-->

czwartek, 25 kwietnia 2013

Nowa Wieś

Czajkowski 1783-84 r.
Nowa Wies, parafia brzeznio (brzeźnio), dekanat warcki, diecezja gnieźnieńska, województwo sieradzkie, powiat sieradzki, własność: Szulmierscy.

Tabella miast, wsi, osad Królestwa Polskiego 1827 r.
Nowa wieś, województwo Kaliskie, obwód Sieradzki, powiat Sieradzki, parafia Brzeznio, własność prywatna. Ilość domów 24, ludność 242, odległość od miasta obwodowego 2.

Słownik Geograficzny:  
Nowawieś,  wś, fol. i kol., pow. sieradzki, gm. i par. Brzeźno, odl. od Sieradza 17 w. Wś ma 23 dm., wraz z kol. Potok, kol. Nowawieś i os. Borowiska 581 mk.; fol. 6 dm., 47 mk., gorzelnia. W 1827 r. 24 dm., 242 mk. Według regestr. pobor. z 1511 i 1518 r. N. w par. Brzezno, miała 7 łanów, 19 rzemieśl. i 1 łan sołtysi (Pawiński, Wielkop., II, 218). Według Lib. Ben. Łask. (I, 421) 2 łany sołtysie dawały dziesięcinę prob. w Brzeźnie a kmiecie kanonii i prebendzie gnieźnieńskiej, proboszczowi zaś po korcu pszenicy i po groszu kolędy. Obecnie fol. N. z wsiami: N., Zapole, Zgorz, Borowiska, Patoka i Proby w 1885 r. miał rozl. mr. 1424: gr. or. i ogr. mr. 584, łąk 73, past. mr. 5, lasu mr. 734, nieuż. i place mr. 28; bud. mur. 15, z drzewa 5. Las nieurządzony. Wś N. os. 46, z gr. mr. 280; wś Zapole os. 32, z gr. mr. 329; wś Zgorz os. 14, z gr. mr. 64; wś Borowiska os. 12, z gr. mr. 115; wś Patoka os. 18, z gr. mr. 495; wś Proby os. 31, z gr. mr. 229.

Spis 1925:
Nowa Wieś, wś, kol., folw., pow. sieradzki, gm. Brzeźno. Budynki z przeznaczeniem mieszkalne wś 36, kol.11, folw. 4. Ludność ogółem: wś 258, kol. 64, folw. 124. Mężczyzn wś 116, kol. 32, folw. 63, kobiet wś 142, kol. 32, folw. 61. Ludność wyznania rzymsko-katolickiego wś 258, kol. 64, folw. 114, mojżeszowego folw. 10. Podało narodowość: polską wś 258, kol. 64, folw. 114, żydowską folw. 10.

Wikipedia:
Nowa Wieś-wieś w Polsce położona w województwie łódzkim, w powiecie sieradzkim, w gminie Brzeźnio.W latach 1975-1998 miejscowość należała administracyjnie do województwa sieradzkiego. W XIX w. wieś należała do Rembowskich h. Ślepowron. Lucjan (Klemens ?) Rembowski, właściciel wsi, był dowódcą partii powstańczej w 1863 r. Pod Nową Wsią 16 października 1863 r. został rozbity pluton powstańczy dowodzony przez Józefa Androszka. W pobliżu wsi (przy szosie Sieradz – Złoczew) stoi krzyż związany z wydarzeniemi powstania styczniowego. Był tu dwór "wzór starych obszernych dworów drewnianych z charakterystycznym gankiem na filarach, budowany w końcu XVIII w.". Jeden z bywających tam gości tak go opisał: "...był to obszerny, niski i stary dworek, do którego wiodła kraciasta altana ociemniona jedną dużą gałęzią dzikiego wina [...] Cała przyjemność majątku w Nowej Wsi to piękny liściasty ogród, jaki rozłożył się na znacznym obszarze dookoła domu". W dworze tym przyszedł na świat 9 czerwca 1878 r. Marian Rembowski (wojewoda łódzki, potem białostocki w II Rzeczypospolitej) jako trzeci syn Klemensa i Teodory z Wierzchlejskich z Karsznic. W roku 1809 posesorem (dzierżawcą) folwarku w Nowej Wsi był Ignacy Bogusławski herbu Ostoja, syn Jakuba i Marianny z Chodakowskich.

Elżbieta Halina Nejman Majątki (Szlachta Sieradzka XIX wieku Herbarz)
NOWAWIEŚ par. Brzeźnio, p. sieradzki Od Sulimierskich odkupił za 65 286 zł w 1785 r. Ignacy Błeszyński. Na początku XX w. Zygmunta Rembowskiego.(Pstrokoński1814 rep. 5 k.13)

Jakub Jurek (Dobra Ziemskie):
Dobra ziemskie a) miasto Złoczów, wsie: Złoczewska, Huta stara, Huta Szklana, Czarna, Miklesz, Bujnów, Pustkowia Baby, Oleśnica, Mikla i Nowa Huta; b) wsie Brzeźno, Zapole, Krzaki, Wola i Przedgórze; c) Nowa Wieś, Dury, Potok, Nowiny i Borowiska; d) Grójec mały, Stanisławów z przyległościami i przynależytościami w powiecie i obwodzie sieradzkim, województwie kaliskiem położone
koniec XVIII wieku – klucz złoczewski należy do starosty brodnickiego, Ignacego Błeszyńskiego
19 VI 1796 – Ignacy Błeszyński kupuje dobra Nowa Wieś za 65000 złp
1796 – wartość dóbr wynosi: Złoczew 100000 złp, Brzeźnio 135000 złp, a Nowa Wieś 65000 złp
~1813 – po śmierci Błeszyńskiego dobra dziedziczą jego dwie przyrodnie siostry: Heleny Wężyk z Jordanów oraz Konstancji Walewskiej z Jordanów.
1814 – spadek pod Błeszyńskim na mocy Deklaracji Kancelarii Trybunału Cywilnego Województwa Kaliskiego otrzymują (w swojej części) sukcesorowie Konstancji Walewskiej, a więc dzieci Bogumiła Walewskiego: Stanisław, Michał, Teresa z Walewskich Walewska, Eufemia z Walewskich Walewska, Konstancja z Walewskich Walewska i Marianna Walewska, następnie Anna z Walewskich 1v. Bartochowska, 2v. Psarska i Kunegunda z Walewskich h. Szembek
22 II 1820 – wyrok Sądu Najwyższej Instancji, przysądzający spadek po Błeszyńskim sukcesorom Heleny Wężykowej (pierwszy wyrok w tej sprawie, przeciwko braciom Ignacemu i Piotrowi Błeszyńskim, wydał Trybunał Cywilny Pierwszej Instancji Województwa Kaliskiego dnia 18 III 1816), czyli dzieciom Józefy z Wężyków Stadnickiej: Antoniemu, Ignacemu hrabiom Stadnickim oraz Tekli Stadnickiej, żonie Jana Kantego h. Stadnickiego, Helenie ze Stadnickich Wojciecha h. Męcińskiego i Annie ze Stadnickich Stanisława h. Małachowskiego.
~1821 – powstaje księga wieczysta klucza złoczewskiego[i]
19 IX 1822 – Antoni h. Stadnicki odsprzedaje swoją część dóbr Stanisławowi h. Małachowskiemu za 90000 złp (kontrakt przed notariuszem powiatu opoczyńskiego)
3 VIII 1825 – podział dóbr na dwie schedy: majętność Brzeźnio i Nowa Wieś oraz Złoczew; dobra Brzeźnio i Nowa Wieś dostają się sukcesorom Bogumiła Walewskiego, Annie 1v. Bartochowskiej 2v. Psarskiej z sukcesorami i Kunegundzie Szembek z sukcesorami (a dobra Złoczew zapewne przypadły Stadnickim)
18 VI 1826 – układ i podział majątku (o łącznej wartości 798100 złp), w którym część sukcesorów Bogumiła Walewskiego o wartości 250681 złp i 28 i 1/3 grosza została przyznana sukcesorom Anny z Walewskich 1v. Bartochowskiej 2v. Psarskiej: Stanisławowi, Kazimierzowi, Agnieszce Olszowskiej Bartochowskim oraz dzieciom śp. Marianny z Bartochowskich 1v. Bąkowskiej 2v. Wierzchlejskiej: Ignacemu Bąkowskiemu i Józefie Wierzchlejskiej, a także Kunegundzie z Walewskich, żonie Ignacego h. Szembeka
10 VIII 1827 – Tekla ze Stadnickich Stadnicka sprzedaje swoją schedę dóbr Złoczew Stanisławowi h. Małachowskiemu
19 IV 1828 – mocą działów dobra Brzeźnio otrzymują: Stanisław, Kazimierz, Agnieszka Olszewska Bartochowscy oraz Ignacy Bąkowski i Józefa Wierzchlejska, dzieci Marianny z Bartochowskich 1v. Bąkowskiej 2v. Wierzchlejskiej w szacunku 335980 złp; dobra Nowa Wieś otrzymują: Kunegunda z Walewskich Szembekowa oraz Piotr Szembek, Teresę Męcińska, Ludwika Taszycka i dzieci Urszuli Wierzchlejskiej: Józef i Marianna w szacunku 377954 złp i 20 gr
1829 – postępowanie spadkowe i działy po śmierci Kunegundy z Walewskich h. Szembek; jej część przechodzi na własność dzieci: Piotra Szembeka, Teresę Męcińską, Ludwikę Taszycką i dzieci Urszuli Wierzchlejskiej: Józefę i Mariannę
~1829 – powstaje oddzielna księga wieczysta dla dóbr Brzeźnio[ii] i oddzielna dla dóbr Nowa Wieś[iii]
1830 – postępowanie spadkowe po Annie z Walewskich 1v. Bartochowskiej 2v. Psarskiej; jej scheda przechodzi na Stanisława i Kazimierza Bartochowskich, Agnieszką z Bartochowskich Olszowską i dzieci Marianny z Bartochowskich: Ignacego Bąkowskiego i Józefę Wierzchlejską (protokół w KW Skomlin).
1834 – zamknięcie pierwotnej księgi wieczystej dóbr Złoczew, Brzeźnio i Nowa Wieś w świetle założenia dla nich nowych, oddzielnych ksiąg
[i] Archiwum Państwowe w Łodzi, Oddział w Sieradzu. Księgi hipoteczne sądów w Sieradzu, ks. hip. dóbr Złoczew, Brzeźnio i Nowa Wieś, sygn. 98.
[ii] Archiwum Państwowe w Łodzi, Oddział w Sieradzu. Księgi hipoteczne sądów w Sieradzu, ks. hip. dóbr Brzeźnio, T. 1, sygn. 46.
[iii] Archiwum Państwowe w Łodzi, Oddział w Sieradzu. Księgi hipoteczne sądów w Sieradzu, ks. hip. dóbr Nowa Wieś, T. 1, sygn. 470.

 1992 r. 

Wieś Ilustrowana 1911 maj

Akta metrykalne (Parafia Brzeźnio) 1608

Sierpień
Dnia 6 został przeze mnie Marcina wikarego brzeźniowskiego ochrzczony, urodzony 26 lipca, syn Pana ? Potockiego i Bogumiły Singu? z Nowawieś, któremu zostało nadane imię Piotr. Rodzicami chrzestnymi zaś byli Pan Mikołaj Grodzicki zwany Bury z Małego Grodzieca i Pani Jadwiga żona Pana Stanisława Zapolskiego podsędka sieradzkiego z Chojnic.

Akta metrykalne (Parafia Brzeźnio) 1680

10 sierpnia. Ja, Michał Morawicki wikary Brzeźnia, ochrzciłem Wawrzyńca, syna Urodzonego Pana Rafała Boguckiego i Marianny, prawowitych małżonków mieszkających w Nowej Wsi. Rodzicami chrzestnymi byli Urodzony Pan Piotr Skrzyński z Wukowa? [może Witowa?] i Urodzona panna Anna Słomowska ze Stokowa.

Akta metrykalne (Parafia Brzeźnio) 1681

Luty
23 lutego. Ja, Bonawentura Iskrzycki proboszcz Brzeźnia, ochrzciłem Mariannę, córkę Urodzonego Pana Franciszka Potockiego i Urodzonej Pani Teresy Grudzieckiej, prawowitych małżonków mieszkających w Nowej Wsi. Rodzicami chrzestnymi byli Urodzony Pan Rafał Bogucki i Urodzona panna Anna Słomowska ze Stokowa?

Akta metrykalne (Parafia Brzeźnio) 1690

29 wrzesień
Tego samego dnia ochrzciłem dwoma imionami Marianna Elżbieta, córkę Urodzonego Pana Stanislawa Konopnickiego i Sk?, prawowitych małżonków mieszkających w Nowej Wsi. Rodzicami chrzestnymi byli Urodzony Pan Andrzej Rz[Ż]abicki komornik wieluński i Urodzona Pani Teresa Zaleska.

Akta metrykalne (Parafia Brzeźnio) 1702

Sierpień
Nowawieś.
15. bieżącego. Ja, Tomasz Józef Wulgęski proboszcz brzeźnieński, ochrzciłem dwoma imionami Ludwika Franciszka, córkę Urodzonego Pana Konstantego Kąsinowskiego i Marianny jego żony. Rodzice chrzestni Wielmożny Pan Kazimierz Madaliński kasztelan konarski i Urodzona Pani Marianna Chleboska.

Akta metrykalne (Parafia Brzeźnio) 1703

Grudzień
Nowa Wieś.
31* tego samego. Ja, ten sam, jak wyżej, ochrzciłem dwoma imionami Adam i Stefan, syna Urodzonych Konstantego Kąsinoskiego i Marianny jego żony. Rodzicami chrzestnymi byli Wielebny Tomasz Józef Wulpeski proboszcz Brzeźnia i Szlachetna Katarzyna Madalińska.

*lipca, przypis autora bloga

Akta metrykalne (Parafia Brzeźnio) 1705

Dwór w Ruszkowie
1 maja. Ja, Tomasz Józef Wulpeski kapłan brzeźnieński, ochrzciłem dwoma imionami Jakub i Stanisław, syna Urodzonego Alberta Ostroskiego i jego żony. Rodzicami chrzestnymi jego [byli] Urodzony Pan Konstanty Kąsinoski z Nowej Wsi i Pani Marianna Chleboska z Ruszkowa.

Akta metrykalne (Parafia Brzeźnio) 1705

Nowa Wieś
18 października. Ja, Tomasz Józef Wulgeski proboszcz brzeźnieński, ochrzciłem dwoma imionami Samuel i Franciszek, syna Urodzonych Konstantego Kąsinowskiego i Marianny, prawowitych małżonków. Rodzicami jego chrzestnymi byli Urodzony Pan Samuel Ruszkowski z Brzeźnia i Urodzona Marianna Chlebowska z Ruszkowa.

Akta metrykalne (Parafia Brzeźnio) 1709

Dwór Nowej Wsi.
25 lutego. Ja, Tomasz Józef Wulgęski proboszcz brzeźnieński, dziekan wartcki, ochrzciłem imieniem Teresa, córkę Urodzonych Konstantego Kąsinoskiego i Marianny jego małżonki. Rodzicami chrzestnymi jego byli Jan Chlebowski z Ruszkowa i Teresa Madalińska z Dziur.

Akta metrykalne (Parafia Brzeźnio) 1710

Kwiecień
Nowa Wieś.

4 tego samego. Ja, Tomasz Józef Wulpeski dziekan wartski, proboszcz brzeźnieński, ochrzciłem imieniem Wiktoria, córkę Urodzonych Konstantego Kąsinowskiego i Marianny jego żony. Rodzice chrzestni Urodzony Pan Stanisław Wężyk i Panna Wiktoria Kąsinowska zakonnica św. Franciszka konwentu poznańskiego.

Akta metrykalne (Parafia Brzeźnio) 1714

Listopad
Nowa Wieś.
Ja, Jakub Wylumski proboszcz brzeźnieński, ochrzciłem dwoma imionami Walerian i Marcin, syna Wielmożnego i Urodzonego Pana Konstantego Kąsinowskiego i Urodzonej Marianny jego żony. Rodzicami chrzestnymi byli Wielmożny Pan Michał Zapolski i Urodzona Pani Miłońska. 16 tego samego.

Akta metrykalne (Parafia Brzeźnio) 1720

Ostrów.

15 maj. Ten sam, jak wyżej Wielebny Franciszek, ochrzcił imieniem Antoni, syna Urodzonego Jana Chrzanowskiego i Zofii jego żony. Rodzicami chrzestnymi byli Wielmożny i Urodzony Pan Stefan Wężyk z Nowej Wsi i Wielmożna Urodzona Katarzyna Zapolska chorążyna sieradzka z Brzeźnia.

Akta metrykalne (Parafia Brzeźnio) 1721

Styczeń
Nowa Wieś.
16 tego samego. Przewielebny ojciec Antoni Wyrwiński gwardian konwentu złoczowskiego ochrzcił imieniem Marianna, córkę Wielmożnego Pana Rafała Iwańskiego i Urodzonej Ludwiki z Kąsinowskich jego żony. Rodzicami chrzestnymi byli Wielmożny Pan Konstanty Kąsinowski i Wielmożna Pani Katarzyna Zapolska chorążyna sieradzka.

Akta metrykalne (Parafia Brzeźnio) 1722

Nowa Wieś
14 czerwca. Ja, jak wyżej, ochrzciłem Władysława, syna Urodzonego Pana Aleksandra Ziółkowskiego i Urodzonej Pani Marianny jego żony. Rodzicami chrzestnymi byli Wielmożny Pan Jan Wolski z Barczewa i Wielmożna Panna Zofia Pstrokońska z Pyszkowa.

Akta metrykalne (Parafia Brzeźnio) 1723

Styczeń
Nowa Wieś
20. Ja, ten sam, ochrzciłem imionami Agnieszka i Emerencjanna, córkę Wielmożnego i Urodzonego Pana Stefana Wężyka i Wielmożnej i Urodzonej Pani Aleksandry jego żony. Rodzicami chrzestnymi byli Wielmożny i Urodzony Konstanty Kąsinowski i Wielmożna Pani Anna Wężykowa ze Starzy?

Notariusz Antoni Pstrokoński 1813

Maiętność Nowowieyska.
XIII. Wieś Nowawieś z folwarkiem.
Budynki Dworskie.

93.o Dwor z drzewa rzniętego, dach włoski pod szkudłami stary. Komin z gruntu murowany. Do ktorego sieni wchodząc drzwi na zawiasach z klamką. W sieni podłoga z dyli, posowa z tarcic, z tey sieni drzwi do kuchenki na zawiasach z haczykiem, i schody na gore z drzwiami na pałągu żelaznym z wrzecądzem i szkoblami. Po lewey stronie dwa pokoie z podłogami i posowami z tarcic, w pierwszym pokoiu okien dwa, z ktorych iedne połowy z zawiaskami i haczykami do otwierania: piec dwa pokoie grzeiący, częscią z cegły a częscią z kafli, kominek z cegły, w drugim pokoiu podobne iak wyzey dwa okna, kominek z cegły. Drzwi do pierwszego pokoiu z sieni na zawiasach z klamką i haczykiem, drugie drzwi do drugiego pokoiu składane, takze na zawiasach z zamkiem kluczem i haczykiem oraz dwiema zasuwkami u dołu i u gory. Z drugiego pokoiu drzwi także na zawiasach z klamką i haczykiem do kuchenki, w ktorey iest kominek z sabatnikiem, posowa z tarcic, okno iedno. Z tey kuchenki komorka przystawiona pod snopkami, do ktorey drzwi na zawiasach. W komorze podłoga z dyli stara, posowa z tarcic, okienko małe, w ktorym iedna tylko tafelka szklana, drzwi do wychodu na biegunach z wrzecądzem i dwiema szkoblami.— Na drugiey stronie izba czeladna, do ktorey drzwi z sieni na zawiasach z klamką i haczykiem, w tey izbie kominek i piec z sabatnikiem z cegły, okien dwa, w ktorych brakuie tafel piąciu, podłoga z cegły, posowa z tarcic. Z izby tey drzwi na zawiasach z wrzecądzem i dwiema szkoblami do komory, w ktorey posowa z tarcic, drzwi do wychodu w tył na zawiasach z zaporą drewnianą.—
Za tym dworkiem, ogrodek płatami ogrodzony, w ktorym ze trzydziesci sztuk drzewa sliwkowego.—
Owczarnia z drzewa rzniętego, dach słomiany, u spodu dwiema szorami szkudeł obity, z dwiema dymnikami, w ktorych są drzwiczki. Wrot dwoie na wylot, u iednych prągło z kuną żelazną i dwiema szkoblami. Drzwi małych dwoie, iedne z nich z wrzecądzem i dwiema szkoblami. Posowa czyli pokład z łat.
Spichrz w słupy murowane między ktoremi sciany z drzewa rzniętego. Dach słomiany włoski z dwiema szorami szkudeł u spodu i u gory. Drzwi dwoie na zawiasach żelaznych z wrzecądzami dwiema i czterma szkoblami, u iednych zamek polski u drugich francuzki z kluczami. Ten przegrodzony scianą na dwie częsci w pierwszey przegrodzie samsiekow sześć, w drugiey samsiekow trzy, podłogi i posowy z tarcic, okienek cztery zasuwanych. Z iednego spichrza są schody na gorę z drzwiami na zawiasach z wrzecądzem i szkoblami. Na gorze trzy samsieki z tarcic do sypania zboża.—W dachu dwa dymniki z drzwiczkami u iednego wrzecądz z szkoblami, u drugiego haczyk.—
Stodoła w słupy murowane /: z ktorych tylko dziesięc słupow wapnem obrzuconych :/ między słupami sciany z drzewa rzniętego podmurowane— Klepiska dwa. Samsieki trzy. Dach słomiany z dwiema szorami szkudeł u dołu. Wrot czworo z wrzecądzami i szkoblami, na przodzie zamykane kłotkami, na tyle kotkami. Tył iest nadmurowany w słupach co trzeba naprawic.
Stodoła druga podobna ze wszystkim poprzedzaiącey o dwoch klepiskach. Oprocz, iż żaden słup nieiest obrzucony wapnem, na iednym boku wpełnie fundament rozwalił się.
Przy tey stodole chlewik dla cieląt, przystawiony z drzewa rzniętego pod snopkami z drzwiami na biegunach i zatyczką.—
Za tą stodołą szopa z drzewa rzniętego w słupy drewniane. Dach słomiany. Wrota na biegunach.—
Stodoła trzecia z drzewa rzniętego częscią nowego, częscią starego. Dach słomiany o dwoch klepiskach i trzech samsiekach. Wrot czworo z wrzecądzami i szkoblami z przodu na kłotki i klucze zamykane.—
Stodoła czwarta z drzewa kostkowego stara o iednym klepisku z dwiema samsiekami. Wrot dwoie z wrzecądzami i szkoblami, na przodzie kłotkami zamykane. Dach słomiany, stary.—
Stodoła piąta podobna poprzedzaiącey. Obora w słupy murowane, nie bielone, sciany z drzewa rzniętego. Dach słomiany z dwiema szorami szkudeł u dołu. Wrot dwoie na biegunach, drzwi iedne, pokład z łat łupanych. Są w tey oborze złoby z drabinami.—
Obora druga podobna zupełnie poprzedzaiącey, oprocz że nie ma złobow ani drabin.
Staynie dwie razem z wozownią w szrodku z drzewa rzniętego. Dach słomiany z dwiema szorami szkudeł u spodu.—Drzwi do pierwszey stayni z wrzecądzem i szkoblami, do drugiey drzwi z zaporą drewnianą. Do wozowni wrota z wrzecądzem i szkoblami, podłogi z dylow, posowy z łat. Żłoby w obudwoch stayniach z drabinami.— Przy tych stayniach na boku przystawiona szopa na wozy, sciany z drzewa rzniętego. Dach słomiany.—
Kurniki z drzewa rzniętego, dach włoski pod szkudłami, pokład z tarcic, podłogi z dylow, drzwi pięcioro z wrzecądzami i szkoblami. Wystawa na słupkach z kratami z tyczek, z tey wystawy schody na gorę z drzwiami, ktore maią wrzecądz z dwiema szkoblami.—
Chlewy z drzewa rzniętego, dach słomiany, drzwi czworo na biegunach, z tych dwoie z dwiema wrzecądzami i czterma szkoblami, pokład z łat, podłoga z dylow, w chlewach są koryta.—
Sklep przed spikrzem i stodołą z kamieni zrobiony, ziemią nakryty. Drzwi z wrzecądzem i dwiema szkoblami.—
W podworzu studnie dwie ocembrowane, maiące słupy z kosiorami, u iedney studni wiadro z żelazną obręczą.—
Podworze na około balami ogrodzone z dwoygiem wrot z tarcic.—Za oborami sad, w ktorym drzewo owocowe, iako to: sliwki, lubki, wisnie, gruszki polne i jabłka lesne. Cztery kwatery do włoszczyzny. Na około łatami ogrodzony, a obstrzępiony głogiem, maiący wrota z tarcic na biegunach.—
W tyle za tym sadem tarnia z wystawą na dwoch słupach, z drzewa kostkowego. Dach słomiany. Drzwi na biegunach, okno iedno szklane, posowa z tarcic.—

Budynki Wieyskie.

94.o Dwoiaki pod numerem 2.m stare z drzewa rzniętego. Dach słomiany. Komin z gliny. Drzwi wszystkich sześcioro. Ma sien, dwie izby, i dwie komory, okien dwa, piece dwa i kominki dwa z cegły, posowy z dyli. Stodoła o iednym samsieku, i oborka.
95.o Chałupa pod numerem 3.m nowa z drzewa rzniętego. Dach słomiany. Komin z gliny. Drzwi troie. Ma sień, izbę, komorę, okno iedno, piec z kominkiem z gliny posowę z dyli. Przy chałupie przystawiona iest stodoła o iednym samsieku, oraz chlewik.
96.o Chałupa pod numerem czwartym stara, z drzewa kostkowego. Dach słomiany. Komin z gliny. Drzwi czworo. Ma sien, izbę, komorę, dwa okna, piec z kominkiem z gliny, posowę z dyli.— Stodoła zła o iednym samsieku i oborka stara.
97.o Chałupa pod numerem 5.m nowa, z drzewa częscią rzniętego częscią kostkowego. Dach słomiany, komin murowany. Drzwi czworo. Ma sien, dwie izby, i komorę, okien dwa, piece dwa kominki dwa z cegły, posowy z dyli.— Stodoła stara o dwoch samsiekach, i oborka przy chałupie.
98.o Chałupa pod numerem 6.m stara, z drzewa rzniętego. Dach słomiany, komin z gliny. Drzwi pięcioro. Ma sien, dwie izby, dwie komory, dwa okna, ieden piec dwie izby grzeiący, dwa kominki z cegły, posowy z dyli. Do niey tylko chlewik należy.—
99.o Chałupa pod numerem 7.m, stara, z drzewa kostkowego. Dach słomiany. Komin z gliny. Drzwi czworo. Ma sien, izbe, komorę, dwa okna, piec z kominkiem z gliny, posowe z dyli.—Stodoła o dwoch samsiekach, obora i staienka.—
100.o Chałupa pod numerem 8.m nowa, z drzewa rzniętego. Dach słomiany. Komin murowany.—Drzwi szescioro. Ma dwie sienie, dwie izby, dwie komory, dwa okna, ieden piec grzeiący obydwie izby, dwa kominki, posowy z tarcic. Stodoła o dwoch samsiekach i oborka.—
101.o Chałup sześć pod numerami 9.m 10.m 11.m 12.m 13.m i 14.m nowe podmurowane, z drzewa rzniętego maiące słupy murowane: Dachy słomiane. Kominy z gliny. Drzwi po czworo, po iedney sieni izbie i komorze. W kazdey izbie okno iedno, piec, kominek, posowy z dyli. Do kazdey nalezy stodoła o dwoch samsiekach i obora— Lecz z tych chałup iedna pod numerem 10.m ma dwa okna.
102.o Kuznia nowa z drzewa rzniętego. Dach szkudlany. Komin murowany. Drzwi czworo. Ma sien do kowadła, izbę i komorę, okno, i piec z kominkiem z cegły, posowę z tarcic. Stodołe pod snopkami o iednym samsieku.—
103.o Karczma stara z drzewa rzniętego. Dach słomiany. Komin z gliny nadmurowany. Drzwi czworo, przy ktorych dwa haczyki i klamka iedna. Sień, izba, i komora, okien dwoie, piec z kominkiem z cegły, posowa z dyli. Stodoła o iednym samsieku, i oborka.— Staynia wiezdna, z drzewa rzniętego, stara, dach słomiany. Wrot dwoie na wylot na biegunach. Złob ieden. Drzwi z sieni do stayni.
104.o Chałupy cztery pod numerami 17.m 18.m 19.m i 20.m z drzewa rzniętego w filary czyli słupy murowane, przyciesi takze murowane. Dachy słomiane, kominy z gliny. W kazdey chałupie drzwi czworo, sien, izba, komora, okno, piec z kominkiem z cegły, posowy z dyli. Maią stodoły o dwoch samsiekach, oborki, i staienki.
105.o Chałupy dwie pod numerami 21.m i 22.m z drzewa rzniętego w słupy murowane przyciesi także murowane. Dachy słomiane. Kominy z gliny. Każda ma szescioro drzwi, sien, dwie izby, dwie komory, okien dwa, dwa kominki, ieden piec dwie izby grzeiący, posowy z dyli. Jedna chałupa ma do tego stodołę o iednym samsieku, i oborę, a druga tylko oborę przystawioną do chałupy.—
106.o Chałupa pod numerem 23.m nowa, z drzewa rzniętego, dach słomiany. Komin murowany. Drzwi ma pięcioro, sienie dwie, izby dwie, komorę iednę, okien dwa, piece dwa i kominki dwa z cegły, posowe z tarcic. Stodołę o iednym samsieku.—
107.o Chałupa pod numerem 24.m stara, z drzewa rzniętego dach słomiany, komin z gliny. Ma drzwi pięcioro, sień, dwie izby, komory dwie, okien dwa, piec ieden, kominki dwa z gliny, posowę z dyli, stodołę o dwoch samsiekach i oborki dwie.

Bor Nowowieyski.

5.o Bor na wschod słonca ku granicom Lipna naywięcey lesny i cos ma drzewa sosnowego w okrąg obeymuie z puł cwierci mili.
6.o Bor na zachod słońca Paza zwany, ku granicom grojeckim i ostrowskim leżący. Ma drzewo lesne i częsc sosnowego; będzie go w okrąg z puł mili.—
Po ukonczeniu ktorego opisu stanu maiętnosci Złoczowskiey i Nowowieyskiey oswiadcza się, że przystępiono będzie do opisu stanu dobr maiętnosci Brzezińskiey.— Poczym gdy nie było więcey do wyrażenia, ten akt po przeczytaniu głosnym i przyięciu strony stawaiące, iako też dway swiadkowie przymioty prawem przepisane maiący, Ichmość Panowie Walenty Dąbrowski, magazynu dozorca w Złoczowie, i Jakob Ruszkowski, nauczyciel, w Brzezniu zamieszkali, i Pisarz Aktowy Powiatu Sieradzkiego, rękami własnemi podpisali.—
 
Dziennik Urzędowy Woiewodztwa Kaliskiego 1820 nr 17

OBWIESZCZENIE.
Prezes Kommissyi Woiewództwa Kaliskiego.
Uwiadomia poniżey wyrażone wsie Obwodu Sieradzkiego, iż dla ich dogodności w roku bieżącym odrabiać będą Szarwark do Sekcyi Wielgie za Faktami Kommissarza Obwodu Wieluńskiego, iako to:
Wsie Kuźnia zagrzebska, Kuźnia błońska, Klonowa, Leliwa, Sokolenie, Lipcze, Owieczki, Godynice, Uników Isza część, Uników Szlachecki, Starce, Zwierzyniec, Robaszew, Niemojew, Świercze, Kloski, Groiec mały i Stanisławów, Groiec wielki, Łagiewniki, Złoczew miasto, Złoczewska wieś, Borzęckie, Boynów, Czarne, Huta Stara, Cegielnia, Miklerz, Huta Szklana, Ostrów i Rydzow, Podgorze, Krzaki, Wolka Brzezińska, Brzeźno, Borowisko, Nowa wieś z Pustkowiami, Potok, Przedgorze, Zapole, Stolec, Biesiń, Broszki, Dąbrowa miętka, Leszczyny, Lipno, Pyszkow, Niechmirów, Kamionka, Wolnica Niechmierowska, Gronów, Gronowek i Brzeźnice, Grabówka, Wolnica grabowska, Rusieckie Dąbrowy.
(...)Wsie tu wyrażone po odrobieniu Szarwarku winny składać Kwity Konduktorskie Kommissarzom tych Obwodów, z których teraz będą paletowane, i z wszelkiemi zażaleniami, iakieby mieć mogły, na Urzędników i Officyalistów drogowych, udadzą się do tychże Kommissarzy Obwodowych.
Aby zaś każda wieś wiedziała, iak stoi z powinnością Szarwarkową, i wiele ieszcze ma odrobić, tak z poprzednich lat zadeklarowanych Szarwarków, iako też i roku bieżącego, winna się udać do Kommissarza właściwego Obwodu i z nim się obrachować, gdyż w przeciwnym razie sama sobie winę przypisze, gdy przez rzeczonego Kommissarza, Kommissarzowi paletować maiącemu z większą ilością powinności, podaną zostanie, iakby się od niey należeć mogło.
Działo się w Kaliszu dnia 13. mca Kwietnia 1819 r.
Radoszowski.

Gazeta Warszawska 1822 nr 85

Sędzia T ybunału Cywilnego Woiewództwa Kaliskiego.
Podaie do publiczney wiadomości, iż dobra spadkowe po niegdy JW. Ignacym Błeszyńskim, mianowicie:
I. Miasto Złoczew z folwarkami, Złoczewski i Oleśnica zwanymi, tudzież z wsiami zarobnemi, to iest: wsią Złoczewską, Hutą starą i Hutą szklanną.
II. Folwark Buynów z wsiami zarobnemi, Buynow i Cegielnia.
III. Folwark Czarna z wsiami zarobnemi, Czarna i Zapowiednik.
IV. Folwark Miklesz z wsiami zarobnemi Miklesz i Borzęckie.
V. Folwark Nowawieś z zarobnemi wsiami, Nowawieś, Potok, Pustkowie, Dury, Pustkowie Borowiska; na koniec
VI. Folwark Gruiec mały, Stanisławów i Łagiewniki, wszystkie w Powiecie i Obwodzie Sieradzkim Woiewództwie Kaliskiem leżące, z mocy Wyroku P. S. Trybunału Cywilnego Woiewództwa Kaliskiego, dnia 17 Maia r. b. na illacyią Sukcessorów powyżey rzeczonego JW. Ignacego Błeszyńskiego zapadłego, przez publiczną licytacyią w trzechletnią dzierżawę od S. Jana, to iest, od dnia 24 Czerwca r. b. poczynaiąc, każdy z powyższych rozdziałów oddzielnie przed W. Delegowanym tu w Kaliszu w sali Audyencyionalney Trybunału, w pałacu Sądowym przy ulicy Józefiny dnia 20 Czerwca r. b. o godzinie 3 z południa wypuszczone będą.
O warunkach licytacyi powyższych dóbr, inwentarzach gruntowych, czynszach, wysiewie, sprzętach siana, opłatach i daninie, oraz robociźnie, każdy pretendent licytacyi u Patronów: Woyciecha Probus, Jana Miczka, Xawerego Wołowskiego i Mateusza Rubach, iako też na gruncie dóbr Złoczewa u W. Buszyńskiego i Wolskiego dowiedzieć się zechce, i takowe przeyrzeć może.— Kalisz dnia 20 Maia 1822 r.
(podpisano) J. Michalski.

Dziennik Urzędowy Woiewodztwa Kaliskiego 1830 nr 10

Rysopis.
LIST GOŃCZY.
Sąd Policyi Popraw czey Wydziału Kaliskiego.
Wzywa wszelkie władze tak Cywilne iako i Woyskowe, aby na zbiegłego z roboty Pawła Zarneckiego o kradzież obwinionego baczne oko dawać, i w razie uięcia takowego pod bezpieczną strażą Sądowi naszemu dostawić polecić raczyły.
Paweł Zarnecki lat 39. katolik, twarzy okrągłey, oczu niebieskich, włosów ciemno-blond, wzrostu miernego, rodem z Wsi Nowa wieś Obwodu Sieradzkiego Wdztwa Kaliskiego. W czasie ucieczki miał na sobie spancer i raytuzy  Skarbowe z sukna grubego szarego, kapotę ciemno granatową, czapkę z siwym baranem, na nogach trzewiki, koszulę grubą lnianą.
Kalisz dnia 24. Lutego 1830 r.
Prezyduiący, Poleski.
 
Dziennik Urzędowy Woiewodztwa Kaliskiego 1833 nr 24

KOMMISSYA WOIEWODZTWA KALISKIEGO.
Z więzni Cywilnych w Twierdzy Modlinie utrzymywanych, 32 zbrodniarzy na karę ciężkiego więzienia skazanych, zdołało w nocy z dnia 20 na 21 Kwietnia r. b. ułatwić sobie ucieczkę z tey Twierdzy i zbiedz, załączaiąc poniżey listę Jmienną tych więźni wraz z ich opisem w skutku reskryptu Kommissyi Rządowey Spraw Wewnętrznych Duchownych i Oświecenia Publicznego z dnia 21 Kwietnia r. b. Nro. 5472/11851 wzywa Wóytów Gmin poleca Prezydentom i Burmistrzom miast, aby w swych Gminach na pomienionych zbrodniarzy ścisłą baczność dawali, uiętych gdzie kolwiek przyaresztowali i pod mocną strażą do Bióra JW. Naczelnika Woiennego Wdztwa Kaliskiego dostawili, zdaiąc otym rapport wprost Kommissyi Wdzkiey. — Kalisz dnia 5 Maja 1833 r.
Prezes SZMIDECKI. Sek. Jlny. Przedpełski.
Lista więzni zbiegłych z Twierdzy Modlina.
17) Woyciech Sochaczewski lat 24 katolik, twarzy okrągłey, oczu szarych włosów ciemno blond, wzrostu średniego, urodzony we wsi Smardzewie Obwodzie Sieradzkim Wdztwie Kaliskiem.
22) Błażey Czechowski lat 25 katolik, twarzy sciągłey, oczu piwnych, włosów czarnych, urodzony we wsi Mirosławicach w Pcie Szadkowskim Woiewództwie Kaliskiem.
27) Paweł Zarnecki lat 41, katolik, oczu siwych, włosów ciemnych, wzrostu miernego, urodzony w Nowey wsi pod Złoczewem w Obwodzie Sieradzkim Wdztwie Kaliskiem, przed więzieniem mieszkał w wsi Wielka wieś w Obwodzie Sieradzkim.
Wszyscy w ubiorach więziennych.
w Modlinie dnia 9/21 Kwietnia 1833 r.
Oryginał podpisał Dozoruiący Aresztantów Major Janowski. (podp.) Jenerał Major Szulman.
Za zgodność (podp.) Gródecki.


Dziennik Powszechny 1833 nr 282

Sąd Policji Popraw: Wydziału Kaliskiego. Wzywa wszelkie władze nad bezpieczeństwem publicznem czuwaiące, ażeby na Jakóba Ziółkowskiego i Antoniego Nowaka, o kradzież obwinionych, zpod straży policyiney w mieście Sieradzu zbiegłych, pilną dawały baczność, a wrazie uięcia, tychże Sądowi Policyi Poprawczey pod bezpieczną strażą dostawić raczyły. Rysopis: Jakób Ziółkowski maiący lat 30, katolik, rodem z Nowey wsi Ptu Sieradzkiego, żonaty, wzrostu średniego, oczu siwych, twarzy okrągłey, chuderlawey, nosa zadartego, czoła niskiego, włosów na głowie, wąsach i brodzie blond. Ubrany był w czasie ucieczki w sukmany płócienną, starą łataną, kamizelkę z sukna granatowego z guziczkami mosiężnemi, spodnie zgrzebne dobre, koszulę lnianą, bóty pasowe stare łatane, czapkę sukienną szaraczkową z białym barankiem. Antoni Nowak, lat około 30, katolik, rodem z Nowey Wsi, wzrostu miernego, twarzy małey ospowatey, nosa małego, oczu niebieskich, włosów ciemnoblond, znaków żadnych, iak tylko na drugim palcu u lewey ręki znak z zarżnięcia. Ubrany w kapotę płócienną, leybik sukienny, granatowy na żółte guziki zapinany, spodnie płócienne grube łatane, koszulę płócienną dobrą, buty na podkówkach; kapelusz okrągły czarny zużywany. Kalisz dnia 12 Września 1833 roku. N. D. 8138 Prezyduiący, A. Puchała.



Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1838 nr 97

Ogłasza się wiadomość otwarcia spadku, a, po Józefie Wierzchlejskim na dniu 6 Marca r. 1836; b, Rochu Pągowskim na dniu 5 Kwietnia 1821 r.; с, po Justynie Szarzyńskiej na dniu 10 Maja 1837 r. zmarłych, celem zgłoszenia się osób prawo do spadku po tychże mających, a mianowicie: ad a co do współwłasności dóbr Nowa Wieś Zapole, w Powiecie Sieradzkim (…) na rzecz. Justyny Szarzyńskiej hypotekowanych, z wyznaczeniem półrocznego terminu tu do Kancellaryi podpisanego Rejenta na dzień 10/31 Lipca 1838 r. godzinę 9 z rana.
Kalisz d. 29 Grudnia (10 Stycznia) 1837/8 r.
Rejent Kancellaryi Ziemiańskiej Gubernii Kaliskiej, Mikołaj Basiński.

Dziennik Urzędowy Gubernii Kaliskiej 1841 nr 48

Pisarz Trybunału Cywilnego 1 Jnstancyi Gubernii Kaliskiej.
Wiadomo czyni, iż na żądanie: 1. Stanisława. 2. Kazimierza braci Bartochowskich dziedziców dóbr Skomlina, w Skomlinie Powiecie Wieluńskim. 3. Agnieszki z Bartochowskich pierwszego ślubu Olszewskiej teraz Ludwika Adolfa dwóch imion Thiunie żony czyli obojga małżonków Thiunie zwłasnych funduszów się utrzymujących w wsi Brzeźno powiecie Sieradzkim. 4. Jgnacego Bąkowskiego dziedzica dóbr Ożarowa, w wsi Ożarowie Powiecie Wieluńskim i 5. Józefy z Wierzchlejskich i Emanuela Taczanowskich Małżonków z własnych funduszów się utrzymujących w wsi Rudzie Powiecie Wieluńskim mieszkających, zamieszkanie prawne do tego interessu u swego Obrońcy Franciszka Bielskiego Patrona przy Trybunale tutejszym w Kaliszu obrane mających, Aktem zajęcia przez Jana Sakowskiego Komornika Sądowego w dniu 6/18 Października 1841 r. zdziałanym zajęte zostały na przymuszone wywłaszczenie:
Dobra Ziemskie Nowa Wieś
składające się z folwarku i wsi Zarobnej Nowa Wieś, z folwarku i wsi Zarobnej Zapole, z wsi Zarobnej Potok z pustkowiów Dury, Borowisko i Jagielizna zwanych w Powiecie i Obwodzie Sieradzkim, Gubernii Kaliskiej Gminie Nowa Wieś położone, Skarbu Królestwa Polskiego przez Prokuratoryą Jeneralną w Królestwie Polskiem w Warszawie Urzędującą działającego, zamieszkanie prawne w Kaliszu w Biórze Rządu Gubernialnego Kaliskiego obrane mającego, oraz Maryanny z Wierzchlejskich i Lucyana, małżonków Rembowskich dzierżawców dóbr tych, w wsi Nowa Wieś Powiecie Sieradzkim mieszkających dziedziczne obejmujące w sobie rozległości hub 201, morg 25, pkw. 43 miary Magdeburskiej, grunta których należą do klassy II. III. i IV. w której to rozległości Bory zajmują hub 49, morg 3, pkw. 170, nieużytki hubę jednę, morg 8, pkw. 21, a reszta w gruntach łąkach, ogrodach i w placach pod zabudowaniami.
Zabudowania w dobrach tych są z drzewa budowane w wsi Zapole tylko dom folwarczny owczarnia, stodoła i cztery chałupy murowane.
W dobrach tych jest włościan pańszczyznę robiących pułrolników 15, zagrodników 30, komorników 18 i komornic 8.
Czynszowników niestałych 1. Marcin Wiśniewski. 2. Kacper Ja­ nowski. 3. Faustyn Olejnicki. 4. Kaźmierz Kamiński. 5. Kaźmierz Błachowski. 6. Józef Stępień. 7. Augustyn Piotrowski. 8. Grzegorz Respondek. 9. Szymon Gryga. 10. Andrzej Piotrowski 11. Paweł Respon­ dek. 12. Ludwik Romowicz. 13. Szymon Zarnowski. 14. Wincenty Gołąb. 15. Szczepan Pustelnik, od których czynsz w akcie zajęcia jest wyszczególniony.
Dzierżawcą dóbr tych jest Lucyan Rembowski z których płaci rocznej dzierżawy po złotp. 7401, któremu dzierżawa z dniem Sw. Jana Chrzciciela 1842 roku się kończy.
Akt zajęcia wyż z daty powołany Lucyanowi Rembowskiemu jako Dozorcy i jako Wójtowi Gminy Nowa Wieś, oraz Jakubowi Bojemskiemu Pisarzowi Sądu Pokoju Powiatu Sieradzkiego w dniach 6/18 i 18/30 Października 1841 roku wręczony, następnie w księdze wieczystej właściwej w Kancellaryi Ziemiańskiej Gubernii Kaliskiej w dniu 4/16 Listopada 1841 roku a w Księdze Zaregestrowań Trybunału tutejszego w dniu 6/18 t. m. i r. zarestrowany.
Sprzedaż dóbr tych odbywać się będzie na Audyencyi Publicznej Trybunału Cywilnego Gubernii Kaliskiej w Kaliszu w miejscu zwykłych posiedzeń wraz z inwentarzem w akcie zajęcia wpisanym, którą dyryguje Franciszek Bielski Patron jako Obrońca Extrahentów.
Warunki licytacyi i przedaży w Biórze Pisarza Trybunału i u tegoż Patrona Bielskiego każden z interessentów przejrzeć sobie może.
Pierwsze ogłoszenie warunków licytacyi i przedaży dóbr tych na Audyencyi publicznej Trybunału tutejszego w dniu 2/14 Stycznia 1842 r. o godzinie 10 z rana nastąpi.
w Kaliszu dnia 6/18 Listopada 1841 r.
Franciszek Salezy Wołowski.

Dziennik Urzędowy Gubernii Kaliskiej 1843 nr 17

Bębnowski nadstrażnik objazdu 3go przy pomocy strażników Koludzkiego, Kuczkowskiego, Izdebskiego i Rucińskiego patrolując w nocy dnia 6 na 7 Kwietnia r. b. pomiędzy wsią Dębołęką a borem do Nowej wsi należącym, odbił niewiadomym z imienia, nazwiska i miejsca zamieszkania defraudantów w 4 paczkach porzuconych: 1. Perkaliku drukowanego sztuk 10 funt. 46 1/2. 2. Chustek bawełnianych drukowanych szt. 121 funt. 35 3/4. 3. Pasów włóczkowych ponsowych szt. 6 funt. 2 1/4. 4. Kołder bawełnianych drukowanych szt. 3 funt. 3 1/2. 5. Piki w kropki resztka 1 łut: 12. 6. Kartonu sztuka 1 funt. 6 1/4. 7. Nankina resztka 4 funt. 13 1/2. 8. Baściku resztka 1 funt 1 3/4. 9. Fartuszków bawełnianych drukowanych sztuk 6 funt. 1. 10. Pończoch białych bawełnianych par 6 łut. 20, i takowe komorze do processu złożył; w zastosowaniu się więc do przepisów, podaje zdarzenie to do publicznej wiadomości; wzywając niewiadomych właścicieli, aby z dowodami własność pomienionych towarów usprawiedliwiającemi, w ciągu 4ch tygodni do Komory w Skólsku zgłosili się, niemniej wzywa każdego ktoby o zbiegłych defraudantach od powyżej wyrażonych towarów, lub niedostawieniu tychże w zupełności, aby Komorę w Skólsku lub Rząd Gub. Kaliski na piśmie bez użycia stempla zawiadomił, po upływie albowiem tego terminu process ten do zaocznego zadecydowania przedstawiony będzie.w Skólsku, 27 Marca (8 Kwietnia) 1843 r.

Poborca: Ługowski. Kontroller: Sikorski.

Gazeta Codzienna 1848 nr 68

W następujących miejscach w Królestwie były pożary, w skutku których spaliły się: We wsi Nowej wsi, pow. Sieradzkim, gorzelnia murowana i młyn konny na summę rs. 1440 ubezpieczone. Przyczyna pogorzeli z pewnością niewyśledzona, z poszlak jednak wnosić należy, iż wynikła z podłożenia ognia.

Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1854 nr 284

(N. D. 6481) Sąd Policyi Poprawczej Wydziału Kaliskiego.
Zapozywa Józefa Twardeckiego który w r. 1852 był w obowiązkach gorzelanego w Nowej-wsi Sieradzkiej ażeby się w ciągu dni 30 od dnia ogłoszenia niniejszego zapozwu licząc w Sądzie tutejszym stawił gdyż wrazie niedopełnienia tego stosownie do prawa postąpionem będzie.
w Tyńcu pod Kaliszem d. 29 List. (11 Grudnia) 1854 r.
Sędzia Ρrezydujący Radca Kollegialny,
Swierczyński.

Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1856 nr 138

(N. D. 2882) Sąd Policyi Prostej Okręgu Sieradzkiego.
W dniu 19 Kwietnia r. b. we wsi i gminie Nowa Wieś Okręgu Sieradzkiego znaleziono zwłoki Człowieka lat przeszło 50 mającego wzrostu średniego budowy ciała szczupłej włosów na głowie w połowie siwych broda dawno niegolona. Ubrany był w surdut stary granatowy, spodnie kożuchowe także stare pod któremi miał drugie granatowe, takąż czapkę i w buty. Człowiek ten z nazwiska ani imienia niewiadomy miał pochodzić z Pruss albowiem tak odpowiedział przed śmiercią pytany skąd pochodzi lecz ani paszportu ani jakich bądź papierów lub pieniędzy przy nim nieznaleziono. Ktoby o jego nazwisku wiedział zechce donieść o tem Sądowi tutejszemu lub Sądowi Policyi poprawczej Wydziału Kaliskiego.
Sieradz d. 30 Kwietnia (12 Maja) 1856 r.
Podsędek Radca Honorowy Biernacki.

Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1856 nr 163

(N. D. 3705) Delegowany Pisarz Sądu Pokoju Okręgu Sieradzkiego.
Wzywa wszelkie władze nad porządkiem i bezpieczeństwem w kraju czuwające, aby baczne zwracały uwagę na osoby poniżej opisane o liczne kradzieże i inne przestępstwa obwinione, przed wymiarem sprawiedliwości ukrywające się, a wrazie ujęcia onych, aby transportem do Sądu Poprawczego Kaliskiego ujęci pod strażą przesłani zostali: 1. Starozakonny Gierszon Berczak v. Kudlic, lat 38 wieku podający, wdowiec Kuśmierstwem się trudniący fałszywie Nową wieś w Powiecie Sieradzkim za stałe zamieszkanie podający: 2: Józef Kowalski lat około 25 wieku mający, w surdut granatowy sukienny ubrany, i kaszkiet z daszkiem ma mieć rodziców szynkarzy we wsi Dąbrówka Powiecie Sieradzkim. 3. Grzegorz Piotrowski w wieku popisowym, w surdut sukienny granatowy ubrany, kaszkiet z daszkiem sukienny, ma mieć w mieście Warcie familią, bliższych rysopisów ściągnąć nie można było.
Gostków d. 19 Czerwca (...* Lipca) 1856 r.
Nizger.

*nieczytelne

Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1857 nr 271

(N. D. 5783*) Pisarz Kancellaryi Ziemiańskiej Gubernii Warszawskiej w Κaliszu.
Po śmierci:
4. Mateusza Rubacha, wierzyciela summ następujących: (…) i) co do rs. 900 pod Nr. 34 wykazu dóbr Parcice, z Okręgu Wieluńskiego, rozciągających się także na dobrach Mokrsko i Młynisko; k) co do rs. 3000 pod Nr. 13 wykazu dóbr Nowa-wieś z Okręgu Sieradzkiego; (…) n) co do rs. 1200 pod Nr. 15 i rs. 1500 pod Nr 21 wykazu dóbr Bieniądzice AB. z Okręgu Wieluńskiego, (…) otworzyły się spadki, do regulacyi których wyznaczam termin ostateczny na dzień 2 (14) Czerwca 1858 roku.
Kalisz d. 18 (30) Listopada 1857 roku.
J. N. Zengteller.

*nieczytelne

Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1860 nr 173

(N. D. 3914) Pisarz Kancellaryi Ziemiańskiej Gubernii Warszawskiej w Kaliszu.
Po śmierci:  
7. Stanisława i Kazimierza braci Bartochowskich, oraz Ignacego, Bąkowskiego dla których na dobrach Nowa-wieś w Okręgu Sieradzkim, zapisanem jest ostrzeżenie względem procentu od summy złp. 41,974 gr. 20 należącego się od d. 24 Czerwca 1832 r. otworzyły się spadki, do regulacyi których wyznaczam termin ostateczny, na dzień 3 (15) Lutego 1861 r. w tutejszej Kancellaryi Ziemiańskiej.
Kalisz d. 23 Lipca (4 Sierpnia) 1860 r.
Radca Dworu, J. Ziemięcki.

Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1861 nr 178

(N. D. 3523) Dyrekcya Szczegółowa Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego Gubernii Warszawskiej w Kaliszu.
Podaje do powszechnej wiadomości, iż na zasadzie art. 7 postanowienia Rady Administracyjnej Królestwa Polskiego z d. 28 Czerwca (10 Lipca) 1860 r. i upoważnień przez Dyrekcyą Główną Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego udzielonych, następujące dobra ziemskie, za zaległość w ratach Towarzystwu należnych, wystawione są na przedaż przymusową przez licytacyę publiczną w m. Kaliszu w pałacu sądowym przy ulicy Józefiny w Kancellaryach hypotecznych, poniżej wymienionych:
Termin sprzedaży d. 20 Lutego (4 Marca) 1862 roku.  
17. Nowa Wieś, Zapole, Dury i Patek, z wszystkiemi przyl. i przynal. w Ogu Sieradzkim położone, raty zaległe rs. 479 kop. 38, vadium rs. 1665, licytacya od summy rs. 12,465, przed Rejentem Janem Niwińskim.  
(…) Sprzedaże wzmiankowane odbędą się w terminach powyżej oznaczonych poczynając od godziny 10 z rana w obec delegowanego Radcy Dyrekcyi Szczegółowej, gdyby zaś Rejent przed którym przedaż ma się odbywać był przeszkodzony, licytacya odbędzie się w jego kancellaryi przed innym Rejentem który go zastąpi. Wrazie niedojścia do skutku przedaży dla braku licytantów którychkolwiek dóbr pierwostronnie wymienionych, druga i ostateczna przedaż od zniżonego szacunku odbytą będzie bez dalszych nowych doręczeń.
Warunki licytacyjne są do przejrzenia w własnych księgach wieczystych i w biurze Dyrekcyi Szczegółowej.
Kalisz dnia 11 (23) Lipca 1861 r.
Prezes, Szymanowski.
Pisarz, Janczewski.
Kurjer Warszawski 1863 nr 258

Z Wieluńskiego. Na zasadzie otrzymanych wiadomości, że banda powstańców zamierza napaść na secinę kozaków rozlokowaną w mieście Krzepicach, wysłano wieczorem z Wielunia w dniu 2 (14) Października oddział pod dowództwem Sztabs-Kapitana Wendorfa (dwie kompanje strzelców z pułku Białozierskiego piechoty i 40tu kozaków z pułku Dońskiego Nr 31). O godzinie 2ej w nocy, oddział ten wynalazł bandy Słupskiego i Matuszewicza we wsi Rudniki (10 wiorst od Krzepic w kierunku północno-zachodnim), lecz nie będąc w możności rozpoczęcia działań wśród nocy, ograniczył się na krótko-trwałej zamianie strzałów, poczem rozlokował się dla wypoczynku w pobliżu Rudnika. Przed świtem 3 (15) Października SztabsKapitan Wendorf, przyłączywszy do oddziału swego przybyłą na odgłos strzałów secinę Dońskiego pułku Nr 31, wyruszył w celu ścigania powstańców, cofających się na Strojec ku Kowalom (w okolicach miasta Praszki). Tu przyłączywszy jeszcze 20tu objeszczykówoddział ciągnął dalej za bandą ku północy przez wsie: Mokrsko, Piaski, Brzozę i Naramice, zkąd z powodu znużenia wojska, wysłani zostali naprzód sami kozacy, kompanja zaś zdążała za nimi na podwodach. Gdy ścigano powstańców do Naramic, ciż kilkakrotnie zatrzymywali się na stanowiskach, lecz zawsze byli z nich wypierani przez wojsko. Za Naramicami kozacy jeszcze raz atakowali powstańców pod Świętkowicami i ścigali ich do wsi Dymki, w której to wsi Sztabs-Kapitan Wendorf zszedł się z oddziałem Podpułkownika Pisanko. W bitwie pod Rudnikami, i podczas ścigania powstańców, w oddziale Wendorfa, zabito 1 kozaka. Strata powstańców w zabitych i ranionych była bardzo wielka, zabrano jeńców 18, koni 42, sztućców 45 i wiele innej broni. Wyprawiwszy ze wsi Dymek oddział Wendorfa, (który w jednej dobie odbył marsz 90 wiorst), na powrót do Wielunia, Podpułkownik Pisanko pociągnął dalej za bandą z lszą kompanją strzelców i częścią 7ej seciny kozaków. We wsi Starce (6 wiorst na północo-zachód od Złoczowa), kozacy pod dowództwem Podporucznika artylerji Dudzickiego-Liszyna, dognali i zaatakowali powstańców, odebrawszy im 23 konie. Po noclegu w Starcu, Pisanko pędził bandę przez wieś Sodokszyce do m. Warty, nie dochodząc zaś 6 wiorst do tego punktu, zwrócił się na Sieradz w celu dania możności wypoczynku znużonym ludziom i koniom, tudzież dla ukompletowania nabojów. Natychmiast po przybyciu Podpułkownika Pisanko do Sieradza, wysłany został ztamtąd świeży oddział pod dowództwem Majora Eśmana. Oddział ten na noclegu we wsi Dobre miał utarczkę z powstańcami, którzy odstąpili straciwszy kilku ludzi w zabitych i ranionych. Wojsko nie poniosło żadnych strat. Podczas pobytu w Sieradzu oddziału Podpułkownika Pisanko, chorąży Awramow z 30 kozakami z tegoż oddziału, zniósł w okolicach Sieradza, niedaleko Nowej-wsi bandę żandarmów wieszających, składającą się z 23 ludzi.

Dziennik Powszechny 1863 nr 288

(N. D. 5689) Sąd Poprawczy Wydziału Kaliskiego. Wdniu 2 Lipca r. b. w boru do Nowej wsi w Powiecie Sieradzkim należącym, znalezione zostały zwłoki Alexandra Rumowicza gospodarza rolnego z wsi Potok, w ziemi zakopane ze śledztwa jest pewność że Rumowicz przez kilku ludzi do jego domu przybyłych w dniu 28 Czerwca r. b. zabrany i w przyległym boru powieszony a następnie w tym samym boru i miejscu zagrzebany został; gdy wszakże niemasz żadnych poszlak ktoby był sprawcą tego zabójstwa, Sąd Poprawczy wzywa niniejszem obwieszczeniem, aby ktokolwiek powziąwszy o sprawcach czynu tego wiadomość, do najbliższego Sądu zgłosić się zechciał.
Tyniec pod Kaliszem d. 26 Paźdz. 1863 r.
Sędzia Prezydujący, Ruprecht.

Kaliszanin 1873 nr 36


Towarzystwo ubezpieczeń „Jakor" (Kotwi­ca) w Moskwie z kapitałem rs. 2,500,000 ogłosiło taryfę opłat i w niej listę agentów, którymi na gubernję kaliską są, następujące osoby: (...) Rembroski Kazimierz właśc. Nowej Wsi w Sieradzkiem, (...).

Dziennik Warszawski 1876 nr 11

N. D. 366. Rejent Kancelarji Ziemiańskiej w Kaliszu.
Zawiadamiam, iż termin do regulacji spadków:
2. po Leonie Walewskim, co do własności dóbr Kuźnica, oraz sum rs. 2,000 i rs. 13,061 kop. 86, na dobrach Strobin, rs. 2,500, rs. 200 i rs. 30 na dobrach Łaszew, rs. 2.100 na dobrach Krzętle z okręgu Wieluńskiego, sum rubli 3,000 na dobrach Dąbrowa Wielka, rs. 4,000 na dobrach Nowa Wieś, w okręgu Sieradzkim.
Sum rs. 3,000 i 750 na dobrach Podole Górnem i Dolnem, rs. 3,000 na dobrach Przygoń, w okr. Sieradzkim.
Oraz rs. 7,500 na dobrach Głaniczew, w okręgu Wartskim położonych, na imię Leona Walewskiego zapisanych.
Oznaczone zostały na dzień 19 (31) Sierpnia 1876 r. Regulacje odbywać się będą przedemną w Kancelarji mojej w Kaliszu.
Kalisz d. 2 (14) Stycznia 1875 r.
Jan Daniel Wojciechowski.

Kaliszanin 1877 nr 16

Sieradz, dnia 20 lutego 1871 r.
(...)Zewsząd dochodzą już wiadomości o szkodach przez wielki orkan, jaki w dniu 12 b. m. szalał, wyrządzonych. I nad nami odbyła się owa straszna rewolucja; szkód moc wielka! Sam Sieradz jeszcze tyle nie ucierpiał co okolica od huraganu, który zdaje się przywędrował do nas od morza niemieckiego, gdzie w ostatnich dniach z gwałtowną szalał siłą. Pierwszą ofiarą nielitościwego wichru jak wszędzie tak i w mieście tutejszem padły dachy, płoty i pozamiejskie stodoły; dziwna rzecz, że okna nie uległy zburzeniu, na co szklarze krzywo spoglądają nie mając ani jednej szyby do wprawienia. Ale za to młynarzy w kłopot wprawił wicher rozbiwszy w okolicy parę wiatraków. W więzieniu tutejszem szkody dochodzą do 800 rs., pewna część blachy, jaką dach wielkiego głównego gmachu jest pokrytym, zerwaną została i uniesioną do rzeki Warty, o 1/4 wiorsty ztąd oddalonej. Już to park spacerowy co rok musi składać bożkowi wiatru daninę: wyrwanych drzew w nim jest 40, które za rs. 45 na rzecz kassy miejskiej na licytacji sprzedane zostały. Obalone na placu wojskowym 4 topole poszły na rzecz ochronki naszej.
Wychodząc extra muros daleko więcej mam do zanotowania szkód: w Szadku wicher obalił na wpół murowaną stajnię, konsystującej tam sotni kozaków, zabiwszy 8 i zraniwszy 30 koni. W Zduńskiej-woli obalony został komin najwyższy z fabryki Straussa. We wsi Monicach, tuż pod Sieradzem, szkody na młynie i owczarni poniesione wynoszą coś rs. 100; we wsi Biskupice wiatr zburzył owczarnię i kuchnię dworską. W lesie charłupskim spadająca gałęź zadała człowiekowi cios śmiertelny i ten bezprzytomnie przez syna do wsi Jezior zkąd pochodzi zawieziony, po kilku godzinach męczarni umarł. We wsi Chojnem para koni zabitą została, a ileż olbrzymich szkód w lasach wyrządzonych zostało, niektóre lasy w czwartej i nawet większej części, leżą na ziemi, i tak między innemi: w lesie górsko-klonowskim 6000 drzew z korzeniami powywracanych na ziemię, w lasach: smardzewskim, dębołęckim i nowomiejskim po parę tysięcy drzew poobalanych; we wsi Pruszkowie także 1000 drzew poległych w walce z zaciekłym żywiołem! Szosse i drogi lasy przerzynające założone były powyrywanemi drzewami i bardzo łatwo mogłyby się nieoględnym podróżującym dać we znaki.
Wicher dla wielu majątków przyniesie korzyść, lasy bowiem serwitutem obciążone korzystają z prawa wolności sprzedawania wyrwanych drzew właścicielowi, a włościanom gałęzie dostają się jeno w udziale. Wielu z posiadaczy lasów życzyłoby sobie parę razy na rok podobnych wiatrów, ale uchowaj nas Boże od tego!....
(...)
{Dokończenie nastąpi).

Kaliszanin 1885 nr. 13

Fortepian w dobrym stanie, polisandrowy, o 7 oktawach, z angielską mechaniką z renomowanej fabryki, jest do sprzedania za cenę przystępną w Nowej Wsi pod Złoczewem.


Kurjer Warszawski (dodatek poranny) 1894 nr 324

Delegaci taksowi.
Delegatami taksowymi w okręgu kaliskiej dyrekcji szczegółowej Towarzystwa kredytowego ziemskiego mianowani zostali:
na pow. sieradzki pp.: Tadeusz Kochanowski z Żelisławia, Klemens Rembowski z Nowej wsi, Józef Leopold z Rzepiszewa;
na pow. wieluński pp.: Gustaw Taczanowski z Rudy, Stanisław Madaliński z Johanki i dr. Alfons Pilaski z Czernic;
na pow. turecki pp.: Maksymiljan Młodzianowski z Kawczenia, Józef Gorczycki z Wólki Miłkowskiej, Władysław Krzymuski z Świnic Wartskich;
Delegaci mianowani zostali na lat dwa, poczynając od d. 1 -go stycznia r. 1895-go.

Kurjer Warszawski (dodatek poranny) 1898 nr 78


We wsi Nowa Wieś, w pow. sieradzkim, trzej rzezimieszkowie napadli na dom 77-letniego włościanina, Mateusza Banaszkiewicza, zamordowali starca oraz jego 62-letnią żonę Katarzynę i dom ograbili. 

Gazeta Kaliska 1900 nr. 59

Dnia 8 b. m. z tego samego powodu spaliły się w Nowej Wsi pow. sieradzkiego dom drewniany, stodoła i owczarnia.

Rozwój 1909 nr 105

Jest do sprzedania Amerykan elegancki i para łysych rosłych koni kasztanów.
Wiadomość: Nowa wieś, poczta Złoczew p. Sieradz, stacya kolei kaliskiej.


Rozwój 1911 nr 109

ś. p.
ZYGMUNT REMBOWSKI
właściciel Nowej-Wsi, w Ziemi Sieradzkiej,
po krótkich lecz ciężkich cierpieniach, opatrzony św. Sakramentami, zmarł 10 maja 1911
roku, przeżywszy lat 35.
Eksportacya i pogrzeb zwłok nastąpi dnia 15 maja, t j. w poniedziałek z Nowej- Wsi do kościoła parafialnego w Brzeźnie.


Pogrążeni w nieutulonym smutku: Rodzice, żona, córka i rodzeństwo, zapraszają przyjaciół i znajomych na przybycie dla oddania ostatniej posługi zmarłemu.

Wieś Ilustrowana 1911 maj

Lasy złoczewskie mają za sąsiada majątek Nowa-Wieś, gniazdo Korwinów-Rembowskich, dziedziczących tutaj od pierwszej połowy zeszłego wieku, gdy w wieku XVIII-ym dziedziczyli tu Kąsinowscy. Nowa-Wieś, niegdyś główne dominium kilku folwarków, dzisiaj sama w sobie należy do p. Zygmunta Rembowskiego, młodego ziemianina, który wkłada dużo energji i pracy, by rodzinne gniazdo utrzymać, podnieść i ozdobić, drenując nizkie z natury grunta i zaprowadzając wszelkie nowoczesne ulepszenia.

Rozwój 1912 nr 45

Po długich i ciężkich cierpieniach, przeżywszy lat 66, zmarła w Warszawie
ś. p.
Lucya Rembowska
Córka ś. p. Lucyana, właściciela dóbr Nowawieś, w powiecie Sieradzkim położonych. Zwłoki zostaną przewiezione dnia 26-go lutego t. j. w poniedziałek na cmentarz parafialny Brzeźniu.

Na smutne te obrzędy zaprasza krewnych, przyjaciół i znajomych.

Zorza 1917 nr 38

Czytelnicy w gminach: Skrzynno, Wydrzyn, Złoczew i Nowa Wieś mogą prenumerować „Zorzę” u współpracownika „Zorzy” p. W. Koźmińskiego w Okalewie.

Godzina Polski 1917 nr 80

Z Sieradzkiego.

Ruch oświatowy w Sieradzkiem zatacza coraz to szersze kręgi. Za przykład mogą posłużyć wieś Potok, w której z inicyatywy włościanina J. Lasoty założono szkołę. Brzeźnio i Barczew, Dębołęka, Nowa-Wieś, Krzaki, Ostrów, Zgorze i Zadole. Czytelnictwo rozwija się też coraz bardziej. Gdyby inne wsie w gub. Kaliskiej poszły za przykładem wyżej, wymienionych, nie byłoby w tej gub. analfabetów.

Ziemia Sieradzka 1920 luty

Z Nowej Wsi, gm. Brzeźnio. Dnia 8 lutego 1920 r. za staraniem miejscowej nauczycielki, K. Narowskiej odbyło się u nas przedstawienie amatorskie "Flisacy". Reżyserowała p. Narowska. Wykonanie ról przez młodzież grającą wypadło naogół dobrze. Z wyróżnieniem grali J. Kłos, E. Górecki, S. Szymański. M. Bak i B. Bak. Z bólem zaznaczam, że sfera ziemiańska, chociaż zaproszona, na przedstawienie nie przybyła. Po przedstawieniu młodzież bawiła się przyzwoicie do godziny drugiej w nocy. Ireneusz Żarnecki.


Ziemia Sieradzka 1920 marzec

Uwagi. Przejeżdżając przez Nową Wieś, widziałem jak znaczne straty poniesiono na burakach, których dużo zmarzło i zgniło na składzie. A to dlaczego? Bo nie było ich czem wywieźć. Jakaż to wielka strata: ludzie nie mają cukru, fabryka traci przez bezczynność i robotnicy tracą zarobek, a nawet i Rząd ponosi stratę. Czytałem w gazecie, że obywatele z Wieluńskiego i Sieradzkiego mieli budować kolej Sieradz—Wieluń, a tu jakoś dotychczas nic nie widać. Z powodu braku kolei wszystkie powyższe szkody przeważnie wynikają; gdyby była kolej, toby były buraki nie zgniły, a i szosa na tem cierpi, wskutek ciężarów, jakie się ciągle po niej wozi.. M. Marchwicki.


Ziemia Sieradzka 1920 wrzesień

Niegościnny gospodarz. W dniu 27 sierpnia r. b. w Nowej Wsi, gminy Brzeźnio zatrzymało się kilku żołnierzy, jadąc z Wielunia do Sieradza. Ponieważ dzień był bardzo skwarny, a trudno było dostać wody do picia, żołnierze weszli do sadu gospodarza Józefa Bociana i zerwali kilka śliwek. Gospodarz zamiast przyjąć obrońców swojej ojczyzny gościnnie, obszedł się z nimi, jak bandyta, a nawet ośmielił się uderzyć jednego z żołnierzy. Za tak dzikie nie gościnne i nie polskie przyjęcie spotkała Józefa Bociana zasłużona kara. Przejezdni żołnierze wyjęli z płota kilka sztachet, opłazowali Bociana i zabrali go z sobą do Sieradza. Dopiero otworzyły się oczy niegościnnemu gospodarzowi, zaczął przepraszać żołnierzy i przyrzekać poprawę. Niechaj ten smutny fakt będzie przestrogą dla innych gospodarzy. Polski żołnierz to nie najźdźca który przychodzi niszczyć wioski i miasta. Polski żołnierz to prawdziwy stróż, opiekun i obrońca naszych wiosek, miast i całego kraju. Gdyby nie bohaterskie poświecenie się polskich żołnierzy pod Warszawą, to wszystkie nasze wioski i miasta byłyby zniszczone, zmarnowane przez dzikie hordy bolszewickie, bylibyśmy w strasznej niewoli, panowałby straszny głód i nędza. Dlatego też każdy obywatel, każdy gospodarz obowiązany jest zachować wielką wdzięczność dla żołnierza polskiego za obronę naszego kraju. Wdzięczność zaś okazać może każdy gospodarz przez gościnne przyjęcie w swoim domu polskiego żołnierza, jeżeli szczerem sercem dzieli się z obrońcami Ojczyzny tem, co ma, co posiada, spieszy im z pomocą.


Ziemia Sieradzka 1920 październik

W czwartek, dnia 7 października r. b. był przemarsz wojska z Wielunia w stronę Sieradza i oddział tego wojska zatrzymał się na noc w Nowej-Wsi, leżącej na szosie, a oddalonej od Złoczewa o 4 1/2 wiorsty. Powracając z Sieradza z dość znaczną sumą pieniędzy, gdyż wiozłem pensję dla nauczycielstwa gminy Złoczew, około godziny 8 wieczorem, w Nowej-Wsi byłem napadnięty przez Polskiego żołnierza i dotkliwie pobity kolbą korabina. Miałem zamiar zatrzymać się w Nowej-Wsi i wnieść zażalenie do szarży tego oddziału, ale obawiając się rabunku, gdyż na szosie stało jeszcze kilku żołnierzy, zaniechałem swego zamiaru i dopiero w Złoczewie dowiedziałem się, że oddział wojska nocujący w Nowej-Wsi, był oddziałem 1-go pułku Strzelców Konnych. Dziele się z Szanowną Redakcją tą smutną wiadomością co dowodzi że żołnierz nasz nie jest uświadomiony kiedy i przeciw komu ma użyć broni, nie zna różnicy pomiędzy walecznością, a nocnym napadem na szosie na spokojnych obywateli swego kraju i tym plami nasz mundur Polski i okrywa hańbą pułk do którego jest przydzielony. Bardzo mi jest przykro że muszę złożyć wyznanie, lecz liczę lat 60 i mam w wojsku trzech synów, więc nie mogę się pogodzić z myślą za co mnie spotkał tak świetny poczęstunek żołnierski. Przyznać muszę że ani moskale ani niemcy nie byli tak gościnni jak polscy żołnierze. Jan Dorabialski.


Rozwój 1922 nr 247

Pożar w okolicy.

W ubiegły wtorek dn. 5 b. m. spalił się w Sieradzkiem dwór Nowa-wieś. Uległy pożarowi wszystkie budynki gospodarcze, oraz całkowite zbiory. Straty szacuje p. F. Rembowski na 50 miljonów mk. Dwór ocalał z powodu oddalenia od budynków. 


Rozwój 1923 nr 67

Nowy wojewoda łódzki.
Marjan Rembowski.
Zgodnie z dekretem Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 25 lutego, dotychczasowy starosta kaliski, inż. Marjan Rembowski objął urząd Wojewody łódzkiego. W dniu 9 marca o godzinie 11 zebrani w sali posiedzeń Województwa, urzędnicy wszystkich wydziałów urzędu wojewódzkiego zostali przedstawieni, po odpowiednim powitaniu, przez pełniącego obowiązki Wojewody Dr. Garapicha, nowomianowanemu Wojewodzie, który w odpowiedzi, w słowach serdecznych powitał zebranych, składając wyrazy uznania ustępującemu Dr. Garapichowi za jego wydatną działalność na trudnem stanowisku.
Nowomianowany Wojewoda urodzony w 1878 r. w rodzinnym majątku Nowej - Wsi w powiecie sieradzkim, jest synem Klemensa Rembowskiego i Teodory z Wierzchleyskich.
Po ukończeniu wyższej szkoły rzemieślniczej w Łodzi i politechniki we Lwowie, pracował w fabrykach "Borman i Szwede" oraz „Or- twein, Karasiński i S-ka".
W czasie wojny zajmował stanowisko naczelnika wydziału artyleryjskich fabryk rządowych w Gorłówce na południu Rosji.
Po powrocie do niepodległej już Polski w 1918 roku, inż Rembowski opuścił ponownie zajęte, naczelne stanowisko w firmie „Ortwein, Karasiński i S-ka", powołany przez ówczesnego ministra spraw wewnętrznych a dzisiejszego Prezydenta Rzeczypospolitej p. St. Wojciechowskiego, na odpowiedzialny urząd starosty kaliskiego.

Łącznie z urzędem starosty, inż Rembowski piastował godność prezesa Zarządu kolejki wązkotorowej, łączącej Kalisz z Turkiem.

 Ziemia Sieradzka 1923 marzec

Nowomianowany Wojewoda. Prezydent Rzeczypospolitej mianował na stanowisko Wojewody Łódzkiego p. Marjana Rembowskiego, starostę kaliskiego. Radosny to objaw, że władze wyższe zaczynają, wybierać ludzi z miejscowego społeczeństwa na stanowiska odpowiedzialne. Nowomianowany Wojewoda urodził się w powiecie Sieradzkim, w majątku rodzinnym Nowa-Wieś. Ojciec jego ś. p. Lucjan Rembowski odznaczał się wielkim patriotyzmem narodowym i dla tego cieszył się uznaniem i sympatją w całej okolicy. P. Marjan Rembowski, po ukończeniu studjów naukowych, zajmował wyższe stanowisko w fabryce Rudzkiego w Warszawie, podczas wojny pracował w Rosji południowej, po powrocie do kraju w r. 1919 mianowany został komisarzem, a po tem starostą powiatu kaliskiego. Na nowym tak wysokim stanowisku wojewody, mamy nadzieję, że p. M. Rembowski będzie umiał poświęcić swoją pracę dla dobra całego województwa, że nietylko jako wyższy urzędnik na swoim stanowisku rutynicznie będzie spełniał swoje obowiązki, ale jako obywatel i ziomek tej ziemi Sieradzkiej rozbudzi ducha swego rodzica, ś. p. Lucjana w całym województwie, i zjedna sobie wśród wszystkich prawdziwe uznanie i cześć obywatelską.

 Ziemia Sieradzka 1923 marzec

Wyjaśnienie. W Nr. 10-ym tygodnika, podając wzmiankę o nominacji p. M. Rembowskiego na stanowisko Wojewody Łódzkiego, wydrukowana została pewna niedokładność, mianowicie: Wojewoda p. Marjan Rembowski nie jest synem Lucjana, a Klemensa Rembowskiego. Lucjana zaś jest wnukiem. Ku szczytnemu wspomnieniu z przeszłości i nadmienić musimy, że ś. p. Lucjan Rembowski za chlubny udział w powstaniu 1831 roku odznaczony został krzyżem Virtuti Militari, który rodzina dotąd z pietyzmem przechowuje. Ś. p. Klemens Rembowski, jako uczestnik powstania 1863 roku brał czynny udział w bitwie pod Sędziejowicami, gdzie został ranny i na dwóch kulach chodził do końca życia tj. do 1911 roku. Cześć ich pamięci.


Obwieszczenia Publiczne 1924 nr 101

Regulacje hipoteczne.
Wydział hipoteczny, powiatowy, w Sieradzu obwieszcza, iż na dzień 3 marca 1925 r. wyznaczony został termin pierwiastkowej regulacji hipotek dla:
1) osady włośc. we wsi Nowa wieś, gm. Brzeźnio, zap. w tab. likw. pod Nr 14 na imię Benona Gołąb, przestrzeni, wraz z gruntem przydzielo­nym za serwituty, 19 mórg 256 pręt., z budynkami, na żądanie Antoniego Gołąb;

W powyższym terminie winny zgłosić się osoby interesowane w kancelarji hipotecznej, pod skutkami prekluzji.


 Łódź w Ilustracji 1925 nr 12 


Rozwój 1925 nr 305

S. P.
Teodora z Wierzchleyskich Rembowska
wdowa po weteranie 1863 r.
B. WŁAŚCICIELKA MAJ. „NOWA-WIEŚ" ZIEMI SIERADZKIEJ, OPATRZONA ŚW. SAKRAMENTAMI, PO DŁUGICH I CIĘŻKlCH CIERPIENIACH ZASNĘŁA W BOGU DNIA 4 LISTOPADA 1925 R, PRZEŻYWSZY LAT 77.
EKSPORTACJA Z DOMU ŻAŁOBY W ŁASKU DO KOŚCIOŁA W MARZENINIE ODBĘDZIE SIĘ W PIĄTEK DNIA 6 LISTOPADA O GODZ. 2 PO POŁUDNIU.
NASTĘPNEGO DNIA W SOBOTĘ 7-GO LISTOPADA O GODZINIE 10 RANO PO ŻAŁOBNEM NABOŻEŃSTWIE NASTĄPI POCHOWANIE ZWŁOK W GROBIE RODZINNYM.
NA SMUTNY TEN OBRZĄDEK ZAPRASZAJĄ KREWNYCH, PRZYJACIÓŁ I ZNAJOMYCH POGRĄŻENI W GŁĘBOKIM ŻALU
Łask, 4 listopada 1925 r. Dzieci i Wnuki.
 
Gazeta Kaliska 1925 nr 259

Ś.P.
TEODORA Z WIERZCHLEYSKICH
REMBOWSKA
wdowa po weteranie 1863 roku, b. właścicielka maj. „Nowa-Wieś" ziemi Sieradzkiej
opatrzona św. Sakramentami, po długich i ciężkich cierpieniach zasnęła w Bogu dn. 4 listopada 1925 r., przeżywszy lat 77.
Eksportacja z domu żałoby w Łasku do kościoła w Marzeninie odbędzie się w piątek, dnia 6 listopada, o godzinie 2-ej po południu.
Następnego dnia w sobotę 7-go listopada, o godzinie 10-ej rano po żałobnem nabożeństwie nastąpi pochowanie zwłok w grobie rodzinnym.
Na smutny ten obrządek zapraszają krewnych, przyjaciół i znajomych pogrążeni w głębokim żalu
Dzieci i wnuki.
Łask, 4 listopada 1925 r.

Gazeta Kaliska 1925 nr 260

Wspomnienie pośmiertne.
W Marzeninie pow. Łaskiego w dniu 4 b. m. zmarła ś. p. Teodora z Wierzchleyskich Rembowska obywatelka ziemska, matka b. wojewody łódzkiego, obecnie białostockiego, przeżywszy lat 77, córka ś. p. Teodozjusza i Franciszki małżonków Wierzchleyskich, właścieli dóbr Karsznice pow. Sieradzkiego. Mając lat 24 zmarła wyszła za Klemensa Rembowskiego, powstańca 1863 r., który stracił nogę pod Sędziejewicami i cudem ocalał od zesłania na Syberję. Ś. p. Teodora Rembowska osiadła wraz z mężem w jednym z folwarków klucza Nowowiejskiego Zagórze, który oboje doprowadzili po kilkuletniej pracy do doskonałości, poczem, szukając większego warsztatu pracy przenieśli się do Nowej-Wsi, gdzie pracowali do r. 1910 kiedy wieś oddano jednemu z synów.
Ś. p. Teodora Rembowska była typem matrony polskiej i wzorem ziemianek, posiadała bowiem wszelkie zalety, jakie winna mieć obywatelka demokratycznego Państwa Polskiego. Praca społeczna nad ludem była ideałem i celem Jej życia. Zwalczanie analfabetyzmu, wpajanie poczucia patrjotyzmu w ciemnych chatach wieśniaczych należało do codziennych obowiązków zmarłej. Dla tego też rzadko można było znaleźć, gdziekolwiek na wsi taką harmonję pomiędzy dworem i chatą, jaka panowała w Nowej-Wsi. Pokój zacnej Matronie i Obywatelce. Stroskanej Rodzinie przesyłamy serdeczne wyrazy współczucia w ciężkiej żałobie, jaka ich otoczyła.

Rozwój 1925 nr 305

Z ŻAŁOBNEJ KARTY.
Ś. P.
Teodora z Wierzchleyskich Rembowska*.
Dnia 4 listopada rozstała się z tym światem w sędziwym wieku lat 77, Teodora z Wierzchleyskich Rembowska. —
Zacna ta matrona była żoną ś. p. Klemensa Rembowskiego, jednego z wybitniejszych przewódców powstania styczniowego 1863 roku, z którego wyszedł jako inwalida z potrzaskaną nogą.
Ś. p. Teodora Rembowska, była matką znanego w Łodzi wojewody Rembowskiego, a pozatem miała jeszcze dwóch synów inżyniera Teodora, agronoma Zygmunta i dwie córki Wandę i Irenę.
Wszyscy odegrali, lub odgrywają poważną role w swoich środowiskach i nazwiska ich są powszechnie znane i cenione w szerokich sferach naszego województwa.
Zmarła cieszyła się niezmierną popularnością wśród ludu w swych rodzinnych okolicach, gdzie niosła nieraz pomoc i ratunek najbardziej potrzebującym — najbardziej opuszczonym, i dlatego śmierć Jej odczuła boleśnie nietylko rodzina, ale szerokie sfery naszego społeczeństwa.
Cześć Jej pamięci!

*właścicielka majątku Nowa Wieś w obecnej gminie Brzeźnio, przypis autora bloga


Obwieszczenia Publiczne 1926 nr 93

Wydział hipoteczny przy sądzie okręgowym w Kaliszu obwieszcza, że otwarte zostały postępowania spadkowe po zmarłych:
10) Leonie Prądzyńskim, wierzyc. sumy 25.000 mk. prusk., zabezpie­czonych na maj. Nowawieś, pow. sieradzkiego;

Termin zamknięcia tych postępowań spadkowych wyznaczony został na dz. 6 czerwca 1927 r., w którym to dniu osoby interesowane winny zgłosić swoje prawa w tymże wydziale hipotecznym, pod skutkami prekluzji.

Przegląd Leśniczy 1926 kwiecień

Spis wszystkich lasów prywatnych, komunalnych, kościeln. i fundacyjnych w województwie Śląskiem, Poznańskiem, Pomorskiem i Łódzkiem o powierzchni ponad 50 ha według stanu z 1924 r. Zestawił W. Przybylski.
228. Nazwa majątku leśnego: Nowa-Wieś, gmina Brzeźno, powiat Sieradz. Właściciel: Teodozjusz Rembowski. Obszar ha: serw. 127, 65.
 
Ziemiaństwo rolnictwo samorządy województwa łódzkiego 1928

NOWA WIEŚ
Dominium Nowa Wieś, położone w odleg­łości 16 klm. od Sieradza i 5 klm. od Zło­czewa, przy szosie, wiodącej ze Złoczewa do Wielunia.
Gospodarstwo zbożowe-okopowe. Zabu­dowania folwarczne murowane twardokryte. Obszary rolne zdrenowane. Wzorowa obora rasy nizinnej. Nowa Wieś należy do rzędu najstarszych majątków w powiecie. Zwraca tu uwagę stary charakterystyczny dwór, okolony ma­lowniczym starym parkiem, w którym znaj­dują się stare drzewa, przyczem niektóre okazy liczą około 1000 lat.
Majątek znajduje się w posiadaniu rodziny p.p. Rembowskich od dawien dawna. Dziad p. Rembowskiego, odznaczony Krzyżem „Virtuti Militari" za walki z na­jeźdźcą w czasie powstania listopadowego, ojciec zaś odniósł rany w czasie powstania styczniowego w r. 1863. Pradziad natomiast był prezesem Trybunału Kaliskiego i pos­łem na sejm w r. 1831.
Obecnym właścicielem majątku jest p. Teodozjusz Rembowski, który bierze czyn­ny udział w życiu samorządowem i społecznem powiatu.
Nowa Wieś posiada szereg historycznych pamiątek, które przechowuje obecny właś­ciciel w swych cennych zbiorach.
 

Łódzki Dziennik Urzędowy 1928 nr 17

OGŁOSZENIE
Starostwa Sieradzkiego o zarejestrowaniu spółek wodnych.
Stosownie do art. 222, pkt. 4 ust. z dnia 19. 1922 r. Dz. Ust. Nr. 102, poz. 936, w brzmieniu ustalonem w Dz. Ust. R. P. Nr. 62 z r. 1928, ogłaszam, że zostały zatwierdzone statuty następujących spółek
wodnych:
19. Dnia 4. 6. 1927 r. Sp. Wodna Nowa-Wieś. Siedziba spółki Nowa-Wieś, gm. Brzeźno — statut uchwalono dnia 27. 5. 1927 r.
Celem powyższych Spółek Wodnych jest osuszenie gruntów członków Spółek, według projektów technicznych przedkładanych Starostwu.
Statuty Spółek Wodnych zostały ułożone według wymagań okólnika Ministerstwa Robót Publicznych z dnia 20. VII. 1923 r. Nr. 417/23 Mon. Polski Nr. 161, poz. 225.
Sieradz, dnia 26. 9. 1928 r.
Starosta Powiatowy w/z. (—) Drożański.

Obwieszczenia Publiczne 1928 nr 37a

Wpisy do rejestru handlowego.
Do rejestru handlowego, Działu A, sądu okręgowego w Kaliszu, wciągnięto następujące firmy pod Nr. Nr.:
W dniu 31 grudnia 1927 r.
8813. „Stefan Tomecki" — sklep kolonjalno-spożywczy we wsi Nowa-Wieś, gm. Brzeźno, pow. sieradzkiego. Istnieje od 1927 r. Właśc. Stefan Tomecki, zam. w Nowej-Wsi.

Goniec Sieradzki 1928 nr 68

— (w) Straszna katastrofa samochodowa. W sobotę dn. 18 bm. w godz. popoł., na szosie Sieradzkiej, w pobliżu wsi Nowa-Wieś, pow. Sieradzkiego, przy mijaniu się dwóch będących w pełnym biegu samochodów, nastąpiła śmiertelna katastrofa. Nagle zahamowany samochód Generalnego Przedstawicielstwa wirówek Alfa-Lafal w Warszawie wywrócił się do góry kołami i wpadł całym pędem do dość głębokiego rowu przy szosie.
Upadek był tak straszny, że szofer Adolf Gronek lat 26, poniósł śmierć na miejscu rozbijając sobie w straszny sposób głowę o ster, zaś pomocnik jego, doznał silnego okaleczenia głowy i potłuczenia obu nóg.
Samochód został rozbity zupełnie.
Powiadomione o katastrofie władze policyjne, wszczęły na miejscu dochodzenie przyczyny katastrofy.
Jak się okazało ze wstępnego śledztwa, katastrofa nastąpiła wskutek nieudzielenia dostatecznego przejazdu przy mijaniu, przez samochód będący na przedzie, wobec czego tragicznie zmarły kierowca, zmuszony był przyhamować nagle swój samochód ażeby nie najechać na stos kamieni ułożonych na brzegu szosy.
Samochód będący na przedzie, stanowi własność p. Romanowskiego w Sieradzu, utrzymującego komunikację samochodową Wieluń—Sieradz.
Zwłoki tragicznie zmarłego kierowcy, zostały po oględzinach sądowo-lekarskich wydane żonie zmarłego, która była dopiero kilka tygodni po ślubie.
Powyższy wypadek w kołach kierowców jest żywo komentowany.

Obwieszczenia Publiczne 1929 nr 35a

Wpisy do rejestru handlowego.
Do rejestru handlowego, Działu A, sadu okręgowego w Kaliszu wciągnięto następujące firmy pod Nr. Nr.:
Dnia 24 listopada 1928 roku.
9967. „Władysław Pluta", sklep spożywczo - kolonialny w Nowej- Wsi, gminy Brzeźnio, powiatu sieradzkiego. Istnieje od 1928 roku. Właśc. Władysław Pluta, zamieszkały w Nowej - Wsi.
 
Goniec Sieradzki 1929 nr 82

WYCHOWAWCZYNI
znająca dobrze niemiecki język, również dobrze zna i szycie, przyjmie posadę do dzieci od maja.
Wiadomość:   
u pa-wa Rębowskich
w Nowej Wsi poczta Złoczew Kal.
Dobre świad. na żądanie.
 
Goniec Sieradzki 1929 nr 182 

— (s) Katastrofy. Kasjer jednego z banków w Kaliszu, jadąc na motocyklu szosą Złoczewską w stroną Złoczewa, około Nowej Wsi najechał na pewną starszą kobietą, którą zabił na miejscu.
Sekcja zwłok wykazała złamanie kilka żeber, pęknięcie serca i tp.
Motocyklistę do czasu sądowej rozprawy sędzia śledczy zwolnił z aresztu

Z Otchłani Wieków 1932 nr 4-5

Prace wykopaliskowe w Sieradzkiem. Z ramienia Muzeum Archeologicznego P. A. U. w Krakowie przeprowadził badania archeologiczne J. Fitzke w Sieradzkiem. W badaniach tych współpracował p. Weinert, kierownik szkoły w Stanisławowie. Wynikiem prac wykopaliskowych było odkrycie cmentarzysk kultury łużyckiej w następujących miejscowościach: Bogumiłów-Kolonja, Łagiewniki, Godyniec, Niemirów, Marjanów, Dąbrowa Zgniła, Nowa Wieś i Mała Wieś. Wszystkie miejscowości leżą w powiecie sieradzkim z wyjątkiem Małej Wsi położonej w powiecie wieluńskim. Poza kulturą łużycką znaleziono w Godyńcu mikrolityczne narzędzia krzemienne a w Marjanowie monetkę rzymską. Zabytki pochodzące z powyższych badań zostały złożone do zbiorów archeologicznych P. A. U. (...)

Echo Sieradzkie 1932 22 luty

ZEBRANIE ORGANIZACYJNE ZW.
STRZEL. W NOWEJ - WSI. GM.
BRZEŹNO.
Odbyło się zebranie organizacyjne Związku Strzeleckiego w Nowej Wsi. Po dłuższym referacie sekretarza Zarządu Pow. ob. Posiły z Sieradza o celach zadaniach i historii Związku, zebrani jednogłośnie postanowili zorganizować, a właściwie wznowić prace Zw. Strzeleckiego. Na członków zapisało się 38 osób.
Nowowybrany Zarząd przystąpił już do prac oświatowych, organizując zespoły amatorskie. Wynajęto lokal na świetlicę.
Ponieważ młodzież, związana ideowo z organizacją okazuje b. wiele chęci i zapału, należy przypuszczać, że prace pójdą w szybkiem tempie. [...]

Echo Sieradzkie 1932 7 kwiecień

NOWA ŚWIETLICA ZW. STRZ.

W dniu 10 bm. odbędzie się o godz. 15 poświęcenie i otwarcie świetlicy Związku Strzeleckiego w Nowej Wsi. 

Echo Sieradzkie 1932 29 listopad

Z LUSTRACJI ODDZIAŁÓW Z. S. W POWIECIE SIERADZKIM.
W bieżącym tygodniu przewodniczący komitetu P. W. i W. F. p. starosta Boryssowicz, prezes Zarządu Pow. Z. S. p. Bartosz i komendant por. Zielenkiewicz dokonali lustracji oddziałów Z. S. w Brzeźniu, (hufiec szkolny) Nowej Wsi, Złoczewie, Biskupicach. Dusznikach i Warcie. Wszystkie te oddziały posiadają dobrze urządzone świetlice, a zwłaszcza Warta, Duszniki, Złoczew i Nowa Wieś. Praca w świetlicach jest celowa i umiejętnie zorganizowana. Szczególnie liczne są oddziały w Dusznikach, Nowej Wsi i Złoczewie, bo liczą po kilkudziesięciu członków. Należy podkreślić iż Nowa Wieś posiada 100 członków, że niema w tej wsi ani jednego mieszkańca, któryby nie należał do Z. S. To też oddział może posłużyć za przykład oddziałom w innych wsiach. Wychowanie obywatelskie prowadzi wszędzie nauczycielstwo p. p. Smagacz, Kiełbaska, Godziński, Patynowski, Sikorski, Zdrojewski. Ze świetlic na szczególne wyróżnienie zasługują w Warcie Złoczewie i Dusznikach.


Echo Sieradzkie 1932 13 grudzień

POSZUKIWANIA ARCHEOLOGICZNE W POWIECIE SIERADZKIM.
W roku bieżącym prowadziłem z ramienia Muzeum Archeologicznego Polskiej Akademji Umiejętności w Krakowie na obszarze powiatu sieradzkiego badania archeologiczne. Poszukiwania moje posiadały charakter wywiadowczy. Przejeżdżając wzdłuż i wszerz cały powiat, zbierałem wszelkie wiadomości, tyczące się całości występowania stanowisk przedhistorycznych na terenie omawianego powiatu. W kilku miejscowościach najwięcej zagrożonych npw Świerkach, Łagiewnikach, Niechmiorowie, Dąbrowie Wielkiej, Nowej Wsi, Bogumiłowie, Godynicach i Małej Wsi, prowadziłem kilkudniowe badania, wszędzie natknąłem się na cmentarzyska, należące do kultury łużyckiej -1500-500 przed Chrystusem. Z kilkunastu innych miejscowości otrzymałem dla Muzeum wiele cennych przedmiotów już dawniej wydobytych. I tak od pp: St. Zacha, Czapskiego z Dzierlina, Edm. Cicheckiego ze Świerków, Br. Paszewskiego z Biskupic, Nierychlewskiego z Żelisławia, Młynarskiego z Warty, Polowego z Klonowej, Szenroka z Marianowa i od wielu innych. W Marianowie nadto kolonista niemiecki Zeipol ofiarował nam znalezioną przed laty monetkę rzymską z pierwszego wieku po Chrystusie.
Poszukiwania moje w sieradzkiem trwały 6 tygodni. Przez cały ten czas korzystałem z gościnności p. Rudolfa Weinerta, kierownika szkoły w Stanisławowie. W czasie moich poszukiwań spotkałem się wszędzie z małemi tylko wyjątkami, z wielką uprzejmością i daleko idącą pomocą, za którą na tym miejscu gorące składam podziękowanie, w pierwszym zaś rzędzie staroście inżynierowi Boryssowiczowi i pp. Gutowskiemu, Czapskiemu i Rembowskiemu, oraz całemu nauczycielstwu.


Podkreślić na zakończenie muszę, żywe zainteresowanie się ludności pamiątkami naszej przeszłości.


Echo Sieradzkie 1932 20 grudzień

POJEDYNEK STRZELECKI.
Związek Legjonistów Polskich Oddział w Sieradzu przyjmując wyzwanie ob. Stanka Mieszysława wpłaca na ręce Związku Strzeleckiego w Sieradzu 20 złotych i jednocześnie wyzywa na pojedynek strzelecki pozostawiając wysokość kwot do uznania, następujące, osoby:
Dobieckiego Artura-senator w Biskupicach, Brzezińskiego Antoniego z Osmolina, Czapskiego Władysława z Dzierlina, (...) Franciszka Kiełbaskę z Nowej-Wsi, (...) Franciszka Wrońskiego sekretarza gm. Godyniec, (...) Władysława Kurzawę oglądacza mięsa w Wróblewie, (...) Hipolita Neugebauer leśnictwo Piaski, Tomasza Kołodziejczyka, wójta gm. Bartochów,(...) Stanisława Sidoruka z Monic, (...) p. Paszewskiego administratora maj. Biskupiec (...) Józefa Olbińskiego pomoc. sekret. gm. Gruszczyce, Franciszka Hamnego prezesa Koła B. B. W. R. gm. Klonowa, J. Wilczyńskiego pomoc. sekret. gm. Klonowa, Michała Rawickiego, naczelnika Ochot. Straży Poż. w Klonowej, Stanisława Ludwiczaka Naczel. Straży Poż. w Wojkowie, Nierychlewskiego naczel. Straży Poż. w Żelisławiu gm. Gruszczyce, Jana Seweryna właść. sklepu w Wojkowie, Piotra Kuborę właść. sklepu w Wojkowie, (...) Jana Przezaka, wójta gm. Klonowa.


Pieniądze wpłacać można również bezpośrednio w administracji "Echa Sieradzkiego" w Sieradzu lub na P. K. O. Nr. 65 99 z dopiskiem: "Na orkiestrę dętą Strzelca w Sieradzu".

Łódzki Dziennik Urzędowy 1933 nr 21

ROZPORZĄDZENIE WOJEWODY ŁÓDZKIEGO
z dn. 19 październ. 1933 r. L. SA. II. 12/14/33
o podziale obszaru gmin wiejskich powiatu sieradzkiego na gromady.
Po wysłuchaniu opinji rad gminnych i wydziału powiatowego, zgodnie z uchwałą Wydziału Wojewódzkiego z dnia 18 października 1933 r. na podstawie art. 107 ustawy z dnia 23. III. 1933 r. o częściowej zmianie ustroju samorządu terytorjalnego (Dz. U. R. P. Nr. 35, poz. 294) postanawiam co następuje:
§ 1.
IV. Obszar gminy wiejskiej Brzeźno dzieli się na gromady:
12. Nowa-Wieś, obejmującą: wieś Nowa- Wieś, kolonję Nowa-Wieś, osadę Nowa-Wieś, folwark Nowa-Wieś.
§ 2.
Wykonanie niniejszego rozporządzenia powierza się Staroście Powiatowemu Sieradzkiemu.
§ 3.
Rozporządzenie niniejsze wchodzi w życie z dniem ogłoszenia w Łódzkim Dzienniku Wojewódzkim.
Wojewoda:
wz. (—) A. Potocki
Wicewojewoda

Echo Łódzkie 1934 maj

Pożar strawił 60 budynków Mieszkańcy Nowej Wsi na zgliszczach.
Sieradz. 28 maja. (Od wł. kor.) W niedzielę w południe we wsi Nowa Wieś gm. Brzeźno wybuchł pożar, który w krótkim czasie, strawił 19 zagród, (około 60 budynków). Ogień wznieciły dzieci. Do pożaru przybyły 24 strże, które z trudem uratowały 5 końcowych zagród. Straty ogromne. Dochodzenie prowadzi policja z Dębołęki.


Echo Łódzkie 1934 maj

ABY ODZYSKAĆ GOŁĘBIA chłopiec spalił całą wieś.
Sieradz, 30 maja. (Od wł. kor.) — Jak już pisaliśmy groźny pożar strawił Nową wieś gm. Brzeźno. W krótkim czasie ogień strawił 21 zagród w ogólnej ilości 60 budynków. Ogień wywołał sześcioletni syn Krawczyka. Mianowicie jego rówieśnik, brat stryjeczny porwał mu gołębia z którym zamknął się w stodole. Sześcioletni Krawczyk widząc, iż wrót nie zdoła otworzyć i chcąc koniecznie wypłoszyć gołębia stodołę... zapalił. Ogień podsycany silnym wiatrem rzucał snopami iskier w promieniu kilku kilometrów. Gospodarzowi Szlawskiemu spaliło się 800 złot. gotówką, spaliło się również dużo trzody chlewnej, sprzętów domowych i t. p. Ogółem pożar spowodował strat około 120.000 zł. 

Gazeta Świąteczna 1934 nr 2784

W Nowej-Wsi w powiecie sieradzkim spaliło się 17 zagród, około 60 budynków. Ogień zaprószyły dzieci. Na ratunek przybyły 24 straże ogniowe i z trudem uratowały 5 zagród.


 Orędownik 1938 nr. 133

Krwawy finał zabawy. We wsi Nowa Wieś podczas zabawy w świetlicy "Strzelca" doszło do bójki na łomy i noże. Zostali ciężko poranieni: Maciszewski i Trzebiot, których odwieziono w stanie ciężkim do szpitala w Sieradzu. Również został ranny policjant p. Hajet ze Złoczewa, który interweniował w bójce.


Dziennik Łódzki 1950 nr 220

Dzień stał się dłuższy, a praca łatwiejsza
W Gałkówkach, Natolinach, Lipinach...
Lato 1950 roku stało się datą przełomową dla Charłupi Wielkiej, Eufeminowa, Jordanowa, Gałkówka, Natolina, Lipin i jeszcze 18 wsi w woj. łódzkim. W pamięci każdego z mieszkańców tych gromad głęboko utkwił letni wieczór, kiedy po raz pierwszy w izbie zabłysło światło żarówki elektrycznej. Jakże innym stał się ten światek wiejski — te biało bielone izby, obory, stodoły i te przemierzane od lat długie ulice wiejskie w blasku elektrycznego światła. Dzień stał się dłuższy, praca łatwiejsza. Odpadło codzienne przygotowywanie lampy naftowej, w tej i owej izbie zjawiło się żelazko elektryczne, tu i ówdzie zawarczał motor elektryczny. W ślad za drutami elektrycznymi przyszło do wiosek radio.
Przed wojną też bywały takie święta. Tak, bywały, zdarzało się, że niekiedy prąd elektryczny zawędrował gdzieś do jakiejś wioski, ale jakże rzadko to było! Niech mówią cyfry: podczas gdy w latach 1918 — 1939 elektryfikowało się średnio w ciągu roku około 50 wsi, w latach 1945 — 49 elektryfikowało się już około 500 wsi rocznie, zaś Plan 6-letni przewiduje elektryfikację 1500 wsi rocznie. Weźmy teraz okręg łódzki Zjednoczenia Energetycznego. Do wojny na tym terenie było zaledwie 200 wsi zelektryfikowanych, a w okresie powojennym, to zn. pierwszych 5 lat, kiedy państwo dźwigało się dopiero z gruzów, zdołano zelektryfikować 250 wsi.
Elektryfikacja wsi nabiera coraz większego tempa. Wola Łaznowska, Wągry, Rogów, Chrząstówek, Upale, Dąbie, Siedlec, Koryta, Zapole, Rządna, Izabella, Nowa Wieś, Potok, Barczew, Jakubice — oto nazwy spółdzielni produkcyjnych, PGR i wiosek, w których obecnie pracują brygady SPB, PPBE i Spółdzielni Pracy Elektryków, wykonujące pod kierunkiem działu elektryfikacji wsi Zjednoczenia Energetycznego prace elektryfikacyjne. Jeszcze w bieżącym miesiącu zabłyśnie tam światło, a ekipy robotników przeniosą się na inne tereny, by do końca b.r. włączyć do sieci elektrycznej jeszcze 29 wiosek.
W r. 1951 zelektryfikuje się w woj. łódzkim 94 obiekty wiejskie, w pierwszym rzędzie spółdzielnie produkcyjne i PGR. Z każdym rokiem liczba ta będzie systematycznie wzrastała. I tak, podczas gdy w r. 1949 procent zelektryfikowanych wsi wynosił 27%, to po zrealizowaniu Planu 6-letniego już 51% wiosek na terenie Polski będzie korzystało z prądu elektrycznego.
Ustawa o powszechnej elektryfikacji wsi została przez ludność wiejską przyjęta entuzjastycznie. Dziś już nie znajdzie się chyba na wsi ani jeden człowiek, nie rozumiejący znaczenia elektryfikacji. Chłopi robią co mogą, aby dopomóc w jaknajszybszej elektryfikacji ich wiosek. Robotnicy przedsiębiorstw wykonujących prace elektryfikacyjne w terenie też nie szczędzą sił, a na pierwszym miejscu wymienić należy brygady SPB.

Trzeba też dodać, że od 1 lipca br. dział elektryfikacji wsi Zjednoczenia Energetycznego łódzkiego bierze udział w ogólnopolskim współzawodnictwie pracy. Wkrótce już zobaczymy, jak wygląda jego praca w porównaniu z innymi okręgami. Na pracę tego działu patrzą nie tylko czynniki nadrzędne, patrzy nie tylko miasto, lecz przede wszystkim, wieś — chłopi z niecierpliwością oczekujący na światło żarówki elektrycznej, która przybliży kulturę, na siłę energii elektrycznej, która ułatwi pracę. (ibk)

Dziennik Łódzki 1965 nr 130


W Nowej Wsi, pow. Sieradz kierowca samochodu ciężarowego J. Bartosiński spowodował zderzenie z wyprzedzanym „Starem". Samochód przekoziołkował się do rowu, a jego pasażer doznał poważnych obrażeń ciała. (Kl)

Dziennik Łódzki 1968 nr 226

W Nowej Wsi, pow. Sieradz, kierowca ciężarówki M. Kraszkiewicz, prowadząc samochód z uszkodzonym układem kierowniczym, uderzył w drzewo. Kierowca doznał złamania nogi, samochód został rozbity.

Dziennik Łódzki 1969 nr 265

W Nowej Wsi, pow. Sieradz samochód ciężarowy zderzył się z samochodem osobowym. Pojazdy zostały poważnie uszkodzone.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz