-->

wtorek, 30 kwietnia 2013

Borki Drużbińskie

Taryfa Podymnego 1775 r.
Borki, wieś, woj. sieradzkie, powiat szadkowski, własność szlachecka, 5 dymów.

Czajkowski 1783-84 r.
Borki, parafia druzbin (drużbin), dekanat uniejowski, diecezja gnieźnieńska, województwo sieradzkie, powiat szadkowski, własność: Jabłkowski, czesnik. (Jan Jabłkowski, cześnik szadkowski)

Tabella miast, wsi, osad Królestwa Polskiego 1827 r.
Borki, województwo Kaliskie, obwód Sieradzki, powiat Szadkowski, parafia Drużbin, własność prywatna. Ilość domów 9, ludność 78, odległość od miasta obwodowego 4.

Słownik Geograficzny:  
Borki Drużbińskie,  wś, pow. sieradzki, gm. Wierzchy, par. Drużbin, odległa od Sieradza wiorst 38; rozległości ogólnej mórg 608, w tem gruntów dworskich m. 517, włościańskich m. 91; ludności kat. 315, ewang. 7, izr. 9; razem 331 dusz. Wiatrak.

Słownik Geograficzny:
Borki Drużbińskie ,16 dm., 179 mk.

Spis 1925:
Borki Drużbińskie, wś i kol., pow. sieradzki, gm. Wierzchy. Budynki z przeznaczeniem mieszkalne wś 15, kol. 40. Ludność ogółem: wś 102, kol. 302. Mężczyzn wś 51, kol. 145, kobiet wś 51, kol. 157. Ludność wyznania rzymsko-katolickiego wś 102, kol. 302. Podało narodowość: polską wś 102, kol. 302. 

Wikipedia:
Borki Drużbińskie-wieś w Polsce położona w województwie łódzkim, w powiecie poddębickim, w gminie Pęczniew. W latach 1975–1998 miejscowość administracyjnie należała do województwa sieradzkiego.

Elżbieta Halina Nejman Majątki (Szlachta Sieradzka XIX wieku Herbarz)
BORKI DRUŻBIŃSKIE par. Bałdrzychów, p. poddębicki Lipki, Wyrębów i Dąbrówka kupione w 1805 od Benedykta Milewskiego przez Bogusławskich. W 1810 roku własność Sabiny z Bogusławskich Milewskiej. Borki rozległości 11 ½ włók w tym 5 włók lasu. W 1912 r. wieś i kolonia po byłym folwarku maja 505 mg, a właścicielami są uwłaszczeni włościanie i spółka bankowa. (SGKP t. 1, s.311, PGkal.)

1992 r.

Akta metrykalne (Parafia Drużbin) 1782

Borki
Rok 1782, dnia 13 grudnia zmarł nagłą śmiercią Pan Kazimierz Suchorski lat prawie sześćdziesiąt, pobożny, pochowany w kościele.

Akta metrykalne (Parafia Drużbin) 1803

Październik Borki
Rok 1802, dnia 5 października, Przewielebny Bogumił Taurowski, proboszcz niemysłowski, ochrzcił dziecko Urodzonych Marka Ordęgi, nieżyjącego Urodzonego Stanisława Ordęgi z nieżyjącej Urodzonej Franciszki z Milewskich Ordężyny małżeńskiego syna i Agnieszki z Bogusławskich nieżyjącego Urodzonego Sebastiana Bogusławskiego z nieżyjącej Urodzonej Klary z Żeromskich Bogusławskich małżeńskiej córki, prawowitych małżonków, któremu nadałem imię Marianna. Urodzona 24 września. Rodzicami chrzestnymi byli Znakomity Przewielebny Mikołaj Obrokczyński proboszcz drużbiński, dziekan uniejowski i Wielmożna Klara z Żeromskich Bogusławska.

Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1848 nr 161

(N. D. 3823) Rejent Kancellaryi Ziemiańskiej Gubernii Warszawskiej w Kaliszu
Ogłasza postępowania spadkowe po osobach zmarłych toczące się:
3) Izydorze Jabłonowskim właścicielu dóbr Siedlątkowa z przyległościami w Okręgu Wartskiego i dóbr Borki z Okręgu Szadkowskiego
(…) Do ukończenia tych postępowań spadkowych termin na d. 18 (30) Stycznia 1849 r. w Kaliszu w Kancellaryi Ziemiańskiej przed podpisanym Rejentem się wyznacza.  
Kalisz dnia 6 (18) Lipca 1848 roku.
N. Wojciechowski.

Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1856 nr 236

(N. D. 5266) Sąd Policyi Prostej Okręgu Szadkowskiego.
Zawiadamia tego kogo to interessować może: iż na gruncie wsi Borki Drużbińskie w dniu 1 Lipca r. b. przy drodze znalezioną została dziewczyna nieżywa, lat około 13 mieć mogąca, ubrana w spódniczkę modro farbowaną płócienną, w koszuli białej płóciennej, na głowie chustka popielato kartunowa w prążki białe popielate, z imienia nazwiska i pochodzenia niewiadoma. Ktoby więc posiadał wiadomość ojej nazwisku raczy takową Sądowi tutejszemu udzielić.
Szadek d. 12 (24) Lipca 1856 r.
Radca Honorowy, Sadowski.

Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1858 nr 106

(N. D. 2187) Pisarz Kancellaryi Ziemiańskiej Gubernii Warszawskiej w Kaliszu.
Po śmierci:
4. Olimpii z Jabłkowskich 1o ślubu Żeromskiej 2o Kołaczkowskiej co do summ rs. 2100 pod N. 12a. wykazu dóbr Siedlątkowa z Ogu Wartskiego a pod N. 9a wykazu dóbr Borki z Ogu Szadkowskiego, oraz rs. 1215 pod N. 9a. rs. 1000 pod N.11 rs. 875 pod N.12 i rs.8544 pod N. 13 na dobrach Wiktorowie z Ogu Wieluńskiego hypotekowanych, wreszcie
(…) otworzyły się spadki do regulacyi, których wyznaczam termin ostateczny na d. 14 (26) Listopada r. b.
Kalisz d. 2 (14) Maja 1858 r.
J. N. Zengteller.

Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1860 nr 173

(N. D. 3914) Pisarz Kancellaryi Ziemiańskiej Gubernii Warszawskiej w Kaliszu.
Po śmierci:
2. Wincentego Łukomskiego właściciela dóbr Borki, w Okręgu Szadkowskim.
(...)  otworzyły się spadki, do regulacyi których wyznaczam termin ostateczny, na dzień 3 (15) Lutego 1861 r. w tutejszej Kancellaryi Ziemiańskiej.
Kalisz d. 23 Lipca (4 Sierpnia) 1860 r.
Radca Dworu, J. Ziemięcki.

Dziennik Warszawski 1864 nr 155

(N. D. 3161) dyrekcja Szczegółowa Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego Gubernji Warszawskiej w Kaliszu.
Podaje do powszechnej wiadomości, iż na zasadzie art. 7 Postanowienia Rady Administracyjnej Królestwa Polskiego z dnia 28 Czerwca (10 Lipca) 1860 roku i upoważnień przez Dyrekcję Główną Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego udzielonych, następujące dobra ziemskie, za zaległość w ratach Towarzystwu należnych, wystawione są na sprzedaż przymusową przez licytacją publiczną w mieście Kaliszu w pałacu Sądowym przy ulicy Józefiny w Kancelarjach Hipotecznych poniżej wymienionych.
Termin sprzedaży dnia 8 (20) Lutego 1865 r,  
17. Rzechta i Drużbin, z kolonją Urszulin i częścią na Borkach, oraz wszystkiemi przyległościami i przynależytościami w Okręgu Szadkowskim położone, raty zaległe w chwili zarządzenia sprzedaży wynoszą rs. 390 kop. 51, vadium do licytacji rs.1620, licytacja rozpocznie się od sumy rs. 9700, przed Rejentem Kancelarji Ziemiańskiej Stanisławem Rościszewskim.  
(...) Sprzedaże wzmiankowane odbędą się w terminach powyżej oznaczonych, poczynając od godziny 10-ej z rana, w obec delegowanego Radcy Dyrekcji Szczegółowej. Gdyby zaś Rejent przed którym przedaż ma się odbywać był przeszkodzony, licytacja odbędzie się w jego kancelarji przed innym Rejentem który go zastąpi.  
Warunki licytacyjne są do przejrzenia w właściwych księgach wieczystych i w biurze Dyrekcji Szczegółowej.
Kalisz d. 13 (25) Czerwca 1864 r.
Prezes, Chełmski.
Pisarz, Janczewski.

Dziennik Warszawski 1867 nr 64

(N. D. 1461). Naczelnik Powiatu Sieradzkiego.
Podaje do powszechnej wiadomości, iż z mocy upoważnienia Rządu Gubernialnego Kaliskiego z dnia 16 (28) Lutego r. b. Nr. 163 w biurze Naczelnika Powiatu Sieradzkiego o godzinie 11 z rana odbywać się będzie głośna in plus licytacja na wydzierżawienie dochodu propinacyjnego z gruntów włościańskich na lat dwa, poczynając od d. 20 Sierpnia (1 Września) 1866 r. do dnia 20 Sierpnia (1 Września) 1868 r. z obniżeniem o 1/4 część sumy dzierżawnej.
d. dnia 30 Marca (11 Kwietnia) 1867 r.
w dobrach Borki Drużbińskie od sumy rocznej rs. 39.
Mający chęć licytowania obowiązany zaraz przy licytacji złożyć vadium 1/4 części sumy do licytacji oznaczonej, a utrzymujący się dokompletować takowe do sumy wyrównywającej 1/4 części postąpionej ceny dzierżawnej. Inne warunki mogą być przejrzane w każdym czasie w Biórze Naczelnika Powiatu w godzinach służbowych.
Sieradz d. 21 Lutego (5 Marca) 1867 r.

Dziennik Warszawski 1867 nr 276

N. D. 5377. Rejent Kancelarji Ziemiańskiej w Kaliszu.
Po śmierci:
6. Józefy Walentyny dwóch imion Alberskiej współwłaścicielki sumy rs. 3000, na dobrach Borki z Okręgu Szadkowskiego, w dziale IV pod Nr. 13 lokowanej.  
(…) otworzyły się spadki do uregulowania których oznacza się termin przed podpisanym Rejentem i w jego Kancelarji na dzień 6/18 Marca 1868 r.
Kalisz d. 22 Sierpnia (3 Września) 1867 r.
Wilchelm Grabowski.

Dziennik Warszawski 1871 nr 111

Wiadomości krajowe. Podług otrzymanych z 10-ciu gubernij kraju tutejszego, urzędowych wiadomości, w drugiej połowie marca r. b. miały miejsce znaczniejsze pożary w następujących miejscach:  
3) W gubernji kaliszskiej: W dniu 10 (22) marca, we wsi Borkach Drużbińskich, gminie Wierzchy, w powiecie sieradzkim, z niewiadomej przyczyny wszczął się pożar który zniszczył zapasy zboża, stodołę, owczarnię, 300 owiec, zapasy siana i słomy, przygotowane dla inwentarza i wszelkie narzędzia rolnicze; właściciel tego majątku poniósł straty rs. 2,381.

Dziennik Warszawski 1872 nr 28

N. D. 769. Sąd Policji Poprawczej, w Petrokowie.
Wzywa wszelkie władze tak cywilne jak wojskowe aby Stanisława Krusińskiego owczarza czasowo wa wsi Borki Drużbickie gminy Wierzchy powiatu Sieradzkiego, a stale we wsi i gminie Zelgoszczy powiatu Turekskiego gubernji Kaliszskiej zamieszkałego obwinionego o podpalenie, obecnie niewiadomego z pobytu, bacznie śledziły i wrazie ujęcia transportem pod strażą Sądowi tutejszemu odstawić rozporządziły.
Rysopis Krusińskiego, lat ma 29, wzrost średni, twarz okrągła, oczy niebieskie, nos i usta, mierne, włosy blond, ciężko jąka się.
Petroków d. 28 Stycznia (9 Lutego) 1872 r.
Sędzia Prezydujący, Walewski.

Gazeta Kaliska 1901 nr. 180

We wsi Borki-Drużbińskie, pow. sieradskiego, utonął w stawie 19-letni Stanisław Bielawski.


Ziemia Sieradzka 1920 kwiecień

Z Drużbina, gm. Wierzchy. Parafja Drużbin do wybuchu wojny, pomimo nawoływań i zachęty ludzi dobrej woli, do których pomiędzy innymi bezsprzecznie zaliczyć należy długoletniego członka, a obecnie prezesa Drużbińskiego parafjalnego Kółka Rolniczego, Wawrzyńca Szymsiaka, człowieka o humanitarnych poglądach i niestrudzonego a cichego pracownika na niwie społecznej, nie kwapiła się do postępu i na wszelkie dobre poczynania była głuchą i oziębłą, a niektóre jednostki wprost bez pojęcia; przypisywano bowiem kółkowiczom wywołanie wojny, (o zgrozo!) brak poczucia ludzkości i pogardę dla biednych.
Obecnie parafja ta i znów dzięki inicjatywie tegoż Szymsiaka, przy poparciu b. proboszcza, ks. Chartlińskiego, zrobiła wielki krok naprzód i tak:
1. Upadające prawie Drużbińskie Kółko Rolnicze, zaczęło powoli nabierać pulsu do życia i rozszerzać zakres swej działalności, rozpoczynając od zamiaru budowy Domu Ludowego, brak którego w Drużbinie tamował wszystkie inne dobre poczynania. Niezrażony dotychczasowem niepowodzeniem Szymsiak podaje projekt kupna placu pod budowę wspomnianego domu, który to projekt przy pomocy ks. Chartlińskiego, a także innych członków Kółka, pomimo przeszkód natury ekonomicznej i technicznej, wprowadzono w czyn. Mianowicie: kupiono od Michała Miłosza z Drużbina plac o przestrzeni 200 prętów kwadr., za sumę 1600 mk.
2. Na nabytym placu pobudowano remizę strażacką, która do tego czasu zastępowała salę zebrań, mieszcząc jednocześnie i narzędzia strażackie; koszta budowy remizy pokryto częścią z dobrowolnych ofiar od lepiej myślących parafjan, a częścią z zaciągniętej na ten cel pożyczki.
3. Szczęście znów chciało, że w tym czasie trafiło się kupno gotowego domu, a raczej domu, domku i zabudowań gospodarczych, więc Zarząd Kółka, korzystając ze sposobności, zwołuje zebranie, które, akceptując kupno posesji, wybiera Komitet budowlany, upoważnia go do przeprowadzenia niezbędnych ku temu formalności. Do komitetu budowlanego zaproszono między innymi i obecnego proboszcza, ks. Ignacego Rechcińskiego, który pasterzując u nas zaledwie od nowego roku, zdążył złożyć dowód, że, pracując w Winnicy Pańskiej i strzegąc powierzonych owieczek, może jeszcze służyć i sprawom społecznym.
Ponieważ na kupno domu nie było funduszów, przeto Komitet budowlany postanowił dać przykład ofiarności, złożywszy na ten cel:






Jako
Jako


ofiary
pożyczką


mk.
mk.
1.
Przewodniczący w Komitecie ks. Rechciński
600

2.
Wawrzyniec Szymsiak . . .
1000
450
3.
Wójt gminy Stanisław Rosiński
500
500
4.
Wawrzyniec Połczyński z Drużbina
500
500
5.
Michał Miłosz z Drużbina . .
500
500
6.
Wawrzyniec Kubisiak z Rzechty
300
700
7.
Stan. Janaszkiewicz z Rzechty
300
8.
GIapski z Dybowa
300
700
9.
Jan Ratajczyk z Suchorzyna
200
10.
Łukasz Leśko z Borków Drużbińskich
200
11.
Leonard Cieślikowski z Drużbina
200
12.
Franciszek Szperlik z Drużbina
201
800
13.
Franciszek Kubisiak z Woli Pomianowej
300
700
14.
N. N.
50





Razem . . .
5150
4850

A że na kupno domu oraz koszta rejentalne potrzeba było 50000 mk., przeto Komitet postanowił zbierać na ten cel ofiary wśród parafjan, co dzięki kilkakrotnemu wezwaniu ks. Proboszcza z ambony, uwieńczone zostało pomyślnym skutkiem, gdyż, prócz ofiar złożonych przez Komitet, parafjanie (szkoda tylko, że
 nie wszyscy) złożyli około 20000 mk. ofiar i przeszło 20000 mk. pożyczki bezprocentowej.
Ponieważ w Drużbinie dał się odczuć brak kooperatywy, przeto Kółko Rolnicze, mając własny gmach, postanowiło takową założyć. W tym też celu poczyniono u władz starania, złożywszy w Centrali Handlowej w Sieradzu na kupno towarów 20000 mk. Jest więc nadzieja, że w krótkim czasie będziemy posiadać własną kooperatywę, a w niej i towary, które musieliśmy kupować u obcych po cenach paskarskich.
Z wyżej opisanego wynika, że parafjanie Drużbińscy, jakkolwiek nie wszyscy, zaczęli przeglądać na oczy i nabierać chęci do postępu, a dawszy przykład ofiarności, dowiedli, że przy dobrych chęciach i wspólnej pracy, bardzo wiele dobrego i to w krótkim czasie zrobić można. Parafjanin.

 Wieś Ilustrowana 1914 sierpień 

O milę dalej, zwraca moją uwagę w Borkach, na wzgórzu przy drodze, waląca się już prawie, sześciokątna, drewniana kapliczka, rodzaj starodawnej gontynki.
Stangret objaśnia mnie, że do tej kapliczki przywiązane jest podanie o świątobliwym pustelniku, który ją zbudował jako domek mieszkalny i opiekował się okoliczną biedotą, że i teraz okoliczni mieszkańcy wierzą w skuteczność orędownictwa jego błogosławionego ducha, że modlą się doń i oto w dowód czci stawiają obok murowaną kapliczkę, po ukończeniu której starą, drewnianą mają rozebrać.
Jakaż ironia losu, kierowanego bezmyślną dewocyą! nowo wznoszona kapliczka jest pospolitym murowanym czworobokiem i ma przed nią ustąpić pełna prymitywnego wdzięku pamiątka: wraz z którą zaniknie może wspomnienie o jej świątobliwym budowniczym *>.

*> Kapliczka w Borkach została potem tak prędko rozebrana, że nie zdążyliśmy jej obfotografować.


Obwieszczenia Publiczne 1920 nr 71

Na zasadzie art. 846 i 847 U. P. K., sąd okręgowy w Kaliszu, stosownie do decyzji swej z d. 26 sierpnia 1920 r., poszukuje Adama Sztuckiego vel Szeptyckiego, lat 26, przebywającego w kol. Borki-Drużbinskie, gm. Wierzchy, pow. Sieradzkiego,—zamieszkałego w Niemysłowie, pow. Tureckiego,—a oskarżonego z art. 2 dekretu z d. 30 I 1919 r. i zbiegłego niewiadomo dokąd.
Rysopis i znaki szczególne poszukiwanego: wzrostu średniego, silnej budowy, twarz okrągła, brunet, bez zarostu, proporcjonalny; żadnych znaków szczególnych nie ma; włada językiem polskim i niemieckim.
W razie odnalezienia poszukiwanego lub miejsca jego zamieszkania, należy bezzwłocznie zakomunikować najbliższym władzom policyjnym, w celu zaaresztowania i doniesienia o tem sądowi okręgowemu.
Gazeta Kaliska 1922 nr 197

KRADZIEŻE.
100.000 MK. NAGRODY.
We wsi Borki, gm. Niewież, do zabudowania Feliksa Janiaka, dobrali się złodzieje i skradli wszystką garderobę, bieliznę, obuwie i 200.000 marek gotówką.
Poszkodowany przeznaczył 100.000 marek nagrody za wykrycie sprawców kradzieży i odzyskanie skradzionej gotówki.

Echo Tureckie 1926 nr 37

Wypadki:
Trup w lesie.
Dnia 4 września r. b. znaleziono w zagaj­niku leśnictwa Niemysłów pow. Tureckiego trupa kobiety w pełnym rozkładzie.
Jak dochodzenie policyjne wykazało, trup jest identyczny z Michaliną Chudzińską, mieszkanką wsi Borki Drużbińskie, powiatu Sieradzkiego, która przed dwoma tygodnia­mi zaginęła, trudniąca się handlem jaj, drobiu i masła, wożąc artykuły do Łodzi.

Rozwiązaniem przyczyny śmierci Chudziń­skiej zajęła się policja z Pęczniewa.

Echo Tureckie 1926 nr 39

Podwójne morderstwo.
W Nr. 37 „Echa Tureckiego" z dnia 12- IX 1926 r. umieściliśmy notatkę o znalezio­nym trupie Michaliny Chudzińskiej miesz­kanki wsi Borki Drużbińskie pow. Sieradz­kiego w lesie Niemysłów tutejszego powia­tu. Dochodzenie przeprowadzone przez po­sterunek P. P. w Pęczniewie wykazało ze została ono zamordowana w celach rabun­kowych w dniu 20 sierpnia r.b. przez małżonków Antoniego i Marjanny Lemiesz mieszkańców wsi Borki Drużbińskie. Docho­dzenie wykazało że nadmieniona rodzina ma również na sumieniu Janinę Lewandow­ską z powyższej wsi którą zamordowali rów­nież w lesie obok wsi Borki Drużbińskie dnia 1-IX r.b. celem zatarcia śladów popeł­nionego morderstwa na Michalinie Chudzińskiej. Zaznaczyć należy że Janina Lewan­dowska mieszkała w tym samym domu gdzie mieszkają małżonkowie Lemiesza i miała słyszeć jako Antoni Lemiesz rozma­wiał ze swą żoną Marjanną o morderstwie Chudzińskiej.
Małżonkowie Lemiesz zostali aresztowani i oddani do dyspozycji miejscowego sędzie­go śledczego.
 
Gazeta Kaliska 1926 nr 205

— Zagadkowe żarłoki w zagajniku.
Dnia 3 b. m. w zagajniku wsi Borki-Druświńskie, gm. Wierzchy, pow. Sieradzkiego, znaleziono trupa Joanny Lewandowskiej lat 40 mieszkanki wsi Borki Druświńskie. Zwłoki Lewandowskiej noszą na sobie odznaki gwałtownej śmierci. Według powierzchownych śladów krwi jest podejrzenie, że na Lewandowskiej dokonano mordu. Energiczne dochodzenie policyjne w toku. 

Gazeta Kaliska 1926 nr 214

— Trup kobiety w zagajniku. We wtorek około godziny 4 po południu kilkoro dzieci zbierająch grzyby w zagajniku leśnictwa Niemysłów powiatu Tureckiego dokonało straszliwego odkrycia.   
Dzieci w pogoni za rydzami dotarły do gęstwiny leśnej i wówczas z ust ich wydostał się przeraźliwy okrzyk na widok trupa kobiety.
Przerażone tem odkryciem porzuciły koszyczki z grzybami, pobiegły do wioski, alarmując jej mieszkańców. Wieśniacy czemprędziej udali się na wskazane przez dzieci miejsce, gdzie też znaleziono trupa około trzydziestoletniej kobiety będącego już w stanie całkowitego rozkładu.
Przeprowadzone dochodzenie policyjne wykazało, że to trup 20 letniej Michaliny Chudzińskiej, zamieszkałej we wsi Borki- Drużbińskie, powiatu sieradzkiego. Chudzińska trudniła się handlem jaj i masła, wywożąc te artykuły do Łodzi, zaś przed dwoma tygodniami zaginęła w zagatkowy sposób, Poszukiwania przez policję i rodzinę niedoprowadziły do odnalezienia zaginionej.
Ustaleniem istotnej przyczyny śmierci Chudzińskiej zajęła się policja powiatowa w Turku.

Łódzki Dziennik Urzędowy 1928 nr 17

OGŁOSZENIE
Starostwa Sieradzkiego o zarejestrowaniu spółek wodnych.
Stosownie do art. 222, pkt. 4 ust. z dnia 19. 1922 r. Dz. Ust. Nr. 102, poz. 936, w brzmieniu ustalonem w Dz. Ust. R. P. Nr. 62 z r. 1928, ogłaszam, że zostały zatwierdzone statuty następujących spółek
wodnych:
10. Dnia 28. 6. 1927 r. Sp. Wodna Borki Drużbińskie, gm. Wierzchy — statut uchwalono dnia 4. 11. 1926 r.
Celem powyższych Spółek Wodnych jest osuszenie gruntów członków Spółek, według projektów technicznych przedkładanych Starostwu.
Statuty Spółek Wodnych zostały ułożone według wymagań okólnika Ministerstwa Robót Publicznych z dnia 20. VII. 1923 r. Nr. 417/23 Mon. Polski Nr. 161, poz. 225.
Sieradz, dnia 26. 9. 1928 r.
Starosta Powiatowy w/z. (—) Drożański.

 Ziemia Sieradzka 1930 marzec

Dnia 7 marca 1930 roku o godzinie 21-ej wybuchł pożar w zabudowaniach gospodarza Józefa Pechły, zamieszkałego we wsi Borki-Drużbińskie, gminy Wierzchy, podczas którego spaliły się dachy słomiane na domu murowanym, oborze i chlewach, wartości ogólnej na sumę 900 złotych. Spalone dachy były ubezpieczone.
W czasie pożaru wypadku z ludźmi żadnego nie było. Jak wykazało przeprowadzone dochodzenie, to pożar powstał skutkiem nieostrożnego obchodzenia się z ogniem.

Łódzki Dziennik Urzędowy 1932 nr 11

OBWIESZCZENIE OKRĘGOWEGO URZĘDU ZIEMSKIEGO W PIOTRKOWIE
z dnia 25 maja 1932 r. Nr. 7a/39/Sr.
o wdrożeniu postępowania scaleniowego we wsi Borki Drużbińskie.
Okręgowy Urząd Ziemski w Piotrkowie na podstawie art. 18 ustawy z dnia 31 lipca 1923 r. o scalaniu gruntów (Dz. U. R. P. z roku 1927 Nr. 92, poz. 833) podaje do publicznej wiadomości, że w dniu 9 maja 1932 r. zostało wydane przez Ministra Reform Rolnych orzeczenie, utrzymujące w mocy orzeczenie tegoż Okręgowego Urzędu Ziemskiego z dnia 31 grudnia 1931 r., dotyczące wdrożenia postępowania scaleniowego i ustalenia obszaru scalenia na gruntach wsi Borki Drużbińskie,
gminy Wierzchy, powiatu sieradzkiego.
Za Prezesa
(—) K. Jaroński
Inspektor Ziemski.

Łódzki Dziennik Urzędowy 1933 nr 21

ROZPORZĄDZENIE WOJEWODY ŁÓDZKIEGO
z dn. 19 październ. 1933 r. L. SA. II. 12/14/33
o podziale obszaru gmin wiejskich powiatu sieradzkiego na gromady.
Po wysłuchaniu opinji rad gminnych i wydziału powiatowego, zgodnie z uchwałą Wydziału Wojewódzkiego z dnia 18 października 1933 r. na podstawie art. 107 ustawy z dnia 23. III. 1933 r. o częściowej zmianie ustroju samorządu terytorjalnego (Dz. U. R. P. Nr. 35, poz. 294) postanawiam co następuje:
§ 1.
XIV. Obszar gminy wiejskiej Wierzchy dzieli się na gromady:
1. Borki Drużbińskie, obejmującą: wieś Borki Drużbińskie, kolonję Borki Drużbińskie.
§ 2.
Wykonanie niniejszego rozporządzenia powierza się Staroście Powiatowemu Sieradzkiemu.
§ 3.
Rozporządzenie niniejsze wchodzi w życie z dniem ogłoszenia w Łódzkim Dzienniku Wojewódzkim.
Wojewoda:
wz. (—) A. Potocki
Wicewojewoda

 Orędownik 1935 nr. 108

Kołkiem zabił sąsiada
Sąd apelacyjny zatwierdził wyrok pierwszej instancji
Poznań, 8. 5. Na terenie wsi Borek Dróżbiński, pow. sieradzkiego, komisje ziemskie w związku z regulacją majątku przeprowadzały komasacje na szerszą skalę. W wyniku planów rolnych gospodarzowi Jałkiewiczowi przydzielono nowe grunta, gospodarstwo zaś jego miało przejść w ręce sołtysa Konstantego Pełczyńskiego. Jałkiewicz na takie postawienie sprawy nie chciał się zgodzić. Na tem tle między sąsiadami dochodziło do ciągłych sporów. Pełczyński kilkakrotnie usiłował uprawiać grunta Jałkiewicza, czemu ten stanowczo się sprzeciwiał.
Wreszcie 13 listopada ub. r. przyjechał końmi i począł zagony Jałkiewicza orać. Ten gorąco się sprzeciwiał. W czasie wynikłej sprzeczki Pełczyński podbiegł do przydrożnego drzewa i, wyrwawszy wspierający je kołek, począł okładać nim Jałkiewicza, który wskutek odniesionych urazów doznał złamania obu kości przedramienia i kości skroniowej. W kilka dni wskutek odniesionych ran zmarł. Pełczyński przez sąd okręgowy w Kaliszu został skazany na 3 lata więzienia. Sąd apelacyjny w Poznaniu wyrok ten zatwierdził. (k)

Echo Tureckie 1938 nr 17

Zderzenie
W dniu 12 b.m. o godz. 22-ej na szosie Niemysłów—Uniejów zderzył się wóz pa­rokonny Adamiaka Józefa z Borek Drużbińskich z autobusem pasażerskim własno­ści Cymermana Stefana. Zderzenie nastąpiło wskutek spłoszenia się koni. Zbiła się latarnia samochodu, połamał się błotnik i pogięła się maska, wóz chłopski został nie­znacznie uszkodzony, lekko poranione zostały konie. Częściowo winę ponosi szo­fer, który w chwili mijania nie przyciemnił świateł.

Łódzki Dziennik Urzędowy 1938 nr 21

OBWIESZCZENIE URZĘDU WOJEWÓDZKIEGO ŁÓDZKIEGO
z dnia 13 X. 1938 r. Nr. RU. VII. 1/3/165/38
o dokonanym scaleniu gruntów.
Na podstawie art. 1 i 2 ustawy z dnia 21 marca 1931 roku o dowodach prawa własności od gruntów scalonych (Dz. Ust. R. P. Nr. 39, poz. 340) niniejszym obwieszczam, że w wyniku przeprowadzonego  scalenia gruntów
2) wsi Borki Drużbińskie, gminy Wierzchy, pow. sieradzkiego,
3) wsi Tuchań, gminy Siemkowice, pow. wieluńskiego,
4) wsi Szynkielew, gminy Konopnica, pow. wieluńskiego,
5) wsi Laski, gm. Radoszewice, pow. wieluńskiego,
nowoutworzone kolonie, wykazane w dowodach pomiarowych, sporządzonych dla wyszczególnionych wyżej obiektów scalenia, zostały zapisane na rzecz osób niżej wymienionych.
Jednocześnie zawiadamiam, że jeżeli w ciągu 3 miesięcy od dnia następnego po dniu opublikowania niniejszego obwieszczenia w Dzienniku Urzędowym Ministerstwa Sprawiedliwości nie wpłyną do Urzędu Wojewódzkiego pretensje poparte dowodami wytoczenia sporu sądowego o prawo własności do gruntów scalonych, to — zgodnie z art. 3 powołanej na wstępie ustawy — prawomocne orzeczenia, zatwierdzające projekty scalenia łącznie z dowodami pomiarowymi, będą podstawą do pierwiastkowej regulacji hipotecznej scalonych gruntów na rzecz osób wymienionych w niniejszym obwieszczeniu.
2. Obszar scalenia wsi Borki Drużbińskie, gm. Wierzchy, powiatu sieradzkiego:
1) Bielawski Walenty 1/2 i s-cy Stanisławy Bielawskiej: Wacław Bielawski 1/2, Nr. działki 12, o pow. w ha 4.6992.
2) Andrzejczak Feliks 3/7 i Franciszka 3/7 małż. i S-cy Apolonii Andrzejczak: Stanisława Rudnicka 1/7, Nr. działki 39, o pow. w ha 4.2291.
3) Pełczyński Konstanty 1/2 i Regina 1/2, (małż.), Nr. Nr. działek 5, 30, o pow. w ha 5.6504, 8.6456.
4) S-cy Mielczarka Józefa: Stanisław Mielczarek, Nr. działki 37, o pow. w ha 1.7931.
5) Kędzia Andrzej, Nr. Nr. działek 11, 36, o pow. w ha 8.1156, 1.0893.
6) Misiarczyk Feliks 1/2 i Marianna 1/2, małżonkowie, Nr. Nr. działek 15, 27, o pow. w ha 9.6304, 1.6972.
7) Zagozda Michał 1/2 i S-cy Stanisławy Zagozda 1/2: Lucjan Zagozda, Nr, działki 41, o pow. w ha 1.9751.
8) Zagozda Agnieszka, Nr. działki 42, o pow. w ha 1.9757.
9) Cieślak Antoni 1/2 i Weronika 1/2 (małż.), Nr. Nr. działek 6, 38, o pow. w ha 4.2254, 4.4585,
10) Motylewski Jan, Nr. Nr. działek 10, 23, o pow. w ha 2.4381, 6.0155.
11) Justyna Jałkiewicz 1/2 i S-cy Jałkiewicza Antoniego 1/2: Władysław 1/12, Stanisława 1/12, Marianna 1/12, Józefa 1/12, Bolesław 1/12, Wszyscy Jałkiewicz i Janina Hołys 1/12, Nr. Nr. działek 4, 25, o pow. w ha 2.0646, 5.8278.
12) Misiarczyk Władysław 1/2 i Weronika 1/2 (małż.), Nr. Nr. działek 3, 29, o pow. w ha 2,1927, 3.8219.
13) Zawadzki Antoni 1/2 i Antonina 1/2 ( małżonkowie), Nr. działki 14, o pow. w ha 3.2059.
14) Adamiak Jan 1/2 i Apolonia 1/2 (małż.), Nr. działki 28, o pow. w ha 3.9213.
15) Pchła Józef 1/2 i Anna 1/2 (małż.), Nr. działki 22, o pow. w ha 1.8919.
16) Jarek Walenty, Nr. działki 35, o pow. w ha 1.8188.
17) Nowak Stanisław 1/2 i Marianna 1/2, (małż.), Nr. Nr. działek 9, 17, o pow. w ha 0.0458, 2,0828.
18) S-cy Wierzbickiego Tomasza: Wierzbicki Jan 4/12 i Wiktoria 4/12 (małż.), Paweł 1/12, Andrzej 1/12, Józef 1/12 i Wojciech 1/12 Wierzbiccy, Nr. działki 34, o pow. w ha 0.7365.
19) S-cy Krawczyk Józefy: Jan 1/2 i Stanisław 1/2 Krawczyki, Nr. Nr. działek 8, 13, o pow. w ha 0.1672, 0.8042.
20) S-cy Pawelczyka Mateusza: Franciszek 1/5, Marianna Adamiak 1/5, Antonina Jezierska 1/5, Aniela Pawelczyk 1/5 i Wawrzyniec Pawelczyk 1/5, Nr. działki 32, o pow. w ha 0.8885.
21) S-cy Adrjańczyka Idziego: Józef Olesiak 5/16 i Marianna 5/16 (małż.), Adrjańczyk Wawrzyniec 2/16 i S-cy Agnieszki Dalewskiej (nieznani) 2/16, Nr. działki 31, o pow. w ha 0.9894.
22) Krotofil Władysława, Nr. Nr. działek 7, 33, o pow. w ha 0.2303, 0.9514.
23) Adriańczyk Szczepan 1/2 i Ludwika 1/2 (małż.), Nr. działki 26, o pow. w ha 2.0287.
24) Grzebowisko dla padliny, Nr. działki 43, o pow. w ha 0.2345.
b) kol. Borki Drużbińskie:
1) Gradys Adam, Nr. działki 1, o pow. w ha 1.2930.
2) Burski Stanisław, Nr. działki 2, o pow. w ha 1.8266.
3) Szkudlarek Walenty, Nr. działki 24, o pow. w ha 6.5127.
4) Adamiak Wojciech 1/2 i Marianna 1/2 (małż.), Nr. działki 21, o pow. w ha 0.5755.
5) Kozelon Stanisława, Nr. działki 40, o pow. w ha 1.1538.
6) Pietrucha Walenty 1/2 i Emilia 1/2 (małż.), Nr. działki 16, o pow. w ha 1.7483.
c) w. Drużbin Poduchowny:
1) Forysiak Franciszek 1/2 i Feliksa 1/2 (małż), Nr. działki 18, o pow. w ha 2.5875.
2) Dzikowska Katarzyna, Nr. działki 19, o pow. w ha 1.4920.
3) Dewski Józef 1/2 i S-cy Hołys Józefy 1/2: Marianna Dewska 1/10, Władysława 1/10, Janina 1/10, Józef 1/10, Anna 1/10 — wszyscy Hołys, Nr. działki 20, o pow. w ha 3.2077.
Za Wojewodę:
(—) Inż. Fr. Surman
Radca.

Dziennik Łódzki 1946 nr 264

Z sądów
Dezerter z wojska
i członek bandy „Groźnego" skazany na śmierć
10 czerwca b. r. we wsi Borki-Drużbiński pod Sieradzem odbywała się zabawa ludowa, podczas której kilku uczestników powzięło podejrzenie, że wśród uczestników zabawy znajdują się również członkowie NSZ-owskiej bandy terrorystycznej „Groźnego". O podejrzeniu zawiadomiono powiatową Komendę M. O. w Sieradzu.
Przybyli do Borek funkcjonariusze Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego i Milicji Obywatelskiej otoczyli miejsce zabawy, następnie wylegitymowali i zrewidowali wszystkich obecnych. Zauważono, że jeden z mężczyzn odrzucił jakiś przedmiot. Okazało się, że był to granat.
Posiadacz granatu legitymował się zaświadczaniem rejestracji w Rejonowej Komendzie Uzupełnień w Turku, wydanym na nazwisko Adama Jarząbka.
Podczas śledztwa okazało się, że rzekomy Jarząbak jest Szczepanem Gorzno — członkiem bandy „Groźnego". W lesie przyjął on pseudonim ,,Fiat". Na wymienionej zabawie poza „Fiatem", obecni byli również „Marian", "Lech" i "Szczur", którzy zdołali zbiec. Gorzno okazał się nie tylko członkiem bandy leśnej ale i dezerterem z Wojska Polskiego. Służył on mianowicie w 3-im batalionie 47-go pułku piechoty, w Świeciu do końca października 1945 r., kiedy to został uprowadzony do lasu przez bandytów.
Oskarżony nie może zasłaniać się tym, że nie miał możności powrotu do swego pułku, gdyż, jak sam zeznał, pod koniec grudnia 1945 r. uciekł z lasu. Nie powrócił jednak wówczas do służby wojskowej, lecz wyjechał do Sieradza.
Po pewnym czasie oskarżony wrócił do bandy, (co udowodnił przewód sądowy) i pozostawał tam do dnia aresztowania przez funkcjonarjuszy bezpieczeństwa.
Fakt, że Gorzno-"Fiat" został raniony w potyczce bandy z funkcjonariuszami UB i MO we wsi Zabrzyn (powiat kaliski) świadczy, że był on czynnym członkiem bandy. Z faktu, że mógł brać udział w zabawie we wsi Borki-Drużbiński, wynika, że miał on swobodę ruchów, z której mógł skorzystać i uciec z bandy. Jak widać więc pozostawał w bandzie z własnej woli.
Wojskowy Sąd Rejonowy w Łodzi, Szczepanowi Górznie za dezercję z wojska i za czynny udział w bandzie terrorystycznej wymierzył karę śmierci przez rozstrzelanie, utratę praw publicznych i obywatelskich praw honorowych na zawsze oraz przepadek mienia na rzecz skarbu Państwa.(p)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz