-->

poniedziałek, 6 maja 2013

Wola Zaleska / Wola Zadzimska / Wola Konopczyna

Taryfa Podymnego 1775 r.
Wola Zelewska, wieś, woj. sieradzkie, powiat szadkowski, własność szlachecka i królewska, 28 dymów.

Czajkowski 1783-84 r.
Wola Zalewska, parafia zadzim, dekanat lutomirski (lutomierski), diecezja gnieźnieńska, województwo sieradzkie, powiat szadkowski, własność: Dąbski.

Tabella miast, wsi, osad Królestwa Polskiego 1827 r.
Wola zalewska, województwo Kaliskie, obwód Sieradzki, powiat Szadkowski, parafia Zadzim, własność prywatna. Ilość domów 18, ludność 142, odległość od miasta obwodowego 3.

Słownik Geograficzny:  
Wola Zalewska, w par. Zadzim, ob. Wola Zadzimska.

Słownik Geograficzny:  
Wola Zadzimska al. Zaleska, na początku XVI w. Wola Konopczyna, wś, fol. i młyn, pow. sieradzki, gm. i par. Zadzim, odl. od Sieradza w. 26; wś ma 11 dm., 185 mk.; os. młyn. 1 dm., 8 mk.; fol. 4 dm., 8 mk. W r. 1827 wś Wola Zalewska, miała 18 dm., 142 mk. Na początku XVI w. Wola Konopczyna dawała dziesięcinę z łan. km. kolegiacie w Uniejowie, z dwor. pleb. w Zadzimiu. Kmiecie dawali pleb. tylko kolędę, po groszu z łanu (Łaski, L. B., I, 388). W reg. pobor. z 1552 Wolia Derslai seu Konop. ma 7 osad. na 21 łan. (Pawiń., Wielk., II, 230).  

Spis 1925:
Zaleska Wola, wś i kol., pow. sieradzki, gm. Zadzim. Budynki z przeznaczeniem mieszkalne wś 32, kol. 8. Ludność ogółem: wś 220, kol. 57. Mężczyzn wś 108, kol. 32, kobiet wś 112, kol. 25. Ludność wyznania rzymsko-katolickiego wś 220, kol. 57. Podało narodowość: polską wś 220, kol. 57.

Wikipedia:
Wola Zaleska-wieś w Polsce położona w województwie łódzkim, w powiecie poddębickim, w gminie Zadzim. W latach 1975–1998 miejscowość należała administracyjnie do województwa sieradzkiego.

1992 r.


Akta metrykalne (Parafia Zadzim) 1597

Roku jak wyżej, dnia zaś 18. czerwca była obecnie wobec ? parafialnym w Zadzimiu Stanisława ze Zgierza ochrzczona córka imieniem Anna Urodzonego Pana Pawła Bełdowskiego i Małgorzaty, małżonków, obecnie mieszkających w Zigri [Zygry]. Jej rodzicami chrzestnymi byli Stanisław Charbicki i Katarzyna Bertelow małżonka Urodzonego Mikołaja Zaleskiego łowczego Ziemi Sieradzkiej i Pana dziedzica Woli Zaleskiej.
 
Dziennik Urzędowy Woiewodztwa Kaliskiego 1825 nr 37

Ninieyszym zawiadomiam wszystkich Interessentów, którychby to dotyczeć mogło, że zamieszkanie prawne JW. Karola Cypryana Hrabi Dambskiego, dotąd w Zawadach, iako w zamieszkaniu podpisanego Pełnomocnika będące, z przyczyny, że tenże JW. Dambski prawem dziedzicznym kupił dobra Kulany z przyległościami, w Obwodzie Mławskim Woiewództwie Płockiem leżące, i takowe podpisanemu wydzierżawił, a do tego podpisany w imieniu Mandanta dobra Zadzim z Wolą Zalewską wydzierżawił; zatym tak JW. Dambski, iako i podpisany pełnomocnik, tego przeniosłszy mieszkanie do dóbr Kulan, ninieyszym zawiadomieniem zamieszkanie prawne w Zawadach odwołuię, kassuie, i na przyszłość takowe od daty dzisieyszey, czyli tego uwiadomienia, w dobrach Kulanach w Obwodzie Mławskim Woiewództwie Płockiem, iako w zamieszkaniu, tak Mandanta, iako i swoim do wszystkich interessów, tegoż JW. Dambskiego dotyczeć się mogących obiera i o takowym obranym prawnym zamieszkaniu przez Dziennik Woiewódzki Interessentów zawiadomie.
Zawady dnia 24. Sierpnia 1824.
Generalny Pełnomocnik JW. Karóla Hrabi Dambskiego,
Antoni Modliński.   

Dziennik Urzędowy Woiewodztwa Kaliskiego 1826 nr 34

OBWIESZCZENIE.
Niżey podpisany ninieyszem zawiadomia wszystkie interessowne osoby; którychby się to dotyczyć mogło, iż wziąwszy w dzierżawną possessyą dobra Zadzim z Wolą Zalewską w powiecie Szadkowskim w Woiewództwie Kaliskiem leżące, mieszkaiąc iednak we wsi Lucmierzy do Amtu Zdziechowskiego należącey, w Woiewództwie Mazowieckiem, przeto prawne zamieszkanie — co do interessów dzierżawy dóbr Zadzimia dotyczyć mogących, w teyże wsi Lucmierzy postanawiam i tam tylko czynności Prawne uzupełniane bydź mogą.
Lucmierz dnia 17. Sierpnia 1826. r.
Ignacy Szatkowski.

Dziennik Powszechny 1832 nr 347

Po zeyściu W. Karola Cypryana 2ch imion Dąmbskiego, dnia 3 Października 1832 r. nastąpionem, otworzył się spadek, o którym po raz pierwszy donosząc uwiadamia się, że do przeniesienia tytułu własności dóbr ziemskich Zadzimia i Woli Zaleskiey z przyległościami, w Powiecie Szadkowskim Woiewództwie Kaliskiem położonych, termin półroczny na dzień 22 Czerwca 1833 r. w Kancellaryi Ziemiańskiey Woiewództwa Kaliskiego, przed podpisanym Reientem wyznaczonym został. Kalisz d. 16 Grudnia 1832 r. Ignacy Glówczewski R. K. Z. W. K.
 
Dziennik Urzędowy Woiewodztwa Kaliskiego 1833 nr 7

Dobra Ziemskie Zadzim i Wola Zaleska w Powiecie Szadkowskim w Woiewództwie tuteyszem na trakcie od miasta Warty do Poddębic położone, rozległości Chub 170. miary Reinlandzkiey maiące, to iest lasu powiększey części Budulcowego Chub takichże 60. resztę zaś gruntu ornego i łąk, z dostateczną robocizną są do sprzedania z wolney ręki; ktoby sobie pomienionych dóbr nabyć życzył, raczy się zgłosić do W. Wincentego Kobyłeckiego Rejenta Powiatu Szadkowskiego w Szadku, lub do W. Józefa Kęszyckiego Dziedzica dóbr Zalesia Zadzimskiego tamże zamieszkałego, gdzie co do warunków tey sprzedaży bliższą wiadomość poweźmie.

Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1847 nr 107

(N. D 1769) Sąd Policyi Poprawczej Wydziału Piotrkowskiego.
Zawiadamia kogo dotyczeć może, iż w d. 26 Grudnia (7 Stycznia) 1846j7 r. na drodze wiodącej od Woli Zadzimskiéj ku wsi Prusinowicom w Okręgu Szadkowskim, znaleziony został człowiek nagle zmarły, z imienia nazwiska i pochodzenia nie wiadomy, wieku około lat 65 mieć mogący, ubrany w sukmanę siwą łataną płótnem, surdut granatowy podobnież łatany, tak że łata na łacie znajdowała się, sukmanę bronzową jeszcze gorszą, w spodnie płócienne zemslone koszulę lnianą, buty dobre, czapkę starą sukienną z barankiem siwym, był okrytym w płachtę w końcu której znajdowała się garść mąki.
Piotrków d. 29 Mar. (10 Kwiet.) 1847 r.
Sędzia Prezydujący, Wolanowski.

Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1855 nr 145

(N. D. 3487) Sąd Policyi Poprawczej Wydziału Piotrkowskiego.
W wsi Woli Żukowskiej gminie Zadzin Ogu Szadkowskim położonej, w m-cu Maju r. b. przy kopaniu fundamentów na zabudowania dworskie wynaleziono kości trupa to jest kości ludzkie jak się domyślać należy kobiety lat około 40 mieć mogącej, przed kilkunastu laty pogrzebane.
Ktoby o nazwisku i pochodzeniu oraz rodzaju śmierci tej kobiety posiadał wiadomość takową wprost Sądowi tutejszemu lub Okręgowemu Szadkowskiemu udzielić zechce.
Piotrków d. 3 (15) Czerwca 1855 r.
Sędzia Prezydujący,
Chmielewski.
_________________________________________________________________________________

Kaliszanin 1886 nr. 36
_________________________________________________________________________________


Gazeta Kaliska 1899 nr. 31


W dniu 12 stycznia na folwarku Wola Zalewska p. sieradzkiego spłonęła stodoła zaasekurowana na 1,580. Straty wynoszą 6,000 rubli.


Kurjer Warszawski 1899 nr 44


Pożary. W pierwszej połowie stycznia r. b. w gub. kaliskiej zdarzyło się 9 pożarów, które zrządziły straty w sumie 38,438 rb. (...) Na folwarku Dzierzawy, w pow. tureckim, spalił się dom mieszkalny i trzy stodoły, wartości 1,050 rb., (...).


Kurjer Warszawski (dodatek poranny) 1900 nr 349

+ Pożary. W pierwszej połowie listopada w gub. kaliskiej było 7 pożarów, a. mianowicie: W Zielęcinie Małym, w pow. tureckim, w Woli Zaleskiej i Święte, w pow. sieradzkim (…) w Suliszewicach i Zdunach, w pow. kaliskim; (…) Straty wynikłe z pożarów powyższych wynoszą:
w ruchomościach i nieruchomościach ubezpieczonych 2,770 rb., w nieubezpieczonych zaś 380 rb. W tymże czasie wynikły 3 pożary prawdopodobnie z podpalenia, a mianowicie: w Starem Mieście pod Kaliszem, w Porczynach, w pow. sieradzkim i na kolonji Izabela-Dżąznowska, w pow. sieradzkim. Wynikłe straty z tych pożarów wynoszą w ubezpieczonych nieruchomościach 250 rb., a w nieubezpieczonych wraz z ruchomościami rb. 1,210.

Obwieszczenia Publiczne 1923 nr 27

Wydział hipoteczny przy sądzie okręgowym w Kaliszu obwieszcza, że otwarte zostały postępowania spadkowe po zmarłych:
1) Wojciechu Klimczaku, właśc. 3 dzies. 2025 sąż. z maj. Wola-Za­leska, pow. Sieradzkiego;
Termin zamknięcia tych postępowań spadkowych wyznaczony został w kancelarji hipotecznej w Kaliszu na d. 29 października 1923 r. i w tym dniu osoby zainteresowane stawić się winny w tymże wydziale hipotecznym, pod skutkami prekluzji.
 
Gazeta Kaliska 1923 nr 66

OLBRZYMI POŻAR.
W początkach b.m. we wsi Wola Zaleska, gm. Zadziń, pow. Wieluńskiego wybuchł pożar, który przybrał zastraszające rozmiary. Pastwą rozszalałego żywiołu padły zabudowania 9 gospodarzy. Straty spowodowane pożarem wynoszą przeszło 320 miljonów mk. Wypadku z ludźmi nie było. Przyczyna ognia niewiadoma.

Łódzki Dziennik Urzędowy 1928 nr 14

WYKAZ STOWARZYSZEŃ I ZWIĄZKÓW, ZAREJESTROWANYCH PRZEZ WOJEWODĘ ŁÓDZKIEGO.
L. p.
6. 6. 1928 L. B. P. 3805 T-wo Ochotniczej Straży Pożarnej w Woli - Zaleskiej, gm. Zadzim, pow. Sieradzki.

Obwieszczenia Publiczne 1929 nr 32a

Do rejestru handlowego, Działu A, sądu okręgowego w Kaliszu wciągnięto następujące firmy pod Nr. Nr.:
dnia 17 grudnia 1928 r.
10199. "Genia Burdelak" — sklep spożywczy w Woli Zaleskiej, gm. Zadzim, pow. sieradzkiego. Istn. od 1927 r. Właśc. Genia Bur­delak, zam. w Woli Zaleskiej.
 
Goniec Sieradzki 1929 nr 103

— (s) Z życia wiejsk[ich] Straży Pożarnych Okręgu Sieradzkiego. W piękną księżycową a mroźną noc dn. 25 bm. odbyły się próbne alarmy niektórych Straży pożarnych rejonu zadzimskiego, dokonanych przez instr. Popiela, nacz. Okręgu Cieleckiego i adjutanta rejonu Zadzimskiego, Frańczynskiego i Cieleckiego.
Stwierdzonem zostało, że w ciągu ostatnich 2-ch lat nastąpiły duże postępy w powołaniu i zrozumieniu swojego zadania przez Straże wiejskie.
Minęły jak sen dziewiczny, krótkochwilne sceny jakie miały miejsce przy alarmach próbnych nieraz opisywanych w dziennikach.
Pomimo późnej nocy, po daniu alarmu, Strażacy wyskoczyli w elastycznych podskokach jakby z procy wyrzuceni, ze swoich domków na szerokie — drogi prowadzące przez wsie, oświetlone blaskiem księżyca, co tworzyło efektowne wrażenie — w pełnym rysztunku bojowym i zgodnie z przepisami przy szkoleniu, kończąc w biegu swoją toaletę, zapinając pasy i td. biegnąc do remizy, lub miejsca postoju taboru.
Czas gotowości wyjazdu do pożaru z założonemi końmi do sikawki, jak na wiejskie warunki w nocy wypadł dobrze, i tak straże wykazały pełną — gotowość — od chwili podania alarmu następujący czas:
Zadzim godz. 11 w nocy, w 13 minut, stawiło się 8-u strażaków i naczelnik straży, oraz w komplecie posterunek policji, co specjalnie zaznaczyć należy;
Wola Zaleska godz. 12 i pół w nocy, w 10 minut, stawiło się 12 straż. 3-ch cywilnych do pomocy i naczelnik Straży;
Zalesie godz. 1 i pół w nocy w 14 min. stawiło się 22 straż. i zast. nacz.;
Prusinowice godz. 2 i pół w nocy w 18 minut stawiło się 12 straż. i zast. nacz., opóźnienie nastąpiło z powodu rozciągłości wsi.
Stwierdzić tylko należy, że te wielkie luki w taborach, zaś gotowość bojowa w całym tego słowa znaczeniu wykonana została należycie to też należy się strażom powyższym całe moje uznanie na tym miejscu.
R. Cielecki. Naczelnik Okręgu Straży Pożarnych pow. Sieradzkiego.
 
 
Goniec Sieradzki 1930 nr 73 

SIERADZ.
Pożar.
(s) W tych dniach wskutek nieostrożności wybuchł pożar w stodole należącej do Marcina Trzepałkowskiego zam. we wsi Wola Zaleska gm. Zadzim, przyczem spaliła się stodoła i obora. Ogień przerzucił się również na zagrodę Józefa Klimczaka, któremu spaliła się obora i stodoła, a Andrzejowi Klimczakowi i Rochowi Gogolewskiemu spaliły się stodoły.
Pożar wyrządził strat przeszło na 12.000 zł.
Na ratunek przybyło kilka okolicznych straży które z trudem ogień zlokalizowały.
Wypadku z ludźmi nie było. 

Obwieszczenia Publiczne 1930 nr 79

Komornik sądu powiatowego w Błaszkach z siedzibą w Kaliszu, przy ul. Pułaskiego 13, na zasadzie art. 1146 U. P. C., obwieszcza, że w dniu 5 grudnia 1930 r., o godzinie 10 z rana, w sali posiedzeń wydziału cywilnego sądu okręgowego w Kaliszu, sprzedawane będą nieruchomości, a mianowicie: 1) osada włościańska, położona we wsi Zadzim, ozna­czona p/g. tabeli Nr. 8, przestrzeni 17 morg. w czterech działkach, na któ­rej znajdują się: dom mieszkalny, dwie stodoły, obora, ogród i las na przestrzeni 2 i pół morga; 2) działka ziemi z majątku ziemskiego Wola Zalewska, gminy Zadzim, przestrzeni 7 morg. 150 pręt. i 3) działka łą­ki, oznaczona Nr. 6 z majątku ziemskiego Zadzim Młyniska, przestrzeni jednego morga.
Powyższa nieruchomość w zastawie nie znajduje się, oznaczone pod punktem 2 i 3 mają książkę hipoteczną w wydziale hipotecznym przy sądzie okręgowym w Kaliszu, długami nie są obciążone, sprzedane będą w całości w/g protokółu zajęcia z dnia 8 lipca 1929 roku, w drodze dzia­łów z mocy wyroku sądu powiatowego w Zduńskiej Woli z dnia 21 kwiet­nia 1925 roku, celem podziału między spadkobiercami po Józefie Woźniakowej na żądanie Bronisławy Przytuła.
Licytacja rozpocznie się: nieruchomości pierwszej od sumy 8000 zł., drugiej od sumy 4000 zł. i ostatniej od 400 zł. za złożeniem wadjum w kwocie 10 proc. i dowodu o pochodzeniu włościańskiem do licytacji osady wzmiankowanej pod punktem pierwszym.
Akta, tyczące się sprzedaży, mogą być przeglądane w kancelarji wydziału cywilnego sądu okręgowego w Kaliszu.
 
Goniec Sieradzki 1930 nr 133

Sprawozdanie z Zawodów Straży Pożarnych Rejonu Zadzińskiego.
(s) Już wczesnym rankiem dn. 1 czerwca rozpoczęło się niezwykłe ożywienie w Zadzimiu; o godz. 8-ej przybył naczelnik rejonu R. Zaremba Cielecki na plac targowy gdzie odbywały się zawody. Wszystko zastał już przygotowane przez miejscowego Naczelnika Straży, równocześnie adjutanta rejonowego Wł. Franczyńskiego. O godz, 9-ej rozpoczęły się wjazdy alarmowe Straży jak do pożaru z taborami; wszystkie straże rejonu przybyły ściśle w przepisanym czasie zaledwie z kilkominutowemi różnicami.
Rozpoczął się manewr wszystkich straży, to jest akcja obrony płonącego budynku oraz obrony budynków zagrożonych co wypadło niezwykle efektownie.
Po przybyciu sędziów nastąpiło ocenianie manewru i akcji obronnej, ustawienia taborów, pełnemi wody ze wszystkich sikawek i td. Sprawność i zrozumienie zadaniu przez Straże wypadło bardzo dobrze.
O godz. 11-ej Straże odmaszerowały do Kościoła na nabożeństwo, które odprawił miejscowy ksiądz proboszcz i kapelan Rejonu Nitecki, który w kazaniu poniósł znaczenie i cel wyszkoleniu Straży Pożarnych. Po nabożeństwie Straże udały się do miejscowej sali przy szkole na skromny obiad (remizy Straż nie posiada) który został dla wszystkich Straży, przybyłych delegatów Straży oraz gości z sąsiednich rejonów, — przygotowany łaskawie przez zawiązany Komitet z miejscowych obywateli i pań z Doktorową Wiercińską, Franczyńską Zińbora oraz ks. proboszczem Witeckim i p. Błaszczykiem na czele.
O godz. 4-ej Straże wymanewrowały na plac ćwiczeń szkolnych ćwiczenia wypadły dobrze, postawa Straży dobra zrozumienie swojego zadania, jako też zapał bardzo dodatni. Szkoda tylko, że są takie luki i braki w taborach, że wprost nie do uwierzenia; za które musi ponosić odpowiedzialność Tow. Wzaj. Ubezpieczeń.
Wyszkolenie i sprawność Straży dobra; niektórych drużyn bardzo dobra; pierwsze miejsce zajęła Straż Zadzimska pod komendą Naczelnika Franczyńskiego, drugie miejsce zajęła straż z Rożdżał, pod komendą Naczeln. drużyny W. Piekielnego, 3-cie miejsce z Ralewic, 4-te z Zalesia, 5- te z Grabiny i 6-te z Woli-Zaleskiej, rejon składa się z 6-ciu drużyn.
Orkiestra nieszczególna brak wyszkolenia.
Cały czas na placu ćwiczeń był obecny bezinteresownie doktor Wierciński. Komendantem placu był druh Naczelnik Szwajder; skład sędziów: przewodniczący Naczelnik Kuske oraz druhowie Ejsblat i Masłowski adjutantem i kontrolerem Macudziński adjutant Naczelnika Okręgu.
Miłą niespodziankę zrobiła Straż Zduńskiej Woli, która przybyła samochodowym wozem rekwizytowym, mile witaną przez straż miejscową i Zduńsko Wolanie przez swą solidarność, ze strażami Okręgu zawsze z uznaniem i sympatją są widziani.   
Po zakończeniu zawodów zostało ogłoszone wyniki zawodów i przyznanych 2-ch nagród oraz kolejność dalszych drużyn stosownie do uzyskanych punktów, — które ogłosił przewodniczący Sądu Kuske.
Następnie przemówił Naczelnik rejonu do wydelegowanych straży, oznaczeniu zawodów, podnosząc sprawność i postęp w wyrobieniu się fachowym Straży zachęcając do dalszej pracy dla dobra ogółu.
O godz. 7-ej nastąpił odjazd Straży do domów z placu.
Obecny. 


 Ziemia Sieradzka 1930 marzec

_________________________________________________________________________________

 Ziemia Sieradzka 1930 lipiec
_________________________________________________________________________________


Obwieszczenia Publiczne 1931 nr 22a

Do rejestru handlowego, Działu A, sądu okręgowego w Kaliszu, wciągnięto następujące firmy pod Nr. Nr.:
w dniu 7 lutego 1931 roku
10199. Do rejestru firmy „Genia Burdelak". sklep spożywczy w Wo­li - Zaleskiej, gminy Zadzim, powiatu sieradzkiego", jak następuje: „Ge­nowefa Lewandowska", sklep spożywczy w Woli - Zaleskiej, gminy Zadzim, powiatu sieradzkiego. Właśc. Genowefa z Burdelaków Lewandow­ska, zam. w Woli - Zaleskiej.

Obwieszczenia Publiczne 1931 nr 89

Wydział hipoteczny, II sekcja, przy sądzie okręgowym w Kaliszu obwieszcza, że zostały otwarte postępowania spadkowe po zmarłych:
7) Władysławie Krajewskim, właścicielu działki Nr. 3 obszaru 3 dzies. 2025 sążni z pod Nr. 3 działu II wykazu hipotecznego majątku Wola Zaleska, powiatu sieradzkiego;
Termin zamknięcia tych postępowań spadkowych wyznaczony został na dzień 8 maja 1932 roku, w którym to terminie osoby intere­sowane winny zgłosić się do kancelarji wymienionego wyżej wydziału hipotecznego, w celu ujawnienia swoich praw, pod skutkami prekluzji.

Łódzki Dziennik Urzędowy 1933 nr 21

ROZPORZĄDZENIE WOJEWODY ŁÓDZKIEGO
z dn. 19 październ. 1933 r. L. SA. II. 12/14/33
o podziale obszaru gmin wiejskich powiatu sieradzkiego na gromady.
Po wysłuchaniu opinji rad gminnych i wydziału powiatowego, zgodnie z uchwałą Wydziału Wojewódzkiego z dnia 18 października 1933 r. na podstawie art. 107 ustawy z dnia 23. III. 1933 r. o częściowej zmianie ustroju samorządu terytorjalnego (Dz. U. R. P. Nr. 35, poz. 294) postanawiam co następuje:
§ 1.
XVII. Obszar gminy wiejskiej Zadzim dzieli się na gromady:
16. Wola-Zaleska, obejmującą: wieś Wola Zaleska, kolonię Wola Zaleska.
§ 2.
Wykonanie niniejszego rozporządzenia powierza się Staroście Powiatowemu Sieradzkiemu.
§ 3.
Rozporządzenie niniejsze wchodzi w życie z dniem ogłoszenia w Łódzkim Dzienniku Wojewódzkim.
Wojewoda:
wz. (—) A. Potocki
Wicewojewoda

Obwieszczenia Publiczne 1933 nr 54


Sąd okręgowy w Kaliszu, na mocy art. 1777-6 U. P. C., obwieszcza, iż na skutek decyzji sądu z dnia 13 maja 1933 r. zostało wdrożone po­stępowanie o uznanie za zmarłego Antoniego Greslera, syna Walentego i Marjanny z Rożniatowskich, urodzonego w dniu 6 czerwca 1883 roku w Woli Zaleskiej, wobec czego sąd wzywa go, aby w terminie 6-cio mie­sięcznym od dnia wydrukowania niniejszego zgłosił się do sądu, gdyż w przeciwnym razie, po upływie tego terminu, zostanie przez sąd uznany za zmarłego; wzywa się wszystkich, którzyby wiedzieli o życiu lub śmierci Antoniego Greslera, aby o znanych sobie faktach zawiadomili sąd okręgowy w Kaliszu w powyższym terminie; nadto sąd nadmienia, że Antoni Gresler był stałym mieszkańcem wsi Wola Zaleska, gm. Za­dzim, pow. sieradzkiego. (Nr. sprawy Co 407/33).

Echo Sieradzkie i Zduńskowolskie 1934 17 czerwiec

ZA OSZUSTWO WEKSLOWE.
Władysław Palczewski, 35 lat. z Woli Zalewskiej gminy Zadzim za oszustwo wekslowe przez wypisanie 118 zł. zamiast 200 zł. na wymienionym wekslu skazany został na 1 miesiąc aresztu z zawieszeniem wykonania tej kary na 5 lat.
 
Głos Chłopski 1949 nr 7 

Chcemy osuszyć nasze łąki
Na terenie gminy Zadzin znajduje się spora ilość łąk podmokłych, które prawie żadnej korzyści nie dają gospodarzom. Ostatnio rolnicy z gromad Borki Prusińskie, Woli Zaleskiej i Zalesia postanowili przystąpić do osuszenia wyżej wspomnianych łąk, których łącznie jest około 105 ha. Zorganizowano komitety, które opracowały już plan działania. Gromady zgodziły się dać konieczną robociznę, a ponadto gospodarze Woli Zaleskiej zgodzili się, że poza robocizną dadzą po 200 zł. od ha.
W związku z tym komitet skierował pismo do Wojewódzkiego Zarządu Związku Samopomocy Chłopskiej z prośbą o wyrażenie swej zgody i o pomoc w powyższej sprawie. Niestety, jak dotychczas odpowiedzi brak. Mamy nadzieję, że powyższy list wpłynie na przyśpieszenie tej sprawy.
Czytelnik z Zadzimia. 


Dziennik Łódzki 1950 nr 59

Co się dzieje w Zadzimiu
(Od wiejskiego korespondenta „Dziennika Łódzkiego")
Zadzim jest to wieś położona w pow. sieradzkim na trasie łączącej Sieradz z szosą Uniejowską. Wieś ta liczy około 450 mieszkańców, posiada 7-klasową szkołę podstawową, gminną Spółdz. Sam. Chłopskiej oraz organizacje społeczne i polityczne jak K. G. W., ZMP. SP. OSP oraz Gminną Bibliotekę wyposażoną w około 500 tomów książek, którymi zaopatruje swoje punkty biblioteczne w gromadach.
 Najżywotniejszą działalność gospodarczą prowadzi Z.S.Ch. poprzez Gm. Sp., która zaopatruje rolników w nawozy sztuczne oraz inne potrzebne w rolnictwie artykuły. Ostatnio Gm. Sp. zorganizowała kurs dla kierowników grup plantatorów i hodowców.
Komitet Rodzicielski doceniając potrzebę pomieszczeń dla nauczycielstwa poczynił starania o wybudowanie gminnego domu dla nauczycieli, którego budowa przewidziana jest w roku 1950.
Obok spraw gospodarczych rozwijają się na terenie Zadzimia i sprawy oświatowe. W ramach zwalczania analfabetyzmu pracuje 9 punktów kształcenia dla analfabetów, 3 zespoły samokształceniowe, prowadzone przez Insp. Kult. - Oświat. „Czytelnika" w Łodzi. Odczuwamy brak rozrywek kulturalnych jak kino, teatr, który zastępuje nam sporadycznie zespół żywego słowa „Czytelnika".
Staraniem organizacji społecznych urządzane są własnymi siłami amatorskie występy artystyczne.
Znajdująca się świetlica Zw. Sam. Chłopskiej nie jest w pełni wykorzystana i tą sprawą należałoby się zainteresować.
Na podkreślenie zasługuje leżąca o 2 km od Zadzimia gr. Wola Zaleska. Mieszkańcy tej wsi postanowili własnymi siłami wybudować szkołę, której brak odczuwały dzieci wsi, uczące się dotychczas w wynajętej, ciemnej, małej izbie, która była jedynym lokalem służącym jednocześnie dla szkoły, świetlicy, sali zebrań itp. Według postanowień gromady szkoła będzie wykończona do września br. (W.ż.)

Dziennik Łódzki 1950 nr 287

Nowi ludzie: rozumni i mocni.
Chłopi z Woli Zaleskiej- co postanowili-to zrobili.
Szkołę w gromadzie Wola Zaleska, gm. Zadzim, budowano przeszło trzydzieści lat. A było to tak:
W zamian za wydzierżawione pola gromady obszarnik jaśnie pan Jarociński, jak to się wówczas mówiło, obiecał wybudować szkołę. Ale ileż to musiał się wystać komitet chłopski przed drzwiami jaśnieoświeconego dziedzica, by uzyskać choć trochę budulca na szkołę. Pan z psami i fuzją biegał po polach — polował. A szkoła? O szkole zapomniał — nie miał czasu, a zresztą to i lepiej, jak chłop jest ciemny. Po co mu szkoła?
Lata mijały a pan Jarociński wciąż polował. Szkoły jak nie było, tak nie było. Przyszła zawierucha wojenna. Zebrany z wielkim trudem materiał budulcowy rozgrabił okupant. Po wojnie zmieniły się czasy; przyszli nowi, inni ludzie, rozumni i mocni.
Teraz szkołę zbudujemy — powiedzieli sobie chłopi w gromadzie Wola Zaleska. Zakasali rękawy i wzięli się do pracy.
W roku 1948, na zebraniu gromadzkim wyłoniono komitet, któremu powierzono pieczę nad budową szkoły. Weszli wówczas do niego: Stępniak, Sałata i sołtys gromady — Cieślik. Gromada opodatkowała się samorzutnie po 250 zł od 1 ha oraz zobowiązała się do bezinteresownych prac pomocniczych, jak zwózka materiału, robocizna i inne.
Nie poszło jednak wszystko tak gładko, jak pragnął tego nowowybrany komitet, bo byli wśród gromady i tacy, którzy utrudniali pracę, chcieli ją zahamować. Wiadomo — rozbijacze. Ale rozprawił się z nimi szybko dzielny i energiczny Stępniak, wokół którego zgrupowali się wszyscy, którym leżała na sercu budowa. W tym też czasie szczególną ofiarnością w pracy nad budową szkoły wykazał się majster murarski Ignacy Łukowski, który bez grosza zapłaty postawił wszystkie mury szkoły. To się nazywa obywatelski stosunek do potrzeb gromady!
Na zebraniu gromadzkim w dniu 16 kwietnia br. na cześć Święta 1-majowego gotowe już mury szkolne przekazano gminie, i ponadto przyjęto rezolucję, w której zobowiązali się wszyscy, iż w ramach czynu w 6 rocznicę PKWN szkoła zostanie całkowicie ukończona i z dniem 1 września br. oddana do użytku. Wskutek nieprzewidzianych przeszkód budowę ukończono z dziesięciodniowym opóźnieniem.
W dniu 10 września br. w obecności prezydium Gm. R. N., komitetu budowy oraz mieszkańców gromady dokonano uroczystego otwarcia szkoły.
Tak to chłopi z Woli Zaleskiej co postanowili — to zrobili.
Wacław Barbura Koresp. „Dz. Ł."

Dziennik Łódzki 1961 nr 290


7 bm. ok. godz. 10.30, zapalił się na skutek zaprószenia ognia dom mieszkalny Adama Bojdy; w Woli Zadzimskiej, pow. Poddębice. Straty ponad 10 tys.


Dziennik Łódzki 1972 nr 307

Wysoka cena zaniedbań i nieostrożności
Padło pastwą płomieni: 14 zabudowań w Grabowinie, 7 budynków w Woli Zalewskiej
(Informacja własna)
Wczoraj o godz. 6.15 Powiatowa Komenda Straży Pożarnej w Sieradzu została zaalarmowana wiadomością, iż we wsi Grabowiny k/Szadku płoną zabudowania gospodarcze i domy mieszkalne. Na miejsce pożaru skierowano natychmiast kilka jednostek straży. Akcję ratunkową utrudniał wiatr, który przenosił iskry z budynku na budynek w gęsto zabudowanej wsi. Mimo to, dzięki ofiarności strażaków, a także wydatnej pomocy miejscowej ludności udało się uratować od pożogi kilka budynków. Przyczyną pożaru była prawdopodobnie iskra z nieszczelnych przewodów kominowych w gospodarstwie W. Juszczyńskiego. Pomimo szybkiej akcji spłonęły dwa domy mieszkalne, pięć stodół i siedem obór, a także kilkanaście sztuk trzody, bydła, konie, znaczne ilości sprzętu rolniczego i maszyn. Straty wynoszą tu ponad pół miliona złotych. Wielu ludzi znalazło się bez dachu nad głową. Władze powiatowe pośpieszyły pogorzelcom z natychmiastową pomocą.
Tego samego dnia o godzinie 9 kilkuletni chłopiec bawiąc się „zimnymi ogniami" wzniecił pożar we wsi Wola Zalewska k/Zygier, gdzie spłonęło 6 stodół wraz ze zbiorami i jeden budynek mieszkalny. W akcji ratowniczej brało udział 26 jednostek straży pożarnych z terenu powiatów sieradzkiego i poddębickiego i tylko dzięki temu zdołano opanować sytuację.
Pułkownik W. Kobza z KW Straży Pożarnych w Łodzi oraz komendant z Poddębic i Sieradza — kpt H. Folusiak i kpt S. Szarzalski w rozmowie z nami zwracali uwagę na rzucające się w oczy braki w zakresie bezpieczeństwa p.-poż. w obydwu wsiach. W dalszym ciągu rolnicy lekceważą obowiązujące w tym zakresie przepisy nie uszczelniając przewodów kominowych, nie naprawiając instalacji elektrycznej oraz tolerując nieporządek w obejściach. Nadal w wielu rodzinach nie zwraca się uwagi na dzieci bawiące się zapałkami.
Pożar w Woli Zalewskiej spowodował straty w wysokości ok. 400 tys. zł. Pamiętajmy, ogień jest groźny o każdej porze roku.

M. ZDZIENICKI

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz