Szefa Obozu gen. St. Skwarczynńkiego mianował przewodniczącym Obwodu Tureckiego p. senatora Tomasza Szymańskiego, który zkolei przedstawił do zatwierdzenia Władzom O.Z.N. skład Prezydium Obwodu Rady Obwodowej i poszczególnych Prezydiów Obwodu Tureckiego.
Jak się dowiadujemy składy te in extenso zostały przez Władze Obozu zatwierdzone, wobec czego podajemy je poniżej:
PREZYDIUM
Przewodniczący: Szymański Tomasz, notariusz, b. senator, Turek, l' Vice-przewodniczący: Bagiński Bronisław, notariusz, Uniejów, II Vice-przewodniczący Ks Dr Portych Teodor, proboszcz, Grodzisko, III Vice- przewodniczący Kawecki Antoni, burmistrz m. Turku, Sekretarz Czarniawski Jan, nauczyciel, Żuki pow. Turek Skarbnik Budkiewicz Kazimierz, pracownik umysłowy, Turek.
Poseł Felicjan Sławoj-Skladkowski, Warszawa, Poseł Feliks Karśnicki Warszawa, Cieślak Stanisław, rolnik, Bibianna, Młodzianowski Tomasz, ziemianin, Kawęczyn, Czyżo Józef, rolnik, Smólsko, Stefaniak Piotr, rolnik, Strachocice, Grzybowski Mateusz, rolnik, Orzeszków, Bętkowski Zygmunt, rolnik, Kossew, Bednarek Józef, rolnik, Lubola, Jędrzejczak Walenty, rolnik, Karnice, Szewczyk Józef, rolnik, Wroniawy, Formański Józef, rolnik, kol. Tomisławice, Kawecki Antoni, burmistrz, Turek, Ks. Dr. Portych Teodor, proboszcz, Grodzisko, Muszyński Tomasz, burmistrz, Dobra, Stach Franciszek, dyrektor, Gimnazjum, Turek, Szeffel Roman, przemysłowiec, Turek, Opitz Roman, tkacz, Turek, Orzechowska Krystyna, ziemianka, Zbylczyce, Swierczyński Aleksander, inżynier rolnik, Turek, Szymańska Zofia, prezeska Zw. Strzeleckiego Żeńskiego Turek, Ks.Dr. Florczak Józef, prałat, Turek, Bauerowa Weronika, nauczycielka, Uniejów, Gębicka Cecylia, gospodyni wiejska, Strachanów, Łaziński Aleksander, nauczyciel, Dobra, Dzierzbicki Władysław, ziemianin, Biernacice, Walerych Antoni, rolnik, Tomisławice, Szewczyk Józef, nauczyciel, Przykona, Marczyńska Rozalia, gospodyni wiejska, Jakóbka, Scibior Józef, nauczyciel, Bibianna, Puławski Józef, rolnik, Strachanów, Bartosik Leonard, rolnik, Zdzenice, Scbior Ignacy, prezes Związku Rzem. Chrze. Turek, Kolska Kazimiera b. ziemianka, Turek.
ZARZĄDY ODDZIAŁÓW
(...) Gm. Goszczanów przewodniczący Szewczyk Józef, rolnik, Wroniawy zast. przewodn. Urbańczyk Józef, Poprężniki sekretarz Staszewski Bronisław, nauczyciel, Goszczanów skarbnik Mus[i]alik, rolnik, Gawłowice, członkowie zarządu 1) Koniak Stanisław, rolnik, Chlewo 2) Piekielny Stanisław, rolnik, Poniatów.(...).
Obwieszczenia Publiczne 1938 nr 97
Sąd Okręgowy w Kaliszu,
na mocy art. 1778-2 U. P. C., obwieszcza, iż na skutek postanowienia
Sądu z dnia 12 listopada 1938 r., zostało wszczęte postępowanie o
stwierdzenie śmierci Adama Kubisiaka, syna Józefa i Antoniny ze
Swierczyńskich, urodz. 27 sierpnia 1915 roku we wsi Wroniawy, gminy
Goszczanów, powiatu tureckiego.
Wobec czego Sąd wzywa go,
aby w terminie 3 miesięcznym od dnia wydrukowania niniejszego,
zgłosił się do Sądu, gdyż w przeciwnym razie, po upływie tego
terminu zostanie przez Sąd uznany za zmarłego.
Wzywa się
wszystkich, którzyby wiedzieli o życiu lub śmierci Adama
Kubisiaka, aby o znanych sobie faktach zawiadomili Sąd Okręgowy w
Kaliszu w powyższym terminie; nadto Sąd nadmienia, że Adam
Kubisiak był stałym mieszkańcem wsi Wroniawy, gm.
Goszczanów. Co. 1116/38.
Echo Tureckie 1939 nr 7
W dniu 6 II. r.b. około godziny 20-ej został ciężko pobity kamieniami Razniecki Franciszek lat 52, zamieszkały we wsi Borek Goszczanowski, gm. Goszczanów, pow. tureckiego przez: Szczepańskiego Jana, lat 22, Wojciechowskiego Franciszka, lat 24, Bałuckiego Stefana, lat 20, Kowalczyka Józefa, lat 21 i Szulca Józefa, lat 19, wszyscy zam. we wsi Wroniawy, gm. Goszczanów. Bójka powstała na tle sprzeczki, którą wszczął w stanie podchmielonym Razniewski Franciszek z podejrzanymi. Razniewski w dniu 7.II. r. b. w drodze do szpitala w Liskowie zmarł.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz