Spis 1925:
Wrzeszczewice-Skrejnia, kol., pow. łaski, gm. Bałucz. Budynki z przeznaczeniem mieszkalne 20. Ludność ogółem: 122. Mężczyzn 54, kobiet 68. Ludność wyznania rzymsko-katolickiego 122. Podało narodowość: polską 122.
Wikipedia:
Wrzeszczewice-Skrejnia-wieś w Polsce położona w województwie łódzkim, w powiecie łaskim, w gminie Łask. W latach 1975-1998 miejscowość administracyjnie należała do województwa sieradzkiego.
1929 r.
1992 r.
Kazimierz Grabarczyk i Bronisław Pietrzykowski
— wzorowi hodowcy — otrzymali nagrody
Rok rocznie na terenie naszego województwa odbywa się akcja uznawania rozpłodników w przeglądzie jesiennym. Również i w bieżącym roku zorganizowane są przeglądy połączone z pokazem zakwalifikowanych już uprzednio sztuk i premiowaniem, (co jest inowacją), właścicieli najlepszych pod względem wartości hodowlanej okazów.
Łódzki Dziennik Urzędowy 1933 nr 20
z dnia 28 września 1933 r. L. SA. II. 12/13/33.
Po wysłuchaniu opinij rad gminnych i wydziału powiatowego zgodnie z uchwałą Wydziału Wojewódzkiego z dnia 15 września 1933 r. na podstawie art. 107 ustawy z dnia 23 marca 1933 r. o częściowej zmianie ustroju samorządu terytorjalnego (Dz. U. R. P. Nr. 35, poz. 294) postanawiam co następuje:
14. Wrzeszczewice-Skrejnia, obejmującą: kolonję Wrzeszczewice - Skrejnia, kolonję Wrzeszczewice Nr. 2, kolonję Wrzeszczewice- Tomaszów, osadę Wrzeszczewice-Wata, osadę Wrzeszczewice- Zdunkiewicz, folwark Wrzeszczewice, część folwarku Wrzeszczewice-Bernasiak.
Wykonanie niniejszego rozporządzenia powierza się Staroście Powiatowemu Łaskiemu.
§ 3.
Rozporządzenie niniejsze wchodzi w życie z dniem ogłoszenia w Łódzkim Dzienniku Wojewódzkim.
(—) Hauke-Nowak
Wojewoda.
Głos Chłopski 1949 nr 268
Kazimierz Grabarczyk i Bronisław Pietrzykowski
— wzorowi hodowcy — otrzymali nagrody
Rok rocznie na terenie naszego województwa odbywa się akcja uznawania rozpłodników w przeglądzie jesiennym. Również i w bieżącym roku zorganizowane są przeglądy połączone z pokazem zakwalifikowanych już uprzednio sztuk i premiowaniem, (co jest inowacją), właścicieli najlepszych pod względem wartości hodowlanej okazów.
Na punkcie spędu w Bałuczu powiat Łask już od wczesnego rana porykiwały przyprowadzone buhaje i beczały tryki. Sztuk było wiele, bowiem chłopi z całej gminy przywiedli swe buhaje, tryki i knury. Po kolei jeden za drugim podchodzą ze zwierzętami do stołu Komisji.
- Tak, buhajek ładny - mówi inspektor wojewódzki - głowa proporcjonalna, nogi mocne, czysto utrzymany. Ob. Józef Krawczyk z Kopyści ma buhajka zakwalifikowanego.
Następnie dwa buhajki ob. Franciszka Lisowskiego zostały zdyskwalifikowane ponieważ były zbyt młode. Przy ocenie brane są bowiem pod uwagę takie momenty jak wiek, rasa, wygląd zewnętrzny, potrzeba punktu kopulacyjnego na terenie danej gromady itd.
I tak po kolei odbywał się przegląd sztuk, w czasie którego nie które z nich były odrzucane z braku cech dodatnich, inne zaś uznawane jako wartościowy materiał zarodowy. Wszystkie sztuki uznane będą tworzyć gromadzkie stacje kopulacyjne i zaopatrywać teren w rasowe pogłowie bydła i trzody.
Po oficjalnym przeglądzie nastąpił pokaz sztuk zakwalifikowanych. Rewelacją był buhaj średniorolnego chłopa z Wrzeszczewic Bronisława Pietrzykowskiego. Przez racjonalną hodowlę systematyczne żywienie, utrzymanie w czystości ob. Pietrzykowski doprowadził do tego, że buhaj jego wygląda najokazalej na przeglądzie i zdobył 4 tys. zł. nagrody. Nagroda ta przyznana została równocześnie za pełne zrozumienia podejście do akcji hodowlanej.
Drugim nagrodzonym hodowcą był Kazimierz Grabarczyk 5-ha gospodarz z Wrzeszeczewic Skrejnie.
Ten znów otrzymał premię za wyhodowanie knura.
— Już go zakontraktowałem i miałem odstawić w listopadzie — mówi ob. Grabarczyk — ale teraz po jego zakwalifikowaniu odstawię drugą sztukę, którą chowałem dla siebie, a ten będzie tworzył punkt kopulacyjny dla całej gromady. Cieszę się bardzo i wdzięczny jestem Rządowi za to, że umożliwił mnie małorolnemu wzięcie udziału w akcji hodowlanej, która przyniesie mi podniesienie mojej gospodarki.
Podobnie mówili wszyscy chłopi, którym zakwalifikowano sztuki. Zrozumieli bowiem, że fakt ten spowoduje przewrót w ich gospodarce ponieważ z jednej strony zwiększy ich zyski, z drugiej zaś podniesie dobrobyt wsi i Państwa.
- Tak, buhajek ładny - mówi inspektor wojewódzki - głowa proporcjonalna, nogi mocne, czysto utrzymany. Ob. Józef Krawczyk z Kopyści ma buhajka zakwalifikowanego.
Następnie dwa buhajki ob. Franciszka Lisowskiego zostały zdyskwalifikowane ponieważ były zbyt młode. Przy ocenie brane są bowiem pod uwagę takie momenty jak wiek, rasa, wygląd zewnętrzny, potrzeba punktu kopulacyjnego na terenie danej gromady itd.
I tak po kolei odbywał się przegląd sztuk, w czasie którego nie które z nich były odrzucane z braku cech dodatnich, inne zaś uznawane jako wartościowy materiał zarodowy. Wszystkie sztuki uznane będą tworzyć gromadzkie stacje kopulacyjne i zaopatrywać teren w rasowe pogłowie bydła i trzody.
Po oficjalnym przeglądzie nastąpił pokaz sztuk zakwalifikowanych. Rewelacją był buhaj średniorolnego chłopa z Wrzeszczewic Bronisława Pietrzykowskiego. Przez racjonalną hodowlę systematyczne żywienie, utrzymanie w czystości ob. Pietrzykowski doprowadził do tego, że buhaj jego wygląda najokazalej na przeglądzie i zdobył 4 tys. zł. nagrody. Nagroda ta przyznana została równocześnie za pełne zrozumienia podejście do akcji hodowlanej.
Drugim nagrodzonym hodowcą był Kazimierz Grabarczyk 5-ha gospodarz z Wrzeszeczewic Skrejnie.
Ten znów otrzymał premię za wyhodowanie knura.
— Już go zakontraktowałem i miałem odstawić w listopadzie — mówi ob. Grabarczyk — ale teraz po jego zakwalifikowaniu odstawię drugą sztukę, którą chowałem dla siebie, a ten będzie tworzył punkt kopulacyjny dla całej gromady. Cieszę się bardzo i wdzięczny jestem Rządowi za to, że umożliwił mnie małorolnemu wzięcie udziału w akcji hodowlanej, która przyniesie mi podniesienie mojej gospodarki.
Podobnie mówili wszyscy chłopi, którym zakwalifikowano sztuki. Zrozumieli bowiem, że fakt ten spowoduje przewrót w ich gospodarce ponieważ z jednej strony zwiększy ich zyski, z drugiej zaś podniesie dobrobyt wsi i Państwa.