Wojny, rabunki, pożary, zaniedbania, dewastacje, ludzka głupota i wiele innych czynników składają się na wspólny mianownik wymazywania z krajobrazu budowli z czasów już odległych. Zaświadczona w źródłach pisanych obecność daje się zaobserwować, o ile budowla przetrwała wszystkie wymienione zawieruchy dziejowe, okiem obserwatora, miłośnika starożytnych konstrukcji lub tak zwyczajnie jako zapis w świadomości przypadkowego przechodnia.
Opisy, rysunki, obrazy, zdjęcia, filmy utrwalają wizerunki choć są tak samo ulotne i nietrwałe jak ich modele i modelki. Pierwsza fotografia pochodzi jak podają źródła z 1826 roku i została wykonana przez Francuza Joseph Nicéphore Niépce. W 1861 roku udała się pierwsza fotografia kolorowa. Na ziemiach polskich pierwsze zdjęcie (talbotypia) wykonał w 1839 inżynier gubernialny z Kielc Maksymilian Strasz. Kiedy wykonano pierwsze zdjęcie w naszych okolicach, jakie jest najstarsze zachowane zdjęcie, to pytania na które nie jest łatwo odpowiedzieć, być może nawet nikt nie jest w stanie udzielić na nie jednoznacznej i niepodważalnej odpowiedzi.
Nasze wioski były niegdyś pełne budowli dworskich należących do licznie tu osiadłych szlacheckich rodzin. W zdecydowanej większości budulcem było drewno, tanie i powszechnie dostępne, rzadziej cegła, którą należało wyprodukować, kupić, dostarczyć na plac budowy.
Kilka dni temu miałem niebywałe szczęście spojrzeć w wydawałoby się już utraconą przeszłość. Drewniany dwór w Bąkach zbudowany z bali, rodzina właścicieli zebrana przed gankiem, chwila cierpliwości i oto mamy wizerunek utrwalony dla potomnych.
W tym mniej więcej czasie wiele zdjęć dworków wysyłanych było i umieszczanych w czasopiśmie Wieś Ilustrowana. Cenna inicjatywa pozwoliła ocalić od zapomnienia wygląd wielu nie istniejących już siedzib rodowych.
Rodzina Dreckich chyba nie wysłała swojego zdjęcia do wzmiankowanej gazety. Niemniej jednak z rodzinnego archiwum wydobył je na światło dzienne i podzielił się z nami Pan Grzegorz Sokalski.
Oglądając stare zdjęcia czuję bezgraniczną wdzięczność dla ludzi, którzy nie tylko zadbali o to aby nie uległy one zniszczeniu, ale przede wszystkim że widzą w rzeczach własnych coś więcej niż tylko własność, że dostrzegają wspólność i wspólnotę dziedzictwa.
Zdjęcia dworu, rodziny Dreckich, Marii Knappe zobaczysz klikając w poniższy link:
http://sieradzkiewsie.blogspot.com/2013/05/baki.html
Dodałem również kilka wiadomości znalezionych w prasie:
Kuryer Codzienny 1894 nr 134 Bąki
Gazeta Kaliska nr 15 z 19.02.1896 Maria Knappe Małyń
Kurjer Warszawski 1897 nr 360 Bąki
Kurjer Warszawski 1937 nr 117 Bąki
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz