-->
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Gmina Burzenin. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Gmina Burzenin. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 16 maja 2013

Zamość

Słownik Geograficzny:  
Zamość,  wś nie istniejąca obecnie. W r. 1827 należała do par. Stolec (pow. sieradzki) i miała 1 dm., 12 mk. Będzie to zapewne to samo Z., które na początku XVI należało do par. Burzenin. Łany kmiece i folw. dawały dziesięcinę pleb. w Burzeninie (Łaski, L. B., I, 428). W r. 1533 wś Z. ma 3 łany km., 1576 r. 21 łan. Łan sołtysi wcielony do folwarku (Paw., Wielk., II, 215).

Nie odnaleziona na mapach. Być może jest to wieś Zamoście, położona na południe od Niechmirowa, przy rzece Oleśnica.

Szczepanów

Słownik Geograficzny:  
Szczepanów,  folw., pow. sieradzki, ob. Maryanów.

Nie odnaleziona na mapach.

Popówka

Słownik Geograficzny:  
Popówka,  łąka należąca do plebanii w Burzeninie, w pow. sieradzkim. (Łaski., L. Ben., I, 427).

Nie odnaleziona na mapach.

Kuźnica

Słownik Geograficzny:
Kuźnica,  os. pow. sieradzki, gm. Majaczewice, o 16 w. od Sieradza. Ma 5 mk. kat., 25 mr. rozl., w tem 7 mr. łąk.

Nie odnaleziona na mapach.

Łódzki Dziennik Urzędowy 1933 nr 21

ROZPORZĄDZENIE WOJEWODY ŁÓDZKIEGO
z dn. 19 październ. 1933 r. L. SA. II. 12/14/33
o podziale obszaru gmin wiejskich powiatu sieradzkiego na gromady.
Po wysłuchaniu opinji rad gminnych i wydziału powiatowego, zgodnie z uchwałą Wydziału Wojewódzkiego z dnia 18 października 1933 r. na podstawie art. 107 ustawy z dnia 23. III. 1933 r. o częściowej zmianie ustroju samorządu terytorjalnego (Dz. U. R. P. Nr. 35, poz. 294) postanawiam co następuje:
§ 1.
X. Obszar gminy wiejskiej Majaczewice dzieli się na gromady:
3. Burzenin, obejmującą: osadę Burzenin, osadę Burzenin Osmólski, osadę Burzenin B. Nr. 1, osadę Burzenin Młyn, kolonję Burzenin cz. włość. Burzenin-Maj, osadę hipot. Kuźnica, osadę włość. Kurnica.
§ 2.
Wykonanie niniejszego rozporządzenia powierza się Staroście Powiatowemu Sieradzkiemu.
§ 3.
Rozporządzenie niniejsze wchodzi w życie z dniem ogłoszenia w Łódzkim Dzienniku Wojewódzkim.
Wojewoda:
wz. (—) A. Potocki

Wicewojewoda

Kunów

Słownik Geograficzny:  
Kunów,  Łaski, lib. ben. ben. wymienia rolę t. n. w par. Burzenin.

Nie odnaleziona na mapach.

Grabowiec

Słownik Geograficzny:
Grabowiec,   pow. sieradzki, gm. Majaczewice, par. Burzenin.

Nie odnaleziona na mapach. Grabowiec to najprawdopodobniej ta sama wieś co Grabówka.

Warszawska Gazeta Policyjna 1849 nr 268 

Biuro Warszaw. Ober-Policmajstra. — PP.właściciele i rządzcy domów zwrócą baczną uwagę na niżej wyszczególnione osoby a mianowicie:

— Wojciecha Piechotę (lat 32), urodzonego we wsi Grabowcu pow. Sieradzkim, niedawno z więzienia Sieradzkiego uwolnionego, i teraz znowu o kradzież obwinionego;— Maksymiljana Ząbczyńskiego, w gm. Charłupia wielka pow. Sieradzkim w służbie za borowego zostającego, mocno o kradzież podejrzanego;— Kacpra Cichomskiego (lat 46), z pod dozoru policyjnego wójta gminy Jadamki zbiegłego o kradzieże poszlakowanego;

środa, 15 maja 2013

Witów

Zajączkowski:
Witów -pow. sieradzki
IX w. (?), gr. pierśc. (?) na terenie wsi Witów, nad zakolem starorzecza Warty. VII-VIII w., o. a. w pobliżu gr., na zachód od niego, na wzniesieniu otoczonym z trzech stron rozlewiskami wodnymi.
XIII w., gr. stożk. w dolinie zalewowej Warty, na lewym jej brzegu, przypuszczalnie pozostałość dawnej strażnicy u przeprawy przez rz., Kam. 111 oraz Kamińska, Grodziska stożkowate 55-56, ponadto Zakład Archeologii Polski środkowej IHKM - PAN, Sprawozdanie z badań archeologicznych przeprowadzonych w 1964 r. na terenie ziemi sieradzkiej oraz to samo w 1965 i 1966 r. (powielone).
1) 1406 C. Sir. I, II f. 12, por. Koz. II, 227: Withowo-Jacob, de W.... Jacob. de Buszanino (Burzenin, v.). 2) XVI w. Ł. I, 426-427: Vythow - villa, par. Burzenin, dek. warcki, arch. uniejowski. 3) 1496 P. 169: Vythow Bużenski, Vythow Stanislai - par. jw., pow. i woj. sieradzkie. 1511-1518 P. 178: Witow in parte Jacobi Basza, Witow Bużensky - jw. 1553-1576 P. 215: Witow - jw. 4) XIX w. SG XIII, 676: Witów - wś i folw. nad rz. Wartą, par. jw., gm. Majaczewice, pow. jw.
Uwagi: identyfikacja zapisu z 1406 f. zgodna z Koz., prawdopodobna o tyle, że w odnośnej zapisce obok W. występuje też Burzenin. 

Tabella miast, wsi, osad Królestwa Polskiego 1827 r.
Witów, województwo Kaliskie, obwód Sieradzki, powiat Sieradzki, parafia Burzenin, własność prywatna. Ilość domów 22, ludność 143, odległość od miasta obwodowego 2.

Słownik Geograficzny:  
Witów,  wś i fol. nad rzeką Wartą, pow. sieradzki, gm. Majaczewice, par. Burzenin, odl. 15 w. od Sieradza, ma 17 dm., 217 mk., wraz z os. Zamłynie i Karnicą. Pokłady wapienia. W 1827 r. było 22 dm., 143 mk. W r. 1889 fol. W. rozl. mr. 932: gr. or. i ogr. 487, łąk mr. 12, past. mr. 66, lasu mr. 266, nieuż. mr. 101; bud. mur. 8, drew. 7; las nieurządzony. Wś W. os. 21, mr. 147. Na początku XVI w. pleban w Burzeninie pobierał dziesięcinę z łanów dwor. a od kmieci kolędę, po groszu z łanu. Kmiecie zaś płacili dziesięcinę kanonii gnieźnieńskiej (Łaski, L. B., I, 426). Według reg. pob. pow. sieradzkiego z r. 1553 wś W., w par. Burzenin, miała łan. 41 i łan sołtysi (Pawiński, Wielkop., II, 215). W r. 1745 Eleonora z hr. Schliebenów księżna d'Aschen, której matką była Pstrokońska, córka Macieja, wojew. brzesko-kujawskiego sprzedaje dobra Witów, Prażmów i Ligotę Antoniemu Grudzieckiemu, podwojewodzemu sieradzkiemu, za 65000 złp. Paweł z Lubrańca Dąmbski, pojąwszy za żonę Eleonorę z hr. Schliebenów 1-o voto Morsztynową, 2-o księżnę d'Aschen, odkupił dobra te od Grudzieckiego lecz wkrótce zastawił je Wawrzyńcowi Wierzchlejskiemu. W r. 1753 Witów i Prażmów przeszły w ręce Walentego Wewiórowskiego, cześnika Kołomyjskiego. Zamienił on Witów w r. 1757 na wieś Ligotę w Wieluńskiem z Ignacym z Mikorzyna Węgierskim. Pomimo to Stefan Wiewiorówski w r. 1764 powrócił do dziedzictwa Witowa. Od Wewiorówskich nabył wś Maksymilian Zadora Łączkowski, od tego zaś około r. 1827 Józef Kobierzycki, do którego potomków należy. Dwór ma 700 mr. roli or., 150 mr. lasu, 52 mr. łąk; wś 120 mr. roli or., 27 mr. łąk.

Spis 1925:
Witów, wś i folw., pow. sieradzki, gm. Majaczewice. Budynki z przeznaczeniem mieszkalne wś 31, folw. 4 (w tem 1 budynek niezamieszkały). Ludność ogółem: wś 230, folw. 17. Mężczyzn wś 106, folw. 5, kobiet wś 124, folw. 12. Ludność wyznania rzymsko-katolickiego wś 230, folw. 17. Podało narodowość: polską wś 230, folw. 17. 

Wikipedia:
Witów-wieś w Polsce położona w województwie łódzkim, w powiecie sieradzkim, w gminie Burzenin, zamieszkiwana przez 649 osób w 267 gospodarstwach. W skład sołectwa wchodzą: Kopanina, Sambórz i Kolonia Sambórz. Jest tu młyn, tartak, warsztat samochodowy i zakład weterynaryjny. W latach 1975-1998 miejscowość należała administracyjnie do województwa sieradzkiego, od strony Sieradza łączy się z Burzeninem. W źródłach pisanych wzmiankowana w 1406 r. kiedy odnotowano Jacoba de Withowo. W 1827 r. stały tu 22 domy, w których mieszkało 143 mieszkańców. W 1889 r. majątek ten miał obszar 932 mórg, w tym 487 ziemi ornej, 266 lasu, 66 pastwisk i 12 mórg łąk. Wieś posiada bardzo ciekawe zabytki archeologiczne. Na niewielkiej wyniosłości opadającej od strony wschodniej ku Warcie była w VI-VIII w. osada wiejska. Badania tej osady przeprowadziła doc. dr J. Kamińska z Łodzi w latach 1964-1966. Nad starą odnogą Warty, w odległości ok. 300 m na północny wschód, od dworu istnieje kopiec (ok. 50 m na 30 m, o wysokości 4 m) o owalnym kształcie z płytkim wgłębieniem wewnątrz. Prawdopodobnie była to pierwotnie piaszczysta wyspa, otoczona rozlewiskami Warty. Chronologia zabytku nie wykracza poza wiek XIV. Na kopcu stała zapewne wieża obronna z niewielką załogą wojskową, strażująca u przeprawy przez Wartę na skrzyżowaniu szlaków handlowych śródlądowych i rzecznych. Gródek ten po pożarze nie został odbudowany a Burzeńscy wznieśli nowy na południowym skraju Burzenina, gdzie w latach 1980-1981 odkryto relikty budowli z XVI w. We wsi ocalał dwór, otoczony parkiem, wzniesiony około połowy XIX w. przez Józefa Kobierzyckiego lub Antoniego Kobierzyckiego (1826-1874, spoczywającego na cmentarzu w Burzeninie), zapewne przy wykorzystaniu stojącej na tym miejscu starszej budowli. W latach 30. XX w. Witów znalazł się w rękach Biernackiego, a następnie trafił we władanie Antoniego Płockiego. Po wojnie dwór przekształcono na siedzibę Domu Opieki Społecznej i tak jest użytkowany do dzisiaj.

Elżbieta Halina Nejman Majątki (Szlachta Sieradzka XIX wieku Herbarz)
WITÓW, par. Burzenin, p. sieradzki, oraz Prażmów i Ligota należały do dóbr Burzenin. Od Macieja Pstrokońskiego przechodzą na jego córkę Justynę, a potem na wnuczkę Eleonorę z Schiebenów d’Aschen, która sprzedała je w 1745 r. Antoniemu Grudzieckiemu. Kolejnym właścicielem jest Karol Węgierski-dziedzic Mikorzyna od którego dobra nabył w 1804 r. za 128 260 zł Maksymilian Łączkowski, a około 1827 roku Józef Kobierzycki. Dobra miały wtedy wartość 100 tys.zł. Dwór ma 700 mg roli w tym 150 mg lasu. Wieś ma 17 domów i 217 mieszkańców z osiedlem Zamłynie i Karnice. Są pokłady wapienia. W 1912 r. wieś i folwark stanowią własność uwłaszczonych włościan i Antoniego Kobierzyckiego. (SGKP t.13, s.676, Pstrokoński1823 k.67, PGkal.)

Jakub Jurek (Dobra Ziemskie):
Dobra ziemskie Wittów w powiecie i obwodzie sieradzkim, województwie kaliskim położone
~1793-1804 – powstaje pierwsza księga hipoteczna dóbr, administracji pruskiej
13 V 1804 – dotychczasowy właściciel, Karol Węgierski, sprzedaje dobra Witów za 126.000 złp Maksymilianowi Łączkowskiemu
1820 – powstaje druga księga hipoteczna dóbr wg prawa Królestwa Polskiego[i]
1822 – po śmierci Łączkowskiego dobra dziedziczą dzieci: Wincenty, Antoni, Florentyna Pstrokońska, Marianna Piotrowska, Wacław, Julianna, Edmund, Ignacy i Filip.
27 VI 1826 – dobra od sukcesorów Łączkowskiego nabywa Józef Kobierzycki, właściciel dóbr Majaczewice za 100.000 złp
~1832 – po śmierci Józefa Kobierzyckiego dobra przechodzą na Antoniego Kobierzyckiego z obowiązkiem spłaty rodzeństwa
1852/1861 – po odbyciu się licytacji publicznej w Trybunale Cywilnym Guberni Warszawskiej w Kaliszu, mającej na celu ostateczny dział majątku, dobra kupuje Antoni Kobierzycki za 430.700 złp (cena łączna za Witów, Burzenin i Strzałki). Same dobra Witów otaksowano na 16.571 rbs i 80 kop.
1864 – na mocy ukazu o uwłaszczeniu chłopów od dóbr na rzecz włościan odłączono 147 mórg i 33 pręty ziemi.
1876 – w spadku po Antonim Kobierzyckim dobra przechodzą na dzieci: Marię, Jadwigę, Felicję, Antoniego, Adelę i Feliksa Kobierzyckich.
1879 – powstaje plan i rejestr pomiarowy dóbr autorstwa geometry Kozłowskiego
16 X 1880 – dobra za 80.001 rbs nabywa Eliza Kobierzycka z domu Wężyk.
1889 – powstaje plan i rejestr pomiarowy dóbr autorstwa geometry II klasy Włodzimierza Dymitrowicza
25 IX 1896 – dobra 60.000 rbs nabywa Antoni Kobierzycki.
1903 – powstaje plan dóbr autorstwa geometry Walewskiego
1925 – powstaje plan dóbr autorstwa mierniczego Malanowskiego; pozostała w tym czasie część dworska miała powierzchnię 60 ha 1614 m2
24 III 1927 – dobra nabywa Tomasz Płocki za 40.000 złp
6 IX 1944 – dobra na podstawie dekretu o przeprowadzeniu reformy rolnej przechodzą na własność skarbu państwa
[i] Archiwum Państwowe w Łodzi, Oddział w Sieradzu. Księgi hipoteczne sądów w Sieradzu, ks. hip. dóbr Witów, sygn. 770.


1992 r.

Wieś Ilustrowana 1911 kwiecień

Gazeta Warszawska 1829 nr 257

Po śmierci Jadwigi Gaiewskiey dnia 5 Stycznia 1829 roku nastąpioney, otworzyło się postępowanie spadkowe, o którem po raz pierwszy donosząc, zawiadomia podpisany, iż do przeniesienia współwłasności summy 4892 zł: Pol: 2 gr: na Dobrach Witowie, w Powiecie Sieradzkim położonych, się mieszczącey, termin roczny a w szczególe na dzień 23 Września 1830 roku w Kancellaryi Ziemiańskiey Woiewództwa Kaliskiego przeznaczony został. — Kalisz dnia 15 Września 1829 roku.
Rejent Kancellaryi Ziemiańskiey Woiewództwa Kaliskiego,
F. Bajer.



Dziennik Powszechny 1832 nr 299

Po śmierci niegdy Józefa Kobierzyckiego, zaszłey w dniu 6 Stycznia 1832 roku, otworzyło się postępowanie spadkowe, o którem donosząc podpisany Reient, zawiadamia wszystkich których to interessować może, że do przepisania w właściwych księgach wieczystych na imie sukcessorów iego:  
3. Tytułu własności dóbr Witowa w tymże samym Powiecie położonych  (...) termin sześciomiesięczny, a wszczególe na d. 22 Kwietnia 1833 roku w Kancellaryi Ziemiańskiey Woiewództwa Kaliskiego, przed podpisanym Reientem iest wyznaczony. Kalisz dnia 22 Października 1832 r. Reient Kancellaryi Ziemiańskiey Woiewództwa Kaliskiego, Fr. Nowosielski.
 
Dziennik Urzędowy Woiewodztwa Kaliskiego 1834 nr 46

Właścicielka Dóbr Burzenińskich w Obwodzie Sieradzkim położonych, Maryanna Kobierzycka zagubiła kwity Magazynowe, na odstawione produkta do Magazynu Łowickiego dla Woysk Cesarsko-Rossyiskieh w roku 1831 z rozpisu byłego Rządu Tymczasowego w Łowiczu, a mianowicie:
I. z Dominium Majaczewice: na przenicy korzec 1. garcy 2. na żyta korcy 5. garcy 8. na grochu garcy 19. worków 2. — 2. z Dominium Witowa: na przenicy korzec l garcy 3. żyta korcy 5 garcy 18. grochu garcy 18. Worków 2. — 3. z Dominium Burzenina na przenicy korzec I. garcy 6. żyta korcy 5 garcy 30. grochu garcy 20. worków 2.—4. z Dominium Wola Szczawińska: na przenicy garcy 18. żyta korcy 2 garcy 28. grochu garcy 10. worek I. — 5. z Dominium Biadaczewa: na Pszenicy garcy 10. żyta korcy 2 garcy 16. grochu garcy 9. worek I. — 6. z Dominium Szczawno: na przenicy korzec I. garcy 2. żyta korcy 5. garcy 13. grochu garcy 19. worków 2. 7. z Dominium Strzałki: na pszenicy korzec I, garcy I. żyta korcy 5 garcy 8. grochu garcy 19. worków 2.
Kommissya Woiewódzka podaiąc o tem do wiadomości powszechney wzywa każdego, któby rzeczone kwity znalazł, aby ie naydaley w ciągu 6 tygodni Kommissyi Woiewódzkiey nadesłał, lub też na ręce dziedziczki Maryanny Kobierzyckiey złożył, żaden bowiem obcy z tych kwitów korzystać nie będzie i mógł, chociażby kiedykolwiek z niemi produkował się.
w Kaliszu dnia 23 Października 1834 r.
Prezes SZMIDECKI. Sek. Jlny Przedpełski.

Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1844 nr 276

(N. D. 6196) Rejent Kancellaryi Ziemiańskiéj Gubernii Kaliskiéj. Gdy toczą się postępowania spadkowe po osobach następujących:  
2. Po Lucynie Kobierzyckiej wierzycielce co do części stosónkowéj szacunku za dobra Burzenin i Witów w Okręgu Sieradzkim położone, na tychże i współwierzycielce reszty kaucyi wzajemnej rs. 1710 k. 36 i pół na dobrach Niedzielsku w Okręgu Wieluńskim zahypótekowanych.
Do ukończenia postępowań spadkowych po tychże osobach termin pod skutkami prekluzyi na dzień 2 (14) Czerwca 1845 r. w Kaliszu w Kancellaryi Ziemiańskiej wyznacza.
Kalisz dnia 17 (29) Listopada 1844 r.
Nepomucen Wojciechowski.

Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1846 nr 155

OBWIESZCZENIA SPADKOWE.
(N. D. 3716) Pisarz Kancellaryi Ziemiańskiej Gubernii Warszawskiej w Kaliszu.
Do regulacyi spadków po:
2. Róży z Kobierzyckich Lenartowiczowéj współwłaścicielce kaucyi 1710 rs. 36 1/2 k. na dobrach Niedzielsku w Okręgu Wieluńskim zapisanej, tudzież wyposażenia z dóbr Burzenina i Witowa w Okręgu Sieradzkim położonych jej należącego, wyznacza się termin na dzień 11 (23) Stycznia 1847 r. z wezwaniem stawienia się na tenże termin interessentów pod skutkami prekluzyi przed podpisanym Pisarzem Kancellaryi Ziemiańskiej.
w Kaliszu d. 25 Czerwca (7 Lipca) 1846 r.
A. Korzeniowski.

Warszawska Gazeta Policyjna 1846 nr 169

Ważniejsze zdarzeniu zaszłe w Królestwie.

W gminie Witowie powiecie Sieradzkim, znaleziono w miesiącu maju nieżywe dziecię, zakopane przez matkę jego nazwiskiem Marjannę Kurpińską. Podobnież w dniu 10 t. m., w gminie Prażmowie powiecie Sieradzkim, znaleziono dziecię Józefy Kuźniak, przez matkę po urodzeniu zakopane.

Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1850 nr 97

(N. D. 1877) Komornik Trybunału Cywilnego Gubernii Warszawskiej w Kaliszu.
Dobra ziemskie Burzenin z folwarkiem Zamłynie i dobra Witów w Okręgu i Powiecie Sieradzkim Gubernii Warszawskiéj położone, wydzierżawione zostaną przez publiczną licytacyę na lat trzy, poczynając od dnia 12 (24) Czerwca 1850 r. w dwóch oddziałach to jest: dobra Burzenin z folwarkiem Zamłynie jednym, a dobra Witów w drugim. Cena dzierżawna roczna z dóbr Burzenina rs. 900, a z dóbr Witowa rs. 750 wynosić może. Termin do licytacyi oznaczony jest na dzień 19 (31) Maja r. b. godzinę 10 z rana przed Józefatem Chmielińskim Regentem w Sieradzu u którego warunki przejrzane być mogą.
Kalisz d. 1 (13) Kwietnia 1850 r.
Józef Sikorski.

Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1851 nr 89

(N. D. 1654) Komornik Trybunału Kaliskiego.
Uwiadamia publiczność że:  
3. Dobra Stolec z wsią zarobną tegoż nazwiska i Biesiec z folwarkami Stolec Przyszanka i Filipole w Okręgu i Powiecie Sieradzkim położone, roczna cena dzierżawna około 2500 rs. czynić mogąca, co do pierwszych 2-ch dóbr w terminie dnia 19 (31) Maja r. b. a co do trzecich w terminie d. 26 Maja (7 Czerwca) r. b. w m. Sieradzu w Kancellaryi Rejenta Okręgu Sieradzkiego Józefata Chmielińskiego.
4. Dobra ziemskie Witów z przyległościami w tymże Okręgu i Powiecie położone i przed tym samym Rejentem w dniu 30 Maja (11 Czerwca) r. b.  
Józef Rojek.

Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1853 nr 205

(N. D. 4140) Rejent Kancellaryi Ziemiańskiej Gubernii Warszawskiej w Kaliszu.
Do regulacyi spadków otworzonych po zmarłych:    
7. Maryannie Boms jako wierzycielce summ a mianowicie na dobrach Burzeninie O-gu Sieradzkiego co do summy zł. 2000, czyli rs. 300, i kosztów r. s. 9. w dz. IV. ad 13 i ad 22 lokowanej a na oddzielnych dobrach Witowie w tymże Okręgu leżących w dz. IV. pod N. 17 rozciągnięte bezpieczeństwo mającej, na dobrach Majaczewice podobnież w Okręgu i Sieradzkim położonych, co do summy rs. 380, kop. 93 w dz. IV. pod N. 35 zahypotekowanej na dobrach Вuczek z O-gu Szadkowskiego co do summy rs. 185 kop. 47 1j2, a procentem i kosztami sposobem ostrzeżenia w dz. IV. pod N. 42 ubezpieczonej
Wyznacza się termin przed podpisanym Rejentem Kancellaryi Ziemiańskiej w Kaliszu na d. 8 (20) Marca 1854 r. w którym interessenci do spadków tych z prawami swemi zgłosić się są winni pod prekluzyą.
Kalisz d. 29 Sierp. (10 Wrześ.) 1853 r.
F. Nowosielski.



Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1858 nr 103

(N. D. 2115) Rejent Kancellaryi Ziemiańskiej Gubernii Warszawskiej w Kaliszu.
Po śmierci: a) Gerszona Dreher:      
78. rs. 495 pod N.11 na dobrach Burzenin z Ogu Sieradzkiem, zaś na dobrach Wittów także z Ogu sieradzkiego pod N. 7 i 9 w dz. IV wykazów hypotekowanych;  
(…) otworzyły się spadki do uregulowania których termin na dzień 12 (24) Listopada 1858 r. przed sobą wyznaczam.
Kalisz d. 23 Kwiet. (5 Maja) 1858 r.
Stanisław Rościszewski.

Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1859 nr 198

(N. D. 5094) Rejent Kancellaryi Ziemiańskiej Gubernii Warszawskiej w Kaliszu.
Zawiadamia, iż po:
1. Wiktoryi z Kaczorowskich Kamieńskiej, wierzycielce summy rs. 1,050 na dobrach Burzeninie z Okręgu Sieradzkiego pod Nr. 21, na dobrach zaś Witowie z tegoż Okręgu pod Nr. 16 w dziale IV. wykazu hypotecznego lokowanej; (…) toczy się postępowanie spadkowe, oraz że do regulacyi tychże spadków oznaczony jest termin na dzień 18 (30) Marca 1860 r. w Kancellaryi podpisanego Rejenta.
Kalisz d. 21 Sierpnia (2 Września) 1859 r.
Edward Milewski.

Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1861 nr 214

(N. D. 4343) Rejent Kancellaryi Ziemiańskiej Gubernii Warszawskiej w Kaliszu.
Po śmierci: 2. Wojciecha Gajewskiego co do kwoty rs. 210 poprzednio na dobrach Wittów z Ogu Sieradzkiego, w dziale IV. ad N. 2c. hypotekowanej, z dóbr tych spłaconej i w depozycie Dyrekcyi Głównej Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego znajdującej się; (...) otworzyły się spadki, do regulacyi których wyznacza się termin na dz. 8 (20) Grudnia 1861 r. w Kancellaryi hypotecznej.  
Kalisz dnia 17 (29) Maja 1861 r.
Jan Niwiński.

Dziennik Warszawski 1864 nr 263

(N. D. 5327) Sąd Poprawczy Wydziału Kaliskiego.
W dniu 11 Maja r. b. na gruncie wsi Witawa pod miastem Burzeninem, dostrzeżone zostały w rzece Warcie, zaczepione o krzaki zwłoki mężczyzny, wzrostu średniego, budowy szczupłej, włosów na głowie długich koloru ciemnego, bez żadnej odzieży, z prawego ramienia pod lewą pachę mające wolno założony pasek rzemienny ze sprzączką na węzeł zawiązany, gdy imie, nazwisko, pochodzenie i przyczyna śmierci tego człowieka nie zostały wyśledzone, wzywa przeto każdego ktoby w tej mierze posiadał wiadomość, o udzielenie jej Sądowi tutejszemu.
Tyniec pod Kaliszem d. 28 Września (10) Października 1864 r.
Sędzia Prezydujący, Ruprecht. 
 
Warszawska Gazeta Policyjna 1871 nr 157

5 Czerwca, we wsi Witów gm. Majaczewice powiatu Sieradzkiego, włoścjanin Andrzej Sierchała, powiesił się we własnym swojem domu na strychu.

Kurjer Warszawski 1874 nr 100


W dniu 5 b. m., o godzinie 5tej po południu, po krótkich cierpieniach, jako prawy chrześcianin zasnął w Bogu tu w Warszawie, ś. p Antoni Kobierzycki, dziedzic dóbr Witowa z przyległościami, w powiecie Sieradzkim, przeżywszy lat 48. Pochowanie zwłok nastąpi w dniu 11 b. m. przed południem, w miasteczku Burzeninie, w powiecie Sieradzkim; o czem w smutku pogrążona żona wraz z dziećmi, Krewnych, Przyjaciół i Znajomych zawiadamia.  

Dziennik Warszawski 1875 nr 106

N. D. 2962. Rejent Kancelarji Ziemiańskiej w Kaliszu.
Po śmierci:
2. Antoniego Kobierzyckiego co do własności dóbr Burzenina i Witowa z okręgu Sieradzkiego, oraz sum rs. 900 pod Nr. 96 i rs. 750, pod Nr. 24b. na dobrach Wróblew z okręgu Wartskiego w Dz. IV zapisanych.
(…) otworzyły się spadki, do regulacji których wyznaczony został termin na dzień 18 (30) Listopada 1875 r. w kancelarji Rejenta podpisanego.  
Kalisz d. 2 (14) Maja 1875 r.
Wilhelm Grabowski.

Zorza 1890 nr 33

Burza. We wsi Prażmowie i Witowie pow. sieradzkiego w gub. kaliskiej szalała tak straszna burza, że wywróciła ona 32 budynki gospodarcze włościańskie i dworskie, i zniszczyła ogrody. Straty obliczają na 25 tysięcy rubli.
  Dziennik Łódzki 1890 nr. 186

Z okolic Sieradza pisze nasz korespondent: W Prażmowie i Witowie w pow. sieradzkim przed kilkunastu dniami szalała straszna burza, która rozwaliła ze szczętem dwór w Witowie i porozrzucała rzeczy, meble i pościel o kilka wiorst, w Prażmowie zaś zniszczyła piękny ogród owocowy, tak, że drzewa owocowe powyrywała z korzeniami.

Gazeta Świąteczna 1890 nr. 503

Znowu trąba powietrzna. Mijają lata nieraz, a jakoś nie słychać u nas o trąbach powietrznych. W tym zaś roku zjawisko to powtórzyło się już razy kilka. Sczególniéj dzień 24-ty lipca będzie pamiętny dla wielu ludzi. Ze wszech stron dochodzą nas wieści o wichurach strasznych, wirach powietrznych, burzach i nawałnicach, które się dnia tego zdarzyły w różnych okolicach kraju. I oto znów teraz zpod Sieradza donoszą, że w owym nieszczęśliwym dniu 24-ym trąba powietrzna ogromne szkody porobiła we wsiach Prażmowie i Witowie, w powiecie Sieradzkim. Rozniosła ona zupełnie czterdzieści budynków gospodarczych, których szczątki rozrzucone zostały po polach,-a którędy przeszedł wir straszny, nie pozostało ani jednego drzewa, ani krzaczka nawet: najstarsze jesiony, topole ogromne i inne drzewa leżą powalone, potrzaskane lub też wyrwane z korzeniem. Straty w obydwóch nawiedzionych przez trąbę wioskach obliczają najmniej na jakie 30 tysięcy rubli. Szczęściem wypadku z ludźmi nie było. a.

Goniec Łódzki 1900 nr 202

Zbliska i zdaleka.
Pożar Burzenina. Donosiliśmy o pożarze osady Burzenin pod Łęczycą, który zdarzył się w dniu 22-im z. m. Zgorzała literalnie cała osada z taką szybkością, że nie zdołano uratować nawet rozłożonych na jarmark towarów. W ciągu pięciu godzin spaliły się wszystkie domy; nie ocalał ani jeden.
W płomieniach zginęło kilkoro dzieci, mieszczanin i dwie kobiety. Celem niesienia pomocy nieszczęśliwym utworzono komitet, do którego należą pp. Antoni Kobieszycki z Witowa, ks. Szymanowski, ks. Gorzałkowski i Polkowski. Mieszkańcy Sieradza przysłali dla pogorzelców 150 rb., ze Zduńskiej Woli zaś chleb.


Kurjer Warszawski 1900 nr 243

+ Pożar Burzenina.
Donosiliśmy o pożarze osady Burzenin pod Łęczycą, który zdarzył się w dniu 22-im z. m.
Zgorzała literalnie cała osada z taką szybkością, że nie zdołano uratować nawet rozłożonych na rynku a przywiezionych na jarmark towarów.
W ciągu pięciu godzin spaliły się wszystkie domy; nie ocalał ani jeden.
Osada liczyła 1,000 mieszkańców.
W płomieniach zginęło kilkoro dzieci, mieszczanin i dwie kobiety.
Celem niesienia pomocy nieszczęśliwym utworzono komitet, do którego należą pp. Antoni Kobierzycki z Witowa, ks. Szymanowski, ks. Gorzałkowski i Polkowski.

Mieszkańcy Sieradza przysłali dla pogorzelców 150 rb., ze Zduńskiej Woli zaś chleb.

Gazeta Kaliska 1901 nr. 145

25 maja w Witowie, pow. sieradzkiego, utonął w Warcie 8-letni Stanisław Roszkowski.

  Wieś Ilustrowana 1911 kwiecień

Witów w przeważnej części skolonizowany ma piękny dwór i jest dziedziczną własnością p. Antoniego Kobierzyckiego właściciela Cielętnik w Radomskiem i Ralewic w Sieradzkiem.

Obwieszczenia Publiczne 1922 nr 53a

Do rejestru handlowego, Działu A, sądu okręgowego w Kaliszu wciągnięto następujące firmy pod Nr. Nr.:
d. 13 lutego 1922 r.
4186 „Marjanna Walczak", handel resztkami bawełnianemi na jarmarkach i targach, z siedzibą we wsi Witów, gm. Majaczewice, pow. Sieradzkiego. Właśc. Marjanna Walczak we wsi Witów.

Łódzki Dziennik Urzędowy 1929 nr 1

OGŁOSZENIE.
Okręgowy Urząd Ziemski w Piotrkowie podaje do publicznej wiadomości, że orzeczeniem z dnia 31 lipca 1928 r.
postanowił:
1) wniosek mieszkańców wsi Witów, gminy Majaczewice, powiatu sieradzkiego, z dnia 18 kwietnia 1928 r., w sprawie scalenia ich gruntów zatwierdzić i
2) ustalić obszar scalenia w składzie:
a) gruntów ukazowych i zasłużebnościowych, wykazanych w tabeli likwidacyjnej wsi Witów, o obszarze około 106 ha i
b) gruntów objętych księgą hipoteczną majątku Ligota, o obszarze około 4 ha.
Orzeczenie to uprawomocniło się dnia 7 września 1928 r.
Z p. Prezesa (—) K. Jaroński
Naczelnik Wydziału.
 
  Goniec Sieradzki 1930 nr 16

Ładne polowanie.
(s) Dn. 9 bm. na polach i zagajnikach kol. Lgota, gm. Majaczewice urządzono polowanie, w którem brali udział członkowie z rozbitego kółka myśliwskiego w Burzeninie w osobach:
PP. Józef Białczak gospodarz Lgota Antoni Płocki, zarządzający pozostałością fol. Witów, Ślusarski obywatel os. Burzenin, Kulifer wójt gminy Majaczewice, Wojciech Lechowicz rzeźnik z Burzenina i szósty narazie niewiadomego nazwiska.
Z liczną naganką na przodzie ruszono w pola i zagajniki, których w tej okolicy nie brak.
Polowanie jednak pomimo wesołych nastrojów, początkowo niezbyt się wiodło, co zdenerwowało „myśliwych” do tego stopnia, że zaczęli strzelać do wszelkiej zwierzyny, jaka nadbiegła, nie zważając ani na przepisy myśliwskie, ani na etykę łowiecką. Gdy zajęto kawałek zagajnika należącego do wsi Lgota, myśliwi stanęli na brzegu tegoż tj. prawie na granicy lasku Lgota, a polami należącemi do kol. Krępica. W pewnym momencie, z tyłu myśliwych przez wspomniane pola Krępice, nie należące do ich terenu polowania, przebiegło sześć sztuk sarn.
Ci nie zważając na to, że sarny, znajdują się na cudzym terenie i że jest okres ochrony zarówno na sarny jak na rogacze, zaczęli strzelać do nich. Od strzałów tych padły sarna i rogacz.
Po fakcie dokonanym myśliwi ochłonęli i spostrzegłszy, że popełnili przestępstwo, chcąc takowe ukryć zaciągnęli z pola w krzaki zabitą sarnę, gdzie ją ukryli. Rogacza natomiast ukryli w innym miejscu.
Następnie zawrócili nadchodzącą nagankę i poszli polować gdzieindziej.
Po pewnym czasie myśliwi posłali furmankę po zabitą zwierzynę. Oznajmiono im jednak, że zabite sarny zabrał już sołtys wsi Krępica Ign. Urbaniak, który choć nie jest myśliwym widocznie lepiej zna i szanuje przepisy, gdyż zamknął zabitą zwierzynę w mieszkaniu i nie zważając na swą władzą (wójta) zawiadomił gajowego lasów państwowych, z którego sarny pochodziły, o tym przestępstwie.
Gajowy zawiadomił natychmiast policję.
Jak krążą wersje całą winę przyjmuje na siebie p. Ślusarski, znany dotychczas z nieposzlakowanej działalności na polu myśliwskiem. Są jednak świadkowie którzy twierdzą, że do sarn nie tylko p. S. strzelał, lecz jeszcze dwóch innych myśliwych i niewiadomo od których strzałów sarny padły.
Komendantowi posterunku pp. w Burzeninie podobało się to przyznanie, nie badając przeto świadków, lecz tylko samych winnych myśliwych, nie ustalił którzy strzelali do sarn.
Dowiadujemy się jednak, że prawdopodobnie z polecenia władz wyższych kom. posterunku ma badać pominiętych przy pierwszem dochodzeniu szereg naocznych świadków, którzy stali na polu i przyglądali się polowaniu.
Nieprawidłowo przeprowadzone dochodzenie dało możność winnym myśliwym składania winy na p. Ślusarskiego i wmawianie w niego, że on jednym strzałem zabił sarnę i kozła, przeprowadzone natomiast przez ekspertów oględziny sarn wykazały, że oddanych było najmniej 3 strzały, co zgodne jest również z oświadczeniami miejscowych ludzi, naocznych świadków.
Sarny zostały skonfiskowane na rzecz skarbu i sprzedane z licytacji w Starostwie za sumę: sarna 38 zł., kozioł 35 zł wagi po 20 kg., każda. Kupił je dyrektor Komunalnej Kasy w Sieradzu p. Kolczyński.
Fakt powyższy jest bardzo smutnym objawem a stwierdzić musimy, że nie odosobnionym, albowiem coraz częściej słyszymy o zabijaniu zwierzyny przez kłusowników, oraz o polowaniach w czasie ochronnym, to też coraz więcej zwierzyny niknie z naszych pól i lasów.

Echo Sieradzkie 1932 14 maj

Z SĄDU OKRĘGOWEGO.
(...) Sąd rozpatrywał sprawę Wincentego Nowaka i Jana Osieckiego miesz. Burzenina oskarżonych o zadanie ciężkiego uszkodzenia ciała Stanisławowi Kozłowi z Witowa.

Sąd skazał Osieckiego na 8 mies. więzienia, zaś Nowaka na 3 miesiące.(...)

Echo Sieradzkie 1932 8 lipiec

ZNOWU GRADOBICIE W POW.
SIERADZKIM.
W tych dniach nad południową częścią powiatu przeciągnęła burza połączona z gradobiciem, która wyrządziła wiele szkód w zasiewach, oziminach, warzywach, sadach i t. p.
Szczególnie burza dała się we znaki na terenie gminy Barczew i Majaczewice we wsiach Barczew, Świerki, Będków, Strzałki, Kopanina i Witów.
Grad zajął przestrzeń szerokości półtora kilometra, długości ponad 10 klm.
O spustoszeniach, jakie poczynił grad świadczy fakt, że w samym tylko majątku Niechmirów, grad zniszczył cały dobytek wyrządzając szkód na 70—80.000 zł.
Nadto ofiarą gradu padło bardzo dużo dzikiego ptactwa.
W nocy z 2 na 3 b. m. około godz. 1. padał grad i w Sieradzu nie poczynił jednak szkód.

Łódzki Dziennik Urzędowy 1933 nr 3

OBWIESZCZENIE
Wydziału Hipotecznego przy Sądzie Grodzkim w Sieradzu.
z dnia 17. I. 1933 r. Nr. 19
o wywołaniu do pierwiastkowej regulacji hipoteki gruntów wsi Witowa.
Wydział Hipoteczny przy Sądzie Grodzkim w Sieradzu obwieszcza, że na żądanie Okręgowej Komisji Ziemskiej w Piotrkowie wyznaczony został na dzień 10 maja 1933 r. termin pierwiastkowych regulacyj hipotek, nowoutworzonych kolonij scalonych gruntów we wsi Witowie powiatu Sieradzkiego, będących w posiadaniu niżej wymienionych osób, — mianowicie: 1) kolonja Nr. 1 powierzchni 11 ha 5756 mtr. kw. — Marcina i Franciszki małż. Bogus; kol. Nr. 2, powierzchni 3 ha 8909 mtr. kw. — Pawła i Rozalji małż. Bogus; kol. Nr. 3 powierzchni 4 ha 7569 mtr. kw. — Józefa i Stanisławy małż, Bogus; kol. Nr. 4, powierzchni 3 ha 8001 mtr. kw. — Władysława i Marjanny małż. Bogus; kol. Nr. 5, powierzchni 3 ha. 7330 mtr. kw. — Karola i Michaliny małż. Buczkowskich; kol. Nr. 6, powierzchni 3 ha 6920 mtr. kw. — Stanisława i Wiktorji małż. Buczkowskich; kol. Nr. 7, powierzchni 7 ha 6172 mtr. kw. — Stanisława i Marjanny małż. Michalskich; kol. Nr. 8, powierzchni 7 ha 2956 mtr. kw. — Stanisława i Józefy małż. Świątek, kol. Nr. 9, powierzchni 8 ha 4280 mtr. kw. — Józefa i Józefy małż. Błaszczyk, kol. Nr. 10, powierzchni 8 ha. 0108 mtr. kw. — Antoniego Kozioł; kol. Nr. 11, powierzchni 4 ha 6192 mtr. kw. — Józefa i Marjanny małż. Jankowskich; kol. Nr. 12, powierzchni 2 ha. 6591 mtr. kw. — Feliksa Stefańskiego, kol. Nr. 13, powierzchni 2 ha. 5819 mtr. kw. —Michała i Stefan j i małż. Michalskich; kol. Nr. 14, powierzchni 4 ha. 6730 mtr. kw. — Jana i Anastazji małż. Bogus; kol. Nr. 15, powierzchni 5 ha. 1480 mtr. kw. — Walentego i Marjanny małż. Kaźmierczak; kol. Nr. 16, powierzchni 6 ha. 0262 mtr. kw. — Antoniny Kurowskiej; kol. Nr. 17, powierzchni 6 ha. 1327 mtr. kw. —Stanisława i Wiktorji małż. Szymczaków; kol. Nr. 18, powierzchni 4 ha. 3006 mtr. kw. s-sów Józefy Michalskiej i Piotra i Józefy małż. Michalskich, kol. Nr. 19, powierzchni 4 ha. 3500 mtr. kw. — Franciszka Michalskiego; kol. Nr. 20, powierzchni 11 ha. 4774 mtr. kw. — Antoniego i Balbiny małż. Jankowskich; kol. Nr. 21, powierzchni 4 ha. 5620 mtr. kw. — Władysława i Anny małż. Pietrzykowskich; kol. Nr. 22, powierzchni 4 ha. 1174 mtr. kw. — ssów po Karolu Strzelczyku; kol. Nr. 23. powierzchni 3 ha. 4442 mtr. kw. ssów po Karolinie Klemańskiej; kol. Nr. 24, powierzchni 2 ha. 2950 mtr. kw. — Franciszka i Zofji małż. Turek; kol. Nr. 25, powierzchni 2 ha. 1928 mtr. kw. — ssów po Tomaszu Bocianie; kol. Nr. 26, powierzchni 2 ha. 5332 mtr. kw. ssów po Antonim Stefańskim i Marjanny Stefańskiej II voto Walczak; kol. Nr. 27. powierzchni 2 ha. 7240 mtr. kw. — ssów po Łukaszu i Rozalji małż. Wachowicz; kol. Nr. 28, powierzchni 1 ha. 4090 mtr. kw. — Wojciecha i Kazimiery małż. Stachowiak; kol. Nr. 29, powierzchni 2 ha. 5329 mtr. kw. — ssów po Franciszku i Marjannie małż. Stachowiak; kol. Nr. 30, powierzchni 2 ha. 4349 mtr. kw. — Jana i Stanisławy małż. Stachowiak; kol. Nr. 31, powierzchni 1 ha. 5332 mtr. kw. — Juljanny Kaczmarek; kol. Nr. 32, powierzchni 1 ha. 9354 mtr. kw. — ssów po Wojciechu Koźle; kol. Nr. 33, powierzchni 1 ha; 3159 mtr. kw. Marjanny Smolińskiej i ssów po Wiktorze Smolińskim; Nr. 35 — powierzchni 7263 mtr. kw. — grunty użyteczności publicznej i Nr. 36. powierzchni 1932 mtr. kw. — szosa Burzenin — Sieradz.
Osoby interesowane winny zgłosić w wyznaczonym terminie swoje prawa w kancelarji Wydziału Hipotecznego w Sieradzu pod skutkami prekluzji.
Sieradz, dnia 17 stycznia 1933 roku
Pisarz Hipotecznv w Sieradzu:

(—) H. Pawłowski.

Łódzki Dziennik Urzędowy 1933 nr 21

ROZPORZĄDZENIE WOJEWODY ŁÓDZKIEGO
z dn. 19 październ. 1933 r. L. SA. II. 12/14/33
o podziale obszaru gmin wiejskich powiatu sieradzkiego na gromady.
Po wysłuchaniu opinji rad gminnych i wydziału powiatowego, zgodnie z uchwałą Wydziału Wojewódzkiego z dnia 18 października 1933 r. na podstawie art. 107 ustawy z dnia 23. III. 1933 r. o częściowej zmianie ustroju samorządu terytorjalnego (Dz. U. R. P. Nr. 35, poz. 294) postanawiam co następuje:
§ 1.
X. Obszar gminy wiejskiej Majaczewice dzieli się na gromady:
19. Witów, obejmującą: kolonję Kopanina, kolonję Samborze, wieś Witów, folwark Witów.
§ 2.
Wykonanie niniejszego rozporządzenia powierza się Staroście Powiatowemu Sieradzkiemu.
§ 3.
Rozporządzenie niniejsze wchodzi w życie z dniem ogłoszenia w Łódzkim Dzienniku Wojewódzkim.
Wojewoda:
wz. (—) A. Potocki
Wicewojewoda

Obwieszczenia Publiczne 1934 nr 14

Wydział hipoteczny przy sądzie grodzkim w Sieradzu obwieszcza, zostały otwarte postępowania spadkowe po zmarłych
3) Franciszku Wachowiczu, współwłaścicielu osady w Witowie, oznaczonej Nr. 365 rep. hip.

Termin zamknięcia tych postępowań wyznaczony został na dzień sierpnia 1934 roku, w którym to dniu osoby interesowane winne zgłosić swoje prawa w kancelarji tegoż wydziału pod skutkami prekluzji.

Dziennik Łódzki 1959 nr 145

Stare skarby. Cmentarzyska. Przedhistoryczne osady mówią o przeszłości narodu.
Prace łódzkiego Ośrodka Archeologicznego.
Społeczeństwo polskie postanowiło uczcić Tysiąclecie Państwa Polskiego przez wybudowanie tysiąca szkół.
Pomysł arcywspaniały i — dodajmy z dumą — realizowany już z ogromnym zapałem. Ale ograniczenie się wyłącznie do tej jednej akcji społecznej, byłoby zawężeniem uczczenia owego wielkiego,. historycznego wydarzenia.
Pamiętają o tym przede wszystkim nasi naukowcy — historycy, którzy w zaciszu swoich gabinetów kontynuują rozliczne prace, ażeby zbliżyć historie narodu do społeczeństwa i wzbogacić ją nowymi szczegółami.
Szerokie plany nakreślili sobie m. in. także i polscy archeologowie, którzy na różnych zjazdach i naradach (kwietniowa sesja w Opolu) ustalili generalną linię działalności.
Nawiązując do tematyki Tysiąclecia przewidują oni badania na około 300 stanowiskach archeologicznych, z których połowa dostarczyć może cennego materiału wykopaliskowego z doby wczesnego średniowiecza.
Niezwykłe ruchliwy ośrodek archeologiczny w Łodzi nie pozostaje w tyle.
Ukazała się już — bodaj jako pierwsza publikacja tego typu — wydana przez ŁTN praca Andrzeja Nadolskiego, Andrzeja Abramowicza i Tadeusza Poklewskiego pt. "Cmentarzysko z XI wieku w Lutomiersku pod Łodzią".
Autorzy sumują tu wyniki swoich prac w Lutomiersku, gdzie odkryto i przebadano około 130* grobów.
(...)
Trwają nadal badania w osadzie z V wieku w Olewinie, pow. wieluński. Osada ta, złożona z kilku obiektów mieszkalnych, stanowi wielką rzadkość archeologiczną. Badania kontynuuje tu mgr H. Wiklak, publikacje zaś na ten ciekawy temat opracuje prof. dr Konrad Jażdżewski.
Przedstawiciele Muzeum Archeologicznego w Łodzi dokonują prac wykopaliskowych na terenie Praszki (Wieluńskie), gdzie znajduje się stare cmentarzysko sprzed 2.500 lat oraz prowadzą roboty konserwacyjne na cmentarzysku z okresu kultury łużyckiej we wsi Rychłowice.
Kontynuowane są również prace wykopaliskowe we wsi Witów na terenie odkrytej w latach ubiegłych osady wydmowo-bagiennej z epoki mezolitu (od 10 tys. do 2.500 lat przed nasza erą).
Mgr R. Gupieniec. kustosz działu numizmatycznego, opracowuje skarb z pierwszej połowy XI w. znaleziony w Oleśnicy w pow. poddębickim. Składa się on z wielkich ozdób srebrnych oraz monet (w tym wiele czeskich księcia Bolesława).
Docent dr Janina Kamińska badać będzie średniowieczny Sieradz, a stacja archeologiczna w Łęczycy stare grodzisko w Szydłowie nad Nerem pochodzące z IX w.
(...)
Dyrektor Muzeum Archeologicznego i Etnograficznego w Łodzi prof. dr Konrad Jażdżewski zapytany o dalsze jeszcze szczegóły informuje nas:
W roku 1962 odbędzie się w Łódzkim Muzeum Archeologicznym i Etnograficznym wielka sesja naukowa pod hasłem: „Udział ziemi łęczyckiej i sieradzkiej w powstaniu i rozwoju Państwa Polskiego" oraz poszerzona wystawa pod tym samym tytułem.
W sesji wezmą udział archeologowie, historycy, etnografowie i geografowie, zarówno polscy, jak i zagraniczni. Impreza naprawdę wielka i wymagająca właściwych ram: stąd piekąca troska, ażeby zaplanowana obecnie rozbudowa naszego muzeum zrealizowana została we właściwym czasie!

Muszę dorzucić tu jeszcze, że łódzki ośrodek archeologiczny weźmie również udział w ogólnopolskich wystawach i sesjach w Warszawie i Poznaniu oraz, że wspierać będzie pomocą i radą pomniejsze ośrodki regionalne, więc: Piotrków, Łęczycę, Sieradz i Radomsko". (...)

Dziennik Łódzki 1963 nr 249


Dzieci stały się sprawcami pożaru jaki miał miejsce we wsi Witów pow. Sieradz. Podczas zabawy rozpaliły one ognisko w oborze. Szybka interwencja straży zapobiegła rozprzestrzenianiu się ognia. (kl)

Dziennik Łódzki 1964 nr 210

Ziemia łódzka
odsłania swoje tajemnice
Nie omyliła prof. dr Konrada Jażdżewskiego intuicja, kiedy zakładał, że stary kurhan w Przywozie (o czym obszerniej pisaliśmy przed miesiącem) jest grobem jakiegoś plemiennego wodza, czy księcia słowiańskiego sprzed 1700 lat. Kiedy bowiem po tygodniach przekopywania wielkiego kopca dotarto do jego środka, natrafiono tu na cenne znaleziska, potwierdzające w pełni hipotezę prof. Jażdżewskiego.
Kopiec był istotnie mogiłą jakiejś wybitnej osobistości sprzed wieków. Zwłoki jego zostały spopielone, po czym część kości włożono do urny, część zaś rozproszono. Ogień, który strawił ciało, miał tak wysoką temperaturę, że stopił również nawet metalowe ozdoby. A były one wartości nie lada, bo nie tylko z brązu, ale i (niesłychanie rzadka rzecz w tych czasach!) ze złota. Kuleczki tego cennego metalu znaleziono zarówno w urnie jak i w popielisku. Natrafiono też na szczątki starożytnych naczyń, na metalowe okucie kasetki i... kości jakiegoś wielkiego psa, zapewne ulubieńca zmarłego.
Jakie tajemnice kryje jeszcze kurhan w Przywozie? O tym dowiemy się za rok, kiedy to nasi archelogowie podejmą tu dalsze prace badawcze.
Inna ekipa, z doc. dr Janiną Kamińską na czele, prowadzi teraz z ramienia Instytutu Historii Kultury Materialnej PAN (Pracownia Ziemi Sieradzkiej) — prace podobnego typu w Witowie — Burzeninie.
Sam Burzenin to osada bardzo dawna. Do dzisiejszego dnia pozostały tutaj szczątki muru ceglanego z XIV czy XV wieku. Długosz zanotował, że stąd właśnie pochodził rycerz Mścisław herbu Poraj, którego żonę Krystynę, porwał król Bolesław Śmiały (co przypomina J. I. Kraszewski w swej powieści historycznej „Boleszczyce").
Inż. W. Grabicki z Sieradza zwrócił swego czasu uwagę na położone tu nad brzegiem Warty charakterystyczne wzniesienia ziemne, czym zainteresowana doc. Kamińska przystąpiła w roku 1963 do prac badawczych, kontynuowanych i w roku bieżącym.
Celem ich było poznanie rozwoju wczesnośredniowiecznego osadnictwa nad górną Wartą. W związku z tym zagadnieniem prowadzono już po przednio prace badawcze w Sieradzu, w grodziskach w Mnichowie, Okopach, Strońsku, Pstrokoniach.
Po przekopaniu upatrzonego terenu w Witowie-Burzeninie, znaleziono tu szczątki obiektu z IX wieku, a więc z okresu tworzenia się państw plemiennych na ziemiach polskich — gródka, otoczonego z jednej strony odnogą rzeki Warty, a dookoła ziemno-drewnianym wałem. Wnętrze jego było prawie nie zabudowane, jedynie przy ścianach wału znajdowały się pomieszczenia dla załogi. Gródek został spalony w czasie jakiejś walki, o czym świadczą wielkie ilości węgla drzewnego oraz groty strzał. W odległości 300 może metrów od gródka mieściła się osada, zamieszkana przez nieliczną — co wnioskować można na podstawie skromnych pozostałości — ludność.
Ponieważ chodziło o poznanie dalszego ciągu historii Burzenina i jego okolicy, zwrócono uwagę na położony o pół kilometra od grodziska, ręką ludzką usypany, kopiec wysoki na 4,5 m. Na temat jego krążyły legendy, że pochowano tu jakiegoś wodza sprzed wieków, że jest to... grób z czasów wojny szwedzkiej, a wreszcie, iż pochodzi on z czasów przemarszu wojsk napoleońskich.
Obecnie, po rozkopaniu kopca i dwutygodniowych pracach badawczych ustalono, że pierwotnie w miejscu tym — na naturalnym pagórku — wznosiła się spora budowla drewniana, która potem spłonęła. Wśród warstwy popiołu i węgla znaleziono przedmioty pochodzące z okresu późniejszego niż sąsiedni gródek, bo z wieku XII—XIII: wielkie ilości skorup garnków, nożyki żelazne, przęśliki gliniane do przędzenia, oraz groty strzał i część ostrogi należącej zapewne do jakiegoś woja.
Znaleziska te mówią, że był to prawdopodobnie kopiec-strażnica, gdzie przydzielona przez władcę tego terenu straż strzegła ważnej przeprawy przez Wartę. Ale kto ją wzniósł w tym miejscu? I jaka jest przyczyna jej upadku? Sprawa jest o tyle zagmatwana, że w żadnej z kronik nie znajdujemy wzmianki o tej strażnicy. Nie wiadomo również kto i w jakim celu usypał potem na jej szczątkach kopiec i czy on również służył potem jako punkt strategiczny. A więc — jak dotychczas — zagadka nie rozszyfrowana do końca.
Warto podkreślić, że pracami ekipy archeologów łódzkich interesuje się cała okolica.
Stosunek tutejszej ludności-do nas był bardzo przychylny — z uznaniem stwierdza dr Janina Kamińska
— korzystaliśmy też z pomocy całego społeczeństwa, a przede wszystkim tutejszego Domu Opieki nad Dorosłymi, przy czym szczególne podziękowanie należy się kierownikowi tego domu, p. Bolesławowi Kopańskiemu. Należy pochwalić również młodych obywateli wsi Witowa i Samborza, którzy starając się wyjaśnić starą tajemnicę tych stron, dopomogli nam w przekopaniu kopca.
M. JAGOSZEWSKI


Na Sieradzkich Szlakach 1986/1

Na Sieradzkich Szlakach 1998/2



------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Sambórz

Zajączkowski:
Samborze  -pow. sieradzki
VI-VIII w., o. a., Kamińska, Sieradz wczesnośredniowieczny 65, 71 przyp. 95,
1) XX w. Bystrzycki 1507: Samborz - kol., par. Burzenin, gm. Majaczewice, pow. sieradzki. 

Spis 1925:
Samborz, kol., pow. sieradzki, gm. Majaczewice. Budynki z przeznaczeniem mieszkalne 15. Ludność ogółem: 130. Mężczyzn 67, kobiet 63. Ludność wyznania rzymsko-katolickiego 130. Podało narodowość: polską 130. 

Wikipedia:
Sambórz-wieś w Polsce położona w województwie łódzkim, w powiecie sieradzkim, w gminie Burzenin. W latach 1975-1998 miejscowość należała administracyjnie do województwa sieradzkiego.

1992 r.

Obwieszczenia Publiczne 1922 nr 19

Notarjusz przy sądzie okręgowym w Kaliszu, A. Rudzki, obwieszcza, że otwarte zostały postępowania spadkowe po zmarłych:
7) Franciszce Gasieckiej, właśc. połowy działki Nr 11, przestrzeni 5 dzies. 300 sąż., ze składu maj. Samborz, pow. Sieradzkiego;

Termin zamknięcia powyższych postępowań spadkowych wyznaczony został na d. 11 września 1922 r. w kancelarji notarjusza A. Rudzkiego w Kaliszu, gdzie osoby interesowane winny zgłaszać swe prawa w powyższym terminie, pod skutkami prekluzji.

Ziemia Sieradzka 1930 lipiec

W dn. 4 lipca 1930 r. około g. 13-ej wybuchł pożar w lesie należącym do Wł. Żbika, zam. we wsi Prażmów, gm. Majaczewice, pow. Sieradzkiego, podczas którego spaliło się 1/8 ha lasu, wartości 75 zł. W czasie pożaru wypadku z ludźmi żadnego nie było. Jak ustalono drogą przeprowadzonego dochodzenia to pożar wzniecił w lesie Antoni Kluska, lat 11, zamieszkały we wsi Sambórz, gm. Majaczewice, który przez lekkomyślność podpalił suchy krzak jałowcu i potem nie mógł ognia ugasić. Ogień w lesie ugasili nadbiegli mieszkańcy wsi Kopanina, gm. Majaczewice.

Łódzki Dziennik Urzędowy 1933 nr 21

ROZPORZĄDZENIE WOJEWODY ŁÓDZKIEGO
z dn. 19 październ. 1933 r. L. SA. II. 12/14/33
o podziale obszaru gmin wiejskich powiatu sieradzkiego na gromady.
Po wysłuchaniu opinji rad gminnych i wydziału powiatowego, zgodnie z uchwałą Wydziału Wojewódzkiego z dnia 18 października 1933 r. na podstawie art. 107 ustawy z dnia 23. III. 1933 r. o częściowej zmianie ustroju samorządu terytorjalnego (Dz. U. R. P. Nr. 35, poz. 294) postanawiam co następuje:
§ 1.
X. Obszar gminy wiejskiej Majaczewice dzieli się na gromady:
19. Witów, obejmującą: kolonję Kopanina, kolonję Samborze, wieś Witów, folwark Witów.
§ 2.
Wykonanie niniejszego rozporządzenia powierza się Staroście Powiatowemu Sieradzkiemu.
§ 3.
Rozporządzenie niniejsze wchodzi w życie z dniem ogłoszenia w Łódzkim Dzienniku Wojewódzkim.
Wojewoda:
wz. (—) A. Potocki

Wicewojewoda

Dziennik Łódzki 1957 nr 161

Burza nad Łodzią
Uderzenia piorunów wywołały pożary
Po wczorajszym nadzwyczaj upalnym i słonecznym dniu nad Łódź i woj. łódzkie, od południowego wschodu nadciągnęła wieczorem potężna burza z piorunami, która zatoczyłłuk, obejmujący powiaty brzeziński, rawski, piotrkowski i radomszczański. Burza "zaczepiła" również o Łódź swym jednym skrzydłem. (...)
W grom. Wodzierady, we wsi Magdalenów, pow. Łask. piorun uderzył w dach obory, a w Samborzu, grom. Burzenin, pow. Sieradz zapalił szopę. (...)

wtorek, 14 maja 2013

Tyczyn

Zajączkowski:
Tyczyn -pow. sieradzki
XIII (koniec) -XIV (początek) w., gr. stożk. niewielkie (kopiec) w dolinie zalewowej Warty, po lewej jej stronie, nieco powyżej ujścia do niej Widawki, przypuszczalnie strażnica u przeprawy przez Wartę, zniszczone podczas II wojny światowej, Kam. 110 oraz Kamińska, Grodziska stożkowate 54-55.
1) 1347 (?) notatka z XIX w., TP 3304 f. 7: (Tyczyn). 2) 1349 oryg., Ul. DKM 72 s, 247: Ticzino - villa, hereditas. Kazimierz Wielki daje Pomianowi wś T. w celu lokowania jej na prawie średzkim i sprzedaje temuż sołectwo wspomnianej wsi, określając przy tym uposażenie sołectwa oraz ciężary osadników. 3) 1392 T. Sir. I f. 34: Thiczina - Nicolaus de T.
4) XVI w. Ł. I, 420, 428: Thyczyn - villa, par. Burzenin, dek. warcki, arch. uniejowski, 5) 1511-1518 P. 178: Ticzyn -par. jw., pow. i woj. sieradzkie. 1552- 1553 P. 215: Thyczin - jw. 6) XIX w. SG XII, 692: Tyczyn -wś, par. jw., gm. Majaczewice, pow. jw. 

Czajkowski 1783-84 r.
Tuczyn, parafia burzenin, dekanat warcki, diecezja gnieźnieńska, województwo sieradzkie, powiat sieradzki, własność: Psarski, podkomorzy.

Tabella miast, wsi, osad Królestwa Polskiego 1827 r.
Tyczyn, województwo Kaliskie, obwód Sieradzki, powiat Sieradzki, parafia Burzenin, własność prywatna. Ilość domów 33, ludność 228, odległość od miasta obwodowego 2.

Słownik Geograficzny:  
Tyczyn,  wś i fol. rządowy (donacya), pow. sieradzki, gm. Majaczewice, par. Burzenin, odl. 16 w. od Sieradza. Ma 23 dm., 257 mk. katol. (z os. Redzeń). Folw. obejmuje 400 mr. roli or., 63 mr. łąk, 1 mr. lasu; włościanie mają 180 mr. roli or., 28 mr. łąk. W r. 1827 było 33 dm., 228 mk. W r. 1349 król Kazimierz daje wś T. do osadzenia na prawie nowotarskim "discreto viro Pomnano", który za pięć i pół grzyw. nabył sołtystwo dziedziczne na 2 łanach wolnych, z trzecim denarem z kar sądowych i z czynszem od jatek, połową roli karczemnej, borem z pasiekami, prawem połowu ryb i stawiania jazów "in Przibend", trzema wolnemi ogrodami, sądownictwem większem i mniejszem. Na wyprawę wojenną sołtys ma dać trzy skojce groszy, kmiecie po jednym. Kmiecie mają dawać czynszu na św. Marcin po siedem skojców z łanu i na trzy wielkie roki sądowe królewskiemu wysłańcowi da sołtys jeden obiad a kmiecie po dwa lub za każdy zapłacą po 3 skojce (Dok. kujaw. i mazow., Ulanowski, Nr 72, str. 247). Na początku XVI w. łany km. dają dziesięcinę kanonii gnieźnieńskiej, plebanowi w Burzeninie tylko kolędę po groszu z łanu, folw. daje dziesięcinę plebanowi (Łaski, L. B., I, 428). Według reg. pob. pow. sieradzkiego z r. 1553 wś T., w par. Burzenin, miała 4 łany (Pawiński, Wielkp., II, 215). W r. 1564 T., wś królewską, trzyma w dożywociu p. Kristoporski. Z 8 łan. płaci po gr. 2 (Lustr., V, 133). Br. Ch.

Spis 1925:
Tyczyn, wś, leśn., kol., pow. sieradzki, gm. Majaczewice. Budynki z przeznaczeniem mieszkalne wś 20, leśn.1, kol. 2. Ludność ogółem: wś 156, leśn. 4, kol. 85. Mężczyzn wś 77, leśn. 2, kol. 44, kobiet wś 79, leśn. 2, kol. 41. Ludność wyznania rzymsko-katolickiego wś 155, leśn. 4, kol. 85, ewangelickiego wś 1. Podało narodowość: polską wś 156, leśn. 4, kol. 85.

Wikipedia:
Tyczyn-wieś w Polsce położona w województwie łódzkim, w powiecie sieradzkim, w gminie Burzenin. W latach 1975-1998 miejscowość położona była w województwie sieradzkim. Wieś położona 10 km na północ od Burzenina, zamieszkuje ją 207 osób w 63 gospodarstwach. W skład sołectwa wchodzi jeszcze Redzeń Pierwszy. We wsi sklep i punkt wymiany butli z gazem. Źródła pisane wspominają Tyczyn dopiero w 1349 r. kiedy to Kazimierz Wielki oddał wieś Pomianowi w celu lokowania jej na prawie średzkim, sprzedając temu sołectwo z określeniem uposażenie sołectwa i ciężarów osadników. W 1392 r. wspomniany jest Nicolaus de Thiczina. Stwierdzono tu istnienie pod koniec XII i na pocz. XIV w. gródka strażniczego u przeprawy przez Wartę. Kopiec o średnicy ok. 20 m został zniszczony podczas II wojny światowej. Badania przeprowadzone przez doc. J. Kamińską z Łodzi odsłoniły resztki spalonej budowli drewnianej i znaczne ilości zabytków metalowych, wśród których były elementy uzbrojenia. Odnaleziono bełty kusz tkwiące w nasypie kopca i w najbliższej jego okolicy. Prawdopodobnie gródek został zniszczony za czasów Władysława Łokietka podczas toczących się wówczas walk na ziemi sieradzkiej. Przez Tyczyn przebiegał wariant dawnego szlaku handlowego prowadzącego z Moraw na Kujawy. Wg danych z 1574 r. w Tyczynie był most na Warcie, gdzie pobierano cło mostowe.

1992 r.

Lustracja 1789 r.

INWENTARZ WSI KRÓLEWSKIEJ TYCZYNA
tak pobudynków dworskich, jako osiadłości wiejskiej na gruncie podczas agitującej się lustracyji spisany i podpisany r. 1789

Wjeżdżając na dziedziniec są wrota stare prostą robotą na biegonach drewnianych zaworą drewnianą zamykane, od których to wrót ciągnie się płot z płatew dartych do samego spichrza. Wedle których wrót na lewej ręce jest spichlerz, do którego drzwi z tarcic na zawiasach żelaznych z wrzecądzem w ogniwa 2 i szkoblami dwiema żelaznemi na kłódkę zamykany. W tym spichlerzu posowa z dylów, posadzka takoważ z przegrodami czterema, z sypaniem dolnym, schody ze dworu na górę. Ten spichlerz snopkami poszyty. Podle tego jest drugi spichlerz w jednej mierze po sobie idące, do którego drzwi na zawiasach żelaznych z wrzecądzem i szkoblami dwiema żelaznemi także na kłódkę zamykany, w którym przegród 4, obydwa z dolnym sypaniem, posowa i podłoga z dylów, dach snopkami poszyty. Te 2 spichlerze częścią z drzewa kwadratowego, częścią rzniętego są z dawna wystawione. Na boku tego spichlerza jest stodoła o jednym klepisku, o dwóch sąsiekach, do której wrót dwoje podwójnych na biegonach drewnianych, przednie wrota z wrzecądzem i szkoblem żelaznym, tylne zaś na wylot przejezdne na zatyczkę drewniane zamykane. Ta stodoła snopkami poszyta. Prosto idąc jest druga stodoła o dwóch klepiskach a cz[t]erech sąsiekach, do której wrót podwójnych czworo, u przednich wrót wrzecądze i szkoble żelazne na kłódkę zamykane, tylne na wylot przejezdne z zamknięciem drewnianym, wszystkie z tarcic na biegonach drewnianych. Ta snopkami stodoła poszyta. Trzecia stodoła o jednym klepisku a dwóch sąsiekach, do których wrót podwójnych dwoje na biegonach drewnianych z szkoblami dwiema, wrzecądzem żelaznemi na kłódkę zamykane, drugie tylne, na wylot wyjazd. Na lewej ręce idąc ku dworowi od srzodka dziedzica [s] są wrota podwójne z tarcic starych, od których wrót ciągnie się płot z płatew dartych po obydwóch stronach ogrodzone do obór. Na lewej stronie są stajnie 4 o czterech drzwiach na biegonach drewnianych pod jednym dachem słomianym. Prosto tych stajni jest obora z wrotami podwójnemi z tarcic starych na biegonach drewnianych dla bydła rogatego, z drzwiami dwiema pojedynczemi na biegonach drewnianych, na zatyczkę drewnianą zamykane. Te obory już zdezelowane stare, snopkami poszyte, z dylów ściany wokoło idące. Na prawej ręce płot z płatew dartych ciągnie się od wrót do owczarni. Do tej owczarni wrót dwoje podwójnych na biegonach drewnianych z wypędzeniem na wylot owiec. Druga owczarnia wedle tej z dwojgiem wrót podwójnych na biegonach drewnianych, z wypędzeniem owiec na wylot. Te dwie owczarnie z drzewa kwadratowego wystawione, snopkami poszyte. Prosto idąc jest browar, do którego wchodząc jest wystawa na kształt ganka o dwóch filarach drewnianych. Z tej wystawy są drzwi do sieni na biegonach drewnianych z klamką i z zasuwą drewnianą. Z tej sieni jest izba na lewej ręce, drzwi z tarcic na biegonach drewnianych z klamką drewnianą, z wrzecądzem i szkoblem żelaznemi. W tej izbie okien 2 w szyby okrągłe, piec i komin prosty, posowa z tarcic bez podłogi. Z izby do komory drzwi na biegonach drewnianych z wrzecądzem i szkoblami dwiema żelaznemi, z klamką drewnianą. W komorze tej okno jedno w szyby małe w drewno osadzone, posowa z tarcic, podłogi nie masz. W sieni zospody [s] dwóch stronach są kominy o dwóch dymnikach z gliny lepione nad dach wywiedzione. Z srzodku sieni są drzwi na tyle na dwór na biegonach drewnianych z tarcic prostą robotą z klamką drewnianą. Na drugiej stronie sieni na prawej ręce jest gorzelnia, do której drzwi na biegonach drewnianych z klamką drewnianą z wrzecądzem i szkoblami dwiema żelaznemi, w której gorzelni wszelkie statki browarne znajdują się tak do piwa robienia, jako i do gorzałki palenia, własnym kosztem JMP posesora teraźniejszego sprawione o dwóch kotlinach na garce 2 wylepionych, przy których kotlinach jest kominek mały z gliny wylepiony. W tejże gorzelni okien 2 w szyby tafelkowe, miejscami złe i powybijane. Z której gorzelni jest komora z drzwiami na biegonach drewnianych z wrzecądzem i szkoblami dwiema, na kłódkę zamykana, z oknami dwiema w szyby małe tafelkowe, posowa z tarcic, podłogi nie masz. Na górę do suszarni schody. Na której górze jest rost do suszenia słodu. Studnia przy tym browarze ze żurawiem i rynny od studni do browaru ciągnące się dwie. Ten browar cały pod dachem gontowym. Od którego browaru ciągnie się płot z płatew dartych do drugich wrót, te wrota na biegonach drewnianych z przyłaskiem. Od tego przyłasku ciągnie się płot z płatew dartych ku dworowi i mostek z dylów ułożony i sztacheciki naprzeciw tego dwom uliczkę z obydwóch stron okazujące. Dwór, do którego wchodząc jest ganek mały z okienkiem na wylot deszczkami zabity, z pokładem tarcic kawałków. Z tego ganku drzwi do sieni na biegonach drewnianych z klamką drewnianą, z zaporą drewnianą. Z tej sieni drzwi do pierwszego pokoju na zawiasach żelaznych, z haczykiem i szkoblem żelaznemi, z antabą żelazną do przyciągania. W pokoju piec z kafli polewanych biały, komin kapturowy prostym fasonem akomodowany, okien 2, szyby tafelkowe małe, podłoga, posowa z tarcic. Z tego pokoju pierwszego jest pokoik drugi na lewej ręce, do którego drzwi podwójne na zawiasach żelaznych z antabą i haczykiem stolarską robotą prostym sposobem akomodowane. W którym pokoju jest okien 2 w szyby tafelkowe małe, podłoga i posowa z tarcic, jeden piec 2 pokoje ogrzewający. Na drugiej stronie, na prawej ręce jest komora, do której drzwi na zawiasach żelaznych z wrzecądzem i szkoblami dwiema żelaznemi. W tej komorze okno jedno przez połowę tylko szyb mające, przez połowę deszczkami zabite, podłoga z dylów, posowa z tarcic. Udawszy się na prawą rękę jest izba czeladna obszerna, w której komin, piec prosty z cegieł, posowa z tarcic, bez podłogi, okno jedno bardzo złe. Z której izby jest komora, do której drzwi na biegonach drewnianych z wrzecądzem w ogniwa 2 i szkoblami dwiema żelaznemi. Drugie tylne na dwór na biegonach drewnianych z zaporą drewnianą zasuwaną. Te pobudynki wszystkie z gruntu złe, reparacyji potrzebują. Dwór cały gontowym dachem pobity, wokoło zaś te budynki płotem z płatew dartych ogrodzone.
Karczma na trakcie sieradzkim nowo wystawiona po lewej ręce na początku wsi, do której wchodząc jest wystawa o sześciu słupach. Z tej wystawy wchodząc do sieni są drzwi na biegonach drewnianych z tarcic prostą robotą z zasuwą drewnianą. Z sieni do izby szynkownej drzwi z tarcic prostą robotą na biegonach drewnianych z szkoblami dwiema i wrzecądzem żelaznemi. W izbie szynkownej piec z cegieł i komin kapturowy z gliny lepiony prosty, okien 2 w szyby małe ciągłe, posowa i posadzka z dylów. Stół z dwóch kawałków bali zbity z podstolankami dwiema krzyżowemi. Z izby komora, do której drzwi na biegonach drewnianych z klamką drewnianą z szkoblami dwiema i wrzecądzem żelaznemi, podłogi nie masz, posowa z dylów. Z tej komory na biegonach drzwi drewnianych z tarcic robotą z zaporami dwiema. Udawszy się na lewą rękę do sieni, w której sieni na boku jest druga sionka, do której drzwi na biegonach drewnianych z wrzecądzem i szkoblami dwiema żelaznemi. Z sionki do izby drugiej drzwi na na biegonach drewnianych z tarcic z wrzecądzem i szkoblami dwiema żelaznemi, w której jest okno w szyby okrągłe, złe, posowa z dylów łupanych, podłogi nie masz, piec sabatnik z gliny i cegieł wystawiony, komin kapturowy. Z tej izby są drzwi drugie na dwór na biegonach drewnianych z wrzecądzem i szkoblem żelaznemi. W srzodku sieni komin od czeluści, od dołu czeluści cegłą nadmurowany o dwóch dymnikach, reszta z gliny, lepiony, nad dach wywiedziony. Przy której karczmie jest stajnia wjezdna o dwóch wrotach podwójnych na biegonach drewnianych, przednie wrota na zaworę drewnianą zamykające się, tylne ze stajni zamykane na wylot przejeżdżane. Ta karczma i stajnia częścią z drzewa kwadratowego, częścią rzniętego, częścią starego wybudowane. Cała zaś karczma snopkami de novo poszyta, stajnia zaś od dołu jednym szarem dranic, do końca cała snopkami poszyta.


Osiadłość wsi królewskiej Tyczyna

Półrolnicy
1 Jan Wielki, wójt
2 Wawrzeniec Frania
3 Wojciech Chałaguz
4 Aleksy Fołdra
5 Woyciech Opaleńczak
6 Maciey Krzewina
7 Jakob Wosak
8 Jan Frania
9 Franciszek Bartyzel
10 Ludwik i Błazey Franiak Kartasiak
11 Woyciech Koska

Zagrodnicy
1 Izydor Jontonczak
2 Apolonia Franionka
3 Mikołay Nowak
4 Sobestyjan Opalenczak
5 Błazey Młynarczyk
6 Jakob Waliszek
7 Marcin Waliszek
8 Kasper Jasiowicz
9 Jan Alaguz
10 Wojciech Antosiak
11 Wawrzyn Jasiowicz
12 Łukasz Oleynik
13 Wawrzyn Jackowski
14 Stanisław Siewierski

chałupnik Michał Frania

Most na rzecze Wartcie jest wyreparowany przez teraźniejszego JMP posesora, z którego mostowe biorą.
Wincenty Piwo, mp.

Dziennik Urzędowy Woiewodztwa Kaliskiego 1817 nr 21

Dobra Goszczanów i Rzęzawy, między miastami Koźminkiem i Wartą, Kokoszki blisko Błaszków, tudzież Baszkowo i Jakubice między Wartą a Sieradzem, na ostatku Tyczyn między Sieradzem i Widawą sytuowane, wszytkie w dobrym położeniu, i w których rozmaite melioracye dogodnie i zyskownie mogą bydź zrobione, życzy sobie podpisany właściciel tychże pod awantażownemi warunkami z wolney ręki sprzedać — lecz to wszystko razem. — Sprzedawca chce na teraz na małym zadatku w gotowiznie zaprzestać, i wzywa chęć kupna maiących, aby względnie szczegółów z nim porozumieć się zechcieli. — Zgłoszenia się piśmienne, ieżeli bydź może, w niemieckim ięzyku, uprasza, aby były franco przez Widawę do Gawłowa adressowane. W Gawłowie pod Kiełczygłowem dnia 14. Maia 1817 r.
Joachim Denso.   
 
Dziennik Urzędowy Woiewodztwa Kaliskiego 1822 nr 21

Rejent
Kancellaryi Ziemiańskiey Woiewództwa Kaliskiego.
Zawiadomia Publiczność, iż Dobra Tyczyn z przyległościami Powiatu Sieradzkiego, w dniu iedenastym Czerwca 1822. 0 godzinie 4tey po południu w Kancellaryi swey w Kaliszu w Rynku Nro. 12. w trzech - letnią dzierżawę od S. Jana r. b za coroczną z góry wylicytowaną summę, wypuszczone zostaną, wedle warunków do odczytania wystawionych w Kancellaryach, Rejenta i W. Adwokata Miczke, Extrahenta tey licytacyi.
Kalisz dnia 10. Maia 1822.
Stanisław Kobyłecki.
 
Dziennik Urzędowy Woiewodztwa Kaliskiego 1822 nr 21

Komornik Powiatu Sieradzkiego.
Obwieszczam Publiczność, iż w dniu 16. i następnych Czerwca r. b. w mieście Sieradzu odbywać się będzie sprzedarz przez licytacyą sądowo zatradowanych koni, wołów, krów, na rzecz W. Antoniego Nowomieyskiego z Tyczyna, gdzie z gotowemi pieniędzmi Pretendentów zapraszam.
Sieradz dnia 17. Maia 1822 r.
Wincenty Lubiatowski. 
 
Dziennik Urzędowy Woiewodztwa Kaliskiego 1825 nr 15

OBWIESZCZENIE.
Rejent Kancellaryi Ziemiańskiey
Woiewództwa Kaliskiego.
Podaie do wiadomości, iż dobra ziemskie Tyczyn z przyległościami, w Powiecie i Obwodzie Sieradzkim sytuowane, z wzaiemnego zezwolenia W. Joachima Krysztofa Denso, Dziedzica, i W. Jana Miczke, Pełnmocnika hypotecznych Wierzycieli tychże Dóbr, przez publiczną licytacyą na satysfakcyą
prowizyów od summ na tych Dobrach hypotekowanych w trzech-letnią dzierżawę, od dnia 24. Czerwca r. b. poczynanaiące, w Kaliszu w domu przy ulicy Warszawskiey pod liczbę 46., przed nim w własney Kancellaryi dnia 23. Czerwca r. b. o godzinie 3ciey z południa wypuszczone będą.
Warunki licytacyi każdego czasu u podpisanego lub u Patrona, Jana Miczke, przeyrzane bydź mogą.
Kalisz dnia 11. Kwietnia 1825 roku.
Jgnacy Główczewski.
 
Gazeta Warszawska 1828 nr 65

Komornik przy Trybunale Cywilnym Woiewództwa Kaliskiego.
W dniu 13 Maia r. b. o godzinie pierwszey z południa przed W. Franciszkiem Nowosielskim Rejentem Kancellaryi Ziemiańskiey Woiewództwa Kaliskiego, w Kaliszu odbywać się będzie publiczna licytacyia na trzechletnie wydzierżawienie Dóbr Ziemskich Tyczyn, składaiących się z wsi folwarczney Tyczyn, i z pustkowia Rydzew, w Powiecie i Obwodzie Sieradzkim Woiewództwie Kaliskiem położonych; dzierżawa ta poczynać się będzie od S. Jana Chrzciciela roku 1821, a kończyć się będzie w dniu 24 Czerwca r. 1831. Dobra te przynosiły teraz dzierżawy roczney 2501 zł: Pol.
W Kaliszu dnia 3 Marca 1828 roku.
Leon Nowierski.



Gazeta Warszawska 1829 nr 116

OBWIESZCZENIA.
Kommissyia Woiewództwa Kaliskiego.
Komendant Żardarmeryi Obwodu Sieradzkiego w przeieździe od Widawy do Sieradza w dniu 19 Grudnia r. z. pod wsią Tyczynem spotkał dwa wozy parokonne, od których furmani nim Kommendant Żandarmeryi doiechał, zbiegli; po odbytey w Urzędzie Skarbowym w Sieradzu rewizyi, wynalezionemi zostały następuiące towary w sześciu workach poprzekładane papierem i cykoryą: 1) Chustek bawełnianych drukowanych funtów 16. 2) Chustek bawełnianych przerabianych funt 1. 3) Becika bawełnianego sztuk 7 funtów 22. 4) Kitaiu bawełnianego sztuk 13 funtów 60. 5) Astrachanii czarney sztuk 7 funtów 46. 6) Płótna bawełnianego sztuk 2 funtów 17. 7) Płótna lnianego w kratki sztuk 2 funtów 16. 8) Kartonu białego sztuk 5 funtów 13. 9) Płótna białego sztuka 1 funtów 11. 10) Tasiemek bawełnianych funtów 12; 11) Tasiemek lnianych funtów 4 1/2. 12) Łyżek blaszanych funtów 13. 13) Szychu żółtego funt 1. 14) Cykoryi mieloney w paczkach funtów 80. 15) Papieru białego ryz 4 funtów 56. Opis zaś koni iest następny: 1) Klacz gniada lat 10. 2) Koń gniady lat 7. 3) Klacz płowa lat 6. 4) Klacz gniada lat 7. 5) Dwa wozy kute dobre. — Że zaś właściciel tychże wiadomym nie iest, Kommissyia Wojewódzka wzywa przeto go, iżby się naydaley w dni 28 w Biórze Urzędu Skarbowego w Sieradzu dla udowodnienia swey własności zgłosił, w przeciwnym zaś razie sprawa zaocznie zawyrokowaną będzie. — Przy tem Kommissyia Woiewódzka wzywa wiadomość maiących o właścicielu uiętego obiektu, iako też o tem czyli w zupełności znayduie się, iżby protokólarnie lub na papierze bez stępla, przy wymienieniu świadków, wiadomości tey Kommissyi Woiewódzkiey udzielili. — Działo się w Kaliszu dnia 11 Lutego 1829 roku.
Radca Stanu, Prezes:
Piwnicki.
Sekr: Jlny, Dziewulski.
Powszechny Dziennik Krajowy 1831 nr 119

Komornik Trybunału Cywilnego Woiewództwa Kaliskiego. Dobra Ziemskie Tyczyn składaiące się z wsi folwarczney Tyczyn i Pustkowia Redzyń, w Powiecie i Obwodzie Sieradzkim położone, w trzechletnią dzierzawę od S. Jana Chrzciciela r. b. w terminie licytacyi dnia 10 Czerwca r.b. przed W. Antonim Pstrokońskim Reientem powiatu Sieradzkiego, w mieście Sieradzu wkancellaryi iego o godzinie 3 z południa odbyć się maiącym wypuszczone będą. Warunki licytacyyne każdy z konkurentów w biórze tegoż Reienta przeyrzeć może. Dobra te przynosiły dotąd roczney dzierzawy po 5,100 złotych. Chęć licytowania maiących w mieysce przeznaczone wzywa; Kalisz dnia 23 Kwietnia 1831 r. Józef Narczyński.

Dziennik Powszechny 1834 nr 96

Komornik Trybunału Cywilnego Woiewództwa Kaliskiego. Dobra Ziemskie Tyczyn, składaiące się z folwarku i wsi zarobney Tyczyn, oraz pustkowia Redzyń zwanego, w Powiecie i Obwodzie Sieradzkim lezące, drogą publiczney licytacyi przed W. Antonim Pstrokońskim, Reientem Powiatu Sieradzkiego, w mieście Sieradzu w Kancellaryi iego, w terminie dnia 5 Maia r. b. o godzinie 10 z rana rozpoczynaiac, na lat trzy, poczynaiąc od S. Jana Chrzciciela r. b. wedle warunków u tegoż Reienta odczytać się mogących, wydzierzawione zostaną, które to dobra przynoszą dotąd roczney dzierzawy po złp. 3250. Co podaie do publiczney wiadomości. Kalisz d. 22 Marca 1834 r Józef Narczyński.

Dziennik Powszechny 1834 nr 343

Przez zgon Fryderyki Wilhelminy z Zeilerów separowaney Bessel, właścicielki summy złp. 7,605 gr. 21, na dobrach Tyczynie z przyległościami, w Powiecie Sieradzkim położonych, w dziale IV,ad Nrum 1 lokowaney, otworzył się spadek, o którym donosząc podpisany Reient, zawiadamia, że do przeniesienia własności summy wzwyż wspomnioney, termin na dzień 19 Czerwca 1835 r. wyznaczony został. Kalisz d. 5 Grudnia 1834 r. Reient Kancellaryi Ziemiańskiey Woiewództwa Kaliskiego, F. Bayer.

Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1838 nr 75

Dobra Ziemskie Tyczyn składające się a folwarku i wsi tegoż nazwiska oraz Pustkowia Radzyń w Powiecie i Obwodzie Sieradzkim położone, które dotąd przynoszą corocznej Dzierżawy po złp. 3202 przez licytacyą publiczną w terminie 26 Kwietnia (8 Maja) r. b. o godzinie 1 z południa w mieście Sieradzu przed Antonim Pstrokońskim Rejentem Powiatu Sieradzkiego w Kancellaryi jego nа lat trzy uważając od Sgo Jana Chrzciciela r. b. wydzierżawione zostaną — a to wedle warunków u tegoż Rejenta odczytać się mogących.
Kalisz dnia 1 (13) Marca 1838 roku. Wincenty Gustowski, K. T. C.G. K

Dziennik Urzędowy Gubernii Kaliskiej 1839 nr 4

Wiadomo czyni, iż Amalia z Trąmpczyńskich Dobrska Jgnacego Dobrskiego Sędziego Pokoiu Powiatu Sieradzkiego dziedzica dóbr Tyczyna małżonka, tamże w wsi Tyczynie Powiecie Sieradzkim przy mężu swym zamieszkała z własnych funduszów utrzymuiąca się, przez Akt z dnia 8/20 Grudnia 1838 r. wytoczyła akcyą o oddział maiątku przeciwko rzeczonemu mężowi swemu Jgnacemu Dobrskiemu do Trybunału Cywilnego Gubernii Kaliskiey ustanowiwszy swym Obrońcą Franciszka Bielskiego Patrona Trybunału w Kaliszu zamieszkałego.
Kalisz dnia 12/24 Stycznia 1839 r. Franciszek Salezy Wołowski
Pis. Tryb. Cyw. Gub. Kal.

Dziennik Urzędowy Gubernii Kaliskiej 1842 nr 15

Pisarz Trybunału Cywilnego Pierwszej Jnstancyi Gubernij Kaliskiej.
Podaje do publicznej wiadomości, iż dobra ziemskie Tyczyn składające się z folwarku i wsi zarobnej Tyczyn i pustkowia Redzeń z wszelkiemi przyległościami i przynależytościami w Pcie i Ob: Sieradzkim Gub Kaliskiej położone, do Ignacego Dobrskiego we wsi Tyczynie mieszkającego i zamieszkanie prawne mającego, należące; aktem Komornika Trybunału Tomasza Kozłowskiego dnia 3/15 Października 1841 r. rozpoczętym a w dniu 9/21 t. m. i r. skończonym, na rzecz Prokuratoryi Jlnej w Królestwie Polskiem w imieniu i na rzecz Skarbu Królestwa czyniącej w Warszawie urzędującej, zamieszkanie prawne co do tego interessu u Romana Ostapowicza obrońcy swego w M. Kaliszu obrane mającej, na przymuszone wywłaszczenie zajęte zostały.—
Akt zajęcia wspomniony, doręczony został w dniu 9/21 Października 1841 r. Ignacemu Dobrskiemu Wójtowi gminy Tyczyn, a w dniu 18/30 Listopada 1841 r. Jakóbowi Bojemskiemu Pisarzowi Sądu Pokoju Ptu Sieradzkiego, następnie zaregestrowany został dnia 7/19 Lutego r. b. w xiędze wieczystej dóbr Tyczyna a dnia 9/21 Lutego r. b. w xiędze zaregestrowań zajęcia nieruchomości w Kancellaryi Trybunału utrzymywanej.—
W szczególności dobra te składają jedną gminą Tyczyn obejmują w przybliżonym sposobie:
a. gruntu ornego dominialnego klassy IV i V około morg 120 pręk. 150. b. grunta orne włościańskie tejże klassy morg 55. c. łąki dominialne tejże klassy morg 25 prk. 10. d. borów i lasów tejże klassy morg 180 prk. 30. e. placów pod zabudowania dworskie i wiejskie około morg 66. f. ogrodów dworskich i włościańskich morg 50 prk. 70. g. wody i ścieków morg 130 prk. 150. h. nieużytków dróg i rowów morg 68.—
Razem około morgów 785 prk. 410.—
Czyli około 26 włók morg 5 prkw. 110 miary Nowopolskiej.—
Dobra Tyczyn graniczą na wschód słońca z dobrami Pstrykonie, na południe z dobrami Ligota, na zachód z Sokołowem i Prażmowem, na północ z dobrami Chojne.—
W dobrach tych znajduje się komorników 14, komornic 2.—
O stanie dóbr zajętych na subhastacyą, przekonać się można i protokułu zajęcia u Romana Ostapowicza Patrona i u podpisanego Pisarza w Kaliszu, wreszcie dobra te na gruncie widzieć możne.—
Przedaż dóbr w mowie będących odbędzie się w Kaliszu na Audyencyi Trybunału Cywilnego I. Instancyi Gub: Kaliskiej w miejscu zwykłych posiedzeń.—
Pierwsze ogłoszenie warunków odbędzie się dnia 8/20 Kwietnia r. b. na Audyencyi Trybunału o godzinie 10 z rana.—
Kalisz, dnia 11/23 Lutego 1842 r.

Franciszek Salezy Wołowski.

Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1845 nr 118

(N. D. 1841) Sąd Policyi Ρrostej Okręgu Sieradzkiego.
Wzywa uprzejmie wszelkie Władze nad bezpieczeństwem w kraju czuwające, aby na zbiegłego z wsi Τyczyna Franciszka Opalińskiego o zbrodnią kradzieży obwinionego, i w zarzucie tym prawnie poszlakowanego baczną uwagę zwracać, a w razie ujęcia wprost оd siebie Sądowi Policyi Poprawczej Wydziału Kaliskiego odtransportować pod przyzwoitą strażą raczyły.
Dla tym łatwiejszego rozpoznania osoby zbiegłego, umieszcza się w tym miejscu następujący rysopis: Franciszek Opaliński inaczej Królem v. Królakiem zowiącego się, lat 29 wieku liczący, przed ucieczką ze służby za fornala utrzymujący się, jest wzrostu dobrego, włosów na głowie jasno-bląd, oczu niebieskich, budowy dosyć silnej, nosa miernego, znaków szczególnych żadnych.
w Sieradzu d. 20 Marca (10 Kwiet.) 1845.
Dzierożyński.


Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1845 nr 261

(N. D. 6018) Pisarz Kancellaryi Ziemiańskiej Gubernii Warszawskiéj w Kaliszu.
Podaje do publicznéj wiadomości, iż dobra Tyczyn składające się z folwarku i wsi zarobnej tegoż nazwiska Tyczyn z pustkowiem Redzeń z wszelkiemi przyległościami i przynależytościami w P-cie i O-gu Sieradzkim Gnii Warszawskiej położone,do Ignacego Dobrskiego Sędziego Pokoju Okręgu Sieradzkiego, we wsi Tyczynie mieszkającego i zamieszkanie prawne mającego, aktem Komornika Trybunału Kaliskiego Józefa Rojek dnia 7 (19), Lutego 1845 r. rozpoczętym, a w dniu 10 (22) t. m. i r. skończonym, na rzecz Prokuratoryi w Królestwie Polskiem w imieniu i na rzecz Skarbu Królestwa czyniącej w Warszawie urzędującej, zamieszkanie prawne co do tego interessu u Romana Ostapowicza Obrońcy Prokuratoryi w Kaliszu obrane mającej, na przymuszone wywłaszczenie zajęte zostały.
Akt zajęcia wspomniony, doręczony został w d. 10 (22.) Lutego r. b. Ignacemu Dobrskiemu Wójtowi Gminy Tyczyn i w dniu 16 (28) Kwietnia r. b Jakubowi Bojemskiemu Pisarzowi Sądu Pokoju Okręgu Sieradzkiego, następnie zaregestrowany został d. 29 Września (11 Października) 1845 r. w księdze wieczystej dóbr Tyczyna a d. 13 (25) Października t. r. w księdze zaregestrowań zajęcia nieruchomości w Kancellaryi Pisarza Trybunału utrzymywanej.
W szczególności dobra te składają jednę gminę Tyczyn, obejmują w przybliżonym sposobie:
a) Gruntu ornego dworskiego kl. 4, 5 i 6 około mórg miary nowopolskiéj 160 pr. k. 100;
b) gruntu włościańskiego téj samej klassy co dominjalne około mórg 89;
c) gruntu włościańskiego do wykarczowania na pustkowiu Redzeń z lasu wyciętego wzięte na lat 9 obejmują około mórg 89;
d) łąk dominialnych i włościańskich mórg 24 pr. k. 10;
e), borów i lasów wyciętych zajmują mórg 180;
f) placów pod zabudowaniami dworskiemi i włościańskiemi mórg 50 pr. k. 10;
g) ogrodów dworskich i włościańskich mórg,44 pr. k. 70;
h) wód i ścieków mórg 130, pr. k. 50;
i) nieużytków, dróg, rowów, piasków przez rzekę wyrzuconych oraz miedz mórg 68; razem około mórg 785 pr. k. 120.
Czyli około 26 włók mórg 5 pr. k. 120 miary nowopolskiéj.
Dobra Tyczyn graniczą i stykają się, uważając na wschód słońca z dobrami Pstrykowie, na południe z dobrami Ligotą, na zachód z Sokołowem, na północ z dobrami Chojne, następnie Pustkowie Redzeń graniczy i styka się na wschód słońca z Tyczynem, na zachód z Sokołowem, na południe z z Ligotą, na północ z dobrami Chojne.
Dobra te zostają w posiadaniu dzierżawnem Franciszka Chlewskiego do r. 1849 w cenie rocznej dzierżawy rs. 450, o rozwiązanie kontraktu dzierżawnego Chlewskiemu służącego przez Prokuratoryą wytoczony został process.
W dobrach tych znajdują się:
1, Zagrodników 2; 2, komorników 18; 3, komornic 3; 4, budziarzów 7, 5, czynszowników dwóch to jest; Antoni Fulko szewc płaci do dworu rocznie czynszu rs. 9 i Jan Wypyszyński kowal płaci rs. 2 k. 70.
O stanie dóbr zajętych na subhastacyą, przekonać się można z protokołu zajęcia i warunków u Romana Ostapowicza Obrońcy Prokuratoryi i u podpisanego Pisarza Trybunału w Kaliszu, wreszcie dobra te na gruncie widzieć można.
Przedaż dóbr w mowie będących odbędzie się w Kaliszu na audyencyi Trybunału Cywilnego I, Instancyi Gubernii Warszawskiej, w miejscu zwykłych posiedzeń.
Pierwsze ogłoszenie warunków odbędzie się dnia 7 (19) Grudnia 1845 r. na audyencyi Trybunału w Kaliszu o godzinie 10 zrana.
Kalisz d. 16 (28) Października 1845 r.
J. Migórski.

Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1846 nr 209

(N. D. 4701) Sąd Policyi Prostej Okręgu Sieradzkiego.
W drugiej połowie miesiąca Sierpnia b. r. w borach do wsi Tyczyna należących dostrzeżony został koń maści gniadej lat około 10 mieć mogący, wzrostu małego bez żadnej odmiany. Wzywa przeto niewiadomego z imienia, nazwiska ani pobytu właściciela, aby w przeciągu dni 30 od daty niniejszego ogłoszenia stawił się w Sądzie tutejszym z dowodami własność rzeczonego konia usprawiedliwiającemi, w przeciwnym bowiem razie takowy przez publiczną licytacyą spieniężony i kwota z tąd zebrana na rzecz Skarbu zasądzoną zostanie.
w Sieradzu d. 17 (29) Sierpnia 1846 r.
K. Kleszczeński za Podsędka.

Warszawska Gazeta Policyjna 1846 nr 337

Ważniejsze zdarzeniu zaszłe w Królestwie.
W następujących miejscach w królestwie były pożary w skutku których spaliły się:

We wsi Tyczynie powiecie Sieradzkim, stodoła dworska asekurowana na rs. 765. Strata zaś w ruchomościach w skutku tego pożaru wynikła na rs. 1851 podaną została.

Gazeta Rządowa Królestwa Polskiego 1853 nr 34

(N. D. 566) Sąd Policyi Poprawczej Wydziału Kaliskiego.
Wzywa wszelkie Władze tak cywilne jako i wojskowe, aby Szczepana Chrzanowskiego lat 26 liczącego urodzonego we wsi Szczawnie z Kazimierza i Katarzyny małż Chrzanowskich wzrostu średniego, twarzy okrągłej, nosa małego, oczu niebieskich, czoła wysmukłego, włosów na głowie jasnoblond, utrzymującego się z wyrobku, ostatnio we wsi i gm. Tyczyn Powiecie Sieradzkim Gub. Warszawskiej zamieszkałego, a obecnie z pobytu niewiadomego, baczne oko zwracały, a wrazie ujęcia Sądowi tutejszemu lub najbliższemu odstawiły.
Tyniec dnia 17 (29) Stycznia 1853 r.
Sędzia Prezydujący, Radca Kollegialny,
Swierczyński.
Kurjer Warszawski 1854 nr 257

Skutkiem nadzwyczajnego wylewu rzeki Warty, zrządzone zostały szkody w następujących miejscach: W gm: Ciążeń do wysokości rs. 30,000; wgm: Krzymów o do wysokości rs. 10,000; w gm: Patrzyków do wysokości rs. 9,000; w gminach Brzezna i Grądach do wysokości rs. 6,000; w gm: Wysokie do wysokości rs. 4,000; w gm: Włyń do wysokości rs. 3,500; w gminach: Kamiończyku, Balin, Biskupice i Gidle, do wysokości rs. 3,000; w gm: Piekary do wysokości rs. 1,500; jako też w gminach : Skączniewie, Kopojno, Tyczyn, Ligota, Majaczowice, Siemiechów, Burzeninie, Niechmierów, Zagórowo, Wola Łaszczowa, Czarków, Kramsk, w m. Koninie, oraz wgm: Dankowice i Wąsosz.

Dziennik Powszechny 1862 nr 277

Dnia 4 Października r. b. w gminie Lipsko, powiecie Zamojskim i dnia 5 t. m. We wsi Tyczyn, gminie Męka, powiecie Sieradzkim, wynikły dwa pożary, pierwszy jak się domyślają z wypadłej iskry z komina, zniszczył karszmę murowaną, ubezpieczoną na rs. 560 i ruchomości wartujące rs. 140, — przy drugim wynikłym z podpalenia przez niewyśledzonego złoczyńcę, spaliła się stodoła z przystawką, ubezpieczona na rs. 890, i zboże oraz rozmaite sprzęty gospodarskie.

Dziennik Warszawski 1866 nr 196

(N. D. 5436). Sekwestrator Skarbowy Powiatu Sieradzkiego.
Podaje do publicznej wiadomości, iż z mocy upoważnienia W. Naczelnika Powiatu Sieradzkiego będą sprzedawane na rzecz należności Skarbowych.
1. Na dniu 2(14) Września r. b. w mieście Sieradzu
z Folwarku Tyczyn: a) meble, b) fortepian palisandrowy, c) koni cugowych 6, d) owiec 250.  
Sieradz d. 18 (30) Sierpnia 1866 r.
Polakowski.

Kaliszanin 1875 nr 63

Ważniejsze wypadki w Gubernji Kaliskiej. (Dokończenie.)

D. 19 czerwca (1 lipca) we wsi Tyczyn, gm. Majaczewice tegoż sieradzkiego pow. 15 letni syn włościanina Wincenty Bakowicz, kąpiąc się w rzece Warcie utonął.

Kaliszanin 1881 nr. 11

Ja. Piotr Siewierski, niniejszem składam serdeczne podziękowanie Wielmożnemu Chlebcewiczowi, adwokatowi zamieszkałemu w Kaliszu w domu Przechadzkiego, za wygranie mojej sprawy z bratem Łukaszem o majątek wieś Tyczyn w powiecie Sieradzkim. 7 Lutego 1881 r.

Kaliszanin 1886 nr. 61

W d. 26 z. m., o godz. 11 w nocy, z niewiadomej przyczyny wynikł pożar we wsi Tyczynie, ofiarą którego stały się dwie stodoły z całym sprzętem tegorocznego żyta i siana, maszyny, wozy i narzędzia rolnicze, nadto owczarnia i spichlerz. Krestencja i narzędzia rolnicze nie były asekurowane. W roku zeszłym o tym samym prawie czasie właściciel majątku poniósł również znaczne straty w skutek pożaru.

Kaliszanin 1887 nr. 52

(Nad). Dn. 2 lipca, we wsi Tyczynie, powiecie sieradzkim, zakończył życie obywatel ziemski, Jan Polkowski, przeżywszy lat 76. Pogrzeb odbył się w dniu wczorajszym, a w dniu dzisiejszym nabożeństwo żałobne w kościele parafjalnym w Burzeninie.

Ziemia Sieradzka 1920 luty

Dnia 20 lutego r. b. gospodarzowi Józefowi Majchrzakowi, zam. we wsi Styczeń, gm. Majaczewice skradziono 17 rb. srebrnych, 2 pierścionki złote i jeden srebrny, kradzieży tej dopuścił się 13 letni Tadeusz Tułko, ubrany w jasne długie palto, w czapce barankowej, w trepach, który zbiegł w niewiadomym kierunku.

 Ziemia Sieradzka 1924 listopad

Wypadki. Dnia 5 listopada 1924 roku w lesie państwowym w rewirze Tyczyn, podczas wycinania drzewa w porębię zabity został spadającym drzewem robotnik Stanisław Czekalik, mieszkaniec wsi Stoczki gm. Bogumiłów.

 Ziemia Sieradzka 1926 grudzień

Dn. 9 XII. r. b. we wsi Tyczyn, gm. Majaczewice, spłonęła przypuszczalnie z podpalenia, stodoła gosp. Tomasza Dobrowolskiego.
 
Goniec Sieradzki 1928 nr 152

— (s) Z polowania. W dniu 21 bm.odbyło się polowanie na terenie lasów państwowych w rewirze Tyczyn, przyczem zabito 22 zające i 15 królików. Myśliwych było 10.
Z powodu mżystej pogody polowanie nie zupełnie udało się.   
Królem polowania został p. Rudolf.

Łódzki Dziennik Urzędowy 1933 nr 21

ROZPORZĄDZENIE WOJEWODY ŁÓDZKIEGO
z dn. 19 październ. 1933 r. L. SA. II. 12/14/33
o podziale obszaru gmin wiejskich powiatu sieradzkiego na gromady.
Po wysłuchaniu opinji rad gminnych i wydziału powiatowego, zgodnie z uchwałą Wydziału Wojewódzkiego z dnia 18 października 1933 r. na podstawie art. 107 ustawy z dnia 23. III. 1933 r. o częściowej zmianie ustroju samorządu terytorjalnego (Dz. U. R. P. Nr. 35, poz. 294) postanawiam co następuje:
§ 1.
X. Obszar gminy wiejskiej Majaczewice dzieli się na gromady:
18. Tyczyn, obejmującą: wieś Redzeń I, wieś Tyczyn, kolonję Tyczyn, las państw. Tyczyn. 
§ 2.
Wykonanie niniejszego rozporządzenia powierza się Staroście Powiatowemu Sieradzkiemu.
§ 3.
Rozporządzenie niniejsze wchodzi w życie z dniem ogłoszenia w Łódzkim Dzienniku Wojewódzkim.
Wojewoda:
wz. (—) A. Potocki
Wicewojewoda

Echo Łódzkie 1936 grudzień

Naczelnik inż. Jellinek królem polowania. Wicewojewoda Wendorf wicekrólem.
SIERADZ. 15. 12. - Administracja Lasów Państwowych Nadleśnictwa Szadek, urządziła w leśnictwie Wośniki w rewirze Tyczyn polowanie. Na polowaniu był obecny wicewojewoda łódzki Wendorf, naczelnik wydziału samorządowego inż. Jellinek, Inspektor starostwa Burzański. starosta sieradzki mgr. K. Łazarski, leśniczowie i inni w liczbie 10 fuzyj. Po kilkunastu miotach zabito 48 zajęcy i 16 królików. Królem polowania został Inż. Jellinek mając na rozkładzie 13 zajęcy i 5 królików, wicekrólem został wicewojewoda Wendorf, mając na rozkładzie 7 zajecy i 2 króliki. Po skończonym polowaniu w gajówce zwyczajem dawnych lat odbył się skromny posiłek myśliwski. Polowanie prowadził leśniczy Rudolf, zaś sekretarzował p. Dygas.

Obwieszczenia Publiczne 1937 nr 36

Sąd Okręgowy w Kaliszu, na mocy art. 177-6 U. P. C., obwieszcza, iż na skutek postanowienia Sądu z dnia 10 kwietnia 1937 r., zostało wszczęte postępowanie o uznanie za zmarłego Karola Pawlika, syna Tomasza i Heleny z Kopczyńskich, urodzonego 25 października 1876 r. w Burzeninie, pow. sieradzkiego.
Wobec czego Sąd wzywa go, aby w terminie 6 miesięcznym od dnia wydrukowania niniejszego, zgłosił się do Sądu, gdyż w przeciw­nym razie, po upływie tego terminu, zostanie przez Sąd uznany za zmar­łego.

Wzywa się wszystkich, którzyby wiedzieli o życiu lub śmierci Ka­rola Pawlika, aby o znanych sobie faktach zawiadomili Sąd Okręgowy w Kaliszu w powyższym terminie, nadto Sąd nadmienia, że Karol Pa­wlik, był stałym mieszkańcem wsi Tyczyn, pow. sieradzkiego, nr spra­wy Co. 85/37.

Echo Łódzkie 1939 styczeń

Wojewoda Józewski na polowaniu w lasach tyczyńskich.
SIERADZ, 26.1. — W tych dniach odbyło się polowanie w lasach państwowych rewiru Tyczyn — Wośniki. W polowaniu wzięli udział wojewoda łódzki Józewski wicewojewoda inż. Jellinek, oraz starosta powiatowy mgr K. Łazarski.

Echo Łódzkie 1939 czerwiec

Biała wrona w gnieździe. Niezwykły okaz powędrował do Warszawy.
SIERADZ, 5. 6. — W czasie zbioru młodych wron z gniazd w lesie państwowym w rewirze Tyczyn, leśnictwa Wośniki w jednym wśród czterech wron znaleziono zupełnie białą. Ten rzadki okaz leśniczy Rudolf odesłał do nadleśnictwa Szadek skąd ma być wysłana do Warszawy do ogrodu zoologicznego. Trzeba dodać, że w roku zeszłym w tymże lesie jeszcze większą sensację zrobiła sarna biała, którą widziano dłuższy czas. W końcu jednakże znikła. Być może że padła z rąk kłusowników, lub drapieżnych zwierząt.


 Orędownik 1939 nr. 129

Biała wrona 

Łódź, 5.6.— W lesie państwowym w rejonie Tyczyn gajowy złowił w skrytce białą wronę, która została przesłana do Ogrodu Zoologicznego w Warszawie. Jest to oryginał wśród wron, a Towarzystwo Ornitologiczne w Warszawie przeprowadzi nad nią badania.

Światowit 1946-47 tom 19

Tyczyn nad Wartą.
Odkryto tu fibulę żelazną, podobną również do fibuli z Pępowa 220. (Tabl. VIII, 4). Fibula ta posiada podobnie, jak fibula z Charłupi, cięciwę dolną. Od okazu z Pępowa różni się profilem, gdyż nóżka jej zachodzi na kabłąk lekko wklęsłym łukiem, oraz różni się także wyrostkiem, widocznym przy przejściu kabłąka w piętkę 221 Niemal identyczną fibulę znam z Jugosławii 222 J. Kostrzewski okaz ten zalicza do wariantu E, (Fibule z dolną cięciwą i wielką sprężyną). Według niego środkowo-lateńskie fibule z cięciwą dolną są bardzo częstym zjawiskiem na terytorium celtyckim, rzadko natomiast spotykane na obszarze zachodnio-germańskim 223.

220 Kraków. Gabinet archeol. przedhist. U. J. nr 8455. Dar St. Polkowskiego. Fibula została znaleziona wraz z niskim, baniastym dzbanuszkiem, oznaczonym nr 8454 (dzbanuszka tego nie znam). Podług Wilkego jest to forma wsch.-germ. patrz Archaeol. Erläuterungen z. Germania, str. 17, rys. 7—12. J. Kostrzewski, Die ostgerm. Kultur, t. I, str. 19, t. II, str. (259) 5 i 94. Mittellatènefibel (var. E.) u. Schildbuckel. Arch. Museum d. Univers. Krakau. Na kartce inwentarz. wzmianki o umbie nie ma, Tegoż, La Tene na obszarze b. Król. Kongr. „Przegl. Archeol.” t. I, zesz. 1—2, str. 17, rys. 36. J. Pasternak, Ruskę Karpaty o archeologii, str. 141, 1928.

221 J. Kostrzewski, D. ostgerm. Kultur, t. I, str. 15: „es ist ein kleiner dreiekkiger Vorsprung im stumpfen Winkel des Fussrahmens hervorzuheben, der bei anderen Typen nur vereinzelt vorkommt und nur in einigen Fällen auch v. westgerm. u. keltischem Gebiet bekannt ist”. Tegoż, Jeszcze o kulturze lateńskiej... „Przegl. Archeol.” t. I, II, III, zesz. 3—4, str. 122. W Muzeum Seminaryjnym (Diecezjalnym?) we Włocławku znajduje się znalezisko z okolic Włocławka „miecz obusieczny pierwotnie pogięty, obecnie rozprostowany z dochowanym jelcem, zdobiony zapewne ongiś dołeczkami, grot oszczepu z ostrzem daszkowatym i przełamaną tulejką oraz ułamek zapinki żelaznej z dużą sprężyną z 4-ch zwojów o dolnej cięciwie, podobną zapewne do fibuli z Tyczyna”. W Muzeum Diecezjalnym w szafie 6. tabl. 2, pod nr 338, 391 znajduje się miecz żelazny z jelcem dzwonowatym. Włócznia żelazna i szklany paciorek granatowy z żółtymi oczkami. Fibuli obecnie nie ma. Publik, w pamiętn. Wystawy w Kaliszu.

222 Smarjeta. Lublana. Muzeum. Szafa 11, nr 1. Dwie identyczne fibule brązowe.

223 J. Kostrzewski, Die ostgerm. Kultur, t. I, str. 19.